Strona Główna
PKO SA placówki Warszawa
placówki banku Pekao SA
placówki banku PKO
PKP Kluczbork Gdańsk
plagiat prac magisterskich
PKO BP Włoszczowa
PKS BUS LUBLIN
pkp-bilety miesięczne
PKS Sulecin
PKP Dojazd do Wiednia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • staramsie.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: placówki Eurobank





    Temat: EuroBank-obsługa klienta
    moge na forum,w koncu jest to prawda,zreszta teraz,to mi to lotto :)
    w eurobanku nie szanuje sie po prostu ludzi
    jesli ma sie wizje jak powinna wygladac normalna korporacja,a nie
    dziewiętnastowieczne niewolnictwo,to albo Cie wyrzuca (nawet dyscyplinarnie,za
    nic,to zaden problem)albo sam sie czlowiek ewakuuje
    mozna zdobyc doswiadczenie,to fakt,ale wtedy,kiedy pracujesz w
    normalnej,murowanej placowce.Jesli trafi Ci sie stend w markecie,to opcja jest
    taka,ze musisz non stop aktywnie sprzedawac-czyli 12 godzin. Jest to
    niewykonalne,a sprobuj cos skomentowac-predzej czy pozniej polecisz.Doskonale
    widac to po rotacjach,to jest jakas paranoja,nie wiem czy nikt we Wroclawiu
    tego nie widzi,moze nie chce widziec?Ludzie sie boja,potrafia byc tygodniami na
    chorobowym,nowi zwlaniaja sie po miesiacu.
    Czlowiek po studiach,dwudziestokilkuletni musi oklejac klatki schodowe
    plakatami i lazic po ulicach z ulotkami-to upokarzajace
    Bylam lojalna,pracowita,pomyslowa i energiczna-potraktowano mnie jak szmate,ale
    nie jestem zdziwiona,raczej zapytuje-dlaczego po tak dlugim czasie?




    Temat: konta z tokenem
    konta z tokenem
    konta z potwierdzaniem transakcji tokenem ma Eurobank i Lukas
    Bez tokena nie można robić przelewów na rachunki, które wcześniej NIE zostały
    zdefiniowane w placówce.
    O kłopotach z tokenem Eurobanku poczytałam. A jak się sprawuje token (płatny 2
    zł miesięcznie) Lukasa?





    Temat: Mam żal do Eurobanku
    Mam żal do Eurobanku
    widze, ze ta historia jest wpisana na wszystkich forach, na jakich sie da. rada
    dla innych: sami liczycie swoje pieniazki, a przelewy tez w tym kraju
    funkcjonuja. parodia. gosciu zawalil i stracil 5 dyszek. pomijam, i z pracownicy
    w tej placowce nie przestrzegaja procedur bezpieczenstwa. ale papier podpisales
    i pracownik jest czysty!



    Temat: System partnerski lub agencyjny - macie doświadcz?
    System partnerski lub agencyjny - macie doświadcz?
    Witam!
    Myślimy z mężem o założeniu własnej działalności w oparciu o systemy
    wymienione w temacie. Konkretnie miałaby to być branża finansowa - oddział
    AIGO, Eurobanku itp. Mąż ma bardzo duże doświadczenie jako kierownik takiej
    placówki a ponieważ mamy pieniądze które można by zainwestować a ja jestem bez
    pracy pomyśleliśmy o czymś takim. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w
    prowadzeniu podobnej placówki i mógłby doradzić, odradzić podzielić się
    przemyśleniami po prostu.
    Pozdrawiam!



    Temat: ....koniec zwolnień????
    Moi mili,tu się nie ma co pocieszać i oszukiwać.Czas gasić światło i
    spadać stąd jak najszybciej.Zwolnienia były, są i będą.A fakt,że
    MOŻE otworzą 200 oddziałów,to nie jest żadne
    pocieszenie.Koresponduje to z informacją.że RABO jako bank
    internetowy będzie tworzył sieć placówek 2 osobowych,a duże Oddziały
    kurczył.Powstanie taki cudak EUROBGŻ-konkurent Eurobanku.
    Szukajmy pracy w Nowym Roku!!




    Temat: przelewy do eurobanku - niewidoczne?
    goral.z.kopalni napisała:
    > Ja wzorując się na eliksirze nigdy się nie zawiodłam. Z tym, że wykonując
    > przelew po południu w piątek nie oczekiwałam, że przyjdzie w weekend

    Przelałam pieniądze rano 31 grudnia z mBanku do Eurobanku. Według sesji Elixiru powinny dojść jeszcze tego samego dnia. Nie przyszły. 1-go było święto, 2-3 weekend. 4-tego (poniedziałek)też kasy nie było na koncie. 5-tego dobrze po północy zalogowałam się i nic. Rano miałam zamiar wybrać się do placówki celem wyjaśnienia ale okazało się, że pieniądze pojawiły się na koncie z datą... 4-tego! Odsetki również doliczono za ten jeden dzień.

    Czyli u mnie też pieniądze na koncie były... niewidoczne



    Temat: Padają jak muchy ...
    > Niewiem czy wiesz ale pada też Fortis Bank

    no tak słyszałem ale Belgowie zaprzeczają jakoby mieli problemy z
    płynnością , ale Dominet i Fortis będą jednym bankiem.
    A co AiG dofinansowanie w kwocie 80% wszystkich akcji to katastrofa
    co więcej znając życie amerykanie wydrukują te dolary na tą
    okoliczność. O problemach eurobanku i polbanku nie słyszałem (ten
    ostatni rozbudowuje swoje placówki)




    Temat: 1360 netto!!!! Manager placówki bankowej:-))))))))
    Dodam jeszcze że w Eurobanku Managerowie placówek są zmuszani do używania
    prywatnych aut do poszukiwania klientów w firmach (akwizycja:-) Na początku
    obiecują że spróbują załatwić u dyrektora zwroty za paliwo a potem... Nie
    pojedziesz, do widzenia. Jedź, koszty zwrócą Ci się w premiach. Dodam że
    wirtualnych, plany są nierealne.



    Temat: mBank-wpłatomat
    Wpłatomaty w Multibanku beda obsługiwac Mbank to pewne na 95% tylko
    problem w tym że to naprawde niewiele zmieni. Juz teraz czesto gesto
    w weekendy i wieczorami sa one przepełnione i nieczynne jak zaczna
    obsługiwac jeszcze Mbank przepełnienia beda jeszcze czesciej sie
    zdarzac. Widze rozwiazanie 2 po pierwsze tak bankomat jak i
    wpłatomat winny byc uruchomine w Mkiosku na dabrowskeigo chocby w
    godz. pracy Mkiosku(dobre i tyle). Po drugie w sytuacji awarii
    wpłątomatów kasy Multibanku powinny przymowac wpłaty na konta w
    Mbanku lub nalezy przekształcić Mkioski w pełnoprawne placówki
    bankowe na wzór Eurobanku.



    Temat: jak się pracuje w getinbanku???
    Wszystko zalezy od stanowiska - w lukasie akurat pracownicy strikte zatrudnieni
    w placowce praktycznie z niej nie wychodza - caly czas pracuja na sali, nie ma
    tu mowy o szukaniu klienta na miescie, to samo jest z eurobankiem. Zupelnie
    inaczej sprawa wyglada z citibankiem, millenium czy polbankiem - tu czesc
    pracownikow to typowi doradcy-kasjerzy a czesc to typowi handlowcy ktorzy
    organizuja spotkania z klientami na miescie i nic ich tak nie goni jak plan
    sprzedazowy, co do getinu to z tego co wiem rowniez jest presja na plany
    sprzedazowe wiec raczej praca w terenie.



    Temat: Banki w Parczewie
    Będąc na święta zauważyłem że pojawiła się placówka partnerska Eurobanku. Czyżby
    dywersyfikacja portfeli mieszkańców. Do póki nie będą mieli bankomatu (a nie
    wydaje mi się) to wielu chętnych klientów do prowadzenia konta raczej nie
    znajdą (kredytobiorców pewnie znajdą więcej).



    Temat: Bankowe "Citi" na Pogodnie
    Bankowe "Citi" na Pogodnie
    Na Mickiewicza stworzyla sie ciekawa grupa sasiadujacych ze soba bankow.
    Na nieduzej przestrzeni w krotkim czasie mozna porownac ze soba oferte chyba wszystkich bankow z tworzacych nieduze oddzialy czy tez placowki franczyzowe, za wyjatkiem (jak dotad) Polbanku, Eurobanku i Citibanku.

    Jadac od srodmiescia mijamy kolejno Lukasbank, PKO BP, Millenium, po drugiej stronie BPH, dalej BZWBK, Multibank i kolo dawnego Magnetu ING.

    Naprawde zrobilo sie miniciti bankowe - ciekawe.




    Temat: "Polska": PKO BP podnosi opłaty za konta, karty...
    Ja we wrześniu pożegnałem się z PKO BP na rzecz Eurobanku. Konto za darmo przy
    miesięcznych wpłatach powyżej 850 zł, opłata za kartę 0,95 zł miesięcznie,
    przelewy i zlecenia stałe za darmo. Wysokie oprocentowanie depozytów - 5,05% na
    rachunku głównym i 6,06% na oszczędnościowym. Placówki w wielu supermarketach
    otwarte cały tydzień. Wypłaty w obcych bankomatach za złotówkę. PKO "kroiło"
    mnie rocznie na 120 zł.



    Temat: Wygraj eurobank-zgarnij placówkę banku!
    Czy w Kostrzynie jest placówka Eurobanku?




    Temat: eurobank-Czy jesteście w gronie 1000 wybranych?
    Do pracownikow Eurobanku.
    Czy mozecie napisac, gdzie na Slasku beda otwierane placowki Eurobanku i kiedy?
    Chce sama sie przekonac jak to bedzie wygladalo.



    Temat: eurobank
    w eurobanku zarabia sie 1200 brutto + premie za wyniki - gora kilkaset zlotych
    na miesiac, ale to zalezy od placowki, bo sa takie ktore nigdy nie dostaja
    premii. Tylko pamietaj, ze w tym banku metody motywacji coraz bardziej
    przypominaja te stosowane w Amway`u



    Temat: Euro Bank - skąd takie maniery ?
    Mnie to jakoś specjalnie nie zdziwiło. Od początku swojego istnienia EuroBank
    kojarzył mi się raczej z jakąś lichwiarską placówką nastawioną na udzielanie
    "chwilówek".



    Temat: UWAGA na eurobank !!!!!!!
    Napisz w jakiej placówce Eurobanku Cię tak niemile potraktowano. Możliwe, że
    będę w stanie zweryfikować jakość obsługi ;)




    Temat: Eurobank - pożyczka na dowód osobisty?
    gdzie jest najbliższ placówka eurobank mieszkam w kudowie?



    Temat: Jak uzyskać Kartę Avanti?
    O co chodzi..?
    Właśnie ja tez za dużo nie wiem o tej karcie,a zainteresowała mnie w
    sumie.Myślę,ze najlepiej będzie pójść do jednej z tych placówek Eurobanku i się
    dowiedzieć.też jestem studentką.Zastanawia mnie czy trzeba mieć np.stałe
    dochody.



    Temat: 50 mld euro dla Hypo Real Estate, bo bank jest ...
    50 mld euro dla Hypo Real Estate, bo bank jest ..
    Jestem bardzo ciekawy, jak to się stało, że średniej
    wielkości "placówka" w Irlandii wygenerowała tak olbrzymi straty, że
    potrzeba 50 mld euro w tym roku, a mówi się jeszcze o 100 mld euro
    na przyszły rok



    Temat: eurobank
    btw
    Strona eurobanku jest dosc skromna w swojej tresci.
    Co do rekrutacji i selekcji: przyjmuja wszystkich a rotacje maja spora (co
    widac obserwujac te pseudo placowki).

    Btw: Czy ktos wie jak sie skontaktowac z menadzerem oddzialu bankowego?



    Temat: EuroBank rozmowa kwalifikacyjna
    EuroBank rozmowa kwalifikacyjna
    Witam!
    Czy ktos wie jak wyglada rozmowa kwalifikacyjna w tej placowce? Kazano mi sie
    przygotowac z ofert innych bankow. Nie spodziewalam sie tego, bo slyszalam ze
    nie sprawdzaja wiedzy bankowej.

    ...?




