Strona Główna
PKP Chełmża Toruń rozkład
pkp-gorzów wlkp-rozkład
pkp-rozkład Bielsko Biała
pkp-rozkład jady pociągów
PKP Rozkład kraków-sosnowiec
PKS Oświęcim Rozkład Tychy
PKS Rozkład cennik Lublin
PKS Stalowa Wola Rozkład
PKS Wrocław Warszawa Rozkład
PKP konin-rozkład
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ola.pev.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: Pkpwroclaw rozkład jazdy





    Temat: PKP likwiduje 19 najbardziej deficytowych połączeń
    To jest likwidacja na wlasna prosbe PKP. Trudno sie oprzec wrazeniu, ze PKP
    chca zyc wylacznie z dotacji, a wozic pasazerow po prostu im sie nie chce: od
    przeszlo dwoch lat nie jest wydawany lokalny rozklad jazdy pociagow Poludniowej
    DOKP, w najlepszym razie przy kazdej zmianie rozkladu jest przez kilka dni
    dostepny horrendalnie drogi (panowie z PKP - przeciez rozklad jazdy to MATERIAL
    REKLAMOWY waszej firmy!) rozklad ogolnopolski, dostep do rozkladu jazdy PKP w
    internecie jest przez strone Deutsche Bundesbahn, dostepne dluzej w sprzedazy
    rozkladziki dla najdrozszych pociagow (IC, EC, Ex etc.) nie podaja wszystkich
    stacji, na ktorych te pociagi sie zatrzymuja (np. na terenie Pd-DOKP
    notorycznie pomijany jest m.in. Nowy Targ).
    Kolejna decyzja o likwidacji niektorych polaczen: - powstana wielogodzinne luki
    w komunikacji lub znikna calkowicie niektore relacje, zostana zerwane ciagi
    polaczen - co PKP proponuje w to miejsce? Czy ktos krytycznie ocenil skutki
    tych decyzji dla rozkladu jazdy, dla mozliwosci dojechania pociagiem
    gdziekolwiek?
    Dlaczego pierwszy poranny ekspres z Krakowa do Gdyni nie ma zadnych sensownych
    (czas oczekiwania max. 10 min, przesiadka na tym samym peronie, przejscie na
    inny peron tylko wtedy, gdy polaczen jest wiecej, nieokrezna trasa) polaczen do
    Bialegostoku, Olsztyna (bylo takie kompromitujace PKP polacznie przez ...
    Ilawe, na przejscie na inny peron dawali 1 - JEDNA - minute!), Torunia,
    Bydgoszczy, Helu etc.? Dlaczego pierwszy poranny expres przez Wroclaw do
    Szczecina nie ma we Wroclawiu sensownych polaczen do Glogowa, Zielonej i
    Jeleniej Gory, moze Drezna itd.?
    I ostatnie pytanie - dlaczego PKP nie probuje zarabiac na handlu weglem? - ma
    przeciez bocznice do kazdej kopalni, place przeladunkowe na wielu stacjach (ze
    przypomne slawna w tym kontekscie Mszane Dolna ...), i straszliwy deficyt?




    Temat: projekt nowego rozkładu jazdy PKP
    projekt nowego rozkładu jazdy PKP
    jest już projekt nowego rozkładu PKP. O dziwo, będziemy mieć z Lublina
    dodatkowy pociąg do Gdyni.

    Rozkład z Lublina

    do Warszawy - czas jazdy do centralnej 2h 45 minut

    4.00 Warszawa ( z Kijowa i Rzeszowa)
    5.30 Warszawa w dni robocze
    6.20 Gdynia p. Bydgoszcz
    7.20 Szczecin ( TLK)
    8.20 warszawa ( z Chełma)
    10.20 Warszawa ( z Przemyśla i Zamościa)
    12.20 Szczecin
    14.20 Warszawa
    15.20 Gdynia (TLK tylko w dni robocze) w Warszawie wjeżdża tylko na
    DW.Wschodni
    16.20 Bydgoszcz
    18.20 Warszawa ( z Bełżca w wakacje, a poza wakacjami tylko w niedziele)
    19.20 Warszawa ( z Przemyśla, a poza wakacjami także z Zamościa)
    20.20 Świnoujście ( sezonowy)

    z Warszawy Centralnej do Lublina ( czas jazdy z centralnej 2 h 20 min - oj
    chyba się nie uda)

    5.05 Lublin ( sezonowy ze Świnoujścia)
    6.05 Bełżec ( w wakacje codziennie a poza wakacjami tylko w soboty)
    7.05 Przemyśl ( a poza wakacjami także do Zamościa)
    8.48 Lublin ( TLK z Gdyni tylko w dni robocze - odj. z Dw.Wschodniego)
    9.05 Lublin ( z Bydgosczy)
    12.05 Lublin ( a w piatki do Chełma)
    14.05 Lublin ( ze Szczecina)
    15.00 Lublin ( TLK ze Szczecina)
    16.05 Przemyśl/Zamość ( z Bydgoszczy)
    17.05 Lublin ( w dni robocze)
    18.05 Chełm ( w dni robocze)
    19.05 Lublin ( z Gdyni przez Bydgoszcz)
    21.10 Kijów/Rzeszów ( w wakacje do Zagórza)

    do Radomia

    6.10 Kraków/Katowice
    12.10 Wrocław
    16.10 Kraków/Katowice
    21.52 Wrocław "Ludwik Solski"

    kierunek Stalowa Wola

    9.40 Przemyśl
    18.40 Przemyśl
    23.40 Rzeszów

    kierunek Wschodni

    8.40 Bełżec ( w wakacje codziennie, poza wakacjami tylko w soboty)
    9.40 Zamość ( oprócz wakacji)
    14.40 Chełm ( w piątki)
    18.40 Zamość
    20.40 Chełm
    23.40 Kijów






    Temat: Rozkład jazdy PKP 07/08 już w sieci
    Rozkład jazdy PKP 07/08 już w sieci
    www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,150.html
    Na stronie umieślili część rozkładów PDFie. Europa :-)
    Z iforomacji prasowej:
    - "Inne nowości to: „Widawa” Łódź Kal. – Wrocław Gł."
    - "Nie tylko na białe szaleństwo, jak nazwa wskazuje i nie tylko podróżnych z Wielkopolski do Zakopanego, zabierze „Narciarz”. Z Ostrowa Wielkopolskiego skręci do Łodzi, a tam do Tomaszowa Mazowieckiego."
    - "Sporo pociągów będzie miało wydłużone relacje. (...) „Konopnicka” Łódź z Białymstokiem i Suwałkami,"
    - "Niektóre pociągi pojadą zmienionymi trasami. „Niegocin” z Wrocławia do Ełku zamiast przez Poznań pojedzie przez Łódź. Tędy z kolei będzie przejeżdżał „Jaćwing” z Wrocławia do Suwałk. Przez Toruń przestaną kursować „Niemen” Białystok – Bydgoszcz i „Doker” Gdynia – Katowice; oba pociągi zostaną skierowane przez Inowrocław. „Mieszko” z Poznania do Gdyni zabierze podróżnych z Wrześni. „Włókniarz” z Łodzi do Szczecina zamiast przez Ostrów Wlkp. pojedzie przez Kutno i Wrześnię. „Reymont” relacji Łódź – Kraków pomknie przez Tomaszów Mazowiecki i Centralną Magistralę Kolejową"
    - "Wakacyjny pociąg z Krakowa i Katowic do Ustki pojedzie od Częstochowy do Bydgoszczy przez Zduńską Wolę i Inowrocław."
    - dochodzi kolejny pociąg z Torunia Głównego do Łodzi Kaliskiej
    - "„Mazowsze” będzie kursowało w relacji Warszawa Wschodnia – Kutno, przy czym na znajdującym się w województwie łódzkim odcinku Łowicz – Kutno, pociąg pojedzie jako osobowy. Dzięki temu wysiadający w mniejszych miejscowościach będą mieli bezpośrednie połączenie ze stolicy, bez uciążliwości związanych z przesiadką w Łowiczu."

    Miłego szukania wycięć i nowych połączeń regionalnych.
    Łódź Kaliska - Łowicz wstrzymane do odwołania. Z powodu remontu, czy bez okazji?




    Temat: Praga bliżej wrocławian
    Praga bliżej wrocławian
    Praga bliżej wrocławian

    Poniedziałek, 18 kwietnia 2005r.

    Warszawa przegrała z nami w staraniach o pociąg do stolicy Czech. Teraz będzie
    jeździł tylko z Poznania i z Wrocławia
    Od przyszłego rozkładu jazdy wrocławianie, chcąc dojechać do Czech, nie będą
    musieli jechać w nocy albo dwa razy się przesiadać, jak teraz.
    Po grudniowych zmianach w rozkładzie jazdy z Wrocławia do Pragi można dojechać
    dwoma pociągami. Oba połączenia nie są dla turystów najlepsze. Jeden pociąg
    wyjeżdża bowiem z Wrocławia w nocy, a drugie połączenie, nie dość, że jest
    tylko w dni wolne, to jeszcze pasażerowie muszą się przesiadać aż dwa razy – w
    Międzylesiu i Letohradzie. Do stolicy Czech można też dojechać bezpośrednim
    pociągiem z Katowic.
    W nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie od grudnia, miał pozostać
    tylko jeden bezpośredni pociąg. Dlatego wszystkim regionalnym oddziałom PKP
    Przewozy Regionalne zależało, by to z ich miasta jechał pociąg do Pragi.
    Stanęło na tym, że pociąg będzie wyjeżdżał z Poznania i jechał przez Wrocław.
    Z rozkładu jazdy zniknie m.in. pociąg z Warszawy, a to prawdziwa rzadkość, bo
    większość międzynarodowych pociągów wyjeżdża właśnie ze stolicy.
    – Już ustaliliśmy nawet wstępne pory odjazdu. Pociąg z Wrocławia będzie około
    8 rano, a powrotny z Pragi – przed 18 – mówi Andrzej Piech z dolnośląskiego
    oddziału PKP Przewozy Regionalne, który zaznacza że do Czech będzie można
    dojechać jeszcze jednym pociągiem. – To będzie połączenie, o które prosili nas
    Czesi, tak aby ich pasażerowie mogli przyjechać na cały dzień np. do Wrocławia
    –- dodaje.
    – Nareszcie jakieś ułatwienie dla pasażerów. Dzięki tej zmianie może pojadę
    wreszcie do Pragi. Dotąd komplikacje w podróży odstraszały mnie – komentuje
    zmiany Michał Wojciechowski, którego spotkaliśmy wczoraj na Dworcu Głównym.
    – Nigdy nie byłem w Pradze. Mając do dyspozycji jeden pociąg, na pewno
    szybciej zdecyduję się na wycieczkę niż teraz – dodaje Marceli Woźniak.

    źródło:wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/467846.html

    Co to znaczy? Czy z Łodzi już nie będzie odjeżdzał żaden pociąg międzynarodowy?




    Temat: Bitwa o Berlin
    Dobrze, że przynajmniej to się udało:

    Praga bliżej wrocławian

    Poniedziałek, 18 kwietnia 2005r.

