Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
PKP inter city Wrocław
PKP Intercity kasy agencyjne
PKP Łódź Fabryczna Warszawa
PKP Nowa Sól Kontakt
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • smakujzapachy.keep.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Rozkład jazdy Bydgoszcz





    Temat: Prasówki dotyczące tramwajów
    [Bydgoszcz] Mała rewolucja dla czekających na tramwaj

    Nowe wiaty i elektroniczne tablice z rozkładem jazdy pojawią się na pętli autobusowo-tramwajowej przy ul. Wyścigowej. Mają być ułatwieniem dla pasażerów korzystających z systemu przesiadkowego. Ale to dopiero początek.

    Dlaczego nowości mają stanąć właśnie w takim miejscu? Z prostej przyczyny. Po kwietniowej likwidacji bezpośrednich połączeń autobusowych z Fordonu do Śródmieścia pętla przy ul. Wyścigowej stała się bardzo ważnym punktem przesiadkowym dla wielu bydgoszczan. Teraz bowiem - żeby przejechać tę trasę - trzeba dojechać do tego punktu autobusem, a potem przesiąść się do tramwaju. Teraz warunki czekania są dalekie od tego, by nazwać je komfortowymi. Pasażerowie muszą stać pod starymi wiatami, które nie dają właściwej ochrony przed deszczem i wiatrem. A tymczasem jeszcze przed wdrożeniem systemu przesiadkowego drogowcy zapowiadali, że takie właśnie miejsca znikną z komunikacyjnej mapy miasta. Teraz obietnice zaczynają wdrażać w życie. Właśnie ogłosili przetarg na montaż wiat przystankowych. Łącznie na tej pętli stanie pięć nowych zadaszeń. Dwie dodatkowe pojawią się również na przystankach przy ul. Fordońskiej, które sąsiadują z pętlą przy ul. Wyścigowej. Kolejne ułatwią oczekiwanie na tramwaj na przystankach przy ul. Planu 6-letniego i Baczyńskiego. Na ul. Wyścigowej chcą również dokładnie przyjrzeć się chodnikom.

    - Naprawialiśmy je co prawda wiosną, ale były to remonty cząstkowe. Teraz sprawdzimy, czy nie porobiły się żadne wykruszenia i czy nie ma dziur. Jeśli zobaczymy, że coś jest wadliwe, od razu to poprawimy - deklaruje Bogumił Grenz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

    Jednak wiaty i naprawa chodników to niejedyne nowości przy ul. Wyścigowej. Wkrótce zamontowane będą również dwie elektroniczne tablice z rozkładem jazdy. Podobne znajdują się już przy dworcu PKP i na os. Błonie. Jedna z tablic wskazywać będzie najbliższe godziny odjazdów tramwajów nr 1 w kierunku Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku, nr 3 do Wilczaka i nr 7 na Kapuściska. Z kolei drugi rozkład pokaże odjazdy autobusów nr 70 na Osiedle nad Wisłą oraz 72 i 74 w kierunku os. Tatrzańskiego.



    Temat: PR Bydgoszcz po przegranym przetargu
    Widzę, że tamat jest bardzo medialny, więc i ja dorzucę swoje 3 grosze, tym bardziej, że czyta to beton PKP PR w tym z PR Bydgoszcz.

    Przegrany przetarg to nie wina dyr. Cichosza, gdyż to nie on składał ofertę z takimi stawkami. Całkowitą winę ponosi za to Centrala PKP PR, która nie robi nic, aby ograniczyć koszty własne i to Zarząd ustala stawki. Rozdmuchana biurokracja, prawie setka dyrektorów itd. robią swoje - ten cały biurokratyczny beton trzeba przecież z czegoś utrzymać. PKP PR nigdy nie będą konkurencyjne w stosunku do przewoźników prywatnych i spółka przegra każdy kolejny podobny przetarg!

    Teraz na siłę szuka się kozła ofiarnego, więc najlepiej zrobić wariata z dyr. Cichosza, bo tak najprościej. Tymczasem winny jest Zarząd PKP PR: Tereszczuk, Nitkowski, Radwan, Kuczewska-Łaska a także Wach i nikt więcej! To cały nieudolny Zarząd spółki z prezesem na czele powinien zostać natychmiast odwołany, a nie dyrekcja PR Bydgoszcz!

    Oczywiście dyrektor Cichosz też nie jest bez winy. Przetarg ogłoszony przez tamtejszy UM to nic innego jak odpowiedź na bezczelną postawę dyrekcji PR Bydgoszcz: likwidowanie pociągów bez konsultacji z UM, kretyński rozkład jazdy itd. zrobiły swoje! Urzędnicy z UM mieli tego dość i ogłosili przetarg, do którego zaprosili prywatnego przewoźnika. I bardzo dobrze. Popieram! Na miejscu Marszałka zrobiłabym to samo i mam nadzieję, że podobnie stanie się na Dolnym Śląsku! Trzeba skończyć z monopolem PKP PR!

    A teraz kilka słów do związkowców z PR Bydgoszcz.
    Nie ośmieszajcie się!!! Boicie się o swoje związkowe ciepłe posadki i stąd ten krzyk rozpaczy! Wcale nie chodzi wam o szeregowych pracowników zakładu, których straszycie utratą pracy - chodzi wam tylko o wasze własne związkowe tyłki! Każdy konduktor i każdy maszynista znajdzie pracę w PCC Rail z pocałowaniem ręki i za lepsze pieniądze niż ta głodowa jałmużna w PKP. Policzcie najpierw ilu w waszym zakładzie jest etatowych związkowców, którzy nic nie robią i ile rocznie kosztuje ich utrzymanie. Pomnóżcie to przez 15, dodajcie Centralę a wyjdą z tego miliony zł. Wyeliminowanie tych kosztów pozwoli na zaproponowanie niższych stawek podczas kolejnych ewentualnych przetargów w innych województwach. A te są nieuniknione!

    Przestańcie straszyć załogę, przestańcie wygrażać się strajkami i przestańcie ogranizować te durnowate referenda. Stanowisko dyr. zakładu PR to nie fotel burmistrza, na którego głosuje się w wyborach. Przestańcie wpierdalać się w zarządzanie zakładem i w obsadzanie kierowniczych stanowisk swoimi ludźmi, a będzie dobrze!

    Pozdrawiam szeregowych pracowników PR Bydgoszcz!





    Temat: Bydgoszcz - Chełmża

    Zarząd województwa pod koniec tygodnia ogłosi przetarg, który wyłoni firmę obsługującą połączenia kolejowe z Bydgoszczy do Chełmży. Od 1 września na tej trasie będzie kursowało 16 pociągów dziennie.

    Ruch na tym odcinku będzie wznowiony po 8 latach przerwy. Wówczas władze PKP uznały, że nie warto utrzymywać tej linii, bo składami jeździ zbyt mało osób. Urząd Marszałkowski ma jednak nadzieję, że uda się przekonać mieszkańców do pociągów. - Liczymy na zainteresowanie, bo Chełmża nie ma zbyt dobrego połączenia drogowego z Bydgoszczą - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu. - Będzie to swoisty eksperyment, w którym odpowiemy sobie na pytanie, czy warto inwestować w uruchamianie kolejnych linii.

    W budżecie marszałka przeznaczono na ten cel niemal 900 tys. zł. - Dodatkowo prawie 3 mln zł dały Polskie Linie Kolejowe na modernizację torów i infrastruktury oraz instalację rogatek na przejazdach w Brdyujściu, Strzyżawie i Unisławiu Pomorskim - mówi Moraczewski.

    Przywrócenie połączenia na tej trasie było jednym z warunków otrzymania unijnej dotacji na zakup szynobusów. Trzy z nich będą przeznaczone do obsługi właśnie tego odcinka. Firma, która zwycięży w przetargu, otrzyma je do dyspozycji. Najprawdopodobniej w postępowaniu wystartują dwie: PKP Przewozy Regionalne, której pociągi jeżdżą na trasach zelektryfikowanych, oraz Arriva PCC, która obsługuje już trasy niezelektryfikowane w naszym regionie.

    Z rozkładu jazdy, do którego dotarliśmy, wynika, że z Bydgoszczy do Chełmży od września pociąg będzie kursował 6 razy dziennie. Dodatkowo dwa razy szynobus pokona krótszy odcinek z naszego miasta do Unisławia Pomorskiego i z powrotem. Łącznie w obie strony daje to szesnaście połączeń dziennie. Przejazd między Bydgoszczą a Chełmżą potrwa godzinę. - Planując rozkład, skorzystaliśmy z pomocy profesjonalnej firmy, która wykonała badania wśród mieszkańców. Ankieterzy pytali, w jakich godzinach najchętniej korzystaliby z pociągu - wyjaśnia Moraczewski.

    Tymczasem już od 1 lipca zmiany czekają pasażerów jeżdżących pociągami Arriva PCC na trasie Bydgoszcz-Tuchola. Urząd Marszałkowski wzmacnia tę linię, bo teraz składy jeżdżą zapełnione. Będą jeździły częściej, a niektóre z nich będą miały dołączane dodatkowe wagony.
    Źródło: gazeta.pl

    ciekawe za ile miesięczny będzie bo się chyba przesiądę na PKP



    Temat: Reaktywacja Bydgoszcz - Chełmża. Start: 13.XI.
    Będzie 16 pociągów na trasie Bydgoszcz-Chełmża
    Krzysztof Aładowicz
    2008-06-24, ostatnia aktualizacja 2008-06-24 10:31

    Zarząd województwa pod koniec tygodnia ogłosi przetarg, który wyłoni firmę obsługującą połączenia kolejowe z Bydgoszczy do Chełmży. Od 1 września na tej trasie będzie kursowało 16 pociągów dziennie.
    Ruch na tym odcinku będzie wznowiony po 8 latach przerwy. Wówczas władze PKP uznały, że nie warto utrzymywać tej linii, bo składami jeździ zbyt mało osób. Urząd Marszałkowski ma jednak nadzieję, że uda się przekonać mieszkańców do pociągów. - Liczymy na zainteresowanie, bo Chełmża nie ma zbyt dobrego połączenia drogowego z Bydgoszczą - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu. - Będzie to swoisty eksperyment, w którym odpowiemy sobie na pytanie, czy warto inwestować w uruchamianie kolejnych linii.

    W budżecie marszałka przeznaczono na ten cel niemal 900 tys. zł. - Dodatkowo prawie 3 mln zł dały Polskie Linie Kolejowe na modernizację torów i infrastruktury oraz instalację rogatek na przejazdach w Brdyujściu, Strzyżawie i Unisławiu Pomorskim - mówi Moraczewski.

    Przywrócenie połączenia na tej trasie było jednym z warunków otrzymania unijnej dotacji na zakup szynobusów. Trzy z nich będą przeznaczone do obsługi właśnie tego odcinka. Firma, która zwycięży w przetargu, otrzyma je do dyspozycji. Najprawdopodobniej w postępowaniu wystartują dwie: PKP Przewozy Regionalne, której pociągi jeżdżą na trasach zelektryfikowanych, oraz Arriva PCC, która obsługuje już trasy niezelektryfikowane w naszym regionie.

    Z rozkładu jazdy, do którego dotarliśmy, wynika, że z Bydgoszczy do Chełmży od września pociąg będzie kursował 6 razy dziennie. Dodatkowo dwa razy szynobus pokona krótszy odcinek z naszego miasta do Unisławia Pomorskiego i z powrotem. Łącznie w obie strony daje to szesnaście połączeń dziennie. Przejazd między Bydgoszczą a Chełmżą potrwa godzinę. - Planując rozkład, skorzystaliśmy z pomocy profesjonalnej firmy, która wykonała badania wśród mieszkańców. Ankieterzy pytali, w jakich godzinach najchętniej korzystaliby z pociągu - wyjaśnia Moraczewski.

