Strona Główna
PKP Poznań Poznań Ostrzeszów
PKP Białystok Warszawa cennik
PKP Biuro rzeczy znalezionych
PKP Bydgoszcz bilet turystyczny
PKP Bydgoszcz Galeria zdjęć
PKP Cena biletu miesięcznego
PKP Chełmża Toruń rozkład
PKP Gliwice Opole Gł
PKP gliwice-wrocław Główny
pkp-gorzów wlkp-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • eregalik.keep.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Ruda Śląska





    Temat: [pr][w zasadzie OT] Kolej chce oddać miastom 45 śląskich dworców kolejowych
    http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,2837159.html?skad=rss

    Kolej chce oddać miastom 45 śląskich dworców kolejowych

    Tomasz Głogowski 24-07-2005 , ostatnia aktualizacja 24-07-2005 19:10

    Kolej w zamian za długi chce oddać samorządom 45 dworców na Śląsku -
    zarówno te, gdzie jeżdżą jeszcze pociągi, i te, gdzie hula tylko wiatr.
    Czy powstaną tam w sklepy, siedziby firm, magazyny i hurtownie

    Oficjalne oferty przejęcia budynków do gmin jeszcze nie dotarły, ale te
    miasta, które już słyszały o planach PKP są zmartwione: - I co my z tymi
    dworcami zrobimy? - zastanawiają się samorządowcy.

    Kolej chce oddać na Śląsku 45 dworców. Na liście są zarówno malutkie,
    zrujnowane stacje i takie, gdzie odbywa się normalny ruch pasażerski. W
    zamian za anulowanie długów wobec samorządów PKP chcą pozbyć się dworców
    m.in. w: Mikołowie, Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Zabrzu, i Raciborzu. Kolej
    zastanawia się nad dzierżawieniem tam od miast jedynie... poczekalni i
    kas biletowych. Resztę budynku magistraty mogłyby wynająć na sklepy,
    siedziby firm, magazyny czy hurtownie.

    - Większość z tych budynków położona jest w atrakcyjnych miejscach,
    blisko centrum miast - zachwala Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP SA.
    Dodaje, że z tego powodu kolej nie chce na razie ujawnić pełnej listy
    dworców, których chce się pozbyć (w całej Polsce ok. 3 tys.), by w
    pierwszej kolejności powiadomić o tym samorządy. - Mamy przypadki, że
    prywatni inwestorzy upatrzyli sobie już dworce w centrum i chcą postawić
    tam supermarket. My wolimy jednak oddać te budynki samorządom - zapewnia
    Wrzosek.

    PKP zachowają sobie 78 dworców w największych polskich miastach i
    najbardziej uczęszczanych trasach w kraju, m.in. w: Katowicach, Tychach
    i Rybniku. W ten sposób powstanie spółka Polskie Dworce, która będzie
    miała za zadanie poszukać majętnych inwestorów i sprawić, by największe
    dworce zaczęły na siebie zarabiać. Tam, gdzie się to nie uda, kolej
    będzie chciała przekazać budynki miastom. - Skoro do tej pory nikt nie
    chciał tam zainwestować, to wątpię, by nagle znalazł się chętny. Nie
    podoba się nam też takie stawianie sprawy: Skoro nam się nie udało, to
    teraz wy możecie sobie wziąć dworzec - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik
    prasowy gliwickiego magistratu.

    Pomysłem PKP nie są zachwycone też władze Zabrza: - Przypomina to
    podrzucanie miastu kukułczego jaja. Na pierwszy rzut oka widać, że
    zabrzański dworzec potrzebuje masę pieniędzy na remont. I trudno, żeby
    nagle zaczął przynosić nam krociowe zyski. Na pewno jednak rozważymy
    propozycję kolei - zapewnia Katarzyna Kuczyńska, rzeczniczka prasowa
    zabrzańskiego UM.

    Niektóre miasta, np. Ruda Śląska, nie ukrywają, że propozycja jest dla
    nich bardzo ciekawa. Niedawno gmina dołożyła się do remontu zabytkowego
    dworca w Chebziu, i dzięki temu udało się uratować prawdziwą perełkę
    architektoniczną. Teraz prezydent Andrzej Stania nie ma nic przeciwko
    temu, by miasto przejęło stację w Chebziu i dworzec w Rudzie. - Myślę,
    że ze względu na ich dogodne położenie moglibyśmy jakoś pożytecznie te
    budynki zagospodarować - mówi prezydent Stania.

    Tak czy inaczej do ewentualne remontów zrujnowanych dworców w
    najbliższym czasie i tak dołożą się pasażerowie. Kolej przymierza się do
    nieznacznych podwyżek cen biletów, tak by zawrzeć w nich tzw. opłatę
    dworcową, coś w rodzaju opłaty lotniskowej. Uzyskane w ten sposób
    pieniądze mają być przeznaczone na utrzymanie tych dworców, które
    pozostaną we władzy PKP.

    Dworce, których nikt nie będzie chciał, zostaną zburzone. Na liście jest
    już 500 obiektów do rozbiórki.

    ***

    Zasadniczo OT, ale chciałem to potraktować jako punkt wyjścia do pewnej
    dyskusji.
    Zastanawiam się bowiem nad następującym problemem. Gdyby faktycznie
    oddać miastom dworce, które te wynajmowałyby firmom na sklepy/lokale
    itp., to w interesie wszystkich (głównie gmin) leży jak największa ilośc
    osób korzystających z owych obiektów.
    Jak najprościej zwiększyć ilość ludzi na dworcu? Ano poprzez
    przeniesienie ciężaru transportu zbiorowego na kolej.

    W takim układzie, np. na szlaku Gliwice-KAtowice, możnaby - po
    wprowadzeniu wspólnego biletu PKP i KM - wyciąć 870. To przynisłoby
    gminom oszczędności na składce do KZK i zwiększyło atrakcyjność dworca
    (większe wpływy z czynszu).

    Pytanie tylko czy gminy też tak to widzą...

    pozdr
    eMeM





    Temat: Tramwaje w Chorzowie i na Śląsku


    Bożonarodzeniowe zwyczaje w... zabytkowym tramwaju

    Mikołaj, Anioł i Śmierć z kosą - to tylko niektórzy goście wystawy, która zawita do śląskich miast. Będzie można także poznać prastare obyczaje bożonarodzeniowe.

    Niekonwencjonalna mobilna wystawa Muzeum Śląskiego rusza już jutro z katowickiego rynku. Kolejnymi przystankami na jej trasie będą centra większych miast naszej aglomeracji: Bytomia, Chorzowa, Rudy Śląskiej i Zabrza.

    Ciekawi dawnych śląskich zwyczajów i obrzędów będą mogli między innymi obejrzeć tradycyjną szopkę bożonarodzeniową oraz fotografie przedstawiające pradawną wigilię.

    Nie zabraknie także postaci, które niegdyś w czasie Świąt Bożego Narodzenia kolędowały po śląskich wsiach i miasteczkach: Mikołaja, Anioła, Diabłów, Śmierci, Żyda oraz Kolędnika z gwiazdą.

    Dawnej świątecznej atmosfery dopełnią podłaźnice, czyli wierzchołki choinek wieszane niegdyś przy suficie (zanim pojawiła się powszechna choinka) przybrane tradycyjnymi, często ręcznie robionymi ozdobami.

    - Tramwajem nie będzie można jeździć, ale będzie można podziwiać w nim wystawę. Będzie ona także widoczna z zewnątrz, poza tramwajem, by mieszkańcy miast mogli ze swojego okna ją obejrzeć - opowiada o moblinej wystawie Danuta Kamińska - Bania z Muzeum Śląskiego. - Co ciekawe, na wystawie będzie można zobaczyć jak wyglądała tradycyjna grupa obrzędowa, która gdzieniegdzie nadal wędruje po wsiach i miasteczkach - dodaje.

    Akcji towarzyszyć będą występy muzyczne. W ramach rozpoczęcia „Świątecznej Jazdy”, dzisiaj o godzinie 15.45 na katowickim rynku zagra bluesowy Marek Makaron Trio. Współczesną grupę obrzędową Mikołajów z Łąki koło Pszczyny usłyszymy w sobotę o tej samej porze. Tuż przed zakończeniem wystawy, 6 stycznia w centrum Katowic będą rozbrzmiewać kolędy w wykonaniu dzieci z Prywatnej Szkoły Muzycznej Veno's Studio.



