Strona Główna PKP Poznań Poznań Ostrzeszów PKP Białystok Warszawa cennik PKP Biuro rzeczy znalezionych PKP Bydgoszcz bilet turystyczny PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć PKP Cena biletu miesięcznego PKP Chełmża Toruń rozkład PKP Gliwice Opole Gł PKP gliwice-wrocław Główny pkp-gorzów wlkp-rozkład |
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Przyjazdy Zielona GóraTemat: [pr] Rewolucja na kolei http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/642522.html Rewolucja na kolei To nie będą zwykłe zmiany rozkładu jazdy. Ale rewolucja w odjazdach i Estakada prowadząca przez centrum miasta na Dworzec Główny od dawna wymagała Wrocławian czeka kolejowe trzęsienie ziemi. Zmienią się godziny odjazdów i Na ten remont kolejarze czekali od powodzi. Powódź w 1997 roku uszkodziła i Roczny poślizg Dwa nie dojadą Przemysław Ziółek - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska Foto: Temat: Historia z zycia wzieta - jak zadowolić pasaż era dobrym rozkładem jazdy [...]
Ponieważ podejrzewam, że rozkład pociągu 76930 został zmieniony na wniosek
W sprawie polaczen Glogowa na do ZG i Leszna oddalem inicjatywe tamtejszym
Bez bicia przyznam, ze moja wiedza na temat ciazen w tamtym regionie jest
Powstaje pytanie - co wazniejsze, co lepsze?
Aha - w druga strone zastanawiam sie nad 76331. Moze w D pojechac ok. 35' Pozdro, Kiefer Temat: Dni Techniki Kolejowej - cały program Chyba nikt nie podawał całego programu: znajduje się on tutaj: http://www.pkp.pl/files/Program%20DTK.doc 15-17 czerwca Dni Techniki Kolejowej w siedemnastu miastach w Polsce Wszyscy, którzy w tych dniach odwiedzą główne dworce w tych miastach będą Wyjątkowymi atrakcjami, dotąd niespotykanymi na kolei będzie spektakl „Fantom Dni Techniki Kolejowej są rzadką okazją do zobaczenia zaplecza technicznego Organizatorami Dni Techniki Kolejowej są Grupa PKP, Koleje Mazowieckie oraz Podczas Dni zobaczyć będzie można między innymi tabor: Szczegółowy program Dni Techniki Kolejowej dla każdego z siedemnastu miast w Pozdrawiam Temat: Tu stacja Olsztyn!!! Od 15 do 17 czerwca mieszkańcy szesnastu największych miast we wszystkich województwach w całej Polsce będą mogli wziąć udział w organizowanych po raz pierwszy Dniach Techniki Kolejowej. Na dworcach głównych PKP w Gdyni, Bydgoszczy, Szczecinie, Olsztynie, Białymstoku, Poznaniu, Warszawie, Łodzi, Siedlcach, Kielcach, Lublinie, Rzeszowie, Krakowie, Katowicach, Opolu, Wrocławiu i Zielonej Górze bezpłatnie będzie można zobaczyć kolej „od kuchni”. Wszyscy, którzy w tych dniach odwiedzą główne dworce w tych miastach będą mogli usiąść w lokomotywie, zobaczyć najnowsze pociągi pasażerskie i techniczne, maszyny torowe oraz obejrzeć spektakle teatralne i wystawy. Przed wszystkimi otworzą się również w tych dniach nastawnie, dyspozytury, lokomotywownie i specjalistyczny tabor służący ratownictwu, naprawom, i modernizacjom dróg kolejowych nie pokazywany dotychczas publicznie. Zobaczyć będzie można między innymi pociągi do naprawy sieci energetycznej, odśnieżarki torowe, sprzęt ratowniczy i samochody, które potrafią poruszać się jednocześnie po torach i po drogach (tzw. Uniman). Na dzieci czekają również konkursy z nagrodami, a dla całych rodzin możliwość wycieczki na pikniki pod miastem. Wyjątkowymi atrakcjami, dotąd niespotykanymi na kolei będzie spektakl „Fantom bólu” Teatru Dramatycznego w drezynowni zakładu PKP Polskie Linie Kolejowe w Białymstoku oraz przedstawienie musicalu „Koty” na dworcu głównym w Krakowie. W Lublinie goście Dni Techniki Kolejowej będą mogli zobaczyć pracę megafonistów na dworcu a na terenie Zakładu Taboru obręczowanie i rewizję zestawów kołowych. Dla miłośników historii kolei gratką będzie wystawa starych mundurów kolejowych w Poznaniu. W Rzeszowie będzie można zobaczyć między innymi ekspozycję wagonów towarowych i lokomotyw oraz sprzęt do naprawy światłowodów. Dla chcących spróbować swych sił w Szczecinie, będzie można się zmierzyć w zawodach w rzucie kolejowym klockiem hamulcowych na odległość. W Warszawie na Dworcu Centralnym będzie można osobiście zapowiedzieć odjazd i przyjazd pociągu oraz zwiedzić nastawnie zdalnego sterowania na dworcu Warszawa Wschodnia. Dni Techniki Kolejowej są rzadką okazją do zobaczenia zaplecza technicznego kolei i najnowszych pociągów kursujących w Polsce. Dotychczas można było je obejrzeć tylko w jednym miejscu i raz w roku w czasie Dni Transportu Publicznego we w Warszawie. Po raz pierwszy tak różny sprzęt i tabor kolejowy będzie można w tym samym czasie zobaczyć w siedemnastu miastach w całej Polsce. W tym samym czasie odbędą się również sympozja i konferencje związane z techniką kolejową, największą z nich będzie Konferencja Naukowo-Techniczna pt. „Publiczny Transport Zbiorowy w Obsłudze Miast i Regionów – PUBLICTRANS 2007, (13 – 14 czerwca 2007 r.), która odbędzie się w Warszawie. Organizatorami Dni Techniki Kolejowej są Grupa PKP, Koleje Mazowieckie oraz Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Rzeczpospolitej Polskiej. W organizacji imprez pomagają również stowarzyszenia miłośników kolei. Patronat nad imprezą sprawuje Minister Transportu. Podczas Dni zobaczyć będzie można między innymi