    Temat: Polbank czy Eurobank?????
    A dodam jeszcze ze w Czewie ta placówka Polbanku dopiero powstaje. Jeśli chodzi
    o Eurobank to praca w tzw. małej murowance-pewnie wiesz o co chodzi:-)




    Temat: Powstanie handlowy gigant większy od Silesii
    Powstanie handlowy gigant większy od Silesii
    proponuję już wnieść o zmianę nazwy ul. Zwycięstwa na Bankową...
    policzyliście kiedyś ile placówek się tam znajduje???
    ja wygrałam już zakład,że za Pizza Hut będzie bank, teraz pewnie za
    Euro Firany i Reservet też...



    Temat: Co powiecie na EUROBANK w Ostrowie?
    Dzięki za wypowiedzi. Są one dla mnie ważne i bardzo trafne: najlepsze miejsce
    na EuroBank w Ostrowie to rzeczywiście rynek lub jakieś centrum handlowe i po
    drugie kto wie czy nie będę miał przyjemności rozmawiać z tobą Hektorr jak już
    placówka powstanie:)



    Temat: 1360 netto!!!! Manager placówki bankowej:-))))))))
    > Trafiony, zatopiony... EUROBANK, co o tym sądzicie????

    Jezeli chodzi o stanowisko w placowce typu "szczęka" w hipermarkecie, to i tak
    za duzo..hheh



    Temat: eurobank
    hej> polecam kredyt w eurobanku, gwarantują ubezpiecznie w cenie kredytu,
    przejrzysty harmonogram splat i mozliwosc wczesnijszej splaty :)
    ja bralam kredyt na swietokrzyskiej i naprawde polecam te placowke



    Temat: praca w Eurobank, warunki i wymagania
    hej! niech ktoś mi wytłumaczy jaka jest zasada premiowania w Eurobanku, czy premie dostaje się za wyrobienie planu placówki czy za wyrobienie planu własnego? a może za to i za to:) Dzięki za odpowiedź!!



    Temat: Rynek - finansowe eldorado
    Jest jeszcze jakiś wolny lokal w Rynku? Dominet Bank otwiera placówkę w
    Sieradzu więc może pójdzie śladem eurobanku i citifinancial... :/




    Temat: PKO BP: Większe wydatki na reklamę, odświeżone ...
    Te wszystkie nowe banki tylko tak ładnie wyglądają z zewnątrz.
    Sprobojcie podjąc wikęszą gotówke w eurobanku, mbanku nordei itp.
    Nie ma siły, trzeba przez tydzien do bankomatu biegac i wyjmowac po
    5 tysiecy. W PKO BP w każdej placówce od ręki wyjmiesz większa kwote.



    Temat: M.Belka nie był doradcą Eureko
    plopli:
    Chciałbym uzyskać potwierdzoną informację, czy Belka był członkiem zarządu BIG-
    > u, czy członkiem Rady Nadzorczej tego banku?

    można to chyba dokładnie zweryfikować, a jeśli był członkiem rady nadzorczej to
    czy nie mógł mieć posredniego wpływu na strategie wymienionego banku???

    plopli:
    Co do zmiany nazwy i porównań ze Świtalskim, to wydaje mi się, że autor
    > dopuszcza się nadużycia. Po pierwsze, od początku swojej działalności BIG,
    > potem BIGBG, a obecnie Millenium, to ten sam bank, ta sama osoba prawna i
    > działa na podstawie tego samego zezwolenia Prezesa NBP. Po drugie, zmiany
    nazw
    > są sprawą oczywistą i zdarzają się w polsce bardzo często. Przykładowo można
    > wskazać Bank Komunalny w Gdyni, obecnie Nordea Bank, Bank Częstochowa,
    obecnie
    > eurobank, a z ostatnich przykładów powstanie Getin Banku (dawne Górnośląski
    > Bank Gospodarczy i Bank Przemysłowy) czy połączenie 2 banków GE w GE Money
    Bank
    > .
    > W przypadku Millenium powodem zmiany było duże powodzenie projektu
    detalicznego
    >
    > BIGBG, czyli właśnie sieci Millenium i znaczące róznice w znajomości obu
    marek
    > wśród klientów (asocjacje też pewnie wchodziły w grę). O słuszności tego
    > rozwiązania świadczy fakt, że główny akcjonariusz BCP zdecydował się
    świadczyć
    > swoje usługi pod marką Millenium we wszystkich krajach, w których jest
    obecny.
    > Co do Belki, j.w.

    Parafraza ze Switalskim moz i troche naciągana , bo ta w wykonaniu menadżerów
    BIG S.A. realizowana w bialych rekawiczkach - przypomnijmy tylko ile było
    procesów z przejęciem Łodzki, Bankiem Rozwoju ( te niekończące sie pozwy braci -
    nazwisk nie pomnę przeciwko BIG S.A. , skończone niepowodzeniem rzecz jasna ,
    przy poparciu kół sprzyjających rozwojowi temu nomenklaturowemu bankowi.
    Własnie BIG S.A funkcjonował dzieki PZU S.A. i operacjom giełdowym, nie miał
    natomiast placówek detalicznych , stąd wrogie przejecie Banku Gdańskiego S.A (
    to w owczesnym okresie ponad 50 placówek w północnej i centralnej Polsce.




    Temat: Bank nie udostepnia moich pieniedzy
    Bank nie udostepnia moich pieniedzy
    W piatek o 16.00 (sprawdzalam w necie) wplynely na moje konto pieniadze.
    1) NIe moglam ich wybrac z bankomatu - lukas bank nie ma swoich bankomatow -
    wiec weszlam do oddzialu banku i odstawszy ponad pol godziny, wybralam
    pieniedze, zaplaciwszy 5 zl prowizji. Czy bank mial racje, pobierajac
    prowizje?
    2) Na tzw. lukaslinii otrzymalam informacje, ze pieniedze beda widoczne po 24
    godzinach. Niestety, tak sie nie stalo. Zatankowalamna stacji i nie moglam
    zaplacic za benzyne (byla godzina 21, sobota). Placowki oczywiscie nieczynne,
    platnosci karta nie moge zrealizowac, podjechalam do bankomatu - to samo,
    czyli "brak srodkow na koncie". Jak zadzwonilam w
    poniedzialek, "doprecyzowali", ze te 24 h to maja byc ROBOCZE... Tyle, ze ja
    musialam wymienic euro, zeby zaplacic za paliwo, i zeby oddali mi dowod,
    ktory musialam zostawic...
    Czy bank moze ustalac takie zasady? Nigdie, w zadnym regulaminie nie
    znalazlam zapisu, ze musza uplynac te 24 h - czy to zwykle,. czy robocze.
    Dalej. Na dzien powiedzmy 10 kazdego miesiaca mam zalozone zlecenie -
    platnosc do innego banku. Bank, pomimo braku srodkow na koncie (dzien
    wczesniej i dwa dni wczesniej byly realizowane platnosci karta platnicza,
    ktore spowodowaly, ze na koncie tego dnia nie bylo juz 450 zl, tylko niecale
    400), wykonal przelew, "dopozyczajac" mi pieniadze za drobna oplata 30 zl
    (kara). Nastepnie jeszcze 2 razy "dopozyczyl" mi pieniadze (nie pobierajac
    tym razem oplaty), poniewaz dokonalam dwoch kolejnych platnosci, nie
    wiedzialam bowiem, ze bank wykonal zlecenie mimo braku srodkow na koncie.
    Czy bank ma prawo w ten sposob postepowac? Kilkukrotnie pisalam w tej sprawie
    do banku mowiac, ze nie zycze sobie takiego rozwiazania; ich zdaniem, nie ma
    innej mozliwosci; zaznacze jeszcze, ze - nauczona doswiadczeniem - dzwonie i
    pytam w takich "podbramkowych" sytuacjach (na infolinie) o stan konta; nie sa
    w stanie podac mi ostatnich wykonanych operacji.




    Temat: Najtansze obecnie konta bankowe
    Najtansze obecnie konta bankowe
    Tak zbiore w jednym miejscu troche informacji na moment biezacy.

    - mBank - calkowicie bezplatne, zawiera do 2-ch kont zwyklych z bezplatnymi kartami debetowymi, mozna bezplatnie otworzych 4 konta oszczedajace (obecnie 5,5%) z jedna bezplatna wyplata miesiecznie i do 4-ch slabooprocentowanych bez ograniczen w bezplatnych przelewach na konto glowne. Wszystkie przelewy w mBanku bezplatne.
    Bezprowizyjne bankomaty euronetu, BZWBK, cash4you, ecard.
    Gotowke mozna wplacac we wplatomatach, ale nie ma ich wiele.

    - Polbank - calkowicie bezplatne, dzieli sie na konto zwykle i konto oszczednosciowe (6%). Brak limitow na wyplaty z konta oszczednosciowego. Co obu kont bezplatne katry debetowe z bezplatnymi wyplatami w euronetach. Przelewy z konta ROR bezplatne, ale nie polecam jako bank internetowy.

    - Multibank konto Aktive - bezplatne z bezplatna karta przy spelnieniu warunku wplywow miesiecznych 1500 zl. Przelewy bezplatne.Jedno konto oszczedzajace. Bezplatne bankomaty te same co mBank.
    - Eurobank - bezplatne (przy zacjowaniu limitu wplywow 800 zl miesiecznie) karta platna 1 zl miesiecznie - przelewy bezplatne, konto oprocentowane 5.55%. Wyplaty z wszystkich obcych bankomatow za 1 zl od wyplaty.
    - Nordea Spectrum. Bezplatne przy zachowaniu limitu wplat 1500 zl miesiecznie. Karta 1,50 miesiecznie. Wszystkie bankomaty bezplatne, przelewy po 60 gr. Konto oszczedzajace slabo oprocentowane - najlepiej oszczednosci przelewac do mBanku.
    - BZWBK - konto24pl (otwierane przy zamowieniu katy Moneypl) bezplatne, mozna otworzyc przy nim do 7 kont oszczednosciowych oprocentowanych 5,5% z jednym darmowym przelewem i nieograniczona liczba bezplatnych wyplat w placowkach banku) Przelewy z samego konta po 50 gr, karta do niego przez 1 dwa lata bezplatna (przy spelnieniu warunku zakupu na chyba 100 zl po otrzymaniu) na nastepne dwa lata i nastepne kosztuje 25 zl na 2 lata.
    Bezplatne bankomaty tylko BZWBK, ma dojsc jeszcze Euronet.
    - Lukasbank, ING - bezplatne konta z kartami platnymi po 1 zl czy 2 zl miesiecznie - kupujac nimi mozna anulowac sobie te oplaty przy spelnieniu wymogow kwotowych na zakupy. Przelewy bezplatne.
    Bankomaty Euronetu dla lukabank. Dla ING nie chce mi sie sprawdzac :)
    - Toyota bank - bezplatne konto, karta za 30 zl, ciezkie do spelnienia limity zwrocenia tej oplaty. 3 wyplaty w dowolnym bankomacie bezplatne, potem po 4,50 za wyplate. Brak sposobu na zasilenie gotowka konta - wylacznie przelewem lub wplata poprzez inny bank.

    Tyle najtanszych. macie jeszcze jakies pomysly, uzupelnienia?




    Temat: Oszczedzamy na kontach bankowych ;)
    Oszczedzamy na kontach bankowych ;)
    Tak zbiore w jednym miejscu troche informacji na moment biezacy.

    - mBank - calkowicie bezplatne, zawiera do 2-ch kont zwyklych z bezplatnymi kartami debetowymi, mozna bezplatnie otworzych 4 konta oszczedajace (obecnie 5,5%) z jedna bezplatna wyplata miesiecznie i do 4-ch slabooprocentowanych bez ograniczen w bezplatnych przelewach na konto glowne. Wszystkie przelewy w mBanku bezplatne.
    Bezprowizyjne bankomaty euronetu, BZWBK, cash4you, ecard.
    Gotowke mozna wplacac we wplatomatach, ale nie ma ich wiele.

    - Polbank - calkowicie bezplatne, dzieli sie na konto zwykle i konto oszczednosciowe (6%). Brak limitow na wyplaty z konta oszczednosciowego. Co obu kont bezplatne katry debetowe z bezplatnymi wyplatami w euronetach. Przelewy z konta ROR bezplatne, ale nie polecam jako bank internetowy.

