Strona Główna
PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bus Jastrzębia Góra
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
PKS Katowice połączenia międzynarodowe
PKS Koszalin przyjazdy odjazdy
PKS Lublin Komunikacja prywatna
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mangustowo.htw.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS rozkałdy jazdy





    Temat: Marvel: burmistrz Krosna Odrz. wolałby PKS
    Ładnie się wybielasz PKSie ale to nie tak jest jak piszesz.
    Marvel na Krośnie jeździ 6 lat z niezmienionym rozkładem jazdy, więc nie
    podjeżdża nikogo. PKS zmienia tam rozkład non stop. Marvel rozpoczął komunikację
    z góry Krosna a PKS zaczął tam jeździć nielegalnie, podjeżdżając Marvel dopiero
    później ulegalniając rozkłady. Do niedawna kurs do Krosa w PKS kończył się na
    dworcu PKS.
    Pamiętam sytuację (potwierdzoną kontrolą) jak PKS jeździł bez zezwolenia i
    rozkładu jazdy przed wszystkimi kursami Marvela na linii Zielona Góra - Nowogród
    Bobrzański... zatem nie pisz bzdur tutaj.
    Wracając do misji przedsiębiorstwa i realizowaniu kursów nierentownych to
    zwracam uwagę iż mamy wolną gospodarkę, wolny rynek. PKS nie jest w niczym
    lepszy czy gorszy jako element rynku.
    A odnosząc się do likwidacji połączeń nierentownych to uprzedzam, że rynek
    pustki nie znosi, tzn. luka powstała zostanie zabezpieczona przez innego
    przewoźnika. PKS od wielu już lat grozi likwidacją kursów i NIC :) Dajcie wykaz
    tych likwidowanych linii a może sam firmę otworzę.
    Wracając do artykułu to nie dotyczy on walki konkurencyjnej ale korupcji bądź
    przekrętu, który piętnować trzeba bez względu na to komu sympatyzujemy.
    Problem dostrzegam także w Zarządzie PKS, który niestety ale pozostaje z
    politycznego nadania. Układy, układziki PO-PIS w PKSie rządzi jeszcze nie
    rozsądek. Może ktoś kiedyś rozliczy Radę Nadzorczą a może i nie ;(



    Temat: Cena biletu pks warszawa okecie-łódź dw.centralny
    www.pks.lodz.pl/rozklady.html

    KOMUNIKACJA PASAŻERSKA

    Zapraszamy do korzystania z rozkładów jazdy komunikacji pasażerskiej. Stosownie do rodzaju komunikacji udostępniamy rozkłady:
    * międzynarodowy, obejmujący wszystkie przewozy autobusowe różnych przewoźników, odbywające się z Dworca Centralnego w Łodzi (przy Dworcu Fabrycznym PKP)
    * krajowy, zawierający wykaz połączeń autobusowych w ruchu międzymiastowym, realizowanych przez PKS Łódź oraz przewoźników współpracujących





    Temat: Bus na trasie Mielec-Tarnów?
    O busach na tej trasie nie słyszałem i zdaje się, że ich nie ma.
    Do wyboru masz PKS ten jedzie najszybciej i najtaniej, oraz PKP, które jedzie dużo dłużej i trochę drożej.

    Z kursów PKS z Mielca: 5:00(kurs 1-6), 8:40, 9:40(kurs 1-6), 11:10, 12:40(kursuje 1-5), 17:15. To są autobusy zwykłe PKS Tarnów, cena około 7,80-8,50 zł nie pamiętam za dobrze, gdyż dawno nie jechałem,
    czas jazdy około 1h 28 min. Oprócz tego są autobusy pospieszne, ale ich cena na tej trasie to około 14zł za PKS Mielec inne mogą być tanńsze lub droższe ookoło 1zł. W miarę dokładne informacje o kursach autobusów PKS można znaleźć na tej stronie:
    www.rozklady.com.pl , wchodząc na zakładkę wyszukiwanie połączeń i wpisując szukane miasta.

    Co do PKP to tutaj nie ma rewelacji ani cenowej, ani połączeniowej obecnie są ferie i pociąg, który dawał szansę na najlepsze połączenie w tej chwili nie kursuje i do wyboru są:
    Pospieszny Mielec o 9:20- Tarnów p 11:29 z ceną: 17 zł za klasę 2 i 25 zł za klasę 1, oraz osobowy: Mielec o 18:02- Dębica p 19:33 kursuje jako bus (komunikacja zastępcza), i dalej pospieszny: o 19:39- 20:07 w Tarnowie w cenie około 15,50 zł lub 20:35 z Dębicy osobowy- 21:07 w Tarnowie w cenie 11 zł za normalny bilet. W razie czego rozkład pociągów można sprawdzić na stronie:
    rozklad-pkp.pl/



    Temat: Miasto do busiarzy: Rozkłady albo koniec jazdy
    Miasto do busiarzy: Rozkłady albo koniec jazdy
    dosyc czesto korzystam z busow i uwazam, ze koniecznie trzeba busiarzy
    ucywilizowac. busy jezdza jak chca i nikt sie nie przejmuje pasazerami, bo pks
    tez nie podaje dokladnych informacji na temat kursow i wiele zostalo
    zlikwidowanych, wiec pasazerowie nie maja wyboru. wiele razy biegalam z
    wywieszonym jezykiem pomiedzy dworcem pks a dworcem busowym i gralam w loterie:
    czy a nuz dany autobus czy bus podjedzie, czy tez nie. generalnie poziom uslug
    komunikacyjnych w kielcach jest zenujaco niski!
    wywieszone rozklady sa czesto nieaktualne, np. widnieje jakis kurs, ktory nie
    jest juz wykonywany i nikt nie raczy umiescic stosownej informacji.



    Temat: czy moze mi ktos pomoc?
    Dobrze i najtaniej specjalnym autobusem z lotniska (Pyrzowice) do dworca PKP
    (końcowy przystanek w Katowicach). Cena chyba 20zł. Potem 7 min pieszo z i
    jesteś na dworcu PKS (ul. Piotra Skargi).

    Rozkład jazdy masz tu:
    rozklady.kzkgop.pl/index.php?co=rozklady&submenu=tabliczka&nr_linii=Lotnisko&nr_przyst=1&id_trasy=2612



    Temat: PKS będzie prywatny
    PKS będzie prywatny
    Ciekawe czy prywatny właściciel pozwoli sobie na wydawanie pieniędzy na
    pokrycie zmiany rozkładów jazdy, co kilka miesięcy?? O PKS czyni to
    bezustannie: jakieś wakacyjne rozkłady powakacyjne i po każdym ruchu LUZ-u, a
    to kosztuje coś mi się wydaje, że z 20 tysięcy rocznie. Licząc że woziłoby się
    pasażerów na trasie o równowartości biletu 8,00 zł, to trzeba byłoby przewieźć
    około 2,5 tysiąca osób, i to między innymi powinien Pan minister sprawdzić, a
    nie zasypywać dziurę budżetową pieniążkami ze sprzedaży firmy. O PKS wpłacał
    dywidendę z zysku i robił to cyklicznie, płacił VAT i skarb państwa coś z tego
    miał, ale Her Minister woli raz zgarnąć kasę, no, bo po co cos usprawnić jak
    można po prostu rozwalić. Gratuluję pomysłu!!!



    Temat: autobus PKS
    autobus PKS
    czy jechał ktoś z Was autobusem PKS z Hotelowca lub spod Urzędu Miasta do
    Szczyrku? Chodzi mi o rozkład jazdy który jest podany na stronie
    www.rozklady.com.pl/. Jaka jest cena biletu i jak z rzetelnością
    przewoźnika. Jak z tym jest?



    Temat: Klikanie w rozkład jazdy ZTM to już archaizm
    Klikanie w rozkład jazdy
    Czasem wybieram się w rzadziej przeze mnie odwiedzane części
    Warszawy. I np. pod hasłem Most Siekierkowski znajduję 8 czy więcej
    przystanków, klepiac w nie po kolei i próbując zgadnąć która to
    strona Wisł, w stronę Centrum przy przeciwną.
    Nową stronę dodaję sobie do ulubionych.
    Mała podpowiedź dla tych lub innych pasjonatów - jeszcze bardziej
    niewygodne są rozkłady autobusowych linii międzymiastowych. Tym
    bardziej, iż poza PKS jeździ wiele firm konkurencyjnych (ceną i
    czasem podróży). W dodatku startują w Warszawie z najdziwniejszych
    miejsc.
    Ostatnio jechałem "pośpiesznym" PKS z Warszawy Zachodniej do Łomży.
    Brrr. Przed 6 rano wyjście z domu, 6.50 wyjazd z Zachodniego, "już"
    40 minut później ruszamy dalej z dworca Warszawa Stadion. Cała
    podróż sporo ponad 3 godziny na trasie mającej mniej niż 140 km.
    Żeby było zabawniej - wracałem tego samego dnia też pośpiesznym PKS,
    konczącym trasę już na Stadionie - za to drożej zapłaciłem za
    krótszą trasę.
    Ale jak mam alternatywy znaleźć?



    Temat: jak do ojcowa?
    Z rozkładu PKS na dworcu nie można dowiedzieć się niestety wszystkiego. Są na
    nim zaznaczone 2 kursy do Olkusza przez Ojców (7:20 i 9:00), ale są jeszcze
    kursy przez Sąspów (5 razy dziennie, np. 11:50 - jeśli lubisz dłużej pospać, to
    jest to może godzina lepsza niż 9:00). Tymi autobusami przez Sąspów też można
    dojechać do Ojcowa, chociaż trasa jest nieco dłuższa i mniej atrakcyjna
    krajobrazowo (te z 7:20 i 9:00 przejeżdżają przez ojcowską serpentynę i samo
    serce Ojcowskiego Parku Narodowego). Ale na przystanek w centrum Ojcowa
    wjeżdżają. Swoją drogą "wielkie brawa" dla PKS za to, że te kursy nie są
    oznaczone w rozkładzie jako jeżdżące przez Ojców, chyba to jest ważniejsza
    informacja niż to że kursuje przez Sąspów, do Sąspowa jeżdżą chyba tylko jego
    mieszkańcy, którzy i tak wiedzą, jakimi autobusami się tam dostać, a do Ojcowa -
    turyści, którzy szukają takiej informacji właśnie na rozkładzie jazdy i nie
    znajdują.
    Ale cóż, kursy obsługuje PKS Olkusz, a za rozkłady odpowiada PKS Kraków, czyli
    właściwie nikt za nic tak naprawdę nie odpowiada.



    Temat: Na cmentarz jedziemy jak co roku
    Na cmentarz jedziemy jak co roku
    dlaczego w bazie internetowego rozkładu jazdy jest tylko Opolskie PKS, a już
    połączeń realizowanych przez Veolię, Connex, LUZ i innych przewoźników nie ma
    czy nie można stworzyć globalnego rozkładu połączeń autobusowych
    tytuł strony [www.rozklady.com.pl/main.php?page=start&]na której są
    wyłącznie połączenia PKS - internetowy rozkład jazdy autobusów - co jest
    nieprawdą i wprowadzaniem klientów w błąd



    Temat: Spostrzeżenia turysty - komunikacja miejska
    co do wiat w Elblągu, w zasadzie trudno jest znależć z wybitą szybą, na bieżąco
    je wymieniają.
    W Olsztynie akurat z tego co widziałem jest mniej takich wiat oszklonych niż w
    Elblągu, mogliby naprawdę u Was powymieniać te dziwne niektóre przystanki (np
    ten po przekątnej od Reala). a w szczególności te rozkłady u Was, wystarczy
    pierwszy lepszy niemyślący koleś i trzeba naklejac nowe rozkłady. Jak będizecie
    w Elblągu zwródzcie uwage jak sa umieszczone rozkłady u nas.
    Moze u Was powinno być tak jak w Elblągu, bo np u nas jest czterech
    przewoźników miejskich.
    ALP
    PKA
    PKS
    TE
    zatem ZKM jako tako nie świadczy sam usług przewozowych lecz ogłasza przetarg.
    ZKM sam zajmuje się wizerunkeim wait przystankowych, rozkładów jazdy,
    czystością przystanków, i to widać.




    Temat: bus do Smardzewic
    Google Twoim przyjacielem.