tabor: - zmodernizowany elektryczny zespół trakcyjny PKP Przewozy Regionalne EN-57 - zmodernizowane pociąg pośpieszne PKP Przewozy Regionalne - nowy elektryczny zespół trakcyjny – ACATUS - autobus szynowy SA-103 - wagony PKP Intercity - lokomotywy elektryczne i spalinowe – ET22, EU07, SM31 PKP CARGO - wagony towarowe serii Habis i Flis PKP CARGO - pociąg do wzmacniania podtorza AHM – - pociąg sieciowy PS-00 PKP Energetyka - lekki pociąg ratunkowy, pług odśnieżny, pojazdy inspekcyjne i samochód Uniman - pociągi retro Szczegółowy program Dni Techniki Kolejowej dla każdego z siedemnastu miast w Polsce jest dostępny na stronie www.pkp.pl i w załączniku informacji prasowej. Temat: Rajd BESKID ŻYWIECKI sierpień 2009 TRASA: Dzien wyjazdu (1 sierpień – sobota) Odjazd: Olsztyn Główny, odj. 21:23 - przyjazd. 08:15 do Suchej Beskidzkiej Dzień 1 (2 sierpień - niedziela): Przyjazd PKP do Suchej Beskidzkiej, następnie przejazd PKS do Zawoi Zwiedzanie miejscowości. Nocleg w Domu Turysty PTTK ‘Hanka’ Dzień 2 (3 sierpień - poniedziałek): Dom Turysty PTTK ‘Hanka’ –sz. zielony- schr.PTTK ‘Markowe Szczawiny – sz. żółty - Babia Góra(1725 m.) – sz. czerwony – Przeł. Brona - sz. zielony- schr.PTTK ‘Markowe Szczawiny – sz. zielony - Dom Turysty PTTK ‘Hanka’ Dzień 3 (4 sierpień - wtorek): Dom Turysty PTTK ‘Hanka’ – sz. żółty - sz. czarny - przeł. Jałowiecka - Mędralowa (1169m) – przeł. Głuchaczki - BN Głuchaczki Dzień 4 (5 sierpień - środa): BN Głuchaczki – sz.czerwony - Jaworzyna(1047m) – sz. żółty - Korbielów Grn. – Korbielów – sz. żółty- BN na Hali Górowej Dzień 5 (6 sierpień - czwartek): Trasa nr 1: BN na Hali Górowej – sz. zielony - Sopotnia Wlk. –Wdp.Sopotnia – sz. zielony - BN na Hali Górowej Trasa nr 2: BN na Hali Górowej – sz. zielony - Sopotnia Wlk. –Wdp.Sopotnia –sz. czarny –Kotarnica (1156m) – sz. niebieski – Romanka (1366m) – sz. żółty – Hala Pawlusia – sz. czerwony – schr. PTTK na Rysiance – Trzy Kopce (1216 m) - BN na Hali Górowej Dzień 6 (7 sierpień - piątek): BN na Hali Górowej – sz. zielony – Hala Miziowa – sz. czarny – Pilsko(1557 m) – sz. niebieski –sz. czerwony – Hala Miziowa - BN na Hali Górowej / dla chętnych: zejście do Korbielowa, zwiedzanie Dzień 7 (8 sierpień - sobota): BN na Hali Górowej – sz. zielony – Hala Miziowa – sz. czerwony - Trzy Kopce(1216m)- sz.żółty- Bacówka PTTK na Krawcowym Wierchu Dzień 8 (9 sierpień - niedziela): Bacówka PTTK na Krawcowym Wierchu – sz. żółty – Polana Piekanka – Glinka - Soblówka – sz. żółty (lub czarny) – Bacówka PTTK na Rycerzowej Dzień 9 (10 sierpień - poniedziałek): Bacówka PTTK na Rycerzowej - przeł.Przysłop - Vychylovka - Skansen Wsi Kisuckiej - Bacówka PTTK na Rycerzowej Dzień 10 (11 sierpień - wtorek): Bacówka PTTK na Rycerzowej – sz. zielony – Wiertalówka (1062 m) – Przeł. Kotarz – Muńcuł (1165 m) – Ujsoły – Rajcza – sz. czerwony – Schr. PTT Chyż u Bacy - Bacówka PTTK na Rycerzowej <opcjonalne inna trasa> Dzień 11 (12 sierpień - środa): Bacówka PTTK na Rycerzowej – sz. czerwony – przeł. Przegibek (1124m) – sz. czerwony – Abramów (1084m) – Mała Racza (1178m) – Schr. PTTK Wielka Racza (1236m) Dzień 12 (13 sierpień - czwartek): Schr.PTTK Wielka Racza – sz. czerwony – Przysłop Mały (986m) – Magura (1067m) – Beskid Graniczny (863m) – Schr. Chata Skalanka w Zwardoniu Dzień 13 (14 sierpień - piątek): Schr. Chata Skalanka w Zwardoniu– sz. niebieski – Koniaków – zwiedzanie muzeum koronkarstwa – sz. niebieski - Schr. Chata Skalanka w Zwardoniu Dzień 14 (15 sierpień - sobota): Schr. Chata Skalanka w Zwardoniu - zwiedzanie Zwardonia. Powrót PKP do Olsztyna. Na miejscu jesteśmy 16 sierpnia rano (niedziela) W najbliższym czasie podam jeszcze czasy przejść:) Temat: Rozkład jazdy PKP rozkładem paradoksów Rozkład jazdy PKP rozkładem paradoksów Pociągi osobowe szybsze niż pospieszne, zawieszenie połączeń w góry przed feriami zimowymi. To ciekawostki, które proponują kolejowi przewoźnicy w nowym rozkładzie jazdy. Podróżowanie koleją wymaga co najmniej dwóch cnót - cierpliwości i wyrozumiałości - pisze Krzysztof Aładowicz, "Gazeta Wyborcza". W holu dworca PKP Bydgoszcz Główna znad kas zniknął rozkład jazdy pociągów. Gdy się znowu pojawi, rozczaruje pasażerów.Wziąłem pod lupę najnowszy rozkład jazdy PKP, który obowiązuje od niedzieli. I złapałem się za głowę. Absurd goni w nim absurd. Już w pierwszym dniu obowiązywania będzie zmieniony - z powodu niekończących się prac remontowych na węźle poznańskim, zupełnie inaczej niż ustalili kolejarze będziemy jeździć w kierunku Poznania, Wrocławia i Zielonej Góry. Modernizacja przedłuży się co najmniej do lutego przyszłego roku i do tego czasu pasażerowie muszą się liczyć z kłopotami. Analizując ten nowy - choć już mało aktualny rozkład - dochodzę do wniosku, że konstruowali go ludzie, dla których najmniej ważne jest dobro i wygoda pasażerów. Przykłady można mnożyć. Ferie zimowe to okres, kiedy kolejarze zdobywają największą szansę zapełnienia pociągów jadących w góry. Jednak w tą zimę składy do Zakopanego, Krynicy i Zagórza przestają jeździć z Bydgoszczy 14 lutego - dwa dni przed rozpoczęciem przerwy w nauce. W rozkładowych tabelkach widać trzy pociągi jadące w kierunku Beskidu Sądeckiego i Bieszczad - o godz. 