Strona Główna
PKS Inowrocław Toruń Inowrocław
PKS Wrocław Wrocław Zakopane
PKS Bełchatów-rozkład jazdy
PKS Bus Jastrzębia Góra
PKS Bus Warszawa Toruń
PKS chjnice Starogard Gd
PKS Cieszyn rokład jazdy
pks cieszyn rozkład jazdy
PKS grodzisk-pruszków ceny
PKS Inowrocław Toruń cena
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • negatyw24.htw.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKS Connex





    Temat: kierowca z kat. "D"

    A w sumie to kto wie czy jak się ma już takie uprawnienia to najlepiej założyć własną firmę. Im więcej busiarzy, tym lepiej. Niestety wymaga to ciągłego latania po urzędach ( tak z rok co najmniej) no ale potem są ogromne dochody z pracy nieporównywalne z pracą na etacie w PKSie czy gdzieś.
    Tyle tylko, że głównym wymogiem założenia takiej firmy jest spora ilość gotówki i przede wszystkim trzeba wiedzieć, jak będzie się kierować daną firmą. Faktem jest, że w dzisiejszych czasach bardziej opłaca się kupić busa za ok. 200 tys. zł niż nowy autobus, gdyż bus spala chyba trochę mnie, jest szybszy itd. Poza tym zależy jeszcze, dla kogo są te "ogromne dochody". Dla pracodawcy na pewno, ale dla zwykłego kierowcy chyba nie .
    Odnośnie autobusu, jeśli już decydujesz się na konkretny pojazd za konkretną cenę to proponowałbym, by było to coś na miarę Twoich możliwości i nie było, powiedzmy skrajnym rupieciem (np. taki 10-letni używany autobus). Jednak przy obecnych kosztach eksploatacji trochę musiałbyś poczekać, aż ta inwestycja by się zwróciła. A co do kwestii płac to w PKS Connex Sanok nie wiem, ile wynosi dniówka, ale miesięczenie można zarabiać od 1000zł do nawet 2000zł pod warunkiem dłuższej obsługi kursów pospiesznych.



    Temat: kierowca z kat. "D"

    A co do kwestii płac to w PKS Connex Sanok nie wiem, ile wynosi dniówka, ale miesięczenie można zarabiać od 1000zł do nawet 2000zł pod warunkiem dłuższej obsługi kursów pospiesznych.
    To nie wiele. We wrocławiu na 908 można nawet 3000 (4000) tysiące wyciagnąć. Jak ktoś jest z tamtąd (albo nie jest ale ewentualnie może mieszkać w służbowym mieszkaniu o wysokim standardzie, za które nic nie płaci) i szuka pracy to polecam.
    PS. Dla zainteresowanych telefony
    (074) 852 67 51
    604 645 856





    Temat: Gdzie w okoliacach W-wy można się przjechać Zemunem ?
    To wprawdzie nie jest w poblizu, ale do Torunia jeszcze calkiem niedawno
    docieraly chelminskie zemuny. Mieli je 3, czy jeszcze jezdza - nie wiem.
    PKS Connex Torun (do ktorego naleza/aly) kupil jakies Volva wiec nie
    wiem.....

    Na kilka procent jeszcze jezdzi wloclawski

    No, ale w Cieszynie trzymaja sie na pewno. W polowie lutego ok 18:30 przez
    dworzec przemknely chyba ze 3, ale jeden obrzyn.

    Pozdrawiam





    Temat: Regularne połączenia dalekobieżne
    Często obserwuję kurs Warszawa - Sanok p. Lublin, Rzeszów obsługiwany przez PKS Connex Sanok. Ilekroć jestem na "zachodnim", to nie pamiętam by autobus odjechał pusty. Zawsze 3/4 miejsc jest zajętych. Przważnie na tej trasie pojawia się A10.10, ale bywały też A11.12 San, A404T a dziś pojechał do Sanoka H10.12 RSA H894. Pozdrawiam



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    PKS Connex Toruń wzbogacuł się o 2 Autosany H7 i 3 Autosany A1010T w wersji full wypas

    http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/old/tournee.php?p=69139



    Temat: Polski Express

    PEx móglby pomyslec o otwarciu jakichs polaczen do Krynicy Górskiej, Zakopanego, Ustrzyk Dolnych, Wisly, czy Nysy. Nie maja prawie zadnych polaczen na poludnie, a najgestsza siatka komunikacyjna innych przewoznikow pokrywa poludniowa czesc Polski. Na poczatku te linie moga nie byc dochodowe, ale jak nad nimi popracuja, wprowadzajac ewentualne promocje, to mogliby byc konkurencja dla PKS
    Z tej puli proponowanych połączeń raczej na pewno odpadłyby Ustrzyki, bo utworzenie takiego połączenia zmusiło by PEx do konkurencji z PPKS Warszawa, a z tego, co wiem warszawski PPKS ma całkiem przystępne ceny na trasie z Warszawy do Ustrzyk. Poza tym z Warszawy jest też pozasezonowe połączęnie, które obsługuje PKS Connex Sanok. Jeszcze dodatkowo te ceny, które oferuje PEx wyklucza ich z obsługi tego połączenia. Podkarpacie to specyficzny rejon i tutaj każdy wybiera zawsze jak najtańszą ofertę podróży, niż ma przepłacać za kilka godzin (wątpliwego) luksusu, który i tak dostarcza już PPKS Warszawa .



