Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kpniewska1.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP bilety międzynarodowe





    Temat: Reaktywować Linię Rzeszów-Tarnobrzeg
    chris1_gazeta napisał(a):

    > Grigow, zgadzam się z Tobą, wystarczyłoby wydać jedno rozporządzenie dotyczące
    > transportu węgla, paliw i innych towarów i kolej miałaby pieniądze na naprawy
    > torowisk, może rochę spłycam temat, ale mnie chodzi o samą ideę. Kolej nie musi
    >
    > być biedna, rzeby tylko była lepiej zarządzana. Mieszkałem w kraju, gdzie kolej
    >
    > jest bardzo popularna. Transport kolejowy dla mas jest bardzo spopularyzowany,
    > w weekendy Szwajcarzy masowo wyjeżdzają na odpoczynek koleją, SBB co miesiąc
    > przygotowuje specjalne akcje promocyjne, całe pakiety (przejazd koleją, nocleg
    > w hotelu, bielty do kin, teatrów, targów, wydarzeń kulturalnych). Można wykupić
    >
    > specjalne karty wydawane na 2-3 lata, dzięki którym bilety na przejazdy kupuje
    > się z 50% zniżką. Wiem, że nie możemy się równać ze Szwajcarią, ale możemy
    > stworzyć coś na naszą miarę i możliwości finansowe, wystarczy tylko dobry
    > pomysł.
    > W naszym województwie oprócz reaktywowania ww. linii dobudowałbym krótki
    > odcinek łączący Frysztak z Krosnem, znacznie to ułatwiłoby ruch kolejowy z
    > Krosna do Rzeszowa. Dzięki temu możnaby wprowadzić pociągi z Rzeszowa do Krosna
    >
    > bezpośrenio, lub lokalne ze Strzyżowa do Krosna. Żeby Jasło nie czuło się
    > dotknięte, proponuję takie rozwiązanie: pociąg relacji Rzeszów - Jasło z
    > wagonami do Krosna, rozczepianymi we Frysztaku, lub pociąg skomunikowany.

    Myślę że bardziej sensowniejszym rozwiązaniem byłaby budowa linii kolejowej
    Strzyżów-Brzozów-Sanok.Tą trasą miała przebiegać linia kolejowa planowano ją
    jeszcze za czasów zaboru austriackiego.Nawet w Brzozowie wybudowano stację
    kolejową.
    Kolej planuje stworzyć szybkie połączenia między portowymi miastami naszego kraju
    tj.Gdańsk,czy Gdynia a Bałkanami.Na szczeblu centralnym rozważane są dwa warianty:
    1)Od Gdańska przez Warszawę ,Lublin,Dorohusk a dalej kolejami ukraińskimi i
    rumuńskimi
    2)od Gdańska przez Warszawę,CMK,Kraków,Nowy Sącz ,Muszynę a dalej kolejami
    Słowackimi i Węgierskimi.Tutaj PKP planuje wybudować szybkie połączenie między
    Krakowem a Nowym Sączem (z odgałęzieniem na Zakopane w pobliżu Limanowej stacji
    leżącej na trasie Chabówka-Nowy Sącz).Nowa linia kolejowa miałaby się zaczynać
    na stacji Podłęże(między Krakowem a Bochnią)a kończyłaby się na stacji Limanowa.
    Jeśli PKP uzyska środki pomocowe z Banku Światowego (co jest dużym prawdopodo-
    bieństwem)wówczas sa realne szanse na wybudowanie linii.
    Dlatego też władze naszego regionu powinne wystąpić do władz centralnych PKP
    z wnioskiem o rozważenie trzeciej możliwości szybkiego połączenia od Gdańska
    przez Warszawę Radom-Sandomierz-Rzeszów-Strzyżów-Brzozów-Sanok-Zagórz i dalej
    przez przejście w Łupkowie na Słowację i Węgry,dlatego że ukształtowanie terenu
    na odcinku Nowy Sącz-Muszyna nie pozwala na wybudowanie drugiego toru(linia tamta
    jest jednotorowa)i nie zwiększy się przepustowości linii mimo że wybuduje się
    szybką linię między Krakowem a Nowym Sączem.A dzięki przedstawionemu wyżej przeze
    mnie wariancie połączenia ruch międzynarodowy towarowo-pasażerski byłby
    rozładowany na dwie linie a właściwie dwa przejścia jedno w Muszynie a drugie w
    Łupkowie.
    A oto korzyści wynikające z wybudowania ww.linii:
    1) skrócenie czasu podróży pociągiem między Rzeszowem a Sanokiem z 4-godzin do ok
    1:20 godziny
    2) skrócenie czasu podróży między aglomeracjami Polski centralnej i północnej
    a Bieszczadami
    3)zarówno linia przez Kolbuszowę jak i linia Rzeszów-Strzyżów-Brzozów-Sanok
    byłyby liniami o znaczeniu międzynarodowym a Rzeszów ważnym węzłem kolejowym
    4)pojawiłaby sie możliwość stworzenia regionalnych połączeń pośpiesznych jak np.
    Rzeszów-Zagórz-Ustrzyki Dolne podobnie jak w Małopolsce np.Kraków-Zakopane
    5)za tym idzie oczywiście zwiększenie zatrudnienia
    Ale to niestety zależy od aktywności władz naszego regionu zwłaszcza województwa.