    Szczegółowy rozkład "Świątecznej Jazdy" (19 grudnia – 11 stycznia 2009):

    Trasa 1:

    Katowice-Chorzów w dniach: 19, 20, 26, 31 grudnia 6, 11 stycznia
    Przez: Chorzów Batory Zajezdnia-Chorzów Ratusz-Chorzów Rynek-Katowice Rondo-Katowice Rynek-Katowice Plac Miarki-Katowice

    Rynek-Katowice Plac Miarki-Katowice Słoneczna Pętla-Katowice Plac Wolności-Chorzów Batory Zajezdnia
    Miejsca postojowe – możliwość zwiedzenia wystawy:
    Katowice Rynek w godzinach: 13:47-14:17, 15:44-16:14, 17:00-17:30

    Trasa 2:

    Chorzów-Bytom w dniach: 23, 27 grudnia i następnie 2, 7 stycznia
    Przez: Chorzów Batory Zajezdnia-Chorzów Ratusz-Chorzów Metalowców-Bytom Plac Sikorskiego-Bytom Wrocławska Pętla-Bytom Plac

    Sikorskiego-Chorzów Ratusz-Łagiewniki Targowisko-Chorzów Batory Zajezdnia
    Miejsca postojowe – możliwość zwiedzenia wystawy:
    Bytom Plac Sikorskiego: 14:01-14:31, 16:35-16:55
    Chorzów Ratusz: 14:50-15:10

    Trasa 3:

    Chorzów-Zabrze-Gliwice w dniach: 21, 28 grudnia 3, 8 stycznia
    Przez: Chorzów Batory Zajezdnia-Ruda Chebzie Pętla-Zabrze Plac Wolności-Gliwice Wójtowa Wieś-Zabrze Plac Wolności-Biskupice

    Pętla-Zabrze Plac Wolności-Ruda Chebzie Pętla-Chorzów Ratusz-Chorzów Batory Zajezdnia
    Miejsca postojowe - możliwość zwiedzenia wystawy:
    Ruda Chebzie Pętla: 13:38-13:58
    Zabrze Plac Wolności: 15:44-16:14
    Chorzów Ratusz: 17:36-18:06

    Trasa 4:

    Chorzów-Ruda Śląska w dniach: 29 grudnia 4, 9 stycznia
    Przez: Chorzów Batory Zajezdnia-Ruda Chebzie Pętla-Chorzów Ratusz-Łagiewniki Targowisko-Chorzów Batory Zajezdnia
    Miejsca postojowe - możliwość zwiedzenia wystawy:
    Chorzów Ratusz: 14:01-14:33, 16:29-17:01

    Trasa 5:

    Chorzów-Sosnowiec-Będzin w dniach: 22, 30 grudnia 5, 10 stycznia
    Przez: Chorzów Batory Zajezdnia-Zawodzie Pętla-Sosnowiec Ostrogórska-Sosnowiec Dworzec PKP-Będzińska Pętla-Okrzei-Milowice

    Pętla-Zawodzie Pętla-Chorzów Batory Zajezdnia

    Postój na głównych przystankach do czasu przyjazdu tramwaju liniowego.

    Zabytkowy tramwaj kursowł będzie od 13:00 do 18:00. Wystawa potrwa do 11 stycznia.

    Dorota Nowak





    Temat: Impreza na wąskim torze w Hucie Pokój
    Na prośbę Kolegów z SGKW wrzucam:
    Zapraszamy na

                      ... podróż w czasie ostatnią przemysłową koleją wąskotorową
    Górnego Śląska o nietypowym prześwicie 785 mm. Kolej ta znajduje się na terenie
    obecnej Huty Pokój. Zakład był budowany od czerwca 1840 przez bytomskich kupców
    M. Friedlander i S. Lowi. pod nazwą "Friedens-Eisenhutte". Po 13 latach od
    rozpoczęcia budowy huty, Towarzystwo Kolei Górnośląskiej otrzymało koncesję na
    budowę kolei wąskotorowej, która połączy kopalnie, huty, elektrownie i inne
    zakłady Górnego Śląska.  

    Huta Pokój posiadała także swoją wąską kolej zakładową, która mimo wzlotów i
    upadków przetrwała do naszych czasów. Niestety nie możemy być pewni jej
    przyszłości ponieważ Wielki Piec, który obsługiwała przez wiele lat jest
    nieczynny i nie wiadomo czy kiedykolwiek zostanie uruchomiony.

    Impreza zostanie zorganizowana właśnie z niepewności co do  przyszłości, abyśmy
    mogli choćby częściowo podziwiać to, co działo się kiedyś oraz jak wielką rolę
    odgrywały koleje... Po dziś dzień zachowały się 3 rumuńskie lokomotywy Lxd2 (nr
    zakł. 8,9,11) z silnikami Henschela oraz 14 wagonów towarowych - kadzi.

    *** Plan Imprezy ***

    - miejsce : Huta Pokój, ul. Niedurnego 79, 41-709 Ruda Śląska

    - termin: 18 listopada 2006

    - godzina rozpoczęcia ok. 1000-1100(w trakcie ustalania)

    - koszt - 25 zł

    - zbiórka pod bramą huty (obok przystanku tramwajowego)

    - osoby wyrażające chęć przybycia proszone są o wcześniejsze potwierdzenie

    - zastrzegamy sobie prawo ODWOŁANIA imprezy z powodu niskiej frekwencji (min. 20
    osób) !!!!

    W programie:

    - przejazdy pociągami towarowymi na zwałowisko

    - manewry lokomotyw pod Wielkim Piecem

    - "załadunek"  kadzi

    - pokazy opróżniania kadzi (?)

    - fotostopy na trasie oraz na teranie huty

    - zwiedzanie wąsko- oraz normalnotorowej lokomotywowni
    ZASADY: !!

    - prosimy o nie wchodzenie w kadr podczas robienia zdjęć

    - jazda będzie się odbywać na pomostach wagonów  - zachować ostrożność

    - należy dostosować się do próśb organizatorów

    - podczas jazdy osoby będące w żółtych/pomarańczowych kamizelkach będą pilnować
    porządku

    Propozycja dojazdu na Śląsk z różnych stron Polski:

        * z Rzeszowa/Krakowa:
              o O 120: Rzeszów 3.57 --Tarnów 5.12 --Kraków Gł. 6.51
              o P 38102/3: Kraków Gł. 7.17 --Katowice 8.49 --Gliwice 9.22
        * ze Szczecina/Poznania/Wrocławia:
              o TLK 83706: Świnoujście 21.33 --Szczecin Gł. 23.25 --Poznań 2.25
    --Wrocław 4.45 --Gliwice 6.54 --Katowice 7.28
              o P 63100: Wrocław Gł. 6.00 --Gliwice 8.15 --Katowice 8.47
        * z Trójmiasta/Kujaw/Warszawy:
              o TLK 53704: Gdynia Gł. 19.05 --Warszawa Centr. 0.30 --Katowice 4.10
              o P 54200/1: Gdynia Gł. 20.40 --Bydgoszcz Gł. 23.26 --Kutno 1.54
    --Katowice 7.15
              o TLK 17701: Warszawa C. 22.25 --Kutno 0.21 // w Kutnie przesiadka
    na 54200
              o EC103: Warszawa C. 6.00 --Katowice 8.30
        * z Lublina:
              o P 26200/1: Lublin 22.05 --Kielce 1.13 --Opole 5.25
              o O 64324: Opole 6.19 --Gliwice 7.43

    O - pociąg osobowy, P - pociąg pośpieszny, TLK - pociąg systemu Tanie Linie
    Kolejowe, EC - pociąg systemu EuroCity

    Z Katowic lub Gliwic na miejsce imprezy najłatwiej dostać się:

        * pociągiem do stacji Ruda Śl. Chebzie, a stamdąd autobusem linii 121 z
    przystanku Chebzie Dworzec PKP dojechać na przystanek Nowy Bytom Huta Pokój, lub
    też spod dworca przejść na pobliski przystanek Chebzie Pętla i tramwajem linii 9
    dojechać na przystanek Nowy Bytom Huta Pokój,
        * tramwajem linii 11 (z Katowic, przystanek Dworzec PKP, czas jazdy ok. 45
    min.) lub 1 (z Gliwic, przystanek Dworzec PKP, czas jazdy ok. 55 min.) na
    końcowy przystanek Chebzie Pętla, a stamtąd tramwajem linii 9 na przystanek Nowy
    Bytom Huta Pokój.
        *  

    Imprezę nadzoruje Andrzej Cichowicz.

    Organizatorem jest:

    Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych

    41-902 Bytom

    ul. Reja

    Parowozownia Bytom Karb

    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Kontakt:

    od 16, wt. czw. od 20)

    Copyright 2006 Kamil Czarnecki, Fotografie: Paweł Cieślar, Kamil Czarnecki

    O wszelkie informację proszę pytać organizatorów. Ja tu tylko posredniczę.
    Pozdr.
    CAr.





    Temat: Zmiany od 1 lutego
    http://www.kzkgop.com.pl/aktualnosci/stale/

    Zmiany w funkcjonowaniu komunikacji od dnia 1 lutego 2004 r.