    Tymczasem już od 1 lipca zmiany czekają pasażerów jeżdżących pociągami Arriva PCC na trasie Bydgoszcz-Tuchola. Urząd Marszałkowski wzmacnia tę linię, bo teraz składy jeżdżą zapełnione. Będą jeździły częściej, a niektóre z nich będą miały dołączane dodatkowe wagony.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz



    Temat: [kuj-pom] Bedzie 16 pociagow na trasie Bydgoszcz-Chelmza
    [Gazeta Wyborcza]

    http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,87204,5354160.html

    Będzie 16 pociągów na trasie Bydgoszcz-Chełmża

    Krzysztof Aładowicz

    2008-06-24, ostatnia aktualizacja 2008-06-24 10:31

    Zarząd województwa pod koniec tygodnia ogłosi przetarg, który wyłoni firmę
    obsługującą połączenia kolejowe z Bydgoszczy do Chełmży. Od 1 września na
    tej trasie będzie kursowało 16 pociągów dziennie.
    Ruch na tym odcinku będzie wznowiony po 8 latach przerwy. Wówczas władze PKP
    uznały, że nie warto utrzymywać tej linii, bo składami jeździ zbyt mało
    osób. Urząd Marszałkowski ma jednak nadzieję, że uda się przekonać
    mieszkańców do pociągów. - Liczymy na zainteresowanie, bo Chełmża nie ma
    zbyt dobrego połączenia drogowego z Bydgoszczą - mówi Tomasz Moraczewski,
    dyrektor departamentu infrastruktury urzędu. - Będzie to swoisty
    eksperyment, w którym odpowiemy sobie na pytanie, czy warto inwestować w
    uruchamianie kolejnych linii.

    W budżecie marszałka przeznaczono na ten cel niemal 900 tys. zł. - Dodatkowo
    prawie 3 mln zł dały Polskie Linie Kolejowe na modernizację torów i
    infrastruktury oraz instalację rogatek na przejazdach w Brdyujściu,
    Strzyżawie i Unisławiu Pomorskim - mówi Moraczewski.

    Przywrócenie połączenia na tej trasie było jednym z warunków otrzymania
    unijnej dotacji na zakup szynobusów. Trzy z nich będą przeznaczone do
    obsługi właśnie tego odcinka. Firma, która zwycięży w przetargu, otrzyma je
    do dyspozycji. Najprawdopodobniej w postępowaniu wystartują dwie: PKP
    Przewozy Regionalne, której pociągi jeżdżą na trasach zelektryfikowanych,
    oraz Arriva PCC, która obsługuje już trasy niezelektryfikowane w naszym
    regionie.

    Z rozkładu jazdy, do którego dotarliśmy, wynika, że z Bydgoszczy do Chełmży
    od września pociąg będzie kursował 6 razy dziennie. Dodatkowo dwa razy
    szynobus pokona krótszy odcinek z naszego miasta do Unisławia Pomorskiego i

    Przejazd między Bydgoszczą a Chełmżą potrwa godzinę. - Planując rozkład,
    skorzystaliśmy z pomocy profesjonalnej firmy, która wykonała badania wśród
    mieszkańców. Ankieterzy pytali, w jakich godzinach najchętniej korzystaliby
    z pociągu - wyjaśnia Moraczewski.

    Tymczasem już od 1 lipca zmiany czekają pasażerów jeżdżących pociągami
    Arriva PCC na trasie Bydgoszcz-Tuchola. Urząd Marszałkowski wzmacnia tę
    linię, bo teraz składy jeżdżą zapełnione. Będą jeździły częściej, a niektóre
    z nich będą miały dołączane dodatkowe wagony.

    Tarhimdugurth





    Temat: Poprawki w rewolucyjnych zmianach rozkładu
    Poprawki w rewolucyjnych zmianach rozkładu

    W dwa tygodnie po wprowadzeniu rewolucyjnego systemu komunikacji miejskiej, drogowcy wprowadzają do niego korekty

    Zmiany dotyczą linii autobusowych. Już wczoraj zmienił się rozkład linii nr 94 łączącej Osiedle Nad Wisłą z dworcem PKP. Do tej pory, kierowca, aby zmieścić się w rozkładzie, musiał jechać bardzo powoli ul. Kamienną. Czas przejazdu w kierunku dworca zmniejszył się o 4 min, począwszy od przystanku Sułkowskiego-Kamienna, a w kierunku Fordonu o minutę.

    Kolejne zmiany w rozkładzie planowane są na początek maja. Po interwencjach podróżnych drogowcy wprowadzają od 1 maja nowe przystanki dla kilku linii: • autobus nr 94 będzie zatrzymywał się dodatkowo w obu kierunkach na ul. Kamiennej przy ul. Wyszyńskiego. Ma to umożliwić łatwiejsze dotarcie na Bielawy, Bartodzieje oraz do szkół i uczelni położonych w pobliżu. • Dla linii nr 93 przywrócony zostanie przystanek w obu kierunkach Skłodowskiej-Curie - Gajowa. O to postulowali mieszkańcy tej części Bartodziejów, bo przystanek ten przestał funkcjonować 1 kwietnia. • Linie nr 65 w kierunku Osiedla Leśnego i 93 w kierunku Zygmunta Augusta stawać będą na nowym przystanku Powstańców Wielkopolskich-Wyszyńskiego przy Ośrodku Szkolenia Niewidomych (tam przeniesiony zostanie przystanek linii nr 75 w kierunku Osiedla Leśnego z ul. Wyszyńskiego przy Głowackiego). Kolejne zmiany zaczną obowiązywać od 2 maja. Wówczas korekcie ulegnie rozkład jazdy porannych kursów linii nr 70 i 74, dzięki czemu łatwiejsze stanie się przesiadanie na tramwaj przy ul. Wyścigowej.

    Nowe rozkłady będą sukcesywnie pojawiały się na przystankach autobusowych i stronach internetowych ZDMiKP www.zdmikp.bydgoszcz.pl. Wersja dla telefonów komórkowych pojawi się na początku maja.

    http://miasta.gazeta.pl/b...90,4064368.html



    Temat: Przetarg na przewozy regionalne w Kuj-Pom
    Przetarg na obsługę połączeń z Bydgoszczy do Chełmży

    Zarząd województwa pod koniec tygodnia ogłosi przetarg, który wyłoni firmę obsługującą połączenia kolejowe z Bydgoszczy do Chełmży. Od 1 września na tej trasie będzie kursowało 16 pociągów dziennie.

    Ruch na tym odcinku będzie wznowiony po 8 latach przerwy. Wówczas władze PKP uznały, że nie warto utrzymywać tej linii, bo składami jeździ zbyt mało osób. Urząd Marszałkowski ma jednak nadzieję, że uda się przekonać mieszkańców do pociągów. - Liczymy na zainteresowanie, bo Chełmża nie ma zbyt dobrego połączenia drogowego z Bydgoszczą - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu. - Będzie to swoisty eksperyment, w którym odpowiemy sobie na pytanie, czy warto inwestować w uruchamianie kolejnych linii.

    W budżecie marszałka przeznaczono na ten cel niemal 900 tys. zł. - Dodatkowo prawie 3 mln zł dały Polskie Linie Kolejowe na modernizację torów i infrastruktury oraz instalację rogatek na przejazdach w Brdyujściu, Strzyżawie i Unisławiu Pomorskim - mówi Moraczewski.

    Przywrócenie połączenia na tej trasie było jednym z warunków otrzymania unijnej dotacji na zakup szynobusów. Trzy z nich będą przeznaczone do obsługi właśnie tego odcinka. Firma, która zwycięży w przetargu, otrzyma je do dyspozycji. Najprawdopodobniej w postępowaniu wystartują dwie: PKP Przewozy Regionalne, której pociągi jeżdżą na trasach zelektryfikowanych, oraz Arriva PCC, która obsługuje już trasy niezelektryfikowane w naszym regionie.

    Z rozkładu jazdy, do którego dotarliśmy, wynika, że z Bydgoszczy do Chełmży od września pociąg będzie kursował 6 razy dziennie. Dodatkowo dwa razy szynobus pokona krótszy odcinek z naszego miasta do Unisławia Pomorskiego i z powrotem. Łącznie w obie strony daje to szesnaście połączeń dziennie. Przejazd między Bydgoszczą a Chełmżą potrwa godzinę. - Planując rozkład, skorzystaliśmy z pomocy profesjonalnej firmy, która wykonała badania wśród mieszkańców. Ankieterzy pytali, w jakich godzinach najchętniej korzystaliby z pociągu - wyjaśnia Moraczewski.

    Tymczasem już od 1 lipca zmiany czekają pasażerów jeżdżących pociągami Arriva PCC na trasie Bydgoszcz-Tuchola. Urząd Marszałkowski wzmacnia tę linię, bo teraz składy jeżdżą zapełnione. Będą jeździły częściej, a niektóre z nich będą miały dołączane dodatkowe wagony.

    źródło: Gazeta Wyborcza



    Temat: (prasa) (kuj-pom) W Toruniu padł monopol PKP
    http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,4253990.html

    Samorząd wygrał z PKP arbitraż kolejowy
    Jacek Hołub
    2007-06-26, ostatnia aktualizacja 2007-06-26 16:56
    PKP Przewozy Regionalne przegrały z samorządem województwa sprawę
    arbitrażową przed Urzędem Zamówień Publicznych. To oznacza, że wkrótce na
    tory w regionie wyjedzie brytyjski konkurent państwowego przewoźnika.

    http://miasta.gazeta.pl/aliasy/mod/super_zoom.jsp?xx=4254282

    Spór między PKP PR a Urzędem Marszałkowskim dotyczył przetargu na obsługę
    regionalnych linii kolejowych, który dopuszczał oferty prywatnych firm.
    Państwowy przewoźnik zaskarżył go do prezesa UZP, bo uznał, że urzędnicy
    marszałka nieprawidłowo opisali warunki, na jakich miały być świadczone
    usługi transportowe.

    Tydzień temu zarząd województwa rozstrzygnął przetarg na przewozy na liniach
    niezelektryfikowanych, obsługiwanych przez szynobusy. Wygrał go konkurent
    PKP PR - polsko-brytyjskie konsorcjum PCC Rail/Jaworzno Arriva Polska.
    Wtorkowa decyzja UZP oznacza, że przetarg nie zostanie unieważniony i do
    podpisania umowy między marszałkiem a PCC Rail pozstały już tylko
    formalności. - Kujawsko-Pomorskie będzie pierwszym regionem w kraju, w
    którym skutecznie przełamano kolejowy monopol PKP - mówi Beata Krzemińska,
    rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.

    Kontrakt między samorządem a konsorcjum ma obowiązywać przez trzy lata od 9
    grudnia 2007 r. Jak obliczyli samorządowcy, województwo zapłaci Brytyjczykom
    67,9 mln zł, podczas gdy PKP PR chciało 96,2 mln zł.

    Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy, urzędnicy UZP skontrolują
    dokumenty przetargowe. Lustracja powinna zakończyć się w sierpniu br.

    PKP PR ma jeszcze szansę wozić pasażerów w naszym regionie - na trasach
    zelektryfikowanych i linii Toruń-Bydgoszcz. Władze województwa zamierzają
    bowiem rozpocząć z nią negocjacje i podpisać umowę z tzw. wolnej ręki.

    - Wybór PCC Rail oraz przygotowana przez wydział transportu Urzędu
    Marszałkowskiego nowa strategia finansowania regionalnych połączeń
    kolejowych oznaczają zupełnie nową jakość w przewozach pasażerskich -
    zapowiada Krzemińska. - Rozkład jazdy pociągów będzie teraz ustalany zgodnie
    z sugestiami lokalnych samorządów tak, by spełniał rzeczywiste potrzeby
    pasażerów. Na prośbę Urzędu Marszałkowskiego w konsultacjach na ten temat
    uczestniczyły wszystkie starostwa powiatowe w województwie. Za kilka dni
    urzędnicy marszałkowskiego departamentu infrastruktury ruszą w teren, by te

    Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń





    Temat: wypadek MANa na linii 175


    to wcale nie takie proste... Ja - MK amator - mieszkam 10 min piechotką od
    stacji, pracuję 7 min piechotką od stacji i jeżdżę blachosmrodem bo:
    - Czas przejazdu PKP jest.... delikatnie mówiąc... za długi
    - Standard "kibli" jaki jest - każdy wie (chodzi mi już nie o wyposażenie
    przez producenta a dewastację, brud, towarzystwo niektórych
    współpasażerów)
    - koszta są zbyt wysokie (jeżdżąc w dwie osoby blachosmrodem na LPG
    TANIEJ!!!)

