Strona Główna PKS Inowrocław Toruń Inowrocław PKS Bełchatów-rozkład jazdy PKS Bus Jastrzębia Góra PKS Bus Warszawa Toruń PKS chjnice Starogard Gd PKS Cieszyn rokład jazdy pks cieszyn rozkład jazdy PKS grodzisk-pruszków ceny PKS Inowrocław Toruń cena PKS katoowice Rozkład jazdy |
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Wrocław ŚwidnicaTemat: Koncerty 2008 Oczywiście, w każdym szanującym się mieście są zniżki na PKS, ale Świdnicy to naturalnie nie dotyczy... Zawsze jak tylko mogę, jeżdżę pociągiem Na PKS ze Świdnicy do Nysy są zniżki ale dla studentów (ale na dużo tras na pośpieszne dla uczniów też bywają) Generalnie w większości PKSów są zniżki właśnie dla studentów, co daje czasami taniej niż PKP (pociągi pośpieszne). Taki przykład 2 lata temu: Nysa-Mysłowice płaci uczeń 15 zł , a pośpieszny z 1 przesiadką kosztuje 21 zł:P Jeśli wychodzi drożej to tylko dlatego że na PKP można kupić bilety na całą trasę niezależnie od przesiadek, a na PKS już niestety nie... Tylko, że to chyba nie do końca na temat Ale to jedzie świdnicki PKS, czy tylko ze Świdnicy, bo to różnica np. autobusem z Zielonej Góry do Świdnicy nie ma zniżek, z Lubina płacę ponad 16 zł, a z Legnicy która jest 20 km bliżej pociągiem dojadę za 6 zł, więc to jest wielka różnica... Bo Zielona Góra jest ogólnie droga,jadąc autobusem z Wrocławia do Zielonej Góry przez Lubin płaci się ponad 2 razy tyle co normalnym do Lubina... Temat: Świdnica - co sie dzieje ze swidnickim PKS-em? bilety jednorazowe w pks swidnica znowu podrozaly. porownywalnie z mojej miejscowosci do swidnicy bilet jest drozszy od biletu do wroclawia gdzie trasa jest dluzsza gratulacje dla pks swidnica. komunikat na autobusach pks : informujemy ze zmienily sie ceny biletow jednorazowych, za utrudnienia przepraszamy... ok idziesz do kasy bilet miesieczny kupujesz i upss zonk drozszy o jakies 10 zl. nie wiedzialem ze bilety miesieczne sa jednorazowe. a no tak przejezdza sie sie karta z chipem po kasie w autobusie i wyrzuca do smieci a jutro kupuje kolejny bilet miesieczny. pozatym fajnie by bylo gdyby gdyby wszystkie kursy ktore sa odwolane pojawialy sie sie na www pksu. ich aktualizacje sa strasznie opozniane, jedynie na stanowisku z ktorego sie jedzie widnieje przyklejona kartka ktore kursy zostaly odwolane. oczywiscie takie kartki czesto sa zrywane, pozatym te kartki sa tylko w swidnicy. a w wioskach przez ktore autobus jedzie juz nie. a niech sobie ludzie przyjda na autobus widmo ;p na informacje o opoznionych autobusach lub tych ktore raz nie pojada ( bo znowu sie cos zepsulo ) nadal nei mozna liczyc - po co naglosnienie stanowisk ? a chyba zeby golebie na nim siadaly, raz do roku wlacza radio, albo ktos wymieni kilka kursow autobusow w ciagu dnia ( nie wiem kiedy je uruchamiacie- jak wam sie nudzi? a moze jak macie jakies wewnetrzne kontrole w pksie? nie wiem nie znam sie ) , nie mniej jednak te sytuacje sa smieszne, ceny ida w gore, jakosc uslug w dol Temat: Wrocław - Świdnica
Temat: Wrocław - Świdnica Jak w godzinach porannych (8-10) najszybciej dostać się z Wrocławia do Świdnicy? W rozkładach jazdy widzę, że PKS jeździ dosyć często. Ponad połowa do KOMUNIKACJA PRYWATNA. Czy to są jakieś busy? Ile może kosztować bilet? I Sprinter, Vario czy inne badziewie. A bilet kosztuje 7zl.
Temat: "łatwiej do pracy" Ja dziś jechałem do wrocławia pks-em i w Swidnicy miał opóźnienie 10min ale na szczeście na trasie nadrobił więc pks nie jest taki zły i powiem wam, że mpk też się dużo poprawiło od czasu kiedy napisałem ten temat, pozdrawiam Temat: newsy 2007 POLBUS-PKS sp. z o.o. ul. KOŚCIERZYŃSKA 25 51-411 WROCŁAW Poszukujemy Inwestora !!! Z dobrym pomysłem na zagospodarowanie terenu i modernizację dworca Polbus-PKS we Wrocławiu przy ul. Suchej 1-11, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego rejonu Przedmieścia Świdnickiego w sposób nie kolidujący z komunikacyjną funkcją dworca. http://www.polbus.pl/poszukujemy_inwestora2 W tym roku wrocławski Polbus PKS czeka też prywatyzacja. Może nowy inwestor, który kupi tą firmę zainwestuje w przebudowę dwroca PKS i w zabudowę terenów PKS-u? Temat: STACJA PKP SYCÓW No i właśnie bez przesiadek się nie da, bo ta linia się kończy w Oleśnicy. A pociągi mają to do siebie, że bez torów radzą sobie nie najlepiej. Więc albo trzeba by użyć latających pociągów, albo dość gruntownie przebudować linię. A przebudowa linii, na której i tak nikt się kokosów nie spodziewa nie wchodzi w grę. Od dawna przeglądam sobie to forum ale teraz musiałem odpisać. Większych głupot to już dawno nie czytałem, dzieci kochane. A jak jest np. droga Warszawa - Wrocław to do Świdnicy już dojechać się nie da bo auta 'mają to do siebie że bez drogi radzą sobie nie najlepiej'...?? Człowieku to jest tylko nazwa linii kolejowej a pociągi, jakbyś troszke poczytał albo coś, korzystają z takiego starego wynalazku jakim jest zwrotnica. Na stacji w Oleśnicy wystarczy przełożyć zwrotnice i pociąg jedzie do Wrocławia albo jeszcze gdzieś indziej. I pewnie nawet nie wiesz, że przez Syców jeszcze na początku lat 90. ubiegłego wieku jeździł pociąg pospieszny relacji Częstochowa - Wrocław Główny bez przesiadek!. Sam pamiętam jak jeździłem koleją do Wrocławia na studia czy do Katowic do dziewczyny. To był naprawdę wygodny środek transportu i żałuję że teraz nie ma w Sycowie poc osobowych i muszę korzystać z komunikacji PKS (ścisk duchota i strasznie nie wygodnie...) w pociągu zawsze było więcej miejsca, a ludzi tymi pociągami zawsze jeździło sporo. Jak to kiedyś gdzieś już czytałem tutaj najbardziej nadawał by się szynobus relacji powiedzmy Wieluń - Wrocław tak jak to jest na przykład na linii Opole - Kluczbork. Kiedyś była ciekawa strona na ten temat ale już nie działa. Pozdrawiam Temat: Wrocław-Jedlina - coś mówili w radiu Użytkownik "Rafał Wilkowski" A dla cięzkiego taboru??? Jezeli idzie o linię Świdnica Kraszowce - Jedlina Zdr - to oficjalnie na Zdroofka Temat: W końcu...
