Strona Główna
płacą i zabezpieczenia społeczne
płaca netto najniższa
płaca za zwolnienie lekarskie
płaca zasadnicza obliczanie
płaca informatyków
płaca krajowa
Płaca minimlna
płacą radnego
płaca w zarządzaniu
PKP Cena biletu miesięcznego
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adiczek.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: płaca średnia miesięczna





    Temat: USA - reforma zdrowia
    Nie wiem jak ma wygladac nowy panstwowy system zdrowia w USA ale
    > patrzac na Obame nie sadze, zeby bylo to jakies genialne
    rozwiazanie.
    > Ten prezydent to rzeczywiscie jedno z najmniej fortunnych wyborow,
    > jakie zrobili Amerykanie. Nie jest w stanie nic kontrolowac a
    psuje
    > to co dobrze funkcjonuje.

    Nie wiem na czym opierasz swoja opinie o dobrze funkcjonujacej
    sluzbie zdrowie? Z doswiadczenia wiem, ze HMO i inne badzewie tego
    typu nie mozna zaliczyc do dobrze funkcjonujacych.To jest gorsze niz
    komunistyczna opieka medyczna a placi sie za to ooooooooo! Ponadto
    skladki za ubezpieczenia prywatne naliczane sa w zaleznosci od grupy
    wiekowej a takze kondycji zdrowotnej kandydata do ubezpieczenia. Nie
    wiem kto moze sobie pozwolic w wieku np. 55 lat na prywatne
    ubezpieczenie za $895/miesiecznie. Nikogo tez w tym wieku nie
    przyjma do ubezpieczenia np. po przebytym zawale lub z powaznymi
    problemami nerek.Dlatego tez z powodu niewyplacalnosci po wydatkach
    na leczenie okolo 700 tys. amerykanow rocznie bankrutuje.Srednia
    wieku zycia jest krotsza niz w Europie, umieralnosc niemowlat wyzsza
    niz nawet w Polsce. Jak mozna mowic, ze taki system dobrze
    funkcjonuje? Przeciez to bzdura.




    Temat: Samorządowcy i opozycja krytykują pomysł opodat...
    Ja mam zasadnicze pytanie cóż to za "kolosalny" zysk może
    wyparcować przedszkole żeby trzeba było go opodatkować?? Sama
    mam dziecko w przedszkolu i te opłaty które sie uiszcza
    wszystkie sa kosztami. No bo jesli sie płaci za media 88zł +
    dzienna stawke żywieniową 4,5zł i nić po żatym to gdzie tu
    zysk?? przecież z tego trzeba zapłacić pensje pracownikom
    odłożyć na remont i rachunki też zapłacić!! Z samych opłat przy
    średniej liczbie dzieci 29 w grupie a grup jest 4 wychodzi
    10730zł miesiecznie prosze mi tu znależć zysk!! Nawet jeśli
    pensje sa finansowane przez samorząd to taka kwota wystarczy na
    jedzenie i część opłat bo p[rzedszkole jest w centrum KRAKOWA a
    dgdzie reszta???
    Niech sobie panowie rządzący najpierw przetra szybki w czaszkach
    i sprawdza jaka jest rzeczywistość bo zapewne ich dziecoi
    wychowują opiekunki albo żony które mając do dyspozycji diety
    poselskie i inne dochody swoich mężów moga sobie pozwalac na
    rózne "drobne" wydatki i nie martwia sie jak związac koniec z
    końcem. A jak chca panowie posłowie zatkać dziure w budżecuie to
    prosze bardzo niech ściągają 19%od każdej złotówki swojej dziety
    i sparwa bedzie załatwiona!!






    Temat: A co z kasą ??
    ja polecam wszyskim zalozenie konta w Inteligo, mam juz półtora roku i bardzo
    sobie chwale, Inteligo to jakby "internetowa wersja" PKO SA, a wiec nie dość ze
    moge korzystać z konta za pomocą internetu i telefonów to jeszcze mam do
    dyspozycji najlepiej rozwiniętą sieć banków i bankomatów (PKO ma bankomaty
    nawet w najwiekszych dziurach ) z których moge korzystac bez prowizji. Jesli
    sie ma srednie saldo miesieczne powyzje 100zł to nie pobieraja opłat za
    prowadzenie, darmowe wydanie karty Visa Electron (którą mozna równierz płacić w
    internecie) za którą jest opłata miesięcznea 0.99 zł, a prowizja ze jednorazowy
    przelew do innego banku tez 0.99 zł
    polecam



    Temat: Praca dla polskich żeglarzy w Holandii
    Gość portalu: kalkulator napisał(a):

    > Czyli 1825 pln miesiecznie. Brutto.
    > Chyba jednak nie znajda wielu chetnych.

    Twierdze, ze kazdy absolwent podejmie bez wahania co najmniej roczny kontrakt z ta firma. To sie po prostu oplaca.

    Powody:

    - Placa jest bardzo dobra, jak na pierwszy rok, zaraz po szkole zawodowej. Ile by dostali w Polsce, gdyby mogli w ogole dostac prace w transporcie srodladowym ?
    - W tej chwili raczej nie maja rodzin i duzych potrzeb finansowych. Tysiac osiemset zlotych srednio, to duzo pieniedzy. Zwlaszcza, ze przez pol roku zakwaterowanie i wyzywienie bedzie na koszt armatora.
    - Szesc wolnych miesiecy (platnych!) w roku mozna poswiecic nawet na eksternistyczne doksztalcanie.
    - Praca w Holandii jest w ich wyuczonym zawodzie.
    - Beda mieli doswiadczenie w tej pracy, co sie bardzo liczy, na calym swiecie.
    - Beda mieli referencje z tego stazu, tez bardzo wazne na calym swiecie.
    - Beda mieli znajomosci w branzy i pewnosc siebie, pewnosc wlasnej wartosci. A to jest bezcenne, kiedy sie wlasnie rozwija skrzydla.

    Chcialbym, aby ktorys z absolwentow lub uczniow tej szkoly skomentowal nasze uwagi. Chyba maja tam internet :)

    Na razie, zycze powodzenia.




    Temat: washington - koszty życia
    Nie wiem czy to jeszcze aktualne ale sprawa wyglada nastepujaco:
    mieszkanie - jesli niewielkie, np. kawalerka w miescie (poza miastem jest duuzo
    taniej!)- moze wyniesc w granicach $800-$1200, ale to tez zalezy od okolicy. My
    placimy za dwa pokoje w bardzo dobrej okolicy i przy metrze $1300. Z wliczonymi
    mediami. No a reszta co Ci zostanie, to masz na zycie itd. Na 3 sooby na
    zywnosc srednio wydajemy $320 miesiecznie. Latwo policzyc. Nie liczac wyjsc do
    np. restauracji. Tak wiec mieszkanie jest najdrozsze. A swoja droga 440 tys. to
    wcale niezly zarobek! Jesli potrzebujezs wiecej faktow, napisz na
    ulaka4@gazeta.pl



    Temat: gratuluje dobrego samopoczucia w starostwie :-)
    p_e_k_o napisał:

    > Z tego wynika, że średnio na jednego pracownika przypadało prawie 6,5 tys zł
    > miesięcznie !?!?!?!

    No ba, a ZUSy i inne podatki to pikus? Ponadto wiesz ile zarabiaja Twoi przelozeni?

    > Starosta powiedział w GR: "Tak niskich płac jak my to żadne starostwo w
    > województwie nie ma".

    Szkoda, ze nie powiedzial, ze takze niemale bezrobocie zwlaszcza w zachodniej
    czesci powiatu mamy...




    Temat: Czy będzie drugie Powstanie Warszawskie ?
    Irańczycy w Polsce dostaną więcej
    Środa, 21 kwietnia 2004

    iricz, al-ahram.com 22-03-2004, ostatnia aktualizacja 22-03-2004 16:07

    Ajatollah Chomeini polecił Radzie Rewolucji Islamskiej podnieść żołd płacony
    mudżaheddinom irańskim służącym w Polsce

    Zdaniem ajatollaha powinni oni także otrzymać status "uczestników dżihadu", co
    gwarantuje zasługi w przyszłym życiu oraz liczne ulgi - m.in. prawo do
    bezpłatnego korzystania z transportu lotniczego na terenie państw arabskich.
    Chomeini zapowiedział też, że Iran chce odbudować w Polsce zakład remontujący
    broń pancerną. Dziś irański kontyngent w irackiej strefie liczy 1656
    mudżaheddinów (żołd szeregowca wynosi 5000 dolarów miesięcznie - prawie pięć
    razy więcej niż średnia pensja w Iranie).

    Na podstawie:
    serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34263,1981612.html




    Temat: Podatki w japonii
    witaj

    wklejam Ci link, ktory mniemam idealnie bedzie pasowal do Twojej sytuacji-
    przeczytaj uwaznie przyklad 1 i przyklad 2. (roznica wynika ze sposobu
    naliczania dodatku mieszkaniowego).

    Generalnie Japonia nie katuje swych obwateli (ani expatow) podatkami-
    szczegolnie w porownaniu z EU.(VAT 5%)Jesli ubezpieczenia emarytalne i inne
    placisz poza Japonia, to podatek wyniesie niewiele ponad 10%.

    Czy $6000 ($72000 rocznie? co z bonusem?) to duzo? To jest kwota przecietna jak
    na expata. Sa pewnie osoby zarabiajace mniej ale i zarobek $10000 nikogo nie
    dziwi. Co i tak nie zmienia faktu, ze 6tys. miesiecznie jest sporo powyzej
    japonskiej sredniej.

    W Twoim przypadku kluczowa jest kwota na mieszkanie. Za 2tys. wynajmiesz
    przyzwoite mieszkanie dwusypialniowe w dobrym miejscu Tokio. Uwazam, ze
    generlnie Japonia jest dobrym miejscem dla expatow:wysokie zarobki plus rozne
    dodatki np. mieszkaniowe. Jest bezpiecznie, ludzie na ogol sympatyczni.

    Tyle w skrocie. Mieszkam w Tokio, jesli potrzebujesz sczegolowych informacji o
    miescie, zyciu tutaj, pisz na moj prywatny adres.

    pozdrowienia

    Ps. zachecam do poznawania Japonii w trakcie pobytu. Wielu expatow zamyka sie
    we wlasnym kregu i po np. 5 latach wyjezdza nic praktycznie o tym kraju nie
    wiedzac.

    www2.gol.com/users/jpc/Japan/taxes.htm#Social




    Temat: PRAWDZIWE PRZYCZYNY AWANTUR W OŻAROWIE
    PRAWDZIWE PRZYCZYNY AWANTUR W OŻAROWIE
    Pracownicy fabryki kabli w Ożarowie:
    - zarabiali średnio 3500 zł miesięcznie,
    - otrzymali odprawy w wysokości ok. 30 tysięcy złotych,
    - sprzedali swoje pakiety akcji pracowniczych po ok. 50-80 tysięcy złotych.
    Byli pracownicy strajkowali ponieważ żądali 5-letniej gwarancji zatrudnienia
    z dotychczasowa płacą.
    Ich nie interesuje praca, której przeciez w Warszawie i okolicach nie
    brakuje, oni żądają wysokich
    poborów, stałego etatu w odległości co najwyżej 500 metrów od własnego wyrka,
    zakładowego przedszkola, szkoły i kotłowni ogrzewającej bloki mieszkalne. I
    niech tylko ktoś podskoczy PANOM ROBOTNIKOM to dostanie kamieniem, petardą
    lub zostanie oblany benzyną i podpalony. Jedynym ich usprawiedliwieniem jest
    to, że robotnicy sami tego nie wymyslili. To działacze związkowi obiecali, że
    im to załatwią. A ty głupi narodzie wierz w ich krzywdę, utrzymuj tych
    darmozjadów na zasiłkach i dopłacaj do specjalnych stref ekonomicznych i
    podatkowych tworzonych dla tych chuliganów.



