Strona Główna
PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bełchatów-rozkład jazdy
PKS Bus Jastrzębia Góra
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS Cieszyn rokład jazdy
pks cieszyn rozkład jazdy
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kodyfikacja.pev.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS wabrzych





    Temat: Miasta bez przegubow


    | A na powaznie - duza latwiej ustalic liste miast z przegubami, niz bez.
    Miasta (gminy) z zakładami posiadającymi autobusy przegubowe obsługujące
    KM:
    Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Czeladź, Częstochowa, Dąbrowa
    Górn. (ZTSHK), Dzierżoniów, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Głogów, Jastrzębie
    Zdrój, Jaworzno (Meteor i PKM), Jelenia Góra, Kalisz, Kartuzy (Gryf),
    Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lubin,
    Lublin, Łódź, Olkusz, Olsztyn, Opole, Piekary Śl. (Transkom), Piotrków
    Tryb., Płock, Police, Poznań, Przemyśl, Radom, Ruda Śl., Rybnik, Rzeszów,
    Siedlce, Słupsk, Sosnowiec, Stargard Szcz., Suwałki, Szczecin, Świdnica,
    Świerklaniec, Tomaszów Maz. (?), Tychy, Wałbrzych, Wejherowo (PKS),
    Warszawa, Wrocław, Zawiercie, Zielona Góra, Żory.


    Dodam jeszcze: Łomianki, Karczew (Minibus), Tarnobrzeg, Oświęcim, oraz
    miasta gdzie były przeguby: Ostrowiec Świętokrzyski, Racibórz,
    Czechowice-Dziedzice, Opoczno, Świnoujście.

    /s





    Temat: Troche newsow z Wroclawia i okolic


    No właśnie - jechałem tam w sobotę. PKP sobie kpią z pasażerów
    tamtędy jeżdżących! Co tam się takiego stało? Przecież 10 km/h to
    jeździ się na wąskim torze, jeśli prawie nie ma podkładów, a szyny
    trzymają się w ziemi.


    PKP na tym odcinku "moze" sobie z pasazerow kpic, bo praktycznie tylko
    koleja mozna sie dostac z Walbrzycha do Wroclawia (PKS na tym odcinku nic
    ciekawego nie oferuje). Sprawa inaczej wyglada dla ludzi z Jeleniej (ale to
    juz bylo).


    Aha, na czas jazdy 10 km/h w wagonie zgasło światło. Czy to chodzi
    o niedziałające przy tej prędkości prądnice?


    Mi sie jeszcze nie zdarzylo, zeby swiatlo zgasili.







    Temat: Mapa sieci komunikacyjnej z 1948


    ----- Original Message -----

    Sent: Friday, April 20, 2001 8:21 AM
    Subject: Znowu MPK
    Ale w Polsce chyba tak już musi być. Właściciele prywatnych busów
    płacą podatki , wnoszą opłaty koncesyjne a pieniądze te państwo
    przeznacza
    na dotacje do MPK, PKP, PKS itp.
    Ku zgrozie lewicowej części grupy przejazd komunikacją prywatną jest
    o połowę tańszy


    Ale przejazd takim zlomem, gdzie kierowca upycha na sile pasazerow i na
    wlasna reke dokonuje chalupniczej instalacji foteli jest bardzo
    niebezpieczny, co pokazalo juz kilka wypadkow, np. Walbrzych - Swidnica
    jakis rok temu, gdzie przyczyna wypadku byly:
    - zbyt szybka jazda kierowcy
    - ostre hamowanie
    - przepelnienie pojazdu
    - i po hamowaniu - zerwanie sie wiesniacko zamocowanych foteli, ktore
    zranily innych pasazerow, a chyba jedna nawet zabily





    Temat: [Wlkp][RJ 2005] Wolsztyn - Parowozy na bok...


    | Mogą puścić ale maksymalnie do Gołańczy. Następna stacja - Kcynia to
    już
    | inne województwo i też sięnieda.

    | A kujpom niezainteresowany... Malo tego, nawet samorzady nie sa
    | zainteresowane... Poza tym parametry techniczne linii wolaja o pomste do
    | nieba... Tyle WOSow to chyba jeszcze nigdzie nie widzialem... :-/

    Linia Bydgoszcz - Kcynia nie ma szans :-( Niestety.... Wzdłuż linii jest
    droga - konkurencja bardzo duża: pks, busy. Co do wosów to chyba jeszcze
    nie
    jechałeś linią Jelenia Góra - Wrocław. np. ze stacji Wałbrzych Szczawienko
    do stacji Boguszów Gorce Zachód. Km: 23 Czas jazdy 57 minut. Linia
    zeelektryfikowana. W porównaniu do linii Bydgoszcz - Kcynia km: 42 czas
    jazdy 1 h 12 minut - ostatnie pociągi z kwietni br.


    Przede wszystkim zacznijmy od ceny - PKP a samochod w 2 osoby. Autem
    jedziesz kiedy chcesz, koszt taki sam, jest droga rownoległa. Wieksza ilosc
    osob = zysk, a dosc duza chyba czesc mieszkancow Kcyni to "klasa pracująca"
    dojezdzajaca do Bydgoszczy, nie bylo problemu dogadac sie z kilkoma osobami.
    I to wlasnie (CENA!!) dobilo pociagi z Kcyni.





    Temat: busy


    | A precz z busami!
    A w zyciu!! Szybko, tanio i wygodnie....Czego nie mozna powiedziec o innych
    przewoznikach...Jesli mam placic 12zl za podroz 2h PKSem, 10zl za 3,5h
    pociagiem to oczywiste jest, ze lepiej zaplacic 12zl i jechac 1,5h busem.
    Niech zyja busy!!!


    Jesli jestes kurduplem z 160cm to sie nie dziwie. Mi po podrozy 1h
    Merolkiemz jednej bardziej cywilizowanych firmczyli Lider do swidnicuy
    odpadaja plecy i o wiele bardziej wole jezdzic nawet 20letnim
    autosanem z PKS Swidnica. A do zlomow z firm tarnowscy (takie cos do
    lublina) to bym za doplata nie wsiadl szczegolnie
    ze zauwazylem ze kierowcy biora za duzo pasazerow.
    Zreszta zparaszam do Walbrzycha by zobaczyc
    jak sie busiarstwo pleni.




    Temat: Miasta bez przegubow


    A na powaznie - duza latwiej ustalic liste miast z przegubami, niz bez.


    Właśnie :-)
    Miasta (gminy) z zakładami posiadającymi autobusy przegubowe obsługujące KM:
    Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Czeladź, Częstochowa, Dąbrowa
    Górn. (ZTSHK), Dzierżoniów, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Głogów, Jastrzębie
    Zdrój, Jaworzno (Meteor i PKM), Jelenia Góra, Kalisz, Kartuzy (Gryf),
    Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lubin,
    Lublin, Łódź, Olkusz, Olsztyn, Opole, Piekary Śl. (Transkom), Piotrków
    Tryb., Płock, Police, Poznań, Przemyśl, Radom, Ruda Śl., Rybnik, Rzeszów,
    Siedlce, Słupsk, Sosnowiec, Stargard Szcz., Suwałki, Szczecin, Świdnica,
    Świerklaniec, Tomaszów Maz. (?), Tychy, Wałbrzych, Wejherowo (PKS),
    Warszawa, Wrocław, Zawiercie, Zielona Góra, Żory.

    Proszę uzupełnić jeśli jakiegoś miasta brakuje.





    Temat: Miasta bez przegubow


    Właśnie :-)
    Miasta (gminy) z zakładami posiadającymi autobusy przegubowe obsługujące
    KM:
    Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Czeladź, Częstochowa, Dąbrowa
    Górn. (ZTSHK), Dzierżoniów, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Głogów, Jastrzębie
    Zdrój, Jaworzno (Meteor i PKM), Jelenia Góra, Kalisz, Kartuzy (Gryf),
    Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lubin,
    Lublin, Łódź, Olkusz, Olsztyn, Opole, Piekary Śl. (Transkom), Piotrków
    Tryb., Płock, Police, Poznań, Przemyśl, Radom, Ruda Śl., Rybnik, Rzeszów,
    Siedlce, Słupsk, Sosnowiec, Stargard Szcz., Suwałki, Szczecin, Świdnica,
    Świerklaniec, Tomaszów Maz. (?), Tychy, Wałbrzych, Wejherowo (PKS),
    Warszawa, Wrocław, Zawiercie, Zielona Góra, Żory.

    Proszę uzupełnić jeśli jakiegoś miasta brakuje.


    Lubin sie nie liczy. Autobusy przegubowe bedace w posiadaniu PKSu nie sa
    przystosowane do ruchu miejskiego (brak tablic, kasownikow) i nigdy w ruchu
    miejskim planowo wystawiane nie byly  - w sensie: przeguby nie zostaly
    zamowione przez gmine do odslugi jakiejkolwiek regularnej linii. Byla mala
    prywatna inicjatywa PKSu z zemunem dublujacym jedna z porannych jedynek w
    dni szkolne (ale to byl chyba taki zwrot wozu do zajezdni, ktory cos
    pozytecznego robil przy okazji).





    Temat: [Wlkp][RJ 2005] Wolsztyn - Parowozy na bok...


    | Mogą puścić ale maksymalnie do Gołańczy. Następna stacja - Kcynia to już
    | inne województwo i też sięnieda.

    A kujpom niezainteresowany... Malo tego, nawet samorzady nie sa
    zainteresowane... Poza tym parametry techniczne linii wolaja o pomste do
    nieba... Tyle WOSow to chyba jeszcze nigdzie nie widzialem... :-/


    Linia Bydgoszcz - Kcynia nie ma szans :-( Niestety.... Wzdłuż linii jest
    droga - konkurencja bardzo duża: pks, busy. Co do wosów to chyba jeszcze nie
    jechałeś linią Jelenia Góra - Wrocław. np. ze stacji Wałbrzych Szczawienko
    do stacji Boguszów Gorce Zachód. Km: 23 Czas jazdy 57 minut. Linia
    zeelektryfikowana. W porównaniu do linii Bydgoszcz - Kcynia km: 42 czas
    jazdy 1 h 12 minut - ostatnie pociągi z kwietni br.





    Temat: Miasta bez przegubow
    A proszę bardzo.
    MPK RADOMSKO to pies?
    2 ex-LOTowskie merce 305G z 1979 r. #11 i 12 i pierwszy wypordukowany MAN NG
    272 - rocznik1989 - #13

     ----
    Pozdrawiam
    Krzychu
    Piotrków Trybunalski
    http://komunikacja.mojpiotrkow.pl

    obsługujące KM:

    Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Czeladź, Częstochowa, Dąbrowa
    Górn. (ZTSHK), Dzierżoniów, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Głogów, Jastrzębie
    Zdrój, Jaworzno (Meteor i PKM), Jelenia Góra, Kalisz, Kartuzy (Gryf),
    Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lubin,
    Lublin, Łódź, Olkusz, Olsztyn, Opole, Piekary Śl. (Transkom), Piotrków
    Tryb., Płock, Police, Poznań, Przemyśl, Radom, Ruda Śl., Rybnik, Rzeszów,
    Siedlce, Słupsk, Sosnowiec, Stargard Szcz., Suwałki, Szczecin, Świdnica,
    Świerklaniec, Tomaszów Maz. (?), Tychy, Wałbrzych, Wejherowo (PKS),
    Warszawa, Wrocław, Zawiercie, Zielona Góra, Żory.

    Proszę uzupełnić jeśli jakiegoś miasta brakuje.

    --
    Pzdr
    Jacek Sobota
    GG 1189232






    Temat: Przystanki bez słupków


    A przystanki PKS z nazwami to ja pamietam jeszcze z czasow wczesnej
    pokomuny - kultowy betonowy slupek z przytwierdzonym na zardzewialej obejmie
    znakiem autobusowego przystanku i zolta tabliczka z nazwa przystanku
    powyzej. Obecnie na Dolnym Slasku trudno cos podobnego znalezc.


    Kolo Dworca miasto w Wałbrzychu jeaszcze niedawno taki widzialem :)




    Temat: Miasta bez przegubow


    | A na powaznie - duza latwiej ustalic liste miast z przegubami, niz bez.

