Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Kraków Warszawa
Temat: zakazany temat (IC, PR, PLK)
| Z zarabianiem na przewozie ludzi trzeba byc ostroznym.
Oczywiście. Uważam jednak, że na trasach, po których kursują ekspresy, z powodzeniem mogą kursować zarabiające na siebie pośpieszne. Gdy nie było jeszcze "Starosty" czy "Gałczyńskiego", uważałem tak samo, i wówczas niektórzy, nie zgadzając się ze mną, twierdzili, że się mylę, bo na tych trasach IC oferuje lepszy standard i szybszy czas jazdy, więc nie będzie wielu chętnych na pospieszne. Tymczasem widać wyraźnie, że jest miejsce i dla pociągów "lepszych" ale droższych, i "gorszych, lecz tańszych,
No nie wiem... Chyba jednak tego miejsca ciagle jest malo, bo PR otwarcie mowi ze nie chce konkurowac z "siostrzana" spolka na trasach strategicznych dla tej drugiej. Istnieje obawa, ze np. wprowadzenie pospiesznych dziennych w takcie na trasie Gdynia-Warszawa powaznie zaszkodziloby IC. Ludzie nie maja pieniedzy i podrozuja mniej.
| Z drugiej strony w pospiesznym, przynajmniej teoretycznie, można sobie | pozwolić na niższy standard, nie dawać pasażerom "poczęstunków", puszczać | stare mechpomy... | Mala roznica w porownaniu z kosztami infry,
Za pośpiecha płaci się mniej PLK.
Abstrahuje od PLK, a porownuje tylko koszt poczestunkow i standardu, ktorego roznica jest czasem prawie niezauwazalna.
| lokomotywy...
j.w. Wolniejsza lokomotywa - mniejszy koszt.
Oj, wolniejsza lokomotywa=starsza lokomotywa=mniej sprawna=drozsza w utrzymaniu ;)
| Nie, do IC przeniesiono najlepsze "kaski" z ruchu pasazerskiego, zostawiajac PR | reszte, z zalozeniem "i tak przyniesie straty". Swego czasu wszystkie | pospieszne byly oznaczone G. Ciekawe dlaczego ?
Strasznie głupie założenie. Jak można zakładać, że każdy pociąg dalekobieżny nie mający "Ex", bądź "IC" przed numerem przyniesie straty? Widać, jak tędzy stratedzy pracowali nad reformą PKP. 8-
Ja tam nikogo nie bronie. Moze chodzilo im o porzadek, jesli wiekszosc pospiechow trzeba dotowac. Zreszta w Niemczech tzw. D-Zugi tez sa w gestii DB- Regio ?
| Przeniesienie pospiesznych do IC zaowocowac moze ich przemianowaniem na Exy
IC byłoby bardzo głupie, gdyby przemianowywało pośpiechy na Exy? Z tym taborem? Z tą obsługą? Z tymi czasami przejazdu? Wreszcie - z tymi pasażerami? Nie jesteśmy Niemcami czy Francją. I jeszcze długo nie będziemy. Człowiek, który zarabia 1000 PLN miesięcznie nie będzie jeździł ekspresem, zwłaszcza, jeżeli ten ekspres różni się od pospiesznego jedynie nazwą i ceną biletu.
To jest prefidne, ale chyba byloby ich na to stac, nie myslisz ? Niestety nie ma IMO u nas, tak jak na zachodzie wystarczajacego rynku dla wspolistnienia ekspresow i pospiechow, bo jest za mala roznica czasu przejadu miedzy nimi(moze poza relacjami Warszawa-Krakow/Katowice), w polaczeniu ze wspomniana pauperyzacja.
Czy zresztą zapowiedzią właśnie takiego podziału nie jest zastąpienie tych różnych "Wolinów" i "Parsęt" przyspieszonymi osobowymi? (którymi zresztą de facto te pociągi były zawsze - zarówno pod względem standardu, jak i częstotliwości postojów, choć sztucznie zaliczono je do bardzo u nas pojemnej kategorii "pospiesznych")
A wiec sztuczne zmiany kategorii pociagu sa mozliwe...
| co pozbawi ludzi jakiejkolwiek alternatywy
PKS, Polski Express, inne firmy autobusowe... Skoro PKP nie chce mniej zamożnych pasażerów, to nie. Alternatywa jest.
