Strona Główna
PKP gliwice-wrocław Główny
PKP inter city Wrocław
PKP przyjazdy pociągów Wrocław
PKP Zakład Taboru Wrocław
PKS Wrocław Główny Świdnica
PKS Wrocław Warszawa Rozkład
PKS Wrocław Zakopane cena
PKO BP Wrocław
PKO PB Wrocław
PKP Wrocław foto
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • staffik.htw.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: Plac Grunwaldzki Wrocław





    Temat: Rondo Reagana na Grunwaldzkim
    trochę logiki
    Poprawiacze klasy Grzegorza R. - człowieka na którym skończyło się planowanie
    przestrzeni w mieście!
    Otóż, w mieście są setki takich kwiatków: budynki, których numeracje wymyślała
    stara maszyna cyfrowa z Bajek robotów LEMa, albo budynki z numeracją z jednej
    ulicy stojące w ciągu kamienic innej ulicy, albo jeszcze lepiej: plac i ulica
    tej samej nazwy połozone w odległych częściach miasta - oto pole do popisu i do
    licytowania się z wojewodą na nazwy panie R.
    Dobrze, że w takim mieście jak Wrocław jest most i plac, który przypomina o
    tym, ze 500 lat temu ktoś potrafił dokopać naszym obecnym sojusznikom -
    skutecznie.
    Mamy obecnie Most Grunwaldzki prowadzący do placu o tej samej nazwie. Po
    zmianie będzie most, aleja i rondo .. co w tym złego?
    Poza tym, ułatwi to poruszanie tym biedakom, nieszczęsnym ofiarom systemu
    komunikacyjnego, którzy po raz pierwszy w życiu próbowali przejachać przez
    Wrocław.



    Temat: Dlaczego podoba się Wam Wrocław?
    Kolejnosc dowolna:
    1. Rynek
    2. Plac Solny (+ kwiaciarnie otwarte do pozna w nocy o ile nie 24h/dobe!!!)
    3. Okolice Rynku i Placu Solnego (np. Jatki, Uniwerek)
    4. Ostrow Tumski i Katedra (polecam spacer po zmroku)
    5. Hala Ludowa i okolice (Park wiosna/lato + Ogrod Japonski)
    6. Niskie Laki nad ranem
    7. Wyspa Slodowa
    8. Nabrzeze Odry (polecam okolice katedry i Politechniki)
    9. Most Grunwaldzki i pare innych z ogolnej liczby 105 mostow we Wroclawiu
    10. Panorama Raclawicka (nietypowe muzem, do ktorego mozna wziac kazdy rodzaj
    gosci, nawet mlodych; badz co badz atrakcja)
    11. Architektura (kamienice, , koscioly, dworzec gl., uniwerek, inne budowle)
    12. Paczki pod Trumienka (dla tych co z/na Polibudzie)
    13. Kluby, knajpy, puby, itp.
    14. Zepter Idea Wroclaw
    15. inne ulubione miejsca...
    Historia miasta ale i wlasna przywiazujaca Cie do tego miejsca.





    Temat: Wrocław = brud + chamstwo
    Po co ktokolwiek ma szukac ksiazek o powojennych losach Wroclawia skoro Wroclaw
    wlasnie dzisiaj wyglada tak zle jak nigdy w powojennej historii. Wystarczy
    zajrzec na Grunwaldzki, Szewska, Powstancow Slaskich, Plac Wilekopolski,
    Swidnicka kolo bylego PDT aby szybko sobie uzmyslowic, ze nie tylko wojna
    poczynila we Wroclawiu straszne spustoszenia. Ogromne polacie piachu, dziur,
    wykopow jak po wojnie. A jesli dodac jeszcze wszechobecne obwalone psimi
    kupskami skrawki zieleni, chodniki, ulice to obraz jawi sie wyjatkowo
    obrzydliwy.Wlasciele pieskow niech zabiereja ze soba woreczki plastikowe do
    kieszeni i sprzataja te psie kupska. Raczka do woreczka , nastepnie chwyc
    gowienko i odwroc worek na zewnatrz zostawiajac kupsko w srodku. Raczki beda
    czyste a i swiat bedzie bardziej znosny dla wszystkich wokol.



    Temat: O skojarzenia z Wrocławiem poproszę :)
    Hala Ludowa, Ostrów Tumski, Park Szczytnicki z pagodami i redodendronami
    (pewnie teraz kwitną...), Plac Solny, Rynek (no i bliźniacze kamieniczki Jaś i
    Małgosia), Most Grunwaldzki, piękny Ogród Botaniczny, Cmentarz Osobowicki,
    Pomnik Fredry na Rynku, Uniwersytet z Aulą Leopoldina, Irish Pub przy
    Solnym,Śląsk Wrocław,Stadion Olimpijski,Teatr Polski,Grób Wojaczka, moje
    przedszkole na Grabiszynku... Eh, mógłbym tak długo. Pozdrówka Wrocławiu...




    Temat: Poznań najlepszym miastem w Polsce!
    A potem ciekawego spacerku po Nadodrzu. Obsrane i obsikane mury i zajebiste
    bloki - galeriowce z przyklejonymi pseudohistorycznymi fasadami tuż koło Rynku
    we Wrocławiu (podwórko EMPIKU). Plac Społeczny i Grunwaldzki i ul. Pułaskiego.
    A na deser Trzebnicka i wyjazd do Poznania, albo okolice mostów Warszawskich.

    Wrocław to jeden wielki syf z odremontowanym Rynkiem, a na Kazimierza Wielkiego
    i nad Odrą koło uniwerku trawniki dawno kosiarki nie widziały. Nie wymieniona od
    5 lat utłuczona szyba w fontannie na Rynku. Dziury w bruku zalewane asfaltem...

    Pozdrawiam,



    Temat: Poznań najlepszym miastem w Polsce!
    Gość portalu: Piotr napisał(a):

    > A potem ciekawego spacerku po Nadodrzu. Obsrane i obsikane mury i zajebiste
    > bloki - galeriowce z przyklejonymi pseudohistorycznymi fasadami tuż koło Rynku
    > we Wrocławiu (podwórko EMPIKU). Plac Społeczny i Grunwaldzki i ul. Pułaskiego.
    > A na deser Trzebnicka i wyjazd do Poznania, albo okolice mostów Warszawskich.
    >
    > Wrocław to jeden wielki syf z odremontowanym Rynkiem, a na Kazimierza
    Wielkiego
    > i nad Odrą koło uniwerku trawniki dawno kosiarki nie widziały. Nie wymieniona
    o
    > d
    > 5 lat utłuczona szyba w fontannie na Rynku. Dziury w bruku zalewane
    asfaltem...
    >
    > Pozdrawiam,

    obsrany ryneczek w poznaniu, ryneczek jak w małej pipidówce, a nie 500 tys
    mieście, zasrane okoliczne ulice i podwórka, śmierdzący mieszkańcy w środkach
    komunikacji miejskiej i 70% poznania to blokowiska



    Temat: prosze o informacje
    prosze o informacje
    Witam,
    Czy jadac od strony autostrady w kierunku na Warszawe przez centrum
    (kolo dworca glownego)lepiej jechac nastepnie przez plac Kromera
    czy Grunwaldzki ?
    Czy moze trasa autostrada->Powstancow->Nowy Dwor->Popowice->most->Kromera
    bedzie lepsza ?

    Ostatnim razem przejezdzalem przez Wroclaw kilka miesiecy temu
    i wolalbym uniknac jakiegos dwugodzinnego utkniecia.

    dziekuje bardzo.




    Temat: Czy Warszawa może być wizytówką Polski
    Powtarzam i powtarzać będę do uśmiechniętej śmierci:
    Nie porównujmy miast.
    Warszawa ma Nowy Świat i Łazienki,
    Kraków na Planty, Rynek i Wawel,
    Łódź ma Piotrkowską i Park na Żródliskach,
    Wrocław ma Ostrów i Most Grunwaldzki,
    W Poznaniu jest Rynek i Plac Wolności,
    Szczecin to piękna katedra i Wały Chrobrego,
    Gdańsk to Żuraw nad Motławą i Neptun na Długim Targu, a w Sopocie Monciak
    biegnący do molo.
    Każde miasto ma coś innego, coś niepowtarzalnego - coś w czym ukryte jest jego
    subtelne piękno.




    Temat: co Wy na to Wroclawianki? ;o)
    No wlasnie Triskell rozgladalam sie za Twoimi fioletowymi (chyba ze juz inne)
    wlosami. W zeszlym roku bylas jakos w maju ale chyba bardziej pod koniec.
    Spiesze doniesc, ze dwie tafle szklane w fontannie stlukly sie. Wroclaw - jak
    zwykle wielki plac budowy. Caly Grunwaldzki rozryty ( w zwiazku z tym wszystkie
    TIR-y grzezna w korku na Wyszynskiego), Olawska jako deptak w trakcie budowy,
    skrzyzowanie przed Opera i ul.Widok w trakcie robot. Elegancka dama nie wybiera
    sie do miasta bez szczotki do butow w torebce. Ale ogrodki kawiarniane tetnia
    juz zyciem.




    Temat: Budowa Słonecznego Centrum ruszy jesienią
    Witam,

    > Nie przesadzajmy... Wystarczy spojrzeć na Wrocław. Tam niemal w centrum miasta
    > wybudowano dwa wielkie centra handlowe: Arkady i Pasaż Grunwaldzki.

    Pasaż: blizna na twarzy wrocka. Nie rozmawiałem z nikim, któremu podobałaby się
    architektura p. Sołowowa. Tak reprezentacyjny plac zasługiwał na coś lepszego,
    zwłaszcza materiały wykończeniowe wysokiej jakości.

    Arkady z zewnątrz wyglądają nienajgorzej, IMHO nieźle wpiszą się w przyszłą
    wysoką zabudowę centrum południowego. W środku nie byłem, więc nie będę oceniał
    - ale ponoć kicha, nawet akwarium małe.

    Pozdrawiam,
    molu



    Temat: Jak miasto będzie wyglądało za trzydzieści lat
    Gość portalu: Jonek napisał(a):

    > Kto powiedział, że wszystko
    > musi być funkcjonalne?

    nikt rozsądny tak nie twierdzi.

    > Znacie wielką rzeźbę atomu w Paryżu. Kompletnie
    > niefunkcjonalna

    zanim Paryż postawił sobie tą rzeźbę, albo piramidę przed Luwrem, wybudował
    obwodnice, sieć kolei podmiejskiej, sieć metra i połączył się za pomocą TGV z
    innymi aglomeracjami, że o skanalizowaniu miasta nie wspomnę.

    Gdyby Wrocław najpierw wybudował sobie infrastrukturę, a dopiero potem postawił
    wodotryski, nikt rozsądny by nie protestował. Dokładnie w ten sposób bowiem
    budowano dawniej Breslau: najpierw wybudowano most Keiserbrücke (most
    Grunwaldzki) a dopiero potem fontanny na Königsplatz (plac 1 maja, potem JP2).




    Temat: Milosc Polsko-Niemiecka
    Dzisiejszy Wroclaw dobija miliona.

    Jest niezle, bedzie super.

    Plac Grunwaldzki bedzie jak w Bazylei i w Zürichu, przewiduje serie samobojstw
    burmistrzow wielkich miast polskich (Warszawa, Krakow, Poznan...) z zazdrosci o
    plac Grunwaldzki we Wroclawiu.

    Co nie jest a byc powinno: trzeba wkluczyc Odre i jej kanaly do turystycznych
    circuits. To jest byznes dla mlodych z jajami: gondolier znad Odry. Powinni jak
    w Bruggi posuwac po zakatkach wodnych.

    PF



    Temat: grunwald
    grunwald
    Jak wam objeżdża się remontowany plac grunwaldzki? Jeździcie przez Oławę ?
    Poste prac możecie oserwować na:
    miasta.gazeta.pl/wroclaw/0,72329,3218516.html



    Temat: Plac Grunwaldzki idzie do remontu!!!!
    Plac Grunwaldzki idzie do remontu!!!!
    wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/1026166.html

    Nie ma jak życie w dynamicznym mieście z dynamiczny prezydentem i jego kolesiami.



