Strona Główna
PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bełchatów-rozkład jazdy
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS Cieszyn rokład jazdy
pks cieszyn rozkład jazdy
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
PKS katoowice Rozkład jazdy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kubawasala.prv.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: pks góra kalwaria





    Temat: Góra Kalwaria - jak szybko i tanio dojezdzac ?


    najszybszy i najtańszy dojazd jak i mniej więcej cen biletów (zapewne
    miesięcznych)?


    Wiekszosc PKSow odjezdza z Wilanowskiej. Ale tez niektore dalekobiezne z
    Zachodniego. Co do szczegolow z cenami biletow miesiecznych, zadzwon na
    dworzec PKS w Gorze Kalwarii i zapytaj.

    PKP juz zwinely tam interes.

    M.





    Temat: Zebranie Zastępowych 8-9 listopada
    [Do Zastępowych]
    Udało mi się zarezerwować nocleg w słynnym zamku w Czersku pod Warszawą. Przydzielono nam 3 piętrowy apartament z pięknym widokiem na starorzecze Wisły. Koszt noclegu to 12 złotych za osobę. Z Tomkiem jesteśmy w trakcie ustalania godziny spotkania, ale już wiadomo, że musimy być na miejscu między 16 a 17, więc najprawdopodobniej spotkamy się o 14:45 w sobotę na Wilanowskiej. Tam wsiądziemy sobie w PKS do Góry Kalwarii. Wracamy w niedzielę po południu.

    Pozdrawiam,
    Przyboczny V. Drużyny Warszawskiej,
    Michał Wrzosek

    Wyświetl większą mapę





    Temat: Góra Kalwaria - jak szybko i tanio dojezdzac ?
    Do "gory "to chyba jedynie samochodem  albo przez piaseczno albo przez
    konstancin ,pewnie jakis PKS tez lata  Wszelkie busiki chyba odpadaja bo one
    raczej rano przywoza ludzi do wawy ...pzdr

    Witam,

    Mam pytanie do osób pracujących - jeżdżących do Góry Kalwarii.
    Interesuje mnie sposób na tani i szybki dojazd do tego miasta. Bliska mi
    osoba zaczyna tam na dniach prace, będzie wynajmować mieszkanie przy
    stacji
    Metro Racławicka (obok placu Jordanskiego) a wiedz z tamtego miejsca
    będzie
    musiała szybko co rano przedostawać się do Góry Kalwarii. Czy ktoś z
    Państwa
    zna dobrze ta trasę i może mniej więcej zorientować mnie w sposobach na
    najszybszy i najtańszy dojazd jak i mniej więcej cen biletów (zapewne
    miesięcznych)?
    Za życzliwe odpowiedzi z góry dziękuje.
    Rafal






    Temat: Góra Kalwaria - jak szybko i tanio dojezdzac ?


    Mam pytanie do osób pracujących - jeżdżących do Góry Kalwarii.
    Interesuje mnie sposób na tani i szybki dojazd do tego miasta.
    Bliska mi osoba zaczyna tam na dniach prace, będzie wynajmować
    mieszkanie przy stacji Metro Racławicka


    Zadziwia mnie. Wynajmuje mieszkanie w najdrozszej okolicy kraju i
    szuka taniego dojazdu poza Warszawe? Nie lepiej wynajac cos w Gorze
    Kalwarii? Albo Piasecznie chociaz?

    Anyway, dojazd jest taki: metrem do Dw. Poludniowego (Wilanowska),
    dalej PKS Grojec:

    http://www.pksgrojec.pl/rozklad/tpo_wa-wa_dw.p.html

    Rozkladowy czas jazdy 46 minut, odjazdy w dni robocze

    06:20 08:35 08:35 09:20 09:55 10:25 11:05 11:51 12:55 13:35 14:40
    15:05 15:45 16:35 17:35 18:50 20:35 22:00

    O ceny pytaj u przewoznika.

      MJ





    Temat: Reaktywacja ruchu pasażerskiego w Górze Kalwarii
    Sądzę, że chętnych nie zabraknie. Szczególnie latem południowa drogowa arteria Warszawy jest tak zapchana, że ludzie mdleją w autobusach. PKS z Warszawy do Góry Kalwarii potrafi jechać 2 godziny (27 km), pociągiem prawdopodobnie 1 godzinę. W obecnym rozkładzie pociąg z Czachówka Południowego do Śródmieścia, jedzie 50 min. Po przetrasowaniu, pociąg z Góry Kalwarii będzie jechał o 5-10 min dłużej. Jeśli dodatkowo ZTM dogada się z KM w sprawie wspólnego biletu, to frekwencja pasażerów będzie na pewno duża.



    Temat: Góra Kalwaria


    Ludność nie chciała jeździć (czemu trudno się dziwić, zważywszy na
    częstotliwość, lokalizację Dworca Głównego w Górze Kalwarii - i w Warszawie,
    a pewnie i inne czynniki). Co gorsza, chciała tym pociągiem jeździć do Warki
    i doświadczyliśmy płaczu i zgrzytania zębów...


    Cóz, w epoce Gierka sam słyszałem zgrzytanie zębów - na PKS za odwołanie
    kursu do Góry Kalwarii, i na "waadze" - za zlikwidowanie ciuchci z Dworca
    Południowego... ;-(

    Pozdrawiam
    Tomek Janiszewski





    Temat: Obsługa Linii

    Fajnie jest w Odrzywole na trasie Radom - Łódź bo ZTCP to są tam obok siebie wywieszone rozkłady PKS Końskie, PKS Opoczno i bodajże PKS Tomaszów Maz. Co ciekawe te rozkłady są w kilku przypadkach ze sobą sprzeczne

    Albo np. przy dworcu PKP w Skarżysku-Kam. wiszą sobie na jednym słupku rozkłady PKS Skarżysko i PKS Starachowice . Podobnie w Górze Kalwarii są rozkłady PKS Piaseczno i PKS Grójec. W G.K. to chyba 4 stanowiska należą do Piaseczna a 1 do Grójca

    Podobnie jest np. w Alwernii w woj. małopolskim. Miejscowość jest na "styku" dwóch rejonów PKS - Kraków i Chrzanów, ponadto przejeżdża tamtędy PKSiS Oświęcim, który wiesza własne rozkłady. Latem minionego roku zaobserwowałem, że na przystanku Alwernia Osiedle wiszą trzy rozkłady PKS: PKS Chrzanów (z kursami wszystkich PKS-ów z tego przystanku), PKSiS Oświęcim (tylko linia Kraków - Oświęcim obsługiwana przez tego przewoźnika) oraz PKS Kraków (wszystko z wyjątkiem kursów PKSiS Oświęcim). Co ciekawsze, PKS Kraków nie ma do Alwernii żadnego kursu, ale chyba "z rozpędu" wiesza tam nadal swoje rozkłady



    Temat: Pociągiem KM do Góry Kalwarii
    Z pobliskich Warszawic autobus też nie ma do Warszawy. Autobus , który pojawia się jest głównie dla uczniów do Otwocka i jest wyjątkowo rzadko. Za to w Sobieniach Jeziorach chyba jest jakiś PKS co leci do Warszawy ale też częstotliwość ma gorszą niż pociągi z Wawy do Góry Kalwarii Dlatego moim zdaniem bezpośredni pociąg z Warszówki do Warszawy może przyciągnąć zainteresownych nawet z okolicznych wiosek Tylko nie o 4 rano



    Temat: PKSy, których już nie ma

    Pierwsze słyszę, żeby w Radzyminie i Legionowie były kiedykolwiek PKS-y.
    Natomiast jeśli temat się wyczerpał proponuję wymienianie nieistniejących już Placówek Terenowych poszczególnych PKS-ów. Np. Transkom Skoczów - to kiedyś była placówka PKS Cieszyn, Transhand Słubice - dawna placówka bodajże PKS Gorzów Wielkopolski. PKS Bełchatów miał placówkę w Zelowie, PKS Tarnów w Bochni. Więcej nie pamiętam.

