Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP Gdańsk Główny

ICE PORTOWIEC

     Przyjazd
Odjazd

         -----        Kraków Balice Port Lotniczy          8.00
        8.15        Kraków Główny                               8.25
(zmiana czoła)
       10.40       Warszawa Okęcie Port Lotniczy 10.50            (zmiana
czoła)
       11.05       Warszawa Gdańska                     11.10
       14.10       Gdańśk Głowny                             14.15
       14.25       Sopot                                              14.28
       14.38       Gdynia Główna (port morski)        ------

Wracając  na  ziemię, chciałbym zapytać, czy ktoś posiada jakieś informacje
na tema towego nowego dworca w rmach przyszłego terminalu na Okęciu.

1. Rzucili wagony.

Najważniejsze spostrzeżenie: masa wagonów "ekspresowych" wróciła z
rewizji (daty od ok. 10 grudnia 2001). Czy tak już będzie zawsze -
najpierw długo, długo nic, a potem wszystko naraz?

2. Gdańsk Główny: Wjeżdza ekspres z Lublina.

Zachrypiało, zaskrzypiało i złotousty głośnik przemówił takimi mniej
więcej słowami:
"PKP zachęcają do kupowania biletów rodzinnych z 50% zniżką w okresie
od xx stycznia do xx lutego. Pociąg ekspresowy Czartoryski z Lublina
wjedzie na tor..."

Brawo PKP! Oby jak najwięcej takich kroczków na ciernistej drodze
promowania podróży koleją.

3. Szybka Kolej, mimo że wolna, i tak szybsza.

SKM jedzie wolniej niż zazwyczaj. Przed semaforem koło "nastawni"
bramowej we Wrzeszczu stoi Czartoryski Za dwrocem paru panów z
sieciowego bawi się prądem. Na wysokości p.o. Gd. Zaspa drugi pociąg z
miłośnikami 3000V.

Dlaczego ekspresu nie puszczono innym torem? Przeca dwa pociągi sieciowe
to nie IC na CMK, w kilka minut nie przejadą...

4. Sopot. Znaczków nie dowieźli.

Obwieszczenie:
"PKP informuje, że z powodu braku znaczków na rok 2002 do legitymacji
seniora, przedłuża się ważność znaczków na rok 2001."

A to brakuje lokomotyw, a to wagonów, a to znaczków. Czyżby klasyczna
gospodarka niedoborów?

Na dworcu też chyba nowy bar (nie kojarzę z poprzedniej wizyty u wód).
Na oko całkiem sympatyczny.

5. Powrót kwalifikowany.

Ryzykując wymianę korespondencji z pewną placówką kolejową w jednej z
byłych stolic wsiadam do Posejdona. Jak dawno nie jechałem tym
sympatycznym, przytulnym bautzenem ze Szczęśliwic. :-)

W Gdańsku - Stoczniowiec z dwiema gdyńskimi siódemkami na czele.

Potem już tylko autobus do Jasienia i spacer do domu. Spoglądam na
zegarek i... tak, Posejdon właśnie wjeżdza do Malborka! :-P

Pc5

Modernizację 1200 km linii kolejowych i 15 dworców w związku z
przygotowaniami do piłkarskich mistrzostw Europy zapowiedział podczas
konferencji "Eurolog'2012" w Krakowie Jarosław Adwent z zarządu PKP S.A.
"Inwestycje Polskich Kolei Państwowych w związku z przygotowaniami do
Euro-2012 obejmować będą m.in. modernizację trakcji, dworców, taboru oraz
poprawę wizerunku firmy" - poinformował Adwent.
Wśród 1200 km modernizowanych linii znajdzie się m.in. cała trasa Warszawa -
Gdańsk. W stu procentach zmodernizowane będą także, z uwagi na wspólną
organizację ME z Ukrainą, połączenia Rzeszowa z granicami państwa.
Oprócz tego, w pierwszej kolejności unowocześnione zostaną linie łączące
miasta, w których odbywać się będą mecze Euro-2012- Warszawę, Gdańsk,
Poznań, Wrocław oraz Kraków i Szczecin.
"Planujemy także uruchomienie połączeń kolejowych z portami lotniczymi
Okęcie, Balice i Pyrzowice" - dodał Adwent.
Poinformował także, że zmodernizowanych ma zostać 15 dworców kolejowych,
m.in. w Sopocie, Gdyni, Szczecinie, Łodzi, Chorzowie i Zabrzu.
"Środki na modernizację dworców Kraków Główny, Wrocław Główny i Warszawa
Centralna chcemy w 75 procentach pozyskać z funduszy Unii Europejskiej,
przede wszystkim z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko" -
wyjaśnił członek zarządu PKP SA, dodając że trwają już poszukiwana
inwestorów prywatnych, którzy będą zainteresowani modernizacją pozostałych
dworców objętych planem w związku z piłkarskimi ME.
Najwcześniej - na początku 2011 roku - ma zakończyć się modernizacja dworców
Kraków Główny i Warszawa Wschodnia.
Przygotowania PKP do Euro-2012 obejmą także wymianę i modernizację taboru.
"Planowany jest zakup przez spółkę PKP Intercity 310 sztuk wagonów, które
mogą być stosowane w pociągach poruszających się z prędkością 160 i 200
km/h. Kolejne 20 wagonów ma zostać przeznaczonych na linie łączące Warszawę
z Gdańskiem, Krakowem i Katowicami, gdzie pociągi mają jeździć z prędkością
250 km/h" - stwierdził Adwent. Zapowiedział także zakup dziesięciu lokomotyw
o dopuszczalnej prędkości 200 km/h. Koszt jednej wynosi 4 mln euro.
"Eurolog'2012" to dwudniowa konferencja w Krakowie z udziałem
przedstawicieli świata polityki, biznesu, turystyki i mediów, która ma m.in.
pomóc odpowiedzieć na pytanie "Jak wygrać Euro- 2012?".

