Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Przyjazdy Zielona Góra

Polecam pociąg Jelenia Góra ( 10.27 ) - Zielona Góra (przyjazd
teoretycznie
o 14.23). Tutaj jeszcze większy debilizm niż u Arrivy ( bo zastępczym
taborem dysponują ).


Nie mam zamiaru bronic PKP, ale strona pr.pkp.pl informuje o tym:
<cytatLubuski Zakład Przewozów Regionalnych w Zielonej Górze informuje, że
z powodu awarii autobusu szynowego w dniach 09.12.07r - 20.12.2007r PR
Wrocław wprowadził na odcinku Węgliniec - Zielona Góra - Węgliniec
komunikację zastępczą za następujące pociągi: 67635/4 relacji Jelenia Góra
10:27 - Zielona Góra 14:23 oraz 76637/6 relacji Zielona Góra 15:32 - Jelenia
Góra 19:30. Komunikacja zastępcza nie gwarantuje punktualności kursów.
Wielkość opóźnień wynikająca z wprowadzenia zastępczej komunikacji będzie
uzależniona od sytuacji drogowej. Za trudności spowodowane powyższą sytuacją
wszystkich podróżnych przepraszamy.</cytat, a strona PCC informuje tylko o
KKA do Sierpca, mimo, ze nie tylko tam jezdza H9. Sam pracownik PCC, mowił o
"Armagedonie", i ze wszystko "jezdzi jak chce". Ponadto mowimy o kuj-pomie,
gdzie za czasow PR nie bylo takich glupawych akcji, w przeciwienstwie do
lubuskiego, gdzie KKA zamiast SA, to niestety norma :/

Już są w Grudziądzu (Arriva) i jeżdżą H9 do Laskowic (błądząc po leśnych
dróżkach przez 1,5h). Na takie coś nawet "debile z PKP PR" nie wpadli.
Dobrze, ze Arriva nie jeździ do Bąka, bo tam też pewnie wysłałaby KKA.


Polecam pociąg Jelenia Góra ( 10.27 ) - Zielona Góra (przyjazd teoretycznie
o 14.23). Tutaj jeszcze większy debilizm niż u Arrivy ( bo zastępczym
taborem dysponują ).

| To się wybrałem ... O ile dojechać na 9 z Warszawy do Zielonej Góry, o
| tyle ostatni normalny powrót jest o ... 15.25. Potem pozostaje tłuczenie
| się całą noc i przyjazd po 6 rano.
Może mi ktoś powiedzieć, jaka jest mniej więcej odległość w km / minutach
szybkiego marszu od dworca PKP do PKS w Gubinie i Zielonej Górze? Bo jest
szansa, że gdybym wrócił od razu po przyjeździe szynobusa PKS - em do
Zielonej Góry, to bym miał jak do Warszawki wrócić.


W Zielonej jak adrenalina dodawała mi szybkości, to w 3 minuty wyrabiałem
się. W Gubinie - nie mam pojęcia.

Pozdr.!
(D)

To się wybrałem ... O ile dojechać na 9 z Warszawy do Zielonej Góry, o tyle
ostatni normalny powrót jest o ... 15.25. Potem pozostaje tłuczenie się całą
noc i przyjazd po 6 rano.


Może mi ktoś powiedzieć, jaka jest mniej więcej odległość w km / minutach
szybkiego marszu od dworca PKP do PKS w Gubinie i Zielonej Górze? Bo jest
szansa, że gdybym wrócił od razu po przyjeździe szynobusa PKS - em do Zielonej
Góry, to bym miał jak do Warszawki wrócić.

szansa, że gdybym wrócił od razu po przyjeździe szynobusa PKS - em do Zielonej
Góry, to bym miał jak do Warszawki wrócić.