    PKS Grójec posiadało zajezdnie terenowe w: Górze Kalwarii, Nowym Mieście nad Pilicą i Piasecznie (aktualnie ma tylko dwie: w Białobrzegach i Warce).

    Około 30 lat temu ZT Piaseczno przekształcono w samodzielną firmę.
    Do niedawna PPKS Piaseczno posiadało ZT w Otwocku, która została już chyba zlikwidowana (w 2006r. odbył się przetarg na sprzedaż nieruchomości).

    PPKS Radom miało ZT w Zwoleniu, a PKS Mińsk Mazowiecki - w Wołominie; nie wiem, czy zajezdnie te jeszcze istnieją.

    Na pewno funkcjonuje jeszcze w Pruszkowie ZT PKS Grodzisk Mazowiecki



    Temat: Obsługa Linii
    Fajnie jest w Odrzywole na trasie Radom - Łódź bo ZTCP to są tam obok siebie wywieszone rozkłady PKS Końskie, PKS Opoczno i bodajże PKS Tomaszów Maz. Co ciekawe te rozkłady są w kilku przypadkach ze sobą sprzeczne

    Albo np. przy dworcu PKP w Skarżysku-Kam. wiszą sobie na jednym słupku rozkłady PKS Skarżysko i PKS Starachowice . Podobnie w Górze Kalwarii są rozkłady PKS Piaseczno i PKS Grójec. W G.K. to chyba 4 stanowiska należą do Piaseczna a 1 do Grójca



    Temat: Plan naprawczy PKS
    Chwila chwila właśnie te kursiki wokół komina maja sens przykłady lubelskie podawałem tam gdzie PKS zrezygnował busiarze prosperują znakomicie. Nieźle prosperują przewoźnicy z Góry Kalwarii obsługujący linię do Warszawy.A taka firma z pod Mińska Maz. BAGS - super przykład. Firmy obsługujące tzw. linie Otwocką. PKS w Otwocku sam się zlikwidował, a prywatni śmigają. Ja uważam, że PKS-y gdyby były dobrze zarządzane, to byłyby bezkonkurencyjne. Popatrz jest PKS Rzeszów,Bydgoszcz,Białystok i PKS PUŁAWY który pod kolejnymi zarządami pikuje w dół, a była to kiedyś dobra firma. Polski Ekspres kiedyś bezkonkurencyjny, a teraz dno. PKS-y maja dworce, zaplecza, więc można powalczyć, ale mają też ogromne biurokratcwo i socjalistyczny stosunek do rzeczywistości.



    Temat: Kalwaria - Stronie




    : Wlasnie przed chwila z rozmowy przeprowadzonej przez radiotelefon
    : dowiedzialem sie ze szlak Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Stronie jest
    : nie przejezdny z powodu obsuniecia skarpy i drzew ktore spadly na
    torowisko
    : tak wiec linia na Zakopane jest już nie przejezdna w dwoch miejscach
    oprocz
    : Klawarii Makow Podhalanski. Linia Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona -
    : Wadowice takze jest nie przejezdna.

    Trza wiec w duchu zaspiewac "w góry, w góry mily bracie...." i wybrac PKS.
    Z tym, ze warszawiaków nie wpuszczamy i dlatego zalalim im droge nr 7  pod
    Tokarnia   ;-)





    Temat: Kursy podmiejskie - autobusy przegubowe

    Do niedawna jeszcze w PKS Nowy Dwór Maz. jeździło kilka ikarusów po modernizacji w Solcu. Został jeden, ale rzadko wyjeżdża (czasem go widać jak stoi na ul. Konwiktorskiej). PKS Piaseczno też miało kilka na linii do Góry Kalwarii, ale po zalewie używanych z Niemiec poznikały. Czasem PKS Grójec wysyła swojegfo zemuna na trase. Z prywaciarzy fiorma Minibus-Karczew ma dwie śmieszne setry SG219 UL i jednego mercedesa O305G
    W PKS Nowy Dwór Maz. zostały przynajmniej dwa Ikarusy 280 - kursują na trasach W-wa Dw. Gdański - Nowy Dwór/Zakroczym/Nowiny.



    Temat: Dojazd
    Jeśli moge coś polecić... na Kalwarię można tez dojechać korzystając z prywatnych busów. Po wyjściu z PKP można w okolicach dworca PKS znaleźć kierowców takich busów, którzy normalnie kursują chyba w kierunku Medyki, ale jeśli jest kilka osób chętnych to godzą się na dodatkowy kurs właśnie w kierunku Kalwarii.Co więcej, bus taki wjeżdża na samą górę Kalwarii, w przeciwieństwie do autobusów PKS-u, dodatkowo można się postarać i wynegocjować cenę za dojazd - to już zależy głównie od liczby osób chętnych na przejazd. Wielokrotnie korzystałam z tej formy... także polecam.
    Warto jednak zwrócic uwagę na trzeźwość kierowców,gdyż zdarza się spotkać niektórych pod wpływem bardziej wyskokowych napoi
    Ps. Pozdrowienia dla "Małego Teatru"



    Temat: Dworzec a zajezdnia (a może 2 w jednym?)

    Aron i tu się z Toba nie zgodzę wiesz jak obecnie wygląda rynek pracy szczególnie kierowców autobusów. Chyba nie jest to przypadek iż kierowcy z Twojego regionu emigrują do np. PKS Grodzisk bo tam wiecej płacą i wierz mi to i tak nie jest rewelka.

    No to można zwolnić kierowców tych co są obecnie i nie chce im się przeprowadzać do Góry Kalwarii i zatrudnić tych np. z PKS Opole Lubelskie którzy obecnie pracują w PKS Puławy za 3,50 zł/h. Dać im 5 zł/h i będą zasuwać aż miło, a z Opola do GK w końcu nie jest tak strasznie daleko żeby nie dało się przyjechać na weekend.

    Po za tym z tymi kursami przy dojazdach to raczej mało ekonomiczne przy takim taborze jak ma PPKS Warszawa (mam na mysli np wpływ ustawienia skrzyni biegó do zurzycia paliwa ) poza tym myslę iż kursy o godz 3-4 z byłyby i tak nie rentowne wszak o tej porze trzeba by wyjechać by dotrzec spokojnie bez stresu na odjazd z Warszawy



    Temat: Kursy podmiejskie - autobusy przegubowe
    Do niedawna jeszcze w PKS Nowy Dwór Maz. jeździło kilka ikarusów po modernizacji w Solcu. Został jeden, ale rzadko wyjeżdża (czasem go widać jak stoi na ul. Konwiktorskiej). PKS Piaseczno też miało kilka na linii do Góry Kalwarii, ale po zalewie używanych z Niemiec poznikały. Czasem PKS Grójec wysyła swojegfo zemuna na trase. Z prywaciarzy fiorma Minibus-Karczew ma dwie śmieszne setry SG219 UL i jednego mercedesa O305G



    Temat: Kraina Uśmiechu - sala zabaw dla dzieci
    Wreszcie doczekaliśmy się inwestycji dla dzieci.