Temat: Autobusem ze Świdnicy nad morze? Kiedyś z Wrocławia jechałam takim zasyfiałym PKS Świdnica, że jak goście przyjechali to wstydziłam się ich przewieźć PKS. Ale trudno- trzeba było i pojechaliśmy na przełęcz pod Ślężę a tu niespodzianka - czyściutko jak należy i kierowca zadbany, może to od woziciela a nie od przewoźnika zależy? Temat: Linia Wrocław - Jelenia Góra Cytat: Poseł Chlebowski nie jest z Wałbrzycha tylko ze Świdnicy, a to inny okręg wyborczy ;] Mijasz się z prawdą: http://www.sejm.gov.pl/poslowie/posel6/041.htm Cytat: Ciekawe czy ktoś liczy ilu potencjlanych turystów rezygnuje z podrózy w Karkonosze właśnie wskutek braku normalnego połączenia kraju z Kotliną Jeleniogórską Tysiące rocznie. Sporo z nich jednak nie ucieka gdzie indziej a przesiada się na świetnie skomunikowane połączenie autokarowe. Gdyby nie ten straszny korek przy wyjeździe z Wrocławia to PKS docierałby do Jeleniej w 100 minut. Wątpię aby kolej w najbliższych 10 latach zbliżyła się do granicy 120 minut tyle ile dzisiaj jeździ PKS. Temat: Komunikacja autobusowa - czy kiedyś w końcu będzie normalnie Byłem sobie przed chwilą na przystanku - ot przyszedł mi do głowy taki durny pomysł pojechania sobie na piwko ze znajomymi autobusem. Naiwny byłem bo popatrzyłem wcześniej w rozkład jazdy i liczyłęm na to, że autobus przyjedzie o podanej tam godzienie (może nie tyle istotne kiedy przyjedzie ale odjedzie o wyznaczonej). Zapomniałem jednak, że PKS to firma z poprzedniego ustroju i tylo zobaczyłem jak autobus z napisem "PKS Świdnica" przejechał przez Tyniec 4 minuty przed wyznacozną godziną odjazdu. Oczywiście na przystanku nie czekał ani chwili dłużej niż czas potrzebny na sprzedanie biletów - szybciej dojedzie do dworca to dłużej będzie mial wolne. Niby pojawiła się konkurencja w postaci DLA ale o godzinach kursowania tych to nie ma nawet co wspominać - notoryczne spóźnienia. Jakiś inteligent tak zaprojektował rozkłądy jazdy, że na pętli nie ma czasu na kompensację ewentualnych opóźnień powstałych na trasie (które przy korkach we Wrocławiu muszą wystąpić). O ile jednak opóźnienia można uznać za wypadek losowy (lub jeśli stałe za nieudolność projektującego rozkład) to odjeżdżanie wcześniej z przystanku jest czystym chamstwem - szczególnie jeśli taki autobus jest ostatnim w danym dniu (jechałem już kiedyś ostatnim DLA, który z każdego przystanku odjeżdżał 5 minut przed czasem). Szczytem głupoty jest też zdjęcie rozkładu jazdy jeszcze w momencie jego obowiązywania i zastąpienie go jeszcze nieobowiązującym (taką sytuację mamy w tej chwili). Ogólnie składam gratulacje wszystkim naszym przewoźnikom za głupotę i chamstwo jakie prezentują przy każdej możliwej okazji. Z lekka zdenerwowany Pooh Temat: Steam Pod Dworzec PKP ( w Świdnicy) www.guliwertransport.pl Tu masz godziny odjazdu 1 Wysiadasz Dworzec PKS w Wrocławiu 2 Przejsc z PKS na PKP 3 Przejsc całe PKP 4 Wyjsc na koncu i iść cigle prosto 5 Dojdziesz do Galeri Dominikańskiej 6 Skręc w Lewo 7 Jesteś na rynku 8 W rynku masz empik 9 Wchodzisz do Empiku i zchodzisz na dolne pętro całę piętro gier A zeby sie nie zbłaźnić zapraszam na http://www.empik.com Wszelkie kolejne idotyczne pytania www.google.ru Temat: Watra Ja chce miec Empik blisko i chce sprawdzac i chce do Katowic, chce na zlot w Rybniku, chce miec Watre wczesniej!! Czemu to zycie zawsze takie na przekor? ) Pojade sobie do Opola w piatek zobaczyc, jak nie bedzie to trudno, wroce i pojade znowu 6... ale chyba mi kasy szkoda..... chociaz to i tak dwa razy taka podroz mnie wyniesie tyle co raz do Wroclawia...hm... ale ja musze miec kase na PKS do Swidnicy, bo jak nie ma zlotu we Wroclawiu to ja tam jade Temat: A w tele tygodiu napisali ..... Niektóre małe miasta rozwiązały problem komunikacji, łącząc się czymś w rodzaju komunikacji miejskiej. Tak jest np. na Dolnym Śląsku, na obszarze dawnego Wałbrzyskiego i Wrocławskiego. Świdnica, Wałbrzych, Dzierżoniów i Bielawa połączone są miejską komunikacją - Sudecką Komunikacja Autobusową. Powiaty musiały więc podpisać jakieś porozumienie, trzeba chyba utrzymywać linie, autobusy i całą infrastukturę. Nowy Targ też nie jest dużym miastem a ma miejską komunikacje, autobusy kursują do okolicznych, częśto tudno dostępnych wiosek. I tutaj komunikacja miejska wygrywa, bo zawsze przyjedzie o danej godzinie. A busiarze jeżdża tak jak im się opłaca - i najlepiej stać na początkowym przystanku - patrz Zakopane. Ale takie miejscowości jak Zakopane to wyjątek, tam po prostu PKS i komunikacja miejska nie zapewni dostatecznego transportu. W Busku natomiast jest odwrotnie - pojawiły się busy, ponieważ PKS-em było trudno gdziekolwiek dojechać. Temat: jak dojechać do Sobótki
Jezeli jestes studentem, to ta informacja Ci sie przyda.W PKS Swidnica ktory Pozdrawiam... Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne PKS Legnica od 25 czerwca uruchamia linie do: Darłówka (połączenie dzienne 7:00 - 17:30, powrót 10:00 -20:25, oraz nocne 21:30 - 6:55, powrót 20:45 - 6:00) przez Lubin, Głogów, Leszno, Poznań, Piłe, Koszalin, Mielno, Darłowo. Sienny (Czarna Góra) wyjazd z Legnicy 8:30, przyjazd do Sienny 12:30, powrót 14:30 - 18:30, przez Wałbrzych, Kłodzko. Świnoujścia (nocne, 22:30 - 7:23, powrót 21:15 - 5:55) przez Lubin, Nową Sół, Kamień Pomorski, Międzyzdroje. Wisły (8:00 - 15:50, powrót 10:00 - 17:50) przez Świdnice, Dzierżoniów, Nyse, Prudnik, Racibórz, Rybnik, Skoczów. PKS Wołów uruchamia na wakacje połaczenie Wrocław Nadodrze - Władysławowo (22:50 - 8:50, powrót 21:50 - 8:05) przez Milicz, Krotoszyn, Gniezno, Toruń, Rede (autobus omija trójmiasto ) PKS Bolesławiec uruchamia na wakacje połączenia do Świnoujscia, Pogorzelicy, Kołobrzegu i wznawia połaczenie do Ciechocinka. PKS Prudnik od 23 czerwca uruchamia połaczenie Prudnik - Kołobrzeg przez Głuchołazy, Nyse, Wrocław, Poznań. Wyjazdy z Prudnika w piątki, wyjazdy z Kołobrzegu w soboty. Temat: 07.07.2005 Tasty Beats pub Bunkier Świdnica 07.07.2005 Tasty Beats pub Bunkier Świdnica Beast - Head Shot - Świdnica Nashron - Overdose - Świdnica Reeser - Independent - Trzebnica Kriaken - Alien Nation - Wałbrzych Pub Bunker Świdnica wjazd Free! Pks z wrocka o 20.00, pierwszy powrotny do Wrocławia o godz. 4:30... Temat: Wyjazd Electrolux Żarów Witam Chętnych na wyjazd do Żarowa do firmy Electrolux prosimy o zapisywanie się do końca następnego tygodnia (14.03.2008) bądź za pomocą maila kneconomicus@wp.pl (imię i nazwisko, rok, specjalność) bądź poprzez wiadomość prywatną do mnie na forum. Wyjazd z Jeleniej Góry nastąpi o 7 rano spod budynku AE po drodze zabierzemy studentów z Wałbrzycha przystanek dla wysiadających obok dworca pks od strony Jeleniej Góry (ok. 8 rano) i ew. ze Świdnicy - przystanek MZK na Zamenhofa w stronę Wrocławia. (ok. 8:30). Dla osób spoza koła opłata za przejazd w obie strony wynosi: Z Jeleniej Góry - 15 zł Z Wałbrzycha - 10 zł Ze Świdnicy - 5 zł W drodze powrotnej planujemy postój w Świdnicy na posiłek i krótkie zwiedzanie miasta. Powrót do Jeleniej Góry planujemy w granicach godz. 17-18 W razie pytań proszę pisać na priv. Temat: Niemcy przygotują plan rozwoju kolei na Dolny m Śląsku
