Strona Główna PKS Inowrocław Toruń Inowrocław PKS Wrocław Wrocław Zakopane PKS Bełchatów-rozkład jazdy PKS Bus Jastrzębia Góra PKS Bus Warszawa Toruń PKS chjnice Starogard Gd PKS Cieszyn rokład jazdy pks cieszyn rozkład jazdy PKS grodzisk-pruszków ceny PKS Inowrocław Toruń cena |
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Ustrzyki DolneTemat: Krościenko, Łupków, PlaveÄ - pytan kilka
933 spóźni się napewno minimum 2 godziny. Skład zastępczy wystawia Zagórz Do Ustrzyk Dolnych z Krościenka jest dopiero o 19.46, 10 minut po przyjeździe Pozdrawiam Temat: Prace sobota 4 czerwca - likwidacja podmyć Jest PKS do Ustrzyk Dolnych (PKS Warszawa) bodajże o 8.45 z Zachodniego. W Starachowicach na 11.45. Wcześniej można: z Centralnego 06:14 do Radomia 07:56 (pośpieszny Kolobrzeg - Kraków). A potem: 8.50 odjazd pekaesu do Kielc przez Kowalę, Wierzbicę (PKS Starachowice). Ok. 10-tej jest w Starachowicach. Temat: PKSy nocujące w Waszym mieście w Jasle nikt nie nocuje w Krosnie nocuja PKS Cieszyn i PKS Przemysl w Grolicach pks Krakow i Pks Tarnów W Iwoniczu PKs Katowice W Rymanowie Zdroju PKS Lublin i PKS Lodz w Sanoku nikt w Ustrzykach Dolnych PKS Katowice i PKS Warszawa w Brzozowie nikt W Przemyslu PKS Bielsko Biala ( wymiennie), Pks Plock w Jaroslawiu nikt w Lancucie PKS Cieszyn (wymiennie) W Rzeszowie PKs Wawa, PKs Gorlice, PKS Bialystok (wymiennie), Dwa razy pks Lodz i pks sanocki Temat: Krościenko, Łupków, PlaveÄ - pytan kilka
MJ Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych Jeszcze o 9:05 śmignął mi na Okęciu kurs do Ustrzyk Dolnych- PKS Warszawa Irisbus Crossway Temat: Gdańsk -> Sanok
tego samego dnia po 22 jesteś w sercu Bieszczad! nie ma lepszego pozdrawiam Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych PKS Connex Sanok zaszalał dziś i na kurs pospieszny Sanok-Zakopane liczący 260km wypuszczono H9-21 po odbudowie w Autosanie z tylnymi drzwiami otwieranymi pneumatycznie. Z kolei na kursie Wetlina-Warszawa na odcinku Wetlina-Sanok jechała....... H9-21! był to jednak egzemplarz wyprodukowany grubo przed 1995r., ze starymi, mniejsyzmi lufcikami i z wymienioną ścianą przednią. Na szczęście na dworcu podmieniono go na Lidera 3 z klimatyzacją, chociaż pasażerowie pewnie nie byli zbytnio z tego zadowoleni . Poza tym PKS Krosno dał na kurs do Ustrzyk Górnych p. Wetlinę Solbusa C9,5 z klimą, a PKS Rzeszów dał do Ustrzyk Dolnych H9-21. Temat: Polski Express PEx móglby pomyslec o otwarciu jakichs polaczen do Krynicy Górskiej, Zakopanego, Ustrzyk Dolnych, Wisly, czy Nysy. Nie maja prawie zadnych polaczen na poludnie, a najgestsza siatka komunikacyjna innych przewoznikow pokrywa poludniowa czesc Polski. Na poczatku te linie moga nie byc dochodowe, ale jak nad nimi popracuja, wprowadzajac ewentualne promocje, to mogliby byc konkurencja dla PKS Z tej puli proponowanych połączeń raczej na pewno odpadłyby Ustrzyki, bo utworzenie takiego połączenia zmusiło by PEx do konkurencji z PPKS Warszawa, a z tego, co wiem warszawski PPKS ma całkiem przystępne ceny na trasie z Warszawy do Ustrzyk. Poza tym z Warszawy jest też pozasezonowe połączęnie, które obsługuje PKS Connex Sanok. Jeszcze dodatkowo te ceny, które oferuje PEx wyklucza ich z obsługi tego połączenia. Podkarpacie to specyficzny rejon i tutaj każdy wybiera zawsze jak najtańszą ofertę podróży, niż ma przepłacać za kilka godzin (wątpliwego) luksusu, który i tak dostarcza już PPKS Warszawa . Temat: Kursy o zerowej frekwencji A jak jest z kursem w tej samej relacji w wykonaniu PKS Tarnów z 8:20? Przy okazji, 3 przewoźników ma takie kursy (Tarnów, Jasło, Katowice). U którego jest najtaniej i który oferuje najkorzystniejsze ulgi? PKS Katowice nie kursuje juz do Iwonicza o 15.30, w tamtym kierunku pozostaje kurs do Ustrzyk Dolnych o 12.00 którym na ogół z Katowic wyjeżdża kilka osób. PKS Tarnów wyjeżdża o 8.30 w zalezności ma baaardzo różne obłożenie zależne od pory roku i dnia tygodnia - od kilku osób w środku tygodnia do prawie kompletu w weekendy wakacyjne. Poza tym Tarnów ma nieco inną trasę niz kurs o 10.20. Kurs o 8.30 do Krakowa jedzie przez Jaworzno, kurs o 10.20 do Krakowa jedzie przez Sosnowiec, Olkusz Jesli chodzi o ceny i ulgi - wszystko jest