Z Gubina są 2 autobusy:
Gubin (12.40) - Z.G. (13.55) - Sulechów (14.32) - Poznań (17.07)
Gubin (13.30) - Z.G. (14.56) - Sulechów (15.27) - Wolsztyn
Przesiadka na PKP możliwa w Zielonej G. lub w Sulechowie (nieco więcej
czasu).

1. Kiedy oddano do użytku trasę w całości zmodernizowaną (odtworzony drugi
tor, o ile wiem, to jedynie kilka km. przed Rzepinem pozostało z jednym
torem)?
2. Kiedy zakończono elektryfikację tej trasy?

oraz niegdyś kursującym na niej pociągiem osobowym w relacji Kraków -
Szczecin (chyba dwie pary):

1. Jakie były godziny odjazdu z Krakowa, "międzylądowania" we Wrocławiu i
przyjazdu do Szczecina (a także w przeciwnym kierunku)?

Z góry dziękuję wszystkim, którzy zechcą odpowiedzieć na moje pytania.

Życzę wszystkim "wolnej drogi", dużo zdrowia, pomyślności w życiu domowym i
pracy, a przedewszystkim aby PKP stanęły znowu na nogi.

(przy okazji PKS moze duzo lepiej zarobic). Znam jeden nieodlegly przyklad
skomunikowania - trzy rozklady temu za czasow "Leszna Gornego" istnialo
skomunikowanie z popoludniowego pociagu Legnica - Leszno Gorne do Zar -
przewoznik PKS Zary - ale to nie nasze wojewodztwo.


    Do niedawna po przyjeździe pociągu Zielona Góra - Gubin, z pod stacji
PKP Gubin odjeżdzał PKS do Gubina. Brzmi dziwnie??? To niezorientowanym
podpowiem, że stacja Gubin leży zaledwie kilka km. od centrum miasta :))
    Niestety nieszczęście tej lini polegało na tym, że wszystkie większe
miasta, czyli Krosno Odrzańskie i Gubin miały stacje PKP na strasznym
zadupiu.

(...)
Mysle, ze dazy sie do tego zeby w Polsce pozostaly tylko polaczenia
zagraniczne z Warszawy, ewentualnie inne miasta moga sie "zalapac" jesli
trasa przebiega przez nie. Z jednej strony mozna to zrozumiec, bo najwiekszy
ruch generuje Warszawa, z drugiej takie myslenie jest calkowicie
nieperspektywiczne, bo hamuje rozwoj innych regionow (turystyczny i
gospodarczy). Ale byc moze wlasnie o to chodzi, bo takie irracjonalne
decyzje moga wynikac tylko z glupoty albo celowego dzialania.


A tak na prawdę jakie była frekwencja w pociągu Warszawa-Drezno w ruchu
międzynarodowym
Nie wiem do czego się dąży, ale wpadłem w tej chwili na pomysł zrobienia
dziennego pociągu Warszawa-Drezno. Wyjazd z Warszawy rano. Czas przejazdu do
Wrocławia do 5h (musiałby jechać przez Poznań, gdyż Warszawa, Poznań i Wrocław
mogą wygenerować największy ruch). Potem na odcinek Wrocław-Drezno też ca. 5h
(obecnie jest 5h25m). Przy wyjeździe z Warszawy około 8-mej przyjazd do Drezna

go puścić w planie obecnego "Zielonogórzanina". Pokryłby odcinek Warszawa-
Poznań, strata dotknęłaby tylko odcinek Poznań-Zielona Góra.
Myślałem też o przedłużeniu "Oleńki" ale wtedy byłby dłuższy czas przejazdu i
raczej niższa frekwencja w ruchu międzynarodowym.
Inna możliwość to zrobienie dziennego pociągu siłami PKP IC poprzez
przedłużenie "Ślęży".
Co o tym sądzicie?
Piotrek

- dostepny tylko 1 wagon klasy drugiej ;)
- bardzo czesto ma okolo 1h w plecy


Potwierdzam. Jest to pierwszy wagon zaraz za lokomotywa. Przewoznik PKP PR
oczywiscie. Przyjezdza w Poznaniu na peron 4.