    Temat: opłata za prąd
    opłata za prąd
    Chyba nie ma tu takiego wątku, ale może znajdzie się ktoś, kto zna temat.Rok
    temu wynajęłam mieszkanie w prywatnym budynku, na skutek różnych okoliczności
    nie został podpisany protokół przekazania mieszkania i stanu licznika energii
    elektrycznej. Skutek jest taki, że przez rok nie płacę za prąd, bo nie wiem
    co z tym fantem zrobić. Chciałabym podpisać umowę z Rejonem Energetycznym i
    spłacić ten rok zaległości, wiem ile średnio zużywam miesięcznie prądu, ale
    czy to się da wyliczyć? I co jeżeli nie ma żadnego przejęcia tego licznika (
    przede mną też ktoś tam mieszkał )? Nie chcę spłacać czyichś 5 lat
    korzystania z mieszkania! Pomóżcie. Chodzi o Katowice, jeżeli Rejony mają
    różne zasady i mogłoby to ułatwić odpowiedź.Dzięki.P.S.Jeżeli jest możliwy
    kontakt na mail to bardzo proszę: agnes1978@poczta.fm



    Temat: PRAWDZIWE PRZYCZYNY AWANTUR W OŻAROWIE
    Gość portalu: dziennikarz napisał(a):

    > Pracownicy fabryki kabli w Ożarowie:
    > - zarabiali średnio 3500 zł miesięcznie,
    > - otrzymali odprawy w wysokości ok. 30 tysięcy złotych,
    > - sprzedali swoje pakiety akcji pracowniczych po ok. 50-80 tysięcy złotych.
    > Byli pracownicy strajkowali ponieważ żądali 5-letniej gwarancji zatrudnienia
    > z dotychczasowa płacą.
    > Ich nie interesuje praca, której przeciez w Warszawie i okolicach nie
    > brakuje, oni żądają wysokich
    > poborów, stałego etatu w odległości co najwyżej 500 metrów od własnego wyrka,
    > zakładowego przedszkola, szkoły i kotłowni ogrzewającej bloki mieszkalne. I
    > niech tylko ktoś podskoczy PANOM ROBOTNIKOM to dostanie kamieniem, petardą
    > lub zostanie oblany benzyną i podpalony. Jedynym ich usprawiedliwieniem jest
    > to, że robotnicy sami tego nie wymyslili. To działacze związkowi obiecali, że
    > im to załatwią. A ty głupi narodzie wierz w ich krzywdę, utrzymuj tych
    > darmozjadów na zasiłkach i dopłacaj do specjalnych stref ekonomicznych i
    > podatkowych tworzonych dla tych chuliganów.

    i tak ich popieram



    Temat: Niemcy protestują przeciwko cięciom wydatków
    Szwaby wiecej pracuja??
    Moze i pracuja wiecej od Polakow ale to nie zmienia faktu ekonomicznego ze
    pracuja za malo bo istnieje zbyt szeroka systemowa ochrona socjalna.
    Wspomniany Siemens gdy ponad rok temu zwalnial ludzi zaproponowal ze zwalniani
    moga przejsc do 15 miesiecznego "programu": dostaja 80% pensji maja wszystkie
    swiadczenia sa oficjalnie pracownikami ale nie musza chodzic do pracy(!!!!) a w
    dodatku firma im placi za szkolenia. Zeby bylo bardziej po niemiecku, ci
    ludzie po to by wziac urlop musieli skladac podania. Inne nimieckie kuriozum:
    w niemieckiej firmie nie mozna stworzyc raportu z efektywnosci pracownikow (np
    ile srednio czasu zajelo zadanie) bo nielegalnym (prawnie zakazanym) jest
    ranking pracownikow mowiacy ze pracownik A jest lepszy od pracownika B. Na
    taki raport trzeba zezwolenia zwiazkow zawodowych. Przywodcy zwiazkow
    zawodowych dzialaja jak czysci kapitalisci: bronia swojej dochodowej pozycji i
    wladzy.



    Temat: USA: Coraz mniej popularne zasiłki
    Nie jest to oczywiscie zaden zasilek tylko normalne ubezpieczenie
    za ktore kazdy pracodawca musi placic zawsze. Kazdy zwolniony
    przez firme pracownik ma do tego prawo jezeli zwolniony zostal
    z przyczyn obiektywnych a nie np.za alkohol w miejscu pracy.
    Mozna sie meldowac przez telefon lub wyslac specialne
    oswiadczenie poczta.Czek co dwa tygodnie. 6 miesiecy lub dluzej
    np.po 11 SEP.Wysokosc tygodniwa czeku zwykle 60% sredniej z roku
    wstecz. Maksimum okreslone dla kazdego stanu np. dla Michigan
    przy $ 600.00 tygodniwo z ostatniego roku, max. wynosi $360.00
    tygodniwo. $ 280.00 dla Maryland. $ 150.00 na tydzien minimum
    (Michigan)USA wchodza w okres prosperity a uszczelnienie granicy
    z Meksykiem spowodowalo brak pracownikow(nielegalnych) stad
    pelne zatrudnienie i spadek bezrobocia.
    Wszyscy chca pracowac bo przeciez za $1000 miesiecznie sie nie
    wyzyje. Workers Compensation jest oczywiscie opodatkowane od
    dochodu.



    Temat: Zamknęli pediatrię, bo w szpitalu zabrakło lekarzy
    13 tys zl/miesiąc w Niemczech; 1300 zł w Polsce
    Gość portalu: Alexos napisał(a):
    > sie ciesze, ze siedze sobie teraz na dyzurze za 23 euro brutto za godzine...
    > tylko mi smutno czasem jak moje dzieci krzycza na siebie po niemiecku...

    Czyli 1300 zl w Polsce, a 13 tys. w Niemczech - miesięczna pensja lekarza. W
    Polsce powinna więc wzrosnąć do około 5 tys. zł - z porównania dochodu na głowę
    ludności w tych dwu krajach. Wydaje mi się, że sytuacja rynkowa z czasem
    spowoduje poprawę sytuacji. Ale więcej lekarzy będzie musiało wyjechać za
    granicę aby społeczeństwo zgodziło się płacić wyższe pensje lekarzom. A pensje
    lekarzy muszą być sporo wyższe od średnich zarobków w kraju, bo kształcenie
    lekarza trwa długo. Chciałbym aby mnie leczył inteligentny lekarz. Młodzi ludzie
    muszą być zachęcani do wyboru tego zawodu, a nie zniechęcani.



    Temat: NAJLEPSI DOSTAWCY INTERNETU ????
    Ja mieszkam na Bałutach - Żabieniec - płacę 64 zł miesięcznie, jeszcze nie
    miałem przerw i jak na 64kbps działa szybciej niż w Toya 128 kbps. Nie kłamią i
    to mi się podoba. Jeśli mi nie będzie działać, to procentowo odejmują to z
    abonametu za każdy dzień średnio po dwa złote. To mi się podoba.



    Temat: Ile mniej więcej zarabiacie?
    Ja jestem subregionalnym killerem. Godziny mam nie normowane. Czasem tyram 24
    godz na dobę. Bez wolnych weekendów i świąt. Jestem w branży od 5 lat. Zamierzam
    dokładnie wykonywać zlecenia jeszcze drugie tyle. Potem zasłużona emeryturka.
    Jestem fachowcem z najwyższej półki. Dlatego też moje uposażenie musi być w
    miarę przyzwoite. Od łebka biorę w zależności od statusu tegoż. Średnio jest to
    100000 baksów. Miesięcznie daje to od 400 do 600 tys. prezydentów. Stali
    zleceniodawcy mogą liczyć na ulgowe sprzątnięcie osób z nimi spowinowaconych.
    Ubezpieczam się sam, podatków z zasady nie płacę. Chyba, że jest to VAT zawarty
    w artykułach konsumpcyjnych. Tego nie obchodzę. Serdecznie pozdrawiam wszystkich
    towarzyszy pracy.



    Temat: Mandaty przed Ministerstwem Sprawiedliwości
    Dobry temat .
    Uważam , że w zapale drenowania kieszeni parkujących w Warszawie zapomniano o
    całej rzeszy ludzi , którzy tu ( tj. w tzw. strefie ) pracują , i którym
    samochód jest potrzebny do pracy . To nie tylko sędziowie , ale także
    dostawcy , kurierzy , handlowcy , agenci i wielu innych , którzy nie są
    panami swojego czasu ( bo są w pracy ! ) i nie są w stanie określić
    kiedy do swojego zaparkowanego samochodu wrócą . Dlaczego nie pomyślano
    o płaconych raz w miesiacu abonamentach . Myślę , że można takich
    klientów potraktować jak nabywców hurtowych i dać im zniżkę na
    parkowanie w strefie , i za rozsądne pieniądze ( np. 100 - 150 PLN
    miesięcznie ) skończyć z fikcją . Dotychczas tacy ludzie muszą albo
    przepłacać albo parkować łamiąc przepisy . Osobiście dużo jeżdżę po
    Śródmieściu i przez pierwszy rok usiłowałem być w zgodzie z prawem .
    Ale gdy mimo to średnio raz na 1 - 2 tygodnie znajdowałem za
    wycieraczką liścik za 50 PLN zwątpiłem i zacząłem cwaniakować . Teraz
    staranniej wybieram miejsca na parkowanie , nie kosztuje mnie to
    nic , a na dokładkę mam spokój z mandatami .
    Wniosek : W Polsce prawo jest dla frajerów .
    Szkoda tylko , że pogląd ten podzielają sędziowie , pracownicy
    ministerstwa sprawiedliwości i panowie ministrowie .



    Temat: Zajecia dla malych dzieci?
    miesieczna opieka to 420zł dodatkowo stawka zywieniowa 7zł za dzien,
    srednio wynosi nas to ok 550zł, za wyzywienie placi sie za miesiąc z
    gory, ale jesli malucha nie było, to w nastepnym miesiącu jest to
    odliczane, bardzo wazna sprawa - nieobecnosc maluszka- my obecnie
    mamy urlp, wiec kamilek od polowy miesiaca nie chodzi
    do "przedszkola" - zaplacilismy tylko 220zł

    jesli chodzi o odplatnosc za godzine to 5zł



    Temat: Kocioł wokół zamkniętej Świętokrzyskiej
    Nie zmienisz ludzkich przyzwyczajeń. Jeśli ktoś uparcie dojeżdża samochodem do centrum, robiąc 10 km w godzinę, to nie wsiądzie na rower albo do tramwaju, nawet gdyby przekonał się, że rowerem albo tramwajem naprawdę będzie szybciej.

    Działa tu prosta psychologiczna zasada zaangażowania i konsekwencji. Przeciętny kierowca wydaje na paliwo kilkaset złotych miesięcznie, na ubezpieczenie i części kilka tysięcy rocznie, a za sam samochód płaci kilkadziesiąt tysięcy przez co najmniej kilka lat. Będzie więc wyjątkowo mało zmotywowany, żeby pozostawić go pod domem i wsiąść na rower albo do tramwaju. Gdyby wsiał, zaprzeczyłby tym samym swojemu zaangażowaniu w wysokie koszty utrzymania samochodu, a siebie samego musiałby uznać za wysoce niekonsekwentnego, bo przecież nie po to kupił i utrzymuje samochód, żeby nim nie jeździć.

    Więc nawet jeśli średnia prędkość samochodu w centrum spadnie do prędkości pieszego, niewielu kierowców samochodów przesiądzie się do komunikacji zbiorowej bez dodatkowego bodźca (w postaci podwyższonej opłaty za parkowanie albo za wjazd do centrum), nawet gdyby jej sieć była znakomita, a komfort podróży wysoki.




    Temat: Wawel-Service przy ul. Zawiłej
    Wawel-Service przy ul. Zawiłej
    A miało być tak pięknie... Kupiliśmy mieszkanie na ul.
    Borkowskiej od Wawel Service. Sprawdzaliśmy tą firmę na wiele
    sposobów i wszystko było o.k. Bardzo zastanawiała nas cena
    jednego metra nowego mieszkania 1950 netto, przy średniej w
    mieście 2400!!! Kupując byliśmy informowani, że ogrzewanie i
    centralna ciepła woda będzie z własnej kotłowni! I tu zaczyna
    się problem. Wawel wybudował i zasiedlił 6 puchatków i nagle
    nas oświecił, że Kotłownia jest własnością firmy X a
    pomieszczenie w której się znajdują wszystkie urządzenia
    pozostaje nadal we władaniu Wawelu!!! Firma X chce, aby płacić
    jej bandyckie stawki za te dwa media plus miesiecznie około 700
    zł. brutto od bloku (abonament). Nikt z mieszkańcami nie
    konsultował tego jaka firma jaki kocioł itp. Dowiedzieliśmy
    się, że kotłownia jest warta około 60 000 i mając nóż na gardle
    ( ponieważ sezon grzewczy za pasem a w domach dużo małych
    dzieci) zmuszeni jesteśmy jak najszybciej podpisać umowę na
    dostawę ciepła z firmą X. Pozostaje tylko " co tanie to drogie"
    bo jeżeli to są tanie mieszkania to fajnie , ale w eksploatacji
    będą jednymi z najdroższych w mieście!!!! ODRADZAM!!!!!!!!!!!!!