Fuj. Na szczescie autobus to chyba nie alternatywa na dluzsza trase, bo jedzie dluzej niz byle jaki pospiech no i cenowo wychodzi tak jak ekspres PKP.
Ciekawe jaka jest frekwencja Malopolski z Gdyni w nastepstwie wprowadzenia Pobrzeza ? Nawet nie wiem.
pozdr Tomek
Temat: pkp
Niezupelnie. _Nie_ lamiac przepisow autostrada Krakow-Katowice jedzie sie szybciej niz pociagiem. Tylko IC miesci sie w konkurencji
Nie znam warunkow drogowych na tych trasach. Pociag pospieszny wedle rozkladu jedzie 1:16 do 1:24 pomiedzy Katowicami a Krakowem. Wychodzi srednia predkosc na calej trasie ok. 61 km/h. Teraz samochod. Nie wiem niestety jak jest daleko i w jakich warunkach sie jedzie z centrum Katowic do autostrady, oraz z autostrady do centrum Krakowa. Oraz nie wiem czy sie bedzie zybciej i wolniej - nie o to tu chodzi. Chodzi o to, ze nie mozna generalizowac stwierdzeniami typu "kolej jest zawsze i wszedzie lepsza" oraz "samochod jest zawsze i wszedzie lepszy", bo to nie ma sensu. Sa optymalne obszary zastosowania jednego oraz drugiego - byc moze bez lamania przepisow dojedziesz szybciej samochodem skads dokads, ale koleja z kolei dojedziesz szybciej skads indziej dokads indziej.
A nie trzeba jechac przez zatloczone centrum na Dworzec, wystawac w idiotycznych kolejkach osob pokazujacych legitymacje, jechac na korytarzu na jednej nodze wraz z przybyszami zza wschodniej granicy tudziez rodakami w stanie wskazujacym lub oddzialem kiboli czy rezerwistow... A koszt IC na tym odcinku jest bajonski w porownaniu z samochodem...
Tak - zgadzam sie w tych punktach, w ktorych nie jestes tendencyjny (mozemy przeciez sie pozabijac np. na tym, czy chcemy/musimy jechac z centrum czy nie itd...). Ale jazda samochodem - procz plusow - ma minusy, o ktorych juz wczesniej pisalem. Powracam do glownego watku - niech nikt nie probuje stwierdzac autorytatywnie ze dana galaz transportu jest lepsza od innej - gdyby tak bylo na kazdym polu, to tej "gorszej" juz by na swiecie nie bylo i tyle.
Mam nadzieje, ze dla Ciebie "polaczenie pomiedzy najwiekszymi miastami w kraju" nie musi miec na jednym z koncow Warszawy ;)
Warszawa to bardzo duze miasto i niestety bardzo wielki syf w nim panuje. Nie jestem oredownikiem stolicy, wiec nie obawiaj sie. Przy okazji nie chcialbym urazic warszawiakow - po prostu sa to moje impresje i mozecie je do kosza wyrzucic. Dla dociekliwych proponuje sprawdzenie odleglosci oraz mozliwych (zgodnych z przepisami) czasow podrozy koleja/samochodem na odcinkach poza stolica:
Szczecin-Poznan (moze byc problemowo) Poznan-Wroclaw (stawiam na PKP) Krakow - Nowy Sacz (samochod bije kilka razy na leb pociag) Krakow-Przemysl (ostra konkurencja, ale chyba pociag bedzie szybciej) Poznan-Gdansk (chyba samochod wygra)
Oto przyklady na to, ze czasem jednym jest lepiej a innym gorzej...
No i jeszcze jedno - jesli chcemy porownywac transport kolejowy z samochodowym, to robmy to rzetelnie. Znaczy porownujmy transport publiczny z publicznym (np. PKP a PKS, PKP a Polski Express, PKS a LOT, LOT a PKP), a nie takie lamance, jak prywatny samochod - publiczny pociag, czy prywatny samolot a PKS! Wtedy zas moze sie okazac, ze wyglada to _zupelnie_ inaczej. Zarowno od strony kosztowej, jak i komfortu.
JDS
Temat: Wyjazd do Rabki + kilka typowych PKP-owych...
W Kozłowie V maleje do 100, widać LHS (puchy) i przez tunel do Tunelu. Tu przy wyjazdowym nie wiadomo po co stop na S1. Nic nie jedzie z naprzeciwka
Tak. Też zauważyłem, że pociągi tam często się zatrzymują. "Mój" REYMONT również potrafi tam stanąć. Też się zastanawiam po co...