    Warszawa przegrała z nami w staraniach o pociąg do stolicy Czech. Teraz będzie
    jeździł tylko z Poznania i z Wrocławia
    Od przyszłego rozkładu jazdy wrocławianie, chcąc dojechać do Czech, nie będą
    musieli jechać w nocy albo dwa razy się przesiadać, jak teraz.
    Po grudniowych zmianach w rozkładzie jazdy z Wrocławia do Pragi można dojechać
    dwoma pociągami. Oba połączenia nie są dla turystów najlepsze. Jeden pociąg
    wyjeżdża bowiem z Wrocławia w nocy, a drugie połączenie, nie dość, że jest
    tylko w dni wolne, to jeszcze pasażerowie muszą się przesiadać aż dwa razy – w
    Międzylesiu i Letohradzie. Do stolicy Czech można też dojechać bezpośrednim
    pociągiem z Katowic.
    W nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie od grudnia, miał pozostać tylko
    jeden bezpośredni pociąg. Dlatego wszystkim regionalnym oddziałom PKP Przewozy
    Regionalne zależało, by to z ich miasta jechał pociąg do Pragi.
    Stanęło na tym, że pociąg będzie wyjeżdżał z Poznania i jechał przez Wrocław. Z
    rozkładu jazdy zniknie m.in. pociąg z Warszawy, a to prawdziwa rzadkość, bo
    większość międzynarodowych pociągów wyjeżdża właśnie ze stolicy.
    – Już ustaliliśmy nawet wstępne pory odjazdu. Pociąg z Wrocławia będzie około 8
    rano, a powrotny z Pragi – przed 18 – mówi Andrzej Piech z dolnośląskiego
    oddziału PKP Przewozy Regionalne, który zaznacza że do Czech będzie można
    dojechać jeszcze jednym pociągiem. – To będzie połączenie, o które prosili nas
    Czesi, tak aby ich pasażerowie mogli przyjechać na cały dzień np. do Wrocławia –
    - dodaje.
    – Nareszcie jakieś ułatwienie dla pasażerów. Dzięki tej zmianie może pojadę
    wreszcie do Pragi. Dotąd komplikacje w podróży odstraszały mnie – komentuje
    zmiany Michał Wojciechowski, którego spotkaliśmy wczoraj na Dworcu Głównym.
    – Nigdy nie byłem w Pradze. Mając do dyspozycji jeden pociąg, na pewno szybciej
    zdecyduję się na wycieczkę niż teraz – dodaje Marceli Woźniak.

    (Przem) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska




    Temat: Newsletter 17
    Będzie bezpośredni pociąg z Wrocławia do Pragi
    Praga bliżej wrocławian

    Poniedziałek, 18 kwietnia 2005r.

    Warszawa przegrała z nami w staraniach o pociąg do stolicy Czech. Teraz będzie
    jeździł tylko z Poznania i z Wrocławia
    Od przyszłego rozkładu jazdy wrocławianie, chcąc dojechać do Czech, nie będą
    musieli jechać w nocy albo dwa razy się przesiadać, jak teraz.
    Po grudniowych zmianach w rozkładzie jazdy z Wrocławia do Pragi można dojechać
    dwoma pociągami. Oba połączenia nie są dla turystów najlepsze. Jeden pociąg
    wyjeżdża bowiem z Wrocławia w nocy, a drugie połączenie, nie dość, że jest
    tylko w dni wolne, to jeszcze pasażerowie muszą się przesiadać aż dwa razy – w
    Międzylesiu i Letohradzie. Do stolicy Czech można też dojechać bezpośrednim
    pociągiem z Katowic.
    W nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie od grudnia, miał pozostać tylko
    jeden bezpośredni pociąg. Dlatego wszystkim regionalnym oddziałom PKP Przewozy
    Regionalne zależało, by to z ich miasta jechał pociąg do Pragi.
    Stanęło na tym, że pociąg będzie wyjeżdżał z Poznania i jechał przez Wrocław. Z
    rozkładu jazdy zniknie m.in. pociąg z Warszawy, a to prawdziwa rzadkość, bo
    większość międzynarodowych pociągów wyjeżdża właśnie ze stolicy.
    – Już ustaliliśmy nawet wstępne pory odjazdu. Pociąg z Wrocławia będzie około 8
    rano, a powrotny z Pragi – przed 18 – mówi Andrzej Piech z dolnośląskiego
    oddziału PKP Przewozy Regionalne, który zaznacza że do Czech będzie można
    dojechać jeszcze jednym pociągiem. – To będzie połączenie, o które prosili nas
    Czesi, tak aby ich pasażerowie mogli przyjechać na cały dzień np. do Wrocławia –
    - dodaje.
    – Nareszcie jakieś ułatwienie dla pasażerów. Dzięki tej zmianie może pojadę
    wreszcie do Pragi. Dotąd komplikacje w podróży odstraszały mnie – komentuje
    zmiany Michał Wojciechowski, którego spotkaliśmy wczoraj na Dworcu Głównym.
    – Nigdy nie byłem w Pradze. Mając do dyspozycji jeden pociąg, na pewno szybciej
    zdecyduję się na wycieczkę niż teraz – dodaje Marceli Woźniak.

    (Przem) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska




    Temat: Mniej połaczeń kolejowych do Szczecinka :(
    Mniej połaczeń kolejowych do Szczecinka :(
    Głos Pomorza podaje: "SŁUPSK. Z sześciu do czterech spadnie liczba połączeń
    kolejowych ze Słupska do Szczecinka - zakłada projekt nowego rozkładu jazdy
    PKP, który dzisiaj zostanie oficjalnie ogłoszony. Przez likwidację kursów
    ponad sto osób straci jedyne połączenie z miejscem pracy i nauki.

    Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kolej zdecydowała się zlikwidować dwa
    wieczorne połączenia do Szczecinka. Jest jednak szansa, że pociągi będą
    kursowały, ale koszty ich utrzymania muszą ponieść gminy. - Nie chcemy aby
    samorządy finansowały całkowite utrzymanie połączeń, zależy nam jedynie na
    wyrównaniu ponoszonych przez nas kosztów - informuje Lech Romanowski,
    rzecznik Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Gdyni.
    Wyrównanie kosztów dwóch wieczornych kursów, to suma około miliona złotych
    rocznie. Jeśli kursy zostaną zlikwidowane kilkadziesiąt osób, które kończą
    pracę lub naukę wieczorem, nie będzie miało czym wrócić do domu.
    Tymczasem samorządowcy zapowiadają, że nie będą dopłacać. - Przyszłoroczny
    budżet miasta i gminy będzie najprawdopodobniej niższy i nie ma szans na to
    abyśmy finansowali połączenia - mówi Marek Mazur, burmistrz Kępic. - Z
    naszych obliczeń wynika, że wieczornymi połączeniami jeździ ponad stu
    pasażerów. Są to głównie ludzie wracający z pracy zmianowej. Jeśli kolej
    zlikwiduje połączenia, to osoby, które pracują w miejscowościach oddalonych
    od szlaków komunikacyjnych nie będą miały nawet szansy, aby do pracy dostać
    się na przykład autobusem. Zdaniem burmistrza likwidacja kursów wieczornych
    może być wstępem do zawieszania kolejnych połączeń. - Wtedy pozostanie nam
    tylko przybić tablicę z napisem skansen - ironizuje samorządowiec.
    Oprócz likwidacji połączeń do Szczecinka, najprawdopodobniej z rozkładu
    jazdy zniknie też pociąg do Wrocławia, który dotychczas odjeżdżał w
    południe. Pasażerowie mają być kierowani na pociąg do Poznania o godz.
    14.50. W Poznaniu wagony mają być podłączone do pociągu relacji Gdynia-
    Wrocław. Trasę skróci też ekspres Słupia, który będzie dojeżdżał tylko do
    Słupska."

    Czekamy teraz aż zlikwidują trasę RUNOWO-ZŁOCIENIEC-SZCZECINEK.:(



    Temat: sim
    sim
    Cytuje za PR Forum
    "Uruchomienie 42 połączeń kolejowych
    W pierwszym tygodniu października uruchomione zostaną 42 kolejowe połączenia
    regionalne. Będzie to możliwe dzięki przejęciu finansowania pociągów
    międzyregionalnych i międzynarodowych przez Ministerstwo Transportu i
    zaoszczędzeniu w związku z tym 6 mln złotych. PKP Przewozy Regionalne chciało
    przeznaczyć te pieniądze na zmniejszenie deficytu finansowego, na co nie
    wyraził zgody marszałek Paweł Wróblewski.

    Dzięki temu przywrócona zostanie część połączeń zlikwidowanych kilka miesięcy
    temu przez PKP. W rozkładach jazdy pojawią się także nowe pociągi, o które
    zabiegali mieszkańcy i samorządowcy Dolnego Śląska. W tym roku samorząd
    województwa dolnośląskiego na dofinansowanie kolejowych przewozów pasażerskich
    przeznaczy 51 mln zł.

    Lista pociągów:
    Jelenia Góra – Węgliniec (nowy)
    Węgliniec – Zgorzelec (pociąg zastąpi szynobus)
    Zgorzelec – Jelenia Góra (nowy)
    Jelenia Góra – Zgorzelec (nowy)
    Zgorzelec – Węgliniec (pociąg zastąpi szynobus)
    Węgliniec – Jelenia Góra (nowy)
    Oleśnica – Milicz (dwa pociągi przywrócone)
    Milicz – Oleśnica (dwa pociągi przywrócone)
    Wrocław Główny – Wałbrzych Główny (zmiana terminu)
    Wałbrzych Główny – Wrocław Główny (nowy)
    Kudowa Zdrój – Kłodzko Główne (dwa pociągi – zmiana godzin kursowania)
    Kłodzko Główne – Kudowa Zdrój (dwa pociągi – zmiana godzin kursowania)
    Kudowa Zdrój – Kłodzko Główne (nowy)
    Kłodzko Główne – Kudowa Zdrój (nowy)
    Wrocław Główny – Żmigród (dwa pociągi przywrócone)
    Żmigród – Wrocław Główny (dwa pociągi przywrócone)
    Wrocław Główny – Kamieniec Ząbkowicki (trasa wydłużona do Kłodzka)
    Kamieniec Ząbkowicki – Wrocław Główny (trasa wydłużona z Kłodzka)
    Wrocław Główny – Kłodzko Główne (trasa wydłużona do Międzylesia)
    Kłodzko Główne – Wrocław Główny (trasa wydłużona z Międzylesia)
    Wrocław Główny – Legnica (nowy)
    Legnica – Wrocław Główny (nowy)
    Wrocław Główny – Jelcz Laskowice (przywrócony)
    Jelcz Laskowice – Wrocław Główny (przywrócony)
    Wrocław Główny – Jelcz Laskowice (dwa nowe pociągi)
    Jelcz Laskowice – Wrocław Główny (dwa nowe pociągi)
    Wrocław Główny – Jelenia Góra (nowy)
    Jelenia Góra – Wrocław Główny (nowy)
    Jelenia Góra – Szklarska Poręba (trzy nowe pociągi)
    Szklarska Poręba – Jelenia Góra (trzy nowe pociągi)
    Wrocław Główny – Jaworzyna Śląska (nowy)
    Jaworzyna Śląska – Wrocław Główny (nowy)"

    POzdrawiam



    Temat: :-) Wracają pospieszne Pociągi z Katowic i Krakowa
    :-) Wracają pospieszne Pociągi z Katowic i Krakowa
    www.infoBus.com.pl napisał:

    :-) Wracają pospieszne Pociągi z Katowic i Krakowa

    Od 22 czerwca wchodzi w życie nowy rozkład jazdy PKP. Już wiadomo, że nie
    wszyscy będą z niego zadowoleni. Na zmianach najwięcej zyska Ustka, do której
    po prawie piętnastu latach przerwy, wrócą bezpośrednie pociągi pospieszne z
    Katowic i Krakowa.Będą tylko na sezon, ale cieszymy się i z tego - twierdzi
    Jacek Cegła, rzecznik usteckiego magistratu. -Dużo walczyliśmy o bezpośrednie
    połączenia z resztą kraju. Dotąd turyści musieli przesiadać się w Słupsku, a
    to wielu odstraszało. Aby wymusić zmian na kolei, pisaliśmy nawet petycje do
    władz Krakowa i Poznania, by wspomogły nas w walce z monopolistą. - Znamy
    problem - zapewnia Lech Romanowski z Pomorskiego Zakładu Przewozów
    Regionalnych w Gdyni. - Mieliśmy wiele wniosków w tej sprawie, dlatego po
    latach przywróciliśmy popularne 'pospiechy' do Ustki. Pociąg z Katowic
    przyjedzie przez Wrocław i Poznań, a z Krakowa przez Bydgoszcz i Piłę. Nowy
    rozkład to także wiele starych problemów chociażby z honorowaniem biletów
    przez innych przewoźników.?- Nie ma szans na wzajemne honorowanie biletów
    między Przewozami Regionalnymi a SKM - twierdzi Romanowski. - Jest dobra wola
    ze strony obu pomorskich przewoźników, ale konkretów jak dotąd brak.
    Mieszkańcy Słupska muszą jeszcze poczekać. Konkretne wady rozkładu widzą
    natomiast mieszkańcy południowej części Ziemi Słupskiej. Nadal brak jest
    dogodnych połączeń do Kępic, Miastka i Szczecinka. Tamtejsi samorządowcy od
    lat walczą z PKP o większą ilość pociągów, ale bezskutecznie. Liczyli, że od
    letniego rozkładu coś się w tej sprawie zmieni.?- Jak zwykle nic - podsumowuje
    decyzje kolejarzy Magdalena Gryko z Urzędu Miasta w Kępicach. - Jedynym
    sukcesem jest jak dotąd to, że linii w ogóle nie zamknięto. Wielokrotnie
    pisaliśmy petycje o zwiększenie liczby pociągów i wagonów. W tych, które są
    podstawiane, często po prostu brakuje miejsc.?- Pociągi na linii do Szczecinka
    są uzgadniane z woj. Zachodniopomorskim - twierdzi Romanowski. - Z tamtej
    strony nie ma woli zwiększenia liczby połączeń. Dlatego żadnych zmian na tych
    liniach nie będzie.




