Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
PKP inter city Wrocław
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • goeograf.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Warszawa Zielona Góra





    Temat: Nowy Rozkład dla Tarnobrzega

    Użytkownik "macieh"

    | Dopisuje sie do kolegi...
    | Mozna jeszcze dodac do tego: Sandomierz i Stalowa Wole Rozwadow!!!

    Tarnobrzeg odjazdy

    Dębica 7.03g 15.11g 17.24dg
    Przemyśl 20.11p
    Przeworsk 13.53g
    Rudnik 5.43d
    Sandomierz 9.23g
    Skarżysko Kamienna 15.52g
    Stalowa Wola Rozwadów 7.00g 14.40dg 17.41g
    Warszawa Wschodnia 7.45p
    Wrocław 7.43pg
    Zamość 20.40p
    Zielona Góra 7.43pf

    Stalowa Wola Rozwadów odjazdy

    Dębica 6.21g 14.35g 16.41g
    Kraśnik 15.40 23.50f
    Lublin 4.44g 8.06 11.31g
    Przemyśl 4.13 12.43p 20.43p
    Przeworsk 4.49 7.39 10.36 14.30 15.30 23.35f
    Rudnik 6.20d
    Rzeszów 18.22
    Sandomierz 6.41 10.43 19.05
    Sandomierz p. Tarnobrzeg 8.35g
    Skarżysko Kamienna 8.00g 12.40dg
    Skarżysko Kamienna p. Tarnobrzeg 15.05g
    Stalowa Wola Południowa 6.20c 22.17f
    Warszawa Zach. p. Lublin 16.36p
    Warszawa Wsch.. p. Tarnobrzeg, Radom 6.55p
    Warszawa Wsch. p. Sandomierz, Radom 0.12p
    Wrocław Gł. 7.07pg
    Zagórz 1.22p 12.43ph
    Zamość 21.18p
    Zielona Góra 7.07pf

    pozdrawiam aron


    Moim zdaniem rozwiązanie rozkładowe polegające na puszczeniu "Sanu" przez
    Tarnobrzeg jest bardzo dobre i znacznie powinno poprawić zapełnienie
    wspomnianego pociągu. Biorąc pod uwagę dużą ilość połączeń PKSu z Tarnobrzega
    do Warszawy PKP powinno już dawno zacząć walczyć o podróżnych w tym mieście.  
    Obecnie najdogodniejszą możliwością podróży do stolicy była przesiadka w
    Sandomierzu, co jak wiadomo nie zachęcała podróżnych. Od 14 grudnia Tarnobrzeg
    będzie miał połączenie z Warszawą i to o dość dobrej porze. Pozdrawiam.





    Temat: EC Hamburg - Krakow
    Hallo
    < Dlaczego spieprzyc, przeciez pisales o nowym pociagu, a nie zmianie trasy.

    Wogole nie pisalem, ze to ma byc nowy pociag, po prostu przejalem to co
    pisalo w gazecie. Nie wiem czy to ma byc Wawel, czy jakis nowy EC.

    < Glogow i Zielona Gora maja obecnie po 3 bezposrednie polaczenia z
    Berlinem,
    < wiecej niz z Warszawa (1 i 2) nie wspominajac o przesiadkach. Natomiast
    ani
    < Legnica, ani Zagan i Zary takowych nie posiadaja. Legnica ma prawie tyle
    < mieszkancow co Zielona Gora, a Zagan i Zary razem co Glogow.

    Codzilo mi wogole o polskie skomunikowania od nowego RJ, ktore sa tak
    bezsennsowne, ze az strach o tym myslec. Ciecia z Zielonej Gorze i Glogowie.
    Zobacz co PKP zrobila w Zaganiu. Tam juz prawie nic nie jezdzi. 3 pociagi do
    Legnicy, 3 albo 4 do Glogowa itd. a  i linai z Zar do Tuplic nie jest
    dostatecznie obslugiwana (ostatnie protesty ludzi i dzieci w Tuplicach)

    < Zagan-Forst jest czynna dla ruchu pasazerskiego, a Zagan-Guben nie.

    Dlaczego pisze o linii przez Gubinek i Zagan?, otoz Niemcy remontuja Linie z
    Berlina do Frankfurtu i chca podwyzszyc predkosc do 160km/h. Co prawda
    bedzie to jeszcze dlugo trwalo( chyba do 2004????), ale mozna by to bylo
    wspaniale skombinawac z ta linia, ktrora ma tak duze tradycje. I mozesz
    sobie wyobrazic, jaki by wtedy byl czas przejadu z Berlina do Wroclawia.
    Moze to sa moje herezje, ale pomarzyc sobie nie mozna!
    Co do tej nieszczesliwej elekryfikacji, chodzi mi o to, ze miedzy Berlinem a
    Wroclawiem trzeba by bylo zmieniac 2 albo 3 razy loka (Cottbus, Forst albo
    Tuplice i Legnica). Malo prawdopodobne by PKP puscila jakis SP do Cottbus
    albo DB jakas 200 az do Legnicy. I w tym szkopul, duza strata czasu na
    zmiane Loka. Co prawda Niemcy chca za niedlugo ICE TD Vmax =200
    km/h(dieslowy) wprowadzic, ale bardzo malo prawdopodobne jest, zeby on na
    tej linii mial jechac (niektorzy na niemieckiej grupie pisali o puszczeniu
    go do Goerlitz z mozliwoscia jechania do Wroclawia). I poza tym, po kija
    mialby ten pociag na w polowie zelektrifikowanej trasie jechac?

    < No nie mow, ze odcinek Guben-Frankfurt-Berlin to prosta.
    Oczywiscie ze nie, ale chodilo mi bardziej o Milkowice- Gubinek. I poza tym
    chodzilo mi o ostre luki!

    Pozdrowienia

    Krystian







    Temat: Dworce wstydu
    W 2008 roku PKP SA uruchomi monitoring na dziewiętnastu dworcach kolejowych w całej Polsce i wyda ponad 30 mln złotych na modernizację kilkunastu następnych dworców, przede wszystkim pod względem bezpieczeństwa oraz dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych

    W tym roku PKP SA wybierze również partnerów finansowych do budowy nowych dworców Warszawa Zachodnia, Warszawa Wschodnia i Katowice Główne. Prace budowlane w tych miejscach rozpoczną się na przełomie 2009 i 2010 roku.

    Uruchomienie monitoringu planowane jest na dziewiętnastu dworcach kolejowych takich jak: Bielsko Biała, Częstochowa Główna, Elbląg, Gliwice, Iława Główna, Inowrocław, Jelenia Góra, Kędzierzyn Koźle, Łódź Kaliska, Malbork, Opole Główne, Poznań Główny, Rzeszów, Skierniewice, Słupsk, Tczew, Toruń Główny, Zielona Góra. Wykonawca zainstalowania monitoringu zostanie wybrany w 2008 roku. PKP SA będzie również obok policji i Straży Ochrony Kolei wprowadzać zewnętrzną całodobową ochronę na największych dworcach.

    Na modernizację dworców kolejowych w 2008 roku PKP SA zamierza przeznaczyć ponad 30 mln zł. Jest to ponad dwukrotnie więcej, niż wydano na ten sam cel w 2006 roku. Z tej puli 21,5 mln zł zostanie wydanych na inwestycję na dworcach w: Zielonej Górze, Tarnowie, Tarnowskich Górach i Gorzowie Wielkopolskim. PKP SA przygotuje również w tym roku projekty budowlane niezbędne do modernizacji dworców w: Przemyślu, Gliwicach, Zawierciu, Radomiu, Kutnie, Gdańsku Wrzeszczu, Włocławku, Ostrowie Wielkopolskim oraz w Malborku. Prace na tych dworcach rozpoczną się w 2009 roku. 13,7 mln zł zostanie przeznaczonych na realizację takich remontów na dworcach jak m.in.: naprawy dachów, odnowienia elewacji, wymiany okien oraz zmiany wystroju wnętrza budynków. Takie prace czekają między innymi dworce w Szczecinie, Iławie, Rzeszowie, Kędzierzynie Koźlu, Jeleniej Górze oraz dworce Warszawa Powiśle i Warszawa Ochota.

    W tej chwili trwają rokowania z potencjalnymi inwestorami finansowymi, którzy wspólnie z PKP SA wybudują nowe dworce kolejowe: Warszawa Zachodnia, Warszawa Wschodnia i Katowice Główne. W tej samej formule zmodernizowane zostaną również dworce w Szczecinie, Wrocławiu, Łodzi, Sopocie, Gdyni, Krakowie i Chorzowie.

    W Polsce jest blisko 50 dużych dworców kolejowych, z których co roku korzysta ponad 60 mln pasażerów kolei i osób im towarzyszących. Wśród tych obiektów znajduje się 15 dworców, które rocznie obsługują ponad 2 mln pasażerów. Na dworcach PKP SA zatrzymuje się trzech przewoźników Grupy PKP i czterech niezwiązanych z PKP

    www.rynek-kolejowy.pl



    Temat: [Centrum] Dworzec i okolice

    PKP wyda 30 mln zł na modernizację dworców w 2008 r.

    W 2008 r. na 19 dworcach kolejowych zostanie uruchomiony monitoring, a ponad 30 mln zł zostanie przeznaczonych na modernizację kilkunastu następnych - poinformował rzecznik Polskich Kolei Państwowych (PKP) w środę.

    Uruchomienie monitoringu planowane jest m.in. na dworcach takich jak: Bielsko-Biała, Częstochowa Główna, Jelenia Góra, Łódź Kaliska, Opole Główne, Poznań Główny, Toruń Główny i Zielona Góra.

    W 2008 r. spółka wybierze również partnerów finansowych do budowy nowych dworców: Warszawa Zachodnia, Warszawa Wschodnia i Katowice Główne. Prace budowlane w tych miejscach rozpoczną się na przełomie 2009 i 2010 r. - czytamy w komunikacie.

    Na modernizację dworców w 2008 r. PKP wyda ponad dwukrotnie więcej niż wydano na ten sam cel w 2006 r. Z puli 30 mln zł przeznaczonych na inwestycje 21,5 mln zł zostanie wydanych na prace w: Zielonej Górze, Tarnowie, Tarnowskich Górach i Gorzowie Wielkopolskim. 13,7 mln zł zostanie przeznaczonych na realizację remontów m.in. na dworcach w Szczecinie, Iławie, Rzeszowie, Kędzierzynie Koźlu, Jeleniej Górze. Prace naprawcze czekają także dworce Warszawa Powiśle i Warszawa Ochota.

    W Polsce jest blisko 50 dużych dworców kolejowych, z których co roku korzysta ponad 60 mln pasażerów. Wśród tych obiektów 15 obsługuje rocznie ponad 2 mln pasażerów.

    Na dworcach PKP zatrzymuje się trzech przewoźników Grupy PKP i czterech niezwiązanych za spółką.

    http://www.wirtualnemedia...w_w_2008_r..htm




    Temat: Remont trasy Łódź-Warszawa
    To raczej powinno być w wątku "Rozkład jazdy 2008/09", a nie w "Remont...", bo co niby ma wspólnego z remontem?

    Natomiast co do istoty, to... Pewnie i dobrze, że takie pociągi będą, zważywszy na narzekania ludzi co do komfortu podróży w ED74. Cena też jest konkurencyjna.

    Największą wadą tego typu pociągu (InterRegio) jest to, że nie jest on w żaden sposób zintegrowany taryfowo z innymi kursującymi po polskiej sieci kolejowej. Czyli chcąc jechać nim gdzieś dalej niż do Warszawy, musielibyśmy kupić jeden bilet na pociąg IR do Warszawy, a potem drugi. Nawet w takiej hipotetycznej sytuacji, gdybyśmy z Warszawy chcieli jechać dalej również pociągiem spółki PKP-Przewozy Regionalne (piszę "hipotetycznie", bo obecnie jest jeden, a od maja będą dwa pociągi tej spółki, które dojeżdżają do Warszawy - kursują dwa razy w tygodniu: w piątki i niedziele), musiałby kupić oddzielny bilet, co podrożyłoby koszt całej podróży w stosunku do np. przejechania całej trasy pociągiem pospiesznym IC.