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    W PKS Connex Sanok na kursach, które wracają tego samego dnia do Sanoka (chodzi tu o kursy Kraków-Sanok, Lublin-Sanok itp.) kursy obsuguje jeden kierowca mimo, iż często przekracza on swój czas pracy. Przykład:
    -kurs Sanok-Lublin 5:15-9:50; Lublin (13:25)-Sanok (17:40)
    To daje 12h 25min pracy, czyli o 2,5 godziny za dużo!
    -kurs Sanok-Kraków 7:45-ok. 12:40; Kraków (16:25)-Sanok 21:10 (a w piątki Ustrzyki ok. 22:00, ale w piątki na tym kursie jeździ dwóch kierowców).



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    PKS Connex w Sanoku uruchomił od 1 grudnia kursy ekspresowe na trasie: Sanok - Lublin (odjazd: 5.30 i 13.45; przyjazd: 9.53 i 18.08) i Lublin - Sanok (odjazd: 13.25 i 19.10; przyjazd: 17.50 i 23.35). Próbują więc zrobić konkurencję busom na tej trasie. Nie wiem, co oznacza ekspres - ogłoszenie widziałem na dworcu w Janowie Lub., w Kraśniku nie było. Na razie jeżdżą busy.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    PKS Connex Sanok w ubiegły poniedziałek odebrał z fabryki 4. już A1012T. Tym razem w przeciwieństwie do ex. testera ma barwy Veolii. Jest to tym samym 3. Lider kupiony przez sanocką Veolię w ciągu ostatnich 2 miesięcy(!). Czyżby jednak te zakupy miały spowodować przekazanie przyszłej centrali VTM Sanokowi? czas pokaże. Oto jego dzisiejsza fota, kurs Sanok-Rzeszów o 8:00:
    http://img293.imageshack.us/my.php?image=1020879zt5.jpg



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne

    W PKS Connex Sanok na kursach, które wracają tego samego dnia do Sanoka (chodzi tu o kursy Kraków-Sanok, Lublin-Sanok itp.) kursy obsuguje jeden kierowca mimo, iż często przekracza on swój czas pracy. Przykład:
    -kurs Sanok-Lublin 5:15-9:50; Lublin (13:25)-Sanok (17:40)
    To daje 12h 25min pracy, czyli o 2,5 godziny za dużo!
    -kurs Sanok-Kraków 7:45-ok. 12:40; Kraków (16:25)-Sanok 21:10 (a w piątki Ustrzyki ok. 22:00, ale w piątki na tym kursie jeździ dwóch kierowców).

    Czas pracy w porządku, czas wypoczynku także w porządku.



    Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?

    Coś Adrian namieszałeś. Po co kierowca miałby wyprzedzać w Kraśniku pojazd sanockiej Veolii?
    Nic nie namieszałem. A wyprzedzać mógł np. po to, żeby po drodze podebrać klientów sanockiej Veolii. W końcu kurs ten odjeżdża zarówno z Sanoka, jak i z Rzeszowa 25 minut po odjeździe Sprintera Veolii, więc może w ten sposób Galicja próbuje nadrobić czas. A mają ku temu okazję, bo PKS Connex sanok wjeżdża przecież na dworzec w Kraśniku i tam traci kilka minut.



    Temat: bus do rzeszowa


    Choć i tak chyba pobił wszystko zeszłoroczny sezonowy autobus PKS
    Connex z Sanoka z Warszawy do Wetliny. Trasę którą samochodem z
    przystankami pokonuje się w 5-6 godzin


    5 godzin z Warszawy do Wetliny z przystankami? To chyba tą Hondą, co
    to podobno jechała al. Krakowską 130 km/h? To jest jakies 450 km,
    czyli zeby jechac 5 godzin to trzeba miec SREDNIA szybkosc 90 km/h - w
    sytuacji, gdy jest to maksymalna dopuszczalna, i to pewnie nie wiecej
    niz na 70% dlugosci trasy...