NOWE:   SKM 6912(no może ten to nie całkiem nowy)
Lębork                o 05:36
Gdynia Chylonia       o 06:23
Gdynia Główna Osob.   o 06:32
Gdańsk Główny         o 06:55
Malbork               p 07:45


Wydluzenie relacji do Malborka.
Moim zdaniem na 8 rano do Malborka... no... moze i jest jakis powod, ktorego
nie dostrzegam. Piffko, wytlumacz! :)

SKM 910
Rumia                 o 06:31
Gdynia Chylonia       o 06:36
Gdynia Główna Osob.   o 06:46
Gdańsk Główny         p 07:07


Dobry kurs. Daje mozliwosc spokojnego dojechania na 8 rano do wiekszosci
dzielnic, nawet do Nw. Portu.
Przydalby sie jeszcze taki, ktory przyjedzie do Gdanska o 7.20 i o 8.00.

SKM 6916
Gdynia Chylonia       o 14:07
Gdynia Główna Osob.   o 14:17
Gdańsk Główny         o 14:40
Malbork               p 15:25


Tez dobry, tylko czy nie za wczesnie? Wiekszosc ludzi konczy prace o 15 lub
16, a nie o 14...

SKM 615
Malbork               o 20:24
Gdańsk Główny         o 21:07
Gdynia Główna Osob.   p 21:29


K...a, a juz sie cieszylem, ze bede mial sprintera na powrot wieczorem do
domu...
Zabic ich to malo...

Widzimy, że SKM nie zaprzestała z passą w układaniu najśmieszniejszych
rozkładów jazdy.


Oni sie dopiero rozkrecaja ;D Poczekaj na otwarcie relacji do Bydgoszczy
albo Warszawy ;)

//ciach

może jazda bezpostojowa od stacji Gdynia Główna do stacji
Malbork?


Obstawialbym postoje Gdynia, Gdansk, Malbork, Elblag. I to jest dosc
prawdopodobne.

Oprócz postojów widzimy fajny fakt, że z Gdynia Głównej do Gdańska
Głównego

Nie wiem też czym SKM tłumaczy fakt,
że SKM 615 w Gdyni Głównej kończy bieg. To jest moim zdaniem chore, bo i
tak zjeżdża na Cisową. Myślałem, że SKM robi wszystko, aby tą lukę
zrobioną
przez PR swoimi pociągami załatać.


Nie chce byc zlosliwy, ale kiedys chyba toczylem z Toba spor wlasnie o
odcinek Gdynia Gl - Chylonia... ;)
90% pasazerow wysiada w Gdyni ;P
Ale zawsze zostaje te 10%...

Poranek uważam za przedobrzony po co ta armada tych trzech
przyspieszonych,
jeśli żaden nie zawozi na 8:15 do Gdańska na Polibudę i uniwerek.


Bo SKM uwaza, ze studenci wysiadaja na przystankach Politechnika i
Przymorze. Sprintery z zalozenia musialyby to ominac, wiec nie ma sensu ich
puszczac...
Ech... szkoda gadac. A juz myslalem, ze ta firma bedzie najbardziej sensowna
z grupy PKP.

Pozdrawiam,
Sorrow.

http://www1.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,1746733.html

Mikołaj Chrzan 27-10-2003, ostatnia aktualizacja 27-10-2003 21:40

Od wczoraj na trasie Gdańsk - Kartuzy można podróżować nie tylko PKS-em.
Po trzech latach starań na atrakcyjny rynek przewozów na tej trasie
wkroczył Marian Kotecki, przedsiębiorca z Kartuz i właściciel firmy
przewozowej Gryf

Wczoraj autobusy Gryfa (na nowej linii o numerze 801) woziły podróżnych
za darmo. - Ale i tak będziemy tańsi niż PKS. Na początek ta różnica
wynosi ok. 40 procent. Przejazd całej trasy kosztuje u mnie 4,50 zł. U
konkurencji, czyli PKS - w zależności od trasy od 6,90 zł do 7,90 zł. No
i oczywiście, mimo że jestem przewoźnikiem prywatnym, honoruję wszystkie
ulgi ustawowe - reklamował Marian Kotecki, właściciel firmy Przewozy
Autobusowe Gryf.

