Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oczkomarcelka.pev.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: pkp.koszalin.pl





    Temat: Po torach do Mielna?

    http://www.glos-pomorza.pl/apps/pbcs.dll/article?Site=GP&Date=2002100...
    ory=WYDARZENIA&ArtNo=210080005&Ref=AR

    Po torach do Mielna?

    Autorami projektu są pracownicy Instytutu Rozwoju i Promocji Kolejnictwa
    zajmującego się koordynacją komunikacji kolejowej i autobusowej w
    województwie opolskim. Według planu już w nadchodzącym sezonie w drogę
    miałby wyjechać jeden szynobus.

    Trasa szynobusu pokrywałaby się z linią Koszalin - Mścice, z stamtąd
    wiodłaby do Mielna. Odchodziłby z dworca w Koszalinie co godzinę, jego droga
    do Mielna trwałaby 20-30 minut - bez względu na korki. Obecnie potoki
    podróżnych w szczycie sezonu sięgają często ponad 20 tysięcy samochodów na
    dobę. Pojazdy tkwią w korkach po kilkadziesiąt minut. Niestety, PKP nie są
    zainteresowane przewozem pasażerów na tej trasie, mimo że ich oferta pod
    względem czasowym byłaby bezkonkurencyjna.
    Prywatny przedsiębiorca, chcący uruchomić połączenie, musiałby pozyskać
    tabor i otrzymać koncesję. Według pracowników Instytutu uzyskanie koncesji
    nie powinno stanowić problemu, pomimo że poza PKP tylko 4 inne firmy w kraju
    ją posiadają. Do tego trzeba dodać opłaty na rzecz Polskich Linii Kolejowych
    (jednej ze spółek tworzących PKP, właściciela infrastruktury torowej).
    Stawka zaproponowana przez PLK za przejechanie jednego kilometra na tej
    trasie wynosi 3,95 złotych. Sama opłata za skorzystanie z torowiska na
    trasie Koszalin - Mielno - Koszalin wyniosłaby 118,5 złotego. Dwadzieścia
    osób musiałoby jechać w obie strony tylko i wyłącznie po to, żeby
    wystarczyło na opłaty dla PLK. Przy założeniu ośmiu kursów dziennie opłata
    dla PLK wyniosłaby prawie 30 tysięcy złotych i to za jeden szynobus, a do
    sprawnej komunikacji na tej linii potrzebne są minimum dwa.
    W tej sytuacji, aby kolejka w ogóle funkcjonowała, Instytut chciałby
    pozyskać pieniądze z programu współpracy przygranicznej Polska - Niemcy
    Phare 2002. Najpierw jednak trzeba się wykazać posiadaniem co najmniej 25
    tysięcy euro. O tyle też zwrócono się do Urzędu Miejskiego w Koszalinie.
    - Wniosek Instytutu wpłynął do nas pocztą elektroniczną tydzień temu, lecz
    to raczej pomysł niż konkretny plan - tłumaczy Robert Grabowski, rzecznik UM
    w Koszalinie. - Propozycja jest ciekawa, lecz aby poważnie o niej dyskutować
    trzeba by się porozumieć choćby z władzami gminy Mielno - dodaje Grabowski.

    Andrzej Gasidło





    Temat: Koszalińska Wąskotorówka


    Niestety, tutaj w Koszalinie nie ma _prawdziwych_ miłośników kolei.


    Kilku, ale widać _nieprawdziwych_ jest. Niestety zabrakło osoby, która
    skrzyknęłaby wszystkich i coś byśmy razem spróbowali robić.


    Jest co prawda Strona kolejowa Środkowopomorskich Miłośników Kolei (
    http://www.mk.koszalin.prv.pl/ ), którą opiekują się dwaj koszalińscy
    miłośnicy kolei, ale nic więcej o nich nie wiadomo (jeszcze nie
    wszedłem z żadnym z nich w kontakt, np. przez GG).


    Z tego, co mi wiadomo, to żadnej informacji na gg nie dostałem ani ja, ani
    drugi autor :/ Prosimy o kontakt mailowy (skrzypkowski[na]gmail.com).


    Zaś, kiedy wybrałem
    się jakiś czas temu w pewnym celu do dyżurnego ruchu na stacji
    Koszalin - pan dyżurny wybałuszył na mnie oczy i powiedział: "To tutaj
    jest w ogóle ktoś taki, kto się interesuje koleją?! Bo tutaj nigdy
    nikt do nas nie przychodził". To tacy z nich właśnie miłośnicy kolei,
    że nic o nich nie wiadomo :-/.


    Skoro nic o nas nie wiadomo, to napiszmy: aktualnie jesteśmy między
    pierwszym a drugim rokiem studiów. A studiujemy poza Koszalinem (Poznań,
    Warszawa). Póki jeszcze byliśmy na stałe w Koszalinie, to nie traktowaliśmy
    tej pasji, jako coś bardzo ważnego. Dlatego też nie interesowaliśmy się tym,
    aby dać coś od siebie i pomóc przy wąskotorówce. A pan dyżurny wybałuszył
    oczy, bo nie pojawiamy się na koszalińskim dworcu, kiedyś (ponad rok temu)
    lataliśmy tam dosyć często, ale nie w odwiedziny do pracowników PKP, tylko w
    charakterze "trainspotterów" w przerwie między zajęciami.
    Obecnie nie dość, że bywamy w domu rzadko, to mamy niewiele czasu na
    rozwijanie swej pasji. Nie będę tu pisał, co do tej pory zrobiłem, bo
    uważam, że nie muszę nikomu udowadniać, że jestem miłośnikiem. Ci, którzy
    mnie znają to potwierdzą. Ważne, że z nimi mogę się spotykać i podzielać z
    nimi pasję. A na pmk to mogę być _nieprawdziwym_ miłośnikiem.

    Pozdrawiam
    Marek Skrzypkowski
    wirtualny, nieprawdziwy miłośnik ;)
    www.mk.koszalin.prv.pl







    Temat: Widma na torach
    http://www.glos-pomorza.pl/

    W Zachodniopomorskiem kursują pociągi-widma! Jadą tylko po to, żeby pojechać
    i nie zabierają pasażerów.

    Nasz Czytelnik z Białogardu opowiedział nam niewiarygodną historię.
    Codziennie o godz. 5.50 dojeżdża do pracy w Koszalinie. Dogodny dojazd
    urywa mu się w sobotę, wtedy pociągu nie ma. - Ale tylko oficjalnie, bo tak
    naprawdę również w weekendy jedzie do Koszalina, tyle że pusty. Nie
    zatrzymuje się na żadnej stacji, nikogo nie zabiera - po prostu sobie
    jedzie. Dopiero z Koszalina, ujęty w rozkładzie i z pasażerami, rusza do
    Słupska - twierdzi Czytelnik. - A białogardzianie, mimo że pociąg kursuje,
    nie mogą z niego korzystać. To jakaś paranoja!
    Podobny pociąg-widmo wytropił pan Krzysztof z Lęborka. - Dojeżdżam do pracy
    koleją. Przesiadam się w Słupsku. Zabawa zaczyna się w weekend: skład do
    Koszalina o godz. 6.29 zgodnie z rozkładem kursuje tylko w dni robocze.
    Tymczasem także w sobotę o tej samej godzinie wyjeżdża pociąg, ale... bez
    pasażerów.

    Nalali z pustego

    Choć wydaje się to niemożliwe, kolej przekonuje, że na takich kursach
    oszczędza. - Są pociągi, które jeżdżą jako służbowe - tłumaczy Marcin
    Szczęsny z działu marketingu Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów
    Regionalnych w Szczecinie. - Przykładem jest właśnie połączenie z
    Białogardu, które jest powiązane z innym. Analizy wykazały, że w weekendy
    na trasie Białogard - Koszalin nie ma podróżnych, są natomiast w
    Koszalinie. To połączenie jest dla nich. Ale pociąg musi dojechać - właśnie
    z Białogardu... To brzmi paradoksalnie, ale gdy wagony jadą puste, to
    rzeczywiście wychodzi taniej.
    Połączenie zakwalifikowano jako tak zwany podsył pod inny pociąg, czyli
    skład służbowy. A za taki Zakład Przewozów Regionalnych w Szczecinie płaci
    Polskim Liniom Kolejowym mniej. Jakieś dziesięć złotych różnicy na jednym
    kilometrze. Na kursie z Białogardu PKP w Szczecinie oszczędza więc 240 zł.

    Robi kilometry

    To nie koniec absurdów. Główny powód, dla którego pociągi wożą powietrze,
    leży gdzie indziej.
    - Obowiązują limity i pociągi nie mogą wyjeździć w miesiącu więcej
    kilometrów, niż to ustalone - tłumaczy dalej Marcin Szczęsny. - Takie są
    założenia systemu naprawczego. Spółka PKP Przewozy Regionalne wyznaczyła
    każdemu zakładowi pewien pułap, w naszym przypadku to 4 miliony tak zwanych
    pociągokilometrów. I dlatego na wielu trasach musieliśmy polikwidować
    połączenia. A pociąg z Białogardu, jadąc jako służbowy, nie robi nam tych
    dodatkowych kilometrów.
    Jak ustaliliśmy, w Zachodniopomorskiem jeździ 5 pociągów, które nie
    zabierają pasażerów.





    Temat: Wrocław ma najdroższe kantory


    | Wyglada że Wrocław ma nadroższe waluty w kantorach  i najwieksze widełki
    | a tego nie umię wytłumaczyć


    Zeby nie było, że z onetu, uszeregowałem 33 kantory notowane na stronie
    kantory.pl według widełek euro. Oto wynik:

    Kraków, Kantor, Pl. Szczepański 8.Widełki.14
    Raszyn, Kantor, Al. Krakowska 80.Widełki.20
    Warszawa, 777, Al. Jerozolimskie 65/79.Widełki.20
    Siedlce, Olga, ul. Bpa Świrskiego 52.Widełki.20
    Warszawa, DIME, Krakowskie Przedmieście 41.Widełki.25
    WARSZAWA, GROJECKA 79-CAŁODOBOWY, GROJECKA 79.Widełki.40
    Poznań, Gold, ul. Plac Wiosny Ludów 2 - Kupiec Poznański.Widełki.40
    WARSZAWA, "INTRACO", STAWKI 2.Widełki.40
    Warszawa, AKCENT, ul. Grójecka 95 (Hala Banacha - spożywcza).Widełki.40
    Kraków, Kantor, Pl. Szczepański 8.Widełki.50
    Wrocław, Opera, ul. Świdnicka 36.Widełki.50
    Rudowska 1, FANTASY, Cieszyn.Widełki.59
    Cieszyn, FORINT, ul. Katowicka 120.Widełki.65
    Koszalin, LORD, ul. Zwycięstwa 26.Widełki.70
    Warszawa, CHMIELNA 26, ul. Chmielna 26.Widełki.80
    Kraków, Meritum Marketing, Pl. Imbramowski 2.Widełki.80
    Wrocław, DUKAT, ul. Szewska 22.Widełki.90
    Kraków, Kantor Wymiany Walut Paweł Czapla, ul. Długa 8; ul. Szewska
    19.Widełki.90
    Warszawa, BILION, Al. Jana Pawła II 52 (pawilon 5).Widełki.90
    Katowice, MAX, ul. Stawowa 10 (w bramie obok księgarni Matras).Widełki.100
    Katowice, W PASAŻU, pasaż dworca PKP (od strony Pl. Andrzeja).Widełki.100
    Katowice, Geniuss, ul. Słowackiego 27.Widełki.100
    Skawina, Kantor, ul. Popiełuszki 7 (pod Niebieską Apteką).Widełki.100
    Pyskowice, THOMAS-2, ul. Kard. Wyszyńskiego 19.Widełki.100
    Warszawa, Morskie Oko, ul. Puławska 101 (róg Okolskiej).Widełki.100
    Warszawa, Polres, ul. Grójecka 17.Widełki.100
    Warszawa, JODER, ul. Puławska 49 (róg Dworkowej).Widełki.100
    Warszawa, APOLLO, GALERIA MOKOTÓW ul.Wołoska 12.Widełki.100
    Białystok, GLOB, ul. Bohaterów Getta 3.Widełki.130
    Racibórz, MAX, ul. Nowa 1 (S.D.H. BOLKO).Widełki.150
    Gdańsk, GREEN, ul. Dmowskiego 1 (dworzec PKP).Widełki.150
    Bydgoszcz, Staromiejski, ul. Długa 18 (Staromiejski).Widełki.160
    Elbląg, SILVANT, ul. 1-go Maja 41.Widełki.170

    Wiadomo, że kantor utrzymuje się z różnicy kursów, więc jest ona w pewnym
    sensie miarą popularności miasta wśród obcokrajowców. Wrocław jest daleko,
    ale nie tak tragicznie.