    Jeśli nie autobusem MZK, to może PKSem:
    www.tomaszow-maz.pl/komunikacja/pks.php
    Wyszukiwarka połączeń ze strony:
    www.rozklady.com.pl
    twierdzi, że relację obsługują autobusy o:
    6:00 (TOMASZÓW MAZOWIECKI - OPOCZNO przez GRUDZEŃ - kursuje tylko od poniedziału do piątku!)
    6:40 (TOMASZÓW MAZOWIECKI - KOŃSKIE przez WYGNANÓW - nie kursuje w niedziele i święta)
    12:25 (ŁÓDŹ - KOŃSKIE przez WYGNANÓW - również nie kursuje w niedziele)

    czas jazdy: 15 minut.

    W drugą stronę:
    8:06 (pon.-piąt.) OPOCZNO - ŁÓDŹ,
    16:15 (bez niedziel) KOŃSKIE - TOMASZÓW MAZOWIECKI,
    20:25 (pon.-piąt.) OPOCZNO - TOMASZÓW MAZOWIECKI,

    ciekawe o której i jaką trasą jedzie powrotny z Końskich do Łodzi...




    Temat: Nowa linia Warszawa-Puszków
    A może nowa linia Puszków ... Pruszków
    Moim zdaniem niszą do zagospodarowania jest jednak wewnętrzna
    komunikacja w obrębie samego Pruszkowa, skoordynowana z rozkładem
    jazdy WKD, KM i SKM.
    Mamy te małe pekaesiki ale czasem jest tak że najbliższy pekaesik z
    dworca będzie za 20-30 min więc i tak wszyscy wracają na piechotę.
    Dużym problemem w Pruszkowie jest dojazd z Osiedli na stacje i tu
    widzę pole do popisu i duże możliwości.
    Trasa Warszawa-Pruszków jest już rozparcelowana przez Wnuka i PKS
    które zupełnie bez sensu mają tak skoordynowane rozkłady że
    przyjeżdżają jeden po drugim, a potem przerwa.
    Radzę więc zastanowaić się nad linią kursującą z osiedli do stacji w
    godzinach szczytu za naprawdę rozsądną cenę. Ja wolę przejść te 1,5
    km zamiast zapłacić 2,50 zł za 2 minuty jazdy. Nie będę dopłacać do
    takiego zdzierstwa.




    Temat: Tajemniczy rozkład jazdy pociągów
    Hafas.de
    Niemiecka firma hafas.de od lat robi internetowy rozklad jazdy dla DB, przy
    okazji akzualizujac rozklady krajow osciennych. Chodzi o wygode niemieckiego
    podroznego, by mogl bezproblemowo przesiasc sie zza granica bez koniecznosci
    dukania po francusku czy polsku. PKP tez korzysta z uslug tej firmy. za te
    uslugi trzeba jednak zaplacic. jak sie nie placi to sie i nic nie ma. PKP i tak
    placila tylko za zestaw podstawowy : sprzezenie rozkladu PKP z PKS, MPK i taxi,
    jak jest to w Niemczech , nie jest u nas potrzebne lub chciane..



    Temat: połączenie autobusowe
    pomoc
    Osoby spoza Kielc są u nas bardzo mile widziane :)

    Wsiądź na przystanku obok dawnego kina Romantica, naprzeciwko dworca
    PKS w autobusy linii: C, 10, 14, 43, 47 i wysiądź na 3
    przystanku "Sandomierska Źródłowa". Możesz pojechać też 13 do pętli
    na Żniwnej - dłuższa jazda, ale masz bliżej na Domaszowską, 20 do
    Alei Solidarności lub linią turystyczno-krajoznawczą (długa trasa!)
    też do Alei Solidarności róg Alei 1000-lecia.

    Przydatne adresy: www.ztm.kielce.pl/pl/rozklady/p/p0091.htm i
    maps.google.pl/maps?hl=pl&q=kielce&lr=&um=1&ie=UTF-
    8&split=0&gl=pl&sa=X&oi=geocode_result&resnum=1&ct=title

    Uwaga! Domaszowska jest naprawdę długa!

    Miłego pobytu w Kielcach!




    Temat: Autobus szynowy Gdynia -Wladyslawowo -rozklad
    Rozkład jazdy dostępny jest na stronie
    PKProzklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn?.Czas podróży to ok 50-60min.Na tej
    trasie jeżdżą autobusy szynowe na zmianę ze zwykłymi składami
    kolejowymi.Częściej kursują autobusy PKS Wejherowo
    (www.pksw.pl/rozklady/0650/0650t034.htm ),DUNN-LINE (tel.0-58-620-77-
    47),oraz busy-cenowo chyba są bardziej atrakcyjne niż pociąg-normalny bilet z
    Gdyni do Władysławowa to tylko 5zł,czas przejazdu może nieznacznie dłuższy-
    zwłaszcza w sezonie letnim.



    Temat: Pomknie po szynach autobus
    Gość portalu: piotr napisał(a):

    > Rzecz w tym, że o liczbie pasażerów w pierwszej kolejności decydują
    > konkurencyjne ceny i rozkład jazdy. Estetyką nie zdobędzie się klientów, gdy
    > pociągi dostosowane są do godzin pracy kolejarzy a nie do potrzeb ludzi,
    > którzy mogliby nimi jeździć. Na kolei od lat układa się rozkłady tak, by
    > wygasić popyt. Cóż w tym dziwnego, że ludzie przenoszą się do PKSów.

    I to jest niestety prawda.
    Na kolejowych przewozach pasażerskich można jednak zarobić, a przykladem jest
    SKM z Trójmiasta. Oczywiście, tam jest inna, powiedziałbym nawet wyjątkowa
    specyfika. Trzeba przyznać, ze linia Skarżysko - Ostrowiec -Sandomierz bardzo
    przypomina linię Gdańsk - Sopot - Gdynia. Oczywiście kursowanie pociągów co 7
    minut, jak ma to miejsce w Trójmieście, nie wchodzi w rachubę, ale autobus
    szynowy co godzinę nie jest "wymysłem nie z tej ziemi". Dzisiaj podróżni nie
    ufają kolei, bo zostali skutecznie zniecheceni z korzystania z jej usług, ale w
    przyszłości po przedstawieniu odpowiednio atrakcyjnej oferty, pasażerów w
    szynobusach nie powinno brakować. PKS i busiarze nie powinni się obawiać
    konkurencji, bo torów wszedzie nie ma. Alternatywa w transporcie jest przez
    podróżnych jak najbardziej mile widziana i tak trzeba trzymać. Wiedząc, że
    jedna jaskółka wiosny nie czyni, miejmy nadzieję, że to dopiero początek.



    Temat: auchan raz jeszcze
    auchan raz jeszcze
    mam pytanie: kto jest odpowiedzialny za rozkłady jazy i oznaczenia
    przystanków dla autobusów do auchan? Na Oporowie jest taki przystanek,
    znajduje się na ulicy Wiejskiej. Autobusy MPK się tam nie zatrzymuja, nawet
    tamtędy nie jeżdżą, jest to przystanek przeznaczony wyłącznie dla auchanbusu
    (i pks chyba też tam staje ale to nieistotne). Sęk w tym że nie ma tam
    żadnego zonaczenia ani rozkładu jazdy, znajdują sie one za to na przystanku
    przy ulicy Solskiego, który nazywa się "wiejska"... Ludziska stoją tam i
    czekają na autobus do nowego centrum handlowego i nie wiedza co jest grane...
    Stąd moje pytanie: gdzie powinno się to zgłosić?
    Pozdrawiam :)))



    Temat: Pomknie po szynach autobus
    Pomknie po szynach autobus
    W artykule jest taki fragment:
    "- Estetyka, funkcjonalność spowodują, że takim pojazdem będzie podróżować
    więcej pasażerów - wyraził nadzieję Jóźwik. Dodał, że obecnie w pociągach
    obsługiwanych przez Świętokrzyski Zakład Przewozów Regionalnych podróżuje
    niecałe 4 mln pasażerów rocznie, mniej niż przewozi sam PKS w Busku Zdroju."

    Rzecz w tym, że o liczbie pasażerów w pierwszej kolejności decydują
    konkurencyjne ceny i rozkład jazdy. Estetyką nie zdobędzie się klientów, gdy
    pociągi dostosowane są do godzin pracy kolejarzy a nie do potrzeb ludzi,
    którzy mogliby nimi jeździć. Na kolei od lat układa się rozkłady tak, by
    wygasić popyt. Cóż w tym dziwnego, że ludzie przenoszą się do PKSów.




    Temat: [Opole] Za kilka dni zmieniają się kursy autobusów
    [Opole] Za kilka dni zmieniają się kursy autobusów
    Piątka będzie kursowała tylko na połowie dotychczasowej trasy. Jej pasażerów
    przejmie dziewiątka. Jak też podróżujących do tej pory trzynastką, która
    całkowicie zostanie zlikwidowana

    Autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego zmienią kursy od poniedziałku. -
    Zmieniamy kursy z powodu oszczędności. Ich zasadność mamy popartą
    przeprowadzonymi analizami. Nie ma potrzeby, aby piątka jechała przez całe
    miasto z ul. Wschodniej na Wspólną, jak do tej pory. Jej pasażerów przejmie
    dziewiątka - wyjaśnia Dariusz Sitko, prezes MZK.

    Piątka kursować będzie zatem jedynie na połowie dotychczasowej trasy, czyli
    pojedzie ulicami Wschodnia - 1 Maja Dworzec PKS - Wschodnia.

    Nieco inny kurs obierze także dziewiątka. Autobusy tej linii będą jeździły na
    trzech trasach. Pierwsza to Pużaka - Cmentarz, druga Pużaka - Cmentarz -
    Zbożowa - Wspólna - Bierkowice, trzecia zaś przebiegnie od Pużaka aż do
    Sławic, jednakże bez wjazdu na cmentarz na Półwsi.

    - Równocześnie zawieszamy od 1 sierpnia kursowanie trzynastki, która jechała
    do Sławic - zapowiada Sitko. Zapewnia jednak, że rozkład jazdy jest tak
    ułożony, by autobusy linii "9" na trasie Pużaka - Domańskiego (Cmentarna)
    kursowały co 15 minut w czasie wakacji i co 10 minut w roku szkolnym. - Nowe
    rozkłady mamy już wydrukowane. Zawisną na przystankach pod koniec tego
    tygodnia, by pasażerowie mogli się z nimi wcześniej zapoznać - zapewnia Sitko.
    /gazeta.pl/




    Temat: Jarmark w Kiermusach. Jak tam dojechać?
    Dzięki. Rozumiem, że z Tykocina na Kiermusy jest już prościej.
    Ponieważ nie mam samochodu, szukałem w Internecie autobusowych połączeń. To
    jest jakaś straszna kicha. Strona PKS jest bez rozkładu jazdy, a inne strony
    pokazują sztywne rozkłady, które dla turysty są zupełnie nieczytelne. Jestem
    bardzo zdziwiony, że w tak atrakcyjne miejsce, jak Kiermusy, nie ma połączeń
    busowych. Czy w Białym nikt nie chce zarabiać na turystach? No tak, czas się tu
    zatrzymał i to tak bardzo, że nawet tego zobaczyć nie można.
    Jeszcze jedno pytanie. Jak daleko jest z Tykocina do Kiermus? Spróbuję dojść na
    piechotę.



    Temat: Jarmark w Kiermusach. Jak tam dojechać?
    Gość portalu: przybysz z Łodzi napisał(a):
    > Strona PKS jest bez rozkładu jazdy, a inne strony
    > pokazują sztywne rozkłady, które dla turysty są zupełnie nieczytelne. Jestem
    > bardzo zdziwiony, że w tak atrakcyjne miejsce, jak Kiermusy, nie ma połączeń
    > busowych

    W niedzielę w godzinach rannych i wczesnopopołudniowych do Tykocina z Białegostu
    Pekaesem dostaniesz się:
    przez Sanniki: 7:00, 10:00, 12:50
    przez Stare Jeżewo: 7:40
    przez Stare Jeżewo i Sierki Wieś: 11:50, 14:20,
    przez Złotorię Wieś: 8:10, 9:30,




    Temat: Nowe nocne
    A może oni planują zmiany polegające na przedłużeniu kursowania komunikacji
    dziennej średnio o 30-40 minut oraz jej przyspieszone wyjazdy zwłaszcza w dni
    wolne? Bo inaczej takie rozkłady są do niczego. Poza tym doczekaliśmy się na
    liniach nocnych chyba rekordowych w historii 3-godzinnych cykli i mało która
    brygada z tych długich linii wykonuje dwa pełne cykle w ciągu nocy (duża ich
    ilość robi 1,5 cyklu). Ciekawe jak się to ma do idei oszczędzania: razem 35/36
    brygad, podczas gdy dotychczas było w normalnych warunkach (nie licząc
    objazdów) 26/27 (autobusy+tramwaje). Nie sądzę, aby pomysł odjeżdżania
    autobusów tych samych linii w przeciwnych kierunkach z PKS-u o różnych porach
    był wart takich kosztów. Chyba prościej byłoby zamontować na peronach duże
    tablice z wyszczegónionymi kierunkami jazdy (autobusy w przeciwnych kierunkach
    na innych peronach) i ograniczyć ilość brygad o 1/3.