Na początek do obsługi połączenia skierowano autobus marki Setra, ma do
niego dołączyć piętrowy MAN. - Są przystosowane do przewozu wózków
inwalidzkich i dziecięcych - dodaje Kotecki.

Właściciel Gryfa starał się o obsługę tego połączenia od września 2000
roku. Jednak rynek przewozów autobusowych jest rynkiem regulowanym i
żeby rozpocząć kursy, odpowiedni szczebel samorządu musi zatwierdzić
rozkład. I to właśnie z wojewódzkim koordynatorem rozkładów, który
działa przy Urzędzie Marszałkowskim, Kotecki nigdy nie mógł się zgodzić
i zarzucał mu faworyzowanie PKS.

Stanisław Drozd, koordynator z UM, tłumaczył nam parokrotnie, że jeśli
więksi przewoźnicy przyciśnięci przez małych wpadną w tarapaty
finansowe, to zaczną likwidować deficytowe połączenia. - I to znów
odbije się na mieszkańcach - mówił.

W 2001 roku zatwierdzono Koteckiemu rozkład... z dwoma kursami. - A ja
chciałem jeździć 18 razy. Chcę wozić ludzi taniej niż PKS, lepszymi
autobusami, a cały czas jest to mi uniemożliwiane - mówił wtedy prywatny
przewoźnik.

Udało się dopiero po trzech latach. Kiedy wczoraj chcieliśmy zapytać
Drozda o zmianę polityki, nie chciał z nami rozmawiać.
Najprawdopodobniej decyzję korzystną dla Gryfa podjął marszałek
województwa. - Konkurencja nie zaszkodzi tu niczyim interesom, wręcz
przeciwnie - będzie działać na korzyść pasażerów - powiedziała Mira
Mossakowska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.

- Nowe władze województwa zrozumiały, że ważniejszy jest interes
mieszkańców niż ochrona interesów monopolisty - potwierdził Kotecki.

Do tej pory jedynym przewoźnikiem na trasie Gdańsk - Kartuzy było PPKS w
Gdańsku. Wykonuje na tej trasie 52 pary kursów (Kotecki - 11 par).

- Wszyscy wiedzą, że ta trasa to łakomy kąsek, bo co dzień podróżuje nią
wielu pasażerów. My, zarabiając więcej tutaj, mogliśmy pozwolić sobie na
obsługiwanie wielu deficytowych połączeń z dużo mniejszymi ośrodkami.
Nie mówię, że coś się błyskawicznie zmieni, ale oczywiście po wejściu
konkurencji będziemy uważnie monitorować sytuację. Oprócz ceny biletu
liczy się także komfort podróży, dlatego planujemy stopniową zmianę
obsługującego tę linię taboru - mówił Bogusław Kurowski, kierownik
działu sprzedaży i marketingu PPKS w Gdańsku.

Kotecki na stałe obsługuje połączenia z Kartuz do Ostrzyc, Kameli,
Sierakowic i Mirachowa. Oprócz tego autobusy jego firmy jeżdżą w sieci
ZKM Gdynia (obsługują m.in. linie hipermarketowe). Przedsiębiorca
zapowiada, że linia Gdańsk - Kartuzy to nie koniec jego ekspansji w
regionie.

Tak jeździ 801

http://www1.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,1746735.html

Dworzec PKP w Kartuzach - Mezowo - Dzierżążno - Borowo - Borkowo -
Żukowo (ulicami Gdańską, Gdyńską i Armii Krajowej) - Pępowo - Czaple -
Leźno - Gdańsk Dworzec Główny PKP (po Gdańsku ulicami: Kartuską,
Jabłoniową, Armii Krajowej, Okopową, Wały Jagiellońskie, Podwale
Grodzkie). Powrót do Kartuz z przystanku przed dworcem PKS, ul. 3 Maja
do Armii Krajowej i dalej tą samą trasą, jak w przeciwnym kierunku.

Rozkład

Odjazdy z Kartuz (dworzec PKP): 4.32, 5.12, 5.57, 6.42, 9.32, 12.02,
12.57, 13.52, 14.42, 15.22 i 16.52.

Odjazdy z Gdańska (dworzec PKS przy ul. 3 Maja): 5.32, 6.32, 7.07, 8.02,
10.42, 13.12, 14.02, 15.07, 16.02, 16.57 i 18.07.

Nocny autobus gdańskiego ZKM nie czeka ani minuty na przyjazd spóźnionej
kolejki. - Przecież to absurd - denerwuje się matka nastolatki z Chełma.


To nie zadna nowosc - zawsze tak bylo.

Pani Anna jest matką 18-letniej córki, która często spędza wieczory ze
swoimi znajomymi w Sopocie.


