Strona Główna płacą i zabezpieczenia społeczne płaca netto najniższa płaca średnia miesięczna płaca za zwolnienie lekarskie płaca zasadnicza obliczanie płaca informatyków płaca krajowa płacą radnego płaca w zarządzaniu plamienie implantacyjne |
Widzisz posty znalezione dla zapytania: Płaca minimlnaTemat: opiekunka osob starszych tak, bez oplat, w odroznieniu od innych posrednikow... oczywiscie w londynie moze byc stawka wyzsza, nie wiem, nie mamy tam domow, ale w tymze samym londynie wzrastaja rowniez koszty utrzymania, jesli jestes juz taka obeznana to moze podasz ile kosztuje w londynie wynajecie pokoju tygodniowo? 4.85 to minimalna stawka rzadowa i taka stawke ma sie na kontrakcie, pracodawca placi bezposrednio na konto pracownika, sugreujesz ze my mamy jakis procent z zarobkow? nie ukrywam ze praca jest ciezka, wrecz przeciwnie informuje o tym zainteresowane osoby Ewa Temat: ceny nie unos sie tylko przeczytaj co twoj kolega napisal kilka odpowiedzi powyzej forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=156&w=37070355&a=37608792 skoro nie zaprzeczyles mu to chyba moge wyciagnac wniosek ze sie z nim zgadzasz. Zgadza sie gdy szacujesz przedsiewziecie to trzeba sobie policzy (SOBIE SAMEMU) czy to sie ci oplaca czy nie a nie liczyc na to ze ktos to za ciebie policzy i wskarze minimalna stawke. Zwroc uwage na poziom swojej wypowiedzi - rzucanie wyzwiskami nie pomaga twoim argumentom. Mozna przeciez miec inne zdanie i rzucac miesem. Zycie w biednym spoleczenstwie niestety wiaze sie z mozliwoscia zarabiania. Architekci to grupa zawodowa ludzi wyksztalconych, oczytanych z duza znajomoscia swiata - tego normalnego swiata w ktorym licza sie zdolnosci a nie ukladziki. Osobiscie uwazam ze zyjecie w spleczenstwie biednym ktorego niestac zaplacic wiecej. Nieliczne wyjatki ktore na to stac nie czuja naturalnej potrzeby placic wiecej niz ogol - w formie dobrowolnego podatku/zapomogi dla architekta by on mogl godnie zyc. To by zyc godnie powinno zapewnic wam panstwo - a ono to robi najlepiej poprzez usuwanie barier prowadzacych do przedsiebiorczosci. Nie wiem ile czasu zajmuje w polsce od momentu kiedy zaczniesz rejestrowac fime do momentu kiedy mozesz w pelni legalnie rozpoczac jej dzialalnosc - w Stanch dla przykladu jest to mozliwe w ciagu kilku godzin. I nikt nie narzuca minimalnych stawek wynagrodzenia - poza minimum socjalnycm - ale przeciez architekt to nie hamburger fliper. R Temat: Z pacjenta inwalida W więzieniach - w poczekalni kolejki nie będzie Gość portalu: takijeden napisał(a): > "gnić długie lata w więzieniach." > > Albo w poczekalni!! Jak się zastąpi sytem nakazowo-rozdzielczy pełną odpłatnością za świadczenia medyczne to kolejki znikną, bo normalnie płaci się za świadczenia po ich udzieleniu a nie przed. Każdy dzień opóźnienia świadczenia to dzień opóźnienia wpłynięcia pieniędzy do kieszeni usługodawcy - będą oni ze skóry wychodzić, zatrudniać dodatkowy personel, ale kolejek nie będzie, tak jak nie ma już wielogodzinnych, wielodniowych, lub nawet wielomiesięcznych kolejek w sklepach - a PRL-u w sytemie nakazowo-rozdzielczym takie były! Tak, że politycy muszą trafić do więzien bo skazanie ich na minimalne straty czasu w poczekalniach, to zdecydowanie za lekka kara. Temat: PYTANIE DO OMARA ?????? Posłuchaj: ktoś już ci to napisał: nizej od palestyńskich bandziorów stoją tylko ludożercy a Afryki (a i to nie wiadomo). Dla nas jest to zachowanie zdegenerowanej bandy zwyrodnialców i nie łudź się że broniąc morderców będziesz inaczej postrzegany. A ze swojego klucza zrób sobie wisiorek, jak ci się tak podoba: to tylko ty nie możesz zrozumieć że za wojne się płaci, a zapłata w postaci (skrawka) ziemi jest minimalną konsekwancją dla tych co zabierają innym życie. To rozumieją wszyscy, za wyjątkiem inteletualnych i emocjonalnych karłów. Over and out. Temat: Nowe taryfy w taksówkach P... złotówy - nie dość że kultura to u nich jest tylko na plakacie a nie na jezdni to jeszcze ustalają sobie jakieś ceny minimalne - jest konkurencja czy nie - podoba mi sie dumping firm taksowkarskich bo place mniej. Taksowek powinno byc mniej to kazdy z nich po pierwsze godnie by zarabial po drugie łatwiej by było wyeliminowac czarne owce z ich szeregów. Temat: Jak odróżnić dobrego architekta od złego? dobrego architekta poleci dobry znajomy ktory go sprawdzil ale i tak istnieje szansa choc minimalna ze akurat miedzy wami nie zagra spotkanie jedno czy dwa pokazuje czy sie dogadujecie czy architekt slucha czy gluchy jest na twoje potrzeby na kilkudziesieciu klientów z dwoma nie znalazlem wspolnego jezyka i to raczej nie z mojej winy, wynikalo to raczej z ich wrodzonej niecheci do placenia rachunkow ale to statystyka , tego sie nie uniknie pozdr qmaan@gazeta.pl Temat: mój pierwszy raz Mam nadzieję, że nie weźmiesz mi tego za złe, ale zgodnie z cennikiem arch., cena proj. domu jednorodzinnego, w zależności od wyposażenia, itd. ( kat. 3 lub 4 ) przy pow. ok. 200 mkw., obejmującej 3 projekty ( 1.koncepcję, 2.proj.arch.- bud., 3.proj.realiz.-wyk.(uszczegółow.)) to ok. 150,- - 250,- zł/mkw., czyli przy np. 200 mkw. ... to ok. 30.000,- - 50.000,- zł ,( przy 150 mkw. to 22.500,- - 37.500,- zł ) . A zgodnie z cennikiem są to - czy może raczej powinny być - ceny minimalne, netto, bez nadzoru autorskiego, itd. Jeżeli chcesz zapozanać się szczegółowo ... itd. ( tab.nr 5 str. 23, itd. ) to: izbaarchitektow.pl/pliki/reg-ha-t.doc ... oczywiście nie tylko z projektem architektonicznym, ale też konstrukcyjnym, instalacji sanit., ogrzew, itd. i instalacji elektrycznych - a wiec łącznie z czterema tzw. branżami . Tymczasem Ty "oferujesz" 10 - 15 tyś., czyli ok. 1/3 - 1/4 tej ceny , chyba że cena ta ma obejmować sam projekt architektoniczny ( czyli bez pozostałych 3 branż ) (???). Nie zapominaj np., że przy inwestycji rzędu ok. 500 tyś. zł prawie 100 tyś. zł zapłacisz samego podatku VAT ... do budżetu państwa ( "za darmo" ), czyli ok. 7-10- krotnie więcej, niż przewidziane przez ciebie honorarium za projekt . ... a do projektu zaangażowanych będzie czterech projektantów, ... którzy też płacić muszą podatki, składki, ubezp., itd. :-))) Temat: Łódzkie fabryki pracują w soboty Kilka lat temu pracowałem jako robotnik /akordowy, zmianowy/ w dużej polskiej fabryce mebli ... gnali strasznie do roboty..normy windowali... napradę nie warto się wypowiadać na temat cięzkiej fizycznej, monotonnej pracy, ... nigdy tego nie doświadczająć... czesto byla to praca w weekendy /jak byly pilne zlecenia/ ... robilismy jak woły robocze ... mowiono że mamy sie cieszyć, że jest robota, straszono, atmosfera nieciekawa, typowy mobbing itp... miałem okazje poznac też niemieckie zakłady i tamtejszy styl pracy /ten sam wlaściciel/ ... uwierzyc nie mogliśmy, że tak mozna pracować, że taka jest atmosfera, organizacja.. itp ...o płacy to nie wspominam - bajka ... potem mialem okazję zmienić pracę /awansować/ popatrzeć na to z innej perspektywy ... to jest polski kapitalizm... im mniej zapłacę pracownikom /wszystkich szczebli/ im bardziej utarguje na dostawcach tym więcej zarobie... ludzie sa jak kółka w maszynie .. jak peknie to się wyrzuca na smietnik.. jako pracownicy, obywatele, konsumenci... jesteśmy bardzo slabo chronieni... świadomośc ludzi jest minimalna ... to nie jest tak ze te firmy nie maja kasy.. mają i to sporo ... jakie są tam "koszty zarządu" .. ile one generują czystego zysku ... gadanie ze nie maja 10-20 euro miesiecznie do pensji pracownika to bajki ... ale każda oszczednosc lokalnego zarządu to wielki bonus - "... i premia bedzie i plan wykonany" ... kryzys to tylko straszak .. trzeba walczyc o swoje i tyle... Temat: imperial corporation - uwazajcie! Gość portalu: micin napisał(a): > W sumie to powiem Ci, ze nie szkoda mi tych naiwnych, bo jeśli ja, jako osoba > średnio rozgarnięta no daj spokój, powymyślajmy lepiej komuś kto nas wkurza ;-) > wiem, żeby pod żadnym pozorem nigdy nie wpłacać żadnych > pieniędzy za możliwość pracy (bo to ktoś mi ma płacić, a nie na odwrót), to > chyba również każdy inny średnio rozgarnięty człowiek nie da się naciąć. nie no wiem - ewolucja sama pozbywa się nieprzystosowanych ale troche głupio patrzeć jak ludzie robią się sami w konia żeby dostać pracę... zupełnym przypadkiem widziałem ostatnio kilka podań o pracę z załączonym CV, listem motywacyjnym itp. - ludzie sami proponują dla siebie minimalną dopuszczalną stawkę. nonsens? a jednak. > > ponure a redakcja za treść zamieszczanych ogłoszeń nie odpowiada :/ > > Hm, a to jak sobie wyobrażasz? Że niby mają każde ogłoszenie sprawdzać? Z > choinki sie urwałeś? :-))) oczywiście, że nie. problem w tym, że potem nie odpowiada telefon niby-pracodawcy a na końcu okazuje się, że policja, prokuratura i ktokolwiek, do kogo byśmy z tym nie poszli, również nie odpowiada tak jakbyśmy chcieli. taki pech :/ Temat: ile...???? Tak.Myslalam o funtach.przelicznik jest 1euro 0,65 funta.Ale nie wiem czy w ten sposob nie wyjdzie Ci za duzo;).Jest cos takiego jak stawka minimalna-ona w Anglii jest ok.4,5 za godzine, o ile miwiadomo to 4,5 euro jest minimum w Irlandii-czyli mniej Ci placic nie moga-ale moga wiecej:) Powodzenia na rozmowie. PS:Moj tatko w Islandii ma stawke cos kolo 5,5Euro, proponuje zaczac od szesciu i potem ewentualnie sie ugadywac. PS2: oczywiscie tatko nie pracuje jako baby-sitter, no ale