      MJ





    Temat: frekwencja na kursach
    W niedzielę na kursie pospiesznym Polańczyk-Kraków frekwencja wyniosła blisko 100% (i to już w Sanoku). Natomiast wczoraj kursy: Ustrzyki Górne-Warszawa (obsługa PKS Connex Sanok) i Ustrzyki Dolne-Warszawa (obsługa PPKS Warszawa) w Sanoku przekroczyły 100% frekwencji. A tak było na innych kursach:
    -kurs Sanok-Cisna p. Myczkowce, Polańczyk, Buk-90%
    -kurs Sanok-Wołosate p. Cisną, Wetlinę-ok.80-90%
    -kurs Rzeszów-Ustrzyki Dolne-również w granicach 90%.



    Temat: frekwencja na kursach
    Wczoraj w Sanoku:
    -kurs Sanok-Pastwiska z 11:00 90%
    -kurs Sanok-Końskie z 11:20 j/w
    -kurs Sanok-Rzeszów z 11:25 60%
    -kurs Przemyśl-Sanok z 16:15 ponad 100% (ostatnio po likwidacji w piątki kursu do Leska frekwencja sięga nawet 110%)
    -kurs Sanok-Dynów ok. 70%
    -kurs Warszawa-Ustrzyki Dolne (PPKS Warszawa) 60%
    -ten sam kurs tyle, że w wykonaniu PKS Connex Sanok również w granicach 60%
    -kurs Sanok-Rzeszów z 17:45 80%
    -kurs Rzeszów-Sanok z 16:20 ok. 50%.



    Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?
    Chłopie, chyba nie rozumiesz znaczenia słowa konkurencja. Dwie rzeczy są konkurencyjne wtedy kiedy oferują podobne warunki, a nie kiedy są z innych planet zupełnie. Ciekawe czy ktokolwiek sprzedałby ci bilet na autobus Katowice-Bruksela w relacji Katowice-Chorzów na przykład.

    Nie wiem. Ale jakby sprzedal, chocby za 5 zl to IMHO bylaby to konkurencja. A czy PKS Connex Sanok jest konkurencja dla 840? jedzie nawet krocej niz 840 z Katowic do Gliwic.

    Za chwilę mi jeszcze powiesz, że szybowce z Aeroklubu Śląskiego są konkurencją dla PKSów czy PKP na trasie Katowice-Rybnik.

    A woza pasazerow?

    Cały czas próbujesz udowadniać rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia.

    Nie zgadzam sie. Denerwuje mnie po prostu gdy wiele osob glosi poglady typu "zlikwidowac busy a potem sie zobaczy"



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach

    No ale Adrian czy jeżeli biurokractwo będzie w Gorlicach to zabiorą Lidery z SAnoka do Gorlic? Czy np. zabrali Axery czy Solbusy z Mielca do Sędziszowa, bo tam jest biurokractwo?
    Niekoniecznie zabiorą, ale transfery taboru między spółkami są bardzo modne ostatnio. Zresztą podam tutaj przykład: w tym roku PKS Connex Brzozów odkupił od Sanoka Kapenę Thesi Intercity rocznik 2001 podczas, gdy Sanok dostał oryginalną H9-21 bez remontu rocznik 1993. Wymiana autobusu na starszy o 8 lat jest niby logiczna? chyba nie. A znając tabor Gorlic można się spdoziewać wszystkiego, łącznie z wymianą czegoś lepszego na np. gorlicką Peerę.

    MI się wydaje że właśnie to byłoby opłacalne, bo całe biurokractwo siedziałoby w Sędziszowie a z innych miast mogliby ludzi z biur pozwalniać.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach

    Niekoniecznie zabiorą, ale transfery taboru między spółkami są bardzo modne ostatnio. Zresztą podam tutaj przykład: w tym roku PKS Connex Brzozów odkupił od Sanoka Kapenę Thesi Intercity rocznik 2001 podczas, gdy Sanok dostał oryginalną H9-21 bez remontu rocznik 1993. Wymiana autobusu na starszy o 8 lat jest niby logiczna? chyba nie.

    No wiesz, niektórzy twierdza, że stara dobra hadziewiona jest lepsza od busa

    A znając tabor Gorlic można się spdoziewać wszystkiego, łącznie z wymianą czegoś lepszego na np. gorlicką Peerę.



    Temat: nowa fabryka Skarbimierz


    Grupa Solid, Ekotrade, Media Markt, gorzowska Faurecia, Jutrzenka w Poznaniu, Keiper Polska w Świebodzinie, Formet w Bydgoszczy, Miranda w Turku, PKS Connex w Kołobrzegu to przykłady firm wymienionych w raporcie przygotowanym przez "S", które łamią zbiorowe i indywidualne prawa członków związku. źródło: http://www.solidarnosc.org.pl/obrona/publ2006.htm Czy w Skarbimierzu będzie lepiej?