    Właśnie :-)
    Miasta (gminy) z zakładami posiadającymi autobusy przegubowe obsługujące
    KM:
    Białystok, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Bytom, Czeladź, Częstochowa, Dąbrowa
    Górn. (ZTSHK), Dzierżoniów, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Głogów, Jastrzębie
    Zdrój, Jaworzno (Meteor i PKM), Jelenia Góra, Kalisz, Kartuzy (Gryf),
    Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Kielce, Koszalin, Kraków, Legnica, Lubin,
    Lublin, Łódź, Olkusz, Olsztyn, Opole, Piekary Śl. (Transkom), Piotrków
    Tryb., Płock, Police, Poznań, Przemyśl, Radom, Ruda Śl., Rybnik, Rzeszów,
    Siedlce, Słupsk, Sosnowiec, Stargard Szcz., Suwałki, Szczecin, Świdnica,
    Świerklaniec, Tomaszów Maz. (?), Tychy, Wałbrzych, Wejherowo (PKS),
    Warszawa, Wrocław, Zawiercie, Zielona Góra, Żory.


    Kartuzy nie posiadają własnej KM ;)
    Gryf ma tam swoją bazę, ale nie organizuje ani nie obsługuje żadnych linii
    miejskich na terenie Kartuz, zresztą takich linii wogóle nie ma.
    BTW Gryf na swoich liniach krzakowych również nie puszcza przegubów ;)





    Temat: [pr] MPK w Krasniku grozi likwidacja


    A może zróbmy listę - gdzie są busiarze, gdzie ich nie ma
    na moim terenie ( Lubelskie) - międzymiastowi są wszędzie oprócz Terespola
    miejscy są - Lublin, Świdnik ( tu tylko prywatni), Kraśnik, Lubartów ( tu też
    tylko prywatni), Dęblin.
    Nie ma ich - Chełm, Biała Podl., Puławy , Zamość
    pozdrówka
    aron


    Dawne Walbrzyskie:
    Walbrzych - to wiadomo: jezdza wszedzie chodziaz ostatnio ich mniej jest
    praktycznie zmonopolizowali przejazdy pozamiejskie, PKS to tylko dla
    formalnosci jezdzi ;)
    Swidnica - w miescie ich nie ma, za to jezdza na trasach do Wro, Dzierzoniowa
    Strzegomia.
    Dzierzoniow - są tu i tu.
    Kłodzko - jak wyżej
    Ząbkowice - nie wiem




    Temat: Nowy RJ w województwie Dolnoslaskim

    Pare kwiatkow: Legnica - Rudna - koniec pasazarow. Po dwie pary maja byc
    na Klodzko - Kudowa, Klodzko - Walbrzych, Jelenia Gora - Wegliniec (a tu
    wypada przypomniec, ze jeszcze 2-3 lata temu to byl najbardziej
    obciazony kierunek z Jeleniej). Ciete beda relacje nawet na Jelenia -
    Wroclaw. Jednym slowem - masiakra.


    jednym slowem bedzie chyba wielkie swieto w PKS Tour Jelenia Góra bo im
    kolej odda cale gromady pasazerow :(

    pozdr
    Tomek





    Temat: trzy pytania -Dln.Śląsk


    Chociaż w dalszym ciągu nie rozumiem, dlaczego to ma być skandal.
    Skandalem
    można nazwać brak ruchu osobowego na linii K-W, to fakt. Ale dlaczego
    zmianę
    kategorii pociągu, to już nie wiem - w gruncie rzeczy to jest pociąg
    dalekobieżny (teraz już nawet z Lublina i Przemyśla), więc nie można mieć
    pretensji że jest pospieszny.


    Może i słowo "skandal" jest trochę niewłaściwe, ale zastanawiam się czy nie
    istnieją jakieś uregulowania określające kategorię pociągu. To, że jest
    dalekobieżny to chyba za mało. Chodzi mi np. o średnią prędkość pociągu,
    komfort podróży czy obsługę podróżnych. Kto jechał trasą Kłodzko -
    Wałbrzych, ten wie. Kto wsiadał lub wysiadał na stacji Nowa Ruda, tym
    bardziej mnie zrozumie. Moim zdaniem jest to tylko zwykła "ukryta" podwyżka
    cen biletów, bo za mój przejazd (NR-W-ch) zapłacę 10 zł zamiast 6. PKS
    (pośpieszny) kosztuje 10,20 zł i dowozi mnie do centrum, natomiast z W-cha
    Gł. by dojechać do miasta dopłacę jeszcze 1,80 za MPK. Owszem, żyjemy w
    wolnym kraju i nie musimy korzystać z usług PKP, ale komu to
    przeszkadzało...
    Pozdrawiam,
    Piotr





    Temat: pytanie


    Pociągiem dojedziesz tylko do Nowego Targu, dalej PKS.


    A nie chodzi przypadkiem o Szczawno Zdroj kolo Walbrzycha?
    Jesli tak to pociagiem do Walbrzycha, a dalej Komunikacja Miejska.

    Pzdr.
    Chucu





    Temat: Pytanie Wrocław przesiadka/chore


    A jak ktoś jedzie np. do Witkowa Śląskiego ?


    To wysiądzie w Wałbrzychu i pojedzie dalej busem/PKS-em.





    Temat: Pytanie o Mezimesti


    Gdzie wysiąść w Wałbrzychu ( Miasto czy Główny ) aby za dużo i długo nie
    błądzić ?


    Zależy skąd jedziesz. Od strony Wrocławia to lepiej Miasto, potem ok. 2-3 km
    jest do PKS, jeździ też komunikacja miejska.





    Temat: Kłodzko-Wałbrzych na początku lat 90.
    Witam...
    Moze kilka slow napisze ...
    Tak do momentu remontu linii 285 Wroclaw-Swidnica-Jedlina-Klodzko-
     kursowaly pociagi do Miedzylesia.. no jedna para...T/P
     Zapotrzebowanie bylo dosc duze sklady byly w granicach 8-10 wagonow.
    ale przyszedl remony i po zakonczeniu remontu linia zawieszona..

    2. na odcinku Walbrzych -Jedlina-Swidniac-Jaworzyna krazyly tez osobowe.
    3. na odcinku Walbrzych -Klodzko tez byly sklady od Lubawki ..
     Na tym odcinku byly pociagi W-ch G - Gluszyca
    4. Byly tez pociagi Klodzko - Walbrzych - mieroszow..

    Ale co bylo powodem...
    lata 90-te upadek przemyslu...
    koniec lat 80-tch rozwoj komunikacji PKS...

    Rozwoj komunikacji PKS spowodowal spadek zapotrzebowania na
    przewozy PKP mlodziezy do szkol czy pracownikow do zakladow pracy.
    Jeszcze w latach 70-tych pierwszy PKS z Walbrzycha w kierunku Gluszycy,
    mieroszowa jechalo ok. 6.30..

    A prace w zakladach zaczynalo sie ok 6-tej..

    Pociagi byly dosc pelne Na Glownym byl problem sie zaladowac
    do pociagu... w kazdym kierunku :
    Klodzko
    Mieroszow
    Lubawka
    J.Gora
    od 14-tej lecialy na full pelne..

    I teraz na trasie do Klodzka wszystkie dworce (poza N.Ruda) sa
    zdala od miejsc zamieszkania...
    PKS dowozil pod dom...

    Dzis nie ma w Walbrzychu zakladow a i ilosc szkol spadla..
    moj tesciu dojezdzal do pracy w kop. N.Ruda..
    Dzis jest jak jest..
    PKP zaprzestalo przewozow towarow...
    Zlikwidowano wszelkie stacje towarowe..
    Ale ta piosenka jest znana...

    A jeszcze tak dal przypomnienia na st. Jedlina Zdroj stawaly
    pociagi pos.... z Berlina i do B..
    Ale to bylo dosc dawno....
    To sie juz ne wrati.. czy cos podobnego..
    A miano rozwijac turystyke...miano wozic turystow..
    Czesi chcieli uruchomic linie Broumov--Tlumacow - Klodzko - i do siebie..
    Ale nam udalo sie rozebrac most tory
    na linii granica ..Tlumaczow Scinawka..
    I co bedzie dalej..?
    pozdrawiam Marian





    Temat: Jak człowiek jeździ koleją (mazowiecką)


    | Miesięczny na trasie Mieroszów Wałbrzych to w przybliżeniu ilość dni
    | roboczych w miesiącu razy 2 razy cena
    | normalnego biletu.

    NO i slusznie.


    W sumie to masz rację. Sprawdziłem, że zasadę, że bilet miesięczny to
    12 razy  cena zwykłego biletu tam

    trzymają się ceny 20 razy cena

    szczątkowo jeździł PKS, teraz jest ponad
    3 razy więcej prywatnych kursów a PKS-u nie ma.

    I tak na przykład miesięczny PKS-u na odległość 35 km ze Środy
    Śląskiej do Wrocławia kosztuje 190 PLN.
    Wydaje się, że przy dwóch pasażerach samochód jest lepszym
    rozwiązaniem.
    A może z tymi kolejami mazowieckimi jest tak, że ludzie wolą być
    poniżani, jechać jak sardynki w puszce bo mają tańszy
    miesięczny niż w prywatnym busie? Koleje Mazowieckie dają miesięczny
    rzędu 110 PLN a prywatny bus 150 PLN.
    Nie znam dokładnych cen, ale chyba jest jeszcze różnica.

    Co do pomysłu PKS-u, a właściwie standartu z drogimi miesięcznymi
    nasuwa się bardzo smutna refleksja.
    Ludzie w małych miejscowościach wolą kupić samochód niż korzystać z
    drogiego PKS-u. PKS wozi często starymi trupami
    z zapełnieniem 6-7 osób na autobus 32 osobowy. W efekcie likwiduje
    kursy, rośnie liczba samochodów i korki na ulicach.

    Zdecydowanie lepiej działa MPK czy MZK. Jednak ponieważ to jest
    "państwowe" to można bezkarnie chlać i rozlewać piwsko między
    siedzeniami i obrzydliwy wygląd niektórych tramwai czy autobusów
    skutecznie odstręcza potencjalnych kierowców samochodów i mimo
    korków wolą swój samochodzik niż obleśny tramwaj. MZK w małych
    miejscowościach ma jeszcze jedną wadę, dużo osób bezkarnie jeździ na
    gapę.

    I z tego wszystkiego nasuwa się dość ponury wygląd transportu
    publicznego.

    pozdrawiam
    Tomek

    P.S. W Polsce niezbędny jest europejski niemiecki policjant, który
    będzie karał mandatem na przykład 10 Euro za palenie papierosów
    na przystankach czy w pociągach, chlanie piwska w tramwaju a osoby,
    które śmierdzą wyrzucał z komunikacji publicznej.
    Co do jakiegoś lobbingu partyjnego, który promowałby komunikację
    publiczną to nic takiego nie istnieje.





    Temat: LHS i pytanie do Arona


    jedynie w busach z Walbrzycha do Sokolowska czasem jakies kobiety dojezdzajace
    do pracy w sanatorium o taki prosza i czasem dostaja
    zwykle pan kierowca twierdzi, ze wlasnie mu sie papier skonczyl


    Okolice Wałbrzycha to dość specyficzny rejon pod względem transportu,
    niestety aktualny stan
    tam występujący to wina PKP-u i PKS-ów a może braku rozsądnej polityki
    transportowej?
    Jak porównuję transport okolic Wałbrzycha z rejonem Jeseników w
    Czechach to ewidentnie widać jak
    transport publiczny u nas kuleje.
    Pierwsza sprawa MZK Wałbrzych praktycznie nie wyjeżdża po za obszar
    miasta Wałbrzych i miasta Szczawno.
    Do takich miejscowości jak Sokołowsko czy Mieroszów kiedyś docierały
    tylko autobusy PKS-u - z małą
    częstotliwością kursów.
    Z drugiej strony kolej aglomeracyjna wałbrzyska nigdy nie powstała.
    I w pewnym momencie PKS został wypchnięty przez prywatne busy - ze
    wszystkimi tego pozytywnymi i negatywnymi konsekwencjami.
    Pozytywy: tańszy bilet, duża ilość kursów. Negatywy: kierowca nie
    wydaje biletów, rozkłady niedostępne online (lub z ogromnym trudem),
    brak informacji o rozkładach na oficjalnej stronie miasta.
    A może z tym niewydawaniem biletów to jest cicha umowa między miastem
    a busiarzami? Miasto nie musi partycypować finansowo
    w utrzymywaniu kosztownej komunikacji podmiejskiej, więc nie będzie
    kontrolować czy busiarz wydaje bilet.
    Z drugiej strony ludzie chcą tanio jechać więc wszyscy solidarnie rżną
    to państwo na przykład na podatku Vat. A Państwo ściąga Vat w
    wysokości porównywalnej ze Szwecją, a w zamian za to buduje nam
    świątynię opatrzności i wspiera Ojca Dyrektora.