Pytanie: czy można tam jechać szybciej?
Ostre łuki. Może to jest przyczyna? Ale jak jechałem tą trasą w sierpniu, to na wjeździe do Krakowa trwały jakieś roboty torowe, więc może wezmą się za odcinek Kraków - Kozłów. Ktoś na grupie też pisał o jakimś remoncie w okolicach Miechowa.
Janosik do Zakopca, kl. 1-2, per. I, odj. 11:17. Wychodzę na per. I a tu: pojedynczy kibel 1080, malowanie nowe nieb-ż, brak 1 kl., zapełnienie 60% - głównie młodzi ludzie z plecakami.
No to miałeś niefart (albo ja miałem fart). W sierpniu JANOSIK to był także pojedynczy kibel, ale miał klasę 1, w przedniej części składu. A frekwencja wynosiła 120% - jeszcze na Płaszowie trochę ludzi dobiło.
Nie było 1 kl. w kiblu (a miałem bilet, później w Rabce dostałem zwrot nadpłaty)
A właśnie... Możesz mi powiedzieć jak działa kasa w Rabce? Będę stamtąd jechał 2.10 i chciałbym nabyć bilet na całą trasę Rabka - Sucha B. - Skarżysko Kamienna (pożegnanie NOSALA) - Tomaszów Maz. - Koluszki - Skierniewice - Warszawa Śródm. i zastanawiam się czy mi się to uda. Jak tam sprzedają bilety i w jakich godzinach otwarta jest kasa?
W Kr.Pł. na postojowych sterta kibli, EDków i long-kibli (EN71). M.in. ED72-008 (nowy nieb-ż) + EN57-1292 (stary ż-nieb) z tablicami Giewont i na wyświetlaczach Katowice.
Tak. Na Krakowie Płaszowie masa różnych różności na grupie postojowej. Bardzo lubię tę stację.
W Kalwarii mijanka z pseudo kiblem w postaci EU07+Bh,Bh,Bh (Zakopiec-Krak). Pytanie: po co jeździ takie coś zamiast kibla? Czy z Kalwarii tą linią w bok coś jeździ (szyny wydały się błyszczące)?
Może awaria kibla? "Linia w bok" to (o ile dobrze rozumiem o co Ci chodzi) linią Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Wadowice - Bielsko-Biała. Jeżdżą tam pociągi Kalwaria Z. Lanckorona - Wadowice - (Bielsko-Biała Gł.). Są nawet przyspieszone pociągi Bielsko Biała Gł. - Kalwaria Z. Lanckorona - Kraków. Kiedyś przez Trzebinię, Spytkowice, Wadowice, Kalwarię Z. Lanckoronę jeździły także nocne rzeźnie do Zakopca (z Gdyni, Olsztyna, Szczecina, Poznania bodajże), rozczepiane w Trzebinii od grupy krakowsko-krynickiej. Nie trwało to długo - ja sam jechałem tamtędy dwa razy. Z tego co opowiadali mi rodzice, wcześniej pociągi jeździły przez Kraków. Obecnie Bielsko Biała - Wadowice - Kalwaria Z. Lanckorona jeszcze się trzyma, choć stan linii nie jest najlepszy (była o tym mowa na grupie), natomiast szlag trafił Wadowice - Spytkowice - Trzebinia - przewozy pasażerskie zostały zawieszone.
Ale na odcinku Chabówka - Tymbark kursuje ulubiona przez wszystkich Wielka Kaszana w postaci KKA, dwa razy na dzień: ok. 5 rano i 15 po południu. Jakże typowa i klasyczna PKP-owa głupota i bzdoora, no nie?
A właśnie. Jak to wygląda? Gdzie ta KKA zatrzymuje się np. w Kasinie, Mszanie Dolnej czy Rabce? Na przystankach (dworcach) PKS czy przy PKP?
Dziadek dróżnik zamknął szlabany na przejeździe za dworcem, w kierunku Mszany - przejazd, przez który kibel NIE przejeżdża !!! Inną przejazdową głupotą w Rabce jest wcześniejszy przejazd a przy nim rogatki i znak STOP z napisem: w godzinach 20-4 rogatki nieczynne.
Ha! Widziałem to i myślałem, że dezaktywowali te rogatki :-) A tu jednak nadal działają...
Pytanie: dlaczego w Suchej kibel do Kraka czeka na tego z Żywca, a kibel do Zakopca nie czeka?