16.25, 17.47 i 17.57. Pierwszy w nich pojedzie tylko latem, drugi skończy kursować 14 lutego, a trzeci już 3 stycznia. W stolicę Tatr również zaplanowano trzy składy, ale w czasie ferii codziennie pojedzie tylko jeden. Drugi uruchamiany będzie jedynie w piątki, a trzeci również przestanie jeździć 14 lutego. To nie koniec dziwactw. Od niedzieli przejazd z naszego miasta do Gdańska składem osobowym potrwa krócej niż pospiesznym. Wolniejszy z definicji skład wyjeżdżać będzie z Bydgoszczy o godz. 5.04, po drodze zatrzyma się na 21 stacjach i zamelduje się w Gdańsku po trzech godzinach i pięciu minutach. Bilet kosztuje 20,5 zł. Mniej więcej w tym samym czasie - o godz. 5.15 wyjedzie pociąg pospieszny, za który zapłacimy 33 zł. W drodze do stolicy Pomorza będzie miał tylko dwa postoje. Podróżni w wagonach będą siedzieć jednak trzy godziny i dziewięć minut - o cztery minuty dłużej, niż podróżując pociągiem osobowym. Skąd ten paradoks? Osobówka będzie jechała w kierunku Gdańska po tzw. "torze niewłaściwym", który jest w lepszym stanie technicznym niż ten właściwy. A pospieszny pokona cały odcinek po szynach gorszych, bo na tych lepszych nie ma więcej miejsca. Zanim latem wybierzemy się na urlop do Kołobrzegu, przeanalizujmy rozkład wzdłuż i wszerz. Intercity zaproponuje nam w ciągu doby aż sześć połączeń, ale od dobrego wyboru zależy, ile czasu spędzimy w pociągu. Naturalnie najkrócej pojedziemy ekspresem (3 godz. 40 min), ale pospieszne pokonają tę trasę w czasie od czterech do ośmiu godzin. Zresztą czasy przejazdów na niektórych trasach oszołomiają. Pół biedy, kiedy pokonujemy 50 kilometrów do Torunia w godzinę czy 160 kilometrów do Gdańska w trzy godziny. Zanim wybierzemy się do Kielc wakacyjnym pociągiem, zaopatrzymy się w dobrą książkę i zapas gazet. 463 km będziemy przemierzać dziesięć godzin, podziwiając urodziwe pola, lasy, wsie, miasteczka i miasta. Choć to nic patrząc na podróż do Zakopanego (13 godz.) czy Zagórza (17 godz.). Kłopot będą mieli też ci podróżni, którzy z różnych krańców naszego regionu, będą chcieli się przesiąść w Bydgoszczy na pociągi dalekobieżne. Rozkład jest tak ułożony, że składy pospieszne często odjeżdżają kilka minut przed przyjazdem pociągów lokalnych. O godz. 5.12 wyrusza skład do Warszawy i Lublina, a dwie minuty później na perony wjeździe Arriva z Tucholi. Godzinę później podobna sytuacja - o godz. 6.04 wyjeździe pociąg do Łodzi, Katowic i Bielska-Białej, o 6.10 przyjedzie osobowy z Piły, a o 6.11 z Tucholi. Jeśli kolejarze w taki sposób chcą przyciągnąć pasażerów, to życzę im "szczęśliwej podróży". Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz Temat: Diagnostyczny w Strzelinie | Oni mają dość swoich osobowych ;). Natomiast Lubin Górniczy z okazji | malejącej liczby przejazdów stracił większość pasażerów na rzecz | blachosmrodów. Poza tym Ścinawa się nie liczy, to podLubińska wieś ;) Nieprawda. Tutaj wiekszosc pasazerow uciekla ze wzgledu na wyrosla w
Temat: Nowy rozkład PKP (od 10.12.06) Jak wiadomo, rozkład pociągów regionalnych uzgadniany jest w porozumieniu z samorządami gminnymi czy powiatowymi poprzez Urząd Marszałkowski w Szczecinie. Moje pytanie dotyczy połączeń kolejowych na trasie (Kostrzyn - Mieszkowice) - Chojna - Gryfino - Szczecin. W nowej edycji rozkładu jazdy pociągów na sezon 2007/2008, pociągi kursujące na trasie Gryfino - Szczecin, są co godzinę z małym wyjątkiem koło godziny 21 (specjalnie zostawionym?). Moje pytanie brzmi: czy celowe jest utrzymywanie pociągu nr 5021 relacji Szczecin - Chojna - Szczecin? Godziny: 11.20/12.44 | 13.19/14.32. Pociąg odjeżdżający z Chojny 1 minutę przed planowym końcem 6. godziny lekcyjnej wydaje się być sporym nieporozumieniem. Frekwencja w pociągu max. 15 osób na odcinku Chojna - Gryfino! Następny pociąg nr 5529 relacji Kostrzyn - Szczecin, jest już bardziej "obłożony". Do innych połączeń nie mam większych zastrzeżeń. Brakuje za to wieczornego pociągu do Szczecina odjeżdżającego z Chojny po godzinie 20. Przez całą Polskę z Chełma do Kostrzyna przez Warszawę, jeździ codziennie pociąg pospieszny. Moim zdaniem najwygodniejsze połączenie wschodniej Polski z naszymi okolicami. Kłopot w tym, że nie ma po godzinie jego przyjazdu do Kostrzyna pociągu w kierunku Szczecina. Więc wspomniany pociąg pospieszny na odcinku Gorzów - Kostrzyn praktycznie "wozi powietrze". Brak skomunikowania! Tym samym więc PKP, zmusza do przesiadania się w Krzyżu na pociąg do Szczecina o wyższej kategorii jednocześnie każąc swoim klientom dopłacać. Traci również klientów na reszcie trasy od Krzyża do Kostrzyna. Rozwiązaniem tego problemu byłoby uruchomienie pociągu odjeżdżającego z Kostrzyna około godziny 19.32, gdzie w Chojnie byłby on około godziny 20.20, w Gryfinie około 21.05 a w Szczecinie około 21.35. Taki pociąg, spełniałby rolę łącznika między pociągiem 28101 Chełm - Kostrzyn, co być może przyczyniło się do zwiększenia frekwencji w tymże pociągu (mając na uwadze dogodne skomunikowanie), a pociągami odjeżdżającymi ze Szczecina do Terespola czy Białegostoku (nie wspominając o innych połączeniach lokalnych). Ponadto idealnie wpasowałby się w godzinny takt pociągów Gryfino - Szczecin. Nie zmuszałoby to również