PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bełchatów-rozkład jazdy
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS Cieszyn rokład jazdy
pks cieszyn rozkład jazdy
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
PKS katoowice Rozkład jazdy
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS tychy-jastrzebie
Temat: Dworce autobusowe w regionie.
Jeśli chodzi o komunikację to chyba jedyna rzecz jaką miasta ROW górują nad GOP-em to właśnie dworce... Przecież w GOP dworce km to albo lumpekso-hangary jak np. w Zabrzu czy Bytomiu albo dworce tymczasowe np. Gliwice PKS czy zapuszczony pl. Piastów albo katowicki kontenerowy dworzec PKS... Porażka albo w ogóle ich nie ma (Ruda Śląska, Siemianowice Śl., Tychy itd). A w ROW zarówno w Rybniku jak i Jastrzębiu nowoczesne dworce KM, w Żorach niezły dworzec PKS, w Raciborzu dworzec PKS po remoncie, a w Wodzisławiu i Rybniku nawet te obecne dworce PKS nie są najgorsze (pod względem funkcjonalności) a jest szansa, że będą jeszcze lepsze już wkrótce. Co ciekawe poza Katowicami (gdzie ma powstać nowy dworzec poza Śródmieściem) i Sosnowcem (gdzie powstaje dworzec KM) nie ma raczej perspektyw na inne tego typu miejsca w GOP...
Temat: Rybnik-2015
[quote="Arteks"]Pewną ciekawostką niech będzie dla Was fakt, że poza Katowicami, Częstochową i Tychami - Rybnik jest jedynym miastem w naszym województwie który ma na swoim terenie biurowiec (podkreślam BIUROWIEC nie blok) 10-piętrowy - chodzi o d. KBO naprzeciw PKS Rybnik, 11 piętrowy szpital jest już rzadkością na skalę Polski bo tego typu szpitali w Polsce jest co najwyżej kilka...[/quote]
znowu przkoloryzowałeś, jeśli chodzi o biurowce to zapomniałeś o Gliwicach (chodziażby Kopernik), Sosnowiec - tutaj troche wyżej bo chyba 20 pięter a mianowicie Żyleta (w remoncie), nie mieszkalny - Diament w Jastrzębiu który także pełni role biurowca, zresztą (nie wiem czy z 1 biurowca sie cieszyc czy płakać taka Stalowa Wola ma 3 takie biurowce i co?), z tymi szpitalami to też przesada takich komunictycznych dziwadeł jest całkiem sporo: Piła, Katowice - ligota, katowice - ochojec, Radom - Józefów, Łódz, Kraków NH, Kalisz,Bielsko-Biała, szpital w Jastrzębiu też ma 11 czy 12 kondygnacji. a Potem jest cała masa ok 8 kondygnacyjnych szpitali które wielkością wcale nie ustępują rybnickiemu a niejednokrotnie przewyższają go kubaturą. Arteks mimo że ubustwiasz Rybnik to troche wiecej obiektywizmu.
Temat: Gwiazda Skrzyszów - ROW Rybnik
Gorzu porownujac rozne wioski do Rybnika z lekka przesadziles.
Byly tu porownania kluow ze Ślaska, a popatrzcie na podkarpacie
Zreszta popatrzcie na caly ruch kibicowski, wszyscy ida do przodu szczegolnie w wyjazdach. Gornika w Gdyni 700, Ruchu ze zgdoanmi w Gdansku 1500, a Odry w Kielcach 200. Przy czym Ruch i Odra o nic juz nie graly, Gornik w Gdyni gral po serii porazek, wiec o czym my mowimy.
Jak na meczu z Jastrzebiem bylo nas w mylnie blisko 600 to gdzie wszyscy oni teraz sa? a Ci z ktorzy byli w Marklowicach, Pawlowicach gdzie są?
Bylem na jednym wyjezdzie 3 ligowym ROWu, w Tychach. Mecz byl chyba na 16, a my wyjezdzalismy pociagiem o 8 rano, byla przesiadka w Orzeszu Jaskowicach, a w Tychach pol miasta szlismy z buta na stadion.