    Temat: PODKOWA
    Zainspirowany pomysłem ryszardamłodszego postanowiłem napisać o naszej przygodzie z przeglądem kabaretowym "PODKOWA 2005"
    więc zaczęło się tak:

    Siedzę sobie przy komputerze (jak to czasem robie) i czytam informacje na kabaretowej grupie dyskusyjnej.
    Nagle!
    Jeden temat przykuł moją uwage..." Przegląd Kabaretowy". Bez mrugnięcia okiem kliknąłem na link (chociaż po ustawie o ochronie języka powinienem napisać "mlasnąłem" , ale to inna historia).
    Przed oczyma ukazał mi się napis Przegląd Kabaretowy ... bla bla bla ... minimum 13 lat ... bla bla bla... Koszalin... bla bla bla ... pod HONOROWYM patronatem kabaretu "KOŃ POLSKI"!

    myśle sobie: "extra"!
    Przy najbliższej okazji skonsultowałem się z resztą ekipy oraz z naszą panią instruktor i postanowiliśmy - JEDZIEMY

    Gdy nastał dzień odjazdu, zebraliśmy się na dworcu PKP w Piotrkowie Trybunalskim (gdzie też mieszkamy) i wsiedliśmy w pociąg który odjeżdżał ok godziny 20:45
    posówaliśmy smętnie pociągiem(nie bede opisywał podróży zabardzo bo strasznie długa była) o godzinie 22:40 dojechaliśmy na dworzec w Warszawie gdzie mieliśmy przesiadke.
    Do Koszalina dotarliśmy ok godziny 8:33 iwyruszyliśmy w poszukiwaniu MDK (młodzieżowego domu kultury)
    o godzinie 8:45 zorientowaliśmy się że nawet mieszkańcy Koszalina nie wiedzą gdzie jest ten budynek.
    Dotarliśmy! Jsteśmy! Nareszcie! Nie... to MOK
    Węc ok godz 9:40 znaleźliśmy się w końcu w MDK
    Ozywiście brak czasu aby coś zjeść (nie ma mowy żeby się przebrać) bo przegląd zaczyna się o 10:00
    Drwaliśmy do godziny 13:00 i niewytrzymaliśmy - weszliśmy na scene wystąpiliśmy

    A co było dalej i jakie rezultaty zapraszam na www.ucho.abc.pl

    PS kabaretu "Koń Polski" nie było (zresztą mogliśmy się tego spodziewać ponieważ w ciągu 7 lat tylko raz tam był ; ) tzw MOCNO HONOROWY PATRONAT




    Temat: PKP - 2.275 mld PLN strat w 1999 r. - kto to uzasadni?


    | O ile _wzrosna_ koszty transportu takich
    | surowcow jak np. wegiel, co odbije sie nie bezposrednio, ale posrednio na
    | kieszeni kazdego konsumenta?
    (przestawienie kolejnści cytatów - przepraszam)
    Tego węgla, tez chyba lepiej, aby go nie było. Właśnie - przewidując takie
    argumenty w dyskusji - po to zamiesciłem dalsze miejsca listy największych
    utopicieli kasy w Polsce - spółek i holdingów węglowych. Jak widać nie
    odbije się to na kieszeni konsumenta, bo on i tak nie zamierza za ten
    węgiel
    dużo płacić. Co najwyżej brak kolei przyspieszy konanie kopalń - i daj
    Boże
    aby tak się stało!


    Jest w.pl taka jedna kopalnia ktora jest na prawde dochodowa. Nazywa sie
    Bogdanka i jest w wojewodztwie lubelskim. Dlaczego jest dochodowa ?
    Otoz z bardzo prostej przyczyny - oni rekami i nogami bronili sie przed
    wlaczeniem do spolki weglowej. Gdyby kopalnie byly niezalezne z spolki
    weglowe i holdingi nie istnialy, zareczam, ze polowa z nich bylaby naprawde
    dochodowa, 1/4 bylaby na granicy rentownosci, a 1/4 musialaby upasc. A tak
    ta polowa musi pokryc straty reszty. I stad sie biora problemy. Do tego
    oczywiscie dochodza sprawy plac w administarcji spolek weglowych...


    | Ten zarząd PKP jest faktycznie tak beznadziejny, że nie potrafi nawet
    | korzystniej ustawić rozkładów jazdy?!??

    | Heh. To pytanie retoryczne?
    | HINT: np. od rozkladu jazdy 99/00 komplenie rozwalono polaczenia
    | Koszalin-Bydgoszcz p. Pile. Wczesniej byly skomunikowane. Teraz tez jest
    | tylko kilka minut roznicy. Np. przyjazd poc. z Koszalina do Pily: 15:41,
    | odjazd osobowego do Bydgoszczy/Torunia - 15:28. W poprzednim rozkladzie
    ten
    | drugi pociag czekal na ten koszalinski. Teraz nie. Ilosc polaczen jest
    taka
    | sama (mniej wiecej). Ilosc pasazerow jest duzo mniejsza (PKS nieraz
    | zapchany). Rentownosc na pewno spadla. I co z tego? Pewnie zlikwiduje sie
    | kilka z "nierentownych" kursow.


    To sie wlasnie nazywa "polityka wygaszania popytu". I o zgrozo, dzieje sie
    to rowniez w ruchu towarowym. Nie wiem dlaczego im az tak bardzo zalezy na
    minimalizacji dochodu ???


    Pytanie naiwne:
    Czy Miłośnicy Kolei naprawdę nie mają żadnych możliwości wywierania presji
    na Dyrekcje Generalną PKP?!?? Albo chociaz skontrolowania ilości szarych
    komórek w ich głowach?!!?


    A gdyby mieli to co ?
    Sluchajcie czas nagli, trzeba wspolnie ustalic tresc tego listu do
    prezydenta.





    Temat: Tańsza nowość, Bój o Słupi
    "Głos Koszaliński" podaje:

    "Lżejszy, szybszy­ i co najważniejsze ­oszczędny autobus szynowy ma pojawić
    się w połowie grudnia na trasie Kołobrzeg­ - Goleniów. Pojazd kupiony przez
    Urząd Marszałkowski w Szczecinie wyprodukowała raciborska firma "KOLZAM".
    Kosztował prawie 4,5 mln złotych. Autobus ma ponad 26 m długości i waży 45
    ton. Zabiera 70 pasażerów na miejscach siedzących i około 100 na stojących.
    Producent zapewnia, że porównanie kosztów eksploatacji z klasyczną
    lokomotywą, ciągnącą jeden wagon (podobna liczba podróżnych) wskazuje, że
    autobus jest sześć razy tańszy. Do tej pory fabryka dostarczyła odbiorcom 9
    tego typu pojazdów, a drugie tyle jest w budowie. Na zdjęciu: w raciborskiej
    fabryce trwają ostatnie prace wykończeniowe przy autobusie szynowym, którym
    wkrótce podróżować będą pasażerowie z Kołobrzegu."

    Do tego na stronie jest poniższe zdjęcie:
    http://www.gloskoszalinski.com.pl/picofday//koszalin.jpg

    Na stronie 3 jest jeszcze kolejny artykuł z serii "Bój o Słupię", w którym
    jest mowa o tym, że ani samorządy, ani PKP-IC nie zamierzają zmieniać
    stanowiska. Jeden z senatorów chce przekonać PKP, że samorządy są w stanie
    partycypować w kosztach i - wreszcie - dostrzega problem braku warunków do
    formowania składów w Koszalinie. Mówi, że przy tym także samorząd może
    uczestniczyć w kosztach takiej obsługi. Nie przekonujące jest stanowisko,
    aby ze Słupska dowozić ludzi autobusem do Koszalina, gdyż czasem są
    sytuacje, gdy pociągiem jedzie nawet ponad 200 osób. W tej sytuacji nie
    zmieszczą się one do autobusu.





    Temat: Pociągi pod nóż
    Kolejarska Solidarność powinna przede wszystkim skirować protest przeciwko
    prezesowi spółki PKP Przewozy Regionalne, ale jak ma to zrobić, kiedy
    przewodniczący tego związku są na "utrzymywani" przez tego
    prezesa?????????????         "Jaki kraj, takie związki....."

    Wśród siedemnastu pociągów, które przeznaczono do likwidacji w naszym
    regionie, są też takie, którym niewiele brakuje do progu rentowności.

    Kolejarska "Solidarność" skierowała protest do prezesa spółki PKP Przewozy
    Regionalne w sprawie kolejnych cięć połączeń regionalnych. Z danych NSZZ
    "Solidarność" wynika, że niektórym z przeznaczonych do likwidacji pociągów
    niewiele brakuje do osiągnięcia rentowności.

    Są to m.in. pociągi kursujące na trasach: Koszalin-Białogard (odj. 13.05),
    Koszalin-Szczecin (odj. 5.32), Świnoujście-Szczecin (odj. 10.37),
    Szczecin-Świnoujście (odj. 9.45), Szczecin-Stargard (odj. 9.50),
    Szczecin-Kostrzyn (odj. 8.35), Szczecin-Koszalin (odj. 15.30).
    "Odwołanie tych pociągów wpłynie na wzrost i tak już bardzo dużego
    bezrobocia w naszym regionie" - czytamy w komunikacie wydanym przez NSZZ
    "Solidarność" Pomorza Zachodniego.

    - "Wystąpienie do prezesa podyktowane jest też troską o zapewnienie
    dojazdu
    do szkół uczniom oraz dojazdów do pracy.
    - Nawet, jeśli pociągi osiągają niezłe wyniki, to i tak trzeba do nich
    dopłacić - mówi Andrzej Chańko, dyrektor Zachodniopomorskiego Zakładu
    Przewozów Regionalnych w Szczecinie. - Urząd Marszałkowski ustala, jakich
    pociągów nie będzie dofinansowywał.

    Pociągi znikną z rozkładu jazdy z początkiem października. Jak się jednak
    dowiedzieliśmy, być może kilka przeznaczonych do likwidacji połączeń uda
    się
    uratować.


    http://www.glosszczecinski.com.pl/apps/pbcs.dll/artikkel?SearchID=731...







    Temat: Koszalińska Wąskotorówka
    Witam.

    Chciałem udostępnić swoje zdjęcia szopy wąskotorówki w Koszalinie.
    Poszedłem tam wraz ze swym przyjacielem z forum symulatora lokomotywy
    MaSzyna EU07-424. No cóż, sami obejrzyjcie...

    http://jarask.tripod.com/waskotor

    Tam są spalone i zniszczone pomieszczenia, w których jeszcze niedawno
    pracowali ludzie; tam są nawet papiery z dokumentacją ich pracy oraz
    różne specyfikacje techniczne; czy wreszcie, tam są porozbierane i
    poprzewracane resztki wagonów i pługów śnieżnych; tam jest nawet ślad
    po usuniętym ze szlaku sygnalizatorze świetlnym (widać na ostatnim
    zdjęciu) :-(.

    Nie mogę do końca się zgodzić z tym, że potrzebne byłyby niebotyczne
    sumy na zrekonstruowanie samego torowiska, gdyż sumy te z pewnością
    obejmowałyby wykonanie tego przez samo PKP albo jakieś fachowe firmy.
    A gdyby, jak w innych regionach Polski, wykonali to sami miłośnicy
    kolei, to na pewno wyszłoby to taniej.

