|
Strona Główna PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bus Jastrzębia Góra
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
PKS Katowice połączenia międzynarodowe
PKS Koszalin przyjazdy odjazdy
PKS Lublin Komunikacja prywatna
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhafciarstwo.pev.pl
|
|
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Wejherowo rozład jazdy
Temat: rozklad PKS
Czy w sieci jest gdzies rozklad jazdy PKS z Gdyni? Sprawdzałem w wyszukiwarkach ale bez powodzenia. Dla ułatwienia podam, że chodzi o połączenie do Bieszkowic być może to obsługuje PKS Wejherowo??? [ale jego rozkład nie działa]
Rozkład jazdy PKS Gdynia http://www.gdynia.naszemiasto.pl/kontakty_adresy/16341.html
Rozkład jazdy PKS Wejherowo http://wejherowo.naszemiasto.pl/kontakty_adresy/28993_83.html
Temat: rozklad PKS
Czy w sieci jest gdzies rozklad jazdy PKS z Gdyni? Sprawdzałem w wyszukiwarkach ale bez powodzenia. Dla ułatwienia podam, że chodzi o połączenie do Bieszkowic być może to obsługuje PKS Wejherowo??? [ale jego rozkład nie działa]
Borg
Temat: Woj. pomorskie
http://www.pksw.pl/index.php?mod=content&path=1,533
Skrót do nowego, szczegółowego, rozkładu jazdy PKS Wejherowo w plikach excelowskich wyeksportowanych za pomocą Acrobat'a.
[Jakby link nie działał..... http://www.pksw.pl -> rozkład jazdy -> szczegółowe rozkłady...]
Temat: Niski komfort podróży w SKM - może wprowadzić 1 klasę?
Bez przesady, tylko w niedziele, a i to dopiero od kilku tygodni, za co podziękowa możesz nielegalnie działającemu Milompowi. :/ W pozostałe dni możesz wybrać zielone autobusy PKS Wejherowo. Jeżdżę z rana (muszę dojechać na 8, a tego rozkład jazdy PRów nie przewiduje) i mi wystarczy. Rozkład jazdy, fakt, ułożony dobrze, ale jakość usług (tj. punktualność, niezawodność i tabór - nie zawsze jedzie zielony autobus) pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze więcej niż PR.
Temat: [pr]PKS-y terroryzują prywaciarzy
I tu się zdziwisz. PKS Wejherowo
Niekonecznie się zdziwię. Choć uważam, że większość PKS-ów to zacofane firmy, które jeszcze nie zauważyły upadku komuny i tylko wybuch bomby pod siedzibą może im pomóc, to jest w kraju kilka bardzo chlubnych wyjątków, do których Wejherowo oczywiście od dawna należy.
Natomiast sobotę spędziłem w Zakopanem - chyba kolejny krok do ucywilizowania tamtejszej komunikacji zrobił Urząd Miasta. Po poprzednim ponumerowaniu linii (chyba dwa lata temu) ciężko było zmusić prywaciarzy do wożenia tablic (zwłaszcza na liniach o wysokich numerach). Teraz widziałem, że większość je ma i to dość jednolite (linie 57 i 72), z czego wniosek, że narzuciło je miasto. Oczywiście z pozytywnych działań wyłamał się wspaniały PKS, który przestał wozić tablice z numerem nawet na "jedynce".
od 1 września 2006r. wprowadził numeracje linii (jedyna linia nieobjęta numerkiem to Karwia - Zakopane, pospieszna, kursująca sezonowo). Tabliczki przystankowe drukowane są z Busmana (produkt AGC) i wyglądają dość podobnie co w komunikacji miejskiej w Gdyni: z lewej strony wyszczególnione wszystkie następne przystanki wraz z minutami (to będzie zamienione na kilometry, gdyż w komunikacji lokalnej, gdzie płaci się za odległość, to jest bardzej potrzebne), a w centralnej części rozkład jazdy podzielony na dni powszednie, soboty, niedziele i święta. Zachęcam do naocznego sprawdzenia.