    Temat: Tramwaje pojadą przez plac Grunwaldzki
    Tramwaje pojadą przez plac Grunwaldzki
    szewska, rondo.... moze tak wiecej remontow torow to komunikacja tramwajowa we wroclawiu w ogole stanie i ostatecznie wroclaw bedzie jedynym duzym miastem, po ktorym nie beda jezdzily tramwaje bo nie umieli torow polozyć!!!



    Temat: ZDiKU ZLITUJ SIE!
    zlikwidujcie 112 nie będą marudzić. ja mieszkam na psim polu a to jest mimo
    wszystko wrocław i autobusy spóźniają się po 40 minut - kopią krzywoustego
    niedługo będą kopać plac grunwaldzki i chyba wezme bezpłatny urlop na czas
    remontu. wysoka sercem wrocławia!!!



    Temat: Budżet na rok 2010: Wrocław schodzi na ziemię
    Budżet na rok 2010: Wrocław schodzi na NA PSY
    Było niedobrze, ale z tego co czytam, będzie syf i malaria. Obecnie remonty
    dłużą się latami i są wykonywane po dziadosku (plac Grunwaldzki ekhhem rrądo
    rregaana).



    Temat: Poszukuję żlobka/klubu maluszka Wrocław Psie Pole
    Poszukuję żlobka/klubu maluszka Wrocław Psie Pole
    Witam serdecznie, pilnie poszukuję od stycznia żłobka/klubu maluszka w
    okolicach: Psie Pole lub Plac Grunwaldzki dla pół rocznego maluszka. Będę
    wdzięczna za wszelkie info i propozycje. POZDRAWIAM



    Temat: Najbardziej dziurawa ulica w mieście w Polsce
    Wrocław - prawie całe miasto, Plac Grunwaldzki woła o pomstę do nieba.
    Bytom - przejazd przez torowisko tramwajowe jadąc od Katowic w stronę Poznania
    i Wrocławia, tuż przed stacją Shella.
    Kraków - Kalwaryjska i Kamieńskiego




    Temat: Wrocław: Mercedes wbił się w filar. Wiadukt gro...
    Pociąg do Oleśnicy omija miasto od strony zachodniej jadąc między
    innymi przez Wrocław Grabiszyn jadąc dalej przez Nadodrze - nie pcha
    się przez Plac Grunwaldzki kolego :D




    Temat: SRODA CZWARTEK - swiatelko dla NASZEGO OJCA SW
    WROCLAW CZWARTEK o 20 plac grunwaldzki WSPOLNY MARSZ NA OSTROW TUMSKI
    GODZINA 21.37 CZWARTEK -OSTROW TUMSKI -SWIATELKO DLA NSZEGO OJCA SWIETEGO -
    SPOTKAJMY SIE -PRZEKAZ DALEJ POZRAWIAM DZIEKU PA,IETAJMY O SWIECACH ,BEDZIE
    NAS WIELU



    Temat: Wrocław reklamujący się w Lublinie
    Wroclaw jest ladny ale inaczej niz (także ładny) Lublin.
    U Was w Lublinie jesli w 1920 stala kamieniczka przy jakiejs ulicy, to nadal tam jest. U nas nie zawsze. We Wroclawiu cos co kiedys wygladalo tak:
    stary.plac.grunwaldzki.patrz.pl/
    teraz wyglada znacznie smutniej a za 1.5 roku bedzie jeszcze inaczej:
    nowy.plac.grunwaldzki.patrz.pl/
    (a w miedzyczasie bylo jeszcze w tym miejscu lotnisko. popatrzcie jakie budynki stoja wokol placu - to jest wlasnie wroclaw, wielki mix)
    Wazne jest to ze od 15 lat (dopiero!) z sensem i bez kompleksow ktos o miescie mysli. Ze robi sie np miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35762,2982898.html ze rynek kladzie sie spac o 6 rano, ze jak wladze mowia o budowie centrum kongresowego za 200 mln to nie strach im powiedziec ze chcemy byc konkurencja dla pragi i berlina (o wawie nawet nie trzeba wspominac;) ze jak prezydent uslyszy o koncepcji europejskiego instytutu technologicznego to od razu wpada na pomysl zeby bylo we wroclawiu (a wczesniej expo) itd itp. Nie chodzi o to ze W-w jest the best a inni be, i ze chcemy przebic berlin (heh:) -przeciez nie przebijemy i nie wszystko sie uda. Chodzi o sposob myslenia, bez ograniczen, ktorego tak w Polsce brakuje. Zeby panowie na gorze nawet jak uslysza ze ma ladowac ufo, mowili sobie "to ma ladowac u nas!". Zeby, jak gdzies uslysza ze mozna dostac grant na 100mln, to pisali o 300. Takiej wladzy zycze kazdemu innemu miastu, a Lublinowi szczegolnie.
    Pozdrowienia:)
    ps. i pardon za niesympatyczne wypowiedzi niektorych wroclawiakow, takich tez mamy;)



    Temat: Za 50 czy 100 lat Wrocław będzie miał kolej podzie
    Za 50 czy 100 lat Wrocław będzie miał kolej podzie
    Właśnie. Mógłbym się założyć, że w jakiejś nieokreślonej przyszłości (może
    nawet ja tego nie dożyję) Wrocław NA PEWNO wybuduje wreszcie przynajmniej
    jedną linię kolejki podziemnej! Uważam to za pewnik oraz za rzecz niezbędną
    naszemu miastu.
    Wg mnie pierwsza taka linia podziemna powinna łączyć dw. Świebodzki z pl.
    Grunwaldzkim.
    1. Wjazd pod ziemię w okolicach wiaduktu krzyżujących się dwóch linii
    kolejowych. Tuż przed zjazdem centrum przesiadkowe między tymi kierunkami. Kto
    wie, czy nie lepsze miejsce na Dworzec Główny (a może Centralny?). Jeśli pod
    dzisiejszym terenem za Świebodzkim ma być jakieś centrum
    kulturalno-rozrywkowo-handlowe (to ostatnie może nie...) to ew. linia takiej
    kolejki musi być pod ziemią (zresztą tak wynikło to z wątku o przyszłości
    Świebodzkiego).
    2. Stacja Plac Orląt Lwowskich - pierwsza podziemna, ważny węzeł przesiadkowy
    na tramwaje, wiele biur i urzędów w okolicy, niedaleko Sąd.
    3. Stacja Świdnicka. Pod przejściem na Świdnickiej, przede wszystkim Rynek,
    Świdnicka, ważny punkt, również przesiadkowy na tramwaj średnicowy pn-pd.
    4. Stacja Plac Dominikański. Galeria, NCC i inne ważne miesca. Węzeł
    przesiadkowy na tramwaje pn-pd a także w stronę Krakowskiej.
    5. Stacja Plac Społeczny. Przede wszystkim Urząd Wojewódzki. No i jeśli coś
    wreszcie powstanie na tej pustyni (centrum biurowe?) to taki przystanek jak
    znalazł.
    6. Stacja Plac Grunwaldzki - tu nie muszę wyjaśniać, centrum akademickie
    Wrocławia, stacja pod rondem idealnie pasuje.
    7. Wyjazd - na odcinku ul. Plac Grunwaldzki w kierunku mostu Szczytnickiego
    (słyszałem o planach, że torowisko ma być już nieużywane...). Jeśli na moście
    Szczytnickim będzie wreszcie wydzielone torowisko tramwajowe, kolejka pojedzie
    nim dalej, Stadion Olimpijski, Sępolno, most nad Odrą do linii kolejowej na
    Swojczycach.
    A oto szkic takiej linii:
    81.168.251.49/podziemna.jpg



    Temat: Koncerty, koncerty!!!
    Koncerty, koncerty!!!
    Kochane falemquitas, może jeszcze nie wszystkie wiedzą, ale syzkuje sie nam
    prawdziwa gratka:

    Trasa koncertowa hiszpańskiego zespołu flamenco w składzie:

    Augustin de la Fuente - gitara

    Jose Angel Carmona Manzano - śpiew

    Amir Haddad - ud, gitara

    David Jimenez - instr. perkusyjne

    Jesus Aguilera - taniec

    26.02.06, godz. 19.00, Teatr. im. St. Jaracza Olsztyn, ul. 1 Maja 4. Bilety:
    Kasa Teatru tel. –0-89527-39-15.

    27.02.06, godz. 19.00, Teatr Muzyczny Roma, Warszawa, ul. Nowogrodzka
    49,Bilety: Kasa: tel.0-22 628-03-60, 0-606-14-86-40, Rezerw.0-22 628-89-85,
    628-89-98, Eventin, Al. Jerozolimskie 25, tel.0-22 621-94-54.

    28.02.06, godz. 18.00, BCK Bielsko-Biała, Bielsko-Biała, ul. Słowackiego 27,
    Bilety: Kasa BCK, tel. 828-16-45

    01.03.06, godz. 19.00, Filharmonia im. W. Lutosławskiego, Wrocław, ul.
    Piłsudskiego 19, Bilety: Kasa Filh. godz. 11-18 (pon-pt) tel. 0-71-342-24-59,
    rezerwacja widownia@filharmonia.wroclaw.pl; www.filharmonia.wroclaw.pl

    02.03.06, godz. 19.00, Filharmonia im. A. Rubinsteina, Łódź, ul. Narutowicza
    20/22. Bilety: Kasa:pn-pt 10-18, pt-do przerwy w koncercie tel. 0-42-664-79-
    79, CIK, ul. Zamenhoffa 1/3 tel/fax0-42-63392-21.

    04.03.06, godz. 19.00, BCK Bytom, Bytom, ul. Żeromskiego 27. Bilety: pon.-
    czwart. godz. 9-18, wt. środ. pt. godz. 9-16 tel. 389-31-09 (-10), 787-00-48.

    05.03.06, godz. 20.00, Blue Note, Poznań, Centrum Kultury Zamek, Bilety:
    przedsprzedaż- CIM, ul. Ratajczaka 44, rezerwacja- :tel. 061 851 04 08.

    06.03.06, godz. 19.00, Opera Nova, Bydgoszcz, ul. Focha 5, Bilety: kasa:
    codziennie godz.15-18.30 tel. 052-325-15-55, rezerwacja:
    promocja@operanova.bydgoszcz.pl BOW, ul Gdańska 20, kasa: codziennie godz.
    8.30-15.30, sobota 9-14, tel. 052-322-59-50

    07.03.06, godz. 19.00, Teatr Muzyczny, Gdynia, Plac Grunwaldzki 1, Bilety:
    Kasa Teatru, rezerwacja tel. 621-78-16, 621-60-24

    Informacje ze strony: www.flamenco.wp.pl

    Organizator: Marcelina Klimonda, Polski Impresariat Muzyczny/Polish Music
    Management, ul. Inflancka 19/376, 00-189 Warszawa, tel./fax +48-22 - 635-06-
    84, + 48 - 601-21-45-52

    Z tego co wiem ceny biletów w róznych miastach trochę się wachają ( w
    Warszawie najlepsze miejsca 100, w Gdyni 80)

    Poza tym zaczyna się też trasa Magdy Ziółkowskiej z jej projektem Noche de
    Boleros- śliczne , łagodne latynoskie rytmy, posłuchajcie sobie próbek na ich
    stronie:) Bilety podobno ok. 50 zł
    niestety teraz nie mogę wejść na stronę z info;( coś z serwerem... Ale
    szukajcie na www.boleros.pl




    Temat: Przykład z Austrii
    wroclawczyk napisał:

    > Na taka wiatę jak w Oberhausen największe szanse ma plac
    Grunwaldzki.Widziałem
    > plany zbudowania tam takiego terminala na środku zmodernizowanego placu
    (ronda)
    > dla komunikacji autobudowo-tramwajowej.Niestety miałby to byc rok 2010,
    potem
    > słyszałem że wcześniej ale za to biedniej :(
    > Jaka jest prawda to sie okaże.