    Niestety, tutaj w Koszalinie nie ma _prawdziwych_ miłośników kolei.
    Jest co prawda Strona kolejowa Środkowopomorskich Miłośników Kolei (
    http://www.mk.koszalin.prv.pl/ ), którą opiekują się dwaj koszalińscy
    miłośnicy kolei, ale nic więcej o nich nie wiadomo (jeszcze nie
    wszedłem z żadnym z nich w kontakt, np. przez GG). Zaś, kiedy wybrałem
    się jakiś czas temu w pewnym celu do dyżurnego ruchu na stacji
    Koszalin - pan dyżurny wybałuszył na mnie oczy i powiedział: "To tutaj
    jest w ogóle ktoś taki, kto się interesuje koleją?! Bo tutaj nigdy
    nikt do nas nie przychodził". To tacy z nich właśnie miłośnicy kolei,
    że nic o nich nie wiadomo :-/.

    Któż zatem u nas miałby restaurować linię wąskotorówki? Nikt - bo
    nikogo takiego zainteresowanego nie ma. Ani prezydent miasta, ani
    władze gmin, ani nawet sami MK. A w tej sytuacji jest ona skazana na
    całkowite zniszczenie :-(.

    Pozdrawiam serdecznie.





    Temat: Czy samorządy przejmą kolej?
    http://www1.gazeta.pl/szczecin/1,34939,988736.html
    Czy samorządy przejmą kolej?

      dawo 26-08-2002

    Kolej chce pozbyć się nierentownych linii i przekazać je samorządom. Nawet
    nieodpłatnie

    Wczoraj władze Polskich Linii Kolejowych SA spotkały się w Szczecinie z
    samorządowcami. PKP PLK chce współpracy z samorządami.

    Ale PKP i samorząd współpracują już od dawna.

    - Dzięki samorządowi funkcjonuje nadal linia Stargard - Kalisz Pomorski,
    którą PKP chciały zawiesić. Dofinansowaliśmy ją - wyjaśnia Stanisław
    Heropolitański, rzecznik marszałka województwa zachodniopomorskiego.

    Mniej szczęścia miało 12 linii o długości 473 km, które zostały zawieszone.
    Na likwidację czekają kolejne. PLK opracowały listę tych, których
    prowadzeniem i utrzymywaniem nie są zainteresowane. Znalazły się na niej
    linie towarowe i pasażerskie, a także techniczne. - Przejmiemy je pod
    warunkiem, że dostaniemy środki, a na to się nie zanosi - wyjaśnia
    Heropolitański.

    - Jeżeli nie będzie zainteresowania ze strony samorządów, grozi im
    zawieszenie - wyjaśnia Tadeusz Augustowski, prezes PKP PLK SA.

    Zdaniem prezesa PLK zachodniopomorskie linie należą do najlepszych w
    kraju. - Najgorsza jest linia Szczecin - Świnoujście - mówi prezes
    Augustowski. - Ze względu na ograniczoną sprawność i liczne ograniczenia
    prędkości przestała spełniać swoje zadania. Nie oznacza jednak, że jest
    niebezpieczna.

    Aby wyremontować tę linię, trzeba wydać aż 600 mln zł (rocznie na wszystkie
    remonty PLK ma 162 mln). Została ona wpisana do sieci dróg europejskich.

    - Stan pozostałych linii jest dobry lub bardzo dobry - dodaje prezes.

    Linie do oddania:

    Szczecin Główny - Trzebież; Szczecinek - Kołobrzeg; Szczecinek - Turowo Pom.
    i Szczecinek - granice województwa na linii Piła - Ustka; Stargard - Pyrzyce
    na linii Stargard - Siekierki; Piła Północ - Ulikowo; Grzmiąca - Kostrzyn na
    odcinku Złocieniec - Drawno; Oleszna - Szczecin Dąbie; Wysoka Kamieńska -
    Kamień Pomorski; Stobno Szczecińskie - Dołuje; Koszalin - Goleniów;
    Barnówko - granice województwa na linii Grzmiąca - Kostrzyn





    Temat: [RJ] O rozkładzie jazdy pociągów 2008
    Szynobus ze Sławna do Darłowa z ulgą

    Ze Sławna do Darłowa pojedziemy szynobusem nie za 4,5 złotego, ale za 3 złote. Obniżkę, już w tym tygodniu, ma wprowadzić PKP Przewozy Regionalne.

    - We wtorek zarząd mojej spółki ma zatwierdzić nowe taryfy - informuje Andrzej Chańko, dyrektor Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Szczecinie. - Sądzę, że nie będzie żadnych przeciwwskazań, więc można już powiedzieć, że od tego tygodnia za bilet na trasę ze Sławna do Darłowa zapłacimy o 33 procent mniej.

    Skąd taki pomysł? Wszystko przez konkurencję, a właściwie dzięki niej - autobusom PKS, prywatnym firmom transportowym. - Obojętnie, czy wieziemy 10 czy 70 osób, koszty stałe mamy zawsze takie same - mówi dyrektor Chańko.

    - Zrobiliśmy jednak badanie i wyszło, że obniżając ceny, będziemy mieć więcej pasażerów, którzy przesiądą się do naszych tańszych szynobusów i dzięki temu przyniosą nam większy przychód - tłumaczy. I zdradza, że tak właśnie się stało na przykład na trasie Koszalin - Kołobrzeg. Niższe ceny będą obowiązywały aż do odwołania. W wakacje ma się także zwiększyć liczba kursów szynobusu. Niestety, na razie na wymianę maszyn nie możemy liczyć.

    - Te, które mamy, są sprawne i pasażerowie nie narzekają. A ponadto przygotowujemy się do uruchomienia nowego połączenia na trasie z Koszalina do Mielna - mówi Andrzej Chańko. - Właściwie to jesteśmy już do tego przygotowani na 100 procent. Maszyny są, trzeba jednak jeszcze załatwić sprawę torów. Ale o tym to już muszą zadecydować przedstawiciele gmin i PKP.

    źródło: Głos Koszaliński http://www.gk24.pl/apps/p...LAWNO/170618101



    Temat: Białogard dawna KD - kilka zdjęć

    Nieprawda

    Władze Białogardu są bardzo zainteresowane kolejką - gdyby nie super sztywna
    postawa PKP to nie było by tego supermarketu. Zresztą ze Sławoborza nic i
    tak
    by nie wyszło - ta linia w biały dzień była rozkradana, był jakiś czas temu
    plan uratowania chociaż kilkukilometrowego kawałka za Białogard z tym
    unikatowym mostem, ale niestety nic nie dało się zrobić, PKP już dawno
    zdecydowało co z tym zrobić.

    Ale udało się uniemożliwić rozbiórkę lini do Świelina, więc jest jeszcze
    nikła
    nadzieja dla Bialogardu, o ile wcześniej nie ukradną torów do reszty.


    chcieć czy nie chcieć  kolejka ma pozostać na liniach koszalin - swielino a
    dale to zn ma zrobić porządek - piszę dlatego że w nasielsku powstało stow.
    jak każdy wie  - tylko jest pytanie dlaczego nie powstało wtedy jak był tabor
    a nie yeraz jak jest poprostu dziura - co do rozbiórek to napewno w tym roku
    pójdzie resztka kujawskich KD czyli nieszawa do dobrego do miejśca rozbiórki ,
    od miejśca rozbiórki w dobrym kuj. do st .Osieciny i do dąbia kuj. , należy
    sie liczyc z nie tylko degradacją ale i rozbiórką linii od sompolinka do
    przystronia - koło do izbicy kuj za st izbica kuj kozioł oporowy i tyle z ta
    linią na 100%  narazie 10% jest mozliwe na linii do koła rabneli za izbica w
    lesie 350 parę metrów toru i przed kołem 100 z kawałkiem toru a co do
    nasielskiej KD to trzeba pojechać do pułtuska i sie przekonać co pozostało bo
    już nie wiele - pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





    Temat: Wstępniak 2009
    Witajcie

    zapraszamy wszystkich, a w szczególności studentów pierwszego roku, na rajd górski "Wstępniak 2009" w Beskid Żywiecki, czyli na górską integrację świeżo upieczonych studentów UEP

    Termin: 3-6 września 2009r.
    (choć fizycznie zaczynamy 2 września, ale nie bądźmy drobiazgowi )

    Zbiórka:
    2.09.2009 (środa) o godz. 22:20 przed kasą nr 1, PKP Poznań

    Koszty: 180 zł

    Dla każdego uczestnika koszulka rajdowa i śpiewnik setkowy w cenie

    TRASA:

    3.09.09 3h+2h
    Rano dojeżdżamy pociągiem do Węgierskiej Górki, wsiadamy w busa i podjeżdżamy do Skałki. Stamtąd wyruszamy czarnym szlakiem na Halę Boraczą i dalej zielonym na halę Rysianki - miejsca naszego pierwszego noclegu. Zostawiamy plecaki, zabieramy tylko niezbędne rzeczy i ruszamy żółtym szlakiem na Romankę.

    4.09.09 8h
    Czerwonym szlakiem wchodzimy na Trzy Kopce, dalej idziemy szlakiem niebieskim przez Przełęcz Bory Orawskie, Grubą Buczynę, Krawców Wierch, Przełęcz Glinka, Smereków Mały, Beskid, Świtkową, aż docieramy na Wielką Rycerzową. Czerwonym szlakiem schodzimy na nocleg do bacówki.

    5.09.09 4h
    Czerwonym szlakiem wchodzimy na Wielką Rycerzową i dalej idziemy szlakiem niebieskim przez Przełęcz pod Banią, Jaworzynę, Orła, Małą Raczą, aż docieramy do Wielkiej Raczy.

    6.09.09 4h
    Z Wielkiej Raczy szlakiem czerwonym idziemy przez Kikulę i Beskid Graniczny do Zwardonia. Pociąg ze Zwardonia wyrusza o 18:14.

    Póki co, wrzucam info. tutaj; mam nadzieję, że niedługo pojawi się również na stronce...

    Formularz Zgłoszeniowy

    ostateczny termin zapisów i wpłat: 1.09.2009

    Konto:
    Cezary Żukowski
    ul. Kamieniarska 2
    75-737 Koszalin
    z dopiskiem : wstępniak (swoje imię i nazwisko)
    BZ WBK S.A. I o / KOSZALIN
    72109026460000000107553970

    w razie jakichkoliwek watpliwosci co do wplat dzwonic 605 894 299

    Info:
    Ola Pieczka
    kom: 663 769 471
    e-mail: ola.pieczka@wp.pl

    Zapraszamy
    Ola, Agatka i Czarek



    Temat: Spalinowe wagony samobieżne


    Ok. 10 lat temu u jeździły one na trasie Koszalin - Goleniów p. Kołobrzeg
    (dopóki nie powiesili drutów na odc. Koszalin - Kołobrzeg)....


    Wagony SN61 kursowaly na wielu liniach, glownie lokalnych, przede wszystkim na
    Pomorzu.
    Ale na poczatku lat szczescdziesiatych byly one podstawa ruchu ekspresowego
    (!!!) PKP. Polaczone po dwa lub po trzy ciagnely kilka wagonow pasazerskich.
    Obsluge SN-ami mialy pociagi:
    "Kaszub" i "Neptun" na linii Warszawa-Gdansk-Gdynia (w sezonie do Helu),
    "Berolina" Warszawa-Berlin
    "Kujawiak" Warszawa-Bydgoszcz
    "Bystrzyca" Warszawa-Lublin (1962 rok)
    "Pomorzanin" Gdynia-Lodz (w 1962 roku relacja Gdansk-Ciechocinek)
    "Baltyk" Gdynia-Poznan
    "Gryf" Gdansk-Szczecin
    "Wielkopolanin" Krakow-Poznan
    "Mazur" - sezonowy pociag Ex Warszawa-Gizycko/Mikolajki/Ruciane (trzy grupy
    wagonowe, kazda SN61+2 wagony doczepne)
    "Blekitna Fala" Warszawa-Swinoujscie (sezonowy)

    Oprocz ekspresow SN-ami obslugiwano miedzy innymi:
    pospieszny "Karpaty" na odcinku Warszawa-Przemysl-Ustrzyki Dolne,
    pospieszny sezonowy Warszawa-Bialowieza Palac
    pospieszny Gdansk-Olsztyn (1962 i chyba 1963 rok)
    osobowy przyspieszony Poznan-Zielona Gora przez Wolsztyn (pozniej zaczal
    kursowac az do Zagania)

    W latach siedemdziesiatych ekspresy juz byly prowadzone SP45, ale SN-y spotykalo
    sie jeszcze w ruchu pospiesznym:
    Slupsk-Poznan
    Poznan-Szczecin (w tym pociag prowadzacy dwa wagony Warszawa-Szczecin
    przelaczane w Poznaniu z "Lecha")
    Szczecin-Olsztyn przez Pile-Torun
    Gdynia-Kolobrzeg (ten pociag widzialem jeszcze z SN-ami w 1984 roku).