pasażerów udających się nocnymi pociągami wgłąb Polski do kilkugodzinnego koczowania na dworcu Głównym w Szczecinie. Raz jeszcze: jeśli PKP S.A. nie potrafi o siebie zadbać to pomóżmy jej w tym lub wprowadźmy na tory prywatnych operatorów kolejowych! Niezrozumiałym wobec powyższego (wg. mysli PKP) jest dla mnie również utrzymywanie pociągu nocnego 5022 Szczecin - Chojna 22.50/00.14! ~ 8720 Chojna-Zielona Góra 06.15/09.44. Skoro PKP S.A. szuka oszczędności to może i ten pociąg należałoby zlikwidować? Tak jak napisał kolega Pt47, niektórzy ludzie z dalszych okolic nie mają jak wrócić do domu po 2 zmianie w pracy. Propozycja: może by tak wydłużyć bieg 5021, żeby robił on po odstaniu swojego lub po wyjeździe dalej poza Kostrzyn w drodze powrotnej robił za pociąg "wieczorny" ? Temat: Rozkład jazdy PKP rozkładem paradoksów Rozkład jazdy PKP rozkładem paradoksów Pociągi osobowe szybsze niż pospieszne, zawieszenie połączeń w góry przed feriami zimowymi. To ciekawostki, które proponują kolejowi przewoźnicy w nowym rozkładzie jazdy. Podróżowanie koleją wymaga co najmniej dwóch cnót - cierpliwości i wyrozumiałości - pisze Krzysztof Aładowicz, "Gazeta Wyborcza". Wziąłem pod lupę najnowszy rozkład jazdy PKP, który obowiązuje od niedzieli. I złapałem się za głowę. Absurd goni w nim absurd. Już w pierwszym dniu obowiązywania będzie zmieniony - z powodu niekończących się prac remontowych na węźle poznańskim, zupełnie inaczej niż ustalili kolejarze będziemy jeździć w kierunku Poznania, Wrocławia i Zielonej Góry. Modernizacja przedłuży się co najmniej do lutego przyszłego roku i do tego czasu pasażerowie muszą się liczyć z kłopotami. Analizując ten nowy - choć już mało aktualny rozkład - dochodzę do wniosku, że konstruowali go ludzie, dla których najmniej ważne jest dobro i wygoda pasażerów. Przykłady można mnożyć. Ferie zimowe to okres, kiedy kolejarze zdobywają największą szansę zapełnienia pociągów jadących w góry. Jednak w tą zimę składy do Zakopanego, Krynicy i Zagórza przestają jeździć z Bydgoszczy 14 lutego - dwa dni przed rozpoczęciem przerwy w nauce. W rozkładowych tabelkach widać trzy pociągi jadące w kierunku Beskidu Sądeckiego i Bieszczad - o godz. 16.25, 17.47 i 17.57. Pierwszy w nich pojedzie tylko latem, drugi skończy kursować 14 lutego, a trzeci już 3 stycznia. W stolicę Tatr również zaplanowano trzy składy, ale w czasie ferii codziennie pojedzie tylko jeden. Drugi uruchamiany będzie jedynie w piątki, a trzeci również przestanie jeździć 14 lutego. To nie koniec dziwactw. Od niedzieli przejazd z naszego miasta do Gdańska składem osobowym potrwa krócej niż pospiesznym. Wolniejszy z definicji skład wyjeżdżać będzie z Bydgoszczy o godz. 5.04, po drodze zatrzyma się na 21 stacjach i zamelduje się w Gdańsku po trzech godzinach i pięciu minutach. Bilet kosztuje 20,5 zł. Mniej więcej w tym samym czasie - o godz. 5.15 wyjedzie pociąg pospieszny, za który zapłacimy 33 zł. W drodze do stolicy Pomorza będzie miał tylko dwa postoje. Podróżni w wagonach będą siedzieć jednak trzy godziny i dziewięć minut - o cztery minuty dłużej, niż podróżując pociągiem osobowym. Skąd ten paradoks? Osobówka będzie jechała w kierunku Gdańska po tzw. "torze niewłaściwym", który jest w lepszym stanie technicznym niż ten właściwy. A pospieszny pokona cały odcinek po szynach gorszych, bo na tych lepszych nie ma więcej miejsca. Zanim latem wybierzemy się na urlop do Kołobrzegu, przeanalizujmy rozkład wzdłuż i wszerz. Intercity zaproponuje nam w ciągu doby aż sześć połączeń, ale od dobrego wyboru zależy, ile czasu spędzimy w pociągu. Naturalnie najkrócej pojedziemy ekspresem (3 godz. 40 min), ale pospieszne pokonają tę trasę w czasie od czterech do ośmiu godzin. Zresztą czasy przejazdów na niektórych trasach oszołomiają. Pół biedy, kiedy pokonujemy 50 kilometrów do Torunia w godzinę czy 160 kilometrów do Gdańska w trzy godziny. Zanim wybierzemy się do Kielc wakacyjnym pociągiem, zaopatrzymy się w dobrą książkę i zapas gazet. 463 km będziemy przemierzać dziesięć godzin, podziwiając urodziwe pola, lasy, wsie, miasteczka i miasta. Choć to nic patrząc na podróż do Zakopanego (13 godz.) czy Zagórza (17 godz.). Kłopot będą mieli też ci podróżni, którzy z różnych krańców naszego regionu, będą chcieli się przesiąść w Bydgoszczy na pociągi dalekobieżne. Rozkład jest tak ułożony, że składy pospieszne często odjeżdżają kilka minut przed przyjazdem pociągów lokalnych. O godz. 5.12 wyrusza skład do Warszawy i Lublina, a dwie minuty później na perony wjeździe Arriva z Tucholi. Godzinę później podobna sytuacja - o godz. 6.04 wyjeździe pociąg do Łodzi, Katowic i Bielska-Białej, o 6.10 przyjedzie osobowy z Piły, a o 6.11 z Tucholi. Jeśli kolejarze w taki sposób chcą przyciągnąć pasażerów, to życzę im "szczęśliwej podróży". Źródło: Gazeta Wyborcza Temat: Zmiany po 1 czerwca | Odwołane pociągi: No jak już mają coś tu odwoływać to chyba słuszny wybór. Chociaż
No cóż... Ludzie chyba bardziej kończą pracę o pełnej godzinie, niż 20
Tutaj nie likwidacja, a przeniesienie na lepszą godzinę 8:30 - brawo !
Jeżeli miałby służyć większej ilości to chyba właśnie w okresie
Przyjeżdżał za 5 minut przed 10:00 i nikt nim nie jeździł - dziwne...