Przypuszczam, ze tak, zwlaszcza ze badania maja takze dotyczyc stopnia Temat: Niemcy przygotują plan rozwoju kolei na Dolny m Śląsku Bardzo prosto mozna juz w tej chwili odpowiedziec, ze na Dolnym Slasku ten "stopien skomunikowania" wynosi zero. Przeciez poprzez skomunikowanie nalezaloby rozumiec rowniez mozliwosc przesiadki w razie opoznienia, a nigdzie PKS obecnie nie czeka na przyjazd pociagu. Nikt sie w to nie bawi, zeby dowozic pasazerow np. ze Swidnicy do Jaworzyny Slaskiej na pociagi do Wroclawia, czy z Zabkowic Slaskich do Kamienca Zabkowickiego czy Henrykowa. Robi sie latwiej i wygodniej dla pasazerow - uruchamia sie kurs bezposredni (przy okazji PKS moze duzo lepiej zarobic). Znam jeden nieodlegly przyklad skomunikowania - trzy rozklady temu za czasow "Leszna Gornego" istnialo skomunikowanie z popoludniowego pociagu Legnica - Leszno Gorne do Zar - przewoznik PKS Zary - ale to nie nasze wojewodztwo. I tak 50% komunikacji robią busiarze wiec cała integracja pojdzie na drzewo :P Temat: Prośba o pomoc w transporcie z fund.EMIR do Świdnicy Witam goscinnie z forum adopcja seterow i wyżła węgierskiego.Zwracam sie z prośbą do ludzi dobrej woli o pomoc w transporcie szczeniaczka setera irlandzkiego z fundacji EMIR w Żabiej Woli(okolice warszawy) do Świdnicy(dolny śląsk)lub Wrocławia.Sama nie dam rady po pieska jechac (3 dzieci) i nie mam nikogo na kogo pomoc moge liczyć.Do Wrocławia jestem w stanie dojechac PKS-em.Oczywiscie mogą mi pieska przywiezc ludzie z fundacji ale transport liczą 1zł.za kilometr.w obie strony musialabym zaplacic ok.900 zł.Bardzo proszę i czekam na propozycje.Pozdrawiam Agnieszka Temat: PKP Wrocław - Trzebnica przez Pasikurowice została, zdaje się, sprywatyzowana. Nawet 2 lata temu jakiś pociąg turystyczny tamtędy przejechał i od przyszłego roku ma ruszyć normalna komunikacja. Mogłaby ją ekonomicznie wykończyć tylko dwupasmowa trasa szybkiego ruchu Wrocław - Poznań. Na początku roku przeszedłem torami z Pasikurowic na Pawłowice i linia wydawała mi się być w całkiem dobrym stanie. Najlepszym ze wszystkich nieczynnych, które widziałem. Połączenie z Jedliną byłoby owszem, dla turystów hitem, a pewnie i dla mieszkańców okolic Sobótki i Świdnicy. Ale linia Wrocław - Łagiewniki - Niemcza już nigdy nie wygra z PKS-em. Temat: Frekwencja Opole-Kluczbork Ja osobiście chciałabym, żeby pociągi wreszcie ruszy na trasie Wrocław-Sobótka, No przydałyby się, ale nie jeżdżące z prędkością 40 km/h. Swego czasu - lata No ale wtedy nie było linii miejskich w tamtym kierunku, a PKS właściwie nie Uważam, że jeśli udałoby się skrócić czas przejazdu, wybudować kilka Planuje się teraz budowę dużej firmy elektronicznej w gminie Kobierzyce -
Grzexs Temat: cena biletu z Wrocławia do Wałbrzycha
pozdrawiam Temat: Szczecin - Zielona Góra - Wrocław?
Fakt, ze ja najczesciej jade rano -kierunek Wroclaw Pozdr. Temat: [RJ] Potoki Kamianiec - Jaworzyna Śl. Tak oglądam właśnie rozkład na tym odcinku i zastanawiam się gdzie tam ludzie jeżdżą ? Z jednej strony pewnie do Legnicy, ze środka to pewnie Jaworzyna, Świdnica... Zastanawiam się dla kogo rozkład był układany (zakładam, że komuś choć w Ciekawi mnie czy ludzie np. z Ząbkowic, Dzierżoniowa jeżdżą tym do Kłodzka czy Mick M. Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz? Od pośpiesznego PKSu, na dodatek jeżdżącego kilka razy rzadziej niż PKP? na PKS czasami bilety na pośpieszne są tańsze niż na zwykłe. Np. bilet Lublin - Lubartów w PKS Warszawa kosztuje 2,60 zł ( 30 km). Jest to oczywiście autobus pospieszny. No jak zwykle trafiłeś z przykładem jak kulą w płot. Ile mieszkańców ma Chełm Śląski? Chyba prawie każdy mieszkaniec tego pięknego miasteczka musiałby jeździć codziennie do Katowic żeby były tam takie potoki jak na trasie Zamość ( 80 tys.) - Lublin To niech się idzie zatrudnić jako kierowca do MPK albo zajmie czym innym. I to jest właśnie komunistyczne myślenie. Jedynie słuszne zakłady państwowe a jak nie to won. Nie życzę Ci źle, ale ciekawe jakbyś postąpił, jakby w Twojej branży zakazali Ci otworzyć firmę i zająć się czymś innym. Ciekawe że jakoś np. w Poznaniu czy innym Wrocławiu nie ma nyskarstwa rozpanoszonego w mieście i o dziwo jakoś nikt (poza paroma oszołami) za tym nie płacze i na dodatek jeszcze poziom komunikacji miejskiej jest tam wielokrotnie wyższy niż w np. Lublinie. W Poznaniu jest pełno prywaciarzy jeżdżących np. do Swarzędza, Tarnowa Podgórnego, Lubonia czy innej Murowanej Gośliny. Z Wrocka jeżdżą busy do Oleśnicy, Trzebnicy, Lubina, Świdnicy, Wałbrzycha, oprócz tego DLA. A co do poziomu komunikacji miejskiej to trzeba też liczyć cena/jakość. Jak mam 2xwięcej płacić za bilet i za to stać w ścisku w nowej Solniczce zamiast siedzieć w starym powiedzmy 5-letnim Sprinterze to dziękuję. Temat: Autobusem do Jeleniej Góry Jak podaje Rozkład Jazdy Pasażerskiej Komunikacji Samochodowej 2002/3 Jest
Pozdrawiam
Pozdrawiam | mario. Temat: Autobusem do Jeleniej Góry Wybieram się na weekend do Jeleniej. Tradycyjnie PKSy udostępniają tylko "listę Jak długo jedzie autobus z Wrocławia do Jeleniej Góry i w odwrotnym kierunku? Pozdrawiam Temat: [Wałbrzych] Szybki tramwaj kolejowy Atapy a co myślisz po wybudowaniu dwóch odcinków obwodnicy oraz minimalnym poszerzeniu ulicy wrocławskiej, i wprowadzeniu tramwai lub uzupełniniu obecnego taboru przy drogich surowcach naturalnych trolejbusach, wtedy system (S-Bahn) Stadt Bahn, jest całkiem ciekawy, połączywszy go CPP (Centralnym punktem przesiadkowym) (S-Bahn,Bahn,Autobusy Miejskie,PKS,i Autokary), oraz połaczenie takich miejscowości Swidnica, Walim,Jedlina etc ma sens przy braniu pod uwage budowy 3 ogromnych centrów handlowych w wałbrzychu. A C i dawniej B - piorytetowe to było nie sprawdzi sie przy faktycznym stanie dróg i braku obwodnicy oraz zwiekszajacej sie liczbie bezmyslnych ludzi i aut w których siedzą, w Szwajcarii na każdym przystanku i w autobusie jest automat do biletów a każdy przystanek na żadanie, oraz drzwi otwierane samemu wzdłuż wieniawskiego jest dużo ternu, tylko znając rzeczywistość nie będzie takiego biednego miasta na takie cuda stać odpisz na PW Temat: PKP w pow.Dzierżoniowskim Na dzień dzisiejszy ,jeśli się nic nie zmieni w ciągu 3 tygodniu linia z Kamieńca do Nysy zostanie zlikwidowana. Zostanie jedynie bezpośredni pociąg relacji Kłodzko-Nysa-Warszawa Wsch. kursujący w sezonie. Z Dzierżoniowa,Swidnicy czy Ząbkowic podróżowało tam wielu pasażerów. Pisałem list do UMWD w tej spawie , w odpowiedzi otrzymałem iż Urząd we Wrocławiu był zainteresowany utworzyć bezpośrednie połączenie w relacji Legnica-Dzierżoniów-Nysa-Kędzierzyn Koźle obsługiwanych naprzemiennie dolnosląskim i opolskim autobusem szynowym, lecz UMWO nie było tym zainteresowane.Jest to szczyt ***** zlikwidować tak ważna linię. Niestety teraz nam zostanie by dostać sie do Nysy jedyne połaczenie PKS do Zakopanego przez Nysę lub transport własny. Temat: Bielawa / 25-26. VIII / Reggae Dub Festival 25., 26. sierpnia ( Bielawa, OWW Sudety. Cena karnetów: 40 PLN Cena biletu jednodniowego: 25 PLN 25 sierpnia: Gentleman & The Far East Band (Germany) House of Riddim & Ganjaman (Germany) Tumbao (Polska) Jamal (Polska) Lion Vibrations (Polska) Strachy na Lachy (Polska) Managga (Polska) Plebania (Polska) 26 sierpnia: Dubians (Francja) The Skatelites (Jamajka) Habakuk (Polska) Vavamuffin (Polska) Duberman (Polska) Dusza & Mercedes (Polska) Tumbao Riddim Band (Polska) The Relivers (Polska) Bielawa położona jest ok. 70 km od Wrocławia, a ok. 20 km od Świdnicy i Ząbkowic Śląskich, skąd można dojechać autobusem PKS do położonego w odległości 5 km Dzierżoniowa (i dalej komunikacją miejską) lub bezpośrednio do Bielawy. www.regalowisko.pl Temat: Rekorodowe ceny benzyny Ceny paliwa w Świdnicu, to jest po prostu paranoja! Nigdzie w okolicach nie ma takich cen - nawet we Wrocławiu! 