No super. Pozazdrościć Wam. Jeszcze latem były rozkłady PKS-owskie.
Temat: dowodzik poproszę! :-PP
10zl i 13gr + 50 pfenningow karta PKO SA - w sumie niewazna karta PREMIUM CLUB - w sumie niewazna prawo jazdy kat B - w sumie niewazne dowod osobisty - w sumie niewazny karta tel do automatow na 30 impulsow karta do biblioteki - w sumie niewazna karta miejska - w sumie niewazna legitymacja studencka - w sumie niewazna dwa stare bilety miesieczne PKP dwa bilety na Sloneczny bilet dobowy ZTM - skasowany i nie moj dwa bilety PKS - Wejherowo - Bialogora dwa bilety PKS - Bialogora - Wejherowo cztery bilety Trojmiejskiej SKM karta LIM - w sumie niewazna karta dostepowa do banku karta do biblioteki nie moja (moze mojej siostry?) opakowanie Yasmin zdjecie mojego meza z dawnych czasow stary rozklad jazdy Grodzisk Maz - Warszawa Srodmiescie potwierdzenie zaplaty karta z apteki paragon z Biedronki
Zmiana nazwiska i miejsca zamieszkania to problematyczna sprawa. Wszystkie dokumenty niewazne
Temat: [pr]PKS-y terroryzują prywaciarzy
Nie mówię o tych nyskarzach, tylko o tych, co działają zgodnie z rozkładem jazdy na regularnych liniach. Swoją drogą UM Zakopane swego czasu zrobił z nimi porządek, ponumerował linie, wywiesił jednolite rozkłady itp. Tylko weź przekonaj polskiego prywaciarza (albo PKS), żeby umieszczał numer linii na tablicy lub samodzielnie wykonanym rozkładzie. Prędzej się dwie niedziele palmowe razem zejdą.
I tu się zdziwisz. PKS Wejherowo od 1 września 2006r. wprowadził numeracje linii (jedyna linia nieobjęta numerkiem to Karwia - Zakopane, pospieszna, kursująca sezonowo). Tabliczki przystankowe drukowane są z Busmana (produkt AGC) i wyglądają dość podobnie co w komunikacji miejskiej w Gdyni: z lewej strony wyszczególnione wszystkie następne przystanki wraz z minutami (to będzie zamienione na kilometry, gdyż w komunikacji lokalnej, gdzie płaci się za odległość, to jest bardzej potrzebne), a w centralnej części rozkład jazdy podzielony na dni powszednie, soboty, niedziele i święta. Zachęcam do naocznego sprawdzenia.
Pozdrawiam, Mr T
Temat: Rozklad Pks
Niestety, nie ma czegoś takiego w i-necie. Sam kiedyś, chyba w last jarze, próbowałem to znaleźć ale niczjewo.
No wlasnie, wlasnie:(
Zadzwoniłem do zarządu firmy z pytaniem, czy ów internetowy rozkład wogóle istnieje. Gość po drugiej mańce druta był tak zdziwiony pytaniem, że od razu poczułem, że dodzwoniłem się do państwowej firmy.
No tak - jeszcze nie "dojrzeli":(
P.S. Oczywiście facuś powiedział, że nie ma rozkładu w necie...
Bez sensu. Udalo mi sie znalezc rozklady jazdy PKS w np. Limanowej, Wejherowie, Grudziadzu a Warszawy nie ma - bez sensu:(
Temat: dojazd do Kopalina
Witam wszystkich. To forum jest ostatnia deska ratunku... Czy ktoś z Was wie może czy jest jakaś możliwość -rozkład jazdy albo telefon- dostania się z Wejherowa do Kopalina w sobotę lub w niedzielę (we wrześniu), i jeszcze z psem... bo PKS nie jeździ. A spacer z Choczewa z kudłaczem na smyczy i bagażem na plecach jakoś mi się nie usmiecha. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Temat: jakie zmiany?