    Kraina Uśmiechu przyjmuje dzieci do 12 roku życia i oferuje:
    basen z piłeczkami
    zjeżdżalnie
    kącik dla malucha + miejsce do przewijania najmłodszych
    sale urodzinowe
    mini barek
    slajdowisko (wtorek i sobota o 16:30) w cenie biletu
    baju - bajanie (czwartek i niedziela o 16:30) w cenie biletu

    CENY:
    pon. - pt. 8 zł/godz.; 13 zł/bez ograniczeń
    sob. - niedz. i święta odpowiednio 9 i 15 zł

    Sala Zabaw mieści się nad supermarketem sieci LD (wspólne wejście). Przy sklepie jest parking i przystanek PKS.
    ul. Pijarska 63
    tel. 022 717 82 01

    informacja w serwisie: Kraina Uśmiechu - sala zabaw dla dzieci w Górze Kalwarii




    Temat: [pr] Szynobusy w prywatne ręce


    Przecież Lublin-Wawa to jest niemal w całości dwutor (a gdyby pojechać
    przez Górę K. to jednotor jest chyba tylko na moście na Wiśle oraz na
    łącznicy w Czachówku)


    100% dwutor jest za to przez Dęblin i Łuków. No ale to jest zdecydowanie
    dalej, i w dodatku (podobnie jak przez Pilawę i Czachówek zresztą) tylko
    muchy by stamtąd jeździły (w Górze Kalwarii, jakby kto nie wiedział, pekapa
    zburzyła dworzec, a żaden Edgar nie odważy się już wybudować nowego) więc
    żaden szanujący się busiarz nie obsłużyłby takiej trasy.


    i łatwiej tam wytrasować dodatkowe pociągi niż na linii do SWR.


    Przecież właśnie o to chodzi (jeśli busiarze przejmą lubelskie szynobusy)
    żeby na linii Lublin - SWR nie było w ogóle lokalnych pociągów, nie było
    szynobusów, nie było niczego! :-(


     Pytanie tylko czy cze szynobusy miałyby prawo smrodzić na WC/WŚ :-)?


    Żaden problem, pojadą przez Gdański na Wolę (czyli Zachodni), gdzie na
    tamtejszym Dworcu PKS urządzi się gigantyczne busowisko i skąd podróżni będą
    mogli ruszyć w dalszą trasę busami (mając zintegrowane bilety!) do Krakowa,
    Katowic, Łodzi, Poznania, Gdańska, Szczecina, a może nawet Londynu... :-

    Pozdrawiam ;-)
    Tomek Janiszewski





    Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?
    Acha do Góry Kalwarii z W-wy z Metra Wilanowska smigaja trupy i nie sa to sprintery tylko stare H 9,Trafi sie Setra do niedawna Ikarus i leci ludzie wsiadaja bo cena niższa i tyle chociaz PKS Piaseczno jeździł kiedyś
    4 late temu za 5.6 dzisaiaj za 4.6 wiec jedyny z tego pozytek.Bo konkurencji która powinna byc ale na litośc nie wychwalajmy prywatnych przewoźników że sa najlepsi bo to nie prawda,tez nie odjeżdzają jak maja awarie bo dysponuja często tylko jednym srodkiem lokomocji,a częśc tych panów to z reguły byli kierowcy PKS którzy musieli odejśc mimo młodego wieku ze względu min. na swoje chamstwo i teraz prowadza swoje firmy a chamstwa u przewoźników prywatnych tak jak wszedzie nie brakuje.



    Temat: Nadszedł "koniec" PPKS Piaseczno

    Może powróci też "Express Piaseczno" zarządzany przez PPKS Warszawa
    Pod koniec roku na trasach z Góry Kalwarii i Piaseczna powinny pojawić się lepsze autobusy - obiecuje Piotr Grzegorczyk, dotychczasowy zarządca komisaryczny w warszawskim PKS-ie, który teraz będzie dyrektorem powiększonej firmy. Część autobusów, które chce kupić firma, to będą jednak pojazdy używane, tyle że młodsze od jeżdżących obecnie. Całkiem nowych wozów w tym roku przybędzie najwyżej kilka.
    Raczej na nowy tabor, będziemy musieli jeszcze długo poczekać.




    Temat: Sprawy administracyjne forum Metro i Kolej
    15 IX '06 r.:
    UWAGA!

    Uprzejmie informujemy o przeprowadzeniu poniższych prac porządkowych, jednocześnie przypominając, iż nie jest to koniec przewidzianych porządków.

    Temat "Warszawa - Łódź - ED74?" został włączony do tematu "[Łódź] Supernowoczesny pociąg dla Łodzi", który zmienił nazwę na "Supernowoczesne pociągi do obsługi linii Warszawa - Łódź".

    Temat "Pociągi towarowe" został oczyszczony z postów zbędnych, które umieszczone zostały w ZSYPIE.

    Temat "Czemu w 14WE nie ma kibla choć jest kiblem ?", po przeniesieniu do ZSYPU postów zbędnych, został włączony do tematu "SKM w Warszawie".
    Wybrane posty z wątku "Modernizacje linii kolejowych na Mazowszu." zostały włączone do tematów: "Stare przystanki kolejowe w Czachówku ", "pociągi KM do Góry Kalwarii?" (nowopowstały temat) i "PKP a PKS". Ponadto część postów została umieszczona w ZSYPIE.

    Temat "Pociągiem 10 km na godzinę" został włączony do tematu "Teraźniejszość i przyszłość polskiej kolei".

    W ZSYPIE umieszczonych zostało 27 postów.

    Za utrudnienia przepraszamy.



    Temat: GDZIE
    Opuszczona Cegielnia w Baniosze. Urozmaicony teren.Kompleks budynków, pagórki, krzaki i rowy. Foty mówia same za siebie. Jak dojechac ? : - 9 kilometrów za Piasecznem przy trasie na Góre Kalwarie. W Lubnej zaraz za hurtownia AVANS skrecamy w lewo (przed tablica z napisem BANIOCHA), z drogi w odleglosci 400m widac komin cegielni Transport indywidualny, lub PKS do Baniochy. Tradycja jest ze wszyscy zmotoryzowani którzy maja wolne miejsca zabieraja niezmotoryzowanych z Pl.Bankowego (pomnik Slowackiego). Ale uprasza sie tych ostatnich aby wykazali sie minimum starania i przedtem zaklepali sobie miejsce. opisal Gawon




    Temat: ZIELONKI
    Przez kilka lat w drodze do szkoły przejeżdzałam codziennie obok tych ruin autobusem PKS kursującym z Pruszkowa do Truskawia. Było to conajmniej trzydzieści lat temu. Miło jest przpomnieć sobie dawne czasy.Teraz mieszkam w okolicy Góry Kalwarii i mogę również podziwiać ruiny.Są one znacznie bardziej okazałe. ale te z Parceli Zielonki zawsze bardziej mnie frapowały swoją tajemniczą historią,



    Temat: Jak dojechac do...(ludek z trójmiasta)


    Co do komunikacji nie-kolejowej, nie orientuję się w ogóle.


    Auto-update: Jest (dokładnie jeden) kurs PKS do Grójca przez Górę Kalwarię i
    Chybów, co implikuje (raczej) przejazd przez Grobice - odjazd z dworca
    Warszawa Połudnowa (pętli autobusów miejskich METRO WILANOWSKA) o 9.55, tylko
    w dni robocze. Najłatwiej dojechać korzystając z rzeczonego Metra - stacja
    Centrum znajduje się pareset metrów od dworca Centralnego, kierunek wschodni.
    Stacja Wilanowska to bodajże piąta (?) stacja w kierunku południowym (Kabaty).