    Taka wiata jak w Oberhausen to może jednak jak dla nas przesada:)

    mercurio.iet.unipi.it/pix/de/trams/Oberhausen/000900A_DSC00271a.jpg
    Nie wygląda na tanią, ale przystanek znajduje się przy wielkim centrum
    handlowym, więc prawdopodobnie przez nie zasponsorowany. Ja bym wolał żeby u
    nas powstawało wiecej takich wiat:

    mercurio.iet.unipi.it/pix/de/trams/Oberhausen/000900A_DSC00251a.jpg
    Każdy przystanek może być indywidualnością, a u nas wszystko robi się takie
    monotonne, te same wiaty, te same ławki, ta sama kostka brukowa... Napewno
    wielu studentów architektury czy ASP miało by świetne pomysły na zabicie tej
    monotonii. Od takich szczegółów miasto pięknieje i wyróżnia się spośród
    innych, a Wrocław podobno ma takie aspiracje.

    PS> Gdzie widziałeś plany przebudowy Pl.Grunwaldzkiego? Chętnie bym się z nimi
    zapoznał.

    > Rzeczywiście ok ale pojawi sie u nas gdy bedziemy mieli takie tramwaje :)
    > Popatrzcie na przystankach ile smaru zalega w miejscach postoju tramwajów ;)

    Poza tym ktoś by musiał u nas na bieżąco dbać o ten trawnik, który musiałby
    być wysokiej jakości. Ciekawe czy w tych miastach mają specjalne tramwaje-
    kosiarko-zraszacze? :))

    Pozdrawiam



    Temat: Studenci chcą dyskusji o architekturze we Wrocł...
    Gość portalu: wro2015 napisał(a):
    > Tylko bo pan nie widzi jakosci miejsca na placu grunwaldzkim, to to jeszcze
    > dlugo nei oznacza ze jej nie ma... Domyslam sie ze dla panan biala kartka
    > papieru tez wiele wart nie jest - a dla malarza jest... A plac Grunwaldzki to
    > nawet nie biala kartka, lecz kartak ze wszystkich stron zapisana: Okolicznymi
    > budynkami, powiazaniami urbanistycznymi, kierunkami spacerowniczymi no i w
    > koncu takze historia...

    Ależ własnie w tym sęk że widzę, albowiem mieszkam tam od urodzenia! Chciałem jednak delikatnie zasugerować, że argument o 'charakterze' w miejscu gdzie spotyka się z 5 stylów plus kupa improwizacji jest... no, nienajmocnieejszy.
    Od początku brakuje tam: 1.rozsądnego rozwiązania komunikacji, 2. centrum restauracyjno-handlowo-rekreacyjnego. Ja nie oczekuję cudów, ale to co proponują spełnia te warunki. I dlatego jestem za.

    Obejrzalem sobie też www.softbimage.com/wro2015 .
    1. Gratuluję koncepcji (serio!). Cel jest szczytny i sensowny.
    2. Ale zabudowanie trasy WZ bez AOW i wyprowadzenia ruchu na 'dalsze' trasy to miraż. W tym sensie, że mozna myslec o tym DOPIERO gdy obwodnice będą w użyciu, bo inaczej miasto się udusi. To trochę jakby zasiać trawą Unter den Linden w Berlinie (zachowując wszelkie proporcje;). Wcześniej za nic na świecie.
    3. Olbrzymi jest też koszt warunków wstępnych (sama AOW to będzie z 500 mln). Itd... A miasto musi żyć już teraz. I inwestować. I budować cos, także na Grunwaldzie - to zawsze jest pewien kompromis. We Wro za jakiś czas będzie mieszkać 1 mln ludzi - nie oczekujcie ideałów i nie róbcie niezdrowej atmosfery wokół potrzebnych nam wszystkim inwestycji.

    Wro2015 ma sens, tylko żeby było możliwe, Wrocław musi być bogatym i żyjącym miastem. A do tego z kolei potrzeba takich rzeczy jak Dominikańska i ufo na Grunwaldzie. Do Waszego pomysłu miasto i tak wróci, bo to naturalna ścieżka rozwoju. Tylko jeszcze nie teraz - sami się zgłoszą:)

    pozdr:)




    Temat: Wrocławski biznes nie chce zakazu dla tirów
    zakaz nie obowiazuje drogi nr 5 i drogi nr8 !!!!!
    Wrocław nie dla tirów
    dziś

    1 czerwca miały się skończyć korki, a na ulicach miały już nie pojawiać się nowe
    dziury.
    Lekarstwem miał być wprowadzany w najbliższą niedzielę zakaz wjazdu do centrum
    Wrocławia ciężarówek ważących więcej niż 9 ton. Codziennie przez stolicę Dolnego
    Śląska przejeżdża 13 tysięcy tirów. Zakaz może okazać się fikcją. Urząd jest
    nieprzygotowany do jego egzekwowania. Wjazdu do Wrocławia od strony al.
    Karkonoskiej i Sobieskiego miały strzec dwie zamontowane pod asfaltem wagi. Tyle
    że wczoraj urzędnicy przyznali się, że kupione niedawno za 2 miliony złotych
    wagi nie mają homologacji. I na podstawie ich wskazań nie można nikogo ukarać.

    Po Wrocławiu mają więc krążyć lotne ekipy inspekcji transportu drogowego i
    policji, które będą dysponowały czterema przenośnymi wagami z atestami.
    - Będziemy typować, a następnie ważyć pojazdy - zapowiada Adrian Gierczak,
    wojewódzki inspektor transportu drogowego.
    Gdzie tir może wjechać, a gdzie nie? Dopiero wczoraj po południu urzędnicy
    postanowili, że zakaz nie będzie obowiązywał ciężarówek, które jadą przez miasto
    w stronę Poznania (drogą nr 5) czy Warszawy (drogą nr 8). Tiry będą mogły
    jeździć także obwodnicą śródmiejską, czyli aleją Armii Krajowej, Hallera i
    Klecińską. Wjadą też na plac Grunwaldzki.

    Po wprowadzeniu zakazu do centrum ciężarówki będą mogły wjeżdżać od godziny 9 do
    12 i od 19 do 22. W pozostałych godzinach policja i inspekcja transportu
    drogowego będzie je zawracać.
    - Kierowca powinien znaleźć najbliższy parking poza miastem - radzi Wojciech
    Gryczyński, zastępca dyrektora wydziału inżynierii miejskiej.
    Przed Wrocławiem nie ma jednak parkingów dla wielkich samochodów, a w urzędzie
    nie potrafią wskazać odpowiednich miejsc. Ale zdaniem Gryczyńskiego kłopotów nie
    będzie, bo tranzyt to 20 procent ciężarówek jeżdżących przez Wrocław. Reszta to
    pojazdy lokalnych przewoźników. I wprowadzany zakaz jest wymierzony właśnie w nich.
    ::: Reklama :::

    Jeszcze kilka dni temu planowano, że lokalni kierowcy będą mogli ubiegać się o
    przepustki, dzięki którym dowiozą towar, np. na budowę. Ale, jak mówi
    Gryczyński, takie rozwiązanie wprowadzono w Warszawie i zakończyło się klapą.
    Wymyślono więc, że powstaną specjalne korytarze, którymi będą kierowane tiry.
    Ale szczegółów urzędnicy sami nie znają
    Marcin Torz - POLSKA Gazeta Wrocławska

    wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/858974.html
    ha, mialem racje !



    Temat: Wrocław powinien równać do Monachium
    Dzięki za tekst. Monachium znam bardzo słabo, za to Kolonię bardzo
    dobrze - ale infrastruktura (zwłaszcza komunikacja miejska) w każdym
    wiąkszym mieście niemieckim działa bardzo dobrze.

    Ale nie o tym chciałam pisać lecz o poruszonym przez map4 temacie
    kolei miejskiej i regionalnej, a tak właściwie ogólnie regionalnej
    komunikacji publicznej. To dla władz miasta Wrocławia temat nie do
    ugryzienia i dlatego uważam tę władzę (i byłą) za nieudolną.
    Więc normalnie pracujący człowiek dalej będzie dojeżdżał do pracy
    min. 1,5 godziny w jedną stronę x2 =3 godziny + 8 godzin pracy = min
    11 godz. Codziennie 3 godziny w plecy X 52 tygodnie X 5 dni w
    tygodniu - święta; ile życia ucieka bezsensownie ?!. Czy kogoś to
    obchodzi?
    A przecież patrząc na plan Wrocławia nie brak tu istniejącej
    infrastruktury linii kolejowych i jeszcze istniejących (zapyziałych)
    budynków stacyjnych.
    Nawet gdyby nie robić żadnych pokaźnych inwestycji i wprowadzić
    jeżdżące pociągi po istniejących torach na terenie Wrocławia; a
    niech jeżdżą nawet 30 km na godzinę !!! i tak będzie to ulga dla
    mieszkańców.
    Krótki przykład na rozładowanie np. korka z kierunku Jelcz,
    Kamieniec Wrocławski, Sępolno, Biskupin - Plac Grunwaldzki - Centrum:
    1. Wprowadzić na nowo zlikwidowany pociąg Jelcz przez Nadolice,
    Swojczyce Kowale, Sołtysowice, Nadodrze, Mikołajów, Wrocław Główny.
    2. Wprowdzić autopbus jeżdzący po Biskupinie i Sępolnie (shuttle
    bus) który dowozić będzie ludzi na stację Wrocław Swojczyce; można
    tam też dojechać na tę stację z łatwością rowerem i wsiąśc z nim
    do pociągu.
    Chętnych zapraszam do spojrzenia na mapę; a zwłaszcza decydentów w
    tym mieście.
    Normalny mieszkaniec Wrocławia ma w nosie Expo, stadiony, akcje
    promocyjne i bajery - normalny mieszkaniec liczy minuty życia, żeby
    zdążyć załatwić sprawy podstawowe, co przy takim stanie
    infrastruktury miejskiej graniczy z cudem.
    Ciężko się tu żyje !
    Stawianie na komunikacjeę drogową i tramwaj (jak to formułuje
    Ratusz) to nieporozumienie w mieście które ma tyle mostów, rzek,
    kanałów ciekówi przepustów.