    Temat: Lepsza autostrada czy droga ekspresowa?
    Krychaj napisał
    "zeby w ciagu 4-5 lat przygotowali glowne trasy kolejowe do
    predkosci 200km/h - i nie musza super skladow kupowac bo nasze
    poczciwe lokomotywki z lat 80 czy nowosci z Pesy bez problemu pojda
    160km/h"

    Fajnie by bylo ale glupota zarzadcow PKP nie zna granic. Z Wrocka do
    Wawy przez Opole/Katowice jezdza juz dwa pociagi IC oraz do Krakowa
    EC. Na trasie Wroclaw-Opole zakonczono modernizacje torow i predkosc
    maksymalna wynosi 160km/h. Jednak zaden pociag tyle tam nie jezdzi.
    Bo pospiechy nie maja szybkich lokomotych (te zielone EU07 osiagaja
    max 125km/h), pociag EC prowadzi ta sama lokomotywa co pospiechy a
    ICki czesto teraz prowadzi EP08 (predkosc max 140km/h) zamiast EP09.
    Nawet jakby prowadzila je lokomotywa EP-09 to i tak musialaby jechac
    wolniej by dopasowac sie do rozkladu jazdy. Rozklad ten zaklada
    przejechanie z Wrocka do Opola w czasie ok 1godz. A to jest ok 80km
    odleglosci wiec z taka predkoscia powinno sie dojechac tam w POL
    GODZINY.
    Dalej... Modernizuja ta sama linie w druga strone az do Zgorzelca. I
    co? Tam wpierw wycofali pociagi miedzynarodowe, teraz zniesli jeden
    pospieszny. To komu tam robia 160km/h? Dla osobowych mogacych jechac
    max 100-110km/h ?
    PKP Cargo zakupilo wkoncu nowe lokomotywy mogace jechac z predkoscia
    200km/h. Nie pamietam jaki byl ich numer/nazwa. Lokomotywy mialy byc
    do pociagow towarowych. Nagle w Teleekspresie podali ze byc moze
    poprowadze EC Berlin-Warszawa Express. Ech... wkurzyc sie idzie.
    Jedyna trasa w Polsce gdzie tyle moga jechac pociagi to CMK z Wawy
    do Krakowa. Tam wloskie pendolino osiagalo taka predkosc. Ale nie...
    musi to byc BWE bo Poznaniacy tak chca!!! Nic ze ta lokomotywa tyle
    tam nie pojedzie, bo trasa jest na max 140km/h (w kilku krotkich
    odcinkach da rade 160km/h pocisnac). Nawet EP09 nie jest im tam
    potrzebna i moglaby prowadzic ICki przez Opole co by bylo szybciej
    bo na trasie przez Poznan i tak nie moze rozwinac "skrzydel" a co
    dopiero te nowe. Wiec jaki to ma sens?



    Temat: ŚMIERDZĄCY DWORZEC
    Tiaaa,
    No, kolej to jest w pl. obszar totalnego upadku. Posluchajcie o przygodzie
    naiwniaczka,czyli nziej podpisanego.

    I. Mialem gosci w czasie swiat, n i jak to goscie - musieli wyjechac. Jako ze
    PKP zmienila rozklad jazdy 15.12.2002 - trzeba bylo dowiedziec kiedy maja
    pociag. Po tym jak rpzez pol dnia wydzwanialismy na nuemr Informacji PKP
    wysluchujac 2 minuit muzyczki po czym sygnalu "zajete" - w domu pojawila sie
    nerwowosc i rosl nacisk na mnie zeby "cos zrobil". Jako stary a glupi,
    wymyslime sie sobie ze udam sie na najlblizsza stacje i tam sprawdze rozklad
    jazdy. Najblizsza stacja to Wroclaw Popowice. Juz samo wejscie schodami daje
    obraz e tu raczej mozna stracic zycie niz dostac informacje,a le to jak
    wyglada "peron" przekracza moje zdolnosci opisu. Mozna tam krecic filmy
    typu "Ucieczka z Nowego Jorku III". Jak ktos chce pleneru przedstawiajcego jak
    mozna zdemolowac istniejaca kiedys infrastrukture cywilizacji - zapraszam.
    [Po informacje o rozkladzie jazdy musialem zapychac na Dworzec Glowny].

    II. Lazlem wczoraj nowa estakada na Gadowie i po raz pierwszy w zyciu
    zobaczylem z gory stacje Wroclaw Gadow. Rzuca sie w oczy budynek chyba
    dzyurnego ruchu, wiecie ten taki typowy poniemicki wysoki budynek z
    przeszklonym wnetrzem gdzie winien siedizec kolejarz. Wszytsko sie zgadza,
    tylko kolejarza nie zaobserwowalem, a wnetrze nie bylo przeszklone, tylko
    raczej odszklone, czyli jak wolicie, szczerzyl budynek "puste oczodoly
    powybijanych szyb' jak to kiedys wyczytalem. I tak jest w zasadzie wszedzie.
    Jedynym wyjatkiem jest trasa Wroclaw-Opole, gdzie trwaja intensywne prace, a w
    Leiwnie Brzeskim anwet buduje sie na nowo dowrzec. Moze ta zaraza (za unijne
    pienaidze) dojdzie i do Olawy, bo tamtejszy dworzec wyglada nawet ciekawiej niz
    Wroclaw Popowice.




    Temat: Szynobus tak, ale z rozsądnym rozkładem jazdy
    bielt aglomeracyjny
    Witam,
    posiadam taki bilet wydany zgodnie z oferta PTA:
    www.pr.pkp.pl/w-regionach,dolnoslaskie,regionalne-oferty-przewozowe-i-taryfowe,s,0,3050.html
    tekst oferty:
    Bilet zintegrowany ważny na obszarze Małej Aglomeracji Wrocławskiej

    1. Kolejową dopłatę aglomeracyjną, zwaną dalej dopłatą, może nabyć każda osoba.
    2. Posiadacz biletu okresowego 30-dniowego ważnego na wszystkie linie normalne lub normalne i pośpieszne komunikacji miejskiej, zaopatrzonego w dopłatę ma prawo do nieograniczonej liczby przejazdów odpowiednimi środkami komunikacji miejskiej w granicach miasta Wrocławia oraz do nieograniczonej liczby przejazdów pociągami osobowymi w klasie 2, uruchamianymi przez spółkę „PKP Przewozy Regionalne” na obszarze ograniczonym stacjami: Wrocław Psie Pole, Wrocław Brochów, Wrocław Zachodni, Wrocław Leśnica, Wrocław Pracze, Wrocław Świniary.
    3. Sprzedaż dopłat prowadzona jest przez wyznaczone przez Zarząd punkty sprzedaży.
    4. Zakupiona dopłata stanowi integralną część biletu okresowego i nie podlega zwrotowi.
    Kolejowa dopłata aglomeracyjna: 16,00zł

    Tutaj jest wprawdzie napisane na jakie pociagi i jakiej spółki ale część konduktorów z KDSA potwierdza że mają wytyczne zeby honorować obie wersje biletów czyli na dużą i małą aglomerację, tylko na małą nie otrzymali wzoru biletu inni mówią że do końca tego? miesiąca

    Sam nie wiem...co dalej
    Z drugiej strony bardzo dobrze byloby jeśli ta oferta działałaby w pociągach KDSA.
    Pamiętam też że na przystankach MPK były informacje o rozkładzie jazdy pociągów z sąsiednich stacji i reklama właśnie tego biletu.
    pozdrawiam.



    Temat: Nowy rozkład PKP - będzie bosko... :-(
    Nowy rozkład PKP - będzie bosko... :-(
    PKP postanowiło wreszcie przyznać się co za knota stworzyło. Łodzianie bijcie
    pokłony PKP, albo najlepiej czym prędzej czmychajcie do Irlandii

    Jeśli nic mi nie umknęło, to od nowego rozkładu:
    - tracimy Krynicę, Zagórz i oba pociągi do Zakopanego dostając w zamian
    jedynie nocne TLK do Zakopanego, które pojedzie 6 razy w ciągu roku i w
    sezonie wagony do Wisły
    - tracimy jeden (z czterech) pociąg do Wrocławia
    - definitywnie tracimy połączenie z Olsztynem
    najlepsze:
    - pojawia sie Soła jako skomunikowany z Reymontem pociąg relacji Częstochowa -
    Bielsko Biała jadąca jako OSOBOWY!!!
    - zapowiadane rozłączanie Szczecina i Wrocławia w Ostrowie Wlkp., które
    wydłuża czas jazdy do Wrocławia do 4.20, a do Poznania do 4.29(4.00 z
    Poznania)
    - +10 minut dla "wszystkich pozostałych" pociągów Łódź - Wrocław
    - 3 nowe nazwy dla pośpiechów Łódź - Wawa (Wokulski, Kurpiński i ... Syrena);
    nie wiem czy się śmiać czy płakać...
    - no i cudny wymysł "Cegielski" Poznań - Zduńska Wola - Chorzew Siemkowice -
    Kraków - Przemyśl
    Nie wiem dokładnie co się zmienia na Gdyni/Bydgoszczy poza +30 na odcinku
    Łódź - Kutno i letnią grupą wagonów do... Ełku wyłączaną w Bydgoszczy?@#%#$ ?!
    Pozostaje w sezonie jeden Hel i sezonowy Kołobrzeg (ale chyba tylko z Łodzi a
    nie z Kielc)

    Rozkład regionalny wciąż nie znany.

    Spragnionych lektury zapraszam tu:
    www.pr.pkp.pl/code/glowna.php?wersja=pol&NTXT=439&ID=200
    Rozumiem, że szacownych kandydatów na prezydenta miasta to nie obchodzi...?



    Temat: Kto inny zbuduje nam stadion na Euro 2012
    Gość portalu: albis napisał(a):

    > Ale strzeliłeś! 70 lat temu pociąg z Berlina do Wrocławia jechał
    > niecałe 3 godziny, a dziś? Natomiast z resztą Twojego postu
    > całkowicie się zgadzam.

    To było przed wojną, w trakcie wojny tempo podróży spadło.

    Weźmy na przykład zimowy rozkład jazdy Deutsche Reichsbahn, z roku 1944/1945.
    Jadąc po torach rozoranych brytyjskimi i amerykańskimi bombami, poblokowanych
    dodatkowo pociągami wojskowymi i składami pełnymi uchodźców pociąg odchodzący z
    Berlin Schlesischer Bf. o 17:35 dojeżdżał do stacji Breslau Hbf. o 22:52. Czas
    podróży: 5h17m.

    Trudno w to uwierzyć, dlatego niedowiarkom polecam link do oficjalnego rozkładu
    zimowego rozkładu jazdy Deutsche Reichsbahn z roku 1944/1945:
    pkjs.de/bahn/Kursbuch1944/Teil1/145-2.jpg
    Dzisiejsza oferta PKP to 5 godzin i 46 minut, pociągiem szumnie nazywanym
    "EuroCity", wyjazd ze stacji Berlin Ostbf. o 09:51, przyjazd na stację Wrocław
    Główny o 15:37.