    Temat: SA110


    | W teorii miala byc mozliwosc przsiadki w Czachowku, po to budowano
    | przystanki. Ale skomunikowania a raczej ich brak polozyly cala sprawe...

    No i ludzie nie kochają biegania po schodach w górę i w dół.


    Przesiadka ma racje bytu, jak zajmuje gora 5-10 minut, niezaleznie od
    istnienia schodow, wazne by nie trzeba bylo dlugo czekac na kolejny pociag.


    Dla Kalwarii czas jest porównywalny, dla Tarczyna nieco gorszy - dlatego
    zresztą też nie pisałem o tej części linii ;), zwłaszcza że tu jest dużo
    więcej PKSów chyba...


    PKS Grojec jest nie do pokonania. Prywaciarze w kazdym razie nie probuja.

      - po modernizacji linii radomskiej (hahaha,


    marzyciel) miałoby to imo ręce i nogi.


    Ale dopiero po modernizacji odcinka Okecie - Piaseczno. Ale to jeszcze
    dosc trudna do okreslenia przyszlosc.

    Krzysztof





    Temat: Pociągiem KM do Góry Kalwarii
    Ciekaw jestem jaka by byla frekwa gdyby te kible, które teraz koncza w Czachówku Pd., puscic do Góry Kalwarii. Jesli dasie to zrobic bez zmiany czola, to czas przejazdu bylby porównywalny z PKS



    Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich
    Póki nie będzie pociągów do Góry Kalwarii i Grójca, PKS nic nie powinno ubyc. Chyba, że na liniach w stronę Zalesia Dolnego na odcinku od Dw. Południowego do Wiaduktu. Najwyżej skrócą linie do Piaseczna. To chyba mogą robic.



    Temat: Z kartą miejską w prywatnym mikrobusie na terenie powiatu
    Pierwsze mikrobusy na nowych podmiejskich liniach za kilka tygodni wyruszą na trasę. Na początek pojawią w Lesznowoli i Piasecznie. W kolejnym etapie w Jabłonnie, Górze Kalwarii i Konstancinie-Jeziornie

    Wczoraj otwarto oferty w przetargu na obsługę czterech linii. Zwycięska firma będzie dowozić mieszkańców gminy Lesznowola, a także obrzeży Piaseczna mikrobusami do stacji kolejowych na linii radomskiej. Nowe linie zostaną oznaczone literą L i kolejnymi cyframi np. L-1, L-2. W mikrobusach będą honorowane bilety okresowe ZTM - od dobowych do 90-dniowych. Za przejazd jednorazowy pasażerowie zapłacą 2 zł (1 zł bilet ulgowy). Kursy finansują Zarząd Transportu Miejskiego i samorząd Lesznowoli.

    W przetargu zgłosiło się dwóch przewoźników - Warbus i PKS Warszawa. Większe szanse na zwycięstwo ma pierwsza firma, która zaoferowała niższą stawkę (2 zł 47 gr) za kilometr. - Przetarg zostanie rozstrzygnięty w najbliższych dniach. Są szanse, że mikrobusy zaczną jeździć już od 1 kwietnia - zapowiada Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. Stołeczni urzędnicy rozmawiają w sprawie uruchomienia podobnej komunikacji z władzami Piaseczna, Jabłonny, Konstancina-Jeziorny i Góry-Kalwarii.

    Nowe linie podmiejskie
    • L-1 wyruszy z Janek przez Falenty, Podolszyn, Janczewice, Lesznowolę, Magdalenkę, Łazy, Kuleszówkę, Władysławów, Wilczą Górę, Bobrowiec, Kolonię Lesznowola, Łoziska do stacji PKP w Piasecznie • L-2 będzie kursować tylko w dni powszednie na trasie: Zamienie, Zgorzała, Nowa Wola, Lesznowola • L-3 od stacji PKP w Piasecznie przez Starą Iwiczną, Lesznowolę, Magdalenkę, Łazy, Marysin, Wólkę Kosowską, Kosów, Stefanowo, Jabłonowo, Mroków, Garbatkę, Jastrzebięc do Woli Mrokowskiej • L-4 z Lesznowoli przez Nową Wolę, Nową Iwiczną (stacja PKP), Mysiadło do Starej Iwicznej.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
    http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,68086,6395721,.html




    Temat: przejazd przez Warszawe


    W najblizszym czasie wybieram sie autem w strone Suwalk (z Wroclawia).
    Zastanawiam sie ktoredy bedzie szybciej i latwiej? (niekoniecznie najblizej)
    - przejechac przez centrum Warszawy? (to moze nie byc proste)
    - czy tez ominac stolice i skorzystac z mostu w Nowym Dworze Mazowieckim lub
    Gorze Kalwarii? (jak wyglada dojazd do nich)


    A jak bedziesz na Suwałki jechał? Przez Wyszków, Ostrowię (Ostrów -
    nigdy nie pamiętam czy tak czyu tak) Maz.? Czy przez Pułtusk, Różan,
    Ostrołękę?

    W tym pierwszym przypadku lepiej pojechać przez Warszawę. Na
    Grójeckiej (przedłużenie Aleji Krakowskiej, którą wjedziesz do
    Warszawy, w kierunku Centrum) skręcasz w lewo w ul Bitwy Warszawskie
    1920 roku  która dalej przechodzi w Trasę Toruńską. Trasa kończy się
    na drodze na Białystopk w Markach. W ten sposób ominiesz ścisłe
    Centrum Warszaw do którego nie warto się pchać. No i świateł będziesz
    miął po drodze tylko kilka. Rano w sobotę możesz za to spotkać korki
    na zjeździe z obwodnicy Radzymina, przed Wyszkowem i w samym Wyszkowie
    na moście.

    W drugim wariancie za Mszczonowem skręcasz w lewo i przez Grodzisk
    Maz, Błonie, Leszno, Kazuń dojeżdżasz do trasy na Gdańsk. Nie
    zjeżdżasz na nią tylko przejeżdżasz Wisłę starym mostem koło Nowego
    Dworu Mazowieckiego. Zostawiasz Nowy Dwór po prawej i przejeżdżasz
    przez most na Narwi. Kawałek dalej skręcasz w prawo i przez
    Pomiechówek, Dębę docierasz do Serocka. Tu skręcasz w lewo na trasę na
    Augustów Suwałki. Ta trasa to drogi boczne. Duże dziury zwłaszcza na
    kawałku Błonie - Leszno bo obok jest największy chyba w Polsce
    terminal dla ciężarówk PKS. Jednak praktycznie nigdzie po drodze nie
    powinieneś mieć korków.

    Trasy przez Górę Kalwarię nie znam za dobrze więc to może kto inny
    opisze


    Z gory dzieki za wszelkie propozycje.
    pzdr.
    Seb.

    PS: Czy wyjazd w sobote (zamiast piatku) wyeliminuje korki w centrum?


    Poza godzinami rannymi nie powinno być większego ruchu. Zresztą jadąc
    podanym wariantem przez Warszawę ścisłe Centrum zostawiasz z boku.

    Zdrówko





    Temat: Przystanki PKS Częstochowa


    Ej no. Linie podmiejskie PKS-u (50, 64, 101-106, 154, 154bis i M-ki różne)
    to jest właściwie komunikacja miejska. ;) Jak na standardy przewozów
    lokalnych
    i dalekobieżnych to jest dobrze, ale jak na coś, co usiłuje być
    komunikacją
    (pod)miejską to słabiutko w porównaniu z liniami podmiejskimi MPK.