    Temat: Strajk generalny na kolei od 20.30
    Kolejarze!!!
    Jeżedże pociągiem od 8 lat. W tym czasie zaobserwowałem:
    1) konduktor przeważnie mówi "Dzień dobry" zanim przystąpi do
    czynności służbowych. Zauważyłem że nikt mu jednak nie odpowiada
    (Nigdy nie słyszałem żeby ktoś odpowiedział). Więc pewnie
    dlatego przestają się witać.
    2) kasjerki są w ogromnej większości opryskliwe, krzyczą na mnie
    jak czegoś nie usłyszę. To dlatego ze patrz 3)
    3) jednym z genialnych wynalazków na kolei są mikrofony przy
    kasach. Pozalają usłyszeć kasjerce co mówi klient. Niestety nie
    są to głośniki i klient nic nie słyszy co kasjerka w kanciapie
    mówi, a na dworcu jest głośno. Wtedy kasjerka się wkur... i
    opier.... klienta. Robi ogólną łache. Wisi jej to co mówi klient.
    4) kiedyś w kasie międzynarodowej spytałem o cenę bilety do
    wiednia. Pani się mnie spytała czy leży on we Francji.
    Zamurowało mnie.
    5) 3 razy jechałem pociągiem do Zgorzelce z rowerem. Zawsze
    sprzedawano mi bilet na rower. Nigdy nie było miejsca na rower w
    pociągu. W rezultacie konduktor wydzierał się na mnie że mam
    rower. Burak!!
    6) Maszyniści sterują ogrzewaniem w pociągach. Oni są walnięci.
    Jak jest mróz -10 to robią taką saune w przedziałach że trudno
    wytrzymać nawet bez kurtki. Wydaje się że funkcja "ogrzewanie"
    ma dwie opcje: włącz i wyłącz. Jeśli nie to maszyniści to głupie
    popie...... sadystyczne ci..e
    7) To że pociągi są w fatalnym stanie wszyscy już wiedzą i nie
    musze o tym pisać.
    8) Niesamowite jest to że pociągi się spóźniają nawet jak są
    podstawiane. Odjeżdżają wtedy z planowym opóźnieniem.
    9) Na stan taboru mają wpływ pseudokibice i graficiarze. Ci
    pierwsi są z natury idiotami i mają taką misję żeby wszystko
    rozwalić, a ci drudzy mogą se malować byleby okien nie
    zamalowywali.
    10) Pseudokibice zawsze jeżdża bez biletów bo konduktorzy boją
    się sprawdzić czy je mają. W tym mają rację bo pewnie by
    oberwali.
    11) Normalne jest jak w pośpiechu daje sie w łape konduktorowi
    za przejazd - to tańsze.
    12) Dworce główne są przeważnie w centrum miasta. Każdy debil
    wie że to tereny o najwyższej wartości w mieście. Sa to obszary
    o największej atrakcyjności dla inwestorów. Dlaczego zarządy
    kolei nie przeznaczą ich pod inwestycje? Mają tam od cholery
    miejsca żeby coś niekolejowego tam powstało. Czekają na unię
    europejską. Wiadomo, nowi przewoźnicy z zachodu, większa kasa.
    Trzeba do maja dotrwać. Do tego trzeba dotacji więc strajkują.