    Zdjecia SN-ow z moich zbiorow mozecie obejrzec na stronie Chestera
    http://www.kolej.pasjo.net.pl/~jareks/

    Czesc

    A.M.





    Temat: Tabela 340, czyli 1567 pomyslow PKP jak dzialac na wlasna szkode


    W dniu, w ktorym "rzucili" cegly kupilem dla siebie jeden egzemplarz.

    Pierwsze wrazenie to fakt "wyparowania" kuponow do bezplatnego nabycia
    errat, przynajmiej w Szczecinku.

    Pierwsza czynnosc to zerkniecie na trase 385 czy aby pociagi nie
    poznikaly i czy zwiekszyli V handlowa jak obiecali. Oczywiscie guzik,
    handlowa nie zostala zwiekszona, wszystko jedzie tak samo :-(

    Na odcinku Szczecinek-Runowo pozostaly 4 pociagi, ostatni wyjezdzajace
    ze Szczecinka .....  przed 17...  ,oczywiscie we wszystkich relacjach
    na tym odcinku widnieje slynny "punkt G" :-

    To czego sie nie spodziewalem, a co nastapilo to "reformy" w tabeli
    340, czyli zelektryfikowanej trasie Poznan-Kolobrzeg.
    Co nastepuje:

    Jezdzacy tyle lat osobowy prawiedalekobiezny z Poznania do Kolobrzegu
    wyjezdzajacy w okolicy 12 z Poznania......zkrocony tylko do Pily.
    Wstawili za to na odcinku Szczecinek-Kolobrzeg jakies tykutyku, ale
    Pila-Szczecinek nima :-(
    To, ze w sobote w tym pociagu, a tym odcinku ciezko bylo znalezc wolne
    miejsce to juz inna sprawa, pewnie ludizska tak jak ja sie chcieli po
    raz ostatni nim przejechac......

    Zamiast tego pociagu zostal puszczony tylko w sezonie posp/ex (nie mam
    zielonego pojecia bo w jednej tavbelce widnieje jako ex a w drugiej
    jako posp) "KRAKOWIANKA" do Kolobrzegu wyjezdzajacy o 12:40 z
    Poznania, ale na odcinku Pila-Szczecinek nie zatrzymuje sie dokladnie
    nigdzie bo i po co.

    Pociag posp "RADEW" czyli zwana przez nas "Mechaniczna Pomarancza"
    jursuje jedynie w wakacje z racji tej, ze jezdza nim praktycznie sami
    studenci, a w piatek nie moze sie przepchac, nie wszyscy maja miejsca
    siedzace (jedna jednostka ED72), problemu nie bedzie bo i pociagu nie
    bedzie.

    Tak wiec studenci maja jedynie do dyzpozycji 18:50 (wg starego byly 3
    pociagi).

    Czego jednak oczekiwac po przedsiebiorstwu, ktorego przejazdy
    podmiejskie pod Warszwa sa nierentowne...

    futszaK
    Pociagiem szybko, bezpiecznie i ekologicznie
    http://www.pkp.com.pl

    --


    Ha, Ha Najlepsza w tym jest prędkość na odcinku Podborsko-Iwin - ro chyba 40
    km/h - czy osobus czy pośpiechus. Najlepiej nie naprawiać, nie poprawiać, wy
    cofać, zamknąć i zlikwidować - jakże aktualna dewiza naszego ulubionego prze
    woźnika trójliterowego.

    Może doczekamy się większego ruchu na 340-stce.
    Optymista Raff (Koszalin).





    Temat: Jak PKS dba o klienta


    Autobusom PKS kursującym po lokalnych liniach (chodzi mi o Autosany) jeszcze
    daleko do standardu kibli. Nic mnie tak nie muli niż jazda Autosanem
    szczególie latem. Przyklad: Koszalin - Gąski, pare dni temu. W autobusie
    tłum, słońce grzeje przez szybę, ludu że nie da się przejść, czuć tylko pot
    i oddech pasażerów. Na przystanku w Mielnie na widok jadącego autobusu
    pasażerowie czekając na niego wstają z ławek, ale cóż...kierowca się nie
    zatrzymał bo za dużo ludzi bylo. No z jednej strony dobrze, ale takie
    sytuacje, że idziesz na przystanek i nie wiesz czy pojedziesz do domu bo
    może sie twój środek transportu nie zatrzymać chociaż powinien to żadko sie
    zdarza na PKP (ostatnio jak czytamy na odcinku Przemyśl - Tarnów).
    Zawsze jazda PKS mnie tak zamula, ze dochodze do siebie przez resztę dnia.


    Akurat problem niezatrzymywania się występuje nie tylko na lokalnych
    liniach. Przykładowo chyba trzy lata temu z Giżycka ledwo udało nam się
    dopaść PKS do Warszawy (zajelismy ostatnie cztery wolne miejsca), a za
    nami został jeszcze tłum na przystanku. Jak łatwo się domyśleć po drodze
    zatrzymywał się tylko tam, gdzie ktoś chciał wysiąść i ewentualnie
    uzupełniał pasażerów do kompletu. Tu nawet nie było problemu tłoku -
    kierowca po prostu nie brał nikogo ponad normę miejsc siedzących
    twierdząc, że zabraniają mu tego przepisy.

    A żeby nie było zupełnie NTG to dodam, że mieliśmy nawet bilety na
    pociąg, bo nim zamierzaliśmy wracać, ale opóźnił się sporo i nie
    mieliśmy szans na zdążenie na przesiadkę. A o dostępności informacji o
    opóźnieniu tego pociągu, podejściu osób z kas i z informacji przy próbie
    uzyskania jakichkolwiek odpowiedzi, możnaby wysmażyć posta pl.pregierz.

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński





    Temat: Informacji poszukuje ??

    Witam serdecznie
    Zwracam sie z prosba gdyz poszukuje wszelkich informacji na temat
    rodzimych połaczen
    kolejowych glownie stanu na dzisiaj, jakie linie sa zamykane jakie maja


    zamiar  byc

    Poszukaj w archiwum PMK wątku pt. "Zamkniete linie" - był w tym miesiącu,
    tam będziesz miał linie, które właśnie zamknięto. Co do przyszłości to PKP
    od jakiegoś czasu myśli o odcinkach / liniach:

    Jarocin - Kąkolewo (Leszno)
    Kępno - Wieluń Dąbrowa
    Herby Nowe - Zduńska Wola
    Stargard Szcz. - Pyrzyce
    Ulikowo - Kalisz Pom.
    Leszno - Zbąszyń
    Kłodzko - Wałbrzych
    Kłodzko - Stronie Śl.
    Zagórz - Krościenko (czy dobrze nazwę piszę ?)
    Przeworsk - Hurbieszów
    Dębica - Tarnobrzeg
    Stalowa Wola PD. - Rejowiec
    Zwierzyniec - Zamość - granica p.
    Brodnica - Działdowo
    Wierzchucin - Kościerzyna
    Czersk - Laskowice Pom.
    Runowo Pom. - Szczecinek - Chojnice
    Żywiec - Sucha Beskidzka
    Jaworzyna Śl. - Legnica
    Somonimo - Kartuzy
    Wągrowiec - Bydgoszcz
    Inoworocław - Żnin

    coś się mówiło o: Piła - Szczecinek i Koszalin - Kołobrzeg

    i jeszcze kilka, o których zapomniełem...


    Rowniez dobrzeby
    bylo wiedizec jakie liniie sa oblegane a jakie pustoszeja... mam rowniez


    oporcz analizy

    Nie wdając się w szczegóły pustoszeja te linie, gdzie:
    1) jest marna prędkość handlowa pociągów,
    2) jest marny rozkład typu 2-3 poc. na dzień
    3) jest konkurencja w postaci komunikacji samochodowej.

    Na pierwszą myśl przychodzą mi:
    ZG - Żagań
    ZG - Nowa Sól
    Głogów - Rudna Gw. - Legnica
    Kraków . - Zakopane
    okolice Lublina
    Wałbrzych - Jelenia Góra, a może nawet Wrocław - Jelenia Góra
    Tomaszów Maz. - Skarżysko Kam. (tutaj zapewne - z powodu braku połaczeń
    bezpośr. - linia rozerwana na dwa kawałki)

    i pewnie te które są zagrożone likwidacją ...może ktoś jeszcze coś
    dorzuci...

    Pozdr. !
    Mick M.





    Temat: Koniec Linii 305!!!!


    no tak, ale demontaz oznacza tez brak zainteresowania samorzadow.


    Jakoże ta linia przecina granice województw więc nie wyobrazam sobie aby dwa
    samorządy wojewódzkie inwestowały w taką linię, dawno zdekapitalizowaną (
    czyli potrzebującą potężnych nakladów na jej uzdatnienie ) i od zawsze
    peryferyjną, z małym ruchem, kiedy kasa jest potrzebna na innych
    wazniejszych liniach. Do tego jeszcze trzeba dodać galopujący kryzys
    ekonomiczny i schizofreniczne żądania zwiącholi o gwarancje zatrudnienia na
    10/12 lat. Serce boli ale zabawka w skali 1:1 to niestety trochę drogi
    interes. :-(

    Kiedyś, kiedy przeczytalem o pociagach hybrydowych

    <http://www.pkp.szczecin.pl/informacje.php?id=49

    tak sobie zamarzyłem połączenie podobnym taborem ( dwuczłonowy szynobus z
    jednym członem spalinowym i drugim elektrycznym ) i ożywienie lokanych linii
    przez stworzenie połączenia np.
    Stargard-Pyrzyce-Gryfino-Szczercin-Police-Trzebież. Takie 4-członowe hybrydy
    ( dwa człony spalinowe i dwa człony elektryczne ) idealnie nadawały by się
    na trasy Szczecin-Goleniów-Kołobrzeg-Koszalin lub ( 2-czlonowe )
    Szczecin-Goleniów-Mosty-"Port Lotniczy Szczecin-Goleniów im.Solidarności"
    albo ( 4-czlonowe, z dwusytemowym prądem ) Świnoujscie-Szczecin-Angermuende.
    No ale to jest z kategorii "pomarzyć dobra rzecz" ;-)

    Czy Pesa albo jakiś inny polski producent "coś" takiego projektowały lub
    miały w opcji produkowanych szynobusów ?