    To jest Twoja subiektywna opinia. Pierwotnie część tych linii rzeczywiście
    miała charakter komunikacji gminnej. Później (o ile mi wiadomo - mogę się
    mylić), większość gmin zrezygnowało z jej organizowania, uznając że
    wystarczą im warunki PKS-owe. Tym sposobem zniknęły ulgi przy przejazdach
    jednorazowych itd.
     A ja nie twierdzę, że infrastruktura PKS Częstochowa jest ideałem, tylko że
    w porównaniu z innymi przewoźnikami prywatnymi, a zwłaszcza z innymi PKS-ami
    to oni są jednymi z najlepszych. Przejedź się do miast w których "panują"
    prywatne busy (Lublin, Zakopane, GOP, Piotrków Tryb.) albo np. do Warszawy
    zobaczyć kursy podwarszawskich PKS-ów. Dno. Takie typowe przewozy dla
    motłochu, znaczy stałych bywalców. Ale wywiesić rozkład jazdy, zrobić jakieś
    cywilizowane tablice, to po co? Ktoś kiedyś zrobił prowokację i zapytał na
    któreś warszawskiej grupie dyskusyjnej, jak dojechać do pewnej miejscowości.
    Odpowiedzi padały różne i ciekawe, m. in. żeby się udać do informacji PKS na
    dworcu Zachodnim (pudło, to w ogóle inny świat). Tymczasem do tej
    miejscowości co pół godziny jedzie autobus PKS Mińsk Mazowiecki, który w
    Warszawie zatrzymuje się na... wszystkich przystankach wzdłuż Alej
    Jerozolimskich. Zastanawiam się jaka procentowo ilość miejscowości w Polsce
    jest obarczona takim problemem. Skąd laik ma wiedzieć, że żeby się dostać do
    np. Góry Kalwarii, to trzeba szukać PKS Piaseczno, a już do Słomczyna - PKS
    Grójec. Albo żeby dojechać z Niedzicy-Zamek (w Pieninach) do Nowego Targu to
    PKS Nowy Targ, ale do Szczawnicy to już... PKS Zakopane. Na Słowacji SADyści
    mają wspólny rozkład (łączny z czeskim) dostępny na jednej stronie
    internetowej wg miejscowości i numerów linii, a u nas każdy sobie rzepkę
    skrobie i jeździ tylko dla tubylców.




    Temat: POPRAWKA nr 130 do SRJP (tab. 424)


    | POPRAWKA nr 130 do SRJP (tab. 424)
    | obowiazuje od natychmiast

    | str. 546 tab. 424
    | - w uwadze nr 1 u do?u tabeli poprawic termin kursowania na "kursuje do
    | 15 II 2001 r." dotyczy poc. 2231 i 2233
    | str. 547 tab. 424
    | - w uwadze nr 1 u do?u tabeli poprawic termin kursowania na "kursuje do
    | 15 II 2001 r." dotyczy poc. 2230 i 2232

    | Podstawa TELEGRAM PADM5C-120/00
    | Zainteresowanych powiadomic
    | Sporzadzil WARS-ik

    Co to do cholery za odcinek???
    No to Kalwaria - Wadowice utopiona. Nie wiem tylko co to jest to powyzej,
    za
    info z gory dzieki.


    Pięknie!!! :-(
    Jak tak dalej pójdzie,to niedługo stacja Wadowice zniknie z mapki SRJP...

    1991- Likwidacja niezelyktrifikowanego odcinka Wadowice-Skawce (ze wzg.na
    budowe zbiornika retencyjnego.I tak na      razie państwo nie da pieniędzy
    na dalszą budowę,więc po jaką cholerę było likwidować linię,przez co na
    znaczeniu straciły  pozostałe wychodzącez Wadowic
    25.06.2000 - Zawieszenie ruchu Wadowice -Kalwaria (W Październiku
    przywrócony)
    15.02.2001 - Zawieszenie ruchu Wadowice -Kalwaria (teraz pewnie już na
    stałe...)

    Konsekwencją zamknięcia ruchu będzie pozbawienie mozliwości bezpośredniego
    połączenia Bielsko-Biała -Kraków Główny.
    Ludziska wybiorą PKS (bo będzie szybciej),więc PKP niedługo zamknie linie
    Bielsko-Wadowice ze wzgledu na nierentowność i zły stan techniczny,i w sumie
    rzeczywiście tak jest-frekfencja praktycznie zerowa,a co do stanu
    technicznego:ciągłe ograniczenia predkości (pokonanie 40 kilometrowego
    odcinka zajmuje 100 min)
    Pozostaje jeszcze Trzebinia-Wadowice,ale to też linia,która prawdopodobnie
    zostanie zlikwidowana

    Po tych wszystkich odcinkach jeszcze nie dawno kursowały
    poc.pospieszne,teraz puszczono je wszystkie przez Kalwarię,lub Żywiec,tak że
    w tej chwili żadnen nie jedzie przez Wadowice.

    Ech...





    Temat: Zmiany w komunikacji na podbeskidziu - porozmawiajmy o faktach

    Tez jestem MK i MG a PKP robi wszystko, abym w gory jezdzil albo
    samochodem, albo PKS...


    Czas przejazdu pociągu Ornak na trasie Katowice - Bielsko - Sucha (111 km)
    :
    2.37
    Przewidywany czas przejazdu poc. posp. na trasie Katowice - Kraków - Sucha
    (146 km) ok 2.50

    Te same dane dla odcinka Katowice - Zakopane:  190km i 4.23 oraz 225km i
    ok
    4.40. Różnica w cenie biletu 1.68PLN.


    Doloz, bo masz z czego. Ornak nie zajedzie do Zakopca w 4:40 nawet w formie
    IC Ornak. Posp. Poznan-Zakopane jedzie 5:31. Odliczajac jego przydlugawe
    postoje mozna zejsc do 5:05, ale nie mniej. A w pierwszych kursach Ornak
    pokonywal trase do Zakopca w 4:05...
    Linie Sucha - Zywiec musza zamknac, bo staje sie nieprzejezdna. Gdy tam
    jechalem w czerwcu przez dlugi czas wleklismy sie 15 km/h, a na
    przedmiesciach Suchej WYPRZEDZAL nas dziadzio na Ukrainie.
    Wszyscy wiemy, ze istnieje cos takiego, jak remont, ale PKP i
    remontowanie linii lokalnych to dwie sprzeczne sprawy...


    Czas przejazdu na trasie Katowice - Bielsko - Kalwaria (poc. Szczecin -
    Zakopane): 3.49 (108km)
    Przewidywany czas przejazdu poc. posp. na trasie Katowice-Kraków-Kalwaria:
    2.20 (122km)


    Ta zmiana akurat wyjdzie na dobre, chociaz w 2:20 bedzie ciezko sie wyrobic.
    Szkoda tylko lokalnych pociagow Bielsko-Wadowice.


    Czas przejazdu na trasie Trzebinia-Wadowice-Kalwaria (poc. Gdynia/Łódź -
    Zakopane): 1.47 (56km)
    Przewidywany czas przejazdu poc. posp. na trasie


    Trzebinia-Kraków-Kalwaria:

    1.30 (83km)


    j.w
    Wychodzi na to, ze do Wadowic z zadnej strony nie dojedziemy juz pociagiem.
    A przez Sucha i Chabowke bedzie sie jezdzic tylko w kierunkach wymagajacych
    zmiany kierunku jazdy (sorry za maslo maslane, ale wiecie o co chodzi).