    Ostatnio czytałam artykuł Prezydenta Miasta o priorytetach
    inwesycyjnych mista. Nie ma tam kolei.
    I niech to wystarczy za puentę




    Temat: Coraz większa dziura w budżecie Wrocławia
    Niedawno z wywiadu z Dutkiewiczem dowiedzieliśmy się że fontanna kosztowała nie 20 a 10 milionów. Ja Dutkiewiczowi wierzę bo widzę jak zmienia się Wrocław pod jego rządami.
    Nie przypadkowo w innym polskich miastach dominuje opinia że stolica Dolnego Śląska jest najdynamiczniej rozwijającym się miastem w tym kraju. To on i jego pracownicy ściągnęli tutaj wielu inwestorów, którzy dają Wrocławiakom pracę. Za jego kadencji wyremontowano naprawdę wiele kilometrów ulic. Buduje się nowe miejsca rozrywki, tworzy miejsca gdzie ciekawie można spędzić czas. Remontuje się ok 100 kamienic rocznie.
    To Wrocław już niedługo będzie miał nowoczesny terminal lotniczy. To Wrocław będzie miał dwie obwodnice i dodatkowo śródmiejską, które wyprowadzą dużą cześć samochodów z centrum miasta.
    Jasne, że popełniono po drodze błędy. Lepiej jednak pracować, próbować, uczyć się, iść do przodu a przy tym wszystkim popełnić kilka błędów niż nie popełnić żadnego dlatego że nie ma się odwagi na przeprowadzenie działań.
    Nie wiem czy odwiedzę kiedykolwiek Forum Muzyki ale widzę że takie miasto jak Wrocław potrzebuje takich miejsc (inna sprawa, że może jednak nie zamiast oazy odpoczynku w samym sercu miasta). Bardzo przyjemnie jest spacerować z dzieckiem w cieniu bluszczu owijającego nowo wyremontowaną pergolę i słyszeć przy tym szum wody, która nie śmierdzi jak to do niedawna było. Hala Ludowa już niedługo odzyska swoją świetność sprzed lat. Odnowiono Plac Grunwaldzki (i nie marudźcie znowu o Rondzie bo jego zbudowanie rozładowało korki w tej części miasta), przebudowano ciąg ulic od Korony do Bema (prawie), Krakowską, Lotniczą, Karmelkową i wiele innych, zbudowano nowe mosty.
    I wreszcie buduje się nowoczesny stadion, który, mam nadzieję ożywi tamtą cześć Wrocławia. Dla malkontentów stadionowych - pomyślcie dlaczego Kraków był tak bardzo załamany tym że w ostatecznym rozrachunku pominięto go jako jedną z aren Euro 2012?
    Jeszcze raz powtarzam - oczywiście że chciałoby się lepiej i więcej. Bez dwóch zdań trzeba stale patrzyć na codzienną pracę Prezydenta i jego ludzi i wymagać za każdym razem poprawy jakości. Też mam zastrzeżenia co do niektórych decyzji i sposobu prowadzenia inwestycji. Ja też mam wiele do zarzucenia Dutkiewiczowi, ale potrafię docenić to co zrobił dla tego miasta, to że to dzięki niemu stało się ono zauważalne nie tylko w Polsce ale i w wielu środowiskach za granicą naszego kraju, to że teraz we Wrocławiu jest więcej pracy niż kiedykolwiek przedtem, to że przy tym wszystkim nie tracimy swojej tożsamości. Ja widzę więcej plusów (zdecydowanie).



    Temat: Jak wyglądąłby Wroclaw bez stadionu na Euro2012?
    vratislavian napisał:

    > Jak wyglądałby Wrocław bez stadionu na Euro 2012, ale przeznaczając
    > pieniądze dla stadionu na infrastrukturę komunikacji zbiorowej,

    Ten miliard złotych wydać można byłoby na odbudowanie linii kolejki
    aglomeracyjnej Środa Śląska - Miękinia - Leśnica - Wr. Żerniki - Wr. Nowy Dwór -
    Dw. Świebodzki. Linia ta z kursującymi w takcie co dziesięć minut składami
    zlikwidowała by korki na wylocie na Zieloną Górę.

    Gdyby troszkę pieniędzy zostało, można byłoby pomyśleć o drugiej linii, z
    Oleśnicy, przez Psie Pole, dw. Główny, Brochów, przez Świętą Katarzynę, do
    Oławy. Ta linia z kolei zlikwidowała by korki od strony Warszawy oraz
    odkorkowała by przeciążoną Krakowską i Opolską. Tylko te dwie linie
    zmniejszyłyby lekko licząc o 20% liczbę samochodów z rejestracjami z obwarzanka
    poruszających się po mieście.

    Oczywiście najpierw trzeba byłoby zmienić sposób płacenia za bilety, wprowadzić
    zunifikowane bilety czasowo-strefowe, tak, aby podróżni płacili za podróż i
    pokonaną odległość a nie za liczbę użytych w podróży środków transportu. W
    następnej kolejności kolejna linia wrocławskiego s-bahnu powinna kursować z
    dworca świebodzkiego na lotnisko, tunelem pod terminalem i dalej, do Kątów
    Wrocławskich.

    Ten miliard złotych można by było wykorzystać inaczej: jako wkład własny w
    wysokości wymaganych przez Brukselę 25% zainwestować można byłoby go w budowę
    podziemnego kolejowego tunelu średnicowego z dworca świebodzkiego, przez rynek,
    plac Grunwaldzki aż na Psie Pole.
    Unia dorzuciłaby pozostałe 3 miliardy (na komunikacji aglomeracyjnej Unia nie
    oszczędza) a Wrocław jak za dotknięciem magicznej różdżki pozbyłby się korków.
    Kto bowiem pchałby się do centrum samochodem, gdyby podróż z Leśnicy na
    Grunwaldzki trwałaby 10 minut pociągiem ?

    Ale Wrocławianie nie potrzebują działającej komunikacji miejskiej. Wrocławianie
    pragną fontann, stadionów, i tej od "Wrocławianie, jesteście zajebiści" w rynku.




    Temat: Wrocław ściąga elity
    "Czy chciałbyś mieszkać w mieście pełnym parków, boisk i ścieżek rowerowych?"

    JESZCZE takie to miasto jest. Wroclaw zawsze kojarzyl mi sie z przestrzenia i
    zielenia. Mozna tu spojrzec daleko, dac odpoczac oczom i nie czuc sie
    przytloczonym. Bardzo lubie zwlaszcza zdarzajace sie tu czesto skwery i
    przestrzenie. Ale niestety coraz wiecej miejsca jest maksymalnie zapelniane -
    ceny dzialek w centrum kusza ratusz tak bardzo, ze wyprzedaja, co sie da. Plac
    Grunwaldzki (2 dzialki), plac Bema, okolice Poltegoru - fajna zielen, bardzo
    pomocna, dajaca oddech, z ktorego Wroclaw slynie. Na Grunwaldzie juz czesciowo
    buduja, na Bema kloca ktos walnie wkrotce (dzialka juz sprzedana)... Co do
    Poltegoru, to projektant sie Tolkiena naczytal i powstana "dwie wieze" - w
    miejscu, w ktorym mnostwo ludzi sobie biega, lazi z psami, latem gra w pilke i
    badmingtona, a nawet sie opala. Bo po prostu nie ma tego gdzie indziej robic w
    okolicy... Chcialbym tam maly park, a nie konkurencje dla Poltegoru.

    Osobna sprawa, co z dzialka robia inwestorzy - jada wedlug zasady "jak juz
    zaplacilem taki szmal, to wycisne co sie da". Budowany przy EPI klocek Getinu
    polozony jest praktycznie tuz przy jezdni - inwestorowi nawet przez mysl nie
    przyszlo, zeby zostawic tak szeroki chodnik, jaki jest po drugiej stronie
    Powstancow. "Jeszcze czego, takie cenne metry mam, cieszcie sie, ze na jezdnie
    nie wjechalem" :(

    Panowie w Ratuszu, rozumiem, ze kasa kasa kasa, ale pomyslcie troche
    perspektywicznie... Zostawcie zielen w centrum! Przestrzen jest naprawde wielkim
    atutem Wroclawia, to nas bardzo wyroznia na plus. Tyle oddechu nie ma w
    Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Lodzi itp itd etc. Z jednej strony akcja
    "przyjezdzajcie do Wroclawia", a z drugiej maksymalne zageszczanie zabudowy. Co
    bedzie? Jest taki ladny termin psychologiczny, "bagno behawioralne", poczytajcie
    sobie o nim.



    Temat: Jelcz-Laskowice----potrzebny lepszy gospodarz?????
    Jelcz-Laskowice----potrzebny lepszy gospodarz?????
    Wielu ludzi piszacych tutaj placze ze nie sciaga sie do Jelcza
    obcego kapitalu i wini za to Wladze Miasta. Moj poprzednik nawiazuje
    do historycznej szansy w zwiazku z EURO 2012. Przypominam ze
    ostatnie EURO przynioslo wielkie straty siegajace3 kilkunastu
    milionow euro. Dlaczego w Polsce ma byc inaczej? Myslicie ze zjada
    tutaj tabuny turystow podziwiac mecze i "piekny" Wroclaw? Troche ich
    zapewne przyjedzie, ceny na okres mistrzostw poszybuja w gore (tak
    dzieje sie zawsze) a przecietny mieszkaniec Wroclawia czy jelcza i
    tak na mecz np. Austria-Belgia i tak nie pojdzie bo bilety sa w
    zasadzie tylko dla sponsorow a na wolnym rynku ich cena zawsze
    oscyluje okolo 1000 euro. Co chcecie pokazac turystom we Wroclawiu?
    Poza doslownie kilkoma miejscami wieje nuda, brudem i bieda. Tak sie
    sklada ze bardzo duzo jezdze sluzbowo i jet dla mnie fenomenem ten
    szum medialny wokol Wroclawia. Remontuje sie nawierzchnie jakiejs
    ulicy i cala prasa juz pisze ze zniknal korki. Ludzie takie glupoty
    kupia bo sa ciemni. Nie widza , ze Most Szczytnicki bedzie mial
    szerokosc swojego poprzednika z torowiskiem po srodku, ze Plac
    Grunwaldzki z Rondem Reagana to wielka lipa ktora tylko zwiekszyla
    korki itd. Trasa Woclaw- Poznan zostala juz dawno skreslona z
    planow. Taki sam los spotkal wschodnia obwodnice miasta. Most nad
    Odra i Olawa ma kosztowac 300 mln zlotych a to przerasta mozliwosci
    Panstwa. Pamietajcie o jednej rzeczy. Bedac ostatnio w RPA i
    rozmawiajac o Euro smiano sie z Polakow. Takie przedsiewziecie
    zalatwiaja w cywilizowanym swiecie 2-3 firmy a nie zajmuje sie tym
    Rzad !!!! Proponuje poprosic jeszcze o pomoc Watykan, Kongres USA,
    Lukoil i gazprom. Mozna takze zwrocic sie do naszych niedawnych
    przyjaciol i sojusznikow z Korei Polnocnej. I na koniec. jak dlugo
    jeszcze spoleczenstwo Polskie bedzie kupowac kit medialny ktory
    wciska sie drzwiami i oknami do kazdego z domow. Pamietajmy jednak
    ze w kazdym odbiorniku jest przycisk z napisem OFF!!!
    Narzekacie na brak boiska. Gmina nie ma na to pieniedzy!!!! Czy to
    jest jasne??? Skoro w rozmowie z emerytami cigla przewija sie
    argument, ze glosowali na Tuska bo obiecal zniesc abonament radiowo-
    telewizyjny za celowe wydaje sie zadanie sobie pytania czy z takim
    spoleczenstwem sie prowadzi jakakolwiek rozmowe czy nie. Ja
    dyskutowac nie bede!
    Pozdrawiam



    Temat: Sporu o Bulwar Rotmistrza Pileckiego ciąg dalszy
    Czytam tekst Pani Maciejewskiej i się dziwię,
    bo pisze Pani: Promenada powinna pozostać Promenadą, to ważna część historii
    tego miasta potem jeszcze dodaje że radni przyjęli taka a taką ustawę ustawę.
    Czytam i się dziwię bo od zawsze słyszałem, czytałem i myślę że miasto to
    dynamiczna struktura jeśli nawet nie ulegająca ciągłym zmianą to będąca w
    ciągłym ruchu, wszak spowolnienie czy zatrzymanie to dla miasta stagnacja.
    Wrocław się rozwija i jest w ciągłym ruchu - mniejsza o kierunek bo nie o tym
    ten post. Rozwój to też zmiana lub ewolucja nazw czy jest we Wrocławiu
    oficjalne osiedle Kosmonautów? Czy basen i lodowisko na ul. Wejcherowskiej
    należą do Popowic czy Kozanaowa, ba basen lodowisko ale cały park czyj on
    jest? W świadomości mieszkańców jest os kosmonautów a park lodowisko i basen
    to część Popowic i zapewne za jakiś czas zostanie to formalnie potwierdzone.
    Co do wielkich i oficjalnych zmian nazw to szanowna redakcja szanownej pani
    redaktor znajduje się na placu Solnym, który przed wojną nazywał się
    Blucherplatz nazwany tak w 1827 roku, mieli taką ochotę zmienili sądzę że to
    niejedyny przypadek w dziejach miasta do roku 1933 (po też zmieniali ale mieli
    inną motywację). A my współcześni - Plac Grunwaldzki i wrzód Rondo Regana (z
    całym szacunkiem dla obdarowanego) ale co Regan ma wspólnego z Bitwą pod
    Grunwaldem, może to ze w prlowskich plakatach był ukazywany w stroju krzyżaka,
    A Plac JPII co tam się stało Bluchnera może redaktorka wytłumaczyć przysięgą i
    pomniczkiem ale plac 1 Maja to dla sługi bożego jedna runda papamobile ...
    Samo określenie geograficzne Promenada to dla mnie i jak myślę dla większości
    mieszkańców miasta to puste określenie my tutejsi używamy określenia "przy
    Fosie", tak jak i znamy Halę Ludową. Reasumując może Szanowna Pani Redaktor
    przestanie zarabiać na życie pisząc takie egzaltowane jednowymiarowe wąsko
    horyzontalne pseudo (po)nowoczesne brednie. Zajmie się choćby zbieraniem
    trupów z miasta, srającymi na chodniki psami, czy niepunktualną komunikacją.
    Dzięki Pani talentowi, zapałowi, swadzie psy szybko przestaną ... autobusy
    będą na czas a trupy, trupy zostaną , bo o czymś przecież będzie musiała Pani
    pisać... . Co do takich testów związanych z nazwami czy historią miasta to
    proponuję się udzielać na Forum