    Nawet więc jeśli PKP-Przewozy Regionalne oplotłyby siecią pociągów InterRegio cały kraj, to dla podróżnego wcale nie będzie to tak wielka pociecha, no chyba że faktycznie będzie potrzebował przemieszczać się tylko pomiędzy miejscowościami leżącymi na trasie każdego jednego z tych pociągów. Obecnie mamy wpisane w rozkład piątkowo-niedzielne pociągi w relacjach: Warszawa Zachodnia - Białystok (już kursuje), Warszawa Wschodnia - Poznań Główny, Kraków Główny - Przemyśl Główny, Wrocław Główny - Rzeszów Główny i dwie pary Wrocław Główny - Kraków Główny (wszystkie te pojadą po raz pierwszy 30 kwietnia).

    I pewnie mieszkaniec Wrocławia czy Opola będzie mógł z tych pociągów skorzystać chcąc jechać do Krakowa, ale już pasażer z Zielonej Góry, który będzie się chciał dostać do Zakopanego, na taki pociąg nie powinien w ogóle spojrzeć, jeśli nie chce kupować trzech biletów (Zielona Góra - Wrocław PR lub IC, Wrocław - Kraków IR, Kraków - Zakopane PR lub IC) i dramatycznie zawyżyć koszty swojej podróży. Zwłaszcza, że w pociągach InterRegio nie obowiązują żadne oferty specjalne, np. Bilet Turystyczny czy RegioKarnet, które umożliwiają tanie podróżowanie szczególnie osobom pozbawionym ulg.

    To tak w kwestii wyjaśnienia, dla osób które nie wiedziały. Niestety mam wrażenie, że taką taryfą PR spieprzy ten dobry w swej istocie pomysł.

    hradek dnia Śro 9:09, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy



    Temat: Prawdopodobnie ostatni raz...
    :Co jest lepsze, metro czy szybki tramwaj okaze sie juz wkrotce kiedy to
    :ruszy krakowska odpowiedz na korki uliczne. W sprawie wersji poznanskiej
    :wciaz czekam na jakies konkrety. Co mowia sami mieszkancy? Co pisze
    :prasa lokalna?

    1. Dojazd z Piątkowa do Centrum autobusem trwał 30 - 40minut
    (jak autobus stał w korku, to ponad godzinę).
    2. Szybki Tramwaj dojeżdża w 15-20 minut (w zależności od ilości
    osób wsiadających i wysiadających do tramwaju).
    3. Na tej trasie kursują 4 linie, co 10 minut, co daje tramwaj średnio
    co 2,5 minuty w jednym kierunku. Byc może w godzinach szczytu
    przydała by się jeszcze jedna linia, wtedy by ludzie nie ocierali się o
    siebie, ale już nie zostają na przystankach.
    4. Autobusy na Piątkowie teraz dowożą do trasy Szybkiego Tramwaju,
    czyli nie stoją w korkach, mają krótsze trasy,i są punktualniejsze.
    5. Nie ma złych opini na temat PST. Zarówno mieszkańcy, jak i prasa
    chwalą tą inwestycję.
    6. Wzdłuż trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju (PST) brakuje
    jedynie drogi rowerowej, za co przy każdej nadażającej się okazji
    Zarząd i Rada Miasta Poznania są krytykowani.

    :W Wawie na temat metra slychac tylko "och" i "ach" i raczej
    :nie ma tendencji do zmiany nastrojow. Oczywiscie najbardziej zachwycaja
    :sie ci, ktorzy jezdza metrem do pracy/szkoly a najmniej ci, ktorzy wciaz
    :stoja w korkach. He, he, nie martw sie, ponoc do Jagielonskiej tez maja
    :sie przekopac :)

    W Poznaniu wszyscy są zadowoleni z PST.
    A Warszawa znów nie dała obiecanych pieniędzy na inwestycje centralne,
    i Poznań musi z własnej kasy dać na dokończenie wiaduktu kolejowego
    nad ulicą Hetmańską (może chociaż PKP zapłaci za przełożenie własnych
    torów) - tranzyt Katowice/Łódź/Kalisz-Szczecin/Świecko/Berlin,
    Zielona Góra/Leszno/Wrocław - Bydgoszcz/Konin/Warszawa.
    i wiaduktu górczyńskiego na trasie wylotowej na Zieloną Górę/Leszno/Wrocław.
    i na Centralną Oczyszcalnie Ścieków (COŚ) - ale to już nie ta lista.

    ---ooOOoo---

    ---ooOOoo---





    Temat: co o tym myslę
    Cieszę się że kolej wróciła na lubińskie tory tylko się nie dziwie że strasznie mało osób jeżdzi na tych trasach. Więcej osób wsiada w Gorzelinie bo to jest ich jedyne połączenie ze światem a i w Raszówce zawsze ktoś wsiada. Zauważyłem że więcej osób jeżdzi w piątki i niedziele na trasie Wrocław - Lubin - Wrocław a są to przewarznie [ort!]studenci bo pociąg mają o wiele tańszy od śmierdzącego i zawalonego busa. Jeżeli urząd marszałkowski oraz PKP dotrzymają danego słowa to odnowią odcinek Lubin Górniczy - Legnica jeszcze w tym roku i w tedy podróż do Wrocławia ma zająć godzinkę. Ale moim zdaniem to wygląda w następujący sposób: na wiosnę miały ruszyć już prace ale do tej pory nie widzę nic ciekawego a w grudniu ma zacząć jeżdzić przewożnik KOLEJE DOLNOŚLĄSKIE (jest to kolej stworzona na podobieństwo SKM i WKD) lecz oni nam postawili warunek że odcinek ma być wyremontowany. Ale co z tego wyjdzie to zobaczymy. A co do połączenia z Glogowem to np. pociągi relacji Legnica - Rudna Gwizdanów, LegnicaLubin - Głogów moim zdaniem nie mają sensu bo to są połączenia do du.y. Powinny jeżdzić pociągi w relacji które kiedyś kursowały np. poc.pośpieszny CZCIBÓR Wrocław Gł. - Szczecin Gł., poc.pośpieszny Legnica - Lubin - Głogów - Leszno - Łódż Kaliska - Warszawa Wsch. Były również połaczenia osobowe do Stargardu Szcz., Zielonej Góry czy Rzepina. Takie połaczenia się kiedyś opłacały i powinni chociarz połowę tego przywrócić i było by w tedy zaje.....e. Hmn a jeśli chodzi o Polkowice to najpierw niech zrobią tam jakąś ładną stacje i dociagną tory bardziej do centrum bo nikt nie będzie w Polkowicach zasuwał na pociąg taki kawałek, może na połaczatku będe ludzie jeżdzić ale szybko im się znudzi. Doszły mnie słuchy również że pociąg pośpieszny ŚLĄZAK Zielona Góra - Przemyśl Gł., ma od nowego rozkładu kursować w zmienionaj trasie przez Lubin i Legnice ale też to im chyba nie wypali. I miałbym na tyle do powiedzenia. Lizak - kolejarz

    \
    \a ja miałbym do powiedzenia tyle tylko ze nim wyślesz to co napisałeś - przeczytaj.
    \ rybolek



    Temat: Archeo czyli dawnych rozkładów czar
    Rozkład jazdy PKP - od 24.05.1998 do 29.05.1999:

    Wszystkie POCIĄGI POSPIESZNE z Warszawy w kierunku Wrocławia oraz Żagania przez Łódź:

    "16101" 1-2 kl K B "SUDETY"
    WARSZAWA WSCH. 6.00 - Łódź Widzew 7.42 - Zduńska Wola 8.47 - Sieradz 9.01 - Kalisz 9.40 - Ostrów Wlkp. 9.59/10.02 - Oleśnica Rataje - 10.54 Wrocław Nadodrze 11.12 - Wrocław Główny 11.23 - JELENIA GÓRA 14.12 ------ (łącznik z Wrocławia Głównego, od Kłodzka Gł. do Kudowy Zdrój jako osobowy) Kłodzko Gł. 13.16 - KUDOWA ZDRÓJ 15.05
    Kursuje: codziennie oprócz 25.XII.98, 04.IV.99.

    "16001/450" 1-2 kl RF B K
    WARSZAWA WSCH. 13.00 - Łódż Widzew 14.42 - Zduńska Wola 15.47 - Sieradz 16.02 - Kalisz 16.40 - Ostrów Wlkp. 17.01/17.06 - Oleśnica Rataje 17.57 - Wrocław Nadodrze 18.14 - Wrocław Gł. 18.23 - Legnica 19.34 - Dresden Hbf 23.11 - FRANKFURT/M. 6.08

    "1601" 1-2 kl R K "Ex ODRA"
    WARSZAWA WSCH. 15.35 - Łódź Widzew 17.08 - Sieradz 18.23 - Kalisz 19.01 - Ostrów Wlkp. 19.22/19.24 - Wrocław Nadodrze 20.29 - WROCŁAW GŁÓWNY 20.40

    "16005/252" 1-2 kl RF B "BOHEMIA"
    WARSZAWA WSCH. 18.33 - Łódź Kaliska 20.58 - Zduńska Wola 21.40 - Sieradz 21.55 - Kalisz 22.34 - Ostrów Wlkp. 22.55/23.00 - Wrocław Nadodrze 0.07 - Wrocław Gł. 0.17 - Kłodzko Gł. 1.47 - Międzylesie 2.29 - PRAHA HNL. 6.44

    "16007/452" 1-2 kl RF
    WARSZAWA WSCH. 21.15 - Łódź Widzew 22.55 - Zduńska Wola 23.57 - Sieradz 0.11 - Kalisz 0.48 - Ostrów Wlkp. 1.07/1.12 - Oleśnica Rataje 2.01 - Wrocław Nadodrze 2.18 - Wrocław Główny 2.28 - Legnica 3.35 - DRESDEN HBF 7.30

    "16201" 1-2 kl K "KARKONOSZE"
    WARSZAWA WSCH. 21.04 - Łowicz Przedm. 22.36 - Łódź Kaliska 23.43 - Zduńska Wola 0.30 - Sieradz 0.45 - Kalisz 1.26 - Ostrów Wlkp. 1.47/1.55 - Oleśnica Rataje 2.54 - Wrocław Gł. 3.21 - JELENIA GÓRA 5.59 -----(łącznik z Wrocławia Głównego, od Kłodzka Gł. do Kudowy Zdrój jako osobowy) Kłodzko Gł. 5.10 - KUDOWA ZDRÓJ 7.10
    Kursuje codziennie oprócz 25.XII.98 i 04.IV.99

    "17201" WARSZAWA WSCH. 20.46 - Łódź Widzew 22.41 - Łódź Kaliska 23.26 - Zduńska Wola 0.12 - Sieradz 0.29 - Kalisz 1.10 - Ostrów Wlkp 1.30/1.53 - Krotoszyn 2.22 - Leszno - 3.30 - Głogów 4.52 - ZIELONA GÓRA 6.01 ------ ŻAGAŃ 7.54 (osobowy) - LEGNICA 6.47 (osobowy)



    Temat: Życzenia w sprawie nowego rozkładu jazdy.
    Powiedz mi jaki międzymiastowy przewoźnik w Polsce ma dojazdówkę z prawdziwego zdarzenia. Bądźmy szczerzy: takie coś średniej rynkowej firmie w stylu PKP-IC się nie opłaca. NIestety jednak ponad 50% pasażerów podróżująccyh pociągami spółeczki kończy albo zaczyna podróż w miejscowości obsługiwanej przez pociągi PKP-IC. Jakieś 40% korzysta z istniejącego już dojazdu rozwożącego w promieniu 100 km od stacji. No i tutaj możemy sobie zsrobić rachunek. Jest pociąg np. IC Kaszub. W nim 150 osób. 60 osoób skądś dojeżdża/odjeżdża. Jeśli liczyć że w Warszawie mamy ponad 100 możliwości skąd pasażerowie dojeżdżają do PIC, a w 3mieście dokładnie tyle samo, to zobacz że na 200 połączeń jakie trzeba by uruchomić średnio w co trzecim będzie jechał pasażer. Czym to obsługiwać. BUSEM? Nigdy jeden pasażer nie zwróci Ci kosztu przejazdu 3 busów. Tak więc niestety po to są połączenia relacji aglomeracja-peryferia, aby w ramach jednej ze swoich posiadanych funkcji porozwozić pasażerów tu i ówdzie z połączeń międzymiastowych.