    Temat: Rośnie konkurencja dla poczty i banków
    Mbank i niech rośnie konkurencja!
    Tak jest !!!
    Mam konto w mbanku praktycznie od początku jego istnienia (niemal 4 lata) i
    nigdy nie było znaczącej wpadki (parę razy były chwilowe problemy z dostępem
    przez inet). Jak czytam że ludzie płacą 3,50 za przelew to nie moge zrozumieć
    dlczego na to się godzą. (Jedyne wytłumaczenie to wstecznictwo i głupota.) Mogę
    zrozumieć tylko emerytów którzy do komp-a podchodzą jak do jeża.
    Miesięcznie wysylam średnio ok 20-tu przelewów co kosztuje mnie 10 PLN (do
    niedawna 0 PLN. Gdybym robił to w "marmurowej instytucji" to kosztowałoby mnie
    to 70PLN !!!

    Jedynie na co warto zwracac uwagę to stan oprogramowania na komp-ie.
    Uważać na wirusy, spy-softy i często przeprowadzć aktualizacje OS-a.
    Polecam: AD-Aware jako antispy software który skanuje komp-a i usuwa spysoft.
    lavasoft.element5.com/support/download
    Uwaga, jest kilka stron o podownej nazwie, które instaluję spyware zamiast anti-
    spyware !!!




    Temat: a jak nie ma pieniązków na pierwszym roku, to co??
    no dobrze, pochwale sie. MOj partner zyciowy zarabia powyzej sredniej krajowej
    bedac tylko i wylacznie doktorantem - po prostu pracuje w miedzynarodowym
    instytucie, w ktorym daja normalne pieniadze. Jesli dodac do tego moje
    stypendium 1020 miesiecznie (chociaz w tym miesiacu dostalam o 150 zl wiecej!),
    moje chaltury oraz pomoc rodziny (nie musimy placic czynszu za mieszkanie), to
    wychodzimy na prosta.
    Ale co z tego, gdy od kilku dni mam psa w tragicznym stanie i nic innego nie
    robie, tylko sie zamartwiam. Przepraszam za odbieganie od watku, ale troche juz
    wariuje pilnujac jej i patrzac, jak cierpi...



    Temat: Lista nieuczciwych developerow
    WAWEL SERVICE!!! Słuchajcie Oni są nadal na tyle bezczelni, że piszą na swojej
    stronie : www.taniemieszkania.pl/ ,że (W standardzie
    wykończenia znajdziecie Państwo tynki, wylewki, ogrzewanie
    gazowe z własnej kotłowni, opomiarowane media.) To dopiero
    bezczelność. Pewnie jutro to zmienia jak to przeczytają!!!
    ZŁODZIEJE I OSZUSZCI - WAWEL SERVICE!!!

    SZCZEGUŁOW SZUKAJCIE W POSCIE O WAWEL SERVISIE

    A miało być tak pięknie... Kupiliśmy mieszkanie na ul.
    Borkowskiej od Wawel Service. Sprawdzaliśmy tą firmę na wiele
    sposobów i wszystko było o.k. Bardzo zastanawiała nas cena
    jednego metra nowego mieszkania 1950 netto, przy średniej w
    mieście 2400!!! Kupując byliśmy informowani, że ogrzewanie i
    centralna ciepła woda będzie z własnej kotłowni! I tu zaczyna
    się problem. Wawel wybudował i zasiedlił 6 puchatków i nagle
    nas oświecił, że Kotłownia jest własnością firmy X a
    pomieszczenie w której się znajdują wszystkie urządzenia
    pozostaje nadal we władaniu Wawelu!!! Firma X chce, aby płacić
    jej bandyckie stawki za te dwa media plus miesiecznie około 700
    zł. brutto od bloku (abonament). Nikt z mieszkańcami nie
    konsultował tego jaka firma jaki kocioł itp. Dowiedzieliśmy
    się, że kotłownia jest warta około 60 000 i mając nóż na gardle
    ( ponieważ sezon grzewczy za pasem a w domach dużo małych
    dzieci) zmuszeni jesteśmy jak najszybciej podpisać umowę na
    dostawę ciepła z firmą X. Pozostaje tylko " co tanie to drogie"
    bo jeżeli to są tanie mieszkania to fajnie , ale w eksploatacji
    będą jednymi z najdroższych w mieście!!!! ODRADZAM!!!!!!!!!!!!!



    Temat: TBS- Y
    Ja nie mam takich doświadczeń, ale ma mój znajomy. Zakupił TBS w Markach,
    czekał dosyć długo. Na początku wyliczyli mu, że miesięczne opłaty będą
    wynosiły 400 zł przy 44 metrach. A kiedy się wprowadził okazało się, że należy
    płacić przez 25 lat ok 700 zł, bo w tym jest kredyt, o którym wcześniej nie
    było mowy. Że niby w ten sposób spłaca już swoje mieszkanie, dziwne bo jak do
    tej pory nie weszła w życie ustawa jakoby można było wykupić TBS na własność.
    Więc można sobie spłacać, ale nie wiadomo czy to będzie twoje mieszkanie. TBS
    narzuca ci to spłacanie. Moim zdaniem to jedno wielkie oszustwo. Zawsze
    myślałam, że mieszkanie TBS jest przeznaczone dla ludzi średnio zamożnych, że
    daje im szansę na własny kąt, ale się myliłam, oni są nastawieni na wyciąganie
    kasy od biednych ludzi.
    Sama byłam zainteresowana tą formą zakupu mieszkania czyli 30% wartości, ale
    stwierdziłam, że lepiej wziąć sobie kredyt i kupić swoje M, przynajmniej wiesz,
    ze nie wyrzucasz kasy w błoto.



    Temat: RONSON-PEGAZ
    Dzięki za odpowiedź. Z tego co wyczytałem na stronach Aster, po 1 zł sa
    pierwsze dwa okresy rozliczeniowe, niekoniecznie pełne miesiace. Jeśli ktoś
    zamówi dekoder 20 danego miesiącą to zapłaci 1 zł za okres krótszy niż miesiąc.
    Sprytnie jest to ukryte. Po dwóch okresach zwiększają opłatę do 39 zł (przez
    kolejne 10 okresów rozliczeniowych, w tym wypadku pełnych miesięcy).
    Podsumowując, średnio po roku wychodzi 34 zł/miesiąc za canal plus + inne z
    pakietu cyfrowego. Nie wiem tylko czy opłata za użytkowanie dekodera w
    wysokości 10 zł/miesięcznie liczona już jest w opłacie 39 zł czy dodatkowo
    płacimy 10 zł w każdym miesiącu.



    Temat: Jaki jest u was ryczałt na wodę?
    Nie, no - wodomierze, to moja mama ma.
    Wyszło jej ostatnio, że zuzywa miesięcznie 3 m3 zimnej i 1,5 m3 ciepłej
    (średnio).

    Problem jedynie w tym, że w dalszym ciagu płaci za 10 m3 od osoby, a wskazania
    wodomierzy ADM sprawdza raz w roku i ma raz w roku ADM zwraca za nadpłacona wodę
    Po prostu moja mama w ten sposób kredytuje ADM.

    Czy jest jakas mozliwość oniżenia ryczałtów?
    Dlatego pytam się, jaki jet u Was.




    Temat: Chcę otworzyc klub maluszka we Wrocławiu
    witam. janka 39, na przykładzie klubu maluszka "tęcza":
    pakiet 50h za 590 zł - za godzinę 12 zł
    pakiet 100h za 790 zł - za godzinę 7,90 zł
    abonament miesięczny (bez ograniczeń godzniowych w miesiącu tj ok 200h w
    miesiącu) wychodzi 5,90 zł, jeśli rodzic płaci cały abonament ale nie zostawia
    maluszka na 10 ale na 8 godzin dziennie przez średnio 21 dni pracujących w
    miesiącu czyli tj.168 godzin, czyli godzina wychodzi 7,08 zł.
    W tym wszytskim są wliczone posiłki, zabawy edukayjne. Myślę, że to taniej
    wychodzi niż niania. Co prawda na pakiecie np 50 h cena za godzine wychodzi
    sporo, ale ten pakiet to właśnie luksus dla rodziców, którzy zosatwiaja maluszka
    raz na jakiś czas i których na to stać. jeśli ktoś musi oddać maluszka na cały
    dzień to jest zdecydwanie taniej niż niania.
    myślę, ze pozostałe kluby mają podobne ceny.
    pozdrawiam



    Temat: Twarda ręka szefowej bydgoskich municypalnych
    Mam kolegę strażnika. Ukończył tylko szkołę średnią. Zarabia 2 500 zł
    miesięcznie. Pracuje w patrolach i zawsze chowa się za policjantem !!!
    Komendant w Straży Mijskiej zarabia przeszło 6 000 zł. Jest o co walczyć. Czym
    +Teresie Piotrowskiej+ tak zasłużyła się pani Korbińska. Ile jest jeszcze
    bezrobotnych katechetek, którym trzeba będzie płacić po 6000 zł. A Caritas
    zbiera na biednych !!! Co za hipokryzja!!! "Diabły na ołtarzach" nic dodać nic
    ująć.



    Temat: Biedne rodziny z telefonami komórkowymi.
    Ejjjjjjjj oszołomki MOPS to jest instytucja panstwowa finansowana z podatków !!!
    Na mojm przykladzie:
    pracowalem w firmie i zarabialem 150% sredniej krajowej w latach 90-95 i
    placilem od tego skladki na zus i podatki w roku 96 ciezko zachorowalem bralem
    zasilek chorobowy i po jego wygacsnieciu a jeszcze przed orzeczeniem przez ZUS
    prawa do renty powedrowalem do MOPS-u i dostalem 200 zł miesiecznie ponieważ nie
    mailem srodkow do zycia a to ze mam samochod dobrze wyposazone mieszkanie i tel
    kom. to co to kogo obchodzi to jest sytuacja zyciowa i dlaczego mam byc
    dyskryminowany!!!!!!!!!
    Napewno sie nie wysprzedam psim obowiazkiem panstwa jest mi zapewnic zasilek
    socjalny po ukonczeniu sie np. zasilku dla bezrobotnych i jest to okreslone
    ustawa a nie fochami pani z MOPS-u



    Temat: domy budowane w technologii VELOX
    Hej.
    Mieszkam w domu wielorodzinnym wybudowanym w takiej technologii.
    NIe wiem nic o kosztach budowy. Natomiast wiem na pewno, ze zima w srodku jest
    cieplo. Mieszkanie mamy 70m. Ogrzewamy je piecem gazowym. Srednia kwota jaka
    placilismy za gaz /ogrzewanie, woda, i gotowanie/ to 160,- miesiecznie w okresie
    od ok. listopada do polwy marca. Pamietac jednak nalezy, ze otoczeni jestesmy
    innymi mieszkaniami z wyjatkiem dwoch scian ktore wychodza na wschod i na zachod.

    pozdrawiam




    Temat: Paypal a eKarta z mBanku
    Jesli chciałbyś płacić "zwykłą" kartą Visa Electron, która jest dodawana do rachunku, to możesz to zrobić choćby w Inteligo. W wielu przypadkach jest to rozwiązanie lepsze, niż używanie eKarty z mBanku (mozesz ja za darmo doładowac wpłacając pieniądze na swoje konto w placówce PKO BP, przdatne np. na wakcjach w małych miejscowościach). Możesz krzystać z konta w Inteligo praktycznie tylko do płatności internetoweych, dodatkowo jeśli średnie saldo miesięczne będzie wyższe niż 99 zl, bank nie pobiera opłaty za prowadzenie konta.

    Aha, z kartą z Inteligo nie ma żadnych problemów z Paypal.com.




    Temat: e-gold
    > chciałbym w prosty sposób zarabiać nawet małe kwoty na początek aby sie
    > zapoznać z możliwościami e-gold..jednak odwiedzanie i klikanie stron nie
    > bardzo mnie interesuje..może macie jakiś pomysł..co mogę zrobić z 50
    > dolarami..

    Najlepsze co Ci moge polecic to włożenie tego w www.feederfund.net - to jest najlepszy bezpieczny program istniejący obecnie w sieci. Tam minimalna inwestycja to właśnie $50 - kupisz tam sobie jednostkę programu ITS albo FSI ktore przynosza srednio 5-8% zysku miesiecznie, zostawisz to na pol roku i wyciagniesz jakies $70. Nie napalaj sie sie na zadne kolorowe strony reklamujace sie tym ze placa 3% dziennie - to zazwyczaj ruskie i ukrainskie scamy ktore znikaja po miesiacu.