    Ciekawe jaką nazwę będzie miała nowa stacja końcowa przy porcie lotniczym bo
    pełna nazwa to brzmi jak z nieboszczyka ZSRR, gdzie wystepowały takie piękne
    nazwy jak "Imieni 26 Bakijskich Komissarow" czy z NRD
    "Wilhelm-Pieck-Stadt-Guben" :-))) Dla ułatwienia dodam, że tenże port
    lotniczy położony jest w obrębie geodezyjnym wsi Glewice i adres siedziby
    brzmi "Glewice 1a" :-)))

    Jagular





    Temat: Jak PKP PR chcą dojechać do Mielna
    No to podsumujmy

    Najbliższa sobota - 19 lipca 2008 r. jest pierwszym dniem, ktiedy ułatwione będzie dotarcie na wybrzeże Bałtyku turystom i wszystkim osobom spragnionym morskiego szumu fal. W tym dniu o godzinie 5.52 sprzed koszalińskiego dworca PKP rusza regularne połączenie kolejowe na trasie Koszalin – Mielno Koszalińskie. Do dyspozycji pasażerów będzie nowoczesny szynobus, który unikając drogowych korków zapewni dojazd na plażę w ciągu 20 minut. Cena biletu wynosić będzie 4 zł, ale zachowane są wszystkie ulgi stosowane w PKP. Przywrócenie tego kolejowego połączenia było możliwe dzięki bliskiej współpracy partnerów projektu: Władysława Husejko, Marszałka Zachodniopomorskiego, Mirosława Mikietyńskiego, prezydenta miasta Koszalina oraz Zbigniewa Choińskiego, wójta gminy Mielno z udziałem przedstawicieli Polskich Kolei Państwowych. - Mieszkańcy Koszalina i turyści uzyskają w ten sposób możliwość alternatywnego dotarcia z Koszalina nad morze i odwrotnie – odwiedzenia Koszalina, skorzystania z bogatej oferty kulturalnej miasta - wylicza korzyści płynące z uruchomienia połączenia prezydent Koszalina Mirosław Mikietyński. Dzień wcześniej tj. 18 lipca o godzinie 17.00 zaplanowano uroczyste i oficjalne uruchomienie linii na dworcu PKP w Koszalinie.

    Historia kołem się toczy.....
    Pierwszy pociąg na trasę Koszalin – Mielno – Koszalińskie wyruszył 15 sierpnia 1905 roku. Niestety po kilku latach ze względów ekonomicznych nie udało się dłużej utrzymać połączenia kolejowego. W 1913 roku otwarto połączenie tramwajowe z Koszalina przez Mielno do Unieścia, które miało wspólne torowisko z koleją. Tak więc po jednym torze kursowały tramwaje i pociągi towarowe. Tramwaje zlikwidowano 30 września 1938 roku. W listopadzie 1988 roku linia Mścice – Mielno Koszalińskie została zelektryfikowana i zmodernizowana przez PKP. 1 września 1994 roku zawieszono na niej ruch pociągów pasażerskich a siedem lat później również ruch towarowy. Wydawało się, że połączenie nie będzie już nigdy reaktywowane. Po objęciu funkcji prezydenta Koszalina przez Mirosława Mikietyńskiego jednym z priorytetowych zadań jakie prezydent wyznaczył do realizacji była reaktywacja linii kolejowej do Mielna. Znalazło to swój wyraz w pierwszej edycji Planu Rozwoju Lokalnego na lata 2005-2007 oraz w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Miasta Koszalina. Projekt przechodził różne koleje i koncepcje, aby jednak ostatecznie dzięki zapałowi wielu osób i instytucji, nakładom finansowym koszalińskiego samorządu i samorządu województwa zachodniopomorskiego zostać zrealizowanym!

    Rewitalizacja linii
    Ponad pięciokilometrowy odcinek Mścice – Mielno wymagał gruntownego remontu. Aby go wykonać miasto przeznaczyło z budżetu ponad 1,5 mln złotych. 17 czerwca 2008 roku miasto Koszalin przekazało plac budowy do rewitalizacji. Wykonawca prac - Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury w Warszawie Zakład Napraw Infrastruktury w Stargardzie Szczecińskim wymieniło kilkaset sztuk podkładów kolejowych, zmodernizowało przejazd kolejowy na drodze do Kołobrzegu, przeprowadziło wiele wydawałoby się drobnych prac związanych z automatyką i elektroenergetyką, zainstalowało nowe semafory, szafy torowe, sygnalizatory drogowe na przejazdach, uzupełniło znaki drogowe - w tym „Krzyże św. Andrzeja”, wybudowało oświetlenie na przejeździe kolejowym. Trzeba było również wykarczować wiele drzew i krzewów, które wyrosły w pobliżu torowiska.

    Zapraszamy do skorzystania z nowej, ciekawej oferty komunikacyjnej!

    http://www.koszalin.pl/news/MAMY-POCIAG-DO-MORZA------.aspx



    Temat: Linia Koszalin-Mielno

    MAMY POCIĄG DO MORZA...... 2008-07-16
    Najbliższa sobota - 19 lipca 2008 r. jest pierwszym dniem, ktiedy ułatwione będzie dotarcie na wybrzeże Bałtyku turystom i wszystkim osobom spragnionym morskiego szumu fal. W tym dniu o godzinie 5.52 sprzed koszalińskiego dworca PKP rusza regularne połączenie kolejowe na trasie Koszalin – Mielno Koszalińskie. Do dyspozycji pasażerów będzie nowoczesny szynobus, który unikając drogowych korków zapewni dojazd na plażę w ciągu 20 minut. Cena biletu wynosić będzie 4 zł, ale zachowane są wszystkie ulgi stosowane w PKP. Przywrócenie tego kolejowego połączenia było możliwe dzięki bliskiej współpracy partnerów projektu: Władysława Husejko, Marszałka Zachodniopomorskiego, Mirosława Mikietyńskiego, prezydenta miasta Koszalina oraz Zbigniewa Choińskiego, wójta gminy Mielno z udziałem przedstawicieli Polskich Kolei Państwowych. - Mieszkańcy Koszalina i turyści uzyskają w ten sposób możliwość alternatywnego dotarcia z Koszalina nad morze i odwrotnie – odwiedzenia Koszalina, skorzystania z bogatej oferty kulturalnej miasta - wylicza korzyści płynące z uruchomienia połączenia prezydent Koszalina Mirosław Mikietyński. Dzień wcześniej tj. 18 lipca o godzinie 17.00 zaplanowano uroczyste i oficjalne uruchomienie linii na dworcu PKP w Koszalinie.

    Historia kołem się toczy.....
    Pierwszy pociąg na trasę Koszalin – Mielno – Koszalińskie wyruszył 15 sierpnia 1905 roku. Niestety po kilku latach ze względów ekonomicznych nie udało się dłużej utrzymać połączenia kolejowego. W 1913 roku otwarto połączenie tramwajowe z Koszalina przez Mielno do Unieścia, które miało wspólne torowisko z koleją. Tak więc po jednym torze kursowały tramwaje i pociągi towarowe. Tramwaje zlikwidowano 30 września 1938 roku. W listopadzie 1988 roku linia Mścice – Mielno Koszalińskie została zelektryfikowana i zmodernizowana przez PKP. 1 września 1994 roku zawieszono na niej ruch pociągów pasażerskich a siedem lat później również ruch towarowy. Wydawało się, że połączenie nie będzie już nigdy reaktywowane. Po objęciu funkcji prezydenta Koszalina przez Mirosława Mikietyńskiego jednym z priorytetowych zadań jakie prezydent wyznaczył do realizacji była reaktywacja linii kolejowej do Mielna. Znalazło to swój wyraz w pierwszej edycji Planu Rozwoju Lokalnego na lata 2005-2007 oraz w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Miasta Koszalina. Projekt przechodził różne koleje i koncepcje, aby jednak ostatecznie dzięki zapałowi wielu osób i instytucji, nakładom finansowym koszalińskiego samorządu i samorządu województwa zachodniopomorskiego zostać zrealizowanym!

    Rewitalizacja linii
    Ponad pięciokilometrowy odcinek Mścice – Mielno wymagał gruntownego remontu. Aby go wykonać miasto przeznaczyło z budżetu ponad 1,5 mln złotych. 17 czerwca 2008 roku miasto Koszalin przekazało plac budowy do rewitalizacji. Wykonawca prac - Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury w Warszawie Zakład Napraw Infrastruktury w Stargardzie Szczecińskim wymieniło kilkaset sztuk podkładów kolejowych, zmodernizowało przejazd kolejowy na drodze do Kołobrzegu, przeprowadziło wiele wydawałoby się drobnych prac związanych z automatyką i elektroenergetyką, zainstalowało nowe semafory, szafy torowe, sygnalizatory drogowe na przejazdach, uzupełniło znaki drogowe - w tym „Krzyże św. Andrzeja”, wybudowało oświetlenie na przejeździe kolejowym. Trzeba było również wykarczować wiele drzew i krzewów, które wyrosły w pobliżu torowiska.

    Zapraszamy do skorzystania z nowej, ciekawej oferty komunikacyjnej!

    http://www.koszalin.pl/news/MAMY-POCIAG ... -----.aspx



    Temat: pytanie o pociągi do mielna
    za http://www.koszalin.pl/news/MAMY-POCIAG-DO-MORZA------.aspx

    MAMY POCIĄG DO MORZA......  2008-07-16
    Najbliższa sobota - 19 lipca 2008 r. jest pierwszym dniem, ktiedy ułatwione
    będzie dotarcie na wybrzeże Bałtyku turystom i wszystkim osobom spragnionym
    morskiego szumu fal. W tym dniu o godzinie 5.52 sprzed koszalińskiego dworca
    PKP rusza regularne połączenie kolejowe na trasie Koszalin &#8211; Mielno
    Koszalińskie. Do dyspozycji pasażerów będzie nowoczesny szynobus, który
    unikając drogowych korków zapewni dojazd na plażę w ciągu 20 minut. Cena
    biletu wynosić będzie 4 zł, ale zachowane są wszystkie ulgi stosowane w PKP.
    Przywrócenie tego kolejowego połączenia było możliwe dzięki bliskiej
    współpracy partnerów projektu: Władysława Husejko, Marszałka
    Zachodniopomorskiego, Mirosława Mikietyńskiego, prezydenta miasta Koszalina
    oraz Zbigniewa Choińskiego, wójta gminy Mielno z udziałem przedstawicieli  
    Polskich Kolei Państwowych. - Mieszkańcy Koszalina i turyści uzyskają w ten
    sposób możliwość alternatywnego dotarcia z Koszalina nad morze i odwrotnie &#8211;
    odwiedzenia Koszalina, skorzystania z bogatej oferty kulturalnej miasta -
    wylicza korzyści płynące z uruchomienia połączenia prezydent Koszalina
    Mirosław Mikietyński. Dzień wcześniej tj. 18 lipca o godzinie 17.00
    zaplanowano uroczyste i oficjalne uruchomienie linii na dworcu PKP w
    Koszalinie.

    Historia kołem się toczy.....
    Pierwszy pociąg na trasę Koszalin &#8211; Mielno &#8211; Koszalińskie wyruszył 15
    sierpnia 1905 roku. Niestety po kilku latach ze względów ekonomicznych nie
    udało się dłużej utrzymać połączenia kolejowego. W 1913 roku otwarto
    połączenie tramwajowe z Koszalina przez Mielno do Unieścia, które miało
    wspólne torowisko z koleją. Tak więc po jednym torze kursowały tramwaje i
    pociągi towarowe. Tramwaje zlikwidowano 30 września 1938 roku. W listopadzie
    1988 roku linia Mścice &#8211; Mielno Koszalińskie została zelektryfikowana i
    zmodernizowana przez PKP. 1 września 1994 roku zawieszono na niej ruch
    pociągów pasażerskich a siedem lat później również ruch towarowy. Wydawało
    się, że połączenie nie będzie już nigdy reaktywowane. Po objęciu funkcji
    prezydenta Koszalina przez Mirosława Mikietyńskiego jednym z priorytetowych
    zadań jakie prezydent wyznaczył do realizacji była reaktywacja linii
    kolejowej do Mielna. Znalazło to swój wyraz w pierwszej edycji Planu Rozwoju
    Lokalnego na lata 2005-2007 oraz w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Miasta
    Koszalina. Projekt przechodził różne koleje i koncepcje, aby jednak
    ostatecznie dzięki zapałowi wielu osób i instytucji, nakładom finansowym
    koszalińskiego samorządu i samorządu województwa zachodniopomorskiego zostać
    zrealizowanym!