    W świetle powyższego przypuszczam, że jedynymi poszkodowanymi są
    mieszkańcy
    Bielska i Żywca. No i oczywiście turyści....


    Tak, bardzo czesto jezdzilem Ornakiem np. do Jelesni.

    Nic jeszcze nie wiemy o pociagach lokalnych - podejrzewam, ze na linii
    Zywiec-Zwardon moze byc kiepsko. Juz teraz bardzo mi sie nie podoba
    skrocenie porannego pociagu Zawiercie-Zwardon tylko do Rajczy w dniach
    31.10-17.04. Dzieki temu zima (np. podczas ferii) nie sposob dojechac
    ze Slaska i Zaglebia do stacyjek za Rajcza. Frekwencja na tym odcinku
    moze nie byla imponujaca, ale czy pociag konczy bieg w Rajczy czy
    w Zwardoniu, to az tak wielkie koszty?

    Pozdrawiam,
    Grzegorz Kapusta





    Temat: 27.12.2006
    Kalwaria zebrzydowska 27.12.2006 - strzelanka o godzinie 12 , spotkanie na dworcu PKS

    scenariusz strzelanki:

    Grozny , Republika Czeczeni

    ... W czasie interwencji oddziałów rosyjskiego specnazu w grudniu 2006 roku dochodzi do walki miedzy siłami KFOR ( w których skład wchodzi również polski 1 PSK ) a oddziałami specnazu. Przypomnijmy ,że na wniosek Unii Europejskiej od początku 2006 roku w Czeczeni stacjonują jednostki KFOR , których zadaniem jest utrzymywanie porządku i usuwanie strat powojennych....

    ... Niestety rankiem 20 grudnia 2006 roku oddziały KFOR zostają zaatakowane we wsi Sterkowiec koło Groznego przez oddziały specnazu, prawdopodobnym skutkiem starć było wkroczenie oddziałów KFOR-u na tereny kontrolowane przez Rosjan, celem interwencji na terenach okupowanych przez Rosjan był odbicie amerykańskiego pilota z rąk bojowników walczących pod wodzą Szamila Basajewa, uważanego zarówno przez KFOR jak i Federacje Rosyjską za terrorystę .Walki były prowadzone w górach co niestety uniemożliwiało wykorzystanie lotnictwa przez obie walczące strony, teren górzysty wymuszał także walkę małymi oddziałami w lasach pełnych min. Odziały KFOR nie maiły szans z dobrze znającymi teren oddziałami Fredeacji Rosyjskiej i bojownikami którzy zaminowali całe lasy.
    Walki trwały 5 dni, zarówno obydwie walczące strony walczyły za wszelką cenę , ( można przypuszczać, że do ostatniego żołnierza ) poczym podpisano rozejm i podjęto decyzje o wycofaniu sił KFOR z Czeczeni....

    Oddział Specnazu

    5 osób :
    - 2 żołnierzy szturmowych
    - 2 żołnierzy wsparcia
    - 1 snajper
    Wszyscy wyposażeni w umundurowanie i uzbrojenie rosyjskie

    Oddział KFOR
    5 osób :
    - 3 żołnierzy szturmowych
    - 2 żołnierzy wsparcia
    Wszyscy wyposażeni w umundurowanie i uzbrojenie pochodzenia ( nie koniecznie zachodniego ) odpowiadającego siłom KFOR, w grę wchodzi również wyposażenie i uzbrojenie polskie.

    Oddział Bojowników
    5 osób
    - 3 żołnierzy szturmowych
    - 2 żołnierzy wsparcia
    Wszyscy wyposażeni i umundurowani jak Czeczeni , możliwość wykorzystania atrap ładunków wybuchowych




    Temat: Nadszedł "koniec" PPKS Piaseczno
    Trzy PKS-y w jednym kontra prywatni przewoźnicy. Zamiast rozlatujących się gratów nowe autobusy i możliwość kupna biletów przez internet - to najnowsze plany warszawskiego PKS-u, który za kilka dni wzmocni się, wchłaniając PKS-y z Piaseczna i Nowego Dworu Maz.

    Teraz to stosunkowo niewielka firma, która obsługuje głównie trasy turystyczne - w góry, na Mazury czy nad morze - oraz trzy kierunki zagraniczne: na Ukrainę, do Danii i Niemiec. 1 lipca połączy się z ostatnimi państwowymi przewoźnikami z okolic stolicy. To PKS-y z Nowego Dworu Maz. i z Piaseczna, który wcześniej wchłonął PKS otwocki. Ostatnio skupiły się na dowożeniu pasażerów spod Warszawy.

    Ten mariaż może pomóc zwłaszcza piaseczyńskiemu PKS-owi, którego tabor jest w rozsypce. W zeszłym tygodniu jeden z autobusów się zapalił, wioząc ludzi ze Złotokłosu do Dworca Południowego. Wszyscy zdążyli uciec, ale pojazd spłonął do reszty. Sytuację firmy pogarszali też niektórzy kierowcy, którzy część pieniędzy za przejazdy zamiast do kasy chowali do własnej kieszeni.

    - Pod koniec roku na trasach z Góry Kalwarii i Piaseczna powinny pojawić się lepsze autobusy - obiecuje Piotr Grzegorczyk, dotychczasowy zarządca komisaryczny w warszawskim PKS-ie, który teraz będzie dyrektorem powiększonej firmy. Część autobusów, które chce kupić firma, to będą jednak pojazdy używane, tyle że młodsze od jeżdżących obecnie. Całkiem nowych wozów w tym roku przybędzie najwyżej kilka.

    Wchłonięcia przez Warszawę boją się za to w Nowym Dworze Maz. Tamtejszy PKS w ostatnich latach sukcesywnie odmładzał tabor i starał się dbać o jakość przewozów. Teraz część pracowników nie chce łączyć się z innymi firmami. Nie wykluczają nawet strajku. Piotr Grzegorczyk twierdzi, że pracownicy z Nowego Dworu nie mają się czego obawiać. Gwarantuje, że nie będzie redukcji etatów. Tłumaczy, że konsolidacja jest konieczna, by przetrwać na rynku przewozowym. Zapowiada też innowacje. Najprawdopodobniej od drugiej połowy lipca bilety na kursy dalekobieżne z Dworca Zachodniego i ze Stadionu będzie można kupić przez internet na stronie www.pksbilety.pl

    Wielką niewiadomą jest za to przyszłość autobusowego Dworca Zachodniego, którym zawiaduje PKS Warszawa. To mocno zapuszczona budowla z lat 70. Obok PKP planuje budowę nowego dworca kolejowego, ale obie strony wciąż nie dogadały się, żeby zgrać te inwestycje. Szefowie PKS-u podobnie jak kolejarze chcą współpracować z prywatnym inwestorem, który wzniósłby tam komercyjne budowle, np. hotel czy biurowiec. Konkretów na razie nie ma.

    Nie wiadomo też, co będzie z zapyziałym dworcem PKS Stadion, z którego odjeżdżają autobusy do wschodniej i północnej Polski, a także na Ukrainę. W momencie rozpoczęcia budowy Stadionu Narodowego będzie musiał się wynieść. Docelowo odjeżdżające stamtąd autobusy mają trafić pod przebudowany Dworzec Wschodni (od strony ul. Lubelskiej). Teren przekaże Poczta Polska, a miasto zapłaci za budowę stanowisk. Szefowie PKS-u liczą, że stanowiska dla autobusów powstaną przy okazji inwestycji kolejowej.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
    http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5327061,Trzy_PKS_y_w_jednym_kontra_prywatni_przewoznicy.html




    Temat: Prasówki
    http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,3486 ... znicy.html

    [Warszawa] Trzy PKS-y w jednym kontra prywatni przewoźnicy

    Zamiast rozlatujących się gratów nowe autobusy i możliwość kupna biletów przez internet - to najnowsze plany warszawskiego PKS-u, który za kilka dni wzmocni się, wchłaniając PKS-y z Piaseczna i Nowego Dworu Maz.