    Temat: Komunikacja nocna
    krystianwro napisał:

    >ramwajową. Rozkłady
    > jazdy powinny być tak zgrane by wszystkie linie
    spotykały się w jednym czasie
    > przy Dworcu Głównym i o jednym czasie z niego
    odjeżdżały (najlepszym punktem
    > gdzie autobusy nocne mogłyby mieć pętlę jest dworzec
    PKS) Znacznie skróciłoby

    Ale przeciez nie kazdy musi do domu wracac przez Dworzec
    Glowny. Ja glosuje za jakas linia, ktora nie jezdzi obok
    dworca :)

    Neo[EZN]




    Temat: Warszawa - Królewiec koło Mińska Maz.
    Gość portalu: tomek napisał(a):
    > czy autobus PKS z Otwocka do Mińska Maz.
    > odjeżdżający o godzinie 8:10. przejeżdża przez Królewiec? Do Otwocka mam
    > bliżej:) Z góry serdeczne dzięki za pomoc!

    Nie, nie przejeżdża. Ale możesz nim dojechac do Mińska, jeśli masz wygodniej...... Tylko w Mińsku czeka Cię ponad godzinka na dworcu, więc nuda (jak ktoś Mińska nie zna).
    Dlatego lepiej do Warszawy dojechać. Nie ma bezpośrednich z Warszawy z tego co widzę.
    Jedyne rozwiązanie to dojechać do Mińska Mazowieckiego (pociąg lub autobus, dworce są połączone w zasadzie, czas jazdy do Mińska poza szczytem podobny (ok 40 minut z dw. Wschodniego osobowym/ ok 40 minut z r. Wiatraczna autobus).

    Potem w Mińsku w hali głównej sprawdź z którego peronu odjeżdżają autobusy w kierunku Porąb, Górek lub Borka Czarnińskiego.
    Masz autobusy o następujących godzinach:
    6:50, 6:55, (7:30, 7:40 - tych dwóch nie każda przeglądarka wyszukuje) , 8:00, 8:50, 11:00, 11:15, 12:30, 13:00.... Część tych kursów jedzie takim kursem okrężnym (z Mińska do Mińska przez...).

    Szczegóły na www.rozklady.com.pl i www.pksminsk.pl



    Temat: jak dojechac do poznania najszybciej??
    niestety strona polskiego expressu nie dziala :( a na www lodzkiego pks
    niebardzo moge znalezc :[ ale znalazlem rozklady jazdy :)
    www.lodz.naszemiasto.pl/rozklady_pks/




    Temat: Niekompletne rozkłady jazdy PKS
    Gwoli wyjaśnienia.
    Moja rozmowa z Panem red. Tomaszem Dudą, odbywała się ok.
    miesiąc temu, zapewne stąd wzięły się dość liczne niestety
    nieścisłości w przedstawionej "kompilacji" mojej wypowiedzi.
    1 - Nie mamy szansy prezentować szczegółowych rozkładów jazdy
    PKS, przede wszystkim dlatego, że ich od PKS-u nie otrzymujemy.
    Gdyby PKS przekazywał nam szczegółowe rozkłady jazdy (wraz z
    bieżącymi aktualizacjami !) moglibyśmy spróbować oszacować jaką
    pracę należało by włożyć w przygotowanie odpowiedniej aplikacji
    do ich wyszukiwania i aktualizacji. Zależy to między innymi od
    formy owych danych. Musimy się jednak liczyć z tym, że rozkłady
    PKS nie są jedynym czy najważniejszym elementem serwisu, a nasze
    zasoby i możliwości "przerobowe" nie są nieograniczone.
    2 - Wszelkie informacje "komunikacyjne" cieszą się olbrzymim
    zainteresowaniem odwiedzających, od początku istnienia naszego
    serwisu. Staramy się przykładać do nich szczególną wagę i bardzo
    zależy nam na ich prezentacji, nie możemy jednak całkowicie
    wyręczać tu komercyjnych podmiotów - jakim bez wątpienia jest
    PKS.
    3 - Informacje o odwiedzinach na stronach www.wroclaw.pl dotyczą
    okresu ok. tygodnia, a nie miesiąca (o czym dokładnie
    poinformowałem Pana Dudę).
    We wrześniu na stronach z rozkładami jazdy PKS odnotowaliśmy nie
    cztery a ok. dwanaście tysięcy odwiedzin (a na stronach z
    rozkładami komunikacji miejskiej 60.000). Dla porównania
    całkowita liczba odwiedzin na naszych stronach wyniosła we
    wrześniu 245.000 (z wyłączeniem sieci wewnętrznej UM) i jest to,
    dla serwisów miejskich, jeden z najlepszych wyników w kraju.
    4 - Wbrew temu co można przeczytać w artykule, nie twierdziłem,
    że liczba odwiedzin na stronach PKS jest niska, wręcz przeciwnie
    uważam, że są one całkiem popularne (znacznie bardziej niż wiele
    miejskich serwisów internetowym "in corpore") i między innymi
    dlatego nasz serwis, jako bodaj jedyny we Wrocławiu, nadal
    prezentuje rozkłady jazdy PKS (z Dworca Głównego PKS i Nadodrze).
    W tym kontekście komentarz red. Agnieszki Ałykow do całego
    artykułu jest mocno chybiony.

    Pozdrawiam
    Piotr Gomułkiewicz
    Zespół Wrocławskiego Serwisu Internetowego
    www.wroclaw.pl
    Urząd Miejski Wrocławia

    P.S.
    Jeśli ktoś uważa, że wpisanie ok. 700 tabliczek z rozkładami
    jazdy PKS to nie wart uwagi drobiazg, serdecznie zapraszamy do
    współpracy - robota się znajdzie.




    Temat: KIEDY PKS GORZÓW URUCHOMO STRONĘ INTERNETOWĄ
    KIEDY PKS GORZÓW URUCHOMO STRONĘ INTERNETOWĄ
    Od jakiegoś czasu zawieszona została strona internetowa gorzowskiego PKS-
    u,gdzie były miedzy innymi rozkłady jazdy.Czy zarządowi wspomnianej firmy nie
    zależy już wogóle na swoim wizerunku w tym środku przekazu?



    Temat: Forum PKS KONIN
    Forum PKS KONIN
    Zapraszam na nowe Forum PKS KONIN : web.pksKonin.pl/forum.php

    Rozkłady Jazdy : web.pksKonin.pl/rozklad.php



    Temat: Co ciekawego na hajnowskich stronach internetowych
    Rozkłady jazdy PKP, PKS, inne
    Trafiłam dzisiaj na ciekawą stronę z rozkładami jazdy,
    www.turystyka.hajnowka.pl/ctrpb/rozklad.htm



    Temat: Rumuńskie autobusy
    poza tym ten rozklad jazdy co macie to ichni PKS. a jest jeszcze pelno
    prywatnych przewoznikow. zwykle maja rozklady jazdy porozwieszane na kartkach
    na dworcach autobusowych. najlepiej sie dopytac w informacji o "particular"
    ('prywatni').




    Temat: MZK Tychy od nowego roku ograniczy komunikację
    punkjty 2,3 ,4 to chyba jakaś pomyłkaserwis internetowy kzk, bardziej czytelny?

    a rozkłady jazdy to przecież paranoja, w ogóle nie wiadomo o co chodzi. to juz
    pks ma lepsze



    Temat: www.bilety.za.pl
    www.bilety.za.pl
    Bilety Siedlec, Polski i Świata. Aktualna pogoda w Siedlcach, rozkłady jazdy
    PKP i PKS (Siedlce oraz gminy powiatu) Bramki sms. Zapraszam




    Temat: busy do z Wrocł. do Jelcza-Laskowic -jeżdzą???
    Wejdź na stronę www.wroclaw.pl > zakładka "Komunikacja" > rozkłady jazdy. tu już
    masz wejście na strony PKS - POLBUS i prywatnych przewoźników ( np. DLA, ARIWA
    ).Z POLBUSU na pewno jeżdżą w tamtą stronę, bo to jest także trasa do Oławy.



    Temat: Relacja live z meczu Polonia Piotrkow - Concordia
    kibickibic2 napisał:

    > W PIOTRKOWIE TYLKO i TYLKO POLONIA PIOTRKÓW!!!!
    >
    > POLONIA NAJLEPSZA
    > TYLKO PKS

    taaa.... jaaaaasne

    Ale wiesz, ja wole podróżować PKP, bo PeKaeSy mają rożne rozkłady jazdy ;)




    Temat: Czy samorządy dofinansują kolej?
    Racja, racja i jeszcze raz racja. Ale KM jakoś lepiej rozkłady jazdy robi.
    Przynajmniej mi lepiej pasuje. A tak po za tym, to pokaz mi która spółka
    kolejowa jest kompetentna i nie prowincjonalna. Jak dojeżdżałem PKS-em, to też
    był syf, tłok i buractwo.



    Temat: Komunikacja Wrocław - Laskowice
    Jest PKS z pl.Dominikańskiego o 20:20(dawny PUTS). Rozkłady jazdy są dla ludzi
    ale jak nie dajesz sobie z nimi rady to zwiedzaj Wrocław w wolnym czasie.



    Temat: Czy ktos jest z okolic Jeleniej Gory? Cieplice?
    Rozkłady jazdy PKP , PKS znajdziesz w internecie.



    Temat: PPKS KRASNYSTAW
    PPKS KRASNYSTAW
    3 x Tak! Stanowczo! Rodzimy PKS otworzył stronę internetową! Niestety nic z
    tego nie wynika, mo mnie jako potencjalnego Klienta nie interesują przetargi,
    lecz rozkłady jazdy! Zapewne serwis jest rozwojowy!



    Temat: komunikacja pulawy-deblin-pulawy
    komunikacja pulawy-deblin-pulawy
    Czy poza PKS Pulawy oraz busami Stanbus istnieje jakas prywatna komunikacja
    samochodowa na trasie Pulawy-Deblin-Pulawy? Rozklady jazdy w Internecie mile
    widziane. :)



    Temat: Jak dojechac do Biernej?
    Między Łodygowicami a Żywcem kursuje autobus nr 6, który jedzie przez Bierną.
    Ponadto raz dziennie z Bielska jedzie PKS, który też zawozi do Łodygowic i na
    Bierną. Rozklady jazdy obu autobusow sa do znalezienia w Internecie. Pozdro.



    Temat: rozkład jazdy z NDM , PKS, PKP
    rozkład jazdy z NDM , PKS, PKP
    www.rozklady.pl/index.php?op=linki&id=75



    Temat: Znacie dobre sanatorium?
    PKS - rozkład jazdy
    www.rozklady.com.pl/main.php?page=polo




    Temat: Rozkładów nie ma i nie będzie
    Nie chodzi o klocenie sie. Tylko o styl dbania nowego kierownictwa MPK o
    pasazera. Kolejna arogancja - no bo jak ma sie stwierdzenie ze jest internet
    czy telegazeta np. do starszych osob. A przepraszam nie zauwazylem ze w kazdym
    tramwaju i autobusie jest panel komputerowy z drukarka i mozna sobie za friko
    wydrukowac dowolny rozklad , ba nawet komputerek poda skomunikowanie przesiadek
    itd.

    Natomiast dziwne i podejrzane jest to ze znikaja nagle rozklady, trabi o tym
    jedna z gazet a potem umiszcza ich komplet w swoim wydaniu.

