Strona Główna
płacą i zabezpieczenia społeczne
płaca średnia miesięczna
płaca za zwolnienie lekarskie
płaca zasadnicza obliczanie
płaca informatyków
płaca krajowa
Płaca minimlna
płacą radnego
płaca w zarządzaniu
Placki Świąteczne
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anitkak.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: płaca netto najniższa





    Temat: Praca jest, chętnych brak
    Dopuki bedziemy sztucznie promowac utrzymanie rzeszy bezrobotnych na zasilku to
    nic sie nie zmieni.
    Zasilek winien przyslugiwac w ymiarze zaleznym od lat przepracowanych przed
    pobraniem zasilku.
    Za np 5 lat ostatniej pracy, 5 miesiecy zasilek i standartowe ubezpieczenie,
    bez nalicznania do emerutry. Wielkosc zasilku 1/2 najnizszej pensji netto, ale
    tylko w przypadku ze niemozemy zaproponowac prac w pelnym wymiarze czasowym z
    robot publicznych wspieranych przez panstwo wysokosci najnizszej placy netto.
    Wprowadzmy najnizsza place netto 900 zl z pelnym ubezpieczeniem i doplatami
    zasilkow spolecznych.
    Innymi slowy, placmy za prace i jej efektywnosc a nie za przynaleznosc do
    okreslonej grupy spolecznej.




    Temat: PO ma listy kandydatów do parmalentu
    patent na podatki
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od
    podatku. To jest oferta dla większości.

    Nie napiszę ile, ale maksymalnie duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby
    obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto.
    ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy
    koszty pracy, dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo wchodzą głównie do kwoty
    wolnej od podatku, a jak ktoś raz zaczenie wykazywać, to na pewno szybciej
    zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty wolnej od
    podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na Majorkę
    nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. Wysoka kwota wolna od podatku zaaktywizuje
    wszystkich do podjęcia jakiegokolwiek zajęcia, bo wszystkie nieduże dochody
    trafią bezpośrednio do kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy.





    Temat: PO i PiS sposoby na bezrobocie
    sposób na bezrobocie
    Bezrobocie jest najgorszą rzeczą w Polsce. Trzeba z nią walczyć, bo ona niszczy
    kraj i ludzi.

    Trzeba w tym celu obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od podatku.
    To jest oferta dla większości, a na pewno dla szerokiej grupy bezrobotnych i
    nisko zarabiających.

    Nie napiszę ile powinna wynosić kwota wolna od podatku, ale maksymalnie duża
    kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto
    dla pracownika byłaby zarazem netto. ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo
    niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy koszty pracy, dzięki temu zwiększamy
    zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w szarej strefie, tylko warto wykazywać
    dochody, bo wchodzą głównie do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś raz zaczenie
    wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podatki. Pieniądze
    jakie zostaną w kieszeni podatników na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś
    zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. Wysoka kwota
    wolna od podatku zaaktywizuje bezrobotnych do podjęcia jakiegokolwiek zajęcia,
    bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy.



    Temat: PO ma listy kandydatów do parmalentu
    obniżyć podatki - tylko jak
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od
    podatku. To jest oferta dla większości, a na pewno dla szerokiej grupy
    bezrobotnych i nisko zarabiających.

    Nie napiszę ile powinna wynosić kwota wolna od podatku, ale maksymalnie duża
    kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto
    dla pracownika byłaby zarazem netto. ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo
    niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy koszty pracy, dzięki temu zwiększamy
    zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w szarej strefie, tylko warto wykazywać
    dochody, bo wchodzą głównie do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś raz zaczenie
    wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podatki. Pieniądze
    jakie zostaną w kieszeni podatników na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś
    zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. Wysoka kwota
    wolna od podatku zaaktywizuje bezrobotnych do podjęcia jakiegokolwiek zajęcia,
    bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy.



    Temat: PO ma listy kandydatów do parmalentu
    sposób na podatki
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Ale jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od
    podatku. To jest oferta dla większości.

    Nie napiszę ile, ale maksymalnie duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby
    obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto.
    ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy
    koszty pracy, dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe wchodzą do kwoty wolnej
    od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić
    jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty wolnej od podatków na
    pewno zostaną w
    kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie
    kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć o liniowym podatku dochodowym.
    Wysoka kwota wolna od podatku zaaktywizuje wszystkich do podjęcia
    jakiegokolwiek zajęcia, bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do
    kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy. Kto
    zacznie mówić o nim pierwszy, na pewno nie będzie ostatni.



    Temat: PO i PiS sposoby na bezrobocie
    pomysł na bezrobocie
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od
    podatku. To jest oferta dla większości, a na pewno dla szerokiej grupy
    bezrobotnych i nisko zarabiających.

    Nie napiszę ile powinna wynosić kwota wolna od podatku, ale maksymalnie duża
    kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto
    dla pracownika byłaby zarazem netto. ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo
    niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy koszty pracy, dzięki temu zwiększamy
    zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w szarej strefie, tylko warto wykazywać
    dochody, bo wchodzą głównie do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś raz zaczenie
    wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podatki. Pieniądze
    jakie zostaną w kieszeni podatników na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś
    zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. Wysoka kwota
    wolna od podatku zaaktywizuje bezrobotnych do podjęcia jakiegokolwiek zajęcia,
    bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy.



    Temat: PO i PiS sposoby na bezrobocie
    sposób na podatki i bezrobocie
    Bezrobocie jest najgorszą rzeczą w Polsce. Trzeba z nią walczyć, bo ona niszczy
    kraj i ludzi.

    Trzeba w tym celu obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy. Ale dla ilu osób jest
    ta oferta ?

    Jest lepesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od podatku.
    To jest oferta dla większości, a na pewno dla szerokiej grupy bezrobotnych i
    nisko zarabiających.

    Nie napiszę ile powinna wynosić kwota wolna od podatku, ale maksymalnie duża
    kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć najniższą płacę, bo kwota brutto
    dla pracownika byłaby zarazem netto. ZUS też spadłby dla najniższej płacy, bo
    niższa byłaby podstawa. Czyli obniżamy koszty pracy, dzięki temu zwiększamy
    zatrudnienie. W dodatku nie opłaca być w szarej strefie, tylko warto wykazywać
    dochody, bo wchodzą głównie do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś raz zaczenie
    wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podatki. Pieniądze
    jakie zostaną w kieszeni podatników na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś
    zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. Wysoka kwota
    wolna od podatku zaaktywizuje bezrobotnych do podjęcia jakiegokolwiek zajęcia,
    bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do kieszeni pracownika.

    Ten pomysł jest adresowany do większosci wyborców. Gwarantuje obniżkę podatków,
    walkę z bezrobociem, aktywację bezrobotnych, obniżenie kosztów pracy.



    Temat: 1000 netto i nikomu się nie chce....
    Znam wielu ludzi którzy chętnie podjęli by pracę za 1000 zł netto. Znam też
    ludzi którzy tyrają fizycznie za połowę tej sumy. Do niedawna pracowałam sama w
    firmie gdzie płacono pensje tylko w wysokości najniższej krajowej 824 zł
    brutto. 1000 netto płacono tylko kierownikom oczywiście za 12 godzin pracy
    dziennie. Gdyby to była naprawdę taka dobra praca, ludzie nie rezygnowali by z
    niej, dzisjaj każdy szanuje swoją pracę (z wyjatkiem takich którzy z reguły nie
    lubią pracować, a tacy zawsze istnieli). Istnieje bezrobocie i taki stan
    powoduje że pracodawcy wykorzystują to, płacąc ludziom najniższe stawki, w
    niektórych firmach panują wręcz feudalne warunki, ludzi niewoli sie pracą,
    poniża się. Sama słyszałam że mam nienormowany czas pracy jako kierownik, mogę
    więc pracować na okrągło (zakład pracy chronionej, a ja mam II grupę inwalidzą
    z tego tytułu przysługuje mi 7 godz. dzień pracy). Widziałam kobieciny które
    harowały po kilkanaście godzin dziennie za mniejsze pieniądze niż jeden tysiąc
    netto. Słyzałam niejednokrotnie "najlepiej jak by pracowali za darmo".



    Temat: ile powinna wynosić płaca minimalna w Polsce ???
    > jakby ludzie zarabiali więcej to wcale nie potrzeba
    > dodatków socjalnych które obciążaja budżet Państwa a płace pracownikom
    przecież > budżet nie wypłaca, czyż nie prawda?
    Nieprawda. Z calym szacunkiem, ale z powyzszego zdania wynika, ze nie wiesz, o
    czym piszesz. Aby jednak trzymac sie tematu odpowiem na Twoje pytanie.
    Teoretycznie place minimalna NETTO mozna by ustalic kazdorazowo na poziomie
    najnizszej skladki ZUS (takze placonej netto). Czyli od stycznia byloby to 899
    PLN z groszami.



    Temat: 4000 dla sekretarki-to realne?
    w poprzedniej pracy - również dużym niemieckim koncernie - sekretarka zarabiała
    ok. 3000 brutto, asystetka prezesa ok. 5000 brutto - to było 3 lata temu. W
    obecnej pracy - też firma niemiecka, ale niewielka - asystentka zarabia ok.
    6000 brutto.
    I jeszcze jedna uwaga: płacę należy moim zdaniem podawać pracodawcy brutto.
    Tylko na niższych stanowiskach, płacących najniższy podatek dominuje kwota
    netto.
    To, ile kto płaci podatku jest przecież jego prywatną sprawą. Jeśli się
    określisz: chciałabym zarabiać 4000 netto, to znaczy, kiedy chciałabyś otrzymać
    te 4000: w styczniu, czy w grudniu? Bo to będzie zasadnicza różnica.
    pozdrawiam
    Elka




    Temat: Lubuskie szpitale nie mają pieniędzy na leczenie
    "Lekarze to najgorzej zarabiająca grupa zawodowa w Polsce. Płaca specjalisty
    wynosi ledwie 600 zł miesięcznie, czyli prawie 2 razy mniej niż gwarantowana
    ustawowo płaca minimalna.
    Dziennikarze nie chcieli uwierzyć:
    - Jaki lekarz tyle zarabia? - Ja w szpitalu jako starszy asystent.
    -Ale za jaki czas pracy i czy to netto?
    -Netto za 1/5 etatu, ale czy to w takich artykułach jest ważne?
    -Oczywiście.
    -A to w takim razie 20 000 to płaca nie lekarza tylko jego firmy brutto przed
    odjęciem KOSZTÓW, ZUS i podatków i do tego za czas pracy 2,5 etatu zwykłego
    lekarza.
    Na prawdę to istotne i zrobiło wam różnicę?"
    To cytat z rozmów z dziennikarzami szukającymi komentarza do najwyższych
    zarobków w kraju ( lub najniższych - do wyboru , wystarczy wybrać właściwe
    fragmenty)



    Temat: Najnizsza srednia krajowa?
    Gość portalu: A napisał(a):

    > ...... nie podaje się nigdy żadnych wynagrodzeń NETTO!!!!! Netto to kwestia
    > indywidualna. Dwie osoby moga mieć to samo butoo, a zupełnie inne netto, bo
    > mają inne obciązenia (np. jeden płaci ZUS, a drugi już nie, jeden jest w
    > pierwszym progu podatkowym, a drugi w trzecim, jeden ma koszty podwyższone, a
    > drugi nie, itd)

    tak, jasne, szczególnie ktoś zarabiający najniższą krajową w każdej chwili może
    znaleźć się w trzecim progu.... pomyśl trochę, zanim zaczniesz się wymądrzać.



