Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • karro31.htw.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP konnin





    Temat: Marzenia kolejowe (bardzo dlugie, ale mysle ze ciekawe)


    [ciach wstęp i modernizacja - popieram]

    2) z nowych linii, czy tez odcinkow zbudowalbym trasy:
    a) Kielce - Konskie


    Oraz Kielce - Ostrowiec - Kraśnik (Lublin).


    b) Busko Zdroj - Dabrowa Tarnowska


    Ja bym zamienił tu Dąbrowę na Żabno (przez Dąbrowę jest zygzak!), albo ew.
    przedłużyłbym nową linię z Dąbrowy do samych Kielc.


    c) Nowy Dwor Maz. - Plock - Wloclawek


    Oraz Włocławek - Inowrocław.
    Do tego dorzucę również przełużenie CMK na północ i wspólny odcinek obu
    linii między Płockiem i Wyszogrodem.


    d) Poznan - Gorzow Wlkp - Szczecin


    A ten futurystyczny pomysł przy obecnej mizerii PKP dawno już mi wyleciał z
    głowy (a jestem ze Szczecina)...
    Popieram jak najbardziej budowę takiego połączenia - oczywiście pod
    warunkiem, że skróci to czas przejazdu z Poznania do Szczecina.
    Poza tym w takim wypadku przydałoby się dobre połączenie Gorzowa z Zieloną
    Górą (i bezpośrednie pociągi Szczecin - Zielona jeździłyby wtedy przez
    Gorzów).


    f) Legionowo - Zegrze - (Szczytno) - Olsztyn - Elblag - Trojmiasto oraz
    odgalezienie Olsztyn - Braniewo - Krolewiec


    A na początek dobudowałbym po prostu łącznicę koło Malborka, żeby można było
    puszczać bezpośrednie pociągi (bez zmiany czoła) Wawa - Elbląg.


    g) Ostroleka - Mlawa - polaczenie Bialegostoku ze swiatem, przy czym przy
    okazji wlaczenie w to Lomzy po drodze, tzn. od Lap niecalkowicie
    istniejaca
    trasa, lecz "wyginajaca sie" na Lomze w ktoryms miejscu


    Oprócz tego stworzyłbym również linię (Wawa) Sadowne - Ostrów Maz. -
    Śniadowo - Łomża - Grajewo - Augustów.
    Poza tym pododawałbym połączenia kolejowe w trójkącie Suwałki - Ełk -
    Augustów.


    h) Kalisz - Konin - Inowroclaw


    A oprócz tego jeszcze Kalisz - Turek - Koło - Włocławek - Lipno - Rypin.


    i) Lublin - Zamosc - Lwow - polepszenie polaczen z Zamosciem


    Oraz Sarnaki - Biała Podlaska - Parczew / Włodawa.


    Przykladowe relacje pociagow:


    [...]
    I całe mnóstwo innych. :-)))


    [...] nigdy nie uwierze, ze nie bedzie chetnych
    np. z Kielc do Lomzy, Zamoscia do Pily czy Ostroleki do Wroclawia. A przy
    okazji odzylaby kolej regionalna, bo skoro do takiej Gdyni mozna by
    dojechac
    w trymiga z kazdego duzego miasta to i na RE do Koscierzyny znalezliby sie
    pasazerowie.


    O właśnie! Wszystko to są przecież naczynia połączone, system kół zębatych,
    czy co tam jeszcze!


    A co do tytulu watku. Otoz marzenia maja to do siebie, ze choc nie musza,
    to
    jednak MOGA sie spelnic...


    Też tak uważam! :-)))

    Pozdrawiam.
    Robert Łubiński





    Temat: Opolanin na bocznice


    | Natomiast "dobre" 120 to jest to - można przejechać Gdańsk -
    | Bydgoszcz w 1:30, Gdańsk - Poznań w 3:30 i tak dalej. Samochód nie ma
    | szans. Podobnie na innych trasach, które się sypią na okrągło... Trzy
    | porządne trasy kolejowe (CMK, E20 i może E30) to trochę za mało, nawet
    | jak na pociągi kwalifikowane ;-)

    To do tych tras dodaj jeszcze Szczecin - Poznan - Wroclaw. Podobno (w co raczej nie wierze) juz od grudnia 2002 na torze 2 od Stargardu
    do Poznania bedzie 140.


    No właśnie... Nie wierzysz. I ja nie wierzę... Plany są piękne, ale...


    | | Na przykład Inowrocław - Poznań?

    | Dwa pociagi wobec tych dwoch list to kropla, a poza tym na trasie Gdynia - Wroclaw bedzie sie szybko jezdzic na pozostalych
    | odcinkach. 160 na: Wroclaw - Poznan i Tczew - Gdansk.

    | 160 na Tczew - Gdańsk? Po co?

    Jezeli lok na 160 bedzie jechal z Wroclawia do Gdyni (bez zmiany do Poznaniu), a 160 na tym odcinku bedzie (i dalej w kierunku
    Warszawy) to czemu pociag mialby tyle nie jechac?