4.61zl to jest przegiecie! Świdnica, to dziura, male miasto, ktore nie moze sobie pozwolic na konkurencje w cenach, wiec wszytskie stacje maja takie same stawki - wszytskie, te europejskie - pomijam PKS, ul. Towarowa itp, gdzie paiwo jest tak wydajne i wysokiej klasy, ze pozal sie Boze! Ja, jak tylko mam mozliwosc, to tankuje w Tworzyjanowie - paliwo tam jest naprawde dobre i srednio 30gr tansze, jak u nas, ale coz, specjalnie tam jechac to sie nie oplaca - tylko "po drodze"... Strasza, ze juz niedlugo ma dojsc do 5zl za litr. Ja chyba przerzuce sie na rower, albo zainwestuje w skuter:) Smieszne, ale naprawde z torbami mozna pojsc tankujac na Swidnickich stacjach!!! Temat: Zasrane, sasikane miasto A co teraz było, nic nie wiem ? TVP Wrocław pokazywała Świdnicę, pokazywała i rozmawiała z ludźmi na temat braku ubikacji w rejonie Dworca PKS i PKP. Pasazerowie mówili jakim problemem jest brak szaletów, inni mieszkańcy opowiadali o załatwiajacych sie w bramach, w parku. Temat: [2008-03-29] I PÓŁMARATON ŚLĘŻAŃSKI Od dawna tak planuję. Tyle że do Wrocławia droga raczej jest nudna. Może na PKS do Świdnicy albo Dzierżoniowa? Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych Nie wiem jak on jedzie, ale jak z Wałbrzycha zajeżdża do Świdnicy to może tam była podmiana. Takie przypadki zdarzały się np. w PKS Krosno na kursie z Utrzyk do Wrocławia (w Krośnie dziewiątkę zastępował Lider). Temat: Którą macie godzinę teraz?? 16:32 a ja powrót (i to szybko) ze Świdnicy a byłem jeszcze w Oławie a to wszystko PKS o 11 wyjechałem z Wrocławia! Temat: Informacja turystyczna Dyskusja jak zwykle zbacza na manowce. A chodzi przecież o Informację Turystyczną a nie OSiR. Należy więc wyjaśnić parę spraw: - nieprawdą jest, jak ktoś tu napisał, że punkty IT funkcjonują w Europie tylko w miastach odwiedzanych przez dziesiątki tysięcy turtystów. Wystarczy pojechać do Czech - punkty takie działają nawet w malutkich, wielokrotnie mniejszych od Świdnicy, rzadko odiwedzanych miasteczkach. I to właśnie współdecyduje o tym, że Czechy jako całość są krajem dużo przyjaźniejszym dla turystów. - punkt IT nie jest instytucją powołaną do bezpośredniego generowania ruchu turystycznego. On ma pomagać turystom. I pomaga. Zresztą, pracownice świdnickiego IT nie tylko "siedzą" w punkcie; uczestniczą także w wielu impreazach (m.in.targach) promujących nasze miasto w kraju i za granicą. A to że turyści wolą Wrocław nie powinno dziwić: Wrocław ma swoją markę, jest dużo atrakcyjniejszy i oferuje dużo lepszą bazę noclegowo-gastronomiczną. Na miejscu turysty z Niemiec też wolałbym spędzać wieczór na rynku we Wrocławiu niż w Świdnicy, gdzie nocami włóczą się jedynie bezpańskie dzieci, psy i grupy nastolatków. - punkt IT sam w sobie nie uczyni Świdnicy miastem atrakcyjnym. A nasze sztandarowe atrakcje można obejrzeć w ciągu 1 dnia i pojechać dalej. Turystę trzeba tu zatrzymać. Należy więc zapytać, co miałoby zatrzymywać turystę w Świdnicy takiej, jaką jest teraz. Owszem, teoretycznie możemy być bazą wypadową do zwiedzania regionu. Zobaczmy jednak choćby na rozkłady jazdy PKS czy PKP. Nie da się poznawać regionu i wracać tego samego dnia na nocleg do Świdnicy. - zamiast krytykować zobaczcie jak pracuje nasz świdnicki punkt IT, a najlepiej porównajcie go z innymi (nawet we Wrocławiu). Zobaczycie, że jest naprawdę niezły, a pracownice bardzo kompetentne (wiem,bo pisząc przewodniki turystyczne odwiedziłem dziesiątki takich punktów). - markę miasta buduje się bardzo długo. Stabilny, istniejący latami, nie zmieniający wciąż miejsca (jak bywa w innych miastach) punkt IT jest jednym z czynników, przyczyniających się do pozytywnego postrzegania Świdnicy wśród jej gości (spytajcie turystów, czy są zadowoleni z obsługi). Inne narzędzia do osiągania celu znajdują się w rękach urzędów (miejskiego i powiatowego), a nawet nas samych, którzy współtworzymy atmosferę (i wygląd) naszego miasta. - zazdroszcząc naszemu Centrum IT budżetu, warto się przyjrzeć na co te pieniądze są przeznaczone. Bo odnoszę wrażenie, że część forumowiczów uważa, że jedynie na pensje pracowników. itd. pozdrawiam Temat: Schroniska górskie - opinie Schronisko „SOWA” Sokolec 49 57-450 Ludwikowice tel. (074) 873 33 01 sowa@wielkasowa.info Schronisko Sowa położone jest w samym sercu Gór Sowich, pod szczytem Wielkiej Sowy na wysokości 900 m n.p.m., mniej więcej w połowie trasy z Przełęczy Sokolej na szczyt Wielkiej Sowy (1014 m n.p.m.). Do Schroniska możliwe jest dojście szlakiem czerwonym od Przełęczy Sokolej (ok. 30 min.) lub szlakiem zielonym od parkingu leśnego powyżej Sokolca (ok. 20 min.). Przełęcz Sokola położona jest między Sokolcem a Rzeczką. Na Przełęczy tablice i drogowskazy prowadzą w kierunku schroniska i szczytu Wielka Sowa. Dojazd do Schroniska SOWA 1.Dojazd z Wrocławia przez Świdnicę, Zagórze Śląskie i Jugowice do Walimia. W Walimiu szosą w kierunku Nowej Rudy przez Rzeczkę na Przełęcz Sokolą. 2.Dojazd z Wałbrzycha przez Jugowice do Walimia, tam dalej jak w (1). 3.Dojazd z Dzierżoniowa szosą Nr.383 do Walimia, tam dalej jak w (1), lub z Dzierżoniowa przez Pieszyce, Kamionki, Przełęcz Jugowską do Sokolca, dalej przez Sokolec na Przełęcz Sokolą. 4.Dojazd z Kłodzka przez Nową Rudę szosą nr 381, dalej w kierunku Wałbrzycha do Ludwikowic Kłodzkich, tam w prawo odbicie szosy do Sokolca. Na Przełęczy Sokolej można zostawić samochód w jednym z gospodarstw przy szlaku na Sowę. Dojazd od przełęczy do schroniska jest możliwy po telefonicznym uzgodnieniu z gospodarzem schroniska. (Tel. (074) 873 33 01). PKP 1.Wrocław --> Kłodzko --> Ludwikowice Kłodzkie --> pieszo 7 km do Rzeczki. 2.Wrocław --> PKS / BUS --> Dzierżoniów Śl. --> Bielawa --> 1,5 - 2 godz pieszo na Wielką Sowę 3.Jak wyżej + transport miejski do Kamionek --> 1 - 1,5 godz pieszo na Wielką Sowę 4.Wrocław --> Wałbrzych (stacja Wałbrzych Miasto) --> BUS z ul. Sikorskiego (po przeciwnej stronie niż dworzec PKS) --> Walim --> Rzeczka (Przełęcz Sokola) – ok. 30 min do schroniska W budynku do dyspozycji gości jest 8 pokoi 4-osobowych, cena łóżka wynosi 18-20 zł. Pokoje są bez łazienki. Do dyspozycji gości są 2 łazienki z prysznicami (ciepła woda całodobowo). Dwie główne sale obiektu (jedna z kominkiem) mają miejsca na 60-80 osób. Doba hotelowa: od 12.00 do 12.00 Gastronomia Cena śniadania: 7-12 PLN Cena obiadu: 5-12 PLN Temat: LHS i pytanie do Arona