    Temat: Nieetyczny pracodawca. Umowa o dzieło czy etat?
    Nieetyczny pracodawca. Umowa o dzieło czy etat?
    Witam,

    jestem młodą osobą, jakiś czas temu zmieniłam pracę. Obecnie pracuję na
    wyższej uczelni, jestem managerem ds.marketingu (w zasadzie jedyną osobą
    która trzyma cały marketing szkoły). Na rozmowie kwalifikacyjnej podałam
    swoje oczekiwania finansowe (1500 netto) i zostały one przyjęte. Pierwszy
    miesiąc pracowałam na umowę o dzieło a teraz mam podpisać umowę o pracę -
    jednak co mnie zaskoczyło - w umowie znalazłam kwotę 600 netto i 1/2 etatu.
    Zespół poinformował mnie, że pracodawca ma zwyczaj płacić najniższą stawkę bo
    ZUS etc, a resztę pieniędzy płaciać 'na boku' w gotówce. Nie wiem co o tym
    wszystkim myśleć, powiedziałam, że muszę się zastanowić, bo dla mnie to jest
    i uwłaszczające (widzieliście managera ds.marketingu z pensją 600 netto??? Bo
    ja nie) i nieetyczne ( siedzę po 10 h w pracy a mam w umowie 1/2 etetu, poza
    tym zachowanie szefa). Co radzicie? Negocjować niższą pensję, ale żeby była
    wpisana na papierze? Zawrzeć umowę o dzieło? ...Dodam, że dla mnie (o czym
    nie wie szef) ta praca jest tymczasowa (do jesieni. Mam wygrany w innej
    firmie konkurs), co nie znaczy, że chcę uczestniczyć w łamaniu prawa.



    Temat: Barwy kampanii
    Najlepszy sposób na podatki osobiste
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodowy - można obniżyć od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe - np. podatek liniowy.
    Ale jest lpesze rozwiązanie: od dołu - wprowadzić b.wysoką kwotę wolnę od
    podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS też spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie.W dodatku nie opłaca być w szarej strefie,
    tylko warto wykazywać dochody, bo małe wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a
    jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno szybciej zacznie płacić jakiekolwiek
    podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty wolnej od podatków na pewno zostaną w
    kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie
    kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć o liniowym podatku dochodowym.
    Wysoka kwota wolna od podatku zaaktywizuje wszystkich do podjęcia
    jakiegokolwiek zajęcia, bo wszystkie nieduże dochody trafią bezpośrednio do
    kieszeni pracownika. Ludzie, przecież to takie oczywiste.



    Temat: PO stawia warunki PiS
    Rokita, są lepsze rozwiązania niż 3x15
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodoy - można od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe dla obywateli - podatek liniowy.
    Ale lepiej: od dołu - wysoka kwota wolna od podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS tez spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. I koniec. W dodatku nie opłaca siębyć w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe nie są opodatkowane,
    wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno
    szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty
    wolnej od podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na
    Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć
    o liniowym. Jeżeli PO tak prostej rzeczy nie zrozumie to nie ide głosować w
    ogóle, bo na dyletantów nie warto.



    Temat: Praca coraz droższa
    Których to degeneratów jest tak naprawdę niewiele. Najwięcej jest takich,
    którzy wymagają bolesnego kopniaka, po którym wzięliby się do uczciwej pracy.
    Ale wziąć się musi większość, bo jaki frajer weźmie robotę za 900zł brutto
    (czyli 650 netto), gdy zasiłek jest 420zł? Ale gdyby wzięło się do roboty od
    razu więcej ludzi, a "kochane" państwo to zauważyło, to z 900 brutto mogłoby
    się zrobić np. 750zł przy zasiłku rzędu 350zł... To już chyba lepiej?

    W praktyce to państwo musi wykonać pierwszy ruch, z jednej strony kopiąc w
    tyłek zabraniem części zasiłku, a zdrugiej pokazując marchewkę w postaci
    wyższego netto, szczególnie dla tych w okolicy najniższych płac. Dlatego
    proponuję przy okazji zmian: podatek liniowy z kwotą wolną na wysokości pensji
    minimalnej, obowiązkowe składki na minimalnym poziomie + akcja pokazująca, że
    za 20 lat emerytury zamienią się ledwie w dodatkowe zasiłki (co i tak musi się
    stać), a na emeryturę trzeba odkładać samemu.



    Temat: Podwyżki do podziału
    Nie pretenduje :-)
    Posuwać się możesz jeszcze dalej :-)))
    Meritum sprawy to praca za minimalną stawkę t.j.899zł brutto co daje 650zł
    netto -żyj przez miesiąc za te pieniądze!
    Gdzie ja neguję zarobki wykształconych ludzi i ich podnoszenie?
    W omawianym przypadku chodzi o solidaryzm społeczny (gdzie lekarz,pielęgniarka
    mając większą siłe przebicia -podnosi najniższe płace w środowisku co dałoby
    850zł netto dla najmniej zarabiających)środowiska t.j.szpitala ,przychodni.
    Służba zdrowia to konglomerat ludzi wykonujących różne czynności i w tym
    rozumieniu jest to środowisko lekarsko-pielęgniarsko-sprzątaczkowe !
    Odnośnie szacunku to albo się go ma (do siebie i innych)albo nie.
    Bo cóż to jest większy szacunek ???:-)))
    Pomarzyć dobra rzecz!



    Temat: PO stawia warunki PiS
    Rokita liczę że przemyślisz to
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodoy - można od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe dla obywateli - podatek liniowy.
    Ale lepiej: od dołu - wysoka kwota wolna od podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS tez spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. I koniec. W dodatku nie opłaca siębyć w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe nie są opodatkowane,
    wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno
    szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty
    wolnej od podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na
    Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć
    o liniowym. Jeżeli PO tak prostej rzeczy nie zrozumie to nie ide głosować w
    ogóle, bo na dyletantów nie warto.



    Temat: PO stawia warunki PiS
    a nie można inaczej, lepiej ?
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodoy - można od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe dla obywateli - podatek liniowy.
    Ale lepiej: od dołu - wysoka kwota wolna od podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS tez spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. I koniec. W dodatku nie opłaca siębyć w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe nie są opodatkowane,
    wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno
    szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty
    wolnej od podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na
    Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć
    o liniowym. Jeżeli PO tak prostej rzeczy nie zrozumie to nie ide głosować w
    ogóle, bo na dyletantów nie warto.



    Temat: PO stawia warunki PiS
    Rokita spróbuj czegoś lepszego
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodoy - można od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe dla obywateli - podatek liniowy.
    Ale lepiej: od dołu - wysoka kwota wolna od podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS tez spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. I koniec. W dodatku nie opłaca siębyć w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe nie są opodatkowane,
    wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno
    szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty
    wolnej od podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na
    Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć
    o liniowym. Jeżeli PO tak prostej rzeczy nie zrozumie to nie ide głosować w
    ogóle, bo na dyletantów nie warto.



    Temat: Gdzie obiecane nagrody za trzeci kwartał
    Wiesz szlak człowieka trafia , za drugi kwartał dostali doradcy i
    inni , a analitycy robisz 20 analiz w miesiącu i co nic , śmieszna
    premia . poprostu brak jasnego systemu płac te smieszne 1200 netto
    najnizsza od stycznia będzie 900 pln, zaczynaja być stosowane stare
    metody poco mamy im płacic odprawy sami odejdą , podzielimy losy
    policjantów pielęgniarek ędziemy żyć na granicy nędzy



    Temat: PO stawia warunki PiS
    są lepsze rozwiązania
    Trzeba obniżyć podatki, tylko jak ?
    Podatek dochodoy - można od góry, ale można i od dołu.
    Od góry obcinamy stopy podatkowe dla obywateli - podatek liniowy.
    Ale lepiej: od dołu - wysoka kwota wolna od podatku. I to jest to.

    Nie napiszę ile, ale max duża kwota wolna od podatku. Wtedy możnaby obniżyć
    najniższą płacę, bo kwota brutto dla pracownika byłaby zarazem netto, byłaby to
    w kwocie wolnej od podatków. ZUS tez spadłby. Czyli obniżamy koszty pracy,
    dzięki temu zwiększamy zatrudnienie. I koniec. W dodatku nie opłaca siębyć w
    szarej strefie, tylko warto wykazywać dochody, bo małe nie są opodatkowane,
    wchodzą do kwoty wolnej od podatku, a jak ktoś zaczenie wykazywać, to na pewno
    szybciej zacznie płacić jakiekolwiek podaki. Pieniądze jakie zostaną z kwoty
    wolnej od podatków na pewno zostaną w kraju, bo jak ktoś zarabia 800 zł, to na
    Majorkę nie jeździ i Mercedesa nie kupuje. A dopiero w przyszłości można myśleć
    o liniowym. Jeżeli PO tak prostej rzeczy nie zrozumie to nie ide głosować w
    ogóle, bo na dyletantów nie warto.



    Temat: Warszawa
    A jednocześnie PKB spadło do poziomu najniższego ze wszystkich krajów Unii,
    srednia płaca tez już chyba niższa niz na Słowacji nawet. Na 50 metrowe
    mieszkanie w Polsce powiatowej (nie w Warszawie!) statystyczny statystyczny
    Polak zatrudniony w powiatowej gospodarce musi pracować 80 miesiecy (przyjmuje
    2100 zł za metr kw. na prowincji i 1300 złotych netto płacy).
    Ale kogo to obchodzi.
    W Warszawie jest przynajmniej troche takich, których stać na mieszkania, więc
    sie je buduje. W Polsce powiatowej - nic sie nie buduje, poza jednorodzinymi
    wolnostojacymi.



    Temat: Minimalne wynagrodzenie "do ręki"???
    Minimalne wynagrodzenie "do ręki"???
    Moja sytuacja wygląda następująco: miałam zostac zatrudniona na umowę o pracę
    za najniższa stawkę. Jednak pracodawca nie zatrudnił mnie i powiedział, że
    bedzie mi płacić : najnizsza stawka + mój zus. Według niego od stycznia
    zarabiam 608 zł + zus. Chciałabym wiedzieć czy aby na pewno minimalne
    wynagrodzenie to 608 zł netto?
    Bardzo proszę o pomoc.
    Pozdrawiam
    Basia




    Temat: Ile powinno kosztować pośrednictwo?
    Tak sobie czytam tą dyskusje i ciągle nie poruszacie jednej ważnej
    część prowadzenia tego typu biznesu ( jak i każdego ) - KOSZTÓW .
    Nikt nie mówi jak tu zjechać z kosztami a tylko kłutnie czy czy 3%
    prowizji to już min czy jeszcze dużo.
    A ja twierdze , że dużo ! I to się zmieni i to szybko - jak zaczną
    padac agencyjki które się zaczęły dorabiać na boomie , który się już
    skończył - większość agencji żyje wspomnieniami i zastanawiają się
    co dalej , kiedy będzie lepiej - a lepiej będzie , ale nie tak jak
    kiedyś.