    ...i co z tego, że wiem iż koleją (teoretycznie) bezpieczniej, jak w moim
    wypadku podróż koleją jest ascezą nieuzasadnioną do tego ekonomicznie?

    Może po śmierci PKP gdy pojawi się jakiś normaly operator znowu zacznę
    dojeżdżać do pracy pociągiem?


    Oczywiście uszanowanie i zrozumienie dla grupowicza. Wiem jak to jest,
    czasem rozkład jazdy nie pasuje, czasem do stacji jest daleko. Towarzystwo
    czasem tez nie przyjemne. Jednak nie daje m to powodów zebym dażył sympatią
    busiarzy (MZK, MPK, ZTM czy inne zakłady komunikacji to juz inna sprawa).
    Nie przepadam za busiarzami m.in. dlatego, że to oni teraz wożą ludzi do
    Unisławia Pomorkiego w okolicach Bydgoszczy, a nie pociag. To na moich
    oczach "umierała" tabela 416 w SRJP, a zaczeły jeździć busy. Czuje nienawiść
    do busiarzy (tych, którzy zabrali PKP klientów) i nie moge tym co jeżdzą na
    linni Bydgoszcz Wschód-Unisław Pom. patrzeć w oczy. Do kolei trzeba dokładać
    to fakt, ale to kolej zatrudnia ludzi i m.in przez takich busiarzy rośnie
    bezrobocie w kraju. Co za tym idzie?? Ludzie nie mający pracy, a
    potrzebujący chleba zaczynają okradać kolej, bo za coś muszą żyć. Kradną
    urządzenia SRK, sieć trakcyjną, kolej ma straty itd. i tworzy sie błędne
    koło, przez które PKP upada. Taki busiarz zatrudni ze 3 osoby i cieszy
    morde, ze ma kase. A pare miesięcy później PKP musi zawiesić kursy na danej
    linii i przez to zwolnić cały warsztat obsługujący składy: mechów, kondich,
    manewrowych, nastawniczych, czasem nawet sprzątaczką sie dostanie.
    Co by nie było busow nie lubie i tyle.
    pozdrawiam
    Marcin z Bydgoszczy





    Temat: Niemożliwe stało sie faktem: PCC Arriva wygrał w Kuj.-Pom.
    Brawo brawo brawo Mur berliński upadł całkowicie

    Dzięki Bogu nie sprawdziły się spiskowe teorie dziejów dotyczące prób naciskania na UZP.
    Czekajmy teraz na inicjatywy innych województw!

    [ Dodano: Sro Cze 27, 2007 12:57 ]
    http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 53990.html

    PKP Przewozy Regionalne przegrały z samorządem województwa sprawę arbitrażową przed Urzędem Zamówień Publicznych. To oznacza, że wkrótce na tory w regionie wyjedzie brytyjski konkurent państwowego przewoźnika.

    Spór między PKP PR a Urzędem Marszałkowskim dotyczył przetargu na obsługę regionalnych linii kolejowych, który dopuszczał oferty prywatnych firm. Państwowy przewoźnik zaskarżył go do prezesa UZP, bo uznał, że urzędnicy marszałka nieprawidłowo opisali warunki, na jakich miały być świadczone usługi transportowe.

    Tydzień temu zarząd województwa rozstrzygnął przetarg na przewozy na liniach niezelektryfikowanych, obsługiwanych przez szynobusy. Wygrał go konkurent PKP PR - polsko-brytyjskie konsorcjum PCC Rail/Jaworzno Arriva Polska. Wtorkowa decyzja UZP oznacza, że przetarg nie zostanie unieważniony i do podpisania umowy między marszałkiem a PCC Rail pozstały już tylko formalności. - Kujawsko-Pomorskie będzie pierwszym regionem w kraju, w którym skutecznie przełamano kolejowy monopol PKP - mówi Beata Krzemińska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.

    Kontrakt między samorządem a konsorcjum ma obowiązywać przez trzy lata od 9 grudnia 2007 r. Jak obliczyli samorządowcy, województwo zapłaci Brytyjczykom 67,9 mln zł, podczas gdy PKP PR chciało 96,2 mln zł.

    Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy, urzędnicy UZP skontrolują dokumenty przetargowe. Lustracja powinna zakończyć się w sierpniu br.

    PKP PR ma jeszcze szansę wozić pasażerów w naszym regionie - na trasach zelektryfikowanych i linii Toruń-Bydgoszcz. Władze województwa zamierzają bowiem rozpocząć z nią negocjacje i podpisać umowę z tzw. wolnej ręki.

    - Wybór PCC Rail oraz przygotowana przez wydział transportu Urzędu Marszałkowskiego nowa strategia finansowania regionalnych połączeń kolejowych oznaczają zupełnie nową jakość w przewozach pasażerskich - zapowiada Krzemińska. - Rozkład jazdy pociągów będzie teraz ustalany zgodnie z sugestiami lokalnych samorządów tak, by spełniał rzeczywiste potrzeby pasażerów. Na prośbę Urzędu Marszałkowskiego w konsultacjach na ten temat uczestniczyły wszystkie starostwa powiatowe w województwie. Za kilka dni urzędnicy marszałkowskiego departamentu infrastruktury ruszą w teren, by te konsultacje dokończyć. jacek.holub@torun.agora.pl



    Temat: Co nowego w PKP Intercity?


    (...) Co do nowych połączeń, to do dotychczasowych 146 obsługiwanych łącznie
    przez
    spółkę PKP Intercity od 12 grudnia 2005r. dojdzie 20 nowych pociągów TLK.
    Łącznie będzie więc 166 połączeń.


    Pamiętam szumne zapowiedzi, że zmiana nazwy istniejących pociągów to dopiero
    początek a zupełnie nowe połączenia pojawią się jeszcze przed wakacjami. Pewnie
    chodziło o wakacje zimowe, w lutym...


    Zapytany o współpracę z byłymi pracownikami a nadal  kolegami z PKP
    Intercity, którzy trafili do zarządu PKP Przewozy Regionalne a szczególnie z
    Leszkiem Rutą, prezes Prześluga przytoczył pomysł konsultacji społecznych w
    postaci inicjatywy "Zbuduj rozkład jazdy" oraz zapowiedział koniec wojny
    podjazdowej z PR o pasażerów i zbliżania do siebie godzin odjazdów pociągów
    konkurujących operatorów.


    W ramach końca owej wojny podjazdowej PKP IC proponuje TLK Bydgoszcz - Warszawa
    w mniej więcej w godzinach obecnego Bydgoszczanina.


    rozkład pociągów na liniach magistralnych przez okres 2-3 lat i naprzemienny
    takt pociągów IC i PR tam, gdzie jest to możliwe i gdzie operują obaj
    przewoźnicy tak, by pasażer przyzwyczaił się do istnienia taktu godzinnego
    lub dwugodzinnego w danej relacji i by wspólnie przyciągać klientów do
    kolei...


    Naprzemienny takt oznacza wzrost cen, zwłaszcza przy podróżach w krótkich
    relacjach (+3 zł za przejazd) i na podstawie miesięcznych (+2,40 za przejazd,
    zakładając że ktoś dojeżdżałby TLK tylko w jedną stronę, oznacza to w skali
    miesiąca wzrost ceny o 50 zł). Super sposób na zachęcenie do kolei.

    Pozdrawiam
    Jacek





    Temat: Imprezy z PKP Cargo - da sie?


    | Tam w ogole nie ma skomunikowan...

    Są 8-) Osobówki z Gorzowa/Krzyża są skomunikowane z pociągami do Berlina.


    Jak jezdza co godzine, to nawet nie trzeba kombinowac, zeby skomunikowania
    bylo...


    Porównaj rozkłady jazdy z linii Poznań-Gołańcz-Bydgoszcz,
    Toruń-Sierpc-Nasielsk z linią Runowo-Szczecinek-Chojnice na przestrzeni
    ostatnich kilku lat. Zauważasz analogie ?


    I co? Kilka lat temu bylo wiecej pociagow, wiec mogles sobie przesiadki
    robic, ale teraz? Przedstaw rozklad z ta iloscia par co teraz jest, aby byly
    przesiadki (jezeli w ogole jest sens)...


    Kiedyś to PKP miało kilkanaście kursów, a PKS stał na "przegranej


    pozycji".

    Kiedys, ale to bylo z 10 lat temu...


    Nie wiem. Wróżką nie jestem.


    Ja tez nie jestm wiec nie mow, ze strona w cegle zostala bezpodstawnie...


    | Oferta zostala dostosowana, tak aby moglo z niej korzystac jak najwiecej
    | osob. Oczywiscie dla mnie to jest debilizm, bo do Gorzowa kiblami i
    | bonanzami to sie za ch*ja nie mogles dostac, no ale takie sa prawa
    | rynku/ekonomii...

    Niestety mam wrażenie że takie to są prawa PKP PR, a nie rynku i ekonomi.


    To masz zle wrazenie...


    | no i może zamiast stać
    | zaczną jeździć te niemieckie szynobusy

    | Powiedz to tym z UTK...

    jak narazie jeden
    SA109, który więcej jeździ, niż stoi


    Ja bym sie z tym spieral (nie wspominajac o wypadku...).


    Ale może na nie, trzeba po prostu poczekać ?


    Pamietaj o jeszcze jednej rzeczy - Warszawa, ktora stoi nam na glowie...





    Temat: Czerwcowa korekta RJ
    1 marca kolej wprowadzi pierwszą w tym roku korektę rozkładu jazdy pociągów. Większość zmian dotyczy składów spółki PKP Intercity, mniej poprawek dotyczy pociągów regionalnych.

    Mieszkańcy Chełma nie będą musieli nadkładać drogi korzystając z pociągów pospiesznych "Chełmianin” i "Bydgoszczanin”. Obydwa składy mają się od niedzieli zatrzymywać także na stacji Chełm Miasto.

    Łatwiej też będzie mieszkańcom Chełma złapać w Lublinie przesiadkę do Warszawy. Odjazd porannego pociągu osobowego z Chełma do Lublina zostanie przyspieszony z godz. 4.10 o 10 minut. I o tyle wcześniej skład dotrze do Lublina. Podobnie będzie z osobowym z godz. 5.20: wyjedzie o 20 minut wcześniej i o 20 minut wcześniej będzie u celu.

    Natomiast drobne, zaledwie trzyminutowe opóźnienie odjazdu pociągu z Łukowa (będzie o 17.10) do Lublina ma ułatwić przesiadki pasażerom wracającym z Warszawy.

    Lublinianie dostaną nową możliwość dojazdu do Gdyni. A to dzięki temu, że skomunikowane zostały ze sobą dwa pociągi. "Doker” z Katowic do Gdyni i "Gałczyński” z Lublina do Szczecina. Oba składy mają na siebie czekać w Kutnie tak, by pasażerowie mogli się swobodnie przesiąść. Jeden pociąg nie odjedzie, póki nie zjawi się drugi.

    Pociąg TLK "Czartoryski” z Gdyni do Lublina będzie szybciej pokonywać odcinek do Warszawy. Zarówno w drodze nad morze, jak i z powrotem będzie mieć dodatkowy postój w Legionowie.

    Sezonowy pospieszny relacji Lublin-Kołobrzeg-Lublin będzie się zatrzymywać także w Prabutach podobnie jak sezonowy pociąg do Helu.