    Nadal twierdzę, że to bez sensu. Tam wystarczyłoby 120. Zrobienie 160
    pozwoli zaoszczędzić może 5 minut (a może i mniej), za to trzeba by
    kompletnie przebudować Pruszcz i Pszczółki. Za taką kasę IMHO dałoby się
    zrobić dłuższy odcinek na Tczew - Bydgoszcz na 140 (albo nawe 160).


    | (w mln PLN)
    |                      2002    2003    2004    2005    2006
    | srodki pomocowe (UE)   321     533     765    1023    1119
    | dotacje budzetu        162     580     749     621     650
    | kredyt EBI, EBOiR      173     289      61      61      61
    | srodki wlasne          130     232     130     110     140

    | RAZEM                  786    1634    1705    1815    1970

    | Widac, ze bedzie sie dzialo wiecej.

    | Optymistyczne są te dane. Czemu jednak mam wrażenie, że prawie wszystko
    | pójdzie na E20 i E30 oraz CMK?

    Bo tam jest najwiekszy ruch...


    Największy ruch to jest AFAIK Warszawa Zachodnia - Warszawa Wschodnia
    tudzież Gdańsk Gł. - Gdynia Cisowa i inne takie :-P Nie mówię, że nie ma
    największego ruchu na tych trasach. Ale rozdział środków jest
    nieproporcjonalny. Jeśli (liczby z sufitu) na Gdańsk - Bydgoszcz jeździ
    10x mniej ludzi niż E20, to na tą trasę powinno być 10x mniej środków...
    A jest?


    | Dokładnie tak. Dlaczego samobójstwo? Są światłą, ale to wymusza jazdę z
    | mniejszą prędkością. A ja myślę tu o jeździe z prędkością rzędu 150km/h
    | bez przerwy (na trasie Konin - Poznań to przerobiłem ;-) Różnica między
    | autostradą a gierkówką jest naprawdę duża.

    W to nie przecze, ale nie przeszkadza to jezdzic ludzia z takimi predkosciami...


    Niewielkiej grupie ludzi ;-)
    (BTW, mógłbyś przypomnieć: co dostałeś z matury z polskiego? ;-)))


    | Oczywiście, są szaleńcy, co
    | pojadą 200km/h na trasie Kraków - Warszawa (7) ale mówimy tu o
    | bezpiecznej i wygodnej jeździe...

    Mowmy o konkurencji PKP-IC z samochodami.


    No właśnie. Ja twierdzę, że jazda Lexusem po autobanie dorównuje
    komfortem Z1. Na szczęście autostrady nieprędko będą :-)

    Pozdrowienia







    Temat: Subiektywny ranking województw na podstawie nowego SRJP
    Witam,,

    Dzieki, Olek, za ciekawa analize. Dorzuce swoje 0,03 PLN:


    a. Województwo Lubuskie


    Hmm, mam wrazenie, ze tam juz zrealizowano wariant minimum - tj. kolej jest
    zjawiskiem marginalnym. Ciekaw jestem, jak pojdzie na stalowych szlakach
    takiemu przewoznikowi jak PKS Zielona Gora ;-)


    b. Województwo Wielkopolskie.


    Wielkim minusem jest dla mnie sasiedztwo i niemozliwosc dogadania sie -
    przede wszystkim z Dolnym Slaskiem, ale w jakims stopniu takze z Lodzkim (np.
    polaczenia Kutno - Konin) - w zasadzie z wszystkimi, moze oprocz lubuskiego.


    a. Województwo Opolskie.


    Nie mam komentarzy, za malo tam bywam...


    b. Województwo Pomorskie.
    Czy wojna o tab. 383, 385, 415, 424, 426, 429 i 440


    385 to dla mnie duzy minus. Winne jest przede wszystkim zachodniopomorskie,
    ale brak skomunikowania w Chojnicach to praktyczne uwalanie linii juz na amen!

    Inna rzecz to wspomniany przez grupowiczow chaos - przede wszystkim niemrawo
    i niesprawnie prowadzone remonty na podstawowej trasie Gdynia - Slupsk.


    c. Województwo Kujawsko - Pomorskie.

    Tu pełno kontrowersji, ale ostatecznie zaliczyłem do peryferii
    kresowych.


    Ja bym im dal wiekszego plusa. Staraja sie.


    Województwa przeciętne: Warmińsko-Mazurskie,


    Ja bym ocenil raczej nisko. Poprawa jest w zasadzie chyba tylko na bardzo
    sympatycznej linii Olsztyn - Orneta - Braniewo. Niedogadanie z pomorskim
    owocuje skandalami w Elblagu. Polaczenia Elblag - Braniewo obiema trasami to
    kolejny skandal. Z mazowieckim sie nie udalo dogadac sensowniejszych polaczen
    z Dzialdowa - w ogole Dzialdowo zamienia sie powoli w Dziadowo. Osobowe na
    Brodnice - do widzenia, na Olsztyn - do wygaszenia, na Ilawe - prawie
    wirtualne... Osobowy do Warszawy - EN57. Zgroza. Mam wrazenie, ze rozwalanie
    transportu lokalnego w tym rejonie to posrednia zasluga spoleczki... W kazdym
    razie zachodnia czesc wojewodztwa w porownaniu do poprzedniego rozkladu -
    zdecydowany minus.