    Gwoli wyjaśnienia dodam, że Stacja Berlin Ostbahnhof i Schlesischer Bf. to jedna
    i ta sama stacja kolejowa, oraz zarówno wtedy jak i teraz Wrocław i Berlin nie
    są od siebie oddzielone żadnymi przejściami granicznymi.

    PKP w 70 lat po wojnie oferuje gorszą jakość usług niż koleje niemieckie pod
    koniec drugiej wojny światowej. Do kolei niemieckich z lat 30 XX wieku lepiej
    PKP w ogóle nie porównywać, bo okazać się na przykład może, że na trasie Wrocław
    - Szklarska Poręba PKP oferuje podróż pięciogodzinną, a przed wojną składy DR
    potrzebowały na tą samą trasę 2 godzin i 40 minut.




    Temat: Nowy rozklad PKP - cd.
    Nowy rozklad PKP - cd.
    czesc,

    Jacek Grabarski napisal pokrotce co sie zmieni, ja moze dorzuce kilka
    szczegolow.

    Widawa do Jeleniej Gory wyjedzie z LKaliskiej o 0615, we Wrocku bedzie
    dopiero o 1006. Niestety, wydluza sie czas jazdy miedzy Lodzia a Wroclawiem
    o ponad 20! minut - Ostrow-Wroclaw bedzie ok.10' dluzej oraz Zdunska-Lodz,
    poniewaz od 14/12 obnizona bedzie Vmax - z 80 na 60 km/h.
    Co wiecej, Widawa NIE pojedzie w soboty. Tak wiec mieszkancy Lodzi,
    Zdunskiej, Sieradza - jesli chcecie pojechac na weekend do mojego miasta
    albo w Sudety kolo Jeleniej Gory to idzcie na PKS.
    'Sudety' pojada bez czesci jeleniogorskiej, a do Kudowy tylko w sezonie
    [zima, ferie, wakacje]. Poza sezonem tylko do Klodzka.
    'Jacwing' Suwalki-Wroclaw pojedzie ok. 1800, zamiast Odry. Z powrotem ok.
    0900.
    Nie bedzie 'Przasniczki', nie bedzie nocnej rzezni Szczecin-Lublin przez
    Lodz, Radom [pojedzie przez Warszawe,Kutno]. Nie bedzie Dresdnera, ktory
    pojedzie przez Czestochowe-Opole.
    Nie wiem czy to sie zmienilo, ale jeszcze kilka dni temu pociagi z
    Kaliskiego w kierunku Czestochowy lub Wawy byly wytrasowane przez Widzew.
    Czas jazdy Kaliska-Widzew: 46 [czterdziesci szesc!] minut.
    Aha, Zagorz pojedzie przez Czestochowe-Krakow-Tarnow, nie przez Skarzysko-
    Sandomierz-Rozwadow-Rzeszow.

    Z Podlasiem to red.Grabarski troche zamieszal - ono juz teraz sie zatrzymuje
    i w Skcach, i Koluszkach, i Piotrkowie. Bedzie jezdzic za to codziennie
    [teraz tylko w weekendy i swieta].
    Podobnie z Wlokniarzem - to nie jest calkiem nowe polaczenie tylko zmiana
    trasy, zamiast Zdunskiej-Ostrowa bedzie Kutno-Konin.

    Te nowe polaczenia Ostrow/Sieradz-Kaliska-Zgierz-Widzew to sa tzw.
    RegioPlusy, czyli poc. przyspieszone. Bilet w nich kosztuje tyle co w
    zwyklym osobowym.

    Natomiast dam sobie reke uciac, ze beda ciecia w trakcie rozkladu. Ukladano
    go bowiem przy zalozeniu 800 mln dotacji. W projekcie budzetu jest [AFAIR]
    370 mln, a tak naprawde przewoznik dostanie jeszcze mniej.

    Pozdrowienia
    Kiefer
    kiefer[at]gazeta[dot]pl




    Temat: Nowa strona www Expo we Wroclawiu
    Gość portalu: vilag napisał(a):

    > Gość portalu: P.B napisał(a):
    >
    > >
    > > > a) z Wrocławia do
    > > > - Pragi - 3 połaczania dziennie..........4
    > > > - Drezna - 4.............................3
    > > > - Hamburga (przez Berlin) - 1............3
    > > > - Poczdamu (przez Berlin) - 1............3
    > > > - Budapesztu - 1.........................4
    > > > - Moskwy - 1.............................3
    > > > - Kijowa - 1.............................6
    > > > - Wiedeń.................................4
    > > > - Frankfurt..............................3
    > > > b) z Poznania do
    > > > - Moskwy - 2.............4
    > > > - Kijowa - 2.............4
    > > > - Kolonia - 1.............4
    > > > - Berlina - 4............3
    > > > - Budapesztu - 1.........4
    > > > - Wiedeń - ..............3
    > > > - Frankfurt-.............3
    > > > - Praga..................3
    > > > - Drezdno................3
    > > > - Hamburg................3
    > > > - Poczdam................3
    > >
    > > Rozkład niepełny z dnia 13.04.02
    > > Nawet nie chce mi się więcej szukać, jednak nie mówiłeś prawdy.
    >
    > To Ty jednak fałszujesz rozkład jazdy pisząc o nieistniejęcych połączaniach z
    > Wrocławia i Poznania. Jeśli bierzesz pod uuwagę połączania z przesiadkami to
    > pewnie się wszystko zgadza. Sprawdz jednak połączanei BEZPOŚRENIE (rozkład jazd
    > y
    > PKO lub inf. kolejowa w Poznaniu lub Wrocławiu).
    > Poznań nie ma połaczania BEZPOŚREDNIEGO ani z Frakfurtem n.M, ani z Wiedniem, a
    > ni
    > z Pragą (jedynie w sezonie 1 pociąg z Gdyni), ani z Hamburgiem, ani z Dreznem
    > (chyba ze przez Wrocław), do Budapesztu jest 1 pociąg (chyba, ze piszesz o
    > połaczeniach przez Wawę), do Kolini jest 1 pociąg nocny z Wazwy, a do Moskwy i
    > Kijowa po 2.
    > Radzę Ci dobrze sprawdzić rozkład - POŁĄCZENIA BEZPOŚREDNIE, zanim zanczniesz
    > wypisywać bzdury.
    > Nawet z Warszawy są tylko po 2 pociągi do Pragi, Budapesztu 1 do Koloni , 1 do
    > Wiednia.

    Dane nieaktualne?To żart, przecież wziełem te dane z oficjalnej strony PKP. Co do
    bezpośrdnich połączeń, niedługo dam znać.




    Temat: Dantejskie sceny na wrocławskim Głównym
    Szanowny "były pracowniku", mnie jako podróżnego nie interesuje szereg zmian,
    dokonanych w PKP, jakieś spółki, i te de. Mnie interesuje planowy odjazd oraz
    planowy przyjazd do miejsca docelowego. Może więc napiszesz, jakie to zmiany się
    dokonały przez ostatnie lata (bo rozumiem, że są to według Ciebie zmiany na
    plus), bo ja jakoś, jeżdżąc koleją od około 15 lat, kilka razy w tygodniu, ich
    nie zauważyłem. Z punktu widzenia podróżnego, czyli mojego, pragnę Cię natomiast
    poinformować, że przez te lata zaobserwowałem co następuje: ilość połączeń
    zmalała zdecydowanie (choć PKP się chwali przy każdym nowym rozkładzie jazdy, że
    tworzy kolejne połączenia), jeśli chodzi o rozkład jazdy, to kilka dni po jego
    wprowadzeniu jest już nieaktualny, bo zaczynają się tzw. "remonty", wystarczy
    przejść się na Główny we Wrocławiu, żeby zobaczyć ilość zmian (wiszą na
    tablicach przy peronie 2 i 4), jeśli chodzi i czystość pociągów, to po części
    jest to wina podróżnych, ale powiedz dlaczego pociąg podstawiany na peron,
    przyjeżdża z sektorów z brudnym kiblem, w którym czasem jest, czasem nie ma
    papieru, a woda, to jak sobie w butelce przyniesiesz..., może w drodze z
    Paczkowskiej maszynista zwija papier i wypuszcza wodę..?, no i jeszcze sprawa
    czasu przejazdów.. parę lat temu pokonanie tras szło o wiele szybciej, a teraz,
    z roku na rok wydłuża się czas przejazdu na poszczególnych odcinkach (podobno
    tory są w coraz gorszym stanie, to ciekawe, co w takim razie jest cały czas
    "remontowane"..?)
    Być może, że coś jeszcze bym dodał, ale jakoś więcej nie przychodzi mi do głowy.
    Jutro znów jadę na trasie Opole Wrocław, więc jest szansa na nowe, ciekawe
    doznania. A jeśli chodzi o piątkowy pociąg w kierunku na Brzeg, o czym mowa w
    artykule, to tym pociągiem wracała do domu moja żona, od godziny 16 z kawałkiem,
    do 20 z minutami. Relację z jej powrotu miałem co chwilę w formie telefonicznej,
    ale pozwolę sobie jej tu nie cytować, bo z godziny rozmowy tylko kilka słów o
    funkcjonowaniu PKP w ten wieczór nadaje się do druku.



    Temat: Szybka kolej typu TGV w SZCZECINIE?
    Ktoś się rąbnął opisując rysunek. W pierwszej kolejności PLK zabrałoby się za
    linię Warszawa - Wrocław z odgałęzieniem na Poznań. Do Szczecina pociągi
    dojeżdżałyby ale po obecnych torach (konwencjonalna linia Poznań - Szczecin
    przez Krzyż), po modernizacji ich do prędkości maksymalnej 160/200 km/h. Być
    może mielibyśmy prędzej 160 na całej linii do Poznania, niż wybudowanaby została
    linia wysokich prędkości do Warszawy. Ale nie uprzedzajmy faktów. Cieszy zresztą
    fakt, że planiści z CNTK widzą Szczecin:) Zresztą jest to uzasadnione
    ekonomicznie - im więcej pasażerów dowieziemy do nowej linii, tym lepiej ją
    wykorzystamy i więcej na tym zarobimy (chociaż trudno tu mówić o zarobku tylko o
    lepszym pokryciu kosztów). Pozostaje jeszcze jedna kwestia - żeby tory się do
    czegoś przydały, trzeba zakupić tabor, który będzie się po tych torach poruszał.
    Wtedy dopiero wykorzystamy takie linie w pełni. Ludzie w CNTK są dobrej myśli -
    my też powinniśmy być:)
    Link do artykułu:
    gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,2991123.html
    Linia Szczecin - Świnoujście w miarę możliwości jest remontowana ale jakoś nie
    widać, by pociągi te 116 kilometrów do Szczecina jechały poniżej 2 godzin...
    nawet od nowego rozkładu jazdy, który wchodzi w życie od 11 grudnia.
    www.pr.pkp.pl/news/review.php?id=19
    Na stronce jest lista pociągów dla Zachodniopomorskiego przewidzianych w nowym
    rozkładzie jazdy.

    Jeżeli chodzi o linię na Berlin, to temat ten pojawia się cały czas... ale w ani
    w PLK, ani w Ministerstwie Infrastruktury jakoś nikt nie widzi sensu jej
    modernizacji...



    Temat: PKP PR nie zostawią pasażerów w potrzebie
    PKP PR nie zostawią pasażerów w potrzebie
    Przewozy Regionalne nie zostawią na łasce losu setek tysięcy
    pasażerów pozbawionych dotychczasowych połączeń. Nowe połączenia
    InterRegio otrzymają: Wrocław, Warszawa, Poznań, oraz Szczecin. PKP
    PR wyciągają pomocną dłoń już 1 września.

    Po decyzji PKP Intercity o likwidacji od września kilkudziesięciu
    pociagów pospiesznych największy polski przewoźnik pasażerski stara
    się błyskawicznie zorganizować komunikację kolejową w regionach
    skazanych na cofnięcię się do XVIII wieku. Późne ogłoszenie przez
    PKP IC ostatecznej listy odwołanych pociągów wymusza wprowadzanie
    nowych połączeń etapami.