wiesz tak dla porownania...;) Temat: Tak dla Fiskusa - czasami bywa tragedią dla firmy Polityka fiskalna Panstwa - jej logiczny bezsens i spoleczna uciazliwosc polaczona z niesprawieliwoscia roztrzygniec - jest wynikiem bezradnosci politykow i rozdzwieku miedzy populistyczna fantazja wielkosci, znaczenia i ambicji narodowych a rzeczywista sytuacja finansow i ekonomicznej potegi Panstwa. Sumienie Narodow, Druga Japonia, Ojczyzna Maryji i geopolityczny "jezyczek u wagi" calego kontynentu - nie ma PRAWA byc "kolosem ambicji na slomianych nogach". On - takim jest "bez prawa"- ) Kazdy platnik podatkow, a co gorsze - ci ktorzy maja chocby minimalne pojecie o makroekonomii i wiedze o konsekwencjach niezrownowazonego budzetu - odczuwa to namacalnie i zgrzyta zebami. Zgrzytac, plakac i.. placic - to beda dopiero nasze dzieci i wnuki - ps: w sondazach spolecznych o pot. kandydatach na przyszlego Prezydenta RP - 1-sze miejsce zajmuje p.Kwasniewska ale TUZ za Nia - jest geniusz ekonomiczny Lepper! - ) Wiadomo : Balcerowicz musi odejsc! No i.... Maryja zawsze nas brala w opieke - Temat: BIEDRONKA yogibabu0254 napisał: > michasia1000 napisała: > > > Terminale płatnicze to aktualnie standard . Nikt nie płaci > rachunków > > kartami za chleb tylko raczej większe kwoty więc minimalna prowizja > to > > pryszcz. Ja w życiu tam nie kupowałam więc dla mnie to "rybka" > > > > W życiu tam nie kupowałaś? A słoma czasami z buta nie wystaje? > Wielkie państwo nam rośnie w Żychlinie!!! Trudno mi polemizować z takim przeciwnikiem jak Ty ale wyobraż sobie ,że nigdy nie robiłam tam zakupów i nie mam zamiaru tego czynić dalej a do tego mam chyba prawo.Czy mi wystaje słoma z butów to musielibyśmy sprawdzić się w realu ale siana w głowie też nie mam. Temat: 9 lat bemu usunelam a teraz kiedy tego pragne... 9 lat bemu usunelam a teraz kiedy tego pragne... nie wychodzi. Staram sie od roku czasu i zastanawiam sie czy to czasem nie mialo wplywu. Niby po calym zabiegu stwierdzono ze wszystko ok. Dostalam Diane 35. Bralam ok roku. Gdy pzestalam po 2 miesicach nie pojawil sie okres przez 3 miesiace . Wiedzialam ze jest to niemozliwe bym byla w ciazy. Dostalam leki na wywolanie okresu . WCZESNIEJ ZROBILAM USG. Dla upewnienia ze nie jestem w ciazy. Od tamtego czasu wszystko jest z okresem w porzasku czasem minimalne przesuniecia czasu. Zastanawiam sie czy bede placic za ten czyn cale zycie. Chyba nigdy bym sobie tego nie wybaczyla. Zawsze kochalam dzieci i zawsze bylam blisko nich. jak myslicie moglo to wplynac? Dodam ze usunelam w 8 tyg ciazy. Pozdrawiam Temat: Rekolekcje 'Aborcja. Kobieta. Mężczyzna. Dziecko.' nie przesadzasz? dobre wyżywienie, przyzwoity nocleg, a do tego choćby minimalna zapłata dla terapeuty/psychologa (bo psycholodzy i terapeuci najczęściej biorą w nich udział) to akurat 250 zł! nie popadajmy w paranoję. terapeuci nie są wolontariuszami. a gdybym miała w tego typu imprezie brać udział, to wolałabym spać w czystej pościeli, jeść przyzwoite jedzenie. i spać w pokoju jednoosobowym! ps. płacisz za akademik 20 zł. co najmniej drugie tyle albo więcej dopłaca państwo! dziwne porównanie. Temat: MOZE GLEG2 SIE ODEZWIE TO ON PROWADZI!!!!!! I na koniec ... Szkoda że zepsuli zabawę- w sumie to cała pierwsza szóstka może ustawić się obok siebie na pudle. Róznice były minimalne. Gdyby nie te wpadki, mozna by się pokusić o ustalanie prawidłowej kolejności. Ale myslę że Redakcja , jako siła fachowa od Regulaminu, dojdzie do wniosku że za błędy trzeba płacić - pierwszej szóstka- każdemu po kamerce, a następnym 6 po aparaciku. A po zegareczku za K.skandynawski pierwszej 10. To nauczy szybko odpowiedzialności, rzetelności- w końcu na biedną firmę nie trafiło, a finał byłby z klasą :))). Czy ktoś jest przeciwny? :)))))))))))))))))))) Poza tym dziękuję wszystkim za rywalizację, emocje, Redakcji za przygotowanie konkursu(za prowadzenie trochę mniej). W sumie to trudności dla skoczków nie nowina, może i dobrze że wiało mi prosto w oczy w tej edycji- może dzieki temu zaleciałam tak daleko. Pozdrawiam. Anka Temat: BIEDRONKA michasia1000 napisała: > Terminale płatnicze to aktualnie standard . Nikt nie płaci rachunków > kartami za chleb tylko raczej większe kwoty więc minimalna prowizja to > pryszcz. Ja w życiu tam nie kupowałam więc dla mnie to "rybka" W życiu tam nie kupowałaś? A słoma czasami z buta nie wystaje? Wielkie państwo nam rośnie w Żychlinie!!! Temat: Znowu droższe bilety nieee... no ludzie!!! znowu to forum zaczyna być pełne dyletantów!!! jeden wali non stop jakieś linki o Lesznie, które mało kogo interesują, a i tak każdy kibic żużla na bieżąco śledzi portale żużlowe, a więc tak czy siak wszystkie podawane tu linki są już mi znane..... a następny płacze, bo mu bilety zdrożały!!! k...a! jest silna drużyna, wysoki poziom sportowy, a więc logiczne, że wszystko kosztuje!!! a poza tym podwyżka jest naprawdę minimalna, a na sektor C - NIE MA ŻADNEJ!!!!!! Juby dyletancie - 2 złote drożej na sektor B to dla ciebie przesada? po prostu wyżłopiesz sobie browara mniej!!! a i tak bilety w Bydgoszczy będą pewnie najtańszymi w kraju!!! a więc przestańcie zakładać debilne wątki i zaśmiecać forum durnymi wypocinami!!!!! Temat: opieka nad dziećmi A Ty się skąd urwałeś, 50 zł za godzinę jak ktoś pracuje 8 godzin dziennie to taka niania zarabiałaby 8400,00, czyli rodzice dzieci musieli by na prawdę sporo zarabiać. Wiem, że jest prywatne przedszkole (czy klubik) na Kapitańskiej, ale nie znam nikogo, kto tam dziecko prowadza, więc opinii nie wystawię. Ja płaciłam w zeszłym roku niani 5zł za godzinę, ale to jedno dziecko i stawka raczej minimalna, potem dopiero była mowa o podwyżce. Temat: Przybyło 6 tys. miejsc pracy placa nominalna a realna smiech na sali. polowa polski robi za minimalna albo na czarno a ci tutaj sie podniecaja 6 tysiacami miejsc pracy. wywalic przynajmniej polowe pasozyta biurwoadministracyjnego, spalic polowe makulatury zwanej ustawami, a miejsca pracy powstana bez sztucznego wtykania palca w tylek. podwyzki dostaje tylko budzetowka, za to podwyzki zarcia widze wszedzie gdzie wchodze do sklepu - w spozywczaku, w miesnym. wiejska musi odejsc! Temat: Niemcy pogrążają się w depresji, stracili wiarę... Zalezy, zarcie jest drozsze w Szwajcarii (ale tez nie prawda ze wszytskie), artykuly techniczne porownywalne, ale np. artykuly dziecie, czy benzyna sa tansze. Marze sa sa wyzsze ale VAT to tylko 7.5% (pamietam 6.25), a podatki od luksusu nie istnieja a akcyzy sa minimalne. A nawet co do zarcia to kierunki sie odwracaja kiedys odwracaja: we Wloszech po Euro ceny w sklepach zrobily sie wyzsze niz w Szwajcarii. Jedzac w restauracji w Rzymie czy Barcelonie, a nawet w jakiej przemyslowej miescinie w Hiszpanii place praktycznie tyle co w Zurichu. Podobnie z hotelem w Niemczech. Gość portalu: Jan napisał(a): > Nie porownoj Niemiec i Szwajcari bo roznica cen w sklepach olbrzymia.... Temat: Czy Szwedzi otworzą rynek pracy dla Polaków? Otworzą rynek pracy dla Polaków PRZEZ POMYLKE?? Nie bijcie tak mocno brawo Szwedom bez zaznajomienia sie z przyczynami. Szwedzki rzad jest mniejszosciowy i sprawuje wladze w koalicji m.in. z partia komunistyczna (to chyba jedyny rzad "zachodniego kraju" zalezny od partii komunistycznej). W rezultacie w Riksdagu, czyli ichnim sejmie, KAZDA partia przedstawila swoj osobny projekt ograniczen dla ludzi z nowych krajow, m.in. Polski i projekt rzadowy przepadl. Nie oznacza to jednak wcale, ze nie wprowadzi sie po cichu szeregu formalnych lub polformalnych ograniczen w ostatniej chwili. Przedstawiciele rzadu mowia o tym calkiem otwarcie, bo rzad, zwlaszcza rzad mniejszosciowy, nie moze ryzykowac poparcia zwiazkow zawodowych. Polacy sa w Skandynawii wyjatkowo niepopularni. Wyjatek robi sie jedynie dla lekarzy. Z innych zawodow tolerowane sa rowniez masowo sprzataczki pracujace na czarno, nie wiadomo wiec w jaki sposob przylaczenie sie Polski do EU mialoby zmienic ich sytuacje. Dostaja przeciez minimalne pieniadze, ze placenie z nich podatkow (w ich wypadku ok.35%) oraz oplat socjalnych mijaloby sie zupelnie z celem. Temat: CNN - Juz gorszy od Trybuny Ludu Pamietaj, ze prawdziwa sila robocza dla Amerykanow to nielegalna emigracja. To setki tysiecy ludzi, ktorzy pracuja ponizej minimalnej stawki, placa podatki i nie maja zadnych praw. Sa to wspoczesni niewolnicy. Ameryka zostala wybudowana przez niewolnikow i dalej przez nich jest budowana. Roznica - pierwsi niewolnicy, glownie czarni uzyskali wolnosc, "wspolczesni niewolnicy" ciagle nie maja zadnych praw. Temat: Synowie Saddama złapani w Iraku? Panie Piotrze, boj sie...Allaha!!! Bylam przeciwko zbrojnej interwencji. Kazdej. Lacznie z ta w Iraku. Nie wierzylam w medialny spin, bo...i mnie tez od czasu do czasu sie placi za wymyslanie tego spinu ku uciesze prostakow i glaskaniu ich dziecinnych sumien. Wojna wybuchla, czy mi sie to podobalo, czy tez nie. I przebiegla z minimalna iloscia ofiar - brytyjskie porownywanie ich ilosci do paru swiatecznych weekendow na M1 nie jest pozbawione sensu, choc - jasne - lepiej, by tych ofiar nie bylo. Zdaje sobie takze sprawe z glupoty "zwyklych Amerykanow", ich niewiarygodnego dla normalnego czlowieka infantylnego etnocentryzmu. Niemniej skoro nie ma tego, co sie lubi, to trzeba polubic to, co sie ma: majac do wyboru niepowstrzymana fale uchodzcow islamskich