    Według mnie bedzie lepiej Dużo ludzi z okolicznych wsi znajdzie prace i bedzie prowadzic godne życie



    Temat: Narzekalnia...

    A ja musze ponarzekać na... WARSZAWSKICH przewoźników
    Musze bronić mojego miasta W Twoim przypadku przewoźnik, nie jest warszawskim przewoźnikiem tylko jest to: PKS Connex Bielsk Podlaski sp. z o.o.
    Konieczność odbioru biletu na 24h przed podróżą jest szczytowo durny i doskonale rozumiem, że masz ochotę kogoś udusić



    Temat: nowa fabryka Skarbimierz

    Grupa Solid, Ekotrade, Media Markt, gorzowska Faurecia, Jutrzenka w Poznaniu, Keiper Polska w Świebodzinie, Formet w Bydgoszczy, Miranda w Turku, PKS Connex w Kołobrzegu to przykłady firm wymienionych w raporcie przygotowanym przez "S", które łamią zbiorowe i indywidualne prawa członków związku. źródło: http://www.solidarnosc.org.pl/obrona/publ2006.htm Czy w Skarbimierzu będzie lepiej?



    Temat: Tragiczny finał pielgrzymki


    Czy taki PKS Connex Sanok może zatrudniac młodych kierowców i wysyłać ich na trasę np. Sanok - Lesko - Baligród - Cisna - Wetlina - Ustrzyki Górne?


    Marcyś, na takich trasach jeżdżą lokalni kierowcy, którzy z reguły teren mają rozpoznany już wcześniej. Poza tym trasa jest krótsza i powtarzana przez nich niemal codziennie.

    Wiecie co mnie uderza teraz najbardziej - zwalanie winy, przerzucanie odpowiedzialności z pilotki na kierowcę i odwrotnie. Niezaprzeczalnym faktem jest, że kierowca był młody i niedoświadczony, że złamał przepisy drogowe, bo wjechał na drogę, na któej przejazd autobusów jest zabroniony. Ale tak jak podkreślała to wiele razy Lucyna, obok siedziała pilotka, która powinna była zareagować. Jeżeli nawet turyści namawiali na zmianę trasy, to pilotka, znając niebezpieczeństwo, mogła się sprzeciwić.



    Temat: Tragiczny finał pielgrzymki
    Są różne możliwości przyczyn wypadku; na pewno nie chodzi tu o przegrzanie płynu hamulcowego, bo takiego czegoś w tym autobusie nie ma - są podobno hamulce pneumatyczne, oczywiście im bardziej rozgrzane, tym gorzej z ich skutecznością; jeśli jak twierdzą świadkowie spod podwozia wydobywał się ogień, to mogło dojść do zapalenia opon od nadmiernie rozgrzanych hamulców. Być może kierowca zjeżdżał na zbyt wysokim biegu i przegrzał się olej w retarderze (zwalniaczu) co spowodowało jego automatyczne wyłączenia, a kierowca zamiast zatrzymać się jechał dalej operując juz tylko hamulcami... Co do tego, że to był młody kierowca to oczywiście jasne, że nie miał doświadczenia i lepiej, żeby na tej trasie prowadził ten drugi. Tym niemniej po to m.in. się wysyła w trasy kierowcę młodego z doświadczonym, żeby młodzi nabierali doświadczenia... Czy nie było problemów technicznych? Tego jak dotąd nie wiemy; autobus ponoć przeszedł niedawno badania techniczne w Niemczech, więc raczej był sprawny, ale popsuć może się wszystko. Z reguły oprócz błędu człowieka, przyczyną wypadku jest zbieg wielu niekorzystnych okoliczności...

    Co do doświadczenia kierowców i Twojego Karolino przykładu z Bieszczadami. Czy taki PKS Connex Sanok może zatrudniac młodych kierowców i wysyłać ich na trasę np. Sanok - Lesko - Baligród - Cisna - Wetlina - Ustrzyki Górne? Bo wtedy jedzie jeden kierowca - może niedoświadczony... Zasady zjeżdżania z góry zna teoretycznie każdy, kto ma prawo jazdy kategorii B - kwestia zjeżdżania z góry na biegu, na którym pod górę się wjeżdża była od zawsze wśród pytań egzaminacyjnych, pozostaje kwestia praktycznego zastosowania tej wiedzy.

    pozdrawiam
    Marcys



    Temat: Prudnicka kablówka
    witam. a propos materialow o bandytach z gimnazjum(bo inaczej tego nie mozna nazwac, powinne im byc przedstawione zarzuty z art. 158 par. 1 i 2 oraz art. 160 par.1 KK), to rowniez uwazam, ze nie bylo stron (podmiotow przestepstwa).
    a pragne ponadto zwrocic uwage panu R.K., aby uaktualnil niektore reklamy swojego programu (sa mocno nieaktualne), bo zarowno w reklamie stacji diagnostycznej PKS CONNEX, ani w stacji diagnostycznej w Torskonstalu NIE MA JUZ OD KILKU MIESIECY!!! WYKONYWANIA USLUGI GEOMETRII KOL!!!!
    Dlatego prosze uaktualnic i nie wprowadzac ludzi w blad, bo zjezdzilam caly Prudnik w ub. sobote... stad wiem.
    Tej uslugi juz nie ma od kilku miesiecy, a reklamy w TVK prudnik nadal informuja o w/w uslugach.
    pozdrawiam.