Wyjazdy na mecze w Zabrzu rozpoczynaly sie ok. 12-13 pociagiem do Makoszow (mecz byl o 16), pozniej tramwajem na stadion (czesto szlismy z buta), powrot roznie albo pks z tym ze trzeba bylo wyjsc przed zakonczeniem meczu zeby zdazyc, albo pociagiem przez Katowice, powrot do domu byl o 21.
Bielsko jak jechalo do Rybnika wyjezdzali o 16 (mecz na 19:30) i wyjazd kosztowal ich ok. 30 zl.
A Wy wszystko macie pod nos podstawione, wiele wyjazdow jest dofinansowanych z wspolnej kasy, albo przez sponsora (wyjazd do Pawlowic). na ogol wyjazd kosztuje 10 zl. czy to naprawde tak duzo raz na dwa tygonie.
I niech mi nikt nie tlumaczy ze na wioski jezdzimy juz kilka lat z rzedu itp. jesli tak mysleliby kibice Legii, Lecha, czy Wisly to do Lubina, Wodzislawia, Lecznej, Grodziska wogole by nie jezdzili.
Temat: Taryfy i promocje na PKP
...ma dalej na co się przesiąść, gdyż oczywiście jedzie pociąg z Czechowic w kierunku Oświęcimia 12:05, ale chyba jak na złość jeździ tylko w tygodniu. Z tego powodu musiałem jechać do Oświęcimia z Jastrzębia przez Zebrzydowice, Czechowice i Tychy, poprostu super połączenie...
Znam ten ból. W zeszłym rozkładzie szło se w niedziele spokojonie dojechać do Krakowa przez Czechowice, a teraz 3 godziny czekania w Czechowicach to już lepiej PKS-em jechać. Niechce tu wywyższać transportu autobusowego. Autobus jedzie w miare szybko, za Tychami wjeżdża na A4 i w niecałe 2 godz jesteśmy w Krakowie
Temat: Kursy, których już nie ma.
MOŻNA MIEC WRAŻENIE, ZE NA ŚLĄSKU KOMUNIKACJA PKS TO RACZEJ KOMUNIKACJA ZWIJAJACA SIE A NIE ROZWIJAJACA.
PKS GLIWICE: ZYWIEC, SZCZYRK, KORBIELÓW, BIELSKO
PKS RYBNIK: WROCŁAW, SIERADZ, LIMANOWA - ZLIKWIDOWANE W CIAGU OSTATNIEGO ROKU, POZA TYM: OSWIĘCIM, PSZCZYNA, CIESZYN, KILKANASCIE KURSÓW DO KATOWIC, KILKADZIESIAT KURSÓW REGIONALNYCYH NA KRÓTKICH TRASACH DO NAJBLIŻSZYCH MIAST SKASOWANYCH W CIAGU OSTATNICH KILKU LAT, CIEKAWY KURSIK POSPIESZNY RYBNIK-TYCHY
PKS KATOWICE: KONIAKÓW, KILKANASCIE WYBITNIE DOCHODOWYCH KURSÓW DO JASTRZEBIA ZLIKWIDOWANYCH W ZWIĄZKU Z ODDANIEM RYNKU FIRMIE PRYWATNEJ DRABAS, KATOWICE-CHAŁUPKI (PKS WODZISŁAW). ZRESZTA PKS KATOWICE CHYBA OD 20 LAT NIE OTWORZYŁ ŻADNEGO NOWEGO KURSU!!!! MOZE NIE LICZĄC KURSU DO LIMANOWEJ O 6.50, KTÓRY POJAWIA SIĘ I ZNIKA.