    - Multibank konto Aktive - bezplatne z bezplatna karta przy spelnieniu warunku wplywow miesiecznych 1500 zl. Przelewy bezplatne.Jedno konto oszczedzajace. Bezplatne bankomaty te same co mBank.
    - Eurobank - bezplatne (przy zacjowaniu limitu wplywow 800 zl miesiecznie) karta platna 1 zl miesiecznie - przelewy bezplatne, konto oprocentowane 5.55%. Wyplaty z wszystkich obcych bankomatow za 1 zl od wyplaty.
    - Nordea Spectrum. Bezplatne przy zachowaniu limitu wplat 1500 zl miesiecznie. Karta 1,50 miesiecznie. Wszystkie bankomaty bezplatne, przelewy po 60 gr. Konto oszczedzajace slabo oprocentowane - najlepiej oszczednosci przelewac do mBanku.
    - BZWBK - konto24pl (otwierane przy zamowieniu katy Moneypl) bezplatne, mozna otworzyc przy nim do 7 kont oszczednosciowych oprocentowanych 5,5% z jednym darmowym przelewem i nieograniczona liczba bezplatnych wyplat w placowkach banku) Przelewy z samego konta po 50 gr, karta do niego przez 1 dwa lata bezplatna (przy spelnieniu warunku zakupu na chyba 100 zl po otrzymaniu) na nastepne dwa lata i nastepne kosztuje 25 zl na 2 lata.
    Bezplatne bankomaty tylko BZWBK, ma dojsc jeszcze Euronet.
    - Lukasbank, ING - bezplatne konta z kartami platnymi po 1 zl czy 2 zl miesiecznie - kupujac nimi mozna anulowac sobie te oplaty przy spelnieniu wymogow kwotowych na zakupy. Przelewy bezplatne.
    Bankomaty Euronetu dla lukasbank. Dla ING nie chce mi sie sprawdzac
    - Toyota bank - bezplatne konto, karta za 30 zl rocznie, ciezkie do spelnienia limity zwrocenia tej oplaty. 3 wyplaty w dowolnym bankomacie bezplatne, potem po 4,50 za wyplate. Brak sposobu na zasilenie gotowka konta - wylacznie przelewem lub wplata poprzez inny bank.

    Tyle najtanszych. macie jeszcze jakies pomysly, uzupelnienia?




    Temat: Cisza po burzy - Awaria w Eurobanku
    słów mi brak, jak pomyślę o tych, którzy zadzwonią jutro znowu drzeć papę, że im
    kasę ukradliśmy, że zwijamy interes, że plajtujemy itp. itd.... a my non stop na
    nogach, a ludzie w placówkach w stanie skrajnego wyczerpania nerwowego. a
    mieliśmy takiego pecha, że przy burzy był tak gwałtowny skok napięcia, że szkody
    okazały się większe niż można było przypuszczać. i niejeden pracownik banku ma w
    nim swoje konto i ma utrudniony dostęo do wypłaty. utrudniony, nie
    uniemożliwiony. ale jak wierzyć, że analfabetyzm w Polsce nie ma miejsca jak
    wyraźnie mówisz, że wyjątkowo prosisz o dowód osobisty, nr konta i nr karty
    płatniczej, żeby przyspieszyć weryfikację a połowa wpada z PESELkiem i drze
    morde, że natychmiast chce swoje pieniądze... heh, dzięki tej pracy przestałam
    się dziwić, ze ten kraj jest wciąż na tak beznadziejnym poziomie.
    a swoją drogą zastanawiam się, jeśli ktoś z was będzie kiedyś miał dajmy na to
    matkę pod respiratorem i piorun (powódź, pożar, cokolwiek) uszkodzi nawet system
    awaryjny szpitala i staruszka kopnie w kalendarz, to co? pójdziecie z
    pretensjami do lekarza, salowej, a może do pana Boga?
    no i przy okazji czy to nie nauczka dla co niektórych, żeby rachunki,
    komorników, spłaty raty itp. itd. załatwiać trochę wcześniej niż w dniu
    ostatecznym? a najłatwiej od siebie nie dać nic a potem mieć pretensje do całego
    świata...
    myślę, że taka burzyczka wyrywająca z betonowego chodnika wielkie drzewa z
    korzeniami przydałaby się teraz w każdym mieście, w którym jest placówka
    eurobanku. może by wreszcie zamknęli japy. ze strachu chociażby...
    ufff, ale się naprodukowałam, ale cóż, mój poziom frustracji wywołany sytuacją
    przekroczył dawno granice do przyjecia.
    ale i tak pozdrawiam wszystkich serdecznie ;)



    Temat: Bunt w oddziałach Polbanku
    Dziadostwo! Najgorszy bank! Omijać z daleka
    Moje przygody z polbankiem:

    1. chciałem założyć konta mocno oszczędzające z dostępem przez net.
    W jeden placówce nie umieli tego zrobić bo "pracownik który może to
    zrobić był zajęty, a reszta nie ma uprawnień".

    2. Potem okazało się, że i tak mi nie założą bo trzeba najpierw
    wpłacić pieniądze. O dziwo w placówce obok (o czym dowiedziałem się
    później już takiego wymogu nie ma!!! To wymysł jakiegoś kolesia z
    tamtej placówki.

    3. Po przelaniu pieniędzy po kilku dniach poszedłem do placówki, po
    odstaniu godziny (2 klientów przede mną) znów dowiedziałem się, że
    ta Pani mnie nie obsłuży bo nie ma uprawnień. No więc jeszcze 10
    minut czekania i był wolny Pan który mnie obsłuży, wydał dostęp
    hasła itp. Niestety przez kilka dni nie działało , bo zapomniał
    aktywować!!!

    4. Można sobie darować reklamacje na BOK, już 3 tygodnie a na żadną
    z 3 nie dostałem odpowiedzi!! Wkońcu poszedłem do tej placówki mówię
    do faceta co jest?? I ten aktywował.

    5. Z kolei mojej matce w placówce w innym mieście nie chcieli
    założyć 3 kont, tylko jedno , mimo że w regulaminie jest jak byk że
    3! Reklamacje, skargi, pisanina maili z prezesem na cc, w końcu ktoś
    się odezwał z tej placówki (bo dodzwonić się do niej nie można -
    zmienili telefony, ale na stronach banku są ciągle stare , zresztą
    dalej wiszą!!) i powiedział, że bank dał dwuznaczny regulamin, ale
    teraz to mama już może przyjść i założyć i przepraszają.

    6. Mama już 3 razy była, bo ciągle "system informatyczny" nie działa.

    7. Co więcej cwaniaki zmienili szybko kwotę powyżej której jest
    niższe oprocentowanie, wcześniej było 20k teraz 5k, więc pewnie masa
    ludzi nie wie o tym do teraz.

    8. Jak sie dowiedziałem to zrobiłem przelew do eurobanku, tam mają
    lepsze warunki, przelew zrobiłem o 13. O 16 dzwoni do mnie jakaś
    kobitka "potwierdzać" że chce przelać! Ja się pytam, jak to? To
    dzisiaj przelew nie wyjdzie (ELIXIR wysyła o 15 ostatni raz) A ta że
    jutro, bo zarządzenie banku jest że mogą telefonicznie potwierdzać
    wybrane przelewy!!! Pięknie k...! Wybrali sobie akurat przelew ,
    który dzięki ich potwierdzaniu będzie leżał na NIEOPRCONETOWANYM
    koncie jeden dzień dłużej. Czy to nie zasługuje już na miano
    złodziejstwa???

    Odradzam ten g... bank!!!



    Temat: newsletter 10 - A.D. 2005.I
    są chętni na Eurobank.
    Francuzi chętni na Eurobank
    (Puls Biznesu/14.01.2005, godz. 08:15)

    Polski bank ma wybrać inwestora jeszcze w tym półroczu. Chce go Cofinoga. Nie
    jedyna. Tropy prowadzą też do BNP Paribas.

    Cofinoga, trzecia na rynku francuskim firma kredytowa, jest bliska
    przeprowadzenia w Eurobanku badania finansowego - wynika z naszych
    nieoficjalnych informacji. Bankiem stworzonym przez Macieja Łukasiewicza,
    zmarłego nieszczęśliwie w ubiegłym roku, jest zainteresowana także inna
    francuska instytucja - BNP Paribas. LOOK Finansowanie Inwestycji (LFI),
    właściciel Eurobanku, milczy na temat prowadzonych rozmów.

    - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - odpowiada Janusz Pajka, prezes LFI, pytany
    o to, czy są prowadzone rozmowy z Cofinogą lub BNP Paribas. - W tej sprawie
    obowiązuje mnie klauzula tajności. Prace są jednak na tyle zaawansowane, że
    powinny się zakończyć w tym półroczu - dodaje Janusz Pajka.

    Obecnie właściciel zastanawia się, czy sprzeda pakiet większościowy Eurobanku. -
    Wszystko zależy od propozycji zawartych w ofercie - dodaje Janusz Pajka.

    Kto zainwestuje?

    Eurobank jest jednym z najmłodszych i najszybciej rozwijających się detalistów.
    W tej chwili ma 112 placówek.

    - Inwestycja w bank detaliczny idealnie wpisuje się w europejską strategię BNP
    Paribas. Nie dziwi więc ich zainteresowanie Eurobankiem. Tym bardziej że
    Francuzi od dawna myślą o takiej inwestycji w Polsce ? mówi osoba związana z
    BNP Paribas.

    Inwestor jest w Polsce właścicielem Cetelemu, spółki specjalizującej się w
    oferowaniu kart kredytowych we współpracy z partnerami handlowymi. W tym roku
    firma rozpoczęła działalność jako Cetelem Bank. Co ciekawe, BNP Paribas ma też
    ponad 40-proc. udział w Cofinodze. Nie udało nam się ustalić, czy instytucje
    współpracują przy tym projekcie. Władze Cofinogi o swoich planach w Polsce wolą
    milczeć.

    - Nie wolno mi odpowiedzieć na to pytanie - mówi Veronique Boireau, rzecznik
    Cofinogi, pytana o to, czy jej firma negocjuje zakup akcji Eurobanku.

    Więcej w dzisiejszym "PB".




    Temat: Premier spotkał się z prezesem UniCredito
    fakty
    Fuzja włoskiego UniCredito z niemieckim HVB byłaby największą transakcją tego
    typu w Europie. UniCredito ma zapłacić akcjonariuszom HVB 19,2 mld euro we
    własnych akcjach. Dla porównania - poprzednie wielkie przejęcie angielskiego
    Abbey przez hiszpański Banco Santander zamknęło się kwotą 12 mld euro.
    Powstała w wyniku megafuzji europejskiej grupa bankowa UniCredito-HVB (po
    skupieniu pakietu kontrolnego HVB Włosi zaczęli pomijać ten drugi człon w
    nazwie grupy) objęłaby rolę siódmego banku w Europie i lidera w Europie
    Środkowej. Jej aktywa sięgają łącznie 733 mld euro. Grupa posiada 28 mln
    klientów i 7 tys. oddziałów w 19 krajach. Inwestorzy obliczają, że tzw.
    korzyści synergiczne wynikające z połączenia włoskiego UCI i niemieckiego HVB
    wynosić będą 985 mln euro rocznie, a uzyskane zostaną głównie w drodze redukcji
    kosztów.
    Spośród 140 tys. pracowników zatrudnionych w całej grupie UniCredito - 24 tys.
    przypada na banki ulokowane w Polsce, tj. Pekao SA i BPH, które inwestor
    zamierza połączyć. Według szacunków CSFB, w wyniku fuzji pracę w tych dwóch
    bankach straci ok. 6 tys. osób, tj. 25 proc. zatrudnionych. Zamkniętych
    zostanie w Polsce ok. 250 dublujących się placówek, tj. 20 proc. oddziałów,
    przeważnie w mniejszych miastach (do 100 tys. mieszkańców).
    Efektem połączenia Pekao SA z BPH byłoby powstanie największego banku w Polsce,
    o aktywach sięgających 113 mld zł (aktywa dotychczasowego lidera PKO BP wynoszą
    88,8 mld zł). Udział połączonych banków w polskim rynku przekroczy 20 proc., w
    tym - 10 proc. na rynku papierów skarbowych i 40 proc. rynku funduszy
    inwestycyjnych (wskutek połączenia Pionier PKO TFI z BPH TFI). Rynek usług
    bankowych w Polsce przybierze postać oligopolu z dwoma wiodącymi bankami
    (powstałym w wyniku fuzji i PKO BP), które będą posiadały łącznie w każdej
    kategorii usług ponad 50 proc. rynku. Bank powstały w efekcie połączenia Pekao
    SA i BPH byłby właścicielem 25 proc. wszystkich depozytów sektora bankowego w
    Polsce (ok. 90 mld zł) oraz hipotek dla ponad 30 proc. kredytów mieszkaniowych.
    Głównymi akcjonariuszami UniCredito są 3 fundacje non profit, których
    właściciel nie jest znany - wynika z raportu dla związków zawodowych w BPH,
    przygotowanego przez zespół analityków pod kierunkiem eksperta prawa
    finansowego Janusza Szewczaka. Fundacje te posiadają razem 25 proc. akcji UCI.
    Nie jest jasne, skąd wspomniane fundacje miały kapitał na zakup akcji w
    wysokości 7,3 mld euro.
    Małgorzata Goss




    Temat: Kredyt w Mbanku
    rocklife napisał:
    > Bardzo proszę o tę sumulację, jak się do tego zabrać i na co patrzeć.