    Kolejarze (górnicy itd) są tak pewni skuteczności związków
    zawodowych że sie strasznie rozpaśli. Konduktorzy okradają PKP
    biorąc łapówki za przejazdy bo wiedzą że to będzie trwało w
    nieskonczoność. związki zawodowe ich uratują. W obecnej sytuacji
    chyba tylko upadek kolei cos by zmienił. Związki zawodowe mają
    według mnie odrobinę za duże prawa. Może należałoby je
    ograniczyć. ALe to trzeba ustawowo zmienić. Nie zgodzi sie na to
    żadna partia. Bo straci wyborców.
    Moim zdaniem jeśli teraz bedzie straj na kolei to fatalnie w
    krótkim terminie (święta) ale spoglądając na to długofalowo to
    dobrze, Partia która poprze teraz związkowców (bo na pewno tak
    będzie i zgodzi sie na ich postulat) zyska tych kolejarzy jako
    wyborców, ale straci wyborów bedących klientami PKP. Jesli tych
    drugich bedzie znacznie więcej to nastąpi przełom.
    A wybory tuz tuz. hihi

    Strzała.





    Temat: SSE na Podbeskidziu
    Gość portalu: aliveinchains napisał(a):

    > ok, ale patrząc na Gliwice i Kraków to raczej strefy generują więcej miejsc
    > pracy...nawet jak zostana zlikwidowane to dalej będą przyciagać inwestorów,
    bo
    > tam są już fachowcy, firmy kooperujace...zauważ że w Kraku kolejne firmy
    lokują
    > się niekoniecznie w strefie, ale to strefa rozpoczeła pierwszy boom, podobnie
    w
    > Gliwicach

    a Wrocław?
    rozwija się jeszcze lepiej niż oba ww. bez strefy, więc magia strefy nie jest
    tak niezbędna
    zresztą powtórzę się jeszcze raz sukces Gliwic to nie sukces pojedynczego
    miasta tylko znacznie większego organizmu, na dodatek korzystnie położonego
    względem ubogiej (planowanej) sieci komunikacyjnej kraju nad Wisłą
    a Kraków ... chyba sam sobie zdajesz sprawę, że nie ma się co równać z Krakiem

    > > no to wymień inwestorów, którzy nie przyszli do BB z powodu braku SSE

    > firma która się wycofała z dodatkowych inwestycji była Gesco..

    podwójne pudło
    po pierwsze Gesco nie inwestuje, bo ta firma tak nie nazywa się już
    po drugie akurat ta firma własnie ma siedzibę w strefie

    generalnie
    > pytanie dziwne, Wikin dla pewnych inwestorów którzy lokowali się w Ty czy Gl
    BB
    > nie było właśnbie z powodu braku strefy brane pod uwagę...wymień mi
    inwestorów
    > którzy rozpoczeli działalność w BB w latach 2006-07?

    patrz wyżej - Wrocław sobie radzi bez strefy, więc to że mało inwestorów to
    niekoniecznie musi być wina braku strefy

    > > obecnie mniej niż podajesz, ok. 11%
    >
    > a W Gliwicach, pow gliwickim, katowicach niby jest wyższe? Też argument...

    wyższe czy nie, podajesz fałszywe dane i twierdzisz że wzrosło o 7 pkt proc.
    ciągle czekam na dane sprzed 10 lat

    > Komunikaja -mam na mysli PKP śląskie, które nic nie robi i

    na stan linii kolejowych województwo to chyba ma bardzo ograniczony wpływu
    co do prac, to chyba jednak jakieś plany modernizacji linii Katowice-Zwardoń
    są, a na międzynarodowej trasie Katowice-Goczałkowice były prowadzone pewne
    remonty,
    generalnie pociągi na trasie BB-Katowice jeżdżą i tak szybciej niż średnia
    krajowa dla PKP, szybciej niż BB-Kraków, czy wewnątrz GOP, ROW

    PKS uwalony przez
    > wojewode...byłow innych watkach, nie tylko ja rozsiewam te informacje,
    > prawdziwe notabene, jak się przekonasz.