    Temat: Przykład z Austrii
    timmy1 napisał:

    > wroclawczyk napisał:
    >
    > > Na taka wiatę jak w Oberhausen największe szanse ma plac
    > Grunwaldzki.Widziałem
    > > plany zbudowania tam takiego terminala na środku zmodernizowanego placu
    > (ronda)
    > > dla komunikacji autobudowo-tramwajowej.Niestety miałby to byc rok 2010,
    > potem
    > > słyszałem że wcześniej ale za to biedniej :(
    > > Jaka jest prawda to sie okaże.
    >
    > Taka wiata jak w Oberhausen to może jednak jak dla nas przesada:)
    >
    > mercurio.iet.unipi.it/pix/de/trams/Oberhausen/000900A_DSC00271a.jpg
    > Nie wygląda na tanią, ale przystanek znajduje się przy wielkim centrum
    > handlowym, więc prawdopodobnie przez nie zasponsorowany. Ja bym wolał żeby u
    > nas powstawało wiecej takich wiat:
    >
    > mercurio.iet.unipi.it/pix/de/trams/Oberhausen/000900A_DSC00251a.jpg
    > Każdy przystanek może być indywidualnością, a u nas wszystko robi się takie
    > monotonne, te same wiaty, te same ławki, ta sama kostka brukowa... Napewno
    > wielu studentów architektury czy ASP miało by świetne pomysły na zabicie tej
    > monotonii. Od takich szczegółów miasto pięknieje i wyróżnia się spośród
    > innych, a Wrocław podobno ma takie aspiracje.
    >
    > PS> Gdzie widziałeś plany przebudowy Pl.Grunwaldzkiego? Chętnie bym się z ni
    > mi
    > zapoznał.
    >
    >
    > > Rzeczywiście ok ale pojawi sie u nas gdy bedziemy mieli takie tramwaje :)
    > > Popatrzcie na przystankach ile smaru zalega w miejscach postoju tramwajów
    > ;)
    >
    > Poza tym ktoś by musiał u nas na bieżąco dbać o ten trawnik, który musiałby
    > być wysokiej jakości. Ciekawe czy w tych miastach mają specjalne tramwaje-
    > kosiarko-zraszacze? :))
    >
    > Pozdrawiam

    Plany były publikowane w GW zokazji przedstawiania MPZP dla tego terenu-kilka
    miechów temu.




    Temat: Dutkiewicz: Startuję na trzecią kadencję
    Może wynajmiecie Dudiego innemu miastu?
    Staram się czytać dolnośląskie fora,bo to moje rodzinne strony.Studiowałem we Wrocławiu i kocham to miasto.Wyjazd stamtąd po studiach (1990) uważam za wielki błąd życiowy,raczej już nie do naprawienia.Ale ponieważ mieszkam niedaleko (Kalisz) jestem we Wrocławiu regularnie raz dwa-trzy miesiące,głównie po to,żeby pokazać dzieciom cywilizację.Za każdym razem nie mogę wyjść z osłupienia jak piękne stało się to miasto w okresie ostatnich 10 lat.Znam większość polskich miast wojewódzkich,mieszkałem kilka lat w różnych częściach Warszawy,ale też w Sopocie, Toruniu,siłą rzeczy muszę regularnie bywać w Poznaniu.

    I chcę jedno Wam powiedzieć Bracia Wrocławianie - szanujcie, to co macie ! Dudi uczynił Wrocław najpiękniejszym, jednym z najnowocześniejszych i najbardziej przyjaznych miast w Polsce! Na pewno ma wady - jak każdy,ale zapewniam Was, że Poznań chciałby malutką część tych niedogodności przeżywać, żeby skończyły się one takimi efektami - jak choćby Plac Grunwaldzki. Toruń - głowę dam, że podobnie.
    A żem teraz jest (niestety) kaliszanin - stąd pytanie w tytule. Tutejszy kacyk rządzi drugą kadencję, większość głównych ulic nadaje się dla aut terenowych,które upodobali sobie miejscowi kmiecie, w śródmieściu należy chodzić w kasku,bo sypie się tynk ze ścian,życie "miejskie" nie istnieje. Ludność "miejska" kalisza jeździ do mniejszego Ostrowa Wlkp żeby wypić kawę w ogródku kawiarnianym na tamtejszym rynku.

    Zauważcie, że Wasze oczekiwania (koncepcyjna poprawa komunikacji miejskiej, ścieżki rowerowe ,itp) są już z zupełnie innej epoki, niż moje utyskiwania na zupełnie podstawowe braki mniejszego ,ale jednak miasta! To , że możecie jeździć po pięknym Grunwaldzkim, nie stać w korku przed mostem koło browaru, że macie najcudowniejsze w Polsce śródmieście - to sporo pracy Dudiego i jego ekipy. Dziękowałbym co wieczór Stwórcy Wszechrzeczy,gdy moje miasto tak mogło się zmieniać.Czego i Wam życzę:)




    Temat: Obwodnica autostradowa
    O czym my tu w ogole mowimy? To jakies science-fiction! :-)
    Z dziecisntwa jeszcze pamietam, jak to w "Rozmaitosciach" za czasow p. Barbary
    Trzeciak (a wiec juz prawie 20 lat temu) pokazywano mapke z projektem
    przebudowy autostrady E22 (tak to sie wtedy nazywalo): miala byc szersza i z
    wieksza iloscia stacji benzynowych. Po wielu latach wreszcie sie za
    Reichsautobahn Boleslawiec-Wroclaw wzieto i... Wcale nie jest szersza od
    poprzedniczki, stacji jakos nie przybylo (jak dalej w kierunku Gliwic sprawa
    wyglada, sami wiecie), niektore nowe zjazdy (np. Wadroze) to sciezka samobojcow
    wprost pod kola TIRa, a jakosc nowego betonu sprawdza NIK... Jesli na taka
    fuszerke potrzeba bylo lat 20, to na obowodnice tudziez lacznik autostradowy
    przyjdzie jeszcze nieco poczekac :-(
    Poki co trwa dlubanina przy Obwodnicy Srodmiejskiej, ktora traci swoj sens na
    Klecinskiej (poki co), a spektakularny Most Tysiaclecia (co sie wydarzylo w
    1004? :-)) wiedziw wprst na cmentarz (Osobowicki).. O dynamice wroclawskich
    inwestycji drogowych wiele mowi Plac Grunwaldzki, Powstancow Slaskich albo
    rejon Placu Kromera. Czy znacie jeszcze jakies miasto w Polsce, gdzie drogi sa
    w rownie kiepskim stanie, jak we Wroclawiu? Moze Zywiec, ale tam nie ma juz
    kostki i nowy most nad Sola ma jakis sens.
    Tylko prosze bez tlumaczen, ze Wroclaw byl zniszczony (owszem, 60 lat temu,
    podobnie jak chocby Brzeg czy Luban) i ze to Dolny Slask przez lata pozbawiony
    centralnych inwestycji. Legnica czy Jelenia Gora to tez Dolny Slask, a jednak w
    JG w ciagu ostatnich 3 lat nie dosc, ze zrobiono nawierzchnie wszystkich drog
    przelotowych i istotnich komunikacyjnie (teraz jeszcze dzialania trwaja w
    Maciejowej i na Wolnosci kolo MZK), to jeszcze skonczono obwodnice polnocna.
    OK, tyl ulic jest mniej, niz we Wrocku, ale miejski budzet tez "nieco" mniejszy.

    Powodzenia nam wszystkim zycze!



    Temat: Schroeder: ostrożnie z roszczeniami wobec Polski
    MYSMY NAPADLI NA NIEMCY W 1944?????
    > Pytam sie co polskie wojsko robilo w 44 i 45 roku w gdansku, wroclawiu opolu
    > szczecinie berlinie…..

    Wroclaw zostal z rozkazu dowodztwa hitlerowskiego zamieniony w twierdze i z
    premedytacja zostal przez NIEMCOW ZNISZCZONY!!!! RYSCY tylko dopelnili dziela
    obrocajac w ruiny w 100% poludniowe i zachodnie dzielnice Wroclawia. O
    idiotycznej budowie lotniska w centrum zabytkowym miasta w wyniku czego
    zniszczono multum starej zabytkowej zabudowy [obecnie jest tu Plac Grunwaldzki]
    i zginelo przy budowie okolo 10tys NIEMCOW ktorych do tej budowy zmuszono pod
    kara smierci!!!!

    Przeciez te miasta( Gdansk-Wolne miasto) nie lezal
    > y w
    > granicach polski z 39 roku. Padly tu liczby i przyklad warszawy. Nie da sie
    > ukryc, ze warszawa byla w 70 procentach zniszczona ( na marginesie-ile %
    > przypada na idiotyczny pomysl powstania w milionowym miescie - druga sprawa)
    i
    > to trzeba powiedziec jasno byla wielka zbrodnia (jak cala ta wojna).

    Powstanie wybuchlo bo ludzie chcieli byc wolni. Podobnie jak w Paryzu wybuchlo
    Powstanie - Amerykanie pospieszyli Francuzom z pomoca. Ruscy nie pomogli.

    Dzialanie Niemcow nie ograniczalo sie do zwyklych walk ulicznych. Podczas
    Powstania zginelo 10tys Powstancow a w miedzyczasie Szkopy wymordowali ponad
    300 tys ludzi, cale miasto z premedytacja zniszczono budynek po budynku.
    Podpalono nawet archiwum ksiag miejskich!!!! co to ma wspolnego z wojna?

    To nie Polacy sami sie roztrzeliwali, to nie Polacy sami wysadzali swoje
    budynki w stolicy. Zrobily to wojska HITLEROWSKIE.

    Nie probuj mi wmawiac, ze ze gdybysmy siedzieli cicho - nic by sie nie
    stalo!!!!!!!

    Warszawa zostala zniszczona w 70% tak ale dokladnie PO wybuchu powstania. Po
    jego stlumieniu zniszczono miasto z premedytacja godna lepszej sprawa!!!!!

    > Jak wiecie
    > berlin byl 3 razy wiekszy i w 90% zniszczony.
    > A koszt zniszczen przerosl by wielokrotnie te ktore wy rzadacie
    > Chcialbym tylko dodac ze polacy tez uczestniczyli w barbarzynstwie na terenie
    3 rzeszy

    Co do odpowiedzialnosci za zniszczenie Berlina jak i Drezna, Hamburga - z
    pretensjami zwroc sie do Rosji, Anglii, Ameryki. To Staliowi bardzo zalezalo na
    zdobyciu Berlina. A Hitler swoim chorym i nieustepliwym dzialaniem kiedy juz
    wszystko bylo skoczone wysylal dzieci na pewna smierc.