    To ze gazeta robi przedruk itd to OK, tylko dlaczego MPK zadbalo o interesy
    gazety????? bo tak mozna sadzic.

    No to powiedzcie co wzamian tych rozkladow. Recznie spisywane rozklady z
    przystankow. Tak ma niby wygladac polityka jakosci. Na tym maja polegac
    certyfikat ISO?

    Nie mowie zeby byly za darmo. Niech beda za kase.

    A rozklady jazdy PKP, sorry a gdzie niby za darmoche je rozdaja. No bo jakos w
    kasach PKP widac cene. A PKS - no tak tez mozzna za darmo spisac rozklad jazdy.
    owszem.
    Jedyny plus PKP to internetowa baza polaczen.

    PKS ma w glebokim powazaniu pasazerow pods tym wzgledem. Np. sprobuj sie
    dowiedzic jak masz dojechac do danej miejscowosci. no i ta maniera PKS'u ze do
    danej miejscowosci podaje sie jedynie kursy docelowe. Tak trzeba byc bieglym w
    wielu przypadkahc zeby odgadnac ze autobusem do jakiegos miasta Y mozna tez
    dojechac do miasta X.

    Kiedys probowalem - PKS nawet nie wiedzial tego co ma na rozkladzie jazdy
    wywieszonym przy przystanku.

    PKS jesli juz to wprowadzil usluge rozkladow jazdy ale pod numerkiem 0701xxxxxx.

    A tak juz napowaznie czy MPK lodzi niemogloby tego softu co uzywa PKP (zdaje
    sie to kopia produktu firmy Hacon, zdaje sie ze niemieckiej) zaadopotwac do
    celow informacyjnych o swoich uslugach. Np. podaje skad i dokad chce dojechac a
    potem otrzymuje plan przejazdu. Tym bardziej jest to mozliwe bo taki soft jest.



    Temat: Rozkład MPK jestem przerażony!!!!!!!
    Rozkład MPK jestem przerażony!!!!!!!
    Z sobotnim wydaniem GŁ dostałem rozkład jazdy autobusów i tramwajów. W
    niedzielę w ramach rekreacyjnych przejrzałem sobie ten rozkład i mocno się
    przeraziłem nim. Najpierw moją uwagę wzbudził schemat linii tramwajowych.
    Muszę przyznać że jest dość czytelny chociaż zawiera jeden błąd w trasie
    linii 5. Kreseczka niebieska kończy się na placu Koscielnym i dalej nie
    wiadomo gdzie by pojawić się na Bałuckim Rynku. Sprawdziłem na stronie
    internetowej MPK dokładnie taki sam błąd. Przerażenie moje wzbudził schemat
    linni autobusowych dziennych. Jest on tak nieczytelny, że nawet nie powinien
    istnieć. Wszelkie próby prześledzenia jakiejkolwiek nieznanej mi linii
    autobusowej są skazane na niepowodzenie. Szczególnie w rejonie placu
    Dąbrowskiego, dw. Kaliskiego czy placu Wolności. Czyż naprawdę nie mozna
    stworzyć czytelnego schematu linii autobusowych. Następną przerażająca sprawą
    rozkłady jazdy. Np. linia 11 i 11a; czym te linie sie różnią????
    Identyczne rozkłady dla tych dwóch linii, w sumie nie można stwierdzić z tych
    rozkładów czy do Zgierza czy Pabianic jedzie 11 czy 11a. Horror już mnie
    ogarnął gdy zacząłem studiować linie autobusowe a w szczególności linie
    oznaczone literkami A i o zgrozo B. I tak nie wiem z tego rozkładu co jedzie
    do Zgierza 51 czy 51a, który autobus jedzie na lotnisko 55 czy 55A, czym ma
    dojechać do Aleksandrowa 78 czy 78A? Szoku doznałem gdy zobaczyłem, że trasa
    linii 88 i 88A jest z dw. PKS Północnego do Skoszew zaś w drugą stronę z
    Kalonki do w/w dworca PKS. Totalny odjazd zaś osiągnąłem przy linii 69, 69A i
    69B; trzy rozkłady, sześć czasów przejazdu i kilka opisów. Podobnie z linią
    60 i 60A. I na koniec dwie ciekawostki z tego informatora. Rozkład linii 70 i
    70A; wiele autobusów kończy trasę przy szpitalu CZMP ale żaden z tej
    krańcówki nie zaczyna trasy, chyba brak rozkładu jazdy. Następna ciekawostka
    reklama na stronie 21; POTRZBNY TOBIE ADWOKAT?? Taki na pewno niepotrzny. I
    pytanie a gdzie rozkłady linii nocnych????????????
    Całe szczęście, że jeżdżę najczęściej samochodem ale gdy będę chciał się
    przejechać autobusem to planowanie trasy przejazdu według takiego rozkładu
    może być niezapomnianym przeżyciem.
    Pozdrowienia



    Temat: Co z tą Polską?
    edek40 napisał:

    > > Czego matołku podaż jest większa w USA na ten przykład . Jeśli stoisz ran
    > o w
    > > korku w USA to jaką masz alternatywe dotaracia do np Detroit ????? Amtrak
    > iem
    > > ????????? A może MZK ??????
    >
    > To Stany tez sa zarazone wirusem budowania autostrad wraz z korkami?

    Nie rozumiem Twego uporu . Korki tam i to gigantyczne były tam 25 lat temu gdy
    byłem pierwszy raz i sa teraz i bedą za 25 lat . Korki to nie polski wymysł .
    Powiedz mi po co sie upierasz że to nieprawda ?

    > > Gdzie ?
    >
    > Np. w Berlinie. Tu komunikacja prywatna i miejska, szynowa i kolowa jezdzi na j
    > ednym bilecie, rozklady jazdy poustawiane sa tak, aby komunikacja kolowa odbier
    > ala "urobek" kolejowej po wypluciu setek pasazerow. Zakres dzialania jednego bi
    > letu i znormalizowanego rozkladu siega 100 km od miasta.

    Ale przeciez u nas też nie ma problemu by MZK odbierało pasażerów którzy
    wysiadają w centrum Wawy . Bilet też działa w promieniu kilkudziesięciu
    kilomewtrów od centrum Warszawy .

    >
    > > Kiedy dzień wczorajszy zmusi mnie do jazdy do pracy PKP jade prawie 50km
    > w 49
    > > minut a potem metrem 10minut . Moze zyjemy w innych krajach ???
    >
    > Polnocne okolice Warszawy wprawdzie maja kolej, ale malo kto z niej korzysta, b
    > o rozklady sa dostosowane do pociagow, a nie do zapotrzebowania.

    Kłamiesz bo rozkład jazdy PKP kazdy może sobie otworzyc i sprawdzić i jak byk w
    godzinach szczytu pociągi podmiejskie są dość często . Tobie po prostu wszystko
    nie pasuje , jesteś z natury niezadowolonym człowiekiem . Jak pociagi są
    niezatłoczone to uważasz że to źle bo oznacza że ludzie nie korzystają z nich bo
    rozkład nie pasuje ale jakby były pełne to wg. Ciebie nie oznaczałoby to pełnego
    obłożenia składów a jedynie dowód na to że za rzadko jeżdżą .

    > > Bardzo rzadko zdarza mi sie by pociąg był bardzo niepunktualny . Zwykle
    > > opóźnienie to raptem 3-4 minuty względem rozkładu .
    >
    > Chodzi, baranku, o to, aby komunikacja lokalna docierala na dworzec PKP 10 minu
    > t PRZED odjazdem pociagu, a nie zaledwie minute PO.

    Jaka komunikacja lokalna ? PKS z Chłopków Górnych do Żyrardowa ? 10 podróznych i
    punktualny PKS ? Żartujesz sobie ? No sorry gregorry ale jak sie mieszka na
    zadupiu to trzeba brać pod uwage i to że PKS nie bedzie jeździł tam wahadłowo co
    15 minut dla kilku pasażerów . To nie realne .




    Temat: Problem PKP i MPK
    Problem PKP i MPK
    Problem polega nie tyle na braku kasy, co na fatalnym rozkładzie jazdy.
    Układając mądrze rozkład jazdy PKP, można zlikwidować 30-50% pociągów, ale
    pozostałe tak skomunikować, żeby nie było problemem przesiadanie się.
    Sensownie to pary pociągów poranne, południowe, popołudniowe i wieczorne -
    skomunikowane z dalekobieżnymi. Głupotą była likwidacja połączeń Skarżysko -
    Łodź, naprawde miały obłożenie, likwidacja wieczornego do Katowic i
    Częstochowy, brak sezonowgo do Kołobrzegu przez Bydgoszcz czy przynajmniej
    sezonowego w Bieszczady czy likwidacja "Nosala". Autobusy szynowe pomogłyby na
    niektóre kursy z mniejszym obłożeniem do Łodzi przez Tomaszów czy Skarżysko -
    Sandomierz czy nawwet Stalowa Wola, reaktywacji Kielce - Busko i Kielce -
    Staszów czy Połaniec (można by je łączyć np. we Włoszczowicach)

    Ten sam problem dotyczy MPK - powołany bez sensu ZTM tak układa rozkłady
    jazdy, że nie ma czym do jechać do pracy czy do szkoły. Wiadomo, szkoły
    zaczynają np. od 8, że biura o 7.30, zakłady i szpitale o 7 itd - to albo trza
    być 40 min wcześniej albo 20 minut się spóźnić. Na pożniejsze zmiany jeszcze
    gorzej, a po nocnej to jeden autobus za wcześnie, a na kolejny 1.5h trzeba
    czekać. Po 2 zmianie nie ma czym wrócić, bo nic nie jeździ. Nadal stada
    autobusów, a Sosnowski zapomina kto jest jego chlebodawcą.

    PKP i ZTM to mistrzowie w wygaszaniu popytu - likwidują rentowne kursy,
    zostawiają puste, a potem likwidują połączenia. Tak więc płacimy ciężkie
    podatki, a nie mamy czym dojechać.

    PKS też ma rozkład do bani, a busy głównie podkradają pasażerów PKS i MPK, tak
    że tylko mamy zbędne korki na drodze.



    Temat: Kolej jest sama winna swoich kłopotów
    W ramach ćwiczeń
    > proponowałbym zatem, aby Autor spróbował przejechać się autobusem PKS na
    > podstawie biletu miesięcznego na tramwaj, po tej samej nawet trasie; albo też
    b
    > y
    > z biletem PKS usiłował wsiąść do prywatnego busa

    czy w treści art. nie było czasem o tym, że właśnie "na zachodzie" do tego się
    właśnie dąży - żeby na podstawie jednego biletu podróżować różnymi środkami
    komunikacji? i dlaczego to miałoby być głupie skoro jest bardzo wygodne?

    Równie dziwaczne jest żądanie, by niezmienne rozkłady kolejowe obowiązywały
    > przez cały rok. Dlaczego, na litość boską? Przecież jest normalne, że np.
    > rozkłady jazdy autobusów czy tramwajów są często zmieniane – w imię czego
    > odmawiać akurat przewoźnikom kolejowym możliwości elastycznego reagowania na
    > potrzeby rynkowe?

    elastyczne reagowanie na potrzeby rynkowe opiera się głównie na tym, ze
    likwiduje się lokalne połaczenia tak, ze pasażerowie z małych miast nie mają
    żadnego sensownego połączenia do miasta oddalonego bardziej niż 60 km - znam z
    praktyki dnia codziennego :)

    Oczywiście prawdą jest, że polityka marketingowa firm kolejowych bywa
    > idiotyczna, pociągi bywają brudne i niepunktualne, rozkłady często są źle
    > ustalane, dworce są zapuszczone, decyzje zarządców nieracjonalne itp. Tyle, że
    > ujmowanie tego wszystkiego hasłem „koleje winne” ma niewiele sensu,
    > bo równie
    > dobrze można by winić np. taksówkarzy za dziurawe ulice,
    nie za dziurawe ulice, ale za brudny samochód, śmierdzenie potem i przyjazdy w
    godzinę po zamówieniu taksówki tak - nie mieszajmy pojęć...