    co znaczy uwalony dokładnie? wojewoda wpłynął na decyzję firmy?
    skoro to taki super interes dla PKS to dlaczego prywatni przewoźnicy nie
    pojawili się jeszcze na tej trasie, jak na trasie do Krakowa?
    a może jednak bielski PKS to firma, która stara się kierować prawami rynku i
    uznała, że skoro nie ma sensu konkurować z PKP BB-Katowice, lepiej skupić się
    na przewozach BB-Kraków (promocja na bilety do końca czerwca), gdzie zaczęła
    tracić rynek na rzecz busiarzy, a o konkurencji kolejowej nie ma mowy

    Zreszta z pewna grupą osób piszemy list
    >
    > do bielskich posłów...bez reguralnej szybkiej komunkiacji publicznej BB nie
    > zintegruje się z Katowicami i po prostu na tym traci

    nie rozumiem? chcesz się integrować z wrednymi hanysami? przecież oni Cię
    oszukują na każdym kroku
    pisz lepiej do krakowskich posłów, niech Ci załatwią S52 i szybką kolej

    > urzedasów bielskich też winię...

    przynajmniej tyle



    Temat: Zamknięcie tunelu średnicowego juz od poniedziałku
    będzie Saygon...
    SZANOWNI PAŃSTWO!

    W związku z przebudową rozjazdów na stacji kolejowej Warszawa
    Wschodnia już od 12 listopada nastąpią poważne zmiany w organizacji
    ruchu pociągów polegające m.in. na skierowaniu ruchu pociągów
    podmiejskich w kierunku wschodnim torami dalekobieżnymi przez Dw.
    Centralny z pominięciem przystanków Warszawa Ochota, Warszawa
    Śródmieście, Warszawa Powiśle i Warszawa Stadion. Nastąpi również
    skrócenie niektórych kursów pociągów SKM i KM. Powyższe zmiany
    związane są z prowadzoną przez PKP - PLK budową połączenia
    Międzynarodowego Portu Lotniczego im. F. Chopina z linią średnicową.

    Modernizacja zachodniej głowicy rozjazdowej na stacji Warszawa
    Wschodnia pociągnie za sobą poważne zmiany w kursowaniu pociągów na
    odcinku średnicowym Warszawa Wschodnia - Warszawa Zachodnia. Zmiany
    będą dotyczyć zarówno pociągów SKM jak i KM.

    Modernizacja stacji kolejowej Warszawa Wschodnia powoduje zmiany w
    kursowaniu SKM:

    Pociągi jadące w kierunku wschodnim zostaną skierowane torami
    dalekobieżnymi z pominięciem przystanków Warszawa Ochota, Warszawa
    Śródmieście, Warszawa Powiśle i Warszawa Stadion.
    Powoduje to również konieczność podziału czterech kursów Szybkiej
    Kolei Miejskiej na dwa odcinki:
    Relacja pociągów odjeżdżających z Pruszkowa o godz. 9.32 i 11.02
    zostaje skrócona do odcinków: Pruszków Odj. 9.32 - Warszawa
    Zachodnia przyj. 9.49 oraz Warszawa Wschodnia odj.10.08 - Sulejówek
    Miłosna przyj. 10.20.
    Pruszków odj. 11.02 - Warszawa Zachodnia przyj. 11.20 oraz Warszawa
    Wschodnia odj. 11.49 - Sulejówek Miłosna przyj. 12.11.
    Relacja pociągów odjeżdżających z Sulejówka Miłosnej o godz. 9.28 i
    10.58 zostaje skrócona do odcinków: Sulejówek Miłosna odj. 9.28 -
    Warszawa Wschodnia przyj. 9.50 oraz Warszawa Zachodnia odj. 10.14 -
    Pruszków przyj. 10.31.
    Sulejówek Miłosna odj. 10.58 - Warszawa Wschodnia przyj. 11.20 oraz
    Warszawa Zachodnia odj. 11.36 - Pruszków przyj. 11.53.

    Godziny odjazdów części pociągów ulegną nieznacznym przesunięciom.

    Dokładne informacje dotyczące nowego rozkładu jazdy znajdą się na
    stronach: Zarządu Transportu Miejskiego, Szybkiej Kolei Miejskiej w
    Warszawie i Kolei Mazowieckich.