Może nikt w kiblu Żywiec - Sucha Besk. nie zgłosił zapotrzebowania na przesiadkę do kibla pomykającego w stronę Chabówki i Zakopanego. Albo kolejne "niedopatrzenie" PKP...
W Stroniu mijanka z 2xEN57 (944+1xxx). W Kalwarii na jednym z torów bocznych bez peronu stał wyłączony EN57-1420. Po co?
Może jako podsył? Albo czekał, żeby się podstawić na peron i pomknąć w kierunku Wadowic?
skład ET21 ze sznurem ruskich, trójkolorowych cystern (jako wagony ochronne były niebieskie cysterny mające na jednym końcu sprzęgi sam. a na drugim normalne zderzaki).
Dokąd to jeździ? W Kalwarii jedzie na Wadowice? W Suchej na Żywiec? Czy dokąd?
Pozdrawiam
Bartek
Temat: Kolejna jałowa dyskusja
Jako inicjator tej jałowej dyskusji czuję się w obowiązku ją podtrzymywać:
[ciach] Mam namyśli Gorlice. Linia Gorlice - Gorlice Zagórzany z tego co słyszałem ma być zlikwidowana. Tymczasem nie wydaje mi się, by PKS na linii Kraków - Gorlice narzekał na brak klientów. Czas przejazdu nie jest w stosunku do PKP, aż tak bardzo konkurencyjny, przynajmniej nie na wszystkich trasach (jeżdżący wiedzą, że jest kilka). Dlatego zadam głupie pytanie: Dlaczego nie da się (doświadczenie wielu lat to pokazuje) puścić pociągu (i nie jednego na dobę w środku nocy) Kraków-Gorlice. Niech będzie on dzielony w Stróżach z drugą częścią do Sącza lub Krynicy. Co również stoi na przeszkodzi by pociąg taki był w Zagórzanach skomunikowany z pociągiem do Zagórza a jeszcze lepiej Krościenko/Łupków. Jest oczywiste, że jeżeli na tej trasie ktoś będzie musiał się 2 razy przesiąść i za każdym razem czekać od 40 do 120 min, to jeśli nie będzie musiał jechać, zrezygnuje. A jak ktoś mi powie, że przeszkodą jest zmiana trakcji to wyślę kontrposta.
A czy nie lepszy bylby pociag do Zagorza/Gorlic omijajacy Stroze ?
| ; Tarnów - Leluchów; | itp, itd. Oczywiście pod warunkiem, że pociągi takie nie wyjeżdżałyby o 4.17 | (obecnie z Krynicy) i nie przyjeżdżały po odjeździe większości sensownych | autobusów PKS. Sytuacja taka bowiem jest średnio ciekawa z punktu widzenia
oczywiście
Jest i popiera :)))
| marzenia ściętej głowy,lecz nawet takiej marzyć wolno. Wiadomo, że w | opisanych przypadkach w grę wchodzi zmiana trakcji, zmiana czoła, | prawdopodobnie kłopoty z rozsądnymi obiegami, zerowe zainteresowanie | tubylców
| Ale i turystow tez jezeli pociagi te nie zostana skomunikowane z pospiechami z | reszty kraju
A mnie sie marzy taka typowa Beskidzko - Bieszczadzka "Strzala Poludnia" kursujaca na trasie Zwardon - Zywiec - Sucha Beskidzka - Chabowka - Nowy Sacz - Stroze - Jaslo - Zagorz - Lupkow
W tym wypadku nie chodziło mi o dojazd z dużych miast w góry, to odrębny temat, ale o lokalną komunikacje w obrębie tychże. W sezonie trochę ludzi po górach chodzi. Świadczą o tym pociągi w relacjach duża aglomeracja - duży kurort. Pewny ich odsetek czasem zmienia też miejsce swojego pobytu we wspomnianych górach. Niektórzy nawet, o zgrozo, robią to permanentnie. Przypuszczam, że znalazłoby się pare osób, które wsiadając na przykład w Piwnicznej zechciałyby wysiąść gdzieś na linii z tab. 131. Oczywiście nikt nie zabroniłby wejść do takiego pociągu tym wszystki, którze od lat dojeżdżają do pracy w Sączu, Gorlicach, Jaśle....