Na koniec trochę pozytywów: w sąsiednim trójkącie: Dzierżoniów, pozdrawiam Temat: Legnica - Kamieniec Ząbk. - Legnica Ja się już wkurzyłem 21 IV jadę ze kołem naukowym na trzydniowe seminarium pod Strzegom; chciałem zaproponować podróż koleją, bo to de facto ledwo 6o km od Wrocka, więc cena konkurencyjna dla podróży PKS-em, a i pewnie trasa atrakcyjna. Tylko co? 1) Tylko że planowy rozkład jazdy zakłada, że na węzłową dla nas stację w Jaworzynie Śląskiej przyjedziemy 1o-2o min. po odjeździe pociągu na Legnicę przez Strzegom: Wrocław Gł. ---> Jaworzyna Śl. o5.28 – o6.23 Jaworzyna Śl. ---> Strzegom o6.o3 – o6.12 Wrocław Gł. ---> Jaworzyna Śl. o6.37 – o7.33 albo o9.1o – 1o.o6 Jaworzyna Śl. ---> Strzegom o9.2o – o9.36 To samo w drodze powrotnej: Strzegom ---> Jaworzyna Śl. 14.1o – 14.28 Jaworzyna Śl. ---> Wrocław Gł. 14.24 – 15.29 Strzegom ---> Jaworzyna Śl. 16.3o – 16.47 Jaworzyna Śl. ---> Wrocław Gł. 16.24 – 17.3o Strzegom ---> Jaworzyna Śl. 19.44 – 2o.o2 Jaworzyna Śl. ---> Wrocław Gł. 2o.37 – 21.41 (Ta ostatnia opcja jeszcze by obleciała, gdyby nie stanowcza zbyt późna pora powrotu ) Ten brak skomunikowania tyczy się też praktycznie każdej innej pory dnia! Sprawdzając w hafasie, to jedyne połączenia, które można by uznać za skomunikowane to te niektóre ranne ze Świdnicy, Dzierżoniowa przez Jaworzynę na Wrocław. Za to przy powrocie w tę czy w tę stronę trzeba czekać blisko godzinę na przesiadkę, bo pasujący pociąg odjechał kilka minut przed naszym przyjazdem. Pokonanie trasy 6o-7o km z jedną przesiadką zajmuje wtedy prawie 3 h (dla porównania mniej więcej tyle co z Wrocka do Zgorzelca = 162 km). 2) A teraz zamiast pociągu KKA! Paranoja! Nadrabianie drogi i niepotrzebne wydłużanie czasu przejazdu! PKP chyba położyło krzyżyk na linii Legnica--Kamieniec--Legnica (czytaj: chcą ją ud**ić). A wystarczyłoby, moim skromnym zdaniem laika, skomunikowanie pociągów tak, by w tym samym czasie albo w niedługim odstępie mijały się właśnie w centralnie położonej Jaworzynie pociągi z/do Legnicy/Kamieńca oraz z/do Wrocławia (stolicy regionu). Tylko komu leży dobro pasażera, który jest dla PKP jak zbędny balast? Tylko nawet jakby przekuć w czyn te dywagacje, to i tak piękną teorię i szczytne założenia rozwala katastrofalny stan linii Wrocek--Wałbrzych--Jelenia (spóźnienia na porządku dziennym), a od pierwszego i KKA . Temat: Nysa - Mają transport kombinowany za www.nto.pl Nyscy kolejarze od początku roku nie mogą się dostać pociągiem do pracy w Kamieńcu Ząbkowickim. Przypomnijmy: połączenie do Kamieńca o 5.00 rano zlikwidowano, gdyż okazało Temat: [pr] Wciąż bałagan na trasie linii 31 http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/436239.html Wciąż bałagan na trasie linii 31 Piątek, 7 stycznia 2005r. Nie ma aktualnych rozkładów jazdy (ALKA) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska Temat: [Wałbrzych] Inwestycje drogowe Jak mi wiadomo z mapek geodezyjnych wynika iż jak wiadomo jest to droga kat G a dość dużym znaczeniu strategicznym dla regionu, i wciągu DK 35, w chodzi ona bowiem w ciąg zachodniej obwodnicy Wałbrzycha, która to była budowana w latach 60 i kończyła sie na wysokości Beethovena - Przemysłowa, dopiero w czasie niedokończonej rozbudowy obwodnicy (do której defakto w pełni nie zbudowano) dociągnięto ją do skrzyżowania Niepodległości - Świdnicka. Jest to droga krajowa czyli pod zarządca GDKiA, nie widzę sensu remontu tej drogi bez jej gruntownej przebudowy wraz ze wszystkimi warstwami. Droga ta ma byc wg. map poszerzona kosztem budynku PKS'u oraz wiaty peronowej, przy budowie ronda na pewno zniknęła by zieleń koło budynku torusa i DARR,u oraz parking przy OSiR'rze co wiąże się z zakryciem i przebudową koryta rzeki pełcznica / sobięcinka. Wg planu mają być dwa pasy na wprost lewo i prawo skręty (chyba wiadomo o co chodzi). Nie zaczynał bym remontu przed fazą kończenia ciężkiej budowy galerii Victora oraz połączenia z nową DK 35 czyli ob. zachodnią. Oraz moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem jest rondo w tym miejscu gdyż bardzo dużo wypadków się zdaża i rozładowało by to częste korki. O ile mam wiadomość to ronda mają być 1. Wysockiego/Sikorskiego/Kolejowa 2.Parkowa/Armii Krajowej 3.Noworudzka/Świdnicka ____________________________________________________________________________________________________________________ Wałbrzych, dn. 21.10.2008 r. WRM/DGPiŚ/ZPP.MK/7331/CP-039-4/64242/8913/08 OBWIESZCZENIE PREZYDENTA MIASTA WAŁBRZYCHA W związku z art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ( Dz. U. z 2003 r. Nr 80, poz. 717) Prezydent Miasta Wałbrzycha zawiadamia, że w dniu 8 października 2008r. na wniosek Pana Wacława Sielickiego, występującego z upoważnienia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Oddział Wrocław, Rejon Wałbrzych ul. Wrocławska 142 w Wałbrzychu zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego polegającej na: budowie osadnika i separatora w ciągu drogi krajowej nr 35 km 18+450 w Wałbrzychu (skrzyżowanie ul. Sikorskiego i ul. Niepodległości) (dz. nr 648/6, obręb nr 33 Podgórze) Z materiałami dotyczącymi przedmiotowej sprawy można zapoznać się w siedzibie Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu, ul. Matejki 3, Zespół Planowania Przestrzennego Działu Gospodarki Przestrzennej i Środowiska Wydziału Gospodarki Miasta, II piętro pokój nr 20, codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 7:30 do 15:30, w terminie od 22.10.2008 r. do 04.11.2008 r. Sprawę prowadzi podinspektor Zespołu Planowania Przestrzennego â Joanna Wacławek â tel. 66-55-351 ????????????????????? Temat: "Poskracane" składy... Witam Wczoraj postanowiłem wybrać się na wycieczkę krajoznawczo - kolejową. Celem była Sobótka, a raczej wzosząca się nad tym sympatycznym śląskim miasteczkiem Ślęża. Podróż rozpocząłem o godzinie 6:31 na stacji Poznań Dębiec. Po kupieniu biletu i chwili oczekiwania juz wiedziałem, że bedzie spora frekwencja w pociagu (w sumie nic dziwnego, ludzie jadą do pracy, młodzież do szkół). Po chwili usłyszałem zapowiedź pociągu (relacja Konin - Wrocław), a po minucie moim oczom ukazał się skład (dużo powiedziane, bo miał zaledwie 3 wagony). Po zajęciu miejsca w przejściu między wagonami czekałem na dalszy rozwój wypadków :-) Im dalej od Poznania tym było "weselej". Apogeum nastapiło w Kościanie, gdzie ludzie nie mogli juz nawet wejść do pociagu! W takich warunkach, wsród przekleństw i narzekań na PKP (nie będę tu cytował, co bardziej "soczystych" wypowiedzi, bo zostałbym zbanowany na grupie :-)), dojechałem do Leszna. Tu wysiadła gigantyczna liczba ludzi, wsiadło kilkanaście :-). Po zajęciu lepszego miejsca, kontynuowałem podróż...Po drodze frekwencja zwiększała się w miarę zblizania sie do Wrocławia, ale i tak do stolicy Dolnego nie przyjechało tyle osób ile wysiadło w Lesznie :-)) Po przyjeździe do Wrocławia niechętnie skierowałem się na Dworzec Centralny PKS-u. Kursów do Sobótki jest tyle, że nawet nie trzeba pamiętać godzin odjazdów! Po kolejnych 45 minutach, dotarłem do Sobótki (frekwa ok. 10 osób). Opowieść o wejściu na Ślężę to temat na grupę pl.rec.góry, natomiast nie zdążyłem odwiedzić stacji w Sobótce, z rozmowy z miejscowymi dowiedziałem się że podobno nie jest jeszcze najgorzej z infrastrukturą, niewiele by trzeba by wznowić kursy do Wrocławia i Świdnicy (podobno w gminie były jakieś rozmowy, ale na razie nikt nic nie wie). Powrót pustym PKS do Wrocławia zajął 50 minut, a autobusem jechało razem 7 osób, z których 4 przyjechały na dworzec centralny (razem ze mną). Powrót do Poznania z przesiadką w Rawiczu zaplanowałem na 20:32. 