    Jeszcze jedna istotna sprawa. Prowizje jakie płaci kupujący czy
    sprzedający są dość dużej wartości , spore kwoty i obie te grupy
    zrobią wszytko by placić je jak najniższe , więc wnioski nasuwają
    się same ... trzeba im stworzyć taki produkt by był tani dla
    każdego , generował mało kosztów i zarabiał na obrocie !

    Jako przykład mogę podać model z tzw tanich lini lotniczych :

    - upadający centralwings - nagminne trwonienie pieniędzy, błędne
    trasy owoływane z wielkim echem w mediach i strata kolejnych
    klientów - efekt - zeszły rok kilkadziesiąt mln straty

    - ryanair - latający automat - gigantyczne dochody pośrednie,
    najtańsze bilety, maksymalne oszczędzanie na wzystkim , dają super
    tani produkt, np przeloty po 40 zł , ale produkt ten cechują dwie
    rzeczy :
    +bezpieczeny ( najwyższe standardy )
    +bardzo podstawowy , za wszystko ekstra dopłaca klient
    efekt takiej polityki to 300 mln GBP zysku netto za poprzedni rok !

    Pozdr



    Temat: Raptem 300 zł
    Raptem 300 zł
    Dowiedzieliśmy się więc, że 300 zł to dużo pieniędzy dla
    zarabiających około 10.000 zł miesięcznie, że 300 zł są warte
    zachodu i strat na honorze. My się dowiedzieliśmy, że posłowie sobie
    uświadomili iż w ich dochodach 300 zł mniej to poważny niedobór wart
    zaangażowania czasu i dostępnych środków perswazji dla ratowania
    kwoty 300 zł. Chciałabym, żeby ta nauka nie poszła w las i żeby
    wiedzy tej rychło użyto do zmiany wysokości najniższej płacy, która
    obecnie wynosi 900 zł netto. Nie można udawać, że się nie wie iż 900
    zł nie przystoi płacić za miesiąc pracy, bo to pensja degenerująca
    zdrowie i życie.



    Temat: pierwszy krok
    Znałam , znałam i przeciętnych Hiszpanów też.
    W konto nikomu nie zaglądałam ale skoro płacili 18% podatku , to
    musieli zarabiać bardzo dobrze.
    Ja płaciłam ten najniższy podatek 1-3% dobrze nie pamiętam i jakoś
    stac mnie było poza wszystkim również na dobre kosmetyki dla mnie i
    dla dziecka.Inna sprawa że te same kosmetyki w Polsce kosztują
    drożej , o lekach nie wspomnę.
    Przyjedz do Polski i spróbój utrzymać siebie i dziecko z jednej
    tylko pensji 1300-1500 netto miesięcznie a przestaniesz narzekać na
    Hiszpanię.
    Czy w przeciętnej rodzinie hiszpańskiej kobieta i mężczyzna pracują
    więcej niż 40 godzin tygodniowo?
    Bo w Polsce ludzie których znam, mający dzieci pracują na kilku
    etatach żeby się utrzymać.

    Hiszpania jest krajem gdzie stworzono jak najlepsze warunki do
    wychowywania dzieci również dla matek samotnie wychowujących
    dzieci , lepszych nie znajdziesz nigdzie , tak przypuszczam.

    I jeszcze jedno: Czy w klasach 1-3 zadaje się dzieciom lekcje do
    domu , czy uczy się w szkole i po szkole dzieci chodzą na basen ,
    tenisa , bilard i co tam jeszcze chcą i mają to wszystko dostępne
    nawet w najmniejszych wioskach?




    Temat: zadluzenie komornicze
    zadluzenie komornicze
    Witam:
    mam zadluzenie komornicze na wynagrodzenie, ktore wynosci 1800zl brutto
    podejrzewam, ze bede otrzymywac tylko 684,70zl netto najnizszej krajowej po
    odliczeniu kwoty dla komornika
    kwestia jest w sumie oczywista tyle ze mi na zycie nie wystarczy te 600 zl bo
    za mieszkanie place 450zl nie wspomne o rach za tel, interent itd.
    Czy jest mozliwe zmniejszenie kwoty dla komornika np do 300 zl a nie jak w tej
    chwili polowe wynagrodzenia 1200netto/2=okolo 600 netto zadluzenie jest w
    ZUS kontaktowalam sie w tej kwestii z Zusem on odsyla do USkarb.do
    komornika US z powrotem do ZUS co mam napisac i komu czy jest mozliwe
    zminiejszenie w koncu pobieraja MAXYMALNA kwote 50% z wynagrodzenia to
    moze jest MINIMALNA pan w US ktory podpisywal nakaz komorniczy
    powiedzial ze ksiegowa moze przelewac do komornika kwote ktora z nia
    uzgodnie czyli np te 300 zl byle kwota uzgodniona z pracodawca nie byla
    nizsza od odsetek od zadluzenia ksiegowa sie boi ze moze miec przykrosci bo
    w ustawie jest inaczej zadzwonila do US pan powiedzial ksiegowej to co mi a
    potem sie wyparl jak sie powiedziala ze dzwoni od strony pracodawcy albo w
    tym ukladnie nie bede pracowac bo nie stac mnie by mieszkac w Warszawie i
    pracowac a tam gdzie jestem zameldowana praca to egzotyczne slowo



    Temat: Wzrost bez pracy
    > TY JESTES ABSOLWENTEM EKONOMII NA UNIWERSYTECIE WARSZAWSKIM!!!!:oOOOO!!!W
    > jakich to bylo latach?

    1998-2003.

    "Jeśli w Polsce narzuty na płace byłyby powiedzmy 50% niższe to zatrudnienie
    np.
    20 osób kosztowałoby tyle co dziś 15 osób. Im niższa cena tym wyższy popyt (w
    tym wypadku na pracę" - wybacz, ale już prościej się tego nie da wytłumaczyć.
    Narzuty na pracę to poprostu poza-płacowe koszty pracy - podatki + wszelkie
    składki. W Polsce te dodatkowe koszty stanowią średnio 90% płacy netto. Podatki
    i parapodatki (czytaj: składki na ubezp. społ.) działają tak samo jak akcyza
    nakładana na niektóre towary - obniżają popyt. W przypadku akcyzy jest to
    działanie celowe, natomiast w przypaku nadmiernego opodatkowania pracy jest to
    efekt ignorancji ekonomicznej i braku odpowiedzialności polityków (zwłaszcza w
    kraju z tak wysokim bezrobociem jak Polska).

    Trzy kraje o najniższej stopie bezrobocia w starej UE15: Irlandia, Luksemburg i
    Holandia, mają jednocześnie najniżej opodatkowaną pracę (wśród krajów UE15), na
    przeciwnym biegunie są Niemcy i Francja, w których obowiązkowe składki na
    ubezpieczenia społeczne są jeszcze wyższe niż w Polsce. Pominąłem Hiszpanię,
    która też ma wysokie bezrobocie, ale ma ono w większym stopniu charakter
    strukturalny.

    Własnie z tych powodów powstał pomysł czasowego (bodajże przez 2 pierwsze lata
    zatrudnienia) zwalniania z opłat składek na ZUS - o ile się nie mylę jest (albo
    miał być) to jeden z elementów promocji zatrudnienia w planie Hausnera.




    Temat: Co z tym euro?
    co sie nie oplaca? nie oplaca sie otwierac firmy? przenosic kapitalu? czy nie
    oplaca sie pracowac za najnizsza krajowa stawke? bo jesli chodzi o to pierwsze i
    drugie, to faktycznie latwiej i lepiej inwestowac w Polsce. Ale jesli porownasz
    chocby minimalna place netto w Polsce do tej w Irlandii - nie wiem czy ci bedzie
    sie oplacalo meczyc w kraju. Poza tym tutaj malo kto pracuje za zupelne minimum.
    nawet jesli sie nie ma dobrego jezyka na poczatku - mozna wziac nadgodziny,
    pracowac w weekendy albo nockami. a jak masz dobry angielski i cos konkretnego
    umiesz albo jestes na tyle smart zeby sie tego nauczyc - nikt ci nie kaze
    pracowac za najnizsza krajowa. poza tym - porownaj sobie rynki pracy i poziom
    bezrobocia - w PL to bedzie realnie 25%-30% (liczac wiecznych studentow, co nie
    moga znalezc pracy wiec studiuja) a w Irlandii to bedzie 4-5% a studenci w
    wiekszosci pracuja w weekendy, popoludniami, a na pewno w wakacje.
    praktycznie nie ma bezrobocia - bo nie pracuja ci ktorzy nie chca. w takiej
    sytuacji jest duzo ciezej znalezc dobrego pracownika niz w 10 razy wiekszej
    Polsce, z liczba bezrobotnych kilkakrotnie wieksza niz cala populacja Irlandii.
    zasada w Polsce jest jedna - "jak sie nie podoba to wyp...." - bo znajdzie sie
    kolejka chetnych - gotowych pracowac za mniej niz ty.

    podsumowujac - jesli chcesz i potrafisz, tutaj latwiej ci bedzie ulozyc sobie
    zycie niz w Polsce.



    Temat: ile zarabia instruktor nauki jazdy ?
    grosze,,,mowie o zatrudnieniu sie u kogos-1-2lata temu ze znajomymi
    odwiedzilismy ze 100szkol jazdy i placili od najnizszej krajowej do
    ok8zl/h netto najwiecej..przewaznie okolo 5-6zl na lape/h.Koszt
    takiego kursu to ponad 3000zl-nigdy sie niezwroci bo jest za duzo
    instruktorow-wiekszosc porobila kursy jak byly za grosze-8lat temu
    500-700zl wszystko kosztowalo.Chyba ze otworzyc szkole i przebic sie
    przez setki szkol w srednim miescie-ale na to trzeba grube miliony
    no i pomysl(trzeba miec najlepszych instruktorow,najlepsze wozy i
    pomieszczenia-no i plac itd.).Jak sie ma wyzsze to lepiej na
    egzaminatora-koszt mniejszy,ale potem kasa lepsza-tylko dostac sie
    prawie niemozliwe-stare pryki z ub i sb pilnuja swego terenu-
    wiekszosc bierze spore emerytury(2-5tys)ale im malo i dorabiaja jako
    instruktorzy lub taksowkarze-zabierajac chleb uczciwym ludziom.



    Temat: czy ktoś z was znalazł pracę przez ogłoszena
    Nie znalazłam. Przez prawie rok odpowiadalam na ogloszenia gazetowe,
    internetowe, z pup i innych, zaproszono mnie ledwie na kilka rozmow, w tym jedna
    dwukrotna i to w jezyku obcym. Okazywalo sie ze albo za wysokie kwalifikacje,
    albo za mala znajomosc jezyka obcego, albo praca od switu do nocy za najnizsza
    place i to na trzy miesiace itd., itp. Pewnie nie bez znaczenia byl moj wiek,
    ponad 45, coz z tego ze duze doswiadczenie i ochota do pracy, kazdą osobę w tym
    wieku wrzuca się do jednego wora - za stare,a moze po prostu nie mialam
    szczescia. Obecnie pracuje, 800 netto, mimo że fama głosi, że takim to dobrze,
    czesto praca po 10 godzin, zdarza sie i zabieranie pracy do domu. Staram sie nie
    narzekac i rozgladam sie za kolejnymi studiami, choc nie jestem przekonana czy
    warto, no moze w celu udowodnienia sobie, ze zwoje się nie rozprostowały. No i
    wciaz szukam innej pracy z nadzieją, że może trafię na coś ciekawego.