na http://www.pkskatowice.enetia.pl Temat: Plany, projekty, zapowiedzi Znalazłem jednak jeszcze coś - kurs do Ustrzyk Dolnych przez Tarnów, Jasło, Krosno, Sanok. Odjazd z Kielc o godzinie 14:30, z Ustrzyk dwa warianty: 12:00 i 13:50. Czyzby to była reanimacja i rozwinięcie zlikwidowanego obecnie kursu Kielce - Tarnów wydłużonego swego czasu do Rymanowa-Zdrój? Kurs ten wyjezdzał z Kielc o 14.30 a w Tarnowie był na ok. 17.30 i (kiedy nie jezdził do Rymanowa) wracał do Kielc o 18.20. Pozostałością po nim na stronie PKS Kielce jest mapka w rozkladzie jazdy. Jednym słowem ciekawe są te kieleckie plany. Choć buso-szrotem ciezko bedzie powalczyc na takiej trasie gdzie np. z Tarnowa do Ustrzyk Veolia podstawia trochę lepsze sprzety. Temat: Plany, projekty, zapowiedzi O planowanych kursach PKS Kielce do Poznania napisałem już w wątku dotyczącym nowych połączeń. Znalazłem jednak jeszcze coś - kurs do Ustrzyk Dolnych przez Tarnów, Jasło, Krosno, Sanok. Odjazd z Kielc o godzinie 14:30, z Ustrzyk dwa warianty: 12:00 i 13:50. Ciekawa sytuacja - wszędzie piszą, że w kieleckim PKS-ie się nie przelewa, a tu cały worek pomysłów na rozwijanie siatki połączeń. Temat: Czy to normalne? Witam. Chciałem dziś pojechać z Piły do Łodzi,- tak jak zwykle o 8:40. Jednak gdy znalazłem się na dworcu, uprzejmy głos w głośnikach powiadomił, że dziś kurs do Łodzi się nie odbędzie. W informacji dowiedziałem się, że po prostu PKS Łódź sobie nie przyjechał, więc nie miało co jechać... Czy to normalne? Spotkaliście się z czymś takim kiedyś? Co prawda mi nie zdarzyło się coś takiego, ale kiedyś jedna z osób z mojej rodziny wspominała, ze w zimie jakieś 2 lata temu PPKS Warszawa nie przyjechał do Radomia kursem do Ustrzyk Dolnych. Co ciekawsze, PPKS Warszawa w ogóle nie odwoływał tego kursu. Pasażerowie czekali na dw. PKS w Radomiu, aż w końcu zadzwoniono do dyspozytora do Warszawy, a tam okazało się, że autobus realizujący ten kurs w ogóle nie wyjechał tego dnia z zajezdni, co było dosyć dziwne, bo można było przecież podstawić inny autobus. Ciekaw jestem, czy PKS-y w ogóle płacą jakiekolwiek kary za takie niewykonane kursy. Temat: gdzie się wybrać tak jak pisze asique ja również zdecydowanie polecam Ustrzyki Górne (nie pomyl z Dolnymi bo będzie klops), zdecydowanie najlepsza baza wypadowo noclegowa, z którą konkurować może tylko Cisna lub Wetlina, jednak to właśnie Ustrzyki Górne leżą w samym sercu wysokich Polskich Bieszczad(ów) pomiędzy Połoninami, Tarnicą, Haliczem, Rozsypańcem, Bukowym Berdem... co do transportu to najlepiej moim zdaniem dojechać do sanoka, ew Zagórza skąd możliwe że jeszcze w piciągu zwerbują Cię przewoźnicy do Busa:D:D:D jak nie to powinieneś bez większych problemów pod stacją złapać Busika lub PKS do Ustrzyk G. Co do noclegu to jest wybór od Domu Pielgrzyma dla raczej spokojnijeszych i chcących spokojnie wypoczywać w nocy, przez kilka gospodarstw prywatnych, schronisko Kremenaros(dla mniej wymagających, którym nie przeszkadzają karaluchy itp stworzenia Boże, chyba, że wkońcu doszedł do skutku od dawna planowany remont...) po Hotel Górski dla "grubych portfeli i przyjaciół z Niemiec;) powodzenia Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne Wytłumacz mi tylko po co uruchamiać całoroczny skąd inąd kurs do Wołosatego? może w wakacje jeszcze jakąś frekwencję by miał, ale poza sezonem nikłą. Całoroczny oczywiście nie ma sensu. Całoroczny byłby do Rzeszowa i to pewnie tylko w piątki i weekendy. Poza tym mogły by być problemy z wpuszczeniem na dw. PKS w Sanoku PKS-u Suwałki, bo oni są cięci na "nie Veolie" (choć przykład PKS Connex Łańcut i kursu do Ustrzyk Dolnych pokazuje, że Sanok jest w stanie nawet wykończyć kurs tej samej spółki). Sama zaś Veolia również nie byłaby pewnie tym kursem zainteresowania, bo oni przy kursach wymiennych zwykle starają się współpracować między sobą (Veoliami). Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne Tadeusz, najwyrażniej mnie nie zrozumiałeś Jak sam napisałeś, wszelkie autobusy, które jadą w Bieszczady, dojeżdzają do Sanoka lub Ustrzyk DOLNYCH! Ja napisałem: Zresztą, wydaje mi się, że tarnobrzeski PKS też rozsądniej by robił, gdyby skręcał w Czarnej do Ustrzyk Górnych, a nie Dolnych. Temat: RJ 2005/06 pośpiechów "Nierealne" odnosiło się do pociągu z głębi kraju do Ustrzyk Dolnych czy
Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich Bardzo "uroczo" wyglądała wczoraj podmiana autobusów PKS w Tarnobrzegu. Kurs z Ustrzyk Dolnych do Warszawy jest normalnie obsługiwany przez PKS Warszawa, ale na początkowym odcinku trasy wykonywał go w zastępstwie autobus tarnobrzeski, ponieważ stołeczny pojazd uległ awarii. Podmiana wozu na właściwy miała nastąpić na dworcu w Tarnobrzegu. I faktycznie - czekała tam już Scania. Pracownik, który ją podstawił, wdał się z niewiadomych powodów w kłótnię z kierowcą, a zdumieni pasażerowie słuchali wszystkich przerywników na litery k... i ch... Przekazanie teczki z dokumentami wozu odbyło się w taki sposób, że ów pracownik rzucił ją na chodnik, przed nogi kierowcy. Wtedy jeden z pasażerów nie wytrzymał i równie "kulturalnie" powiedział temu facetowi, że jak się nie uspokoi, to mu przyje... w ryj . Temat: Rekatywacja tranzytu przez Chyrów Jak mialem kilka razy przyjemnosc jechac pociągiem z Zagorza do Warszawy przez Chyrow to okazalo sie ze tlum pasazerow wsiadal w Ustrzykach dolnych Dokładnie. Na takich odcinkach mają sens tylko pociągi dalekobieżne. Pasażer, który miałby się po iluśtam godzinach jazdy z Warszawy (ca 7-8) przesiadać w drodze do Ustrzyk w Sanoku na lokalny pociąg, chętniej wybierze PKS, ktory jedzie bezpośrednio. Temat: Informacje o złomowiskach mamy jakiegoś korespondenta w Bieszczadach? Przy drodze z Lutowisk do Ustrzyk Dolnych, w miejscowości Rabe, albo gdzieś koło niej, jadąc od lutowisk, za domem po prawej stoi widoczna z drogi chyba syrenka 103 w pickupie. W samych ustrzykach jak się wjeżdża, koło dworca PKS plac zastawiony nysami. O innych autach na tej drodze nie wspomniam, bo nie pamiętam dokładnej lokalizacji. Kilka syren, wsk czy lublinów bylo. Temat: PKS Warszawa Ostatnio PKS Warszawa zaczął niespodziewanie podnosić ceny biletów. Nie wiem, co jets tego powodem, ale np. na trasie Warszawa-Rzeszów trzeba już zapłacić nie 28, a 32zł. To samo dotyczy także trasy do Ustrzyk Dolnych. Te trasy wbrew pozorom są jednymi z najbardziej obleganych. W okresie przedświątecznym bywa tak, że autobus już od Radomia jest pełen, więc takie podwyżki na pewno uderzą w pasażerów. Temat: Pytanko troszkę nie kolejowe Chciałbym zapytac, czy moze ktos wie, czy znad zalewa Solińskiego, albo Temat: PKS Warszawa Ostatnio PKS Warszawa zaczął niespodziewanie podnosić ceny biletów. Nie wiem, co jets tego powodem, ale np. na trasie Warszawa-Rzeszów trzeba już zapłacić nie 28, a 32zł. To samo dotyczy także trasy do Ustrzyk Dolnych. Te trasy wbrew pozorom są jednymi z najbardziej obleganych. W okresie przedświątecznym bywa tak, że autobus już od Radomia jest pełen, więc takie podwyżki na pewno uderzą w pasażerów. Zadziałało prawo popytu, mówiące, że wzrost popytu na usługę skutkuje wzrostem ceny tej usługi. Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne [quote="Aron":k*]Kurs Lublin - Sanok z godz. 13.55 obsługiwany przez PKS Connex Sanok został przedłużony do Ustrzyk Dolnych ( przyj. 20.40). Kurs Warszawa - Sanok z godz. 20.00 w wakacje został przedłużony do Wołosatego ( przyj. 8.20). Obsł. PKS Connex Sanok.[/quote:k*] Czy kurs do Wołosatego bedzie obslugiwany takze w druga strone ? Temat: Pytanko troszkę nie kolejowe Witam Chciałbym zapytac, czy moze ktos wie, czy znad zalewa Solińskiego, albo ew. z Ustrzyk Dolnych do Zagórza jeżdzą jakeiś PKS/busy.. bo pociągoff jak na lekarstwo.. az 2 z czego zaden nie podchodzi pod Wetline.. trzeba czekac kilka godzin w Zagorzu. A swoja droga jak to jest z tymi pociagami z Zagórza? W hafasie pisze, ze sa popoludniu dwa pociagi: 1. 18.03 do Łodzi 2. 