    Witam ponownie.

    Niestety nie mogę z pewnych względów napisać, że najlepszy kredyt mieszkaniowy
    jest w banku X.
    Z jednej strony takie są reguły mojego Forum, z drugiej byłoby to dośc trudne!

    O ile łatwo powiedzieć, że najlepsze oprocentowanie depozytów ma bank Y, to
    przy kredytach mieszkaniowych jest zbyt dużo zmiennych, by móc z całą pewnością
    powiedzieć, że najlepiej brać kredyt w tym a nie innym banku. W pojawiających
    się dość często w prasie rankingach wygrywają jednak zazwyczaj te same banki.

    Dlaczego może być trudno i nie podejmuję się zrobić tego na tym Forum?
    Po pierwsze nawet w tym samym banku w dwóch różnych placówkach można dostać
    inne oprocentowanie. Wystarczy dobrze ponegocjować.
    Po drugie oprocentowanie często zależy od wkładu własnego, zarobków, innych
    zobowiązań itp. (to chyba jest właśnie najważniejsze!).
    Po trzecie obliczenia będą różne dla PLN, EURO czy CHF.

    Jak zatem widać w obliczeniach należy wziąć pod uwagę bardzo dużo czynników i
    często może się okazać, że polecany kredyt wcale nie musi być dla Pana
    najlepszy, bo inny bank daje lepsze warunki.

    Nie chodzi także, żeby przestudiować samemu ofertę, tylko wybrać się do danego
    banku i poprosić o symulację spłat i wysokość oprocentowania. Rozpatrzenie
    wniosku jest zazwyczaj bezpłatne.

    Proszę się jednak nie martwić! W sieci znajdzie Pan wiele narzędzi
    pozwalających obliczyć możliwe oprocentowanie itp.
    O kredytach mieszkaniowych można poczytać na stronach Gazeta.pl (tutaj zajdzie
    Pan też kwestie, na które szczególnie trzeba zwrócić uwagę przy wyborze
    kredytu, np. czy bank pobiera prowizję za wcześniejszą spłatę kredytu, czy
    można bezpłatnie przewalutować kredyt itp.):
    gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/0,35895.html
    Oprócz tego należy koniecznie zajrzeć na Forum poświęcone tylko kredytom
    mieszkaniowym:
    forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=624 (odpowiadają eksperci z firmy
    Expander)

    Bardzo ciekawe narzędzia pozwalające wyszukać najlepszy kredyt mieszkaniowy
    dostępne są właśnie na stronie Expandera lub Bankiera.

    Osobiście poszukiwanie kredytu mieszkaniowego zawęziłbym do wcześniej
    wymienionych przeze mnie banków.

    Mam nadzieję, że ta odpowiedź usatysfakcjonuje Pana?

    Pozdrawiam!
    MM



    Temat: Czy Eurobank mobbinguje swoich pracowników?
    Kochany Zarządzie przeczytaj to koniecznie!!!
    Trochę zasmuciło mnie to forum. Nie chciałam nic pisać, ale w końcu nie
    wytrzymałam. Pracuję w eurobanku od roku, jestem doradcą klienta
    w "nieszczęsnym" standzie. Co niektórzy trochę tu przesadzają, chociaż zgodzę
    się, że niektóre z warunków pracy są koszmarne- np. stanie przez wiele godzin
    bez możliwości siedzenia. Jednak nie to chciałam napisać. Moim zdaniem wielkim
    atutem tego banku są ludzie- wybrani podczas ostrej selekcji ( nie jestem osobą
    zarozumiałą, ale znam moich kolegów z pracy i wiem, że są wspaniałymi ludźmi, w
    wielu przypadkach mogącymi pracować nawet dla idei, satysfakcji).Większość z
    nas kocha pracę z klientem i w ogóle przebywanie z ludźmi. Z moich obserwacji
    widać, że rzadko zdażają nam się nieuprzejmi klienci, ale to tylko dzięki temu,
    że umiemy tak z nimi rozmawiać, że nie muszą dla nas takimi być. Doskonale
    zdaję sobie sprawę z tego, że to właśnie my jesteśmy największym atutem
    eurobanku bo ja nigdy, nigdzie nie byłam nawet w 30% tak wspaniale potraktowana
    w żadnej innej instytucji, jak robią to koledzy w mojej placówce. Klienci
    często nie wierzą, że dzieje się to naprawdę i nie mogą wyjść z podziwu. Jednak
    każdy ma jakieś chwile słabości, nie można pracować na pełnych obrotach przez 8
    czy 12h dziennie. Jednak co niektórych naszych przełożonych zupełnie to nie
    wzrusza. Dlatego, mimo, że dopuszczam możliwość, że oczywiście pracownicy są
    różni- jedni tutaj oczerniają bank bo ktoś im nadepnął na odcisk, nie spełnił
    ich oczekiwań,nie nadawali się do pracy z klientem czy nie umieli się
    przystosować i zostali zwolnieni, to jednak głęboko wierzę w to,że to o czym tu
    mówimy miało/ma miejsce: być może w CC, w placówkach, standach czy boxach.
    Dlatego jeżeli czytają to osoby z "Góry", to w imieniu moich współpracowników
    proszę, aby tak szczerze zaczeli dbać o swoich "niższych" podwładnych i nie
    chodzi mi tu tylko o stronę finansową, ale personalną. Mobbing w pracy jest
    rzeczą niedopuszczalną i żaden manager, dyrektor itd. NIE MA PRAWA GO STOSOWAĆ,
    a jeżeli to robi tzn., że nie może zajmować takiego stanowiska, ani żadnego
    innego w pracy z ludźmi, bo człowiek, który nie szanuje uczuć drugiego, nawet
    jeśli chodzi o wygórowane plany sprzedażowe czy własny tyłek, nie zasługuje na
    szansę pracy z tak wspaniałymi ludźmi jakich spotkałam w eurbanku...

    PS. A tych,którzy chcą omijać eurobank z daleka po przeczytaniu tych wypowiedzi
    zapraszam mimo wszystko...może miło się rozczarujecie.



    Temat: Santander zostawia kilkanaście tysięcy klientów...
    myślę,że to początek bankowego tsunami, o którym
    mówił tu niedawno dyrektor z WBK.Ten cały Santander to początek
    kostek domina.Poleci co najmnie 50% oddziałow wszystkich banków tej
    nowej fali w Polsce. Stare banki jak PKO BP,PKO SA,ING,WBK,BGŻ,BGK i
    może jakiś jeden czy dwa z tych mocnych np. Deutsche Bank, zostaną i
    może zamkną parę nierentownych placówek. Ale te nowe ,które
    otwierały się w dawnym sklepie spożywczym na rogu, np.
    Kredyt,Multi,Polbank,Getin,Millenium,Alior,AIG,Lucas,Nordea,itd, te
    zamkną, jak ten Santander 50 do 80% placówek. W Krakowie na wielu
    ulicach,np. Królewska,Kalwaryjska,Karmelicka,Wrocławska,Długa,itd.
    pozamykali wszystkie sklepy
    spożywcze,elektryczne,pralnie,szewców,buty,itd. Powstały setki
    gó...anych placóweczek bankowych z 2 panienkami w wieku lat 22 i z
    buzią (oraz rozumem) lalki Barbie. Obecnie nikt tam nigdy nie
    chodzi, znam taki Kredyt Bank na Wrocławskiej,psa z kulawą nogą nie
    ma,pali się tam 10 godzin prąd, leci czynsz, pensje tych Barbie, a
    zysku "ni ma w pysku". Zamkną to wszystko w pierony do 6 miesięcy,
    klienci pojadą swoimi nowymi furami (kupionymi na kredyt od tych
    banków) na wycieczki po 300 km do jedynej centrali albo ich kredyty
    zostaną sprzedane takim sępom z USA ,jak to się już stało z częścią
    hipotek w d.NRD, widziałem taki program w niemieckiej TV. Ludzie,
    najczęściej tacy prości ludzie z d.NRD, bez pojęcia o świecie, mieli
    kredyt w jakimś lokalnym niemieckim banku, nagle, pyk, banku nie ma,
    a oni dostają listy z USA lub od representative z Frankfurt/Main,że
    teraz są klientami jakiegoś International Investment Trust z N.Y. i
    mają nowe, gorsze,of course, warunki kredytu albo maja go spłacić,
    np. 300 tys euro na dom, w 2 tygodnie, in cash, we Frankfurcie. No,
    i co, podoba się Wam ta historia? Oby się nie powtórzyła w Polsce.



    Temat: w jakim Banku
    Gość portalu: xxx napisał(a):

    > ing konto direct chyba wszystko za free

    ING:
    -Karta do bankomatu - 2 zł/miesięcznie,
    -wpłaty i wypłaty w placówce - 9 zł (ale tutaj wyjściem jest otwarcie założenie
    jeszcze bezpłatnego konta oszczędnościowego, na które można wpłacać i wypłacać
    do woli, i przelewać bezpłatnie przez net na konto direct),
    -mała ilość bankomatów bez prowizyjnych (tylko ING i Euronet). Za wypłatę z
    obcych bankomatów koszą niemiłosiernie,
    -beznadziejne zabezpieczenie dostępu do rachunku przez net - bank wysyła hasła
    sms na komórkę według znanego tylko sobie algorytmu. Raz wyśle, a raz nie wyśle.
    Poszukaj w internecie jak spece od bankowości testowali system ING i byli
    zaskoczeni loterią wysyłania sms. Przy przelewach na obce rachunki, na małe
    kwoty sms z hasłem przychodził, a przy dużych kwotach już nie.

    Ja osobiście polecam konto online w Eurobanku. Możesz do niego otworzyć do 5
    rachunków oszczędnościowych (oszczędności do kwoty 14.900 na każdym z kont
    oszczędnościowych są zwolnione z podatku Belki). Samo konto online jest
    prowadzone za darmo (jeśli zapewnisz wpływy miesięczne na rachunek w wysokości
    800 zł), przelewy przez internet bezpłatne, karta płatna 95 groszy/miesięcznie.
    Wypłaty bezpłatne w placówkach, z bankomatów Eurobanku, z pozostałych 1 zł,
    niezależnie od kwoty wypłaty.

    Możesz też otworzyć konto w mBanku, ale to raczej dla ludzi niewymagających i
    załatwiających wszystko przez net. Konto, karta, przelewy i wypłaty z bankomatów
    BZWBK, Euronet, Cash4You i eCard są bezpłatne. W Auchan mają wprawdzie placówkę,
    ale nic tam nie załatwisz poza kredytem i założeniem konta. Ze wszystkim
    odsyłają na infolinię.