    Patrzac na wschod z Olsztyna - pierwszy pociag w kierunku Gizycka o 8.50...
    Czyli uwalenie transportu "do pracy i szkoly" na jednej z glownych linii.
    Zmora czy tez Upior Polnocy coraz bardziej wirtualny, ale to moze kwestia
    mniej wojewodzka. Na linii przez Mikolajki "przyspieszony" pociag zyskuje
    moze kilka minut, ale ogranicza oferte. Elk cierpi na kiblizacji polaczen z
    Bialymstokiem i likwidacji tak waznego pociagu, jak "Hancza". Pisza to nawet
    nie ma co wspominac, ale stopniowo wygasa Szczytno...

     Łódzkie

    Dla mnie zle - tabele 113, 114, 602, niedogadanie z mazowieckim co do
    sensowniejszej obslugi Skierniewic, z wielkopolskim - co do poprawy ruchu
    lokalnego na E20...


    Województwa podupadające: Mazowieckie, Małopolskie, Podlaskie,
    Podkarpackie, Śląskie, Lubelskie


    Tu sie niestety trzeba zgodzic. Pisales kiedys, Olku, "milego upadania". Otoz
    wlasnie to robia. Upadaja milo. Stopniowo odchodza w niepamiec, jak pociag do
    Wielbarka...


    Województwa złe: Zachodniopomorskie


    Jak sie obejrzy tzw. skomunikowania na przyklad w Szczecinku, to krew jana
    zalewa. Ale ponoc sa jakies nadzieje na poprawe, a przynajmniej Pi-Ar
    dziala... Kupujemy niemieckie pociagi etc...


    Województwa degrengolady: Dolnośląskie, Świętokrzyskie


    To ostatnie to jeszcze ma jakies osobowe? Najwieksza czestotliwosc ruchu jest
    chyba na Starachowickiej Kolei Waskotorowej ;-))))

    Pozdrawiam,

    Marcin





    Temat: Długi weekend...a w tle
    Jak wszyscy wiemy spółka PKP PR na swoich stronach jak i również za
    pośrednictwem telewizji i portali internetowych "groziła" nam, iż już od 26
    listopada wszystkie składy pospieszne zostaną wzmocnione poprzez zwiększenie
    ilości wagonów...Możliwe, że i tak też było...ale na pewno nie w tym
    przypadku! We wtorek udałem się w podróż z Poznania do
    Radomia "Wieniawskim". Szczerze mówiąc spodziewałem się, że skład pociągu
    będzie liczył 4 wagony, ale ku mojemu rozczarowaniu były tylko albo, aż
    trzy. Myślę sobie: "Dobra jest, dzisiaj takiego tłumu nie będzie jak jutro
    to te 4 wagony powinny styknąć"...I w istocie tak było. Dzisiaj udaję się w
    drogę powrotną, tym razem z Radomia do Gniezna z przesiadką we
    Wrześni. "Wieniawski" z Radomia ma planowy odjazd o godzinie 12.09, ale
    okazuje się, że jest opóżniony 10 minut..."No cóż...poczekamy". O 12.17
    planowy wjazd ma "Warmia" w relacji Olsztyn-Kraków, która jest skomunikowana
    z pociągiem z Lublina na tym samym peronie 2, ale tym razem przez megafon
    płynie informacja, iż "Warmia" wyjątkowo wjedzie na 1 peron. Spory tłumek
    zaczął w pospiechu przechodzić a raczej biegnąć na 1 peron. Z daleka widać
    było nadjeźdzającą "Warmię"...i oczom nie mogłem uwierzyć...skład to lok-
    B+B+B+B+A. Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy: "No to miłego stania
    życzę", no i tutaj również miałem rację bo ludzie stali już zanim wtoczył
    się na perony...Patrząc na zestawienie "Warmii" bałem się, że "Wieniawski"
    przywlecze się z 3 wagonami, ale na "szczęćie" były 4...a takie z tego
    szczęście było, że po prostu mniej ludzi było na korytarzu bo od Radomia
    stałem! Ani jednego wolnego miejsca-dosłownie! Jedna pani była już tak
    zdesperowana z mężem, że krzyczałą do niego, żeby wysiadał i pojadą przez
    Warszawę, no ale zostali. Z każdym postojem w Przysusze, Drzewicy co raz
    więcej ludzi, w Tomaszowie to już nawet do WC nie można było się dostać. Do
    Łodzi przyjechał z opóźnieniem 20 minut. Trochę się obluzowało i usiadłem:)
    Aczkolwiek kolor czarny malujący się na tle peronu widziany z daleka
    sugerował, że pozostali nie będą mieli takiego szczęścia! W Łodzi doczepiono
    jeden wagon, ale i tak nic to nie dało bo ludzie i tak stali na korytarzach.
    Z każdym postojem było co raz gorzej...W Kutnie moltum ludzi...musieliśmy
    czekać 10 minut, aż się wszyscy zapakują. Następne Koło i nieszczęsny
    Konin...Tu podobnie jak w Kutnie czarno. Czekaliśmy 30 minut, aż się w miarę
    większość podróżnych wpakuje do pociągu, chociaż "mała" większość została na
    peronie i mogła nam jedynie pomachać na odjazd...Do Wrześni dojechaliśmy z
    ponad godzinnym opóźnieniem...mój pociąg do Gniezna sobie dawno pojechał a
    ja musiałem załątwiać sobie transport:/ Jeszcze ta mina pani kasjerki, któa
    z bólem oddawała mi 0,53 zł za bilet...śmieszne!