A w wakacje - też tak ???
Pozdrowienia Temat: Przystanek Sosnowiec 78 tablic informacyjnych, na których wyświetlane będą informacje dla 36 linii komunikacji miejskiej stanie na przystankach KZK GOP. W listopadzie rozpoczęły się prace nad przygotowaniem dokumentów potrzebnych do aplikacji o środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Koszt całości inwestycji szacowany jest na 8 mln zł, dotacja może wynieść 85 proc. tej kwoty. Pilotażowy program realizowany będzie na terenie wybranych gmin należących do KZK GOP, m.in. Bytomia, Chorzowa, Katowic, Będzina, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Gliwic i Zabrza. W najbliższym czasie przewiduje się ogłoszenie przetargu na opracowanie koncepcji systemu dynamicznej informacji o rzeczywistych czasach odjazdów środków komunikacji miejskiej. Realizowane opracowanie określi szczegółowe założenia techniczne projektu pn. „System dynamicznej informacji pasażerskiej na przystankach komunikacji miejskiej KZK GOP”. Projekt będzie miał charakter pilotażowy - realizowany będzie na terenie wybranych gmin należących do KZK GOP i obejmować będzie wybrane przystanki. System dynamicznej informacji pasażerskiej wdrożony w ramach projektu ma zapewnić przekazywanie na przystanek informacji w formie wizualnej o rzeczywistym czasie odjazdów i przyjazdów środków publicznej komunikacji miejskiej. Przyjęto, że w każdym pojeździe komunikacji miejskiej zainstalowana zostanie jednostka centralna, której celem będzie zbieranie informacji o pozycji GPS i komunikacja z bazą danych. System centralny na podstawie uzyskanych informacji będzie przesyłał na zamontowane na przystankach tablice informacyjne dane. System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej będzie przekazywał informacje o rzeczywistym czasie odjazdów i przyjazdów komunikacji miejskiej. Na tablicach wyświetlane będą numery linii obsługujących dany przystanek wraz z godziną rzeczywistego przyjazdu poszczególnych pojazdów - uwzględnianie będą ewentualne opóźnienia, za pomocą tablic będzie można również przekazywać inne ważne dla pasażerów informacje i komunikaty. Wdrożenie systemu możliwe jest na ciągach, na których przewozy realizowane są przez nowoczesny tabor - część pojazdów jest już wyposażona w potrzebne urządzenia. W tramwajach typu Citadis (tzw. Karlikach) oraz nowych autobusach (należących m.in. do PKM-u Sosnowiec i Katowice) funkcjonują urządzenia umożliwiające zapowiadanie przystanków. W naszym regionie, ze względu na uwarunkowania techniczne, wytypowano ciągi autobusowe: Sosnowiec Dworzec PKP/Urząd Miasta - Zagórze Osiedle - Dąbrowa Górnicza Centrum/Gołonóg Manhatan oraz Będzin Dworzec PKP - Dąbrowa Górnicza Centrum. Ciągi te wybrane zostały ze względu na fakt, iż 72 pojazdy zakupione w ramach programu modernizacji transportu, finansowanego ze ZPORR, wyposażone są w urządzenia umożliwiające świadczenie usługi zapowiadania przystanków, kompatybilne z systemem dynamicznej informacji na przystankach. Dynamiczna informacja przystankowa działa już w niektórych polskich miastach, m.in. w Warszawie, Zielonej Górze i Rybniku. Wydział Prasowy KZK GOP Temat: WYJASNIAM DLACZEGO WAWEL PRZEZ FORST Z wielkim zdziwieniem obserwuję dyskusję na temat nowej trasy IC Wawel.Nikt nie zauważył, że pociąg ten po prostu wraca na swoje miejsce.Odkąd powstały linie kolejowe na Śląsku najkrótsza droga z Berlina do Wrocławia wiodła przez Żagań.Przecież w nowym rozkładzie jazdy prędkość na nadodrzance tak zostanie zmniejszona,że już nie sposób byłoby tamtędy jeździć.Oczywiście, przez Legnicę też żadna rewelacja, ale ta linia jako E30 niedługo będzie modernizowana do 160 km/h.I wtedy do Berlina,Drezna,Frankfurtu/M i może Paryża pociągi pojadą przez Węgliniec - Zgorzelec lub Horkę.Jak tak dalej pójdzie nadodrzanka cała będzie na 50 km/h.Faktycznie, wielu ludzi chciałoby, aby z Wrocławia jeźdzć do Berlina przez Poznań (podobnie jak do Warszawy).Ciekawe dlaczego nikt nie proponuje kierowcom, żeby zamiast autostradą A4/A18 z Wrocławia jeździć do Berlina przez Poznań (do Warszawy podobnie - zamiast drogą nr8).Chyba kierowcy by pękli ze śmiechu.Swoją drogą można wprowadzić kolejne udogodnienie i napędzić podróżnych Poznaniowi - skierować pociągi z Gdańska do Waraszawy przez Poznań i może też ze Szczecina do Berlina przez Poznań? Czemu nie? Niestety, nie można jeździć z Legnicy przez Głogów, bo ograniczenia są na całej nadodrzance.Linia z Legnicy przez Żagań ma doskonały profil. Gdyby tylko komuś się chciało na pewno można by podnieść prędkość nawet bez żadnych inwestycji. W 1939 roku główną magistralą Śląska: z Bytomia przez Brzeg, Wrocław, Legnicę, Zagań, Lubsko , Guben, Franfurt/O poc.FDT46 jechał z v=160 km/h. Zgadnijcie ile czasu jechał? Wrocław Gł.odjazd 7.01, Berlin SchlesBhf przyjazd 9.42. Tak,2 godziny 41 minut. Dzisiaj 5 godzin, jutro 5,30. W 1943 prędkość dla parowozów na w/w linii =135 km/h, na linii Wrocław - Głogów = 105, Żagań - Żary - 120,Miłkowice - Zgorzelec - 120km/h. Teraz najważniejsze: Zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę umową AGC o rozwoju głównych korytarzy