PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bełchatów-rozkład jazdy
PKS Bus Jastrzębia Góra
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS Cieszyn rokład jazdy
pks cieszyn rozkład jazdy
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Kłodzko Katowice
Temat: Kłodzko-Wałbrzych na początku lat 90.
ie mo?na powiedzie? o magistrali
: podsudeckiej)
No dobrze, ale czy jezdzi cos teraz magistrala podsudecka
(chodzi jesli dobrze rozumiem o te przez Kamieniec Jaworzyne) ?
Kiedys jezdzil KRakow-Jelenia Gora bardzo wygodny, umozliwiajacy
dojad do roznych turystycznych miejscowosci, potem go przesuneli
z Klodzka na polnoc, a teraz jesli w ogole jezdzi to pewnie
przez Wroclaw.
Śnieżka wróciła od lutego na dawną trasę - teraz jedzie od Kamieńca
przez Kłodzko (!) po drodze zatrzymuje się tylko w Nowej Rudzie.
Niestety jedzie tylko w ferie i wakacje, ale mam nadzieję że od nowego
RJ się to zmieni - podobno jej nie skasują :) A jest to jeden z niewielu
pociągów, który jest bezkonkurencyjny w stosunku do smrodobusu - z
Kłodzka do Katowic jedzie trzy godziny z hakiem, a PKS 5 lub więcej.
Natomiast na magistrali podsudeckiej jeżdżą pociągi Kamieniec-Kędzierzyn
(a czemu nie Kłodzko-Gliwice? przecież to tylko kilkadziesiąt kilometrów
więcej, tyle to chyba może suka przejechać pod drutem) i
Nysa-Kamieniec/Nysa-Kędzierzyn.
Temat: [PR] Nasza-klasa kolejowa. Ludzie walczą o pociągi
OK, ale dopłacanie do pociągów BB-Cieszyn w OBECNYM
stanie infrastruktury to faktycznie nieporozumienie.
Otoz to. POdobnie na wielu innych odcinkach.
Aron ma tutaj dużo racji - powinno się czasowo zamknąć tę
trasę, wyremontować ją i uruchomić połączenia choćby nawet
do Ostrawy np. przez Frydek-Mistek. Albo i za Ostrawę
w kierunku Raciborza czy Kędzierzyna.
Do Ostravy to ja nie sadze zeby z BB jezdzilo az tyle ludzi zeby sie
oplacalo dla nich pociag uruchamiac. Te co jezdza z Katowic nie sa
przeciez nabite.
Ale po remoncie gdyby pociag Cieszyn - Bielsko - Wadowice - Krakow
jechal ok. 3 godzin to kto wie czy w piatki i niedziele nie mialby
przyzwoitej frekwencji.
To juz sensowniej moim zdaniem byloby uruchomic busiki Cieszyn D.A/
D.K. - Cesky Tesin Nadrazi CD z biletami np. po 2 zlote. Albo np.
niech dalekobiezne busy i PKSy z Krakowa zamiast konczyc w Cieszynie
dojezdzaja w weekendy pod Nadrazi w Ceskym Tesinie. No ale to problem
z koncesja, czeskimi krokodylami itp. choc np. taki PKS Klodzko do
Pragi jezdzi albo PKS Tomaszow i PKS Przemysl do Lwowa
Choc tez bym dolarow przeciwko orzechom na takie polaczenie nie
postawil, chyba jednak zdecydowana wiekszosc ludzi woli przejsc
piechota.
aron
Temat: NOCNE PODRÓŻE WROCŁAW<->ZAMOŚĆ
| Czy na tej trasie nie kursują żadne autobusy, gwarantujące normalny
| standard podróżowania?
| Kursuje autobus relacji:
| Kłodzko<-Wrocław<-Radom<-Puławy<-Lublin<-Zamość-Tomaszów Lubelski
Również z Katowic jest autobus (dzienny) do Zamościa przez
Kraków, Połaniec, Stalową Wolę, Biłgoraj oraz z Krakowa
(także dzienny) przez Tarnów, Mielec, Stalową Wolę, Biłgoraj.