    Temat: Przedluz zycie- nie rozmnazaj
    Nie ma się co pieklić. Okaleczać zwierząt też. Miałem do czynienia z paroma
    kastratami. Lepiej sprawić sobie japonską zabawkę, albo taniej pluszaka. Trzeba
    ludziom uświadomić, że oprócz frajdy z posiadania zwierzaka to koszty i
    obowiązki oraz wiele problemów.
    Mam psa, ostatniego z miotu, którego nie zdążył pewien prostak utopić w
    wiadrze. Kosztuje mnie średnio 200 zł miesięcznie. Jak wybieram się na urlop,
    to zbieram ogłoszenia i dzwonię. Rozmowa jest krótka:
    - dzień dobry, mam dużego psa
    - nie przyjmujemy z psami
    - dziękuję, do widzenia.
    W minutę trzy rozmowy - wspaniale nieprawdaż. Płacę podatek, sprzątam po
    kundlu, łażę gdzieś poza miastem aby się wybiegał i nikomu nie przeszkadzał.
    Wiem do czego służy smycz i kaganiec a Ty proponujesz zrobić z niego kalekę.
    Wyjaśnienie "zalet" kastracji na wspomnianej stronie jest bez sensu.
    Pzdr




    Temat: internet
    Na Bródnie raczej powszechne są Aster, Chello i oczywiście, nieoceniona
    Neostrada. Do wyboru, do koloru - co kto woli, jeśli ma kasę i może sobie
    zamówić - chyba tak średnio w okolicach stówki miesięcznie. Trzeba przeczytać
    liczne cenniki i zasady promocji - to mozolne i czasochłonne zajęcie jest.
    Osobiście w domciu korzystam z Aster, ale chyba płacę im za dużo, więc trudno mi
    być tu obiektywnym obserwatorem.



    Temat: mam ofertę pracy
    haniu....nie daj sie wrobic w prace za tak male pieniadze...wiadomo ze wielu
    ludzi wykorzystuje niewiedze polaköw i placi grosze za taka prace.....
    jesli mialabys pracowac jako pomoc domowa to mozesz smialo wiecej wymagac a nie
    dac sie takimi datkami zadowolic...to juz lepiej czegos innego szukac.....

    srednio mozesz miesiecznie miedzy 600-1000 euro zarobic i to oficjalnie
    oczywiscie placac tez podatek za ta prace.....




    Temat: co to jest konkretnie "średnie miesieczne saldo"
    co to jest konkretnie "średnie miesieczne saldo"
    kochani pomocy, jak obliczyc srednie miesieczne saldo, zalozylam konto w
    inteligo i zastanawiam sie wlasnie czy "zalapie sie" na placenie 4,99 za
    prowadzenie konta, czy nie. wspomniane saldo ma wynosic 100 zl, prosze o pomoc



    Temat: ogrzewanie prądem
    czy naprawde ogrzewasz cały ten dom? mnie wydaje sie to niemozliwe. mam 33
    metrowe mieszkanie do tego w zimie dogrzewam piecem kaflowym i płacę srednio
    200 zł miesiecznie.



    Temat: Poczta zagląda do aut
    Czy mozna teraz kupic auto sredniej klasy, ktore w standardzie nie ma radia?????
    Dlaczego jesli mam kabel w domu i place firmie za sygnal telewizyjny i radiowy
    duzo wiecej niz wynosi abonament miesieczny, to mam jeszcze raz placic za to
    samo komus innemu?



    Temat: RÓWNOLEGŁA
    witam
    ja tak czarno nie widze naszego osiedla.
    Halasu nie slysze wogole. Nie narzekam, jest cicho i spokojnie chyba ze w bloku
    na przeciwko jest impreza to wszystko sie slyszy, nawet poszczegolne rozmowy:)
    co do rachunkow...
    czynsz za mieskznaie 44m2 wynosi 380zł srednio miesiecznie place 90zł za
    eergie, ale u mnie prawie stale chodza 2 komputery. Woda, zawsze mam doplaty z
    tej racji ze zameldowana jest nas 2 a mieszka 3 osob wiec ryczalt na wode nie
    starcza. Za ogrzewanie mam zawsze zwroty. Mieszkania sa cieple. Nawet teraz
    okazjonalnie odkrecamy grzejnik w duuzym pokoju. W pokoju cory i lazience mamy
    zakrecone. A uwielbiamy cieplo i po domu chodzimy w spodenkach i koszulkach z
    krotkim rekawkiem.
    Gaz... srednio jakies 20-30zł miesiecznie przy codziennym gotowaniu.
    Ja jestem zadowolona. Kazdy ma jedno miejsce parkingowe. Kazde mieszkanie sie
    znaczy. Jest dodatkowo jeden parking dla gosci i dla tych co maja wiecej niz
    jeden samochod. Ale ten parking w pogody deszczowe to jedno wielkie bagiienko.
    Zwykla ziemia. Na osiedlu jest plac zabaw dla dzieci. Podbno bardzo malo jest w
    lomianakch placow zabaw i do nas przychodza inne rodzinki spoza osiedla.
    Co do remontow.. fakt czesto sie cos slyszy, czesto to wkurza. A juz kompletnie
    dopija gdy wierca ludzie w niedziele od 8 rano albo po 22ej. Mam dziecko, i
    godziny takich remontow mniw wyjatkowo wkurzaja, jednak nie jest to cos
    codziennego.
    I to chyba juz wszystko. Fakt ja naleze do osob dorabiajacych sie wiec mam
    nadzieje ze za rok sie przeprowadze do domku. Wiec i dzieki nam bedzie rotacja:)
    I tez mozesz wziac to pod uwage ze meiszkanie to traktuje przejsciowo. Szczerze
    to nie wybrazam sobie calego zycia spedzic na tym osiedlu ale to glownie
    dlatego ze wychowana jestem w domku jednorodzinnym i ja poprostu sie dusze w
    tak malych przestrzeniach:)

    pozdrawiam
    yo_oo



    Temat: WYBORCZA, KOSZER I REWIZJONIZM
    cs137 ad rem
    cs137 napisal:

    Moze ja zapytam po prostu:
    (a) ten fakt, ze wierchuszka GW jest zdominowana przez
    kogo jest., czy to wedlug Pana Euromira dobrze czy
    zle?

    Rycho7:

    Generalnie to jest zupelnie obojetne. W szczegolnym przypadkow wspolczesnych
    Polakow to sadze, ze tez jest obojetne. Polska zostala rozgrabiona, GW spelnila
    swoja role. Mozna jedynie rozwazac, czy korzystne dla Polakow jest
    przekonywanie ich, ze sa winni holocaustu i powinni Swiatowemu Kongresowi Zydow
    (SKZ) zaplacic odszkodowanie. Ewentualnie byc moze lepsza forma byloby placenie
    podatku na rzecz SKZ przez wiecznosc. Model tem moznaby ewentualnie
    rozpowszechnic w przyszlosci na wszystkich gojow. Sadze, ze dla Polakow jako
    prekursorow ludzkosci (tej niewybranej) bylaby to nad wyraz korzystna sytuacja.

    cs137 napisal:

    (b) Jesli odpowiedz jest "zle", tzn. sytuacja jest
    niezdrowa, to czy Pan Euromir postuluje podjecie
    jakis konkretnych krokow, by ja uzdrowic, i na czym
    ewentualnie mialy by one polegac?

    Rycho7:

    W zasadzie odpowiedzialem juz na poprzednie pytanie, ze jest dobrze. Nie
    musiabym juz na drugie pytanie odpowiadac. Odpowiem jednak jak zrobic jeszcze
    lepiej. Proponuje zapewnic wybranej mniejszosci w Polsce 99 procent miejsc w
    organach legislacyjnych. Pozostaly 1 procent jest juz zajety przez mniejszosc
    niemiecka. Dla pozostalych czlonkow wybranej mniejszosci przeznaczyc kluczowe
    stanowiska we wladzy wykonawczej, sadowniczej i mediach. W przypadku braku
    wybranych w Polsce zezwolic tym z zagranicy na piastowanie stanowisk bez
    potrzeby ubiegania sie o obywatelstwo RP. Tym, ktorzy z poswiecenia dla idei
    zmuszaja sie do posiascia obywatelstwa RP wyplacac dozywotnio gratyfikacje w
    wysokosci 1 000 000 lokalnej sredniej placy miesiecznie. Przywrocic nazwe
    Stalinogrod i pomniki JPII przetopic na pomniki Mosze Dajana lub innych
    wlasciwych bohaterow.

    Pozdrawiam



    Temat: Rynek nieruchomości po wejściu Polski do Unii
    Gość portalu: DRAB napisał(a):
    > Mysle ze Twoja uwaga:
    > jest bledna. Ja przyjalem do wyceny jednego USD. Co on ma do "reformy
    > Balcerowicza"? Rozumiem, ze w PL stalo sie 1989 wiele, ale czy wplynelo to na
    > wartosc dolca? W najmniejszym stopniu!

    W najmniejszym stopniu ?!
    A to, że dziś dobra średnia płaca netto to ok. $400 , 20 lat temu $30, to ...
    nic ? Sądzisz, że to nie zmienia wartości dolca w ocenie Polaka ? Oooo,
    zmienia, zmienia diametralnie. Realne płaca (określona jakimś tam koszykiem
    zakupowym) wzrosła w Polsce przez te 20lat może 3-krotnie (są zwolennicy
    poglądu, że spadła!), a w dolarach wzrosła 13-krotnie ! Czy to jest ...
    nieistotne ?

    Dlatego bardziej należałoby określać zmianę wartości nieruchomości bądź w
    porównaniu dochodowym (dla zwolenników tezy, że "średnia płaca to pewien stały
    wymiar") bądź w porównaniu do innych "typowych" towarów (ooo, tu
    była "rewolucja" od czasów komuny).

    Wg wyliczeń "dochodowych" 20lat temu, cena tego domu ($6.5k), wtedy to było ok.
    216 pensji miesięcznych, a cena tego domu dziś ($85k) to jest ok. 212 pensji
    miesięcznych. Czyli, wg tych danych należałoby powiedzieć, że na ten dom trzeba
    pracować tak samo długo jak 20lat temu. Przy założeniu, że realnie zarabiamy 3-
    krotnie więcej należałoby powiedzieć nawet, że dom podniósł 3-krotnie swą
    wartość.
    Tu jednak uderzyło mnie to moje wcześniejsze porównanie. Cenę mieszkania ok.50-
    60m2 szacowałem w czasch komuny na 3000-4000 USD. Dziś takie mieszkanie nawet
    we Wrocławiu warte byłoby jakieś 110.000 PLN, czyli $28.500. Wg powyższego
    przelicznika dochodowego, nawet we Wrocławiu byłoby ono tańsze w relacji do
    płacy. W "tańszych" miastach wychodziłoby, że w relacji do płacy mieszkania
    staniały 2-3-krotnie.
    Hmmm, zgodziliśmy się co do ceny domu w 1984roku, ale sprawą otwartą pozostaje
    ówczesna cena typowego mieszkania we Wrocławiu i innych miastach. Ciężką pracą
    jest analiza statystyk i wyciąganie sensownych wniosków.




    Temat: TBS
    Art. 30. 1. Towarzystwo może wynająć lokal mieszkalny wyłącznie osobie
    fizycznej, jeżeli:
    1) osoba fizyczna oraz osoby zgłoszone do wspólnego zamieszkania, w dniu
    objęcia lokalu, nie posiadają tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego w
    tej samej miejscowości,
    2) dochód gospodarstwa domowego, w dniu zawarcia umowy najmu, nie przekracza
    1,3 przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w danym województwie, ogłoszonego
    przed dniem zawarcia umowy najmu, więcej niż:
    a) o 20% w jednoosobowym gospodarstwie domowym,
    b) o 80% w dwuosobowym gospodarstwie domowym,
    c) o dalsze 40% na każdą dodatkową osobę w gospodarstwie domowym o większej
    liczbie osób.
    3. Najemca jest obowiązany składać towarzystwu raz na 2 lata, w terminie do
    dnia 30 kwietnia danego roku, deklarację o średnim miesięcznym dochodzie
    przypadającym na gospodarstwo domowe w roku poprzednim oraz informować
    towarzystwo niezwłocznie o uzyskaniu tytułu prawnego do innego lokalu
    mieszkalnego.
    4. Najemca lub osoba ubiegająca się o najem lokalu mieszkalnego jest
    obowiązana, na żądanie towarzystwa, przedstawić zaświadczenie właściwego
    miejscowo urzędu skarbowego o wysokości dochodów uzyskanych przez tę osobę
    oraz osoby zgłoszone przez nią do wspólnego zamieszkania.
    5. W razie:
    1) niezłożenia przez najemcę deklaracji w terminie, o którym mowa w ust. 3,
    towarzystwo może wypowiedzieć umowę najmu,
    2) złożenia przez najemcę w deklaracji oświadczeń niezgodnych z prawdą,
    towarzystwo wypowiada mu umowę najmu bez zachowania terminu wypowiedzenia; po
    rozwiązaniu umowy użytkownik lokalu jest zobowiązany płacić towarzystwu
    miesięczne odszkodowanie za korzystanie z lokalu w wysokości 200% czynszu
    miesięcznego, jaki płaciłby, gdyby umowa nie została rozwiązana,
    3) gdy najemca wykaże w deklaracji dochody przekraczające wysokość określoną w
    ust. 1 pkt 2, towarzystwo może wypowiedzieć umowę najmu w części dotyczącej
    czynszu i zastosować czynsz wolny.