Niestety uwaga odnosnie spoznien jest prawdziwa. Ja jechalem nim w ostatnia
sobotę. Wsiadalem w Poznaniu. Frekwa 80%, spoznienie na przyjezdzie +15 na
wyjezdzie +20.
Jesli ktos chce nim jechac na osobowy Rzepin - Miedzyrzecz to trzeba
zalatwiac skomunikowanie, przy wyzszych spoznieniach bardzo ciezko zalatwic.
Jakby kondi sie opierał ządac telefonu do dyspozytora do Zielonej Góry.
Ponoc Poznan nic nie moze.

Nam sie udalo, SA 105-104 czekał:)

BrynMawr

A tak na prawdę jakie była frekwencja w pociągu Warszawa-Drezno w ruchu
międzynarodowym
Nie wiem do czego się dąży, ale wpadłem w tej chwili na pomysł zrobienia
dziennego pociągu Warszawa-Drezno. Wyjazd z Warszawy rano. Czas przejazdu
do
Wrocławia do 5h (musiałby jechać przez Poznań, gdyż Warszawa, Poznań i
Wrocław
mogą wygenerować największy ruch). Potem na odcinek Wrocław-Drezno też ca.
5h
(obecnie jest 5h25m). Przy wyjeździe z Warszawy około 8-mej przyjazd do
Drezna

byłoby
go puścić w planie obecnego "Zielonogórzanina". Pokryłby odcinek Warszawa-
Poznań, strata dotknęłaby tylko odcinek Poznań-Zielona Góra.
Myślałem też o przedłużeniu "Oleńki" ale wtedy byłby dłuższy czas
przejazdu i
raczej niższa frekwencja w ruchu międzynarodowym.
Inna możliwość to zrobienie dziennego pociągu siłami PKP IC poprzez
przedłużenie "Ślęży".


O kurcze to IC "ŚLĘŻA" do Zgorzelca, a nawet Dresdna???
No nie wiem. Wrocław-Zgorzelec ok. 160 km. (IR jedzie w praktyce 3 godziny.)
Można skrócić czas jazdy do 2,5 h już dziś, ale to za długo.
Poza tym pociąg nie zatrzymywałby się w Bolesławcu, Chojnowie, Miłkowicach.
Zatem tracąc "masę" pasażerów...

Chciałem się zapytać, czy ktoś z MK mieszkających w Szczecinie ma jakąs
wiedzę na temat wyżej wymienionego dworca ? Chciałbym wiedzieć o nim nieco
więcej - kiedy zbudowany, jakie były potrzeby, które sprawiły,


Powstal, bo to byla normalna mieszkalna dzielnica Szczecina. A wybudowali go
pewnie w 1898 kiedy to powstala linia...

jakie pociągi kursowały - z tego co pamiętam startowały stąd wszystkie
dalekobieżne i czasami ciężko było przecisnąć się między ludźmi ...


Wszystkie?! WOW, no ja tych czasow nie pamietam. Jak zaczelem sie tym
interesowac to wiem ze bylo 6 poc. dalekobieznych + potrojny kibel do
Koszalina (teraz w jego planie jezdzi do Kolobrzegu z Glownego) i do
Szczecinka (pamietam jeszcze te czasy, ze osob. Szczecina stal juz przy
peronie - EU07+3B+A a zaraz tylu podjezdzal 3xEN57 do Koszalina). Co do
dalekobieznych to byl: Czcibor (do Wroclawia nadodrzanka), Wiking (do
Jeleniej Gory przez Zielona, Zary, Wegliniec - nawet nim jechalem z
Niebuszewa :D), Barnim i Boguslaw (do Torunia), do Kielc, Bryza do Gdyni i
Mekrury do Poznania.