Ja wiem o tym na pewno, ze takich ludzi jest dosc duzo (np. dwa dni w Tatrach, pozniej Beskid Sadecki, a na koncu Bieszczady )
Ja osobiście nie lubię jeździć w nocy (uwaga mój bardzo subiektywny pogląd - proszę nie komentować i przekonywać, że nie mam racji), a już zwyczajnie krew mnie zalewa, gdy kolej proponuje mi podróż trwającą kilkanaście godzin, podczas gdy da się ją odbyć w kilka. Tak właśnie jest w przypadku pociągu Warszawa - Zagórz. Przy szczęśliwym skomunikowaniu (najlepsze było chyba w rozkładzie 98/99 albo 97/98) da się to zrobić w jakieś 8,5 - 9 h zamiast 11,5. To może nie robi wrażenia, ale już w relacji Warszawa-Krosno mamy niespełna 7 kontra 10 - różnica 30%.
Tak bylo gdy jezdzily sp.Karpaty :( Tanio i szybko
Slawomir [lider] Rygiel
Temat: Tabele, Składy, Wyniki Grupa Eliminacyjna - Sezon XV
Grupa B
9 Kolejka 17.II.2009
Krosno - Łomża 24-0 Karpaty Krosno (kirath) - Al-Ahly Łomża (baginiak) 5-1; 5-1 FC Grodzka (lukasz13) - LKS LOMZA CITY (mero1212) 3-1; 2-1 Dodax Sport & Recreation (jerry18) - Export Łomża (chrzanek27) 4-0; 8-2 RYSZKINS 1986 Krosno (ryszkins) - Perspektywa Łomża (klb2141) 5-1; 4-0
Olsztyn&Lidzbark W.I II - Krakow I 0-24 Stomil Olsztyn(irecki) - Mafia Koniaka (k0niak) 1-7 0-7 Olsztyn DISINTEGRATORS (djstefan) - SwierszczyPakaZgroduKraka (michalsg) 0-5 1-4 Hołd Pruski (zawal) - Skawinka (skawina) 1-2 0-8 KKS Koniewo (mavrik) - Ziomki (pereszczak) 0-6 1-3
Gniezno - Warszawa III 15-6 Brygadka Kubusia Puchatka (arizona)- Soul Hunters (soul_reaver) 2:0; 3:3 Brykające Tygryski (justine)- Warszawskie Chlory ™ ツ (mastakillah) 1:1; 2:1 FC Gniezno (vampire-83)- PKS Praga Warszawa(ra-v) 2:6; 3:3 KS Orzeł Gniezno (harumi)- WaRSaW DeVILS (toma123) 4:2; 3:0
Pauza - Katowice II
Łaziska Górne I - Białystok III 8-14 Bianconeri Mikolow ( niedzwiedz11 )-SSA JAGIELLONIA BIALYSTOK (speedway82) 1:1 2:0 FC Onomatopeja ( muszlas )-BKS Sowlany (tomek1927) 0:2 3:3 Flowers off Manchester ( ferrari360 )-B o y z a 1 9 6 O (dr1960) 4:3 0:2 PKE Laziska ( bercik7522 )-SKONCZENI FRAJERZY (krzysiekbialy) 2:5 1:7
Kod: GR "B" m z r p 1. Krosno 8 8 0 0 111 24 pkt 2. Krakow I 8 7 0 1 129 21 pkt 3. Warszawa III 8 5 0 3 57 15 pkt 4. Białystok III 8 4 0 4 27 12 pkt 5. Łaziska Górne I 8 4 0 4 18 12 pkt 6. Gniezno 8 4 0 4 9 12 pkt 7. Łomża 8 2 0 6 -78 6 pkt 8. Olsztyn&Lidzbark W.II 8 1 1 6 -75 4 pkt 9. Katowice II 8 0 1 7 -156 1 pkt
Cytat: 2.Wyzwania w trybie normalnym a). Do wtorku do godziny 24.00 kapitan miasta gości ma czas by ustalić ostateczny skład swojej drużyny składający się z czterech zespołów reprezentujących swoje miasto. b). Do czwartku do godziny 24.00: - managerowie reprezentujący miasto gospodarzy wysyłają wyzwania do przeciwnika wyznaczonego przez kapitana swojego miasta - kapitan miasta gospodarzy podaje na forum w odpowiednim temacie pary z drużynami przeciwnika c). Do soboty do godziny 24.00 managerowie reprezentujący miasto gości przyjmują wyzwania do wtorkowego meczu TM 3. Do soboty do godziny 24.00 czas na podanie wyników poprzedniej kolejki 4. Ostateczny termin zgłaszania walkowerów mija w poniedziałek o godz. 24
Temat: Lubelska kolej miejska
Gdyby tak było to by nie rozpatrywano tego projektu.