18.30 do Warszawy tylko ze przy pierwszym pisze ze to pospiech, a przy drugim ze to osobowy, a roznica czasowo wynosi 25 minut w jezdzie pociongu a koszt duzo mniej? czyli kupujac bilet na ten drugi pociag place jak za osobowy? Bo to jednak 15 zloty taniej (chodzi mi o odcinek Zagórz - Skarżysko Kamienna). (...)ciach Co do pierwszego - to P 31506 Zagórz-Łódź Kaliska pośpiech na całej trasie ale i różnica w czasie dojazdu. Ale o tej porze, to chyba nie ma to Pozdrawiam, Temat: I kolejna typowa PKP-owa bzdoora ale w sumie wydaje sie ze dzis juz nie ma popytu na nocne polaczenia Krakow - Bieszczady nawet w weekendy, bo nie ma zadnego kursu PKS czy busiarza w nocy. A przeciez az by sie prosilo zrobic polaczenie z Krakowa ok. 23.00 na 5.00 w Ustrzykach Dolnych i vice versa pozdrawiam aron Temat: Rozklad jazdy PKP ja pisałem o poważnych imprezach kulturalnych typu dni literatury, Ryjek, RAPENEFE, OFPA, Dni Literatury Cóż, sęk w tym, że są to może i w zamyśle ambitniejsze imprezy, a co za tym idzie - tłumów nie przyciągają. I to tylko w zamyśle, gdyż naprawdę są żałośnie daremne te dni literatury i Ryjek. A RAPENEFE, OFPA - nie znam tego w ogóle, więc nie oceniam - ale co to jest właściwie i kto o tym słyszał .Tymczasem Dni W-wia to jest "masówka", ale disco-polo ? Byłeś tam kiedyś ? Pewnie w życiu nosa nie wytknąłeś poza ten swój grajdoł, Rybnikiem zwany. A co do reszty - przynajmniej tym razem napisałeś coś na temat. I z tą resztą ja się zgadzam. Szybka kolej miejska to coś o co warto się starać. Wiesz co Main, naprawdę widzę, że ty masz szaloną alergię na Rybnik. I szkoda, że na forum senatora siejesz takie głupie opinie na które naprawdę szkoda czasu. A co do mnie to jestem obiektywnym mieszkańcem naszego regionu (nawet nie wiesz gdzie mieszkam) ale faktycznie najbardziej lubię jeździć do Rybnika bo to dla mnie jedyne profesjonalne miasto w promieniu 40 km i gdyby nie Rybnik byłbym skazany na Wodzisław który obecnie jest dla mnie jedynie małą senną mieściną do której czasami wpadam na dobre lody koło PKS-u ;P Co do imprez to byłem na Dniach Wodzisławia stąd mogę stwierdzić, że ich poziom nie różni się od podobnych imprez organizowanych np. w Ustrzykach Dolnych... Polecam Ci w najbliższych dniach imprezę Regge w Gorzycach. Obawiam się, że będzie na wyższym poziomie niż wodzisławskie disco-polo bo przynajmniej jest specjalizowana, a to już coś, a nie takie mydło-powidło nie wiadomo dla kogo. Temat: I kolejna typowa PKP-owa bzdoora
Temat: [zachpom]Taniej pociągiem niż samochodem
Pani Joanna Jankun z Polic już też zdecydowała. - Ruszamy w Bieszczady pociągiem - informuje. - Naszego opla zostawiamy odjazd ze Szczecina 16:13 Oczywiście może pani jechać tylko do Rzeszowa ale o skomunikowaniu pksu z Rozumiem że może Pani być MK, ja w sumie też lubie pociagi i mozliwe ze Temat: Busiarstwo na terenie PKP. Z ciekawostek - w Ustrzykach Dolnych jest bardzo ładny wyremontowany budynek dworcowy, jak byłem na wakacjach i chciałem Chyrów odwiedzić poszedłem tam myśląc, że sobie kupie bilet. Okazało się, że w tym ładnym budynku nie ma kasy PKP a jedyna kasa jaka jest to kasa PKS. Pani z okienka powiedziała, że owszem to jest budynek stacji PKP, ale PKP dawno się z tamtąd wyniosło, a miasto budynek wyremontowało.Nie wiem, jak jest z prawami własnościowymi czy budynek stacji należy do miasta, czy do PKP Nieruchomości - i te dzierżawią PKSowi, ale bądź co bądź to sytuacja dziwna troszke jest.Zwłaszcza że kursują tam regularnie 4 pociągi na dobę. Temat: Polski Express PEx móglby pomyslec o otwarciu jakichs polaczen do Krynicy Górskiej, Zakopanego, Ustrzyk Dolnych, Wisly, czy Nysy. Nie maja prawie zadnych polaczen na poludnie, a najgestsza siatka komunikacyjna innych przewoznikow pokrywa poludniowa czesc Polski. Na poczatku te linie moga nie byc dochodowe, ale jak nad nimi popracuja, wprowadzajac ewentualne promocje, to mogliby byc konkurencja dla PKS Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich Aha i ostatnia kwestia która mnie zastanawia - jak wygląda sytuacja w której np. nastepuje awaria, bądź jakas kolizja lub wypadek autobusu na trasie? Powiedzmy że to się stanie pomiędzy Krakowem a Zakopanem lub koło Ustrzyk Dolnych, co wtedy robi przewoźnik? Wysyła np autobus z Warszawy który dojeżdża w kilka godzin na miejsce? Albo wysyła własny autobus, albo porozumiewa się z najbliższym PKS-em i tamten wysyła rezerwę, ale oczywiście nie za darmo. Kiedyś w Radomiu zepsuty autobus z południa Polski (nie pamiętam dokładnie, ale chyba z Tarnobrzega) blokował jeden pas ruchu na jednej z głównych ulic przez ponad dobę. Pasażerom podstawiono zastępczy autobus wcześniej, ale na