    [ Dodano: 27-05-2006, 02:09 ]



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych

    Na końcu wg. mnie powinien znaleźć się Solbus. Co prawda gdy się nim jedzie w środku na wyższych obrotach sprawia wrażenie "wyjącego traktora", ale to chyba przypadłość wszystkich autobusów . Ogólnie rzecz biorąc Solbus jest dosyć dobrze wyciszony i nawet całkiem komfortowy (o ile nie jest to starsza wersja i to najuboższa, jak np. Solbus C10,5 z PKS Connex Sanok, który po 2 latach eksploatacji wygląda, jakby był eksploatowany przez 10 lat).
    Solbus na niskich obrotach charakterystycznie terkocze, co szczegolnie jest slyszalne gdy sie siedzi z tylu. Brzmi troche jak trakotorek
    Co do komfortu to bym sie klocil. Te wersje niskie czyli C10,5, a nie C10,5/1 maja niestety stosunkowo malo miejsca na nogi. Poza tym wpadaja w wibracje na wszelakich dziurkach z racji niewielkiej srednicy kol. Inne wrazenie sprawia C10,5/1. Ma sie wrazenie jakby sie jechalo autobusem o klase wyzszym od zwyklego solka.

    Nie tak dawno jechalem niskim solkiem C10,5 ze stalowej woli i on po paru (ale uz dosc solidnych) lattach eksploatacji wyglada na eksploatowanego juz bardzo dlugi czas. W srodku powoli wrazenia akustyczne zblizaja do H9 (generalnie chodzi o skrzypienie i trzeszczenie)



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach

    Veolia Transport oddz. Brzozów nabył Autosana A1012T identycznego jak Veolia Sanok.
    Póki co spółka ta nazywa się jeszcze PKS Connex Brzozów i nie jest niczyim oddziałem. Natomiast jeśli chodzi o tego A1012T to nie wiem, jaki jest sens zakupu autobusu tej klasy, jeśli ma się po parze kursów do Krakowa i Warszawy, bo tylko tam ten autobus może zostać racjonalnie wykorzystany.



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne

    Kurs Lublin - Sanok z godz. 13.55 obsługiwany przez PKS Connex Sanok został przedłużony do Ustrzyk Dolnych ( przyj. 20.40).
    Wedle Krajowego Rozkładu Jazdy Pasażerskiej Komunikacji Samochodowej kurs ten jest pospieszny na odcinku Lublin - Sanok i osobowy na odcinku sanok - Ustrzyki Dolne. Ciekawe, czy tak samo jest z krakowskim, bo KRJPKS go nie uwzględnia. Do tej pory znałem tylko jeden taki kurs: Bydgoszcz - Ostróda - Olsztyn. Ciekawe, czy da się w takiej sytuacji wydać bilet z ulgą ustawową na całą trasę.



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    29.04.2005 r. PKS Connex Mielec uruchamia w piątki nową linię do Warszawy:

    Odjazd Mielec: 6:45
    Przyjazd Warszawa 12:25

    Odjazd Warszawa: 17:15
    Przyjazd Mielec: 22:15

    Ciekawe tylko czy jest to bezpośredni kurs bez żadnych przystanków pośrednich i jakimi autokarami będą go obsługiwać.

    Do konca maja jest zniżka 20% na ten kurs dla wszystkich. Ponadto obowiązują dotychczasowe zniżki i ulgi handlowe.



    Temat: Kursy zawieszone lub zlikwidowane
    PKS Connex Toruń Sp. z o.o. informuje, że z dniem 1 kwietnia br. wprowadza zmiany:
    Zawiesza się kursy:
    1. Toruń - Szewa odj. z Torunia o 4:15
    2. Szewa - Toruń odj. z Szewy o 4:55
    3. Toruń - Kowalewo Pom. odj. z Torunia o 13:05
    4. Kowalewo Pom. - Toruń odj. z Kowalewa o godz. 12:45 likwidacja kursu tylko w dni nauki szkolnej - w ferie kursuje bez zmian
    5. Toruń - Toruń p. Skrzypkowo odj. z Torunia o 13:00
    __________
    6. Skrócony zostaje do Świętosławia kurs Toruń - Golub Dobrzyń - Toruń, odj. z Torunia o 7:30
    7. Kurs relacji Mława - Bydgoszcz, odj. z Mławy 13:10, będzie kursem przyspieszonym.