    A co do PICu. to rozwój jego sieci połączeń oparłbym na tzw. podwójnej gwieździe z obwódką. Może teraz trochę wytłumaczenia:
    na dzień dzisiejszy mamy sieć krajową opartą na jednej gwieździe (Warszawa Centralna) z częściową obwódką (Wrocław-Katowice-Kraków),i jednym mocno rozgałęzionym promieniem (Warszawa-Poznań-Świnoujście/Wrocław/Zielona Góra) i trzema mniej rozgałęzionymi (Warszawa - Gdynia - Hel/Kołobrzeg ; Warszawa - Katowice - Bielsko-Biała/Wisła oraz Warszawa - Kraków - Zakopane/Przemyś/Krynica)
    podwójna gwiazda ma oznaczać, że połączenia powinny się rozchodzić nie tylko z Warszawy, ale też z Poznania.
    Pełna obwódka ma oznaczać, że takie miejscowości jak Szczecin, Gdzynia, w przyszłości Białystok też powinny zostać ze sobą połączone, żeby nie było między nimi konieczności absurdalnej jazdy przez Warszawę.
    Dodatkowa wydaje mi się, że nasza gwiazdka powinna promykami swymi zachaczyć również o takie miejscowości jak Łódź, Toruń, Bydgoszcz, Zamość, Białystok, Olsztyn, czy całorocznie Kielce. Oczywiście te miata w założeniach posiadają bezpośrednie połączenie zarówno z Poznaniem jak i Warszawą. Może dzięki takiej operacji pociągi PICowe pojawiłyby sie na odcinkach Radom-Łódź, czy Inowrocław - Toruń - Iława - Olsztyn, albo Gdańsk - Malbork - Elbląg - Olsztyn.. o których już krążyły tutaj zacięte dyskusje.



    Temat: Spalinowe wagony samobieżne


    Ok. 10 lat temu u jeździły one na trasie Koszalin - Goleniów p. Kołobrzeg
    (dopóki nie powiesili drutów na odc. Koszalin - Kołobrzeg)....


    Wagony SN61 kursowaly na wielu liniach, glownie lokalnych, przede wszystkim na
    Pomorzu.
    Ale na poczatku lat szczescdziesiatych byly one podstawa ruchu ekspresowego
    (!!!) PKP. Polaczone po dwa lub po trzy ciagnely kilka wagonow pasazerskich.
    Obsluge SN-ami mialy pociagi:
    "Kaszub" i "Neptun" na linii Warszawa-Gdansk-Gdynia (w sezonie do Helu),
    "Berolina" Warszawa-Berlin
    "Kujawiak" Warszawa-Bydgoszcz
    "Bystrzyca" Warszawa-Lublin (1962 rok)
    "Pomorzanin" Gdynia-Lodz (w 1962 roku relacja Gdansk-Ciechocinek)
    "Baltyk" Gdynia-Poznan
    "Gryf" Gdansk-Szczecin
    "Wielkopolanin" Krakow-Poznan
    "Mazur" - sezonowy pociag Ex Warszawa-Gizycko/Mikolajki/Ruciane (trzy grupy
    wagonowe, kazda SN61+2 wagony doczepne)
    "Blekitna Fala" Warszawa-Swinoujscie (sezonowy)

    Oprocz ekspresow SN-ami obslugiwano miedzy innymi:
    pospieszny "Karpaty" na odcinku Warszawa-Przemysl-Ustrzyki Dolne,
    pospieszny sezonowy Warszawa-Bialowieza Palac
    pospieszny Gdansk-Olsztyn (1962 i chyba 1963 rok)
    osobowy przyspieszony Poznan-Zielona Gora przez Wolsztyn (pozniej zaczal
    kursowac az do Zagania)

    W latach siedemdziesiatych ekspresy juz byly prowadzone SP45, ale SN-y spotykalo
    sie jeszcze w ruchu pospiesznym:
    Slupsk-Poznan
    Poznan-Szczecin (w tym pociag prowadzacy dwa wagony Warszawa-Szczecin
    przelaczane w Poznaniu z "Lecha")
    Szczecin-Olsztyn przez Pile-Torun
    Gdynia-Kolobrzeg (ten pociag widzialem jeszcze z SN-ami w 1984 roku).

    Zdjecia SN-ow z moich zbiorow mozecie obejrzec na stronie Chestera
    http://www.kolej.pasjo.net.pl/~jareks/

    Czesc

    A.M.





    Temat: Dni Techniki Kolejowej 5-6 czerwca 2009
    Dni Techniki Kolejowej 2009

    Dużymi krokami zbliżają się trzecie Dni Techniki Kolejowej - coroczna ogólnopolska impreza, która odbędzie się 5 - 6 czerwca 2009 roku. W tych dniach tysiące mieszkańców największych miast Polski będą mogli zobaczyć nowe pociągi, miejsca i urządzenia na co dzień niedostępne dla zwykłych śmiertelników.

    W tym roku Dni Techniki Kolejowej odbędą się w dwudziestu dwóch miastach Polski takich jak: Białystok, Bydgoszcz, Częstochowa, Gdynia, Gliwice, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Olsztyn, Opole, Poznań, Rzeszów, Siedlce, Skarżysko Kamienna, Szczecin, Tarnowskie Góry, Toruń, Wałbrzych, Warszawa, Wrocław, Zielona Góra.

    Tegoroczne Dni Techniki Kolejowej rozpocznie w Warszawie koncert formacji Lombelico del Mondo, specjalizującej się w afrykańskiej grze na bębnach, która wystąpi na dachu dworca Warszawa Śródmieście 5 czerwca, o godzinie 17:30. Wyjątkową okazją będzie możliwość kierowania lokomotywą elektryczną EP-09 w profesjonalnym symulatorze, na którym prawdziwi maszyniści ćwiczą i zdają egzaminy. Osoby wyłonione w drodze losowania będą mogły zapowiedzieć pociąg na Dworcu Centralnym. Podobnie będzie w innych miastach.

    Spektakl wrocławskiego teatru Ad Spectatores pt.: ,,Opowieści kolejowe’’ będzie gratką dla miłośników teatru i nie tylko. Grę aktorów będzie można obejrzeć na antresoli Dworca Centralnego również 5 czerwca. Natomiast w Hali Głównej, 6 czerwca w godzinach 11.00 - 17.00 odbędzie się impreza dla najmłodszych. Liczne konkursy z nagrodami, kącik plastyczny czy pokaz iluzjonisty to tylko nieliczne z przygotowanych atrakcji.

    W Warszawie zainteresowani będą mogli również m.in. bezpłatnie zwiedzić Muzeum Kolejnictwa, przejść w nocy tunelem średnicowym, przejechać się drezyną pomiarową oraz odwiedzić nastawnię zdalnego sterowania mieszczącą się na Dworcu Wschodnim.

    Dni Techniki Kolejowej to interesujące, pełne dynamizmu i jedyne w swoim rodzaju przedsięwzięcie. Naszym celem jest, aby stały się ogólnopolską, prestiżową imprezą o charakterze cyklicznym, która z roku na rok będzie gromadzić coraz więcej uczestników i na stałe wpisze się w kalendarz ogólnopolskich imprez. Program Dni Techniki Kolejowej jest już dostępny na stronie internetowej www.pkp.pl. Udział w imprezie jest bezpłatny.


    * Podczas DTK 2009 będzie można wypróbować m.in. symulator EP09 (fot. PKP SA).

    źródło: PKP SA



    Temat: Koniec połączeń międzynarod owych z Wrocławia :-((((((((


    | A tak na prawdę jakie była frekwencja w pociągu Warszawa-Drezno w ruchu
    | międzynarodowym
    | Nie wiem do czego się dąży, ale wpadłem w tej chwili na pomysł zrobienia
    | dziennego pociągu Warszawa-Drezno. Wyjazd z Warszawy rano. Czas przejazdu


      do Wrocławia do 5h (musiałby jechać przez Poznań, gdyż Warszawa, Poznań i
      Wrocław mogą wygenerować największy ruch). Potem na odcinek
    Wrocław-Drezno też ca.
      5h (obecnie jest 5h25m). Przy wyjeździe z Warszawy około 8-mej przyjazd do
    Drezna byłby około 18-tej.

    Z punktu widzenia maksymalizacji szybkości z Warszawy (lub Poznania) do
    Drezna to najszybciej byłoby zapewne przez Berlin. Wawa C. - Berlin
    Ostbhf. BWE ok.5:50, Berlin Ostbhf-Dresden Hbf ok. 1:50. Razem ze zmianą
       czoła w Berlinie wyszłoby ok. 7:50 zamiast 10:00.

    Można byłoby


    | go puścić w planie obecnego "Zielonogórzanina". Pokryłby odcinek Warszawa-
    | Poznań, strata dotknęłaby tylko odcinek Poznań-Zielona Góra.
    | Myślałem też o przedłużeniu "Oleńki" ale wtedy byłby dłuższy czas
    przejazdu i raczej niższa frekwencja w ruchu międzynarodowym.


    To co proponujesz, to jest IMHO (do pewnego stopnia oczywiście)
    przywrócenie na odcinku Wawa-Drezno bezpośredniej relacji dawnego
    "Frankfurtera". A "Frankfurter" AFAIR był dzielony i miał swoją cześć
    górnośląsko-krakowską. To może w takim razie kawałek do Poznania i Wawy,
    kawałek do Kraka dzielone we Wrocku.


    | Inna możliwość to zrobienie dziennego pociągu siłami PKP IC poprzez
    | przedłużenie "Ślęży".

    O kurcze to IC "ŚLĘŻA" do Zgorzelca, a nawet Dresdna???


    Niemcy by mieli niejaki kłopot z przecytaniem tej nazwy. Na niemiecki
    odpowiednik Ślęży my nie możeby się zgodzić. Trzeba by pociąg
    przemianować na jakąś neutralną a pomysłową i oryginalną nazwę np.
    Dresden-Warszawa-Express ;-)


    No nie wiem. Wrocław-Zgorzelec ok. 160 km. (IR jedzie w praktyce 3 godziny.)
    Można skrócić czas jazdy do 2,5 h już dziś, ale to za długo.
    Poza tym pociąg nie zatrzymywałby się w Bolesławcu, Chojnowie, Miłkowicach.
    Zatem tracąc "masę" pasażerów...


    Co więcej traciłby też pasażerów ze Zgorzelca i Weglińca zniechęconych
    cenami biletów.

    Przemek





    Temat: Ceska Trebova + visa?

    A jest moze taka tabelka dla PKP? Wiem, pewnie niedasie. Ale moze sami
    zrobmy - gdzie sa kasy przyjmujace karty?


    Da się. Nie musimy robić.
    http://www.pr.pkp.pl/start1.php?dzial=informacja.html
    lista kas PKP PR wyposażonych w terminale

      Białystok kasa nr 3 i 6
      Gdańsk Główny kasa nr 7
      Katowice kasa nr 2 i 6
      Rybnik kasa nr 3
      Bielsko-Biała, kasa nr 1
      Kielce
      Kraków kasa nr 1, 2, 4, 17, 18 i 19
      Lublin kasa nr 2
      Łódź Fabryczna kasa nr 4
      Łódź Kaliska kasa nr 8
      Kutno kasa nr 4
      Skierniewice kasa nr 5
      Olsztyn Gł. kasa nr 3 i 7
      Olsztyn Zach. kasa nr 1
      Iława Gł. kasa nr 1
      Działdowo kasa nr 2
      Elbląg kasa nr 5
      Ełk kasa nr 1
      Giżycko kasa nr 2
      Kętrzyn kasa nr 1
      Nidzica kasa nr 1
      Ostróda kasa nr 1
      Poznań Gł. kasa nr 6, 7, 9 i 10
      Konin kasa nr 5
      Gniezno kasa nr 3
      Leszno kasa nr 4
      Rzeszów kasa nr 2 i 5
      Przemyśl kasa nr 2
      Szczecin Gł. kasa nr 16
      Biuro UNITY LINE /centrum Szczecina/
      Świnoujście, kasa w Bazie Promów Morskich
      Warszawa Wschodnia kasa nr 3 i 8
      Radom kasa nr 1
      Wrocław Gł. kasa nr 8
      Gorzów Wlkp. kasa nr 3
      Kostrzyn kasa nr 2
      Rzepin kasa nr 2
      Zielona Góra kasa nr 2

    Do tego należy dodać kilka kas PKP IC na dworcu Warszawa Centr, chociaż na
    stronie PKP IC nie znalazłem żadnej listy. Pojawiła się za to sonda:
     "Gdyby konduktorzy PKP Intercity honorowali karty płatnicze...
     ...i tak kupowałbym bilety w kasie.               (17%)
     ...zacząłbym kupować bilety właśnie u nich.       (27%)
     ...i tak płaciłbym u nich gotówką.                ( 4%)
     ...zamiast gotówką, płaciłbym u konduktora kartą. (51%)
    W nawiasie przy opcjach wyniki głosowania (oddano prawie 1200 głosów). Nawiasem
    mówiąc opcje są źle sformułowane, gdyż zachodzą na siebie (za kupnem biletów w
    pociągu opowiedziało się w rzeczywistości aż 83% głosujących - ci:
    - którzy chcieliby kupowac bilety w pociągu,
    - w pociągu płacić gotówką,
    - w pociągu płacić kartą.