    Temat: Czy Eurobank mobbinguje swoich pracowników?
    witam wszystkich, otóż tak sie sklada ze byla pracownikiem eurobanku. nie byla
    to praca w CC ale na standzie. Wierzcie, ze tam warunki tez sa fatalne!!!
    czlowiek siedzi 2 dni pod rzad po 12 godz i nikogo nie obchodzi,ze to jest
    sobota i niedziela, kiedy najwiecej ludzi robi zakupy. Hałas, jazdy wózkami,
    ogloszenia informacji, pikaniebramek kasowych-koszmar!!!Nie ma nic ciepłego do
    picia, chyba że pójdę i sobie kupię kawę za 6 zł o pojemności 0,2l. Tylko, że
    moje zarobki niestarczały na takie luksusy. 850 zł(+premia której moja placówka
    za moich czasów jej nigdy nie wypracowała) to groszę za tą harówę. Latem nawet
    woda mineralna się nam nie należała. Upał 30 stopni a nam kazali w strojach
    służbowych chodzić. Nie byłoby nic w tym dziwnego gdyby nie to, że nie mieliśmy
    szatni. W toaletach publicznych się przebierać???!!!!Porażka.Nie poostawało nic
    innego jak przyjeżdżać do pracy ubranym. Współczuje, jak ktośauta nie miał.
    Potem słyszał, jak założył coś innego i tłumaczył, że mu duszno, że przecież
    fizycznie nie pracuje!!1Gdzie tu humanitarność i podejście do człowieka?Nikt
    niw zrozumie z postronnuch ludzi, co znaczy praca w EB, jeśli ktoś broni tej
    firmy to napewno jest jej pracownikiem. im za to płacą. Mi się udało wyrwać z
    tej gehenny i jestem szczęśliwa. To był dla mnie piękny dzień kiedy przyszłam z
    wypowiedzeniem. Czy w jakimś normalnym banku ludzie pracują w Boże Ciało w
    hipermarketach? NIE czy będą pracować w II dzień Bożego Narodzenia?NIE. to już
    wiele mówi. Wiercie lub nie ale moi znajomi chodzą prawie ze łzami w oczach w
    takie dni do pracy. Czy ktoś przepracował całe niedziele 3 pod rząd? ja tak,
    cośokropnego. Normalni ludzie przacującyw placówkach bankowych wstają, może idą
    do kościoła, potem jedzą obiad, piją kawę, mają dizeń dla siebie i bliskich. My
    nie mieliśmy obiadu, kawy tylko hałas ludzi a przecież w niedziele tylko
    nieliczni przyjdą do banku. Moim zdaniem jak ktoś chce wziąść kredyt czyzałożyć
    lokatę to znajdzie czas i w tygodniu. Nie musi fatygować się w sobotę o 21 czy
    w niedzielę o 20. Nie wszyscy o tym wiedzą. Łukasiewicz twierdzi pewnie
    inaczej. Ciekawe na jakiej podstawie...gdzie on to wyczytał? Mogłabym pisać
    jeszcze bardzo dużo ale nie chcę już wspominać tamtych czasów. Pożagnałam się z
    tą firmą i więcej tam nie wrócę. Powiem tylko jedno: nawet wrogowi nie życzę
    tam pracować.



    Temat: Wpłaty na rachunki bankowe STANDARD
    Wpłaty na rachunki bankowe STANDARD
    Na www.poczta-polska.pl/aktualnosci/index.html#37 pojawiła się w
    końcu informacja o wprowadzeniu wpłat na rachunki bankowe STANDARD:

    "WPŁATA STANDARD - nowa usługa Poczty Polskiej

    Od 1 lipca Poczta Polska proponuje swoim Klientom jedyną na rynku usługę
    gwarantującą termin przekazania do rozliczeń międzybankowych przyjętych
    wpłat na rachunki bankowe - Wpłatę STANDARD. Wpłata STANDARD - jest to
    zlecenie przekazania wpłaty gotówkowej wpłaconych środków pieniężnych na
    wskazany przez Klienta rachunek bankowy w formie elektronicznej, Wpłata
    STANDARD włączana jest do rozliczeń międzybankowych w postaci elektronicznej
    (ELIXIR) najpóźniej na I sesję w drugim dniu roboczym po przyjęciu wpłaty
    (oznacza to możliwość zaksięgowania środków w banku na rachunku beneficjenta
    w dniu przekazania wpłaty STANDARD)
    UWAGA!!! Poczta Polska nie gwarantuje terminu zaksięgowania przez bank
    przekazanych środków na rachunku beneficjenta.
    Wpłata STANDARD - przyjmowana jest od Klientów we wszystkich placówkach
    pocztowych tj. w urzędach pocztowych i ich oddziałach oraz wyznaczonych
    agencjach pocztowych, w godzinach ustalonych dla świadczenia tej usługi.
    Kwota przyjmowanej wpłaty STANDARD (w PLN) nie jest ograniczona. W przypadku
    wpłaty w wysokości przekraczającej równowartość 10 000 EURO, Klient
    zobowiązany jest do okazania dokumentu tożsamości. Za wykonanie usługi
    wpłata STANDARD pobierana jest od Klienta opłata w wysokości 0,5% wpłacanej
    sumy, jednak nie mniej niż 3,50 zł, Szczegółowych informacji o wpłacie
    STANDARD udzielają placówki pocztowe."



    Temat: praca w eurobanku
    praca w eurobanku
    Ponieważ w GW ponownie pojawiły się ogłoszenia dot. pracy w eurobanku,
    postanowiłam co nie co opisać pracę tam. Tzn. dokładniej przestrzec ludzi,
    którzy będą składali aplikację i będą poddani rekrutacji. Dodam, że byc może
    warunki różnią się w różnych miastach, wiele napewno też zależy od
    bezpośredniego przełożonego.

    1. pamiętaj, że prawdopodobnie będziesz musiał pracować w standzie co wiąże
    się z brakiem: toalety, przebieralni, miejsca gdzie można spokojnie zjeść
    śniadanie. Oczywiście oprócz pracy doradcy będziesz musiał rozdawać ulotki.
    Będziesz kontrolowany!!!! Przez prezesów, dyrektorów czy specjanie
    zatrudnionych do tego ludzi. Będą Ci robić zdjęcia jako dowód Twojej
    niekompetencji i braku zaangażowania.

    2. nie ufaj, że co miesiąc będziesz dostawał premię - to nie jest takie
    oczywiste. Są placówki/standy gdzie faktycznie ta premia jest co miesiąc. Są
    placówki/standy gdzie premia jest niemożliwa do wypracowania. Ale oczywiście
    będą Cię zapewniać, że comiesięczna premia to standard.

    3. traktowanie pracowników przez Centralę wiele pozostawia do życzenia.
    Będziesz tylko małym trybikiem w maszynie, który musi funkcjonować tak jak
    Góra sobie tego życzy. Nie ważne jest że jesteś miły dla klientów, że Oni Cię
    lubią.

    4. może zdażyć się sytuacja, kiedy Twoje błędy i niedociągnięcia będą
    kwitowane zdaniem "uważaj bo Cię zwolnię" - szczyt menadżerskich umiejętności

    5. Twój manager może wykazywać zerowe umiejętności z dziedziny zarządzania,
    ale to kwestia indywidualna.

    6. wszystkie to w połączeniu z niskimi zarobkami 1200 brutto daje nieciekawy
    krajobraz.

    Oczywiście muszę wspomnieć też o zaletach tej pracy: szansa nauczenia się
    czegoś nowego (szczególnie jeżeli jest to Twoja pierwsza praca), jest duża
    szansa że trafisz do superowego zespołu młodych, uśmiechniętych ludzi (to
    czasem jedyna pozytywna sprawa w tej pracy).
    Nie piszę tego po to, żeby rozpętać dyskusję. Dobrze byłoby żeby zamieścił
    swoją opinię ktoś, komu się ta praca podoba. Dla kontrasu. Piszę to po to,
    żeby osoby, które poszukują pracy miały jasny obraz tego co może (ale nie
    musi) je spotkać. Pozdrawiam



    Temat: eurobank-Czy jesteście w gronie 1000 wybranych?
    Po pierwsze wiem o co chodzi w bankowości i wiem o co chodzi w obsłudze klienta
    w instytucjach finansowych. Wiem takze wiele o marketingu bankowym (bo akurat z
    tego tematu pisałem i broniłem -skutecznie- prace dyplomową). Odbyłem szkolenia
    w moim banku o jakości obsługi klienta. Jednak wybacz mi , ale wychodzi z
    Ciebie dyletanctwo i to co można nazwać cwaniactwem. Ktoś Ci tam wode z mózgu
    zrobił a Ty to teraz powtarzasz. Wiesz, jeśłi chodzi o moje pieniądze, to
    przede wszystkim zalezy mi na fachowej obsłudze a przede wszystkim na rzeczowej
    obsłudze, bym wiedział ile, kiedy i za co! Łukasiewicz chce zrobic coś w
    rodzaju szybkiego banku. Tani, niewykwalifikowani pracownicy w całym kraju w
    możliwie jak najwięcej ilości miejscach handlowych (czyli tam gdzie jest wielu
    ludzi), teoretycznie bez kolejek, itp... To sa banialuki, jak w przypadku
    Lukasa - kolejki są (raz nikogo nie ma, innym razem kilkanaście osób), ekspres
    do kawy zepsuty (choć byłem tylko w jednej placówce) i tak dalej. Ma to na celu
    wywołanie reakcji u potencjalnego klienta - tak jak z tą kawą - niektórzy tak z
    przekory pójdą sprawdzić czy rzeczywiście jest ta kawa (znajomy wcześniej nawet
    pił ją)... Tylko dla mnie ważne jest meritum a nie pierdoły typu darmowa kawa,
    czy cukierek... Czasem widac, że ktoś wie o co chodzi, a czasem widać, że tylko
    ma wyuczone na pamięć pare zdań na dany temat i to jest dyletanctwo. O ile w
    sprzeadży jogurtów, soków mnie to nie denerwuje (zwyczajnie to ignoruje), to w
    bankowości mnie to drażni. I takie jest moje zdanie - a wszyscy, Ci z klubu
    wzajemnej adoracji Eurobanku zacznijcie rzeczową dyskusję, a nie jakieś
    pogaduszki typu o jak cudnie, o jak fantastycznie, jesteśmy najlepsi!
    A do Pekao sa i Pko bp sa daleko wam bardzo i wątpie byście mieli lepsze wyniki
    niz te banki. A wole czasem nie widziec uśmiechu u obsługującej mnie osoby,
    byle była kompetentna, niż byc obsługiwanym przez osobę, która wie o danym
    produkcie tyle, ile jest napisane na ulotce...

    PS. Dyletanctwo wyszło z Twoich słów - "z doradcą nie będę dyskutował...".
    Normalny człowiek, który wie odpowiedziałby na zadane pytanie merytoryczne i
    zatkałby mu usta - Ty tego nie zrobisz bo nie masz zielonego pojęcia. Ty wiesz
    jak sie uśmiechać, zeby sprzedac-wcisnąć klientowi byle co, byle więcej...



    Temat: Nowy bank w Alejach
    Nowy bank w Alejach
    działałem niedawno na rynku nieruchomości w Częstochowie i zauważyłem pewien
    niepokojący proces - być może Gazeta następnym razem też zwróci na to uwagę,
    a mianowicie:

    właściciele kamienic w ALEJACH założyli owego czasu stowarzyszenie ALEJE aby
    łatwiej było im sprostać konkurencji hipermarketów

    biadolili oczywiście, że hipermarkety wykańczają handel w Alejach, że nie
    powinniśmy do tego dopuszczać (nie bardzo wiem o kogo chodziło)

    A oto cała PRAWDA o handlu w Alejach:

    - CZYNSZE: czynsze za lokale w Alejach powodują, że jeżeli chcesz otworzyć
    biznes w Alejach to w pierwszej kolejności musisz zarobić na właściciela
    lokalu a dopiero poźniej na siebie. Prym w tej dziedzinie wiedzie chyba CH
    SCHOTT, w którym za lokal 50 m2 (typowy sklepik) trzeba zapłacić ok. 8.000 zł
    brutto
    (nic dziwnego, że do tej pory obok wejścia do CINEMA CITY na lokalu obok jest
    wywieszka "do wynajęcia", bo kogo by było stać na miesięczny czynsz:
    160 m2 x 32 euro (~4zł) netto = 25.000 zł/m-c brutto !!!!!)
    Nie lepiej jest w innych miejscach, gdzie cena za m2 lokalu kształtuje się w
    okolicy i powyżej 100 pln netto.

    - BANKI, nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale z roku na rok przybywa nam
    placówek usługowych w Alejach:

    BANKI, SKOK-i, KREDYTY, salony GSM

    więc się pytam co do cholery z handlowym założeniem Alei, o którym tak mówią
    właściciele kamienic?