Hmm ;-)

Wiele razy córka przyjeżdża nocną kolejką do Gdańska Głównego i nie
zdąża na autobus nocny - mówi nasza Czytelniczka. - Odjeżdża dosłownie
chwilę wcześniej. A przecież nie każdego stać na taksówkę.


I wtedy jest rozwiazanie - piechota... zajmuje to okolo 40 min.

Podała przykład kolejki odjeżdżającej z Sopotu o 0.27. Planowo przyjeżdża
ona do Gdańska Głównego o 0.45. Natomiast autobusy nocne prawie wszystkich
linii odjeżdżają z Dworca Głównego o 0.48. - Moja córka, mimo że
natychmiast
z kolejki biegła na przystanek, wiele razy mijała się z autobusem -


To jeszcze nic! A SKM przyjezdzajacy na Gdansk Glowny o 0:08, 1:22, 4:32
nie jest z niczym skomunikowany!!!

Albo to N9 przyjezdza pod Dworzec Glowny 0:24, podczas gdy SKM odjezdza 0:15
!!!

---------------------------------------
Pani niedorzecznik KŁAMIE !!!
Oto dowody na przykladzie owego pseudo-skomunikowania o 0:48:

Jesteśmy większym przewoźnikiem niż SKM, na jedną kolejkę na dworcu czeka
8
naszych autobusów.


A nieprawada bo 10, oto one:

linia | zadanie | kierunek
------+---------+--------------------------
 N 1  |  Z - 1  | Orunia Gorna
 N 1  |  Z - 15 | Osowa PKP
 N 3  |  Z - 7  | Wrzeszcz PKP
 N 4  |  Z - 12 | Lostowice
 N 5  |  Z - 3  | Pruszcz Gdanski
 N 5  |  Z - 4  | Jelitkowo
 N 6  |  Z - 6  | Niedzwiednik
 N 6  |  Z - 5  | Zabianka SKM
 N 7  |  Z - 16 | Sobieszewo Wyspa
 N 8  |  Z - 10 | Gorki Zachodnie
------+---------+--------------------------

Muszą odjeżdżać zgodnie z rozkładem - usłyszeliśmy od
Izabeli Kozickiej-Prus, rzecznika ZKM. - Jeśli czekałyby na kolejkę,
ludzie
czekający na autobus gdzieś na trasie straciliby inne możliwości
przesiadek - twierdzi Kozicka-Prus.


I tez nieprawda, dowod:

linia | kierunek    | skomunikownia
------+-------------+--------------------------
 N 1  | Orunia Grn. | zadnych
 N 1  | Osowa PKP   | zadnych
 N 3  | Wrzeszcz PKP| zadnych
 N 4  | Lostowice   | zadnych
 N 5  | Pruszcz Gd. | zadnych
 N 5  | Jelitkowo   | Oliwa Petla Tram 1:09-N1 k.Osowa PKP 1:11
      |             |
      |             | do przejscia jest okolo 500-600 m.
      |             | Kosciuszki 0:57 --N3 k.Bysewo 0:59
 N 6  | Niedzwiednik| zadnych
 N 6  | Zabianka SKM| zadnych
 N 7  | Sobieszewo W| zadnych
 N 8  | Gorki Zach. | zadnych
------+-------------+---------------------------

Jak widac tylko jedno zadanie nie moze zostac opoznione - tj. N5 Z-4
Z reszta kto jedzie na Gdansk Glowny zeby sie potem przesiadac we Wrzeszczu
skoro od razu moze tam sie przesiasc na N3...

Ktorko mowiac kpina w zywe oczy...

WL

Za rzadko chyba kolejkami jeżdżę.


Cos w tym moze byc ;P

Jednak jak pewnego razu (bodaj w piątek) ok.
godz. 17:00 jechałem w kieunku Gdańska pojedyńczym EN71 to wcale nie był
tak
napakowany.


Hmm... moze my zyjemy w roznych Trojmiastach? :) Albo to ja jestem
przewrazliwiony... ;P
Jednak zdarza sie im puszczac pojedyncze en71 w godzinach szczytu, tj.
14-16... i to mnie najbardziej denerwuje.
Poza tym, zwroc uwage, ze znaczna czesc ruchu odbywa sie rano do Gdanska (z
Gdyni i Sopotu), a popoludniu z Gdanska. Wiec jadac popoludniu do Gdanska
bedzie w kolejce mniej osob, niz w druga strone. Tak przynajmniej
zaobserwowalem ;P

Owszem jakaś grupka stała w przedsionku, ale tak samo jest w km.
(są wolne siedzące,a i tak wybiera się stojące) Być może był to już okres
po
szczycie.



sie jeden en71. I tez jest kicha...
Podobniez bylo po Juwenaliach - doskonale wszyscy wiedzieli, ze po koncercie
masa luda bedzie sie tlukla z Politechniki w strone Gdyni, jednak jechal
jeden en57, z ponad 100% zapelnieniem (pewnie nawet w okolicach 200% ;).
Brak logicznego myslenia? Krotkowzrocznosc? Czy nie zwracanie uwagi na
pasazerow?

| Stracilem juz nadzieje, ze ktokolwiek w SKM mysli ;P
Chyba aż tak źle to nie jest. Osobiście oprócz oddania walkowerem linii do
Nowego Portu, oraz redukcji składów to działają nawet spox.