    Temat: macierzyństwa i rodzicielstwo w Hiszpanii
    Hej, mieszkam w Hiszpanii i sprobuje ci opisac jak to tutaj jest. Poziom
    urodzen spada (zreszta chyba nie tylko tutaj) prawdopodobnie dlatego, ze rzad
    zbytnio nie zacheca do posiadania dzieci. Chocby dlatego, ze oficjalne godziny
    pracy sa (ogolem) od 9.00 do 18 lub 18.30. W duzym miescie typu Madryt czy
    Barcelona nalezy jeszcze do tego doliczyc na dojazd ok. godziny, czyli razem 2
    godziny dziennie. Ma sie przerwe na obiad (godzinna). Nikt nie idzie do domu,
    bo by nie zdazyl, chyba ze jest szczesciarzem i mieszka kolo pracy. Fikcja jest
    cos takiego jak hiszpanska siesta. Owszem sklepy sa w godzinach siesty
    zamkniete, ale normalnie pracujacy ludzie maja tylko godzine na obiad i nic
    poza tym.
    Urlop macierzynski trwa 4 miesiace. Mozna go wziasc juz jakis czas bezposrednio
    przed porodem. W Polsce czesto w czasie ciazy kobiety sa na zwolnieniu, tutaj
    jest to rzadkosc. Jesli ktoras ma zwolnienie to naprawde ta ciaza musi byc
    zagrozona. Nikt nie daje zwolnienia tylko dlatego, ze mi slabo i zle sie czuje.
    Mozna rodzic w szpitalu publicznym lub prywatnym. Zeby byc w prywatnym nalezy
    od dluzszego czasu placic odatkowe ubzepieczenie lekarskie w jakiejs prywatnej
    ubezpieczalni, np. Sanitas czy Adeslas. Placac miesiecznie kwote ok. 50 euro,
    pozniej nie placi sie juz za prywatne wizyty czy porod. jak w panstwowym, tak w
    prywatnym szpitalu jest ZZO. Chyba nie slyszalam o nikim kto by rodzil bez
    znieczulenia. Za porod rodzinny sie nie placi. Roznica miedzy szpitalem
    panstwowym a prywatnym jest taka, ze w prywatnym ma sie pokoj z prywatna
    lazienka tylko dla siebie i meza. Dziecko ma sie przy sobie na wlasne zyczenie,
    pielegniarki pomagaja we wszystkim.
    Przez pierwszy rok otrzymuje sie z Seguridad Social (odpowiednik polskiego
    ZUSu) 100 euro miesiecznie na dziecko.

    Po 4 miesiacach kobieta wraca do pracy , przysluguje jej godzina na karmienie
    piersia dziecka. Moze wiec przyjsc godzine pozniej lub wyjsc wczesniej. (tylko
    do ukonczenia 1. roku przez dziecko). Urlop wychowawczy wlasciwie nie istnieje
    i nie slyszalam o kims kto by go bral.
    W Hiszpanii dzieci do zlobka moga isc jak maja 5 miesiecy. Sa badz od 9 do 15
    lub od 9 do 17. Zlobek kosztuje ok. 300 euro. Na hiszpankie srednie przecietne
    zarobki to sporo. Sa tez zlobki i przedszkola o wiele drozsze (z jezykami czy
    czyms w tym stylu). W wieku 4 lat dzieci ida do "szkoly" a wlasciwie czegos w
    rodzaju naszej "zerowki"- tylko ze to tutaj trwa jakies 2-3 lata.

    Nie wiem Paulina co cie dokladnie interesuje. Jak chcesz to napisz do mnie:
    olik35@wp.pl i sprobuje ci jak najobszerniej odpowiedziec na kazde pytanie.




    Temat: VC ma Racje,Kapitalizm to okropna rzecz!
    Gość portalu: wacko jacko napisał(a):

    > Kingfish bardzo ladnie napisal ale to nie wszystko.
    > $22.55 na godzine + $12.42 fringe benefits + $ 1.73 SS + Medical Insurance ok
    > $10.00 daje w sumie ponad $46 za godzine.
    > Trudno jest kupic dom w New Jersey za 100-150 tysiecy. Na to trzeba wydac
    > okolo 200 tysiecy. Oczywiscie nikt nie kupuje za gotowke.

    Nie trudno. Trudno jest kupić taki dom w północnym NJ ale ja napisałem w
    południowym i w zasadzie coraz więcej ludzi pracuje na północy a mieszka na
    południu.

    Wplaca sie 10% a 180
    > tysiecy splaca sie w ratach. Przy 30 letniej pozyczce daje to miesieczna
    splate
    >
    > w wysokosci 1022.00 do tego dodac trzeba podatek ok 500.00 i ubezpieczenie ok
    > 50.00.

    Wiem jak się domy kupuje i podałem cenę w stosunku do rocznego dochodu tylko
    dla możliwości porównania kosztów, na przykład w Polsce.

    W sumie wychodzi to 1572.00 na miesiac.

    Nadal nie ma tak źle jeśli ten robotnik przynosi do domu na miesiąc jakieś
    $6.400,00
    W jeden tydzien oplaca dom.

    Za trzy sypialnie, livingroom,
    > jadalnie, dwie lazienki, garaz i ziemie. Tyle samo trzeba zaplacic za
    wynajecie
    >
    > mieszkania o podobnych walorach. Od odsetek nie placi sie podatku czyli
    placac
    > 1572 dolary miesiecznie, nie placimy podatku od okolo 1300 w poczatkowym
    > okresie. Suma ta ulega zmniejszeniu kazdego miesiaca o kilka dolarow.
    >
    > Samochod nowy mozna kupic juz za 6000 - Hyundai

    heheheh Mowimy o samochodach

    pzdr

    lub Nissan Altima za 15000
    > lub BMW 5 series za 39000 lub Mecedes S500 za 79000.
    > Do tego dochodzi podatek w wysokosci 6% w New Jersey, 8.25% w Nowym Jorku itd.
    >
    > Niedawno piloci linii lotniczych (juz nie pamietam ktorych) zagrozili
    strajkiem
    > 200 tysiecy rocznie juz im nie wystarcza. Kilka lat temu strajkowali
    > bejsbolisci. Srednia wynosi dla nich 1,6 miliona.
    > Tylko w Ameryce.




    Temat: pensjonat w Sopocie
    Gość portalu: inwestor napisał(a):

    > Dzięki za słowa pocieszenia.
    > Oto moje kalkulacje: średnia cena pokoju to 100 zł. .Dziennie 8x100=800 w
    roku
    > 800x365dni=292 tys.zł.Oczywiście to jest najbardziej optymistyczna wersja.
    > Jeśli wezmę pod uwagę że średnie zakwaterowanie =50% , to daje mi ok 150 tys
    > rocznie.z tej kwoty odejmuję wypłaty 4 pracowników (ok.8 -tys miesięcznie z
    > ZUS=96 tys.rocznie) , podatek od nieruchomości myśłę , że ok 3 tys rocznie ,
    > ogrzewanie 5tys. rocznie , prąd, ciepła woda- 20 tys rocznie i pewnie inne
    > koszty które pominąlem i szacuję na 20 tys rocznie(pralnia , usterki , drobne
    > naprawy) to zysk przed opodatkowaniem roczny zamyka się mniej więcej w
    > kwocie :20 tys. czyli 2 tys miesięcznie i z tego płacę jeszcze ZUS. W.g.
    moich
    > kalkulacji to taki obiekt zwróci się przy cenie zakupu 600 tys po ok. 30
    > latach.Nie sądzę , żeby to był szybki zwrot zainwestowanego kapitału.

    Kilka zastrzeżeń:
    - Po co Ci 4 pracowników do obsługi 8 pokoi??????? W pensjonacie tej wielkości
    spokojnie wystarczy 2 w okresie letnim i jedna osoba poza sezonem. Przy obecnej
    recesji spkojnie znajedziesz kobitkę do pracy za 1000 PLN miesiecznie, która i
    ugotuje dla gościa i posprząta.
    - nie licz na obłożenie przez cały rok. Realne jest liczenie iż każdy pokój
    będzie miał obłożenie przez 100 dni.
    - jesli pokoje będą miały dobry standart to możesz brać 140 PLN za pokój
    (dwójka)

    Możesz liczyć tak:
    8 x 140 = 1120 PLN - możliwy obrót dzienny dzień
    1120 PLN x 100 dni = 112000 PLN - realny obrót roczny

    Koszty:
    Pracownicy:
    - 2 pracowników przez 3 miesiące po 1200 PLN - 7200 PLN
    - 1 pracownik przez reszte roku (9 miesięcy, pensja 1200 PLN) - 10800 PLN
    - inne koszty - 25-30 tys. rocznie
    Łącznie koszty: do 50 tys. rocznie

    Zysk przed opodatkowaniem i "oZUSowaniem" - ok. 60 tys / rocznie.

    Biorąc pod uwagę wszelkie niemożliwe do przewidzenia okoliczności inwestycja
    powinna Ci się zwrócić w przeciągu 12-13 lat.
    Licz się z tym, ze bedziesz musiał sam pilnować interesu.

    Aneta




    Temat: Do leszczy, co wierzą w programy lojalnościowe
    Prezyjrzałem się dzisiaj cenom na stacjach - paliwo PB 95 - BP 3,38, Shell -
    3,39, Esso - 3,38, Rafineria Gdańska 3,38, PKN - 3,38, prywaciarz 1 (bez
    lojlki) - 3,38, prywaciarz 2 (bez lojalki)- 3,36, NESTE samoobsługowa 3,35.
    Tankuję średnio miesięcznie 6000 km x 7l/100 km = 420 l Różnica między Shellem
    a Neste 0,04 zł x 420 zł = 16,80 zł. Na stacji BP rano kupuję gazetę (cena
    normalna) - prawie zawsze dostaję kawę gratis (10 x 2 zł = 20 zł). Pracownik
    stacji w czasie zapłaty przeciera mi szyby, w razie potrzeby sami uzupełniaja
    płyn do sprysków (płacę za niego oczywiście). Dodatkowo za zgromadzone punkty
    dostaję od czasu do czasu jakies duperele (linka, apteczka, koszulka czy co mi
    tam wpadnie do głowy - przyjmuję wartość średnio 5 zł miesięcznie) Tak więc
    oszczędność 16,80 przeciwstawiam 25 zł (kawa + duperele) i super obsłudze.
    można znależć oczywiście stację z ceną 3,32 zł (tyle było dzisiaj) i
    oszczędnością teoretyczną prawie 30 zł w stosunku do BP. A dlaczego
    teoretyczną - bo za namową kolegów dwa razy się tam zatankowałem (no bo tyle
    taniej!). Skończyło się na kupnie filtra paliwa (38 zł) + wizyta w serwisie (50
    zł) + zakupie dodatku do paliwa (Shell, 5,80). Dwa tankowania - 70 l,
    oszczędnośc na cenie paliwa 4,90, za to wydane na przywrócenie sprawności
    silnika 93,80 zł.
    Dla osoby normalnie jeżdżącej, czyli jakieś 1500 km miesięcznie przelicznik
    wygląda jeszcze lepiej:
    1500 km * 7l/100 km = 105 l
    105 l * 0,04 zł = 4,20zł.
    Tyle przeciętny zjadacz u mnie może zaoszczędzić walcząc na samoobsługowej
    Neste z wiecznie mającym kłopoty automatem przyjmującym banknoty.
    Chcesz tankować Bóg wie co bo taniej - Twoja sprawa. Ale drogi Greenblacku -
    nie nazywaj nikogo leszczem. Z twoich ust naprawdę to nie wypada.




    Temat: Zamieszkać w Bielsku

    BB to chyba najmniej doceniane miasto w Polsce. Bo naprawdę, tak wspaniałej
    wiedeńskiej architektury i takiego położenia nie ma żadne miasto w Polsce.
    Ludzie podniecają się na widok Kazimierza Dolnego czy Sandomierza...ale gdy
    przejdziesz się po bielskiej starowce, zwłaszcza wieczorem to jest tu naprawdę
    magiczny klimat. Inna sprawa, że wymaga ona solidnego remontu. Samo miasto jest
    dla mnie bardziej sympatyczne do życia niż Katowice. Centrum BB rzeczywiście
    tętni życiem, czego o Kato nie można powiedzieć. Do tego jet wiele ulic w
    centrum, gdzie nic lub prawie nic nie jeździ....coraz więcej jest knajpek i
    restauracji.

    Ceny mieszkań na rynku wtórnym i pierwotnym są znacznie niższe od tych
    katowickich. Można znaleźć tanie oferty domów i działek budowlanych w
    okolicznych mniejszych miejscowościach.