    KZK GOP informuje, że od dnia 1 lutego 2004 r.. zmieniają się rozkłady
    jazdy linii autobusowych nr 49, 59, 60, 70, 84, 121, 127, 227, 175, 178,
    202, 635, 644, 803, 803/806, 806, 808, 809, 811, oraz 903 polegające na:

    - linia nr 49 w dni robocze - zmiana godziny odjazdu z przystanku
    Sławków ZWM z godziny 8:15 na 8:00

    - linia nr 59 oraz 60 w dni robocze, soboty, niedziele i święta -
    zmiana rozkładów jazdy celem dostosowania częstotliwości kursowania linii do
    potrzeb pasażerów. W związku z występującymi przepełnieniami w godzinach
    porannych dojazdów do gliwickich szkół, w najbardziej napełnionych kursach
    wprowadzony zostanie tabor o zwiększonej pojemności. Linia nr 60 w
    wyznaczonych kursach obsługiwana będzie taborem przystosowanym do przewozu
    osób niepełnosprawnych (kursy te zostaną specjalnie oznaczone na tabliczkach
    przystankowych oraz internetowej prezentacji rozkładu jazdy KZK GOP
    Katowice)

    - linia nr 70 w dni robocze, soboty, niedziele i święta -
    aktualizacja czasów przejazdów międzyprzystankowych w rejonie dzielnicy
    Katowic Szopienice oraz Borki (wprowadzone ograniczenie prędkości do 40
    km/h) oraz dojazd do KWK Kleofas na godzinę 7:00

    - linia nr 84, 175, 635 oraz 903 - z uwagi na znaczne wydłużenie
    trasy przejazdu związane z zamknięciem wiaduktu w Dąbrowie Górniczej
    Ząbkowicach wprowadzone zostaną tymczasowe rozkłady jazdy uwzględniające
    wydłużone czasy przejazdu. Ponadto na linii nr 84 w dni robocze wprowadzona
    zostanie korekta w celu umożliwienia dojazdu do Huty Katowice na godzinę
    7:00

    - linia nr 121 w dni robocze soboty, niedziele i święta -
    aktualizacja czasów przejazdów międzyprzystankowych, w szczególności w
    rejonie dzielnicy Rudy Śląskiej Chebzia (ze względu na występujące duże
    natężenie ruchu drogowego oraz korki przy wyjeździe spod dworca kolejowego
    Ruda Śląska Chebzie)

    - linia nr 127 oraz 227 w dni robocze - zawieszenie kursu na linii
    nr 127 z Bytomia Dworca PKP o godzinie 10:57 i uruchomienie kursu na linii
    nr 227 z Bytomia Dworca PKP o godzinie 11:20. Zmiana zapewni dogodniejsze
    połączenie dzielnic Bytomia: Szombierki i Kolonia Zgorzelec

    - linia nr 178 w dni robocze - opóźnienie kursu z przystanku
    Gliwice Trynek III obecnie realizowanego o godzinie 15:05 na godzinę 15:15

    - linia nr 202 w dni robocze oraz soboty w związku z
    przeniesieniem Śląskiego Centrum Logistyki (Specjalna Strefa Ekonomiczna) w
    rejon gliwickiego portu - wprowadzone zostaną dodatkowe kursy realizowane na
    skróconej trasie Gliwice Port - Gliwice Plac Piastów w dni robocze o
    godzinie 16:20, 17:20, 18:20 i 19:20 oraz soboty o godzinie 18:40 i 19:20.
    Utrzymane natomiast zostaną poranne dojazdy na godzinę 7:00.

    - linia nr 644 w dni robocze - zmiana godzin odjazdu z 5:06 na
    4:54 w celu umożliwienia przesiadek w centrum Dąbrowy Górniczej.

    - linie nr 803, 803/806, 806, 809 - w dni robocze, soboty,
    niedziele i święta nastąpią zmiany godzin odjazdów w celu umożliwienia:
      dojazdu do szkoły w Błędowie na godzinę 8:00
      dojazdu do centrum miasta na godzinę 9:00 (kurs przez
      Wypaleniska)
      dojazdu do Huty Katowice na godzinę 7:00
      dojazdu do centrum miasta na godzinę 7:30 i odwozu po
      godzinach 15:30 i 17:30
       odwozu z Będzina po godzinach 6:00 i 14:00

    - linia nr 808 w dni robocze, soboty, niedziele i święta - korekta
    trasy przejazdu (obsługa ulic Dmowskiego i Kosynierów w Sosnowcu)
    umożliwiając dojazd do Katowic na godzinę 5:00 oraz powrót po godzinie 23:00

    - linia nr 811 w dni robocze - zmiana godzin odjazdów z Sosnowca
    Zagórza do Katowic po godzinach 14:00 oraz 22:00

    ---
    Uruchomienie nowych przystanków autobusowych od dnia 22 stycznia 2004 r.

    KZK GOP informuje, że od dnia 22 stycznia 2004 r. uruchomione zostają
    przystanki autobusowe:
     - w Czeladzi - Czeladź Handlowa n/ż - pomiędzy przystankami
    Wiejska a Centrum Handlowe na wysokości pawilonu handlowego Platforma (dla
    linii 61, 800, 813 i 814)
    - w Siewierzu - Siewierz Gołuchowice Ośrodek n/ż - pomiędzy
    przystankami Gołuchowice Skrzyżowanie a Gołuchowice Szkoła (dla linii 637)





    Temat: gdzie jest PKP
    Jest szansa, że lubiński dworzec PKP nabierze blasku...

    =========================================================

    POLSKA Gazeta Wrocławska
    Dworce nie będą straszyć, bo PKP szykują rewolucję

    Inwestorzy ostrzą sobie zęby na nasze stacje. PKP chce je wynająć lub oddać zupełnie za darmo.
    Jest szansa, że przestaniemy się wstydzić za wygląd dolnośląskich dworców kolejowych. Te w samym Wrocławiu Polskie Koleje Państwowe chcą wreszcie gruntownie wyremontować i zagospodarować.

    Zmiany czekają też ponad 40 budynków stacyjnych w innych miejscowościach regionu. 23 z nich kolejarze gotowi są oddać lokalnym samorządom, a trzy - Szklarską Porębę Dolną, Zagórze Śląskie i Lubin Górniczy - sprzedać prywatnym inwestorom. Kolejnych 15 małych stacji - głównie na wsiach - zostanie wyburzonych, bo ich remont byłby kosztowny, a budynki i tak nikomu by się nie przydały.

    Z decyzji PKP już cieszy się Ryszard Pacholik, wójt Kobierzyc. Jego gmina jest na liście tych, którym kolejarze są gotowi podarować stację. Pacholik zamieni ją na mieszkania. - Mamy kilka rodzin, które potrzebują swoich czterech kątów. Liczę na to, że szybko mógłby trafić do przebudowanego budynku dworca - wyjaśnia.
    Największe emocje wzbudzają jednak stacje w samym Wrocławiu. W PKP dobrze wiedzą, że te są warte fortunę. Nie będą ich więc sprzedawać, ale poszukają firm, które razem z koleją zajmą się zagospodarowaniem budynków, a potem będą czerpać z tego zyski.

    - Najatrakcyjniejszy jest tu zdecydowanie Dworzec Świebodzki - twierdzi Jerzy Kamiński, ekspert od rynku nieruchomości. - To teren, o który inwestorzy mogą się zabijać. Jest świetnie położony, a w przyszłości znów mają kursować stąd pociągi. Tuż obok gmachu będzie przecież można budować biura czy centra handlowe - wylicza. Zachwala również dworce Mikołajów i Nadodrze.

    Kolej poszukuje też partnerów do inwestycji w swoim sztandarowym wrocławskim obiekcie - na Dworcu Głównym. Na początku przyszłego roku ma rozpocząć się jego remont.
    - Środki na prace mamy już zapewnione - cieszy się Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP.
    Kolejarze szukają jednak przedsiębiorstw, które pomogą w stworzeniu na dworcu galerii handlowej. - To świetne miejsce, choć nie można tam liczyć na dużą powierzchnię handlową, co jest - niestety - sporym minusem - mówi Wojciech Gepner, rzecznik prasowy Echo Investment, firmy do której należy m.in. wrocławski Pasaż Gruwnaldzki. - Na pewno jednak pochylimy się nad taką ewentualnością.

    Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych "TOR" uważa, że im mniej PKP na dworcach kolejowych, tym lepiej. - Niestety, dworce w Polsce są w opłakanym stanie, a PKP nie potrafią się nimi odpowiednio zająć. W takim tempie, w jakim teraz remontowane są dworce, normalności doczekamy się dopiero za 100 lat - komentuje.

    Te dolnośląskie dworce doczekają się wreszcie remontów:
    Wrocław - Mikołajów, Wrocław - Pracze Odrzańskie, Wrocław - Kuźniki, Wrocław - Leśnica, Wałbrzych - Miasto, Wałbrzych - Główny, Legnica

    Te dolnośląskie dworce i stacje PKP chce przekazać samorządom:
    Kąty Wrocławskie, Oborniki, Wałbrzych-Szczawienko, Bystrzyca Kłodzka, Kudowa -Zdrój, Lądek-Zdrój, Głuszyca, Głuszyca Górna, Bartnica, Ludwikowice Kłodzkie, Nowa Ruda, Ścinawka Średnia, Gorzuchów Kłodzki, Żarów, Leśna, Szklarska Poręba Górna i Średnia, Jedlina Górna, Rudna Miasto, Bielany, Kobierzyce, Sobótka Miasto, Świętoszów.

    Te dworce i stacje PKP chce sprzedać prywatnym firmom lub samorządom:
    Szklarska Poręba Dolna, Zagórze Śląskie, Lubin Górniczy
    Zobacz także:
    OFERTA PKP S.A Oddział Dworce Kolejowe
    KATALOG ZNISZCZONYCH DWORCÓW

    Te dworce i stacje z Dolnego Śląska PKP chce wyburzyć:
    Krosnowice Kłodzkie, Żelazno, Stary Wielisław, Zdrojowisko, Marcinowice Świdnickie, Grabina, Kowary Średnie, Górzyniec, Bukówek, Rynarcice, Żukowice, Stare Rochowice, Sadowice Wrocławskie, Ubocze, Jelenia Góra Celwiskoza.