i ich - nazwijmy rzecz po imieniu - szantazowanie Europy jej wlasna "political correctness" (wybacz Pan, jestem wsciekla, otrzymawszy dzis dwujezyczny formularz na council tax po angielsku i w PENJABI!!! Nie w Pakistanie, a w OXFORDSHIRE!!!) oraz majac w perspektywie arabskich unibomberow, jakby real IRA z ETA juz nie wystarczaly,i nie majac (jako socjolog/antropolog kultury) zadnych zludzen, na ile Islam nie jest "kompatibilny" z kulturami kregu Biblii wybralam z pelnym cynizmem i bez mrugniecia oka...obstawanie za wlasna nacja, wlasna kultura i chrzescijanska tradycja Europy. I uwazam, ze utracone interesy paru niemickich i francuskich koncernow w Iraku oraz - jakby nie bylo - niewielka liczba poleglych europejskich i amerykanskich zolnierzy, sa NISKA cena za utrzymanie pozycji, moze i dominujacej, moze i neo- kolonialnej, MOJEGO swiata. Temat: powrót do krzywych zębów? Poradź koleżance żeby zmieniła orto bo szkoda dziecka. Po dobrze dobranym leczeniu ryzyko nawrotu wady zawsze istnieje ale jest ono minimalne. Czasem pacjenci olewają zalecenia lekarza albo sami decydują o przebiegu leczenia: "chcą" aparat "tylko" na dół, albo "tylko" na górę, albo żądają żeby było bez wyrywania, i tysiąc innych pomysłów. Lekarz nie zawsze jest na tyle kompetentny żeby żonglować alternatywami leczenia, albo nie zawsze na tyle uczciwy żeby powiedzieć "albo leczysz się u mnie i słuchasz zaleceń albo idź do konkurencji i narzekaj na innych a nie na mnie, ze leczenie się nie powiodło skoro od początku nie było dobrze prowadzone". Część nawrotów jest niezawiniona przez lekarza, bo w końcu nikt nie jest z kamienia. Wiedza ortodontów (dobrych) jest coraz lepsza i techniki leczenia też, więc nie ma co panikować. Inna sprawa, że mnóstwo jest też partaczy i naciągaczy a ludzie ślepo wierzą biorą lekarza na chybił-trafił. Widzę jak niektórzy radośnie zdejmują aparaty a zgryz mają dalej krzywy. Nie wiem czy to ślepota czy głupota? Generalna zasada patrzeć lekarzowi na ręce, potem na swoje zęby, o wszystko pytac (przecież ogromne pieniądze za to płacimy!) i w razie czego szybko reagować. Ile ludzi leczy się latami u jednego lekarza, narzeka na brak efektów, wypisuje posty na forach a nie robi NIC żeby problem rozwiązać dogadując się z dotychczasowym orto lub zmieniając lekarza... Temat: Francja, Belgia i Niemcy zablokowały w poniedzi... kochany Piotrusiu..napisales: A co do stanowiska Niemiec: Kanclerz Schroeder startowal z antywojennymi sloganami do wyborow i ludzi go wybrali. Wiec on nic wiecej nie robi jak wypelnia swoja przedwyborcza obietnice. Oby tak inne rzady Europy robily i sluchali narody a nie Politykow. _____________________________________________________________- kochany Piotrusiu Panku.... twoja dociekliwosc i podziw dla kanclerzyka ( jego silna wola dopelnienia obietnic..)..rzeczywiscie mnie tez ujela...natomiast martwi mnie nieco maly fakcik,ze kanclerzyk zrobil te obietnice za piec dwunasta! ,kiedy bylo oczywiste ,ze jego szana wygrania wyborow zrobila sie minimalna!... czyli zlapal za brzytwe....hahahaha.... ale sie skaleczyl przy okazji..juz za to placi!..czy Piotrus wie dlaczego? z powazaniem... Krok.. Temat: Słowaccy nacjonaliści chcą zachęcić Romów do st... DOSC ZEBRACTWA ! POPIERAM STERYLIZACJE !!! Zreszta w Polsce to tez by sie przydalo i to nie tylko w przypadku rumunow, ale tez patologicznych polskich rodzin, ktore produkuja dzieciaki po pijaku, zeby moc je potem wysylac na zebry. A co to za matki, ktore wysylaja dzieciaki za zebry, albo same z nimi gdzies siedza po chodnikach ? Takie dzieci maja spieprzone dziecinstwo i minimalne szanse na dalsze godne zycie, bo jak wiadomo, to bez nauki i przykladu rodzicow, to niewiele z tego wychodzi, tylko kolejna jednostka zdolna do niczego wiecej niz do stworzenia kolejnej patologicznej rodziny. Tak sie sklada, ze opieka zdrowotna jest darmowa do pewnego stopnia i dlaczego ma sie utrzymywac z podatkow grupy, ktore nie chca sie skalac praca ? Czy to jest fair, ze place podatki na to by jakies pijaczki mogly isc do lekarza i leczyc watrobe ? Czy tez banda zebrakow wyleczyc hemoroidy, ktorych sie nabawili siedzac na zimnym chodniku ??? Temat: Sprawdź czy jesteś liberałem ( ściągniete z Wprost Gość portalu: +++Ignorant napisał(a): > +++Ignorant: Państwo popełnia kradzież zaburzając rynek, ulegając lobbystom, > grupom nacisku... > Państwo popełnia kradzież wykraczjąc poza swoje obowiązki w rezultacie państwo > ( komistyczne, totalitarne) nie wypełnia swoich zobowiązań, czyli nie > dostarcza usług, które ma swiadczyć, więc popełnia kradzież > > Inaczej pańswto minimum: pobiera minimalne wynagrodzenie i świadczy wąski > zakres usług na wysokim poziomie! Lubujesz się w Bastiacie a powtarzasz takie frazesy? Państwo pobiera (zmusza do płacenia) pewne świadczenia a kiedy z nich korzystasz? Natychmiast po uiszczeniu opłat? > +++Ignorant: Państwo może i łamie prawa natury, gdy wymusza cywilizowany ład, > ale jest liberalne gdy gwarantuje swobody równe dla wszystkich... Ale w państwie nie ma swobód RÓWNYCH dla wszystkich bo niektórzy będą mieli bonusy chociażby z tytułu sprawowanej funkcji. > +++Ignorant: Państwo liberalne musi sie bronić przed komunistytczna agresją, > również poprzez wojne prewencyjną. A państwa komunistyczne przed agresją liberałów? To mi przypomina hasło "będziemy walczyć o pokój do ostatniego naboju". Temat: Śląsk, a działania Policji wymierzone w "piratów". snajper55 napisał: > Wielkie firmy, producenci oprogramowania, płacą programistom za pracę. Skąd > mają brać pieniądze, jeśli nie ze sprzedaży swych produktów ? Ilu programistwo zatrudnia Microsoft? Ile legalnych programow sprzedaje rocznie? Jaka jest średnia cena programu? Jakie odchylenie maksymalne i minimalne od ceny istnieje na roznych rynkach, gdzie microsoft sprzedaje? Ilu jest potencjalnych "kupcow" legalnego oprogramowania? Podaj mi te wartosci, a ja Ci powiem ile moglby kosztowac legalny program, by zachowac ich aktualne zyski i wyeliminowac piractwo bez potrzeby policyjnej ochrony pozycji monopolistycznej. Piszemy globalnie. Polska z tego ma tylko eksport finansow poza granice, ale to tez mozna "potencjalnie" okreslic. Temat: TAJNE "KONTRAKTY GWIAZD." W TVP ZA NASZE PIENIĄDZE TAJNE "KONTRAKTY GWIAZD." W TVP ZA NASZE PIENIĄDZE To ciekawe, że tzw. "kontrakty gwiazdorskie" w TVP (finansowanej przecież z płaconego przez na abonamentu) są ściśle tajne. Oto grupa ludzi wykonujących nieodpowiedzialne prace typu "gadająca głowa" otrzymuje gigantyczne pensje, premie, bonusy .... wszystko w ramach "publicznej" tvp. Ponoć gdyby nie 60 tys./mc plus bonusy dla pana Durczoka to on wybyłby z TVP do innej stacji. Proste pytanie - do jakiej innej stacji ?????????? Podanż takich fuch na polskim rynku medialnym jest minimalna - pan Lis dla przykładu został bezrobotnym. Skąd więc takie przepłacanie i to w państwowej firmie, którą my utrzymujemy ???? I czemu nowy zarząd TVP zamiast natychmiast zwolnić dziennikarzy-kombinatorów, którzy w ostatniej chwili -po kolesiowatemu- podpisali kontrakty z wylatującym Kwiatkowskim, w ogóle z nimi jeszcze negocjuje ... Temat: zdjecie, ktore mowi wiele i artykul dla twardzieli Ziemia to minimalna cena jaką płaci agresor za wojnę: to, że arabstwo ma wyjątkowe szczęście, że wywoławszy 6 wojen w przeciągu 50 lat (dążąc każdorazowo do utopienia Żydów w morzu) starcili (pewnie zresztą czasowo) tylko te skrawki ziemi. Niemcy, np. starciły dużo więcej. Prawdopodobnie większość osadników to ortodoksi, ale motywacje kierujące osadnictwem sa, jak sądzę, i inne: jaki inny może być środek nacisku na arabów (jeśli nie chcemy stosować ich metod, tzn. metodycznej eksterminacji? Temat: Słowaccy nacjonaliści chcą zachęcić Romów do st... To fakt, ze czasami sterylizacja by sie przydala, na przyklad Ciebie. Gość portalu: x napisał(a): > Zreszta w Polsce to tez by sie przydalo i to nie tylko w > przypadku rumunow, ale tez patologicznych polskich rodzin, ktore > produkuja dzieciaki po pijaku, zeby moc je potem wysylac na zebry. > > A co to za matki, ktore wysylaja dzieciaki za zebry, albo same z > nimi gdzies siedza po chodnikach ? Takie dzieci maja spieprzone > dziecinstwo i minimalne szanse na dalsze godne zycie, bo jak > wiadomo, to bez nauki i przykladu rodzicow, to niewiele z tego > wychodzi, tylko kolejna jednostka zdolna do niczego wiecej niz do > stworzenia kolejnej patologicznej rodziny. > > Tak sie sklada, ze opieka zdrowotna jest darmowa do pewnego > stopnia i dlaczego ma sie utrzymywac z podatkow grupy, ktore nie > chca sie skalac praca ? Czy to jest fair, ze place podatki na to > by jakies pijaczki mogly isc do lekarza i leczyc watrobe ? Czy > tez banda zebrakow wyleczyc hemoroidy, ktorych sie nabawili > siedzac na zimnym chodniku ??? Temat: Żołnierz amerykański zginął w Iraku rzewuski1 napisał: > Gość portalu: Kris napisał(a): > > > to juz liczac od poczatku dzialan wojennych zginelo ich wiecej > > niz w czasie "Burzy w pustyni",i to mam nadzieje nie koniec! > > > i co z tego te straty są malutkie minimalne chocby gineło ich 10 razy wiecej > niz teraz to i tak to kropla w morzu potrzeb powiedzmy sobie szczerze to > tylko mięso armatnie , zołnierz ma walczyc i ginąc , to nawet dla usa lepiej po > > co mu płacic emeryture skoro spełnił swoje zadanie > a na miejsce tego zabitego jest juz 10 nowych jak