    Miasto gospodarczo się rozwija...ale tu nie tyle rozwija się branża
    produkcyjna, ile bardziej usługi małych i średnich firm usługowyh, oddziały
    banków, firm ubezpieczeniowych, leasingowych oraz budownictwo. W przeiwieństwie
    do Tychów, czy Gliwic nie mamy dużej strefy ekonomicznej, stąd też hangarów
    produkcyjnych znanych marek nie jest za wiele, ale do Tych są organizowane
    przez FIATA darmowe przewozy autokarowe, więc jak widzisz rynek pracy jest
    znacznie szerszy niż się może wydawać.

    Kolego, sam studiowałem w Kr, ale obecnie zamieszkałem w BB i pracuję w
    Katowicach. Owszem, można połączyć mieszkanie w Bb i pracą w Katowicach. Jeśl
    dysponujesz samochodem i płacą ci na tyle dużo to w zasadzie na dojazdy tracisz
    co najwyżej 1,5 godz dziennie. Gorzej gdy tak jak ja dojeżdzasz pociągiem.
    Pociągi co prawda jeżdzą dosyć często - ale podróż zajmuje więcej czasu
    (średnio 1 h 10 min w jedną stronę). Za to jest taniej, a w moim przypadku to
    firma płaci mi za miesięczny, więc na dojazdy nie płacę nic. W każdym razie jak
    się chce to się da...




    Temat: Rośnie liczba bezdomnych
    W Białymstoku z roku na rok przybywa milionerów. Trzy lata temu roczny dochód
    przekraczający milion złotych zadeklarowały 23 osoby, w ubiegłym roku zaś było
    ich o 15 więcej. Właśnie w stolicy Podlasia jest najwięcej milionerów w
    województwie. Najbogatszy białostoczanin średnio miesięcznie zarabia prawie
    350 tys. złotych. Krezusi kupują drogie auta i spędzają sylwestra na Kubie.

    Jak wynika z informacji urzędów skarbowych najbogatszy białostoczanin w ciągu
    ubiegłego roku zarobił 4 mln 111 tys. złotych, suwalczanin - 1 mln 120 tys.,
    łomżanin - 2 mln 259 tys. zł. O takich pieniądzach przeciętny Podlasianin
    (który rocznie osiąga dochód 13-14 tys. zł) może tylko pomarzyć. Właśnie dla
    bogaczy swe oferty przygotowują sprzedawcy luksusowych towarów. W białostockim
    salonie "Mercedesa” 20-30 procent sprzedawanych aut to samochody kosztujące
    powyżej 300 tys. złotych. Średnio dwa auta, za które klienci płacą powyżej 300
    tys. złotych, sprzedaje salon "BMW”, "Chryslera” i "Jeepa”.

    Dochód ponad milion złotych w białostockich urzędach skarbowych w ubiegłym
    roku wykazały 33 osoby, a pięć osób zarobiło przeszło 3 mln złotych. W
    Suwałkach dwie osoby zadeklarowały, że w 2002 r. wzbogaciły się o przeszło
    milion złotych, w Łomży takich podatników było czterech. W tych miastach nikt
    w swym oświadczeniu podatkowym nie wykazał, że jego dochody przekroczyły 3 mln
    zł.
    - Mamy stałych klientów, którzy auta warte ponad 300 tys. zł kupują co dwa
    lata - mówi Cezary Breczko, właściciel Salonu Samochodowego "Auto Breczko”.
    Białostoccy bogacze odpoczywają raczej tradycyjnie - leżąc na plażach i
    opalając się. Tylko, że miejsca, które odwiedzają, większość Podlasian widzi
    jedynie w telewizji lub na obrazkach. Krezusi jeżdżą na Kubę, do Meksyku czy
    Dominikany. Jak mówią pracownicy białostockiego Biura Podróży Cristal Travel,
    wyprawy do Wietnamu, Gwatemali czy Kambodży nie wzbudzają zbytniego
    zainteresowania osób, które stać na takie eskapady. Nikt z białostoczan nie
    zdecydował się by wziąć udział w wyprawie na Saharę, zorganizowanej przez
    Orbis. Za blisko 1,5 tys. euro przez tydzień można było jeździć dżipami po
    bezdrożach pustyni. Za to w białostockim Orbisie ogromnym zainteresowaniem
    cieszył się ubiegłoroczny Sylwester na Kubie. A zabawa ta kosztowała około 4
    tys. złotych. Ciekawe dlaczego wśród nich nie wymienia się duchownych ? Czy
    tacy są?




    Temat: Pomoc państwa małym firmom
    Pomoc państwa małym firmom
    Rząd chlubi się wprowadzenie wielu udogodnień i ułatwień dla małych firm,

    Tych firm jest najwięcej w gospodarce. Jak podaje Rzepa:
    "Maluchów najwięcej
    W 2001 r. zarejestrowanych było ponad 359 tys. małych i średnich
    przedsiębiorstw (MŚP), a wykreślono z rejestru niemal 233 tys. firm. Oznacza
    to, że w porównaniu z 2000 r. liczba zarejestrowanych firm wzrosła o blisko 6
    proc. - wynika z najnowszego raportu Polskiej Agencji Rozwoju
    Przedsiębiorczości. Według GUS w 2001 r. w Polsce około 3,3 mln firm miało
    REGON (bez rolnictwa i leśnictwa, rybołówstwa i rybactwa oraz administracji
    publicznej). Do aktywnych zaliczało się jedynie około 1,6 mln.

    W 2001 r. małe firmy, które zatrudniają maksymalnie 49 pracowników, stanowiły
    99,02 proc. ogółu aktywnych. ....."

    A jednocześnie banki w sposób bezmyślny niszczą te najmniejsze firmy:
    Rzepa: 1.07. - Dobra Firma
    www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_c_030701/firma_c_a_3.html#1
    "Przedsiębiorca z banku dostał właśnie informację o zmianie od 1 lipca br.
    taryfy prowizji i opłat bankowych. Czytelnik prowadzi firmę razem z żoną.
    Nikogo nie zatrudnia. Co miesiąc musi dokonywać 6 przelewów do ZUS (po trzy
    przelewy od każdego z małżonków z tytułu: składek na ubezpieczenia społeczne,
    składek na ubezpieczenie zdrowotne i składek na Fundusz Pracy), 3 przelewy do
    urzędu skarbowego (2cPIT-5 i 1xVAT) i 4 przelewy związane z płatnościami za
    rozmowy telefoniczne, czynsz, ogrzewanie. Do tego dochodzą proste czynności,
    jak wypłaty, sprawdzanie telefoniczne salda itp.
    Opłaty, jakie czytelnik ponosi dziś w związku z obowiązkowymi przelewami i
    jakie ponosić będzie od 1 lipca br., przedstawiamy w tabeli. ......"

    Obecnie ponosił opłaty bankowe w granicach 87 zł a będzie teraz płacił
    miesięcznie ponad 210 zł.

    ====================
    Za niesłusznych czasów była prosta zasada - jak rząd ogłaszał "zielone
    światło dla rzemiosła" oznaczało to że trzeba szybko likwidować działalność w
    tym sektorze.
    Jak widać wraca stare.

    pozdr.
    Nadal na czasie jest powiedzenie: "Myślenie ma przyszłość"




    Temat: Student zapłaci więcej
    1. Można skasować stypedia, wprowadzić 100% odpłatności etc. - tylko jeden mały
    drobiazg - gdzie znikają nasze podatki? Bo płacimy je m.i. po to, aby było za
    co kształcić itd. Ok, niech się płaci za naukę - i zero podatków. Nie chciałbym
    tego, ale przynajmniej byłaby w tym jakaś logika.

    2. Stypendia naukowe są nieetyczne.

    Jeżeli ktoś jest zdolniejszy, ma talent, uczy się lepiej... to i tak zyskuje
    (po prostu wykształcenie zyskuje). I teraz pytanie na jakie musimy
    odpowiedzieć - czemu nie ufundować takiemu (takiej!) np. stypendium 2000
    PLN/miesięcznie "na drobne wydatki"? Wszak trzeba zachęcić itd. itp.? Gdzie tu
    owe nieetyczności?

    Diabeł jest pogrzebany w tym, iż niezwykle łatwo o naciski w rodzaju "proszę
    stawiać mniej dobrych ocen, bo uczelnia nie ma pieniędzy na stypendia"...

    Nigdy uczciwe władze uczelni nie będą mogły a priori _zaplanować_ ilu wybitnie
    zdolnych zda egzaminy na celująco w danym semestrze, a takie planowanie
    wydatków dla kwestury ma zasadnicze znaczenie.

    Jakby tego było mało... średnia 4.9 na chemii UJ to niezupełnie to samo co
    średnia 4.9 na filologii polskiej w Koszalinie... Ba! Jak porównać np. dwie
    studentki z tej samej grupy w danym semestrze - jedna zdała 5 egzaminów na 4+,
    druga 2 egzaminy na celująco i 3 na 4 ? Liczenie średniej niewiele daje - choć
    ja wyżej sobię cenię wybitność drugiej niż skrupulatne dbanie o punktację
    pierwszej.

    Nie zapominajmy, iż w pierwszym semestrze pierwszego roku nie ma jeszcze
    jakichkolwiek wyników egzaminów z wykładanego na danej uczelni materiału.

    No i bywają studenci (studentki) młodzi, ładni, bogaci i zdolni a jeszcze
    skromni i dobrze wychowani - im też trzeba (mimo iż na zajęcia jadą własnym
    markowym autkiem) płacić stypendia naukowe... wszak prywatne żłobek,
    podstawówka, giminazjum i liceum oraz odpowiednie pochodzenie w jakiś tam
    sposób przyczyniły się do ich rozwoju intelektualnego.

    3. Stypendia socjalne. Cóż. Powinni dostawać jedynie ci co się uczą.
    Definicja "uczenia się" jaka jest? Dość prosta: muszą przynajmniej otrzymać
    ocenę dostateczną ze wszystkich przedmiotów - taka bowiem ocena cośtam rokuje.
    Jeżeli ktoś uważa, że to za niskie wymagania, to niech odpowie sobie sam na
    pytanie: co oznacza słowo "dostateczny"?!

    4. Studia za pieniądze dla idiotów, tzn. studiowanie przez kompletnych matołów
    jednak płacących za prawo do uczenia się: głębokie nieporozumienie, lepiej te
    pieniądze przeznaczyć na kupienie sobie gotowego dyplomu, odstawianie cyrku
    z "byciem studentem" niepotrzebne jest. A robi tylko niepotrzebny tłok w
    laboratoriach i przeszkadza tym wszystkim (biednym i bogatym), którzy naprawdę
    chcą studiować.




    Temat: Podwyżka czynszu - manipulacja GW czy ignorancja?
    krotki napisał:

    >
    > W Toruńskiej mutacji jest ten artykuł
    > <a
    href="http://www1.gazeta.pl/torun/1,35576,1055331.html"target="_blank">www1.
    > gazeta.pl/torun/1,35576,1055331.html</a>
    > jak zwykle stek pomyłek i dezindformacji ;
    >
    > 1/ pisze „Alicja Orszt zajmuje 61-metrowe mieszkanie (...). Właścicielka
    > kamienicy żąda od niej 3,20 za metr kw. miesięcznie. Do tego dochodzi 100 zł
    > za wodę i średnio 213 za prąd - razem 574 złote.(...) Po wyroku Trybunału
    > Konstytucyjnego właściciel kamienicy, w której mieszka pani Alicja, może
    > podnieść czynsz do 5,62 zł za metr. Orsztowie musieliby płacić wówczas 655 zł
    > miesięcznie

    Biorąc pod uwagę fakt że nie ma w tym mieszkaniu gazu ,CW,ani CO kwota 213 za
    prąd jest możliwa

    > a/ coś z ta matematyka nie tak 655-574= 81 zł natomiast 61 m razy różnica
    > 5.62-320 =2.42 147 zł manipulując liczbami by oddziałać na wyobraźnię można
    > było pofatygować się i policzyć porządnie chyba że to wszystko i tak lipa te
    > wyliczenia i chyba tak jest,

    Tu muszę się zgodzić ,jest pomyłka powinno być 721,00

    > b/ lokatorka „płaci 574 złote(..) .musiałaby 655 zł" - sugeruje, że pła
    > ci
    > całą kwotę właścicielowi. A to nieprawda, bo tylko ok. 1/3 tej kwoty i
    > podwyżka ma wynieść 80 zł - zastanówmy się o co tu chodzi spokojnie. Płaci
    > 100zł!! za wodę przy obecnej cenie 3.5 za m. sz. zużywa ok. 30 m. sz.
    > miesięcznie !!!!! na miesiąc, pytam ile tam mieszka osób??? moim zdaniem co
    > najmniej 5!!!. A wg zużycia u mnie 3 m. sz. na osobę to nawet 10!!. Za
    > prąd 213 zł- jest to trzykrotność kwoty, którą ja płacę (a prądu nie
    > oszczędzam -