Świdnik to banda idiotów. Zapowiedzieli na przykład, że nie wpuszczą do siebie tanich linii.
Ponadto o czym NIKT nie mówi jest chyab rozmiarami podobne lotnisko w Radawcu na dodatek graniczy z linią kolejową i jest to niedalekood STACJI Motycz
Może też jest za małe.
Budowa w Niedźwaiadzie nowego lotniska dla 1 samolotu dziennie do Londynu no niech 3) to jednak przesada. Rozbudowa ISTNIEJACEGO w Świdniku - to
już przesada nie jest
A coż to za lotnisko istnieje w świdniku? To zwykła łąka, taka jak w Niedźwiadzie tylko dookoła domy i bloki.
Zwroci KOMU? Bo wszak nie inwestorowi....
właścicielowi.
no i wzrost ceny o 16 % z powodu lotniska jendak nie wierze.
A ja wierzę. Bo wtedy mogą zacząć kupować mieszkania ludzie z zagranicy co spowoduje wzrost cen.
TGV jeździ przez wiele miast nie mających lotniska.... ba, z takiego Grenoble somoloty latają tylko zagraniczne bo TGV jest szybciej ( brak dłuuuugiej odprawy przed lotem i krótszego ale jednak pólgodzinnego oczekiwania na bagaz po wylądowaniu.
No i Lublin też się nie nastawia na loty krajowe. No może do Gdańśka albo do Szczecina w lecie.
Powiedzmy że z tej pól godziny 15 minut to wysiadanie pasażerów i dojście do lotniska ( bo w rękawy do samolotu nie wierzę ani w NIedźwiadzie ani w Świdniku). Dawno temu był projekt IC z Lublina bodajże do Gdyni przez RADOM i OKĘCIE...... no ale pomysł upadł
Bo to był absurd.
tia..... pokaż mi w PL miasta majace wiecej niż jedną linię autobusową do lotniska... Warszawa, od biedy Kraków jesli szynobus potraktujemy jako autobus.....
W Lublinie są możliwe takie rzeczy, jakie nie są możliwe w innych miastach.
Więc w te tabuny busów z Lublina do lotniska na te 2-3 samoloty dzinnie NIE WIERZĘ.
O ile urzędnicy nie będą przeszkadzać, to te busy będą. Powiedz komuś np. z Wielkopolski że z Lublina do Białej Podlaskiej jest 50 połączeń dziennie. Uwierzy? A skąd? Bo u nich na takich trasach jest góra 10- 20 dziennie. Tak samo u nas po przylocie samolotu do Niedźwiady będą odjeżdżać tabuny busów. Jeden na Czechów, drugi na Kalinę, trzeci na Czuby, czwarty do Puław, piąty do Chełma itp.
Wolę jak zaranbaia instytucja przeznaczona do zarbiania niż urzędnicy przeznaczeni do wybierania najlepszych decyzji. Dla ogółu,, nei dla własnej keiszeni.
Bank zarabia dla ogółu? Ciekawe.
A Niedźwiada na pewno dla ogólu nie jest najlepsza.
A co? Lepszy jest Świdnik który nie chce wpuścić tanich linii?
Pokaż mi miasto w Europie gdzie liczba samolotów jest większa niż pociągów.
Palma de Mallorca, Rodos, Dubrovnik, Split, Malaga...
A koszty zewnętrzen to nei są czasem koszty obsługi , utrzymania
nawierzchni etc?
A jakie to są koszty zewnętrzne obsługi busa? Za utrzymanie nawierzchni bus płaci akcyzę w paliwie. Zresztą bus nie niszczy nawierzchni, bo jest lekki. Nawierzchnię niszczą TIRy i w mniejszym stopniu autobusy PKS.
Juz dawno zauważyłem ze paliwo to co najwyżej 50% kosztów utrzymania samochodu ( mam gaz). Utrzymania, nie amortyzacji.
A w przypadku szynobusa paliwo to 100% utrzymania?
A co do aglomeracji... Na pewno można zaliczyć Swidnik. Zastanwaiłbym sie nd Lubartowem i Łęczną.
A Bełżyce, Bychawa i Piaski?
pozdrawiam aron
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkava.keep.pl
Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 128 rezultatów • 1, 2, 3
|