dalej pójdzie to irakijczycy > wyrzuca usa za jakies pare tysiecy lat chyba że wczesniej skonczy im sie ropa Powiedz to rodzinom tych zolnierzy,ktorych Bush wyslal aby tylko usunac Saddama,co niby wykonali,a co dalej,kogo teraz "usuwaja" Po prostu Bush´owi & company,jakims cudem udalo sie oglupic tych ludzi,chociaz nie wiadomo czym to sie zakonczy dla tej kliki! Tak wiec mylisz sie ,tak twierdzac.Jezeli w USA jest naprawde demokracja,to kazda dodatkowa ofiara w Iraku,to kolejny gwozdz do politycznej trumny Busha! Temat: Socjalizm - droga do zniewolenia Człowieku ale z ciebie naiwniak! Wiekszość tego zysku z eksportu, to eksport amerykańskich montowni, z którego zysk też jest eksportowany do USA (podatki od zysków koncernów-właścicieli montowni płacone sa w USA). Amerykanie przenoszą do Meksyku najgorsze miejsca pracy (montownie). Ludzie pracują tam 12-16 godzin na dobę za minimalną stawkę, dwa razy w ciągu dnia można iść się odlać, nie można rozmawiać podczas pracy. Gdy coś się niepodoba to wypierdalaj na twoje miejsce mamy 100 chętnych. Montownie zatruwają środowisko i nie dają Meksykowi żadnych technologii, bo niewykonuje się tam zaawansowanych technologicznie prac. Większość PKB pożytkują amerykańscy właściciele montowni. W takim układzie Meksyk nie ma nic do gadania. Musi być posłuszny woli wielkiego brata, bo jak nie montownie będą zamknięte. Ja nie o takiej Polsce bym marzył. Gdy byliśmy satelitą ZSRR warunki polskich i radzieckich robotników były równe (nie takie ja w USA,ale o niebo lepsze niż w Meksyku i przedewszystkim ZSRR nas nie wykorzystywał), do ZSRR importowały fabryki polskie, a nie radzieckie umieszczone w Polsce i zysk z nich szedł dla Polski. Jak widać ZSRR traktowało swoje satelity dużo bardziej uczciwie niż USA swoje. Temat: Żołnierz amerykański zginął w Iraku Gość portalu: Kris napisał(a): > to juz liczac od poczatku dzialan wojennych zginelo ich wiecej > niz w czasie "Burzy w pustyni",i to mam nadzieje nie koniec! i co z tego te straty są malutkie minimalne chocby gineło ich 10 razy wiecej niz teraz to i tak to kropla w morzu potrzeb powiedzmy sobie szczerze to tylko mięso armatnie , zołnierz ma walczyc i ginąc , to nawet dla usa lepiej po co mu płacic emeryture skoro spełnił swoje zadanie a na miejsce tego zabitego jest juz 10 nowych jak dalej pójdzie to irakijczycy wyrzuca usa za jakies pare tysiecy lat chyba że wczesniej skonczy im sie ropa Temat: zdjecie, ktore mowi wiele i artykul dla twardzieli nie rozumiem ziemia to minimalna cena jaką płaci sie > za wojnę, zwłaszcza że chodzi o mizerne jest skrawki i o 6 wojen (wywołanych > przez arabów). co masz na myśli. Czy chodzi co o to, ze nie warto dla tej ziemi toczyć wojen, czy też odwrotnie, ze te wojny to niewielki problem za tą ziemię. Z moich obserwacji i pobytu w Izraelu i lektur wynika, ze osadnicy to chyba w 90% albo wiecej ortodoksyjni zydzi, ale uzywam tego slowa w znaczeniu nieścislym. Chodzi o to, ze wierzą oni w prawo ludu Izraeala do osiedlania się wszedzie w Izraelu (stąd dom Sharona tuz przy Branie Damascenskiej - na zlosc palestynczykom). PZDR Temat: zdjecie, ktore mowi wiele i artykul dla twardzieli Co do ortodoksów oczywiście masz rację, ale błędnie utożsamiasz z nimi osadnictwo. To nie jest takie proste: ziemia to minimalna cena jaką płaci sie za wojnę, zwłaszcza że chodzi o mizerne jest skrawki i o 6 wojen (wywołanych przez arabów). Por. w jaki sposó okrojono Niemcy (i słusznie). Temat: Rajskie zycie w Ameryce > Organizacje proimigracyjne walcza o podwyzke placy minimalnej > 5,15 na godzine to za malo U nas płaca minimalna to 0,90 za godzinę. Żyje się dostatnio i starcza nawet na wczasy na Kanarach. Ech, jaka to drożyzna w USA..... Temat: CNN - Juz gorszy od Trybuny Ludu felusiak,perdolisz farmazony Gość portalu: felusiak napisał(a): PS. Nikt placacy podatki nie pracuje ponizej placy minimalnej. Temat: Ukraina - trochę statystyki Ukraina - trochę statystyki Bezrobocie 3.8 % (w zeszłym roku) Minimalna płaca 185 hrywien Czy ktoś orientuje się jaka jest średnia płaca na Ukrainie? Temat: CNN - Juz gorszy od Trybuny Ludu Sasiad przestan pic Od tego marskosci watroby mozna dostac i odkorowania. PS. Nikt placacy podatki nie pracuje ponizej placy minimalnej. A pozatem to pizdzisz jak nakrecony. I to dwa razy. Temat: Znikające bankomaty... Wydaje mi się że za zakupy kartą prowizje płaci sprzedawca. Dlatego w niekórych sklepach jest kwota minimalna od której można płacic kartą. Temat: była mną zainteresowana absolutnie nie deklaruje zwolennictwa wykorzystywania sily roboczej placa minimalna i przywileje pracownicze nie dotycza operek bo pracuja na innych zasadach - a wolny rynek widzisz sama istnieje - Ty nie chcialas pracowac za 60 a inna podobno na 45 sie zgodzila Temat: Pmp Fast Sevice zgadzam się w 100% z poprzednimi wypowiedziami, pracowalem tam jakis czas i naprawde nic gorszego nie moglo mi sie w zyciu trafic jak praca w tej firmie, Placa minimalna, ciagly stres.... odpusc sobie prace w tym zakladzie, pozdrawiam Temat: Analiza MGPiPS: OFE się opłaca Analiza MGPiPS: OFE się opłaca Uwazam, ze nalezy wycofac sie z reformy systemu emerytalnego. Polski nie stac na kontynuowanie tej reformy. Rzad zaklada nawet obnizenie placy minimalnej w przyszlym roku. Temat: Bush peknie wojny nie bedzie-przyjmuje zaklady Bush peknie wojny nie bedzie-przyjmuje zaklady Szanse na taki scenariusz sa minimalne ale....Bush cos ostatnio poci sie placze w wypowiedziach ,widac nerwowosc w jego zachowaniu,czeka na wymuszone oklaski.Jezeli "peknie" to bedzie ostatni PALANT Temat: BIEDRONKA Terminale płatnicze to aktualnie standard . Nikt nie płaci rachunków kartami za chleb tylko raczej większe kwoty więc minimalna prowizja to pryszcz. Ja w życiu tam nie kupowałam więc dla mnie to "rybka" Temat: Rajskie zycie w Ameryce Życie za płacę mninimalną Organizacje proimigracyjne walcza o podwyzke placy minimalnej 5,15 na godzine to za malo Placa 5,15 dolara za godzine nie wystarcza, zeby przezyc. Stan Nowy Jork stac na to, zeby podniesc place minimalna do co najmniej 6,75 dolara za godzine twierdzili na konferencji prasowej na schodach ratusza przedstawiciele grup proimigracyjnych i prorodzinnych. Podniesienie placy minimalnej w stanie Nowy Jork do 6,75 dolara za godzine odczuloby ponad milion mieszkancow tego stanu, obecnie pracujacych za 5,15 dol. za godzine. Reprezentuja oni lacznie 14% sily roboczej stanu. Wbrew obiegowym przekonaniom problem placy minimalnej nie dotyczy tylko nastolatkow. Ponad 3/4 pracownikow ja otrzymujacych (79%) to osoby dorosle, z ktorych wiekszosc pracuje na pelen etat. "Trzeba przy tym pamietac, ze wiekszosc osob, ktore pracuja za te place minimalna, to imigranci. Niektorzy sa zatrudnieni w 2-3 miejscach i wciaz nie stac ich na to, zeby utrzymac rodzine, kupic dzieciom ubrania i zapewnic jedzenie" mowila Chung-Wha z New York Immigration Coalition. Z jej opinia zgodzil sie James Parrott z Fiscal Policy Institute. "5,15 na godzine nie wystarczy, by wyciagnac rodzine ponad prog ubostwa, nawet jesli zarabiajacy pracuja na pelnym etacie" mowil Parrott, zaznaczajac jednoczesnie, ze teraz, kiedy odnotowano tak znaczacy wzrost gospodarczy, to najlepszy czas, zeby taka podwyzke wprowadzic. "Te pieniadze na pewno sie zwroca, gdyz wyzsza placa zawsze dziala stymulujaco. Ludzie maja lepsza motywacje, zeby wydajniej pracowac" przekonywal. źródło : www.dziennik.com (USA) Temat: Zawistnicy - mozecie pracowac w UE, probujcie _sorciere napisała: > vMichnik pyta o Europę > > > > > Adam Michnik > fot. Sławomir Kamiński > > > > Adam Michnik 27-12-2002, ostatnia aktualizacja 27-12-2002 19:17 > > Musimy troszczyć się o przegranych, wykluczonych, zdegradowanych. Inaczej > wykopiemy grób dla siebie i swoich dzieci - mówił Adam Michnik na posiedzeniu > Polskiej Rady Biznesu > czytaj dalej » > Michnik pyta o Europę > > > > > Adam Michnik > fot. Sławomir Kamiński > > > > Adam Michnik 27-12-2002, ostatnia aktualizacja 27-12-2002 19:17 > > Musimy troszczyć się o przegranych, wykluczonych, zdegradowanych. Inaczej > wykopiemy grób dla siebie i swoich dzieci - mówił Adam Michnik na posiedzeniu > Polskiej Rady Biznesu > czytaj dalej » > Michnik pyta o Europę > > > > > Adam Michnik > fot. Sławomir Kamiński > > > > Adam Michnik 27-12-2002, ostatnia aktualizacja 27-12-2002 19:17 > > Musimy troszczyć się o przegranych, wykluczonych, zdegradowanych. Inaczej > wykopiemy grób dla siebie i swoich dzieci - mówił Adam Michnik na posiedzeniu > Polskiej Rady Biznesu > . vv 12 latach kapitalizm w Polsce przyniósł następujące efekty: • Około 200 tysięcy bezdomnych; • W 2001 r. 57 proc. Polaków żyło poniżej minimum socjalnego (w marcu 2002 r. minimum wynosiło 602 zł na osobę w trzyosobowej rodzinie); • Aż 15 proc., tj. ok. 5700 tys. Polek i Polaków, wegetowało w 2001 r. poniżej granicy ubóstwa (w 1997 r. – 13,3 proc.), czyli spełniało warunki upoważniające do występowania o pomoc społeczną; • Spośród ponad 3 milionów bezrobotnych aż 80 proc. nie pobiera zasiłków; najwyższy zasiłek dla bezrobotnego to 507 zł netto; • Zasiłek z pomocy społecznej może wynieść do 418 zł miesięcznie, ale najczęściej wynosi ok. 40 zł; • 532,91 zł wynosi najniższa emerytura i renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy; • Płacę minimalną otrzymuje w Polsce – wedle GUS – ok. 170 tysięcy osób w firmach zatrudniających ponad 10 pracowników. Drugie tyle w firmach mniejszych. Od 1 stycznia 2003 r. płaca minimalna wzrośnie do 588 zł netto. W Unii Europejskiej najniższą płacę minimalną ma Portugalia – ok. 406 euro miesięcznie Temat: USA robią na złość Januszowi2 i.in. American dream "Garść faktów i liczb o tym, jak słodko jest w Stanach Zjednoczonych, do których pchać Polaków chcą prawicowi politycy i publicyści. Dane zaczerpnięte publikacji "The State of Working America", którą napisali Lawrence Mishel, Jared Bernstein i John Schmitt, a którą wydał przed rokiem Cornell University Press. 