    Piotrek





    Temat: Priorytetowe inwestycje kolejowe na lata 2007-2013


    www.mt.gov.pl

    MINISTERSTWO TRANSPORTU
    Biuro Informacji i Promocji

    KOMUNIKAT NR 45
    z dnia 08.09.2006 r.

    KONSULTACJE SPOŁECZNE NARODOWEJ STRATEGII SPÓJNOŚCI 2007  - 2013

    PRIORYTETOWE INWESTYCJE
    DROGOWE, KOLEJOWE I LOTNICZE
    NA LATA 2007 - 2013

    W obszarze kolejnictwa inwestycjami priorytetowymi w okresie do 2013 roku
    są:

    linia E65 - zakończenie modernizacji odcinków Gdynia - Warszawa, Katowice -
    Zebrzydowice oraz Czechowice Dziedzice - Bielsko Biała - Zwardoń
    linia E59 - zakończenie modernizacji na odcinku Wrocław - Rawicz - Poznań -
    Krzyż - Szczecin
    linia E20/CE20 - odcinek Warszawa- Poznań (zakończenie prac), odcinek
    Łowicz- Skierniewice (zakończenie prac) i odcinek Siedlce- Terespol
    (modernizacja)
    linia E30- zakończenie modernizacji odcinków Opole- Kędzierzyn Koźle-
    Gliwice - Zabrze oraz Legnica - Węgliniec - Bielawa Dolna - Horka
    linia CE 59 - modernizacja odcinka Wrocław - Zielona Góra - Rzepin -
    Szczecin, I etap
    linia Warszawa - Łódź - zakończenie modernizacji na całej długości
    linia Psary - Kozłów - Kraków -modernizacja odcinka łączącego Centralą
    Magistralę Kolejową z Krakowem
    linia kolejowa nr 8 - modernizacja odcinka Warszawa - Radom - Kielce, wraz
    z
    budową łącznicy do lotniska Warszawa - Okęcie
    linia kolejowa nr 14 -modernizacja odcinka Łódź - Zduńska Wola - Kalisz
    prace przygotowawcze do budowy w następnym okresie programowania linii
    kolejowej dużych prędkości Warszawa - Łódź - Kalisz - Wrocław/Poznań
    zakup i modernizacja taboru kolejowego (400 mln euro środków unijnych)

    W obszarze transportu lotniczego priorytetami do 2013 roku są:

    Lista priorytetów ulegnie rozszerzeniu po zwiększeniu środków przyznanych
    Polsce przez Komisję Europejską(w tym na infrastrukturę kolejową).

    p.o. Dyrektor
    Biura Informacji i Promocji
    Rzecznik prasowy
    Teresa Jakutowicz


    Niepokoi mnie pewna sprawa. Jeśli priorytetami na tej liście są tylko
    połączenia między średnimi i dużymi miastami, to jak będzie wyglądać stan
    techniczny połączeń między małymi miastami? Sa skazane na degradację i - w
    perspektywie kilkudziesięciu lat - na rozbiórkę? Oczywiście najważniejsza
    jest tu kasa, bo pewnie na w/w odcinkach jest największy ruch, ale przykład
    Niemiec czy choćby Czech wskazuje, że tam nawet krótkie połączenia kolejowe
    są prowadzone. Dlaczego PKP chce konkurować tylko z przewoźnikami kolejowymi,
    a zupełnie oddaje pole autobusowym?





    Temat: Rozkład jazdy PKP 2009/10 - przecieki
    ROZKŁAD JAZDY PKP INTERCITY 2009/2010

    PKP INTERCITY zaakceptowało część propozycji złożonych przez Klub do nowego rozkładu jazdy pociągów.

    Biuro Marketingu PKP IC w piśmie z dnia 5 maja br. informuje o planowanych zmianach w siatce połączeń kolejowych Regionu Radomskiego, które wejdą w życie wraz z nowym rozkładem jazdy na sezon 2009/2010.

    TLK POBRZEŻE zostanie utrzymane w obecnej relacji (Kraków-Kołobrzeg), zmienią się jedynie godziny odjazdów i przyjazdów do stacji Radom. I tak w kierunku Kołobrzegu pociąg odjedzie z Radomia około godziny 9. Natomiast z Kołobrzegu pociąg przyjedzie około godziny 18.40.

    SZTYGAR w okresie wakacji i ferii zimowych (grupa wagonów Lublin-Kraków) zostanie wydłużona do Zakopanego.

    ANTONI BLANK kursujący obecnie w relacji Olsztyn-Kielce od grudnia pojedzie w relacji Olsztyn-Kraków. Na stacji Kraków Główny pociąg będzie skomunikowany z TLK ŚLĄZAK rel. Zielona Góra/Poznań-Przemyśl.

    Nowością w rozkładzie będzie nocny sezonowy pociąg WISŁOK rel. Warszawa Wschodnia - Krynica/Przemyśl/Zagórz. Pociąg pojedzie przez Kraków. Tym samym Radom odzyska przynajmniej w sezonie bezpośrednie połączenie z Podkarpaciem.

    Oszczędności budżetowe wywołane kryzysem gospodarczym spowodowały znaczne ograniczenia w dofinansowywaniu połączeń międzywojewódzkich. W związku z tym PKP IC nie uruchomi sugerowanego przez Klub pociągu Lublin-Szczecin przez Radom, Łódź. Podobnie przewoźnik nie planuje uruchomienia do pociągu BYSTRZYCA grupy wagonów Lublin-Kłodzko.

    Źródło: Klub Miłośników Kolei Radom
    http://www.wojewodztwo.radom.pl/kmk/



    Temat: Nowe połączenia 2005/2006


    W związku z tym, że nie chcę tworzyć nowego wątku, chciałbym podać kilka
    swoich propozycji które IMHO miałyby szanse na relaizację nawet na PKP:

    1. HORYNIEC - ŚWINOUJŚCIE
    Roztocze i Lublin - Świnoujście idą mniej więcej w tych samych godzinach,
    ani
    Roztocze nie jest pełne, ani rzeźnia świnoujska też nie, bo zapełnia się
    dopiero w Warszawie. Proponuję połączenie tych pociągów w terminie ich
    wspólego kursowania i zgodnie z apelami z grupy wydłużenie do Horyńca. Wiem
    że
    ze względu na czas jazdy jest to gniotowate, ale jest _oszczędność_ i wogle.


    Głupi pomysł lepszy by był już rzeźnia zamość-Świnoujście a Roztocze na
    odcinku Horyniec Zdrój-Rejowiec poc osobowy aby umozliwił przesiadke na rzeźnie


    3. Przywrócenie pociągu jadącego z Lublina do Warszawy na 7.00 jako
    najnormalniejszy pospieszny, a nie Regio Plus / kawałek osobowy, kawałek
    pospieszny / inna głupota.


    _likwidacja_debilnych_kilkunastominutowych_albo_większych_postojów_pociągów_z_i


    _do_Lublina na wschodnim.


    Nie przesadzaj do Lublina pociagi nie stoja na wschodnim poza nocną rzeźnia
    świnoujska dzie nastepuje zmiana lokomotywy tak jak i w TLK Gałczyńskim


    O takcie przez cały dzień Lublin - Warszawa nawet nie wspominam, bo beton
    ciągle twardym jest. Mam nadzieję, że w tym roku nie dodadzą kolejnej 3-4
    godzinnej dziury między pociągami (wiem że nie ma już gdzie, ale różni
    ludzie
    mają różne pomysły)


    Zgadzam sie stworzenie taktu godzinnego Lublin- Warszawa Wschodnia od 4.50 do
    20.40) w tym 4 TLK Zielonogórzanin Lublin- Zielona Góra, TLK Czartoryski
    Lublin-Gdynia Gł. Osob. TLK Gałczyński Lublin- Szczecin Gł. oraz nowy TLK SAN
    Przemyśl Gł.- Kołobrzeg przez Przeworsk, Stalowa Wola Rozwadów, Lublin,
    Warszawa Wshodnia, Gdańsk Gł)





    Temat: Lodz-Wa-wa


       Eeee, no bez przesady. Między Krakowem i Katowicami a Warszawą pociągi
    kwalifikowane jeżdżą mniej więcej co godzinę, są dużo droższe od pośpiechów,
    stacji pośrednich na CMK nie mają, a frekwencja jakoś jest zadowalająca. A
    wydaje mi się, że z racji mniejszej odległości między Łodzią a Warszawą
    ilość osób przemieszczających się między tymi miastami jest większa niż
    między Warszawą a Krakowem.




       I uważasz, że zapełnienie 150% to jest to, o co chodzi? Zgoda, że
    chwilowo więcej kolej na tym zarobi. Ale w ten sposób traci także klientów.
    Ludzie, którzy nie mają innego wyboru będą się dalej w tej "Telimenie"
    cisnąć, a ci, którzy wybór mają, pojadą samochodem.


    To prawda, ale większość porusza się tylko na odcinku Warszawa -Zyrardów/Skierniewice, dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie liczby pociągów. Wystarczy ponownie skierować na trasę przez Sk-ce trzy pociągi:
    - Kołobrzeg/Kostrzyn - W-wa
    - Zielona Góra (dawniej Zagań) - W-wa
    - Płock - W-wa
    Dodatkowo przywrócić godziny kursowania Kmicica z poprzedniego rozkładu jazdy.

    Trzeba oddzielić ruch


    między dwiema aglomeracjami od ruchu w obrębie i do/z tych aglomeracji.


    Dla wrogów prowincji kolej mogłaby by wprowadzić kilka pociągów jadących z Lodzi do Warszawy bez zatrzymania, ale powinny to być IC (np. do Gdyni i Lublina). Za luksus powinno się płacić. Widzę tylko jeden problem: frekwencja będzie niska, więc PKP zlikwiduje pospieszne żeby zmusić ludzi do płacenia wyższej ceny za podróż.

    Pozdrawiam
    Paweł Kuran

    ___________________________________________________________
    Wyslano poprzez Fastnews - www.com.pl.  Archiwum usenet.
    Szukaj, czytaj, dyskutuj w http://www.com.pl





    Temat: Ruszają budowy na kolei
    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3716592.html

    Ruszają budowy na kolei
    Leszek Baj
    2006-11-02, ostatnia aktualizacja 2006-11-02 20:55
    Kolejarze cieszą się. Do końca października tego roku podpisano już prawie
    tyle kontraktów na modernizację linii kolejowych z funduszy unijnych co w
    sumie do końca 2005 roku

    Modernizacja na kolei ruszyła z kopyta. - W tym roku PKP Polskie Linie
    Kolejowe podpisały już 26 kontraktów współfinansowanych z funduszy
    europejskich na kwotę 420 mln euro. Do końca 2005 roku podpisano w sumie 42
    umowy na kwotę niewiele większą, bo 460 mln euro - cieszy się Krzysztof
    Celiński, prezes PKP PLK.

    Kolejarze zdają sobie sprawę, że to kropla w morzu - w Polsce jest 19 tys.
    km linii kolejowych, ale przez brak pieniędzy na inwestycje w ubiegłych
    latach aż jedna trzecia z nich nadaje się do zamknięcia, a tylko około 5
    proc. torów jest przystosowana do jazdy z prędkością większą niż 120
    km/godz.

    Ostatnie trzy umowy na kwotę ponad 60 mln euro podpisano we wtorek. Chodzi
    tu o warty 20 mln euro kontrakt na modernizację poznańskiego węzła
    kolejowego. W ramach umowy firma Trakcja Polska PKRE oraz PKP Energetyka
    zmodernizują m.in. sieć trakcyjną i system zasilania na linii ze Swarzędza
    do Poznania Junikowo. Kilka miesięcy temu podpisano już umowy m.in. na
    modernizację torów. Dlaczego umów nie podpisano razem? Bo w pierwszym
    przetargu wszystkie oferty były za wysokie.