    Temat: Subiektywny ranking województw na podstawie nowego SRJP


    a. Województwo Lubuskie


    Starają się, poprzez kupno AS utrzymać dwie pozostałe linie lokalne Gorzów -
    Zbąszynek i ZG - Żary i dobrze. Reszta została uwalona, jak jeszcze nie
    mieli wpływu na PKP. Szkoda tylko, że na razie jeżdżą autobusy drogowe albo
    nic nie jeździ zamiast AS.


    b. Województwo Wielkopolskie.


    Tak, to drugie woj., które można pochwalić, reszta odstaje i to daleko za
    nimi. Oczywiście pochwała nie znaczy euforia, zwłaszcza Poznań - Ostrów
    Wlkp.(przez Pleszew) czy też więcej pociągów, ale o dziwnych godzinach
    Leszno - Krotoszyn i inne takie. Pochwała za (nieudaną jednak) walkę o dwie
    uwalone linie do
    końca.


    a. Województwo Opolskie.


    Przesadzasz - dużo niżej. To, że mają u siebie linię międzynarodową to już
    predestynuje ich do dużej na niej liczby pociągów i sporej frekwencji. Z
    lokalnych tylko Opole - Nysa jest na plus. Reszta dziadostwo:
    - Nysa - KK - w C nie jeżdżą pociągi, które frekwencję miały tylko w C.
    - Głuchołazy zawieszone
    - Kluczbork - Fosowskie zawieszona
    - tabele180, 210 w granicach woj. - bez pospiesznych, jakieś KKA nawet,
    osobowych jak na lekarstwo
    - Opole - Jelcz wszyscy wiedzą ile par
    - Nysa - Kamieniec czyżby już nie ujrzała pociągów, jak czytam w jednej z

    mamy kolejną linię praktycznie zawieszoną.
    - Brzeg - Nysa, Opole - Kluczbork coś cicho się zrobiło.
    - Fosowskie - TG już chyba niedługo koniec przy takiej ofercie.


    b. Województwo Pomorskie.


    Wypowiem się za 2 miesiące - zobaczymy ile linii przetrwa, bo sporo ma
    jeździć do lutego. Ale nawet teraz jest dużo gorzej niż było.


    c. Województwo Kujawsko - Pomorskie.


    Lider "drugiej stawki" (nie licząc pierwszych dwóch najlepszych). Są
    oczywiście likwidacje całych linii i pojedynczych poc. (np. rano Toruń -
    Kutno), ale ja lubię Bory Tucholskie, a tam starają się utrzymać ruch.


    Województwa przeciętne: Warmińsko-Mazurskie, Łódzkie


    Jakie przeciętne - słabizna.
    Pierwsze dyskredytuje choćby brak walki o Działdowo (oni nie chcieli, a nie
    Bydgoszcz), w ogóle odjazdy z Działdowa, Elbląg (dali jakąś parę w poprawce,
    ale nadal o połowę mniej niż było!), pierwszy pociąg z Olsztyna do Korsz o
    rewelacyjnej porze no i smutna wiadomość też z tego wątku - zostaje jedna
    para tab w 503a, czyli wkrótce pewnie koniec... Szczytno też tragedia, a
    taka piękna linia.
    Drugie - skrócenie pociągów z W-wy do Sochaczewa, Żyrardowa - chyba nikt nie
    ma wątpliwości czyja to wina. Do tego dochodzi Płock, Tomaszów, Zgierz -
    Łowicz, węglówka, Kutno - Konin osobowe. Dbają tylko o linię z Łowicza do
    Kutna jako tako.

    Z 14 gorszych województw oprócz kuj.-pomorskiego można wyróżnić śląskie,
    reszta dno.





    Temat: [PB]Szybka kolej Wrocław-Warszawa


    | Tak jeździ PKP IC. Ale to są pociągi szybkobieżne.
    | Zauważ, że dla pociągu kwalifikowanego szybkość jest najważniejsza, a
    | jeśli mamy
    | dużo łuków i zwolnień i przystanków, to czas jazdy się wydłuża, dla
    | każdego
    | przewoźnika (no chyba, że przyspieszenie takie będzie jak luxtorpedy :)))

    Myslisz się - dla każdego przewoźnika pasażer jest (powinien być)
    najważniejszy - bez tego nie ma kasy.