    Na koniec trochę pozytywów: w sąsiednim trójkącie: Dzierżoniów,
    Pieszyce, Bielawa funkcjonuje bardzo rozsądna komunikacja podmiejska -
    rozkłady dostępne online i praktycznie od wielu lat nie ulegają
    zmianie.
    Z Wrocławia do Świdnicy można niedrogo dojechać eleganckim prywatnym
    busem firmy Guliwer. Kierowca kulturalny pod krawatem i zawsze wydaje
    bilety; rozkłady dostępne online, bus startuje z dworca PKS-u.
    Ostatnio na trasie kolejowej Wrocław - Kłodzko pojawił się również
    elegancki zmodernizowany skład w niczym nie przypominający stare
    kible.

    pozdrawiam
    Tomek





    Temat: linia Walbrzych M. (stary dworzec)


    Witam.
     Wszyscy wiedza, gdzie byl dwany dworzec Walbrzych Miasto..


    W książce "Dawny Wałbrzych w ikonografii" (tutył cytuję z pamięci więc mogę cos
    przekręcić) wydanej przez Muzeum Okręgowe w W-chu. Dworzec ten nazywają
    Głównym. Jest nawet rycina dawnego budynku dworcowego i  podana informacja, że
    budynek stoi do dziś (ulica Nowy Świat). Numeru domu nie pamiętam, ale był tam
    podany, a książki nie mam teraz przy sobie.


     na teren pomiedzy dworcem PKP a ZE...


    Chodzi oczywiście o dworzec PKS. (wiem, ze to literówka, bo zauwazyłem, że na
    temat historii Wałbrzycha masz niesamowitą wiedzę, ale poprawiam to dla mniej
    zorientowanych czytelników.)


     Z niego linia jeszcze byla wydluzona do b. kopalni Victoria.
    W dawnych czasach zmienila nazew na dw. Walbrzych Miasto Towarowa.
     Ale do sprawy...
     1- Na starej  mapie zauwazylem, ze znajdowaly sie obiekty
        -budynek dworac  -jest jako mieszkalnu
        -szopa           -dzis chyba jakis garaz ?
        -zabudowania magazynowe - no te po wielu latach
                                  w 2001 zostaly rozebraene.


    Ja mam jeszcze podejrzenie, ze taki wysoki budyneczek na dworcu PKS (chyba
    dyspozytornia) to dawna nastawnia. Wie ktos cos na ten temat?????


     Czy ktos spotkal sie z data likwidacji torow z dw. W-ch M. do kop. Victoria??
     Czy to bylo przed 1945 rokiem ??
    I jeszcze spotkalem sie z informacja, ze z tego dworca byla bocznica
    do Fabryki Porcelany i tory mialy przebiegac obok teatru...???
    Kolega twierdzi, ze taka bocznica byla..


    Wcale by mnie to nie zdziwiło, przecież Fabryka Porcelany Krzysztof leży bardzo
    blisko, a jakoś surowce musieli dowozić.

    A tak przy okazji, to nie wiem, czy zauwazyłeś, że niedawno wisiały na mieście
    plakaty wałbrzyskiego Teatru, chodzilo chyba o jakies spotkania teatralne, w
    każdym razie na plakatach był napis Waldenburg i piękne, bardzo wyraźne zdjęcie
    zupełnie mi dotąd nie znane, pewnie sprzed jakiś 100 lat, okolic, o których
    mówimy (dziś okolice OSIRu). Do zdjęcia dołozono taką palme, czy palmy, jak
    stoi (stała?) obecnie w Warszawie, ale nie zepsuto na szczęscie do końca
    widoku. Niestety nie udało mi się takiego plakatu znikąd ściągnąć, a miałem
    wielka ochotę. :-)
    Pozdrawiam, Krzysztof

    Pozdrawiam, Krzysztof





    Temat: Gdzie ta Pesa na Kamieniec - Legnica??


    | Dobra koniec z tą gadaniną. Ja swoje, Ty swoje :P
    | Najważniejsze by pociąg jeździł jak najdłużej na górskich liniach
    | Dolnego
    | Śląska :D

    | Skoro tak.

    Widzę, żeś masz cały czas ochotę na udowodnienie, że pociągi pasażerskie
    na
    Wałbrzych - Kłodzko mają przyszłość,


    Ja tylko przyznałem rację, że "Dobra koniec z tą gadaniną".

    to podam wyniki badania frekwencji w


    pociagach nr 8035 i 8034 w dniu 7.09.2005


    (ciach frekwencja)

    Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja mówiłem wyraźnie, iż twierdzenie, że kolej
    (a nie PKP) w górach (a nie na Dolnym Śląsku) ma przyszłość i, że
    anachronizmem nie jest.


    Oczywiście przypominam że jechała SP32-208 + 1 Bh, a duża część podróżnych
    to byli kolejarze.


    No przy takim rozkładzie i cenie to się nie dziwie.


    biedzie,
    a Ty odpisałeś, że cytuję: "Bieda ? Nowa Ruda jakoś ma sporo kursów PKSu i
    do Wałbrzycha i do Kłodzka, nawet do Głogowa, Kudowy Zdrój czy Zielonej
    Góry
    jest bezpośredni".
    No to chciałbym zauważyć, że kiedyś tych autobusów było o wiele więcej,
    tak
    jak więcej było pociągów.


    A ja chciałbym zauważyć, że kiedyś pociągów było więcej i autobusów też było
    wiecej, teraz autobusów jest mniej, a pociągów jeszcze mniej. Wniosek:
    ludzie jeżdżą, ale PKP skutecznie ich zniechęca do tego. (vide pociąg o 4:23
    z Kłodzka do Wałbrzycha)


    Zarówno klientela PKSu jak i PKPu się bardzo skurczyła.


    Tej drugiej firmy skurczyła się owszem i to znacząco przez samobójcze
    działania, tej pierwszej w stopniu o wiele mniejszym, gdyż nie uruchamia
    kursów o 4 rano.


    Kiedyś masa ludzi jechała pociągiem do pracy w koplaniach.
    Jak zamknięto ostatnie kopalnie nagle się okazało, że prawie nikt na
    Wałbrzych-Kłodzko nie jeździ !


    Nikt ?? To dlaczego PKS uruchamia 30 kursów Kłodzko-Nowa Ruda ?


    Prawdziwe problemy zaczęły się około 2000 roku.

    No cóż widzę Lucjan, że Cię nie przekonam, tak jak Ty mnie nie przekonasz,
    ale cóż przygotuj się na to, że być może od grudnia 2005 nie będzie
    osobówek
    na Wałbrzych - Kłodzko !


    Może bedą, może nie bedą. PKP już nie raz pokazała, że potrafi nas
    zaskoczyć. Inna sprawa, ze gdyby ceny obniżyć, a ilość pociągów zwiększyć to
    konkurencja mogłaby kwitnąć w najlepsze. Ale jeśli uważa się, że im wyższe
    ceny i coraz mniej pociągów przyniesie oszczędności.....





    Temat: Jak człowiek jeździ koleją (mazowiecką)


    U nas tez jest dostep do konta przez internet. Przynajmniej ja mam.


    Tez mam. Miarą rozwoju kraju jest liczba ludzi korzystających z
    Internetu.
    U nas jeszcze niedawno TPSA skutecznie blokowała rozwój kraju.


    | U nas niestety nadal ludzie i to młodzi nagminnie płacą rachunki na
    | poczcie.

    Jak chca niech placa.


    niech płacą.


    | Chora jest dla mnie ta różnica cen.

    Ale chore jest dla Ciebie to, ze w PKS Swidnica jest tanio czy to ze w
    PKS Klodzko jest drogo?


    Chore jest dla mnie PKS Kłodzko. Postępuje na zasadzie maksymalne
    dojenie
    klienta. A PKS Świdnica na widok lepszego konkurenta Guliwera za 7 pln
    obniża
    cenę do 5 PLN a Guliwer też do 5 PLN. Ktoś wypadnie z gry i wtedy cena
    znowu pójdzie
    w górę do 10 PLN. A ja wolałbym stabilną cenę 7 PLN.


    | Tylko, że taki rozkład to bardzo istotna promocja turystyczna miasta.
    | Powiedzmy, że osoba niezmotoryzowana chce turystycznie wybrać się
    | w góry w okolice Wałbrzycha. I poprzez internet otrzymuje szczątkowe
    | informacje.

    No to napisz do Urzedu Miasta w tej sprawie


    pisałem, mają to gdzieś.


    | Albo w ogóle tam nie wybiera się albo podejmuje ryzyko.
    | Według mnie całoroczną turystykę w górach generują studenci.
    | Jak za młody poznają jakiś rejon, dzięki dobrej komunikacji publicznej
    | i go polubią to później wrócą z rodzinami swoim samochodem.

    Albo i nie powroca, na zasadzie "tu juz bylem nie bede jechal drugi
    raz"


    Też tak można. Tylko, że tam jest bardzo trudno trafić...





    Temat: Zamknięty tor Świebodzice - Wałbrzych Sz.


    Ups... nieczytelnie wyszlo.
    Czasy, zarowno zaplanowane, jak i realne,
    jak dla mnie sa _absurdalnie_ dlugie.


    Tu sie zgadzam - sa za dlugie. Ale czy przez to lepiej jest żyłowac czasy
    jazdy w sposób jaki nie jest możliwy do wykonania (zwlaszcza na tej linii,
    gdzie co troche stawiane sa nowe sierzanty), czy ustalić dłuższy czas
    przejazdu, ale chociaz gwarantujacy PUNTUALNA jazde. Zgodze sie, ze sa
    odcinki (glownie w okolicach JG), gdzie pociagi moglyby miec czas jazdy
    krotszy o 1-2 minutki, ale to co dzieje sie potem, w kierunku Wcha, wola o
    pomste do nieba. Pociag z Walbrzycha Glownego odjezdza planowo, na Wchu
    Miasto ma juz +11, do Wroclawia przyjezdza +15. A na nowy rozklad przy
    obnizeniu szlakowej od Swiebodzic do Imbramowic z 50 na 40 km/h, czas jazdy
    z Wcha Miasto do Wroclawia dla niektorych pociagow jeszcze bardziej zostaje
    skrocony w stosunku do obecnego! Przyklad: poranny przyspieszony pociag
    Szklarska - Wroclaw - Poznan na odc. Walbrzych Miasto - Wroclaw Gl. jechac
    ma 1h36, podczas gdy obecnie, przy wiekszych szlakowych ani razu nie udalo
    mi sie przejechac tego odcinka pociagiem POSPIESZNYM w czasie krotszym niz
    1h41. I co jest w tym realnego?

    Zaloze sie, ze pociagi z Jeleniej do Wrocka beda sie spozniac min 15 minut
    (obecnie kazda osobowka praktycznie tyle ma w plecy). A przez caly dzien od
    grudnia skomunikowania od Jeleniej na pospiechy w strone Poznania sa
    zalozone na 5ciu minutach... Powodzenia wiec zycze :(.


    Jezeli widze tutaj postulat _zwiekszenia_ czasow przejazdu,
    to wychodzi na to ze JG-Wch-Wro bedzie jechal ok 4h, a to juz
    jest totalna bzdura. Szybciej bedzie rowerem. Albo na piechote.


    No i lepiej zeby pasazer wiedzial, ze bedzie jechal te 4 godziny, a nie PKP
    mu zamydli oczy, ze jedzie 3h30 (co i tak jest zenujaco dlugie), a
    "przypadkiem" okaze sie, ze jedzie pol godziny wiecej...


    Ja osobiscie obserwuje zjawisko wygaszania popytu na odcinku
    Wch-JG. Ostatni pociag Wro-Wch-JG to 15:50. PKS i Krycha jezdza
    do 22-22:30.