    Teraz to stosunkowo niewielka firma, która obsługuje głównie trasy turystyczne - w góry, na Mazury czy nad morze - oraz trzy kierunki zagraniczne: na Ukrainę, do Danii i Niemiec. 1 lipca połączy się z ostatnimi państwowymi przewoźnikami z okolic stolicy. To PKS-y z Nowego Dworu Maz. i z Piaseczna, który wcześniej wchłonął PKS otwocki. Ostatnio skupiły się na dowożeniu pasażerów spod Warszawy.

    Ten mariaż może pomóc zwłaszcza piaseczyńskiemu PKS-owi, którego tabor jest w rozsypce. W zeszłym tygodniu jeden z autobusów się zapalił, wioząc ludzi ze Złotokłosu do Dworca Południowego. Wszyscy zdążyli uciec, ale pojazd spłonął do reszty. Sytuację firmy pogarszali też niektórzy kierowcy, którzy część pieniędzy za przejazdy zamiast do kasy chowali do własnej kieszeni.

    - Pod koniec roku na trasach z Góry Kalwarii i Piaseczna powinny pojawić się lepsze autobusy - obiecuje Piotr Grzegorczyk, dotychczasowy zarządca komisaryczny w warszawskim PKS-ie, który teraz będzie dyrektorem powiększonej firmy. Część autobusów, które chce kupić firma, to będą jednak pojazdy używane, tyle że młodsze od jeżdżących obecnie. Całkiem nowych wozów w tym roku przybędzie najwyżej kilka.

    Wchłonięcia przez Warszawę boją się za to w Nowym Dworze Maz. Tamtejszy PKS w ostatnich latach sukcesywnie odmładzał tabor i starał się dbać o jakość przewozów. Teraz część pracowników nie chce łączyć się z innymi firmami. Nie wykluczają nawet strajku. Piotr Grzegorczyk twierdzi, że pracownicy z Nowego Dworu nie mają się czego obawiać. Gwarantuje, że nie będzie redukcji etatów. Tłumaczy, że konsolidacja jest konieczna, by przetrwać na rynku przewozowym. Zapowiada też innowacje. Najprawdopodobniej od drugiej połowy lipca bilety na kursy dalekobieżne z Dworca Zachodniego i ze Stadionu będzie można kupić przez internet na stronie http://www.pksbilety.pl.

    Wielką niewiadomą jest za to przyszłość autobusowego Dworca Zachodniego, którym zawiaduje PKS Warszawa. To mocno zapuszczona budowla z lat 70. Obok PKP planuje budowę nowego dworca kolejowego, ale obie strony wciąż nie dogadały się, żeby zgrać te inwestycje. Szefowie PKS-u podobnie jak kolejarze chcą współpracować z prywatnym inwestorem, który wzniósłby tam komercyjne budowle, np. hotel czy biurowiec. Konkretów na razie nie ma.

    Nie wiadomo też, co będzie z zapyziałym dworcem PKS Stadion, z którego odjeżdżają autobusy do wschodniej i północnej Polski, a także na Ukrainę. W momencie rozpoczęcia budowy Stadionu Narodowego będzie musiał się wynieść. Docelowo odjeżdżające stamtąd autobusy mają trafić pod przebudowany Dworzec Wschodni (od strony ul. Lubelskiej). Teren przekaże Poczta Polska, a miasto zapłaci za budowę stanowisk. Szefowie PKS-u liczą, że stanowiska dla autobusów powstaną przy okazji inwestycji kolejowej.



    Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich
    PPKS Nowy Dwór Mazowiecki również zawiesza połączenia, nawet więcej niż PPKS Piaseczno: http://www.ppksndm.aplus.pl/ - zakładka komunikaty. Część zmian wiąże się zapewne ze zmianami w Legionowie.

    PS. Oto ciekawy artykuł z gazety Nad Wisłą:

    W nr 13/2007 Gazety "Nad Wisłą" - [www.nadWisla.pl] - ukazał się wywiad z dyrektorem PPKS Piaseczno Bogdanem Batorem, który zamieściłem poniżej:

    Dojrzewa koncepcja połączenia piaseczyńskiego PPKS z firmami przewozowymi z Warszawy i Nowego Dworu. Czy konsolidacja nie spowoduje, że mieszkańcy naszych wiosek pewnego dnia nie będą mieli czym dojechać do pracy czy szkoły? - pytamy BOGDANA BATORA, dyrektora Państwowego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Piasecznie.

    "NW": - Coraz częściej słychać w naszym kraju o łączeniu i przejęciach niedużych, słabych PKS-ów. Z naszych informacji wynika, że podobny los czeka piaseczyńskie przedsiębiorstwo.

    Bogdan Bator: - Tak, rzeczywiście jest obecnie rozważana koncepcja połączenia trzech PPKS-ów, które są przedsiębiorstwami państwowymi nadzorowanymi przez wojewodę mazowieckiego. Są to PPKS Piaseczno, Warszawa i Nowy Dwór Mazowiecki. Jedna, duża, silna firma obsługiwałaby ten sam rynek co obecnie, ale ze względu na skalę miałaby znaczenie większe niż ma każde z trzech małych przedsiębiorstw osobno. Koncepcja jest w fazie przygotowawczej, żadna decyzja jeszcze nie zapadła. Jak na razie jest to jedyny plan na przyszłość dla naszej firmy, dlatego uważam go za realny.

    "NW": Pańską obecność na stanowisku dyrektora piaseczyńskiego PPKS niektórzy nasi czytelnicy mają za złą wróżbę. Pamiętają, że to pan zdecydował jako dyrektor warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego o likwidacji linii trolejbusowej do Piaseczna.

    BB [zaskoczenie]: - ...Nie wiedziałem, że ktoś o tym jeszcze pamięta. Formalnie rzeczywiście taką decyzję podjąłem. Ale to zupełnie inna historia. To nie jest tak, że ja lubię likwidować. W swojej historii miałem dużo rzeczy, które uruchomiłem. Metro zaczęło jeździć właśnie za moich czasów.

    "NW": - Nasi czytelnicy obawiają się, że połączenie lub sprzedaż firmy spowoduje, iż przez małe wioski przestaną jeździć autobusy PPKS. A często jest to jedyny środek transportu do pracy czy szkoły.

    BB: - Takiego założenia, że pewnego dnia nasze autobusy zwiną się i przestaną jeździć, nie ma. Przynajmniej w tym roku. Nawet konsolidacja spowoduje, że rynek będziemy utrzymywać. Choć nie zaprzeczam, że zmiany w rozkładach jazdy od września będą. Ale korekta będzie raczej kosmetyczna, dostosowująca godziny jazdy autobusów do realnych potrzeb. Zawieszenia kursów mogą pojawić się w soboty i niedziele, natomiast trasy główne do Góry Kalwarii i Grójca może nawet zostaną wzmocnione. W wioskach większych zmian rozkładów nie przewidujemy.

    "NW": - Firma, którą pan kieruje, jest stale porównywana z jednym z konkurentów - PKS Grójec. Oni potrafią kupować nowoczesny tabor, Piaseczno jakby się zatrzymało.