    Temat: Czy to jest możliwe.....?????
    Czy to jest możliwe.....?????
    Z wyliczeń przedsiębiorców dotyczących składników dochodu osoby
    samozatrudnionej, płacącej najniższe składki i osiągającej dochód roczny w
    wysokości 9 tys. 600 zł, ok. 80 proc. stanowią parapodatki i ubezpieczenie
    zdrowotne.

    Jego faktyczny dochód netto wynosi niecałe 20 proc., czyli 1885,4 zł rocznie.
    Taka sytuacja powoduje , że bardzo wielu takich miniprzedsiębiorców ucieka w
    szarą strefę lub nie otwiera własnej firmy......



    Temat: Czeka mnie rozmowa
    Pracujesz na komputerze? Znasz język obcy? Jesteś komunikatywny i umiesz
    samodzielnie podejmować decyzje? Pracodawca zechce cię zatrudnić za możliwie
    najniższą płacę, obiecując pozostałe dochody z premii za sprzedaż. Podstawa
    może wynosić od 1500 do 1800 zł netto (+ ZUS - tyle musi wydać na ciebie
    pracodawca). Trzeba śmiało powiedzieć o swoich oczekiwaniach finansowych a
    równocześnie podkreślić, jak bardzo ta praca cię interesuje i z jakim
    zaangażowaniem będziesz ją wykonywał. Pracodawca powinien odnieść wrażenie, że
    wiesz czego chcesz i będzie mógł na tobie polegać (zdejmiesz mu z głowy
    jęczących klientów i nie będziesz pytał o każde głupstwo). Powodzenia!
    W Warszawie, skąd piszę, stawka byłaby trochę wyższa ale zakładam, ze starasz
    się o pracę w Białymstoku. Jeżeli pracodawca zaproponuje niższe uposażenie -
    przyjmij, bo prawdopodobnie nie stać go na więcej. Teraz zatrudnia się ludzi na
    stałe tylko w prawdziwej desperacji. Gdy już się wykażesz, spróbujesz
    renegocjować pensję.



    Temat: Do kolejki...
    Te 15% (netto) byloby za malo, by oplacala sie praca np ekspedientki.
    Po potraceniu podatkow (u meza i zony) praca ekspedientek jest prawie
    nieoplacalna. Pracuja tylko z mysla o bezrobociu, rencie i emeryturze.
    Zamiast szukac bledow systemowych sugeruje sie dyskryminacje. To takie trendy.

    Verhofstadt i spolka cos bakali o zniesieniu podatkow dla najnizszych plac, ale
    przy problemach budzetowych latwiej mowic o dykryminacji : jestescie sami temu
    winni.




    Temat: Tania polska siła robocza
    to faaakt
    jeśli pracownikowi po maturze płaci się najnizszą stawkę ustaloną przez jakiś
    Urząd...w wysokosci netto około 700 PLN to czyż ....itd, itp.

    jaak Ci Młodzi mająa się z taaaaakiej "forsy" utrzymać saamodzielnie?

    może ktos mi odpowie?
    bo....
    prawa niewidzialnej reki rynku to zaaa mało aby w 2004 roku w cemtrum Europy
    podawać taaaaaki argument o "niewidzialnej ręce)

    danka



    Temat: Ile Pan/Pani chce zarabiać?
    Prawda jest taka, że pracodawcy wybiorą nawet pracownika bez odpowiednich
    kwalifikacji i doświadczenia,ponieważ takiemu będą płacić najniższą
    krajową.Uważają,że jest duże bezrobocie i mogą przebierać ile tylko im się
    podoba. Wiem co mówię bo mam 9-letnie doświadczenie w dziale obsługi klienta,
    wysokie kwalifikacje,studia itd.w ostatnim tygodniu byłam na rozmowie
    rekrutacyjnej(Kraków) i podałam kwotę od 1600 netto (to i tak mało)i nie
    zostałam przyjęta bo za bardzo się cenię.Najlepiej pracować jak już zostało
    określone za miskę ryżu. Czy zawsze tak będzie,że kwalifikacje i doświadczenie
    Polaków będą doceniać tylko pracodawcy z innych krajów? Choć zapewne już
    niedługo,bo sami zgadzamy się pracować za niskie wynagrodzenie.



    Temat: współczynnik kosztów życia PL-UK
    co wy ludzie...

    przeciez porownalem minimalna stawke w anglii z minimalna w polsce.
    mozna tez porownac srednia krajowa jesli ktos juz zarabia wiecej.

    w anglii srednia wynosi 23 000 funtow rocznie
    w polsce 5000 funtow rocznie
    zakladajac kurs funta na 6zl

    ...wiec jesli srednia pensja jest prawie 5 krotnie wyzsza (bo nawet kwota
    netto jest na korzysc angielskiej pensji) to nawet przy cenach 2-3 krotnie
    wyzszych nadal bardziej oplaca sie zycie w anglii.

    ps. ponad 90% polakow placi najnizsze podatki czyli nie przekracza progu
    podatkowego ktory zaczyna sie od 37 tysiecy zlotych rocznie.




    Temat: Pracownicy Toyoty z Jelcza-Laskowic żądają podw...
    Gość portalu: Rafis napisał(a):

    > no akurat Toyota płąci najlepiej z firm produkcyjnych i bynajmniej nie jest to
    > 1200( tylko w okresie próbnym), potem jest 1500 netto co na najniższym
    > stanowisku skręcacza śrubek jest dobrym wynikiem :)

    A ską Ty masz takie wiadomości? zatrudnij sie do Toyoty to zobaczysz 1500 jak
    świnia niebo...



    Temat: Francuzi pomogą Rosjanom w samochodach, gazocią...
    moze nam przypomnisz kiedy uciekli?
    ten kraj nie jest obecnie "wstrzasany straszliwym kryzysem".
    Zyje na kredyt, i to w takim rozmiarze, ktorego slabsze ekonomicznie kraje takie
    jak Polska by nie wytrzymaly.
    Zapewne z polskiej perspektywy wyskosc zasilkow socjalnych czy te nawet
    najnizsze place sa wysokie, ale przyjmij do wiadomosci fakt, ze realne dochody
    netto zatrudnionych w Niemczech MALEJA.
    W roku 2008 (i zapewne w 2009) spadly nawet dochody nominalne.




    Temat: Samoobrona wynegocjowała od PiS wyższe zasiłki
    Nareszczie urzeczywistni się wymarzona UTOPIA!
    Tego pomysłu z zasiłkiem nie da się oczywiście wcielić w życie, PiS doskonale o
    tym wie, być może Lepper też zdaje sobie z tego sprawę, więc to tylko takie
    mydlenie oczu społeczeństwu, żeby poprawić nastroje i notowania partii.
    Gdyby jednak tak się stało, to pracodawcy płacący dzisiaj najniższe stawiki
    mieliby problem ze znalezieniem pracowników, no bo kto chciałby pracować za 600
    netto skoro więcej dostałby za nic nie robienie. Jednym słowem Lepper szuka
    bata na drobnych przedsiębiorców. Jest to kolejny przykład światłej myśli
    polityków PiS, Samoobrony i LPR. No ale tak to już jest, jak się nie chciało
    uczyć, to teraz wymyśla się bzdury. Zastanwiam się jak długo będą mamić
    społeczeństwo swoimi absurdalnymi pomysłami rodem z powieści UTOPIA i jak długo
    społeczeństwo będzie dawało się na to nabierać.



    Temat: Czy na pewno jest bezrobocie??
    BRAWO DLA TEJ PANI!!!
    My, pracownicy, nie możemy dopuścić do psucia rynku pracy przez ludzi godzących
    się na najniższe pensje. Czasem ludzie zgadzają się na nie, bo są naprawdę w
    trudnej sytuacji, czasem mają bogatych rodziców, a pensja to dla nich
    kieszonkowe na piwo, czasem są po prostu naiwni. A pracodowcy bez skrupułów to
    wykorzystują. Są zawody, w których organizacje, korporacje, związki zawodowe
    itp. dbają o odpowiedni poziom płac, niestety dla większość pozostaje
    solidarność pracownicza. Wymaganie godziwej płacy od pracodawcy leży w
    interesie nas wszystkich. Skandalicznie niskie płace to nie tylko problkem
    ludzi źle wykształconych, po 50-te itp. Nagminne są przypadki oferowania płacy
    1000 netto absolwentom (piątkowym, z dyplomami z wyróżnieniem) dobrych
    kierunków (informatyka, elektronika, telekomunikacja), ludziom z wiedzą i
    umiejętnościami. Reakcja typu "za tyle nie opłaca mi się pracować" to nie wyraz
    lenistwa i roszczeniowej postawy, tylko żądanie odpowiedniego wynagrodzenia po
    5 latach trudnych studiów, żądanie zapłaty za pracę wymagającą niebanalnych
    umiejętności i wiedzy. Pracodacy mają z czego płacić, ale jak się na nich tego
    nie wymusi, to nie będą, to chyba oczywiste. Apeluję zatem o pracowiczą
    solidarność, nie dajmy się oszukiwać!



    Temat: Może czas na normalne płace skoro brak pracowników
    Ludzie, przecież płacą tyle, ile chcecie dostać! To jest wyuczona bezradność.
    Siedziec i narzekać, bo wszytko po znajmości, bo się nie da bo to, bo tamto.
    Czekacie, aż w gazecie pojawi się ogłoszeni "Zatrudnię Annę Malinowską za 4000
    netto"?

    Skończyłam nieprzydatne kompletnie studia humanistyczne, fakt, że na UW. Ale to
    nie ma zanczenia. Mimo, ze dzinnie, KAŻDE wakacje pracowałam na zastępstwach
    poczatkwo jako recepcjonistka, sekretarka, asystentka. Pod koniec studiów
    dostałam się na staż (BEZ ZNAJOMOŚCI), po stażu zostałam na umowę zlecenie,
    stawka godzinowa 24 pln NETTO. Jako, ze rzadko pracowałam tylko 8 h,
    miesięcznie wychodziło mi ponad 4000 NETTO. Teraz pracuję w innej korporacji,
    już na etat więc mam tylko 3700 netto + prywatnego lekarza, dotowane obiady,
    siłownię i basen, III filar i ubezpieczenie na życie. Na razie, żadne, nawet
    najniższe stanowisko kierownicze - ale tez nie administracyjne. Acha, od
    pażdziernika dostane dofinansowanie do studiów podyplomowych.

    Da się? Tylko trzeba chcieć.
    Oczywiście, jak trzeba to i tu nie pracuję 8h/dziennie, tylko do skutku. I krew
    mnie zalewa, ja słyszę że dobrą pracę można dostać tylko po znajmości. Jakby
    tak było, to bym tez pracowała jako kasjerka. Bo znajomości nie posiadam.

    Oczywiście zaraz pojawią się opinię, że kłamię i że to niemozliwe. Otóż
    możliwe. I jest to czysta prawda.