Tutaj nasza opinia o tej spolce diametralnie sie rozni :) Byc moze dlatego,
ze patrze na PKP/SKM jako zwykly smiertelnik, a ze pamietam zlote czasy
biletow 50% polrocznych osobowych waznych na pospieszne, to teraz psiocze
ile moge... Nie dosc, ze nie ma polrocznych ulgowych, to nawet nie tyle, ze
nie moge jechac pospiesznym z miesiecznym osobowym - majac bilet osobowy nie
moge jechac podmiejskim pociagiem!
Wiec gdzie tu jakakolwiek poprawa sytuacji?! A minely ledwie 4 lata...
Strach pomyslec, co bedzie za kolejne 4...

Remontują perony
(np. Gdańsk Główny), odmalowują stare (np. Gdynia Wzg. Św. Maksymiliana),


To sie zgadza, to idzie na plus. Przy remontach jednak znakomicie obcina sie
weekendowe kursowanie pociagow miedzy Gdanskiem a Gdynia... Z marnych "co
15" na jeszcze gorsze "co 30"... I kolejki "do Sopotu"... jakby nie mozna
bylo puscic ich do Orlowa, psia ich mac...

remontują tabor (ostatnio widziałem EN57- (chyba)1089, który zamiast
zwykłych
koło drzwi napisów SKM miał loga spółki),


Nie mialem okazji widziec, wiec sie nie wypowiem. :)

oraz otwierają połączenia regionalne
(np. SPRINTER,


Jeden Sprinter wiosny nie czyni. Jest to co prawda krok w dobrym kierunku,
ale co mi po jednym takim pociagu?! Jakby Sprintery mialy czestotliwosc co
30 minut w godzinach szczytu i 45 poza nim oraz w soboty i niedziele, to
byloby rewelacyjnie. Wystarczyloby kursowanie takiego wytworu w godzinach
5 - 21. Nie ma pieniedzy? Dogadac sie z PKP PR, ktore puszcza osobowe na
trasie Chylonia - Gdansk... :P

połączenia Gdańsk Główny - Tczew,


Te piec polaczen to tak niespecjalnie stanowi konkurencje dla PKP PR.
Pasazer majacy znizke nie bedzie raczej jezdzil SKM, bo PKP PR jezdzi
czesciej. A to jest najwazniejsze.

chcą otworzyć połączenie do Helu)


To jest w ogole temat na osobne opowiadanie ;P Bo zadziwiajacy jest fakt, ze
ta linia jest dla PKP PR nierentowna...
Poza tym, z ta linia na Hel to poczekajmy, az ja uruchomia. Wtedy zobaczymy
:)

Pozdrawiam,
Sorrow.

Toruńskie pozdrowienia:
Łukasz

He,he,he... już za 5 godzin będę... :-)))))))

Wydłużone czasy przejazdu wskutek kolejnego zmniejszenia prędkości rozkładowych
Poznań Główny – Gdańsk Główny z 4 h 44 min na 5 h 11 min (na tej trasie jeszcze
10 lat temu osiągany był czas jazdy równy 3,5 godziny)
Kłodzko – Kudowa Zdrój z 1 h 52 min na 2 h 10 min

Ostateczne odejście od ruchu cyklicznego na węźle warszawskim (pociągi
regionalne Kolei Mazowieckich oraz SKM). Podstawową przyczyną jest przypadkowe
wiązanie relacji pociągów, a układ cykliczny wymaga konsekwencji i trzeba
podjąć przemyślaną, czy pociągi z linii grodziskiej mają przechodzić na linię
mińską, czy też na linię otwocką. Tego nie zrobiono.
Brak w rozkładzie 2007/2008 układu cyklicznego na węźle poznańskim, co jest
tłumaczone trwającą przebudową tego węzła, związaną w szczególności z
jednotorowym ruchem na odcinku Poznań Główny – Poznań Wschód.
Widoczne coraz większe uporządkowanie ruchu pociągów na węźle wrocławskim,
aczkolwiek niewątpliwą usterką jest wyznaczenie tej samej końcówki minutowej
dla odjazdów pociągów osobowych w kierunku Oleśnicy i dla pociągów spółki PKP
Intercity w kierunku Warszawy przez Poznań.
Pozytywy:
Cykliczny rozkład jazdy na odcinku Lublin – Chełm.
Cykliczne odjazdy ze Szczecina Głównego w kierunku Świnoujścia i Kołobrzegu
Cykliczny rozkład Szczecin – Gryfino, Szczecin – Stargard Szczeciński (co 60
minut, w szczycie nawet co 15 minut)