KURSY Z JASTRZEBIA: ZAKOPANE, KRAKÓW (PKS PSZCZYNA), WAŁBRZYCH (PKS WAŁBRZYCH), LUBLINIEC (PKS LUBLINIEC), CZESTOCHOWA (PKS LUBLINIEC)
KURSY Z RACIBORZA: BIELSKO - KILKA KURSÓW NA DOBĘ, TERAZ NIE MA ŻADNEGO (PKS RACIBÓRZ I BIELSKO), ŻYWIEC - PKS RACIBÓRZ, KŁODZKO (PÓŹNIEJ WYDŁUZONY DO KUDOWY) - PKS RACIBÓRZ
WADOWICE - JELENIA GÓRA PRZEZ BIELSKO, RYBNIK, NYSE, KŁODZKO, WAŁBRZYCH. KURS OBSŁUGOWANY PRZEZ PKS WADOWICE, POZNIEJ WYDŁUZONY DO KRAKOWA, OBSŁUGIWANY PRZEZ PKS JELENIA GÓRA
ŻYWIEC-NYSA (PKS ŻYWIEC)
PSZCZYNA - JELENIA GÓRA - KURS W WAKACJE, PKS PSZCZYNA
BIELSKO - POZNAN, BIELSKO - ŁÓDZ - OBSŁUGOWIANE PRZEZ PKS PSZCZYNA, KURSOWAŁY JAKIES PÓŁ ROKU
RYBNIK - WIELUN, PÓŻNIEJ SKRÓCONY DO I Z GLIWIC - PKS WIELUN
RYBNIK - GDAŃSK - KURSOWAŁ JAKIEŚ PÓŁ ROKU, MOŻE 15 LAT TEMU
KATOWICE - BRENNA - PKS CIESZYN, 2 KURSY
KATOWICE - OSTRAWA - PKS KATOWICE
KATOWICE - BUSKO - KILKA KURSÓW PKS KATOWICE I PKS BUSKO
KATOWICE - KIELCE - KILKA KURSÓW PKS KATOWICE, KIELCE
KATOWICE - WARSZAWA PRZEZ KONSKIE, GRÓJEC
WODZISŁAW SLĄSKI - GÓRY MOKRE, PKS WODZISŁAW
KURSY DO I Z WISŁY
WARSZAWA (PKS CIESZYN), POZNIEJ WZNOWIONY PRZEZ PKS WARSZAWA I ZLIKWIDOWANY PO POŁ ROKU
ZAWIERCIE W WEEKENDY, PKS ZAWIERCIE
MYSZKÓW W WEEKENDY, PKS MYSZKÓW
OLESNO - PKS LUBLINIEC
LUBLINIEC - PKS LUBLINIEC
OPOLE - PKS OPOLE
MOZNA BY PISAC I PISAC. PO PROSTU DRAMAT.
Temat: Dworce autobusowe w regionie.
Jeśli chodzi o komunikację to chyba jedyna rzecz jaką miasta ROW górują nad GOP-em to właśnie dworce... Przecież w GOP dworce km to albo lumpekso-hangary jak np. w Zabrzu czy Bytomiu albo dworce tymczasowe np. Gliwice PKS czy zapuszczony pl. Piastów albo katowicki kontenerowy dworzec PKS... Porażka albo w ogóle ich nie ma (Ruda Śląska, Siemianowice Śl., Tychy itd). A w ROW zarówno w Rybniku jak i Jastrzębiu nowoczesne dworce KM, w Żorach niezły dworzec PKS, w Raciborzu dworzec PKS po remoncie, a w Wodzisławiu i Rybniku nawet te obecne dworce PKS nie są najgorsze (pod względem funkcjonalności) a jest szansa, że będą jeszcze lepsze już wkrótce. Co ciekawe poza Katowicami (gdzie ma powstać nowy dworzec poza Śródmieściem) i Sosnowcem (gdzie powstaje dworzec KM) nie ma raczej perspektyw na inne tego typu miejsca w GOP...
Ja jeszcze ewentualnie do tego spisu dodałbym dworzec w Chałupkach. Może nie jest to jakiś bardzo dobry, ale jak na dość niewielkie miasto i małą liczbę autobusów jest dość w porządku.
Z regionu to nie podobają mi się dworzec w Wodzisławiu i dworzec PKS w Rybniku, mają jednak je przeudowywać, więc może będzie lepiej.
Co do dworca w Jastrzębiu. Mnie także się on podoba. Jest schludny, czysty, bezpieczny, dość dobra konstrukcja, taka na miarę końca XX wieku
Jedyne co jest tam denerwujące to kostka na ulicy. W autobusie strzasznie trzęsie, czasami aż jest to nie do wytrzymania (szczególnie w Jelczach). Wizualnie jednak kostka świetnie pasuje do całej reszty i nie byłbym za tym aby zmienić ją na np. asfalt. Co więcej na dworcu w Jastrzębiu nie spotkałem się jeszcze nigdy z menelami. Pewnie dlatego, że obiekt jest cały czas chroniony (przez stróża). Minusem jednak jest brak toalet, a raczej ich odpłatność.Temat: KZK GOP i PKM Gliwice - opinie, pomysły, nowe linie
@Kasprić: W zasadzie to są przewidziane nocne autobusy do Knurowa. Są dwie 710 z pl. Piastów na Szpitalną o 2.19 i 3.20. Co prawda jeżdżą tylko w weekendy, ale świetnie sprawdzają się dla bywalców dyskotek. W tygodniu pierwsza 710 jeździ o 3.51 (do dworca PKP), a ostatnia 194 o 23.18 (na Szpitalną).