pogotowie techniczne ze swojej firmy kierowca czekał od piątku po południu do soboty po południu. Temat: Pytanko troszkę nie kolejowe Witam Chciałbym zapytac, czy moze ktos wie, czy znad zalewa Solińskiego, albo ew. Pozdrawiam cala grupe, Temat: Dobrowolcy - na Samostijnu Ukrainu! A Sianki to miejsce, co nie ma go na mapie... Jak to nie ma! Kupuje sie mape Polski, znajduje sie w prawy dolny rog Polski, i tam sa Sianki dokladnie. Z Siankami byla taka historia: byla sobie mala wioska Sianki nad rzeczka. MIala dwa osiedla, jedno po wschodniej, drugie po zachodniej stronie rzeczki. Osiedla byly przy rzece. Pech Sianek polegal na tym ze w 1945 (raczej w 1948) przez srodek wsi przebiegla granica polsko-radziecka, albowiem rzeka San stala sie rzeka graniczna. Wschodnie Sianki zaczely sie z koniecznosci odsuwac coraz bardziej w kierunku wschodnim, az urosly do obecnych rozmiarow. Zachodnia czesc miala mniej szczescia - zostala wysiedlona i do dzis nikt tak do konca nie wie co stalo sie z jej mieszkancami. Pozostalosci po wsi zniszczylo w latach 80tych wojsko... Dzis wszedzie tam jest teren Parku narodowego i lazic nie wolno, zas do samych "polskich sianek" mozna sie dostac dralujac ponad 30 km od szosy Ustrzyki Dln - Ustrzyki Grn droga na Muczne (spora czesc mozna przebyc samochodem po uzyskaniu zezwolenia od Strazy Granicznej). Bardzo fajny jest schron Bieszczadzkiego Parku Nardowoego na Beniowej: Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne Od 1 października PKS Łańcut uruchamia nowe połączenie do Ustrzyk Dolnych: Łańcut 8.25 - Ustrzyki D. 11.21, powrót Ustrzyki D. 13.30 - Łańcut 16.28. Z tego, co piszą, to po drodze na dworzec wpuszczają go tylko w Brzozowie, bo w Rzeszowie i Sanoku ma wpisane przystanki na ulicach. Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne Kurs Lublin - Sanok z godz. 13.55 obsługiwany przez PKS Connex Sanok został przedłużony do Ustrzyk Dolnych ( przyj. 20.40). Kurs Warszawa - Sanok z godz. 20.00 w wakacje został przedłużony do Wołosatego ( przyj. 8.20). Obsł. PKS Connex Sanok. Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne Również PKS Connex przedłuża kursy z Krakowa do Sanoka w okresie wakacyjnym w głąb Bieszczad. I tak o 8:00 pojedzie do Ustrzyk Górnych (w zeszłym roku do Polańczyka). W tym roku do Polańczyka pojedzie kurs o 9:10. Ponadto w piątki kurs o 16:25 przedłużony zostanie do Ustrzyk Dolnych. Temat: Sprawy klubowe Ale pomyslcie o tych ludziach, którzy teraz czekaja na dworcu PKS na autobus do Ustrzyk Dolnych... Podpisuje sie pod waszymi postami - swiatla maja byc Temat: Rozkladow Jazdy? Eee tam. W Bieszczady mało kto jeździ do Ustrzyk Dolnych. A jeśli A niby po co? Przecież mało kto jeździ do pracy do Ustrzyk, a nawet a) autobus wjeżdża do centrum Ustrzyk, a pociąg nie;
No i nie zapominajmy jeszcze o Ukrainie! - ze gdyby bylo skomunikowanie Maciek Temat: Rajd IPS - szczegóły W tym miejscu chciałabym podać szczegóły dotyczące Rajdu IPS. Jeśli o czymś zapomniałam lub macie jakieś pytania - piszcie... 1. Wyjazd dwoma autokarami w piątek (16.05) z parkingu przy ulicy Dajwór, jak co roku zresztą. Odjeżdżamy o godz. 9.45 Zbyt długi czas postoju na parkingu wiąże się z wysokim mandatem, zatem naprawdę prosimy o powagę i zjawienie się na miejscu o czasie. 2. Miejscem docelowym jest Ochotnica Górna (gm. Ochotnica Dolna, pow. Nowy Targ). Dla tych, którzy dojeżdżają sami: Ośrodek Kolonijno - Wypoczynkowy ul. Ustrzyk 378 Ochotnica Górna PKS jeździ rzadko, lepiej dojechać do Nowego Targu i potem do Ochotnicy Górnej; wówczas jedzie się od strony Ochotnicy Dolnej (wersja dłuższa). Samochodem lub pieszo można dojechać od Nowego Targu z drugiej strony (wersja krótsza), przez Łopuszną na przykład. Od razu zaznaczam, że droga jest tak czy owak...niecodzienna... 3. Pokoje są 2, 3, 4, 5, 6 osobowe. W pokojach są łazienki z prysznicami. Jest pościel. Nie ma czajników (ale napoje gorące typu herbata, kawa będą). 