20 minut przed odjazdem pociągu na peronie stał juz spory tłum ludzi, po chwili podstawiono skład w ilości...1xEN - 57. Pięknie o wygodę klienta dba PKP...znowu sytuacja jak rano w drodze do Leszna, z tym że tu ludzi co kilka stacji ubywało, a do Rawicza dojechało kilkanaście osób (komentarze o PKP podobne jak w Wielkopolsce). Jeśli chodzi o pociąg Rawicz - Poznań (2xEN - 57), jechało nim kilkanaście osób, a kiedy ja wysiadłem na Dębcu naliczyłem jeszcze 3 osoby, które jechały na Główny... Wyprawa dobiegła końca, a mnie naszła refleksja jakich to mamy genialnych ludzi w PKP. Składy skracają bo jeżdżą puste, tyle że z rozpedu poskracali też te rentowne, którymi podróżują setki osób (w Poznaniu temat jest na tyle poważny, że zajęła sie nim lokalna prasa). Z kolei kurs z Rawicza to przesada (2 kible, chyba że to jakiś podsył...). Metoda ta moim zdaniem może odnieśc skutek odwrotny od zamierzonego, gdyż pasażer zniechęcony do kolei przesiądzie sie do busa, PKS-u...., a tam gdzie będzie to niemożliwe bedzie narzekał i jeździł dopóki nie kupi własnego samochodu... Pozdrawiam Temat: 30.06 zamknięcie ul. Powstańców Śl. http://www.wroclaw.pl/m3298/p3713.aspx W nocy z 30 czerwca na 1 lipca zostanie zamknięte na okres 3 miesięcy A - z Alei Piastów pojedzie stałą trasą do ul. Powstańców Śląskich i dalej Temat: Nowy RJ 2008/2009 na Dolnym Śląsku Na Dolnym Śląsku zapowiada się rewolucja w połączeniach kolejowych wraz z nowym rozkładem jazdy, który wchodzi w życie od 14 grudnia. Niestety, zanosi się na to, że studentów czekają przez to same problemy. Jak alarmują użytkownicy niezależnego forum kolejowego infokolej.pl, po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy bardzo ucierpią studenci. PKP zlikwiduje sporo popularnych obecnie wśród żaków kursów. Dotyczy to głównie osób mieszkających w powiatach zgorzeleckim, lubańskim i bolesławieckim. Nie zostaną również prawdopodobnie zrealizowane obietnice połączeń w stronę Świdnicy. Największą porażką PKP w opinii użytkowników wspomnianego forum jest likwidacja niezwykle popularnych, cieszących się - szczególnie między piątkiem a poniedziałkiem - ponad stuprocentową frekwencją, połączeń Wrocław-Goerltiz-Wrocław. W zamian za to otrzymamy do 28 lutego dwa zwykłe pociągi osobowe, a od marca trzy pociągi pośpieszne z Wrocławia do Drezna, które jednak ominą Chojnów, Zebrzydową czy Pieńsk. Nie będą również skomunikowane z pociągami z Lubania czy Żar. Natomiast połączenie osobowe do Goerlitz pozostanie tylko jedno. Co więcej, do marca studenci wracający z okolic Zgorzelca w niedzielę będą mieli tylko jeden pociąg, kursujący około godziny 17.00. PKP uruchomi za to weekendowy pociąg expressowy z Warszawy do Jeleniej Góry przez Bolesławiec i Lubań. - To absurd. PKP promuje wśród studentów InterCity? Przecież nam zależy żeby za bilet z Lubania zapłacić 13 zła nie 40 zł - mówi Adam, student III roku Politechniki Wrocławskiej z Lubania. - Najgorsze jest to, że u nas PKS splajtował, więc będzie coraz trudniej dostać się w niedzielę do Wrocławia - zżyma się zniechęcony Adam. Jak mówi "Krycha", redaktor forum infokolej.pl, tegoroczne zmiany w rozkładzie jazdy są najgorsze od lat. A przecież niedawno oficjalnie otwarto zmodernizowany odcinek z Legnicy do Zgorzelca. - Zastanawiamy się nad założeniem Obywatelskiego Komitetu Obrony Kolei na Dolnym Śląsku, dla nas to zamach na podróżnych dokonany przez Instytut Rozwoju i Promocji Kolei, który odpowiada za te zmiany a którego Członkowie Zarządu pracują w Urzędzie Marszałkowskim we Wrocławiu - zapowiada "Krycha". Od 14 grudnia za to pojedziemy pociągiem aż do Złotoryi czy Jerzmanic Zdrój. Jednak czas jazdy, szczególnie z Legnicy do Jerzmanic (dokładnie godzina) może odstraszyć studentów przed zakupem biletu kolejowego i pozostania przy czasowo lepszych połączeniach busami. Dobrą wiadomością jest również pozostawienie kolejowego połączenia z Wrocławia do Lubina. Ostatni pociąg w kierunku „miedziowego miasta" odjedzie z Wrocławia o godzinie 19.32. Nie zostanie również, wbrew wcześniejszym obawom, zamknięte połączenie z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby. Pociągi nadal będą łączyć Wrocław z Karkonoszami. Kolejną pozytywną wieścią jest skrócenie o około dwudziestu minut czasu przejazdu z Wrocławia do Zielonej Góry. Na lepsze jednak nie zmieni się sytuacja studentów zaocznych. Nadal pierwszy pociąg łączący w sobotę Zgorzelec czy Bolesławiec będzie jechał za późno, aby dotrzeć przed dziewiątą rano do stolicy Dolnego Śląska. PKP oficjalnie ogłosi nowy rozkład jazdy w okolicach 7 grudnia. Być może do tego czasu zostaną wprowadzone korekty, które poprawią kolejowe skomunikowanie z Wrocławiem? http://wroclaw.dlastudenta.pl/nz/artykul/Pociagi_nie_dla_studentow,29087.html mój artykuł Temat: Pociągi nie dla studentów? http://wroclaw.dlastudenta.pl/nz/artykul/Pociagi_nie_dla_studentow,29... Pociągi nie dla studentów? Na Dolnym Śląsku zapowiada się rewolucja w połączeniach kolejowych Temat: Świdnica - aglomeracja Gór Sowich W 2008 roku powiaty wałbrzyski, świdnicki, dzierżoniowski i kłodzki chcą połączyć swoje siły Władze największych powiatów i miast wokół Gór Sowich uważają, że dzięki temu mieszkańcom będzie żyło się lepiej, bo wspólnie łatwiej zdobyć więcej pieniędzy z Unii Europejskiej na inwestycje. W tej chwili przygotowywany jest roboczy projekt o nazwie: Aglomeracja Gór Sowich Nowy twór administracyjny rozciągałby się między Wałbrzychem, Świdnicą, Dzierżoniowem a Nową Rudą. Na tym terenie żyje ponad 600 tysięcy osób, z czego blisko 70 procent mieszka w miastach. To jeden z najgęściej zaludnionych obszarów Polski. Te dwa wskaźniki pozwalają ubiegać się regionowi o status aglomeracji. Ten jeszcze świeży pomysł zaakceptował już Andrzej Łoś, marszałek województwa dolnośląskiego. Szybciej do pracy Dolny Śląsk opiera się na jednej aglomeracji – Wrocławiu. To daje większe możliwości. Po pierwsze, wszyscy dokładają się do wspólnych działań, a po drugie, możemy wymieniać się doświadczeniami. – Region również powinien się rozwijać i mieć łatwiejszy dostęp do rządowych pieniędzy, bez skomplikowanych procedur. Powołanie drugiej aglomeracji dałoby nam takie możliwości – mówi Jerzy