Co do "sypialności" Knurowa to jest mu do tej funkcji o wiele dalej niż na przykład Pyskowicom, choć faktem jest, że i tak wiele osób dojeżdża.
@budda: Autobusy jeżdżą 40 km/h, a twoim zdaniem ile powinny jeździć?? 100?? Przecież w terenie zabudowanym i tak jest ograniczenie do 50 km/h, więc wiele szybciej się nie pojedzie, a autobusy z uwagi na tachograf, który zapisuje osiągane prędkości nie mogą przekraczać dozwolonych wartości, bo zawsze będzie to można później sprawdzić. Inna sprawa, że jak się ma na "zapleczu" ze sto osób to też się nie jedzie jak z workami kartofli, tylko dba się o ich komfort i bezpieczeństwo, nie wspominając wreszcie o tym, że lepiej chwilę postać na przystanku, niż się nań spóźnić z powodu różnych nieprzewidzianych okoliczności.
W rozkładzie zaś bardziej kretyńskie nie są odległości czasowe, tylko fakt, że wszystkie autobusy jadą zbite w jedną kupę i jak się spóźnisz to potem trzeba czekać bardzo długo. O wiele lepiej byłoby gdyby zadbać, żeby autobusy w tym samym kierunku odjeżdżały w możliwie regularnych odstępach. Weźmy, na przykład, mój Kopernik: z pl. Piastów jedzie tu 10 autobusów, z czego 6 kursuje regularnie przez cały dzień, a każdy z tej szóstki co ok. pół godziny. Teoretycznie daje to w sumie jeden autobus co 5 minut, ale wiadomo, że to jest nierealne i z tym możnaby walczyć.
Co do biletów czasowych, to chyba najfajniej jest to rozwiązane w Jastrzębiu, gdzie bilety czasowe najbardziej służą tym, którzy chcą podjechać tylko jeden dwa przystanki i nie zapłacić za to fortuny. Są więc bilety do 10 minut (1,60 - bez ulgowych; u kierowcy bez prowizji), do 20 minut (2,10 i 1,30 - ulgowy) i powyżej 20 minut (2,60 i 1,60 - ulgowy; niezależnie od stref). Dodam tylko, że w ciągu 10 minut można przejechać ok. 5 przystanków, w ciągu 20 minut można pokonać dowolną trasę po centrum Jastrzębia, a przejazdy ponad 20 minutowe zdarzają się głównie na trasach międzystrefowych, np. do Zebrzydowic (25 minut), Rybnika (57 minut) itp. W Tychach zaś problem pojawia się przy dalekich trasach i kupowaniu biletów na godzinę albo 40 minut. Tym bardziej, jeśli autobus miałby się spóźnić i jechać nieco dłużej. To trochę skomplikowana sprawa, tak więc system jastrzębski bardziej mi odpowiada.
Zastanawiam się, o co ci chodziło, buddo, z tym przesiadaniem się na PKS "za Knurowem". Szczególnie, że w Knurowie jest tylko jedna trasa PKSowa - do Rybnika. Co do Orzesza to połączeń 636 jest więcej, ale to autobus, który kursuje tylko na trasie Knurów - Orzesze (ten jeden kurs z Gliwic - o 4 lub o 12 - to po prostu wjazd na trasę z zajezdni). Zresztą komunikacja z Orzeszem i tak nie jest zła, bo zawsze jest jeszcze PKS do Jaśkowic Śląskich (dzielnica Orzesza), który też kursuje kilka razy dziennie. Poza tym, uważam, że z uwagi na odległość, jest to bardziej trasa pod PKS niż PKM. Co do Knurowa to jest tam też ciekawa przesiadka do Leboszowic (236) - to też taki zakątek rzadko odwiedzany przez PKSy.