    Ano handlowy charakter kamienic znika, gdy do właściciela kamienicy
    przychodzi osoba która chce otworzyć handlowy BUTIK, np. z ciuchami i chce mu
    dać za wynajem 3.500 pln /m-c
    a po drugiej stronie staje BANK, który oferuje właścicielowi kamienicy za ten
    sam lokal 4.000 pln /m-c
    wtedy znikają sentymenty co do handlowego charakteru Alei i u kamieniczka w
    głowie da się usłyszeć: " ka czing ... $$$ "

    więc prosze Szanowną Gazetę, jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy
    napisanie artykułu o tym jak to 'biedni' kamienicznicy walczą o handlowy
    charakter alei oraz walczą z okropnymi hipermarketami, to powróćcie wtedy do
    mojego tekstu

    pozdrawiam



    Temat: Co półtorej godziny napad na Bank w UE
    Co półtorej godziny napad na Bank w UE
    Napady na banki zdarzają się w Unii średnio co półtorej godziny. W 2004 roku
    skradziono prawie 97 milionów euro
    Z najnowszego raportu Europejskiej Federacji Bankowej (EFB) wynika, że co
    prawda straty instytucji finansowych, wynikające z napadów, były mniejsze niż
    rok wcześniej, ale rośnie za to brutalność sprawców.

    Banki zmieniają strategie, zamykając oddziały. Klienci chcą mieć dostęp do
    pieniędzy przez 24 godziny na dobę i to jak najbliżej, dlatego rośnie liczba
    bankomatów poza placówkami. W niektórych krajach liczba takich maszyn w
    supermarketach przerosła liczbę oddziałów. Ale brak pracowników wypłacających
    gotówkę wcale nie zwiększa tzw. fizycznego bezpieczeństwa. Złodzieje napadają
    na bankowych funkcjonariuszy w momencie, gdy ci zasilają bankomat w gotówkę
    lub ją z niego wybierają. Przedmiotem ataku są też samochody firm
    przewożących pieniądze. Niestwarzające zagrożenia dla ludzi, ale za to
    bezwzględne dla kieszeni klientów, są coraz popularniejsze techniki tzw.
    skimmingu. Szajka złodziei instaluje niepozorny mechanizm przy czytniku kart
    w bankomacie i siedząc w zaparkowanym nieopodal samochodzie jest w stanie
    skopiować informację zawartą na pasku magnetycznym oraz numer PIN.

    Nie wiadomo, które z krajów członkowskich UE są bardziej niebezpieczne dla
    klientów i pracowników banków niż inne. - To poufne informacje - powiedziano
    nam w siedzibie EFB w Brukseli. Na pewno jednak ogólny wzrost liczby napadów
    do 5864 dokonał się dzięki "niektórym starym państwom Unii .Remedium na
    złodziei jest proste: większa skuteczność policji, wspomaganej nowoczesnymi
    technikami banków. Pierwszy warunek jest spełniany wtedy, gdy policja szybko
    likwiduje gang złodziei kradnących bankowe pieniądze. Na podstawie informacji
    z 25 państw członkowskich EFB stwierdza, że wzrost napadów następuje tam,
    gdzie przez długi czas seryjnych ataków dokonują zorganizowane szajki.
    Wystarczy spektakularne schwytanie takiej grupy, aby na jakiś czas efekt
    naśladownictwa zaniknął. Raport wspomina także o niebezpiecznym zjawisku
    napadów dokonywanych przez amatorów. Co prawda wielkie pieniądze kradną
    zorganizowane grupy, ale nieprofesjonaliści są często niebezpieczni dla
    zdrowia i życia pracowników oraz klientów. Same banki powinny wszędzie w
    strefie gotówki instalować kamery. Do napadów zniechęca też umieszczanie w
    transportowanych paczkach z pieniędzmi specjalnych mechanizmów, które
    prowadzą do zniszczenia zawartości w momencie nieautoryzowanego otwarcia.




    Temat: Co rząd zrobil w sprawie obniżenia bezrobocia
    To sie jeszcze okaze. Wycofuja sie rakiem!
    jakeww napisał:

    > póki co jedno ewidentne zaprzeczenie twojego głupiutkiego "nic" - rząd nie
    > pozowlił na fuzję dwoch banków

    Włoski bank UniCredit rozważa sprzedaż marki BPH, by w ten sposób zakończyć
    konflikt z polskim rządem o fuzję Pekao SA i BPH - donosi
    poniedziałkowy "Financial Times". Brytyjska gazeta powołuje się na anonimowe
    źródła związane z negocjacjami.

    Jak informuje gazeta, cytując osoby znające treść prowadzonych z rządem
    negocjacji, jedną z opcji rozwiązania konfliktu o fuzję, jest sprzedaż przez
    UniCredit niektórych polskich marek koncernu, w tym marki BPH. Na sprzedaż
    wystawione byłyby również niektóre odziały tego banku.

    Zdaniem dziennika, takie posunięcie pozwoliłby polskiemu rządowi ogłosić
    częściowe zwycięstwo, a bankowi UniCredit zachować oszczędności obiecane
    inwestorom przed planowaną fuzją.

    Gazeta zwraca uwagę, że po fuzji spodziewane oszczędności wyniosłyby około 120
    milionów euro, a sprzedaż oddziałów BPH, pokrywających się z placówkami Pekao
    SA, mogłaby szybko zagwarantować oczekiwane pieniądze.

    Gazeta zaznacza, że fuzję poparła Komisja Europejska, ale nie zgadzał się na
    nią polski rząd. Teraz strona polska złagodziła nieco stanowisko, ale - jak
    pisze "Financial Times" - gwarancji na osiągnięcie kompromisu nie ma.

    Jak powiedziała agencji Reutersa osoba związana z negocjacjami, rozmowy z
    UniCredit muszą zakończyć się sukcesem rządu a wypracowany kompromis musi być
    atrakcyjny politycznie.

    W zeszły piątek odbyło się drugie spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Skarbu
    z włoskim UniCredit w sprawie ustalenia warunków fuzji Pekao i BPH. Obydwie
    strony konsekwentnie odmawiają jednak podania szczegółów negocjacji.




    Temat: Raport o planach systematycznego oszczędzania
    Eeeee.... znowy czarna propaganda.

    > Przecież to oszczedzający utrzymuje ogromny aparat bankowy, który dba przede
    > wszystkim o własny interes a nie o pieniądze i zyski klientów, które
    > utrzymuje na najniższym możliwym poziomie.

    Oczywiście, że oszczędzający - podobnie jak kredytobiorca, czy posiadacz
    rachunku bieżącego - utrzymuje instytucję finansową, z takich czy innych usług
    której korzysta. Tak samo zresztą jak nabywca nowego samochodu/telewizora/etc.
    utrzymuje wytwórców tych dóbr oraz iluś tam pośredników i handlowców. TFI,
    banki, etc. muszą przecież z czegoś żyć, płacić pensje pracownikom, odprowadzać
    składki na ZUS, inwestować w nowe placówki i technologie, a także - last but
    not least - zapewniać jak największe zyski swoim akcjonariuszom. Nie są to
    przecież instytucje charytatywne. I nie chodzi tu tylko o potentatów - także
    drobni inwestorzy giełdowi lubią jak "ich" banki mają dobre wyniki, bo - w
    różnym stopniu, ale jednak - przekłada się to na kurs ich akcji na WGPW.
    Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych - bo ostatecznie to o nich mówi komentowany
    artykuł - jest dużo, podobnie zresztą jak banków i kazdy klient może sobie
    wybrać taki, jaki mu najbardziej pasuje. Po to mamy wolny rynek. Nie podobają
    Ci się wysokie prowizje i koszty prowadzenia rachunku oraz fatalne
    oprocentowanie lokat w, dajmy na to, Pekao SA? To otwórz rachunek w innym
    banku - Millenium, VolskwagenBanku, Eurobanku, etc. Przejrzyj oferty, porównaj
    warunki i zadecyduj. To naprawdę nie jest wielki wysiłek (zwłaszcza w dobie
    coraz powszechniejszego dostępu do Internetu), a moze się opłacić.

    > Oszczędzanie w bankach czy funduszach
    > inwestycyjnych to wątpliwy interes dla pasywnych i niezaradnych.

    Oczywiście - lepiej jest zakopać pieniądze w ogródku, albo wpłacić do jakiegoś
    współczesnego ekwiwalentu Bezpiecznej Kasy Oszczędbności Pana Grobelnego i
    patrzeć z uciechą jak majątek nam się robi coraz większy...
    Sorry, ale inaczej tego typu stwierdzeń skomentować się nie da... No bo jaką
    możesz wskazać sensowną alternatywę? Przecież oferty instytucji finansowych są
    skierowane przede wszystkim do pasywnych i niezaradnych - tych którym brakuje
    możliwości, czasu i/lub wiedzy aby samodzielnie podejmować skomplikowane
    decyzje inwestycyjne. Czyli tak naprawdę do niemal wszystkich z nas...




    Temat: jakich banków się strzec - praca
    A teraz to mniej przyjemne, czyli latanie z ulotkami. Poki rozdajesz ulotki
    przed placowka, jest ok. Jedni biorą, inni nie, cos mrucza pod nosem, ale nie
    jest najgorzej. Wkladanie za wycieraczki na parkingach tez nie jest jeszcze
    zle. Tak samo plakatowanie. Ale juz sie zaczyna jak musisz umowic spotkanie i
    isc do jakiegos zakladu. Wtedy bywa roznie, bywa ze osoba z ktora sie umowisz
    na spotkanie, rozmawia z Toba ale krytykuje i osmiesza eurobank, rowniez sie
    smiejac z Ciebie ze jestes akwizytorem (najchetniej wtedy chcialoby sie uciec).
    Niestety wiesz ze wciskasz malo atrakcyjny kit, wiec starasz sie go ubrac w
    ladne słowka, tyle ze nie kazdy rozmowca jest debilem (czego niestety oczekuja,
    ci ktorzy kaza to robic). jak masz troche szczescia to uda Ci sie zostawic
    ulotki i nawet oferty do pracownikow. Niestety eurobank ma bardzo nachalne
    akcje marketingowe, wszedzie go pelno i kazdy ma go dosyc, a oferta niestety
    nie jest najatrakcyjniejsza.
    Kiedy zaczynalam ta prace czulam ze jestem dk, doradzam ludziom, obsluguje
    klienta, dzwonie z informacjami, a teraz czuje sie jak zwykly akwizytor, ktory
    chodzi od domu do domu i probuje sprzedac byle co za duze pieniadze i jeszcze
    kazdy mu zamyka drzwi przed nosem.
    A kwestia zarobkow? 1600 brutto jak cie laskawie MS wysle na egzamin
    specjalistyczny, bo jak nie to charasz za 1400. Fajnie, co po przepracowanych 2
    latach. Z tego co sie orientuje to inne banki daja na start 2000 :)
    Kwestia premi - hahaha Jak ja wyrobisz to dobrze, bo tak ustalaja targety ze
    czesto jest ciezko wyrobic. A jak juz ja wyrobisz to z byle powodu mozesz ja
    stracic. Tak! Jesli sie spoznisz z raportem, za bledy w skrzynce (nawet jesli
    nie sa twoje a ty tylko wysylasz), jesli w ktorymkolwiek raporcie sa bledy.
    Wszystko jest sumowane i najczesciej papapa premia :( Aha i dodam jeszcze ze
    odpowiadasz TY za bledy systemu, ktory niestety wciaz sie psuje (caly czas sie
    zastanawiam, w takim razie za co sa odpowiedzialni informatycy?)



    Temat: Do Czuk(cza) i jemu podobnych
    Na mnie swój gniew wyładowałeś człowieku? Pomieszało Ci sie coś?
    Proszę zacytuj gdzie ja tak występuje przeciwko kredytom walutowym.
    W sytuacji kiedy w moim byłym banku kredytów w CHF udziela się najwiecej,
    promuje te kredyty ale ostatecznie klientom pozostawia decyzję . Pracownik
    banku rzeczowo przedstawia plusy i minusy kredytów walutowych. Choć o CHF
    wypowiedź ta (poparta historią kredytowania) jest zachecająca. Często - nie
    ukrywam - pada też zdanie od pracownika banku, że mniejsze ryzyko jest jak
    bierzemy kredyt w walucie w ktorej zarabiamy. I co w tym złego. Gdzie kto z
    pracowników PKO BP, w tym na tym forum ma fobię przeciwnika kredytów
    walutowych???