    źródło : http://wroclaw.naszemiast...ia/1001235.html



    Temat: Coraz trudniej o bilet kolejowy [GW]
    http://www.gazeta.pl/alfa/artykul.jsp?xx=168944&dzial=kak010100

    Coraz trudniej o bilet kolejowy

    Tylko w ostatnich miesiącach PKP zlikwidowało w naszym województwie kasy
    biletowe w kilku miastach. Dziś na 138 przystanków kolejowych, które
    podlegają Zakładowi Aglomeracyjnych Przewozów Pasażerskich w Katowicach, kas
    nie ma już na 75. I na tym nie koniec...

    Tylko w ostatnich miesiącach PKP zlikwidowało kilkanaście kas biletowych na
    przystankach kolejowych w kilku śląskich i zagłębiowskich miastach. Bilet na
    pociąg będzie kupić coraz trudniej, bo PKP zapowiada kolejne likwidacje kas.

    Pasażerowie PKP muszą przyzwyczajać się do myśli, że na małych stacjach
    kolejowych coraz trudniej będzie im kupić bilet. Na razie kasy znikają z
    przystanków na małych stacjach, takich jak Sosnowiec Dańdówka, Sosnowiec
    Kazimierz czy Będzin Ksawera. Wcześniej kasy zamknięto na takich stacjach
    jak Chorzów Stary, Ruda Śląska Kochłowice, Wirek, Halemba czy Bielszowice.

    - Likwidujemy kasy na tych przystankach, na których koszty ich utrzymania są
    większe od wpływów za bilety - tłumaczy Zbigniew Jastrząb, zastępca
    dyrektora w Zakładzie Aglomeracyjnych Przewozów Pasażerskich w Katowicach.

    Zwolnienia, czyli restrukturyzację zatrudnienia, narzuciła kolei przede
    wszystkim ustawa o restrukturyzacji firmy. Według niej z PKP ma odejść w
    najbliższych latach ok. 40 tys. osób.

    - Likwidacja kas na małych przystankach to tendencja na całej sieci PKP.
    Sprzedaż biletów prowadzą w takich przypadkach drużyny konduktorskie - mówi
    Jastrząb.

    Pasażer, który nie może kupić biletu na przystanku, bo nie ma na nim kasy,
    ma obowiązek zgłosić to kierownikowi pociągu. Nie pobiera się wtedy opłat za
    wypisanie. Zdarza się jednak, że kierownik przyjmuje zgłoszenie, lecz biletu
    nie wypisuje od razu. Prywatni kontrolerzy, których zatrudnia PKP, często
    nie przyjmują tłumaczeń pasażerów i wypisują mandaty. - Mogę zapewnić, że
    odwołania są wtedy rozpatrywane po myśli naszych pasażerów - mówi Jastrząb.

    Ze 138 przystanków kolejowych, które podlegają ZAPP w Katowicach, kas nie ma
    już na 75. Na 26 kasy są czynne zazwyczaj od godz. 6 do 14, tylko na 37 kasy
    są czynne całą dobę.

    - W siedmiu przypadkach sprzedaż biletów prowadzą tzw. agenci - dodaje
    Jastrząb. Jego zdaniem ten sposób sprzedaży biletów PKP powinien się jeszcze
    zwiększyć. Agentem może być np. właściciel sklepu czy kiosku w pobliżu
    stacji kolejowej. Z takimi osobami PKP podpisuje specjalną umowę, dostarcza
    kasę i... dzieli się zyskami. Zazwyczaj agenci dostają 20 proc. zysków ze
    sprzedaży biletów.

    Likwidacja kas na przystankach niesie ze sobą, niestety, ich dewastację. Tak
    stało się m.in. na Ksawerze, gdzie w małych budynku poczekalni powybijano
    szyby i połamano ławki. Innym problemem, przede wszystkim na przystankach,
    gdzie kasy są czynne tylko przez kilka godzin, są włamania. Wtedy
    najczęściej PKP decyduje się na likwidację takiej kasy...

    PKP zapowiada do końca marca kolejne likwidacje kas biletowych.
    Niewykluczone, że mniej kas będzie czynnych na dużych dworcach, jak Katowice
    czy Gliwice. - Musimy zmniejszać zatrudnienie, więc i tam, gdzie czynnych
    jest całodobowo kilka kas, część będziemy musieli zlikwidować. Pasażerowie
    mogą być niezadowoleni, bo na pewno wydłużą się kolejki - nie ukrywa
    Jastrząb. Ale ZAPP w Katowicach musi redukować zatrudnienie, może zaś to
    robić tylko wśród kasjerów i drużyn konduktorskich. Zwalnianie tych drugich,
    z wiadomych względów, w ogóle nie wchodzi w grę.

    Piotr Purzyński





    Temat: Złodzieje o malo nie spowodowali katastrofy kolejowej
    http://www1.gazeta.pl/katowice/1,35019,1205092.html
    Piotr Purzyński
    Na trasie między Zabrzem a Rudą Śląską Chebzie złodzieje rozkręcili we
    wtorek w nocy szyny na długości 400 m. Gdyby kolejarze w porę nie
    spostrzegli, co się stało, mogłoby dojść do wykolejenia pociągów.
    - Złodzieje narazili życie tysięcy ludzi! To już nie jest kradzież, to są
    wręcz działania terrorystyczne! - mówiła nam wczoraj Elżbieta Pierzchała,
    dyrektorka Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Katowicach.
    Kolejarzom brakowało ów, by spróbować opisać to, co mogło się wydarzyć. To
    najbardziej uczęszczana trasa na Śląsku. Pociągi pasażerskie jeżdżą tędy
    średnio co pół godziny.

    Pasażerowie nie wiedzieli, dlaczego pociągi z Gliwic przyjeżdżały wczoraj do
    Katowic opóźnione. - Pewnie jakieś roboty. Kto to widział, żeby roboty zimą
    zaczynać? - zastanawiała się na dworcu w Katowicach Janina Skradek z
    Zabrza. - Jezu! Rozkręcili tory! Pan żartuje - nie mogła uwierzyć, gdy
    usłyszała, co się naprawdę stało. Do Zabrza postanowiła jechać autobusem.

    Do tej pory złodzieje potrafili w nocy zdemontować nawet kilkaset metrów
    torów, jednak były to trasy, na których pociągi już od dawna nie kursują.
    Tym razem wybrali najbardziej uczęszczany odcinek trasy między Gliwicami a
    Katowicami.

    Musieli przyjść po północy, gdy ruch pociągów na trasie ustaje. Gdyby nie
    kolejarze, którzy z rana wybrali się na obchód torów, trudno sobie
    wyobrazić, co mogło się stać. - Dyżurny wysłał ekipę monterów, by
    sprawdzili, dlaczego nie działa blokada przy semaforze - opowiadał nam
    Włodzimierz Leski z katowickiego oddziału Polskich Linii Kolejowych. Dyżurny
    spodziewał się, że złodzieje mogli połasić się na miedziane linki w pobliżu
    semaforów. Linki jednak były nietknięte.

    O godz. 5.40 monterzy zameldowali, że na długości 400 m złodzieje rozkręcili
    złącza szynowe. To tzw. łupki skręcone czterema śrubami, łączące dwie szyny
    o długości 30 m. Złodzieje rozkręcili 30 złącz szynowych, czyli 60 łupków.
    Powiadomiony o tym dyżurny natychmiast zamknął dwa tory w kierunku Gliwic i
    Katowic. - Pociągi jeżdżą na tym odcinku z prędkością 100 km/godz.
    Rozkręcone szyny zapewne przesunęłyby się od uderzeń kół. Pociąg mógł się
    wykoleić i gotowa tragedia - mówił nam Leski.

    - Na trasie z Katowic do Gliwic puściliśmy ruch trasą okrężną przez Bytom -
    mówiła nam Pierzchała. Po kilku godzinach z jednego przywróconego do ruchu
    toru mogły korzystać pociągi pospieszne. Ponieważ kolejarze wciąż skręcali
    drugi tor, między Zabrzem a Rudą Chebzie pociągi kursowały z prędkością 10
    km/godz. Wszystko wróciło do normy po siedmiu godzinach, o 12.40.

    Ze względu na skalę kradzieży, jak i bezpośrednie zagrożenie życia
    pasażerów, dyrektor PKP PLK w Katowicach zawiadomił wczoraj prokuraturę o
    popełnieniu przestępstwa.





    Temat: Byl blues, sztuczne ognie i przeciecie wstegi, czyli jak to sie robi w Zabrzu


    Mam kilka pytań:


    Faktycznie sporo ;-)


    1. Jaka część Al. Korfantego została wybudowana - na planie Zabrza wydanym
    przez OPGK Katowice w 1992 r. są zazanczone planowane drogi - ta "Al.
    Korfantego" ma przebieg: od skrzyżowania ul. Zabrskiej i A4 (przy torach
    kolejowych Ruda Śl. Bileszowice - Zabrze Makoszowy)


    Na planach sa bledy. Zabrska to ta ulica sie nazywa w Paniowkach. W Zabrzu
    (od mostu na Klodnicy) to jest Paderewskiego.


    przez  de Gaulle'a ,
    Michałowskiego do skrzyżowania Tarnogórskiej i Brygadzistów, następnie ul.
    Brygadzistów, omijając Rokitnicę i Helenkę aż do Bytomia Stolarzowic?