Poniewaz konstrukcja nowej edycji rozkladu jest juz zakonczona, moge podac najwazniejsze zmiany, jakie zostana wprowadzone od 6 stycznia:
W ruchu dalekobieznym jedyna istotna zmiana sa nowe pociagi lacznikowe (pospieszne) Gdynia - Hel - Gdynia do pociagu Warszawa - Kolobrzeg - Warszawa. W ten sposob powstanie bezposrednie polaczenie nocne z Warszawy na Polwysep Helski. Przyjazd do Helu 5:18, Odjazd z Helu 22:53. Jak juz wczesniej bylo na grupie pociag 54100 Gdynia - Katowice bedzie kursowal (niestety) w relacji Bydgoszcz - Katowice (skomuniowanie w Bydgoszczy z pociagu Gdynia - Lodz). Z kolei pociag 54102 pojedzie z Gdyni do Katowic (zamiast z Bydgoszczy).
Istotniejsze zmiany nastepuja w ruchu regionalnym Po pierwsze to 4 pary pociagow przyspieszonych Gdynia - Elblag - Gdynia Odjazdy z Gdyni 11:49,13:29, 16:04, 19:34. Odjazdy z Elblaga 6:56, 13:53, 17:36, 21:16 Postoje beda tylko na stacjach Sopot, Gdansk Oliwa, Wrzeszcz, Glowny, Pruszcz Gd, Tczew, Malbork. Jest to powrot do idei szybkich pociagow regionalnych, jakie jescze kilka lat temu jezdzily w tej relacji i wskutek roznych naciskow (gmin) stopniowo upodobnily sie do pozostalych pociagow. Pociag Tczew - Ilawa zostaje wydluzony i bedzie kursowal z Gdanska (o 7:06). Wydluzone beda relacji kilku pociagow na linii do Leborka. Na przyklad zamiast Wejherowo - Lebork bedzie pociag Gdynia - Lebork (odjazd 16:05). Bedzie tez pociag Gdansk (19:01) - Lebork. Znaczaco sie poprawi komunikacja ze Slupska w kierunku Leborka i Trojmiasta, bowiem pociagi o 6:23 i o 9:45 ze Slupska pojada codziennie (a nie tylko w dni robocze). Rewolucja nastepuje na linii Gdynia - Koscierzyna. Od 7:46 do 17:46 wprowadzony zostaje cykl dwugodzinny. Pociagi w godzinach wczesnorannych i wieczornych jada w odstepstwie od cyklu z uwagi na dowoz do pracy oraz skomunikowania. Odjazdy z Gdyni: 5:16, 7:46, 9:46, 11:46, 13:46, 14:56, 15:46, 17:46, 19:56, 22:30 (w sezonie codziennie, poza tym tylko w weekendy). Czas jazdy pociagow cyklicznych 1 godzina 25 minut. Pociag do Kartuz pojedzie o 14:06. Szczegolnie wazna zmiana jest wprowadzenie pociagu odjezdzajacego z Gdyni o 13:46, gdyz zapewni sie przez to dowoz na pociagi Koscierzyna - Chojnice i Koscierzyna - Wierzchucin, odjezdzajace z Koscierzyny po 15-tej. Odjazdy z Koscierzyny sa o 3:34, 4:47, 5:42, 7:17, 9:17, 11;17, 13:17, 15:17, 17:17 oraz 19:27 (niestety poza sezonem tylko w weekendy). Czyli cykl jest od 7:17 do 17:17. Odpowiednio do cyklu dopasowany zostal rozklad pociagow na liniach Somonino - Kartuzy oraz Koscierzyna - Chojnice. Dwa nowe pociagi pojawia sie na linii Lebork - Leba. Pociag Gdynia - Leba zostanie przyspieszony i bedzie kursowal w zmienionym rozkladzie jazdy, z Gdyni o 8:38, Leba 10:45. Taki czas jazdy bedzie juz konkurencyjny dla PKS-u. W okresie maj - wrzesien ponownie bedzie kursowal pociag Czersk - Wierzchucin - Czersk. Zmieniony zostal rozklad