P.S. Dziś dworzec otwierają tylko na przyjazdy kibiców - na co dzień
zamknięty, opustoszały, zniszczony i żywej duszy poza narkomanami ... Z
bólem na to patrzę - jak i na wiele przypominających czasy świetności
budowle PKP.


Co do tej sciany od strony peronow, jestem lekko w szoku, w momencie gdy
zamkneli dworzec staly tam kraty, ale widac nie wystarczyly (pewnie
ukradli...)

Cześć!!!
Na stronie www.pr.pkp.pl jest uaktualniony projekt nowego RJ.

Z niespodzianek:


Wrócił Kraków - Kołobrzeg (uff...)
Jakieś nieporozumienie dzieje się w Ełku i z Ełkiem - "Mamry" odjeżdżają na
chwilę przed przyjazdem pociągu z Zielonej Góry - Poznania - Warszawy.
Skomunikowania w Białymstoku z kierunku Ełku i w Olsztynie też jakieś
nietakie... Generalnie, chcą dać dobry podarunek przewoźnikom autobusowym na
Mazury - już i tak jest szybciej i taniej, ale sporo ludzi - szczególnie w
sezonie - gnanych sentymentem podróżuje pociągami...

Brak też (poważny minus) porannego skomunikowania w Kutnie z "Kopernika" w
kierunku Poznania (teraz jest osobówka podwyższonej komfortnosti ;-)

Niezbyt mi się podoba też to, że w niektórych przypadkach zupełnie bzdurnie
rozwalono takt, tak jakby 5 minut grało rolę. W tej chwili czasem jest:
10.23
12.28
14.20
16.25

Tak jakby nie mogło być po prostu .25

Pozdrawiam,

Marcin

http://miasta.gazeta.pl:80/gorzow/1,35211,4888524.html?nltxx=1077903&...

Są poprawki w kolejowym rozkładzie jazdy


http://tnij.org/nowyrj

Zmiany w rozkładzie PKP

Od 1 lutego na niektórych liniach w połączeniach regionalnych wprowadzono
zmiany w rozkładzie jazdy PKP.

Najważniejsze z nich to:

1. Nowy pociąg z Rzepina do Zielonej Góry, odjazd z Rzepina o godz. 10.15.
Ponadto przybył nowy pociąg z Zielonej Góry do Rzepina, wyjazd o godz. 17.20
(umożliwi dogodny powrót w kierunku Rzepina po pracy i zajęciach w szkole).

2. W Rzepinie skomunikowano pociąg regionalny do Zielonej Góry z pociągiem
Euro City z Berlina. Ten pierwszy wyjedzie ze stolicy Niemiec (Berlin Hbf) o
godz. 6.29 i przyjedzie do Rzepina o godz. 7.55. Tam o godz. 8.08 wyjedzie
pociąg do Zielonej Góry (przyjazd godz. 9.34).

3. Przesunięto odjazd popołudniowego pociągu z Zielonej Góry do Głogowa na
godz.16.28, dzięki czemu pasażerowie jadący ze Szczecina (godz. 16.23) będą
mogli kontynuować podróż.
4. W celu usprawnienia komunikacji w węźle żarsko-żagańskim dokonano
następujących korekt:

a) przesunięto przyjazd szkolnego pociągu z kierunku Szprotawy do Żar na
godz. 7.42.

b) w weekendy w Żarach skomunikowano wieczorny pociąg z Jeleniej Góry z
szynobusem do Żagania.

c) pociąg z Żar do Legnicy będzie kursował codziennie o godz. 17.33 z
możliwością przesiadki w Legnicy na pociąg do Wrocławia.
d) pociąg szkolny z Żar do Ruszowa zostanie wydłużony do stacji węzłowej w
Węglińcu, dzięki czemu Żary uzyskają nowe połączenia ze Zgorzelcem i
Wrocławiem.