    Michalowskiego to wlasnie obecne Aleje Korfantego (ten Michalowski to jakis
    komuch chyba byl). Aleje w tej chwili istnieja od Wolnosci do Heweliusza
    (os. Kopernika), z tym, ze wiadukt nad parkiem oraz odcinek Bruno - Hewe
    liusza sa jednojezdniowe. Cala reszta na razie jest w stadium "rezerwacji
    pasa gruntu" - termin realizacji nieznany. Jak dla mnie to najpilniejsze
    jest polaczenie os. Kopernika z ulica Brygadzistow w Mikulczycach oraz p
    oludniowe przedluzenie ul. de Gaulle'a (to ostatnie jest czescia inwestycji
    pt. DTS, wiec realizacja za jakies 6-8 lat o ile nic sie nie zmieni). Te
    obejscia Konczyc i Helenki na razie nie sa koniecznie potrzebne.


    2. Na moim planie jest już  ul. Korfantego - przedłużenie Bohaterów Monte
    Cassino od 3 Maja do Gliwic Sośnicy. Jaką nazwę nosi teraz ta ulica?


    Hehehehe.... To jest przyklad paranoi w jaka wpadly wladze miasta przy o
    kazji zmieniania "nieslusznych ideologicznie" nazw ulic na poczatku lat
    90-tych. Otoz ulica ta zawsze nazywala sie Roosevelta (tzn. wczesniej na
    zywala sie Sosnitzerstr.) dopoki ktos nie wpadl na pomysl, ze ten caly R
    oosevelt to stary komuch byl, bo przeciez uklad w Jalcie podpisal (powaz
    nie!). No i juz mu chcieli ulice zabrac, zamienic na Korfantego, az ktos
    inny wpadl na to ze to jednak straszna paranoja jest i caly pomysl upadl
    (nigdy nie pojawily sie na Roosevelta tablice z nowa nazwa). A plan ktory
    posiadasz mial nieszczescie ukazac sie wlasnie w tym momencie no i stad ta
    Korfantego. Ulica oczywiscie do dzisiaj nazywa sie Roosevelta. BTW, ul. Boh.
    Monte Cassino jest przedluzeniem Roosevelta, nie na odwrot - wybudowano ja
    dopiero w 1983(84?) roku.


    3. Wg ww. mapy ul. Piłsudskiego ma (miała) biec od A4 aż do skrzyżowania
    Gliwickiej i Mikulczyckiej w Czekanowie. Jaka część tej ulicy została
    zbudowana?


    Na razie zadna poza malym wyjatkiem (o tym przy nastepnym pytaniu). Obecnie
    plan sie zmienil - w zwiazku z fizyczna likwidacja linii PKP Gliwice Sos
    ica - Zabrze Poremba - Ruda Chebzie planuje sie ulice Pilsudskiego przed
    luzyc jej sladem do wezla DTS i ulicy de Gaulle'a (ma tam powstac takie
    solidne rondo z piecioma wlotami). Na polnoc ma byc zgodnie z tym co masz na
    planie przedluzana do E40 i M1, a dalej (pomiedzy niewybudowanym (od 20 lat)
    szpitalem, a zlikwidowanym PGRem rozwidlac na dwie drogi - jedna do Czek
    anowa, druga do do ul. Skladowej w Mikulczycach. Wszystko to dlatego, ze
    planuje sie rozbudowe os. Kopernika az pod Kapielisko Lesne.


    4.A gdzie jest to M1 (ulica)?


    Ulica nazywa sie Plutonowego R. Szkubacza i na swoim planie jej nie znaj
    dziesz. Jest to wlasnie ten krotki (jakies 300m), jedyny istniejacy fragment
    przedluzenia Pilsudskiego. laczy on E40 (wezel bezkolizyjny oczywiscie) z M1
    i z ulica Kaszubska (Kaszubska zostala rok temu przedluzona do os. Koper
    ika - konczy sie na skrzyzowaniu al. Korfantego z Bruno). W ramach cieka
    wostek, ta krotka ulica Szkubacza jest dwujezdniowa (i tak tez ma wygladac
    cale przedluzenie Pilsudskiego)


    5. A co z planowaną drogą od skrzyżowania Pod Borem i Kopalnianej do Trasy
    Średnicowej (przy Bielszowickiej) i dalej na południe?


    Nic ;-) Jedyne co wybudowano to jakies umocnienia pod wiadukt nad nieist
    niejaca droga w pasie nieistniejacej KRR (taka slaska SKM, ktorej realizacja
    wypadla na marne dla PKP czasy...)


    Ciekawi mnie bardzo, ile z ww. dróg zostało wybudowanych w ciągu 10 lat -
    tyle ma mój plan Zabrza?



    autostrada A-4 (w tej chwili podobno na Makoszowach leja juz asfalt) oraz
    przedluzenie Pilsudskiego od pl. Slowianskiego do M1.

    Swoja droga, to pewnie nie masz tego na planie zaznaczonego, ale obecnie
    planowany przebieg autostrady A-1 prowadzi wzdluz granicy Zabrza i Gliwic,
    ale to bardzo odlegla spiewka....

    WILQ





    Temat: Katowice - Gdynia


    | Czy ktos mógłby mi wytłumaczyć czemu zlikwidowano bezpośrednie połaczenia
    | expresowe pomedzy Katowicami a Gdańskiem. sytuacja ta jest dal mnie
    | niezrozumiła -

    Wytlumaczenie jest proste - PKP Intercity nie uklada rozkladu pod
    zapotrzebowanie podroznych, lecz pod obiegi skladow, lokomotyw oraz przede
    wszystkim wlasne widzimisie. Niektorzy pracownicy tej spoleczki myla
    ukladanie rozkladu jazdy z zabawa kolejka HO na makiecie.


    No własnie śledze tr obiegi składów - i nijak mi nie wychdza sesnowne. Więc to
    tęz tak nie jest


    W efekcie kazda zmiana rozkladu = wywrocenie wszystkiego do gory nogami,
    zarowno jesli chodzi o uklad polaczen jak tez i godziny (cykl jest co roku
    inny).


     No tak jak np. likwidacja Chemika kilka lat temu - a potem wrzucenie
    dokladnie o tych samych porach Wysockiego. - efekt - widoczny ( a włsciwie to
    już niewidoczny - niestety)


    Rozumiem, gdyby bylo to spowodowane znaczacymi zmianami w czasach jazdy,
    taborze... ale przeciez wiadomo, ze jest na odwrot i nic sie nie zmieni
    przez najblizsze lata.

    dlaczego 3mln aglomeracja nie ma poza sezonem żadnego takiego p
    | [ołaczenia - podczas gdy np. Kraków ma aż 3 takie połaczenia.

    Nawet 4.


    Tak  4- tyleze trudno móic aby ktoś z konurbacji Rybnickiej kożystal z poiągów
    ( 80 mi Katowice -Rybnik)


    Ale juz w poprzednim rozkladzie bylo na odwrot - z Gdyni byly 2 dogodne
    polaczenia do Katowic (Ex Klimczok i Skarbek), z Krakowa 3 ale o gorszych
    godzinach niz w poprzednich rozkladach. Sam wiec widzisz, ze wszystko tu
    jest dzielem przypadku.


    Zgadzam se całkowicie - ale mnie najbardziej zastanawia jedno - PKP IC -
    nasiłe wprowadzaly połaczniea do Bielska Białej - miasta - gdize mieszka około
    150 tys ludzi  - fakt przez Tychy - ale i tak wekszosc dojezdza podróznych
    dojeżdza na odcinku Katowice -Tychy autobusem - bo szybciej niz pociiągiem :)

    Dlaczego tak mało pociagow spółki jeżdzi do Gliwic ( Opola)  W wariancie
    Gliwickim - czs przejazdu wydłuża się o 25 min - a ciązenie Gliwic i Zabrza    
    ( wraz z przyległymi miastami np Knurów, Ruda Śląska ) to ponad pół miliona
    osób ( więcej  niż Kraków !!!!) . draznią mnie expresy Skarbek i wisła jadące
    do (z) Katowic . Wim że w ich obiegu są przełączane wagony z Wisły- ale
    relacja do Katowic to dla mnie czysta paranoja !!!! - to tak jakby puszczac
    pociągi ze Śląska do Warszawy Zachodniej !!!

    I ostatnia sprawa - czy zauwazyliście że dosłownie tylko dwa pociągi Ex i 1
    IC - nie kursują przez( bądź do/z) naszą ukochaną stolicę...  PKP IC - spólka
    dla wybranych ( przez siebie).... Przy takiej strategi działania - po wejsciu
    prywatnych przewożników - ta spólka padnie w przeciągu kilku sezonów... ( i
    nie bedzie już czego prywatyzować)





    Temat: Katowice - Gdynia


    | Wytlumaczenie jest proste - PKP Intercity nie uklada rozkladu pod
    | zapotrzebowanie podroznych, lecz pod obiegi skladow, lokomotyw oraz
    przede
    | wszystkim wlasne widzimisie. Niektorzy pracownicy tej spoleczki myla
    | ukladanie rozkladu jazdy z zabawa kolejka HO na makiecie.