jazdy na linii Gdynia - Hel. Cyklu nie ma, gdyz nie pozwolil na to uklad (niezmieniony) pociagow dalekobieznych, niemniej jednak pociagi beda rozmieszczone bardziej rownomiernie i bedzie ich o jeden pociag Gdynia - Hel (zamiast Gdynia - Wladyslawowo) i jeden pociag Gdynia - Wladyslawowo wiecej. Kursowanie wagonu dla cyklistow zostalo utrzymane w okresie 1.IV - 16.VI oraz 7.IX - 1.XI. Czas jazdy niektorych pociagow sie troche skroci, dzieki likwidacji niepotrzebnych postojow na krzyzowanie. Niestety czesc pociagow pojedzie dluzej, bowiem wprowadzono ostatnio kilka ograniczen predkosci. Pociag pospeszny "Tur" pojedzie calorocznie z Gdyni do Czluchowa. Czas jazdy Gdansk - Czluchow wyniesie 2 godziny 13 minut. Najszybszy (pospieszny) autobus jedzie na tej trasie 2 godziny 50 minut. W sezonie letnim "Tur" bedzie prowadzil wagony do Gorzowa, odczepiane w Chojnicach. w kierunku powrotnym grupa gorzowska pojedzie osobno az do Gdyni. Mozna wiec przypuszczac, ze dzieki temu na odcinku Tczew - Chojnice bedziemy mieli w sezonie podwojna trakcje ! Zblizony do cyklicznego uklad pociagow regionalnych zostal wprowadzony na linii Chojnice - Tczew. Z Chojnic o 3:17, 4:17, 5:17, 7:12, 10:12, 13:17, 15:17, 17:19, 19:20, 21:17. Odchylenia od cyklu wynikaja przee wszystkim z niemoznosci zmian pociagow kursujacych do i z Pily. Nowoscia bedzie bezposrednia (niestety tylko w jednym kierunku) relacja Gdynia - Szczecinek przez Chojnice powstala poprzez polazcenie dwoch pociagow lokalnych (jak sie okazalo obslugiwanych tym samym skladem !). Z Gdyni o 9:10 (bez zmian), w Szczecinku o 13:35. Oczywiscie z zapewnieniem skomunikowania w kierunku Runowa, czego dotad nie bylo. Na odcinku Malbork - Kwidzyn ostatni pociag zostal przesuniety na 21:44, co zapewni skomunikwoanie z kierunku Trojmiasta. Pojawia sie dwie pary pociagow lokalnych Tczew - Smetowo - Tczew.
To by bylo na tyle. Oczywiscie chcialoby sie wiecej, ale biorac pod uwage kondycje naszego przewoznika, to i tak duzo....
Ten rozklad to pewne uwienczenie mojej dzialalnosci w Urzedzie Marszalkowskim, z ktorym sie zegnam z koncem roku.
Pozdrawiam
A M
Temat: ceglaste ciekawostki, widziane z 3miasta i nie tylko (ostroznie! dlugie)
To moj przytyk do nowej cegly, po wprowadzeniu erraty. Okazuje sie, ze cegla w dalszym ciagu wymaga niezlej erraty. I nie bede tutaj o literowkach, ktorych - mimo wspomnianej poprawki - jest chmara!
Ciekawie jest na stronie <inverse46</inverse. Otoz dowiadujemy sie tam z uproszczonego rozkladu jazdy IC, iz pociagi IC 1300/1 "Kosciuszko" i IC 1306/7 "Krakus" jezdza od W-wy Wschodniej do W-wy Centralnej, zas w drodze powrotnej - co za wspanialomyslnosc - ich trasa zostala przedluzona od W-wy Zachodniej do W-wy Wschodniej.
Aha, wczesniej na niebieskiej inwersyjnej stronie 45 jest rozklad "Ciepury", z ktorego wynika, ze po polskiej stronie mozna podrozowac w komunikacji krajowej - prawda to?