1. Liczba prawnie przysługujących dni urlopu: Szwecja 32, Hiszpania 30, Niemcy 18, USA 0. 2. Średnia liczba godzin przepracowanych w 1998 roku: USA 1 996, Norwegia 1 401. 3. Liczba dodatkowych tygodni pracy w USA w porównaniu z Norwegią 14. 4. Przeciętny dług gospodarstwa domowego w USA wyrażony w dochodzie do dyspozycji (disposable income): w 1949 r. 31,9%, w 1989 r. 84,6%, w 1999 r. 103%. 5. Udział w dochodzie dolnych 80% rodzin w USA w 1998 r. 52,8%; udział w dochodzie górnych 20% w tym samym roku 47,3%. 6. Bogactwo netto najbogatszego 1% gospodarstw domowych w USA w 1998 r. 38,1%; bogactwo najbiedniejszych 90% gospodarstw domowych w tym samym roku 29,0%. 7. Wyrażony w procentach wzrost mediany dochodów rodzin w USA między 1947 i 1973 to 104%; między 1973 do 1998 ten sam wzrost to 12%. 8. Liczba ludzi żyjących w biedzie w USA w roku 1998 to34 476 000. 9. Biedota w USA jako proporcja społeczeństwa 12,7% w roku 1998 i 11,1% w roku 1973. 10. Procent dzieci żyjących w biedzie w USA w 1998 r. to 18,9%. 11. Stosunek płacy głównego menedżera (CEO) do płac robotnika w USA to 107 do 1. 12. Stosunek dochodów najbogatszych 20% do najbiedniejszych 20% to w USA 7,4 do 1 w latach 1978-80 i 10,6 do 1 w roku 1998. 13. Procent pracowników sektora prywatnego w USA dostających ubezpieczenie zdrowotne od swoich pracodawców w roku 1998 to 62,9%; w roku 1979 70,2%. 14. Wartość płacy minimalnej w USA w roku 1999 to 5,15$, a w roku 1977 ( w dolarach z roku 1999) 6,53$. 15. Przeciętna liczba tygodni przepracowanych w USA w roku 1998 to 82,6; w roku 1969 68,3; różnica to 14,4 tygodnia." Temat: Pozycja Jerzego Hausnera w rządzie słabnie Po pierwsze o jakim wzroście gospodarczym się mówi. W I kw osiągnięto wzrost PKB w stosunku do I kw ubiegłego roku 6,9%, ale w stosunku do poprzedniego kwartału nastąpił spadek o około 10% (do sprawdzenia na stronie GUS, PKB w cenach bieżących). Mówi się o spadku bezrobocia niestety nikt nie mówi o spadku zatrudnienia styczeń – maj w stosunku do ubiegłego roku o 1,3%. Do tego dochodzi deficyt budżetu przekraczający 50 % PKB. To wszystko na podstawie obliczeń GUS-u. Na moje wątpliwości co do obliczenia PKB w 2003r (różnica około 36 mld zł) uzyskałem od GUS-u wyjaśnienie „W rachunkach narodowych saldo wymiany produktów obejmuje pełne obroty towarowe (zarówno rejestrowane w dokumentach SAD jak też nierejestrowe) oraz obroty z tytułu świadczonych usług np. transportowych, ubezpieczeniowych, telekomunikacyjnych.” Na moje powtórne zapytanie z wątpliwościami jako że obroty niesklasyfikowane są już ujęte w „popycie krajowym” (PKB liczone od strony popytowej), a wymienione usługi transportowe i ubezpieczeniowe są ujęte w SAD w cenach towarów, ponadto nie spotkałem się nigdzie gdzie te niebagatelne wielkości byłyby publikowane nie otrzymałem do dzisiaj odpowiedzi. (e-mail z 15.04.2004). Nie mam wątpliwości, że niesłusznie przyznane renty powinny być cofnięte. Tylko jak dotychczas to kontroluje się te najniższe renty, a zapomina o tych wysokich. Komisje skutecznie uwikłane są w sprawdzanie olbrzymiej ilość niskich rent połączone z odwołaniami, na sprawdzenie tych wysokich przyznanych w decydującej mierze przez łapówki brakuje zawsze czasu. Za przyznanie renty do 500 zł nikt nie da łapówki, bo zwyczajnie go na to nie stać. Kto obliczył ile państwo wydaje na ukryte dotacje dla przedsiębiorców w słynnym pakiecie ustaw o zatrudnieniu górników, absolwentów, bezrobotnych, wolontariuszy, które przy okazji łamią konstytucyjne prawa o równym dostępie do pracy i w skuteczny sposób zlikwidowały pojęcie płacy minimalnej. Nie stworzyły one globalnie ani jednego miejsca pracy, a skutecznie zmniejszyły popyt na rynku krajowym, co rykoszetem uderzyło w pazernych przedsiębiorców zmniejszając ich produkcję. Temat: 22 lipca. Gość portalu: piotrq napisał(a): > Tarzysze abi, ket, antoni i jeszcze kilka innych kreatur, które wypowiedziały > się w tym wątku, z rozczuleniem debili wspominając peerel: > sprzedalibyściue ten kraj i jego niepodległość za minimalną płacę, byle jaką > pracę (i jeszcze żeby można było w niej coś ukraść), bon do peweksu i kartkę na > > cukier. Jesteście potencjalnymi zdrajcami i kolaborantami. Szczerze mówiąc, > chętnie bym was wybatożył, sprzedajne xhuje. Bo każda wypowiedź popierająca > peerel jest przejawem myślowej zbrodni zdrady stanu. > > niech was qrva szlag trafi. Drogi Piotrku! Jesteś zapewne "intelektualistą" lub "ziemianinem" albo inną osobą którą ten wstrętny PRL pozbawił możliwości rozkwitu, wzlotu, rozbudowy majątku ( na kresach?) rozwijania talentu na zachodnich uniwersytetach, rozwoju i itd... Ja jestem dzieckiem robotnika i urzędniczki które dzięki PRLowi miało zapewnioną bezpłatną naukę, kolonie i obozy w czasie wakacji, studia i pracę, mieszkanie w spółdzielni, żłobek i przedszkole dla dzieci, opiekę lekarską dla całaj rodziny, możliwość wyjazdu na urlop nie tylko do Bułgarii ale i do Grecji, paszport w domu i szansę założenia własnej firmy ( Dawała mi ją ustawa Rakowskiego i Wilczka!). Nie czuję się zdrajcą ani kolaborantem. Pracowałem dla mojej Ojczyzny i jestem z tego dumny. Tak jak miliony moich rodaków. Co do "batożenia". Pomijając głupotę tej "propozycji" i całej twojej wypowiedzi - ostrzegam cię - raczej nie próbuj! Dzięki PRLowi mam takie możliwości, że twoje szanse są znikome. Historycznie także nie masz szans - zajmij się więc mały, głupiutki człowieczku czymś innym. Politykę zostaw mądrzejszym. Twój móżdżek jest na to za malutki! Temat: czy EMIGRANT ma prawo decydować o Polsce? Nie mysle ze jest to kwestja patryjotyzmu ale zgadzam sie ze emigrant nie powinien miec prawa do glosowania. Sam mieszkam poza granicami Polski od 1982 roku i nie rozumie dlaczego nadal mam prawo glosowac jesli wynik glosowania nie ma zadnego wplywu na moje osobiste zycie. Moge na przyklad glosowac na podniesienie pdatkow, oczywiscie dla dobra mojego kraju dla ktorego moim zdanie wyjdzie to na dobre, poniewaz ja ich nie place.itd,itp perla_ napisał: > Emigrant to ktoś kto wybrał życie poza krajem. Z tym wiąże się pozbycie > obowiązków względem Polski właśnie. A skoro tak, to i przywilejów emigrant > pozbawiony powinnien być. Na przykład prawa wyborczego właśnie. Przeciez > wybory to nic innego jak wybór ludzi, którzy będą dzielić kasę wspólną. A > emigrant nic do tej kasy nie daje. On daje do kasy państwa w którym mieszka. > To dlaczego rości sobie prawo do decydowania o naszej kasie, skoro on > wspomaga inny kraj? A tu urządza się za nasze pieniądze jeszcze lokaly im w > ambasadach polskich. Dopłacamy do nich właśnie. Jeżeli takimi patriotami są > to niech przynajmniej zapłacą za te wybory tak jak i my w kraju płacimy. Chce > taki głosować, to proszę - wpłacić 250 euro na skarb państwa polskiego za > każdym razem gdy wybory są. Zmierzy sie tym samym siłę ich patriotyzmu. Teraz > wiadomo ile tysięcy emigrantów głosuje w ambasadach na nasz koszt. Zobaczymy > ile ich zostanie jak im przyjdzie zapłacić za to. I to bardzo moralne jest. > Oczywiście, minimalna część emigrantów to ci co zmuszeni zostali przez > komunistyczny reżim do emigracji. ALe teraz przeciez mogą wrócić, bo nikt już > nie prześladuje za poglądy. Emigrant ma prawo czuć się Polakiem, może o > Polsce wypowiadać się, tak jak o Chinach wypowiada się, czy Portugalii na > przykład. Ale ci co z własnej woli opuścili kraj ten, niech nam nie mówią jak > my mamy żyć i co robić. A jeżeli to robią, to my możemy wzruszyć ramionami na > to. > I tu nie chodzi o żadne pozbawienie kogoś polskości. Tu chodzi o to aby > sprawiedliwie było. My płacimy, oni nie, a takie same prawa mają. > > Perła Temat: USA : przybywa nieubezpieczonych patrzysz na to z Czestochowy, a ja zyje w stanie, gdzie jest najwiecej Indian i powiem Ci jak to wyglada tutaj: INDIANIE nie potrzebuja wykupywac ubezpieczen - bo prawnie maja ubezpieczenie zapewnione, nawet z malzenstw mieszanych do n-tego pokolenia. Przysluguje im lekarz, szpital i lekarstwa za darmo. Jesli jestes zainteresowany podam Ci adres odpowiednich placowek, np. doskonalego, ogromnego szpitala i mozesz dowiedziec sie szczegolow. DRUGA SPRAWA to ludzie niepracujacy , na zasilkach czesto od pokolen - oni tez maja ubezpieczenie stanowe. Czesto nawet uslyszysz - mnie potracaja na ubezpieczenie a takie lenie (czesto to te potworne grubasy z jedwabnymi paznokciami na pol metra) maja wszystko za darmo. TRZECIA SPRAWA to ludzie ktorzy nie chca placic za ubezpieczenie (to czesto wlasciciele jakichs rodzinnych biznesow ,sklepikow, barow, technikow dentysycznych pracujacych w domu itd ): czesc nie placa bo uwazaja, ze im sie nie oplaca - wizyta u lekarza nie jest kosztowna, za to ogromne sa ceny operacji, jakichs badan itd- twierdza wiec, ze w razie