Niestaranne trasowanie pociągów pospiesznych na odcinkach jednotorowych, straty
czasu na krzyżowaniach z pociągami osobowymi, wydłużone postoje
Czas jazdy poc. 33511 „Bieszczady” na odcinku Jasło – Zagórz o 36 minuty
dłuższy niż dla poc. 33503, ponadto aż 32 minuty postoju na stacji Jasło
(wystarczy 10 minut)
Czas jazdy poc. 81504 na odcinku Chojnice – Bydgoszcz Główna dłuższy o 40 minut
niż dla poc. 90100 (krzyżowania na stacji Silno i Tuchola)
Czas jazdy po. 18201 „Podlasiak” na odcinku Koszalin – Szczecin Główny dłuższy
o 42 minuty niż dla osobowego 58121 „Albatros”
Krzyżowanie pociągu 48101 „Merkury” Katowice – Szczecin na stacji Panki z
pociągiem osobowym (postój techniczny)
Oczekiwanie pociągu 19101 na krzyżowanie z pociągiem osobowym na stacji
Brodnica (17 minut postoju)
Pociąg nr 50102 Grudziądz – Toruń z dwoma postojami technicznymi na krzyżowanie
(Grudziądz Mniszek, Ostaszewo Toruńskie)

Całkowity bezsens uruchamiania łącznika nr 50101 Toruń – Grudziądz do pociągu
17101 Warszawa – Poznań, w sytuacji, gdy odjazd z Torunia następuje po 38
minutach postoju, w odbiegu za pociągiem osobowym 55031.

Prowadzenie ruchu pociągów pospiesznych po odcinkach, które z uwagi na obecną
prędkość maksymalną się do tego nie kwalifikują:
Skierniewice – Łowicz
Mielec - Dębica
(Częstochowa -) Wyczerpy – Chorzew Siemkowice
Toruń Wschodni – Grudziądz

Jedynie turystyczny charakter pociągów pospiesznych kursujących na odcinkach
Stróże – Jasło – Zagórz, Kłodzko – Kudowa Zdrój, Wrocław – Jelenia Góra –
Szklarska Poręba, Olecko - Suwałki uzasadnia ich uruchamianie.

Nierównomierność oferty w ciągu dnia, nawet na liniach o stosunkowo małym
obciążeniu
Na odcinku Zielona Góra – Rzepin w godzinach porannych dwa pociągi w odstępie
22 minut (6:22, 6:44). Analogiczny problem w kierunku przeciwnym (wprowadzenie
pociągu Zielona Góra – Frankfurt – Zielona Góra bez dopasowania go do reszty
oferty)

AM

do poczytania ...

http://wyborcza.gazeta.pl/info/artykul.jsp?xx=703325&dzial=gdg010100


      Gazeta.pl Gdansk

       Mikolaj Chrzan (18-02-02 19:22)

      Stoisz na przystanku SKM, wjezdza kolejka, bilet miesieczny masz w
kieszeni, wiec spokojnie wsiadasz do srodka. Jestes jednak w bledzie. Ta
podróz kosztowac cie bedzie 112 zl 10 gr. Opisujemy historie kolejowego
absurdu, który przezyla studentka Akademii Medycznej.

      Stoisz na przystanku SKM, wjezdza kolejka, bilet miesieczny masz w
kieszeni, wiec spokojnie wsiadasz do srodka. Jestes jednak w bledzie. Ta
podróz kosztowac cie bedzie 112 zl 10 zl. Opisujemy historie kolejowego
absurdu, który przezyla studentka Akademii Medycznej.

Akademii Medycznej w Gdansku, czekala z kolega na kolejke na przystanku SKM
Gdynia Orlowo. - Mieszkam na Karwinach, codziennie dojezdzam na uczelnie,
wiec mam bilet miesieczny na SKM na odcinku Gdynia Redlowo - Gdansk Glówny -
opowiada studentka.

      Wez mandat i sie odwolaj

      Wsiedli do pierwszej kolejki, która przyjechala na peron SKM. -
Wsiadlam do pierwszego wagonu, w przejsciu minelam konduktora. Chwile
pózniej pojawil sie cywilny kontroler i poprosil o bilet. Pokazalam mu mój
miesieczny i legitymacje. Kolega mial bilet jednorazowy SKM. Po chwili
kontrolerzy oswiadczyli, ze te bilety nie upowazniaja nas do podrózowania
tym pociagiem, bo nie jest to SKM, tylko pociag osobowy do Bydgoszczy -
relacjonowala Marcelina.

      - Gdy stalismy na peronie, nie slyszelismy zadnej zapowiedzi, ze ma to
byc jakis inny pociag. Przeciez normalnie takie pociagi odjezdzaja w Orlowie
z peronu dla dalekobieznych - mówi pasazerka.