    No własnie śledze tr obiegi składów - i nijak mi nie wychdza sesnowne.


    Na przyklad?


    | dlaczego 3mln aglomeracja nie ma poza sezonem żadnego takiego p
    | [ołaczenia - podczas gdy np. Kraków ma aż 3 takie połaczenia.

    | Nawet 4.
    Tak  4- tyleze trudno móic aby ktoś z konurbacji Rybnickiej kożystal z
    poiągów
    ( 80 mi Katowice -Rybnik)


    "Nawet 4" oznaczalo "Nawet 4 polaczenia" (ty pisales o 3)


    Zgadzam se całkowicie - ale mnie najbardziej zastanawia jedno - PKP IC -
    nasiłe wprowadzaly połaczniea do Bielska Białej - miasta - gdize mieszka
    około
    150 tys ludzi


    180 tys.
    Do tego: Tychy 133, Czechowice i Pszczyna po 35
    Czyli razem prawie 400 tys. mieszkancow.
    Warto tez dodac turystyczne znaczenie Bielska, ktore jest wezlem
    przesiadkowym dla jadacych w Beskidy (calkiem sporo osob jedzi z Warszawy do
    Szczyrku: Ex Beskidy do Bielska i dalej PKS)

     - fakt przez Tychy - ale i tak wekszosc dojezdza podróznych

    dojeżdza na odcinku Katowice -Tychy autobusem - bo szybciej niz pociiągiem


    :)

    Co? Z centrum Tych do centrum Katowic dojedziesz w 20 min? A przeciez w
    razie jazdy autobusem trzeba doliczyc spory czas na przesiadke, bo w razie
    spoznienia pociag nie bedzie czekal. Podroz taka jest drozsza i znacznie
    mniej dogodna.


    Dlaczego tak mało pociagow spółki jeżdzi do Gliwic ( Opola)


    Wynika to z ukladu polaczen, gdyby nie bylo na tej trasie 3 EC to na pewno
    wiecej ekspresow konczyloby w Gliwicach

    W wariancie


    Gliwickim - czs przejazdu wydłuża się o 25 min - a ciązenie Gliwic i
    Zabrza
    ( wraz z przyległymi miastami np Knurów, Ruda Śląska ) to ponad pół
    miliona
    osób ( więcej  niż Kraków !!!!) .


    Co? W Krakowie mieszka 740 tys., w aglomeracji krakowskiej ok. miliona.

     draznią mnie expresy Skarbek i wisła jadące


    do (z) Katowic . Wim że w ich obiegu są przełączane wagony z Wisły- ale
    relacja do Katowic to dla mnie czysta paranoja !!!! - to tak jakby
    puszczac
    pociągi ze Śląska do Warszawy Zachodniej !!!


    To jest wlasnie ukladanie rozkladu pod obiegi.


    I ostatnia sprawa - czy zauwazyliście że dosłownie tylko dwa pociągi Ex i
    1
    IC - nie kursują przez( bądź do/z) naszą ukochaną stolicę...  PKP IC -
    spólka
    dla wybranych ( przez siebie)....


    A po co ma kursowac wiecej?  Bo lokalne kompleksy nizszosci kaza domagac sie
    "ekspresow"? W cudzyslowie, bo predkosc handlowa i standard podrozy jest
    mizerny w porownaniu z cena jaka sie zada za przejazd takim pociagiem.
    Bardzo wiec dobrze sie stalo, ze wiekszosc tych pseudo-ekspresow zostala
    zlikwdowana, a dla tych 2 co zostaly - jest na szczescie dobra alternatywa w
    postaci poc. pospiesznych kursujacych o podobnych godzinach.

    Przy takiej strategi działania - po wejsciu


    prywatnych przewożników - ta spólka padnie w przeciągu kilku sezonów...
    ( i
    nie bedzie już czego prywatyzować)


    A tu sie zgadzam calkowicie.





    Temat: INTERNAUCI PYTAJĄ - PREZYDENT ODPOWIADA
    Witam, doceniam Pana Prezydenta że poświęca internautom tyle swojego cennego czasu. A teraz pytania:

    1.
    Budynek przy ul. Zamkowej 3, pochodzący z XVIII wieku, wpisany jest do rejestru zabytków dawnego województwa katowickiego, a więc podlega ochronie prawnej.
    Właściciel obiektu uzyskał pozwolenie Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na prace modernizacyjne i konserwatorskie oraz decyzję o pozwoleniu na budowę, zgodnie z przepisami prawa budowlanego.
    Jednak jak wiadomo, w trakcie prac nastąpiła katastrofa budowlana i po ekspertyzie technicznej Wojewódzki Konserwator Zabytków pozwolił na częściową rozbiórkę i odtworzenie obiektu z zachowaniem elewacji frontowej od strony ul. Zamkowej. Po jej zawaleniu się (zostały tylko fragmenty ściany zabytkowego obiektu), zmienił decyzję i nakazał odtworzenie bryły pierwotnego obiektu. Inwestor ma wykonywać prace budowlane w oparciu o dokumentację inwentaryzacyjną i budowlaną obiektu.
    Pomimo większościowej rozbiórki, budynek nie został skreślony z rejestru zabytków i dlatego Wojewódzki Konserwator Zabytków nie mógł wydać innych uzgodnień.
    Dodam też, że wszelkie uzgodnienia i pozwolenia są zgodne z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Rybnika.

    Tutaj link do fotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 94861.html na której jest widoczny powstający budynek przy ul. Zamkowej. Proszę Pana jak to jest że wcześniej pisze Pan że prace budowlane będą prowadzone wg zinwentaryzowanego pierwotnego budynku, że obiekt dalej będzie wpisany w rejest, że nakazano jego odbudowę wg pierwotnej bryły z zachowaniem elewacji. Prawdę mówiąc ja sobie nie przypominam tego przeszklenia od strony rynku w tej kamienicy z XVIII. Czy na takiej zasadzie powinno sie wg Pana odbudowywać XVIIIw. zabytki? Dlaczego mając projekt budowlany w urzędzie i widząc "co się święci", urzędnik wydał pozwolenie na budowę?

    2. Często przywołuje Pan rankingi w których Rybnik zajmuje dość wysokie miejsca. Mam tutaj link do ostatniego rankingu miesięcznika "Forbes"
    http://katowice.biznespolska.pl/gazeta/ ... tid=159970
    gdzie wzięto pod lupę polskie miasta z przedziału 100 - 300 tyś. mieszkańców. Pade suchych danych:

    "Wśród miast "najatrakcyjniejszych dla biznesu" w czołowej piątce znalazły się: Bielsko-Biała (drugie miejsce), Częstochowa (trzecie) i Gliwice (czwarte). Pierwsze miejsce zdobyła Gdynia, a piąte Kielce. Oprócz tego czternaste miejsce zajęły Tychy, piętnaste Sosnowiec, szesnaste Rybnik i osiemnaste Zabrze.

    Wśród miast "najatrakcyjniejszych dla kapitału zagranicznego" drugie miejsce zajęła Bielsko-Biała (tutaj również pierwszą lokatę zdobyła Gdynia), czwarte Gliwice, siódme Częstochowa, dziewiąte Tychy, piętnaste Zabrze, osiemnaste Sosnowiec, dziewiętnaste Bytom i dwudzieste Rybnik.

    Natomiast w kategorii, określonej jako "liderzy 2007", określającej wzrost nowo zarejestrowanych spółek prawa handlowego w 2007 roku, w stosunku do 2006 roku, drugie miejsce zajął Bytom, piąte Dąbrowa Górnicza, dziesiąte Chorzów, dwunaste Gliwice, trzynaste Częstochowa, czternaste Bielsko-Biała, szesnaste Rybnik, siedemnaste Tychy i dziewiętnaste Ruda Śląska."

    Czy te dość odległe miejsca Rybnika i dość blade wyniki na tle np. Gliwic Pana dziwią? Czy te lokaty traktuje Pan jako sukces czy porażka?

    3. Z wiadomości od PKP wiadomo że szykuję się przebudowa wiaduktu kolejowego nad Ul. Zebrzydowicką między Nowinami a Zebrzydowicami. Jak wiadomo przejazd samochodem w tamtym miejscy to tragedia ponieważ droga jest b. wąska. Ostatnio nawet zajęto część pasa drogi aby poprowadzić tam chodnik. Prawdę mówiąc wątpie aby przy tym przejeździe zostały zachowane skrajnie drogowe i chodnikowe. Czy może wiadomo Panu czy przy okazji przebudowy zostanie poszerzona jezdnia w tamtym mijscu tak aby chodnik "nie wchodził na drogę"? Jeśli nie to czy miasto nie powinno jakoś wpłynąć na PKP aby dokonało zmiany w projekcie poszerzając jednak jezdnie w tamtym miejscu.



    Temat: 1
    FAQ

    1) Cześć jestem z daleka, gdy juz będę w Świętochłowicach, jakimi autobusami moge dojechać na miejsce Festiwalu?

    troche geografii
    Świetochłowice > województwo Slaskie
    miasto pod katowicami, a konkretnie sąsiaduje z maistami> bytom, chorzów, ruda slaska,

    Plany dojazdów z miast :katowice, bytom, gliwice juz sa w przygotowaniu, lada chwila powinny się pojawic na forum.