czego wola splacac cale zycie jakas minimalna splate ($50), niz miesiecznie oplacac $300-$400. Ale to ich filozofia. Mase fabryk, instytucji zapewnia ubezpieczenia rodzinne do ktorych pracownik nie musi nawet nic doplacac Czesto pracujacy ma pelne ubezpieczenie ,a musi doplacic do ubezpieczenia rodziny (jak w przypadku mojej rodziny, mezowi potracaja ok. $350 miesiecznie za rodzine i mamy mozna powiedziec doskonale ubezpieczenie: szpital, wszelkie badania bez doplat, kazda wizyta u lekarza $10, lekartwa $10, dodatkowo dentysta) Na dodatek kazdy stan ma srodki na pomoc dla potrzebujach (doplacaja czesto ludziom, ktorzy oplacaja najtansze ubezpieczenia i musza doplacac jakis procent do operacji), lub placa za calkowite leczenie ciezkich chorob - np. moja znajoma znalazla sie wydawaloby sie w tragicznej sytuacji - jest samotna, firma jej splajtowala wiec znalazla sie bez pracy, konczyl sie juz jej 6- miesieczny zasilek , gdy odkryto raka. Musiala byc natychmiast operowana ; koszty operacji, pozniejszego dluzszego leczenia wyniosly $60 tys i za wszystko pokryl stan Pensylvania . Tak, ze, jak widzisz nie ginie sie tu bez pomocy. Temat: Socjalizm jest to system, zaprzeczający rozumowi wielki_czarownik napisał: > Gość portalu: Tomson napisał(a): > > > > Nie pisałem że mocno, ale że tylko do tego stopnia by było to dla nich > > opłacalne. Np. firmy amerykańskie mogą sobie budować montownie w Meksyku, > ale > > podatek od zysku z nich jest płacony w USA. > I gdzie tu ograniczenie liberalizmu? Bo ja nie widzę. Wręcz przeciwnie - pozwal > a się działać poza granicami USA. Ale podatki muszą być płacone w USA, więc USA nic nie traci, a wręcz zyskuje kosztem Meksyku. Meksykanie muszą harować i prawie nic z tego nie mają. > To normalne. A co oni mają robić? Z własnej woli budować fabrykę Intela w Sudan > ie żeby dać murzynom zarobić?? Nie popadaj w skrajność, we Wschodniej Europie są świetnie wykształceni informatycy i elektronicy, śmiesznie niskie koszty pracy i nie najwyższe podatki, czemu więc tu nie poprzenoszą. > Nie do końca ale można chwilowo przyjąć, że tak jest. Dla liberalizmu nie ma > znaczenia, czy zatrudniasz 2 czy 2000000 pracowników. Ważne, żeby nikt ci się > nie wtrącał do biznesu. Jak ich działania służą ojczyźnie, a nie obcym państwom to nikt się nie wtrąca. > Ale by wyszło. Problem jest taki, że kraje "czysto" liberalne zarabiają więcej > ale częściej wpadają w kłopoty (ale i tak w sumie zarabiają więcej) niż kraje > w których rząd się wtrąca do gospodarki. To tylko ułuda, w liberaliźmie zarabia tylko grupka bogaczy, państwo gówno z tego ma. Zobacz sobie na Europę, koncerny niemieckie mają się świetnie, a jak wygląda sytuacja Państwa Niemieckiego?? Zobacz sobie też na skrajnie liberalne państwa Ameryki Środkowej, jaka tam jest nędza, na ichniejszym liberaliźmie zarabiają z kolei Amerykanie. > No masz rację. W Europie mamy porąbaną sytuację. Aby sprowadzić banany z Afryki > musisz płacić 117% cła. A jak chcesz banany samemu uprawiać to musisz mieć set > ki licencji, koncesji, zezwoleń, spełniać tysiące warunków, mieć specjalne nume > ry, pierdoły itp. I dlatego ludzie uciekają do USA. Bo tam kupujesz jakąś farmę > , obsadzasz bananami i już. Formalności są minimalne (chyba wypełniasz 1 kwitek > + musisz spełnić normy sanitarne). > I dlatego USA są takie bogate - tam panuje zasada "nie przeszkadzaj". Ja mówiłem o high-tech nie o bananach, więc nie zmieniaj tematu. Temat: Balcerowicz: ratować finanse państwa Gość portalu: Bacz napisał(a): > Owszem płacili składki na ZUS ale te składki nie > były oszczędzane aby wypłacić z nich emerytury, > tylko były wypłacane w postaci zasiłków dla > tych, którzy w tej piramidce finansowej byli > pierwsi. Gdyby te pieniądze nie były wypłacane > to teraz by się teraz emerytom należały, bo to by > była ich własność i każdy kto by im to zabierał > byłby złodziejem. Ale te pieniądze nie były > oszczędzane więc nie ma z czego tym ludziom wypłacić > emerytur możemy im co najwyżej wypłacać zasiłki. Bosz... dlaczego na tematy ekonomiczne wypowiadaja sie najchatniej totalni ignoranci! System emerytalny oparty na pomysle ze pracujacy placa na emerytury niepracujacych wprowadzono w Prusach Bismacka i przyjal sie w duzej czesci Europy. Rowniez w Polsce. I nawet do pewnego czasu swietnie sie sprawdzal. Dopiero kiedy przestal zaczeto go zmieniac, na system indywidualnego "oszczedzania" na wlasna emeryture. To wlasnie byla reforma emerytalna w Polsce. A wczesniej NIKT nie mogl tak odkladac na swoja emeryture. Placac swoje skladki mial prawo oczekiwac ze jemu tez wypalca swiadczenie. I z tego obowiazku spoleczenstwa sie wycofac nie moze, jakimkolwiek nie byloby to obciazeniem dla budzetu. > Jeśli zgodnie z moim postulatem obniży się zasiłki do > minimalnej wysokości potrzebnej do przeżycia to i w przyszłości > osoby, które juz będą miały odpowiednią ilość lat jesli > będą w potrzebie dostaną zasiłek aby mogły przeżyć. Wlasnie tak jest w tzw "anglosaskich" systemach ubezpieczen. A na reszte sobie trzeba samemu odlozyc. Dlatego Anglia nie ma problemow syst. emerytalnym, a Niemcy tak. To tyle podstaw. I - bez obrazy - ja tlumacze nie dyskutuje. Podyskutujemy, jak poznasz podstawy tego o czym piszesz. Temat: Tania polska siła robocza indris napisał: > Kapitalista JEST zainteresowany w tym, żeby JEGO pracownicy zarabiali jak > najmniej, a INNI pracownicy - jak najwięcej. Nawet bowiem pracownicy > największej firmy są tylko mikroskopijnym ułamkiem ogółu konsumentów. www.kapitalizm.republika.pl/ford.html "Jeden argument przemawiający na niekorzyść linii produkcyjnej dotyczył monotonii pracy przy taśmie. Ford bez mała przyznał temu rację mówiąc: "Nie istnieje zbyt duży kontakt personalny - ludzie wykonują swoją pracę i idą do domu". Fabryki Forda były dobrze oświetlone i klimatyzowane. Zależało mu także na bezpieczeństwie pracy pracowników. Sama praca nie była jednak zbyt zachęcająca.Rezultatem tego była po części wysoka liczba nieobecności oraz znaczny procent pracowników rezygnujących z posady, czego doświadczył nie tylko Ford. Ford wydawał 100 $ na przeszkolenie każdego pracownika, choć wielu z nich pozostawało w pracy miesiąc, dwa a później rezygnowało. Ford zareagował na tę problemową sytuację w sposób absolutnie nieoczekiwany: w 1914 roku podwoił minimalne zarobki pracowników do 5 $ dziennie i obciął godziny pracy z 9 do 8. Eksperyment ten okazał się wielkim zaskoczeniem w świecie przemysłowym. Jego rywale byli zaniepokojeni, jego pracownicy - pełni energii. Sam Ford był ogromnie uradowany. Niektórzy z najbardziej utalentowanych pracowników z Detroit ustawiali się tysiącami w kolejce, aby dostać pracę u Forda. Nie mógł on jednak zatrudnić tylu, ilu by chciał ponieważ problem absencji i rezygnowania z pracy zniknął natychmiast. Nikt nie chciał stracić pracy. W rezultacie - produkcja wzrosła, a co za tym idzie wzrosły także zyski. Ford z radością wypłacał wyższe pensje, a także obciął cenę Modelu T o ponad 10% w 1914, 1915 i ponownie 1916 roku. Z każdą obniżką coraz większa liczba jego pracowników mogła sobie pozwolić na kupno samochodu, który wytwarzali. Ford był zachwycony, że udało mu się przerwać "obyczaj płacenia człowiekowi najmniejszej stawki". Oprócz tego "obyło się bez jakiejkolwiek dobroczynności. ... Stawka 5 $ za dzień za 8 godzin pracy była jednym z najlepszych posunięć, które doprowadziły do zredukowania kosztów, jakie żeśmy poczynili". Ford był tak zadowolony, że w 1922 roku, gdy sprzedaż Modelu T osiągnęła już blisko 1 milion egz. , podniósł minimalne zarobki do 6 $ dziennie. Jednocześnie obniżył cenę samochodu do 300$." Temat: Francja nie zgodziła się na transport wojsk bry... Gość portalu: Semper Fi napisał(a): > Gość portalu: Tomson napisał(a): > > > A Francja i Niemcy > > > > to najważniejsze kraje reprezentujące Europejską rację stanu!! > > Do tej osi dodaj jeszcze Moskwe, a wkrotce sie przekonasz jak to > ci 'reprezentanci europejskiej racji stanu' wycyckaja Polske!!! Taaak, Niemcy,Francja i Rosja tylko knują jak dopierdolić Polsce i tylko Amerykanie im w tym przeszkadzają. Mamy XXI wiek, a nie początek XX, skończ więc z tym antyruskim i antyniemieckim szowinizmem, bo nie dziś RZADNYCH przesłanek ku temu by Niemcy czy Rosja chciały nam zrobić krywdę. > Jezeli jeszcze tego nie dostrzegasz, co sie kroi i kto tu dla > czyich korzysci dziala, to juz czas najwyzszy, aby student PG(!) > (przyszla inteligencja!) przejrzal na oczy i przestal pisac te > propagandowe brednie o wujku Hansie i dobrej cioci Francy, Przejrzał i widzi że prawie całe zło na tym świecie jest tworzone bezpośrednio, pośrednio, albo jrdynie prowokowane przez Amerykę! > ktorzy to od ust sobie odbieraja, aby zrobic dobrze calej > Europie. Jednak coraz bardziej jasnym sie staje, ze ta wspolna > Europa to nic innego tylko prywatny folwark Frycow i Francy, A żebyś kurde wiedział! Zobacz sobie jak w ostatnich latach rozwijały się najbiedniejsze, a jak najbogatsze karaje UE! W świecie promowanym przez USA jest zupełnie inaczej, tam rozwijają się tylko najbogatsi, czyli oni. > ktory ma tak tanczyc jak oni zagraja. > Zdejmij klapy z oczu (mozgu?)