    No nie wiem. Ważny jest koszt budowy linii. W tym przypadku.


    Zapewniam Cię, że zatrzymałby się gdyby  tylko taki jeździł. A Twój
    argument jest z kilku powodów nietrafiony:


    Może. Ale nie jeździ.


    1) Głownym potokiem są tutaj przewozy do Łodzi i Warszawy i to je miał za
    zadanie przejmować Express, a nie lokalne przewozy Ostrów - Wrocław, które
    na dodatek mają silną konkurencję ze strony transportu drogowego, a i w
    zeszłym rozkładzie więcej pociągów osobowych było na trasie;
    2) To, że na Ostrów - Wrocław była słaba frekwencja nie znaczy, że do
    Ostrowa nie dojeżdżało multum ludzi;
    3) Jak tu się dziwić, że właśnie na Ostrów - Wrocław był LAST MINUTE skoro
    pasażerowie jadący z Warszawy do Wrocławia mieli do wyboru szybsze
    połączenia przez Poznań. Po co taki miał jechać przez Ostrów, jeżeli mógł
    przez Poznań ? Wobec tego z Expressu korzystali pasażerowie jeżdżący przede
    wszystkim najdalej do Ostrowa, który generuje na tyle duże potoki, że
    spółka PR tutaj rozpoczyna bieg kilku pociągów
    4) Nie porównuj sytuacji sprzed modernizacji do tej po modernizacji, bo
    nijak się ona nie przekłada. Musiałabyś zbadać potoki we wszystkich
    środkach komunikacji, a i to nie byłoby do końca wyznacznikiem przyszłej
    popularności przystanku Ostrów czy Kalisz.


    Zgadzam się. W przyszłości remont lini Ostrów-Łódź na 160.
    Ale to nie może być część lini szybkiej do Wrocławia, która powinna zostać
    zaprojektowana na 250 km/h.


    | Takim prawem, że wydanie kilku mld złotych na nową linię, która miałby
    | służyć jedynie pociągom najwyższej kategorii to marnowanie pieniędzy

    | No to po co buduje się linie dla TGV Paryż-Lyon?

    A może jeszcze przy okazji takich argumentacji przytoczysz wielkość
    dofinansowania z kasy państwa na nowe inwestycje i modernizacje linii ? Jak
    będą porównywalne będziemy porównywać się do inwestycji francuzkich.


    Nie ma sensu modernizować osdinka na Ostrów, bo pociąg będzie tracił na łukach.
    Nie wiem, czy to aż tak ciężko zrozumieć. To musiałaby być luxtorpeda, żeby
    tracić kilkadziesiąt sekund, a nie minut.


    Z pewnością... Niewle by to zmieniło w sytuacji podróznego, bo ten pociąg
    jedzie bez zatrzymania przede wszystkim dlatego, że jest pełny w relacji
    Poznań - Warszawa bez zatrzymania, (a przed i za nim jadą też pełne pociągi
    z zatrzymaniem) a nie dlatego by zaoszczędzić kilka minut. Podobnie z
    pociągami Szczecin - Warszawa via Poznań Piątkowo.


    No to bezsensowne, będzie kierowanie pociągów Warszawa-Łódź-Poznań, jak linia i
    tak nie będzie w lepszym stanie niż przez Konin.(nawet po modernizacji)


    Jak na razie to względem opisu najwięcej pociągi będą tracić na zawracaniu
    w Łodzi jeżeli przejdzie wariant "a"...


    Jeśli mamy zawracać w Łodzi, to lepiej w ogóle nie przejeżdzajmy przez Łódź.


    Obecnie to cała trasa przedstawia zgoła inny standard niż będzie nowa.
    Oleśnica Rataje to nie to samo co Oleśnica.


    Oleśnica Rataje podupada.


    A to, że trasa bodupadnie
    jeszcze bardziej wiem, ale Kluczbork - Poznań podupada i bez równoległej
    trasy, więc to akurat w PL nie jest wyznacznikiem... A mi wystarczyłoby
    gdyby trasa przez Ostrów było zrobiona do 160 (nie wyżej).


    To projekt trasy Wrocław-Warszawa.
    Jedyne wyjście to Wrocław-Oleśnica-Syców-Kępno-Wieruszów-Sieradz-Łódź, i
    późniejszy problem z tunelem.
    Zauważ, że np. linia Oleśnica-Kępno jest prawie prosta. A do modernizacji wymaga
    całkowita przebudowa odcinka Bralin-Kepno. To strach pomyśleć, jaka przebudowa
    obejmowałaby cały odcinek Grabwno Wielkie-Ostrów (zaledwie 45 km chyba).
    Całkowita zmiana trasy wymusiłaby, albo wyburzenie domów, lub ominięcie Ostrowa
    no i jaki z tego porzytek?To że będziemy mogli cieszyćsię widokiem lasów milickich?