4. Nie mamy zagwarantowanych śniadań ani kolacji, obiady maja tylko ci, którzy się zadeklarowali. Nie mamy do dyspozycji kuchni. Jest stołówka, na której można przygotować i zjeść posiłek. Naczynia i artykuły spożywcze do tego potrzebne polecam wziąć ze sobą. 5. W odległości ok.300 metrów od ośrodka znajduje się sklep spożywczy. Jest dosyć słabo zaopatrzony. Jest w nim alkohol, ale nie sądzę by był przygotowany na 90-osobową inwazję jednego dnia. Większy sklep jest dalej - ponad kilometr, ale jest w pobliżu szkoły, więc alkoholu brak. 6. Wieczorami planujemy grill lub/i ognisko. Pieczywo, kiełbaski zapewniamy my - GIPS. 7. Przewidziana oprócz warsztatów jest piesza wyprawa (wiele osób pytało o to). 8. O godz. 18.00 w niedzielę (18.05) zamierzamy być w Krakowie. To, co jest na ten moment jeszcze bardzo istotne, proszę wszystkich tych, którzy wpisywali się na listę, o uregulowanie wpłat. Ostatnim dniem zbierania przez nas pieniędzy jest poniedziałek 12.05. Próbujcie tego dnia kontaktować się z nami indywidualnie: Marlena -> 600 325 859 Emilia -> 508 122 626 Ewa -> 504 756 394 Grupa Integracyjna Psychologii Stosowanej Temat: ANTONI AGACIORKO :!: ! Tak, to prawda, Bieszczady są przepięknymi górami. Kto raz wkroczy na ich teren zapamięta niepowtarzalny urok lasów i połonin do końca życia. Pierwszy raz w Bieszczadach byłem zaraz po pierwszej wizycie papieża w Polsce. Miałem wtedy 31 lat. Do dziś pamiętam tę wyprawę. Najpierw pociągiem z Częstochowy do Przemyśla, a następnie, też koleją, przez Ukraińska Republikę ZSRR do Ustrzyk Dolnych. Pociąg jechał wolno, ale nigdzie się po drodze nie zatrzymywał, a w drzwiach każdego wagonu stał żołnierz radziecki. Może też wewnątrz spacerowali żołnierze, ale mi to nie przeszkadzało w podziwianiu zagranicznych krajobrazów i pozdrawianiu ludzi pojawiających się od czasu do czasu w zasięgu wzroku. Zresztą nie tylko ta podróż, ale wszystko co mnie w ten poniedziałek 18 czerwca 1979 roku spotykało miało posmak niezwykłości; i oczekiwanie na autobus PKS do Ustrzyk Górnych, i łatwość znalezienia noclegu w prawie pustym schronisku młodzieżowym, i niemożliwość kupienia czegokolwiek do picia i jedzenia, bo miejscowy sklep już przed siedemnastą był zamknięty, i wreszcie zawarcie znajomości z Tadeuszem z Warszawy, który podzielił się ze mną swoją konserwą mięsną. A w następny dzień zaczęła się prawdziwa przygoda turystyczna. O szóstej po zakupach w GS-owskim sklepie wyruszyłem z Tadeuszem do Bukowego Berła, a potem jeszcze dalej w góry. Po długim marszu szlakiem wiodącym przez gęsty las bukowy weszliśmy na odkryty teren porośnięty bujną trawą. W tym morzu łąki znikła ścieżka i tylko nieznaczna bruzda w wysokiej trawie świadczyła, że jest ona kilkanaście centymetrów poniżej. Dopiero w pobliżu szczytów pojawiło się trochę twardego gruntu i skał. Do dziś pamiętam wysokość jednego ze szczytów, miał 1333 n. p. m.. Pewno wiesz AGACIORKO jaka to góra? Podeszliśmy też na Tarnicę. Po wyjściu z lasu karmiliśmy wzrok barwnymi widokami, dosłownie różnobarwnymi, bo na połoninach było apogeum kwitnienia traw i roślin. Po wyjściu z lasu cały czas słońce :-o okropnie mocno paliło w głowę i kark. Nie byłem przygotowany na taka ekspozycje jego promieni. Dopiero nad potokiem Włosatka znaleźliśmy odpowiednie nakrycie, duże liście przypominające rabarbarowe. W środę w góry poszedłem już samotnie. Rozstałem się z Tadeuszem, bo on po 2 tygodniach wałęsania po Bieszczadach wracał do domu. Najpierw PKS-em dojechałem do przełęczy Wetlińskiej skąd wspiąłem się do niby schroniska . Tam zaspokoiłem pragnienie szklanką mleka od lamy. Piwa :beer: wtedy w obiektach PTTK i prywatnych bufetach - nie było. W obejściu gospodarze hodowali jeszcze osła. Następnie przemierzyłem całą Połoninę Wetlińską. Niesamowite przeżycie. Widoki zapierające dech i cisza przeraźliwa. Naczytawszy się o bandach UPA z bojaźnią obserwowałem mijane rumowiska zagród i zdziczałych sadów. Schylając się po jagody w napięciu nasłuchiwałem, czy w tej głuszy ktoś nie nadejdzie. W takiej chwili przeraziłem się nawet odgłosu szelestu z własnego plecaka, Gdy dotarłem do nowiusieńkiej bacówki na JAWORZCU odetchnąłem z ulgą. A w schronisku poza małżeństwem gospodarzy nikogo nie było. Dopiero pod wieczór przybyła w moim wieku turystka, która w obiekcie gościła od kilku dni. Namówiony przez nią odbyłem kąpiel w lodowatej wodzie zgromadzonej w zagłębieniu zatamowanego potoku. Rano nakarmiony jajecznicą na słoninie przez