    Mogę się jedynie wpisać w Twoje (na mnie) zaplątanie dwóch tematów i odnieść
    do tematu PKO BP.

    Otóż w obronie nieraz atakowanego niesłusznie PKO BP jako całości nikt mi
    zabroni pisać. Obrona jest dość łatwa. Nawet na forum (tym) stosunkowo mało
    jest wpisow krytykujacych ten bank. A liczne przykłady negatywne i złe opinie
    klientow o Lukas Banku, mBanku, Eurobanku... potwierdzać moga jedynie że
    generalnie w bankach sporo jest jeszcze do zrobienia, by klienci byli z usług
    zadowoleni.
    Pojedyńczy przypadek niewłaściwej obsługi w PKO BP (też Twój) nie
    moze być podstawą do oceny całego banku. Ocenę banku dają : rosnace ceny jego
    akcji,wypracowywany od lat coraz wiekszy zysk, umacniająca się jego pozycja
    rynkowa,unowoczesnianie technologii, rosnąca liczba klientow, likwidowane
    kolejki, poprawa jakości obsługi i atrakcyjność produktow bankowych...

    A pochodzenie PKO BP z PRL-u to jest wstyd.?(a Ty człowieku z PRL-u nie
    pochodzisz?).
    Szczególnie teraz? kiedy bank wyszedł na prostą i nie ustępuje niczym bankom
    zagranicznym? W normalnym narodzie takim bankiem powinniśmy sie chlubić.
    Bank PKO BP pochodzi przecież od II Rzeczpospolitej, powołany był w 1919 r
    jako Pocztowa Kasa Osczędności dekretem Naczelnika Państwa Józefa Piłsudzkiego .
    Zawsze byl z Polakami - też w czasie okupacji - pokolenia i armie pracownikow
    pracowały przy kredytowaniu przez ten bank budowy COP, Gdyni i w PRL całego
    budownictwa spółdzielczego.Z funduszy PKO powstał bank PeKaO , ten
    sprzedan "żubrzyk".
    Bank PKO w ciągu ostatnich 20 lat przeobraził sie z Kasy Oszczednościowej w
    nowoczesny bank. Nie został sprzedany - jak inne - za 10-20% swojej wartosci
    lecz jest nadal "spółką z dominacją wplywu skarbu państwa". Nie było z tym
    bankiem kłopotów (jak z PZU), nie było też i nie ma afer.
    I obecnie PKO BP i jego pracownicy nie maja sie czego wstydzić. Przeciwnie,
    napewno ten bank spełnia wszelkie wymogi i standardy przecietnego polskiego
    klienta.Inaczej liczba klientówm nie rosła by tak szybko a obecni klienci
    poszli by sobie do innych bankow. Klientów bogatych i duze korporacje ten bank
    też obsługuje nie gorzej niz inne banki.Klient bogaty o specjalnych
    wymaganiach ma jednak do wyboru kilka specjalistycznych(też cenowo) banków.
    Więc o co tu chodzi??
    Nikt w banku (takze tym opisanym przez Ciebie) nie twierdzi, że wszystko jest
    w porzadku, właśnie prowadzona jest jego po wielka i kosztowna modernizacja.
    Wyniki jej z dnia na dzień są dla klientow i pracowników widoczne.
    Nigdy jednak w tak dużym sieciowym banku nie bedzie tak, że wszystkie
    placówki , wszyscy pracownicy stosuja standardy i procedury tego banku. To
    jednak nie może dawać podstaw do ugólnionej złej opinii o PKO BP.
    Wiem o tym i dlatego nieraz wystepuję jako dementujacy niesprawiedliwe oceny.

    Jeśli tak już ostro i bezkrytycznie oceniasz . Nie bede cię przekonywał
    Mogę jedynie powiedzieć ostro - podobnie jak Ty - "psy szczekają karawana
    idzie dalej".
    m




    Temat: EuroBank-odezwali się...
    Gość portalu: doradca napisał(a):

    > Gość portalu: unga napisał(a):
    >
    > > byłam wczoraj na wyczerpującej 5cio godzinnej rekrutacji-testy,rozmowy
    > > itp... Ponoć jestem jedną z 500 osób wybranych z 37tysięcy zgłoszeń-miło
    > :)
    > > 3 tygodnie mam czekać na werdykt-czy zaczynam pracę od września...
    > > Czy ktoś z Was był już przez Eurobank wezwany na takową rozmowę? jak
    > > wrażenia?
    > > u*
    > Szanowna przyszla/niedoszla pracowniczko firmy EUROBANK zajmujacej sie
    > oszustwami i naciagniem opinii publicznej. Zostala Pani na wstepie oszukana
    > poniewaz gdyby podana liczba chetnych wynoszaca 37 tysięcy była prawdziwa yo
    > wspomniana firma w ciągu 2,56 tygodnia udzielilaby wszystkim odpowiedzi.
    > Niestety minelo zdecydowanie wiecej czasu i nikt z tej bandy oszustow i
    > idiotow nie raczyl do wielu osob odpisac, oddzwonic i czy wyslac podziekowan
    > za zainteresowanie oferta. Jezeli na wstepie ucza Pani jak klamac i oszukiwac
    > yo gratuluje wyboru. Jednoczesnie informuje Pania, ze jezeli ktokolwiek z tej
    > firmy pozwoli sobie na jakiekolwiek wykorzystywanie moich danych osobowych (
    > na szczescie ich nie posiadaja) to nie bede nawet 5 minut zstanawial sie nad
    > oddaniem sprawy do wlasciwych organow scigania.
    > Prosze przekazac swoim potencjalnym pracodawcow, ze wykorzystywanie danych
    > osobowych w innym celu niz rekrutacja jest KARALNE!!!!!
    > I to by bylo na tyle. Bez wyrazow szacunku.

    Radze szczegółowo zapoznac się z ogłoszeniami w prasie i internecie dot pracy w
    EUROBANKU.
    Poniżej jedno z ogłoszeń :
    www.pracuj.pl/pr_op_wyniki.cm?grafika
    "Jesteśmy firmą, która wnikliwie obserwuje rynek i wykorzystuje wszystkie
    pojawiające się na nim możliwości. Jesteśmy ludźmi pełnymi energii,
    elastycznymi, lubiącymi wyzwania. Szukamy ludzi, którzy są do nas podobni.
    Jeżeli jesteś kreatywny w tym co robisz, lubisz pracować z ludźmi i dla ludzi
    ta oferta jest dla Ciebie. Wystarczy, że podejmiesz rzucone Ci wyzwanie.
    W związku z tworzeniem sieci oddziałów bankowych poszukujemy kandydatów na
    stanowisko:
    manager oddziału bankowego

    Główne zadanie: zarządzanie zespołem doradców klienta oraz aktywna sprzedaż
    produktów bankowych w oddziale i terenie.

    Zakres obowiązków:

    wyznaczanie podległym pracownikom indywidualnych zadań i monitorowanie ich
    wykonania,
    dbanie o rozwój personelu, motywowanie pracowników,
    przestrzeganie standardów wizualizacji banku i standardów obsługi klienta,
    organizowanie akcji promocyjnych,
    utrzymanie odpowiedniego poziomu ryzyka kredytowego w kierowanej placówce,
    poszukiwanie i docieranie z ofertą banku do klientów docelowych.
    Oferujemy:

    niepowtarzalną szansą na udział w tworzeniu całkowicie nowej organizacji na
    polskim rynku, możliwość zdobycia doświadczeń zawodowych w bankowości,
    wiedzę i narzędzia, które pozwolą zrealizować stawiane przez firmę cele -
    profesjonalne szkolenia związane ze sprzedażą i produktami bankowymi,
    możliwość poszerzenia zakresu kompetencji.
    Oferta dotyczy miejscowości: Białystok - Bielsko-Biała - Bydgoszcz - Bytom -
    Chorzów - Czeladź - Częstochowa - Dąbrowa Górnicza - Elbląg - Gdańsk - Gdynia -
    Gliwice - Gorzów Wlkp. - Grudziądz - Inowrocław - Kalisz - Katowice - Kielce -
    Koszalin - Kraków - Legnica - Lublin - Łódź - Olsztyn - Opole - Płock - Poznań -
    Radom - Ruda Śląska - Rybnik - Rzeszów - Sosnowiec - Tarnów - Toruń - Tychy -
    Wałbrzych - Warszawa - Włocławek - Wrocław - Zabrze - Zielona Góra

    Wypełnij formularz na stronie www.eurobank.pl

    Poza formularzem na stronie www.eurobank.pl znajdziesz informacje dotyczące
    stanowisk. Rozpatrujemy wyłącznie formularze wypełnione na stronie www. Twoja
    oferta tylko do naszej wiadomości.

    UWAGA! Zapraszamy do współpracy osoby, które wcześniej nie przesyłały do nas
    zgłoszenia. Tym, którzy przysłali już aplikację - dziękujemy. Będziemy się
    kontaktować tylko z wybranymi kandydatami.




    Temat: !!!Polacy do boju!!!
    !!!Polacy do boju!!!
    Kryzys w Niemczech wschodnich groźny dla całego kraju
    (PAP, tm/29.06.2004, godz. 18:00)
    Powołany przez niemiecki rząd zespół roboczy ds. odbudowy landów
    wschodnioniemieckich uznał, że stagnacja gospodarcza na wschodzie Niemiec i
    konieczność pomocy finansowej na wielką skalę zagrażają rozwojowi całego kraju.

    "Sytuacja jest dramatyczna" - powiedział we wtorek dyrektor Deutsche Bank
    Berlin, Edgar Most, przedstawiając w Berlinie wyniki półrocznej pracy zespołu.
    Most wezwał do stworzenia "Paktu na rzecz odbudowy Wschodu", do którego
    powinny przystąpić zarówno władze centralne, jak też landy, związki zawodowe i
    przedsiębiorcy oraz partie polityczne.

    Członkowie gremium opowiedzieli się za utrzymaniem pomocy finansowej dla
    Niemiec wschodnich na poziomie ustalonym w 2001 roku. Tak zwany Pakt
    solidarnościowy II przewiduje na lata 2005- 2019 kwotę 156,1 mld euro.

    Szef zespołu Klaus von Donanyi powiedział, że pomocy nie należy stosować "po
    równo" dla całych Niemiec wschodnich, lecz należy skierować ją do wybranych
    "ośrodków wzrostu gospodarczego". Zamiast nadal rozbudowywać infrastrukturę,
    pieniądze należy przeznaczyć na zakładanie przedsiębiorstw i placówek badawczych.

    Komisja ekspertów zwróciła uwagę na ucieczkę młodych i wykształconych ludzi z
    Niemiec wschodnich na zachód kraju. Społeczeństwo wschodnioniemieckie starzeje
    się w szybkim tempie - ostrzegł Most. Grozi to załamaniem struktur społecznych
    - dodał.

    Przedsiębiorca z Frankfurtu nad Odrą Dietrich Lehmann wypowiedział się
    przeciwko ograniczeniom w dostępie pracowników z Polski do niemieckiego rynku
    pracy. "Ustalony okres przejściowy nie jest z punktu widzenia terenów
    przygranicznych rozwiązaniem optymalnym" - zauważył. Zapis w Traktacie
    akcesyjnym pozwala Niemcom na zamknięcie rynku pracy na maksymalnie siedem lat
    (2+3+2). Uczestniczący w pracach zespołu ekonomiści i przedsiębiorcy obawiają
    się, że młodzi Polacy skierują się w stronę Irlandii i Wielkiej Brytanii,
    które nie stworzyły barier w dostępie do rynku.

    Członkowie komisji wskazali na ulgi podatkowe dla zagranicznych inwestorów
    jako atrakcyjny sposób przyciągnięcia zagranicznego kapitału. Zdaniem
    Donanyi'ego, Niemcy "przespały" na początku lat 90. - w przeciwieństwie do
    Polski i Irlandii - możliwość wprowadzenia takich ulg. Należy jednak zbadać w
    Brukseli, czy istnieje możliwość stworzenia szczególnych warunków dla firm,
    które dopiero wchodzą na niemiecki rynek - dodał.