    Niemniej, już od wtorku 1 września codziennie w porze zlikwidowanego
    porannego pociągu pospiesznego z Wrocławia do Warszawy będzie
    jeździł elektryczny skład InterRegio oferując przy tym cenę biletu
    mniejszą o kilkanaście złotych w porównaniu z dotychczasowym
    pociągiem PKP IC. W drogę powrotną będzie ruszał po południu łącząc
    przy okazji te dwa wielkomiejskie ośrodki z Łodzią.

    Również pasażerowie z Poznania i Szczecina nie powinni odczuć
    pogorszenia oferty kolejowej w relacji między tymi miastami. Mimo
    wycofania kilku pociągów dalekobieżnych podróżni będą mieli do
    dyspozycji w ciągu dnia dwa nowe, a w dodatku tańsze pociągi
    InterRegio, które będą zatrzymywały się tylko na wybranych stacjach,
    dzięki czemu w niektórych przypadkach będą szybsze niż pospieszne.

    Spodobała nam się żartobliwa propozycja zgłoszona przez obserwatorów
    rozwoju sieci InterRegio. Pomysł „ochrzczenia” pociągu Wrocław -
    Warszawa nazwą "Brzydkie Kaczątko" wszystkim dobrze pamiętającym
    zakończenie bajki Andersena wydaje się trafny. W kontekście
    zbliżania się dużymi krokami zakupu nowoczesnych pociągów do obsługi
    połączeń międzyregionalnych niewykluczone jest, że w następnych
    rozkładach jazdy pociąg wraz z wyglądem mógłby zmienić nazwę
    na "Piękny Łabędź".

    (źródło: PKP Przewozy Regionalne, 31 sierpnia 2009)




    Temat: Dlaczego pociągi w Wielkopolsce notorycznie się...
    moja opinia o pkp
    Całe moje życie korzystałem z usług kolei. Właściwie nadal korzystam. Bardzo
    lubię ten środek komunikacji, a poza tym nie stać mnie na loty np. do Krakowa
    przez Warszawę.
    Mam wrażenie, że ktoś rozwala całą tę skostniałą strukturę. Niestety z roku na
    rok jest gorzej.Nasuwa mi się parę pytań:
    - dlaczego prezesi PKP nie są rozliczani ze swoich działań?

    - jaki bęcwał układa rozkłady jazdy? przecież charakteryzują się one daleko
    posuniętym prymitywizmem myślenia!

    - dlaczego likwiduje się dalekobieżne pociągi pospieszne?
    dlaczego nie ma już codziennego połączenia z Poznania do Zakopanego (skład
    jeździ tylko w niektóre dni)?

    - dlaczego nie używa się na szeroką skalę szynobusów na mało uczęszczanych
    trasach?

    - dlaczego składy na trasy popularne są małe, co powoduje dyskomfort lub
    uniemożliwia podróż?

    spóźnienia - to jest notoryczne na pkp;
    oto jedno z moich ostatnich doświadczeń zafundowanych mi
    przez PKP:
    na weekend listopadowy (Święto Niepodległości) pojechałem ze znajomymi w
    Beskid Sądecki. Pociąg relacji Szczecin - Kraków Płaszów liczył (bagatela!) 5
    wagonów klasy 2, 1 wagon Wars oraz 3 (albo 4) wagony kl.1. Bez komentarza!
    Wsiedliśmy (właściwie wepchnęliśmy się) do pociągu w Szamotułach (całe
    szczęście, że tam wsiadaliśmy), po czym pojazd ten z godzinnym opóźnieniem
    wtłoczył się na poznański dworzec. I rozpoczął się szturm! 2000 osób chciało
    wsiąść do zatłoczonego już pociągu. Odpowiedź PKP: dostawiono 2 wagony (i
    tyle!), po czym pociąg wegetował na stacji dalszą godzinę, zwiększajać swoje
    opóźnienie do około 2 h. Ludzie stojący w przedziałach, korytarz prktycznie
    nie do przejścia, okupowany kibel, smród, brud, pijani i rzygający żołnierz
    na przepustce. Ot, tak swojsko!

    wszystko przez to, że kilka tysięcy poznaniaków, szceciniaków chciało jechać
    na weekend w góry, inni jechali do swoich domów, a PKP w dniu 10.11 wieczorem
    oferowało jedynie 2 połączenia dalekobieżne w rejon gór:"Pzremyślanina" do
    Przemyśla i ten ów skład do Krakowa, jadący przez Wrocław.

    Pytam się skretyniałego zarządu PKP:
    dlaczego w największe święta a zarazem dni wolne od pracy nie puszcza się
    dodatkowej liczby pociągów lub chociażby wagonów?
    dlaczego klienci traktowani są jak szmaty?




    Temat: PKP IC w Łodzi...
    Pozwolę sobie na chwilę włączyć się do dyskusji nt. kolei wysokich prędkości. Są
    dwie metody przywrócenia do rynkowych realiów czegoś, co jest marketingowym
    trupem. Albo znajdujemy mnóstwo pieniędzy i doprowadzamy to do normalnego stanu,
    albo inwestujemy w ograniczonym zakresie, ale z tych pieniędzy budujemy "jądro
    rewitalizacji", które pociągnie resztę. Mówiąc krótko - wyszykowanie wszystkiego
    na "przyzwoicie" to koszmarne pieniądze - lepiej zrobić jeden projekt a dobrze -
    i jego popularność "zarobi" nam na kolejne projekty. Z resztą projekt KDP w
    Polsce powstawał całkowicie poza PKP - na całe szczęście.

    Czy
    > naprawdę musimy do ze stolicy do Wrocławia jeździć w 1,5 godziny.

    Widzisz. To nie jest tak, że x osób jeździ do Wrocławia i będzie jeździć
    niezależnie od sytuacji - podaż kreuje popyt - jeśli czas przejazdu będzie
    konkurencyjny wobec wszystkiego włącznie z samolotem, to z połączenia skorzysta
    dużo więcej ludzi. I to nie jest tylko kwestia 1,5 godziny do Wrocławia, ale np.
    3-4 godzin do Drezna, 3h do Berlina czy 3-5 do Pragi, 1,5 - 2h do Krakowa, 3h do
    Zakopanego itp itd. Przy takich czasach przejazdu można sobie wyskoczyć z Łodzi
    na popołudnie do Krakowa, albo na weekend w Tatry. A nade wszystko - jest to
    metoda na wprowadzenie Łodzi, mimo niekorzystnych zapisów w dokumentach
    planistycznych, do sieci kolejowej na należnych temu miastu warunkach.

    > ale gdy linia HS powstanie pewnie i tak pojadę zwykłym pospiesznym, żeby nie
    > zostawić w kasowym okienku połowy wypłaty.

    Nie ma się co bać. Cała "zabawa" polega również na optymalizacji kosztów
    ponoszonych przez przewoźnika. Krótszy czas jazdy to więcej klientów, więcej
    klientów to więcej pociągów, czyli lepszy rozkład jazdy lepiej dostosowujący się
    do potrzeb pasażerów, a to daje nam znów więcej klientów. Wiecej klientów =
    koszty stałe rozkładają się na więcej osób - koszt jednostkowy maleje. Więcej -
    krótszy czas jazdy, to mniej składów potrzebnych do obsługi trasy oraz mniej
    zatrudnionych jako konduktorzy, maszyniści itp. - te same zasoby wykonują
    wielokrotnie większą pracę.
    ZTCP szacowany koszt biletu na taki pociąg to było jakieś 60 lub 80 zł (60 przy
    dotacji państwa), tylko nie powiem czy na trasę Łódź - Wrocław czy Warszawa -
    Wrocław. Tak czy inaczej - całkiem konkurencyjnie wobec obecnych cen w IC, gdzie
    standard jest ledwo-ledwo a czas jazdy kiepski. Szczegóły można znaleźć na
    stronie konsultacji społecznych na temat KDP.
    Pozdrawiam




    Temat: ZWOLNIĆ protestujących kolejarzy zKogutem na czele
    ZWOLNIĆ protestujących kolejarzy zKogutem na czele
    mam dosyć tych protestujących kolejarzy i całej chorej sytuacji na PKP!
    jak to możliwe, że szef związków zawodowych na kolei pan Kogut od wielu lat
    utrzymuje się na swoim stanowisku, pomimo faktu, że zamiast pomagać w
    reformie kolei, torpeduje ją, a jedyne co potrafi robić to strajki?

    dlaczego od 15 lat obserwujemy upadek kolei w naszym kraju? Nasi sąsiedzi
    (chyba nawet Białoruś) takiej degradacji nie odnotowują

    dlaczego prezesi PKP nie są rozliczani ze swoich działań?

    jaki bęcwał układa rozkłady jazdy? przecież charakteryzują się one daleko
    posuniętym prymitywizmem myślenia!

    dlaczego likwiduje się dalekobieżne pociągi pospieszne?
    dlaczego nie ma już codziennego połączenia z Poznania do Zakopanego (skład
    jeździ tylko w niektóre dni)?

    dlaczego nie używa się na szeroką skalę szynobusów na mało uczęszczanych
    trasach?

    dlaczego składy na trasy popularne są małe, co powoduje dyskomfort lub
    uniemożliwia podróż?

    zanim zaczną strajkować domagam się od nich - tej całej kliki nierobów
    odpowiedzi na w/w pytania;

    na koniec podzielę się jednym z moich ostatnich doświadczeń zafundowanych mi
    przez PKP:
    na weekend listopadowy (Święto NIepodległości) pojechałem ze znajomymi w
    Beskid Sądecki. Pociąg relacji Szczecin - Kraków Płaszów liczył (bagatela!) 5
    wagonów klasy 2, 1 wagon Wars oraz 3 (albo 4) wagony kl.1. Bez komentarza!
    Wsiedliśmy (właściwie wepchnęliśmy się) do pociągu w Szamotułach (całe
    szczęście, że tam wsiadaliśmy), po czym pojazd ten z godzinnym opóźnieniem
    wtłoczył się na poznański dworzec. I rozpoczął się szturm! 2000 osób chciało
    wsiąść do zatłoczonego już pociągu. Odpowiedź PKP: dostawiono 2 wagony (i
    tyle!), po czym pociąg wegetował na stacji dalszą godzinę, zwiększajać swoje
    opóźnienie do około 2 h. Ludzie stojący w przedziałach, korytarz prktycznie
    nie do przejścia, okupowany kibel, smród, brud, pijani i rzygający żołnierz
    na przepustce. Ot, tak swojsko!

    wszystko przez to, że kilka tysięcy poznaniaków, szceciniaków chciało jechać
    na weekend w góry, inni jechali do swoich domów, a PKP w dniu 10.11 wieczorem
    oferowało jedynie 2 połączenia dalekobieżne w rejon gór:"Pzremyślanina" do
    Przemyśla i ten ów skład do Krakowa, jadący przez Wrocław.

    Pytam się skretyniałego zarządu PKP:
    dlaczego w największe święta a zarazem dni wolne od pracy nie puszcza się
    dodatkowej liczby pociągów lub chociażby wagonów?
    dlaczego klienci traktowani są jak szmaty?

    niech ktoś się wreszcie tym zajmie!