      Ceny biletów PKP i SKM sie róznia: te drugie sa troche tansze. W
zwiazku z tym kontrolerzy Renomy przystapili do wypisania mandatu. -
Zaproponowali jednak, ze zamiast dwóch mandatów: dla mnie i dla kolegi,
wypisza tylko jeden dla mnie - na sume 112 zl 10 gr. Zasugerowali, zebysmy
podzielili sie oplata, ale jednoczesnie kontroler stwierdzil, ze i tak nie
poniose zadnych kosztów, bo mam sie od razu od tego mandatu odwolac -
opowiada studentka AMG. Biuro Przejazdów Bezbiletowych w Gnieznie nie uznalo
jednak reklamacji, bo pasazerka "nie okazala organowi kontrolnemu waznego
biletu".

      Mówili przez megafon?

      - To skandal. Czuje sie skrzywdzona: potraktowano mnie jak potencjalna
oszustke i kogos, kto celowo podrózuje bez waznego biletu. Przeciez to nie
moja wina, ze na peron SKM wjechal tak samo wygladajacy inny pociag. Dziwne
jest dla mnie tez to, ze kontrolerzy sprawdzali bilety tylko ludziom, którzy
wsiedli w Orlowie - opowiadala Marcelina S.

      Lech Romanowski, rzecznik prasowy Pomorskiego Zakladu Przewozów
Regionalnych, mówi, ze przyczyna zmiany peronu byla roboty na torach.
Twierdzi, ze zapowiedz przez megafon na pewno byla. - Zawsze w takich
przypadkach informujemy podróznych, zeby przeszli na inny peron - mówi
Romanowski.

      Mozna sobie jednak wyobrazic sytuacje, ze ktos wchodzi na peron w
ostatniej chwili i po prostu wsiada do stojacego pociagu. - W obecnej
sytuacji najlepiej sprawdzic oznaczenie na burtach pociagu. Na tamtym
pociagu bylo oznaczenie PKP, a nie SKM - tlumaczy Romanowski. - A jesli
pasazer zorientuje sie o pomylce juz bedac w srodku, powinien isc do
kierownika pociagu, u którego kupi odpowiednia doplate.

      W tym wypadku czujni kontrolerzy nie dali pasazerom takiej szansy.

      --

      Pozdrawiam, Tomek

begin 666 01kw10.gif

`
end

 Mikołaj Chrzan (18-02-02 19:22)

Stoisz na przystanku SKM, wjeżdża kolejka, bilet miesięczny masz w kieszeni,
więc spokojnie wsiadasz do środka. Jesteś jednak w błędzie. Ta podróż
kosztować cię będzie 112 zł 10 gr. Opisujemy historię kolejowego absurdu,
który przeżyła studentka Akademii Medycznej.

Akademii Medycznej w Gdańsku, czekała z kolegą na kolejkę na przystanku SKM
Gdynia Orłowo. - Mieszkam na Karwinach, codziennie dojeżdżam na uczelnię,
więc mam bilet miesięczny na SKM na odcinku Gdynia Redłowo - Gdańsk Główny -
opowiada studentka.

Weź mandat i się odwołaj

Wsiedli do pierwszej kolejki, która przyjechała na peron SKM. - Wsiadłam do
pierwszego wagonu, w przejściu minęłam konduktora. Chwilę później pojawił
się cywilny kontroler i poprosił o bilet. Pokazałam mu mój miesięczny i
legitymację. Kolega miał bilet jednorazowy SKM. Po chwili kontrolerzy
oświadczyli, że te bilety nie upoważniają nas do podróżowania tym pociągiem,
bo nie jest to SKM, tylko pociąg osobowy do Bydgoszczy - relacjonowała
Marcelina.

- Gdy staliśmy na peronie, nie słyszeliśmy żadnej zapowiedzi, że ma to być
jakiś inny pociąg. Przecież normalnie takie pociągi odjeżdżają w Orłowie z
peronu dla dalekobieżnych - mówi pasażerka.

Ceny biletów PKP i SKM się różnią: te drugie są trochę tańsze. W związku z
tym kontrolerzy Renomy przystąpili do wypisania mandatu. - Zaproponowali
jednak, że zamiast dwóch mandatów: dla mnie i dla kolegi, wypiszą tylko
jeden dla mnie - na sumę 112 zł 10 gr. Zasugerowali, żebyśmy podzielili się
opłatą, ale jednocześnie kontroler stwierdził, że i tak nie poniosę żadnych
kosztów, bo mam się od razu od tego mandatu odwołać - opowiada studentka
AMG. Biuro Przejazdów Bezbiletowych w Gnieźnie nie uznało jednak reklamacji,
bo pasażerka "nie okazała organowi kontrolnemu ważnego biletu".

Mówili przez megafon?

- To skandal. Czuję się skrzywdzona: potraktowano mnie jak potencjalną
oszustkę i kogoś, kto celowo podróżuje bez ważnego biletu. Przecież to nie
moja wina, że na peron SKM wjechał tak samo wyglądający inny pociąg. Dziwne
jest dla mnie też to, że kontrolerzy sprawdzali bilety tylko ludziom, którzy
wsiedli w Orłowie - opowiadała Marcelina S.