    Temat: [pr] Nowe połączenia kolejowe od 1 lutego
    http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3886107.html

    Nowe połączenia kolejowe od 1 lutego
    Maria Bielicka
    2007-01-30, ostatnia aktualizacja 2007-01-30 19:23
    36 mln zł za pół roku - tyle kosztować będzie zarząd województwa
    dofinansowanie regionalnych połączeń kolejowych.
    Marszałek Marek Woźniak podpisał w tej sprawie umowę z PKP Przewozy
    Regionalne sp. z o.o.

    Zgodnie z porozumieniem w tym roku wszystkie pociągi w regionie przejadą 4,3
    mln km. To mniej więcej tyle samo, co w 2006 r. - 36 mln zł dotacji w
    całości pokryje deficyt związany z kursowaniem po naszym województwie 346
    pociągów - zaznaczył marszałek. I dodał: - Kolejarze spodziewali się dopłaty
    w wysokości 44 mln zł.

    Umowa przewiduje wznowienie - po niemal siedmiu latach przerwy - komunikacji
    kolejowej na trasie Piła-Wałcz. Codziennie tą trasa pojadą po trzy pociągi w
    każdą stronę. Dodatkowo do rozkładu jazdy powróci wieczorne połączenie z
    Poznania do Chodzieży (22.35-0.15) i poranne z Chodzieży do Poznania
    (3.57-5.28 w dni robocze i 7.03-8.40 w święta i dni wolne). W rozkładzie
    ponownie znajdą się też pociągi Leszno - Zbąszynek (10.33-12.10) i
    Zbąszynek - Leszno (12.33-14.10). Po kilkudniowej przerwie na trasę powróci
    też pociąg Poznań - Łódź Kaliska (12.54-17.20) i Łódź Kaliska - Poznań
    (5.15-10.15). Likwidacja tego połączenia wywołała protesty pasażerów.
    Wczoraj marszałek skomentował to krótko: - Doszło do nieporozumienia.

    Od 1 lutego będą też nowe bezpośrednie pociągi z Piły do Gdyni, z Piły do
    Kostrzyna nad Odrą, z Leszna do Zielonej Góry, z Leszna do Łodzi, z Poznania
    do Szklarskiej Poręby oraz z Konina do Wałbrzycha przez Poznań i Wrocław. -
    Te połączenia utworzono dzięki koordynacji rozkładów jazdy pomiędzy
    sąsiadującymi województwami - zaznacza Krystyna Czajka, rzecznik marszałka.

    Kilka pociągów wypadnie też z rozkładu. Jak tłumaczy Urząd Marszałkowski ze
    względów technicznych nie mogą być uruchomione trzy pary pociągów na linii
    Poznań-Konin, dwa połączenia na odcinku Poznań-Leszno i jedno na trasie
    Poznań-Wolsztyn. Kolejne trzy pociągi nie pojadą ze względu na małe
    zainteresowanie pasażerów: Ostrów-Jarocin (4.06-4.57), Ostrów-Leszno
    (13.14-15.23 i Leszno-Ostrów (17.25-19.27).

    Zmieni się również godzina odjazdu pociągu z Poznania do Gołańczy i z
    Gołańczy do Poznania. Z Poznania pociąg wyruszać będzie w kierunku Gołańczy
    około godz. 11, a w drogę powrotną - ok. godz. 14. Wcześniej pociągi na tej
    trasie kursowały w godzinach popołudniowych.

    Marszałek Woźniak nie ukrywał, że jego obawy dotyczące realizacji umowy ze
    spółką kolejową wiążą się z remontem wielkopolskiego węzła kolejowego i
    kiepskim stanem taboru. - Na szczęście możemy na bieżąco kontrolować, czy
    kolejowa spółka wywiązuje się ze zobowiązań - zaznaczył marszałek. Dodał, że
    umowa podpisana jest tylko na pół roku, bo - zgodnie z planem - od 1 lipca
    ma rozpocząć działalność spółka samorządowa Koleje Wielkopolskie, która
    całkowicie przejmie transport regionalny na terenie województwa. -
    Utworzenie spółki pozwoli nam na dokładną kontrolę wydatków związanych z
    utrzymywaniem połączeń kolejowych w naszym regionie - przekonywał
    marszałek. - Teraz nasz nadzór nad tymi wydatkami jest mocno ograniczony -
    przyznał.