    Ze względu na skalę utrudnień, dla zmniejszenia podróżnym
    uciążliwości, z inicjatywy Zarządu Transportu Miejskiego,
    przygotowano umowę z Kolejami Mazowieckimi na mocy której na czas
    niniejszego remontu (tj. od 12 listopada do zakończenia remontu)
    ustalono wzajemne uznawanie w pociągach KM i SKM wszystkich rodzajów
    i typów biletów oraz uprawnień do bezpłatnych i ulgowych przejazdów
    obowiązujących w KM oraz ZTM na odcinku pomiędzy stacjami Warszawa
    Wschodnia - Warszawa Zachodnia. Dla zachowania ważności, jednorazowe
    bilety ZTM muszą być skasowane w kasownikach zamontowanych na
    stacjach kolejowych na odcinku między Warszawą Wschodnią i Zachodnią
    lub w pociągach SKM, a bilety okresowe muszą być uprzednio
    aktywowane.




    Temat: Upadek transportu kolejowego miasto i powiat.

    > Zauważ, że do tej pory linia Zwardoń-Katowice, gdzie faktycznie
    > jeździ sporo ludzi dalej wola o pomstę do nieba, czy nie tam
    > zainwestować w tory i tabor w pierwszej kolejności?

    Tak masz racje . Tyle że tu jest więcej przeszkód . Przede wszystkim odwlekana
    od końca lat 90 modernizacja linii Katowice - Zebrzydowice i Katowice - Zwardoń
    . I tu niestety możemy podziękować nie tylko nieudolności PKP teraz PLK ale
    również naszym wybrańcom lokalnym którzy poza drogami nic nam w Warszawie nie
    załatwili . Więcej temat linii kolejowej do Zwardonia poza kilkoma nieudolnymi
    pismami z urzędu miasta w sprawie przejazdów nigdy poruszany w komisjach
    sejmowych.

    > Kiedy zlikwidowano połączeni wiekszość podniosła lament, pewnie
    > tylko ci którzy mało co jeżdżą pociagami...dlaczego nie krzyczeli
    > gdy pasażerowie ze Skoczowa musieli jeździć do Katowic pociągiem
    > prawie 2 h? O kogo chodzi? O pracowników pkp, czy pasażerów? Bo
    > słuchając rozmowy dwojga kolejaży, nie usłyszałem ani słowa pasażer,
    > tylko co my bidoki zrobimy!

    No niestety tak to wygląda i dopóki nikt nie rozwali tego syfu tak będzie .My
    kolejarze My związki zawodowe i ci co się plątają niepotrzebnie pasażerowie
    .Niestety w polsce jest ogólne przyzwolenie na takie traktowanie sprawy . Nikt
    się tym zbytnio nie przejmuje . Pompuje się wbrew pozorom za mało pieniędzy w
    transport kolejowy porównując nawet z Czechami czy Słowacja a i tak 90% tych
    pieniędzy jest zmarnowana przez prezesów dyrektorów itd . A tam gdzie jest
    potrzebna czyli Infrastruktura niestety nie ma ich wogóle poza środkami które
    przychodzą bezpośrednio z unii .

    > Jak skończą wiadukt, to pociągi dalej pojadą 40km/h:) Spełni się
    > twoje marzenie...

    Tu akurat chodziło mi o coś innego że w sytuacji tylu zamknięć ulic w BB i tego
    że pociągami ze strony Kęt jeszcze trochę ludzi jeździ MZD mogło się zgodzić na
    budowę nowego wiaduktu przy prowadzaniu ruchu kolejowego przez 90% czasu
    inwestycji bo tak się da jest to trochę droższe i dłuższe ale się da .

    > Zamiast Kęty i Kozy - wpisz Katowice, Tychy....i wtedy podpiszę się
    > długim zamaszystym autografem wraz z usmiechnietą buźką;) Ok,
    > najpierw remontujemy linie, wprowadzamy bilety tam, gdzie faktycznie
    > widać korzysci i jest spory przerób...

    Heh okej tylko wiesz problem jest taki że w przypadku Kęt czy Kóz ingerencja
    samorządu w infre jest możliwa natomiast na lini K-ce BB Zwardoń jest ciężko .
    Bo to Miedzynarodowa trasa przewidziana do modernizacji itd .