    Od grudnia bedzie codzienny pociag o 17:49 (Poznan - Szklarska) oraz w
    piatki i soboty jeszcze o 20:37. Co ja uwazam za paranoje przy skracaniu
    pociagu po 22 jedynie do Jaworzyny. Wiecej ludzi na pewno pojechaloby nim do
    Walbrzycha, niz na polnoc z Wroclawia do Jeleniej...

    Pozdrawiam!
    Marek Wiercioch





    Temat: zakopiańskie busiarstwo specjalnie dla arona...


    Z Palenicy można jechać do Zakopca busem za 6 zł i autobusem PKS
    Zakopane za 4 zł. niestety połaczeń autobusowych po 30.09 jest o
    wiele mniej.
    15.10 miał odjechać autobus i na niego celowaliśmy wychodząc o 14.40 z
    Morskiego Oka. Doszliśmy na 15.06 i okazało się, że busiarze
    wszystkim mówią, że autobus nie jedzie. Myślałem, że to ich ściema,
    ale jak się później okazało faktycznie nie mijaliśmy po drodze
    żadnego PKS Zakopane - może sie wystraszyli konkurencji skutecznie
    przez busiarzy zastraszeni. 6 zł za ten odcinek, to drożej niż pociąg
    na podobnym odcinku (nie sprawdziłem km, ale w weekend to pociąg
    tańszy na pewno), a do tego dochodzi chamstwo obsługi, które jest po
    prostu odrażające.
    Dla porównania u Słowaków jest kulturka - nowoczesne elektriczki TEZ
    i OZ dowożą ludzi wprost na szlaki i nie widziałem w Strbskim Plesie
    ani jednego busa, a jedyny autobus Karosa, który przywiózł turystów
    tak zasmrodził. że dziwuję się, że wogóle został wpuszczony na teren
    TANAPu...
    Szkoda, że u nas nie ma takiej sieci kolei wąskotorowych pod Tatrami
    - nie byłyby potrzebne te wszystki zatruwające środowisko blaszane
    puszki.
    Całe szczęście przeżyłem tą jazdę tylko dzieki temu, że w
    perspektywie miałem wygodną jazdę Ornakiem:)


    Przepraszam, może mam dziś czepialski nastrój (bo z jakiego innego powodu
    pierwszy raz po wakacjach odpalałbym pmk? :) ale czy to przypadkiem nie
    zaawansowany etap busofobii?

    Bo taką wymowę chyba ma mieć cytowany post, ale - zaiste - żadnej winy
    busiarzy w nim nie widzę :)
    Zlikwidujemy busy? To Zakopane udusi się w ogromnej liczbie osobówek. Jest
    tańszy PKS Zakopane? Super, pytanie tylko dlaczego nie jeździ? :-) Taak, z
    pewnością źli busiarze go zastraszyli (rotfl).

    Ja też bym często wolał mieć czystą i wygodną kolejkę, ale co robić z braku
    takiej?
    A busy bywają różne. Ja najczęściej korzystam z ich usług w Wałbrzychu.
    Kiedyś po wątpliwej przyjemności jeździe rozklekotanym transitem obiecałem
    sobie że nastepnym razem tylko PKS. I co? I mimo że był na rozkładzie,
    został odwołany przez megafon :-) A busik tym razem był nowym, wygodnym
    sprinterem...





    Temat: Stwóżmy FAQ o komunikacji.
    Powstało wielu przewoźników prywatnych.
    PKS ma wiele odziałów.
    Są rózne ceny biletów np bus do Świdnicy za 7 zł ja ostatnio jechałem za
    5 zł ( 40% różnicy).
    Niektóre adresy trudno wygooglac.
    Swózmy bazę aktualnych linków do przewozów z Wrocławia na Dolny Śląsk.

    ( w przyszłości może z innych miast D.Sl.)
    ---------------------------------------------------------------
    Na początek    busy   http://www.guliwertransport.pl
    W-w   --Wałbrzych
    W-w -- Świdnica
    W-w -- Rzeszów
    Odjazdy z dworca PKS, przystanek skrzyz Powstańców Śl./Racławicka
    www.guliwertransport.pl

    tel. (+48 74) 857 83 15
    tel./fax (+48 74) 857 83 13
    tel. kom (+48 74) 605 247724,
    ----------------------------
    Busy   www.urbus.pl

    Linia 553  ul.Stalowa--Żórawina-Węgry
    Linia 555 ul.Stawowa  --Kamieniec Wr.-Czernica-Wojnowice

    553 wszystkie przystanki : (Wrocław Stawowa  Wrocław Borowska
    Biestrzyków  Suchy Dwór  Mędłów  Rzeplin  Szukalice  Żórawina Osiedle
    Żórawina  Żórawina wsch.  Żerniki Wielkie  Bogunów  Węgry)

    555 wszystkie przystanki :( Stawowa , Reduta , Eureka ,Norwida
    ,Sępolno,Łany Pętla (ul. Złota) , Dobrzykowice , Kamieniec Osiedle,
    Kamieniec Wr., Kamieniec Wr. pętla, Gajków I , Gajków II,  Gajków III,
    Janowice n/ż , Jeszkowice,  Czernica Urząd Gminy,  Czernica,  Czernica
    Osiedle,  Wojnowice Kościół,  Wojnowice pętla)

    tel.: 071 350 35 88
    tel.: 071 350 35 89
    fax.: 071 350 35 90

    W serwisie : mapki linii , godziny odjazdów z kazdego przystanku, wykaz
    5-ciu stref, cenniki z (uwzglednieniem znizek dla uczniów i studentów =
    49% zn.)
    -------------------------------------

    W-w _-Świdnica
    535u  655uA  745u  830u   845u  950u  1040u  1115u  1300u  1335u  1405u
    1540u  1605u  1645u   1740u  1800u  1830u  1910u  2020u  2100u  2135u
    2240u   odjazd dworzec główny PKS stanowisko XV
    A - nie kursuje w Niedzielę i Święta
    u - nie kursuje 25.XII, 1.I, pierwszy dzień Św. Wielkanocnych
    ---------------------------------------------





    Temat: Odwolane pociagi od 01.10.2002 na Dolnym Slasku


    | Od 01.10.2002 zawieszone zostaje kursowanie pociagow:
    |   55143 Jelenia Gora (odj. 22:25) - Wegliniec (przyj. 23:51)

    Ladnie, ladnie. Ten pociag juz kilkakrotnie ratowal mi 4 litery, kiedy
    wracalem z weekendowych wypadow w gory i nie zdazylem na bezposredni
    ostatni pociag z Jeleniej G. do Wroclawia (obecnie o 20:27, kiedys po
    21-wszej - przeciez w lecie o tej porze dopiero konczy sie lazenie po
    gorach), a nastepnego dnia musialem sie stawic w pracy. Jechalem wtedy
    22:25 do Weglinca i tam przesiadalem sie na nocny "453" Dresden-
    Wroclaw-Warszawa. Dzialalo.


    I to polaczenie bylo dosc popularne. Sam korzystalem i wiem ze ludzie ktorzy
    wsiadali w Lubaniu w wiekszosci czekali te godzinke w Weglincu na drezno. W
    ogole to bylo to dwie godziny pozniej z Jeleniej niz teraz ostatni w
    kierunku Wrocka odjezdza. Co prawda w RJ 02/03 ten ostatni bedzie troche
    pozniej, bo ok. 20:45 to niewielka roznica w porownaniu do tej 22:25...


    Coz, PKP zawiesza polaczenia, PKS dodaje. Od biezacego rozkladu
    funkcjonuje nowe polaczenie PKS Jelenia Gora-Wroclaw-Krakow. Autobus
    odjezdza z Jeleniej o 22:00, we Wroclawiu jest o polnocy. Coz, nie ma
    sentymentow, do widzenia PKP, witaj PKS...


    I nie wiem akurat czy PKP jakos "zarobi" na tym ze zlikwiduje ten pociag,
    ktory zasilal poniekad 453. Moze nawet i nie ma to znaczenia, ale akurat nie
    jest to jedyny przyklad glupoty ze strony ludkow z PKP. Tak samo bylo z tym
    ostatnim polaczeniem z Kraka do Wieliczki, ktore jak ktos wspominal
    przesuneli na pozniej co spowodowalo ze z ostatniego kwalifika z Wawy w
    Krakowie nie mozna bylo sie sensownie na te osobowke przesiasc. A co jest
    teraz? Zlikwidowali wszystkie trzy ostatnie w sniu osobowki, wynikiem czego
    ostatnia odjezdza o 20:45...

    Zdroowka z Walbrzycha
    Marek Wiercioch





    Temat: Stwóżmy FAQ o komunikacji.


    Powstało wielu przewoźników prywatnych.
    PKS ma wiele odziałów.
    Są rózne ceny biletów np bus do Świdnicy za 7 zł ja ostatnio jechałem za
    5 zł ( 40% różnicy).
    Niektóre adresy trudno wygooglac.
    Swózmy bazę aktualnych linków do przewozów z Wrocławia na Dolny Śląsk.

    ( w przyszłości może z innych miast D.Sl.)
    ---------------------------------------------------------------
    Na początek    busy   http://www.guliwertransport.pl
    W-w   --Wałbrzych
    W-w -- Świdnica
    W-w -- Rzeszów
    Odjazdy z dworca PKS, przystanek skrzyz Powstańców Śl./Racławicka
    www.guliwertransport.pl

    tel. (+48 74) 857 83 15
    tel./fax (+48 74) 857 83 13
    tel. kom (+48 74) 605 247724,
    ----------------------------
    Busy   www.urbus.pl

    Linia 553  ul.Stalowa--Żórawina-Węgry
    Linia 555 ul.Stawowa  --Kamieniec Wr.-Czernica-Wojnowice

    553 wszystkie przystanki : (Wrocław Stawowa  Wrocław Borowska
    Biestrzyków  Suchy Dwór  Mędłów  Rzeplin  Szukalice  Żórawina Osiedle
    Żórawina  Żórawina wsch.  Żerniki Wielkie  Bogunów  Węgry)

    555 wszystkie przystanki :( Stawowa , Reduta , Eureka ,Norwida
    ,Sępolno,Łany Pętla (ul. Złota) , Dobrzykowice , Kamieniec Osiedle,
    Kamieniec Wr., Kamieniec Wr. pętla, Gajków I , Gajków II,  Gajków III,
    Janowice n/ż , Jeszkowice,  Czernica Urząd Gminy,  Czernica,  Czernica
    Osiedle,  Wojnowice Kościół,  Wojnowice pętla)

    tel.: 071 350 35 88
    tel.: 071 350 35 89
    fax.: 071 350 35 90

    W serwisie : mapki linii , godziny odjazdów z kazdego przystanku, wykaz
    5-ciu stref, cenniki z (uwzglednieniem znizek dla uczniów i studentów =
    49% zn.)
    -------------------------------------

    W-w _-Świdnica
    535u  655uA  745u  830u   845u  950u  1040u  1115u  1300u  1335u  1405u
    1540u  1605u  1645u   1740u  1800u  1830u  1910u  2020u  2100u  2135u
    2240u   odjazd dworzec główny PKS stanowisko XV
    A - nie kursuje w Niedzielę i Święta
    u - nie kursuje 25.XII, 1.I, pierwszy dzień Św. Wielkanocnych
    ---------------------------------------------






    Temat: Elektrycznym do LUBAWKI,a może PKS-em ???
    Wczoraj jechałem pociągiem z Kamiennej Góry do Marciszowa.Stojąc na peronie nic
    szczególnego się nie działo po za tym co dzieje się zawsze.
    Patrze na wjeżdżający pociąg z Lubawki i widze też to samo co zawsze lokomotywa
    + bonanza + bonanza i nagle ździwienie co tam jeszcze jest doczepione na końcu
    składu.Gdy pociąg podjeżdża bliżej okazuje sie że jest to lokomotywa
    elektryczna (ET22-259).Z wrażenia nawet nie wiem co prowadziło ów pociąg albo
    SP42 albo SM42.W duchu klnę na siebie że nie wziąłem aparatu fotograficznego.
    Zaraz po wejściu do pociągu udaje sie do kierowniczki i pytam o co chodzi z tym
    lokiem na końcu składu.Dowiaduje sie że jest to odgórna zarządzenie i że przez
    jakiś czas wszystkie pociągi Wałbrzych-Lubawka-Wałbrzych kursuja w składzie z
    lokomotywą elektryczną jako grzejką na odcinku Wałbrzych -Sędzisław.Z radości
    mało co nie pocałowałem kobity.A z radości z tego względu że momentalnie
    uplanowałem sobie że jutro czyli dziś biorę aparat i jade focić byka w Lubawce.
    Niestety dziś miałem znacznie mniej szczęścia niż wczoraj.Pojawiłem się na
    stacji w Kamiennej Gorze na 15 min. przed pociągiem który i tak opóźnił sie o
    10min.Skład przyjechał ale już bez lokomotywy elektrycznej.Ide załamamany do
    kierownika i pytam gdzie grzejka na co on że została w Sędzisławiu (stąd
    opóźnienie poc. o 10 min.)
    Ale co tam pojechałem do Lubawki i zamiast focić ET22  fociłem skład dwóch
    bonanz z SM42-029
    Swoją drogą zastanawiam sie cały czas jaka byłaby reakcja grupowiczów gdybym
    pokazał wam zdjęcie pociągu osobowego w Lubawce bądź Kamiennej z elektrowozem.
    Pewnie zrazu zostałbym posądzony o fotomontaż albo czary  :)

    I druga sprawa poruszona w temacie.
    Rozmawiałem sobie dziś z kasjerką na stacji w Kamiennej Górze czy aby
    przypadkiem nie wiadomo jej czegoś o  likwidacji jednego obiego do Lubawki,na
    co ona że podobno planują zawieszenie wszystkich trzech obiegów a w zamian za
    to miałyby kursować autobusy KKA w relacji Lubawka-Kamienna Góra-Sędzisław-
    Marciszów (sic!)
    Czyżby powrót do idei KKA,
    a jeśli tak to pewnie tak jak ostanio za długo sobie one nie pojeżdżą.
    Sorki za taki wywód - pozdrawiam...