    Kolejne kontrakty dotyczą likwidacji tzw. wąskich gardeł, czyli odcinków, na
    których pociągi ze względu na zły stan infrastruktury muszą zwalniać nawet
    do 40 km/godz. - w całej Polsce jest ich około 6 tys.! W ramach podpisanej
    we wtorek umowy wymienione ma być m.in. 19 km torów oraz 19 rozjazdów na
    trasie Warszawa - Poznań oraz 87 km torów na odcinku Nowa Sól - Zielona
    Góra - Rzepin. Przełoży się to na szybkość jazdy pociągami. Pierwszy remont
    skróci czas przejazdu o około 12 minut, a drugi aż o 24 minuty.

    Największą obecnie prowadzoną inwestycją kolejową jest modernizacja części
    linii kolejowej pomiędzy Warszawą a Łodzią. Modernizacja pierwszego odcinka
    Łódź - Skierniewice ma kosztować ponad 200 mln euro. Jak zapewniają
    przedstawiciele resortu transportu prace na odcinku idą bardzo sprawnie i
    nawet wyprzedzają harmonogram działań.





    Temat: Zmiana taryfy przewozowej PKP PR
    To ja wrzucam porównanie cen biletów PKP z poszczególnymi PKSami.

    Porównuję cenę biletu jednorazowego normalnego na odległość 30 km ( taryfa
    zwykła niepromocyjna).

    PKP - 6,00 zł

    PKS
    Biała Podlaska - 6,50 zł
    Bielsk Podlaski - 6,70 zł
    Bydgoszcz - 6,00 zł
    Bytów - 5,80 zł
    Ciechanów - 6,90 zł
    Częstochowa - 5,50 zł
    Człuchów - 7,50 zł
    Dębica - 5,00 zł
    Garwolin - 6.40 zł
    Gdańsk - 6,70 zł
    Gdynia - 6,60 zł
    Gniezno - 7,00 zł
    Gostynin - 7,00 zł
    Gorzów Wlkp. - 6,50 zł
    Grodzisk Maz. - 6,50 zł
    Grójec - 5,20 zł
    Hrubieszów - 6,10 zł
    Inowrocław - 5,80 zł
    Jarosław - 5,40 zł
    Jelenia Góra - 6,70 zł
    Kalisz - 6,20 zł
    Kętrzyn - 6.70 zł
    Kielce - 3,60 zł
    Konin - 5,50 zł
    Końskie - 4,80 zł
    Kozienice - 5,50 zł
    Kraków - 3,50 zł
    Krosno - 5,40 zł
    Leszno - 6,30 zł
    Lublin - 6,10 zł
    Lubliniec - 6,30 zł
    Connex Łańcut - 5,30 zł
    Łęczyca - 6,00 zł
    Łomża - 6.80 zł
    Łosice - 6,60 zł
    Łódź - 5,80 zł
    Łuków - 6,40 zł
    Międzyrzec Podl. - 6,40 zł
    Mława - 6,60 zł
    Nowa Sól - 7,60 zł
    Nowy Dwór Mazowiecki - 6,20 zł
    Nowy Sącz - 4,10 zł
    Opoczno - 6,50 zł
    Opole Lubelskie - 5,20 zł
    Ostrowiec - 5,60 zł
    Ostrów Wielkopolski - 6,50 zł
    Piła - 7,00 zł
    Płock - 7,00 zł
    Poznań ( KSK) - 7,40 zł
    Poznań ( PKS ) - 6,00 zł
    Przasnysz - 6,80 zł
    Puławy - 6,00 zł
    Radom - 5,20 zł
    Radzyń Podl. - 6,40 zł
    Rybnik - 6,00 zł
    Connex Sanok - 5,80 zł
    Siedlce - 6,50 zł
    Siemiatycze - 6,60 zł
    Sieradz - 5,80 zł
    Skierniewice - 6,10 zł
    Słubice - 6,50 zł
    Słupsk - 6,70 zł
    Sokołów Podl. - 6,50 zł
    Stalowa Wola - 5,50 zł
    Stargard Szczeciński - 8,30 zł
    Starogard Gdański - 6.70 zł
    Suwałki - 6,80 zł
    Szczecin - 7.90 zł
    Szczecinek - 7,20 zł
    Świdwin - 7,20 zł
    Tarnów - 4,90 zł
    CONNEX Tczew - 6,20 zł
    Tomaszów Lub. - 5,90 zł
    Tomaszów Maz. - 6,30 zł
    CONNEX Toruń - 5,90 zł
    Turek - 6,30 zł
    Wadowice - 3,50 zł (w dni robocze) 4,50 zł ( w weekendy)
    Wałbrzych - 5,50 zł
    Wałcz - 7,80 zł
    Warszawa - 6,50 zł ( pospieszny)
    Włodawa - 6,40 zł
    Wołów - 6,50 zł
    Zambrów - 6,40 zł
    Zamość - 6,00 zł
    Zielona Góra - 8,90 zł
    Żyrardów - 6,60 zł
    Żywiec - 6,40 zł





    Temat: Inter Regio - propozycje



    | Czy ktokolwiek wie w dyrekcji PKP, co to sa pociagi InterRegio ?

    Najprosciej rzecz ujmujac sa to pociagi miedzyregionalne, kursujace na
    tarsach rzedu kilkuset kilometrow. Standard ma byc zblizony do IC, ale
    dostepnosc wieksza (czyli czestsze postoje). IR ma docelowo zastapic
    kategorie pociagow pospiesznych.


    No tak. I dobrze.


    | Bo wedlug mnie to sa dawne pociagi osobowe dalekobiezne, i powinno sie
    | za nie placic wedlug taryfy osobowej :-)
    Absolutnie to nie to samo. Dalekobiezny osobowy to przezytek.


    Tak... ale tak mi teskno do osobowych dalekobieznych. byly takie fajne...
    Ech, nostalgia...


    | A co byscie powiedzieli o InterRegio Mazowsze:

    | Plock - Kutno-Warszawa-Ostroleka-(i w wakacje
    | Wielbark-Szczytno-Ruciane-Pisz, do Elku to cyba nie, boby jechal dwa
    | dni

    Chcialem zwrocic uwage, ze InterRegio ma byc pociagiem szybkim...


    To juz zalezy od torow. Ale IR Warszawa-Plock i Warszawa - Ostroleka by sie
    bardzo przydal, bo kolej daje ciala na tych relacjach...


    | (Wolsztyn) - Poznań - Wągrowiec - Kcynia -Nakło - Chojnice- Lipusz

    A jakiez to silne osrodki chcesz tym polaczyc...


    Nie osrodki, a regiony: Wielkopolske z Kaszubami. Ta trasa akurat zostala
    wymyslona po liniach niezelektryfikowanych, aby mozna ja bylo obsluzyc
    wagonem motorowym (dzisiaj zwanym szynobusem)

    Relacje dla IR, ktore traktuje sie powaznie (rowniez w Dyrekcji
    Przewozow pasazerskich) to np.:

    Warszawa - Kielce
    Lodz - Kutno - Poznan - Szczecin (!!!)


    i skomunikowane z Kopernikiem ! Popieram

    Olsztyn - Gdansk - Szczecin
    Poznan - Kolobrzeg
    Poznan - Zielona Gora
    Czestochowa - Krakow - Zakopane,


    skomunikowane z Olenka :-)

    Wiesz cos wiecej na ten temat ?





    Temat: Likwidacja PKP PR sp. zo.o.?

    Temat: [pr-podkarp] Likwidacja PKP PR sp. zo.o.?
    Data: 22 maja 2003 17:39


    pozostawienie tylko 5 zakładów przewozów regionalnych na 16
    istniejących. - W
    tym przypadku podkarpacki zakład byłby zlikwidowany i połączenia na
    Podkarpaciu


    To ciekawe rozwiązanie... Czyżbyśmy mieli wtedy tylko Warszawę, Kraków,
    Wrocław, Poznań i Gdańsk ? A może zamiast Poznania Szczecin ?


    nadzorowałyby aż trzy inne zakłady: małopolski, śląski i lubelski.


    :-) To jeśli 5 ma być na kraj, a już 3 są w Polsce północno wschodniej, to
    co się dzieje z zachodem ? Całkowity upadek kolei ? Coś pomieszali,
    szczególnie z tym małopolskim i śląskim


    Druga wersja
    to pozostawienie 9 zakładów. Gdyby tak się stało, to nasz region
    podlegałby
    Lublinowi. Trzecia to pozostawienie 10 jednostek, i podporządkowanie
    Podkarpacia Lublinowi i Kielcom.


    Zapewne tak:
    1)Warszawa
    2) Lublin
    3) Kraków
    4) Katowice
    5) Wrocław;
    6) Poznań;
    7) Szczecin
    8) Gdańsk;
    9) Olsztyn


    Takie rozdzielenie kompetencji doprowadziłoby
    do zmniejszenia dotacji na utrzymanie połączeń kolejowych &#8211;
    poinformował
    Andrzej Łysak, wiceprzewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w
    Podkarpackim Zakładzie Przewozów Regionalnych.


    Teeej ! Ale walnął ! Od kiedy dotacje są uzależnione od ilości zakładów w
    Polsce ? Dotacje przekazują województwa, a chyba pan wiceprzewodniczący nie
    sądzi, że z dotacji przekazanych przez podkarpacie Lublin będzie jeździł do
    Łukowa zamiast uruchamiac połączenia do Zagórza...


    Planowane jest też zlikwidowanie w skali kraju 358 połączeń kolejowych (20
    w
    naszym regionie). To także pogorszy złą sytuację finansową Podkarpackiego
    Zakładu Przewozów Regionalnych. Kursy niektórych pociągów miałyby być
    wykreślone z rozkładu jazdy od 1 lipca.


    Wężykiem, wężykiem...!

    Co do tych likwidacji zakładów PRu to już najwyższy czas ! Tylko dziwi mnie,
    że miałby Lublin pozostać, gdzie oni mają połaczeń coraz mniej i coraz
    więcej klientów oddają busom, a na takim podkarpaciu, to jednak jest ich
    znacznie więcej. Natomiast PR Zielona Góra czy Gorzów to już twór na prawdę
    sztuczny, jako likwidator wykonali swoją robotę, teraz już nie mają po co
    istnieć. Jak to słusznie Michał M. zauważył oni mają zaledwie kilka par
    pociągów, które kursują tylko po terenie lubuskiego...

    Mick M.





    Temat: Gdyby tak jeszcze jeden pośpiech ? (ZDOKP)


    | Międzyrzecz            8:40 / 8:41
    | Zbąszynek              9:20 / 9:23
    | Babimost                9:31
    | Sulechów                9:45 / 9:46
    | Czerwieńsk            10:00 / 10:06  (zmiana loka)

    tym rzem stwierdze ze na zmiane loka potrzeba az 10 min :)


    Oczywiście jak już pisałem komuś na zmianę loka potrzeba 10 min jeśli
    pociąg
    przy zmianie loka nie zmienia czoła. W tym przypadku zmienia czoło, więc 5
    minut ma obsada disela aby go odłączyć z jednej strony i 5 minut ma obsada
    EU07 aby podjechać i podpiąć go z drugiej - to chyba nie jest za mało, tym
    bardziej, że gdzieś w Polsce (niestety nie wiem gdzie) taki czas zmiany loka
    jest też w rozkładzie.


    Ja mam lepsza propozycje: (przynajmniej bardzo relana, bo linia Gorzow -
    Zbaszynek jest (G))
    Gorzow Wlkp    7.02
    Witnica              7.19 / 7.20
    Kostrzyn            7.38 / 7.48
    Rzepin                8.18 / 8.19
    Czerwiensk        9.12 / 9.13
    Zielona Gora     9.24 / 9.26


    Wszystko OK, ale popatrz na układ torów w Kostrzynie i powiedz mi jak ten
    pociąg ma przejechać z jednego na drugi kierunek zahaczając o peron, a
    jednocześnie zmienić loka w ciągu 10 minut... Sorry...
    Podejrzewam, że musiałbyś doliczyć jeszcze z 7 - 10 minut na objazd
    Kostrzyna
    (patrz mapa).
    Możnaby to co prawda zrobić inaczej: nie wjeżdżając z Kostrzyna bezpośrednio
    na peron, a najpierw na tory w kier. Szczecina, tam dokonać zmiany loka i
    dopiero wtedy wjechać na peron, ale wtedy pasażerów z Gorzowa do Kostrzyna
    przetrzymałbyś dodatkowe 10 minut w składzie zanim on by podjechał pod
    peron, a to nie przyczyniłoby się do polubienia tego pociągu... Lub PKP by
    na to nie poszło, bo ludzie wysiadaliby pewnie nie czekając na podjazd do
    peronu.
    Poza tym tracisz połączenie z Międzyrzeczem i Skwierzyną, które też są
    dużymi
    miejscowościami województwa w przeciwieństwie do Rzepina o który i tak wraz
    z Kostrzynem zahaczałby Wiking. Skomunikowanie z Poznaniem i Warszawą
    miałoby sens tylko dla Kostrzyna i okolic, bo nikt z Gorzowa nie jechałby
    przez Kostrzyn ani do Poznania, ani Warszawy. Patrząc na tab. 355 ludzie z
    Kostrzyna już mają komunikację z tymi pociągami dzięki poc. 86230 Szczecin -
    Głogów....