5. Usprawniono też przejazdy pociągów na trasie Międzyrzecz - Sulęcin -
Rzepin. Ponownie zweryfikowano czasy przejazdu oraz wyeliminowano
czasochłonne zatrzymywanie szynobusu na niestrzeżonych przejazdach
kolejowych. Dzięki temu zapewniono dojazd do Międzyrzecza na godz. 7.45 oraz
powrót o godzinie 15.20 z możliwością przesiadki w Rzepinie na pociąg jadący
do Szczecina. Natomiast w weekendy i święta szynobus wyjedzie z Międzyrzecza
wcześniej, bo o godz. 14.50, by umożliwić w Rzepinie przesiadkę również na
pociąg do Zielonej Góry. Ponadto poranny kurs z Międzyrzecza zostanie
skomunikowany w Rzepinie z pociągiem do Gdyni przez Poznań i nowym pociągiem
do Zielonej Góry.

6. Rozważa się też korektę rozkładu jazdy na trasie Krzyż - Gorzów Wlkp. -
Kostrzyn, gdyż pojedzie tam najnowszy 300-osobowy autobus szynowy z PESA
Bydgoszcz SA. Będą wtedy krótsze czasy jazdy, co pozwoli na łatwiejszy
dojazd do Berlina oraz Poznania.

Protest w listach

W ub. tygodniu podaliśmy w "GL" rozkład jazdy drugiego szynobusu, który
będzie kursował na trasie Zielona Góra-Żagań-Żary-Forst. Związkowcy spisali
własny, ich zdaniem lepszy.

Zarząd Województwa Lubuskiego opracował rozkład jazdy szynobusu.
Oprotestowały go pisemnie związki zawodowe PKP. Ich zdaniem rozkład jest źle
zrobiony - nie zapewnia dojazdu do pracy mieszkańcom Żagania, nie jest
skojarzony z połączeniami kolejowymi do Szczecina, Poznania, Warszawy czy
Głogowa.

Bronią pracy

Związkowcy mają własny rozkład jazdy. Zmienili niektóre godziny odjazdu i
przyjazdu, aby np. mieszkańcy Żagania zdążyli do pracy w Zielonej Górze na
godz. 7.00. Proponują też, aby autobus kursował tylko na trasie
Żagań-Zielona Góra.
- Urząd Marszałkowski zna nasze propozycje od miesiąca. Nikt się tym nie
zajął, stąd nasz pisemny protest - mówi Jan Kurłowicz, przewodniczący
Związku Zawodowego Pracowników Kolejowych. - Rozkład autorstwa urzędników
bierze pod uwagę jedynie potrzeby uczniów.
Związkowcy ślą protesty bojąc się o miejsca pracy. Jeśli rozkład jazdy
spowoduje spadek liczby pasażerów, to PKP zlikwiduje połączenia, a kolejarze
stracą pracę.
- Chcemy jedynie, aby z pociągów czy szynobusów korzystało jak najwięcej
pasażerów - podkreśla przewodniczący Kurłowicz.

Uczniowie najważniejsi

Rzecznik prasowa marszałka lubuskiego Barbara Kuraszkiewicz-Machniak
powiedziała nam z kolei, że rozkład jazdy przygotowały PKP Przewozy
Regionalne, które wcześniej przeprowadziły badania. Wynikało z nich, że
gdyby szynobus wyjeżdżał o godz. 4.30, to korzystałoby z niego kilku
pasażerów. Przy wyjeździe o godz. 5.45, skorzysta 50-60 uczniów.
- I właśnie uczniowie byli dla nas najważniejsi. O interes innych grup np.
pracowników, zadbamy wtedy - wyjaśniła rzeczniczka, - gdy będą kolejne
szynobusy.