W tabelach 235 sa dziwne pociagi 66521 i 66522 (Wroclaw Gl.-Swidnica-Jaworzyna i nazad), ktorych warunki kursowania sa niecodziennie podane. Otoz wynika z calosci (znaczki w tabelach i przypisy), ze pociag: * moze byc zawieszony po ogloszeniu * kursuje w (F) * kursuje 1 czerwca Z tym, ze to pierwsze nie tyczy sie pociagu 66522. Pytanie: czy logicznie poprawne jest umieszczanie w "time-exclusions" warunkow typu "kursuje po ogloszeniu" i "kursowanie zawieszone po ogloszeniu"?
Wprowadzono ciekawostke wczesniej przeze mnie nie spotkana. Polaczony zostal pociag SKM i osobowy poza-SKM-owy. Jest to wahadlo Gdynia Cisowa-Gdansk Gl.-Olsztyn Glowny. Wprawdzie takie rzeczy dzieja sie z pociagami Lebork-Wejherowo.-Gdansk Glowny, ale tutaj skala jest wieksza.
Salomonowe rozwiazanie Gdynia-Katowice. Wczesniej narzekano, ze nie ma takiego poobiedniego do Katowic, to teraz jest (13:33)! Ale za to nie ma tego wczesniejszego (ok. 11 godz.).
Niechlujstwo wylazi na jaw w tabeli 505, gdzie jest - jak obecnie - do
No a teraz skandal polnocnej Polski. Dotychczas pociagi "Pobrzeze" (Kolobrzeg-Gdansk) i "Motlawa" (Gdynia Chyl.-Olsztyn Gl.) byly perfekcyjnie skomunikowane (postulowalem kiedys zastapienie tego jednym skladem wagonowym). No i klapa 99/00!!! Obecnie 20 minut dzieli je od przesiadki. Znaczy to ni mniej ni wiecej, tylko nie da sie przesiasc z "Pobrzeza" na "Motlawe". Kie niedopatrzenie?? Bo ze trzeba byc debilem, zeby cos takiego skonstruowac, to wiecej niz pewne i biore za te slowa calkowita odpowiedzialnosc! Relacja Olsztyn-Kolobrzeg obu tych pociagow jest wciaz dopasowana (ok. 10-13 min. na przesiadke), co tym bardziej sugruje po prostu durny blad, nie zas celowe wygaszanie czegokolwiek.
Nie rozumiem tez zlikwidowania cyklicznosci odjazdow pociagow do W-wy (z Gdanska Gl.). teraz jest "5 minut po godzinie", zas od nowego rozkladu na zmiane - to "godzina:10", to "godzina:20". Czy tak lepiej pasowalo? Doszukalem sie, ze IC glownie obstawiaja "godzina:20", zas ekspresy "godzina:10", ale jest tez ekspres "godzina:20" (Wyspianski).
Tajemnica szybkiego przelotu pociagu osobowego "Gorzow-Gdynia" sie wyjasnila. Primo, jest to pociag pospieszny ("Kociewie" - pamietacie nasze propozycje dla nazw postulowanych InterRegio?), secundo - kursuje przez Chojnice-Tczew-Gdansk, nie zas (wielka szkoda!) przez Chojnice-Koscierzyne-Somonino. A jeszcze wieksza dla mnie szkoda, ze pociag ten nie posiada blizniaka, coby z ranca skoczyc do Gorzowa, przejechac sie spalina i na wieczor wrocic :((
Pociagi do Wladyslawowa odjezdzajace z Gdyni o 2:43 oraz 3:54 chyba maja zastapic nocna komunikacje PKS... W kazdym razie novum.
Zlikwidowano "Tetmajera Bis" zamiast niego wstawiono "Karlowicza". Niby fajno - ciekawiej sie nazywa, ale ma sztywny rozklad, czyli nie ma teoretycznie przewidzianej mozliwosci dostosowania sie do jakiegos extra-popytu, ktora byla w przypadku "Tetmajera Bis".