gospodarzy i obdarowany śpiewnikiem turystycznym zszedłem w dół do szosy kierując się na Cisną. Upał :-o był tak duży, że trudno było iść po asfaltowej nawierzchni drogi . W obawie przed zniszczeniem trzewików założyłem na nogi gumowce. Na deszcze byłem przygotowany , na upały absolutnie nie. Wkrótce zabrakło mi picia. By nie dostać udaru cieplnego zszedłem do koryta płynącego równolegle do drogi potoku. Wody w nim było niewiele, zarośla dawały cień, więc kamieniste dno nawet mi zbytnio nie przeszkadzało. Po wielogodzinnym zmaganiu z ukropem , pragnieniem i zmęczeniem, po ponad 20 kilometrach, na przemian szosą, korytem strumienia, poboczem drogi znalazłem się w Cisnej. Z noclegiem znowu nie było żadnego problemu. Również z posiłkiem i piciem tym razem trudności żadnych. W miejscowości była gospoda, więc najadłem się jak atleta i oranżady opiłem się jak wielbłąd. Piwa :beer: jeszcze wtedy nie lubiłem. Wyczerpany czwartkową katorżniczą trasą w piątek zwiedzałem Cisną i Baligród, korzystając z miejscowej komunikacji. W sobotę zamiast iść przez Wołosań do Komańczy, odbyłem podróż do tej miejscowości, ale kolejką wąskotorową. W niedzielę wracałem do Częstochowy, bo w poniedziałek już o ósmej miałem zameldować się w pracy. W Bieszczadach w tych samych okolicach, byłem jeszcze dwa razy uczestnicząc w rajdach organizowanych przez żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza. Byłem tez dwa razy na wielodniowych wycieczkach autokarowych. Tak , Bieszczady, to też piękne góry :jupi: ! Pozdrawiam Temat: Odznaka Krajoznawcza "ZNAM ZIEMIĘ PRZEMYSKĄ" Punktacja GOT GRUPA V. BESKIDY (część wschodnia - "B") GÓRY SŁONE I POGÓRZE KARPACKIE W OKOLICACH BIRCZY, DUBIECKA I PRZEMYŚLA 5075. Orli Kamień - z Sanoka lub Międzybrodzia 8/6 - z Lisznej (PKS) 6/4 5076. Słony Wierch (671 m) - z Orlego Kamienia 8/6 - z Sanoka lub z Załuża (PKP) przez Granicką (579 m) 13/9 - z Lisznej (PKS) lub Mrzygłodu 10/6 - z Gródka (585 m) przez Wolę Krecowską 19/18 - z Tyrawy Wołoskiej przez Słoną (638 m) 12/9 - ze Słonych Gór (672 m) przez Przysłup (651 m) 10/10 5077. Słone Góry (672 m) - z Leska - Łukawicy (PKP) 10/6 - z Olszanicy lub Wańkowej 15/12 - z Tyrawy Wołoskiej, Paszowej lub Bezmiechowej 9/6 - z Poręby Wysokiej (618 m) 14/13 5078. Czarny Dział (464 m) - z Bezmiechowej 5/4 - z Leska - Łukawicy (PKP) 8/7 - z Nowej Wsi (Uherców) (PKP) lub Wygnanki (PKP) 5/4 5079. Ostry Dział (726 m) - z Olszanicy (PKP) lub Wańkowej 8/5 - z Ustianowej (PKP) 11/9 5080. Kamienna Laworta (769 m) - z Ostrego Działu (726 m) 8/7 - z Ustrzyk Dolnych 7/4 - z Ustianowej (PKP) 10/7 5081. Truszowskie (675 m) - z Kamiennej Laworty (769 m) przez Łodynę, kotę 590 m i Wolę Maćkową 13/14 - z Krościenka 13/11 - z Jureczkowej lub Wojtkowej 6/4 - z Wańkowej 12/10 - z Paszowej przez Ropienkę 16/13 - z Poręby Wysokiej (618 m) przez Chwaniów 12/11 5082. Poręba Wysoka (618 m) - z Roztoki (PKS) 3/2 - z Tyrawy Wołoskiej 11/8 - z Kuźminy przez Margiel (608 m) lub Trzciańca 11/8 - z Paszowej przez kotę (547 m) lub z Wojtkowej 12/10 5083. Gródek (585 m) - z Kuźminy 6/4 - z Leszczawy Dolnej lub z Dobrej 10/7 - z Mrzygłodu przez Wolę Krecowską lub z Tyrawy Wołoskiej 13/10 - z Czerteża (519 m) 10/9 - z Birczy 16/13 5084. Czerteż (519 m) - z Dobrej 9/7 - z Jabłonicy Ruskiej przez Hroszówkę (496 m) 12/9 - z Niewistki przez Hroszówkę (496 m) 15/12 - z Dynowa przez Jawornik Dolny (457 m) 22/19 5085. Bosaczka (459 m) - z Czereteża (519 m) 10/11 - z Dynowa 18/16 - z Dubiecka przez Łubienkę (453 m) 15/13 - z Brzuski lub Birczy 13/11 5086. Panieński Czub (508 m) - z Birczy lub z Brzuski przez Tokarnię (438 m) 9/7 - z Krzywczy lub Ruszelczyc przez Maciejówkę (469 m) 17/14 - z Krzeczkowej (PKS) przez Kamienkę (506 m) 11/8 5087. Kopystańska (541 m) - z Panieńskiego Czuba (508 m) przez Grunową (509 m) 12/12 - z Birczy przez Łodzinkę 15/12 - z Rybotycz 7/4 - z Przemyśla przez Helichę (416 m) i Tomczyków (Brylińce) 21/17 - z Szybenicy (495 m) lub Cisowej (PKS) 7/6 5088. Szybenica (495 m) - z Robotycz lub Wiarskiej Wsi (Huwnik) 8/6 - z Olszan przez Rokszyce i Tomczyków (Brylińce) 13/10 - z Fredropola 6/4 - z Przemysla 15/12 5089. Karczmarowa (408 m) - z Przemyśla (z Łętowni 7/5) 14/12 - z