    Temat: MPK: bezprawny nakaz wsiadania przodem
    Zgadzam się z Tobą w 100% dodam tylko po raz kolejny dla przypomnienia
    wychwalającym pomysł MPK po niebiosa, że u nas jest inaczej niż, w jakimkolwiek
    państwie Europejskim. W takich np. Niemczech owszem wsiada się przednimi
    drzwiami owszem tabor nawet ten przegubowy posiada najczęściej jedynie dwoje
    lub maksymalnie troje drzwi, co zresztą widać, jeśli się przyjrzymy taborowi
    używanemu w Częstochowie przez firmę Biesy, ale tam SA otwierane WSZYSTKIE
    drzwi a nie TYLKO I WYŁĄCZNE PRZEDNIE I JAKO POŁÓWKA. I jedynie wsiadanie
    odbywa się drzwiami przednimi natomiast wysiąść można swobodnie tylnymi
    drzwiami tak jak w naszych PKS-ach. Zresztą tak w PKS-ach jak i na zachodzie
    rozkład jazdy przewiduje dokładnie sytuacje tego rodzaju i jest tam czas na
    operacje zakupu biletów przez pasażerów a na pewno nie jest tak ze na przejazd
    z przystanku na przystanek kierowca ma jedną czy dwie minuty i ma zarazem
    sprawdzić wsiadającym bilety dopilnować skasowania ich sprzedać je tym, którzy
    ich nie mają jednym słowem jest to fikcja. Komunikacja, która jeździ w cały
    świat mija się z celem, bo jaki sens ma iść na autobus, jeśli nie mam
    gwarancji, choć w miarę punktualnego dojazdu z miejsca na miejsce. Zresztą
    teraz są wakacje sezon urlopowy, co będzie od września, jeśli ogromna ilość
    uczniów szkół zechce korzystać z komunikacji, czyli jadących będzie np. 2 albo
    3 x tyle co teraz? Ano ja przewiduje, że opóźnienia będą dochodziły do 20 – 25
    min na trasie. A co za tym idzie rozkłady jazdy na przystankach można równie
    dobrze zlikwidować, bo staną się całkowitą fikcja. A osobą dającym za przykład
    zachód odpowiem żeby dokładnie zaobserwowali ile osób tam jeździ komunikacja
    autobusową czy tramwajową, jaka jest częstotliwość kursów i czy faktycznie cały
    ruch pasażerów jest prowadzony przez jedne jedyne drzwi, bo mnie wydaje się, że
    po pierwsze osób używających komunikacji jest mniej autobusy kursują dość
    często i przede wszystkim jedynie wsiadanie odbywa się przednimi drzwiami
    natomiast wysiadanie już nie. I jeszcze jedno na całym świecie dominują bilety
    abonamentowe u nas niestety jest odwrotnie i dominują jednorazówki a to z
    uwagi, iż nie zawsze bilet miesięczny się opłaca, jeśli MPK chce walczyć z
    gapowiczami niech zmodyfikuje bilety miesięczne niech wprowadzi ich większe
    zróżnicowanie a nalewno będzie lepiej. Natomiast walka poprzez utrudnianie
    korzystania z autobusów do niczego nie prowadzi. Bo efekt będzie taki, że co
    prawda 95% osób jadących autobusem bilet skasuje, ale autobusy będą jechać
    puste a chyba nie o to chodzi.



    Temat: Komunikacja lokalna PKS od 1 stycznia
    jan.grabiec napisał:

    > Dla zainteresowanych nowe trasy i rozkłady jazdy obowiązujące od 1. stycznia w
    > komunikacji lokalnej PKS:
    > <a
    href="www.legionowo.pl/index.php?cmd=zawartosc&opt=pokaz&id=159&lang="
    target="_blank">www.legionowo.pl/index.php?cmd=zawartosc&opt=pokaz&id=159〈=</a>
    > Liczę na opinie.

    Jesli bedzie mozna wykupic jeden zbiorczy miesieczny na wszystkie linie PPKS
    powiedzmy w obrebie L-wa to byloby naprawde super.
    Dlatego, ze poza liniami 101 i 102 (tylko po miescie) dochodza jeszcze:
    - 77 (Pętla MZA - Sowińskiego - Piłsudskiego - Sobieskiego - Warszawska -
    Zegrzynska - Zegrze - Nieporet) chyba w miejsce dotychczasowej 35 (PKP Lwo -
    Nieporet)
    - 34 (PKP L-wo - Pilsudskiego - Sobieskiego - Parkowa - Wyszynskiego - Suwalna -
    Olszankowa przez Wieliszew do Wodociagu Polnocnego),
    - 4 (z Nowiaka do Wawy - przez Wieliszew i Legionowo),
    - 5 (Z PKP L-wo do Debego przez Skrzeszew i Lajski),
    - 41 (z PKP L-wo do Zakroczymia).
    Dla zainteresowanych takze rozklady wszytskich obecnych linii PPKS:
    republika.pl/ppksndm/tabele_rozk/tabele.htm
    a tu rozklad "DWORCOWY" PKP Legionowo
    republika.pl/ppksndm/tabliczki/tabli.htm
    Zdaje sobie sprawe ze niektore z tych linii jezdza czesciej lub rzadziej ale
    jest to bardzo ciekawe rozwiazanie dla ruchu lokalnego po L-wie i w naszym
    powiecie. Kazde duze osiedle i kazda czesc L-wa zyskala srednio po 3 linie PPKS
    z wyjatkiem Bukowca i Przystanku. Przystanek ma wieksza przewage nad Bukowcem bo
    tam jezdzi 801 MZA.
    Natomiast co do czestotliwosci jezdzenia uwazam ze trzeba dac miesiac czasu zeby
    ludzi ktorzy STALE korzystaja z polaczen lokalnych mogli sie wypowiedziec czy
    jest to dobre rozwiazanie czy trzeba cos poprawic.




    Temat: Czy zdrożeją bilety MPK?
    CHWDMPK !!!
    My story: 15 lat temu rozpocząłem "karierę" robotnika... wstawałem o 15.15,
    autobus miałem 5.30, w Alejach byłem 5.41, przesiadkowy autobus przyjeżdżał
    5.45 i o 5.52 byłem u celu. Do pracy wchodziłem 5.55. 10 lat
    temu "unowocześniono" rozkład... i co? Pobudka 5.00, autobus 5.17, 5.28 w
    Alejach, drugi podjeżdżał 5.33 i w pracy byłem 5.45. Pięć lat temu tak
    popieprzyli rozkład, że pobudka o 4.45, bus o 5.07 (bo następny dopiero 5.35) i
    summa summarum w pracy byłem o 5. 30 ALE! jeśli chciałem jechać następnym, to w
    pracy byłem 6.07 ! Ponieważ pracuję na 3 zmiany, to dojazd na 2 zmianę (a na
    trzecią to w ogóle śmiech na sali...) to jedna wielka porażka... I tak jakoś 3
    lata temu doznałem iluminacji! Kupiłem za 2000 peelenów Poldka z gazem, 1000
    włożyłem w konieczne u 14-letniego autka remonty i BAJKA!!! Pali skubaniec w
    mieście 11 litrów gazu, w trasie schodzę do 8 litrów przy spokojnej jeździe.
    Przy okazji zaczęło sie opłacać wyjechać rodzinką do babci w Kielcach (żegnaj
    PKP), na ryby z kumplami (żegnaj PKS), czy do Olsztyna z dzieciakami... Tak to
    MPK wyleczyło mnie z wiecznych dylematów pieniężnych związanych z biletami na
    wszelkie państwowe środki komunikacji :-) Właściwie to powinienem chyba
    dziękować za podwyżki cen biletów i "yntelegentne" rozkłady jazdy :-) Do roboty
    mam 13km w obie strony, cała droga w mieście, więc w miesiącu robię 260-270 km
    do roboty. Przy 11 litrach/100km i cenie w okolicach 1.75zł/1 litr (uśredniam,
    żeby mniejsze ułamki wychodziły :-) wywalam na gaz 55 złociszy miesięcznie.
    Fakt, że utrzymanie auta kosztuje, ale teraz wyjeżdża się 10 razy częściej, niż
    w czasach, gdy musiałem polegać na gó..anym MPK, czy innych Pekapach... Zero
    nerwów, spię dłużej, żona zadowolona ( ja też ;-) i jak się raz na jakiś czas
    pojedzie zakupy zrobić do Tesco czy innego sklepu dla biednych ludzi (czyli dla
    mnie i mojej rodziny tyż;-), to kobita nie nadźwiga się tobołów i nie musi
    śpieszyć się z zakupami, bo "Teskowóz" zaraz ucieknie. Żegnaj MPK!!!CHCWD!!!



    Temat: ZTM Gdańsk - czy tam ktos mysli?
    ZTM Gdańsk - czy tam ktos mysli?
    uwaga, bedzie długo :)

    Przeczytałem komunikat o nowej trasie linii 11 i mnie zamurowało.
    Linia ta zamiast pojechac do Wrzeszcza prosto ulicą 3 Maja lub
    Podwalem Grodzkim, pojedzie łamańcem przez Hucisko. Hucisko, które
    juz i tak jest zakorkowane maksymalnie. Ulicą 3 maja po swiezo
    wyremontowanych torach, gdzie przystanek przed dworcem PKS posiada
    windę nie pojedzie nic.
    Gdańsk jest bogaty i stac go na remont torów po których nic nie
    jeździ. Specom z ZTM proponuję przeciągnąc przez Hucisko jeszcze
    linie 15 i 4. Jak szalec to szalec.
    A mozna zupełnie prosto odciązyc Hucisko i skierowac przez 3 maja w
    strone Wrzeszcza linię 11 i 12. Prościej, szybciej i mniejszy korek
    na Hucisku. Oraz dostęp do Dworca PKP dla ludzi niepełnosprawnych.
    Przystanek przy Dworcu Gl PKP mimo niedawnej przebudowy wind nie
    otrzymal. Poza tym nie wszyscy jadą tylko do dworca i nie wszystkie
    linie musza tam koniecznie sie korkowac.

    Kolejny kwiatek to nowe rozkłady jazdy na stronie ZTM, czy ktoś je
    czyta zanim wywiesi w sieci?
    Jak np rozumiec trasę linii 8. Stogi Plaza - Gdańsk - Jelitkowo ?
    czy Jelitkowo i Stogi nie są juz częsciami Gdańska?
    Przypomne tylko kierownictwu ZTM, ze NIE MA juz trasy przejazdu na
    wyświetlaczach bocznych w pojazdach, ani na rozkładach jazdy na
    słupkach, NIE MA ICH NIGDZIE. czy tak trudno zrobić trasę wg ulic po
    ktorych linia kursuje? Tak było kiedys w Gdansku i tak jest teraz
    wszędzie tylko nie w Gdansku.

    Kolejny temat to skrócenie składów ósemek do dwóch wagonów, mimo ze
    ZKM ma wagony, po prostu je odczerpiono, bo ZTM oszczędza. Zamiast
    zmienic kretyńską umowę, gdzie płaci się stawkę wozokilometra od
    wagonu a nie składu, lub obciąc jeden wagon na czwórce, ucięto na
    osemce.

    Ciekawy jestem czy chociaz jedna osoba pracująca w ZTM korzysta z
    komunikacji miejskiej na codzień. Sądząc po efektach, są tam
    zatrudnieni sami teoretycy, nie najwybitniejsi niestety.




    Temat: Kalendarium zmian rozkładów MPK, czyli od 1 lipca
    Kalendarium zmian rozkładów MPK, czyli od 1 lipca
    򗶲

    ɭ lipca - wprowadzenie reformy. Trasy zmienia jedenaście z 22 linii
    >miejskich: 14, 15, 16, 17, 18, 19, 22, 25, 28, 30, 33. Powstaje nowa 34.

    ɭ października - zwiększenie częstotliwości kursowania tramwaju z 5-6 do 4
    >minut.

    ɭ grudnia - linia 19 wraca na trasę sprzed reformy, przez Rynek Wieluński.
    ᡃ wydłużona z ul. Zaciszańskiej do św. Jadwigi. Autobus 30 puszczony przez
    >pl. Daszyńskiego i Alejami, zamiast al. Jana Pawła II i Dąbrowskiego.

    򗶳

    ɭ stycznia - linie 14 i 17 wycofane z ul. Korczaka. Pierwsza skierowana obok
    >dworca PKS i przez Rondo Mickiewicza, druga - ul. Sobieskiego i Pułaskiego.

    ᡂ stycznia - tramwaje zaczynają jeździć rzadziej, nie co 4 lecz co 5-6
    >minut.