Witam. Oczywiscie nie propaguje tu PKS-u aczkolwiek jesli juz wspominamy o
liniach dalekobieznych PKS-u z miast naszego regionu to musze powiedziec, ze
PKS rozpoczal ostra walke o klineta uruchomiajac np. z Lublina nocne
polaczenia do: Zakopanego /przez Kraków/, Klodzka /przez Wroclaw/, Gdanska,
Poznania /przez Warszawe/, Sanoka. Pozdrawiam.
Temat: Kotlina Kłodzka bez połączeń
za to PKS silnie wkracza w Kotlinę Kłodzką. W lecie z Lublina uruchomiono 2
połączenia : Lublin - Kudowa i Lublin - Kłodzko. Do dziś ostało się tylko to
pierwsze, ale na wakacje pewnie wróci i to zawieszone.
z tego co wiem to PKS Kielce swój kurs do Katowic przedłużył ostatnio do
Kudowy
przy okazji - dziś byłem na dworcu busów w Lublinie około 18. Widziałem 2 po
kolei busy do Kraśnika - wszystkie miejsca siedzące zajęte, po kilka osób na
miejscach stojących. Na linii PKP Lublin - Kraśnik oczywiście przerwa między
pociągami osobowymi od 15.45 do 19.50.
pozdrawiam aron
Temat: Sudety też góry
Jest w tym trochę prawdy. Sudety, zwłaszcza dla nas mieszkańców województw śląskiego i małopolskiego są rzeczywiście górami niedocenianymi. Choć ja osobiście (jestem z Katowic) od kilku lat regularnie wyjeżdżam w te rejony (Ziemia Kłodzka i uwielbiam Karpacz z jego niepowtarzalnym klimatem). Patrząc jednak w przyszłość twierdzę, że powinno być tylko lepiej. A to m. in. za sprawą oddanego ostaniego odcinka autostrady A4. Na Wielkanoc do Polanicy Zdroju bez pośpiechu zajechałem za ok. 3,5 godziny. W Góry Opawskie skręcając z A4 w Krapkowicach byłem za niecałe 2 godz. Do tego dochodzi komunikacja kolejowa i PKS do Jeleniej Góry. Przypominam też o, jak ja to nazywam, autobusie dwóch górskich stolic, jadącego z Zakopanego do Karpacza - ma bardzo dobrą frekwencję. No i bracia Krakusy nie zapominajcie o autobusie z Waszego MAGICZNEGO miasta do Kudowy Zdroju. Pozdrawiam !!!
Temat: Zamknięcie Legnica-Jaworzyna
czesc!
co do tego odcinka linii nr 137 to po rozkładzie widać, ze PKP chce sie
pozbyć komunikacji pasażerskiej n atym odcinku (Legnica - Jaworzyna) rozkład
jazdy obecny jest tak zrobiony, że trudno przejchać ze Świdnicy, czy
Dzierżoniowa do Jawora czy Legnicy. A jest to naturalny ciąg, PKS ta właśnie
kursują. Dla ludzi jakaś Jaworzyna to żadna metropolia, tylko miejsce
przesiadki na Wrocław lub Wałbrzych. Na tym odcinku pociągi powinny kursowac
w relacji Legnica - Nysa (ewentualnie Kamienic) łacząc miasta Legnica,
Jawor, Strzegom, Świdnica, Dzierżoniów, Ząbkowice, Otmuchów, Paczków i Nysa
ze sobą. Ponadto powinny istnieć odpowiednie skomunikowaniami na stacji
Jaworzyna Śląska i Kamienic Zabk w kierunku Wrocławia oraz Kłodzka,
Wałbrzycha.