    Pospieszny "Roztocze” z Zamościa do Wrocławia dostanie dodatkowy postój w Oleszycach.

    Pospieszne "San” i "Kujawiak” do Bydgoszczy mają stawać także na stacji Bydgoszcz Wschód.

    Nieznaczne zmieni się też rozkład "Portowca” z Lublina do Szczecina i Gorzowa Wielkopolskiego na odcinku Piła - Krzyż.

    Źródło: Dziennik Wschodni



    Temat: Szynobusy na trasach: Stargard Szczeciń ski - Kalisz Pomorski - Wałcz - Piła oraz Świdwin - Połczyn Zdrój.
    http://www.um-zachodniopomorskie.pl/index.php?wiad=1004

    Szynobusy na trasach

    Z udziałem wicemarszałka Henryka Rupnika, przedstawiciele samorządów
    lokalnych, kolejowych spółek i wojewody zastanawiali się nad możliwością
    wskrzeszenia (od 11 grudnia br., kiedy to wchodzi w życie nowy rozkład
    jazdy) połączeń Stargard Szczeciński - Kalisz Pomorski - Wałcz - Piła
    oraz Świdwin - Połczyn Zdrój.

    Potrzeba jednak 700 tys. zł na wyremontowanie dwóch mostów między
    Tucznem a Kaliszem Pomorskim, a jeszcze więcej pieniędzy potrzebne
    byłoby na opłacenie obsady dodatkowych posterunków (30 etatów).
    Natomiast niejasny jest status prawny linii Smardzko- Połczyn Zdrój.
    Zdaniem kolejarzy została ona 4 lata temu zlikwidowana. Z kolei Barbara
    Nowak, burmistrz Połczyna, stwierdziła, że traktuje się ją jako zawieszoną.
    Rozmowy będą kontynuowane. Urząd Marszałkowski zrobi symulację tych
    połączeń, Czy będą one atrakcyjne dla pasażerów i konkurencyjne dla
    przewozów drogowych.

    Uzgodniono, że od czerwca autobusy szynowe będą obsługiwać trasę
    Sławno-Darłowo-Darłówek. Urząd Marszałkowski wraz z samorządami
    lokalnymi pod koniec roku chciałby szynobusami wznowić przewozy
    pasażerskie na liniach Stargard Szczeciński -Kalisz Pomorski - Wałcz -
    Piła oraz Świdwin - Połczyn Zdrój.

    Do końca 2005 r. samorząd województwa ma dysponować 11 autobusami
    szynowymi. Oprócz jednego już kursującego, do eksploatacji latem ma
    wejść siedem kupionych od kolei niemieckich (Urząd Transportu Kolejowego
    nakazał przeprowadzenie ich badań technicznych), a potem trzy nowe,
    które zamówiono w firmie Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz SA Holding.
    W tym roku samorząd województwa na dofinansowanie pasażerskich przewozów
    regionalnych da 27,2 miliona złotych. Kupione zaś przez niego szynobusy
    będą nieodpłatnie użyczone spółce PKP Przewozy Regionalne.
    Do Urzędu Marszałkowskiego wpływają wnioski samorządów lokalnych na
    reaktywowanie połączeń na liniach kolejowych, na których przewozy
    pasażerskie zawieszono kilka lat temu. Wiadomo już, że od 13 czerwca dwa
    autobusy szynowe co dnia obsługiwałyby linię Kołobrzeg (tam jest baza
    szynobusów) -Sławno - Darłowo.
    - Trzy lata temu ta linia została wyremontowana kosztem 15 milionów
    złotych - wyjaśnił Stanisław Sługocki, zastępca dyrektora Oddziału
    Regionalnego PKP Polskie Linie Kolejowe SA w Szczecinie. - Pociągi mogą
    tam rozwijać prędkość 100 kilometrów na godzinę.





    Temat: maly przeciek z konferencji


    | A dlaczego 51110/1?

    Bo byl pierwszy ;)


    Hmm, powód równie dobry, jak każdy inny :-)


    | A może PKP uzna, że rozkład 51104 jest bardziej
    | adekwatny? +25 minut.

    Jak mniemam to oba pociagi jezdzilyby przez Lodz, bo przeciez obecny
    Bydgoszcz - Lodz takze nie jechalby weglowka, a wtedy to bylby jeden pociag
    Gdynia - Katowice nie dzielony i nie laczony.


    51104 jest dzielony? Pierwsze słyszę... A ten Bydgoszcz - Łódź jeżdżący
    węglówką? Chyba nie ma takiego...




    Trasa przez Piotrków w stosunku do tej przez Karsznice jest IMHO szybsza
    góra 40 minut, ale nie będę tego po raz n-ty liczył ;-)


    | Katowice 15:08 (czas jazdy taki jak dla posp. Lodz Fabr - Katowice)

    | Razem 9:20 a obecnie jest 8:40 (54102)

    | Dwa: uwzględniłeś czas potrzebny na dołączenie grupy wagonów z Olsztyna
    | (w Inowrocławiu jest to 21 minut).

    A to bedzie drugi pociag - wieczorny.


    No to porównuj poranny z porannym a wieczorny z wieczornym, a nie
    wieczorny przez Inowrocław (+21 minut w Ino) z porannym przez Toruń, z
    niezłym czasem jazdy...


    | Trzy: w świetle rewelacji Chestera o obniżaniu szlakowych gdzie się da czas
    | jazdy zapewne się wydłuży... O ile by się musiał wydłużyć, żebym to ja miał
    | rację? 25...

    Nie zapominaj ze wydluzenia moga nastapic na obu liniach.


    Ba, podejrzewam nawet, że na węglówce większe. Ale podróżni będą
    "wiedzieli", że wydłużenie nastąpiło dzięki zmianie relacji. A rzut oka
    na mapę upewni ich, że oto ktoś się rozminął ze zdrowym rozsądkiem :-(

    Pozdrowienia





    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych


    Tylko nie wiem czy zauważyłeś że PKS MA RELACJĘ L U B L I N - K U D O W A !!!!!!!!!! a nie Lublin - Puławy i nie nastawia się na podróżnych do Puław.


    Nie wiem czy się nastawia czy nie. Nikt nie zabrania jeździć autobusem Lublin - Kudowa na odcinku Lublin - Puławy.



    Miałem się nie wtrącać w dyskusję ale małe coś wtrące.
    Jeżeli ktoś uważa że autobus co 40 min to za długo to ręce opadają.
    Oczywiście najlepiej by było gdyby bus był na zawołanie, podjężdżał pod same drzwi i kierowca wnosił torbę i potem zanosił pasażera na plecach i jeszcze za niego płacił. A potem się dziwimy że społeczeństwo leniwe.


    Ja uważam, że na trasach typu Lublin - Biała Podlaska, Lublin - Zamość, Lublin - Chełm czy Lublin - Warszawa częstotliwość co 40 minut to zdecydowanie za mało. Dobrze jest tak jak teraz. Nie słyszałem żeby jakiś pasażer się żalił że ma za dużo połączeń.
    Aha - i widziałem na własne oczy jak szła kobieta do busa z 2 torbami, kierowca wyskoczył, wziął od niej bagaże, otworzył jej drzwi a sam zapakował torby do bagażnika. To był bus Lublin - Włodawa ale nie wiem jakiej firmy.



    Ludzie busami nie jeżdżą dlatego że tak bardzo je kochają, że są takie wygodne( ) itp, tylko dlatego że są tanie, szybkie i są często ale zapewniam cię że gdyby z podobną częstotliwością i za podobną cenę i w zbliżonym czasie jeździły autobusy nikt by busami nie jeżdził. Przykład Linia Toruń - Bydgoszcz. Płacę każde pieniądze jak znajdziesz mi busa na tej lini. Cena biletu 5.20 za studencki, 50 minut jazdy i do tego wygodne DUŻE autobusy i rozsądny rozkład i dużo większe potoki podróżnych niż np.: z Chełma do Lublina.Pytam. Gdzie busy?


    Może Kujawsko Pomorskie jest na innym etapie rozwoju. U nas też 10 lat temu nie było busów z Lublina do Chełma.
    To nie wina busiarzy, że PKS nie potrafi zapewnić porządnej częstotliwości.


    W większości znanych mi przypadków jest akurat odwrotnie. Ale akurat to, że busy wskakują na trasy PKS-ów to skutek tego, że to PKS był pierwszy a busy nastały długo, długo później. Nie to żebym nie lubił busów...ja po prostu zawsze będe wolał PKS.

    A ileż to ty tych przypadków znasz.

    Busy były długo wcześniej niż PKS i nawet PKP. U nas na Lubelszczyźnie pierwsze prywatne linie międzymiastowe powstały jeszcze za cara. PKS powstał zdaje się 75 lat temu.



    Temat: Rusza prywatna konkurencja PKP
    Pierwszy szynobus obsługiwany przez prywatnego przewoźnika, konsorcjum Arriva/PCC, wyruszy w niedzielę o godz. 4.17 na trasy w Kujawsko-Pomorskiem - poinformowali w piątek przedstawiciele konsorcjum.
    Przez najbliższe 3 lata przewozy regionalne w województwie obsługiwane będą przez dwóch operatorów - konsorcjum oraz PKP Przewozy Regionalne.

    Angielsko-polskie konsorcjum Arriva/PCC będzie obsługiwało pasażerskie przewozy kolejowe na nie zelektryfikowanych liniach województwa kujawsko-pomorskiego. Oferta spółki była w sumie o prawie 30 mln zł tańsza od propozycji przygotowanej przez PKP Przewozy Regionalne.

    Spółka PKP Przewozy Regionalne (PR) w Kujawsko-Pomorskiem obsługiwać będzie połączenia prowadzone trakcją elektryczną oraz kolej aglomeracyjną "BiT City", łączącą Bydgoszcz z Toruniem. Państwowy przewoźnik zachował także kilka połączeń nie zelektryfikowanych, na styku z sąsiednimi województwami.

    Przetarg wygrany przez prywatnego przewoźnika obejmował także dzierżawę i użyczenie zwycięzcy 13 szynobusów, zakupionych przez województwo w ostatnich latach. Tabor zostanie dodatkowo wzmocniony o dwa nowe, dwuczłonowe autobusy szynowe bydgoskiej PESY, zamówione przez konsorcjum, oraz dodatkowe pojazdy pasażerskie, które oczekują jeszcze na homologację w Urzędzie Transportu Kolejowego.

    "Przyjęta przez nas taryfa przewozowa pozwoli odprawić na jednym bilecie podróżnego korzystającego z dwóch różnych pociągów, nie powodując wzrostu ceny. Oznacza to, że podróżny korzystający z usług konsorcjum i PKP Przewozy Regionalne nie ponosi dodatkowych kosztów, a cena biletu pozostaje na dotychczasowym poziomie" - zapewnił rzecznik Arriva/PCC Maciej Krolak.

    Bilety na przejazd będzie można kupić m.in. u konduktorów w pociągach, a także w kasach biletowych PKP PR. Rozkład jazdy Arriva/PCC dostępny jest w Sieciowym Rozkładzie Jazdy PKP oraz w internetowym rozkładzie jazdy PKP.

    "Przewoźnicy Grupy PKP, z myślą o pasażerach, będą w uczciwy i partnerski sposób współpracować z innymi podmiotami na rynku" - zapewnił w wydanym w piątek oświadczeniu rzecznik Grupy PKP Michał Wrzosek.

    Holding PCC RAIL to drugi pod względem wielkości przewozów towarów prywatny przewoźnik kolejowy w Polsce. Współpraca pomiędzy spółkami holdingu obejmuje transport i spedycję, obsługę bocznic kolejowych, utrzymanie i udostępnianie taboru, zarządzanie i udostępnianie infrastruktury kolejowej.