Temat: Rybnik-2015
[quote="Einstein"]Arteks! Nareszcie się doczekałeś!Wreszcie masz na tym forum mieszkańca Wodzisławia! (mateyy) A Einstein tutaj jest po to,żeby was oświecić,bo niekiedy błądzicie.Powiem wam,że niestety,ale znam nasz region dość dokładnie Bo każde większe miasto ma wieżowce minimum 20 pięter.Nawet w Bułgarii i Rumunii.[/quote]Oj wy biedne dzieci wodzisławskiej ulicy... Nie wiem co chcecie osiągnąć takimi wpisami, chcecie żebyśmy powpadali w kompleksy bo u nas są wiejskie dzielnice? Tylko, że do takich dzielnic jak Ochojec, Chwałęcice, Stodoły, Kamień czy Piaski coraz częściej napływają całkiem bogaci mieszkańcy z GOP-u którym Rybnik imponuje ze względu że jest miastem rozwojowym, z niską przestępczością oraz bardzo interesującymi terenami do osiedlenia się. Gdybyście zobaczyli niektóre rezydencje jakie powstają w tych dzielnicach to moglibyście pospadać z krzeseł. To bardzo dobrze świadczy o naszym mieście a przy okazji następuje stała urbanizacja tych terenów. A swoją drogą jak was mama puści to przejedźcie się do Wrocławia - miasta super rozwojowego gdzie niektóre wsie jakie zostały włączone do miasta wyglądają dużo gorzej niż przed 1945 r. Np. taki Jarnołtów, Pracze, Kłokoczyce, Jerzmanowo. Ponieważ interesuje mnie architektura kiedyś, żeśmy w poszukiwaniu różnego dziadostwa objeździli z kolegą sporą część Wrocławia. Są to tak zapuszczone i zaniedbane dzielnice (dawne niewielkie wioski), że jeśli byłyby częścią Rybnika dość mocno bym się wstydził... Na koniec mam dla Was bardzo smutne wieści Wodzisław - jako najbardziej nieperspektywiczne miasto w ROW będzie w najbliższych latach przechodził przez proces wymierania tak jak niektóre miasta w dawnej NRD. Czemu tak sądzę? Dlatego, że w tym mieście nie ma absolutnie żadnych ciekawych miejsc pracy (a nawet perspektyw powstaniaj jakichkolwiek w przeciwieństwie do Żor czy Jastrzębia) a osoby które dojeżdżają do pracy w Rybniku, Katowicach czy Gliwicach w pewnym momencie dojdą do wniosku - czemu mamy dojeżdżać skoro możemy się przeprowadzić, a przy okazji wygodniej żyć i korzystać z lepszego dostępu do kultury, handlu i rozrywki... Tak zrobiła niedawno moja znajoma która właśnie z tych powodów zamieniła Wodzisław na Rybnik. Wodzisław stracił kolejną inteligencką i niebiedną rodzinę
Jako dzieciak jeździłem na zakupy do Wodzisławia i bardzo lubiałem to miasto. Ktoby wtedy przypuszczał, że to miasto tak się stoczy... A co do wieżowców to skąd wam przyszło do głowy, że miasta w Bułgarii i Rumunii mają budynki 20 piętrowe? Ja byłem np. w dużych miastach typu Cluj Napoca, Brasov, Arad czy Timiszoara i nie widziałem budynków większych niż 10 pięter... Nie piszcie czegoś co do czego nie jesteście pewni. Być może w Bułgarii hotele nadmorskie są wyższe - tam nie byłem. Ale Rumunię mam w dużej części zjechaną. Pewną ciekawostką niech będzie dla Was fakt, że poza Katowicami, Częstochową i Tychami - Rybnik jest jedynym miastem w naszym województwie który ma na swoim terenie biurowiec (podkreślam BIUROWIEC nie blok) 10-piętrowy - chodzi o d. KBO naprzeciw PKS Rybnik, 11 piętrowy szpital jest już rzadkością na skalę Polski bo tego typu szpitali w Polsce jest co najwyżej kilka... Po tych ostatnich zdaniach Einstein i Mateyy tak rozdziabili swe paszcze, że aż im ślina poleciała z wrażenia...