    > Ale czy to jest powod, zeby w 44 roku napadac na tereny
    > niemieckie, gwalcic, mordowac, palic, i niszczyc co sie da? W tym momecie
    > polacy wyparli okupanta ze swojej ojczyzny i stali sie okupantem i agresorem
    > dla innej ojczyzny Waszym zdaniem naturalnie, to przeciez niemcy rozpoczeli
    te
    > wojne.

    MYSMY NAPADLI?????/ CO TY GOSCIU PIERD.....LISZ?



    Temat: Dutkiewicz nie ma wyjścia - musi kandydować
    Gość portalu: Ron napisał(a):

    > Euro 2012

    Nie jego pomysł tylko Hrihorija Surkisa.

    > Pomysł=promocja poprzez Expo

    Pomysł ekipy Zdrojewskiego jeszcze

    > Rynek i koncerty sylwestrowe

    Nic nowatorskiego. Poza tym jest to impreza coraz mniej ciekawa.

    > Futuralia

    Nie wiem co to.

    > Centrum Południowe+Sky Tower

    W sprawie centrum nas Hiszpanie wyrolowali i zbudują sobie coś innego niż
    obiecali, a Sky Tower stoi, a jeden z symboli miasta (Poltegor) zniknął.
    Wolałbym usunąć te obrzydliwe bunkrowce z Grunwaldu, ale te będą rewitalizowane,
    bo to projekt mamusi Pani konserwator zabytków.

    > Zagospodarowanie placu społecznego-idea

    Beznadziejna. Skrzyżowanie trzeba poprawić, a nie zalać cały obszar kolejnym
    betonem. A jeśli coś tam budować to parkingi, a nie biurowce. No ale sprzedać
    pod biurowcem to więcej kasy na fontanny, a na parking trzeba by wyłożyć kasę. I
    to jest cała idea.

    > Plac Grunwaldzki

    Pomysł był od dawna, wręcz zrealizowane z późno. A biurowiec na miejscy
    przyjemnego obszaru zieleni też mi średnio pasuje. Ale znowu trzeba było
    sprzedać teren, by była kasa na fontanny.

    > Zoo - nowy właściciel - zmiany

    Na razie wygląda lepiej. Zobaczymy.

    > EIT +

    Wojenki

    > Krasnale

    Skomercjalizowały się

    > Fontanna

    Szkoda, że nie napisana pierwszym miejscu. A ja zapytam: "DO ILU AUTOBUSÓW I
    TRAMWAJÓW MOŻNA BYŁO ZA TO KUPIĆ KLIMATYZACJĘ, ŻEBY LUDZIE TAM NIE MDLELI?"

    > Pałac Królewski

    To akurat jest dobre.

    > Narodowe Forum Muzyki

    Narodowa dziura w miejscu wypoczynku Wrocławian z okolicy.

    > Piłkarski Śląsk

    To miasto powinno się takimi rzeczami zajmować? Jak dla mnie zagrywka pod głosy
    kibiców.

    > Lotnisko

    Pożyjemy, zobaczymy.

    > Dworzec Główny - rewitalizacja będzie

    Pożyjemy, zobaczymy.

    > Wrocław w większości polskich seriali - mistrz PR-u miasta i siebie

    Szkoda, że tak mało prawdziwy Wrocław.

    > Tak, tak - wszystko idzie na jego konto.

    To że dziś będę znowu 7 kilometrów jechać godzinę też.



    Temat: Premier Tusk wzywa do walki fair play o Expo
    Uważam, że jedynie odsunięcie od władzy Dutkiewicza i jego
    przyjaciół z PO i PiS może dać możliwość naszemu miastu normalnego
    rozwoju. Obecnie rządząca Wrocławiem klika - popierana przez
    zdecydowaną większość mieszkańców, co jest przerażające - ma duże
    doświadczenie w bezsensownym szastaniu pieniędzmi, a potrzeby
    mieszkańców miasta ma w głębokim poważaniu. Miasto, w którym
    komunikacja zbiorowa funkcjonuje w sposób skandaliczny, a ceny
    biletów należą do najwyższych w Polsce, miasto, w którym młodzi
    ludzie mają małe szanse, by zapisać dziecko do żłobka czy
    przedszkola, bo władze tego rodzaju instytucje od lat sukcesywnie
    likwiduje, miasto, w którym nie ma żadnej większej inwestycji, która
    by nie zakończyła się skandalem (Aquapark) lub która by nie okazała
    się kosztującym koszmarne pieniądze planistycznym bublem (plac
    Grunwaldzki), nie jest miejscem, w którym normalny człowiek chciałby
    mieszkać. Postawa władz miejskich, która znowu - miast zastanowić
    się nad przyczynami swojej niekompetencji, zapisać się na jakieś
    kursy dokształcające czy warsztaty z zarządzania dużym
    przedsiębiorstwemu - wywaliła fortunę na promocję Expo i - jak się
    wydaje - fortunę tę utopiła bez widocznego pożytku dla mieszkańców,
    jest godna potępienia. Najgorsze jednak jest to, że w
    przeciwieństwie do małp - jak mi się zdaje - magistraccy urzędnicy i
    rada miejska nie posiadają zdolności do uczenia się na błędach.
    Dlatego też pewnie za chwilę Wrocław rozpocznie starania o kolejne
    Expo, miasto zlikwiduje kolejne przedszkola czy szkoły i utopi
    trochę kasy w jakiejś idiotycznie zaplanowanej inwestycji.



    Temat: Wrocławianie łamali ręce i nogi na oblodzonych ...
    ZDiK - pod każdym względem - nieporozumienie
    Mieszkam w Krakowie i mogę powiedzieć, że współczuje Wrocławianinom, bo w swoim
    mieście z takimi problemami raczej się nie spotykam. Plac Grunwaldzki w
    ostatnich dniach to było jedno wielkie lodowisko. Co najmniej kilku moich
    znajomych obecnie albo chodzi o kulach, albo ma rękę w gipsie, a nie są to
    starsi ludzie, to studenci! Ogólnie to obwiniam o to raczej zdik. Wszstykie
    działania odbiegają od norm, porównując Wrocław z Warszawą czy Krakowem. W tej
    chwili wszystko topnieje i jest pierońska ciapa. Na al. Kochanowskiego nie da
    się z tego powodu przejść spokojnie chodnikiem. Nawet znajdując się najdalej od
    krawędzi jezdni po prostu dopadnie nas błoto (conajmniej) do pasa wychodzące
    spod kół przejeżdzających pojazdów. Do tego nie zrozumiałem jeszcze dlaczego na
    przystankach tramwajowych, które znajdują się się między drogami (np. na placu
    Bema) nie ma pełnych (nie w postaci krat) odgrodzeń od jezdni, które chroniłyby
    przed błotem pochodzącym od samochodów. Proszę mi wierzyć, tego ani w
    Warszawie, ani w Krakowie się raczej nie spotyka. Ba! Na niektórych
    przystankach, w ogóle nie ma żadnych ogrodzeń. 13 lutego (żeby było lepiej to w
    piątek) wychodziłem sobie z tramwaju, na przystanku poślizgnąłem się i starając
    się utrzymać równowagę wszedłem jedną nogą na jezdnie. Samochód który jechał na
    szczęście wyhamował, choć nie wiem co mogło by się stać gdybym się przewrócił.
    Pewnie bym był conajmniej kaleką. Czy ktoś wtedy zastanowił by się czyja to
    wina: moja, MPK, a może ZDiK? Może Ci ludzie, którzy się się wywrócili podczas
    tych dni powinni się starać o odszkodowanie od miasta. Bo to nie były TYLKO
    nieszczęśliwe wypadki. Oczywiście, to już raczej tylko marzenia. Przecież, w
    naszym kraju, zwykle ofiara jest sobie sama winna.



    Temat: Remontowali, a jest gorzej, czyli remont po wro...
    Remontowali, a jest gorzej, czyli remont po wro...
    Ciekawe, jaka będzie jakość AOW, którą to Wódz również do swoich sukcesów zalicza.
    Co do remontów, lista jest długa, a otwiera ją spartolony plac Grunwaldzki.
    Spartolony od początku do końca, czyli od projektu do efektu.

    Inną sprawą są remonty tylko po to, żeby ktoś mógł się nachapać. Ale to już
    dłuższa tradycja jest, pielęgnowana przez wiele pokoleń. Kiedyś remontowali
    Jedności Narodowej. Zrobili wtedy śliczny wylot na Wyszyńskiego, kwiatuszków
    nasadzili. Po to, żeby parę lat później przy okazji stawiania nowego Mostu
    Warszawskiego, wszystko to rozpierdzielić. A chyba było jasne, że korkującą
    się Kromera trzeba będzie wkrótce robić.
    To samo na osi Grunwaldzkiej. Robili remont i położyli nowe torowisko dla "12"
    i autobusów. Parę lat później wszystko rozpierdzielili z okazji budowania
    "ronda".
    Remont Mostu Szczytnickiego, kiedy to miasto dopłacało za każdy dzień
    utrzymywania mostu tymczasowego.
    O remoncie elewacji kamienic na Psiaku już wspominałem.
    Itd.

    Tak na marginesie, chciałem wspomnieć o drogach rowerowych. Otóż wylewa się je
    asfaltem i po macoszemu traktuje walcem, dzięki czemu zyskują one umiejętność
    gromadzenia wody w kałużach i tych dużych, i tych małych, i po lewej, i po
    prawej, i na środku. Obok zazwyczaj znajduje się chodnik z niemieckiej kostki,
    która - nie mając szczelnego spoiwa - przepuszcza wodę, dzięki czemu nie
    tworzą się kałuże.

    Przydałoby się, żeby nie najniższa cena dyktowała zwycięzcę przetargu.
    Przydałoby się też zdelegalizować budimex dromex. I co najważniejsze
    przydałoby się wywieźć na taczkach dutkiewicza razem z całą swoją świtą z
    powrotem do Kaliskiego.

    Szkoda, że menda i tak wygra, bo przecież "Wrocław jest najdynamiczniej
    rozwijającym się miastem w Polsce".



    Temat: Zbieramy grupę do kupienia fotelików tyłem
    No niestety wiem raczej tyle co TY po przeczytaniu instrukcji...
    Wklejam listę sklepów patronackich tych fotelików - może któraś z Was mieszkam w
    którymś z miast i mogłaby zobaczyć ten fotelik na żywo, może zobaczyć ceny,
    ponegocjować itp. No ja niestety jestem z Białegostoku i u mnie takiego sklepu
    nie ma...

    Lista sklepów patronackich fotelików BeSafe
    -Bielsko-Biała
    * Dziecięca Kraina, ul. Bohaterów Monte Casino 421, tel. 033 811-14-36
    -Gdańsk
    * Akpol, ul.Jaśkowa Dolina 84, tel. 058 345-42-26
    * Mama i Ja, ul.Grunwaldzka 355, tel. 058 558-20-00
    -Gliwice
    * Kaja, ul.Żwirki i Wigury 64, tel. 032 230-08-28
    -Lublin
    * Baby Fant, ul. Lotnicza 3, tel. 081 442-71-17
    -Łódź
    * Mama i ja, ul. Piłsudskiego 135, tel. 042 252-39-39
    * Słoń, ul. Milionowa 55, tel. 042 684-04-01
    * Słoń, ul .Pojezierska 91a, tel. 042 653-00-76
    -Katowice
    * Ene Due Rabe, ul. W.Pola 4, tel. 032 206-96-90
    -Kraków
    * Entliczek Pentliczek, ul. Wyki 5, tel. 012 415-22-70
    * Entliczek Pentliczek, ul. Dobrego Pasterza 122a,
    -Olsztyn
    * Dziecko, ul. Sikorskiego 2b ,tel. 089 543-52-24
    -Poznań
    * Dziecięca Kraina, ul. Bukowska 156, tel. 061 886-01-36
    * Dziecięca Kraina, ul. Półwiejska 42, tel. 061 667-11-76
    -Szczecin
    * Oleńka, Małopolska 3, tel. 091 43-35-852
    * Oleńka, ul. Krzywoustego 9/10, tel. 091 81-22-654
    -Toruń
    * Bobas, ul.św.Katarzyny 9, tel. 056 652-22-85
    -Warszawa
    * Dziecko, ul.Gen.F.Sławoja-Składkowskiego 4 lok.R13, tel.022 882-74-06
    * Wózki, ul.Solidarności 95/99 , tel. 022 620-93-33
    * Świat Dziecka, ul. Malborska 45, tel. 022 825-10-70
    * Świat Dziecka, ul. Towarowa 22 (CH Jupiter), tel. 022 654-34-33
    -Wodzisław Śląski
    * Markusia, ul. Rybnicka 2D, tel. 032 455-12-08
    -Wrocław
    * Bajka ,ul. Długosza 2-6,071 372-65-82
    * Dziecięca Kraina, ul. Plac Grunwaldzki 22 ,tel. 071 328-12-29
    * Junior, ul. Horbaczewskiego 4-6 (DH Astra),tel. 071 354-96-72
    -Zabrze
    * Viki, ul. Roosevelta 54, tel. 032 276-60-35




    Temat: Nie mówcie strażom miejskim!
    A korzystałeś kiedyś z dobrodziejstw wrocławskiej komunikacji zbiorowej?