transportowych w Europie III korytarz posiada przebieg: Berlin/Drezno - Wrocław - Katowice - Przemyśl - Lwów - Kijów - Moskwa. Linia E30 (Drezno-Zgorzelec-Wrocław-itd) stanowi część tego III korytarza i ma być modernizowana do 2004. Teraz zagadka: którędy biegnie odcinek Berlin - Wrocław ? Otóż na terenie Niemiec III korytarz posiada dwa odgałęzienia: Berlin - Cottbus - Forst/Horka oraz Drezno - Goerlitz. W Polsce cisza. Tak się głupio składa, że korytarze transportowe są potrzebne nie tylko Polsce, ale i innym krajom.Nie po to Niemcy modernizują linię Berlin -- Cottbus - Forst żeby tam nic nie jeździło. Wygląda na to,że Niemcy chcą zmusić PKP do przestrzegania umów i skierowali pociągi z Berlina do Wrocławia na przejście Forst/Zasieki. Ponieważ Polacy doprowadzili do ruiny dawną magistralę, więc DB w celu podniesienia rangi pociągu IC43 wydłużyło go do Hamburga.A niechętnie to robią. W Warszawie konsternacja. Co robić? Nadodrzanka definitywnie odpada (zobaczycie w nowym rozkładzie- masakra). Forsować przez Poznań? - ciężko. Przecież ludzie mogą kupić sobie mapę Polski i pomyślą,dlaczego tak okrężnie? No i cena biletu. Sam jestem ciekawy jak z tego wybrną. Jeśli modernizacja E30 odbędzie się zgodnie z planem być może z Wrocławia do Berlina najszybciej będzie przez Legnicę, Węgliniec, Horkę, Cottbus. Swoją drogą: czy ktoś wie,że najwięcej pociągów towarowych ze wszystkich przejść granicznych Polski przjeżdża przez Węgliniec - Horkę? Lubię Zieloną Górę, ale niestety nie można już będzie jeździć z Wrocławia do Berlina przez ZG, zamiast przez Żagań również z tych samych powodów co nie jeździ się z Warszawy do Berlina przez Łódź zamiast przez Kutno, chociaż Łódź jest większa od Kutna, Konina i Poznania razem wziętych. Ponieważ polityka ma to do siebie, że trzeba owijać w bawełnę to oficjalny powód skierowania pociągów przez Forst brzmi: "intensywne prace modernizacyjne na odcinku Frankfurt/O - Berlin spowodowały prośbę strony DB o skierowanie pociągów z Wrocławia do Berlina na inne przejście". Niemcy sprytnie to uknuli, PKP nie miały wyjścia.Wielomiesięczne starania DB o zmianę już w tym rozkładzie PKP umiejętnie odsuwało. Co będzie dalej? Zależy jak bardzo DB i UE będzie naciskać. Swoją drogą do czego to doszło: zaginął w Forst korytarz transportowy i odnalazł się w Miłkowicach! Bernardoro Temat: Diagnostyczny w Strzelinie | No właśnie o tej częstotliwości pisałem. Chyba większość zdrowo I tu sie mylisz. Dlaczego wiekszosc osob idzie na nyske. Wczoraj
Wroclawianin od przyszlego RJ bedzie w relacji Legnica - Warszawa,
Od przyszlego RJ prawdopodbnie osobowym bedzie (wreszcie).
To jest jedyny pociag umozliwiajacy przesiadke na nocne rzeznie (Bem,
PKP jezdzi na tani prad (niektorzy spekuluja jakoby byl darmowy, co
To tez jest prawda. Przydaloby sie z kolei nocne polaczenie w te A co im zaoferujesz ? Nie ma technicznej mozliwosci skierowania Temat: Kilka pociagów - nazwy/informacje eh no to faktycznie, na poczatku pomyslalem sobie, ze to kwestia do 10zl, ale na pewno 50 nie dam i racje, to nigd nie bedzie aktualne, bo co chwile pkp cos zmienia :/ mam jeszcze pytanie odnosnie pociagu na trasie Swinoujscie - Wrocław glowny. W rozkladzie sa dwa pociagi o tej samej godzinie (14:36) i z tymi samymi numerami i zglupialem :/ Jeden rzekomo jest bezposrednim pospiesznym ze Swinojujscia do Wroclawia, ktory dojezdza do wroclawia o 22:20 i ma oznaczenia: kursuje w okresie, 20. Cze do 31. Sie , a ja bede jechal ta trase 21 czerwca,wiec wg tego co pisze, to sie lapiej. I drugi, ktory dojezdza do wroclawia o 21:19, ale tutaj jeszcze inaczej, bo pisze ze przesiadka do IC :/ w Szczecinie do wroclawia i potem w poznaniu do wroclawia pospiech. I to ma oznaczenia kursuje w okresie, 21. Cze do 30. Sie Nd A na stronie Intercity jest jeszcze inaczej to podane :/ Ze swinoujscia do Pozniania pospiesznym Bosman, a potem z poznania do wrocka pospiechem Piast i godzina przyjazdu tak jak w przypadku bezposredniego pospiecha 22:20 ;/ O co tutaj chodzi ? O to, ze rzeczywiscie ze Swinoujscia jedzie pospieszny, ktory do Poznania ma nazwe Bosman, a w poznaniu jest zmieniany sklad i nazwa pociagu na Piast ? na informacje pkp nie moge sie dodzwonic :/ edit: ok, juz wszystko wiem, zadzwonilem na infolinie InterCity i babka powiedziala, ze jezdzi od 20 czerwca bezposredni pociag pospieszny ze Swinoujscia do Wroclawia. [ Dodano: 22-06-2009, 13:55 ] Wrocilem Z podrozy wynoszacej 2493 km Co do pociagow, po kolei: Orkan z Poznania do Katowic, masakra. Mial duzo wagonow, tylko szkoda, ze 3/4 bylo zarezerwowane dla kolonii i jechalo cala droge puste.. :-/ 4 z 6 godzin siedzialem na korytarzu, potem udalo sie wbic do przedzialu na pozostale 2 godziny. Punktualny co do minuty, bezpieczenstwo ok, nic podejrzanego sie nie dzialo ;P Roztocze z Katowic do Przemysla - pociag ok, tak jak pisaliscie, zmodernizowane wagony, siedzialem w bezprzedzialowym, bez problemu z miejscem. Jakas pani mowila, ze na codzien jest o wiele mniej ludzi niz teraz jechalo. Takze punktualny co do minuty. Przemyślanin z Przemysla do Swinoujscia - jetsem szczerze zachwycony Strasznie