    Temat: Żółwie tempo Ekspresu Lubuszanin
    Z ZG do Wrocka
    zg napisał:
    "Ciekaw jestem co przewoźnik ma do powiedzenia odnośnie taboru w
    pociągu osobowym Zielona Góra - Wrocław"

    Zgadza sie, ale tam nie placisz jak za ekspres!! Wtedy to bylby
    szczyt zdzierstwa. Jedyne co mnie wkurza, to ze zdarzaja sie czasem
    sklady z twardymi, plastykowymi siedzeniami. I to taki sklad potrafi
    czasem jechac z Wroclawia do Rzepina!! To jest dopiero maskara.
    Takie cos to powinno jezdzic na trasie, ktora pokonuje w max godzine
    a nie na 6cio godzinna podroz.
    Druga sprawa to to, ze z Wroclawia do Rudnej remontuja juz ta linie
    kolejowa, ale co sie tam dzieje to MASAKRA. Tu analogicznie do
    eskpresu czekajacego na osobowke, tym razem osobowki do Wroclawia
    czekaja na przejazd... TOWAROWEGO!!! Jest to na odcinkach gdzie
    jeden tor wylaczony z ruchu. No taka sytuacje mialem niedawno jak
    jechalem. Poza tym remont jest prowadzony NIEUDOLNIE a pociagi mimo
    ze moga jechac szybciej, nie jada. Zas PKP kombinuje jak kon pod
    gore co by nie skrocic czasu przejazdu. Przyklad: Ze Scinawy do
    Rudnej jest juz 100km/h zamiast 30km/h. Pociag albo tyle jedzie i
    potem w Glogowie stoi 20 min zeby "wyrownac" do starego rozkladu
    jazdy, albo z Brzegu Dolnego do Wolowa jedzie torem z ograniczeniem
    do 20km/h zamiast tym szybszym albo jedzie normalnie 30km/h zamiast
    stowa. Poza tym jak pisalem, remont tych torow jest straszna
    prowizorka. Na gotowym torze ze Scinawy do Rudnej sa juz dwa
    zwolnienia do 20km/h (na nowym torze!!) bo ziemia sie obsunela. Z
    Wroclaw Pracze do Brzezinki gdzie byly dwa tory - jeden 100km/h,
    drugi 50km/h zamknieto ten wolniejszy. W wyniku niedbalej pracy cos
    skopali, i teraz po tym szybszym jedzie sie tez 50km/h. Dodatkowo
    przez kilka dni w lipcu zamkneli most na Odrze kolo Brzegu Dolnego
    by wyremontowac tor bo byl w stanie tragicznym - predkosc 20km/h. Po
    remoncie okazalo sie ze... NIC NIE ZROBILI!!! Nadal jest tak samo.
    A na dobra sprawe, juz teraz mozna zrobic by np Slazak dojechal do
    Wrocka w 3godziny. Jednak tego doczekamy sie moze po zmianie
    rozkladu w Grudniu. Wczesniej nie ma na co liczyc, bo PKP niechetnie
    robi takie "roszady". Ale jak remontuja tory w Poznaniu, to rozklad
    moga zmieniac co tydzien!! Hmm... ciekawe...



    Temat: Autobusy oklejone od kół po dachy
    Jak możesz powiedzieć że zielonogórskie MZK nie dba o pasażerów, bo przez
    głośniki przed przystankiem obecnym nie informuje o następnym. Na poczatkew
    ielkie uznanie dla MZK że inwestuje w te sysytemy informacji, bo nie wszystkie
    miasta w Polsce to robią.W Gorzowie np nie przejedziesz się gadającym
    autobusem.Więc po pierwsze informacje podawane o przystankach musza byc
    przejrzyste i jasne, nie moga wprowadzać zamieszania. Ludzie nie zawsze
    dokładnie słuchają i mogło by się im wydawać że tem mastępny to już.Poza tym na
    logike jeśli ktoś chce dojechać na Podgórną do UZ. Jedzie i czeka kiedy
    informacja taka się pojawi, więc gdy rusza z przystanku przed słyszy: "NASTĘPNY
    PRZYSTANEK ULICA PODGÓRNA UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI I RADIO INDEX" i chyba
    wtedy nie ma żadnych wątpliwości że to już.Poza tym w połowie (tych nowszych)
    autobusów są już diodowe tablice wewnętrzne które nie tylko jak te klapkowe
    pokazują aktualny przystanek , ale również w momencie gdy autobus zatrzyma się
    na przystanku całą jego trasę przejazdu.Bezsensownym jest więc zarzucanie ludzi
    informacjami, poza tym tak jest w każdym innym mieście :Warszawa( tramwaje,
    metro), Wrocław (tramwaje, autobusy)......
    Jeśli chodzi o nazwy przystanków przy dworcu.Przystanek o nazwie Dworzec PKP
    jest przy samym Dworcu, natomiast te w leżące niedaleko nazywają się
    odpowiednio ulica Sulechowska przy Dworcu PKP i ulica Bema przy Dworcu PKP, po
    to właśnie żeby ludzie przyjezdni wiedzieli ze na Dworzec to trzeba wysiąść
    właśnie tu.Co do rozkładów to zgodze się z Tobą że należało by również
    ZAZNACZYĆ NA ROZKŁADACH JAZDY ŻE AUTOBUS JEDZIE PRZEZ DWORZEC, a nie tylko
    podawać ulicę Bema czy Sulechowska.Tutaj masz rację.Mam nadzieję że zostanie to
    wkrótce zrobione.A co do reklamy , nie można powiedzieć że brzydko wyglada ten
    autobus bo mi się podoba i to bardzo, wewnątrz też widać choć nie tak
    dokładnie, ale jeśli to jest jeden autobus to jestem za tym by taki został,
    tymbardziiej że przednia jego część nie została oklejona.Jeśli jeszcze masz
    jakieś wątpliwości zapraszam na gg :1350522.



    Temat: Parking przy lotniksu we Wroclawiu
    Jako wrocławianin korzystający sporadycznie ze wspaniałego airportu pozwolę
    sobie skomentować.

    1. Lotnisko wcale nie jest na zadupiu, jest kawałek od potężnego blokowiska. Do
    centrum jedzie się poza szczytem 15 minut, w szczycie 30 minut to norma, czasem
    dłużej. Cały Wrocław jest komunikacyjnym zadupiem, ale to inna historia.

    2. Komunikacja publiczna jest. Jeden autobus z dworca PKP. Na stronie
    www.wroclaw.pl w zakładce Komunikacja jest rozkład jazdy. Są jeszcze
    busiki, ale nie wiem, kto nimi zarządza.

    3. Parking jest absurdalnie drogi. Są alternatywne prywatne parkingi niedaleko
    lotniska, jak już ktoś wcześniej pisał.

    4. Można zaparkować na Nowym Dworze(jakieś 3km), rzeczywiście jest tam strzeżony
    parking osiedlowy przy Rogowskiej i oczywiście free miejsca pod blokami (dla
    amatorów ryzyka jak to na blokowiskach)

    5. Stamtąd - Nowy Dwór - można w 15min. dojechać autobusem na lotnisko. Spacerek
    do przystanku z walizami gratis, albo wysadź resztę grupy na przystanku przy
    Strzegomskiej, lub taxi za jakieś 10zł.

    6. (opcja bez sensu) Jeśli ktoś bardzo chce zaoszczędzić, to niedaleko od
    lotniska są dzielnice domków jednorodzinnych i można tam normalnie zaparkować -
    nie polecam, bo właściciele domków tego nie lubią. Trzeba mieć dużo czasu by to
    znaleźć i potem jakoś dojść do lotniska...

    7. Samo podjechanie samochodem w celu wyładowania / załadowania pasażerów jest
    bezpłatne do 15 minut. Kierowca musi być przy samochodzie, bo zaraz ochroniarze
    się burzą (podjazd wąski i blokuje się miejsce następnym).

    8. Taxi z lotniska jest drogie. Jazda radiotaxi ode mnie z domu na lotnisko 25
    zł, z lotniska do domu (mafia?) 40 zł. Tą samą trasą! Liczniki podrasowane czy co?

    9. Lotnisko jest rozmiarów kibla toitoi, kłębią się na nim w szczycie dzikie
    tłumy - aż 10 lotów dziennie :-) i nie ma co liczyć na tzw. udogodnienia.
    Wsiadaj do samolotu i tyle. Niech wam ten airport nie zepsuje wrażenia z pobytu
    we Wrocławiu, bo to naprawdę fajne miasto.




    Temat: We wrocławskim metrze jest zbyt czysto!
    Phi, metro to pikuś.
    Wczoraj wieczorem wpadłem niezapowiedziany do Rafała w Sukiennicach i udało mi
    się go wyciągnąć z gabinetu do knajpy na piwo. Pytałem się go, dlaczego tak
    ciężko zasuwa o wpół do dziewiątej wieczorem, ale nie chciał gadać. Dopiero po
    trzecim jasnym od Spiża Rafał puścił farbę.

    Nie uwierzycie, ale:
    - Brzeg Opolski już za dwa tygodnie stanie się częścią Województwa Dolnośląskiego,
    - Radek Parda razem z Jankiem Dobroszem i naszym posłem PiS Kaziem przycisnęli
    byłego wrocławskiego studenta Marcinkiewicza i:
    1. Za miesiąc rząd przekaże gminie Wrocław lotnisko w Brzegu,
    2. Cały przyszłoroczny zysk KGHM zostanie postawiony do dyspozycji Urzędu
    Marszałka Dolnego Śląska,
    3. Radek już załatwił przelanie szmalu od marszałka na konto spółki żony gieesa,
    4. Magistrat już w poniedziałek rusza z wykupem gruntów pod nową linię SKM z
    Dworca Głównego PKP na lotnisko w Brzegu Opolskim.
    5. Huebner przycisnęła Blaira, który w zamian za naszą zgodę na obcięcie dotacji
    na moherowe berety zgodził się specjalną ustawą dorzucić nam 5 mld Euro na ....

    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    budowę linii TRANSRAPID z Dworca Głównego PKP na lotnisko w Brzegu Opolskim
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Szmal już zatem mamy. W tej chwili trwa łapanka na wykonawców, bo zarówno nowe
    lotnisko, jak i linia kolei magnetycznej muszą być gotowe przed końcem 2006 roku.

    Przewidywany czas podróży z Dworca na lotnisko w Brzegu: 14 minut przy prędkości
    podróżnej 430 km/h. Chłopaki z naszego wrocławskiego Siemensa już obiecali za
    darmo zasuwać w nadgodzinach, aby przepisać oprogramowanie sterujące magnesami
    tak, aby prędkość wzrosła do 560 km/h, co skróci czas podróży do 9 minut.

    Przewidywany czas transferu pomiędzy lotniskami po zgraniu rozkładów jazdy
    SKM'u, metra i TransRapid'u wyniesie najprawdopodobniej poniżej 20 minut.

    Niestety, ze względów ekonomicznych (przy tych prędkościach lekkość składu jest
    najważniejsza) wrocławski TransRapid nie będzie miał ani salonu dla VIPów, ani
    wagonu dla zwierząt, ani wagonu barowego a jedynie pojedynczy przedział dla
    matek z małymi dziećmi i dużymi wózkami. Ostatni wagon zostanie przeznaczony do
    transportu bagaży, ponieważ check-in będzie odbywał się w całości na Dworcu
    Głównym PKP.

    Dopiero po piątym piwie Rafał zwierzył mi się, że ci z BIE nieoficjalnie też już
    dzwonili i pytali się, czy nie chcielibyśmy przypadkiem zorganizować następnego
    Expo zamiast Szanghaju. Chińczycy mają podobno już zbyt przestarzałą infrastrukturę.

    Wow.



    Temat: Przeżyłam koszmarną podróż. Niech PKP się wstydzi
    Przeżyłam koszmarną podróż. Niech PKP się wstydzi
    też korzystam często z usług PKP - trasa P-Warszawa, P-Gdynia, P-Wrocław,
    P-Kraków.... i powiem tak - z roku na rok widzę poprawę ...
    Nie spotkałam nieuprzejmego, wulgarnego konduktora - wręcz przeciwnie -
    najczęściej są uprzejmi i pomocni w stopniu jakiego wymaga pełniona przez nich
    funkcja - informują zapytani o opóźnieniach, godzinach przybycia na daną stację,
    zwracają uwagę palącym tam gdzie nie wolno. Pijanego konduktora jeszcze nie
    spotkałam. Mówią dzień dobry jak wchodzą do przedziału sprawdzić bilety, i
    dziękuję po sprawdzeniu ... ostatnio przeżyłam szok - mogłam za bilet w TLK
    zapłacić kartą płatniczą! poczułam się jak w Europie :-)
    Co do syfu w toaletach itp - proszę państwa, zauważmy że ten syf robią
    pasażerowie... nie konduktorzy, choć fakt że gdy pociąg ma dłuższy postój na
    stacji przydałaby się firma sprzątająca. W EX i IC takie naloty sprzątające są.
    Grzanie, niegrzanie - dogódź każdemu :-) jednym za gorąco, innym za zimno, innym
    w sam raz .... bądź tu mądry :-)
    pewnie, że czasem stan pociągu woła o pomstę, opóźnienia wkurzają ale czy
    naprawdę są na porządku dziennym?
    a co do kasjerek - w Poznaniu nie trafiłam jeszcze na nieuprzejmą - nawet jak
    kupuję bilety na przejazdy po Polsce różnymi pociągami na tydzień z góry ....
    inna sprawa, ze w kasie melduję się z wydrukiem z rozkładu jazdy i dokładnym
    opisem czego chcę :-)
    jedyne co mnie wkurza na maksa - to brudne, zaniedbane dworce i menelstwo przy
    kasach ... tu się podpisuję pod wszystkimi komentarzami negatywnymi ...
    ale ogólnie - idzie ku dobremu moim zdaniem ...