    Pozdr. !
    Mick





    Temat: [pr] Poznański dworzec: czysto do poziomu wzroku
    http://wyborcza.pl/1,87648,5614191,Ranking_dworcow_polskich__Smrod_Gl...

    Ranking dworców polskich. Smród Główny, brud Centralny
    Małgorzata Goślińska, Tomasz Haładyj
    2008-08-21, ostatnia aktualizacja 2008-08-21 22:07
    Hala dworcowa w Radomiu.
    http://wyborcza.pl/aliasy/mod/super_zoom.jsp?xx=5613036&dx=87648
    Białystok i Lublin mają najlepsze dworce kolejowe w kraju. Najgorsze:
    Gorzów, Katowice i Warszawa. Według reporterów "Gazety", którzy spędzili na
    dworcach kilka tygodni, właśnie na Śląsku i w stolicy jest największy brud.
    Zatrzymaliśmy się na 23 dworcach największych miast, ocenialiśmy je w
    dziesięciu kategoriach (szczegóły rankingu na serwisach lokalnych, zobacz
    niżej). Wypadły fatalnie. W wielu miastach świata są ich dumą, a w Polsce to
    przestrzeń wstydu: zdegradowanej architektury, brudu, zagrożenia i
    organizacyjnego chaosu.

    Jak powstawał ranking? - poznaj kryteria i wyniki
    Najlepiej radzą sobie te mniejsze - Białystok, Lublin i Częstochowa - gdzie
    ruch niewielki, więc pasażer nie śmieci, nie czeka na przesiadkę i rzadko
    kupuje bilet. Większa liczba podróżnych jest już dla kolei wyzwaniem ponad
    siły. Na dużych dworcach trudno coś odnaleźć wśród setek szyldów, kas mało,
    a jedno przetarcie podłogi na dobę sprawia, że brud przez lata odkłada się
    warstwami.

    W Krakowie w informacji nie zawsze na trafimy na kogoś, kto włada
    angielskim. W Szczecinie podróżni próżno szukają w holu wskazówek, jak dojść
    na perony. W Łodzi Fabrycznej kasjerki zajmują się drobną paserką.

    Największy postęp odkryliśmy tam, gdzie przez lata baliśmy się zaglądać - w
    dworcowych toaletach. Często okazywały się prawdziwymi oazami czystości. W
    Białymstoku w WC są nawet kwiaty.

    Podróż reporterów "Gazety" - Dworzec PKP. Miejsce nie bardzo po kolei
    Jak wypada dworzec w Twoim mieście? - na stronach lokalnych:

    Katowice - zburzyć dworzec czy odnowić?
    Warszawa - po prostu Dworzec Centralny
    Rzeszów - dworcowa beznadzieja ze szczyptą poezji
    Płock - wstydzą się za dworzec
    Olsztyn - najbrzydszy dworzec w Polsce
    Białystok - nie ma piękniejszego dworca w Polsce
    Szecin - najobleśniejszy tunel
    Gorzów - wstydliwa wizytówka
    Zielona Góra - nie ma się z czego cieszyć
    Poznań - dworzec niewart poznania
    Toruń - jak w prosektorium
    Łódź - czyli Bonanza
    Radom - nie jest źle
    Kielce - smutno i szaro
    Bydgoszcz - na stacji śmierdzi

    Zobacz także: galerię zdjęć polskich dworców
    http://wyborcza.pl/5,75539,5615066.html

    Źródło: Gazeta Wyborcza





    Temat: A może by tak przez Bydgoszcz - raz jeszcze



    | Gdzie Czesi maja 200 ?

    | Juz pisalem:
    | Brno - Breclav.

    No to dużo sobie nie poszaleją.


    Zgadza sie, ale liczy sie sam fakt, ze "da sie". Moge Ci przeslac html z wypisem
    predkosci na zmodernizowanych odcinkach.


    | mają stosumkowo krótkie trasy.

    | Ostrava - Praha to ponad 300km.

    Ale tam 200 nie mają, a mogłoby się przydać. Tyle żę tam jest dość garbato i
    cieżko dożo wyciągnąć.


    Od Ceskiej Trebovy linia jest tylko troche lepsza od zakopianki.


    Ja do dokumentów ogólnie niejawnych dostępu nie mam.  Czerpię informacje z
    tego co jest (było) publikowane na stronach internetowych PKP, Min.
    Infrastruktury i byłego Transportu, z tego co moge przeczytac w prasie
    ogólnej i branżowej  oraz z pmk.
    Mapek widziałem wiele, takich 10 cm na 10 cm i takich 1m na 1m.  Przez parę

    wybrałem to co na tych mapkach się najczęściej powtarzało i co wydawało i
    się najbardziej potrzebne i realne.
    Czy jest jakieś miejsce w sieci gdzie można zobaczyć aktualny i przyjęty do
    relizacji układ korytarzy wraz z prędkściami ?
    Jeśli nie, to czy mógłbym  prosić o jakąś listę ?


    Te informacje to taki koncert zyczen. Do 2015 jako korytaze beda zmodernizowane
    linie:
    250km/h:
    CMK

    160km/h:
    E-65 Warszawa - Gdansk
    E-75 Warszawa - Bialystok - Kuznica Bialostocka
    E-20 Rzepin - Terespol
    E-30 Zgorzelec - Medyka
    E-65 Zawiercie - Zebrzydowice
    E-59 Swinoujscie - Poznan - Wroclaw - Opole - K-K - Chalupki

    120km/h:
    Tczew - Bydgoszcz - Chorzew Siemkowice - Czestochowa/Herby Nowe - Chorzow Batory

    Zdunska Wola - Lodz - Skierniewice
    Lowicz - Skierniewice - Pilawa - Lukow
    Wroclaw - Zielona Gora - zczecin
    Wroclaw - Miedzylesie
    Trzebinia - Czechowice Dz. - Zwardon
    Psary - Krakow
    Tarnow - Muszyna

    Oczywiscie na odcinkach gorskich moze nie byc 120 ze wzgledu na geometrie.

    Pozdrowienia
    Grzesiek





    Temat: Rozkład jazdy 2008/2009

    Raczej małoprawdopodobne aby te pociągi pojawiły się na linii 14 w IC jest tak że wszystko co kursuje na trasie Warszawa - Wrocław musi jeździć przez Poznań a jeżeli nie to przez Katowice inaczej "sienieda".

    Może po prostu się nie opłaca?
    Nie moge się z tobą zgodzić.Może Łódź a raczej jej mieszkańcy nie są tak zamożni jak Poznaniacy ale nie wierze że 800-tysięczne miasto nie jest w stanie wygenerować pasażerów dla choćby 2 - 3 pociągów kwalifikowanych a do tego doszłyby postoje w Zduńskiej Woli (47 tys.),może Sieradzu(46 tys.),Kaliszu (110tys.) i Ostrowie Wlkp.(70tys.).Dla wariantu przez Poznań liczba potencjalnych pasażerów wygląda następująco : Kutno (55tys.),Konin-z jadących do Wrocławia zatrzymuje się tam tylko Słowacki / Rejtan (85tys.),Poznań(590tys.) i Leszno(55tys.).Przyczyna takiego kierowania pociągów jest zupełnie inna,pomijając niechęć do Łodzi tzw."warszawki",Jeszcze w latach90-tych władze PKP założyły żebędą modernizować linie Wrocław - Poznań - Szczecin,choć bardziej racjonalna wydawała się modernizacja "Nadodrzanki" Wrocław - Zielona Góra - Szczecin - Swinoujście,no to sobie panowie dyrektorzy wymyślili przeniesienie przewozów pasażerskich z trasy przez Łódź na trase przez Poznań (miały tam przejść całe przewozy także pośpieszne!) uzyskując argument za modernizacją odcinka Wrocław - Poznań,jeden z ówczesnych Dyrektorów Generalnych powiedział nawet że trasa Warszawa - Łódź - Wrocław to linia DRUGORZĘDNA!!! i nie będzie modernizowana a pociągi pojadą przez Poznań,niestety zaczęli to realizować czego konsekwęcją jest i jeszcze pewnie pozostanie brak tego typu połączeń przez Łódź i ciągła degradacja linii numer 14.

    Grzesiek dnia Pią 19:25, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy



    Temat: Rozkład jazdy 2008/2009
    Cytat: Na stronie Sejmiku Województwa jest dostępny i aktualizowany projekt RJP na lata 2008/2009

    Ten rozklad ma bledy, ktore widac golym okiem-watpie zeby na PKP, pospiech wyprzedzal osobowy jadac po torze niewlasciwym...

    Cytat: Potworne jest to, że rozkład dla całego województwa mieści się w jednej tabelce.

    Potworne jest to ze istnieje takie wojewodztwo - no takie mam niestety zdanie (o opolskiem i lubuskiem rowniez).

    Cytat: Jak długo jeszcze będą trwały tłumaczenia, że odcinek Ostrowiec Śwtkrz - Sandomierz jest wyłączony z ruchu z powodu fatalnego stanu technicznego? Przyjmując taką argumentację, z Wrocławiqa do Jeleniej Góry nic nie powinno jeździć od ośmiu lat; a na przykład w podkarpackim poza linią Przemyśl-Tarnów wszystko należałoby udupić, Wierutna bzdura. A straszliwie nieudolny w kwestiach kolejowych samorząd w Kielcach łyka bez popijania.

    Pomysl chlopie ze to jest bardzo wygodny argument dla urzedu marszalkowskiego-ktory nie musi wydawac kasy na polaczenia w tej relacji (swoja droga stacja Sandomierz lezy chyba daaaaaleko poza granicami miasta)

    BTW w lipcowym Modelleisenbahner'ze jest info ze DB Regio Sudost we wspolpracy ze strona Polska (nie napisano kim dokladnie) chce od grudnia uruchomic 3 pary RE Drezno-Wroclaw - wg planu na VT 642.

    a wracajac jeszcze do mojego wlasnego projektu polaczen dalekobieznych w PL, to dla rejonu pld-zach PL, obok:
    Karkonoszy w relacji Wawa-Szklarska/Kudowa z dzieleniem w Opolu,
    Sudetow w relacji Jelenia-Warszawa/Lublin z dzieleniem w Łodzi,
    Łużyc w relacji Gorlitz-Terespol,
    istniejacego Slazaka
    widze jeszcze:
    Bachusa w relacji: Gorlitz-Zielona Gora-Gdynia



    Temat: [prasa]Osypińskiego pociąg do pociągu
    [cyt][prasa]Osypińskiego pociąg do pociągu
    Robert Rewiński 23-11-2004 , ostatnia aktualizacja 23-11-2004 18:38
    URL:http://miasta.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,2407744.html
    SERWIS:gazeta.pl

    Mój dziadek był kolejarzem, ojciec też, więc to chyba naturalne - mówi
    Waldemar Osypiński, współtwórca wystawy "Koleje zielonogórskie - wczoraj i
    dziś"

    Na wczorajszej wystawie w holu zielonogórskiego Urzędu Marszałkowskiego
    odnalazł m.in. telegraf, którym w latach 50. jego ojciec wysyłał alfabetem
    Morse'a informacje o nadjeżdżających składach. - Zawsze marzyłem, aby być
    kolejarzem, ale nigdy dyrektorem! - mówi szef zielonogórskiego biura spółki
    PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Waldemar Osypiński

    Wychował się na nastawni kolejowej pod Lublinem. Ukończył technikum kolejowe
    w Lublinie i przyjechał do Kożuchowa do wojska. Po dwóch latach miał wracać
    na wschód, ale poznał przyszłą żonę. Wtedy postanowił, że samodzielnie dokona
    wielkich rzeczy tu, na Ziemi Lubuskiej. - Zaczęło się od budowy
    słynnej "Odrzanki", czyli lubuskiego odcinka trasy Wrocław-Szczecin. To było
    coś naprawdę wielkiego i fascynującego. Wielkie torowiska, mosty, wiadukty -
    wspomina dziś. - A do końca życia nie zapomnę przejazdu pierwszego pociągu i
    dumy, jaka nas wówczas ogarnęła.