Wapowiec 6/4 5090. Bukowy Garb (426 m) - z Karczmarowej (408 m) 4/4 - z Podlesia (Hołubli) (PKS) lub Rzeczpola (PKS) 8/6 - z Węgierki (PKS) przez Śmiagówkę (383 m) lub z Ruszelczyc (PKS) 10/8 - z Helusza 7/7 5091. Iwa (406 m) - z Helusza 8/8 - z Pruchnika - Miasta lub Węgierki (PKS) 5/3 5092. Wzgórze nad Nienadową (443 m) - z Helusza 6/5 - z Dubiecka przez Nienadową lub z Pruchnika - Wsi przez Kąty 9/7 5093. Kopce (452 m) - ze wzgórza nad Nienadową (443 m) 11/11 - z Zagórza lub Dubiecka 10/8 - ze wzgórza 419 m nad Kosztową i Laskówką 10/10 5094. Wzgórze 419 m nad Kosztową i Laskówką - z Dynowa (z Bachórza 7/5) 11/9 - z Jawornika Polskiego lub Szklar 5/4 5095. Wzgórze 378 m nad Brzezówką - z Jawornika Polskiego lub Szklar przez wzgórze 409 m 14/13 - z Brzezówki (PKS) 4/3 - z Borka Starego (PKS) 5/4 - z Białej (PKS) lub Tyczyna przez wzgórze 372 m 13/12 Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych Pykpyrykpyk, napisałeś, że jechałeś Liderem a nie opisałeś swoich wrażeń, czyli nie umieściłeś go w rankingu Adrian_, Ty z kolei pominąłeś A1010T Za dotychczasowe info jestem Wam wdzięczny Rzeczywiście, masz rację. Jeśli chodzi o tego typu Autosany to kilkakrotnie podrózowałem Autosananami A1010T zarówno zwykłymi, Liderami 2, jak i 3 (tym ostatnim z siedzeniami w wersji lokalnej z PKS Rzeszów) i odniosłem wrażenie, ze zamontowany w nich silnik Cumminsa chyba im nie służy. Lidery z tym silnikiem wydają się być w czasie jazdy nieco wolniejsze od pozostałych autobusów turystycznych. Ogólnie rzecz biorąc Lidery z Cumminsem są strasznie mułowate, choć może to zależy też od mocy silnika, bo np. H10-12 Inter z PKS Connex Sanok (pykpykpyk poniżej zaprezentował jego zdjęcie) również z silnikiem Cumminsa gdy wciśnie mu się pedał gazu to idzie, jak burza Slabo dzisiaj w KRosnie Czesto mozna bylo na tym kursie spotkac Ramzesa czy Cezara, a tym razem "tylko" Lider. Za to na kursie relacji Ustrzyki Górne-Wrocław, który dziś obsługuje PKS Krosno jechał Solbus . Zresztą to i tak cud, że w tym roku w wakacje na kursach Krosno-Kraków nie widziałem jeszcze ani jednej krośnieńskiej H9 . W tamtym roku stadami pojawiały się w Krakowie . Sanok jak to Sanok, Autosan byc musi Nie zawsze PKS Connex Sanok daje do Krakowa Autosany. Jeśli masz dużo szczęścia to trafisz też na naszego jedynego Solbusa C10,5 w wersji podstawowej z 2005r. lub na Sprintera (ale te z racji przypisanego obiegu na Lublin sporadycznie bywają w Krakowie). Zresztą PKS Connex Sanok oprócz Solbusa i 2 Sprinterów ma jeszcze Kapenę Thesi Intercity (kiedyś były 2, ale były tak awaryjne, że jedną z nich sprzedano, a druga jeździ co drugi dzień do Zakopca) oraz Peerkę, która ma tak rozpisany obieg, ze najdalej, gdzie się wypuszcza to do Rzeszowa . Poza tymi wyjątkami reszta taboru to Autosany . Zresztą nawet nie wiesz, jaką perełkę sfotografowałeś . Ten H10-12 Inter wcześniej należał do prywaciarza z Ostrołęki. Ów prywaciarz odsprzedał go do PNTPKS Wola Dalsza, a stamtąd zakupiła go sanocka Veolia. Ten H10-12 jest z 1993r. W Woli Dalszej tak go "odwalili", że w środku posiada m.in. uchylane fotele, klimatyzację, automat do napojów i całkiem dobry silnik Cummins, dzięki któremu ten wóz ma lepsze osiągi niż niejedna H10-12. Zresztą ten Inter to jedyny H10-12, jakiego jeszcze eksploatuje PKS Connex Sanok. Drugi (taki niebiesko-biały) chyba już został skasowany ze względu na znaczną korozję poszycia, bądź też przechodzi remont. Pyra z Nowego Targu. Interesujacy jest ten braz na dachu Pewnie to ingerencja własna lakiernika . Albo też tą Peerkę zaczyna już wtryniać rdza , choć wątpię, skoro kilka lat temu została solidnie odbudowana "Zielone wzgorza nad Solina"... albo w Solinie z Brzozowa... brzydkie to to... To nie jest Solina. Solina to Autosan H7-10.06MB na podwoziu Mercedesa Vario. To jest H7-10.02 nazywany przez niektórych "melon", choć ja osobiście nazywam je "traktorami" lub "ursusami" ze względu na dźwięk silnika i pokraczność w wyglądzie "NAjpopularniejszy po peerczaku katowicki srodek transportu: O, katowicki DAB . Wiesz moze na jakim kursie jechał? bo mam wrażenie, jakby powracał z Ustrzyk Dolnych . |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||