    Temat: Polacy w Anglii: czy jeszcze wroca?
    Rozwazania metafizyczne a jak jest naprawde
    Gość portalu: wk napisał(a):

    > jak najniższe wynagrodzenie będzie wynosiło 2000,-zł netto to może wrócą.

    Wroca? Kiedy? Po co? Gdyby nagle wyjazdowicze zaczeli masowo wracac to by byla
    katastrofa bo ledwie co przywracana rownowaga na rynku pracy zaczelaby sie
    znowu psuc.

    Jezeli sie mysli o sile roboczej w Polsce to ci co wyjechali w ogole NIE
    powinni byc brani pod uwage bo co roku na rynku pracy pojawia sie ogromna masa
    nowych ludzi ktorej nie da sie zagospodarowac bo nie ma wystarczajacej liczby
    miejsc pracy.

    Dla nowych ludzi na rynku pracy prog przy ktorym wyjazd nie jest atrakcyjny
    jest o wiele nizszy niz te 2000 netto.

    Po pierwsze musza byc w ogole miejsca pracy bo ogromna wiekszosc wyjezdzajacych
    to ludzie bezrobotni. Pokazuje to przyklad Czech i Wegier. Wyjezdza stamtad
    w przeliczeniu do ludnosci 5-10x mniej ludzi niz z Polski bo bezrobocie jest
    na poziomie 7-8% czyli miejsc pracy bardzo nie brakuje. A poziom plac w tych
    krajach zbytnio sie od polskich nie rozni.

    Po drugie w Portugalii placa minimalna wynosi 380 euro brutto czyli 1500 zl i
    masowych wyjazdow nie ma.

    Widac z tego jasno ze glownym problemem w Polsce jest wysokie bezrobocie
    ktore jest na dodatek obciazone tym ze 30% ludnosci mieszka na wsi a duze
    miasta sa niedorozwiniete. A prog plac przy ktorych wyjazdy nie sa specjalnie
    atrakcyjne nie jest bardzo wysoki.




    Temat: Wiecie jaka w Polsce bieda ????????
    pragne sie nie zgodzic:)
    teraz nie jest najgorzej w Polsce, bezrobocie spada place ciutke ruszyly.
    Po miescie wisza ogloszenia o prace, fakt najprostsze typu sprzedawca ale daja
    min. 1000 netto. Brak inz. brak budowlacow, ogloszenia wisza po calym miescie
    ze szukaja ta owych ( Poznan.) Brak programistow JAVA, do tego doszlo ze dwie
    firmy łodzkie oplakatowaly cala Łódz w poszukiwaniu, placa na poczatek 2000
    netto. Brak pracownikow do pracy w centrach ksiegowych IBM - Krakow, Phillips -
    Łódź. Juz nawet nic nie wymagaja konkretnego, tylko jezyka. Polska miala sie
    stac centrum outscoringu, ale wszystko stoi pod znakiem zapytania bo nie ma
    ludzi. Do tego wszystkiego dochodzi fakt ze w 2009 r. na emeryture odchodzi
    najwieksza ilosc pracownikow od lat. Podobno w adm. brakuje 20 tys. urzednikow.
    Jak moze pamietacie poczatek lat 2000 to ekonomisci mowili ze bezrobocie
    zacznie spdac jak PKB przekroczy 5 % i zaczelo.

    Ale na normalne relacje placy do pracy pojdzie nam jeszcze poczekac.

    Mamy jeszcze sporo rezerw do wykorzystania np. ilosc placowek bankowych w
    przeliczeniu na ilosc mieszkancow, jedna z najnizszych w europie!
    Skutek, wraz z wzrostem ubankowienia spoleczenstwa bedzie rosla ilosc miejsc
    pracy w bankowosci.
    np. HSBC, prawie nie obecny w Polsce zamierza otwierac 200 placowek bankowych.
    Deutsche Bank, jeden z gigantow rowniez prawie nie obecny zapowidzial ekspansje.

    Bedzie lepiej!:)!

    P.S
    jeszcze cos z wlasnego zycia, po powrocie do Polski z UK znalezlem prace w 1
    tydzien. ( slownie: jeden tydzien)

    pozdrawiam:)



    Temat: Dlaczego chcesz zostać lub wyjechać z kraju?
    Fajnie gadasz
    xman2000 napisał:

    > Co to za rozwój w którym praconik nie może żyć godnie. Nawet zagraniczne
    > koncerny oferują pracownikom w Polsce takie niskie zarobki np ten słynny LG
    > (800 zł netto), chluba rozwoju Polskiej gospodarki. Ja osobiście staram się o
    > pracę za najniższą krajową czyli 650 zł miesięcznie chociaż jestem po
    studiach.
    > Niestety w moim mieście pensja 650 zł to jest normalna stawka, założę się że
    > nie tylko w moim. Rozwój w Polsce to poprostu szukanie taniej siły roboczej
    > przez zagraniczne firmy. Polska to kraj 3 świata.

    Fajnie gadasz. Z tego gadania wynikaloby ze pracodawca ma obowiazek placenia
    pracownikom "godnie". A do tego jeszcze "godne" zycie to hoho nie wiadomo co
    mialoby zawierac.

    Niestety swiat jest taki ze placi sie na rynku wedlug podazy i popytu
    a produkt pracy trzeba sprzedac tym co chca go kupic.

    Pracodawca placi tyle w twojej miejscowosci bo po tyle chodza tam ludzie.
    Jak bys byl pracodawca to bys placil tak samo.

    Oprocz tego twoja praca jest wyceniana nisko bo nie ma na nia zbytu za dobre
    pieniadze. To tylko i wylacznie twoja wina: chcac miec duzo kasy wykombinuj cos
    na co bedzie zbyt za dobra kase.

    W Polsce jest ogromna ilosc potencjalnych pracobiorcow zadajacych zeby
    pracodawcy dali im prace za dobte pieniadze. Jest bardzo malo ludzi ktorzy
    chca sami zrobic pieniadze. To sie musi zmienic zeby moglo byc tak jak w krajach
    wysoko rozwinietych.




    Temat: "Rz": Wykształceni Polacy emigrują z kraju
    He, he ta średnia płaca 2000 netto to chyba
    wynik kreatywnej księgowości Głównego Urzędu Statystycznego

    Średnia to wygląda tak, że jeden prezes PZPN z 35000 zł netto (a to
    nie są najniższe sumy jakie niektórzy zarabiają) miesięcznie i 33
    osoby z pensją 1000 złotych dają średnią 2000 zł netto/miesięcznie.

    Tylko, kuźwa, ten jeden i tych 33 ma jakby różne doznania ze
    świadomości, że średnia ich zarobków wynosi 2000 netto :(((



    Temat: sok malinowy i rozdziawiona gęba...
    gandalph napisał:

    > Mój problem jest taki, że muszę co miesiąc wysupłać prawie 700 zł i płacić
    psu
    > w d..., i szlag mnie trafia na to, co się z tymi składkami dzieje.
    > Usług medycznych, jak i niczego na tym świecie, nie ma za darmo. Od tego nie
    > uciekniemy do żadnej mysiej dziury. Emeryci i renciści też płacą składki na
    ub.
    >
    > zdrowotne a oprócz tego za różne usługi, które to niby są refundowane.
    Dlatego
    > uważam, że trzeba z tym skończyć. Dlatego zaproponowałem konkretne
    > przedsięwzięcia mające na celu zreformowanie całego tego bagna, w interesie
    > mniej zamoznych obywateli. Bogaci mogą to mieć w nosie, stać ich na to. Nie
    > rozumiem więc, czego się czepiasz.

    ja się czepiam?
    ty Gandalphe występujesz w imieniu tych, którzy mogą sobie jeszcze pozwolić na
    opłatę 700zł z ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego
    czy wiesz ilu emerytów i rencistów może sobie na takie opłaty pozwolić?
    z wynagrodzeniem czy emeryturą poniżej tych 700zł netto na miesiąc?
    czy liczyłeś ile takiemu pracownikowi czy emerycie pozostaje w portfelu po
    opłaceniu kosztów nie bycia bezdomnym czyli opłaceniu kosztów mieszkania gdzieś
    tam? koszty mieszkania to nie tylko czynsz lub składka remontowa.
    i ja "czepiam się" w twoim pomyśle (DOBRYM PRZECIEŻ)jedynie w obronie interesów
    tych najuboższych, którzy pracują lub wypracowali najniższe emerytury nie
    zawsze najniższe z ich winy lecz często z powodu z "niekoniunkturalnej"
    finansowo branży w jakiej byli zatrudnieni w PRL i potem też.



    Temat: 650 złotych za miesiąc pracy?
    650 złotych za miesiąc pracy?
    Zdaniem rządu tę kwotę można zmniejszyć

    Ministerstwo pracy proponuje, żeby w regionach o największym bezrobociu
    samorządy mogły jeszcze obniżać wysokość minimalnej pensji. Tymczasem minimum
    biologiczne dla trzyosobowej rodziny z małym dzieckiem wynosi 864 zł
    miesięcznie.Kierowany przez ministra Krzysztofa Michałkiewicza resort
    przygotowuje projekt ustawy, który zakłada, że w najbiedniejszych
    województwach samorządy będą decydować o ewentualnym zredukowaniu płacy
    minimalnej.

    - To wstępna propozycja autorstwa wiceministra Roberta Kwiatkowskiego.
    Przewiduje ona, że samorządy mogłyby współdecydować o wysokości płacy
    minimalnej, bowiem lepiej znają lokalne uwarunkowania. Nawet jeśli pomysł
    uelastycznienia płacy minimalnej będzie realizowany, to na pewno stanie się
    elementem szerszego pakietu dotyczącego walki z bezrobociem, który będzie
    także negocjowany w Komisji Trójstronnej - zapowiada Andrzej Zybała, rzecznik
    ministerstwa pracy.