    Temat: Polczenia z Katowicami zlikwidowane
    "to długo z takim rozkładem nie pociągną" - chyba "nie pociągnieMY", bo ci
    którzy podejmują te decyzje maja dokładnie w d... pasażerów i ich potrzeby.
    Sami zresztą jeżdżą mercedesami i pobierają kilkudziesięciotysieczne pensje -
    bo to przecież świetni menedżerowie.

    Ogołocony rozkład jazdy to nie żadna "sytuacja przejsciowa" tylko bardzo
    zaawansowana droga do CAŁKOWITEJ likwidacji torów kolejowych biegnacych przez
    Ostrów. Bo teraz już mamy kulę śniegową - zła jakość torów - wolno jeżdżace
    pociągi - mało pasażerów - brak opłacalności - jeszcze mnie pociagów - jeszcze
    mniej pasażerów - jeszcze mniejsza rentowność - LIKWIDACJA LINII, bo
    NIEOPŁACALNA. W ten sposób załatwiono prawie całą PKP w Polsce. Dodajmy, że w
    Polsce nie ma AUTOSTRAD, a na tym co podobno jest drogami corocznie ginie lub
    zostaje kalekami małe miasteczko. PKP robi bokami - a towary wozi się TIR-ami
    zabijając ludzi po drodze.

    Tylko czy to kogoś w ogóle obchodzi?

    Skąd w ogóle wzięły sie te głoszone poglady o tym, że kolej to przeżytek???
    Przecież to najbezpieczniejsza i najczystsza forma transporu ladowego. Ilu
    ludzi ginie w wypadkach kolejowych - a ilu w samochodowych? Jakiej szerokości
    jest autostrada, a ile zajmują dwa tory kolejowe? Ile drzew trzeba wyciąć w obu
    przypadkach?

    A poza tym: elektrowóz jeździ na WĘGIEL I NA WODĘ!!!! Tak - z tego wytwarza sie
    prąd. Wegla i wody mamy pod dostatkiem - a ropę musimy sprowadzać od Arabów. I
    coraz częściej musimy o nią toczyć wojny.

    A kolej w Ostrowie?
    Przespany temat. Zresztą nikt sie nim nie interesuje do dzisiaj. I dlatego do
    Katowic trzeba jechać przez Wrocław, a z Wrocławia do Wa-wy jedzie sie rzez
    Poznań, zamiast najkrótszą drogą - czyli przez OStrów Wielkopolski.

    Bardzo to wszystko smutne.



    Temat: tramwaje na przystankach...
    krystianwro napisał:

    >
    > > > Czy rzeczywiście MPK aż tak "dba" o pasażerów???
    > > > Czy z tym wybitnym przejawem głupoty da się coś zrobić, czy też przyj
    > dzie
    > > się
    > > > nam ćwiczyć w cierpliwości - wszak tramwaje jeżdżą co 15 minut góra..
    > ..
    > >
    > > Proponuje analize rozkładów jazdy - co 15 minut góra to tramwaje jeżdżą w
    > nocy
    > > poza centrum.
    > COOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOo? Ciekawe gdzie tak często tramwaje jeżdżą?
    > Chyba tylko i to też nie jestem pewnien koło dworca
    głównego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    > !

    Dobrze, zajrzyjmy do rozkladow
    (zrodlo: www.wroclaw.pl/zdik/*.*

    Ty podajesz tutaj jeden ekstremalny punkt widzenia, a ja drugi :)

    Przystanek: Pomorska, Godzina: np. od 10:00, Dzień roboczy, kier: Pl. I Maja
    0: 10:00
    15:10:01
    14:10:05
    24:10:13
    cykl: 15 minut
    czekasz najwyzej 8 minut na następny tramwaj.
    srednio co 4 minuty

    Przystanek: Rondo, Godzina: np. od 16:00, Dzień roboczy, Kier: Arkady
    6: 16:01
    2: 16:04
    20:16:06
    7: 16:08
    12:16:08 (niecykliczny)
    17:16:11
    24:16:13
    cykl: 15 minut
    czekasz najwyzej 3 minuty
    srednio co 2,5 minuty

    Przystanek: Dworzec PKP ul. Piłsudskiego, Godzina np. od 01:00, Dzień wolny,
    kier. Pułaskiego/Pl. Dominikański
    30: 1:01
    40: 1:11
    34: 1:20
    40: 1:33
    40: 1:48
    30: 2:01
    37: 2:09
    40: 2:09
    34: 2:10
    33: 2:14
    (ale tu gęsto!)
    czekasz najdluzej: 15 minut
    czekasz srednio (1:00 - 2:00): 12 minut

    dlaczego tak napisalem? chcialem po prostu zazartowac z Pana frustracji ;)



    Temat: likwidują pospieszne????
    wook napisał(a):

    > to skandal, nie wierzę w przyczyny ekonomiczne, widzę ile tymi pociągami
    > jeździ ludzi, nie tylko Polaków ale i Ukraińców, jestem tego samego zdania co
    > beskider, że jest to działanie na rzecz degradacji i odcięcia rejonu od reszty
    > Polski, tylko pytanie czy to działanie regionalne (działania zakompleksionego
    > wiecznie Rzeszowa mającego aspiracje do wielkiej europejskiej aglomeracji) czy
    > może chodzi o izolację całej ściany wschodniej?

    Ja jestem z Mielca (65 tys. mieszk)- tam też jest podobna a może bardzie
    jtragiczna sytuacja. W ciągu ostatnich kilku lat zlikwidowano tam 3 pociągi
    dalekobieżne (Zagórz - Warszawa, Lublin Kraków, oraz Zamość Wrocław), oraz wiele
    osobowych.

    Obecnie PKP chce zamknąć tam zupełnie linię kolejową.
    Trwają protesty, podpisało się już ponad 5 tys. osob. Poewstał Komitet Obrony
    Linii Kolejowej Dębica Rozwadów

    Co do rzeszowa i jego negatywnej roli to mam takie same odczucia - oni robią całą
    infrastrukturę pod siebie. Chcą reaktywować szybkie połączenia z Warszawą przez
    Kolbuszowę dlatego ograbiają z połaczeń Przemyśl, Mielec itd.

    W projekcie rozkładu jazdy który widziałem faktycznie zabraknie ok. 5 połączeń
    dalekobieżnych dla Przemyśla.
    Za to pojawiły się 3 nowe połączenia dalekobieżne dla Rzeszowa!
    Solina pojedzie nie do Pzremyśla ale do rzeszowa.
    San będzie miał również łącznik do rzeszowa. Wetlina pojedzie przez Rzeszów.
    Podobnie Hetman.
    Słabo zapełniony Rzeszowianin (Rzeszów-Częstochowa) zostanie wydłużony do Łodzi!

    Nadmienię tylko, że w rzeszowie w PKP rządzi rodzina Krzaklewskiego (Lelek i
    Górniak).

    Pozdrawiam




    Temat: Newsletter 15
    4 kwietnia ruszają Tanie Linie Kolejowe
    4 kwietnia ruszają Tanie Linie Kolejowe

    PKP Intercity uruchamia od 4 kwietnia 2005 roku nową kategorię pociągów o
    nazwie Tanie Linie Kolejowe (TLK). Będzie to sieć połączeń dziennych i nocnych,
    których głównym atutem ma być bezpieczeństwo i niska cena za przejazd -
    poinformował przewoźnik w komunikacie przesłanym w środę PAP.

    Pociągi nocne będą złożone z wagonów sypialnych, kuszetek, wagonów z miejscami
    do siedzenia oraz wagonu barowego, obsłużą one kierunki północ-południe.

    Pociągi dzienne będą uzupełnieniem oraz wydłużeniem tras - podstawowego
    segmentu usług przewoźnika - pociągów InterCity i Express.

    W pierwszej fazie TLK zastąpią pociągi kategorii Nocny Express i InterRegion
    ujęte w aktualnym rozkładzie jazdy. Od 4 kwietnia w ramach TLK zostanie
    uruchomiony jeden nowy pociąg dzienny: Siedlce-Warszawa.

    Przewoźnik pracuje obecnie nad ostatecznym ustaleniem tras kolejnych pociągów,
    z których pierwsze mogą być uruchomione jeszcze przed wakacjami - poinformowano
    w komunikacie.

    W trzynastu pociągach dziennych i dziesięciu nocnych ceny biletów skalkulowano
    w sposób korzystny dla pasażerów organizujących swoją podróż z wyprzedzeniem
    lub organizujących ją w porze nocnej.

    Jak informuje komunikat, o 60 proc. obniżono cenę za miejsce do leżenia w
    kuszetce - z 50 zł na 20 zł, a cenę za miejsce do spania w wagonie sypialnym
    obniżono o 10 zł.

    We wszystkich pociągach TLK, w wagonach z miejscami do siedzenia wyznaczono
    całoroczną pulę Tanich Biletów w cenie 27 zł wraz z miejscówką - dla osób
    planujących podróż z wyprzedzeniem. Oznacza to, że za 27 zł można przejechać
    dowolnie długą trasę bezpośrednim pociągiem TLK (np. ze Szczecina do Lublina
    czy z Krakowa do Świnoujścia).

    Podobnie jak w tanich liniach lotniczych, TLK zrezygnowały z proponowania swoim
    klientom poczęstunku w wagonach.

    Jeśli podróżny zażyczy sobie indywidualnie pościeli jednorazowego użytku,
    będzie mógł ją nabyć u obsługi pociągu za niewielką cenę. W pościel i pełną
    obsługę wyposażone będą natomiast - tak jak dotychczas - wagony sypialne.
    Podobnie jak w kuszetkach, nie będzie jednak bezpłatnych poczęstunków.

    Nad bezpieczeństwem pasażerów w pociągach nocnych będą stale czuwały zespoły
    ochroniarzy z profesjonalnej agencji ochrony.

    Źródło:
    Polska Agencja Prasowa SA

    ==========

    A jakie pociągi TLK będą jeżdzić z Wrocławia lub przez Wrocław?




    Temat: Komunikacja mnie boli!!!!
    nowa linia 607
    Nie wiem czy zauwazyliscie ze pojawila sie na naszym osiedlu nowa linia 607
    www.wroclaw.pl/rozklady/linie/607.html
    Niesety jezdzi ona zaledwie 3 x dziennie pomiedzy placem JPII a bisupicami -
    zapewne pod LG.
    Generalnie KM na terenie MW zmusza raczej do korzystania z wlasnych srodkow
    transportu. Wiem to z doswiadzczenia kiedy przez 3 miesiace zima nie mialem
    samochodu. Bezposrednie polaczenia sa bardzo ograniczone, a jazda z przesiadka
    to czesto ponad godzina podrozy )np. centrum, dworzec PKP itp. W tym momencie
    mieszkancy sami generuja dodatkowy ruch. Mysle, ze drogi wylotowe z osiedla
    obsluzylyby ruch lokalny bez problemu, jednak po dodaniu ruchu tranzytowego
    (jedno z trzech polaczen pomiedzy Wroc zach a poludniowym) mamy mega korki.
    Wracajac do KM to jest oczywiste ze przy szybko zwiekszajacej sie liczbie
    mieszkancow osiedla, MPK musi nadazyc obslugiwac zwiekszony ruch. Pierwszym
    takim krokiem jest autobus szczytowy 319. Szkoda jednak ze jest szczytowy i jego
    trasa w wiekszosci pokrywa sie ze 119. Ponadto jego rozklad pokrywa sie prawie
    ze 107. Mamy wiec dwa autobusy w odstepach 1-2 min a potem 10-15 min przerwy do
    kolejnego autobusu. Wg mnie przydalby sie autobus na zupelnie innej trasie np.
    laczacy lotnisko, poprzez MW, FAT i Slezna z dworcem PKS. W tym przypadku
    dodatkowym argumentem byloby polaczenie poludniowej czesci Wroclawia z szybko
    rozwijajacym sie lotniskiem. Zapewne MK czy tez ZDiK tlumaczyloby sie brakiem
    taboru czy tez srpdkow na dodatkowa linie (chociaz przeciez zwiekszony ruch
    pasazerski dostarcza wiekszych wplywow). W takim przypadku mozna by zaproponowac
    przedluzenie jakiejs lini konczacej sie na Nowym Dworze do naszego osiedla.
    W rozwiazaniu docelowym nalezy naciskac projektantow na budowe lini tramwajowej
    do zajezdni przy minskiej. Sa plany by w pierwszym etapie zrobic przejsciowa
    petle przy Slezy. Jesli by taka powstala to perspektywa tramwaju na MW znacznie
    by sie oddalila.