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    PKS Connex Toruń Sp. z o.o. informuje, że zostały uruchomione nowe kursy autobusowe w relacji: Gdańsk - Tczew - Grudziądz - Toruń - Ciechocinek - Włocławek - Łódź - Piotrków Tryb. - Kielce - Busko Zdrój - Mielec - Dębica - Brzozów - Sanok i z powrotem. Autobusy do Sanoka i z Sanoka kursują codziennie.
    Autobusy do Gdańska i z Gdańska kursują w okresie letnich wakacji szkolnych.
    Odjazd z Torunia o godz. 20:00 przyjazd do Sanoka o godz. 7:00
    Odjazd z Sanoka o godz. 20:10 przyjazd do Torunia o godz. 7:10
    Odjazd z Torunia o godz. 7:20 przyjazd do Gdańska o godz. 10:30
    Odjazd z Gdańska o godz. 16:30 przyjazd do Torunia o godz. 19:40



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne

    To polaczenie Sanok - Gdansk obslugiwane przez PKS Connex Torun i PKS Connex Sanok

    No tak, tyle ze ono było przez Strzyzów, Ropczyce, Mielec a nie jak teraz Rzeszów, Mielec



    Temat: Kursy nocne

    Sanok-Gdańsk 20:10, przyjazd do Gdańska 11:00. Obsługa: PKS Connex Sanok i PKS Connex Toruń
    Tabor: H10-11 z drzwiami pneumatycznymi z tyłu oraz wysokimi siedzeniami,

    A masz zdjęcie tego wozu?



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    Kurs Lublin - Sanok z godz. 13.55 obsługiwany przez PKS Connex Sanok został przedłużony do Ustrzyk Dolnych ( przyj. 20.40).
    Kurs Warszawa - Sanok z godz. 20.00 w wakacje został przedłużony do Wołosatego ( przyj. 8.20). Obsł. PKS Connex Sanok.



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    To polaczenie Sanok - Gdansk obslugiwane przez PKS Connex Torun i PKS Connex Sanok



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Nowy Sącz D.A.
    14.05 - kurs:Krynica - Kraków-PKS Nowy Sącz-Jelcz T120
    14.20- Nysa-Krynica - PKS Nowy Sącz-Solbus C9,5 z klimą
    15.10-Zakopane-Rzeszów - PKS Connex Gorlice-Autosan Lider (nowy)



    Temat: Przystanek Grójec
    Jeszcze PKS Starachowice i PKS Connex Brzozów zatrzymują się tam na dworcu. Pozostałe PKS-y korzystają z przystanku przy poczcie w Grójcu.



    Temat: Kursy zawieszone lub zlikwidowane
    PKS LUBLIN zawiesił poza sezonem kurs do GDyni przez Puławy i Warszawę.

    Od dnia 01. 10. 2006, całkowitą obsługę trasy Lublin- Toruń przejmuje PKS PUŁAWY, wycofuje się PKS Connex Toruń. Pzdr



    Temat: Przystanek Grójec

    Jeszcze PKS Starachowice i PKS Connex Brzozów zatrzymują się tam na dworcu. Pozostałe PKS-y korzystają z przystanku przy poczcie w Grójcu.

    Oprócz Końskich, Jędrzejowa i Radomia żaden autobus przelotowy nie zatrzymuje się na dworcu w Grójcu



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    Wg. zaktualizowanego rozkładu (z 2 marca) na stronie PKS Connex Toruń, kurs PKS Ostróda: Bydgoszcz - Ostróda został przedłużony do Olsztyna.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    PKS Krosno zakupił ostatnio Autosana A1012T. Z kolei PKS Connex Sanok zakupił kolejną H9, tym razem z drzwiami klamkowymi i po odbudowie w PNTPKS. Jest przydzielona do p.t Ustrzyki Dolne.



    Temat: ...do Wetliny - busem ?


    W necie znalazłam rozkłady - pks connex sanok , czy pks jest drogi czy poza
    tym przewoźnikiem są jeszcze inne ?


    PKP Przewozy Regionalne





    Temat: PKS na Szymanowskiego
    Jestem ciekaw czemu PKS connex w kk nie utworzy chociaz jednego polonczenia, ktore biegnie przez szymanowskiego lub miało pętle na niej obok drukarni, ktore miesci się niedaleko ul.jasnej na ktorej mieszkam.