    Rewitalizacja linii
    Ponad pięciokilometrowy odcinek Mścice &#8211; Mielno wymagał gruntownego remontu.
    Aby go wykonać miasto przeznaczyło z budżetu ponad 1,5 mln złotych. 17
    czerwca 2008 roku miasto Koszalin przekazało plac budowy do rewitalizacji.
    Wykonawca prac - Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury w Warszawie Zakład
    Napraw Infrastruktury w Stargardzie Szczecińskim wymieniło kilkaset sztuk
    podkładów kolejowych, zmodernizowało przejazd kolejowy na drodze do
    Kołobrzegu, przeprowadziło wiele wydawałoby się drobnych prac związanych z
    automatyką i elektroenergetyką, zainstalowało nowe semafory, szafy torowe,
    sygnalizatory drogowe na przejazdach, uzupełniło znaki drogowe - w
    tym &#8222;Krzyże św. Andrzeja&#8221;, wybudowało oświetlenie na przejeździe kolejowym.
    Trzeba było również wykarczować wiele drzew i krzewów, które wyrosły w
    pobliżu torowiska.

    Zapraszamy do skorzystania z nowej, ciekawej oferty komunikacyjnej!





    Temat: Koszalin - Mielno
    Byłem wczoraj w Mielnie. Uruchomienie połączenia z Koszalina to strzał w 100! Poszedłem na dworzec w Mielnie a tam tłum ludzi oczekujących na pociąg. Trasę obsługiwał niemcobus. Mogli by coś zrobić jeszcze z biletami (nie wiem może sprzedawać w kioskach).

    Z Mielna wracałem autem. Dojazd do Koszalina zajął mi ...1godzinę i 32 minuty...
    Pierwszy i ostatni raz byłem tam autem.

    [ Dodano: 30-07-2008, 07:31 ]
    Bzdura na torach

    Absurd na trasie Mielno - Koszalin
    Na dworcu w Mielnie nie można kupić biletu powrotnego na szynobus do Koszalina. Kolejarze znaleźli na to sposób....

    Jak nam przekazali - namawiają pasażerów jadących do Mielna, by kupowali w kasie w Koszalinie bilet w obie strony. Skąd wziął się ten absurd?

    Na łamach parokrotnie pisaliśmy o zainteresowaniu, jakim cieszy się pociąg relacji Mielno - Koszalin. Szynobus kursuje od 18 lipca i jak na razie można mówić o sukcesie. Jednak jak się wczoraj przekonaliśmy - nie do końca... Dlaczego? - Na dworcu PKP w Koszalinie chciałam kupić bilet na pociąg do Mielna. Usłyszałam, że mam kupić w obie strony, a więc zamiast 4 złotych, musiałabym zapłacić 8 złotych. A kto powiedział, że nie będę chciała wrócić znad morza np. autobusem? - mówi jedna z naszych Czytelniczek.

    Mamy też inny przykład "kolejowego absurdu”. Do redakcji zadzwonił mieszkaniec Koszalina, który opowiadał o swojej podróży pociągiem z Mielna do Koszalina: - Na dworcu w Mielnie okazało się, że kasa biletowa jest nieczynna. Nie było gdzie kupić biletu, więc wsiadłem do pociągu i chciałem to załatwić z konduktorem. A tego ani widu ani słychu. Takich jak ja było więcej, wręcz cały wagon. Skończyło się na tym, że wszyscy za darmo wrócili znad morza do miasta, bo nie miał im kto sprzedać biletów. Jak potem miasto, które chce podtrzymać przewozy na tej trasie, udowodni, jakie faktycznie było obłożenie?

    Sytuacja jest niewątpliwie komiczna. Skontaktowaliśmy się z Lechem Karmelitą, który jest naczelnikiem sekcji przewozów regionalnych PKP w Kołobrzegu. - Absolutnie nie ma mowy o tym, aby ktokolwiek zmuszał pasażerów do kupna biletów w obie strony - zapewnia Lech Karmelita. - My tylko sugerujemy takie rozwiązanie, gdyż na razie kasa w Mielnie jest nieczynna.

    A dlaczego kasa na dworcu w Mielnie jest zamknięta na cztery spusty? - To się zmieni od 1 sierpnia - twierdzi Lech Karmelita. - Wszystko z organizacją kursów na trasie Koszalin - Mielno działo się szybko i jest problem z ludźmi, by obsadzić stanowisko w kasie - tłumaczy.

    Naczelnik Karmelita zapewnia, że obecnie wyjeżdżający z Mielna mogą kupić bilet u kierownika pociągu albo u konduktorów. - Proszę nie wierzyć, że w pociągu nie było konduktora - mówi naczelnik. - Może się zdarzyło, że pociąg był przepełniony, tak się dzieje popołudniami, i konduktor nie przecisnął się do jakiejś osoby. Ale jak komuś zależy, to bilet u konduktora kupi.

    Nasz komentarz:

    Obawiam się, że zaniedbania dotyczące sprzedaży biletów odbiją się sporą czkawką. I to finansową. Wystarczy przypomnieć, że ratusz wydał 1,5 miliona z pieniędzy podatników, by uruchomić połączenie. Powodzenie przedsięwzięcia zależy tylko i wyłącznie od obłożenia pociągu. A tu kasa nieczynna, konduktorzy mają problemy, żeby dopchać się do pasażerów... A potem wszyscy będą się dziwić, dlaczego "słupki” pokazują, że kursy nie są opłacalne, a 1,5 miliona pójdzie na marne.
    gk24.pl

    --------------------------------------------------------------------------
    # o Jezu, ale ABSURD! kiedy staniecie sie prawdziwymi dzienikarzami?
    # Pawilon Brzeziny, dzisiaj, 00:42A to tylko w sezon jezdzi?
    # Gość, dzisiaj, 00:27Ja już miałem "przyjemność" się przejechać i nigdy więcej... absurdalne kolejki do kasy, ścisk niesamowity w środku (jedna osoba na drugiej a część chętnych pomimo biletu została na dworcu), wyłączona klimatyzacja- jakoś nie chce mi się wierzyć aby taki nowoczesny szynobus nie posiadał [...]



    Temat: Linia Koszalin-Mielno
    Bzdura na torach

    Absurd na trasie Mielno - Koszalin
    Na dworcu w Mielnie nie można kupić biletu powrotnego na szynobus do Koszalina. Kolejarze znaleźli na to sposób....

    Jak nam przekazali - namawiają pasażerów jadących do Mielna, by kupowali w kasie w Koszalinie bilet w obie strony. Skąd wziął się ten absurd?

    Na łamach parokrotnie pisaliśmy o zainteresowaniu, jakim cieszy się pociąg relacji Mielno - Koszalin. Szynobus kursuje od 18 lipca i jak na razie można mówić o sukcesie. Jednak jak się wczoraj przekonaliśmy - nie do końca... Dlaczego? - Na dworcu PKP w Koszalinie chciałam kupić bilet na pociąg do Mielna. Usłyszałam, że mam kupić w obie strony, a więc zamiast 4 złotych, musiałabym zapłacić 8 złotych. A kto powiedział, że nie będę chciała wrócić znad morza np. autobusem? - mówi jedna z naszych Czytelniczek.

    Mamy też inny przykład "kolejowego absurdu”. Do redakcji zadzwonił mieszkaniec Koszalina, który opowiadał o swojej podróży pociągiem z Mielna do Koszalina: - Na dworcu w Mielnie okazało się, że kasa biletowa jest nieczynna. Nie było gdzie kupić biletu, więc wsiadłem do pociągu i chciałem to załatwić z konduktorem. A tego ani widu ani słychu. Takich jak ja było więcej, wręcz cały wagon. Skończyło się na tym, że wszyscy za darmo wrócili znad morza do miasta, bo nie miał im kto sprzedać biletów. Jak potem miasto, które chce podtrzymać przewozy na tej trasie, udowodni, jakie faktycznie było obłożenie?

    Sytuacja jest niewątpliwie komiczna. Skontaktowaliśmy się z Lechem Karmelitą, który jest naczelnikiem sekcji przewozów regionalnych PKP w Kołobrzegu. - Absolutnie nie ma mowy o tym, aby ktokolwiek zmuszał pasażerów do kupna biletów w obie strony - zapewnia Lech Karmelita. - My tylko sugerujemy takie rozwiązanie, gdyż na razie kasa w Mielnie jest nieczynna.

    A dlaczego kasa na dworcu w Mielnie jest zamknięta na cztery spusty? - To się zmieni od 1 sierpnia - twierdzi Lech Karmelita. - Wszystko z organizacją kursów na trasie Koszalin - Mielno działo się szybko i jest problem z ludźmi, by obsadzić stanowisko w kasie - tłumaczy.

    Naczelnik Karmelita zapewnia, że obecnie wyjeżdżający z Mielna mogą kupić bilet u kierownika pociągu albo u konduktorów. - Proszę nie wierzyć, że w pociągu nie było konduktora - mówi naczelnik. - Może się zdarzyło, że pociąg był przepełniony, tak się dzieje popołudniami, i konduktor nie przecisnął się do jakiejś osoby. Ale jak komuś zależy, to bilet u konduktora kupi.

    Nasz komentarz:

    Obawiam się, że zaniedbania dotyczące sprzedaży biletów odbiją się sporą czkawką. I to finansową. Wystarczy przypomnieć, że ratusz wydał 1,5 miliona z pieniędzy podatników, by uruchomić połączenie. Powodzenie przedsięwzięcia zależy tylko i wyłącznie od obłożenia pociągu. A tu kasa nieczynna, konduktorzy mają problemy, żeby dopchać się do pasażerów... A potem wszyscy będą się dziwić, dlaczego "słupki” pokazują, że kursy nie są opłacalne, a 1,5 miliona pójdzie na marne.
    gk24.pl
    --------------------------------------------------------------------------
    # o Jezu, ale ABSURD! kiedy staniecie sie prawdziwymi dzienikarzami?
    # Pawilon Brzeziny, dzisiaj, 00:42A to tylko w sezon jezdzi?
    # Gość, dzisiaj, 00:27Ja już miałem "przyjemność" się przejechać i nigdy więcej... absurdalne kolejki do kasy, ścisk niesamowity w środku (jedna osoba na drugiej a część chętnych pomimo biletu została na dworcu), wyłączona klimatyzacja- jakoś nie chce mi się wierzyć aby taki nowoczesny szynobus nie posiadał [...]

    Cytowane teksty wyróżniamy kursywą i jeśli kopiujemy artykuł z internetu to podajemy odnośnik.
    mod. Karol Domagalskiu



    Temat: Pływ na konwentach
    Witam!
    Pragnę ponownie zaprosić wszystkich uczestników kampanii Homogenesis, a także pozostałe osoby zainteresowane szeroko pojętą fantastyką na Koszalińskie Spotkania z Fantastyką "FENIKS".

    Oto oficjalne info:

    KOSZALIŃSKIE SPOTKANIA Z FANTASTYKĄ
    FENIKS

    komunikat organizacyjny

    Termin: 26 – 28 maja 2006 r.
    Miejsce: Zespół Szkół w Mścicach k/Koszalina, ul. Szkolna 1.
    Dojazd lokalny: Sprzed dworca PKP w Koszalinie do Mścic - autobus nr 1 lub bus w kierunku do Mielna

    Organizacja
    Zgłoszenia wstępne dla klubów (wstępna ilość uczestników – członków klubu) - na adres organizatora KKF "Sathra” w terminie 15 kwietnia 2006 r. włącznie. Zgłoszenie wstępne nie jest obowiązkowe.
    Zgłoszenia imienne (przedpłata) – na adres współorganizatora KLKS „Pobrzeże” w terminie
    do 15 maja 2006 r. włącznie.
    Potwierdzenie uczestnictwa ze strony organizatora - do 20.05.2006 r. włącznie. Uwaga liczba miejsc ograniczona.

    Rozpoczęcie imprezy – 26 maja 2006 r., godz. 17.00 w hali Zespołu Szkół w Mścicach

    Propozycje programowe:
    1/ Prelekcje i dyskusjje
    2/ Dział gier fabularnych
    3/ Dział LARP-ów
    4/ Konkursy
    5/ Dział filmowy
    6/ Turniej gry Magia i Miecz
    7/ Dział gier karcianych
    8/ Games Room
    9/ Dział gier bitewnych i figurkowych
    10/ Pokazy walk rycerskich

    Szczegółowy plan konwentu zostanie dostarczony uczestnikom najpóźniej podczas rozpoczęcia imprezy.