(wak)

| A tak na prawdę jakie była frekwencja w pociągu Warszawa-Drezno w ruchu
| międzynarodowym
| Nie wiem do czego się dąży, ale wpadłem w tej chwili na pomysł zrobienia
| dziennego pociągu Warszawa-Drezno. Wyjazd z Warszawy rano. Czas przejazdu


  do Wrocławia do 5h (musiałby jechać przez Poznań, gdyż Warszawa, Poznań i
  Wrocław mogą wygenerować największy ruch). Potem na odcinek
Wrocław-Drezno też ca.
  5h (obecnie jest 5h25m). Przy wyjeździe z Warszawy około 8-mej przyjazd do
Drezna byłby około 18-tej.

Z punktu widzenia maksymalizacji szybkości z Warszawy (lub Poznania) do
Drezna to najszybciej byłoby zapewne przez Berlin. Wawa C. - Berlin
Ostbhf. BWE ok.5:50, Berlin Ostbhf-Dresden Hbf ok. 1:50. Razem ze zmianą
   czoła w Berlinie wyszłoby ok. 7:50 zamiast 10:00.

Można byłoby

| go puścić w planie obecnego "Zielonogórzanina". Pokryłby odcinek Warszawa-
| Poznań, strata dotknęłaby tylko odcinek Poznań-Zielona Góra.
| Myślałem też o przedłużeniu "Oleńki" ale wtedy byłby dłuższy czas
przejazdu i raczej niższa frekwencja w ruchu międzynarodowym.


To co proponujesz, to jest IMHO (do pewnego stopnia oczywiście)
przywrócenie na odcinku Wawa-Drezno bezpośredniej relacji dawnego
"Frankfurtera". A "Frankfurter" AFAIR był dzielony i miał swoją cześć
górnośląsko-krakowską. To może w takim razie kawałek do Poznania i Wawy,
kawałek do Kraka dzielone we Wrocku.

| Inna możliwość to zrobienie dziennego pociągu siłami PKP IC poprzez
| przedłużenie "Ślęży".

O kurcze to IC "ŚLĘŻA" do Zgorzelca, a nawet Dresdna???


Niemcy by mieli niejaki kłopot z przecytaniem tej nazwy. Na niemiecki
odpowiednik Ślęży my nie możeby się zgodzić. Trzeba by pociąg
przemianować na jakąś neutralną a pomysłową i oryginalną nazwę np.
Dresden-Warszawa-Express ;-)

No nie wiem. Wrocław-Zgorzelec ok. 160 km. (IR jedzie w praktyce 3 godziny.)
Można skrócić czas jazdy do 2,5 h już dziś, ale to za długo.
Poza tym pociąg nie zatrzymywałby się w Bolesławcu, Chojnowie, Miłkowicach.
Zatem tracąc "masę" pasażerów...


Co więcej traciłby też pasażerów ze Zgorzelca i Weglińca zniechęconych
cenami biletów.

Przemek

Oj sie mylicie tow mylicie,  poseł Woda kiedys pokazał co moze zrobic,


Moze masz do czynienia z polityka, ale ja mam do czynienia z PKP-IC i wiem,
ktore decyzje sa polityczne, a ktore nie. Likwidjacja niektorych postojow miedzy
warszawa i Poznaniem nie jest dycyzja polityczna. Wiecej razy nie bede
powtarzal.

Tu juz nawet nie poszlo
o postoj który dla przewoźnika jest raczej błacha sprawą,


Tiaaaaaaaa

| Tiaaaa, dobrze ze nie wiesz co odpowiada Cargo na puszczenie choc jednej
EP09
| wiecej. EP09 tym bardziej brakuje i to nawet do pociagow planowych.

eeee na obsługe jednego pociagu wiecej, przesada.


Dwoch pociagow. PKP-Cargo powiedzialo nie, bo nie maja taboru, chodzi o sprawe
pociagow spolki PKP-IC, nie nawet PKP-PR.