Brak tych skomunikowań, mała liczba pociagów - zbyt duże przerwy w środku
dnia, a także obecne czasy jazdy (na lok. SP42 plus duże rezerwy) oraz w
przypadku poc Legnica - Katowice zbyt długie postoje w Jaworzynie i Kamieńcu
odstraszają podróznych z korzystania z tej linii)
pozdrowienia RYSIEK
Temat: Kotlina Kłodzka bez połączeń
z tego co wiem to PKS Kielce swój kurs do Katowic przedłużył ostatnio do
Kudowy
Od czerwca, na wymianę z PKS Kłodzko.
Temat: Fotki
Mnie też galeria się podoba a najbardziej mnie zaciekawiło że PKS Kłodzko wysyła do Katowic H9-21
Temat: 25 lat PKS w Krakowie (1945-1970)
Dostałem dzisiaj książkę o tytule takim jak temat wątku wydaną w 1971 roku . Można z niej dowiedzieć się np. że:
- w 1946 Kraków posiadał regularne połączenia PKS z: Warszawą, Kielcami, Rzeszowem, Tarnowem, Łodzią, Częstochową, Katowicami, Gliwicami, Bielskiem, Cieszynem, Wrocławiem, Jelenią Górą, Kłodzkiem, Kudową, Wałbrzychem, Zakopanem, Szczawnicą, Rabką, Myślenicami, Kaizmierzą Wielką, Nowym Sączem, Skałą i Ojcowem.
- Oddział PKS w Krakowie od 1947 roku do 1952 r. zarządzał stacjami PKS w Krakowie, Tarnowie, Zakopanem, Nowym Sączu, nie ograniczając się do województwa krakowskiego lecz zarządzając również stacjami PKS na terenie województwa kieleckiego w Kielcach i rzeszowskiego w Rzeszowie, Przemyślu i Krośnie.
- W 1950 r. Oddziały Wojewódzkie przemianowano na Dyrekcje Okręgowe zaś Stacje na Ekspozytury. Następnie Ekspozytury przemianowano na Oddziały którym podlegały bezpośrednio mniejsze komórki - Placówki Terenowe. Taki stan trwał do 1.1.1960. Powstaje wtedy Zjednoczenie PKS, na szczeblu wojewódzkim powstają Wojewódzkie Przedsiębiorstwa z Zarządami i podległymi im Oddziałami i Placówkami Terenowymi.
- Po raz pierwszy wprowadzono zasadę numeracji miejsc w autobusach w 1950 r.
- W 1956 nawiązano kontakty zawodowe z bratnim przedsiębiorstwem CSAD w Koszycach, Żilinie i Bańskiej Bystrzycy. Uruchomiono połączenie Kraków/Zakopane - Stary Smokovec później wydłużone do Popradu oraz Kraków - Trstena później wydłużone do Demanowskich Jaskiń.
- 1.04.1950 powstaje ekspozytura PKS z siedzibą w Nowej Hucie.
- 1.1.1960 r. istniało sześć oddziałów WP PKS Kraków: dwa w Krakowie, i po jednym w Tarnowie, Nowym Targu, Nowym Sączu, Oświęcimiu i Zakopanem.
- w latach 1960-1970 powstały oddziały WP PKS Kraków: w Suchej Beskidzkiej, Wadowicach, Myślenicach, Żywcu, Olkuszu oraz podległe Oddziałom Placówki Terenowe: w Bochni, Miechowie, Brzesku, Grybowie, Limanowej, Szczawnicy i Jordanowie.
- Do 1970 roku WP PKS Kraków przejął obsługę transportową m.in. ZPC Wawel Kraków, Krakowskie Zakłady Przemysłu Gumowego, Nowotarskie Zakładu Obuwnicze, i in.
- W 1946 PKS Kraków wykonywał 76 kursów dziennie a w 1970 już 7192 kursy dziennie. 1960 r. - 2313 kursów dziennie.
- W 1969 r. Oddział Zakopnae pozyskał Jelcza Cabriolet-bus (ogórek - zdjęcia są w książce - ciekawie to wygląda).