Tutaj, radny sejmiku wojewódzkiego i pomysłodawca. W ten sposób mogłaby powstać wspólna sieć komunikacyjna, wspólne projekty promocyjne regionu, a także edukacyjne i turystyczne. – Nie powielałyby się kierunki szkół w sąsiadujących ze sobą gminach. Łatwiej byłoby uzasadnić wnioski o dofinansowanie z UE, a wspólne działania promocyjne i turystyczne ściągałyby większą liczbę turystów – wylicza Piotr Kruczkowski, prezydent Wałbrzycha. Oprócz nowych dróg miałaby zostać odnowiona jeszcze przedwojenna linia kolejowa biegnąca wokół Gór Sowich do Wrocławia. Chodzi o tramwaje szynowe, które woziłyby mieszkańców regionu do pracy we Wrocławiu, a wrocławian na wypoczynek w malownicze zakątki regionu. Przedsięwzięcie załatwiłoby także bardziej prozaiczne sprawy. – Chociażby skoordynowało ruchy poszczególnych samorządów. Teraz jest tak, że np. trzy największe imprezy w regionie odbywają się dokładnie w tym samym terminie – mówi Tutaj. Za rok już razem Mieszkańcy też widzą w tym pomyśle szansę. – Jeżdżę często PKS-em z Wałbrzycha w różne części byłego województwa. Nieraz jest tak, że rozkłady jazdy nie są ze sobą w ogóle skoordynowane. Gdyby rozkłady układano dla całego regionu, byłoby łatwiej – mówi Irena Grabowska z Wałbrzycha. W tej chwili grupa robocza pracuje nad projektem. Na 16 kwietnia planowane jest spotkanie starostów i prezydentów w tej sprawie. Do końca czerwca projekt ma zostać zaakceptowany przez współpracujące gminy, a do października złożony w Kancelarii Premiera. Aglomeracja To skupisko sąsiadujących ze sobą miast i wsi, które mają wspólne cele i wykorzystują potencjał, którym razem dysponują. Charakteryzuje się dużym przepływem mieszkańców oraz znaczną wymianą usług. Rzeczywiście łatwiej Andrzej Sadowski, Centrum im. Adama Smitha – Powołanie aglomeracji daje rzeczywiście większe możliwości rozwoju i koordynacji działań. Jednak ma to szansę, jeśli jest to proces rzeczywisty. Czyli jeśli te wszystkie gminy i powiaty najpierw zaczną współpracować ze sobą, myśleć wspólnie, układać strategię rozwoju, koordynować działania edukacyjne, dopiero z tego jakby samowolnie powstanie formalna aglomeracja. Jeśli jest to pomysł na papierze, to nie ma większego sensu. http://www.walbrzych.naszemiasto.pl/wydarzenia/714867.html Temat: [Wałbrzych] Galeria Victoria - To bardzo stara trasa kolejowa. Ma ponad sto lat - mówi Krzysztof Kobusiński, który pokazał nam wiadukt, jaki odkryto przy okazji budowy nowego centrum handlowego w Wałbrzychu. O tym, co działo się w naszym mieście kilkadziesiąt lat temu, Krzysztof Kobusiński, historyk amator, wie wiele. Wciąż odkrywa i sprawdza kolejne fakty historyczne. Tym razem wgłębił się w temat budowy linii kolejowej, która przebiegała przez nasze miasto. Jak wynika z jego ustaleń, na Dolnym Śląsku budowę kolei parowej rozpoczęto w pierwszej połowie XIX wieku. Pierwsza linia kolejowa, której budowę rozpoczęto w 1836 r., tak zwana Linia Górnośląska, prowadziła z Wrocławia do Krakowa przez Oławę, Brzeg, Opole Świętochłowice, Mysłowice. Jej budowę zakończono w 1849 r. Miała 270 km, na pokonanie tej odległości wystarczyło około 7 godzin. - Drugą wybudowaną w tym czasie linią była tak zwana Kolej Świebodzka i bieg swój rozpoczynała na dworcu Wrocław Świebodzki. W założeniach budowy tej linii było poprowadzenie jej przez Świdnicę, jednak miasto to było wówczas miastem twierdzą i ze względów militarnych musiano z tego projektu zrezygnować. W związku z tym szlak kolejowy poprowadzono w możliwie bliskiej odległości od miasta i tak powstał ważny węzeł kolejowy w obecnej Jaworzynie Śląskiej. W późniejszym okresie ze stacji poprowadzono linie w kierunku Świdnicy i Strzegomia - zaznacza Kobusiński. Podkreśla, że dopiero w 1855r. oddano do eksploatacji nowy funkcjonujący do chwili obecnej dworzec. - W tym samym roku uruchomiono połączenie z Wałbrzychem, a stacją końcową był Wałbrzych Fabryczny. Od stacji Wałbrzych Miasto do Fabrycznego prowadziła linia jednotorowa i przebiegała wzdłuż ulicy Bolesława Chrobrego i Kolejowej, przecinała ul. 1-go Maja, gdzie dokonywano nawrotu składów i kończyła się przy Wałbrzychu Fabrycznym - zaznacza. W miejscu dzisiejszego dworca PKS oraz ul. Sikorskiego znajdowały się szyby Henryk oraz urządzenia przeładunkowe, między innymi zsypy węgla na wagony. - Budynki stacyjne były usytuowane w końcu ulicy Nowy Świat. Po 1945r. stacja ta w nomenklaturze PKP nosiła nazwę Wałbrzych Dolny. Do dzisiaj zachowały się fragmenty peronów osobowych, budynek dworca osobowego oraz część parowozowni. Pod koniec lat 60. XIX wieku rozpoczęto budowę największego wówczas projektu tj. Śląską Kolej Górską. Wiodła ona wzdłuż Sudetów do Jeleniej Góry, a następnie przez Boguszów i Kuźnice do Wałbrzycha. Bieg jej kończył się na obecnej stacji Wałbrzych Główny - kończy. Wierzy, że nowym odkryciem szybko zainteresują się inni historycy i konserwator zabytków. Rafał Pawłowski http://tygodnik.walbrzyski.pl/?Act=show_doc&id_doc=16401 Temat: Wrocław - podziemne miasto Jeśli już mówimy o jakiś poważnych informacjach, to polecam forum Tropicieli Tajemnic http://www.tropiciele-tajemnic.com/forum1/index.php gdzie są informacje o Wrocławiu i nie tylko. Wiele z tych mitów podanych przez Was wyżej, zostało sfalsyfikowane przez osoby piszące na tamtym forum. W skrócie powiem, że to wygląda tak Dworzec Główny. Nie ma pod nim żadnego szpitala ani kolejnego dworca. Ów szpital to było coś w rodzaju punktu udzielania pierwszej pomocy rannym obrońcom twierdzy i nie znajdował się na dworcu (ani pod nim) tylko w okolicy, bliżej obecnego dworca PKS. Dziś już prawdopodobnie nie da się tam wejść. Jedyny znany mi "nieznany" tunel na dworcu to tunel techniczny dla pracowników PKP. Jest zalany wodą w lecie po pas, a ma może ze 40 metrów. Podziemny dworzec to też nieporozumienie - raczej należałoby mówić o podziemnym peronie i nie należy go szukać w rejonie dworca. W dodatku nie zbudowano go za Hitlera, tylko wcześniej. Stadion Olimpijski Pod stadionem nic nie ma, tzw "poszukiwacze" mogą sobie go przekopać nawet do jądra ziemi i nie nie znajdą. A to dlatego że szukają pod złym stadionem. Należy szukać pod Polami Marsowymi, w okolicy tej drogi prowadzącej od bramy głównej (od Paderewskiego) na Stadion. Tam został zbudowany podziemny parking dla oficieli III Rzeszy (bo na Polach Marsowych - Hermann Goring Sportfelde [albo też H. G. Stadion] odbywały się nazistowskie masówki) który istnieje do dzisiaj. Wejście, a raczej wjazd, jest w pobliskim Parku Szczytnickim, niedaleko pętli tramwajowej. Mniej więcej w tym miejscu, gdzie dziś jest knajpka, stałą wieża zegarowa z windą. Po wojnie obiekt był penetrowany przez Rosjan. Wejście jest zasypane, ale może jakby ktoś znalazł otwory wentylacyjne to by dał radę. co my tu mamy jeszcze.... Podziemia Wrocławia to nic innego jak zespół chodników kontrminerskich zbudowanych jeszcze w XVIII wieku. Po zburzeniu fortyfikacji cześć z nich przerobiono na kanały, ale tylko cześć (np pod ul. Długą, Tęczową czy pod pl JPII). Reszta istnieje, a wejścia do