    Temat: [pr] Wciąż bałagan na trasie linii 31
    http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/436239.html

    Wciąż bałagan na trasie linii 31

    Piątek, 7 stycznia 2005r.

    Nie ma aktualnych rozkładów jazdy
    ani dodatkowych kursów
    Nie dość, że pasażerom dojeżdżającym ze Świdnicy do Wałbrzycha zabrano z
    dnia na dzień kilkadziesiąt kursów, to nie znają godzin odjazdów tych
    autobusów, które kursują.
    W Świdnicy rozkłady jazdy prywatnych przewoźników są pozrywane i nikt nie
    kwapi się, by je uzupełnić. Wiszą jedynie rozkłady od przewoźnika Dydry, ale
    tak wysoko, że tylko wielkolud może je odczytać. Nie wiadomo, kiedy kursuje
    Nex Trans ani busy pośpieszne. Czasami rozkłady rozdawali sami kierowcy, ale
    twierdzą, że ich nie mają. Pasażerom pozostaje więc oczekiwanie na
    przystankach. Jest to teraz tym bardziej uciążliwe, że po zawieszeniu kursów
    JKKS Górnik przerwy między poszczególnymi autobusami są bardzo duże.
    Dochodzą do 45 minut. - Aktualny rozkład ułatwiłby nam bardzo życie. Ale
    widać przewoźnicy o nas nie dbają, wiedzą, że musimy dojechać do szkół i do
    pracy
    - skarży się Halina Dmowska, dojeżdżająca codziennie na studia do
    Wałbrzycha.
    Bałagan na linii 31 powinien się skończyć dopiero po wyłonieniu
    przewoźników, którzy zajmą miejsce JKKS Górnik. Wśród starających się o
    zezwolenie na przewozy na tej trasie jest świdnickie MPK oraz PKS, są także
    kierowcy jeżdżący do tej pory w JKKS Górnik. Trzech obecnych przewoźników
    stara się
    o zwiększenie częstotliwości kursów na tej linii. Postępowanie
    administracyjne w spra-wie wydania zezwolenia na przewożenie pasażerów może
    trwać jednak i miesiąc. Do tego czasu urzędnicy odpowiedzialni za przewozy
    powinni skłonić obecnych przewoźników, by rozwiesili aktualne rozkłady
    jazdy.

    (ALKA) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska





    Temat: Jak człowiek jeździ koleją (mazowiecką)

    No to masz ciekawa definicje, bo zadne prawo nie zmusza firmy do
    posiadania strony w internecie.


    Oczywiście, że nie zmusza ale w cywilizowanym kraju w UE w środku
    Europy
    każdy przewoźnik powinien mieć za punkt honoru umieszczenie rozkładu w
    internecie.
    Niestety daleko nam do takiej Szwecji, gdzie banki z Panią w okienku
    są czynne tylko do
    14:30 a całą dobę masz dostęp do konta przez Internet z terminali
    bankowych.
    U nas niestety nadal ludzie i to młodzi nagminnie płacą rachunki na
    poczcie.


    Jest. Na przyklad istnieje wspolny rozklad wszystkich ( no moze 90%)
    busow z Lublina.


    To dobrze. Ja pokazałem na przykładzie województwa dolnośląskiego, że
    jest kiepsko z tym rozkładem.


    Tzn. chore jest dla ciebie ze w PKS Swidnica jest tanio czy ze w PKS
    Klodzko jest drogo?


    Chora jest dla mnie ta różnica cen.


    Tak jakby w PKP czy MPK nie bylo jakichs zuli. Sa i to jest ich o
    wiele wiecej niz w busach.


    tak zgadza się. I w prywatnych busach żule nie mogą sobie pozwolić na
    wylewanie piwa na siedzenia a w MPK mogą. Dlatego w tym punkcie
    prywatne busy biją na głowę MPK.

     Ale urzad miasta nie ma obowiazku podawania na oficjalnej stronie

    rozkladow jazdy.


    Tylko, że taki rozkład to bardzo istotna promocja turystyczna miasta.
    Powiedzmy, że osoba niezmotoryzowana chce turystycznie wybrać się
    w góry w okolice Wałbrzycha. I poprzez internet otrzymuje szczątkowe
    informacje.
    Albo w ogóle tam nie wybiera się albo podejmuje ryzyko.
    Według mnie całoroczną turystykę w górach generują studenci.
    Jak za młody poznają jakiś rejon, dzięki dobrej komunikacji publicznej
    i go polubią to później wrócą z rodzinami swoim samochodem.
    O tym u nas zapomina się. Wszystko robi się pod narciarzy
    (Muszyna). A z gór gminy podgórskie mogą żyć przez cały rok a nie
    tylko
    w zimie. Podobnie nad morzem, po okresie lata wszystko prawie zamiera.

    pozdrawiam
    Tomek





    Temat: Wrocek-Jelenia czyli poparcie parlamentarzystów


    Dolnośląscy parlamentarzyści obiecali swoimi działaniami na forum krajowym
    poprzeć m.in. następujące projekty:


    Pogadają, zlecą komuś opracowanie strategi i kosztów z nią związanych
    i na tym skończy się.


    modernizacji wrocławskiego węzła kolejowego – bez tej inwestycji nie jest
    możliwe zrealizowanie zintegrowanego systemu transportu na Dolnym Śląsku;


    jakoś transport publiczny działa. Osobiście nie wierzę, że kolej
    wkomponuje się w transport w aglomeracji
    wrocławskiej i podwrocławskiej. Czas kolei minął bezpowrotnie... Już
    wiele lat trąbiono, że czas aby kolej
    obsługiwała komunikację podmiejską i na tym skończyło się.
    Co z tego, że pociągiem da się szybciej dojechać z Leśnicy do
    Wrocławia niż tramwajem jak tych pociągów
    nie ma, a na stacji Leśnica panuje najgorszy niesprzątany szalet
    publiczny.
    Zresztą swego czasu wprowadzano tzw. bilety aglomeracyjne, PKP
    oczywiście spóźniło się, a na reklamówce
    tych biletów straszy ... niebieski kibel...


    remontu linii kolejowej Wrocław-Wałbrzych-Jelenia Góra – celem projektu jest
    zwiększenie prędkości jazdy pociągów na tej trasie. W związku z licznym
    ograniczeniami przejazd pomiędzy Jelenią Górą a Wrocławiem, który w latach
    trzydziestych ubiegłego wieku zajmował mniej niż 2 godz. dziś zajmuje  ponad
    3 godziny 25 min.


    Większość już przesiadła się do PKS-u. Ludzie jeżdżą jeszcze na trasie
    do Wałbrzycha, bo tam jest
    relatywnie słaba konkurencja busiarzy. Nie wiadomo jak długo...
    W sumie to jest cholernie ciekawe co będzie z linią do Jeleniej, czy
    upadnie i zostaną 4 pociągi jak kiedyś
    na zamkniętej trasie Wrocław Sobótka. Czy jednak coś zmieni się. W tej
    chwili straszą tam kible...
    może szynobusy uratowały by linię.

    I paradoksalnie w aglomeracji wrocławskiej kolej zdecydowanie upada,
    jakby pod prąd tendencji szybkiego rozwoju Wrocławia.
    Tomek





    Temat: pociąg Opole - Ostrużna - przykład jak marnuje się publiczne pieniądze


    No, to już wina CD, nie PKP...


    I
    jeszcze trochę historii... Kiedyś działało połączenie kolejowe
    Wałbrzych - Mezimesti. Nasze PKP zrobiło dokładnie wszystko aby to
    połączenie zniszczyć i akcja destrukcyjna zakończyła się sukcesem. A
    początki były znakomite: jeździł czeski szynobus. Tylko kursów nie
    było za dużo i jeszcze jakaś potworna opłata za przejazd granicy.
    Efekt podróżni  docierali do Mieroszowa i przesiadali się na autobus
    PKS do granicy i granicę przechodzili pieszo. Jednak w tym czasie
    można było tanio przekraczać granicę - przykład Bohumin-Chałupki.
    Później na trasie rozpanoszyli się tzw. busiarze, którzy przebili
    ofertę PKP i PKS; zapewnili małe autobusy i częstotliwość co godzinę.
    W pewnym momencie beton PKP obudził się i wprowadził tzw. bilety
    kartkowe. Jednak nie wiadomo czemu nagle wydłużył się czas oczekiwania
    na pociąg do Mezimesti aż do półtora godziny dla podróżnych z
    Wrocławia. I niestety czeski szynobus zastąpiła polska spalinówka z
    jednym wagonem. I wtedy za chwilę linię tą zamknięto...
    Drugi przykład Marciszów - Kamienna Góra - Lubawka. Tam nawet przez
    pewien czas jezdzil polski szynobus i mimo to linię zamknięto.
    Właściwie były dwie próby zamknięcia : pierwszy raz linię uratowali
    Czesi. Jak usłyszeli, że beton PKP zamierza ją zamknąć to
    zaproponowali swój pociąg na trasie Kralovec - Lubawka - Kamienna Góra
    - Marciszów. PKP uznało to jako zagrożenie: puścili jeszcze przez
    jakiś czas pociągi a jak sprawa czeskiego przewoźnika ucichła to
    spokojnie linię zamknęli...
    Ja tylko na przykładzie tego pociągu z Opola do Ostrużnej chciałem
    pokazać, że czas upadku PKP trwa nadal...
    I mam na myśli tutaj katastrofalny stan linii kolejowej z Wrocławia do
    Szklarskiej Poręby i ostatnie ogromne redukcje w województwie
    opolskim. Zresztą dni pociągu Opole - Ostrużna są już policzone...





    Temat: Podzwonne dla 8037/8036
    26 marca 2006
    Wyjazd z Wrocławia 14.42. Żółty kibelek do Kłodzka zapełniony przyzwoicie
    mknie do celu. W środku wśród zwykłych ludzi dwóch miłośników jadących na
    pogrzeb. Cel  podróży wymuszony smutną koniecznością. Rozmowa się nie klei.
    Pogoda płacze szarym deszczem, wśród znikającego z pól brudnego śniegu.