    Brytyjska spółka Arriva, której akcje notowane są na giełdzie londyńskiej, jest jednym z największych operatorów pasażerskich w Europie. Zatrudnia prawie 40 tys. osób, eksploatuje ponad 15 tys. pojazdów drogowych i ponad 500 pociągów oraz przewozi ponad miliard pasażerów rocznie w 10 krajach Europy: w Wielkiej Brytanii, Czechach, Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Portugalii, Szwecji, Włoszech oraz w Polsce.(PAP)

    Źródło: http://gospodarka.gazeta.pl 2007-12-07



    Temat: Pociąg sylwestrowy.
    Sylwester w Borach Tucholskich z SU45

    Dolnośląski Sylwester pod parą
    Dolnośląski Zakład Przewozów Regionalnych zaprasza na przejazd specjalnym
    pociągiem sylwestrowym zestawionym z parowóz i wagonów kl. 1 (taryfa wg kl.
    2)
    Zapytania prosimy kierować na telefonicznie pod numer +71 / 717 – 55 - 01
    ROZKŁAD JAZDY: Wrocław Gł. o. 18:21 --Oborniki Śląskie 18:51/18:52 --
    Żmigród 19:12/19:13 --Rawicz 19:33/19:34 --Leszno 20:01/21:12 --
    Wolsztyn 22:05/22:25 --Granowo Nowotomyskie 23:10 / 1:22 --Poznań Gł.
    2:11 / 3:11 --Kościan 3:45 / 3:46 --Leszno 4:06 / 4:11 --Rawicz 4:33 /
    4:34 --Żmigród 4:49 / 4:50 – Oborniki Śląskie 5:07 / 5:08 --Wrocław
    Mikołajów 5:28 / 5:29 --Wrocław Gł. przyj. 5:41
    Obsługa Trakcyjna: Parowóz z Wolsztyna + 3 wagony kl. 1 + wagon
    restauracyjny + wagon balowy
    Koszt: 180 zł + koszt biletu
    Sprzedaż Biletów: Wyznaczone kasy stacji Wrocław Gł. wraz z kuponami
    cateringowymi.
    Organizator: Dolnośląski Zakład Przewozów Regionalnych
    Informacji udziela: pod numer +71 / 717 – 55 – 01

    SYLWESTER W BORACH TUCHOLSKICH z SU45
    PR Bydgoszcz (we współpracy z BTPK) w tym roku uruchamia pociąg sylwestrowy.
    Będzie on nosił nazwę BOROVIA i pojedzie 31 XII w relacji Bydgoszcz Gł.

    Laskowice Pom. -
    Bydgoszcz Gł. (p.3:45). Dla uczestników będzie przygrywała żywa orkiestra -
    także na miejscu w Osiu przy ognisku. W skład pociągu będą wchodziły wagony
    1 i 2 klasy, wagon socjalny (jako generator mocy), wagon barowy (będzie w
    nim serwowane sylwestrowe menu) oraz wagon bagażowy serii Ds (starego typu)
    zamieniony w sale taneczną. Całość pociągnie lokomotywa serii SU45 z CM
    Bydgoszcz. W skład menu sylwestrowego będą wchodzić 2-3 ciepłe posiłki +
    zimne zakąski oraz butelka szampana na 2 osoby. W Osiu, gdzie pociąg
    zatrzyma się na ok. 4 godz., na stacji będzie miało miejsce ognisko z
    pieczeniem prosiaka i jakąś grochówką.
    ROZKŁAD JAZDY: Bydgoszcz Gł. (odj. 20:0 – Wierzchucin – Osie – Laskowice
    Pom. – Bydgoszcz Gł. (p.3:45).
    Obsługa Trakcyjna: SU45 + wagony kl. 1 i 2 + wagon restauracyjny + wagon
    balowy
    Koszt:
    - wraz z cateringiem w pociągu (menu sylwestrowym): kl. 2 - 179 zł; kl.1 -
    199 zł;
    - bez cateringu w pociągu: kl.2 - 99 zł; kl.1 - 129 zł;
    Sprzedaż Biletów: Wyznaczone kasy stacji Bydgoszcz Gł. wraz z kuponami
    cateringowymi.
    Organizator: Kujawsko-Pom,orski Zakład Przewozów Regionalnych
    Jeśli jesteście zainteresowani nietypowym spędzeniem nocy sylwestrowej to
    zapraszam serdecznie.
    Informacji udziela: Pan Marek Ostrowski - naczelnik działu marketingu PKP PR

    podać imię i nazwisko, ilość osób i telefon kontaktowy).

    SYLWESTER 2007/2008 w WIŚLE z ED72

    Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie zaprasza na przejazd specjalnym
    pociągiem sylwestrowym zestawionym z elektrycznego zespołu trakcyjnego ED72
    na trasie Kraków – Wisła Głębce. – Kraków Gł. Zgłoszenia i Zapytania prosimy

    ROZKŁAD JAZDY
    w programie: Kraków Gł. – Wisła Głębce – Kraków Gł.
    Wagon balowy z DJ’em
    Wagon barowy z bezpłatnymi posiłkami a także indywidualne menu za opłatą
    Chętni mogą spędzić Sylwestra na imprezach zorganizowanych przez władze
    miasta Ustroń bądź Wisła lub pozostać z nami na peronie stacji Wisła Głębce
    Obsługa Trakcyjna: w trakcie ustalania
    Koszt: 200 zł od pary lub 120 zł za osobę
    Organizator: Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie

    Jak pokazały ubiegłe imprezy – doskonała zabawa
    Oryginalnie spędzone powitanie Nowego Roku 2008!
    Patronat: Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych
    _________________
    Pozdrawiam
    WARS-ik
    Stowarzyszenie Hobbystów Kolejowych
    GG: 61361, tel. +601-180-914

    WIĘCEJ INFORMACJI O POCIĄGACH SPECJALNYCH
    na stronie internetowej:
    www.shk.prv.pl --FORUM --IMPREZY KOMUNIKACYJNE





    Temat: Łódzkie: Kolej w kompletnym rozkładzie (jazdy)
    Łódzkie: Kolej w kompletnym rozkładzie (jazdy)

    Pasażerowie są zbulwersowani bałaganem w rozkładzie jazdy na stacjach PKP w centralnej Polsce. Z powodu remontów torów na trasie Łódź - Warszawa i w okolicy Kutna godziny odjazdów i przyjazdów są ciągle zmieniane. Nie nadąża za nimi nawet kolej, która ma kłopoty z uaktualnianiem rozkładu jazdy. Na dworcu Łódź Fabryczna tablice z rozkładem zasłonięto folią...

    Daniel Kondrakiewicz wybrał się z Warszawy do Zblewa w Borach Tucholskich, utknął jednak w Kutnie. - Podano mi nieprawdziwe informacje - mówi wzburzony mieszkaniec stolicy. - Pociąg do Olsztyna nie przyjechał, bo okazało się, że kursuje jak w dni świąteczne, choć 4 maja nie ma święta. Dlatego wybraliśmy połączenie przez Kutno do Tczewa. Pociąg z Kutna miał odjechać o 11.06, ale zapowiedziano godzinne opóźnienie. Poszedłem do informacji upewnić się, czy na pewno przyjedzie za 60 minut. Pani w okienku zapewniła, że tak. Poszliśmy z żoną i dzieckiem do sklepu i wróciliśmy na pociąg 10 minut przed czasem. Wtedy okazało się, że nasz pociąg... już odjechał. Zaproponowano nam kolejne połączenie przez Bydgoszcz. Straciłem mnóstwo nerwów i czasu.

    Na podobne problemy skarżą się podróżni wyjeżdżający z Łodzi Fabrycznej. Trasa do Warszawy należy do najbardziej obleganych w kraju. Trudno tu jednak mówić o jakimkolwiek rozkładzie jazdy, skoro pociągi codziennie się spóźniają. - Nie pamiętam, kiedy był w Skierniewicach punktualnie - narzeka Małgorzata Janicka, która często podróżuje tą trasą.

    Przedstawiciele kolei, pytani o komentarz, tylko wzruszają ramionami. - Jeśli są problemy ze zrozumieniem informacji na tablicach, trzeba zadzwonić albo zapytać - twierdzi Danuta Natkaniec z sekcji przewozów pasażerskich w Łodzi.

    Podobnie wypowiada się Halina Boczek, naczelnik na kutnowskiej stacji: - Ludzie są nieuważni, nie słuchają komunikatów, nie czytają informacji o zmianach. Zawsze można się upewnić w informacji.

    Okazuje się jednak, że nawet dane uzyskane w informacji lub kasie nie zawsze są wiarygodne. - Zadzwoniłem po godz. 20, by dowiedzieć się o ranny pociąg do Warszawy - mówi Przemysław T. z Kutna (nazwisko do wiadomości redakcji). - Pani w słuchawce poradziła mi, żebym lepiej przyjechał na stację, bo właśnie są wprowadzane do rozkładu kolejne zmiany. Po chwili zadzwoniłem znowu. Podano mi godzinę 8 z minutami. Na wszelki wypadek zadzwoniłem do innej kasy i tam mi powiedziano, że pociąg odjeżdża po godz. 9. Na całe szczęście przejechałem wcześniej - pociąg odjechał o 8.

    Rzetelnej informacji o godzinach odjazdów pociągów próżno szukać także w Internecie. - Koleje Mazowieckie nie poinformowały nas w porę, że w "długi weekend" pociągi będą jeździć jak w święto, dlatego rozkład był nieaktualny - przyznaje Maciej Suchoński z Telekomunikacji Kolejowej. - Poza tym, my wprowadzamy tylko te zmiany, które obowiązują dłużej niż dwa tygodnie. Ze względu na dużą liczbę krótkoterminowych zmian, odsyłamy pasażerów do informacji PKP.

    Pracownicy PKP zapewniają, że problemy z rozkładem wkrótce się skończą.

    - Trwają jeszcze remonty na trasie Warszawa - Łódź Fabryczna, dlatego pasażerowie muszą być przygotowani na zmiany - mówi Ryszard Bandosz, rzecznik Polskich Linii Kolejowych SA w Warszawie. - Po 15 maja wprowadzimy nowy stały rozkład jazdy. Poinformujemy o nim 14 maja.

    Pasażerowie przejeżdżający przez Kutno mogą sobie jednak zadać pytanie, czy po 15 maja będzie ważny nowy rozkład, skoro na tablicy z rozkładem jazdy napisano, że zmiany obowiązują do 24 maja?

    Źródło: NaszeMiasto.pl



    Temat: W nowym rozkładzie jazdy pociągów znajdzie się dalekobież
    12 grudnia wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Jedną z nowości
    będzie pociąg pospieszny "Bydgoszczanin" z Bydgoszczy przez Warszawę do
    Lublina

    Propozycję nazwania jednego z pociągów "Bydgoszczaninem" zgłosiła dyrekcji
    PKP w Warszawie redakcja "Gazety". O poparcie poprosiliśmy prezydenta
    Konstantego Dombrowicza. - Wszędzie, gdzie tylko można promować nasze miasto,
    będziemy to robić, także na kolei - mówi Mariusz Krupa, dyrektor wydziału
    promocji bydgoskiego ratusza. - Dlatego po namowie "Gazety", prezydent wysłał
    do dyrekcji PKP w Warszawie propozycję nazwania jednego z pociągów jeżdżących
    z naszego miasta "Bydgoszczaninem".

    - Mam już informację, że propozycja została przyjęta i "Bydgoszczanin" będzie
    ujęty w nowym rozkładzie jazdy - powiedział Marek Ostrowski, naczelnik działu
    marketingu Zakładu Przewozów Pasażerskich PKP w Bydgoszczy. - Wyjedzie rano o
    6.30 z Bydgoszczy Gł. i przez Toruń, Włocławek, Kutno, Warszawę dojedzie do

    pociąg "Wieniawski".

    Inna nowość na tym samym szlaku to zmiana nazwy pociągu "Chełmianin" relacji
    Kostrzyn-Chełm na "Noteć", który pojedzie z Kostrzyna do Lublina.