    Mało tego pewnie w urzędzie miasta nawet o tym niewiedzą że od września
    wykonywane jest studium wykonalności modernizacji tej linii planowany okres prac
    to 30 miesięcy czyli dopiero za około 2 lata dowiemy się jak to wszystko ma
    wyglądać .

    Wtedy będzie też można pomyśleć o nowych przystankach etc. Ale nawewno będą
    konsultacje społeczne więc warto się przygotować z propozycjami . Bo przecież w
    UM napewno nik sie tym nie zainteresuje.

    R.




    Temat: Otwarto nowe, ważne kolejowe przejście graniczne
    Otwarto nowe, ważne kolejowe przejście graniczne
    Sobotnie otwarcie przejścia granicznego kończy sytuację, jaka długo panowała w
    Głuchołazach. Istniejącą od XIX w. linią kolejową przez 58 lat po wojnie
    jeździły tylko czeskie składy, tranzytem przejeżdżające przez polskie
    Głuchołazy. Do połowy lat 50. tranzytem przez miasto jeździł nawet pociąg
    pospieszny - czyli "rychlik" - z Opavy przez Krnov do Pragi.

    Czeskie pociągi - pospieszne i osobowe - strzeżone przez uzbrojonych
    pograniczników, często z psami - przejeżdżały przez Głuchołazy kilka razy
    dziennie, ale nikt nie mógł do nich wsiąść, ani z nich wysiąść. Pociągi nawet
    zatrzymywały się na dworcu - na którym w sobotę uroczyście otwarto przejście
    graniczne - ale tylko po to, aby zmienić kierunek jazdy.

    "To rewelacja. Turyści czekali na ten moment od kilkunastu lat. Dziś po raz
    pierwszy Czesi mogli normalnie wysiąść z pociągu. Potem działającą już linią
    autobusowa mogą pojechać do centrum miasta" - powiedział PAP burmistrz
    Głuchołaz Edward Szupryczyński. Z autobusów skorzystało wielu czeskich
    turystów - na głuchołaskim rynku często było słychać język czeski.

    Pytany o ekonomiczne uzasadnienie dla polsko-czeskiej linii kolejowej,
    burmistrz był pełen optymizmu. "Uda się, chociaż początek nie będzie łatwy.
    Pierwszy śnieg ściągnie turystów. Już dziś w ośrodkach są narciarze czekający
    na śnieg, który zwykle w grudniu już był. Na razie w Jesenikach mamy »czeską
    złotą jesień«" - mówił Szupryczynski.

    Dla narciarzy polskie i czeskie koleje przygotowują specjalne atrakcje. Od 26
    stycznia przez Głuchołazy pojadą pociągi z Opola do Ostrużnej przez Ramzovą i
    Jesenik - popularne czeskie ośrodki narciarskie. "Rano do Czech wyjedzie
    polski skład, a ze strony czeskiej do Polski wyruszy czeski pociąg. Linia
    będzie obsługiwana przez międzynarodowe składy" - zaznaczyła pełnomocnik
    zarządu spółki PKP Przewozy Regionalne, Genowefa Ładniak.

    Regularne pociągi Opole - Ostrużna będą kursować w okresie ferii zimowych,
    wiosennych, a także letnich wakacji oraz w soboty i niedziele. Jeśli linia
    będzie cieszyć się zainteresowaniem PKP nie wyklucza uruchomienia na dworcu
    punktu gastronomicznego i innych usług.

    Odprawa podróżnych na nowym przejściu granicznym będzie się odbywała na
    głuchołaskim dworcu. "Te osoby będą kontrolowane, legitymowane przez
    funkcjonariuszy polskich i czeskich tutaj na peronie" - tłumaczył w rozmowie z
    PAP rzecznik prasowy śląskiego oddziału Straży Granicznej, major Grzegorz
    Klejnowski.