    Dziś dzieło pana Waldemara to achillesowa pięta lubuskiego kolejnictwa, bo
    przez blisko 30 lat towarowe pociągi zniszczyły trasę łączącą port w
    Szczecinie ze Śląskiem. Ale wyzwaniem jakie stawia sobie pan Waldemar to
    doprowadzenie trasy do unijnej klasy. - Pociągi jadące do Berlina muszą
    powrócić na zielonogórską stację. Ważnym elementem są pieniądze z UE na
    remonty torowisk - mówi.

    Jego marzeniem jest też udostępnienie trasy Zielona Góra-Poznań-Warszawa z
    pominięciem Czerwieńska. Uważa, że można to zrobić bez budowy nowego mostu,
    ale z wykorzystaniem tego w Pomorsku. - Wystarczy wybudować 5 kilometrowy
    skręt za Przylepem. Niestety koszt tego przedsięwzięcia to ok. 75 mln zł.
    Trzeba by znaleźć przynajmniej ćwierć tej kwoty i przekonać europejskich
    urzędników, że jest to ludziom potrzebne. Mam nadzieję, że tak się kiedyś
    stanie - wzdycha.

    Waldemar Osypiński hobbystycznie zbiera pamiątki po lubuskich kolejarzach.
    Niestety swoją pasją nie udało mu się zarazić synów. Jeden jest archeologiem,
    drugi muzykiem

    Zobacz pociągi

    Wystawa "Koleje zielonogórskie - wczoraj i dziś" w holu Urzędu
    Marszałkowskiego czynna jest do 10 grudnia.





    Temat: Wycieczko-konkurs (citke dluzsze)
    Czesc
    Mam propozycje wycieczko-konkursu dla tych co maja jeszcze odrobine
    wakacji.
    Wycieczka to bedzie krajoznawcza w granicach RP.
    Ja w niej niestety uczestniczyl nie bede lecz duchowo wspieral bede
    potencjalnych uczestnikow. Jako, ze wycieczka ma forme konkursu
    przewidziane sa atrakcyjne nagrody.
    Oto regulamin konkursu:
    1. Nalezy nabyc bilet sieciowy (rodzaju dowolnego) na jak najmniejszej
    stacji.
    Im kasa wydanie bedzie na wiekszym zadupiu (przepraszam) tym wieksza
    ilosc punktow do
    zdobycia. Odpadaja ajencje, agencje i te sprawy. Siecowka ma pochodzic z
    kasy PKP.
    Skan siecowki nalezy zalaczyc do obowiazkowego sprawozdania z wycieczki.

    Dodatkowe punkty: zalaczone zdjecia pani sprzedajacej sieciowke; im
    brzydsza, grubsza
    i bardziej wytapirowana - wieksza liczba punktow
    Dodatkowe punkty: zalaczany plik audio z nagranym dialogiem przy zakupu
    sieciowki
    2. Trasa wycieczki musi byc co najmniej nastepujaca:
    Swinoujscie - Szczecin - Zielona Gora - Wroclaw - Krakow - Przemysl -
    Warszawa -
    Olsztyn - Gdansk - Szczecin - Swinoujscie.
    UWAGA: Przejazd WSZYSTKIMI pociagami wylacznie osobowymi kiblami.
    Nie wiem czy sie da. Nie patrzylem na hafasa, ale sadze ze to jest
    mozliwe. Najwyzej
    trase sie troche zmieni.
    Nie wliczaja sie zadne EDki, przerobki EN57 (np. Szrenica, EN57-1400
    itp)
    Poszczegolne trasy nalezy zdjeciowo udokumentowac. (Nie mam lepszego
    pomyslu
    na wiarygodne dokumentowanie przejazdu. Zakladam ze gramy fair)
    Dodatkowe punkty: przejazd kiblem z plastykowymi siedzeniami
    Dodatkowe punkty: kazda minuta spoznienia poszczegolnych pociagow
    Bonus punktowy: niezdarzenie na przesiadke z powodu opoznienia
    Dodatkowe punkty: fakultatywne wypady z trasy (np Wroclaw - JG -
    Wroclaw, Krakow -
    Zakopane - Krakow itp)
    Punkty zostana zsumowane przez specjalne jury. MK z najwieksza liczba
    punktow
    otrzyma gand prix: uscisk dloni prezesa. Nagrod innych nie przewiduje
    sie.

    Opcjonalna wersja wycieczko - konkursu (dla bogatych):
    Przejazdy na podstawie biletow jednorazowych
    Dodatkowe punkty: poswiecenie finansowe MK
    Dodatkowe punkty: bezwatpliwosciowe dokumentowanie odbytej trasy za
    pomoca skanow
    biletow.
    Grand prix tej opcji: uscisk dloni prezesa i buzi serketarki prezesa.
    Sprawozadanie z wycieczki moze miec forme dowolna, jednak obowiazkowy
    tytul pracy ma brzmiec: "Wakacje w kiblu"

    Zycze powodzenia i milych wrazen.

    humorystycznie)
    zalezy wylacznie od Was.

    Pewnie zastanawiacie sie co mi przyszlo do glowy wypisywac tekie
    glupoty.
    Po ok. 6 godzinach w sumie, spedzonych dzisiaj w kiblu ( serii 57
    oczywiscie; nie mam
    problemow zoladkowych) odbila mi glupawka.
    pozdrowienia
    michal





    Temat: Białek
    Z cyklu Dobijanie Białka

    Jeszcze raz w temacie Białkowskiego - tu mógł być bohaterem [czyt. pomóc w utrzymaniu i odejść po sezonie do Legii], wolał być jednak 3 goalkeeperem grającym w IV lidze na zapyziałym hanysowie. O tym jak "dobrze" zrobił przechodząc do Górnika czytaliście na pewno nie raz i nie dwa. Oczywiście okazało się, że ten kontrakt to wymysł dziennikarzy [ja pamiętam jednak, słowa Kołakowskiego, teraz zręcznie odwrócił kota ogonem], dwa w Górniku nie sprawdza się, do tego stopnia, że na ławie w lidze siada jakiś ich wychowanek. Na domiar złego poleciał jeszcze z kadry U-17, po fatalnych występach w kilku meczach i zawalaniu paru bramek:


    Kadra U-17 na mecze ze Szwecją

    Trener reprezentacji Polski do lat 17 (rocznik 1987) Michał Globisz powołał 20-osobową kadrę na dwa towarzyskie mecze ze Szwecją. Spotkania odbędą się 27 kwietnia (godzina 16:30) w Lęborku oraz 29 kwietnia (godzina 16:30) w Słupsku. Zbiórkę zawodników wyznaczono na 24 kwietnia (sobota) o godzinie 13:30 w Gdyni na Dworcu Głównym PKP przy kasie numer 1.

    Kadra U-17 na mecze ze Szwecją

    Mariusz Bochenek, Piotr Gląba, Radosław Stefanowicz i Tomasz Turek (wszyscy SMS Łódź), Mateusz Bukowiec (Górnik Zabrze), Filip Burkhardt (Amica Wronki), Mirosław Dębiec, Jarosław Fojut i Dawid Stronka (wszyscy MSP Szamotuły), Arkadiusz Czarnecki, Artur Marciniak i Krzysztof Strugarek (wszyscy Lech Poznań), Norber Czubała (GKS Bełchatów), Łukasz Figacz (Wisła Płock), Wojciech Jagodziński (Korona Kielce), Dawid Jarka (Gwarek Zabrze), Łukasz Lebioda (Warta Poznań), Dawid Sołdecki (Jedynka Krasnystaw), Wojciech Wocial (Agrykola Warszawa), Michał Zawadzki (UKP Zielona Góra).


    No ja go tu nie widzę... Chciałoby się powiedzieć po co Ci to chłopie było..., taka stratą dla Ciebie byłoby jeszcze pół roku w Elblągu Śmiem twierdzić, że pozycja pierwszego bramkarza w Olimpii, kogoś na kogo stawia trener, kogoś do kogo zaufanie mają koledzy, kogoś na kogo liczą kibice, dałaby [dawała] Ci większą pewność siebie i przebojowość niż obecnie pałętanie się w rezerwach Górnika Ale sam chciałeś brachu



    Temat: Rozkład jazdy 2008/2009
    Dowiedziałam się nieoficjalnie, że beton knuje coś ze "Ślązakiem" - prawdopodobnie chcą udupić łącznik Zgorzelec - Przemyśl.

    Może niejaki ''beton'' tak ale nie ma już nic do gadania.Bądź spokojna/y.To będzie bardzo szybki pociąg w 2009 roku
    Obiło mię o uszy, że beton chce zrobić ze "Ślązaka" Ex. Żegnajcie więc tanie dojazdy do szkół i pracy, a taką rolę spełnia ten pociąg na odcinku Węgliniec - Legnica. To spowoduje spadek frekwencji i będzie pretekst dla betonu, żeby pociąg zlikwidować.

    Myślę, że czas wrócić do podstaw... "ŚLĄZAK" przez bardzo wiele lat był pociągiem rel. Zielona Góra - Kraków. W niektórych latach jeździł tylko w rel. Wrocław - Kraków. Ale przez dobrych kilkanaście, właściwie kilkadziesiąt lat łączył Zieloną Górę z Krakowem. I powinien jeździć wyłącznie z Zielonej Góry do Przemyśla. Sam kiedyś napisałem taką propozycję i dostałem odpowiedź z DG PKP (wówczas). W latach 60-tych miał on rangę ekspresu. Myślę, że obecnie rozsądnym rozwiązaniem byłoby następujące poprowadzenie trasy "ŚLĄZAKA":
    Zielona Góra - Głogów - Legnica - Wrocław - Katowice - Kraków - Rzeszów - Przemyśl / Lwów.
    W Przemyślu odczepione zostałyby pierwsze 3-4 wagony w zestawieniu: B-B-AB-B z system SUW 2000 i kontynuacja jazdy do Lwowa, rano powrót i doczepienie do pozostałych : Br-A-A-B-B-B-B.
    Pociąg mógłby uzyskać rangę IC lub TLK. Ewentualnie niech będą to PR, ale część "lwowska" z miejscówkami. Zasada prosta: chcesz jechać lepiej - płacisz miejscówkę.
    Argumentem za takim (i wyłącznie takim - bez Zgorzelca !!!) ustawieniem relacji są:
    a) względy historyczne tego pociągu;
    b) względy praktyczne - Zielona Góra, Legnica, Wrocław, Opole, Katowice, Kraków, Rzeszów - to miasta akademickie;
    c) względy kultorowe: trasa przebiegu wiodłaby przez miasta i tereny, na które zostali przesiedlenie Kresowiacy;
    d) względy marketingowe - pociąg ten zawsze będzie kojarzony z Zieloną Górą - niech PKP odejdzie od "eksperymentów". Ze Zgorzelca do Legnicy można puścić "wahadło".
    e) zlikwidować postój w Bytomiu Odrzańskim

    Niezależnie od powyższego sensowne byłoby wprowdzenie składu rel. Gorlitz/Węgliniec - Wrocław - Katowice - Kraków - Lublin / Warszawa (po CMK) - Białystok

    Kolejna rzecz, to przywrócenie połączenia z lat 90-tych: Zielona Góra - Łódź - Lublin - Chełm - Kowel (Ukraiana) po normalnym torze. Nadać od razu imię "POLESIE"

    Wprowadzenie nowego, nocnego połączenia Zielona Góra - Przemyśl "KRESOWIAK" lub "LWOWIAK" (wydłużenie trasy z Wrocławia). Skład mógłby być dzielony w Rzeszowie do Zagórza i Przemyśla. W części "przemyskiej" 3-4 wagony do Lwowa (tak jak w "ŚLĄZAKU") z system SUW 2000. Te 3-4 wagony mogłyby być wagonami DB/PKP w rel. Berlin - Zielona Góra - Przemyśl - Lwów: WLAB-B-AB-B + B-B-A-B (Zielona Góra - Przemyśl) + B-A-B-B-WLAB/Bc (Zielona Góra - Zagórz)

    Wprowadzenie nowego TLK "Zachodni" Zielona Góra - Kraków - Zakopane / Tarnów - Krynica w zestawieniu: Z.G. - Zakopane: B-B-B-B-B-A-A + Br-A-B-B-B-B (Z.G. - Krynica)

    "Hetman" mógłby pojechać w rel. Gorzów / Zielona Góra (łączenie we Wrocławiu) - Kraków - Dębica - Zamość w zestawieniu:
    Gorzów: B-B-B-BA-A + Br-A-B-B-B (Zielona Góra)

    "LUBUSZANIN" w obecnej rel. z Zielonej Góry - dołączanie wagonów w Zbąszynku z Gorzowa. Likwidcja postojów między Zbąszynkiem a Poznaniem. Całą relację wydłużyć do Białegostoku / Lublina (część gorzowska do wyboru: Białystok lub Lublin):
    (Zielona Góra - Białystok) : B-B-B-A-Br + A-B-B-B (Zielona Góra - Lublin) + B-A-B-B (Gorzów - Lublin)

    Pozdrawiam!!!