    Temat: [Toruń] Dworzec Główny i Dworzec Miasto
    1. Nie wyciągaj mi tu ssc - krytykę na tym forum w wątku BiT City odparłem
    bardzo dobrze (a że za most mnie zabanowano to po prostu złośliwość i cenzura).

    Odparłem tę krytykę tak samo jak odparłem krytykę innego gościa w wątku na tym
    forum, tramwaju na Fordon.

    2. "nikt nie da ci toru pod SKM". Co masz na myśli?

    Tory są państwowe, zarządza nimi PLK. Nie muszą mi ich dawać - ja po prostu je
    odremontuje i będę po nich jeździł. PLK nie ma prawa mi odmówić o ile jest
    możliwość jazdy po takich torach - a ja ją utworzę.

    Nie muszę mieć torów na własność by po nich jeździć - to że uważam że przejęcie
    dochodów z torów przez samorząd jest dobre - to jedna sprawa. To że chcę
    użytkować tory - to kwestia osobna.

    Problem, który postawi przede mną PLK gdy będę chciał utworzyć SKM jest taki -
    czy wystarczy jeden tor dla pociągów dalekobieżnych i towarowych.

    Odpowiedź jest "oczywiście, wystarczy".

    Policz liczbę pociągów dalekobieżnych (międzywojewódzkich), pośpiesznych, jakie
    jeżdżą na tej trasie - jest chyba tylko jedno połączenie Wrocław - Olsztyn.

    Nie zmieści się na 1 torze? Chyba sobie kpisz.

    Po drugie - jako samorząd - jestem właścicielem PKP PR - przewoźnikiem
    regionalnym. Do mnie należy układanie linii regionalnych - pociągów osobowych i
    pośpiesznych "wewnątrz-wojewódzkich".

    Tylko Intercity swoimi pośpiesznymi międzyregionalnymi może mi zapychać ten
    jeden tor. No i Cargo.

    Ale sam piszesz że Cargo nie ma pierwszeństwa... Cóż, jak nie ma, to nie niech
    czeka aż przejedzie pociąg spółki Intercity i sobie jedzie potem. Co mnie to
    obchodzi.

    Cała koncepcja "hubów" - czyli wykorzystania Dworca "Toruń Główny" do stworzenia
    jednej siatki połączeń - i dworca "Toruń Wschód" do stworzenia drugiej siatki
    połączeń - a następnie połączenia tych dwóch dworców za pomocą TYLKO JEDNEJ
    linii SKM - ...cała ta koncepcja, dobrodzieju, jest do wykonania już teraz, bo
    jako samorząd to ja układam linie na terenie województwa, ustalam częstotliwość,
    kierunki, itd.

    A następnie zlecam przewozy Arrivie albo swojej spółce PKP PR.

    A PLK to ustawia mi tylko rozkład ale w innym sensie - technicznym, tzn, który
    pociąg przepuszcza który i jak dokładnie mają przejechać.




    Temat: Nowy rozkład PKP - będzie bosko... :-(
    a w Dolnośląkiem...
    miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3783725.html
    "Dolnośląskiej kolei przybywa pasażerów i dlatego nie likwiduje połączeń
    Marek Szempliński
    2006-12-10, ostatnia aktualizacja 2006-12-10 20:33

    Dolnośląscy kolejarze chwalą się, że w tym roku przewieźli o sześć procent więcej pasażerów niż w poprzednim. Dlatego nie zlikwidują żadnych kursów, a nawet kilka przybędzie.

    To poważne osiągnięcie, bo od lat Dolnośląski Zakład Przewozów Regionalnych obwieszczał jedynie coraz mniejsze zainteresowanie swoimi usługami. Sukces jest tym większy, że spółka PKP Przewozy Regionalne w całym kraju zanotowała wzrost, choć tylko jednoprocentowy. Nasz zakład zapowiada też na przyszły rok najniższy od lat deficyt - 51 mln zł. Oznacza to, że wożenie Dolnoślązaków wreszcie się opłaci, bo planowany deficyt jest równy dofinansowaniu, jakie spółka ma otrzymać od urzędu marszałkowskiego.

    O dobrych wynikach szefowie Dolnośląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych mówili przy okazji prezentacji nowego rozkładu jazdy pociągów, który obowiązuje od wczoraj. Po raz pierwszy od wielu lat nie będzie likwidowany żaden kurs pociągu ani żaden nie będzie w rozkładzie oznaczony literą F. Oznaczała ona, że pociąg kursuje, jeśli znajdą się na to pieniądze. Niedogodnością dla pasażerów mogą okazać się jedynie przesunięcia kursów.

    Natomiast niewątpliwym plusem jest uruchomienie nowych połączeń. Wrocławian najbardziej zainteresują nowe połączenia aglomeracyjne. Choćby nowe trzy pary pociągów na trasie Wrocław - Wołów.

    Wrocław uzyskuje cztery pary bezpośrednich pociągów Wrocław - Görlitz, wszystkie będą kursować codziennie. Czas jazdy skróci się o pół godziny dzięki modernizacji torowiska. Dwie pary połączeń przyspieszonych otrzymały nazwy: Kowalski (rano z Wrocławia i wieczorem powrót) oraz Schmidt (rano z Görlitz, po południu wraca do Niemiec).

    Specjalne pociągi zostaną uruchomione z myślą o studentach - wyjeżdżają z Wrocławia w piątki po południu, a wracają w niedzielne wieczory. Oprócz już kursujących do Kluczborka (Stobrawa) i Kędzierzyna (Żak) pojawią się: Czarna Góra - do Międzylesia, Szrenica - do Jeleniej Góry i Kwisa - do Lubania przez Legnicę.

    To tylko niektóre z nowości.

    Niestety, razem z nowym rozkładem PKP kontynuuje modernizację Poznańskiego Węzła Kolejowego, więc od wczoraj do 10 stycznia 2007 r. na linii Wrocław - Poznań poc. nr 67937 będzie odjeżdżał o godz. 16.24 (17 minut wcześniej ), a poc. nr 11531 do Kluczborka o godz. 14.10 (2 minuty wcześniej). Inne pociągi też będą odjeżdżały z opóźnieniem.

    No i w pociągach Intercity nie można od wczoraj palić papierosów."




    Temat: niemieccy studenci chca połaczenia Drezno-Wrocław
    niemieccy studenci chca połaczenia Drezno-Wrocław
    Unio wróć im pociąg!

    Środa, 2 lutego 2005r.

    Niemieccy studenci walczą o powrót do rozkładu jazdy wrocławskiego połączenia

    Prośba o powrót pociągu z Wrocławia do Drezna trafiła na biurko komisarza
    Unii Europejskiej. I choć kolejarze nie przewidują w obowiązującym rozkładzie
    jazdy powrotu pociągu, dzisiaj w tym mieście przedstawiciele polskich i
    niemieckich kolei będą o nim rozmawiali.

    Kolej ogłosiła nowy rozkład jazdy 12 grudnia. Wśród zlikwidowanych pociągów
    były także dwa pociągi z Wrocławia do Drezna. Już po kilku dniach do członków
    Związku Studentów Niemieckich w Polsce trafiły pierwsze skargi na jego brak.
    Skarżyli się ich koledzy studiujący we Wrocławiu oraz profesorowie
    niemieckich uczelni przyjeżdżający do naszego miasta na różne wykłady.
    Tłumaczyli, że zmiana utrudnia im wyjazdy do Drezna i w ogóle do południowych
    Niemiec. W nowym rozkładzie jazdy nie ma bowiem żadnego bezpośredniego
    pociągu z Polski do Drezna. Jedyny jedzie z Warszawy do Berlina, a więc
    dreźnieńscy studenci studiujący we Wrocławiu muszą dojechać 400 kilometrów -
    po 200 do Warszawy i z Berlina. Studentów nie uspokoiło nawet to, że w
    Zgorzelcu lub Gerlitz dwa razy dziennie mogą się przesiąść na niemieckie
    pociągi. Postanowili walczyć o powrót bezpośrednich pociągów.
    - Wysłaliśmy petycje do PKP, niemieckich kolei, ministra infrastruktury landu
    Saksoni, polskiego ministerstwa infrastruktury oraz do komisarza Unii
    Europejskiej do spraw infrastruktury - mówi Rafał Leks student V roku
    germanistyki na wrocławskim uniwersytecie i członek Związku Studentów
    Niemieckich i dodaje. - Pisma w sprawie powrotu tego pociągu do niemieckich
    kolei wysłali także nasi znajomi studiujący w Dreźnie.
    Studenci w piśmie do Brukseli napisali, że kilka miesięcy po wejściu Polski
    do Unii Europejskiej zniknęło połączenie, którymi Polacy i Niemcy mogli
    podróżować od 150 lat.
    - Być może nie było ono opłacalne, jednak w unii międzynarodowe pociągi
    powinny być utrzymywane choćby z powodu możliwości poznania innych krajów i
    kultur ich narodów - tłumaczy Kai Kranich, student V roku historii. - Nie
    mówiąc już o tym, że pociągi są najbardziej ekologiczne, a unii zależy na
    rozwijaniu właśnie takiego transportu - dodaje.
    Studenci niemieccy są rozżaleni na likwidację połączenia z Dreznem także
    dlatego, że polskie koleje za pieniądze z unii remontują właśnie linię
    kolejową do granicy z Niemcami.
    Na razie studenci nie dostali żadnych odpowiedzi. Pracownicy dolnośląskiego
    oddziału PKP Przewozy Regionalne nie widzą jednak szans na szybki powrót tych
    pociągów.
    - W obowiązującym do grudnia rozkładzie raczej ich nie będzie. Może w nowym.
    Ale to wszystko będzie zależało od tego, czy samorządy Dolnego Śląska i
    Saksonii zgodzą się na dofinansowanie ich - mówi Andrzej Piech z
    dolnośląskiego oddziału PKP Przewozy Regionalne.
    Urząd Marszałkowski na razie nie chce niczego obiecywać. Tym bardziej, że nie
    jest do końca pewien, czy może wspierać swoim budżetem takie pociągi.
    - Ustawa zakazuje nam dopłacania do pociągów międzynarodowych. Możemy tylko
    współfinansować połączenia regionalne. I robimy tak z pociągiem do Zgorzelca -
    mówi Izabella Zalewska, rzecznik marszałka województwa.
    Mimo, że na razie nie ma większych szans na przywrócenie pociągów, pismo
    studentów nie zostało w ogóle pominięte. Jak się bowiem nieoficjalnie
    dowiedzieliśmy, dzisiaj w Dreźnie spotykają się przedstawiciele polskich i
    niemieckich kolej i będą rozmawiali właśnie o bezpośrednim połączeniu z
    Wrocławia do Drezna.
    Fot. Janusz Wójtowicz - - Wszyscy nasi znajomi jeździli tym pociągiem. Teraz
    z Wrocławia nie ma bezpośredniego połączenia z południem Niemiec - mówią Kai
    Kranich i Rafał Leks, niemcy studiujący historię i germanistykę na
    wrocławskim uniwersytecie.

    Przemysław Ziółek - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 123 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.