    BB: - Zgadzam się z panem, że sytuacja spółki PKS Grójec jest lepsza. Ale tam rozpoczęły się zmiany własnościowe dużo wcześniej, moi poprzednicy zaspali. Natomiast nikt przez rok, a jestem tu od 15 miesięcy, nie zasypie przepaści, która powstała przez ostatnie osiem lat, kiedy firma przynosiła kolosalne straty. Mamy poza tym znacznie trudniejszy rynek niż PKS Grójec, przede wszystkim konkurencję komunikacji miejskiej Warszawy, która jest mocno dotowana przez stolicę.
    W tym roku kupiliśmy osiem używanych autobusów. Nasi pasażerowie myślą, że jak jesteśmy firmą państwową, to ktoś do nas stale dopłaca. Stąd myślenie, że gdy są wakacje, nie powinniśmy zawieszać niektórych kursów, bo i tak dostaniemy dotację. To nie jest tak.

    rozmawiał Piotr Chmielewski



    Temat: Raport z wyjazdu.

            Odwozilem w zeszlym tygodniu siostre do Zakopca. Poszedlem w srode
    na dwozrec i kupilem bilet TorunGl - Zakopane, "tym z Olsztyna" . Dostalem
    ze zmiana typu (Posp/Os) w KrPlaszowie. Cale wieki tak jezdzil.
            W czwartek o 0.20 wsiadamy do wagonow z Bydgoszczy. manewruja nami
    po stacji i dolaczaja do calej dlugiej kiszki z Olsztyna. Ruszamy planowo.
    Po drodze nic sie nie dzieje szczegolnego. Dopiero za Czestochowa jakis
    chlopak z przedzialu idzie do WC i wraca ze znaleznym portfelem. Kasy niet,
    dokumenty sa. Za chwile przychodzi konduktorka, gosc jej chce oddac, a ona
    na niego z japa "to trzeba udawac, ze sie nie widzi! A jak teraz wlasciciel
    sie znajdzie i powie 'a ja tam mialem 50000' i oskarzy o kradziez?" Ale
    bierze i zanosi do kierpocia.
            Przed Krakowem zauwazam cos, co na pierwszy rzut oka przypomina
    SM-03, ale na burcie napis 'Ls150a - 252 ZTKrakow'. Co to za ustrojstwo? No
    i wagony (caly sklad) pomalowane w stylu domu publicznego ( rozowo - kremowo
    - blekitne). Kto mial taki spaczony gust???
            Na Glownym postoj 30 minut. I tu kilka ciekawostek.
            * EP09 obslugujaca manewry : wciagnela sklad (chyba Matejke) i
    przejechala na wlasciwy koniec. A ja myslalem, ze sklad wciaga SM, a EP/EU
    tylko sobie podjezdza.
            * Wjechal sklad z Wrocka do Przemysla/Odessy, zapowiedzieli
    'Malinowskiego' - a my siup. W dluga. Kto z Wrocka chcial sie przesiasc - ma
    pecha. Zeby bylo smieszniej, w Plaszowie po nastepnych 30 minutach tak samo.
    I ja sie zastanawiam, po co 2 postoje po 30 minut kazdy. To nie laska
    doczepic na Glownym lokomotywe do ogona, i na Plaszowie odczepic ta z
    Olsztyna??? Trwaloby o jakies 20 minut krocej. I po grzyba az 30 minut na
    Glownym. Zapas na opoznienia?
            A z tym skomunikowaniem to chyba metoda na wymuszanie jazdy
    wroclawian expresami, czyz nie?
            Zaraz za Krakowem konduktor kwestionuje bilet. Bo teraz to ten
    pociag jedzie tu jako pospiech, a nie osobowy. ( Szybciej to on nie jedzie,
    ale skasowac mozna. ) Zwalilem pokornie wine na kasjerke i przepuscil.
    Postraszyl tylko doplata 4,20 od osoby.
            W Zakopcu planowo, odstawiam siostre na PKS i wracam na dworzec.
    Kupuje bilecik do Mszany Dolnej i pomykam na peron. O 13.13 ma byc z per1
    osobowka do Krakowa. Jest, gasieniczka, ale na per2. Czemu o tym nikt nie mowi? Nie
    zwraca uwagi, ze "wyjatkowo z drugiego"?
            Zaraz za Poroninem zagaduje kierpocia i wladowuje sie do sluzbowego.
    Pytam o linie NSacz-Chabowka, ze niby chca zamknac?  
    "Oni juz zamykaja od 5 lat"
    "A jak bedzie w koncu?"
    "Kto wie..."

            Wyskakuje w Chabowce i ide do skansenu. Aparat mi nawalil i mam
    tylko 1 zdjecie. Psiakrew! Zwiedzam sobie i okolo 15.45 zjawiam sie na
    dworcu. I widze z drogi, ze osobowka do Nowego Sacza stoi - a powinno juz
    jej nie byc. W dluga, wpadam do pociagu, ide na poczatek i pytam sie pani
    konduktor, o ktorej odjazd. A ona mowi, ze w Osiecu pekla szyna i czekamy na
    krakowski. I jak przyjedzie - to pojedziemy. Ruszylismy gdziez z
    polgodzinnym opoznieniem, w Mszanie wysiadlem o 17.00

            Nastepnego dnia  (piatek) wreszcie wakacje. Ide w gory, o 16 laduje
    w Rabce.  Troche sie krece po miasteczku, wsiadam o 19.30 w cos jadacego do
    Chabowki. Obserwuje manewry - zmiany czola, zestawianie skladu towarowego na
    noc. Zaprzyjazniam sie z dyzurnym i doksztalcam sie. Z ciekawostek - w
    Chabowce normalne semafory trasowe (na bialo-czerwonych nozkach) sa jako
    karzelki w bialo - czerwona szachownice. I nie maja zielonego. A
    poprzedniego dnia w szaflarach padlo drzewo na trakcje i moj pociag zamiast
    o 23.10 pojechal po drugiej.
            O 23.10 wtacza sie wreszcie pociag do Gdyni/Lodzi. Ciekawie go
    zapowiadano. W Chabowce jako "do Lodzi z wagonami do Gdyni", w Suchej "do
    Gdyni przez Trzebinie", a w Kalwarii "do Trzebinii". Prawie spadlem z
    siedzenia. W Trzebini czekamy na wagony z Krynicy i lapiemy 30 minut.
            Do kutna wjezdzamy rowno z 'Kopernikiem' i zastanawiam sie, ktory
    pociag puszcza przodem. Ruszamy chwile (20 sekund?) wczesniej i obserwuje
    sobie, jak Kopernik rusza i staje pod wyjazdowym, w polu, a my pomykamy
    dalej. O ile oczywiscie 15 km/h do Ostrowow mozna okreslic 'pomykaniem'. A
    potem gnamy 120 km/h. Czy przekroczenie predkosci dla nadrobienia opoznienia
    jest dozwolone??? Przeciez na tamtym odcinku obowiazuje jekies 80 - 90. I
    poza tym bylem w szoku, ze EU07 wydusi 120. W Toruniu opoznienie wynosi 25
    minut, wysiadam i jade do domu.
            A poza tym w Toruniu od jakiegos czasu stacjonuje SM03 - ale nie
    przyuwazylem numeru, i nie wiem, czy tylko pozyczka z Olsztyna - czy na
    stale.

    ------

    Prosze o wszelkie komentarzze i uwagi (zyczliwe i nie), zeby moja pisanina
    miala jakas wartosc obiektywan dla innych milosnikow kolei

    ------

    Gedeon

    ------------------------------------------------------------------------------

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.