    Tramwaje
    linia 7,17, (7 polaczenie z katowic spod dworca PKP)
    Swiętochłowice jak wiekszosc miast aglomeracji GOP oprócz autobusów posiada komunikacje tramwajową i to tą proponujemy się poruszac w samych świętochłowicach.
    Na terenie miasta kursuja linie tramwajowe 7, 17, i ich trasa jest praktycznie identyczna w rejonach festiwalu ( owszem dalej te trasy się róznią ale raczej nikt nie bedzie podrozowal tak daleko)
    Przystanek tramwajowy dla obu lini jest w tym samym miejscu> nazywa się "Świętochłowice osiedle Skałka".wystarczy przejsc na druga strone i juz się w sumie jest na terenie osrodka

    autobusy
    linia 102,201
    W czerwcu bedzie kursowac tylko linia 201 (idealne poąłczenie z bytomia)
    Przystanek Świetochłowice piaśniki krasickiego (od nazwy ulicy)
    znajduje się 20 metrów od przystanków tramwajowych.

    Ogólnie rzecz biorąc, gdziekolwiek będziecie w miescie swiętochłowice> kierowac się na Osrodek sportu i rekreacji Skałka.

    2) Nie mam sprzętu do podpalenia, a bardzo chciałbym mój pierwszy raz przeżyć na festiwalu. Czy będzie możliwość wypożyczenia/kupienia sprzętu do fireshow?

    Ogólnie przyjęto iz kazdy przywozi wlasny sprzet. My zapewnimy troche sprzetu suchego na trening.
    Nie powinno byc problemu z pozyczeniem sprzetu od innych uczestników. Mozliwosc zakupu będzie. szczegóły mysle ustalimy z Grace.

    3) Słyszałem że uczestnicy Festiwalu będą mieli wyżywienie za darmo? Czy to prawda?

    Zagwarantujemy wyżywienie w formie:
    ciepły posiłek w sobote dla kazdego z uczestników z listy "200", a moze i wiecej.
    Będzie to kuchnia polowa wojskowa.
    Oprócz tego będzie masa budek grillowych itp.
    Załatwiane są zniżki cenowe dla uczestników zarówno na terenie osrodka jak i w pizzeri.
    10 min drogi z miejsca festiwalu znajduje się Kaufland oraz Albert(supermarkety)

    doslownie za plotem jest restauracja Tawerna ktora serwuje obiady.Jednak jest to restauracja, ktora ma swoje ceny.Jest takze piwo:)

    4) Będę pierwszy raz na imprezie tego rodzaju, czy wziąć jakieś szczególne rzeczy ze sobą?

    PODSTAWA:
    -namiot
    -karimata
    -spiwor
    -srodki czystosci
    -dobry humor
    -5zł na karte uczestnika

    Mimo iz zapowiadana jest ładna pogoda, proponuje zaopatrzyc się w cos przeciwdeszczowego!!!!!!!!

    -worki na smieci, ktore posluza za "opakowanie"(oznakowane przez nas) do np sprzetu, ktory moze zostac schowany do magazynu

    -jakis wlasny prowiant
    -kto moze niech weźmie np maly czajnik elektryczny(nie wiem czy wyrobimy ilosciowo z zaopatrzeniem na gorąco wode gdy wszyscy na raz zachca)



    Temat: Podbeskidzie walczy o pociągi - przyłącz się!!!


    No szkoda, ze nie szukales wczesniejszych polaczen, pewno tlumy ludzi z Gliwic
    przesiadaja sie z Przemyslalnina na kibel do Zywca. Smiem watpic, ze na
    jezdzacego w obecnej porze Rachowca ludzie jezdza masowo z Gliwic, bo niestety
    o 5.14 w Gliwicach KM nie kursuje. Kolejny pociag, czyli 6.20 z Gliwic, pech
    chcial, kursuje tylko w D. W C trzeba wyjechac juz o 5.56, co daje jedyne 47
    minut oczekiwania w Katowicach, a na Ornaka 33 minuty. Nastepne poleczenie:
    gratuluje dowcipu!, bede jechal z Gliwic do Katowic expresem, zeby dalej
    jechac osobowka do Zywca..., na szczescie kibelek o 7.16 jedzie codziennie.
    Ale juz np. na Czantorie trzeba czekac w Katowicach 33 minuty.
    A powroty: Zwardon z 19.03 jest OK, czeka sie w sam raz 18 minut, gorzej za to
    z Czantoria, gdyz sa tylko 2 minuty, czyli skomunikowania nie ma (musi byc w
    Katowicach min. 5 minut zeby przesiadke uznano za skomunikowana) czy skladem z
    Wisly z 20.47 (4 minuty) czy Rachowcem: 45 minut. A warto pamietac, ze Gliwice
    sa odlegle tylko o 35 minut jazdy z Katowic, wiec smieszna rzecza jest
    koniecznosc 45 minutowego oczkiwania na pociag w Katowicach jadacy w gory/z

    dluzszy niz czas pobytu w gorach.


    No OK może w niektórych sytuacjach nie przyjrzałem się szczegółom
    połączeń, ale trudno mi było uwierzyć, że te połączenia są tak
    beznadziejne. Ale nie wiem czy to wystarczający powód, żeby przesuwać
    ten pociąg z południa na północ. Chyba lepszym sposobem jest
    zoptymalizowanie tego co jest, a nie zwijanie tej części sieci która nie
    przechodzi przez największą aglomeracje w Polsce (to chyba jeden z
    ulubionych postulatów na PKP, prawda?).  Należy też pamiętać o dość
    dobrej komunikacji autobusowej w kierunku dworca PKP w Katowicach.


    Druga sprawa jest wspomniany prze mnie potencjal zachodniej czesci GOP-u:
    miasta Gliwice, Zabrze, Ruda Slaska i Swietochlowice licza razem ok. 600 tys
    mieszkancow, chyba ciut wiecej niz Rybnik i Zory razem (mnie wyszlo, ze oba
    miasta maja lacznie ok. 200 tys mieszkancow). Ponadto w tym regionie ludzie
    maja jeszcze nawyk korzystania z kolei, co nie wiem czy ma zastosowanie do
    mieszkancow ROW-u, zwlaszcza ze do tej pory nie oferowano im dobrych polaczen
    w Beskidy, nie liczac skladu KK-Wisla.
    No i tak zupelnie na marginesie: przez ROW i tak przejezdzalby sklad KK-BB...


    Ach, no to o czym my rozmawiamy? Przed chwilą dyskusja dotyczyła o
    przetrasowania pociągu KK-BB. Jeśli mówimy o nowym pociągu do
    Opole-Zwardoń przez Gliwice to jestem za oczywiście! Ale nie pisz mi tu,
       że 200 tyś nie jest w stanie zapełnić kibelka dwa razy w tygodniu.
    Tak samo jak GOP zasługuje sobie na dobre skomunikowanie w Katowicach,
    tak ROW powinien mieć możliwość chociażby sprawnej przesiadki w
    Pszczynie czy BB. W moim rejonie chyba też jeszcze są nawyki korzystania
    z weekendowego połączenia w góry, bo zwykle jak go widze to jest
    optymalnie napełniony, nawet mimo zbyt późnej pory wyjazdu. Zresztą
    prosta droga ze 130 tys. Opola do Zwardnia wiedzie właśnie przez KK,
    Rybnik, Żory, Chybie (może warto tam przypomnieć o istnieniu pociągów, w
    końcu Rachowiec obsłuży Pszczyne) ,BB.

    pozdrawiam,
    kajteks





    Temat: Propozycje 2005/06 dla PKP PR.
    Jako iż dość często podróżuję pociągami (i chciałabym podróżować) i widzę
    ewidentą złorzeczność  w układniau rozkładów, chcĘ zrożyć propozycje dot.
    rozkładu jazdy pociągów na 2005/06.

    Powinny kursować pociągi:

    *Wrocław Gł (06:00)-Kłodzko (7:20)(odj. 7:35) - Kudowa Zdrój przyj. 9:00.
                                            Powinno też być połączenie do Stronia Śląskiego.

    Kusuje w sob, nd cały rok, i w wakacje.

    Z Wrocławia powinnien być skomunikowany z pociągiem z Gdyni Głównej i Lublina.

    *Wrocław Gł (05:20)-Kobierzyce-Sobótka-Świdnica (przyj. na 6:45).

    kursuje w pn-pt.

    *Wrocław Gł (08:50)-Sobótka-Jaworzyna Śląska.

    kursuje w sob, nd i wakacje.

    *Zgorzelec ok. 11:00-Bolesławiec-Wrocław Gł (przyj. ok. 14:00)

    *Zgorzelec odj. 13:35 (tj. przestawienie o 30 minut odjazdu niż teraz)-Bolesławiec
    Legnica-(przyj. ok. 17:00) Wrocław Gł.

    *Wrocław Gł (06:00-pozostawienie "Karkonoszy" bez zmian)-Jelenia Góra (09:20)
            Z połaczeniem w sob,nd i wakacje do Szklarskiej Poręby/Karpacza.
            Z połączeniem w sob, nd i wakacje do Lwóka Śląskiego.