    Chodziło o 10 lutego.

    ɭ marca - uruchomienie nowej linii 29 na trasie Północ - Tysiąclecie -
    >Parkitka - cm. św. Rocha. 18 jedzie na dworzec Stradom zamiast na Parkitkę.
    ᡔ wraca na trasę sprzed reformy, czyli przez al. Armii Krajowej. Zmiana
    >trasy 23: ul. Nowowiejskiego i Sobieskiego z pominięciem III Alei. 17
    >wycofane z ul. Pułaskiego i puszczone przez Rondo Mickiewicza i dworzec PKS.

    ɭ kwietnia - 31 zamiast ul. Krakowską jedzie przez Faradaya. Nowe 35 na
    >trasie: Błeszno - Raków - Zawodzie. Wydłużenie 15 z ul. Fieldorfa do
    >Kukuczki. 34 - z linii szczytowej staje się całodzienną.

    ɭ maja - wydłużenie linii 30 do Jaskrowa.

    ᡌ maja - zapowiadana już na początku reformy, a odwlekana (budowa ulicy
    >Obrońców Westerplatte) zmiana trasy linii 25.

    ɭ lipca - zmiana tras linii 16, 18, 19, 29, 35. Likwidacja linii 50 i
    >utworzenie 36.

    To ja dodam jeszcze jedną datę:

    30 czerwca - MPK robi sobie po raz kolejny jaja z pasażerów i przy okazji
    z "Gazety". Zmienia w ostatniej chwili rozkłady jazdy, mimo że zamieściło je
    już na przystankach (wiesza więc ponownie - za nasze pieniądze), w internecie
    oraz przesłało do "Gazety". W efekcie więc kupujemy "Gazetę" z nieaktualnymi
    rozkładami - chodzi o linie 16 i 29.




    Temat: [ŻW] Centrum bez samochodów
    Warszawa spełnia funkcje stolicy.
    Każdego dnia do stolicy przyjeżdżają tysiące samochodów służobowych z ludźmi
    załatwiającymi tu rózne sprawy. W dniach posiedzeń Sejmu jest ich jeszcze
    więcej.
    Podobnie ze studentami bo Warszawa to również ośrodek akademicki.
    To również węzeł tranzytowy i sporo ludzi jedzie do Warszawy by rodzinę na
    lotnisko dowieźć.
    Nie da się ruchu przenieść na obwodnice bo wielu z jadących samochodami i tak
    do Centrum musi wjechać.
    Komunikacja miejska to odrębny temat.
    Generalnie jest źle.
    Tabor kiepski i nie zachęca do podróżowania.
    Tramwaje aż wstyd bo wiele z wagonów ma ponad 30 lat i tylko dzięki pracy
    warsztatów się jakoś trzyma.
    Rozkłady jazdy w wielu przypadkach bez sensu tak, że autobusy jeżdżą na
    wspólnych odcinkach "stadami" choć mogłyby w odstępach 5-10 minutowych.
    Metro to tylko jedna linia i póki nie będzie drugiej prostopadłej to nie spełni
    (oprócz dowożenia Kabat i Ursynowa oraz Żoliborza) swojej roli właściwie.
    SKM - zapowiadana szumnie - jak na razie jest ciekawostka dla miłośników
    kolei "polujących" na nieliczne składy pomykające bez taktowego rozkładu jazdy.
    Koleje Mazowieckie już dawno oduczyły podróżnych i zniechęciły do jeżdżenia.
    Prywatne autobusy róznych linii (bez numerów i rozkładów) jeżdżą jak chcą
    konkurując z PKP i komunikacją miejską.
    To wszystko jest nieuporządkowane, pomieszane bez głebszej logiki.
    Brak jakichkolwiek (wzorem choćby Poznania) dworców autobusowych (poza PKS), na
    których można się przesiąść na tramwaj, metro i na parkingu zostawić auto.
    Nie zbudowano znakomitej większości z zapowiadanych podziemnych parkingów.
    To robota na ładnych parę lat.




    Temat: Problem busow
    Problem busow
    W tym miejscu chcialbym zostawic na boku wszelkie urazy, niecheci,
    stronniczosci i szerzej omowic ten problem. Z jednej strony busy sa czesto
    zdezelowane, nie przestrzegaja przepisow, podjezdzaja przed MPK lub PKS.Ale z
    drugiej strony starostwo powiatowe lub urzad marszalkowski ( gdy trasa
    przebiega przez wiecej niz jedne powiat) moga jedynie koordynowac rozklady
    jazdy. Pozbawione sa zas instrumentow prawnych pozwalajacy regulowac
    komunikacje zbiorowa na swoim terenie. Gdy dokumenty przewoznika sa ok, urzad
    musi zgodzic sie na jego kursowanie. Mysle, ze problem sprowadza sie do
    koniecznosci zaopatrzenia urzedow samorzadowych w odpowiednie upowaznienia
    tak, by trasy busow minimalnie pokrywaly sie ze szlakami pociagow. Busy
    powinny dowodzic pasazerow z terenow, gdzie inne srodki transportu sa
    nieoplacalne do wezlow komunikacyjnych.
    Przy okazji dodam, ze ostatnio pozbawiony innej mozliwosci skorzystalem z
    uslug busiarza i powiem, ze po ostatnich kontrolach wydaje mi sie, ze
    przynajmniej niektorzy jezdza troche ostrozniej, zatrzymuja sie tylko na
    wyznaczonych przystankach ( o czym informuje kartka w srodku pojazdu).
    Oczywiscie nie bronie tutaj tego srodka komunkacji, bo na takich trasach jak
    chocby do Wieliczki komunikacja powinna byc zorgnizowana przez kolej, ale z
    drugiej strony juz miedzy Wieliczka, a Niepolomicami ludzie pozbawieni sa
    inncy srodkow transportu zbiorowego. A jesli do tego przewoznicy publiczni (
    MPK, PKS) nie potrafia wykorzystac swojej szansy i jak w wypadku MPK
    strefowych dojezdzaja tylko do pewnych miejsc na obrzezach miasta, to trudno
    sie dziwic, ze ludzie z okolic Nico i Kuznicy Kolatajowskiej korzystaja na co
    dzien z busow.



    Temat: Mniej pociągów z i do Warszawy
    Wedlug ustawy o PKP budzet powinien dotowac przewozy regionalne kwota 800 mln
    zl rocznie. Skandalem jest ze rzad co roku lamie te ustawe przekazujac 300 mln.
    Dla niewtajemniczonych: przewozy regionalne to ponad 95% pociagow pasazerskich
    w Polsce. Pozostale (klasy Ex, IC, EC) obslugiwane przez PKP InterCity to tylko
    kilkadziesiat pociagow dziennie.

    Z drugiej strony skandalem jest polityka PKP prowadzaca do zwijania
    dzialanosci. Zawsze mowia o ograniczaniu kosztow przez kasowanie najbardziej
    deficytowych pociagow, czy calych linii. Tymczasem nie ogranicza to specjalnie
    kosztow, bo linie po ktorej jezdzi mniej pociagow nadal trzeba utrzymywac,
    lacznie z droznikami i dworcami, majac na to coraz mniej pieniedzy. Za to
    doskonale obniza to wplywy - bo pociagi jezdza rzadziej, oferta staje sie tak
    slaba, ze popyt gwaltownie spada. Przy likwidacji linii mieszkancy sa odcinani
    od reszty sieci i nie beda korzystac juz z pociagow niedeficytowych.

    Do tego dochodza idiotyczne rozklady jazdy. Do wielu miast nie mozna dojechac
    na godzine 7, czy 8. do pracy. Za to sa piekne polaczenia na godzine 5. Jesli
    juz jest pociag na 7, czy 8 to nie ma powrotu po 15 i 16 - trzeba czekac np. do
    17, a pozniej sa dwa pociagi co pol godziny. Idiotyzmem sa pociagi po 20.
    jezdzi nimi po kilka osob. Tajemnica poliszynela jest to ze wiekszosc z nich to
    pracownicy kolei. Nie wiem czy byliscie kiedys na dworcu PKS w miescie
    powiatowym - o tej porze jest on juz zamkniety.
    W artykule pisze sie o likwidacji pociagow kolo 9. tymczasem z badan Instytutu
    Rowoju i Promocji Kolei na Opolszczyznie i Podkarpaciu wynika ze pociagi w
    okresie miedzyszczytowym sa bardzo wazne i popularne. Duzy procent
    podrozujacych wcale nie jedzie na 8 do pracy czy szkoly.
    Wiecej o sensownym planowaniu oferty kolejowej na stronach Instytutu:
    www.iripk.most.org.pl/



    Temat: BUSiarze to chamy
    Wymagania dla "busiarzy"
    Dziennik podhalański 07-01-2004

    Ograniczenia przy wjeździe do Kuźnic

    Trzy linie regularne

    Trzy firmy przewozowe złożyły wnioski o przyznanie pozwoleń na świadczenie
    regularnych przewozów w Zakopanem, w tym na wjazd do Kuźnic. Zdaniem naczelnika
    Wydziału Transportu i Drogownictwa w zakopiańskim Urzędzie Miasta Dariusza
    Wysłoucha, razem z PKS-em i taksówkami jest to wystarczająca liczba
    przewoźników na trasie do Kuźnic.

    Naczelnika Dariusza Wysłoucha zapytaliśmy, czy wszystkie busy nowych
    przewoźników spełniają wymagania zawarte w ogłoszeniu burmistrza Zakopanego
    mówiącym o jednakowych kolorach samochodów, herbach i silnikach z ekologicznymi
    katalizatorami EUROII.

    - Podstawowym kryterium do wydawania pozwoleń były rozkłady jazdy, co wynika
    wprost z ustawy - mówi naczelnik Wydziału Transportu. - Jeżeli chodzi o
    pozostałe wymagania, to większość przewoźników, którzy otrzymają koncesje,
    spełnia je, albo deklaruje, że będzie je spełniać w ciągu dwóch, trzech lat.

    Wczoraj pisaliśmy o sytuacji przewoźników, którzy posiadają kilka jednakowych
    busów i przewożą zorganizowane grupy turystów na zlecenia biur podróży spod
    hoteli do Kuźnic. Teraz nie mogą oni spełniać takich zleceń. Twierdzą również,
    że jest to nierówne traktowanie podmiotów gospodarczych, gdyż działają podobnie
    jak taksówki, a te mogą bez problemu wjeżdżać do Kuźnic.

    - Nie wyobrażam sobie, aby powstała sytuacja, w której poszczególne hotele
    miałyby podpisywane umowy z przewoźnikami. Jeżeli chodzi o taksówki, to te
    przewozy regulują inne przepisy. Poza tym zamierzamy wprowadzić przy postojach
    dokładne oznakowania, gdzie kończy się postój. Nie może być takiej sytuacji, że
    na postoju stoi zbyt duża liczba taksówek. Jeżeli na przykład taksówkarz
    wjedzie do Kuźnic i postój będzie zapełniony, nie może się tam zatrzymać.
    Planujemy zresztą przeniesienie miejsca do parkowania dla taksówek w Kuźnicach
    w inne niż obecnie miejsce.

    (PP)

    Szkoda, że w sprawie BUS-ów nie popatrzymy jak to się ma w innych krajach.
    Byłoby to z korzyścią dla wszystkich.




    Temat: W Kielcach ruszają w środę nocne autobusy
    W Kielcach ruszają w środę nocne autobusy
    W Kielcach ruszają nocne autobusy. Dojedziemy nimi do największych kieleckich
    osiedli: Świętokrzyskiego, Ślichowic i Barwinka.

    Autobusy wyjadą na trasy w nocy ze środy na czwartek.

    - Już drukujemy rozkłady jazdy. Najpóźniej we wtorek zaczniemy je rozwieszać,
    tak żeby zdążyć przed 1 czerwca - mówi Zbigniew Michnicki z Zarządu Transportu
    Miejskiego.

    To kolejne podejście do uruchomienia w Kielcach nocnych linii autobusowych.
    Wcześniej po krótkim okresie zawsze z nich rezygnowano. Powody były różne:
    brak pasażerów, duże koszty utrzymania czy niebezpieczeństwo, na jakie ze
    strony chuliganów narażeni byli kierowcy.

    Kieleccy radni posłuchali postulatów mieszkańców i postanowili spróbować
    jeszcze raz.