    Wpisowe
    Pełna akredytacja obejmująca 2 noclegi na terenie konwentu (karimaty i śpiwory we własnym zakresie, nocleg w przeznaczonych do tego celu salach lekcyjnych, dostęp do łazienek i pryszniców) oraz ubezpieczenie NW wynosi 25 zł.

    Zakwaterowanie i wyżywienie
    Zespół Szkół w Mścicach
    Zamówienia – w terminie zgłoszeń imiennych na adres organizatora wyłącznie w formie pisemnej (pismo, poczta elektroniczna). Liczba zgłoszeń pozwoli nam oszacować wymagany stopień przygotowania stołówki.

    Główny organizator
    Andrzej "Anioł" Krzyżanowski
    Kontakt
    ul. Sygietyńskiego 11/1
    75-527 Koszalin
    tel. 880-141-095, poczta elektroniczna shaidel@wp.pl

    Uwagi końcowe
    1/ Organizator zastrzega sobie możliwość odwołania imprezy z przyczyn niezależnych.
    2/ Poszczególne punkty programu mogą ulec zmianie.
    3/ Każdy z uczestników dostanie dyplom pamiątkowy, dodatkowo organizatorzy punktów programu otrzymają dyplomy z podziękowaniami.
    4/ Niepełnoletni uczestnicy, którzy pragną pozostać na terenie konwentu na noc proszeni są o dostarczenie pisemnej zgody rodziców.
    5/ Impreza 100 % bez alkoholu. Bycie nietrzeźwym, bądź wnoszenie alkoholu na teren konwentu powoduje bezwarunkowe usunięcie z terenu konwentu bez prawa zwrotu akredytacji. (Informacja dla Artis restauracja jest 200 m od terenu knwentu)

    Pozdrawiam i zapraszam serdecznie
    Andrzej "Anioł"Krzyżanowski





    Temat: PRZEJMOWANIE POCIĄGÓW POSPIESZNY CH PRZEZ PKP IC - pytania i wyja
    Wczoraj w Radiu Maryja można było usłyszeć wypowiedź pana Koguta z kolejowej
    sekcji NSZZ SOLIDARNOŚĆ. Oczywiście ona, jak i większość MK spreciwia się
    treści ustawy nakazującej przejąć pociągi pospieszne przez PKP IC. Ja
    ewentualnie zezwoliłbym na to, ale z zastrzeżeniem: pociągi pospieszne
    obsługiwane przez PKP IC nazywały bedą się InterRegio i cena biletu będzie
    taka jak dotychczas (w PKP PR) + ew. 2-5 zł miejscówki!!!!!!
    Jeśli przejęte pospieszne mają stać się expressami, to jestem temu
    przeciwny!!!!!! - Ekspressów mamy wystarczającą ilość!!! A poza tym np. w
    Świdwinie EXy nie będa pewnie stawały - a większość pociągów to pospieszne!
    Również zdecydowane NIE jeśli ma dojść do likwidacji połączeń (choć niektóre
    moznaby zmodyfikować - patrz niżej)!

    Kilka pytań:

    1. PKP PR ma ponad 660 mln zł długów (zrobionych w ciągu 2 lat istnienia). A
    ile długu ma PKP IC?
    2. Znamy ostatnią aferę: PKP PR jest podzielona na ZPR. Każdy ZPR utrzymuje
    odpowiedni Urząd Marszałkowski. Przykład linii Słupsk--Szczecinek - poc.
    osobowe będą dojeżdżały do Miastka, bo UM Zach-Pom. nie chce płacić za
    połaczenie. Może jak pospieszne przejmie PKP IC zarządzana centralnie nie
    będzie takich problemów?
    3. Przypominam o rozkładzie jazdy dla np. Świdwina (rozkład zimowy):

            04:07 osob Białogard--Szczecin
            05:36 osob Koszalin--Szczecin
            05:38 osob Stargard Szczeciński--Koszalin
            06:26 osob Koszalin--Szczecin
            07:21 osob Kołobrzeg--Szczecin
            07:57 posp Białystok--Szczecin
            09:35 posp Tczew--Szczecin
            10:19 osob Szczecin--Kołobrzeg
            12:00 posp Szczecin--Olsztyn
            13:07 osob Stargard Szczeciński--Koszalin
            14:15 posp Szczecin--Olsztyn
            14:17 osob Białogard--Stargard Szczeciński
            14:53 posp Olsztyn--Szczecin
            16:02 osob Szczecin--Koszalin
            16:29 osob Koszalin--Stargard Szczeciński
            16:59 osob Szczecin--Kołobrzeg
            17:00 posp Olsztyn--Szczecin
            17:25 osob Szczecin--Koszalin
            18:10 posp Szczecin--Tczew
            19:03 osob Kołobrzeg--Szczecin
            20:15 posp Olsztyn--Szczecin
            20:59 posp Szczecin--Białystok
            23:16 osob Szczecin--Koszalin

    Są godziny gdzie jedzie posiąg za pociągiem i są godziny, gdzie poiciągu
    żadnego nie ma (np. zlikwidowali osob Stargard Szcz.--Koszalin o 20:00, a
    wstawili RegioPlus o 17:25). Tyle, że w ubiegłym roku obserwowałem: tym
    pociągiem jeżdziło sporo ludzi, w wakacje był to doby pociąg na dojaz do
    Białogardu na przesiadkę...
    Oglnie uważam, że w PKP PR nie myślą :) To już lepiej może dac pociągi spółce
    PKP IC? Moze lepiej będą zarządzać (byleby by nie było podwyżek i zbędnych
    likwidacji). Nie jestem jakimstam wielkim fanem PKP IC (2 razy jechałem
    pociągiem tej spółki - IC PLUS CHROBRY i EX SŁUPIA). CHROBRY - wielki luksus
    za wielkie pieniądze, choć np. gdy w wagonie z klimatyzacją jest dużo ludzi,
    to jest gorąco i duszno. SŁUPIA - rybak w wersji droższej (skład) - 10 zł.
    wiecej za bilet + miejscówka za 10 zł.

    ---------------
    Serdecznie pozdrawiam
    Przemysław Kamil Panicz, MK Świdwin
    www.loker.prv.pl





    Temat: [Koszalin] Papierowa kolejka lokalna
    Szybciej mi kaktus na głowie wyrośnie niż u nas coś tutaj pojedzie. Niestety
    u nas dominuje tendencja do zwijania linii kolejowych a nie do ich
    rozwijania. Czy sieć do Bobolic czy Mielna będzie należała do PKP czy do
    miasta, to będzie jedno i to samo. Nikt nie uruchomi, bo nie będzie na to
    pieniędzy. Miasto w to napewno nie zainwestuje grubszej kasy, a taka byłaby
    potrzebna. Do Świelina kursowała przez jakiś czas stosunkowo niedawno
    wąskotorówka, ale kursy zawiesili, bo im się nie opłacało. Więc czy teraz
    nagle zacznie się opłacać? Swoją drogą.... czy linia do Mielna nadaje się
    wogóle do użytku, bo szczerze wątpię w to??


    Za Głosem Pomorza
    http://www.glos-pomorza.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=2003307040005

    Papierowa kolejka lokalna

    Koszalin może mieć dwa lokalne połączenia kolejowe niezależne od PKP.
    Jedno
    z nich łączyłoby miasto z Bobolicami, drugie - z Mielnem. Jak na razie
    jednak sprawa utknęła w urzędniczych biurkach.

    Tak przynajmniej wynika z opracowania "Koncepcja marketingowa reaktywacji
    przewozów publicznych", przygotowanego w pierwszej połowie tego roku przez
    Instytut Rozwoju i Promocji Kolei (IRiPK) w Warszawie.
    Autorzy projektu - Adam Fularz i Jakub Majewski - dowodzą w nim, że stan
    infrastruktury kolejowej dla tych linii jest na tyle dobry, że nie ma
    przeszkód, by nadal je eksploatować. Mało tego - pozostawienie "samopas"
    owych nieczynnych obecnie linii spowoduje w najbliższym czasie ich
    zniszczenie. To zaś doprowadzi do takiego stanu, że ewentualna renowacja
    sieci przestanie się opłacać.
    Operatorem nowych kolei miałyby być nowo powstałe, niezależne od PKP
    organizacje, wybrane bądź utworzone przez samorząd lokalny. W koncepcji
    przygotowanej przez IRiPK używa się nazwy Koszalińska Kolej Lokalna.
    W Polsce istnieje już niezależna kolej lokalna, która może być wzorem dla
    tworzenia naszych sieci połączeń. Chodzi o Śmigielską Kolej Dojazdową.
    Powstała rok temu kolej przez 12 miesięcy rozwinęła swoją działalność w
    sposób godny podziwu. Nastąpił wzrost liczby pasażerów o 270 procent,
    kolej
    obsługuje też pociągi towarowe. Co najważniejsze - bilety (a wśród nich
    10-przejazdowe i miesięczne) są znacznie tańsze niż w autobusach PKS.
    Autorzy projektu przewidują, że podobna przyszłość czeka połączenia
    Koszalin-Bobolice i Koszalin-Mielno (z zastrzeżeniem, że większość zysków
    z
    tej ostatniej linii zapewniłaby jej eksploatacja w czasie sezonu
    letniego).
    Rzeczywistość biurokratyczna przynosi jednak nieco inne rozwiązania. Co
    prawda, na spotkaniu 23 czerwca tego roku Koszalin podpisał porozumienie z
    Bobolicami, Manowem i Świeszynem w sprawie reaktywowania połączenia do
    Bobolic, ale właśnie pojawiła się nowa przeszkoda. - Przejęliśmy za darmo
    całą sieć kolejową od PKP, ale okazało się, że jej nadająca się do użytku
    część urywa się w Świelinie, czyli około 20 kilometrów przed Bobolicami -
    wyjaśnia Mieczysława Brzoza, wiceburmistrz Bobolic. - Obliczyliśmy, że
    "dobudowanie" brakującej części kosztowałoby około miliona złotych, czyli
    jest kompletnie nieopłacalne. Dowiedzieliśmy się jednak, że sprawą jest
    zainteresowane miasto Koszalin. Postanowiliśmy więc oddać Koszalinowi za
    darmo sieć, którą otrzymaliśmy. Cóż, nie jest to takie proste. Dzisiaj
    (środa, 2 lipca - dop. red.) przyszło do nas pismo, w którym kolej
    informuje
    nas, że takie przekazanie może nastąpić tylko za zgodą ministra
    infrastruktury. Czyli znowu minie trochę czasu, zanim to się stanie -
    narzeka Mieczysława Brzoza.

    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/






    Temat: Koszalin - Mielno
    Przedsiębiorca czuje się oszukany przez PKP

    - Jak kupowałem ten budynek, to pokazano mi uchwałę o likwidacji linii kolejowej. Tylko dlatego zainwestowałem tu pieniądze. Teraz mogę zbankrutować - żali się Zbigniew Kimbar.

    Powodem jego obaw jest reaktywacja połączenie kolejowego Koszalin - Mielno.

    Smród palonego oleju jaki unosi się z podkładów kolejowych, hałas prac przy remontowanym torowisku - takie atrakcje mają wczasowicze, którzy zdecydowali się wykupić miejsce w ośrodku wypoczynkowym prowadzonym przez Zbigniewa Kimbara. Budynek sąsiaduje bezpośrednio z peronem dawnego dworca PKP w Mielnie, a pięć metrów od ściany budynku ośrodka biegną tory.

    Kolej na wczasy
    - Wczasowicze rezygnują, tracę pieniądze. A wszystko przez to, że kolej mnie oszukała. Kiedy sprzedawali mi ten teren twierdzili, że linia jest zlikwidowana, a tymczasem w piątek ruszył tędy pierwszy pociąg - opowiada. Na dowód wyciąga uchwałę Zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe ze stycznia 2002 roku, w której czarno na białym jest napisane, że linia będzie zlikwidowana.