    Temat: Propozycje do rozkładu jazdy 2009/10
    Co do propozycji, jaka padła, aby "SZYNDZIELNIA" jechała w rel. Jelenia Góra/Zielona Góra - Bielsko Biała lub Zielona Góra - Jelenia Góra - Bielsko Biała.

    Bardziej sensowne jest, jeśli każda z "Gór" otrzyma odrębne połączenie z dzieleniem / łączeniem we Wrocławiu. Padła już propozycja - po 3 wagony. Myślę, że zestawienie 3 x 2 kl. + 1 x 1 kl. miałoby sens. Poza jedynym "ŚLĄZAKIEM" (pewnie zaraz znów się załapię na ostrzeżenie za publiczne podanie tej nazwy), który prowadzi normalne wagony z przedziałami na odc. Zielona Góra - Wrocław i nocnym sezonowym, byłby to po wielu latach drugi pociąg kursujący o normalnej porze. Dla mnie jako pasażera - odbiorcy usługi przewoźnika ważne jest to w jakich warunkach jadę. Cena ma też znaczenie. Moje częste wyjazdy z Zielonej Góry do Wrocławia powoduję, że jestem w stanie wyliczyć i porównać koszty. I tak samochodem zamykam się w koszcie paliwa 80-90 PLN (tam i z powrotem). Przejazd pociągiem osobowym w obydwie strony to wydatek ok. 50 PLN, "ŚLĄZAK" to wydatek. ok. 70 PLN. Można więc rzec, że koszty porównywalne. Owszem, amortyzacja samochodu to też jakiś koszt, ale pewne koszty ponosi się czy auto stoi, czy auto jeździ. Tak więc niższy koszt 1 km samochodu wychodzi przy aucie jeżdżącym niż stojącym. Poza tym, z odcinek 165 km drogi (10 km mniej niż po torach) pokonuję w 2 godziny. Pociąg potrzebuje na to 3,5 - 4 godzin. Poza tym jestem czasowo niezależny. Zabierając kogoś z sobą - na zasadzie "zrzutka na paliwo", wychodzi mi znacznie korzystniej. Jadąc w 3-5 osób można powiedzieć, że każdy zyskuje.

    Jadąc zestawem EN 57 czasami chce się na następnej stacji wysiąść. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta - latem przeciągi, zimą gorąco. A na dodatek jak się trafi jakiś "chlorek", to dopełnia to całego "folkloru" podróżowania. Dodatkiem są palacze. Ale co, z tego, że jest zakaz palenia. Stanie taki w przejściu między częściami składu przy drzwiach i kopci. Co jakiś czas ktoś przechodzi, drzwi otwiera i smród dolatuje. Ubranie (garnitur) przesiąknięte smrodem do czyszczenia się już tylko nadaje. Koszt czyszczenia 25-30 zł. za komplet. I kto mi za to zwróci? Bo podróż w takich warunkach + koszty czyszczenia to już jest dla mnie strata. Pół biedy jak "przesiąknę smrodem" w drodze powrotnej. Gorzej, gdy zasmrodzony docieram do Wrocławia na spotkania. Tak więc dopóki na odcinkach ponad 50 lub 100 km nie pojawią się składy zestawione z normalnych (pulmanów) wagonów, PKP będzie miało mniej klientów. Oczekiwanie normalnych wagonów (marzeniem w naszych warunkach byłyby klimatyzowane), to chyba niezbyt wygórowane oczekiwania.

    Dlatego uważam, że z Wrocławia w kierunku Poznania, Katowic, Kłodzka, Jeleniej Góry, Zgorzelca i Zielonej Góry powinna istnieć sieć tzw. "połączeń antenowych". Tzn. o równych godzinach (np. o pełnych, 15 minut po, 30 minut po, 15 minut przed pełną), w równych odstępach czasu powinny odjeżdżać i przyjeżdżać pociągi, między którymi można się przesiąść. I każdy wiedziałby, że np. co dwie - trzy pełne "parzyste" godziny odjeżdża skład do Zielonej Góry, 15 minut po pełnej parzystej co dwie - trzy godziny do Jeleniej Góry, itp. Częstotliwość co 2-3 godziny dawałaby stabilność rozkładu i pewność podróżnych co do rozkładu.
    Tak więc moje wcześniejsze propozycje co do prowadzenia w w/w relacjach składów 4-5 wagonów ma swoją rację. Nie podróżnych, nie ma kasy. To tak jak z widownią. Jak aktor nie ma publiczności - dla kogo ma grać? Co z tego że jest "popularnym" aktorem?

    Popularność połączenia wypracowuje się latami, a nie w 2-3 lata. Jeśli pociąg jest dla kilku pokoleń "legendą", bo znają go od wnuka do dziadka i o nim mówią, znaczy się jest popularny. Wszystkiego typu "eksperymenty" ze zmianami, o których pisałem wczoraj prowadzą do jednego w efekcie - do likwidacji połączenia. Przypłacił tym "BEM", "BATORY" i inne pociągi. Bo takie eksperymentowanie = "restrukturyzacje" zakładów pracy w naszym kraju, które wiadomo jak kończą. I "beton" tego nie robi - bo nie dałby ruszyć. To robią "marketingowcy". Za każdy pomysł (nie koniecznie dobry), zmianę są pieniądze. Bo jest to "innowacja". Ale że szlag trafia coś co przez wiele lat było dobre - nieważne. Liczy się kasa. Taki los spotkał m. in. opisywanego przeze mnie wczoraj "HUTNIKA". Podobnych przykładów można przytaczać więcej.

    Tak więc propozycja i zarazem zwracam się do innych z zapytaniem - co myślą o "antenowych połączeniach" z normalnymi wagonami. I poza Warszawą i Katowicami to właśnie Wrocław może jak najbardziej pretendować do tego typu połączeń. Leży w otoczeniu (promieniu ok. 160 km ) wielu miast o liczbie kilkudziesięciu i więcej tysięcy mieszkańców.

    Post moderowany. Wszelkie sprawy nie związane z tematem załatwiajcie poprzez PW lub email.// andrzej



    Temat: [Lubuskie] Remont Odrzanki
    Gazeta Lubuska 6 Listopada 2006

    Tory wreszcie do remontu

    Są pieniądze na naprawę fragmentu Odrzanki, trasy kolejowej w kierunku
    Szczecin - Wrocław. Teraz pociągi potrafią tam jeździć zaledwie 40 km/h.  

    Kilkanaście lat temu Odrzanka, czyli połączenie od Wrocławia do Szczecina,
    było dumą kolejarzy. Pociągi jeździły z prędkością 100 km/h i więcej. Jednak
    potężne składy wiozące węgiel do portu w Szczecinie, zrobiły swoje. Dziś na
    wielu odcinkach tory są w tak fatalnym stanie, że pociągi wloką się z
    prędkością 40 km/h. Każde przyśpieszenie mogłoby się skończyć tragicznym
    wypadkiem. Skutek jest taki, że podróż koleją z Zielonej Góry do Wrocławia
    trwa ponad 3,5 godziny, choć oba miasta dzieli zaledwie 160 km.
    Wkrótce to się zmieni. Jak nas poinformowała zastępca dyrektora Zakładu Linii
    Kolejowych PKP w Zielonej Górze Jolanta Soboczyńska, lada dzień rozpoczną się
    prace modernizacyjne, które pozwolą na przywrócenie prędkości pociągów do 100
    km/h. Wyremontowane będą dwa odcinki: od Niedoradza do Starego Kisielina oraz
    między Bytnicą a Drzeńskiem.
    W Niedoradzu tory są w tak fatalnym stanie, że jedną ich parę wyłączono z
    ruchu, a pociągi jeżdżą tylko po tej, która nadaje się do jazdy. Po remoncie
    zakończonym jesienią 2007 r., po obu torach składy będą jechać z prędkością
    100 km/h.
    Także lada dzień rozpoczną się prace na liczącym około 40 km odcinku od
    Bytnicy do Drzeńska. Wtedy też pociągi pojadą do 100 km/h. A wtedy podróż np.
    z Zielonej Góry do Rzepina będzie krótsza o prawie 20 minut.
    Obecne roboty to początek tego co czeka Odrzankę po 2009 r. Wtedy to dzięki
    funduszom unijnym trasa ma być unowocześniona, by pociągi mogły jeździć nawet
    z prędkościami do 140 km/h. Konieczna jest jednak wymiana torów, likwidacja
    zbyt ostrych zakrętów czy modernizacja rozjazdów. Na razie PKP opracowuje
    plany unowocześnienia tej linii.

    (wak)

    Wielki remont szyn na lubuskich liniach

    Mirosława Dulat 2006-11-05, Gazeta Wyborcza

    To największa w tym roku inwestycja kolejowa w naszym województwie. Szyny
    trzeba wyremontować na odcinku Nowa Sól - Zielona Góra- Rzepin. Naprawa torów
    kosztuje 31,4 mln euro
    W ub. tygodniu PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały trzy umowy z wykonawcami
    remontów kolejowych. Wśród nich są dwie inwestycje dotyczące województwa
    lubuskiego. Największy kontrakt dotyczy fragmentów linii kolejowej na trasie
    Nowa Sól- Zielona Góra- Rzepin. Konkretnie chodzi o dwa odcinki. Jeden to
    ponaddziewięciokilometrowy fragment między Niedoradzem a Starym Kisielinem.
    Drugi odcinek to dwa tory na trasie Bytnica - Drzeńsko - Kowalów. Tu ma być
    wyremontowane ponad 78 km. - Te remonty planowano od dawna. Newralgiczne
    punkty, które wymagają odnowienia, w pierwszej kolejności nazywamy
    potocznie "wąskimi gardłami" - mówi Alicja Grochowiak, zastępca dyrektora ds.
    eksploatacyjnych Zakładu Linii Kolejowych w Zielonej Górze.

    Szyny na tzw. wąskich gardłach były już w bardzo złym stanie technicznym i
    pociągi jechały po nich najwyżej z prędkością ok. 40-50 km/godz. Po remoncie
    pociągi będą mogły się rozpędzić do takiej prędkości, jaka rzeczywiście jest
    im przypisana, czyli do 100 km/godz. W efekcie podróż z Nowej Soli do Rzepina
    skróci się o 24 minuty.

    Remont będzie obejmował przede wszystkim wymianę nawierzchni. Wymienione
    zostaną szyny i podkłady. Remont ma kosztować 31,4 mln euro. Prace w 75 proc.
    zostaną sfinansowane ze środków Unii Europejskiej z Funduszu Spójności ISPA.
    Pozostałe 25 proc. pochodzi z budżetu państwa. Remont powinien się zakończyć
    w drugim kwartale 2008 r. Wykonawcą robót będzie Przedsiębiorstwo Robót
    Komunikacyjnych z Poznania.

    Druga z ważnych inwestycji dotyczy remontu linii kolejowej Warszawa - Poznań.
    Pozornie nie ma to nic wspólnego z Lubuskiem. - Niektóre odcinki należą tam
    jednak do zielonogórskiego Zakładu Linii Kolejowych - wyjaśnia Grochowiak.
    Wymienione zostaną rozjazdy w Świebodzinie i w Zbąszynku. Prócz tego na linii
    Kutno - Września pojawi się 19 km nowych szyn. Całkowity koszt tej inwestycji
    to prawie 9 mln euro. Prace zakończą się w trzecim kwartale 2007 r.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 117 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.