    Temat: Trzebnica


    Dokładnie tyle samo co w okolicach Wrocławia.
    I mamy taką samą siłę przebica. :(


    No wiesz - teraz przesadziłeś. Lecimy dookoła Poznania:

    1) Zbąszyń - Międzychód (graniczna) pada -1 pkt = w sumie: -1
    2) Rokietnica - Międzychód - pisali w prasie, że przejmują +1 = 0
    3) Szamotuły - Międzychód - chęć była, ale nie chcieli oddać 0 = 0
    4) Krzyż - Człopa (graniczna) - już na wstępie pozbawiona kontaktu z siecią
    na drugim końcu 0 = 0
    5) Oborniki - Wronki - nie grzesząca zbyt dużym potencjałem, ale niech
    będzie -1 = -1
    6) (Rogoźno) - Bzowo Goraj - Drawski Młyn - były przebąkiwania o przyszłym
    ruchu Rogoźno - Czarnków, teraz cisza, czyli -1 = -2
    7) Bzowo Goraj - Piła Gł. - brak zainteresowania ze strony samorządów
    lokalnych -1 = -3
    8) Piła - Wałcz (graniczna) - strategiczna, właśnie wznawiany jest ruch +1
    = -2
    9) Świecie - Złotów (graniczna) - samorządowcy chcieliby jeździć
    turystycznie chociaż 1 - 2 przystanki, nad jezioro w kier. Więcborka, ale
    torowiska nie przejmują -1 = -3
    10) Gołańcz - Chodzież - przejęta lub w trakcie +1 = -2
    11) Poznań Wsch. - Bydgoszcz Gł. (graniczna) - na Dolnym Śląsku odc.
    Wągrowiec-Gołańcz już dawno byłby zamknięty, o co starała się PKP PR, w tym
    rozkładzie wzrosły przewozy +1 = -1. Na odc. kujawski brak chęci samorządu
    tego województwa.
    12) Żnin - Rogoźno (graniczna) - wszystkie nieczynne linie w obrębie powiatu
    Wągrowiec mają wniosek o przejęcie +1 = 0
    13) Janowiec Wlkp. - Skoki (graniczna) - wszystkie nieczynne linie w obrębie
    powiatu Wągrowiec mają wniosek o przejęcie +1 = +1
    14) Gniezno Winiary - Sława Wlkp. - brak zainteresowania -1 = 0
    15) Gniezno - Nakło n. Notecią (graniczna) - chęć przejęcia w obrębie
    powiatu Wągrowiec na razie zablokowane ze względu na czynną i używaną linię.
    0 = 0
    16) Moglino - Orchowo (graniczna) - brak zainteresowania - 1 =  -1
    17) Konin - Kazimierz Biskupi - brak zainteresowania - 1 = -2
    18) Krotoszyn - Września - Gniezno - czynna i używana w ruchu pasażerskim
    mimo zawieszenia przewozów (w dlnśl już by straszyła pustkami) +1 = -1
    19) Mieszków - Czempiń - przejęte od Śremu, brak zainteresowania całością,
    tory niemalże "padnięte" na Mieszków - Śrem, mimo wszystko dajmy -1 = -2
    20) Ostrów - Sieradz - całkiwicie zawieszone przewozy regionalne, teraz hula
    aż mio popatrzeć. +1 = -1
    21) Ostrzeszów - Namysłaki - przejmowana przez samorząd +1 = 0
    22) Wieluń - Kępno - Olesnica (mocno za-graniczna) - na terenie Wlkp.
    niewiele, brak możliwości przejęcia ze względu na "państwowość linii",
    utrzymany ruch Kępno - Wieluń, brak dalej - 1 = -1
    23) Kępno - Namysłaki (graniczna), brak zainteresowania - 1 = -2
    24) Grabowno Wlk - Ostrów Wlkp. (graniczna) - Wrocław już pozawieszał, to co
    się trzyma to dzięki Wlkp., ale niech będzie 0 = -2
    25) Oleśnica - Krotoszyn (niemalże zagraniczna) - działa dzięki uporowi
    Wlkp. +1 = -1
    26) Rawicz - Kobylin - brak zainteresowania -1 = -2
    27) Odrzycko - Bojanowo (mocno graniczna) - brak chęci, ale to Góra Śl. (w
    lubuskim) powinna być zainteresowana dostępem do kolei. -1 = -3
    28) Kościan - Gostyń - częsciowo przejmowana, częsciowo brak decyzji +1,
    = -2
    29) Gostyń - Miejska Górka - częściowa rozbiórka pod obwodnicę -2 = -4
    30) Leszno - Głogów - jeszcze działa - po zawieszeniu przewozów, dzięki
    Wlkp. +1 = -3
    31) Leszno - Zbąszyń - jeszcze działa i wzrosły przewozy mimo dążeń
    likwidacyjnych PR-u +1 = -2
    32) Opalenica - Kościan +1, -1
    33) Wolsztyn - Nowa Sól - turystyczna inicjatywa +1 = 0
    34) Wolsztyn - Sulechów (graniczna) - brak słuchów o zainteresowaniu - 1
    = -1
    35) Pószczykówko - Osowa Góra - brak słuchów o zainteresowaniu - 1 = -2

    Oprócz odcinka pod Krobią brak jakichkolwiek rozbiórek po wejściu w życie
    ustawy pozwalającej decydować samorządom o losie kolei - za to też powinny
    być plusy.

    Dorzuć wąskotorówki - też plusy;

    Wągrowiec częściowo myśli o trasach rowerowych w temacie przejęcia linii,
    więc tutaj mogą być minusy, ale to jeszcze wyjdzie - przejmują torowisko.