Jesli tak, to moze jeszcze
jest jedno wyjscie. Niech EP09 kursuja tylko doPoznan, Rzepin, Wrocław, i
CMK a nie do Lublina, zielonej Gory, Szczecina


Do Szczecina EP09 jezdzi z pociagiem, ktory pierwszy postoj ma w Kutnie, a drugi
w Krzyzu, wiec nie ma gdzie zrobic zmiany. Ale od nowego rozkaldu ze wzgledu na
ograniczenia predkosci na obwodnicy Poznania IC Chrobry pojedzie przez Poznan
Gl. ze zmiana loka i kierunku jazdy w Poznaniu Gl. Co do Lublina i Zielonej Gory
to strata bylaby nie tylko na zmianie loka, ale i na trasie bo EP09/EP08, a do
tego nie daloby to zadengo zysku, gdyz ten dodatkowy lok bylby na stanie
lokmotywowni w godzinach gdy zjezdzaja sie pociagi z innych kierunkow i nie ma
klopotow taborowych. O godzinie 20:01 (przyjazd pociagu do Zielonej Gory)
odpiwta maszyna nigdzie nie pojechalaby juz bo nie ma takiego pociagu do 7:35
(przyjazd z Zielonej Gory). Pomysl przynioslby tylk straty, bo konieczne bylyby
dodatkowe lokomotywy potrzebne na innych pociagach (nie od dzis wiadomo, ze
brakuje takze EU07, ktore sa zastepowane ET22).

tam juz wystarczy EP07, a
przepinka loku na stacji to tylko kilka minut,


Akurat. Strata 10min to wg. Ciebie nic.

pasazer nie starci zbyt duzo,


Ale straci!

a ile skorzyta sie na lokach.


Ktorych sie i tak nie wykorzysta, bo beda stac w ciagu nocy. A dodatowo trzeba
bedzie wykorzystac wieksza sumarycznie liczbe lokomotyw.

Poza tym czy w Krakowie jest potrzeba tyle
lokomotyw, przeciez oni tylko kursuja na CMK.


Piszesz glupoty. Nie masz najmniejszego pojecia o ich wykorzystaniu.
Masz jakiekolwiek podstawy do ropoczynania tej dyskucji?
Najwyrazniej nie, wiec ja ja zakoncze podaniem wystarczajacych faktow.
Krakow ma 12 lokomotyw typu EP09 o numerach:
001, 002, 003, 005, 007, 008, 013, 014, 031, 045, 046, 047,
ktore obsluguja 10 pociagow spolki PKP-IC i jeden nocny Warszawa - Zakopane w
dwie strony na odcinku Krakow Pl. - Warszawa Wsch.
Sa wykorzystywane w 100% i tym samym powteirdzasz swoja niewiedze, przy ktorej
probojesz kreowac jakies poglady.

Hhmm mam nadzieje ze jakos z
tego wybrna wszyscy i ze i Cargo i IC


Lepiej zajmij sie czyms innym, a nie pouczaniem Cargo i IC.

Błedy wytyka jest łatwo,


A jeszcze latwiej, bezpodstawie je tworzy.

ale wykonac DOBRA robotę trudniej.


Ja rowniez trudniej znalezc PRAWDZIWE bledy.

Oby było jak najwiecej dobrej wspolpracy.


I jak najmniej jalowej dyskucji na pmk.

| Co???????????
| Uzywanych lokow to oni maja jeszcze mniej (160km/h) niz my. A potrzeby
maja
| rownie duze, nic nam nie sprzedaja.

a np BR180 ona chyba ma juz wieksza predkosc


BR180 ma Vmax=120km/h.

| ??????
| Do PKP-IC buzdet nie doklada zakichanej zlotowki. ZERO dotacji, a wygania
sawia
| kazdy...

NAPRAWDĘ NIE DOKŁADA ANI ZŁOTÓWKI, TO NIE MOŻLIWE, PRZECIEŻ PKP IC NIE JEST
JESZCZE SAMODZIELNÄ˝ FIRMÄ˝ TYLKO JEST W GRUPIE PKPSA.