    Temat: Jaka stawka za nianie na Bródnie?
    To chyba zależy od tego na ile godzin dziennie przychodzi niania,
    czy przychodzi regularnie (5 dni w tygodniu), czy tylko wyrywkowo,
    co robi podczas dnia (czy tylko bawi sie z dzieckiem, spaceruje z
    nim, podaje gotowe posiłki, czy musi np. sama gotowac dziecku, prać
    i prasowac jego ubranka, a nawet sprzątać mieszkanie w czasie, gdy
    dziecko śpi). Liczą się też kwalifikacje - jeśli niania jest np. z
    wykształcenia pedagogiem lub pielęgniarką albo ma świetne
    referencje, to wiadomo, że liczy sobie więcej za opiekę nad dziecmi.
    Do nas przychodzi niania (dziecko ma prawie 3 lata) na ok.6 godzin
    dziennie, codziennie (umówiona jest na 5dni x 10godzin, ale jeszcze
    nigdy nie zdazyło się, żeby siedziała aż tyle godzin, zwykle jest z
    dzieckiem max 6 godzin, często krócej), podaje dziecku sniadanie i
    odgrzewa zupę koło południa, czasem, ale rzadko, odgrzewa też obiad -
    zawsze już ugotowany. Kilka razy przeprasowała ubranka dziecięce.
    Nigdy nie poprosiłam jej, żeby zrobiła coś innego, niz opieka nad
    dzieckiem (raz z rozpędu uprasowała kilka dorosłuch bluzek).
    1200zł miesięcznie. Pani z Bródna, przychodzi na piechotę, więc nie
    wydaje na dojazdy, zawsze ma mozliwość załatwienia swoich spraw -
    mozliwośc zastapienia jej przez kogoś z naszej rodziny
    (maświadomość, że jesteśmy elastyczni i idziemy na różne układy). 2
    tygodnie niepłatnego urlopu.
    Wiem, że średnia to 1500, często więcej, ale wszystkie moje znajome
    płacą ok. 1500zł miesięcznie za pełne 10godz. opieki dziennie,
    zwykle z przygotowywaniem obiadów, wrzucaniem dziecięcych ubrań do
    pralki i z prasowaniem. Myslę, że te historie o 2000zł za samą
    opiekę są wyssane z palca przez panie oferujące swoje usługi w tej
    branży... (spotkałam takich kilka podczas swoich poszukiwań). Nawet
    raz trafiła mi sie taka, która chciała tyle za godzinę (mimo, ze
    mówiłam o zatrudnieniu na 10h dziennie, 5 x w tygodniu), że
    musiałabym jej płacić 2,5 tysiąca
    Oczywiście jesli ktoś ma nianię ideał i stac go na płacenie wysokich
    stawek, to czemu nie - w końcu dziecko to nasz największy skarb i
    osoba zajmujaca się nim powinna być odpowiednio uhonorowana, bo to
    wielka odpowiedzialność. Mnie niestety nie stać... Ja wprost na
    pierwszym spotkaniu powiedziałam, ze jest to maksymalna suma, jaka
    mogę zapłacić i że gdybym miała placic więcej, wolałabym zostac w
    domu z dzieckiem.




    Temat: Sluzba zdrowia w USSA jest prawie najgorsza wsrod
    Istnieje ubezpieczenie medyczne.
    Platnikiem jest najczesciej firma w ktorej pracujesz lub musisz sobie kupic podobnie jak na samochod. Najczesciej 80 % pracodawca 20% TY.
    Koszt ubezpieczenia dla 3 osob to okolo 750.00 $ miesiecznie lub wiecej w zaleznosci od programu w przypadku gdy chcesz miec ubezpieczenie a firma nie
    posiada.Placisz calosc oczywiscie lub nie posiadasz zadnego ubezpieczenia.
    Dentysta jest limitowany do najczesciej 1 tys lub 1.5 tys. $ i jest to ubezpieczenie oddzielne.
    Jezeli posiadasz dobre ubezpieczenie w zasadzie placisz tylko koszt wizyty o lekarza powiedzmy 15 $ a za lekarstwa placisz bardzo mala odplatnosc lub wcale.
    Ubezpieczenie jest zwykle po przepracowaniu 90 dni.
    Od 62 lat mozesz miec Medicare.
    Biedni oczywiscie nie placa nic bo nic nie posiadaja i nie pracuja. jest ich w tej chwili okolo 19 milionow. Rowniez immigrantki ktore urodza na terenie USA.
    Nielegalni i legalni o ile nic nie posiadaja nic tylko w zasadzie Emergency Service.
    Nic to konkretnie znaczy oszczednosci maksimum 2.500 $ na koncie i nic wiecej przez okres 2 lat wstecz.
    Jezeli wypadek przy pracy. Pracownik nie placi nic podobnie wypadek samochodowy.
    Ubezpieczenia medycznego nie posiada okolo 55 milionow obywateli tego kraju.
    Sredni zarobek tygodniowy to 578 $ a roczny okolo 30 tys.$
    Bardzo czesto praktykowany numer w USA to zatrudnienie pracownika na okres 3 miesiecy i zwolnienie. Male firmy w ogole nie posiadaja zadnego programu.
    Koszty leczenia rosna i pracodawcy coraz czesciej rezygnuja z jego oplacania.
    Sprawa ta nie jest nalezycie rozwiazana. Jednoczesnie rzad przeznacza prawdopodobnie najwieksze srodki finansowe na swiecie na jej utrzymanie.
    Z uwaga ze dystrybucja uslug jest w rekach prywatnych i kosztuje super.




    Temat: !!!Piasecki Niemcewicza!!!
    czy ktos juz dostał obciążenie za czynsz?
    Ja dostałam i uważam iż 8,50 z m2 to przesada. Średnie ceny w Warszawie na
    nowych osiedlach lub w nowych budynkach wachaja się od 6,40 do 6,80 zł za m2,
    wiem poniewaz zrobiła rozeznanie już wczesniej i spodziewałam sie trochę
    niższej kwoty. Oczywiście nabrała mnie pani Rawiak, informując jakiś czas temu,
    iz na inwestycji, która oddali wczesniej czynsz jest w granicach 6 zł za m2.
    jeżeli chodzi o nasze czynsze, to uważam iż niektóre pozycje są sporo zawyżone,
    m.in. winda - liczona od m2 mieszkania (jeszcze nigdy sie z tym nie spotkałam)
    zawsze płaciłam od osoby, ponieważ w 50 m mieszkaniu może mieszkać 4 osoby, a
    np. w 147 m może mieszkać 1 osoba - pytam więc gdzie tu sens, gdzie logika?
    dlaczego ktoś kto ma większe mieszkanie ma bulić za innych;
    energia elektryczna wspólna - spora kwota ok 80 zł miesięcznie - pomnożyc ją
    przez wszytkie mieszkania to robi się spora kwota, czyżby ktoś chciał jeszcze
    na tym zarobić?;
    Utrzymanie czystości (nie mylic z wywozem śmieci) ok 80 zł miesięcznie, więc
    pomnożyć przez liczbe mieszkań to robi się spora kwota (biorąc pod uwage tylko
    4 klatki) - z tego wynika, iż praca sprzątaczki jest w naszym kraju bardzo
    dochodowym zajęciem;
    ochrona - znowu liczona od metra mieszkania (co za głupota, na prace ochrony
    oraz koszty monitoringu nie wpływa metraż mieszkania tylko ogólnie lokal, więc
    uważam że powinna być kwota stała, 95 zł miesięcznie też jest lekką pzresadą
    ponieważ mniej płacą znajomi którzy mieszkają na osiedlu zamnknietym, gdzie
    ochrona jest przy dwóch bramach wiazdowych oraz mają budkę pzry furtce z tyłu
    osiedla, fizycznie jest więcej osób zatrudnionych niż u nas, a po drugie wydaje
    mi się iż monitoring jest o wiele tańszy niż praca człowieka.
    JESZCZE RAZ APELUJĘ DO WSZYSTKICH SĄSIADÓW - 8,50 ZŁ ZA M2 TO ZDECYDOWANIE ZA
    DUŻO.
    Co wy na to? Czekam na jakiś odzew




    Temat: Kolejna podwyżka CO !!!!
    Dlaczego drożej płacimy ?
    "Przeciętnie aż dwukrotnie więcej płacą za ogrzewanie osoby
    mieszkające w nieocieplonych budynkach z "wielkiej płyty", niż w
    nowym budownictwie - wskazują szacunki Home Broker.
    Wynika to w głównej mierze z większej utraty ciepła, m.in. przez
    okna, dach czy ściany. W czasie silnych mrozów koszty ogrzewania mogą
    wzrosnąć o 20%.
    Średni koszt ogrzania mieszkania o powierzchni 50m 2; w nieocieplonym
    budynku z "wielkiej płyty" wynosi rocznie aż 2450zł. Zazwyczaj nie
    zdajemy sobie z tego sprawy, ponieważ koszty te są wliczane do
    czynszu proporcjonalnie przez cały rok. Różne są także praktyki w
    kwestii rozliczania kosztów ogrzewania w zależności od zużycia. Coraz
    częściej w lokalach pojawiają się rozdzielniki ciepła, czyli mierniki
    jego rzeczywistego zużycia. W dalszym ciągu pozostaje natomiast grupa
    spółdzielni, która miesięcznie dolicza swoim członkom po około 2zł/m
    2;, niezależnie od wykorzystania ogrzewania i pory roku.
    Zebrane przez Home Broker dane obrazują szacunkowy roczny koszt
    miejskiego c.o. w przeliczeniu na metr kwadratowy mieszkania w
    Warszawie, w zależności od zastosowanej technologii budowy. Szacunki
    pokazują, że przeciętnie najtaniej (ok. 22zł/m 2;) można ogrzać
    mieszkanie w nowym budynku (wzniesionym w powszechnej obecnie
    technologii monolitycznej - konstrukcja żelbetonowa wypełniona np.
    pustakiem). Jedynie o 13,6% koszt ten jest wyższy w przypadku
    mieszkania w budynku z wielkiej płyty, który został poddany
    gruntownej termomodernizacji. Inwestycja taka wymaga ocieplenia ścian
    warstwą minimum 12cm styropianu, wymiany okien oraz ocieplenia dachu.
    Najwięcej bowiem ciepła tracą budynki poprzez okna, wentylację, dach
    i ściany. Nawet dwukrotnie droższe w ogrzaniu mogą być
    niezmodernizowane budynki z "wielkiej płyty", gdzie rocznie koszt
    ogrzania metra kwadratowego mieszkania wynosi średnio aż 49zł.

    W przypadku mieszkania 50-metrowego daje to całkowity koszt w ciągu
    roku na poziomie 2450 zł. W przypadku długiej zimy czy silnych
    mrozów, jak obecnie kwota ta może wzrosnąć nawet o 20%.".

    Na ostatnim Walnym Zebraniu członków SM była propozycja zarządu dot.
    renowacji budynków. Obecni członkowie nie podjęli decyzji stąd też
    mamy to co mamy czyli płacz i płać.




    Temat: USA robią VC na złość
    xjkw napisał:

    > Dlaczego oplaca sie brac pozyczke na dom:
    >
    > Powiedzmy, ze nie mamy gdzie mieszkac. Mozemy kupic mieszkanie za $250,000.
    > Bierzemy pozyczke na 30 lat na 6% rocznie. Splata miesieczna: $1,498.88.
    Uwaga
    > -
    > te pieniadze sa wolne od podatku.

    Czy aby ci sie rachunki nie pomylily? Te pieniadze nie bardzo sa wolne od
    podatku, procent tak, kapital niestety nie.

    >
    > Albo mozemy wynajac za $1,200 miesiecznie.

    Niekoniecznie. Mozemy wynajac za 700(chicago, il., jedna sypialnia, nic
    specjalnego w rozsadnej okolicy).

    Niestety, oplat za wynajecie
    > mieszkania nie sa wolne od podatku, wiec by tyle nam zostalo, musimy zarobic
    > ok. 40% wiecej (31% podatku federalnego i 9% stanowego) czyli ok. $2,000.
    >
    > Czyli zooszczedzamy ok $6,000 rocznie kupujac dom. Wystarczy by oplacic
    podatek
    >
    > od nieruchomosci (1% rocznie) i drobne naprawy.