    Prace nad nowym rozkładem trwały kilka miesięcy, w ostatnich dniach nabrał on
    końcowego kształtu.

    - Liczba pociągów kursujących po naszym regionie pozostanie na dotychczasowym
    poziomie - zapowiada Ostrowski. - Kilka zmian wynika z braku porozumienia
    pomiędzy naszym i sąsiednimi samorządami.

    Z tego powodu od grudnia składy nie będą kursowały na czterech odcinkach
    przebiegających przez granice województw: Brodnica-Działdowo, Grudziądz-
    Kwidzyn, Lipowa Tucholska-Kościerzyna i Lipno-Sierpc.

    - Ponadto zlikwidujemy Kolejową Komunikację Samochodową na trasie Bydgoszcz-
    Kcynia i Inowrocław-Żnin - mówi naczelnik.

    Bydgoszczy do Piły i wieczorem na trasie powrotnej. Dzięki remontowi torów o
    5 minut skróci się czas przejazdu z Inowrocławia do Bydgoszczy.

    Kilka zmian czeka podróżnych jadących do innych części kraju. Nocny Express
    do Zakopanego będzie kursował zaledwie 5 razy w roku, w dniach zmiany
    turnusów w sezonie wakacyjnym. Także tylko w okresie letnim będzie jeździł
    całoroczny do tej pory nocny pociąg do Kudowy Zdroju i Szklarskiej Poręby.
    Pociąg pospieszny "Kopernik" z Warszawy do Bydgoszczy w wakacje pojedzie aż
    do Kołobrzegu, a sezonowym relacji Kołobrzeg-Kraków dojedziemy do Rzeszowa.

    - W pozostałym okresie skład ten dojeżdżać będzie tylko do Wrocławia -
    informuje Ostrowski.

    Bydgoszcz utraci także dwa z trzech funkcjonujących połączeń
    międzynarodowych. Nie będą jeździły kursujące w sezonie letnim wagony do
    Odessy i Pragi.

    - Natomiast nocny skład do Berlina pozostaje bez zmian - dodają kolejarze.

    Pożytek z "Bydgoszczanina"

    "Bydgoszczanin" pojedzie na jednej z ważniejszych i najbardziej obleganych

    podróżuje codziennie co najmniej kilkaset osób. Na tablicach informacyjnych
    przy wagonach umieszczona będzie nazwa pociągu i herb naszego miasta. W
    pociągu będą rozłożone ulotki i materiały promocyjne naszego miasta, dzięki
    czemu o Bydgoszczy przeczytają wszyscy podróżni jadący "Bydgoszczaninem".
    Ponadto nazwę tę usłyszą podróżni w zapowiedziach megafonowych na stacjach i
    ujrzą ją w rozkładach jazdy.





    Temat: [Olsztyn] Rozkład z błędami. PKP: kto by tam poprawiał

    __kto_by_tam_poprawial.html

    Wojciech Grejciun2008-11-24, ostatnia aktualizacja 2008-11-24 20:25

    Jeśli wybierasz się w podróż koleją, lepiej dwa razy sprawdź godzinę odjazdu
    pociągu. Zarówno na rozkładzie jazdy w holu olsztyńskiego dworca, jak i w
    internecie są błędy. - Rozkładu nad kasami nie możemy stale aktualizować, bo
    byśmy musieli co kilka dni wchodzić na rusztowanie - tłumaczą kolejarze.

    Przykład pierwszy: pociąg relacji Bydgoszcz-Olsztyn. Zamiast o godz. 9.24 od
    kilku tygodni przyjeżdża o godz. 9.50. Przykład drugi: pociąg z Olsztynka do
    Olsztyna, odjeżdżający o godz. 9.30, przez kilka tygodni wyruszał ponad pół
    godziny później. Ktoś kto chce się dowiedzieć na olsztyńskim dworcu o
    zmianach w rozkładzie ma niezły orzech do zgryzienia. Na głównej tablicy z
    godzinami odjazdów i przyjazdów pociągów, która znajduje się nad kasami
    biletowymi, są inne informacje niż na tablicach informacyjnych przy wejściu
    na perony. Czego innego dowiemy się też od pracujących w informacji
    kolejowej, a co innego wyczytamy w internetowym rozkładzie jazdy.

    Kto więc wie, jak jeżdżą pociągi? Sprawdziliśmy to dokładnie i okazało się,
    że prawidłowe informacje były na tablicach przy wejściu na perony i w
    okienku informacji kolejowej. To zaskakujące, bo jeszcze kilka miesięcy
    temu, gdy pisaliśmy o czasowych zmianach w rozkładzie jazdy, kolejarze
    twierdzili, że właśnie rozkład internetowy jest najłatwiejszy do obsługi dla
    pasażerów i są w nim najpewniejsze godziny wszystkich połączeń.

    Jak wytłumaczyli nam w PKP, zmiany w rozkładzie jazdy wynikają z
    prowadzonych w całym kraju modernizacji linii kolejowych. Roboty w jednym
    miejscu, powodują wydłużenie czasu podróży nie tylko na remontowanej trasie,
    ale i sąsiednich. - Kolej to system naczyń połączonych - mówi Wojciech
    Bukowski z olsztyńskiego PKP Przewozy Regionalne. Zmiany, które odczuwamy
    teraz w regionie wynikają z remontu linii kolejowej Warszawa-Gdańsk.
    Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe: - Naszym
    zadaniem jest podniesienie prędkości pociągów na tej trasie do 160 km/godz.,
    a dla pociągów z wychylnym nadwoziem [w Polsce nie ma jeszcze takiego
    taboru - red.] do 200 km/godz.

    Remont remontem, ale dlaczego pasażerowie mają takie problemy z ustaleniem,
    jak jeżdżą pociągi? Kolejarze tłumaczą, że o zmianach informują komunikaty
    wywieszane w gablocie na dworcu. Jednak sami przyznają, że tych komunikatów
    jest tak dużo, że ciężko się w nich połapać. - A rozkładu nad kasami nie
    możemy stale aktualizować, bo byśmy musieli co kilka dni wchodzić na
    rusztowanie - twierdzi Wojciech Bukowski.

    Dla kolejarzy najlepszym sposobem na "niewchodzenie na rusztowanie" było
    umieszczenie dopisku pod tablicą z godzinami przyjazdów i odjazdów: "Uwaga
    podróżni, rozkład jazdy nie zawiera czasowych zmian w kursowaniu pociągów".
    Ale za żadne skarby nie można się domyślić, których pociągów te zmiany
    dotyczą.

    Bukowski problem z rozkładem w internecie wytłumaczył "opóźnieniami w jego
    aktualizowaniu". - Takie pomyłki mogą się zdarzyć. Duża liczba informacji,
    które aktualizuje w internecie pracownik PKP powoduje takie właśnie
    chochliki - mówi.

    Po naszej interwencji pracownicy wprowadzili poprawki do internetu.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn





    Temat: [pr] Zmiany w rozkladzie jazdy
    Jak podala piatkowa Gazeta Pomorska, takze w wojewodztwie Kujawsko-Pomorskim
    PKP-PR przygotowala zmiany w rozkladzie. Moim zdaniem na lepsze.

    Oto artykul :

    ----------
    Więcej przystanków i pociągów
    Korekty w rozkładzie

    Kujawsko-Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych w Bydgoszczy od 2 lutego
    wprowadza zmiany w rozkładzie jazdy pociągów pasażerskich w naszym regionie.

         Do stałej eksploatacji wchodzi drugi z autobusów szynowych, który,
    oprócz dotychczasowego odcinka Inowrocław - Żnin, będzie od 2 lutego będzie
    kursował na trasach Toruń - Grudziądz i Grudziądz - Brodnica - Działdowo. W
    związku z tym kilka pociągów kursujących na tych liniach będzie jeździło
    według zmienionego rozkładu jazdy, także w nowych relacjach. Godziny odjazdu
    lub przyjazdu zmienionych kursów pozostaną zbliżone do dotychczasowych,
    jednak pasażerowie niektórych pociągów kursujących obecnie w relacjach
    bezpośrednich będą musieli przesiąść się na stacjach Grudziądz lub Brodnica.
    Będą też i dobre strony tej zmiany: ostatni pociąg relacji Działdowo -
    Brodnica - Grudziądz (przyjazd o godz. 18:39) będzie w niedziele oraz
    wybrane dni świąteczne kursował w wydłużonej relacji aż do Torunia Gł. Na
    odcinku Grudziądz - Toruń Gł. będzie to zatem dla podróżnych zupełnie nowa
    oferta. Ponadto do codziennego kursowania przywrócony zostaje ostatni pociąg
    relacji Grudziądz (odjazd o godz. 19:28) - Toruń Główny, który po wejściu w
    życie obecnego rozkładu jazdy kursował tylko w niedziele.
         Dodatkowe przystanki
         Para pociągów pospiesznych KUJAWIAK (Bydgoszcz - Warszawa Wsch. -
    Bydgoszcz) będzie miał dodatkowy postój na stacji Solec Kujawski -
    odpowiednio o godz. 7:08 i 19:42 (w zależności od kierunku jazdy).
    Popołudniowy pociąg relacji Bydgoszcz Gł. (odjazd o godz. 16:00) - Gdynia
    Chylonia otrzyma dodatkowy postój na przystanku Rynkowo Wiadukt (godz.
    16:03).
         W związku z licznymi wystąpieniami lokalnych społeczności oraz władz
    samorządowych, w dni robocze przywrócony zostaje ostatni pociąg relacji
    Bydgoszcz Główna (odjazd godz. 22:46) - Tuchola, który po wejściu w życie
    obecnego rozkładu jazdy nie kursował. Jednocześnie w wydłużonej relacji z
    Tucholi (odjazd godz. 6:12) będzie kursował dotychczasowy poranny pociąg
    relacji Wierzchucin - Bydgoszcz Główna (przyj. 7:24). Pociąg ten dodatkowo
    będzie jeździł również w soboty (dotychczas kursuje tylko w dni robocze).
         Nieco później, bo od dnia 9. lutego zmianie ulegnie rozkład porannego
    pociągu relacji Brodnica (odj. 6.20) - Działdowo. Pociąg ten będzie wyruszał
    z Brodnicy już o godz. 6:15, czyli 5 minut wcześniej. Dzięki temu na stacji
    Działdowo będzie skomunikowany z pociągiem pospiesznym KORMORAN do Warszawy
    Zachodniej.
    ----------

    http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20040130/REGION/101...

    IMHO zmiany na lepsze :)

    pzdr z Grudziadza,
    djabel





    Temat: HAFAS - uwagi, błędy itp.
    Jeśli wybierasz się w podróż koleją, lepiej dwa razy sprawdź godzinę odjazdu pociągu. Zarówno na rozkładzie jazdy w holu olsztyńskiego dworca, jak i w internecie są błędy. - Rozkładu nad kasami nie możemy stale aktualizować, bo byśmy musieli co kilka dni wchodzić na rusztowanie - tłumaczą kolejarze.

    Przykład pierwszy: pociąg relacji Bydgoszcz-Olsztyn. Zamiast o godz. 9.24 od kilku tygodni przyjeżdża o godz. 9.50. Przykład drugi: pociąg z Olsztynka do Olsztyna, odjeżdżający o godz. 9.30, przez kilka tygodni wyruszał ponad pół godziny później. Ktoś kto chce się dowiedzieć na olsztyńskim dworcu o zmianach w rozkładzie ma niezły orzech do zgryzienia. Na głównej tablicy z godzinami odjazdów i przyjazdów pociągów, która znajduje się nad kasami biletowymi, są inne informacje niż na tablicach informacyjnych przy wejściu na perony. Czego innego dowiemy się też od pracujących w informacji kolejowej, a co innego wyczytamy w internetowym rozkładzie jazdy.