    Dolny Śląsk zrób Ty, żeby było obiektywnie, ale listę powinny otwierać:
    * rozbiórka Chocianów - Przemków
    * rozbiórka Legnica - Rawicz - choć miałaby piotencjał
    * rozbiórka Odrzycko - Góra (odc. dolnośląski)
    * zawieszenie Legnica - Głogów
    * pustki na Trzebnicy i Sobótce
    * końcówka w Jelczu mimo chęci województw ościennych.
    * przewozy na Podsudeckiej

    Zamknięć aż nadto...

    Tyle samo i taka sama siła przebicia - gratuluję rozeznania.

    Mick M.





    Temat: Rozklad 1999


    Mimo ze nowy rozklad zostanie wprowadzony 30 maja, to podam Wam to,
    czego ostatnio dowiedzialem sie o zmianach, jakie przyniesie.


    [...]

    Odjazdy z Warszawy Centralnej do Gdanska
    [...]
    6.57 IC Neptun z Lodzi


    [...]
    AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!
    Co za kretynizm!!!!!!!!!
    Przepraszam, musialem sie choc troche rozladowac...


    Niestety rowniez na linii gdanskiej czasy jazdy  wydluza sie wskutek
    przyjecia zbyt duzych rezerw.


    Wlasnie, od czego/kogo uzalezniona jest wielkosc "luzu" ? I jaki standardowo
    sie przyjmuje?
    Np. miedzy Lodzia Chojny a Zdunska Wola jest 7 minut, czyli prawie 15% [czas
    rozkladowy 47 minut, czas rzeczywisty 40 minut, dane dla Sudetow z
    29.grudnia 1998].


    KRAKOW - WARSZAWA i WARSZAWA - GDANSK


    Pociagi beda kursowac cyklicznie co godzine.


    WARSZAWA - POZNAN
    Pociagi co godzine
    WARSZAWA - POZNAN


    [...]

    Czas jazdy do Poznania skroci sie troszeczke
    [...]
    Tylko Lech i EuroCity pojada z V=160 i to tylko na odcinku Kutno-Konin.
    Jak widac efekty monstrualnej modernizacji linii E-20 przychodza bardzo,
    bardzo wolno.


    A czemu reszta nie? Brakuje EP09?
    Poza tym te dwa Ex z postojami w Lowiczu i Wrzesni to juz gruba przesada.
    Pewnie ktorys tez zatrzyma sie w Kole... No ale przeciez nie zrobi sie
    pospiesznego Wawa-Poznan :(((


    Do Wroclawia przez Poznan pojada IC Sleza o 5.45 i IC Fredro o 14.45)


    Czyli z grubsza pokrywaja sie z Sudetami i Frankfurterem, dodatkowo
    Frankfurter ma rez.fakultatywna w wagonach do Frankfurtu, ktore sa quite
    comfortable...


    INNE NOWOSCI

    Ex Odra pojedzie przez (Sochaczew) Lodz Kaliska. Czas jazdy wcale sie
    przez to nie wydluzy, a nawet skroci o symboliczna minute: czas do
    Wroclawia 4 godziny 49 minut.
    Niestety Sudety i "Frankfurt" nadal beda jezdzic przez Widzew i wlec sie
    15 km/h pomiedzy Widzewem a Chojnami.


    Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego??? Jakiez to "obiektywne trudnosci" nie
    pozwalaja puscic Bohemii, Drezdnera, Frankfurtera, Sudetow przez glowny
    dworzec w Lodzi??? Zamiast tego jada przez stacyjki na obrzezach miasta :((


    Wiekszosc pociagow Lodz - W-wa i W-wa - Lublin bedzie miala laczone
    relacje.


    AFAIR to Lodz-Lublin beda [godziny odjazdow z LFabr]:
    10:45, 12:45, 18:45
    zas Lodz-Terespol 14:45
    ale moglem cos pokrecic [nie mam gazety pod reka]


    Ja np. slyszalem o zamiarach zawieszenia ruchu z [...]
    Chelmzy do Kowalewa Pomorskiego (rozbicie bezposredniej relacji
    Bydgoszcz - Brodnica).


    ?!?!?!!?!?!?!?!?
    Dlaczego akurat ta? Z Bydgoszczy do Kowalewa i Brodnicy teraz trzeba bedzie
    przez Torun... 8-(
    Jest tyle innych linii, ktore powinny byc wczesniej zamkniete [przy dwoch
    zalozeniach: 1. kryterium: ilosc par poc. na dobe 2. drastycznie redukujemy
    kursowanie poc. lokalnych]...

    Ogolnie moja opinia jest taka - w ruchu dalekobieznym jest lepiej niz sie
    spodziewalem, ale pewnie w ruchu lokalnym bedzie szok...
    Czy mam racje?
    Leszku, Andrzeju, wiecej info!!!

    Pozdrawiam! :))

    Wojtek 'Kiefer' Kurzyjamski

    [usun PKP.] ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 4 z 4 • Zostało znalezionych 149 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.