    - Gmina nie jest tylko od tego, by zarabiać, ale także, by dać mieszkańcom
    możliwość normalnego funkcjonowania - argumentował Grzegorz Banaś,
    przewodniczący komisji gospodarki komunalnej rady miejskiej.

    W środę o północy spod dworca PKS wyjadą na miasto autobusy trzech linii: 101,
    102 i 103. Będą kursowały do godz. 4 rano. Dojedziemy nimi z centrum Kielc na
    osiedla: Ślichowice, Barwinek i Świętokrzyskie.

    ZTM nie ukrywa, że w specjalny sposób przygotowuje się do obsługi linii
    nocnych. - Nasi kontrolerzy biletów będą pracować teraz także na nocnej
    zmianie i poruszać się w większych grupach, 4-5 osobowych. Do dyspozycji damy
    im służbowy samochód - mówi Michnicki. Kontrolerzy będą też w stałym kontakcie
    z policją.

    Na liniach obowiązują jednorazowe bilety - kosztują tyle samo co na zwykłe
    linie: 1,90 zł, 1,15 zł oraz 0,95 zł.

    Bilety bez prowizji

    To nie koniec zmian, jakie w czerwcu czekają pasażerów kieleckich autobusów.
    Bilety jednorazowe, które można kupić u kierowcy, będą teraz sprzedawane bez
    dodatkowych opłat. Będzie je można kupić tylko w wyznaczonych dniach i
    godzinach: w dni powszednie po godz. 18, a w soboty, niedziele i święta przez
    cały dzień. Pasażer musi mieć odliczoną gotówkę.

    - Z wprowadzeniem tych zmian czekamy tylko na publikację uchwały rady
    miejskiej w dzienniku urzędowym wojewody. Nastąpi to na pewno w czerwcu, ale
    nie znamy dokładnej daty - mówi Zbigniew Michnicki z ZTM.




    Temat: Kara na nadpłatę
    Gość portalu: STUDI napisał(a):

    > Gesta siec gdzie mozna kupic bilety, ha, ha ,ha.....

    Gdzieś ty to wyczytał???

    > Wysiadasz z autobusu PKS na Rondzie Lotnikow Lwowskich. W niedziele. Chcesz
    sko
    > rzystac z uslug MPK. Biletow nie kupisz musiz dralowac na pieszo praktycznie
    do
    > centrum Lodzi aby moc kupic bilety.

    Wiesz mam znajomą. Ma jakieś 65 lat i wyznaje zasadę: "koniec języka za
    przewodnika". Podpowiadam: Jakieś 100 - 150 metrów od rąda - róg Zaolziańskiej
    i Paderewskiego. Jeśli masz jeszcze jakieś miejsce przesiadkowe gdzie nie
    możesz znaleźć biletów służę pomocą.
    >
    > A to Twoje ze nie mozna utworzyc siecia linii komunikacyjnech w centrum aby
    nie
    > trzeba bylo sie przesiadac. Prosze bardzo ale jesli na odcinku 5 przystankow
    m
    > usisz sie dwa razy przresiasc to absurd.
    >
    > Zobacz sobie siatke linii w Krakowie. Ta wokol Starewgo Miasta.
    > Porownaj z zbrekiem komunikacji po centrum Lodzi. sa tylko linie tranzytowe.
    Za
    > dnego pomyslu na poruszanie sie w obrebie centrum.

    Następnym razem popatrz na plan Krakowa. Pewnie Ci to umknęło, ale Kraków był
    nieco inaczej budowanu niż Łódź i stąd różnice w planowaniu komunikacji. W
    Krakowie prawie całe Stare Miasto jest wyłączone z ruchu komunikacji miejskiej,
    co oznacza konieczność poprowadzenia tras komunikacyjnych dookoła Plant. A
    teraz zerknij na plan Łodzi. Widzisz jakąś różnicę? Jak twoim zdaniem należało
    by poprowadzić takie linie??? Przypominam Ci, że już jednego geniusza
    komunikacyjnego mamy (Krzysiek 22), więc raczej nie idź jego śladem i
    zaproponuj trasę, którą ktoś oprócz ciebie by jeszcze jeździł.
    >
    > Plan miasta itd. Tylo ze w Krakowwie i Warszawie nie musze zabierac planu
    miast
    > a aby szczeglow studiowac na pmiejsciu jak mam dojechac. W tamtych miastach
    inf
    > ormacja dla pasazerow uzwzglednia to ze jezdza rowniez przyjezdzni. W Lodzi
    nie
    > .
    >
    > I jeszcze jedno jesli juz przy informacji dla pasazerow jestesmy. W Lodzi
    pasaz
    > er jej nie otrzyma nawet jakby mial zaplacic. Prywatni przewiznicy daja ZA
    DARM
    > O ROZKLADY JAZDY. MPK Lodz nie doisc ze nie udostepnia takowych w
    najporstszej
    > postaci to nawet nie mozna ich kupic.

    Którzy przewoźnicy???
    >
    > Tez wedlug Ciebie to jest takie extra i lepsze od innych miast?

    Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.




    Temat: Łódzka Nocka
    DOJAZD

    - LINIA TRAMWAJOWA 4:

    Czas przejazdu z krańcówki na Dąbrowie wynosi około 45 - 50 minut. Ostatni
    tramwaj tej linii, który jedzie na Helenówek, odjeżdża z pętli o godzinie 22:12.
    Na Helenówku powinien być około godziny 23. Niestety to rozwiązanie polecam
    tylko osobom cierpliwym i odpornym na mróz, bo impreza ma się rozpocząć dopiero
    pół godziny później (o 23:30). Po szczegóły rozkładu proponuję udać się na
    stronę MPK:

    www.mpk.lodz.pl/rozklady/200/0004/0004t001.htm

    - LINIA TRAMWAJOWA 11:

    Podobna sytuacja jest w przypadku jedenastki. Odjazd z Chocianowic o 22:12.
    Czas przejazdu do Helenówka wynosi również około 50 minut. Szczegóły poniżej:

    www.mpk.lodz.pl/rozklady/200/0011/0011t001.htm

    - LINIA TRAMWAJOWA 41:

    W Pabianicach można wsiąść w 41 w godzinach: 22:00 , 22:20. Późniejsze tramwaje
    raczej odpadają, bo czas przejazdu na Helenówek wynosi około 87 minut. Tramwaj
    (wg rozkładu jazdy na stronie MPK) zatrzymuje się na wszystkich przystankach w
    mieście (od Placu Niepodległości jedzie Piotrkowską, Kościuszki, Zachodnią,
    Zgierską). Szczegóły rozkładu poniżej:

    www.mpk.lodz.pl/rozklady/200/0041/0041t010.htm
    - Dla osób zmotoryzowanych, jak wspominał Łukasz, będzie zorganizowany parking
    przed zajezdnią na Helenówku. Dla spokoju duszy i samochodu nie polecam
    przejazdu "na skuśkę" przez torowisko. W nocy ma być mróz, więc nie zapomnijcie
    wziąść ze sobą skrobaczki do szyb i płynu do rozmrażania zamków.

    - Dla osób przyjezdnych:

    Z Dw. PKP Łódź Fabryczna i PKS Główny dojechać można tramwajem linii 4 (dojście
    przez parking na wprost torów kolejowych do ulicy Kilińskiego). Rozkład jazdy
    linii 4 na tym przystanku mozna zobaczyć tutaj:

    www.mpk.lodz.pl/rozklady/200/0004/0004t015.htm
    Dojazd z Dw. PKP Łódź Kaliska jest trochę bardziej zagmatwany, dlatego z
    lenistwa nie za bardzo chce mi się go analizować i omawiać. W dużym skrócie
    wygląda to tak: wsiadać w tramwaj na przystanku na wprost parkingu przed
    budynkiem stacyjnym i przesiadać się w 11 lub 41 na skrzyżowaniu z Kościuszki
    albo jechać dwa przystanki dalej i przesiadać się w 4 na Kilińskiego.

    Mam nadzieję, że nikt się nie zgubi i wszyscy zainteresowani jakoś dotrą na
    Helenówek.




    Temat: Przyjazny Radom i rozkład jazdy aut. podmiejskich
    Przyjazny Radom i rozkład jazdy aut. podmiejskich
    Chciałem pojechać na skaryszewskie wstępy, więc wczoraj szukałem rozkładu
    jazdy autobusu "B" w telegazecie DAMI i na stronie internetowej MZDiK. Na
    próżno, nie ma tam rozkładów jazdy autobusów podmiejskich.
    Pomyślałem sobie pewnie przeczytam na przystanku. Przyjechałem na przystanek
    na ul. Słowackiego, przed wiaduktem i tam rozkładu jazdy też nie było.
    Wysłuchałem psioczenia pasażerów, którzy dość długo czekali i nie wiedzieli
    kiedy autobus przyjedzie. Podjechałem "15" na Glinice, koło kościoła,
    wydawało mi się, że tam zabiorę się autobusem PKS-u, lub tzw. okazją. Tam
    także grupa pasażerów narzekała na brak rozkładu jazdy.

    Dzisiaj oczekującymi na autobus "B" byli najczęściej ludzie spoza Radomia.
    Bardzo ich dziwiło, że nie ma rozkładu jazdy, chociaż innych linii rozkłady
    wisiały. Dla nich to było nie do pomyślenia.
    Tak przywitał Radom ludzi, którzy najczęściej pojawiają się w Radomiu
    przejazdem raz w ciągu roku, aby pojechać na wstępy.
    Było mi poprostu wstyd, oni już wyrobili sobie zdanie o "przyjaznym Radomiu"
    Panie Prezydencie.
    Napisanie tablicy to nie wszystko, reklamą miasta dla ludzi to proste i
    przyziemne sprawy. W słowa napisane nawet kolorowymi literami ludzie nie
    wierzą, tylko czyny przekonują człowieka.
    A tak na marginesie nie ważne, kto jest odpowiedzialny za te rozkłady, MPK
    czy MZDiK. Szkoda, że będą mówić źle o naszym mieście. Jeden z panów
    powiedział "macie popiep..... miasto" i bardzo delikatnie to określił.

    MPK też się nie spisało, jeżdził tylko jeden autobus, co półtorej godziny i
    to było za mało. Pieniądze leżą na ulicy, ale MPK też ich nie potrzebuje, a
    może to wynik badania rynku ?.



    Temat: PKP: Rozkładów jazdy nie opłaca się wymieniać
    PKP: Rozkładów jazdy nie opłaca się wymieniać
    PKP kpi z pasażerów
    Z półgodzinnym opóźnieniem odjechał wczoraj pociąg z Łodzi
    Kaliskiej do Szczecina (planowo o 7.19). Pasażerowie nie mogli się
    nadziwić, że skład podstawiany w Łodzi ma już na starcie taki
    poślizg.

    - W pociągu potrzebny był mechanik, ale spóźnił się do pracy, bo
    dojeżdżał jednostką, która miała awarię - powiedziano nam na dworcu.

    PKP oferuje łodzianom również inne "atrakcje". Na dworcu Fabrycznym
    wiszące nad kasami tablice z rozkładem jazdy zostały zasłonięte
    białym papierem, a na Kaliskim rozkład przekreślono. Podróżni
    ustawiali się w kolejkach, aby zapoznać się z obowiązującym
    rozkładem, umieszczonym przy kasie.

    - Dlaczego nie można go uaktualnić na tablicy?! - zżyma się Anita
    Nikitin, warszawianka mieszkająca w Łodzi. - Przecież to nic nie
    kosztuje, a ułatwi życie tysiącom podróżnych.

    Na Kaliskim nie udało nam się uzyskać odpowiedzi. Dyżurna stacji
    Łódź Fabryczna (nie chciała się przedstawić, ale koledzy prosili do
    telefonu Marynię), poinformowała nas, iż rozkładów... nie opłaca się
    wymieniać. Są zaklejone od 21 czerwca do 29 sierpnia, bo "wypadły" z
    nich trzy pociągi. Po wakacjach stare rozkłady się odsłoni i będą
    jak nowe.

    Podróżnym humor psuje również bałagan na dworcach. Na Kaliskim
    denerwują ich latające w hali gołębie, poniewierające się foliówki i
    połamane ławki.