Wlasciwie nie ma o czym dyskutowac, jezeli chcesz podwazac fakty to zadne
argumety nie zmienia zdania... Dla przypomnienia. Panstwo dolozy w tym roku
300mln PLN do transportu kolejowego w formamie dotacji przekazywanych przez
poszczegolne wojewodztwa na najbardziej deficytowe linie, oraz podobna kwote
(jezeli interesuja Cie konkrety to proponuje przeczytanie ustawy budzetowej) dla
PLK na infrastrukture.

Wiecej pieniedzy PKP nie otrzymuje.

Pozdrowienia
Grzesiek

Pociąg z Kluczborka do Poznania postoi w Ostrowie prawie godzinę, a na trasie
Leszno-Głogów nie pojedzie żadna bana - wynika m.in. z rozkładu jazdy PKP na
2005 r., który znaleźć można na stronie internetowej niemieckich kolei

To nie jedyne rewelacje, które niesie rozkład jazdy PKP dla Wielkopolski na
2005 r., który od kilku dni można znaleźć na niemieckiej stronie internetowej
www.bahn.de. Kolejną jest pociąg przyspieszony "Malta" relacji Zielona Góra-
Poznań. Pociąg będzie odjeżdżał z Zielonej Góry o godz. 14.13, a do Poznania
dojedzie o 16.46. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że od
Rzepina "Malta" będzie jechała kilkanaście minut po pociągu osobowym Rzepin-
Poznań. Oznacza to, że przez połowę trasy pasażerowie będą wsiadać w osobowy
(bo jedzie pierwszy), a przyspieszony pojedzie pusty. Może się więc za rok
okazać, że PKP uzna "Maltę" za nierentowną i ją po prostu wykasuje. Okazuje
się też, że w nowym rozkładzie jazdy nie będzie kursującego dziś
bezpośredniego pociągu z Wrocławia (odjazd o godz. 18.50) do Poznania
(przyjazd o 21.51). Zastąpią go dwa pociągi: jeden z Wrocławia do Leszna
(przyjazd o godz. 20.32), drugi z Leszna (odjazd o godz. 20.12) do Poznania.
Podróżny, który chce o tej porze dojechać z Wrocławia do stolicy Wielkopolski,
nie ma na to żadnych szans, gdyż pociąg z Leszna do Poznania odjedzie 20 minut
przed przyjazdem pociągu z Wrocławia. Poza pociągami z Leszna przez Wschowę do
Głogowa wykasowano również m.in. pociąg przyspieszony z Kępna (odjazd godz.
12.15) przez Ostrów do Poznania.

Kazimierz Budynkiewicz z Wielkopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych
informuje, że to, co widać na stronie www.bahn.de, to projekt rozkładu jazdy
pociągów sprzed kilka tygodni. - Wciąż pracujemy nad nowym rozkładem, dlatego
trudno w tej chwili mówić o szczegółach - przekonuje Budynkiewicz. Podobnie
mówi Jerzy Gładysiak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Ekologii w
Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim (podlegają mu sprawy kolei). Zdradza
jednak kilka zmian w nowym rozkładzie wobec projektu na stronie internetowej.
W Lesznie będzie można przesiąść się wieczorem z pociągu z Wrocławia do
pociągu do Poznania, a pociąg z Kluczborka do Poznania nie będzie stał w
Ostrowie az tak długo. - Sprawa pociągów z Leszna do Głogowa też nie jest
jeszcze przesądzona. Walczymy z kolejarzami o te pociągi - zapewnia Gładysiak.

Ewa Nowaczyk 12-11-2004

----

Walczą, walczą, a już coraz mniej czasu zostało na przedstawienie nowego
rozkładu. Pewnie znów będzie tak jak w zeszłym roku, że od 6.01 rozkład
zostanie ponownie wywrócony do góry nogami...

Pozdrawiam

Bartek