Tyle najważniejszych rzeczy wyłapałem z pierwszych 75 stron (całość ma 141 stron). Oczywiście pominąłem całą propagandę komunistyczną (str. 5 rozpoczyna się od: "Do Załogi WP PKS w Krakowie. Drodzy Towarzysze!(...)". Bardzo ciekawe fotografie są w niej i jest ich dużo.
Temat: Kotlina Klodzka i nie tylko (dlugie nieco...)
----- Original Message -----
Newsgroups: pl.misc.kolej
Sent: Monday, February 19, 2001 9:32 PM
Subject: Kotlina Klodzka i nie tylko (dlugie nieco...)
<ciach,ciach
Gdy wracamy na peronie stoi juz osobowka do Jeleniej (B+A+4 Bhp) a na
sasiednim peronie rzeznia z Drezna z dwojkami z Lajkonika (rotfl!).
Lokujemy
sie w bipie na pietrze i jedziemy... Pociagiem jedzie jakies 10 osob,
czyli
zapelnienie 0,01%. Kondi przyczepia sie do biletu Ciemnego - ze niby zle
wystawiony, ale w koncu sobie idzie. Za Mietkowem slynna juz dziesiatka -
otwieramy drzwi i stwierdzamy, ze spokojnie mozna wyskoczyc i wskoczyc z
Nie próbowaliście ? ;-)
Ktoś zna przyczynę tego koszmarnego ograniczenia???
Skład wlecze się dobry kawałek :-(,ostatnio myslałem że szlag mnie tam
trafi
W Imabramowicach pytamy dyzurnego jak dojsc do zlomowiska. Z tego co
zobaczylismy przez szpary - wiele zlomu nie ma. Obchodzimy twierdze
Podczaszego dookola niezauwaznie, choc pod koniec popelniam blad: probuje
psy, dwa mniejsze wyskakuja nawet przez brame, wiec spokojnie wracamy na
stacje...
W pewnym momencie z oddali slychac syrene pociagu. Ciemny ustawia wiec
aparat na smietniczce (czy tez kamieniu) oraz wlacza nagrywanie - rzadko
gdzie mozna nagrac niczym niezaklocony odglos pociagu. Wkrotce na stacje
nadciagaja ludzie, otwiera sie kasa. Wsiadamy do rzezni W-wa - Jel.G. W
Zarowie dostrzeglem cos a'la SM03.
W Jaworzynie kierujemy sie do skansenu. Klimat niezly: ciemno, mgla - cos
dla marzycieli :) DOchodzimy do wykopu z cysternami (obok Pt47
chyba)zastanawiajac sie gdzie prowadzi bocznica przy ktorej stoi
dzialajacy
semafor i slupek "269". DOpiero pozniej z mapy Jaworzyny wynika, ze to...
linia do Kamienca (mi sie wydawalo ze ona odchodzi na poludnie)
Poczekalnia jest "zajeta" przez jakis pijanych, dracych sie dresow, wiec
robimy sobie jeszcze spacer w kierunku poludniowym. Towarow brak, wiec
zajmujemy miejscie w poc. do Kamienca owitym w klebach pary. I tu rotfl -
ktos robi temu poc. zdjecie - ktorys z Was moze?
Trasa Jaw. - Kam. niezbyt ciekawa (same pola...) wiec odsypiamy noc. W
pewnym momencie budzi nas kierpoc - nie by sprawdzic bilety, ale by
rozmienic 20 zl :-))) Pociagiem (SP42+2 bonanzy)
SP 42???
Jechałem tam kilka razy i zawsze polsat!
jedzie nawet sporo ludzi,
choc my siedzimy w przedziale zwykle zarezerwowanym dla kierpocia wiec
nikt
tam nie wsiada.
W Kamiencu 10 min. czekania i nadjezdza poc. do Klodzka. Stojacy w
pierwszych drzwiach bipy czlowiek zadaje pytanie "Jestescie z pmk" -
niewatpliwie to kolega Vredny :-))
W Klodzku Gl. wysiadamy i idziemy sie napic kawy z automatu. Kawa dziwna -
niby duza, a zaledwie pol kubka. Ale o tym za chwile...