    Kto więc wie, jak jeżdżą pociągi? Sprawdziliśmy to dokładnie i okazało się, że prawidłowe informacje były na tablicach przy wejściu na perony i w okienku informacji kolejowej. To zaskakujące, bo jeszcze kilka miesięcy temu, gdy pisaliśmy o czasowych zmianach w rozkładzie jazdy, kolejarze twierdzili, że właśnie rozkład internetowy jest najłatwiejszy do obsługi dla pasażerów i są w nim najpewniejsze godziny wszystkich połączeń.

    Jak wytłumaczyli nam w PKP, zmiany w rozkładzie jazdy wynikają z prowadzonych w całym kraju modernizacji linii kolejowych. Roboty w jednym miejscu, powodują wydłużenie czasu podróży nie tylko na remontowanej trasie, ale i sąsiednich. - Kolej to system naczyń połączonych - mówi Wojciech Bukowski z olsztyńskiego PKP Przewozy Regionalne. Zmiany, które odczuwamy teraz w regionie wynikają z remontu linii kolejowej Warszawa-Gdańsk. Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe: - Naszym zadaniem jest podniesienie prędkości pociągów na tej trasie do 160 km/godz., a dla pociągów z wychylnym nadwoziem [w Polsce nie ma jeszcze takiego taboru - red.] do 200 km/godz.

    Remont remontem, ale dlaczego pasażerowie mają takie problemy z ustaleniem, jak jeżdżą pociągi? Kolejarze tłumaczą, że o zmianach informują komunikaty wywieszane w gablocie na dworcu. Jednak sami przyznają, że tych komunikatów jest tak dużo, że ciężko się w nich połapać. - A rozkładu nad kasami nie możemy stale aktualizować, bo byśmy musieli co kilka dni wchodzić na rusztowanie - twierdzi Wojciech Bukowski.

    Dla kolejarzy najlepszym sposobem na "niewchodzenie na rusztowanie" było umieszczenie dopisku pod tablicą z godzinami przyjazdów i odjazdów: "Uwaga podróżni, rozkład jazdy nie zawiera czasowych zmian w kursowaniu pociągów". Ale za żadne skarby nie można się domyślić, których pociągów te zmiany dotyczą.

    Bukowski problem z rozkładem w internecie wytłumaczył "opóźnieniami w jego aktualizowaniu". - Takie pomyłki mogą się zdarzyć. Duża liczba informacji, które aktualizuje w internecie pracownik PKP powoduje takie właśnie chochliki - mówi.

    Po naszej interwencji pracownicy wprowadzili poprawki do internetu.

    źródło Rynek Kolejowy



    Temat: Prasówka
    Oto jak olsztyńskie PR-y kolejny raz pogrywają sobie z podróżnych:

    Jeśli wybierasz się w podróż koleją, lepiej dwa razy sprawdź godzinę odjazdu pociągu. Zarówno na rozkładzie jazdy w holu olsztyńskiego dworca, jak i w internecie są błędy.

    - Rozkładu nad kasami nie możemy stale aktualizować, bo byśmy musieli co kilka dni wchodzić na rusztowanie - tłumaczą kolejarze
    Przykład pierwszy: pociąg relacji Bydgoszcz-Olsztyn.

    Zamiast o godz. 9.24 od kilku tygodni przyjeżdża o godz. 9.50. Przykład drugi: pociąg z Olsztynka do Olsztyna, odjeżdżający o godz. 9.30, przez kilka tygodni wyruszał ponad pół godziny później. Ktoś kto chce się dowiedzieć na olsztyńskim dworcu o zmianach w rozkładzie ma niezły orzech do zgryzienia.

    Na głównej tablicy z godzinami odjazdów i przyjazdów pociągów, która znajduje się nad kasami biletowymi, są inne informacje niż na tablicach informacyjnych przy wejściu na perony. Czego innego dowiemy się też od pracujących w informacji kolejowej, a co innego wyczytamy w internetowym rozkładzie jazdy.

    Kto więc wie, jak jeżdżą pociągi? Sprawdziliśmy to dokładnie i okazało się, że prawidłowe informacje były na tablicach przy wejściu na perony i w okienku informacji kolejowej. To zaskakujące, bo jeszcze kilka miesięcy temu, gdy pisaliśmy o czasowych zmianach w rozkładzie jazdy, kolejarze twierdzili, że właśnie rozkład internetowy jest najłatwiejszy do obsługi dla pasażerów i są w nim najpewniejsze godziny wszystkich połączeń.

    Jak wytłumaczyli nam w PKP, zmiany w rozkładzie jazdy wynikają z prowadzonych w całym kraju modernizacji linii kolejowych. Roboty w jednym miejscu, powodują wydłużenie czasu podróży nie tylko na remontowanej trasie, ale i sąsiednich. - Kolej to system naczyń połączonych - mówi Wojciech Bukowski z olsztyńskiego PKP Przewozy Regionalne. Zmiany, które odczuwamy teraz w regionie wynikają z remontu linii kolejowej Warszawa-Gdańsk. Krzysztof Łańcucki, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe: - Naszym zadaniem jest podniesienie prędkości pociągów na tej trasie do 160 km/godz., a dla pociągów z wychylnym nadwoziem [w Polsce nie ma jeszcze takiego taboru - red.] do 200 km/godz.

    Remont remontem, ale dlaczego pasażerowie mają takie problemy z ustaleniem, jak jeżdżą pociągi? Kolejarze tłumaczą, że o zmianach informują komunikaty wywieszane w gablocie na dworcu. Jednak sami przyznają, że tych komunikatów jest tak dużo, że ciężko się w nich połapać. - A rozkładu nad kasami nie możemy stale aktualizować, bo byśmy musieli co kilka dni wchodzić na rusztowanie - twierdzi Wojciech Bukowski.

    Dla kolejarzy najlepszym sposobem na "niewchodzenie na rusztowanie" było umieszczenie dopisku pod tablicą z godzinami przyjazdów i odjazdów: "Uwaga podróżni, rozkład jazdy nie zawiera czasowych zmian w kursowaniu pociągów". Ale za żadne skarby nie można się domyślić, których pociągów te zmiany dotyczą.

    Bukowski problem z rozkładem w internecie wytłumaczył "opóźnieniami w jego aktualizowaniu". - Takie pomyłki mogą się zdarzyć. Duża liczba informacji, które aktualizuje w internecie pracownik PKP powoduje takie właśnie chochliki - mówi.

    Po naszej interwencji pracownicy wprowadzili poprawki do internetu.

    Źródło: Gazeta Wyborcza

    http://www.kpinfo.pl/news.php?readmore=6323



    Temat: Rusza prywatna konkurencja PKP
    Chojnice: Od niedzieli zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy kolei

    Podróżni z powiatów: tucholskiego i chojnickiego narzekają, że w tym roku zamieszanie jest większe niż przed rokiem.

    Od niedzieli zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy kolei.

    Podróżni z powiatów: tucholskiego i chojnickiego narzekają, że w tym roku zamieszanie jest większe, bo oprócz PKP część połączeń obsługiwać będzie prywatna firma.

    Konsorcjum PCC Rail Arriva jest debiutantem na polskich kolejach. W niedzielę o 4.57 w Chojnicach zostanie przełamany monopol PKP. Do Bydgoszczy wyruszy pociąg prywatnego przewoźnika.

    Ale chojniczanie nie ucieszą się zapewne z wiadomości, że w sobotę o 7.07 po raz ostatni wyjedzie "Chojniczanin”. - To skandal - mówi chojniczanka, która dojeżdża tym pociągiem do bydgoskiej uczelni. - Dużo osób wybierało ten pociąg, bo był wygodny. Można nim było dojechać do szkoły i do pracy.

    Konsorcjum Arriva obsługiwać będzie niezelektryfikowane linie w województwie kujawsko-pomorskim. Korzystać będzie z 16 autobusów szynowych. Bilety w tej samej cenie co bilety PKP, mają być dostępne w kasach PKP na dworcach kolejowych, a także w pociągach. Na dworcach mają być też wywieszone rozkłady jazdy pociągów konsorcjum. Tyle że dotąd tych rozkładów nie ma, a podróżni dojeżdżający do pracy na tych liniach przekazują sobie informacje o kursach pocztą pantoflową.

    Najłatwiej wybrnąć z kłopotów kupując w sobotę "Gazetę Pomorską”, a wraz z nią nowy rozkład jazdy pociągów. W nim odjazdy ze stacji: Chojnice, Laskowice, Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz, Włocławek, Inowrocław.

    Ze zmian w rozkładzie nie są zadowoleni także mieszkańcy Piastoszyna, Żalna, Racławek, Silna i Chojnic. Wieczorny pociąg z Bydgoszczy (ok. 21.00) dojedzie bowiem tylko do Tucholi.

    Protestują też uczniowie i pracownicy dojeżdżający z Laskowic i okolicznych miejscowości do Tucholi . Chodzi głównie o podróżnych z gminy Cekcyn, którzy wsiadając rano do szynobusu, w Tucholi byli o 7.30.
    - Pociąg ma być wycofany, choć codziennie jest przepełniony - dziwi się Krzysztof Szulczyk, rzecznik starosty tucholskiego.
    Wicestarosta tucholski Tadeusz Zaborowski jest oburzony, że nikt z Arrivy nie prosił starostwa o konsultacje.

    - Póki co, robimy co możemy, by wprowadzić zmiany do rozkładu - mówi "Pomorskiej”. - Jestem w kontakcie z Pawłem Pleśniarzem z Arrivy. Naciskam, by uwzględnił nasze uwagi.

    Zagrożony jest też pociąg z Laskowic do Tucholi (5.17). W starostwie protestują także przeciwko zmianie kursu z Tucholi do Laskowic. Teraz pociąg wyjeżdża 4.45, a ma ruszać o 4.20. Wielu marzy się szkolny pociąg z Tucholi do Wierzchucina po 15.00.

    W powiecie chojnickim niekorzystnych zmian jest mniej. Są za to miłe niespodzianki. Będzie pociąg do Słupska, ponadto dodatkowa para pociągów pojawi się na trasie do Piły. Po raz pierwszy kursować też będzie pociąg do Katowic. Natomiast w sezonie letnim Chojnice uzyskają bezpośrednie połączenie z Łodzią, Warszawą i Kołobrzegiem.

    Źródło: Gazeta Pomorska



    Temat: Bydgoszcz - Chełmża


    Radość z nowego połączenia minęła. Dziurawy rozkład jazdy i opóźnienia odstraszają pasażerów

    - Jak mam wracać pociągiem, skoro między 15 i 18 nic nie jedzie? - irytują się osoby, które chciały dojeżdżać do pracy koleją. Urzędnicy i kolejarze myślą o zmianach.

    Radość z połączenia między Bydgoszczą a Chełmżą minęła, gdy pasażerowie zobaczyli rozkład jazdy. - Moja córka myślała o przesiadce z PKS-u na pociąg. Ale z takim rozkładem jazdy to niemożliwe. Po południu i tak wracałaby autobusem. Między 15.12 a 18.06 z Bydgoszczy nic nie jedzie - mówi pan Adam z Dąbrowy Chełmińskiej.

    - Przydałyby się jeszcze 4 kursy. Z Fordonu 6.25 oraz 6.50, a z Bydgoszczy Głównej o 14.40 oraz około 16. Wtedy mielibyśmy 12 par pociągów relacji Bydgoszcz Główna - Fordon i super połączenia w godzinach szczytu za atrakcyjną cenę. Teraz osoby zaczynające prace o 7 lub 7.30 nie mają czego szukać na dworcu. Poza tym, szynobusy z centrum powinny wyjeżdżać co najmniej 20 minut po pełnej godzinie. Teraz zdążą na niego tylko kolejarze - wytyka jeden z internautów.