... Oni grają na korzyść Europy, spójrz jak rozwija się Europa, im biedniejszy kraj tym ma większy wzrost PKB i szybko goni tych najbogatszych. A spójrz na ogólnoświatowy jankeski folwark. Rozwija się tylko USA i wciąż zwiększa swoją przewagę nad resztą świata. Ich chęć zdominowania świata jest tylko po to by cały świat pracował tylko i wyłącznie na USA. Spójrz na Naftę, Meksyk i inne kraje ameryki środkowej wogóle się nie rozwijają, wszystko to tylko ułuda. Jankesi budują tam montownie, gdzie pracuje się po 12-16godzin na dobę za minimalną stawkę dzienną (nie godzinną!). Niby wzrasta import, ale panstwa z tego importu nia mają żadnych kożyści, bo montownie nie płacą podatków, nie płacą cła i wszystko zostaje wewnątrz amerykańskich koncernów. Spójrz na Brazylię i 20mln głodujących tam ludzi! Ja już wolę ten Europejski folwark i Polskę rozwijającą się jak Hiszpania czy Iralandia, a nie jak Meksyk czy Brazylia! Temat: Balcerowicz: ratować finanse państwa Gość portalu: azb napisał(a): > Człowieku, przecież ci ludzie całymi latami płacili składki na ZUS. Teraz > należy im się świadczenie nabyte za to co wpłacili. To nie jest ich wina, że > system emerytalny w Polsce był zorganizowany w sposób, który ci się nie > podoba. Owszem płacili składki na ZUS ale te składki nie były oszczędzane aby wypłacić z nich emerytury, tylko były wypłacane w postaci zasiłków dla tych, którzy w tej piramidce finansowej byli pierwsi. Gdyby te pieniądze nie były wypłacane to teraz by się teraz emerytom należały, bo to by była ich własność i każdy kto by im to zabierał byłby złodziejem. Ale te pieniądze nie były oszczędzane więc nie ma z czego tym ludziom wypłacić emerytur możemy im co najwyżej wypłacać zasiłki. > Już wcześniej wspominałem, że jest inaczej niż ci się wydaje. Jest jeszcze > jeden argument. Nie można w obliczu prawa pozbawić ludzi nabytych praw. > Sytuacja zacznie ulegać zmianie dopiero od 2009 roku, kiedy pierwsze kobiety > przechodzące na emeryturę zaczną otrzymywać świaczenie nie tylko z ZUS, ale i z > > OFE. Chronione mogą być tylko prawa niesprzeczne z wolnością innych i nie krzywdzące innych ludzi. Prawo do wyzyskiwania innych nie tylko można znieść ale nawet należy znieść. > Poza tym osoby, które składają się na to świadczenie będą korzystały z > podobnych świadczeń w przyszłości. Nawet teraz do OFE kierowanych jest tylko > 33% wpłat na fundusz emerytalny. Reszta pozostaje w ZUS, co oznacza że jest > transferowana do obecnych emerytów (bo w ZUS żadnych pieniędzy tak naprawdę nie > > ma). Jeśli zgodnie z moim postulatem obniży się zasiłki do minimalnej wysokości potrzebnej do przeżycia to i w przyszłości osoby, które juz będą miały odpowiednią ilość lat jesli będą w potrzebie dostaną zasiłek aby mogły przeżyć. Temat: czy EMIGRANT ma prawo decydować o Polsce? perla_ napisał: > Emigrant to ktoś kto wybrał życie poza krajem. Z tym wiąże się pozbycie > obowiązków względem Polski właśnie. A skoro tak, to i przywilejów emigrant > pozbawiony powinnien być. Na przykład prawa wyborczego właśnie. Przeciez > wybory to nic innego jak wybór ludzi, którzy będą dzielić kasę wspólną. A > emigrant nic do tej kasy nie daje. On daje do kasy państwa w którym mieszka. > To dlaczego rości sobie prawo do decydowania o naszej kasie, skoro on > wspomaga inny kraj? A tu urządza się za nasze pieniądze jeszcze lokaly im w > ambasadach polskich. Dopłacamy do nich właśnie. Jeżeli takimi patriotami są > to niech przynajmniej zapłacą za te wybory tak jak i my w kraju płacimy. Chce > taki głosować, to proszę - wpłacić 250 euro na skarb państwa polskiego za > każdym razem gdy wybory są. Zmierzy sie tym samym siłę ich patriotyzmu. Teraz > wiadomo ile tysięcy emigrantów głosuje w ambasadach na nasz koszt. Zobaczymy > ile ich zostanie jak im przyjdzie zapłacić za to. I to bardzo moralne jest. > Oczywiście, minimalna część emigrantów to ci co zmuszeni zostali przez > komunistyczny reżim do emigracji. ALe teraz przeciez mogą wrócić, bo nikt już > nie prześladuje za poglądy. Emigrant ma prawo czuć się Polakiem, może o > Polsce wypowiadać się, tak jak o Chinach wypowiada się, czy Portugalii na > przykład. Ale ci co z własnej woli opuścili kraj ten, niech nam nie mówią jak > my mamy żyć i co robić. A jeżeli to robią, to my możemy wzruszyć ramionami na > to. > I tu nie chodzi o żadne pozbawienie kogoś polskości. Tu chodzi o to aby > sprawiedliwie było. My płacimy, oni nie, a takie same prawa mają. > > Perła L. Jeszcze w krotkich spodniach, a juz uczysz (sie) wyludzania pieniedzy... "Kombinowanie" to pewnie wyssales z mlekiem matki (godna kontynuacja PRL-bis!) Wiedz, ze w praktyce malo kto z Polonii chce glosowac, badz wybierac (bo nie ma po prostu wyboru, a reszta jest "glosowaniem na puszczy", wyjatkiem sa "nielegalni", oni jeszcze maja zludzenia... I bedzie to trwalo dotad, dopoki ostatnie scierwo UB-PZPR nie stanie wypchane w gablocie Muzem Komunizmu (St.Wiarus) Czy zastanowiles sie jakie sumy ta bezinteresowna Polonia wylozyla, azebys mogl dzisiaj te brednie wypisywac? P.S. Z demokracja u Ciebie to jak z tym starym powiedzeniem: g... chlopu, nie zegarek! J.C. Temat: Diabelski wynalazek Gość portalu: kszatek napisał(a): > ok, poliklinik, teraz rozumiem, SAPHARD jest po to zeby zniszczyc polskie > rolnictwo. a ja glupi myslalem, ze to chodzi o to ze 7% jest za wysokie. > ale, czyz polscy rolnicy nie sa idiotami dajac sie wciagnac w te 'diabelska > pulapke', idac na lep zabojczo wysokiej stopy procentowej. > a moze stopa procentowa i zla intencja tych kredytow nie jest dla nich wazna > bo i tak nie maja w planach ich zwracac. > > jesli chodzi o euroentuzjazm, to jest on u mnie umiarkowany. natomiast jest u > mnie ogromna niechec do tej rasy wiecznie pazernego chlopstwa, ktore w tym > kraju nie placi niemalze zadnych podatkow, ma za ochrone zdrowia i jakies tam > renty za 1/5 tego co ludzie w miescie, oraz subsydiowana prace i subsydiowany > majatek i wszystko to traktuje jak nalezne jak psu kosc bo jest naszym > karmicielem, a powinni dostac wiecej. ja chcialbym, zeby ci karmiciele sie w > koncu ode mnie od... - sam sobie wybiore karmiciela Zapomniałeś napisać, że jako jedyni mają zagwarantowany zbyt swoich produktów. Bo czy jakaś Agencja za rządowe pieniądze wykupiła samochody, które wyprodukowało Daewoo, a nie mogło sprzedać ? Czy na samochody są jakieś ceny minimalne znacznie wyższe od cen światowych ? A rolnik uważa, że cokolwiek wyprodukuje, to OBOWIĄZKIEM państwa jest to od niego kupić. Co państwo (czyli my) z tym zrobi, to go już nie obchodzi. Może spalić, w morzu zatopić lub do Afryki wysłać (płacąc z naszych podatków za transport). Poliklinik nie chce dla rolników tanich kredytów. On chce dla rolników żywej gotówki do łapy. Aby rolniik mógł leżeć do góry brzuchem i nic nie robić. Bo polskiemu rolnikowi nic się nie opłaca. Tylko ciekawe, że jak przyjedzie taki Holender, to jemu się, cholera, opłaca !!! Dlatego nie wolno sprzedawać ziemi cudzoziemcom !!! )) Pozdrawiam. Temat: Socjalizm jest to system, zaprzeczający rozumowi Gość portalu: Tomson napisał(a): > Nie pisałem że mocno, ale że tylko do tego stopnia by było to dla nich > opłacalne. Np. firmy amerykańskie mogą sobie budować montownie w Meksyku, ale > podatek od zysku z nich jest płacony w USA. I gdzie tu ograniczenie liberalizmu? Bo ja nie widzę. Wręcz przeciwnie - pozwala się działać poza granicami USA. Poza tym poza Stany eksportuje się > tylko najmniej opłacalne miejsca pracy, te najlepsze zostają w USA. To normalne. A co oni mają robić? Z własnej woli budować fabrykę Intela w Sudanie żeby dać murzynom zarobić?? > Oni nie muszą mocno ograniczać liberalizmu, bo są największym krajem i mają > największe koncerny, a liberalizm takie coś właśnie promuje. Nie do końca ale można chwilowo przyjąć, że tak jest. Dla liberalizmu nie ma znaczenia, czy zatrudniasz 2 czy 2000000 pracowników. Ważne, żeby nikt ci się nie wtrącał do biznesu. Jednak gdyby ten > pełny liberalizm nie przynosił im tylu korzyści, to by go ograniczyli. Za > przykład niech posłuży chociażby wielki kryzys i słynne "new deal", bez > ingerencji państwa w gospodarkę USA by z tego tak łatwo i szybko nie wyszło. > Ale by wyszło. Problem jest taki, że kraje "czysto" liberalne zarabiają więcej, ale częściej wpadają w kłopoty (ale i tak w sumie zarabiają więcej) niż kraje w których rząd się wtrąca do gospodarki. > No a w Europie jest na odwrót i to jest chore. Jak można pozwalać podbierać > sobie tylu naukowców i inżynierów kształconych wcześniej na państwowych > uczelniach :o( No masz rację. W Europie mamy porąbaną sytuację. Aby sprowadzić banany z Afryki musisz płacić 117% cła. A jak chcesz banany samemu uprawiać to musisz mieć setki licencji, koncesji, zezwoleń, spełniać tysiące warunków, mieć specjalne numery, pierdoły itp. I dlatego ludzie uciekają do USA. Bo tam kupujesz jakąś farmę, obsadzasz bananami i już. Formalności są minimalne (chyba wypełniasz 1 kwitek + musisz spełnić normy sanitarne). I dlatego USA są takie bogate - tam panuje zasada "nie przeszkadzaj". Temat: czy EMIGRANT ma prawo decydować o Polsce? czy EMIGRANT ma prawo decydować o Polsce? Emigrant to ktoś kto wybrał życie poza krajem. Z tym wiąże się pozbycie obowiązków względem Polski właśnie. A skoro tak, to i przywilejów emigrant pozbawiony powinnien być. Na przykład prawa wyborczego właśnie. Przeciez wybory to nic innego jak wybór ludzi, którzy będą dzielić kasę wspólną. A emigrant nic do tej kasy nie daje. On daje do kasy państwa w którym mieszka. To