    *Natomiast na linii Kłodzko Głowne-Nw. Ruda-Wałbrzych powinna zostać wprowadzona
    specjalna promocyjna taryfa 50% dla wszystkich nawet nie posiaadających ulg,
    pomiędzy stacjami tej linii, ze względu na bezrobocie.

    *pociąg POŚP. "WROCŁAWIANIN" powinien kursować w relacji Warszaw Wsch-Węgliniec
    (z łącznikiem-pociągiem osobowym Zgorzelec-Węgliniec i Węgliniec-Zgorzelec w
    przeciwnku kierunku).

    *Wrocław Gł (14:10)-Legnica (15:30)-Zgorzelec(17:00)

    *powinnien być też pociąg
    Międzylesie(ok. 14:30)-Kłodzko(15:00)-Wrocław Gł (16:20).

    W tej chwili rozkład daaaaleko odbiega od potrzeb i tworzy żenującą ofertę,
    na tych liniach.

    Krysia.
    ----
    Zły stan kolei w Polsce, spowodowany jest nieprawidłowościami
    w  zarządzaniu spółką PKP Przewozy Regionalne, PKP InterCity i Polskie Linie
    Kolejowe SA.
    Nieprawidłowości te wynikające z orzekania złych decyzji, wywołują zastój
    rozwoju kolejnictwa. Stworzono wytwór organizacji stuktury
    socjalistyczno-korupcyjnej - pozostałości po dawnych czasach świętności w innym
    ustroju. To zły nadzór nad liniami kolejowymi, doprowadził do ich samodzielnej
    degradacji. Niedopasowanie rozkładów jazdy do rzeczywistych potrzeb i potków
    pasażerskich
    nawet na liniach pierwszorzędnych powoduje generowanie strat w przewozach
    osobowych. Dział niekompetencji na wyższych szczeblach w PKP to niestety
    codzienność.





    Temat: Słupy ogłoszeniowe !

    O G Ł O S Z E N I E

    W związku z zarządzonymi przez Prezesa Rady Ministrów, wyborami do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz wyborami wójtów, burmistrzów i prezydentów miast na dzień 12 listopada 2006 r., uprzejmie przypomina się, że:
    na podstawie art. 71 ustawy z dnia 16.07.1998 r. – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw (t.j. Dz. U. z 2003 r. Nr 159 poz. 1547 ze zm.):

    ust. 1 „Na ścianach budynków, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych można umieszczać plakaty i hasła wyborcze wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości”;

    ust. 2 „Przy ustawianiu własnych urządzeń ogłoszeniowych w celu prowadzenia kampanii wyborczej należy stosować obowiązujące przepisy porządkowe”;

    ust. 3 „Plakaty i hasła wyborcze należy umieszczać w taki sposób, aby można je było usunąć bez powodowania szkód”.

    Ponadto, na podstawie § 5 pkt 9 i 10 załącznika nr 1 do uchwały nr XLII/447/06 Rady Miejskiej w Wieluniu z dnia
    28 czerwca 2006 r. w sprawie uchwalenia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Wieluń, mając na uwadze zasady utrzymania czystości i porządku, zabrania się:

    § 5 pkt. 9 „ umieszczania plakatów, reklam, ogłoszeń oraz malowania haseł i rysunków, bez uzyskania zgody właściciela obiektu, a w odniesieniu do obiektów zabytkowych, dodatkowo za odrębnym pozwoleniem konserwatora zabytków”;

    § 5 pkt. 10 „umieszczania plakatów, reklam, ogłoszeń oraz malowania haseł i rysunków na pniach drzew, latarniach ulicznych, wiatach przystankowych, słupach elektrycznych, telefonicznych, rynnach spustowych, bramach wjazdowych itp.”

    Burmistrz Wielunia podaje do publicznej wiadomości, miejsca przeznaczone na bezpłatne umieszczanie plakatów i haseł wyborczych przez komitety wyborcze na terenie Gminy Wieluń:
    1. Słupy ogłoszeniowe na terenie miasta Wielunia w liczbie 20 sztuk:

    1. ul. Traugutta – Wyspiańskiego
    2. ul. Traugutta – Sieradzka
    3. ul. Sieradzka
    4. ul. Wojska Polskiego
    5. ul. Broniewskiego
    6. ul. 3-go Maja
    7. ul. Śląska
    8. ul. Krakowskie Przedmieście – Piłsudskiego
    9. ul. 18-go Stycznia
    10. ul. Targowa
    11. ul. Barycz
    12. Plac Legionów
    13. ul. Kaliska – Zamenhofa
    14. ul. Narutowicza
    15. ul. Wodna-Głowackiego
    16. ul. Warszawska – PKS
    17. ul. Warszawska – PKP
    18. ul. Długosza
    19. ul. Kościuszki
    20. ul. Reformacka

    2. Słupy ogłoszeniowe w sołectwie Ruda w liczbie 2 sztuki:

    1. Ruda, ul. 18 – go Stycznia
    2. Ruda, ul. Kasztelańska

    Jednocześnie informuje się, że w sołectwach w Gminie Wieluń miejscami na urzędowe obwieszczenia wyborcze są sołeckie tablice ogłoszeń.

    Wieluń, 29 września 2006 r. Burmistrz Wielunia
    (-) Mieczysław Majcher


    Źródło: http://www.bip.um.wielun.pl

    I wszystko jasne



    Temat: Gliwice (bylo: Świętochłowice - DTŚ - czy skończyli?)


    popelnil ktos tekst:
    Co do KRR, to tam nie ma co konczyc, to trzeba zaczac od nowa - kiedy na
    poczatku lat 90-tych okazalo sie, ze nia ma na to kasy, PKP i pozostali
    inwestorzy zwineli wszystko, wlacznie z tluczniem i piaskiem spod
    tlucznia.
    Jedyne co zostalo to kilka straszacych nieukonczonych nastawni, ktore w
    ciagu tych kilku lat staly sie melinami i kilka niedokonczonych wiaduktow
    zarastajacych drzewami i trawa... Tak wyglada miedzy Zabrzem, a Ruda, bo
    tam
    cos zaczeto robic. W takich np. Swietochlowicach ludzie do dzis mieszkaja
    w
    familokach, ktore wedlug projektu leza na trasie linii. Na niektorych do
    dzis widac "wyrok smierci" - bialy napis "KRR", ktory dzis nie ma juz
    kompletnie zadnego znaczenia... A szkoda.
    Mam jedynie nadzieje, ze kiedys KZK GOP bedzie na tyle preznym
    przedsiebiorstwem, ze bedzie w stanie samemu zajac sie koordynowaniem
    budowy
    i eksploatacji KRR (oczywiscie na zlecenie gmin), bo na PKP nie ma juz co
    liczyc.... Ale na razie to jeszcze dlugo pozostanie moim prywatnym
    "marzeniem".

    a teraz ja:
    chcialbym zebrac wszystkie informacje na temat KRR, zeby to juz nie bylo
    taka zagadka. relacja tego miala byc pyskowice- gliwice- katowice-
    zawiercie, czyz nie?


    Pod tym skrótem czaily sie dwa rozwiniecia:
    1.
    KRR = Kolejowy Ruch Regionalny -
    obejmowal pociagi kursujace w takcie miedzy Gliwicami a Zawierciem.
    Takt miedzy Gliwicami a Katowicami byl 10/20 minutowy.
    Taka komunikacja byla prowadzona od 1979r, z tym ze od 1981/1982 roku w
    zwiazku z wiadomym stanem gospodarki praktycznie 50% pociagów byla
    odwolywana.
    Pociag KRR poznac mozna bylo po bialej tablicy z niebieska litera W za
    srodkowa szyba
    czolowa EN57.
    Jezdzily tez poc. KRR w relacji K-ce - Tychy M. w takcie 30min w szczycie.
    Nazwa KRR w stosunku do tego zjawiska pojawila sie w roku 1985.
    2.
    KRR = Kolej Ruchu Regionalnego -
    oddzielna linia kolejowa, o zageszczonych przystankach, (jak gdanska SKM)
    trasa Pyskowice - DG Zabkowice / DG Huta Katowice.
    Linia poprowadzona wzdluz istniejacych linii kolejowych.
    Podzielona na 3 zadania inwestycyjne: 0,1,2:
    0: przesuniecie uzbrojenia z projektowanej trasy (zrealizowano okolo 33%)
    1:odc. Pyskowice - Katowice
    2:odc. Katowice - DG

    A poza tym byl jeszcze wczesnierszy pomysl SKR (Slaska Kolej Regionalna),
    oparty na koncepcji linii poprowadzonej po zupelnie nowym sladzie
    (gdzies na Pn. od Spodka w Katowicach).


    moj kolega znalazl w swoich madrych ksiazkach jeszcze jedna projektowana
    relacje - tychy miasto- cos tam cos tam.
    moze moglibyscie to wzsystko pouzupelniac i dopisac wszystko co kazdy z
    was wie. wiadomo ze pkp juz sie tym nie zajmie, ale wedlug mnie pomysl
    jest wspanialy i trzeba go promowac, a nie jakies dtsy.


    --
    *----------------------------------------------------------*
    Jaroslaw Dubowski, Bytom

    *----------------------------------------------------------*

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 67 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.