Ostatni popsiech z Elblaga do 3miasta przyspieszono az o godzine (Kaliningrad-Gdynia) i nie wydaje mi sie za wlasciwe, ze po 19:50 sie z Elblaga nie wydostane (nastepny - 2:21, Bialystok-Szczecin).
Kuriozum na skale nie-wiadomo-jaka. Mysle, ze to po prostu niezerratyzowany blad. Pociag 10041 (Koscierzyna-Leba) ma niby w skladzie... kuszetke.
pewnie wiecej dziwolagow i ciekawostek by sie znalazlo.. ale to tak nazdrowy poczatek.
Jarek D. Stawarz, Gdansk http://panda.bg.univ.gda.pl/~jareks/pekape (+48) 501 024817
Temat: O tym jak zdrzadzilem PKP [dlugie]
A jak to wyglądało w przeciwnym kierunku: Podróż ze Szczecina do Jastrzębiej Góry.
To bedzie post, po ktorym niechybnie mnie pare osob tu znienawidzi, ale coz. Tak wyszlo - PKP same mnie do tego zmusily.
No co ty... Mieszkasz w Polsce!
Po trasie w sumie zadnych wiekszych ciekawostek, poza panem <ciachsikajacym z otwarych na osciez drzwi SKM-ki jadacej w kierunku Gdyni (szok u pasazerow mojego pospiecha, jak go wyprzedzal :),
Eee, to nic nadzwyczajnego.
Na szlaku Wejherowo-Luzino jest zamkniecie i kursuje KKZ. Czytalem o tym wczesniej na grupie, ale w komunikatach PKP-PR nic nie znalazlem z ograniczen obowiazujacych po 03.12 po 5:00. Nic to.
Po bilet poszedłem 1 grudnia, w przeddzień wyjazdu. Oczywiście na dworcu Szczecin Główny sprawdziłem wszelkie dostępne ogłoszenia o planowanych zmianach. O zmianach rozkładów pociągów w kierunku Gdyni oprócz "Podlasiaka" ani słowa. Poniekąd słusznie, Luzino i Wejherowo to już Pomorski ZPR, a na obszarze Zachodniopomorskiego ZPR pociąg 85106 miał jechać zgodnie z planem. Zamknięcie szlaku miało się zakończyć 2 grudnia o godz. 5.00. W czwartek kilka minut po 10 spotkaliśmy się z kumplem na dworcu, po zajęciu miejsc niezwłocznie udałem się do kierownika pociągu z zapytaniem i nadzieją, czy być może udało się dotrzymać harmonogramu. Odpowiedź (bardzo uprzejma i grzeczna), niestety nie była po mojej myśli. Nic to, fajki są, piwo jest - dojedziemy.
Mijamy Chylonie - przyszedl gosc wygladajacy na rewizyjnego, cos wybelkotal pod nosem (zrozumialem tylko "w Wejherowie")
Miałeś pecha. Drużyna, która objęła 85106 w Słupsku trzymała całkiem przyzwoity poziom.
Pozniej przyszedl Kierpoc - ten byl juz bardziej rozmowny: "no ten tego... tak wysiadziecie panowie z dworca, beda 4 busy podstawione, oznakowane, one zawioza Was do Luzina - to jest 6 km wiec szybko i sprawnie to bedzie". Poszedl. Zazartowalem ze moze "szybko i sprawnie" trafimy do Luzina, ale tam sobie pewnie poczekamy.
W Luzinie stały sobie autobusy, oznakowane całkiem czytelnie, że to KKZ PKP Przewozy Regionalne. Ruszyły po kilku minutach. Niestety, drogowcy wzięli się za remont bądź przebudowę drogi nr 6, więc nie było tak szybko i sprawnie. Opodal dworca w Wejherowie przejazd zamknięty przez kwadrans: kolejna obsuwa.
Jak powiedzialem, tak sie stalo.
Prorok jaki, czy co...
W Luzinie wszyscy pasazerowie oczekiwali JUZ podstawionego pospiecha,
A, to z tego powodu dzikie tłumy szturmowały pociąg w Luzinie. Ledwo wysiąść dali.