dlaczego rości sobie prawo do decydowania o naszej kasie, skoro on wspomaga inny kraj? A tu urządza się za nasze pieniądze jeszcze lokaly im w ambasadach polskich. Dopłacamy do nich właśnie. Jeżeli takimi patriotami są to niech przynajmniej zapłacą za te wybory tak jak i my w kraju płacimy. Chce taki głosować, to proszę - wpłacić 250 euro na skarb państwa polskiego za każdym razem gdy wybory są. Zmierzy sie tym samym siłę ich patriotyzmu. Teraz wiadomo ile tysięcy emigrantów głosuje w ambasadach na nasz koszt. Zobaczymy ile ich zostanie jak im przyjdzie zapłacić za to. I to bardzo moralne jest. Oczywiście, minimalna część emigrantów to ci co zmuszeni zostali przez komunistyczny reżim do emigracji. ALe teraz przeciez mogą wrócić, bo nikt już nie prześladuje za poglądy. Emigrant ma prawo czuć się Polakiem, może o Polsce wypowiadać się, tak jak o Chinach wypowiada się, czy Portugalii na przykład. Ale ci co z własnej woli opuścili kraj ten, niech nam nie mówią jak my mamy żyć i co robić. A jeżeli to robią, to my możemy wzruszyć ramionami na to. I tu nie chodzi o żadne pozbawienie kogoś polskości. Tu chodzi o to aby sprawiedliwie było. My płacimy, oni nie, a takie same prawa mają. Perła Temat: Napisali o komunalkach na Ruczaju :) 3 skupiska... a więc pojawi się jeszcze jedno - 1400 mieszkań, a razem więc około 5000 ludzi, to zabije to miejsce to pewne. Jak mogą coś takiego zrobić, no jak?? Pozostaje mieć nadzieje, że będą to mieszkania bardziej komunalne a mniej socjalne - tyle, to nie jest przypadkowa polityka. Wiedzą, że ta dzielnica dopiero się buduje i nie będziemy wstanie skutecznie protestować. Dobrze do rzeczy: zastanawia mnie wykres na stronie 11: wynika z niego, że średnia cena mieszkań na rynku wtórnym wynosi 2210zł a pierwotnym 2550zł za m2. Zastanawie mnie wobec tego chęć kupowania przez miasto mieszkań na rynku pierwotnym. Następny wykres też może zastanawiać - skoro cena minimalna (jak rozumiem na dalekiej NH) wynosi 1700 za m2 czemu właśnie tam nie dokonuje się zakupów mieszkań, a wybiera się defakto kupno nowych mieszkań na najdroższym osiedlu podmiejskim w Krakowie (średnia cena około 3 tys. zł)?? Szczególnie podoba mi się lokalizacja na ul. Lubostroń. Ciekawe co powiedzą ludzie płacący po 3600za m2 na os. Europejskim czy nowych osiedlach Skanska. Bardzo podoba mi się ten fragment: "Mając na uwadze względy społeczne należy umożliwić wydawanie skierowań do wcześniejszego zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego w sytuacji, gdy: − należy wyeksmitować osobę występującą w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo która przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni uciążliwym korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej, − stan zdrowia osoby uprawnionej lub członków jej rodziny przemawia za wcześniejszym przekwaterowaniem z lokalu o złym stanie technicznym, potwierdzonym przez organy nadzoru budowlanego, opinie mikologiczne, itp., − za wydaniem skierowania przemawia potrzeba poprawy struktury społecznej mieszkańców bloków uznawanych za „patologiczne”..." Podpunkt 1 i 3 powiada więc, że im ktoś bardziej patologiczny dla swojej wspólnoty tym wcześniej trzeba go wywalić [na Ruczaj]. Dalej autor analizy przekonuje, że mieszkania socjane będą przyznawane osobą najbiedniejszym. Bardzo to pocieszające. Temat: Sprawdź czy jesteś liberałem ( ściągniete z Wprost chenjera_imbwa napisał: > Gość portalu: +++Ignorant napisał(a): > > > +++Ignorant: Państwo popełnia kradzież zaburzając rynek, ulegając lobbysto > m, > > grupom nacisku... > > Państwo popełnia kradzież wykraczjąc poza swoje obowiązki w rezultacie pań > stwo > > ( komistyczne, totalitarne) nie wypełnia swoich zobowiązań, czyli nie > > dostarcza usług, które ma swiadczyć, więc popełnia kradzież > > > > Inaczej pańswto minimum: pobiera minimalne wynagrodzenie i świadczy wąski > > zakres usług na wysokim poziomie! > Lubujesz się w Bastiacie a powtarzasz takie frazesy? Państwo pobiera (zmusza do > > płacenia) pewne świadczenia a kiedy z nich korzystasz? Natychmiast po > uiszczeniu opłat? +++Ignorant: Natychmiast! > > > +++Ignorant: Państwo może i łamie prawa natury, gdy wymusza cywilizowany ł > ad, > > ale jest liberalne gdy gwarantuje swobody równe dla wszystkich... > Ale w państwie nie ma swobód RÓWNYCH dla wszystkich bo niektórzy będą mieli > bonusy chociażby z tytułu sprawowanej funkcji. +++IGnorant: Widzę, że myslisz etatystystycznie czyli anty-liberalnie, jeśli w Twoim półświatku urzędnik jest czymś lepszym od Ciebie tylko z racji sprawowania urzędu... Na to czekam, bo sie obnazyłeś! > > > +++Ignorant: Państwo liberalne musi sie bronić przed komunistytczna agresj > ą, > > również poprzez wojne prewencyjną. > A państwa komunistyczne przed agresją liberałów? To mi przypomina > hasło "będziemy walczyć o pokój do ostatniego naboju". +++Ignorant: Zapomniałem że jestem fizykiem, anie strzelcem, więc do ostatniej głowicy termo-jądrowej Temat: Stocznia Szczecińska nie musi upaść Dziękuje wszystkim, którzy poświecili czas aby w wątku o stoczni sie pojawić. Zdaję sobie sprawę,że moje podejście do tematu jest zdecydowanie emocjonalne. No cóż. Ponad trzydzieści lat swego skromnego żywota oddałem przemysłowi stoczniowemu. Liczne lektury literatury marynistycznej jak i osobiste smakowanie uroków morza z pewnościa odbiły swoje piętno. Powojenna gospodarka morska powstawała na moich oczach. Brałem w tym udział. Pamietam statki o napedzie parowym: i te stare pamietajace trudy atlantyckich konwojów i te nowsze budowane w pierwszych latach powojennych. Wstyd powiedzieć ale prawdziwy rozwój gospodarki morskiej Polska zawdzięcza komunistom. Oni rozumieli jak sie wydaje wiecej niż niż obecne ekipy. Powtórzę raz jeszcze: morze żywi i bogaci. To nie slogan. Twórca przedwojennej gospodarki morskiej (budowa portu w Gdyni) i później Centralnego Okręgu Przemysłowego - Eugeniusz Kwiatkowski wiedział by jak pokierować sprawami. Takich ludzi niestety już nie ma. W gospodarce obowiązuje rentowność a nie sentymenty. Ludzie małego serca a wielkiej pazerności postanowili za wszelką cenę jak najszybciej sie dorobić. Przykro to pisać , ale nawet były wojewoda w aferę stoczniową umoczony. To taka prowincjonalna republika kolesiów. Kolesie mają w d...e dorobek pokoleń. W krajach, w których kapitał przechodzi z pokolenia na pokolenie, gdzie zakłady po kilkadziesiat nawet lat są własnością jednej rodziny taka sytuacja jak w Szczecinie, ba w Polsce nie mogła by sie wydarzyć. Tam obowiązują jakieś kodeksy honorowe - tu kult pieniądza zdobytego jak najprędzej, za wszelką cenę. Oczywiście cenę płacimy my wszyscy. Obecnie powstała nowa spółka, która ma dokończyć budowę rozpoczetych statków. Na razie zatrudnienie wyniesie około 2,5 tys osób. Jest nadzieja, że nowy zarząd właściwie pokieruje sprawami i uzyska minimalną choć rentowność. Jeśli gospodarka światowa ruszy i wzrośnie zapotrzebowanie na przewozy drogą morską, to wzrosną ceny statków i poprawi sie rentowność. Teraz jest kurs na przetrzymanie. Oby tylko nie zmarnowano olbrzymiego majątku i potencjału ludzkiego. Pozdrawiam Janusz Temat: blokada informacji o sł.zdr.w krajach Uni blokada informacji o sł.zdr.w krajach Uni Kłopoty niemieckiej ochrony zdrowia Niemiecki rząd planuje ograniczenie wydatków na zdrowie w 2003 r. Jeśli zaproponowane przez niemiecką minister zdrowia Ullę Schmidt rozwiązania nie przyniosą oczekiwanych skutków, to instytucje ubezpieczenia zdrowotnego zagrożone deficytem o wartości kilku miliardów euro prawdopodobnie zwiększą składki, co z kolei obciąży pracodawców i może doprowadzić do zwiększenia bezrobocia. Propozycja niemieckiej minister zdrowia zakłada zamrożenie budżetów szpitali oraz gabinetów lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej i lekarzy specjalistów na poziomie 2002 r. mimo prawdopodobnych podwyżek płac o co najmniej o 3%. Koszty administracyjne firm ubezpieczenia zdrowotnego również mają być zamrożone na poziomie z 2002 r., ponieważ w 2001 r. zwiększyły się o 5%, a w roku bieżącym już o 4%. Firmy farmaceutyczne oraz hurtownie i apteki będą musiały zmniejszyć ceny leków ogółem o 1,35 mld euro. Nowe leki z istniejącymi patentami mają być sprzedawane po ustalonych cenach. Proponowane przepisy mają także utrudnić przechodzenie z obowiązkowego, państwowego systemu ubezpieczenia zdrowotnego do systemu ubezpieczeń prywatnych. Minimalne wynagrodzenie umożliwiające takie przejście będzie zwiększone do 5100 euro miesięcznie. Wszystkie te działania mają na celu utrzymanie wydatków na ochronę zdrowia w ramach budżetu na 2003 r. W ostatniej chwili zwiększono składki co najmniej w 30 z 350 obowiązkowych pakietach ubezpieczenia zdrowotnego. W zeszłym tygodniu w Berlinie odbyła się masowa demonstracja przeciwko działaniom rządu. Swoje obawy wyraża także środowisko medyczne i firmy farmaceutyczne. Stowarzyszenie niemieckich szpitali przewiduje redukcję miejsc pracy co najmniej o 40 tys. - a już teraz w większości placówek personel musi pracować dłużej niż przewiduje to unijne prawo. Firmy farmaceutyczne natomiast grożą przeniesieniem swych zakładów produkcyjnych i laboratoriów do USA i Wielkiej Brytanii. (inf. wł.) 22.11.2002 Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 182 rezultatów • 1, 2, 3, 4 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||