    Temat: Brytyjczycy przejmą PKS Gdynia
    A wczoraj PKS Connex Mielec posłał do Warszawy starego Jelcza T120...



    Temat: Miasta powiatowe bez rozkładu PKS w Internecie
    PKS CONNEX Tczew od 15.02.2006 zawiesza kursowanie 48 kursów. Gratulacje dla władz firmy.http://tczew.naszemiasto.pl/wydarzenia/572193.html



    Temat: Gdzie najdroższe bilety PKS?
    za tani nie jest PKS Connex Sanok. Za przejazd z Cisnej do Starego Sioła zapłaciłem we wrześniu tego roku 4,20zł., a to jest 16 km. A ze starego sioła do Rzeszowa za 147 km zapłaciłem 20,50zł.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    W PKS Connex Toruń kupili DABa eks PKS Kołobrzeg.



    Temat: minibusy

    na jeden smiertelny wypadek z udzialem autobusu 10 z udzialem busow

    Skąd takie dane? Z kosmosu?
    W 2005 roku byly co najmniej 2 smiertelne wypadki z udzialem autobusu PKS ( Connex Torun i bodajze PKS Bydgoszcz). A gdzie te 20 smiertelnych wypadkow busow



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Dzisiejszy pospiech Toruń - Elbląg obslugiwany Autosanem Trampem z PKS Connex Toruń, przed Connexem puszczali Lidera, hehehehe.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    PKS Connex Brzozów zakupił ostatnio odbudowaną wersję H10-12 z drzwiami otwieranymi pneumatycznie z tyłu w malowaniu Veolii.



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Dziś kurs pospieszny relacji Sanok-Gliwice obsługiwał Autosan A1112T San z PKS Connex Sanok, zaś kurs (Ustrzyki Dolne) Sanok-Lublin obsługiwał Lider z p.t Ustrzyki Dolne.



    Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich
    PKS Connex Brzozów? Całkiem przyjemne te H9 i H10 (to nie Bieszczady wiem, wiem )



    Temat: Kolejny kolega w pracy
    A co z pisowskimi kolegami w radach nadzorczych PŻB, PKS Connex, Radia Koszalin?
    Istne zawłaszczenie!



    Temat: Kolejny kolega w pracy
    Ktoś pytał o kompetencje?
    Zwłaszcza rada nadzorcza PKS Connex i Radia Koszalin ma się czym poszczycić.



    Temat: [RJ] O rozkładzie jazdy pociągów 2007
    Od dnia 9 lipca zostaje zawieszone do odwołania kursowanie pociągów:
    R-88729 rel. Czeremcha (13:48) - Białystok (15:47)
    R-88728 rel. Białystok (18:17) - Czeremcha (20:15)

    W zamian zostaje wprowadzona Kolejowa Komunikacja Autobusowa (obsługa PKS Connex Bielsk Podl.).



    Temat: Wyjazdy na mecze Stali
    bylem na stronce tej firmy PKS Connex Łańcut http://www.pksconnexlancut.home.pl/pl/01.php i oni faktycznie maja autobus na 35 osob calkiem spoko tylko ze nikt juz tam dzisiaj nie odbiera telefonu:/



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Wczoraj na kursie Gliwice-Sanok do Sanoka przyjechała H10-10 z PKS Connex Sanok. Trochę to dziwne, bo linia do Gliwic dla sanockiego przewoźnika jest w pewnym sensie "reprezentacyjna" i jeżdżą na niej nieraz i wysokie pokłady.



    Temat: Koniec MPK Kielce jest bliski
    Czy wiadomo już może, jaki tabor ze strony PKS Connex Sanok pojawił się w Kielcach ?



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Dzisiaj PKS Connex Mielec wysłał do Ustrzyk Górnych coś "spod znaku delfina", czyli Irisbusa MidiRidera 395E. Nie jest to co prawda zły autobus, ale jego design, jak i wnętrze nie przekonują mnie zbytnio do ewentualnej podróży nim.



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych
    Jeżeli mówimy tu o szaleństwach to wczoraj PKS Connex Łańcut na kurs Rzeszów - Przemyśl wysłał A1112T



    Temat: [SKM] Rewolucja na szynach


    No i regularne kursy PKS Connex Tczew. Miło, tanio, dość szybko.


    Przez Suchy Dąb? ;-)
    Chyba zacznę tak jeździć, trasa przez Pszczółki robi się nudna...

    Pozdrawiam,
    Franek Grzegorek





    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    Również PKS Connex przedłuża kursy z Krakowa do Sanoka w okresie wakacyjnym w głąb Bieszczad. I tak o 8:00 pojedzie do Ustrzyk Górnych (w zeszłym roku do Polańczyka). W tym roku do Polańczyka pojedzie kurs o 9:10. Ponadto w piątki kurs o 16:25 przedłużony zostanie do Ustrzyk Dolnych.