16:30, Luzino. Po chwili z megafonow dowiedzielismy sie, ze pospiech bedzie najwczesniej za 40 minut, a osobowka juz odjezdza. Niewiele myslac, wsiadlem w tykacza, ktory zostawil spora rzesze pasazerow pospiecha na perownie w Luzinie,
Skoro 85106 ruszył ze stacji Jezierzyce Słupskie o 16.05... Stał tam ponad godzinę.
17:30. Po jakichs 15 min. dowiaduje sie z zapowiedzi, ze sklad osobowy ze Slupska zaraz wjedzie i pojedzie o blizej nieznanej godzinie w druga strone. Niewiele myslac wsiadlem do niego, tym bardziej, iz 5 min po przyjezdzie zabrzeczaly drzwi i sie zamknely z loskotem. Chyba naturalnym biegiem zdarzen powinno byc ruszenie skladu. No way. Na PKP kazdy wyjatek zmienia regule :)
~17.40 i już jesteśmy w Wejherowie. Niestety, ostatni autobus w kierunku Jastrzębiej Góry odjechał o 17.20. W informacji PKP tylko tabliczka "Nieczynne". Przy peronie 2 stoją jakieś 2 składy PKP-PR, obsługi nie zauważyłem. Lokalizacji dyżurnego ruchu nie udało się namierzyć. Po kilkunastu minutach w informacji pojawiła się wreszcie jakaś baba. Indagowana o możliwość dojazdu do Redy uparcie sugerowała SKM, natomiast PKP-PR to coś _może_ będzie po 20. Znaczy się: jak przyjedzie (KKZ) i pojedzie, to będzie. Dobre... Mocne... Na tor przy peronie 1 wjechał jakiś skład 2xEN57, otworzył drzwi. Drużyny konduktorskiej nie widać. Ponowna wizyta w informacji: - Co to za pociąg i o której odjeżdża? - Nie wiem. Po kilku minutach kibel zamknął drzwi i niezwłocznie ruszył w kierunku Gdyni. Jest dobrze. W Redzie byliśmy już kilka minut po 18. Rzut oka na rozkład PKS: już za 40 minut jest!
18:10. Jedyne co mnie ucieszylo w ex "Bryzie" to wagon rowerowy, ktoreg skwapliwie wypatrywalem na koncu i zajalem w nim miejsce. Kazdy ma swoje preferencje co do jazdy pociagiem, ja akurat lubie bezprzedzialowe
One są dobre, te bezprzedziałowe. Można przyjść i jak człowiek zajarać, na siedząco, leniwie sącząc Volta i podziwiając piękną stację Jezierzyce Słupskie. Za oknami co kilkanaście minut widać Ikarusa 280 z komunikacji miejskiej Słupsk.
Na gadu sie pytaja czy juz jestem w Slupsku, odpowiedz: "nie, nadal stoimy w polu". :)
Kumple dzwonią z Jastrzębiej Góry z pytaniami, kiedy dojedziemy.
W Slupsku wyladowalem okolo 19:10. Po osobowce ani sladu po trasie.
W Jastrzębiej Górze wylądowaliśmy ok. 19.00. Z Redy taryfa za 40 zł. PKS kosztuje ok. 8..9 zł. Pierwotny plan zakładał 16.45.
Szkoda, ze nasza "kochana" kolej sie tak sypie, niedlugo trzeba bedzie byc masochista, zeby gdzies dojechac w ludzkiej porze.
No cóż, ze szczerym smutkiem w pełni podzielam ten pogląd.
Ja juz chyba za stary jestem na szkole przetrwania w pociagu.
Lepiej trenuj, nie wiadomo, czy ci się nie przyda.
A droga powrotna w niedzielę upłynęła spokojnie i nawet punktualnie. Jedyna ciekawostka to w Potęgowie mijanka z kiblem (891? 981?)
Pozdrowienia, T. Ciemnoczułowski
Pozdrowienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkava.keep.pl |
|