    Postój pociągów na głuchołaskim dworcu ma trwać ok. cztery minuty; po 12
    minutach od komendy "odjazd" podróżni znajdą się w czeskich Mikulovicach, skąd
    mogą udać się w dalszą podróż - np. do Pragi. Bilet do Mikulovic lub
    Jindrzichova kosztuje 15 koron czeskich albo dwa złote. Pierwszy regularny
    pociąg do Czech odjechał z głuchołaskiego dworca dzisiaj o godz. 7.12.
    biznes.onet.pl/0,1447759,wiadomosci.html




    Temat: Taka piękna mapa
    Gość portalu: misza napisał(a):

    > Nie wiem skad sie wziely Czechowice na tapecie, ale niech bedzie.
    > Tam rowniez mam korzenie. W dosyc znakomitym klanie :-) Wiec wiem
    > jak sprawa wyglada. I tak ssamo jak ludzie nie palaja wielka
    > sympatia do prusokow, tak raczej nie wcisniesz mi Pan, ze
    rzuciliby
    > sie z radoscia w ramiona Krakusow ;-D

    A co tam Czechowice. Dla mnie niech sobie będa w śląskim. Zasadniczo
    sprawa tyczy się Bielska. Jeśli Bielsko przejdzie pod rządy Krakowa
    to reszta pójdzie za BB. Wątpię by Cieszyniacy robili jakies
    problemy gdyby faktycznie nazwać woj. Małoplska Śląsk Cieszyński.

    > Nie przesadzajmy, jest wiele inwestycji, rowniez w okolicach
    Bielska.

    Taaak, wiele, że młodzi tylko stąd uciekają lub szukają pracy poza
    BB.

    > Komunikacyjnie woj slaskie rozwija sie niezle, a co do komunikacji
    > publicznej, to:
    > - autobusy: tutaj faktycznie wina kzk gop, ze dopuszcza taki syf
    do
    > przetargu
    > - tramwaje: Tramwaje Slaskie SA byly bardzo dlugo wlasnoscia
    Skarbu
    > Panstwa (niestety, polskiego), ktory nie chcial ich w zaden sposob
    > przekazac samorzadom! W zwiazku z tym oczywistym bylo, ze nikt nie
    > chcial, a nawet nie mogl! inwestowac w nieswoja wlasnosc. Nielugo
    > sie to powinno zaczac zmieniac.

    Co mnie obchodzi KZK GOP! Mowimy o podbeskidziu a nie Silesi. Jakos
    w innych miastach udało się stworzyć komunikacje na poziomie
    europejskim. Byłes ostatnio w Krakowie? Pociąg w ramach kolejki
    aglomeracyjnej, autobus MZK i tramwaj w jednym bilecie. Super wygoda.

    > - kolej: coz, ciezko zarzucac regionowi, biorac pod uwage syf w
    PKP
    > panujacy w calym panstwie polskim. Ale przynajmniej wojewodztwo
    > kupilo jako jedyne obok mazowieckiego 4 nowe pociagi elektryczne,
    i
    > juz jest szykowany przetarg pod kolejne 10. A Bytom i podobne
    miasta
    > to przeciez w wiekszosci imigranci, bo autochtoniczna ludnosc
    > opuscila miasto Beuthen po 1945r.

    Znów to samo pie...nie. Przepraszam, ale ile czytam to forum to
    Ślązacy zarzucaja wszystko Państwu, Warszawie, gorolom, czy
    Krakowowi, który ich okrada. Dość. Jeżdzę po Polsce i widzę jak
    jest. Między Wrocławiem a Krakowem pojawia się kolejowa dziura w
    postaci woj. śląskiego. Nikt nie wymaga, by wszystkie trasy były
    wyremontowane, ale chociaż te międzynarodowe i do wiekszych miast.
    Trochę jeżdzę do Katowic i widzę, że jest z roku na rok gorzej.
    Podobno remonty niewiele przyniosły pozytywnych zmian.

    >
    > Dla mnie referendum nie powinno byc nad tym do jakiego wojewodztwa
    > nalezec, tylko jakie kompetencje jeszcze przekazac jaknajnizej
    > samorzadom (wg mnie: jak najwieksze!).

    Ja osobiscie wole więcej kompetencji w Bielsku w ramach woj.
    krakowskiego, czy małopolsko-cieszyńskiego.