dlugi, na poczatku trzy kuszetki, frekwencja srednia, cale 17 godzin mielismy przedzial tylko dla siebie, we 3 osoby. Na korytarzach pusto, SOK tylko jezdzila :p Bezpieczenstwo wzorowe, szkoda ze warsu nie mial ;/ brakowalo. Punktualnosc takze idealna. Bosman ze Swinoujscia do Wroclawia - takze nie bylo zle, poczatkowo przez pare godzin przedzial tylko nasz, pozniej sie zaczeli dosiadac ludzie. Wagony nawet nawet, niestety tylko w Roztoczu i to na dodatek tylko w WC bylo sprawne gniazdko, gdzie dalem rade podladowac kamere, nigdzie indziej. Pospieszny z Wroclawia do Poznania, nie wiem jaki to pociag, jechal do Kolobrzegu/Leby, ale skad - nie pamietam ;P Pociag masakra. We wroclawiu czekalo na niego, zeby nie zawyzyc, ze 250-300 osob ? Jak nie wiecej. Wszyscy sie rzucili do drzwi, ze masakra ludzie oknami bagaze wrzucali. Duzo osob stalo na korytarzu, ale nam sie udalo jakos usiasc razem w 6 w przedziale. Strasznie duszno w nim bylo, a okno bylo zaciete ;P no i na koniec Szczecinianin z Warszawy Wschodniej do Szczecina, ktory w Poznaniu dzieli sie na pociag do Szczecina i do Zielonej Gory - frekwencja raczej srednia, cisza, spokoj. Szybka podroz. W kazdym pociagu mila, wesola obsluga, ogolnie nie zawiodlem sie na niczym praktycznie, tylko na pociagu do katowic, gdzie byla wielka rezerwacja dla kolonii, ktorej... nie bylo. Polecam trase ddziekuje wszystkim za pomoc,informacje. Jak zmontuje film, podam linka dla zainteresowanych Temat: Odpowiedz z PKP Dn. 14.07 wysłałem do lubuskiego PR następujący e-mail: --------------------------------------------------------------------------- 17.27 Szczecin Gł. - Kostrzyn 19.50 87224 Natomiast ostatni w dobie pociąg z Kostrzyna do Gorzowa/Krzyża odjeżdża Zaraz zapewne nastąpi tłumaczenie, że to sprawa samorządu, a ja na to Dzisiaj przyszła odpowiedź (jako plik worda), co prawda bogata w treść, ale ---------------------------------------------------------------------------- W odpowiedzi na Pana "Zdekomunikowanie" z dnia 14 lipca br. uprzejmie Przedkładając powyższe przepraszamy za utrudnienia, które występują podczas Temat: Nadodrzańska Magistrala Węglowa
1. Kiedy oddano do użytku trasę w całości zmodernizowaną (odtworzony drugi Obecnie w miedzyczasie doszly dwa (albo i trzy) jednotorowe odcinki: Ksieginice - Brzeg dolny (pare lat temu) chodzi o zly stan mostu - szyny
1969/70 | 1312 / 2247 (z Krakowa o 0738) Rozklad | Szczecin Gl. odj. / Wroclaw Gl. przyj. 1969/70 | 0706 / 1532 (Krakow Gl: 2012)
Temat: Diagnostyczny w Strzelinie
Polaczenie masz idelne do Poznania takze. 440 (ktory PKP chca zlikwidowac)
A co im zaoferujesz ? Nie ma technicznej mozliwosci skierowania Slazaka tu a Temat: Zaproszenie na wyjazd w góry. SZCZEGÓŁOWY PLAN WYJAZDU W GÓRY W TERMINIE 13-14.10.2007 Możliwość noclegu grupy chętnej na wyjazd w Punkcie w dniu 12.10.2007 od godziny 20:00 Pociąg osobowy relacji Katowice- Bielsko Biała odjazd w dniu 13.10.2007 o godzinie 6:35 PERON 1- planowy przyjazd do Bielska Białej na godzinę 8:07. Koszt biletu normalnego 10zł Przejazd autobusem linii miejskich w Bielsku Białej pod Szyndzielnię (ok. 25 min). Koszt biletu normalnego w cenie ok. 3zł 50gr. CZAS NA PRZEJŚCIE SZLAKU TURYSTYCZNEGO SZYNDZIELNIA-KLIMCZOK-BŁATNIA-BRENNA ZDRÓJ OD GODZINY 9:30-15:30 ( 6 godzin) Wejście na Szyndzielnię. Szlak turystyczny czerwony ok. 50min do 1godziny. Przerwa na odpoczynek przy schronisku na Szyndzielni ok.15 min Przejście szlakiem turystycznym z Szyndzielni na Klimczok. Szlak turystyczny czerwony 30 min Przerwa na odpoczynek na Klimczoku ok. 10min Przejście szlakiem turystycznym z Klimczoka na Błatnią (przez Trzy Kopce, Stołów). Szlak turystyczny żółty ok. 1h 30min Przerwa na odpoczynek przy schronisku na Błatniej 20min Przejście szlakiem turystycznym z Błatniej z zejściem do Brennej Zdrój . Szlak turystyczny czerwono-zielony ok. 1godziny 10min CZAS PRZEJŚCIA SZLAKU TURYSTYCZNEGO PO ZLICZENIU OK. 5 godzin (âź1 godzina rezerwowaâ) Przejazd autobusem lub busem miejskim z Brennej Centrum do Skoczowa na Dworzec Autobusowy Odjazdy autobusów linii miejskiej z Brennej Centrum: - 14:43 - 16:43 Odjazdy busów z Brennej Centrum: - 15:53 - 18:18 Cena biletu ok. 5zł Przejazd autobusem liniowym PKS z Dworca w Skoczowie do Ustronia Centrum na nocleg. -Autobusy PKS w kierunku Ustronia Zdroju maja kurs co 30-45 min. Koszt biletu ok. 5 zł Nocleg w Ustroniu Zdroju( w trakcie organizacji) ew. poszukanie kwatery w dniu przyjazdu ,cena ok. 20-25 zł za osobę. II DZIEŃ WYJAZDU W GÓRY W planie szlak turystyczny na RÓWNICĘ . Powrót z Ustronia Zdroju o godzinie 17:22 do Katowic na godzinę 19:20. Koszt biletu normalnego 12zł Kwestia wyżywienia i napojów na czas wyjazdu wspólny ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ WYJAZDU NA JEDEN DZIEŃ. WÓWCZAS OSOBY, KTÓRE REZYGNUJĄ Z DRUGIEGO DNIA WYJAZDU MAJĄ MOŻLIWOŚĆ POWROTU DO KATOWIC Z DWORCA PKP LUB AUTOBUSOWEGO W SKOCZOWIE. Pociągi z Dworca PKP w Skoczowie odjeżdżają w kierunku Katowic w następujących godzinach: - 16:54 w Katowicach 18:15 - 17:54 w Katowicach 19:25 Koszt biletu normalny 13zł W PRZYPADKU BARDZO ZŁEJ AURY POGODOWEJ TRASA