nich to wielka tajemnica poszukiwaczy Jak ktoś znajdzie to się raczej nie chwali. Sam wiem tylko, że jedno z wejść do tzw "nieznanych tuneli" miało się znajdować w okolicy Szkoły Podstawowej przy ul . Kołłątaja, dziś jest prawdopodobnie niedrożne. Odwrotnie niż ze "Stadionem Olimpijskim" czy podziemiami pod dworcem, tu należy szczególnie uważać. Można trafić na miny i wtedy nie wychodzi się cało. Jednak najgroźniejsze w tych podziemiach nie są ani miny, ani szczury tylko... brak tlenu i różne niebezpieczne gazy. Plany podziemi istnieją i ma je wojsko, policja i wywiad RP. Przy budowaniu budynków właściwie nie ma szans, żeby na coś trafić, bowiem MPZP są konsultowane z "odpowiednimi" władzami. A nawet jak się coś trafi, to prawdopodobnie sprawę zamknie się za pomocą paru cegieł, kielni i wapna, jak to już bywało (np w przypadku tunelu pod ul. Świdnicką). Choć teraz pewnie będzie trudniej coś ukryć, a to za sprawą naszych forumowych fotografów, którzy czasem dokumentują nawet wyciągnięcie łyżki ziemi Temat: List otwarty Regina Myczak - lat 59, zamieszkała w Świdnicy ul. Zamenchofa 21, wzrost 158 cm; pracuje w jednym z urzędów wojewódzkich we Wrocławiu. Dojeżdża do pracy autobusem z przystanku PKS o godz. 6:50; ubrana w brązowy kożuszek. Łatwo można mnie rozpoznać i ukarać. Nie chowam się za niczyimi plecami. Karana w stanie wojennym przez przewodniczącego Miejskiej Kontroli Partyjnej PZPR pana R.K., który obecnie piastuje stanowisko przewodniczącego powiatowej Komisji Rewizyjnej. Ukarana zostałam wyrzuceniem z pracy i umieszczeniem na "czarnej liście" za:"plucie na PZPR, wrogie stanowisko wobec partii i rządu". Obecnie pan R.K. piastuje stanowisko przewodniczącego powiatowej Komisji Rewizyjnej. I to jest właśnie moralne, komunistyczne prawo do pełnienia funkcji tych ludzi w starostwie powiatowym. A ja jestem w dalszym ciągu niepoprawna politycznie. Więc teraz można mi uciąc łeb. Gdzie miałam się zwrócić z problemem? Pan Starosta pokazał mi moje miejsce, pokazał moją małość - to prawda nie mam pieniędzy i nie nazywam się biznesmen. Pan Starosta mając w oświacie tyle zła, chamstwa ( np. III LO, w ZSZ Strzegom, I LO) zamiast położyć kres samowoli pupilków, matactwu mówi :" ma tak być, ja wtrącał się nie będę". Więc towarzystwo poczuło się bezkarne i zaczęło z tej bezkarności korzystać. . Przecież w starostwie za karę nie siedzi. Nie otrzymałam kserokopii anonimów, o które mnie posądził. Napisał, że nie udostępnia się kserokopii pism w indywidualnych sprawach obywateli(?!!!). czyli mógł mnie opluć, bez prawa obrony z mojej strony. Jakoś sobie z tym problemem poradzę. Ogółem do Starostwa skierowałam cztery pisma - wszystkie bez odpowiedzi i więcej pisać tam nie myślę, bo nie będę się poniżać. Nie mialam zamiaru podważać prawa; wiadomo szkoła nie guma - nie rozciągnie się. Nauczycielka dała się im oszukać i to jest jej błąd; konczyła się jej umowa, powinna odejść. Ale Pan Kaśków pluje nauczycielce w twarz, pokazuje swoją bezkarność, przyjmuje swojego "pociotka", poniża i innych nauczycieli, szykuje miejsca dla towarzystwa z Żarowa. Tego to juz nawt koń by niewytrzymał. Rozmowy z panem Kaśkowem są nagrane. Pokazuje w nich swoje chamstwo i butę. Muszę pokazać nauczycielom, żeby się nie bali, nie byli tchórzliwi jak pisze "Pani Margarita". Rozmowy te odtwarzam zainteresowanym, a jest ich - zapweniam Was - dużo. Nauczyciel powiniem umieć się bronic!!! ale jak? Pan Starosta nikogo bronił nie będzie. A Wydział Oświaty? Boże mój! Została mi telewizja ogólnopolska i jej wielkie zainteresowanie sprawą. Obiecują dotrzeć do wszystkich instytucji celem naprawy "demokracji" w Świdnicy. Nie posądzam zastępcy dyrektora I LO pana Z.G. o fałsz. Wierzę mu. W czasie rozmowy ze mną stwierdził,że nie miał nić wspólnego ze zwolnieniem M.M.; a żeby pozostała - też nie miał prawa głosu. Nauczycielka M.M. od nowego roku akademickiego wraca na uczelnię. A póki co to do tej pory za wyrządzone świństwa nikt nie przeprosił. W 1992 r. M.M. otrzymała nagrodę za pracę w konkursie pt. "Widzę cię szkoło". Praca dedykowana była Pani Prof. Sarnickiej (też doczepionej prof.) i przedstawiała II LO widziane oczyma uczennicy. Wspomnianą pracę, tak jak moją obecną wypowiedź na forum zakończy wiele mówiący cytat z Norwida ("Za kulisami") "Coraz to z ciebie, jako z drzazgi smolnej Wokoło lecą szmaty zapalone; Gorejąc nie wiesz,czy stawasz się wolny Czy to co twoje ma być zatracone? Czy popiół tylko zostanie i zamęt, co idzie w przepaść z burzą? - czy zostanie Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament, Wiekuistego zwyciąstwa zaranie..." Temat: ażenia HeJ Wczorajszego dnia wybrałęm się w sprawach komunikacyjno-prywatnych do bratniego miasta Breslał. Trochę wrażeń... Dzień zaczął się dziko wcześnie potwornym łomotem budzika, niedługo potem jechałem już Ik280.70E w kierunku północnym. Z tego wozu drapnąłem cały pakiet nowego numeru "Gazetki autobusowej PKM Bytom" i schowałem do plecaka. Na miejscu przekazałem to do rozprowadzenia wśród wrocławskich mkmów, by sobie mogli trochę poczytać. Kibel do Opola dzięki plecakowi i zrolowanej kurtce zmienił się w przyjemną kuszetę, ale ten dalej, do Wrocławia, się mocno spóźnił i we Wrocq byłem cztery dychy na minusie. Pozałatwiałem swoje prywatne sprawy i ruszyłem w miasto, z Przewodnikiem, któremu w tym miejscu chciałbym gorąco podziękować za towarzystwo i ciekawe opowieści. Na pierwszy ogień obowiązkowy punkt programu, czyli 419 do Żaru. Autosan całkiem nieźle pomykał, a kierowca był też spoko, poopowiadał o PKS, o Tarnowskich, innych busach i komunikacji miejskiej. Z Żaru wróciłem już z przesiadką na Leśnicy, by zaliczyć tramwajkę, którą dotarłem na Świdnicką (schody rulez!). Od Widoku przejechałem przez całą Szewską, by niedaleko przesiąść się na avtobu3. Tym odwiozłem mojego Przewodnika i od Niego znów wróciłem autobusem, tym razem do Ogrodu Botanicznego. Jakiś motorowy strasznie dzwonił na ludzi, bo latali po wysepce, bardzo wąskiej w tym miejscu. Zaliczyłem trasę na Sępoolno, która bardzo mi się podobała z uwagi na klimatyczne parki wokół. Na pętli zobaczyłem tylną ścianę autobusu 145, więc z Sępolna wróciłem 12 przez Mickiewicza. Chciałem właściwie tylko dojechać do rozgałęzienia i zaliczyć trasę na Biskupin, ale nagle rozpadało się solidnie, więc stwierdziłem, że nie wysiadam że nie wysiadam za żadne skarby. Tak dotarłem na dworzec Świebodzki, gdzie już się rozjaśniło. Pojechałem sobie zaliczyć Osobowice (podobno najlepsze torowisko we Wrocq) - trasa robi pozytywne wrażenie, bruk obok torów jest miodzio i 102Na też. Klimat portu rzecznego, dźwigów i zwałowisk jest tylko zepsuty przez budowany most na Odrze. Na Osobowicahc się rozpadało znów, więc wróciłem najprostszą drogą do centrum. Godzina rozstania z grodem nad Odrą nadejszła, więc wpakowałem się w EN57 do Kluczborka i przed 22 byłem już u siebie... Generalnie: Generalnie było bardzo miło i tyle ode mnie. Walczcie o te tramy na PZDR |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||