    Temat: Z czego jesteśmy dumni i czego wstydzimy ...
    Z czego jesteśmy dumni i czego wstydzimy ...
    Złota dziesiątka do dumy

    1. Gliwiczanie - cała plejada znakomitych mieszkańców, którzy obecnie i przed
    laty rozsławiali miasto.

    2. Instytut Onkologii - za wprowadzanie i stosowanie z powodzeniem nowych
    metod walki z nowotworami.

    3. Politechnika Śląska - za utrzymywanie wysokiego poziomu utrzymania i
    kształcenie absolwentów w niczym nie ustępujących wiedzą i doświadczeniem
    naukowców z Zachodu.

    4. Gliwicka Specjalna Strefa Ekonomiczna - daje pracę nie tylko gliwiczanom.

    5. Palmiarnia Miejska - za to, że pozwala mieszczuchom poczuć się jak na
    rajskiej wyspie.

    6. Parki - Chopina i Grunwaldzki, który ostatnio przeszedł metamorfozę.

    7. Gliwickie Spotkania Teatralne - to impreza od lat utrzymująca wyrównany
    poziom. Aby w ciągu paru dni obejrzeć najlepsze przedstawienia, trzeba
    zawczasu postarać się o bilety.

    8. Ruiny Teatru Miejskiego - unikatowa scena teatralna, z artystami
    przyjeżdżającymi specjalnie po to, by zagrać na jej deskach.

    9. Rozbudowa dróg - mimo grona malkontentów protestujących przeciwko budowie
    tej czy innej drogi trudno wskazać inne miasto na Śląsku, gdzie w ostatnim
    czasie powstało ich tak wiele.

    10. Nowoczesny wizerunek miasta i jego dynamiczny rozwój - tak widzą go
    przybywający do Gliwic goście.

    Czarna dziesiątka do wstydu

    1. Gliwicki dworzec kolejowy - za co? Koń jest taki, jak każdy widzi,

    a PKP same nie wiedzą, czy chcą go sprzedać, czy nie.

    2. Szkieletu budynku z azbestowych płyt przy ul. Jagiellońskiej. Od lat nie ma
    chętnych do jego rozbiórki, bo miasto tłumaczy się, że należy on do prywatnej
    osoby.

    3. Budynkiem, za który przychodzi się nam wstydzić jest także niedokończona od
    lat inwestycja przy Gliwickim Centrum Handlowym.

    4. Z przykrością na liście wstydu sytuujemy gliwicką radiostację. Tak ważny z
    historycznego punktu widzenia obiekt nie powinien być tylko siedzibą oddziału
    Muzeum w Gliwicach. O pomyśle wykorzystania zabudowań wokół drewnianego masztu
    jako siedziby międzynarodowego centrum dialogu ostatnio ucichło.

    5. Przebudowa dawnych budynków kopalni Gliwice na Centrum Edukacji i Biznesu.
    I nie o sam pomysł nam chodzi, ale dwuletni falstart w oddaniu tego ważnego
    przedsięwzięcia do użytku.

    6. Powracający pomysł likwidacji tramwajów w Gliwicach - jako środka
    komunikacji droższego w utrzymaniu niż autobusy.

    7. Niereformowalna od lat impreza, czyli Gliwicka Wiosna. Jest to zlepek kilku
    przypadkowych imprez szkolno-przedszkolnych, do których doczepiono ciekawsze
    przedsięwzięcia, bo przez przypadek odbywają się w maju.

    8. Modernizacja kanalizacji w Gliwicach - a to bankrutują wykonawcy, a to
    firmy prowadzące remont usuwają ludziom asfalt sprzed posesji, każąc im
    wyjeżdżać autami przez... rowy.

    9. Pomysł budowy nowego Urzędu Miasta. Głos przeciwny będzie taki: prosimy o
    więcej mieszkań komunalnych!

    10. Andrzej N., nieusuwalny od lat komendant straży miejskiej. Każdy kto wie,
    że komendant miejską jednostkę traktuje jak swój własny folwark, a przez swych
    pracowników notorycznie jest pozywany do sądu, zastanawia się dlaczego ten pan
    utrzymuje się jeszcze na stanowisku.

    gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/873754.html
    Szkoda, że podczas gdy inne miasta pną się w górę i rozkwitają, nasze Gliwice
    tracą na uroku :(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 4 z 4 • Zostało znalezionych 176 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.