Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • forum-gsm.htw.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Tarnów pl





    Temat: Lublin


    Witam szanownych MK. Szukam informacji na temat nie intniejącego już nocnego
    pośpiesznego Lublin - Szczecin /w szczególności w którym roku pojawiła się w
    SRJP i czy zawsze miała tą samą trasę - przez Radom, Łódź/.
    Inną sprawą jest mój pomysł na przypomnienie dawnych dalekobieżnych relacji
    mających początek w Lublinie takich jak np. nocny: Lublin - Białystok przez
    Lubartów, Łuków; nocny Lublin - Zakopane przez Rozwadów, Kraków .; sezonowy
    hotelowy do Kołobrzegu; nocny Chełm/Hrubieszów/Rawa Russka - Warszawa Zach;...


    Jak tylko pamiętam - od 1980 roku (od tego roku kolekcjonuję SRJPy) ten pociąg
    był i jedyne, co się zmieniło w jego trasie to postój w Łodzi - na te ćwierć
    wieku połowę stawał na Chojnach i bez zmiany czoła ruszał dalej w kier.
    Ostrowa, a druga połowa to wjazd na Kaliską. Proszę Cię o cierpliwość - muszę w
    domu sprawdzić w cegłach, czy mnie pamięć nie myli.
    Zresztą w obecnym pociągu Lublin - Poznań jest sypialny i kuszeta w rel. do
    Szczecina, więc coś z niego zostało))).

    Była też na przełomie lat 80-tych i 90-tych grupa wagonów rel. Lublin -
    Krynica, która kursowała co 2 dzień!) Najpierw była dołaczana do osobowego do
    Krakowa przez Rozwadów i Tarnów, a ostatni jej rozkład to chyba doczepka do
    Kudowy (też już jej nie ma!) przez Kielce i tam ją łączyli ze składem
    warszawskim, ale to już był pośpiech (chyba).

    Protoplastą obecnego BOLKA (ale w części lubelskiej) był nocny Lublin - Wrocław
    przez Kielce, Częstochowę Str. i Opole, który dublował na większości trasy
    Jelenią Górę. W niektórych rozkładach w jednym kierunku jechał nocą, a wracał w
    dzień i stąd później dzienny już pociąg do Wrocławia. Ale w SRJP nawet ten
    dzienny kurs miał wtedy kuszetkę!!!))) Ktoś się kapnął w połowie rozkadu, że to
    bez sensu i w relacji powrotnej kuszeta wzmacniała Jelenią, choć obieg wymagał
    już dwóch wagonów.

    Były też kiedyś: Lublin - Ustka / Łeba / trzebiatów, Lublin - Gliwice (1
    przyspieszony - ezt - kursy kilka dni w roku i 1 pospieszny), Zamość - Warszawa
    (przyspieszony dublujący kilka razy w roku Bełżec / Hrubieszów), Lublin -
    Zielona Góra. Ten z kolei nawet w 1 rozkładzie pod koniec lat 80-tych miał
    nazwę PRZEMYSŁAW zabraną później nie wiem dlaczego na relację Poznań -
    Warszawa. Ten Lublin - ZG został nawet wydłużony do Kowla, ale nastał czas
    zmiany ustroju, większej swobody i szmuglu, więc w Dorohusku celnicy mieli co
    robić i już na granicy miał wielogodzinne opóźnienia dyskwalifikujące do w
    komunikacji krajowej. No to go podzielili znów na L - ZG i L - Kowel czy
    Jagodzin (osobowy).

    Osobna sprawa to międzynarodowe: najpierw w połowie lat 80-tych do Lipska przez
    Warszawę, Łódź, Ostrów, Wrocław, Legnicę, Drezno. A czymś niesamowitym była
    VARSOVIA (robocza wersja nazwy: CZARDASZ). Jej głowna relacja to Warszawa -
    Budapeszt, później wydłużona na Gdynia - Budapeszt. Co najmniej w 2 rozkładach
    w Idzikowicach wydzielano grupę wagonów z Węgier do Lublina przez Radom.
    Oryginalne było zarówno dzielenie na CMK, jak i wjazd na magistralę od strony
    Radomia. Ale też przemyt wykończył przynajmniej grupę lubelską - kiedyś
    opóźnienie sięgnęło 23 godzin!!! (zabrakło liczby minut na
    tzw. "progatronach"). Oba składy z 2 dni przyjechały wtedy w odstępie godziny.
    A nazwa VARSOVIA trafiła niebawem na linię Warszawa - Berlin.

    Jak coś jeszcze wymyślę to napiszę, ale skoro włóczęgę wywołąłeś to kopiuję mój
    post z dyskusji o Śnieżce i Bogatyni sprzed kilku dni:

    W lubelskiej prasie lat 80-tych prawdziwą furorę robiła potoczna nazwa WŁÓCZĘGA
    PÓŁNOCY. Do połowy tej dekady określano tak pociąg wyjeżdżający ok. 18.00 z
    Lublina, który trasą przez Lubartów (łza się kręci!), Łuków, Siedlce, Małkinię
    (ech!), Ostrołękę (tak, tak), Olsztyn, Elbląg, Malbork docierał do Gdyni ok.
    8.00. Przy tej okazji polecam moją symulację ruchu na st. Lublin w 1985 roku
    do "Kolejarza". Trochę dziwny skład, zrobiony na podst. prawdziwych dodatków.

    Natomiast po elektryfikacji linii Warszawa - Gdańsk pojechał on jako pośpiech
    tą trasą i znacznie szybciej. Wtedy jednak nieoficjalną nazwę przejął
    wspomniany skład rel. najpierw Lublin - Białystok (kursował też wcześniej),
    który później wydłużono do Ełku, a nawet sezonowo do Olsztyna. Jechałem nim
    latem 1988 roku z Lublina do Mikołajek - PKP by chciało, by wróciły tamte
    czasy, gdy toczyło się bitwy o każde wolne miejsce czy to w jedynce czy w
    dwójce. Ale z Białegostoku do Mikołajek było już swobodnie, ładna trasa, extra
    klimat... Później zresztą i jego ciachnęli, obiecując (odpowiednik dzisiejszego
    F - po ogłoszeniu) pośpiech Lublin - Białystok przez Dęblin, Pilawę, obwodnicą
    w okolicach Mińska Maz. do Tłuszcza. Czas był rewelacyjny, ale nigdy pociąg nie
    został uruchomiony, bo WDOKP przekroczyła limit pociągokilometrów.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 94 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.