    Po chwili kasuje. W Kłodzku ruina lokomotywowni zaczyna kondukt. Z głośników
    płynie głos mistrza ceromoni. "Spółka Przewozy Regionalne zawiadamia iż z
    dniem 31 marca przestają kursować pociagi osobowe do Wałbrzycha Głownego i
    Kudowy Zdrój". Ludzie niepewnie słuchają i jakby nie wierzą. Przy krawędzi
    peronu SP32 z jednym wagonem, czeka na semafor dający pozwolenie na ostanią
    drogę. Robimy kilka zdjęć, bez entuzjazmu. Semafor podano, wsiadamy- gwizdek i
    jedziemy. Wagon wypełniony. Kierownik pociagu zalany zostaje falą zapytań i
    pretensji. A dlaczego, a że to głupie... Nie jest winien- pełni swą powinność.
    "Bilety do kontroli". Krótkie spojrzenie na relacje, potem na podającego.
    Szkoda słów na komentarze. W milczeniu połykamy kilometry. Znajome

    będą czekać, na próżno... Na każdej stacji to samo stwierdzenie formułowane w
    różny sposób: "Dzis ostatni raz..." Wychodzę na koniec zrobić parę zdjęć.
    Niewiele widać. Mgła zatarła kontury i łagodzi poszarpane rany
    czasoprzestrzeni. Trasę znam na pamięć. Wiadukt, tunel i krzywizny pełne
    uroku. Czas mija szybko. Ostani wałbrzyski wiadukt i peronowa cisza. Stukają
    kiszki przewodów niczym ziemia o drewianiane wieko trumny. 8037 odszedł na
    wieczną służbę. Cześć jego pamięci. SP32 oblatuje pojedynczy wagon, by
    narodzić się jako 8036. Niczym motyl, na krótko... 18.21- nawet nie podano
    semfora. Wyjeżdzamy na czerwonym- sami na szlaku. W środku pełno i te same
    obawy "Co teraz, trzeba busa znaleźć". "A może jakieś PKS jest- patrzyłeś?"
    Na któreś stacji cofamy się po zapomnianą duszę. Pociąg zabiera wszystkich- po
    raz ostani. Ciemność skrywa wszystko dookoła. Stada saren wzrok po scianach
    wagonu prowadzą. Tak, aż do Kłodzka. Tam mistrz ogłasza "Spółka Przewozy
    Regionalne zawiadamia, iż z dniem 31 marca przestają kursować pociagi osobowe
    do Wałbrzycha Głownego i Kudowy Zdrój". 8036 dojechał i skonał. Głośniki
    milkną a my wracamy... Cześć jego pamięci.




    Temat: Pospieszny tak, ale nie przez Prudnik, Racławice i Głogówek!


    | Wysyłali oni pisma do władz kolejowych szczebla wojewódzkiego i
    | centralnego oraz władz samorządowych powiatów, województwa, posłów i
    | senatorów Opolszczyzny domagając się przywrócenia kursowania pociągu
    | Jelenia Góra - Nysa - Prudnik - Katowice - Kraków - Przemyśl.

    | O, już się Prudnikowi i Przemyśla zachciało. Ciekawe ilu to ludzi z
    | Prudnika pojedzie do Przemyśla chociaż raz?
     a i tu się mylisz jeździł swego czasu całoroczny pociąg pośpieszny relacji
    Jelenia Góra - Przemyśl przez Rzeszów- Tarnów-Kraków Kędzierzyn - Prudnik -
    Nysę-  Kłodzko - Wałbrzych i miał bardzo dużą frekwencję, w tym samym czasie
    jeździł pociąg pośpieszny Śnieżka z Krakowa do Jeleniej Góry tą trasą i też w
    nim jeździło dużo ludzi (zresztą zawsze w sezonie w Śnieżce już od Kłodzka nie
    było wolnych miejsc) dodatkowo był jeszcze pociąg z Katowic do Legnicy i
    powietrza też nie woził
    Dlatego ten pociąg ma rację bytu ale tylko w sensownie ułożonym rozkładzie!


    Ciekawe, że jeszcze żaden PKS nie wykorzystał takiego uwalenia połączenia
    dalekobieżnego otwierając kilka nowych linii, skoro jest na nie popyt. A jeżeli
    się sprawę tak nagłaśnia to chyba jest?
    Przykładowo jak uwalono rozkładem niepasującym nawet kolejarzom połączenie
    Wrocław - Zamość - Hrubieszów, to od razu PPKS Hrubieszów wykorzystał brak
    konkurencji ze strony PKP z którą przegrywał cenowo i jakościowo i otworzył nowe
    połączenia na trasie do Krakowa czy na Śląsk. Część ludzi przerzuciła się na
    własne samochody ale zostało na tyle dużo by zapełnić te kilka kursów autobusów.
    Dziwne, że tu tak się nie stało bo sytuacja wydaje się być trochę podobna.
    Chyba, że o czymś nie wiem.
    Pozdrawiam, BS





    Temat: Kotlina Kłodzka

    jako że własnie wróciłem z tamtych okolic pozwolę sobie parę rzeczy
    uściślić tudzież dodać


    1a - wiadukt w samej Nowej Rudzie - musisz znaleźć Dworzec PKS (po prawej przy głównej drodze z
    Kłodzka), a wiadukt jest tuż obok


    pięęęęękny, ogrooomny! tylko z pksu trudno zauważyć bo zasłonięty drzewami


    2 - Ścinawka Średnia - Radków


    i trupy parowozow w ścinawce średniej (zdjęcia jutro u mnie na stronie).
    poza tym sama stacja ŚŚ jest bardzo klimatyczna. z bardzo ożywionym
    ruchem towarowym (ST43)


    3 - Srebrna Góra - najlepiej chyba dojechać skręcając w Nowej Rudzie na Wolibórz


    a dokładniej na ząbkowice sląskie. za woliborzem jest rozstaj: w lewo na
      przełącz woliborską, w prawo na srebrną. jedź na srebrną


    3b - most "wiszący" na torami jest na samej przełęczy po prawej stronie


    a dokładniej niecały kilometr przed przełączą. fajny most kratownicowy z
    jazdą górą, zawieszony jakies 20 m nad dawnym torowiskiem poprowadzonym
    w specjalnie wykutym wąwozie - super klimat


    3c - wiadukt srebrnogórski jest generalnie po prawej stronie poniżej drogi która się przejeżdża


    ten wiadukt jest po prawej jakieś 200 m przed przełączą. przy odrobinie
    szczęścia będzie prześwitywał po prawej stronie. najlepiej zaparkować na
    przeciwko takiej bogato wyglądającej chaty stojącej na zboczu po lewej.
    wtedy po prawej szukasz ściezki prowadzącej w dół i mniej więcej po 3
    minutach marszu widzisz wiadukt w całej okazałości


    5e - Kłodzko - Kamieniec Ząbkowicki


    Tunel w Bardzie Śląskim

    a jak będziesz jechał na północ przez wałbrzych (tudzież w stronę
    wroclawia) to oczywiście Jaworzyna Śl. :-)

    pozdr





    Temat: Rentowne przewozy PKP


    A ja mam taki pomysl:
    moze by tak zalozyc ogolnopolski fundusz wspierania kolei, dzialajacy
    podobie jak ogolnopolski fundusz wspierania niepelnosprawnych. W
    bankach, sklepach i na poczcie lezaly by odpowiednie, juz wypelnione,
    blankiety i kazdy w przyplywie dobrej woli moglby grosik na PKP
    dorzucic. Mozna by bylo tez przeprowadzic akcje medialna w radio i
    telewizji, i zorganizowac kilka koncertow charytatywych (z piosenka
    kolejowa na przyklad). W dalszym etapie mozna by ustawic na dworach
    skarbonki i przeprowadzic kweste na ulicach...


    no i jeszcze może fundusz wsparcia dla stoczni, hut, kopalń, zadłużonych klu
    bów piłkarskich, szpitali itd. wyciąganie kolejnych pięniędzy od społeczeńst
    wa nie jest rzadną metodą. W/w propozycja wsparcia jest identyczna jak próba
    wprowadzenia winiet. Konsument nie może dwa razy płacić za to samo. Ja mam i
    nna koncepcję dotyczacą jednej lini kolejowej np.na dolnym sląsku zlikwidowa
    ć przewozy pasażerskie na liniach: Jelenia Góra- Lwówek, Sedziszów-Lubawka,
    Wałbrzych-Mezimesti oraz Jaworzyna-Legnica. Zaoszczędzone w ten sposób zainw
    estować w linie Wrocław-Jelenia Góra. Moim zdaniem lepiej jest robić jedną r
    zecz lepiej niz kilka byle jak. Lini Wrocław-Jeleniia Góra wiadomo w jakim j
    est stanie tech jednak napewno ma dobre perspektywy przy odpowiednich inwest
    ycja. Jezeli to nie pomoże to trzeba sie powaznie zastanowić nad ogółnym sen
    sem istnienia PKP.Natomiast co do pozostałych w/w lini lokalnych: przyobecny
    m stanie naszej całej gospodarki nigdy te linie nie będa zarabiać na siebie.
    Tam wystarczy trasport drogowy. Kazdy zainteresowany niech sobie sprawdzi il
    ośc kursów PKS z Lubawki do Kamiennej Góry i porówna czasu przejazdu z PKP
    jas





    Temat: Węgliniec wczraj

    Czesc!!!

    Więc wrescie pojechałem. A oto kilka spostrzezne z trasy:

    Poc.Katowice-Legnica z EU07-440
    Na trasie Opole-Wrocław duzo przemysłowych stonek, jak np.SM42-2377 w
    Lipkach.
    Do Zgorzelca przyjezdzamy punktualnie a o to co stało na szopie:

    ST43-353 (złom)
    ST43-332 (złom)
    ST43-291 (złom)
    ST43-251 (złom)
    ST43-390 (złom)
    ST43-378 (złom)
    ST43-236 (złom)
    ST43-367 (złom)
    ST43-291 (złom)
    ST43-295
    SU46-006 stoi odstawiona obok budynku
    SM42-500
    SU45-036

    A na stacji ze składami do Horki:

    SU46-053
    SU46-047
    SU46-035

    Jeszcze błąkała się po stacji SU46-025

    Wracam poc. podajze o 13.32 do Legnicy( EU07-200 ) gdzie przesidam się na
    poc. Legnica-Katowice.

    Po drodze spotykam jescze SP42-164 z towarem ;)

    A o to co stało w Legnicy:

    ET21-324 i 436 ( oczywiscie zlom )
    SU42-128 ( jedną juz taką widziałem w Wałbrzychu )
    SP42-192
    SU42-537
    ET22-889
    ST43-273
    ST43-270
    ST43-366

    no i jescze sporo byków. Podobno mam ma ruszyc modernizacja ST43 bo nie ma
    co na Jawor jezdzic.
    W poc. Legnica-Katowice ostro spisywali frekfencje. Konduktor chodził co
    stację i spisywał wszystkich dokąd jadą.
    W Kamiencu powyciągali trochę rumunów, tak pozatym to wszystko co mógł
    zabrał im Węgliniec. No chyba poza SU46-034 i 054.
    W Katowicach jestem po 22 . Jescze foce poc. Coca- Coli i do domu.

    Ogólnie wycieczka bardzo udana pod względem taborowym bo widokowo to raczej
    zadnych fajerwerków.

    P.S  W Węglincu w poczekalni ogłasza się PKS Zgorzelec z dwoma autobusami do
    Zar.

    Zary przez Ruszów : 6.30  13.30  ( kursują w dni nauki szkolnej )

    Następna wycieczka do Zar.

    Pozdrawiam
    Michał z Sosnowca





    Temat: Pociągi do Trutnowa - fotki.


    Fajno, fajno, ale popraw proszę na stronie błąd ortograficzny. Nie "5
    lipiec", bo nie było w tym roku pięciu lipców. "5. lipca" (ta kropka po
    5 też jest ważna).