    Ja korzystałem. I wyszło mi, że z Krzyków do Instytutu Astronomii na Kopernika
    (najbardziej zatłoczona rzekomo trasa, przez plac grunwaldzki i tak dalej)
    szybciej autem niż tramwajem.

    Dlaczego? Bo tramwaje mają większość torowisk wydzielonych, za to samochody mają
    priorytet na światłach. I tak na przykład jechałem sobie Ślężną i potem w
    Kołłątaja praktycznie jednym ciągiem. A tramwaj ruszał spod hotelu Wrocław,
    stawał na światłach przy swobodnej. Potem dojeżdżał do przystanku i zawsze mu
    uciekało światło, więc stał. Skręcał w prawo, stał na skrzyżowaniu ze Stawową,
    dojeżdżał do dworca, czekał, bo był zawsze tłok, a dwa tramwaje się na
    przystanku nie mieszczą. Podjeżdżał, zielone mu uciekało podczas gdy stał na
    przystanku, czekał. Skręcał w lewo, 40 metrów dalej stał na światłach na
    przejściu dla pieszych, przez co uciekało mu zielone na skrzyżowaniu z
    kościuszki...

    I tak dalej. A ty stoisz, smród, tłok, ścisk, brud, hałas, telepie tobą na
    krzywych torach jak motorniczy próbuje nadrabiać straty...

    Tramwajem - 40-45 minut + 10 minut dojścia piechotą.
    Samochodem - 20 minut.

    Na wydział fizyki? Autobusem, który stał w korkach pół godziny, autem 20 minut,
    bo mogłem pojechać inną trasą.

    Owszem, to było parę lat temu, troche się zmieniło na lepsze w komunikacji
    miejskiej, ale tak naprawdę to się po prostu zmieniło o wiele na gorsze w
    jeździe autem.

    Ale i tak po Krakowie (gdzie bywam ostatnio za każdym razem jak jestem w PL)
    jeździ się o wiele gorzej.




    Temat: Nasze wycieczki w 2005 :-))) c.d.
    03.09.05 - Sobota
    Plac Grunwaldzki - Powstańców Śląskich - Bielany - Jordanów Śląski -
    Łagiewniki - Ząbkowice Śląskie - Bardo Śląskie - Kamieniec Ząbkowicki -
    Ziębice - Strzelin - Wrocław.
    Z nadzieją, że nie będzie TIR-ów na drodze nr 8 ruszyłem do Barda. Niestety
    pomyliłem się, ale postanowiłem kontynuować jazdę tą trasą. Najgorzej było do
    Bielan. Koncentracja na drodze do szczytu możliwości. Za nimi było już o wiele
    spokojniej. Więcej ciężarówek jechało w stronę Wrocławia. Sczęśliwie dojechałem
    do celu. Powiem, że nawet nikt mnie nie... - było okej. Poza spalinami
    oczywiście. :( W miasteczku załatwiłem wszystkie swoje sprawy i ruszyłem do
    tzw. parku za Nysą, gdzie wraz Żoną i Córką (obie jechały pociągiem T/P)
    urządziliśmy sobie grila. :D Po takiej trasie kiełabaski były przesmaczne. Po
    leniuchowaniu ruszyłem w drogę powrotną, ale już nie ósemką. Z Barda pojechałem
    do Przyłęku i przez Dzbanów, Ożarów, Kamieniec Z., Starczów, Ziębice....
    dotarłem do domku. 7 km przed Ziębicami mijałem się z rowerzystą, który choć
    starszy (ok 60 lat) pierwszy mnie pozdrowił. Aż mi było wstyd. Wyprzedził mnie
    z uniesieniem ręki o ułamek sekundy. Około 20 km przed domem, na wiadukcie -
    nad autostradą - dogonił mnie młody chłopak z Nadodrza, który był na rajdzie po
    Wzgórzach Strzelińskiech. Po krótkiej rozmowie, popędził (koła 28") do domku -
    pewnie zmęczony dzisiejszym dniem. Ja za nim. Zaczęło się ściemniać, więc
    zatrzymałem się i założyłem kamizelkę odblaskową. Dostałem ją od swoich
    Pań: "byś zawsze bezpiecznie wracał do domku". :) Właczyłem diodówki i 5 minut
    przed meczem byłem w domu. Dystans 178,41.
    Wczoraj natomiast (niedziela) pojechałem z Rodzinką nad Odrę, by troszkę
    odpocząć. ;) 9 godzin na powietrzu. :D Dystans 49 km.

    pozdrawiam - sledzik4



    Temat: Horror na Sobieskiego i Krzywoustego
    > 3 tygodnie temu spotkalem sie z opinia, ze nie ma jeszcze projektu tego
    > odcinka drogi o ktorym pisze..
    jest jeszcze parę papierów przed projektem np. ustalenie lokalizacji i
    zabezpieczenie terenu pod inwestycję. a pieniądze zapreliminowano od 2007 roku.
    nie można realizować inwestycji których nie ma w wpi, w poprzednim wpi
    północnego odcinka nie było - zakładano wtedy, zgodnie z obietnicami rządów że
    powstanie aow. przejechaliśmy się na tym, niestety, dlatego temat rozbudowy oś
    się pojawił z najbliższym możliwym terminem realizacji.
    a jeśliby już czegoś naprawdę brakowało, to raczej połaczenia oś z biskupinem -
    to tu właśnie zamiast obiektywnych przyczyn bardziej decydowała polityka.

    > > > targpiastow
    > > do 2008
    > jak czytac pozwolenie na budowe "do 2008"?
    dzierżawa terenu targpiastu ma wygasnąć w 2008.

    > donikad? trasa do Poznania... trasa do Wawy, Lodzi to Twoim zdaniem donikad?
    to nie trasa do poznania czy łodzi, a trasa międzydzielnicowa m.in. łącząca
    wylotówki. co by z niej przyszło gdyby ją zbudowano wczesniej niż estakadę na
    klecińskiej?
    moi koledzy z zakrzowa, polanowic, a nawet jeden z okolic osobowickiej jeżdżą do
    pracy (okolice fatu) przez centrum, bo przez klecińską jedzie się za długo.

    > Artek, a moze plac grunwaldzki/krzywoustego i kromera jest przeznaczone na
    > taki ruch?
    przecież dlatego piszę o aow jako obwodnicy która winna zdjąć z miasta większą
    część tranzytu, jak również umożliwić dojazd do miasta z najkrótszej strony.

    ale rozumiem, że najbardziej masz pretensje do pierwszeństwa remontu kromera
    zamiast rozbudowy oś na północ. i tak trzeba by było to zrobić.
    tranzyt tranzytem, ale wrocław jest również duzym komunikacyjnym wezłem
    docelowym i od zawsze brakowało nie tylko obwodnic, ale i wylotówek z
    prawdziwego zdarzenia. no i wreszcie mamy - trasa z warszawy (przy okazji psie
    pole), z poznania (i okolicznych wsi i osiedli), wkrótce ruszy zielona góra (no,
    tu właściwie robią bardziej łącznik do aow niz wylotówke, ale dobre i to.

    > torow kolejowych z wszystkich stron nie ma, ale to nie o to chodzi, cieszy
    > mnie, ze to osiedle bedzie mialo porzadne wyjazdy.
    akurat muchobór mały wraz z nowym dworem są dokładnie ze wszystkich stron
    otoczone torami - od strzegomskiej (przejazdy przy fabrycznej i mińskiej), na
    klecińskiej i na chociebuskiej :)
    socjalistyczną paranoją było postawienie tak wielkiego osiedla bez dróg
    dojazdowych o dużej przepustowości, oba poniemieckie wiadukty jak wiadomo zmarły
    w końcu z wyekspoatowania, a trzeci (do na ostatnim groszu) pocięto w latach
    50-tych.




    Temat: O! dużo miast ma kopleks Wrocławia - dlaczego?
    Kolejny skalar w naszym akwarium
    Gość portalu: gość napisał(a):

    > > Warszawie czy Krakowie ciagle slychac glendzenie a to a tamto. U nas sie
    > robi.
    >
    > Buhahahaha :)) To własnie we Wrocławiu jedyne co jest to "glendzenie": o EIT,
    > EXPO, ME itd. Bo inaczej nie mozna nazwać tych śmiesznych 100 tys euro na
    > zapraszanie naukowców do Wrocławia na wykłady (akurat starczy na jeden semestr
    > jednego wykładu) :) Od mieszania herbata nie zrobi się słodsza, a we Wrocławiu
    > jedyne co się robi to "miesza". Mieszkań nie ma, beznadziejna komunikacja
    > publiczna, drogi jakie są kazdy widzi (jak juz zrzucili się na plac
    > Grunwaldzki, to ta odrobina dodatkowej przepustowości jaka powstanie tam za
    > olbrzymie pieniądze, zapcha sie całkowicie dzięki genialnemu pomysłowi
    > ulokowania tam centrum handlowego), a cała reszta to bedzie jak "Unia da".
    > Super inwencyjnosć: "niech UE da a my zrobimy" :)))
    No wiesz nikt nie napisał ze Wrocław to eldorado. Te wszystki przykłady sa
    ograne i trche nudnawe ale jeżeli juz dotknąłeś tego tematu to z wielka checia
    Ci odpowiem.

    Komunikacja nie jest beznadziejna tylko niedoinwestowana kapitalna roznica.
    Zreszta nie wiem czy słyszałes o porjekcie tramwaj plus i o wymianie taboru
    tramwajowego

    Chyba jestes troszeczke niedoinformowany, Wrocław ma największa absorbcje
    srodków Unijnych w całej Polsce a inwestycje nie sa robione metoda " Jak Unia
    da" nie wiem na jakiej podstawie opierasz taka teze ale to mocno naciagane
    >
    > A w takim "glendzącym" Krakówku drogi są, mieszkań w bród, komunikacja
    > publiczna o niebo lepsza od tej we Wrocławiu, a i bez czekania na prezenty z
    > nieba buduje się filharmoinię, opere, halę widowiskową, stadiony, etc etc.

    Heehehehe a to dobre. Byc moze dlatego starówka w Krakowie wygląda jak
    wrocławska w 1945 a Kazimierz to jest trójkat bermudzki we Wrocławiu. hehehehe
    tym to mnie rozbawiłeś do łez.