    Podatek od nieruchomosci tam gdzie mieszkam wynosi 2,5% wartosci nieruchomosci,
    ktora jest naliczana jako srednia wartosc domu w danej okolicy. Ceny domow ida
    w gore - placisz wiecej, choc to dalej jest 2,5%.
    Ja absolutnie nie neguje sensu kupowania vs wynajmowania. Zareagowalem na
    pisanine jednego kolesia, ktory stwierdzil, ze moze splacic chalupe w ciagu
    roku a nie robi tego, bo mu sie nie oplaca, co dla mnie sie po prostu w pale
    nie miesci.
    >
    > Ktos wspomial, ze w San Diego $48 tys.to nie jest duzo. Niedawno prasa
    > podawala, ze medianowa srednia dochodow brutto na rodzine w San Diego wynosi
    > troszke powyzej $50 tys. To znaczy, ze polowa zarabia mniej.
    >
    > Pozdrawiam
    rowniez.




    Temat: Jak wyemigrowac do Am. Pld. ?
    Cus tam o tym wiem.
    Od 30 lat mieszkam w USA, mam zone urodzona w Nikaragui, mieszkalismy w El
    Salvador, w Kolumbi i w Argentynie z powodow zawodowych gdyz pracowalem wlasnie
    dla duzej firmy wielonarodowej w USA i wyslano mnie na zsylke na pare lat.
    Pozniej, poniewaz chcielismy pomieszkac pare lat w Nikaragui (ze wzgledu na
    dzieci) znalazlem tam prace poprzez World Bank wlasnie jako konsultant
    rzadowy. Ale po wygasnieciu kontraktu nie bylo szansy na bezposrednie
    zatrudnienie na tym samym stanowisku - mimo znajomosci, karty stalego pobytu,
    znakomitej opinii i szczerych checi pana ministra - w zamian World Bank
    przyslal im Szweda, bardzo zreszta milego. Nie z powodu braku kwalifikacji
    (zona i ja mamy amerykanskie "masters" i tony doswiadczenia zawodowego, mowimy
    czterema jezykami, etc.) tylko z powodow ktore opisalem w poprzednim poscie a
    takze z powodow finansowych - World Bank za to placi i tak dzieje sie w
    ogromnej ilosci krajow Am. Pld/Srodkowej gdyz sa to kraje stosunkowo biedne
    (wlaczajac w to i Chile i Argentyne.) Obecnie - z powodu wejscia Polski do EU -
    moze byc latwiej znalezc prace poprzez agencje EU ale najpierw trzeba zostac
    przez taka agencje zatrudnionym. No i EU i jej agencje sa nierychliwe i nie
    bardza chca wchodzic w droge USA.
    A co do samego Chile - bywamy tam z powodow rodzinnych i zawodowych - i jest to
    typowy przyklad kraju "latynoskiego" - znajomosci i uklady ponad wszystko inne.
    Masz tam znajomosci..? No i nie zapominaj ze gospodarka chilijska zaczela sie
    rozwijac sie stosunkowo niedawno i - choc czyni to dynamicznie - jest to
    bardzo "delikatna" ekonomia, ze stosunkowo malym sektorem uslug i archaicznym
    systemem fiskalno-prawnym ktory skutecznie blokuje wiele inicjatyw
    ekonomicznych. Biurokracja jest srednia i takiz jest poziom korupcji,
    szczegolnie na poziomie "przecietnego czlowieka." A co chcialbys tam robic?
    Uczyc angielskiego..? Male (BARDZO MALE) sznase jesli nie jestes "native
    speaker" a takich tam na tony. Na wage zlota sa autentyczni, dyplomowani
    nauczyciele angielskiego z krajow anglojezycznych (moja malzonka wlasnie uczyla
    w Kolumbi w szkole sredniej z jezykiem wykladowym angielskim.) Z czego
    chcialbys sie utrzymywac..? (Sprawdzales ostatnio place w Chile..?) Czym
    chcialbys sie tam poruszac (samochody sa pierunsko drogie na skutek
    sredniowiecznej struktury celno-podatkowej...)
    Jesli jestes przecietnym czlowiekiem to Chile to wesoly kraj do emigracji jesli
    nie masz rodziny - bo wtedy MUSISZ te rodzine utrzymac. Nie mowiac o tym, ze
    aby uzyskac zezwolenie na pobyt staly musisz udokumentowac dochody. Stad latwo
    emigruje sie z USA, bo nawet te glupie 1000 dolarow miesiecznej emerytury
    panstwowej (social security) jest wystarczajacym dochodem w wielu krajach. W
    calej AM. Pld/Srodkowej spotkasz takich ludzi.



    Temat: Rynek nieruchomości po wejściu Polski do Unii
    OK przystapmy do przyjemniejszej czesci naszej rozmowy.

    Z gory zaznaczam ze nie bede sie silil na okreslenie definicji "sredniego
    standartu" mieszkania i domu bo znajac juz nieco ciebie Panie Da Darek wyjdzie
    nam wyjatkooooowoooo pojemne pojecie
    Opre sie tez na przykladzie Nowego Jorku bo tutaj mieszkam ale pewnie jestes
    swiadomy, ze Stany Zjednoczone a juz szczegolnie Nowy Jork to miejsce wyjatkowo
    jaskrawych kontrastow ....

    Zacznijmy od tego , ze w chwili obecnej nie warto nawet myslec o kupieniu domu
    ponizej $400 000 , lub wynajecie mieszkania ponizej $ 1500.
    Dlaczego? Proste. Poniewaz kazdy chce sie wyslac dzieci do normalnej szkoly,
    zaparkowac samochod pod domem, pospac w nocy i miec gdzie zagrac w pilke albo
    pospacerowac wieczorem ze swoja slodka zona lub kochanka . Ceny te wydaja sie
    astronomiczne biorac pod uwage, ze typowa urzedniczka czy mechanik moze zarobic
    mniej niz $20 na godzine.
    Trzeba wziasc jednak pod uwage, ze oprocentowanie kredytow jest w tej chwili
    najnizsze od kilkudziesieciu lat i mozna dostac pozyczke na dom na okolo 5.5%.
    Nawet zakladajac, ze oprocentowanie kredytow pojdzie niedlugo w gore mozna sie
    spodziewac korekcji wysrubowanych cen nieruchomosci wiec prawdopodobnie
    miesieczna splata pozyczki dla osob z przyzwoita sytuacja kredytowa wyniesie
    jakies $2500 - 3000.
    Do tego trzeba dodac podatek nieruchomosciowy i ubezpieczenie, ktory moze sie
    wahac od $400 do 900 miesiecznie. W tej sytuacji moze pojawic sie pytanie jaki
    sens moze miec kupno domu skoro same odsetki powoduja , ze splacamy wielkrotna
    wartosc samej pozyczki ? Odpowiedz jest prosta: odsetki od pozyczki sa
    odliczane od bazy podatkowej (w przypadku domu na wynajm czy biznes rowniez
    wszelkie koszty zwiazane z domem). Trzeba tez uwzglednic inflacje. Tak jak
    pisalem wartosc dolara spada o polowe w ciagu 10 lat tak wiec wlasciciel domu
    placi po dziesieciu latach te same $2500-3000 ale wynajmujacy mieszkanie placi
    po tych samych 10 latach rowniez $3000!! (latwo sie domyslic ile zaplaca po
    nastepnych 10 latach....).
    To tyle na ten moment , jezeli masz inne pytania, chetnie sprobuje na nie
    odpowiedziec ...




    Temat: Czy 'doczekam' tych czasow...
    Czy 'doczekam' tych czasow...

    W latach 70tych jako naiwny 20latek patrzac na puste polki, wyobrazalem sobie
    sklepy pelne roznych kolorowych i pachnacych rzeczy. Najrozniejszych,
    potrzebnych i zbytecznych. Nigdy nie wierzylem, ze cos takiego bedzie
    mozliwe...

    W 1982 roku (kiedy skonczylem 30 lat) zalozylem sluchawki na uszy i ku mojemu
    zdumieniu z pokaznego urzadzenia zwanego CD-ROM player poplynela muzyka bez
    szumow i trzaskow. Nigdy nie wierzylem, ze cos takiego bedzie mozliwe...

    30 grudnia 1988 roku zaraz po godz 23 w TV1 uslyszalem znajoma melodie a po
    ponad 3 godz 'nieoddychania' przed ekranem, lez wzruszenia i placzu,
    zapowiedz prezentera (z glebi) ze zobaczyliscie panstwo cos czego nie
    mogliscie zobaczyc przez ostatnie 30 lat a rowniez mogliscie nigdy nie
    zobaczyc czyli Doktora Givago. Nigdy nie wierzylem, ze cos takiego bedzie
    mozliwe...

    2 lata pozniej zlikwidowano Urzedy Paszportowe i od tamtego czasu swoj
    paszport trzymam w domu. W szufladzie. Pamietajac czasy kiedy bylo 'inaczej',
    nigdy nie wierzylem, ze cos takiego bedzie mozliwe...

    Przez dokladnie polowe mojego zycia place rachunki telefoniczne, (wczesniej
    niemalze jedna miesieczna pensje za samo zalozenie telefonu) za abonament, za
    rozmowy miejscowe, za rozmowy miedzymiastowe, za rozmowy zagraniczne, za
    internet... Srednio 20 razy drozej, w stosunku do tego co inni na swiecie
    (teraz) a bylo (wszyscy pamietaja) jeszcze gorzej. Dzisiaj zrezygnowalem z TP
    SA jutro zrezygnuje z NETII bo nie wierze, ze kiedys niemozliwe stanie sie
    mozliwe...

    Od 50 lat i paru miesiecy zyje w tym feudalnym kraju i mimo rozlicznych prob
    nie moge sie uwolnic (jak chlop panszczyzniany) od tej zaleznosci. Nie moge
    sie uwolnic od ZUS'u, nie moge sie uwolnic od niereformowalnych Urzedow
    Skarbowych oraz nieuczciwych (wszystkich razem wzietych) operatorow telefonii
    stacjonarnej oraz komorkowej. Cale moje zycie place wielki haracz Panstwu za
    to ze zyje.

    Tylko za to, ze chce byc wolny...



    Temat: Nasze drogie mieszkania
    Nadal - Finko- pozwole sobie nie zgadzać się z Twoimi wyliczeniami-otóż Tobie
    wszystko sie ładnie układa pod teorię "tańszości" wynajmu nad kupnem bo
    stosujesz skrajne wyliczenia. Z jednej strony śmiesznie tani koszt wynajmu z
    drugiej przykłady skrajnie nierozsadnych swoich znajomych.
    Moze tak coś ze środka? Bo chyba nie powiesz że masowo w W-wie dostępne są
    mieszakania za 500 zlotych +czynsz i oplaty?
    W Poznaniu sytuacja wyglada następujaco: cena wynajmu przyzwoitego mieszkania
    na jednym z nowych osiedli pod wynajem(tylko takie biorę pod uwagę- jeśli mam
    porównywac z kosztami nowych mieszkań na kredyt) zaczynają się od 1000 zlotych
    (2 pokoje okolo 45 m2, czynsz wliczony dochodzą oplaty-prąd, woda etc). To jest
    to co na rynku jest osiagalne bez znajomosci, wyjatkowego szczęścia etc.
    Standard dobry niekoniecznie w centrum ale z dobrym dojazdem.
    Ja 3 lata temu kupilem tuz pod Poznaniem-bardzo dobra lokalizacja(z jednej
    strony las i spokój a 15 minut samochodem do centrum) 51 metrowe mieszkanie za
    okolo 105 tys. złotych. Bylo to tanio nawet jak na Poznań fakt ale za 2,5 tys
    za metr mozna juz znaleźć bez problemu. Kredyt wziąłem a owszem placę tysiac
    miesięcznie do tego dochodzi niewielki czynsz(wspólnota) plus oplaty.
    Za okolo 5 lat to mieszkanie będzie juz moje - a dodam tylko ze juz teraz jego
    wartość rynkowa wynosi okolo 120 tys. zlotych. I nie sadzę by wiele zmalała.
    Pomijajac uwarunkowania zewnętrzxne(UE) to moim skromnym zdaniem mieszkania w
    nowych blokach z cegły będą trzymały cenę-drastycznie stanieją juz niedługo te
    na PRL-owskich blokowiskach z wielkiej plyty bo ich stan będzie coraz gorszy.
    Gdybym zrobił jak radzisz-żyłbym sobie "szczęśliwie" bez krwiozerczych kredytow
    wyrzucając równowartość miesięcznej raty właścicielowi mieszkania NIC z tego
    nie mając.
    Przedstawilem po trosze swój przypadek po troszę "średnia" sytuację w Poznaniu.
    Jeśli ktoś ma odłozone troche grosza i nie ma pracy zmuszajacej do częstych
    przeprowadzek to naprawdę nie widzę zadnego sensu w wynajmowaniu(długoletnim)
    mieszkania. Na pewno nie ma to żadnego sensu ekonomicznego.
    PZDR
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 168 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.