    Minister gospodarki Wolfgang Clement powołał w grudniu zespół ds. odbudowy
    landów wschodnioniemieckich, aby zbadać wyniki dotychczasowej pomocy. Od
    zjednoczenia Niemiec w 1990 roku na rozwój byłej NRD przekazano 1,25 biliona
    euro. Pomimo to sytuacja gospodarcza i społeczna landów wschodnioniemieckich
    nie poprawiła się zasadniczo. Stopa bezrobocia sięga 20 proc. i jest ponad
    dwukrotnie wyższa niż na zachodzie Niemiec.

    Mamy szanse odzyskać pradawne słowiańskie ziemie!!! We wschodnich landach my
    możemy być motorem przedsiębiorczości i chęci do pracy!!!



    Temat: !!! Polacy do boju!!!!
    !!! Polacy do boju!!!!
    Kryzys w Niemczech wschodnich groźny dla całego kraju
    (PAP, tm/29.06.2004, godz. 18:00)
    Powołany przez niemiecki rząd zespół roboczy ds. odbudowy landów
    wschodnioniemieckich uznał, że stagnacja gospodarcza na wschodzie Niemiec i
    konieczność pomocy finansowej na wielką skalę zagrażają rozwojowi całego kraju.

    "Sytuacja jest dramatyczna" - powiedział we wtorek dyrektor Deutsche Bank
    Berlin, Edgar Most, przedstawiając w Berlinie wyniki półrocznej pracy zespołu.
    Most wezwał do stworzenia "Paktu na rzecz odbudowy Wschodu", do którego
    powinny przystąpić zarówno władze centralne, jak też landy, związki zawodowe i
    przedsiębiorcy oraz partie polityczne.

    Członkowie gremium opowiedzieli się za utrzymaniem pomocy finansowej dla
    Niemiec wschodnich na poziomie ustalonym w 2001 roku. Tak zwany Pakt
    solidarnościowy II przewiduje na lata 2005- 2019 kwotę 156,1 mld euro.

    Szef zespołu Klaus von Donanyi powiedział, że pomocy nie należy stosować "po
    równo" dla całych Niemiec wschodnich, lecz należy skierować ją do wybranych
    "ośrodków wzrostu gospodarczego". Zamiast nadal rozbudowywać infrastrukturę,
    pieniądze należy przeznaczyć na zakładanie przedsiębiorstw i placówek badawczych.

    Komisja ekspertów zwróciła uwagę na ucieczkę młodych i wykształconych ludzi z
    Niemiec wschodnich na zachód kraju. Społeczeństwo wschodnioniemieckie starzeje
    się w szybkim tempie - ostrzegł Most. Grozi to załamaniem struktur społecznych
    - dodał.

    Przedsiębiorca z Frankfurtu nad Odrą Dietrich Lehmann wypowiedział się
    przeciwko ograniczeniom w dostępie pracowników z Polski do niemieckiego rynku
    pracy. "Ustalony okres przejściowy nie jest z punktu widzenia terenów
    przygranicznych rozwiązaniem optymalnym" - zauważył. Zapis w Traktacie
    akcesyjnym pozwala Niemcom na zamknięcie rynku pracy na maksymalnie siedem lat
    (2+3+2). Uczestniczący w pracach zespołu ekonomiści i przedsiębiorcy obawiają
    się, że młodzi Polacy skierują się w stronę Irlandii i Wielkiej Brytanii,
    które nie stworzyły barier w dostępie do rynku.

    Członkowie komisji wskazali na ulgi podatkowe dla zagranicznych inwestorów
    jako atrakcyjny sposób przyciągnięcia zagranicznego kapitału. Zdaniem
    Donanyi'ego, Niemcy "przespały" na początku lat 90. - w przeciwieństwie do
    Polski i Irlandii - możliwość wprowadzenia takich ulg. Należy jednak zbadać w
    Brukseli, czy istnieje możliwość stworzenia szczególnych warunków dla firm,
    które dopiero wchodzą na niemiecki rynek - dodał.

    Minister gospodarki Wolfgang Clement powołał w grudniu zespół ds. odbudowy
    landów wschodnioniemieckich, aby zbadać wyniki dotychczasowej pomocy. Od
    zjednoczenia Niemiec w 1990 roku na rozwój byłej NRD przekazano 1,25 biliona
    euro. Pomimo to sytuacja gospodarcza i społeczna landów wschodnioniemieckich
    nie poprawiła się zasadniczo. Stopa bezrobocia sięga 20 proc. i jest ponad
    dwukrotnie wyższa niż na zachodzie Niemiec.

    Mamy szanse odzyskać pradawne słowiańskie ziemie!!! We wschodnich landach my
    możemy być motorem przedsiębiorczości i chęci do pracy!!!



    Temat: Upadek wschodnich landów
    Upadek wschodnich landów
    Sława!
    biznes.onet.pl/0,943260,wiadomosci.html
    Kryzys w Niemczech wschodnich groźny dla całego kraju
    (PAP, tm/29.06.2004, godz. 18:00)

    Powołany przez niemiecki rząd zespół roboczy ds. odbudowy landów
    wschodnioniemieckich uznał, że stagnacja gospodarcza na wschodzie Niemiec i
    konieczność pomocy finansowej na wielką skalę zagrażają rozwojowi całego
    kraju.

    "Sytuacja jest dramatyczna" - powiedział we wtorek dyrektor Deutsche Bank
    Berlin, Edgar Most, przedstawiając w Berlinie wyniki półrocznej pracy
    zespołu. Most wezwał do stworzenia "Paktu na rzecz odbudowy Wschodu", do
    którego powinny przystąpić zarówno władze centralne, jak też landy, związki
    zawodowe i przedsiębiorcy oraz partie polityczne.

    Członkowie gremium opowiedzieli się za utrzymaniem pomocy finansowej dla
    Niemiec wschodnich na poziomie ustalonym w 2001 roku. Tak zwany Pakt
    solidarnościowy II przewiduje na lata 2005- 2019 kwotę 156,1 mld euro.

    Szef zespołu Klaus von Donanyi powiedział, że pomocy nie należy stosować "po
    równo" dla całych Niemiec wschodnich, lecz należy skierować ją do
    wybranych "ośrodków wzrostu gospodarczego". Zamiast nadal rozbudowywać
    infrastrukturę, pieniądze należy przeznaczyć na zakładanie przedsiębiorstw i
    placówek badawczych.

    Komisja ekspertów zwróciła uwagę na ucieczkę młodych i wykształconych ludzi z
    Niemiec wschodnich na zachód kraju. Społeczeństwo wschodnioniemieckie
    starzeje się w szybkim tempie - ostrzegł Most. Grozi to załamaniem struktur
    społecznych - dodał.

    Przedsiębiorca z Frankfurtu nad Odrą Dietrich Lehmann wypowiedział się
    przeciwko ograniczeniom w dostępie pracowników z Polski do niemieckiego rynku
    pracy. "Ustalony okres przejściowy nie jest z punktu widzenia terenów
    przygranicznych rozwiązaniem optymalnym" - zauważył. Zapis w Traktacie
    akcesyjnym pozwala Niemcom na zamknięcie rynku pracy na maksymalnie siedem
    lat (2+3+2). Uczestniczący w pracach zespołu ekonomiści i przedsiębiorcy
    obawiają się, że młodzi Polacy skierują się w stronę Irlandii i Wielkiej
    Brytanii, które nie stworzyły barier w dostępie do rynku.

    Członkowie komisji wskazali na ulgi podatkowe dla zagranicznych inwestorów
    jako atrakcyjny sposób przyciągnięcia zagranicznego kapitału. Zdaniem
    Donanyi'ego, Niemcy "przespały" na początku lat 90. - w przeciwieństwie do
    Polski i Irlandii - możliwość wprowadzenia takich ulg. Należy jednak zbadać w
    Brukseli, czy istnieje możliwość stworzenia szczególnych warunków dla firm,
    które dopiero wchodzą na niemiecki rynek - dodał.

    Minister gospodarki Wolfgang Clement powołał w grudniu zespół ds. odbudowy
    landów wschodnioniemieckich, aby zbadać wyniki dotychczasowej pomocy. Od
    zjednoczenia Niemiec w 1990 roku na rozwój byłej NRD przekazano 1,25 biliona
    euro. Pomimo to sytuacja gospodarcza i społeczna landów wschodnioniemieckich
    nie poprawiła się zasadniczo. Stopa bezrobocia sięga 20 proc. i jest ponad
    dwukrotnie wyższa niż na zachodzie Niemiec.

    Pozdrawiam i zapraszam na:
    Forum Słowiańskie
    Nad Łaby brzeg wracamy znów po wiekach!
    Ignorant
    +++



    Temat: !!!Polacy na podbój Niemiec!!!
    !!!Polacy na podbój Niemiec!!!
    Kryzys w Niemczech wschodnich groźny dla całego kraju
    (PAP, tm/29.06.2004, godz. 18:00)
    Powołany przez niemiecki rząd zespół roboczy ds. odbudowy landów
    wschodnioniemieckich uznał, że stagnacja gospodarcza na wschodzie Niemiec i
    konieczność pomocy finansowej na wielką skalę zagrażają rozwojowi całego kraju.

    "Sytuacja jest dramatyczna" - powiedział we wtorek dyrektor Deutsche Bank
    Berlin, Edgar Most, przedstawiając w Berlinie wyniki półrocznej pracy zespołu.
    Most wezwał do stworzenia "Paktu na rzecz odbudowy Wschodu", do którego
    powinny przystąpić zarówno władze centralne, jak też landy, związki zawodowe i
    przedsiębiorcy oraz partie polityczne.

    Członkowie gremium opowiedzieli się za utrzymaniem pomocy finansowej dla
    Niemiec wschodnich na poziomie ustalonym w 2001 roku. Tak zwany Pakt
    solidarnościowy II przewiduje na lata 2005- 2019 kwotę 156,1 mld euro.

    Szef zespołu Klaus von Donanyi powiedział, że pomocy nie należy stosować "po
    równo" dla całych Niemiec wschodnich, lecz należy skierować ją do wybranych
    "ośrodków wzrostu gospodarczego". Zamiast nadal rozbudowywać infrastrukturę,
    pieniądze należy przeznaczyć na zakładanie przedsiębiorstw i placówek badawczych.

    Komisja ekspertów zwróciła uwagę na ucieczkę młodych i wykształconych ludzi z
    Niemiec wschodnich na zachód kraju. Społeczeństwo wschodnioniemieckie starzeje
    się w szybkim tempie - ostrzegł Most. Grozi to załamaniem struktur społecznych
    - dodał.

    Przedsiębiorca z Frankfurtu nad Odrą Dietrich Lehmann wypowiedział się
    przeciwko ograniczeniom w dostępie pracowników z Polski do niemieckiego rynku
    pracy. "Ustalony okres przejściowy nie jest z punktu widzenia terenów
    przygranicznych rozwiązaniem optymalnym" - zauważył. Zapis w Traktacie
    akcesyjnym pozwala Niemcom na zamknięcie rynku pracy na maksymalnie siedem lat
    (2+3+2). Uczestniczący w pracach zespołu ekonomiści i przedsiębiorcy obawiają
    się, że młodzi Polacy skierują się w stronę Irlandii i Wielkiej Brytanii,
    które nie stworzyły barier w dostępie do rynku.

    Członkowie komisji wskazali na ulgi podatkowe dla zagranicznych inwestorów
    jako atrakcyjny sposób przyciągnięcia zagranicznego kapitału. Zdaniem
    Donanyi'ego, Niemcy "przespały" na początku lat 90. - w przeciwieństwie do
    Polski i Irlandii - możliwość wprowadzenia takich ulg. Należy jednak zbadać w
    Brukseli, czy istnieje możliwość stworzenia szczególnych warunków dla firm,
    które dopiero wchodzą na niemiecki rynek - dodał.

    Minister gospodarki Wolfgang Clement powołał w grudniu zespół ds. odbudowy
    landów wschodnioniemieckich, aby zbadać wyniki dotychczasowej pomocy. Od
    zjednoczenia Niemiec w 1990 roku na rozwój byłej NRD przekazano 1,25 biliona
    euro. Pomimo to sytuacja gospodarcza i społeczna landów wschodnioniemieckich
    nie poprawiła się zasadniczo. Stopa bezrobocia sięga 20 proc. i jest ponad
    dwukrotnie wyższa niż na zachodzie Niemiec.

    Mamy szanse odzyskać pradawne słowiańskie ziemie!!! We wschodnich landach my
    możemy być motorem przedsiębiorczości, przemian i chęci do pracy!!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 146 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.