    - Gdyby napisali: zawieszona lub coś takiego, to bym się dwa razy zastanowił. A oni wyraźnie napisali "zlikwidowana”. Jak to rozumieć? Ja odczytałem to literalnie. Nie ma linii i nie będzie! Właśnie dlatego wziąłem kredyt i zdecydowałem się na remont budynku - wyjaśnia.

    Nie odpuszczę
    Kiedy zorientował się, że linia zlikwidowana kilka lat temu ożywa, zaczął działać. - Mam wszystkie wymagane pozwolenia, tymczasem prace przy remoncie torowiska i użytkowanie torów przez kolej powodują zagrożenie zawalenia się mojego budynku. Nadto zagrażają życiu i zdrowiu osób, które przyjechały na wypoczynek - napisał w piśmie skierowanym do Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

    Zainteresował także nadzór budowlany w koszalińskim starostwie. Wysłał pismo do prezydenta. Jego pisma pozostały bez echa. Przedsiębiorca zapowiedział szukanie sprawiedliwości w sądach.

    PKP umywa ręce
    - Przekazaliśmy ten teren gminie Koszalin i nie jesteśmy właścicielami działki - zastrzega na początku rozmowy Ireneusz Kilichowski, dyrektor Oddziału Nieruchomości PKP w Szczecinie.Tłumacząc określenie likwidacji linii zawarte w uchwale PKP zaznacza, że nie chodziło o fizyczna likwidację linii. A o co?! - próbujemy dociec.

    - Ten pan źle to odczytał. Kolej powiedziała, że nie będzie eksploatować tej linii - przekonuje dyrektor. Wyjaśnił nam, że uchwała co prawda została podjęta, ale nie zaakceptował jej minister infrastruktury. Do tego czasu połączenia można było wznowić w każdej chwili.

    - Tak przecież dzieje się w całym kraju. Ten pan wiedział co kupuje. Tam wcześniej też był kolejowy ośrodek wypoczynkowy - twierdzi urzędnik PKP.
    W Starostwie Powiatowym dowiedzieliśmy się, że zdaniem powiatowego inspektora budowlanego nie ma mowy o złamaniu prawa, bo przepisy na które powołują się Zbigniew Kimbar dotyczą obiektów nowo budowanych, a nie już istniejących.

    KOMENTARZ
    Jak widać można różnie rozumieć słowo "likwidacja”. Dla mnie i dla pana Kimbara znaczenie tego słowa jest oczywiste: znieść, usunąć, rozwiązać, pozbyć się czegoś. I tak to tłumaczą słowniki. W nowomowie urzędniczej jest to zawieszenie i inne pojęcia, które pozwolą wybrnąć z kłopotliwej sytuacji.

    źródło: gk24.pl



    Temat: [ Sz ] Mniej pociągów w województwie - lista odwołań.
    www.glosszczecinski.com.pl

    Mniej pociągów w województwie

    Osiemnaście pociągów regionalnych zostanie odwołanych, a pięć połączeń
    będzie skróconych.

    Samorządy wspólnie z przedstawicielami PKP, ministerstwa infrastruktury i
    związkami zawodowymi ustaliły konieczne zmiany w kursowaniu pociągów.
    Dyskusja dotyczyła ponad tysiąca najmniej dochodowych relacji, z czego 68 w
    Zachodniopomorskiem.

    - Staraliśmy się znaleźć kompromis i zlikwidować jak najmniej pociągów, albo
    zaproponować jakiś inny środek transportu - mówi Józef Jastrzębski, główny
    specjalista ds. kolei w Urzędzie Marszałkowskim. - Do Pyrzyc, Stargardu
    Szczecińskiego i Kołobrzegu zamiast pociągów mają kursować autobusy wynajęte
    przez PKP.

    Udało się utrzymać połączenie między Kamieniem Pomorskim a Wysoką Kamieńską.
    Pociągi kursować mają tylko w dni robocze. PKP chciała zlikwidować wszystkie
    pociągi na tej linii. Specjalne połączenia weekendowe pojawią się na
    początku wakacji.

    Rząd do końca kwietnia ma zapoznać się z propozycjami samorządów i PKP.
    Jeżeli je zatwierdzi, zmian możemy się spodziewać już od początku maja.

    - Gdyby nawet zaproponowany pakiet został przyjęty i tak dotacja rządowa
    oraz wpływy z biletów nie pokryją naszych kosztów - mówi Andrzej Chańko,
    dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Przewozów Regionalnych PKP. - Nawet
    nie wyjdziemy na zero.

    PKP ograniczenia w kursowaniu pociągów tłumaczy mniejszą niż zakładana w
    ustawie dotacją rządową. PKP zamiast 800 mln zł przeznaczone na przewozy
    regionalne otrzyma 300 mln zł.

    POCIĄGI ODWOŁANE

    Odjazd, godz. 11.27 - Stargard-Szczecin
    19.35 - Szczecin-Stargard
    5.10 - Szczecin-Stargard
    9.30 - Szczecin-Gryfino
    11.18 - Gryfino-Szczecin
    4.20 - Szczecin-Goleniów
    4.35 - Szczecin-Goleniów
    5.45 - Szczecin-Goleniów
    11.10 - Kołobrzeg-Koszalin
    19.30 - Kołobrzeg-Trzebiatów
    20.09 - Białogard-Kołobrzeg
    7.37 - Szczecinek-Chojnice
    12.05 - Szczecinek-Chojnice
    19.10 - Szczecinek-Chojnice
    20.30 - Szczecinek-Słupsk
    10.24 - Tczew-Szczecinek
    19.30 - Chojnice-Szczecinek
    20.11 - Tczew-Szczecinek
    21.36 - Słupsk-Szczecinek

    POCIĄGI ZASTĄPIONE AUTOBUSAMI

    Odjazd, godz. 5 - Stargard-Pyrzyce
    13.55 - Stargard-Pyrzyce
    16.05 - Stargard-Pyrzyce
    6 - Pyrzyce-Stargard
    15 - Pyrzyce-Stargard
    17.10 - Pyrzyce-Stargard
    4.32 - Koszalin-Kołobrzeg
    5.33 - Koszalin-Kołobrzeg
    22.50 - Koszalin-Kołobrzeg

    SKRÓCONE TRASY

    Odjazd, godz. 20.55 - Kołobrzeg-Szczecinek, nie kursuje na odcinku
    Białogard-Szczecinek
    20.40 - Piła-Białogard, nie kursuje na odcinku Szczecinek-Białogard
    5.10 - Szczecin-Krzyż, nie kursuje na odcinku Szczecin - Stargard
    4.40 - Białogard-Słupsk, nie kursuje na odcinku Białogard - Koszalin
    4.52 - Kołobrzeg-Szczecinek, nie kursuje na odcinku Kołobrzeg-Białogard





    Temat: PKP & ISIC
    Witam:D
    http://www.kolejarz.lhs.pl/wstep_1.htm
    tutaj jest wyciag z przepisow... domniemuje, ze Grzegorz ma to wszystko
    aktualne, tak wiec wyraznie z tabeli wynika, ze na ISICu mozesz tylko studiujac
    za granica z waznym dowodem os./paszportem...
    to ze honoruja ISIC to jest ich zasrany za przeproszeniem obowiazek (PKP nie
    wazne ktore) i do tej pory wiele ludzi dawalo sie na to nabrac i placilo pelna
    stawke:(
    Tak wlasciwie to wyglada ze ISIC w Polsce na PKP jest wazny tylko dla
    Studentow! czyli jezeli jestes uczniem, to prawdopodobienstwo wpadki bedzie
    wieksze...


    eee... wlasnie tak bylo jeszcze miesiac temu!! a od dwoch dni widnieje
    nalepka na koszalinskim dworcu i kasjerki mowia ze karty SA
    RESPEKTOWANE


    jezeli to co widnieje na http://www.kolejarz.lhs.pl/wstep_1.htm
    jest zgodne ze stanem faktycznym, to kazdy nadgorliwy kierpoc sie moze
    przyczepic... respektowane sa, ale tak jak juz wczesniej pisalem tylko w
    przypadku polskich studentow studiujacych za granica
    zreszta nie przypominam sobie aby dokonywaly sie jakiekolwiek zmiany w ustawie
    o szkolnictwie wyzszym, bo tego typu legitymacje nigdzie indziej nie ujeto...
    [a moze dopiero dotarly do Koszalina nalepki???]


    | legitymacja ta  uprawnia do korzystania z taryfy ulgowej tylko i
    | wylacznie polskich  studentow/uczniow uczacych sie poza granicami
    | kraju!!! moj koles kiedys odwalil akcje, nie wzial ze soba

    eeee ale jak to jest W TEJ CHWILI na PKP? mi sie zdaje ze inaczej


    jezeli jest tak jak pisalem to mowi sie trudno, lepiej miec przy sobie 2
    legitki, niz pozniej sie uzerac...


    no mlotek :)


    dzieki, nie jestes jedyna osoba, ktora to potwierdzila;D
    a jaka polewke z qmplem mielismy z "mlotka"... w pewnym momencie to sie zrobilo
    wrecz zalosne, jak chlopak zadzwonil do domu, zeby mu dali numer do centrali
    PKP, bo konduktor mu kity wciska...;)


    eee ja mam wpisane "School of Koszalin"... to chyba kazdy glupi sie
    skuma ze ucze sie w polsce :P


    wlasnie... choc u "mlotka" bylo University of Szczecin... to i tak kierpoc sie
    nie skumal, bo sie pytal:)


    no tak! cinema-city honoruje :D


    w Szczecinie nie ma cinema-city buehhehehehe :D


    ale wracajac do PKP... to tak jak mowie... szukam jakichs NAJNOWSZYCH
    informacji dot wlasnie tego tematu :( nie bez powodu nakleili znaczek
    ISICa przy kasach... cos sie zmienilo na dniach - ze to niby
    respektuja na PKP... mi sie zdaje ze konduktorowi pokaze ISICa i jemu
    to powinno styknac... bede sie klocic jakby co


    z tymi naklejkami to tak samo jak z naklejkami euro<26 na kasach w salonach
    PlusGSM... niby to wspolpraca, a jak chcialem tacie kupic karte to sie okazalo
    ze to tylko czasowa promocja i moglem ich pocalowac...
    a tak przy okazji nie warto sie klocic... lepiej ze soba miec normalna
    legitymacje... dla mnie to jest z kolei paranoja, ze legitymacje, ktora nie
    mozna wyrobic bez posiadania zwyklej legitki nie uznaja jako klasyczna
    legitke... choc jest jedno ale... taki ISIC, czy euro<26 sa wazne 12 miechow/do
    grudnia i nie podlegaja zwrotowi, wiec nawet jezeli by kogos ewakuowali ze
    szkoly to mialby wazna legitymacje... i to jest zrozumiale


    | Na kolei nic wiecej... reszta uprawnien/znizek i tym podobnych
    jestes na bierzaco?


    nie jestem na bierzaco, bo nie mam czasu na wakacje:(((( dla mnie wazne bylo
    ubezpieczenie i to, ze na kursie na prawko dostalem 2 godziny jazdy gratis:D


    huh a ja nie dostalem takiego przewodnika :( w ogole wiesniacka mam te

    popelnie i zamowie karte przez internet i bede miec komputerowo ladnie
    wyrobiona oraz dostane przewodnik zapewne skoro tak mowisz :D


    to Cie ktos zrobil w bambuko, no co za ludzie, jeszcze przewodniki nam kradna!
    zreszta przewodniki dodaja i do ISIC'a i do euro<26


    jestem bardziej przywiazany do mojej kochanej karty euro<26... ale
    ISICa tez mam i co roku bede miec :)


    tez bym chcial miec obie co roku, ale teraz jest kicha bo normalnie w
    Szczecinie nie wydaja:( najblizej do Poznania albo przez siec... a mi sie nie
    chcialo czekac i wybralem euro<26 student

    pzdr i mam nadzieje, ze jeszcze sie kilka rzeczy wyjasnilo... a ja na 9 do
    roboty:D
    [Bobolin rulez:]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 114 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.