Przy czolowym peronie stoja juz pociagi do Stronia (SP32-032) i Kudowy
(32-124). Z okna skladu do Kudowy nagle wyglada mezczyzna i foci zemste.
Pozniej okaze sie ze przebyl ta sama trase co my (do Kudowy i Stronia) a
wiec jest to raczej MK - czyzby ktos z Was??
Pociag rusza z malym opoznieniem - o planowej 9:11 dopiero co sie
podczepil
lok. W Miescie wsiada spora grupa mlodziezy. lokuja sie w sasiednich
przedzialach i zaczynaja tluc w sciany, krzyczec, latac po korytarzu. Z
tego
co gadaja wynika, ze jada do Polanicy na rajd samochodowy - czyli sa
milosnikami blachosmrodow. Coz - jesli taka jest ich (tj. MB) kultura
osobista, to wole interesowac sie koleja :-) Choc trzeba przyznac, ze
mieli
bilety - a wiec dofnansowali PKP, choc mogli jechac PKS (widac jechac
koleja
na blachosmrody to nie taki grzech jak na odwrot ;-)
Ale skupmy sie na ciekawszych rzeczach: linia jest malownicza, kreta i
idzie
pod gorke. Po drodze mijamy dwa tunele i piekny most w Lewinie. W
Dusznikach
lapiemy niestety 15 min w plecy, gdyz tyle jest opozniony pociag jadacy z
naprzzeciwka. Gdy już wjezdza - male zdziwienie, w jego skladzie jedzie
gdynska kuszetka (która zdaje się kursuje w te i we wte).
W Kudowie mamy wiec tylko 10 min. - akurat by kupic bilet, ale na lazenie
po
stacji czasu już brak.
Dusznikach wsiada tlum, wiec musimy się pogodzic z tym, ze nie będziemy
jedynymi pasazerami. Wkrotce okazuje się ze miejsc jest mniej niż chetnych
I bardzo dobrze ,oby tak jak najczęściej
Duszniki...Piekna stacyjka.Mam tam rodzinę :-)
koncza się ferie wiec wracaja kolonie, obozy itp. I tu mamy przykład
bezmyslnosci PKP - czy w taki dzien pociag jadacy do Katowic nie może się
skladac z wiekszej ilosci wagonow???
Jak 1 sierpnia 2000 otwierali linie po remoncie to mówili,że nie da rady.Za
słaby tabor ???
<ciach.
Na koejnych stacyjkach jestesmy nawet przed planem, wiec PKS wciąż nie
znika
nam z oczu... Pozniej jednak droga sie chowa, wiec nie wiemy jak szybciej
dojechac stad do Klodzka...
Linia jest mniej ciekawa niz ta do Kudowy, inna spraw ze mgla uniemozliwia
podziwianie gor. Frekwencja niezby wysoka, na niektórych stacjach
zamurowano
okna, tak wiec widac ze czasy swietnosci ta linia ma za soba :-(
Gdybyś zobaczył dworce na Kłodzko-Wałbrzych :-(
Do Krosnowic dojezdzamy planowo, ale na Kl. Przedmiesicu trzyma nas
semafor.
Tak wiec z 5 minut na przesiadke na Sudety robia się 2... Kierpoc
wczesniej
zapewnia, ze skomunikowanie istnieje, i na pewno będą czekac.
Zawsze tak mówią :-)
Kiedyś jechałem poc. rel. Kraków-Jelenia Góra.Planowo miałem być w Kamieńcu
o 12:49 i złapać o 13.00 Sudety do Kłodzka.Wjechaliśmy do Kamieńca
13:02.Pobiegłem przez tory na przełaj,ale zobaczyłem tylko tylne światła
Sudetów :-(
<ciach
Pozdrawiam!
Piotr Serwin
Nowy Sącz