    Ok. Zaraz poprawię, dzięki za uwagę.
    Natomiast jeśli chodzi o wrażenia z pierwszego przejazdu  to
    oczywiście są bardzo pozytywne.
    Z ciekawostek mogę podać, że w Lubawce wsiada pilot z Viamontu i
    czeski konduktor sprzedający bilety oczywiście z przenośnego
    terminalu.
    Tak jak wcześniej podano polskie bilety ważne są do Kralovca, a
    czeskie do Lubawki.
    Bilet powrotny z Kralovca do Trutnova kosztuje 36 koron, więc ok. 5zł.
    Jeśli chodzi o zauważone zmiany to zlikwidowane zostały SSP między
    Kamienna Górą a Lubawkę,a było ich OIDP 3 sztuki, teraz wszędzie są
    sierżanty, ale na szczęście szlakowa nadal wynosi 60 km/h. Niestety
    nie postarała się wrocławska PLK-a, ponieważ między Sędzisławiem a
    granicą państwa nie wykonano porządnie wycinki krzaków i sporo ich
    jeszcze wchodzi w skrajnie,a przed samą Lubawkę pociąg jedzie w takim
    naturalnym "tunelu" z krzaków znanym z wąskich torów. :) Ponadto w
    Lubawce nie ma już budynków nastawni, co zresztą nie powinno dziwić,
    gdyż oba groziły zawaleniem.
    Jeśli chodzi o frekwencję to można było zauważyć tendencję wzrostową,
    gdyż drugim kursem jechało zdecydowanie więcej osób niż pierwszą parą
    pociągów, co pozwala optymistycznie patrzeć na przyszłość tego
    połączenia i być może pociągi pojadą także po wakacjach.
    Ogólnie wszystko byłoby jeszcze lepsze gdyby pociąg (ten o 12 z
    Trutnova) obsługiwany przez Viamont dojeżdżał do Kamiennej Góry, a nie
    tylko do Lubawki. Przecież Lubawka to obecnie  tylko przystanek
    osobowy, i pierwszą stacją na terenie PL jest KG, więc nie powinno być
    chyba z tym problemu. A dla turystów miałoby to spore znaczeni, gdyz z
    KG można się zdecydowanie łatwiej wydostać bezpośrednimi PKS-ami do
    Wrocławia, Legnicy, Wałbrzycha czy Jeleniej Góry.





    Temat: Zmiana myslenia w PKP PR?


    Jeden cytat z artykułu "PKP chcą pomocy od państwa" z dzisiejszej
    Rzeczpospolitej

    "- Likwidacja najbardziej deficytowych połączeń powoduje spadek przewozów
    większy niż planowany. To obniża dochodowość pozostałych połączeń - dodaje
    Leszek Ruta."

    http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051026/ekonomia/ekonomia_...

    Czy w PKP PR wreszcie zrozumieli że "taktyka" ograniczania kosztów przez
    likwidację połaczeń z roku na rok nie przyniosła im spodziewanych rezultatów
    tylko dałszy odpływ pasażerwów? Od dawna wiele osób słusznie twierdziło, że to
    droga donikąd. Bo weźmy pierwszy przykład z brzegu. O ile zmniejszył się ruch
    pasażerów z Wrocławia do Kłodzka w związku z zawieszeniem pociągów do Stronia
    czy ograniczeniem oferty do Kudowy? Ile osób wybiera bezpośredni autobus
    zamiast bawić sie w kombinacje typu "do Kłodzka jadę PKS a z Kłodzka PKP".


    "Według prezesa Przewozów Regionalnych bez pomocy rządu spółka nie przeżyje.

    - Stanęliśmy pod ścianą. Wyczerpaliśmy już proste rezerwy w ograniczaniu
    kosztów. Bez pomocy publicznej władze PKP będą musiały się zmierzyć z
    koniecznością podjęcia decyzji o likwidacji spółki - powiedział Leszek Ruta.

    - Likwidacja najbardziej deficytowych połączeń powoduje spadek przewozów większy
    niż planowany. To obniża dochodowość pozostałych połączeń - dodaje Leszek Ruta. "

    Likwidacja spólki PKP PR jest konieczna, bo chyba już nic nie da sięz tej spółki
    uratować. Lepiej zniszczyć, niż restukturyzować i wprowadzaćzmiany...

    A  teraz pytanie skoro wpływy z biletów się zmniejszają to dlaczego spółka PKP
    PR zawiesiła ruch na liniach kolejowych:
    Jelenia Góra-Lwówek Śląski, Wałbrzych-Lubawka, Kłodzko Miasto-Stronie Śląskie,
    skoro dotacj a w 2003 roku wynosiła 21 mln, a w 2004 roku 41 mln złotych?
    Te 10 pociągów na dobę aż tyle nas kosztowało?

    Odpowie ktoś, jakiś "kolejarz", czemu tak jest w PKP PR? I że tak naprawdę
    dotacja nie idzie na kursowanie pociągów (bo PKP PR, nie płaci czasem nawet za
    prąd, nie mówiąc jużPKP Cargo za lokomotywy i PLK za infrastukturę, to gdzie
    nasze pieniądze idą?) czy na pensję pracowników, którzych jest za dużo?





    Temat: Kotlina Kłodzka


    najciekawsze kolejowe miejsca w okolicy ale niestety nie będę miał za dużo
    czasu.
    Wielka prosba do grupowiczów znających okolicę Kłodzka od podszewki - kilka
    najciekawszych Waszym zdaniem kolejowych miejsc ( stacje, mosty, tunele itp
    no i skąd brać ujęcia na poszczegolne obiekty ). Będę dysponował samochodem
    tak więc będę mógł parę punktów na róznych liniach oblecieć w ciągu jednego
    dnia.


    WOW niezłe pytanie :))))
    Ale bez zbędnych komentarzy przejdźmy do rzeczy

    1 - Klasyka - linia Wałbrzych-Kłodzko - problemem jest tylko to, że jej najciekawszy odcinek jest
    ....poza Kotliną Kłodzką, a dokładniej między Nową Rudą i Wałbrzychem, ale naprawdę warto przejechać
    te kilkanaście dodatkowych kilometrów.
    Licząc od Nowej Rudy
    1a - wiadukt w samej Nowej Rudzie - musisz znaleźć Dworzec PKS (po prawej przy głównej drodze z
    Kłodzka), a wiadukt jest tuż obok
    1b - wiadukt za Nową Rudą Przedmieściem - z drogi Nowa Ruda-Wałbrzych musisz skręcić w prawo na
    Przygórze - zakładam, że dysponujesz jakąś mapą
    1c - wiadukt przed Nową Rudą Zdrojowiskiem - z drogi Nowa Ruda-Wałbrzych musisz skręcić w prawo na
    Jugów
    1d - wiadukt w Ludwikowicach Kłodzkich - droga Nowa Ruda-Wałbrzych - jak wjedziesz do Ludwikowic
    zwolnij i patrz w prawo do góry - widać go z drogi
    1e - tunel w Świerkach - droga Nowa Ruda-Wałbrzych - jak wjedziesz do Świerków zwolnij i patrz w
    prawo w dół - widać go z mostu nad torami
    1f - wiadukt w Głuszycy - jadąc tą drogą do Wałbrzycha nie sposób go pominąć
    1g - tunel w Głuszycy - przed stacją benzynową skręć w lewo na Grzmiącą, dojedziesz do torów
    poprowadzonych nad drogą - tunel jest po prawej stronie - widać go z drogi
    1f - tunel w Jedlinie (najdłuższy górski tunel w Polsce) - jadąc w Jedlinie pod górę musisz po lewej
    stronie wypatrzeć stacji Jedlina Górna - wjazd do tunelu jest jakieś 150m powyżej - jest tam taki
    mały most z którego doskonale go widać
    1g - wiadukt w Wałbrzychu - kieruj się na stację Wałbrzych Głowny - nie przeoczysz...

    2 - Ścinawka Średnia - Radków
    2a - w Ścinawce skręcasz na Radków - pod pierwszym kamiennym wiaduktem będziesz przejeżdżał
    2b - a jeśli później skręcisz na Wambierzyce to przejedziesz i pod drugim

    3 - Srebrna Góra - najlepiej chyba dojechać skręcając w Nowej Rudzie na Wolibórz
    3a - pod pierwszy mały kamiennym mostkiem będziesz przejeżdżał
    3b - most "wiszący" na torami jest na samej przełęczy po prawej stronie
    3c - wiadukt srebrnogórski jest generalnie po prawej stronie poniżej drogi która się przejeżdża
    przez przęłęcz, ale trochę trodno wytłumaczyć jak tam dojść - musisz zostawić auto na parkingu koło
    twierdz i najlepiej zapytać tubylca - powinien pokierować
    3d - do wiaduktu żdanowskiego najlepiej po prostu dojść posuwając sie po nasypie linii kolejowej

    4 - Kłodzko-Kudowa - główne atracje to:
    4a - mosty w Piekielnej dolinie między Polanicą a Szczytną
    4b - tunel przed Kulinem Kłodzkim
    4c - cały odcinek między Kulinem Kłodzkim a Lewinem Kłodzkim - kolejny tunel i...
    4d - wspaniały wiadukt nad drogą Kłodzko-Kudowa
    niestety dokładny sposób dojadu do atrakcji 4a, 4b i 4c musi Ci podać ktoś kto zna okolice lepiej
    niż ja :(

    5 - Na pewno coś ciekawego powinno również by na liniach
    5a - Ścinawka Średnia - Tłumaczów
    5c - Kłodzko - Stronie Śląskie
    5d - Kłodzko - Międzylesie
    5e - Kłodzko - Kamieniec Ząbkowicki
    ...nie mówiąc już o najciekawszych stacjach, które znam raczej słabo, ale myśle, że inni grupowicze
    w tym miejscu na pewno udzielą bardziej szczegółowych informacji

    Pozdrawiam
    Grzesiek "Trapp" Sz.

    P.S. Jakbyś po swoim pobycie w Kotlinie Kłodzkiej wracał na Północ w kierunku Wałbrzycha, to
    koniecznie zajrzyj na linię Jedlina Zdrój-Świdnica Kraszowice (jadąc z Kłodzka do Wałbrzycha w
    Jedlinie skręć na Świdnicę), a  na pewno nie pożałujesz nawet jeśli miałbyś nadrobić nieco drogi.
    Wszystkie jej atrakcje, po prostu "rzucają" się w oczy :)))





    Temat: Gory sowie


    Mam zamiar jutro sie wybrac w gory sowie. Jeszcze dokladnie niczego
    nie
    zaplanowalem. Dlatego postanowilem najpierw tutaj sie zapytac. Czym
    najlepiej dojechac?


    Zaden problem dojechac , gorzej wrocić.
    Jesli jedziesz autem to przeceiż nie problem dojechać , problem wrócic
    bo trzeba petlę do samochodu zrobić.
    Jesli autobusem to przeciez nie problem dojechac (masz rozkład w domu)
    , problem wrócic bo nie wiadomo ile ci zajmie wycieczka a w poprzek
    Gór Sowich za dużo szlaków zejsciowych nie ma.
    W ielu wioskach o 17-tej juz brakuje autobusów.


    i jaki szlak tak na 6-8h ?


    A masz mapę ?
    Zaplanuj sobie pod górę 3-3,5 km /h plus czas na posiłki i podziwianie
    widoków.
    Po równym i w dół to jakies 5 km/h jak bedziesz sie śpieszył to 6km/h
    .
    Cała przyjemność z chodzenia po górach to wolnosc z tego ze w dowolnym
    miejscu możesz sobie zmodyfikowac trasę a nie polegać na propozycjach
    innych.
    Do tego jest niezbędna mapa za 6 zł .
    Tam masz zaznaczone wszystkie szlaki, punkty widokowe , przystanki PKS
    i parkingi dla samochodów.

    Czegoż więcej trzeba do zaplanowania trasy ?
    Radzę ze względu na krótki dzień wybrac się jak najwcześniej co
    pozwoli załapac się na większa ilość autobusów powrotnych.
    Kazdy turysta idzie inaczej. Jedni potrzenuja 10 godzin na to co inni
    robia w 5 .
    Zalezy czy robisz fotki, czy włazisz na kazdy punkt widokowy ,
    przebierasz sie co pół godziny , często odpoczywasz itd.
    Pamiętaj że wczoraj padało i może być mokro bo w górach ściółka trzyma
    wodę kilka dni.
    Zatem pospieszne zejście po błocie może być niebezpieczne.

     Chodzi o to ze jesli sie

    wybiore samochodem to zebysmy pozniej nie musieli wracac nie wiadomo
    ile.


    Wiadomo ile . Tyle samo :)
    Jak nie znasz możliwości swoich kolegów to lepiej skorzystaj z
    samochodu i zaplanuj jakąs pętle wokół Wielkiej Sowy.


    Z drugiej strony jesli PKP, to moze jakis szlak z jednej stacji do
    drugiej?


    Zawsze tak się robi ale w górach Sowich czasy dojścia przekroczą czasy
    samej wycieczki.
    Tam juz na linii Wałbrzych Kłodzko zlikwidowano wszystkie połączenia
    pociągów osobowych.
    Na ruchliwej drodze Wałbrzych Kłodzko masz praktycznie co 20 minut
    autobus (czy to PKS czy miejski) .
    Ale zobacz sobie na mapie jak to daleko ze szlaku szczytowego.