    W tej chwili najniższe wynagrodzenie wynosi 899,10 zł brutto, czyli niecałe
    650 zł netto. Pracownik, któremu zredukuje się pensję np. o 20 proc. otrzyma
    na rękę 520 zł.

    brawo rzad marcinkiewicza tak dalej
    swietnie super




    Temat: Alimenty a premia
    eh alimenty i zajęcia sadowe to moja praca, zajmuje sie płacami, a także
    ściągam zobowiazania.
    Niewdzięczna praca ale co tam.
    Alimenty jezeli sa ustalone kwotowo nie ma rady trzeba płacic, taka ilośc jaka
    jest zasądzona.
    Natomiast gdy wyrok sądowy mówi wyraznie do 60% wynagrodzenia to przeca premia
    to wynagrodzenie!!!!!!!!!
    Dlatego do 60 % przy czym nie ma kwoty wolnej od potraceń,
    Np. zarabiasz 800 zł netto z tego 60% na alimenty zostaje ci 320 zł nie ma rady
    to wyrok:(
    Natomiast alimenty zasadzone kwotowo trzeb apłacić w takiej wysokości w jakiej
    sa ustalone, nie płacisz rosna zobowiązania-zaległości.

    natomiast wszystkie inne zajęcia sądowe sa do wysokości 50% przy czym kwota
    824zł (najniższe wynagrodzenie w 2004) - podatek - składki na ubezpieczenie
    społeczne = ( ) ta kwota jest wolna od potrąceń. Tyle musi ci zostać. Koniec
    kropka. Od tej kwoty ( ) pracodawca może dokonac innych potraceń w wys 20% (
    np. PZu. pożyczka, zaliczka itd)

    takie prawo:( a ja z nim codziennie walcze:(



    Temat: Anna Kalata: Mniejszy podatek dla najbiedniejszych
    proponuję 0% podatku od najniższej krajowej
    ja to bym uzasadnił inaczej: jak ktoś zarabia mniej niż 1000 netto to i tak
    wszystko przejada, więc pieniądze i tak wpłyną do budżetu w postaci vat itd.
    nie mówiąc już o tym, że nie trzeba będzie tyle wydawać na pomoc społeczną.
    krótko mówiąc zwiększenie kwoty wolnej od podatku tak, aby zarabiający
    najniższą krajową nie płacili nic, nie narazi budżetu na żadne straty, ale
    ekonomiści są na tyle oderwani od rzeczywistości ludzi najmniej zarabiających,
    że nie są w stanie tego pojąć. zus to inna historia, bo obniżanie składek to
    okradanie ludzi z emerytury (przy najniższej krajowej i przewidywaniach, że w
    nowym systemie emerytura będzie wynosić między 30 a 40% tego co się zarabiało i
    tak ci ludzie będą na utrzymaniu pomocy społecznej).



    Temat: Opłaca się być policjantem? MSWiA zmienia warun...
    Opłaca się być policjantem? MSWiA zmienia warun...
    Nie jestem policjantem.
    Ale wiem że...
    - "mundurkowa" od brutto ma odliczany tylko podatek (ok.17% uwzględniając
    odliczenia), nie płacą składek zdrowotnych i emerytalnych, czyli ich netto to
    ok. 83%brutto (dla reszty ludzi to ok.70%) po ludzku normalny człowiek z
    3000brutto ma ok2100 netto, policjant z 3000brutto ma ok2500netto
    - w policji (i w wojsku) zaczyna się(większość) od najniższych stanowisk i
    można awansować po latach co najwyżej do średniego stopnia
    - nieliczni po szkołach startują z pułapu(płac) który przeciętny policjant
    nigdy nie osiągnie nawet po latach i oczywiście te osoby pełnią funkcje
    kierownicze i nie ryzykują życia na codzień (wiecie ze tylko 30% policjantów
    pracuje na ulicy?)
    - warto podawać takie dane jak mediana oraz ile procent grupy ma jakie
    zarobki, bo może być(i tak raczej jest) tak ze te 4000brutto otrzymano w taki
    sposób iż 70% ma zarobki 2500brutto, 25% ma 6000brutto, a 5% ma 15000brutto



    Temat: FOTOJOKER
    Raczej kiepskie. Jakies 2 lata temu najnizsza krajowa ( i w niej jakies
    obowiazki wkluczone ktorych byc nie powinno typu a+b=c, b to dodatek za
    "ubranie" c to najnizsza krajowa) + % od utargu + % od "wypchniecia" okr
    towaru +100 brutto dla kierownika ( bardzo niewiele obow jak na kier ) 0
    mozliwosci kreacji czegokolwiek bez pytania sie kogos wyzej. Jakis dodatek za
    prace na labie,+100 po 2latach ,+100 po 4 latach ( cos kolo tego ) pseudoweksel
    ( cos jak umowa wekslowa ale bez weksla w rozumieniu scisle prawnym ) przy
    umowie o prace. ( forma straszaka albo nie wiem czego ?? ) Okolo 1000/1100 netto
    srednio, czasem cos do placenia za straty ( choc prawnie mozna sie od tego
    wykpic ale pewnie rownowazne bedzie to opuszczeniu firmy ) W sumie lepiej niz w
    marketach ( na najnizszych stanowiskach ) ale bez rewelacji. Wiele zależy od
    lokalnych układów ,współpracownikow, regionalnych "koordynatorow" ( odniosłem
    wrażenie, ze nie są zbyt dobrze zorganizowani powiedzmy maja zbyt "duzo na
    glowie" sa firmy z lepsza organizacja sa z gorsza w fotojokerze okresle to jako
    organizacje oszczednosciowa ) Pewne nieformalne ograniczenia ( np nie ma urlopow
    w miesiacach typowo wakacyjnych ). Po kilku miesiacach robi sie NUDNO...brak
    mozliwosci rozwoju.



    Temat: Pracodawcy!!! Czas podnieść wynagrodzenie...
    Tak, ale o placy decyduje rynek. Pracownicy moga sie nie zgadzac ale kase musza
    >
    > miec wiec nie maja wyjscia i godza sie na to co dyktuje rynek. Jezeli twoja
    > praca chodzi na rynku po 1500 netto to idealnie dla ciebie.

    To oczywiście teoria.
    Moja praca na rynku może chodzić od najniższej krajowej do ok. 2000 netto. To
    zależy od tego, które z moich kwalifikacji pracodawca zechce wykorzystać. Mam
    skończone studium policealne, studia, kilka kursów z różnych dziedzin, szkolenia
    głównie ze sprzedaży. W tej chwili za ok. 1000 netto wykonuję proste czynności
    porządkowe + sprzedaż. Najśmieszniejsze, że pracodawców interesuje głównie moja
    praktyka w sprzedaży, a sama uważam że sprzedawać nie potrafię, wręcz tego
    nienawidzę. To, że odbyłam kilka obowiązkowych szkoleń, nie kończących się
    żadnym egzaminem nie świadczy, że to potrafię robić, natomiast w innej
    dziedzinie jestem samoukiem. Największy problem ludzi w Polsce to brak
    umiejętności sprzedawania również swoich kwalifikacji.



    Temat: Ceny, dealerzy, sprowadzanie samochodów...
    VAT płacisz, ale dopiero w Polsce. W Szwecji, jak i każdym innym kraju UE
    możesz kupić auto w cenie netto, o ile zadeklarujesz, że wywozisz je do innego
    kraju członkowskiego. Przed zarejetrowaniem w Polsce musisz od zapłaconej ceny
    netto zapłacić akcyzę 3,2% lub 13,6% (zależnie od pojemności) i VAT 22%. Z
    licznych porównań, z którymi miałem do czynienia wynika, że najniższe ceny
    netto są w Danii, kolejna jest Finlandia i chyba Estonia. Oczywiście, jak jest
    w wypadku konkretnego modelu trzeba już dokładnie sprawdzić. Uwaga o stanach i
    Camry jest całkiem sensowna-przy obecnym kursie dolara może się opłacić
    sprowadzić auto tej klasy zza oceanu(również produkcji europejskiej), ale jest
    to bardziej skomplikowane. No i nie należy zapominać o cle-10%, później dopiero
    akcyza i VAT.




    Temat: Ile dać położnej ???
    13 godzin
    nie wiem czy akurat 13 godzin. myslę że zdrowy jest pomysł żeby to
    usankcjonować wszędzie - tak jak pisze któraś dziewczyna - że w szpitalu są
    oficjalne stawki itd. to jest zdrowe - każdy wie ile co kosztuje i za co się
    płaci. dobrym rozwiązaniem jest też takie że np.płaci sie jakąś kwotę np.500
    zł. i połowa trafia do położnej a połowa jest cegiełką na szpital.

    a ja bym dała 200 zł. bo uważam że za dniówkę to niezła stawka, ale to moje
    zdanie, ktoś inny może uznać że np. 1500 to niezła stawka a 200 to jałmużna, a
    jeszcze ktoś że 200 złotyc to 1/3 najniższej pensji netto w tym kraju. więc ile
    osób tyle zdań.

    Dziewczyny -
    1.)dałam odpowiedź autorce wątku, wyraziłam w ten sposób moje zdanie i
    odpowiedziałam na pytanie

    2.) wyraziłam swoją opinię - opisując sytuacje które mi się przydarzyły jako
    kontrargumenty do wypowiedzi dziewczyn przede mną - nie traktując tego
    personalnie - tylko zbiorowo

    3.) proszę o nie atakowanie mojego poglądu na tą sprawę, bo ani ja was, ani wy
    mnie nie przekonacie

    4.) poza tym ja już naprawdę "stara baba" jestem i młodzieńcze ideały mi
    wyleciały z głowy już dawno

    5.) zawsze tak było że jedni są lepiej traktowani a drudzy gorzej. wszystkim
    dobrze to było w socjaliźmie, ale wy pewnie tego nie pamiętacie



    Temat: Francja: Chirac zwołuje Radę Bezpieczeństwa Wew...
    Jezeli nie pracujesz najnizszy zasilek na 1 osobe to 426 euro(netto) plus
    bezplatna opieka zdrowotna.Jezeli znajdziesz prace to zaplaca ci minimum 1250
    euro(brutto) plus przez 6 miesiecy zasilek(tzw. RMI)czyli ok.1700 euro.Jezeli
    przepracujesz 6 miesiecy to przez nastepne 6 miesiecy beda ci placic assedic
    ok. 900 euro netto.Pozniej znowu RMI i tak w kolko



    Temat: Czuję że żyję !!!
    to było miejsce gdzie łamano kodeks pracy, nie płacono za nadgodziny, szef oszukiwałe, miał ileś spraw sądowych, a do firmy się wchodzi, jak szef pozwoli cieciowi, zresztą z tego co słyszałem niedawno o mało co go zlinczowali :)
    jak przychodził do firmy, to pracowało w niej ponad 300 osób, a jak wychodził to 180 i jeszcze im poobniżał zarobki, zabrał dodatek za wysługę lat, zabrał premie, ponoć ochrona go musiała ratować przed ludźmi :)
    ludzie przed jego przyjściem zarabiali około 1500 netto, teraz kupę osób robilo za najniższą krajową...
    facet narobił kupę długów, nie płacił dostawcom, np. ja jak tam pracowałem to byly sceny w stylu: nie puścił prpzelewu do firmy dostarczającej dany surowiec, a ja miałem opie.. że jako zaopatrzeniowiec nie umiem załatwić surowca, pomimo braku płatności, on uważał, że dostawcy jemu powinnni jeszcze dopłacać za to , że bierze od nich towar, firma wszędzi była zablokowana (za brak płatności), a zaopatrzenie miało zjeby , że nie ma surowców do produkcji...
    ale nie z powodu trudnej sytuacji, tylko dlatego, że prezes sobie po świecie latał, dom budował, meble dębowe ręcznie robione kupował, samochód co pare miesięcy zmieniał...
    żałosne i paranoja...
    jak przychodził firma funkcjonowała dobrze, jak go zwalniono, to kupę maszyn sie rozsypuje od braku serwisu i wyeksploatowania, próbował oszczędzać na pensjach, na serwisach maszyn, na remontach, za to wybudował sobie domek i zwiedził pół europy, ludzie mieli go dośći zarząd spółki odwołał "prezesunia" :)
    cała historia działa się w dawnej spółce skarbu państwa, sprywatyzowanej, ale koleś był mianowany politycznie, teraz wszyscy tam odetchnęli :)