WYJAZDU MOŻE ULEC ZMIANIE. WÓWCZAS PROPONUJĘ 2 REZERWOWE WARIANTY WYJAZDU W TYM TERMINIE,DO ZADECYDOWANIA W DNIU SPOTKANIA CHĘTNYCH NA WYJAZD(12.10.2007). I WARIANT:-1 dniowy wyjazd w góry do Ustronia Zdroju na szlak górski RÓWNICA wieczorem powrót do Katowic II WARIANT : -2 dniowy wyjazd w góry do Ustronia Zdroju ,znalezienie kwatery noclegowej(1 dzień szlak górski RÓWNICA âistnieje możliwość noclegu w schronisku, 2 dzień szlak górski Czantoria,wieczorem powrót do Katowic. Proszę zaznaczyć ilość dni. Temat: Zmęczyć się w górkach - 19-21 VI Mam pewną propozycję, poniżej przedstawiam ją szczegółowo. Środa, 18 czerwca 2008 r. Wyjazd z Poznania o 18:43 pociągiem pospiesznym do Wrocławia, gdzie kiblujemy od 21:07 do 22:15, kiedy to ruszamy pociągiem pospiesznym do Rzeszowa. W stolicy województwa podkarpackiego zjawiamy się w czwartek o 5:31 (śniadanko). O 8:00 ruszamy autobusem do Ustrzyk Górnych, gdzie jesteśmy o 12:25. Śpimy na polu namiotowym Hotelu Górskiego PTTK w Ustrzykach Górnych, ale jak znajdą się tańsze miejsca na namiot(y), to jestem otwarty. Czwartek, 19 czerwca 2008 r. Po szybkim i sprawnym zalogowaniu się na polu namiotowym w Ustrzykach Górnych, około 13:30-14:00 wychodzimy na szosę, idziemy w stronę Wetliny i łapiemy stopa. Jeśli uda się go złapać to podjeżdżamy na Przełęcz Wyżniańską i realizujemy plan A. Jeśli dojdziemy do miejsca, w którym niebieski szlak odbija od szosy w stronę Wielkiej Rawki, a stopa nie będzie to realizujemy plan B. Plan A – z Przełęczy Wyżniańskiej wchodzimy na Małą Rawkę (po drodze można zrobić popas w bacówce Pod Rawkami), następnie na Wielką Rawkę. Z Wielkiej Rawki szybka akcja pod kryptonimem „Kremenaros”, następnie zejście do Ustrzyk Górnych na browara. Pójdziemy kolejno szlakiem zielonym, żółtym i niebieskim, całość (bez bacówki i stopa) to około 5,5h. Plan B – to plan A w odwrotnej kolejności i próba łapania stopa z przełęczy do Ustrzyk. Czasowo to około 6,5h marszu. Piątek, 20 czerwca 2008 r. Wstajemy około 6-7 rano. Po śniadaniu idziemy łapać stopa w stronę Lutowisk. Dojeżdżamy do Pszczelin i tam wchodzimy na szlak. Przez Bukowe Berdo wchodzimy na Tarnicę (w razie „W” stąd można już zejść w trochę więcej niż 2h do Ustrzyk). Z Tarnicy idziemy na Halicz i z Przełęczy Bukowskiej schodzimy do Ustrzyk Górnych przez Wołowate. Kolejno szlak niebieski, żółty, czerwony i niebieski. Czasowo to około 10,5h marszu, wiadomo, że będą dłuższe i krótsze przerwy na trasie. Fajnie by było około 20:00-21:00 wrócić do Ustrzyk i obalić zasłużonego browara. Sobota, 21 czerwca 2008 r. Tego dnia proponuję szybki wyskok na Połoninę Caryńską i powrót do Ustrzyk, wyjście około 8:00 na około 4h. Jeśli będą osoby, które odłożą powrót na niedzielę, to mogą przejść zestaw Caryńska + Wetlińska i z Wetliny lub Smerku wrócić jakoś do Ustrzyk na noc. Ta część ekipy, która zejdzie około 13.00 z Caryńskiej wsiada do autobusu do Rzeszowa o godzinie 14:50. W Rzeszowie idziemy na dobrą pizzę i browarka, nawet można pozwiedzać trochę miasto, będziemy mieli na to czas od 19:10 do 23:22. O tej godzinie odjeżdżamy pociągiem pospiesznym do Wrocławia, gdzie meldujemy się planowo w niedzielę o 6:46. Z Wrocka o 7:40 osobowy do Poznania, przyjazd 10:38. Możemy też wcześniej podjechać osobówką o 19:42 z Rzeszowa do Krakowa i przesiedzieć tam od 22:30 do 1:50 (jakaś knajpka z dobrym jedzonkiem). Koszty: PKP: Poznań – Rzeszów + Rzeszów – Poznań: 60zł + 56,50zł lub 53zł. Ceny za bilety normalne, w związku z tym, że drogo, dla „niestudentów” postaram się załatwić zniżkę 40%. PKS: Trudno to oszacować, Rzeszów – Ustrzyki Górne (kurs zwykły) powinien nie kosztować więcej niż 25zł, w drugą stronę podobnie. Szacuję na podstawie cennika PKS w Poznaniu. Noclegi: HOTEL GÓRSKI PTTK - Ustrzyki Górne, 38-714 Ustrzyki Górne, tel. +48 13 461 06 14, +48 13 461 06 04, fax +48 13 461 06 20 Przy dwóch osobach na namiot wychodzi 25zł za całość na osobę. Myślę o zabraniu namiotu STK, jakby co to mam też swój. Jak widać po planie, nie przewiduję noszenia ciężarów (namiotów i garbów) po górach. Razem niecałe 200zł na podróż i noclegi, a jak się uda to będzie około 150zł. Do tego trochę drobnych na wstęp do BPN, jedzonko i napoje we własnym zakresie. Pytania można kierować do mnie przez forum, e-mail: lukaszbandi@tlen.pl lub telefonicznie: 601395349. No to kto jedzie? Pozdrawiam! Łukasz Temat: [impr] 125-lecie komunikacji miejskiej w Szczecinie, sobota 21.08.2004 r. Witam! Szczecińskie Towarzystwo Miłośników Komunikacji Miejskiej ma zaszczyt Szczegółowy planowany program obchodów: Część I - zwiedzanie zajezdni oraz taboru 9.20: Część II - przejazdy paradne 12.10: wyjazd parady autobusów z zajezdni Klonowica trasą przez dzielnice Jednocześnie zastrzega się, że powyższy program obchodów może ulec zmianie z Więcej informacji pod adresem http://infoludek.pl/stmkm/125-lecie.html. Jednocześnie informuję, że niezależnie od normalnej oferty PKP (np. Dojazd pociągami do Szczecina. Serdecznie zapraszam! Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 63 rezultatów • 1, 2, 3 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||