    I chyba dlatego studenci architektury z Krakowa przyjezdżają do Wrocławia
    zobaczyć jak sie buduje? ( znam paru studentów z wydziału arch w Krakowie ba mam
    tam bliska rodzinę)

    Znam równiez pare osob mieszkajacych we Wrocławiu z Krakowa. Strasznie
    zazdroszcza nam trempa inwestycji Kraków to pustynie inwestycyjna.
    >
    > No ale tam się glendzi a we Wrocławiu robi ... wodę z resztek mózgu u tych
    > młodych rekinów propagandy i sukcesu :))

    Cieńkie jak barszcz te Twoje ataki. Same oszczerstwa zero konkretów tylko ograne
    frazesy.
    Ja nie twierdze ze Wrocław to pepek świata tu jest dużo do zrobienia, tylko
    kjolego Ty akurat masz zerowa wiedzę na ten temat




    Temat: W obronie ronda Reagana
    W obronie ronda Reagana
    Tam sie pare rzeczy kupy nie trzyma. Na moj gust, to od razu widac, ze zle
    wytyczony jest glowny pas ruchu na osi placu. Np z mostu Grunwaldzkiego sa dwa
    pasy. Potem pojawia sie trzeci z prawej strony i potem jeszcze czwarty. Dla
    kierowcy jadacego prosto jest oczywiste, ze jak sie pojawiaja pas z boku, to
    beda pewnie przeznaczone do skretu i jedzie po swoim. A co sie nagle okazuje
    za skrzyzowaniem, nie. Jego pas sie konczy i musi zjechac na prawo. Robi sie
    korek, albo niebezpieczna sytuacja na jezdni - oczywiscie, bo uprzywilejowany
    zostal pas, ktory w standardzie powinien byc ewidentnie rozbiegowka do
    wlaczanie sie do ruchu po skrecie w prawo (tu z Curie Sklodowskiej w kierunku
    mostu Szczytnickiego). Analogiczna sytuacja jest w kierunku przeciwnym, czyli
    od strony mostu Szczytnickiego przez plac i na most Grunwaldzki. Druga rzecz,
    to zerwanie ciaglosci przejazdu od strony mostu Szczytnickiego i Piastowskiej
    w Curie Sklodowskiej do klinik. Zostawiono jeden pas na lewoskret, a przeciez
    jak ktos zna Wroclaw, to wiadomo, ze ten przejazd powinien byc bardzo drozny w
    normalnych warunkach, a teraz most Szczytnicki jest nieczynny i duza czesc
    samochodow musi tedy jechac. Jeden pas, to jeszcze nie koniec nieszczesc. Jak
    z niego przejechac na prawa strone na tak krotkim odcinku bez dodatkowej
    sygnalizacji. Do tego dochodza tramwaje. Zwraca tez uwage dziwne przejscie na
    kierunku ze Szczytnickiej w strone Curie Sklodowskiej. Przed skrzyzowaniem sa
    trzy pasy, a na srodku dwa. Tak czy siak, zeby przeniesc strumien samochodow
    od strony mostu Szczytnickiego i Piastowskiej na Curie Sklodowskiej nie
    wystarcza jeden pas. Tam jest za dozo malowanek na jezdni, a za malo miejsca
    dla pojazdow. Dobrym przykladem jak to mozna rozwiazac sa chociazby w
    Warszawie ronda Marszalkowska/Al. Jerozolomiskie lub Al. Jerozolimnskie/Nowy
    Swiat. Tam da sie jezdzic w kolko po kazdym pasie i mozna przjezdzac na prawy
    pas. Przykladem nastepnym jest skret z placu w prawo w kierunku Szczytnickiej.
    Wolno z jednego pasa, a za skrzyzowaniem od razu dwa pasy i trzeci za
    chwile.Po co. Podalem tylko dwa przyklady swiadczace chyba o zbyt
    "malowniczym" doslownie i w przenosni, a zupelnie niepraktycznym wytyczeniem
    tras przejazdu przez plac. Narzekanie na to, ze w miescie jest za duzo
    samochodowow to akademickie bajeczki, podobnie jak pomysly co by tu zrobic,
    zeby bylo lepiej. Tu jest klasyczna sytuacja, jak w starym dowcipie o teorii i
    praktyce. Teoria to jest wtedy, kiedy wszyscy wszystko widza, ale nic nie
    dziala, a praktyka, to taka sytuacja, kiedy wszystko dziala, ale nie za bardzo
    wiadomo dlaczego. Panowie naukowcy, wiecej praktyki, mniej teorii. Siadzcie za
    kolkiem i popatrzceijak to wyglada od tej strony.



    Temat: JakJechaćSamochodemZKrakowaDoPozn ania?JakąTrasą?
    jak podkreślali poprzednicy - zależy jak na trasie
    podróżujesz. Jeśli suniesz spokojnie 90-100, to wszystkie warianty się
    równoważą. Jeśli jedziesz aktywnie, czyli starasz się utrzymać tempo 120, albo i
    większe, wyprzedzając po drodze, to krajowa 5tka będzie lepsza od krętej drogi
    przez Gostyń-Krobię, czy od 11tki.
    A4 jest fanastyczna. Za Wrocławiem dodaję gazu i po 1h50min-2h jestem w Krakowie.
    Przez Wrocław każdy ma swój skrót. Najgorzej jechać tak jak wskazują drogowskazy
    :-) Zdecydowanie najgorzej. Ja zazwyczaj jeżdżę przez ... most Grunwaldzki,
    czyli tuż na wschód od Starówki. Nie pamiętam kiedy zajęło to dłużej niż 25
    minut (35 w szczycie) w relacji północ-południe od tablicy do tablicy. Choć nie
    byłem od marca, a wtedy ponoć rozpoczęto jakiś remont. Jeśli chcesz tę trasę
    wybrać, to wjeżdżając od południa kieruj się na Warszawę. Po drodze dwukrotnie
    skręcisz na światłach lekko w prawo, przejedziesz raz pod torami, a drugi raz
    tunelem pod torami koło dworca (ścisłe centrum), od tego miejsca na 2 albo 3
    światłach wjedziesz na Plac Grunwadzki, z którego będzie widać dwa mosty - na
    wprost i po prawej. Pojedziesz na wprost przejeżdżając pod wiaduktem (nie
    zwracaj uwagi na drogowskazy na Poznań, gdyż te mają za zadanie wyprowadzić Cię
    poza centrum, a nie we właściwym kierunku - nie popełnij we Wrocławiu takiego
    błędu!). Przejedziesz przez Odrę i po 200-300 metrach po lewej miniesz Ogród
    Botaniczny. Zaraz za ogrodem skręcisz w lewo, a potem na drugich albo trzecich
    światłach trafisz na właściwy drogowskaz na Poznań i podążysz za nim skręcając w
    prawo. A stamtąd już prosta droga.

    Ale na marginesie - rysuje się jeszcze jedna ciekawa możliwość jazdy do Kraka.
    Po otwarciu nowego odcinka A2 dojazd do Łodzi (Łódź - szczególnie wschodnia rama
    - nie jest szczególnie zatłoczona), potem gierkówką na Śląsk. Jest to 50 km
    dalej niż przez Wrocław, ale bez przejazdu przez Łódź cały czas dwupasmowa, co
    powinno się opłacać nawet przy spokojnej jeździe, gdyż można utrzymywać tempo
    średnie koło 90tki jadą 100 km/h. A na Łódź straci się nawet mniej czasu niż na
    Wrocław (jeśli się pojedzie na Stryków/Łowicz/Warszawę, a nie na Ozorków/Toruń!
    Tam jest z kolei bardzo zatłoczone).



    Temat: Wrażenia z Łodzi
    Mr x w starej, dobrej formie...
    ...niczym Niemcy przeciw czeskim rezerwom.
    Nie wiem dokładnie, po której osi przejeżdżałeś przez Wrocław, ale przypuszczam,
    że zgodnie z trasą nr 8. Owszem, wlot al. Krzywoustego jest bez zastrzeżeń. Ale
    od Brucknera robi się źle. Fatalnie oznakowany wjazd na Most Szczytnicki to
    pierwsza przeszkoda bez odpowiednika na tranzycie przez Łódź. Potem tyleż
    piękny, co dziurawy Plac i Most Grunwaldzki i totalnie sknocony węzeł przy pl.
    Wróblewskiego, na którym musisz się cholernie gimnastykować, aby wjechać w
    wąziutką i niemal zawsze zakorkowaną Pułaskiego. Aby ją choć trochę odciążyć,
    wycofano z niej częściowo tramwaj, dzięki czemu uzyskano chyba najbardziej
    fikuśne przebiegi tras tramwajowych w Polsce (zwłaszcza na Księże Małe). OKi,
    przepchałeś się pod wiaduktem, trafiłeś w ul. Dyrekcyjną, przepchałeś się
    pomiędzy autobusami zajeżdżającymi na Dworzec Główny. Też światła za światłami,
    ale nic to. Potem jeszcze tylko przecinasz Borowską i wjeżdżasz po ostrym łuku w
    Ślężną. Taka nasza Pabianicka, nieprawdaż? Jedziesz sobie, jedziesz, potem
    przeciskasz się jeszcze pod wiaduktem Kolei Obwodowej, odstajesz swoje na
    skrzyżowaniu z Wyścigową (nie daj Boże, żeby się światła zepsuły, bo afera na
    ćwierć miasta!), skręcasz w lewo i pomykasz w ścisku (bo to jedyna trasa
    wylotowa na południe i dojazd do autostrady naraz - zatem obsługuje 5 - tak! -
    kierunków wylotowych) al. Karkonoską. Ulga. Już. Kaszka z mleczkiem.
    I teraz Ci powiem, ze masz szczęście, ze jedziesz po tej osi, bo gdybyś jechał
    zgodnie z przebiegiem drogi krajowej nr 5, to miałbyś zdecydowanie gorsze
    pierepały i 3 razy tyle ulic z tramwajem w środku, niespodziewanych przebiegów
    tranzytu na skrzyżowaniach etc.
    Nowe hasło - Wrocław rajem dla kierowców tranzytowych!




    Temat: Będzie nowa obwodnica w centrum miasta
    To tunel w Pradze:
    www.wikimapia.org/#lat=50.087506&lon=14.38179&z=17&l=28&m=a&v=2
    Zauwaz jeszcze jedna rzecz przy wyjezdzie z tego tunelu. NIE MA TAM
    SWIATEL!!! U nas, to juz by co 20m powpieprzali sygnalizacje...
    Wyjazd z tunelu moze byc tez sensownie zrobiony. Poza tym koniec
    tunelu nie musi byc zakonczony skrzyzowaniem badz rondem. Moze dalej
    isc jako zwykla ulica, a skrzyzowanie bedzie kilkaset metrow dalej
    juz na powierzchni. Tyle ze tunelem mozna ominac wiele zbednych
    skrzyzowan, a na powierzchni juz nie. Tak jak mowielem, jezdzac po
    takich miastach o wiele wiekszych niz Wroclaw nie widzialem tam
    strasznych problemow w poruszaniu sie, wrecz przeciwnie, jechalo sie
    szybko i przyjemnie...

    Napisales:
    "śmiem twierdzić, że jest większa niż była przed remontem, tylko
    most Szczytnicki blokuje"
    Koniec remontu Szczytnickiego odciazy ruch na Grunwaldzie jak
    rowniez dlugo wyczekiwana AOW. Ale nikt nie zdaje sobie sprawy ze
    Grunwald bedzie w przyslosci miejscem docelowym dla tysiecy
    Wroclawian. Czym byl Grunwald kiedys? Tylko trasa przejazdowa.
    Oprocz tego miejscem akademickim (uczelnie, akademiki). Jednak z
    roku na rok coraz wiecej studentow posiada samochody. A teraz jest
    to juz nie tylko miejsce akademickie, ale i handlowo-rozrywkowe. Tak
    jest, Pasaz Grunwaldzki. Przeciez nie swieci pustkami? Malo tego, co
    teraz buduja? Biurowiec Grunwaldzki Center. A wiec sam plac bedzie
    dodatkowo mial charakter biznesowy. A takie centrum akademicko-
    rozrywkowo-handlowo-biurowe na pewno nie bedzie bezludne. Ciekawe
    czy ktos to uwzglednil??
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 137 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.