    Temat: Jak wyciągnąć od Ery telefon?
    wygląda to tak...jest liczona średnia z rachunków za ostatnie 6
    miesięcy...jezeli ta średnia wynosi przynajmniej 50zł to dostajesz telefon w
    cenie jaka obowiązuje w aktualnej promocyji, jeżeli średnia jest niższa to
    musisz niestety troszkę dopłacić do aparatu, moze to być doplata jednorazowa(
    100zł netto) albo niższa - comiesięczna....dopiero kiedy masz naprawdę
    niziutkie rachunki (płacisz np. sam abonament, ale taki najniższy,jakieś 19
    netto) to niestety nie otrzymasz aparatu a jedynie zostaną zaproponowane Ci
    darmowe minuty..... jeżeli nie jesteś przywiązany do swojego numeru tel. i nie
    odpowiadają Ci te warunki, to faktycznie mozesz rozwiązać umowę i zawrzeć nową
    i wcale nie musisz iść z tym do nowego operatora..no chyba, że bardzo chcesz ;))



    Temat: Rolnictwo Dochody rolników w UE
    Rolnictwo Dochody rolników w UE

    Mimo mniejszych zbiorów z powodu suszy średnie dochody rolne w Unii
    Europejskiej wzrosły w 2003 r. o 0,6 proc. (bez inflacji) na statystycznego
    rolnika dzięki zmniejszeniu o 2,2 proc. zatrudnienia w rolnictwie - wynika z
    opracowania francuskiego urzędu statystycznego INSEE.Globalny wynik netto w
    cenach realnych pogorszył się jednak o 1,5 proc., bo w największych krajach
    rolniczych nastąpił spadek produkcji o 3,4 proc. (w Unii złożonej jeszcze z
    15 członków). Ceny realne, w jakich płacono rolnikom, poprawiły się o 1,6
    proc., ale zmniejszenie ilościowe produkcji i wzrost cen sprawiły, że jej
    wartość w cenach realnych w krajach "15" łącznie zmalała o 1,9 proc.
    Najbardziej - o 6,5 proc. zmniejszyła się produkcja roślinna, bo Francja,
    Niemcy i Austria zanotowały spadek zbiorów zbóż o 10,8 proc. i winogron o 9,8
    proc., osiągając poziom najniższy do 1996 r. Hodowla drobiu zmalała o 4,6
    proc. z powodu ptasiej grypy w Holandii i Belgii. Dochody rolników
    francuskich zmalały o 0,8 proc.INSEE ocenił też sytuację w 10 nowych krajach
    Unii. W ubiegłym roku ich spadek produkcji był jeszcze większy - roślinnej o
    8,8 proc. i zwierzęcej o 7,4. W każdym z nich - poza Cyprem, który nie
    udostępnił jeszcze danych - dochody netto na statystycznego rolnika malały. W
    Polsce, której produkcja rolna równa się pozostałej dziewiątce nowych krajów,
    spadek ten wyniósł 12 proc. Największy, o 30 proc., zanotowała Słowacja,
    najmniejszy Litwa proc. (AFP)




    Temat: czy mam sznase na kredyt mieszkaniowy???
    czy mam sznase na kredyt mieszkaniowy???
    WITAM W NAJBLIŻSZYM CZASIE BĘDĘ STARAŁA SIE O KREDYT MIESZKANIOWY, PROWADZĘ
    WLASNĄ DZIAŁALNOSC OD 6 MIESIECY MOJ DOCHOD NETTO TO OK 3 TYS ZLOTYCH, MOJ
    MĄZ PRACUJE NA UMOWE O PRACE NA CZAS NIEOKRESLONY ZARABIA NA UMOWIE MA
    NAJNIŻSZA KRAJOWA1041 ZŁ NETTO (NA REKE DOTAJE WIĘCEJ) , NASZE MIESIĘCZNE
    ZOBOWIĄZANIA KREDYTOWE TO 100OZL, NASZE GOSPODARSTWO DOMOWE LICZY 4 OSOBY
    ,NIESTETY MAŻ WIDNIEJE W BIKU ZA SPÓZNIONĄ RATĘ KTÓRE SĄ PŁACONE W CAŁOŚCI, JA
    JESTEM CZYSTA, WOBEC TEGO MAM PYTANIE JA BEDĘ KREDYTOBIORCA A MĄŻ
    WSPÓŁKREDYTOBIORCA CZY JEGO RÓWNIEŻ BANK SPRAWDZI W BIK DODAM JESZCZE CHCE
    CHCIALABYM WZIAĆ 60TYS ZŁ NA 30 LAT , MOGĘ MIEĆ WKŁAD WŁASNY W WY. 10 TY JEŚLI
    TO MA JAKIEŚ ZNACZENIE
    BARDZO PROSZĘ O ODPOWIEDZ ZA CO Z GÓRY DZIĘKUJĘ



    Temat: Alimenty - przewodnik po nowych przepisach
    Zgadzam się z Robertem. Sami jesteśmy w podobnej sytuacji. Mój mąż ma z
    pierwszego małżeństwa córkę, na którą ma w wyroku zapisaną dobrowolną opłatę na
    utrzymanie 300zł. My z mężem mamy małego 1,5 rocznego synka i tylko moją wypłatę
    wynoszącą 900zł netto. Po odliczeniu od tego 300zł na córkę męża zostaje nam na
    3os. 600zł. - a sam wynajem mieszkania + media kosztują więcej niż 600zł. Na
    dodatek jego była żona utrudnia mu widzenie się z córką i straszy nas
    komornikiem (jeżeli choć jeden dzień spóźnia się z zapłatą 300zł). Dodam, że
    zawsze płacił te 300zł, pomimo, że wcześniej ja nie pracowałam, a mąż dostawał
    najniższą krajową 849zł brutto. Teraz mąż jest na urlopie wychowawczym, a ja
    pracuję. I co powiedzą matki samotnie wychowujące dzieci na naszą sytuację?
    Jeżeli mąż jest sumienny i płaci regularnie pieniądze, a cierpi przez byłą żonę,
    bo ona szkaluje go wobec jego dziecka i nie pozwala mu nigdzie indziej widywać
    się z córką, jak tylko w jej mieszkaniu. A my z ledwością wiążemy koniec z
    końcem, bo nam jako pełnej rodzinie wychodzi na osobę ok. 200zł.
    Co my mamy zrobić?
    I niech odezwą się też ojcowie, którzy są w podobnej sytuacji jak nasza, bo
    dosyć już mam czytania, tylko o biednych matkach z dziećmi i jacy to byli
    mężowie są okropni!!!!!!!!




    Temat: Pracodawcy!!! Czas podnieść wynagrodzenie...
    Twoj apel na nic sie nie przyda
    Gość portalu: Artur napisał(a):

    > Inaczej "ostatni zgasi światło"... i kto na Was będzie robił? IMHO przydałby
    > się ogólnopolski strajk "najniżej zarabiających", czyli poniżej 1000 netto.
    > Uważam ża w tej chwili najniższe wynagrodzenie netto powinno oscylować w
    > okolicy 2000 na rękę....
    > Pozdrawiam
    > Artur

    Pomyśl co byś zrobił gdybys przeczytał taki apel i SAM był pracodawca. Jezeli
    ludzie pracowaliby dla ciebie za 1000 to po co mialbys im dawac 2000? Co innego
    gdyby ludzi nie bylo to wtedy bys sprawdzil po ile chodza ludzie na rynku i
    musialbys zaoferowac stawke rynkowa co oczywiscie odbyloby sie kosztem twojej
    kasy i nie byloby bardzo przyjemne. Ale gdyby sie okazalo ze z rynku mozna miec
    ludzi juz na przyklad za 1600 to i tak po co im placic 2 000?

    Dopoki nie ma naglacej potrzeby pracodawcy nie musze podnosic stawek a twoj
    apel wyglada na podpuche.



    Temat: PZFD: W 2009 roku nastąpi konsumpcja boomu mies...
    Co tu jeszcze dodawać? Ceny ad2004+20% i rynek się
    ożywi. Dlaczego ma być drożej. Dlatego, że deweloperzy nakupili przedrożonych
    gruntów na bańce i teraz się trzęsą? Trzeba myśleć, a nie łudzić się w biznesie.
    Nadprodukcja jest faktem, powrót popytu do poziomu nieco wyższego niż w latach
    2002-05 będzie ratunkiem dla deweloperów. Ale naiwność wyparowała. Upowszechnia
    się oczywistość, że kredytu nie bierze się na więcej niż 25-28 lat i na więcej
    niż 1/3 dochodów netto rodziny. Kto chce stracić mieszkanie dla iluzji
    posiadania mieszkanka? W Polsce do 2002 średnio 80% ludności w jakimś momencie
    życia mieszkało we własnościowej nieruchomości, a 20% nigdy się jej nie
    dorobiło. Podobnie jest w UK, Irlandii i Danii.
    Ale czy musi tak być? Nie średnia europejska to 60%, a zamożni Niemcy i
    Austriacy są na odwrotnym biegunie. Tam 55% (!!!) ludzi przez całe życie nie
    kupuje sobie nieruchomości, tylko całe życie wynajmują! Ale są systemy wynajmu
    socjalnego, oraz wynajmu gminnego umożliwiające sprowadzenie do miast ludzi,
    którzy zarabiają na poziomie najniższej pensji (zawsze jest dużo takich prac), a
    nie muszą płacić stawek rynkowych. Poznań też czegoś takiego potrzebuje. Od 5
    lat ma najniższe bezrobocie w kraju, teraz 1,5% i nie ma ludzi do pracy.



    Temat: pensja minimalna - jaka powinna być w Polsce?
    Odebrac prywaciarzom
    ewax100 napisała:

    > Zastanawiające,że większość pracodawców wypłaca jeżeli w ogóle wypłaca
    > najniższe wynagrodzenie.Przykład:mąż przed prywatyzacją zarabiał netto
    ok.1500-
    > 2000zl obecnie prywaciarz płaci na rękę 600zł tj.ok.3,3zł. na godzinę.Tak
    jest
    > wszędzie u wszystkich pracodawców jakby sie umówili.Nikt nie pozwoli wiecej
    > zarobić bo sami wszystko przechwytują i bogacą się nie przecietnie.

    Czyli panstwo powinno ustalic taka minimalna place zeby prywaciarze sie nie
    bogacili. Jestes pewna ze maja tyle kasy? A co bedzie jesli zwolnia ludzi?



    Temat: nadgodziny
    nadgodziny
    Pracuje przez siedem dni w tygodniu.Od poniedziałku do piątku po 9 godz. od
    9.00 do 18.00, w sobote 7 godz. od 9.00 do 16.00, a w niedziele 6 godz. od
    9.00 do 15.00. I tak np. w styczniu przepracowałam 207 godz. Miałam 6 dni
    wolnych(1.01,5.01,13.01,15.01,16.01,20.01).Miesiąc miał 21 dni robocze,czyli
    168 godz. wychodzi mi 39 nadgodzin. Wynagrodzenie moje, miesięczne wynosi
    727.00 zł(niby razem z nadgodzinami).Szef daje mi do podpisania
    dokumenty:listę godzin na której jest napisane że pracuje po 8 godzin
    dziennie i mam dwa dni w tygodniu wolne, oraz lista płac na której widnieje
    kwota najniższej krajwej netto. Wiem ,że jestem nakłaniena do fałszowania
    dokumentów.
    Jak policzyć ile faktycznie powinnam zarabiać?
    W kodeksie pracy jest napisane,że za każdą nadgodzine powinno być płacone
    50%,a za niedziele i święta 100%.
    Szef twierdzi że za niedziele mam dzień wolny w tygodniu.
    Potrzebuje rady jak rozwikłac ten problem.