    Prosze o porady, osoby ktore moga polecic jakas malownicza trase :)


    Juz pisałem samochód i kilkugodzinna pętla z którejś przełęczy
    Walimskiej lub Jugowskiej.
    Jak autobus to albo dokładna rozpiska PKS z wielu miejscowosci albo
    pchasz się do Bielawy, Dzierżoniowa, Jedliny Zdrój a na to 6-8 godzin
    może byc za mało.
    Polecam rowery na Góry Sowie wtedy problem komunikacyjny przestaje
    istnieć bo w mig zjedziesz do PKS czy PKP w większej miejscowości.
    Można próbować skorzystać z BuSów z Ząbkowic do Srebnej Góry a stamtąd
    np do Barda (najlepsza komunikacja PKP i PKS) Albo w przeciwną stronę
    a tam to juz ilosc wariantów jest spora ale trzeba nieźle wyciągac
    nogi.
    Mozna też przejść Góry Sowie w poprzek do Słupcy , czy tez trasą
    kolejki sowiogórskiej.
    Jesli pojedziesz bez mapy to albo lubisz ryzyko niewłasciwego wyboru
    końca wycieczki albo jesteś z kategorii turystów , kórzy nie potrafią
    odejśc od auta dalej niż na 3 km.
    Dla takich najlepsze jest Zagórze Śląskie (zamek , Jezioro
    Bystrzyckie, zapora, wiszący most , bar piwny)





    Temat: Dolnośląskie przemyślenia - nic nowego zresztą..
    Witam;

    Chciałem sobie zrobić kolejowy, bez-samochodowy, długi weekend na Dolnym
    Śląsku. Jak za "starych czasów".
    PKP wybiło mi z głowy takie głupie fanaberie. Dolny Śląsk to najmniej
    odpowiednie miejsce na takie pomysły...

    Pierwszym punktem programu jest schronisko Orle w Izerach, potem spacer
    dawną Koleją Sowiogórską i pare innych..

    Już od początku, do pomysłu zniechęcił mnie brak Biletu Turystycznego na
    cały weekend. Oczywiście w PR nie raczyli odpowiedzieć na kilka maili, które
    im wysłałem z zapytaniem o jego ważność, info wyczytałem na Grupie.

    Nic tam. Pojadę pociągiem. O dojeździe bezpośrednio do Jakuszyc to możemy
    tylko pomarzyć, mimo trwających od lat prób uruchomienia połączenia
    Szklarska Poręba - Harrachov. Szybko się okazało, że nawet dojazd do
    Szklarskiej Poręby stanowi problem. Dwa pociągi na dobę. Pewnie, kto by
    przecież chciał jechać do jednej z bardziej znanych miejscowości
    turystycznych w środku czerwca.. Nic tam - pomyślałem - pojade z PKP chociaż
    do Jeleniej Góry.

    Niestety, rzeczywistość PRowska zweryfikowała również i to zamierzenie.
    Ponieważ mogę wyjechać we wtorek najwcześniej ok 12 (ze Zbąszynka), w
    Jeleniej Górze byłbym o .. 23.52. Oczywistym wyjściem jest PKS, który jedzie
    4 godziny i jest w Jeleniej o 17... Pociąg z Jeleniej Góry jedzie ok. 3,5
    godziny. Bilet klasy drugiej - 17,20. Po wejściu na www.pks.jgora.pl
    domyślnie wyszukiwarce mamy ustawione "J.Góra-Wrocław". Czas przejazdu - 2
    godziny, 20 zł.. Jeszcze dalej poszedł przewoźnik o wdzięcznej nazwie
    KRY-CHA (www.krycha.pl - zbieżność nazw z "grupową" Krychą nie
    zamierzona:) ) - 15 zł, 1:45, kurs praktycznie co godzine..

    PKS zresztą też mnie zadziwił: brak dojazdu z Jeleniej Góry do Jakuszyc
    (jeszcze w kwietniu polecałem komuś na Grupie to połączenie). Ostatni
    autobus (jak dowiedziałem się na informacji PKS Tour J.G., zreszta pod
    numerem 0-700.. - kto to wymyślił..?) odjeżdża o.. 15. Pozostaje spacer ze
    Szklarskiej do Jakuszyc, a dalej do Orla (czym zresztą akurat sie bardzo nie
    martwie). Jak to mawiano w XVII wieku - przyroda nie znosi próżni... Może
    jakiś bus się trafi. ..

    Następnego dnia z Orla chce sie udać do Ząbkowic. PKP znowu rzuca kłody pod
    nogi.W linii prostej 80 km, samochodem byłoby jakieś 1,5 godziny (i to
    spokojnie). Podróż by PKP między tymi dwoma miejscowościami trwa - w
    zależności od wariantu - od 4 do 7 godzin (Hafas wymyślił przez Węgliniec,
    Wrocław i Kamieniec - cóż za piękne kółeczko..).

    Przykłady można mnożyć. O tym, że ze zamknięto Kłodzko - Wałbrzych i znowu
    zdany będe na PKSy pisać już nie będe, podobnie jak o tym, że do Pilchowic
    Zapory przejdę się piechotą z Siedlęcina (gdzie dojadę autobusem MZK), bo
    nie odpowiada mi ani 4.55, ani 15.19.

    Wiem, że Ameryki tym co piszę nie odkrywam. Wiem, że w DZPR się dzieje źle.
    Z mojego punktu widzenia zresztą połączenia nie są najgorsze - dawno nie
    jechałem z Jeleniej do Węglińca, chętnie się przejadę. Ale co ma zrobić
    pasażer jadący nie w celach turystycznych? Któremu po prostu zależy na
    szybkim, sprawnym i bezpiecznym dotarciu do celu...?

    Refleksyjną odpowiedzią jest hasło reklamowe PKS Zielona Góra:
    "Z PKSem jedź koniecznie, z nami szybko i bezpiecznie"..

    Miało być wreszcie bez-samochodowo, ale wygląda na to, że jeżeli nie zajrzę
    do Czech, to będzie prawie bez-kolejowo..

    pozdrawiam
    Przemek





    Temat: Busy smierci (lekko OT)
    Tomasz Korycki


    Znowu pieprzysz bzdury i omijasz sedno sprawy.


    Może konkretnie. Nawet Lepper nie używa tych słów co Ty w publicznej dyskusji.


    Pozowolisz, ze zacytuje, bo zawsze chowasz glowe w piasek, gdy przychodzi co
    do czego:


    Kiedy?


    Chodzi o sposob jazdy (jazda ile fabryka dala,


    ŻADEN BUSIARZ NIE JEZDZI ILE FABRYKA DALA!!! MAKSYMALNA PREDKOSC Z JAKA
    JECHALEM BUSEM TO 150 KM/H. FABRYKA DAJE BUSOM OD 180-200 KM/H.
    ZWYKLE BUSIARZE NIE PRZEKRACZAJA 90 KM/H ( OPRÓCZ LINII WARSZAWSKIEJ). NAWET
    JADĄC TAK WOLNO WYGRAJĄ Z PKP I PKS.

     zajezdzanie sobie drogi - nie


    tylko nyski


    JAKIE NYSKI DO STU PIORUNÓW!!! TU JEST POLSKA B  A NIE KATOWICE  CZY
    WAŁBRZYCH.


    vs. km, bo niekotrzy prywaciarze tez wzajemnie sie nie lubiA


    PRAWO RP I UE NIE ZMUSZA NIKOGO DO LUBIENIA SIE NAWZAJEM. JEZELI NIE MA
    ZNAMION PRZESTEPSTWA TO JEST OK.


    i
    organizacje komunikacji, a raczej jej brak,


    CZY DO  TYLKO URZĘDASY POWINNI ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJĘ??? CZY TYLKO ONI I TY
    MAJĄ  PRAWO ORGANIZOWAĆ KOMUNIKACJĘ??? BUSIARZE TAK ZORGANIZOWALI KOMUNIKACJĘ
    ŻE 100 KM POKONUJĄ W 1 H 40 MIN I JESZCZE SĄ TAŃSI. TY BYŚ PEWNIE ZLIKWIDOWAŁ
    BUSY, WSADZIŁ LUDZI DO ŚMIERDZĄCYCH EN57 I AUTOSANÓW H9 I BRAŁ 50 ZL ZA 100
    KM. ŻYCZĘ CI ZEBY W LUBINIE JEZDZILY SAME PANSTWOWE OGORKI NA WIEKI WIEKOW I
    ZEBYS MUSIAL JEZDZIC DO WROCLAWIA EN57 WLOKACYM SIE 30 KM/H Z 5 PRZESIADKAMI.


    gdy nyskarzom da sie taka
    wolnosc jak zrobiono to niegdys w Walbrzychu, to bedzie po prostu bigos. Co
    to - wyscigi formuly 1 ?


    A CO TO CIE OBCHODZI? WYPRZEDZANIE JEST ZABRONIONE NA LINII CIAGLEJ. JAK JEST
    PRZERYWANA MOZNA WYPRZEDZAC!!! ILE RAZY AUTOBUSY PKS I MPK SIE WYPRZEDZAJA
    NAWZAJEM. IM WOLNO?


    Przy wypadku z MPK jak zrobisz raban, to odszkodowanie dostaniesz - jesli
    nie dobrowolnie, to w Sadzie masz znaczne prawdopodobienstwo powodzenia. A w
    nysce nie dosc, ze czesto biletu nie daja (czyli jakobys nie jechal),


    W NYSCE MOZE TAK ALE W POLSCE B NIE MA NYSEK NA PRZEWOZACH PASAZERSKICH.
    NO CHYBA ZE DLA CIEBIE KAZDY BUS TO NYSKA.JA OD DZIS W ZAMIAN W DYSKUSJACH Z
    TOBA NA KAZDY POCIAG BEDE MOWIL KIBEL A NA KAZDY AUTOBUS MPK CZY PKS KLEKOT.
    PASUJE?
    U NAS KAZDY BUSIARZ MA KASE FISKALNA I WYDAJE BILETY. WPRAWDZIE NIE WIEM PO
    CO, JA TAM MAM W D... CZY KTOS DAJE MI BILET CZY NIE. NO ALE JAK MAJA BYC
    KASY FISKALNE W KAZDEJ OBORZE ( VAT NA PRODUKTY ROLNE) TO MOZE NIECH BEDA I W
    BUSIE.


    jakby przyszlo co do czego, to Sad orzeknie niewyplacalnosc firmy "pan Zenek
    i jego ford transit" ze wzgledow spolecznych - trojka dzieci na utrzymaniu,
    niepracujaca zona, etc. I co Ty na to ?


    A FIRMY MPK, PKP-PR, PKP-IC I WIEKSZOSC PKSOW OD DAWNA SA NIEWYPLACALNE I
    FINANSOWANE Z PIENIEDZY PODATNIKOW. PKP NIE PLACI OD KILKU LAT ZUSU.
    CO TY NA TO?

    POZA TYM W POLSCE JEZELI JESTES UBEZPIECZONY TO KOSZTY TWOJEGO LECZENIA
    POKRYWA FUNDUSZ ZDROWIA I NIEWAZNE CZY JECHALES POCIAGIEM CZY BUSEM CZY
    LUBIŃSKIM ŚMIERDZĄCYM OGÓRKOKLEKOTEM MIEJSKIM TO KOSZTY TWOJEGO LECZENIA ( JA
    POLECAM TOBIE PSYCHIATRYCZNE - Z TEJ NIENAWIŚCI DO PRYWACIARZY TRZEBA SIĘ
    LECZYĆ) POKRYWA I TAK NARODOWY FUNDUSZ ZDROWIA O ILE PANOWIE ŁAPIŃSKI,
    NAUMANN, DESZCZYŃSKI I INNI ZOSTAWIĄ COŚ JESZCZE.

    Z TĄ SWOJĄ NIENAWIŚCIĄ DO PRYWACIARZY NADAWAŁBYŚ SIĘ DO CZASÓW STALINOWSKICH.
    ALBO ZAPISZ SIĘ DO STRAŻY MIEJSKIEJ - BĘDZIESZ MÓGŁ DO WOLI WYGANIAĆ
    STARUSZKI-PRYWACIARY HANDLUJĄCE PIETRUSZKĄ Z BAZARÓW

    STARCZY?

    ARON

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 142 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.