Lech Romanowski, rzecznik prasowy Pomorskiego Zakładu Przewozów
Regionalnych, mówi, że przyczyną zmiany peronu była roboty na torach.
Twierdzi, że zapowiedź przez megafon na pewno była. - Zawsze w takich
przypadkach informujemy podróżnych, żeby przeszli na inny peron - mówi
Romanowski.

Można sobie jednak wyobrazić sytuację, że ktoś wchodzi na peron w ostatniej
chwili i po prostu wsiada do stojącego pociągu. - W obecnej sytuacji
najlepiej sprawdzić oznaczenie na burtach pociągu. Na tamtym pociągu było
oznaczenie PKP, a nie SKM - tłumaczy Romanowski. - A jeśli pasażer
zorientuje się o pomyłce już będąc w środku, powinien iść do kierownika
pociągu, u którego kupi odpowiednią dopłatę.

W tym wypadku czujni kontrolerzy nie dali pasażerom takiej szansy.

Pewnie kontrolerzy w dniach robot torowych dzialali ze zdwojona sila...

No to ustaliliśmy w innym wątku:

- ma jechać spokojnie, wolno i bez postojów zamiast stać
"technicznie".
- ma wyjeżdżać koło 21 a być na rano (7:00-9:30)
- postoje handlowe między 22 (najdalej 23) a 6 raczej nie powinny być
tolerowane.

No to ja proponuję (nawet najciekawszym ułozyłem rozkład ;-):

Nex Krążownik Południa

Zakopane: o. 19:35
Nowy Targ: p. 20:05 o. 20:08
Chabówka: p. 20:40 o 20:50 (zmiana loka i mechanika)
Nowy Sącz (doczepianie grupy z Krynicy, zmiana mechanika): p. 0:15 o.
0:30
Stróże (przelot, 1:05) - Jasło (doczepianie grupy wagonów z Łupkowa,
p. 2:10, o. 2:20) - Rzeszów (zmiana loka, czoła i mechanika, ew.
doczepianie grupy wagonów z Lwowa przez Przemyśl, p. 3:45 o. 3:55) -
Stalowa Wola Rozwadów (zmiana loka i mechanika p. 5:25 o. 5:35)
Lublin (zmiana loka, czoła i mechanika: p. 7:10 o. 7:20
Warszawa Wschodnia: p. 9:20 o. 9:30
Warszawa Centralna: p. 9:37

Nex Przyjaźń II

Suwałki: o. 19:20
Olecko: p. 20:05 o. 20:15 (zmiana czoła)
Ełk: p. 20:50 o. 20:55
Grajewo: o. 21:11
Białystok: p. 22:10, o. 22:30 (doczepianie wag. bezp z Białegostoku,
zmiana mechanika)

Łapy (22:55, przelot) - Ostrołęka (0:35, przelot) - Wielbark (1:45,
przelot) - Szczytno (2:10, przelot) - Biskupiec Resz. (2:50, przelot)
- Czerwonka (3:00, przelot) - Olsztyn (p. 3:26 o 3:27 - zmiana
mechanika) - Gutkowo (3:37, przelot) - Małdyty (4:23, przelot rzecz
jasna) - Malbork (p. 5:53, o. 6:03, zmiana loka i mechanika)- Tczew
(6:17, przelot) -

Gdańsk Główny: p. 6:40, o. 6:55
Sopot: p. 7:09 o. 7:14
Gdynia Główna: p. 7:24 o. 7:39
Lębork: p. 8:16 o. 8:26
Słupsk: p. 9:02

NEx Spalina Pomorza

Trzebiatów (jak za starych dobrych czasów)
Kołobrzeg:
Koszalin:
Słupsk:
Szczecinek - Chojnice - Wierzchucin - Bydgoszcz Gł. - Toruń - Sierpc -
Płock - Kutno (odłączanie grupy do Łodzi) -
Warszawa:

NEx Błękitna Piana (na ustach pasażerów)

Świnoujście:
Szczecin Główny:
Stargard Szcz:
Kalisz Pom. - Wałcz - Piła Gł - Bydgoszcz Gł. - Toruń (łączenie z
poprzednim pociągiem, manewry z grupą do Łodzi) - Sierpc - Płock -
Kutno -
Warszawa Centralna:

Nex Czeski Film

Świeradów Zdr:
Gryfów Śl:
Jelenia Góra (doczepianie grupy ze Szklarskiej Poręby i wagonów bezp.
z Jeleniej Góry):
Wałbrzych Gł - Jaworzyna Śl - Kamieniec Ząbkowicki (doczepianie grupy
z Kłodzka, Stronia, Wrocławia i Pragi) - Nysa - Opole - Fosowskie -
Lubliniec - Częstochowa - Chorzew Siemkowice - Zduńska Wola -
Łódź Widzew:
Warszawa Centralna:

Czuwaj nad logiką PKP!
Pozdrawiam
Alek 'Alekloco' Kurstak
Polska dla rowerów i pociągów!

Wpierw "usunto-" pamietaj wyrzucic... A potem:
olek[at]rower[dot]com.