    Temat: Czy ktoś wie ile płaci ZUS?Nie procentowo,ale kase
    Czy ktoś wie ile płaci ZUS?Nie procentowo,ale kase
    Jestem na L4 od 5 mc (ciąża zagrożona).Oczywiście na umowie miałam najniższą
    krajową tj 899,47-brutto,na rękę 647 z groszami.Będąc na L4 w ciąży powinno
    się otrzymywać 100%.Ja jednak otrzymuję 592 zł z groszem.Jak to jest z tymi
    świadczeniami?Znajoma księgowa powiedziała mi,że ZUS odtrąca jakąś ulgę
    podatkową,czy coś w tym rodzaju(19% bodajże),którą wraca przy rozliczeniu
    rocznym.Chciałabym się jednak dowiedzieć coś więcej na ten temat.Co prawda na
    stronie ZUS-owskiej pisze coś o odtrąceniu jakiś 19% z podstawy wymiaru,ale
    nic nie pisze,że póżniej wracają.Czarna magia,bo dla mnie 100% to 647 netto,a
    nie 592.Czy ktoś wie?Z góry dziękuję za odpowiedzi.Pozdrowionka.



    Temat: pracowałam sobie przez miesiąc na lewo ...
    pracowałam sobie przez miesiąc na lewo ...
    Witam,

    przykładzik jakich wiele na tym świecie. Za kilka dni zamierzam podziękować
    właścicielowi firmy, który uważa, że uwolnił mnie (na chwilę)od bezrobocia...

    W lutym pracowałam bez papierów. Zapłacono mi o 20% mniej (nie uprzedzając
    mnie o tym) niż było umówione, bo .... jestem nowym i niepełnowartościowym
    pracownikiem. Ale ale... byłam kilka dni na delegacji zagranicznej plus w
    domu wykonywałam pewne projekty, na które poświęciłam dobre 4 dniówki. Gdyby
    nie to, że odważyłam się na dyskusję, to pewno dostałabym tylko połowę
    obiecanej mi kwoty.

    W marcu przy podpisywaniu tej "właściwej" umowy na okres próbny - było to
    dopiero 9 marca - szef stwierdził, że kwota, na którą się umawialiśmy była
    kwotą brutto a nie netto (ja zawsze podaje netto i zaznaczam to bardzo
    wyraźnie). Następnie podsunął mi do podpisu umowę z najniższą krajową i
    powiadomił, że tak to w firmie wygląda, wypłaty są do ręki i kwotę, którą
    uzgadnialiśmy dostanę. Właściciel nie chce płacić wysokich składek i
    podatków, więc wszyscy maja takie umowy, zarabiają natomiast x razy wiecej.

    Zastanawiam się, dlaczego pracodawcom nie zależy na stałym pracowniku ?
    Przecież przyjmowanie kolejnych osób, szkolenie ich pochłania wiele cennego
    czasu !!! Teraz będę bardziej baczniejsza zanim zadzwonię na nr telefonu
    podobny do tego: 0-50. ... ..2

    Pozdrawiam innych oszukanych
    Jadwiga




    Temat: Przedstawiciel handlowy?? gdzie najlepiej??
    witaj, zupełnie się z toba nie zgadzam
    pracuję w tej firmie bardzo długo i nie mam powodów tak naprawdę do
    narzekań.prwada jest taka że jest to ciężki kawał chleba , wypracowany i
    wymęczony. do tej pracy nie przychodzi się po to aby wypić kawę podzwonić po
    znajopmych posiedzieć w intrnecie bądz na magdonaldsie.
    pracuję w tej firmie dla pieniędzy bo są nie złe ale do tego trzeba cholernie
    dużo cierpliwośći i zapału. jest nie prawdą że siedzi się do póżnych godzin, ja
    wychodzę pkt.o 17, a czasami mi się zdarzy że kończę pracę o godz 13.
    więc przestańcie pieprzyć , bo tak naprawdę to sami się nakręcacie a płacić wam
    za tzw. pomieszanie z poplątanym mija się z celem. zadam drugie pytanie po
    cholerę się zatrudnialiście w tej firmie???
    trzeba być kretynem aby przepuścić zarobki w firmie rzędu najniższa po
    3miesiąca jaką zarobiłam było 3tyś netto.a po 6miesiącach pracy w tej firmie
    zarabiałam 6tyś zł netto
    pozdarwiam



    Temat: Kramel - mobilny sprzedawca
    firma jak każda tego typu firma chce szybko zarobić a zarabia się kosztem
    pracowników z własnego doświadczenia na szczęście już tam nie pracuje plany były
    coraz wyższe a zarobki coraz niższe pracowało się od 8 minimum do 18 pensja była
    minimalnie 2500 netto około 4tyś brutto ale od tego odejmowałeś podatek ZUS
    paliwo i auto 730 brutto czasami i dało się zarobić 6000 ale to tylko 2-3
    miesiące w roku atmosfera między pracownikami zajebista kierownicy fajni
    spotkania firmowe co roku mniej więcej jak chcesz wsiąść wolne to możesz ale nie
    zarobisz w tym układzie poza tym własna działalność płacisz dużo a do emeryturę
    maż najniższą poza tym ciągła walka z innymi hurtownikami. Znam też ludzi którzy
    wystawiają faktury rzędu 9tyś metto ale to mają niski rabat. Rabat owanie jest
    od 0 do 21% z czego ty dostajesz tylko 11 jak masz 0 to 11 dla ciebie a jak
    powyżej 7 to ci zaczyna spadać marża. ja nie polecam tej firmy jako
    pracodawcy:-( a przez pierwsze 3 miesiące masz okres ochronny gdzie masz stałą
    wypłate 4000 netto.



    Temat: Ile można wyciągnąć w ministerstwie?
    > Czy wiecie ile może zarobić młody człowiek po studiach np. na stanowisku
    > specjalisty w ministerstwie? (bez układów ma się rozumieć)
    Przede wszystkim "bez układów", zaraz po studiach zostaje się co najwyżej
    referendarzem. Od specjalistów na ogół wymaga się nie tylko wyższego
    wykształcenia, ale również minimum dwuletniego doświadczenia zawodowego.
    Zarobki na poszczególnych stanowiskach w służbie cywilnej zależą od przyjętego
    mnożnika. W poszczególnych ministerstwach jest on różny, na stanowisku
    specjalisty najniższy, o jakim słyszałem, to 1,2 na wejściu, ale też szanse na
    podwyższenie mnożnika z biegoem czasu w obrębie tego samego stanowiska są
    raczej niznaczne. Najlepiej podobno płacą w MF, gdzie specjalista na wjściu
    dostaje wynagrodzenie z mnożnikiem 1,6.
    Mnoży się podstawę wspólną dla wszystkich ministerstw. Podstawę określa ustawa
    budżetowa. W tym roku podstawa wynosi 1795 zł brutto i jakieś grosze, których
    nie pamiętam.
    Tak więc przy mnożniku 1,2 masz 1795*1,2, czyli ok. 2154 brutto (netto ok. 1450
    zł).
    Przy mnożniku 1,6 masz brutto jakieś 2875, czyli netto ok. 1930 zł.



    Temat: KONIECZNY WZROST MIN. WYNAGRODZENIA !
    "Tylko poziom płacy nie jest zależny od uczciwości, ale od wartości, jaką ma
    > twoja praca"

    Nie jest to do końca prawda, gdyż o tym zwykle decyduje pracodawca, a w jego
    interesie leży aby twoja praca była jak najniżej wyceniana.
    Ostatni przykład z życia: W KGHMie załoga wywalczyła 100 mln zł dodatkowej
    płacy. Przy zysku netto kombinatu na poziomie 2 mld czy jest to sprawiedliwa
    wycena pracy? Czy to nie przede wszystkim załoga wypracowala ten zysk?
    dlaczego pracownicy nie mogą zarabiać więcej aby zysk wyniósł np "tylko" 1 mld?
    Może dlatego że oni są tylko "KOSZTAMI", które należy trzymać w ryzach na jak
    najniższym poziomie, bo w innym przypadku akcjonariusze byliby niezadowoleni?




    Temat: Pracujący biedni
    Pracujący biedni
    Do tych, którzy piszą na forum:
    Pamiętajcie, że każda praca jest potrzebna, nawet ta najmniej kwalifikowana.
    Jeśli ktoś poświęca swoją pracę na sprzątanie cały swój czas na to przeznaczony,
    czyli 8h i w zamian za to niemożliwością jest utrzymać się to coś tutaj nie gra
    w systemie Państwa.
    Minimum to obecnie ok. 2000zł netto.
    Wprawdzie nic z tego nie zaoszczędzimy, ale jakoś można skromnie przeżyć.

    Problemem tego całego ubóstwa jest niesprawiedliwy podział zysków z wytworzonej
    wartości dodanej.
    1.Tzw. klasa średnia (mali i średni przedsiębiorcy - motor gospodarki) dojona
    jest na maxa ze wszystkich stron.
    2.Występuje zbyt duża przepaść między najwyższymi i najniższymi zarobkami.
    3.Płacimy zbyt wysokie podatki. Utrzymujemy całą masę pasożytów w postaci
    nieefektywnych instytucji i grup zawodowych (np KRUS).
    4. Zbyt wiele kapitału jest skupione u zbyt małej ilości 'inwestorów', co jest
    konsekwencją pktu 2, a przyczyną tego, że zamiast inwestować lub konsumować -
    spekulują lub wyprowadzają kapitał z Polski.




    Temat: Praca w dziale R&D firmy farmaceutycznej
    Wyslalam CV do kilku firm. Byc moze jest wsrod nich ta sama do ktorej
    aplikujesz Ty. Co do pensji to 3000 zl netto jest bardzo mala suma -
    tyle zarabia adiunkt na uczelni i jest to jedna z najnizszych pensji
    dla osob z tak duzym wyksztalceniem i doswiadczeniem. Naukowcy
    odchodza z polskich uczelni glownie z powodow finansowych. Nie sadze
    aby firmy farmaceutyczne majace dzialy R&D placily swoim naukowcom tak
    malo.



    Temat: 3 zł/h w kamieniołomach - ktoś walnął się młotkiem
    > No właśnie - może jeżeli pracodawca będzie płacił więcej niż 3 zł za godzine
    > to jego koszta przewyżsżą zyski?

    Jeśli tak jest ba nawet jeżeli jest to wariant pesymistyczny z wkalkulowanym
    niepowodzeniem) to chyba pan bussinesman nie jest zbyt lotny umysłowo.

    prowadzenie działalnosci z założeniem że znajdzie pracowników którzy będą
    efektywnie pracować za stawki głodowe, i jest to warunek konieczny by firma
    była dochodowa świadczy raczej o miernym pomyśle!

    Z drugiej strony jest poniekąd oczywiste że wykonawy czynności prostych nie
    będą dostawać milionów i każdy stara się ich zatrudnic za najniższą możliwą
    stawkę ale te 3zł (nawet netto) to jest rozbrajające.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 139 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.