    Mimo wszystko z frekwencją jest nieźle. - Każdy kurs to około 30-40 pasażerów - mówi zastępca dyrektora PKP PR w Bydgoszczy, Marek Ostrowski. - W porannym składzie z Chełmży i popołudniowych z Bydgoszczy zajęte są wszystkie miejsca siedzące. Pamiętajmy jednak, że pociągi zaczęły jeździć w środku miesiąca. Najwięcej uwag rzeczywiście dotyczy trzygodzinnej popołudniowej dziury w rozkładzie. Jednak opóźnienie tego kursu jest skomplikowane, ponieważ ten skład mija się z drugim w Unisławiu - tłumaczy dyrektor. W innym miejscu nie ma na to szans, ponieważ zlikwidowano podwójne tory przy stacjach.

    Do Urzędu Marszałkowskiego dotarły propozycje wprowadzenia biletu łączonego na pociąg i autobus. - Czekamy na następne opinie - mówi rzeczniczka marszałka, Beata Krzemińska. - Już w grudniu czeka nas mała korekta rozkładu. Chcemy, aby uwzględniał on chociaż część uwag pasażerów. Rozpoczynamy też rozmowy z władzami Bydgoszczy na temat biletu zintegrowanego. Jednym z wariantów jest rozszerzenie o nową taryfę istniejącego biletu aglomeracyjnego BiT City. Jeśli zainteresowanie linią będzie rosło, w marcu będzie można rozważyć dodatkowe składy.

    Warto wiedzieć

    Pomysły na poprawienie rozkładu można zgłaszać na adres mailowy informacje@kujawsko-pomorskie.pl. Urzędnicy proszą, by swoje propozycje krótko uzasadnić.



    Express Bydgoski
    http://forum.komunikacja....ode=reply&t=966

    Między godziną 15 a 18 wyszedł jeden wielki bubel.

    Tłumaczenia dyrektora są bzdurne. Odcinek Bydgoszcz Wschód - Chełmża ma ok 40km i jedną mijanke po drodze. Podobnie jest na szlaku Maksymilianowo - Wierzchucin (też ma ok. 40km i jedną mijankę w Serocku). A teraz wystarczy porównać rozkłady na tych liniach. Do tego na linii do Wierzchucina jeżdzą jeszcze składy towarowe i się wszystko pomieści. Widać na PKP trzeba zatrudnić nowych strategów od układania rozkładu jazdy...



    Temat: Likwidacje połączeń w całej Polsce od 1 lutego
    Korekta rozkładu: pociągi wypadają z torów

    Od 1 lutego połączenia z Grudziądza do Wrocławia i Kwidzyna, a także z Torunia do Sierpca wypadną z rozkładu jazdy. Ostatni ze składów dojedzie tylko do Skępego.

    Nowy rozkład jazdy pociągów obowiązuje od 9 grudnia. W ciągu roku będą wprowadzone cztery korekty. Najbliższa od 1 lutego, kolejne - w kwietniu, lipcu i wrześniu. Już wiadomo, że z torów zniknie pospieszny skład "Wrocławianin", kursujący między Grudziądzem a Wrocławiem przez Toruń. Uruchomiła go spółka PKP Przewozy Regionalne. To pierwsze połączenie na tej trasie. - Decyzja zapadła na szczeblu zarządu naszej spółki - mówi Marek Ostrowski, zastępca dyrektora ds. handlowych PKP PR w Bydgoszczy. - Nie mieliśmy na nią wpływu. W całym kraju zostało zlikwidowanych wiele połączeń pospiesznych. Powód? Ministerstwo infrastruktury, które jest organizatorem przewozów międzywojewódzkich, zmniejszyło pulę na ten cel o 30 mln zł w skali kraju. Łatwiej jest wycofać nowe połączenie, do którego nie przyzwyczaili się podróżni, niż te, które funkcjonują już od dawna.

    Argumentem za skreśleniem z rozkładu jazdy "Wrocławianina" było także niewielkie zainteresowanie pasażerów. - W porównaniu do innych składów pospiesznych liczba podróżnych była znacznie niższa - mówi Ostrowski. - Niewielu pasażerów korzysta też z linii między Grudziądzem a Kwidzynem.

    Tam jednak na małą popularność przewozów ma wpływ fatalny stan torów. Na wielu odcinkach pociągi mogą rozwijać maksymalnie do 30 km na godzinę. Są także fragmenty, gdzie wozy muszą zwolnić do zaledwie 10 km. W efekcie 38-kilometrową trasę z Grudziądza do Kwidzyna pociągi pokonują nawet w godzinę i 10 minut. O rezygnacji z połączenia zdecydował samorząd województwa, który częściowo utrzymywał linię. Kolej przegrywa tu z autobusami. - Nie likwidujemy linii, ale zawieszamy - mówi Beata Krzemińska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. - Jeśli odcinek przejdzie remont, a to należy do obowiązków Polskich Linii Kolejowych, odwiesimy połączenie.

    Na to prędko się jednak nie zanosi. W równie marnym stanie są inne tory w regionie, np. między stolicami województwa. Od lutego nie dojedziemy pociągiem także do Sierpca. Składy - linię obsługuje prywatny przewoźnik Arriva PCC - będą kursować do granic województwa, a ostatnią stacją stanie się Skępe. Na tym odcinku utrzymuje je nasz Urząd Marszałkowski, a za dalszy - kilkunastokilometrowy do Sierpca - powinien płacić marszałek mazowiecki. - Niestety, od prawie roku mimo licznych spotkań i pism z naszego urzędu, województwo mazowieckie nie podpisało umowy o dofinansowaniu, co w celu utrzymania tej linii zmusiło nas do jej skrócenia do Lipna i Skępego - mówi Krzemińska.

    PKP PR wprowadzi także niewielkie zmiany w kursowaniu pozostałych składów: ? pociąg z Inowrocławia (godz. 6.35) do Torunia Gł. (7.17) będzie kursował o 7 min wcześniej ? z Bydgoszczy Gł. (6.14) do Torunia Wsch. (7.28) - 3 min później ? z Torunia Gł. (14.48) przez Inowrocław (15.31) do Poznania (17.19) - wyjdzie z Inowrocławia 10 min później i będzie skomunikowany z pociągiem do Gdyni Gł. ? z Bydgoszczy Gł. (20.20) do Torunia Wsch. (21.25) - zatrzyma się dodatkowo na przystankach Bydgoszcz Łęgnowo (20.36) i Przyłubie (20.55).

    Gazeta Wyborcza Toruń

    Źródło: http://miasta.gazeta.pl/torun/1,79568,4874277.html

    Cytat: Argumentem za skreśleniem z rozkładu jazdy "Wrocławianina" było także niewielkie zainteresowanie pasażerów. - W porównaniu do innych składów pospiesznych liczba podróżnych była znacznie niższa - mówi Ostrowski.

    Bredzą. Jak pasażerowie mogli być zainteresowani tym pociągiem jak większość czasu (prawie miesiąć) "Wrocławianin" miał objazd w jedną strone przez Krotoszyn, w drugą przez Kluczbork. I tak w styczniu nadrobił tę strate, pociąg zapełniał się co widziałem i miał coraz większą popularność jak na te 5 wagonów. Ale to już historia. A druga kwestia to jak można ucinać relacje pociągu w Grudziądzu? To już mogli zrobić ten pociąg do Olsztyna z łącznikiem do Grudziądza (3 wagony do Olsztyna, 2 do Grudziądza, całość łączona w Toruniu i jazda na Wrocław). Godzina odjazdu pociągu "Wrocławianin" z Wrocławia też pozostawiała wiele do życzenia 15.20, a o godzinie 15.35 jedzie pociąg do Gdyni przez Poznań. Czyli zwykłe dublowanie pociągów od Gniezna do Inowrocławia gdzie te pociągi spotykają się znowu. Jedynym plusem było tylko skomunikowanie w Gnieźnie "Bachusa" do Zielonej Góry z "Wrocławianinem" do Wrocławia. Ale zwykły szary pasażer jadący z Gdyni czy z Bydgoszczy nawet nie wie o takiej opcji, a jak już wie to boi się że nie zdąży w Gnieźnie się przesiąść i zostanie na peronie. PKP PR ma słabą reklame swoich produktów czyli pociągów. Było trzeba zrobić pare plakatów na dworcach i w internecie nierentownego według kierownictwa PKP PR "Wrocławianina" , napisać ze jest zestawiony z wagonów z przedziałami o komforcie 1 klasy, zawsze pare osób by się skusiło. A jadąc "Wrocławianinem" często podróźni mieli niepewność czy siedzą w 2 kalsie czy w 1.



    Temat: Bydgoszcz - Chełmża


    Blisko 40 pasażerów przyjechało pierwszym - po ośmiu latach przerwy - pociągiem z Chełmży, przez Fordon, do Bydgoszczy Głównej. Pasażerowie cieszą się z reaktywacji połączeń, ale przekonują, że należy poprawić rozkład jazdy

    Wszyscy podróżni, z którymi w czwartek rozmawialiśmy, przekonują, że uruchomienie pociągu na tej trasie jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Choć już w pierwszym dniu kursowania nie obyło bez kłopotów: z powodu awarii autobusu szynowego pociągi jeździły z ponad 30-minutowymi opóźnieniami. Mieszkańcy miejscowości położonych wzdłuż linii przekonują też, że rozkład jazdy nie spełnia ich oczekiwań. - Mieszkańcy Unisławia czekali na pociągi już od wielu lat - opowiada Felicja Muziewicz. - Ja będą nimi jeździła, bo mam rodzinę w Bydgoszczy i bardzo pasuje mi dojazd. Poza tym jest taniej niż w autobusie, który kosztuje 6 zł, a dzisiaj tu zapłaciłam 4,5. Jednak ludzie narzekają, że brakuje pociągu z miasta po godzinie 22, kiedy chcą wrócić z drugiej zmiany - przyznaje.

    - Nie tylko nie ma wieczornego połączenia z Bydgoszczy, ale brakuje też dojazdu na pierwszą i drugą zmianę do miasta. Rano pierwszy pociąg z Chełmży na stacji Bydgoszcz Główna pojawia się o godz. 6.18, a po południu o 14.14. Ludzie, którzy zaczynają pracę o 6 i o 14, nie będą z tego korzystali. Na ten odjeżdżający do Chełmży o 14.19 też niewielu zdąży - dodaje Andrzej Wróblewski.

    Zdaniem Marka Ostrowskiego, zastępcy dyrektora Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Bydgoszczy, nie dało się przygotować lepszej oferty, bo nowe pociągi trzeba było dostosować do obowiązującego już rozkładu. Z tego powodu niektóre z połączeń mogą odbiegać od oczekiwań podróżnych. - Za miesiąc zacznie obowiązywać nowy rozkład i postaramy się dokonać kilku zmian, które - mam nadzieje - spełnią chociaż część postulatów - zapowiada.

    Na uwagi dotyczące oferty czeka też Urząd Marszałkowski. Tomasz Moraczewski, dyrektor wydziału infrastruktury, zapowiada, że w miarę możliwości będą one brane pod uwagę.

    Tymczasem specjaliści przekonują, że nowe połączenia mogą zyskać dużą akceptację społeczną. W opinii Jakuba Majewskiego, prezesa Instytutu Promocji i Rozwoju Kolei, sukces może być możliwy, dzięki promocyjnym cenom. - To pierwszy w Polsce przykład reaktywacji, gdzie w pociągach obowiązuje specjalna taryfa. Pasażerowie mają szansę podróżowania taniej niż autobusami, busami czy własnymi samochodami. A cena ma bardzo duże znaczenie przy wyborze środka transportu. Dlatego jestem dobrej myśli - wyjaśnia.

    Bilet na przejazd wewnątrz miasta (centrum-Fordon) kosztuje złotówkę, z Bydgoszczy do Chełmży 7 zł.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz


    http://miasta.gazeta.pl/b...il_na_tory.html

    I pociąg wrócił. Z nieco ponad dwumiesięcznym opóźnieniem. Wreszcie doczekaliśmy tej chwili. Oby tylko od grudnia poprawili nieco rozkład jazdy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 115 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.