    - Ten dworzec wygląda, jakby nie miał gospodarza - mówi pani Anita. -
    Często stąd odjeżdżam i nie mogę się nadziwić, że nikt nie chce go
    uporządkować. Przecież nie wystarczy przejechać po posadzce mopem,
    trzeba wziąć się solidnie do pracy. Czyżby władzom miasta to nie
    przeszkadzało?

    A jest co robić. Rusztowanie w hali kas stoi od kilku lat. W
    przejściu na perony brakuje płytek, a podłoga przy budce z
    hamburgerami jest potwornie brudna. Nie lepiej jest w przejściu
    prowadzącym z dworca do przystanków tramwajowych i autobusowych. Już
    kilka miesięcy temu wygrodzono część do naprawy, ale jeszcze nikt
    się za nią nie wziął. Zresztą całe schody również proszą się o
    remont.

    Niestety, nie lepiej jest na dworcu Fabrycznym. Nie ma kto naprawić
    nieczynnych drzwi do kas PKS i zneutralizować zapachu dochodzącego z
    barów znajdujących się pomiędzy kasami PKS i PKP. Woń tłuszczu i
    bigosu miesza się z fetorem pozostawianym przez bezdomnych.

    - Najbardziej brakuje mi czystej i pachnącej poczekalni, gdzie
    mogłabym usiąść i w normalnych warunkach wypić kawę - mówi
    Aleksandra Jacoń, podróżna.

    (lb) - Express Ilustrowany



    Temat: Unia Europejska w zielonogórskich autobusach
    Nie jestem ze Szczecina, tylko jestem zielonogórzaninem (formalnie na stałe
    zameldowany), ale obecnie w Zielonej nie mieszkam, co nie znaczy wcale, że nie
    mam pojęcia co się tam dzieje. Pracuję jako kierowca autobusu miejskiego w PKS
    Lubin SA. i naprawdę zazdroszczę kierowcom z Zielonej Góry na czym pracują. Ale
    podtrzymuję moje zdanie, że miasto Zielona Góra musi być zadowolone z usług
    swojego przewoźnika. Bo kto jak nie miasto właśnie rozlicza tą firmę ze swojej
    działalności. To co wymieniliście w powyższych postach jest niestety prawdą,
    ale to właśnie jest problem kosztów. Mam wrażenie, że uważacie iż miasto za
    dużo wydaje na komunikację, a na jakiej postawie tak uważacie? Czy Gorzów w
    takim razie powiedzmy przy tych samych kosztach ma niby lepszą komunikację?
    Myślę, że Gorzów wydaje na nią więcej. Cofnijmy się do 2000 roku, kiedy to
    obcięto dotację do komunikacji miejskiej i MZK pozbyło 11 szt. autobusów
    kupując na ich miejsce tylko 3 szt. To wtedy zlikwidowano 6 linii autobusowych
    i poobcinano brygady na innych liniach.
    A odnośnie przetargów, po to się je robi, aby wybrać najtańszą ofertę.
    Pamiętajcie, że jakość usług należy oceniać poprzez to jak jest oferowana, m.in
    chodzi o to czy autobusy nie wypadają z kursu. Z tego co wiem w Zielonej
    większych problemów nie ma. U nas w Lubinie mamy już tak kiepski tabor, że na
    ulice nie wyjeżdża nieraz nawet do czterech autobusów. Jest to właśnie
    przyczyna przetargów, które dwa razy były już przeprowadzane i odwoływane. PKS
    nie kupuje teraz autobusów, bo nie wie czy wygra. A to co jeździ już nie
    wytrzymuje. Problem w tym, że w Lubinie są za tym, żeby został PKS, ale w
    przetargach są firemki, które cenią się poniżej kosztów i startują. Poza tym
    należy pamiętać, że oszczędzanie na komunikacji, to przedewszystkim kiepskie
    płacenie kierowcom, w Zielonej z płacą kiermanów jest dośc dobrze, więc i
    przyjemniej im się jeździ co pozytywnie wpływa na jakość całej firmy, jak też i
    jej usług.
    Na koniec pytanie, kto w Zielonej Górze odpowiada za rozkład jazdy komunikacji
    miejskiej, MZK, czy miasto? W Lubinie rozkłady układa miasto, my jako PKS
    jesteśmy ich wykonawcą. Może te pretensje o częstotliwość to wynik właśnie
    kosztów, a nie brak mądrych ludzi w MZK?



    Temat: Kasowniki w autobusach
    Zacznijmy od początku to znaczy od konkurentów dla MPK
    To jest tak na liniach pozawiejskich MPK wyłączność utraciło już dawno, ale
    bynajmniej nie z powodu jakości czy czegokolwiek jak z prostego powodu kasy: Po
    prostu gminy mocno ograniczone finansami wybierają tańsze rozwiązanie (dla
    nich) to znaczy preferują PKS w 95% przypadkach lub próbują jak gmina Rędziny
    stworzyć coś własnego i tak powstał GZK. I tu pojawia się problem, bo każda z
    owych linii ma własne bilety własny system zniżek. Na przystankach panuje
    totalne pandemonium, bo najczęściej, mimo iż są one odnajmowane odpłatnie od
    naszego MPK to doszukać się rozkładu jazdy konkurenta na przystanku należącym
    Do MPK graniczy z cudem (nie dotyczy to PKS-u, bo on ma od dawna umowę z MPK i
    nie jest w ścisłym tego słowa znaczeniu konkurencją dla naszego kolosa. Gorzej
    jest z firmami, które próbują wchodzić w drogę MPK a nie mają siły przebicia
    PKS-u. Np. tak jak Mazana - Bus czy Biesy czy GZK dziwnym trafem ich rozkłady
    choćby nie wiem jak starannie wykonane i przyklejone znikają z przystanków MPK
    (zapewne wini są wandale, ale czasami różne cuda się zdarzają a ja w cuda
    raczej nie wierzę zwłaszcza w tej materii). Zreszt rynek pozamiejski MPK ju
    dawno poddała tworząc tylko czasem takie cuda jak liana 36 z nikąd do nikąd w
    miejsce utraconej lini 50 czy 31 dublujące w zasadzie 26 czy 27 ale jadące do
    granic miasta (lina powstała w momencie utraty przez MPK przez krótki zresztą
    okres lini do Olszyna). Podobne sprawa się ma z rynkowością lini 68 która to ma
    irracjonalnie dużą częstotliwość kursów niemalże jak linia miejska). Dlatego
    mio wszystko jestem jednak zdania iż przynajmniej na rynku połączen miejskich
    MPK jest monopolistą bo trudno mówić o konkurencji ze strony Mazan – Busa czy
    GZK czy PKS – u te dwa ostatnie zresztą raczej nie zabierają pasażerów w strone
    miasta traktując raczej ewentualne przystnki na terenie pereyferyjnych dzielnic
    Częstochowy jako tzw. do wysiadania. Dlatego jezeli nic sie nie zmieni i nie
    nastąpi uwolnienie rynku komunikacyjnego z pod dyktatu MPK to z roku na rok
    bedzie coraz trudniej miastu w dziedzinie komunikacji związac z koniec z koncem
    bo monopole sa mile i sympatyczne ale kosztuja i to sporo.




    Temat: PKS Łódź-Pabianice to porażka
    Tutaj przyznaję Panu rację-rozkłady były ułożone w roku 1993 (Linia
    na bugaj istnieje od 31 pazdziernika 1993 roku).Mineło 16 lat.Wiele
    sie wszędzie zmieniło na lepsze ale nie komunikacja PKS Pabianice-
    Łódź. Zaczeła się nawet powolna likwidacja miektórych kursów-niema
    juz autobusu o 4 rano z Pabianic do Łodzi -powód -autobus
    niefrekwencyjny według Pani z działu przewozów (czy o 4 rano musi
    być frekwencyjny w 100%). niema tez już autobusu o 21 z Pabianic do
    Łodzi.PKS pozwolił sobie na "wpuszczenie" prywatnych busów.Tyle lat
    interwencji w sprawie godziny 7 dmej -jeździliśmy i nieraz jeździmy
    jak bydło. I co? I nic. Żeby nietylko narzekać- Są w Pana firmie
    Bardzo Uprzejmi i Kulturalni Panowie Kierowcy z których większość
    mogłaby wziąść przykład. Jest Jeden Uprzejmy Pan który zawsze
    podjeżdza czy to na Bugaju czy na Fabrycznym wcześniej aby mozna
    było spokojnie wsiąść a nie szturmować autobus. A teraz jak jest
    zimno - niemarznąć na przystanku. JA jako pasażer niemam pretensji o
    to wszystko co złe do kierowców tylko do Kierownictwa PKS Łódź które
    to kierownictwo chyba niema większej orientacji co do linii
    pabianickiej. Przedewszystkim aby był przestrzegany rozkład należało
    by zwiększyć liczbę autobusów kursujacych na linii conajmniej o 1
    aby w godzinach szczytu były przestrzegane godziny odjazdów. Czas
    jazdy wydłuzył sie bardzo w porównaniu z zaplanowanymi 40 minutami
    na przejazd.Powinny jeżdzić przez cały dzień tylko duże autobusy a w
    godzinach szczytu -kurs co pół godziny .
    Musi się coś zmienić na lepsze. Powinien być przywrócony autobus o 4
    rano z Pabianic do Łodzi a także wprowadzony autobus około godziny
    23 do Pabianic Bugaj i Szpital realizowany jednym kursem.
    To tyle.Pozdrawiam Wszystkich



    Temat: Linia nocna Piaseczno-Warszawa
    No też się boję, że te wybory będą gwoździem do trumny linii, chyba że Mobilis
    ogłosi jej likwidację tuż przed wyborami.

    Natomiast gdybyś zechciał poszperać, popytać, albo uruchomić taką linię i
    dowiedział się, jak popieprzone przepisy tym rządzą w naszym kochanym kraju, w
    którym panuje ustrój koncesyjno-zezwoleniowo-haraczowy, to nie napisałbyś tego,
    co napisałeś o rozkładach.

    Brak taktu wynika z faktu, że przewoźnik musi mieć rozkład koordynowany z
    innymi. Zauważ, że Express Piaseczno ma nieskończenie wiele stref czasowych -
    praktycznie każdy kurs ma inne czasy przejazdu i na pierwszy rzut oka widać, że
    jest to pozbawione logiki. Nie jest to efekt pracy logistyków Mobilisu, tylko
    po prostu kursy są wpasowane w godziny, w jakich na poszczególnych przystankach
    można było dostać zezwolenie na zatrzymanie. Szczególnie ciekawe są kursy z
    Warszawy o 19:52 i 20:04, które do Piaseczna docierają o 20:47 i 20:49.

    Analiza rozkładów jazdy przewoźników prywatnych (które niestety dość trudno
    zdobyć) na innych trasach pokazuje, że wszędzie jest podobnie, ale oni stosują
    inne rozwiązania. Przewoźnicy jadący w kierunku na Wyszków zazwyczaj pomijają
    przystanki, w których nie można stanąć o danej porze. I wygląda to tak: na
    przykład linia firmy X, trasa Warszawa - Wyszków - Długosiodło - Lubiel Nowy i
    pierwszy kurs staje na Wileńskim 03, Młodzieńczej i w Markach, następny na
    Wileńskim 06 i w Ząbkach, następny na Wileńskim 06 i Młodzieńczej i tak dalej,
    a wieczorny kurs udało się wcisnąć nawet na Domy Towarowe Centrum (przystanek
    prywaciarzy). To jest chore. Jedyni przewoźnicy, którzy nie mają takich
    problemów, to oczywiście PKS-y, bo oni byli na trasie pierwsi, a poza tym cała
    ta machina jest napędzana przez ich lobby.

    Linie "Małego Expressu" mają jeszcze głupsze rozkłady, bo głównym celem jest
    dopasowanie ich do "dużego" expressu. Zresztą linia Piaseczno-Konstancin była
    udana, zazwyczaj jeździła pełna, ale firmie zależało na zdobyciu klientów
    podróżujących z Konstancina do Warszawy za 3 zł, a tam prawie każdy kupował
    bilet za 1 zł. No a wiadomo, że taki lokalny transport bez dotacji nie ma racji
    bytu - koszt dzienny wynosił 800 zł, a przychody 250.

    Zresztą linie Małego Expressu, które mają powstać we wrześniu (komunikacja
    gminy Lesznowola i linia do Złotokłosu) też będą miały takie rozkłady.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 195 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.