    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    PKS Connex Sanok na okres wakacji uruchomił kurs relacji Warszawa - Wetlina p. Lublin, Rzeszów, Sanok, Cisną.
    Autobusy wyjeżdzają ze stolicy o 11.00 a w Wetlinie meldują się o 20.30



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    Nowy autosan H9-21 w Veolii Mielec. Czerwono-biały bez loga PKS , Connex czy Mielec, tylko napis Veolia . Konsolidacja Connexów z Mielca, Sedziszowa i Łańcuta nadchodzi wielkimi krokami.

    pzdr



    Temat: Zabawa z Foto.
    http://www.allegro.pl/ite...il_70_watt.html ja prosz? o zdj?cie Jelcza M120 z pks Connex



    Temat: Kursy zawieszone lub zlikwidowane
    PKS Connex Mielec zawiesił już chyba oststecznie połaczenie (w 5,6,7) Mielec-Tomaszów Lub na odcinku od Rzeszowa do Tomaszowa



    Temat: II liga seniorów
    Dzwoniłem dziś do PKS Connex Gorlice i niestety nie palili sie wynajmować busa. Jakbyś miał namiar na jakąś firmę, to daj znać. Jest bus z Gorlic o 17.30, ale z kolei do Gorlic z Wrocławia można jechać nawet 12 godzin pociągiem, więc bardziej pasują nam Stróże



    Temat: Krościenko, Łupków, Plaveč - pytan kilka


    No najchetniej wrocilbym od razu po przyjezdzie do Krościenka, ale czy
    cos bedzie jechalo do Sanoka o tej porze?


    Furmanką do Ustrzyk, stamtąd jest mnóstwo polączeń [PKS Connex Sanok] do
    Zagórza i Sanoka.





    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach
    Tym mrazem na pewno PKS Connex Kołobrzeg wzbogacił sie o dwie nowe Karosy. Zdjećie jednej z nich:
    http://ams1.lo3.wroc.pl/~tomek/current/ ... 4&nr=49198



    Temat: "Busiarze" - co o nich sądzisz?

    Nie wiem. Ale jakby sprzedal, chocby za 5 zl to IMHO bylaby to konkurencja.

    Za 5 zł to byś sobie mógł autobus pooglądać, a nie jechać.

    A czy PKS Connex Sanok jest konkurencja dla 840? jedzie nawet krocej niz 840 z Katowic do Gliwic.



    Temat: Katowice -> Kraków w nocy
    Kraków 0.35 - Katowice 2.05

    jest to autobus PKS Connex Mielec, kurs Lublin - Klodzko

    pozdrawiam aron





    Temat: Nowe połączenia miedzymiastowe i dalekobieżne
    tak jeszcze wtedy był to PKS Connex Kołobrzeg



    Temat: Dyskusje o PKSach wszelakich
    No to pojeździłem sobie PKSami przez ostatni tydzień, starczy mi do końca życia. Obserwacje tyczą rejonu Bieszczadów, głównie PKS Connex Sanok, także pojedyncze kursy PKS Connex Mielec, PKS Connex Brzozów i PKS Krosno.

    Po pierwsze - ZEROWA punktualność. Punktualnie przyjechał/odjechał tylko jeden z wielu kursów, którym podróżowałem w tym okresie. Normą było 5-10 minutowe opóźnienie, zdarzały się przyspieszenia (raz dzięki takowemu 'zyskałem' podróż okrężną drogą i półtorej godziny w plecy), także pojedynczy przypadek kursu niewykonanego bez podmiany oraz informacji.
    Po drugie - FATALNA oferta taryfowa. Co prawda na dworcu w Sanoku atakują reklamy sieciówki bieszczadzkiej za 55/39 PLN, ale jest ona honorowana tylko w autobusach PKS Connex Sanok (o czym słowa na reklamach nie ma), a na dodatek kursy innych przewoźników nie są oznaczone w rozkładach w żaden sposób, co wybitnie nie ułatwia planowania podróży - efektem kilkanaście złotych dodatkowo w plecy. Dziwi fakt, że Sanok nie potrafi porozumieć się w sprawie honorowania swoich biletów chociażby z PKSami znajdującymi się w tej samej grupie kapitałowej!
    Po trzecie - KATASTROFALNY komfort podróży. Absolutna dominacja Autosanów H9 i H10, także - o zgrozo! - na pospiesznych kursach dalekobieżnych. Zero autobusów z klimatyzacją, zaledwie w paru działający nawiew i okna większe niż w warszawskich SU15.
    Po trzecie i pół - dość częste niewywiązywanie się kierowców z obowiązków i udzielanie błędnych informacji. Na pytanie, czy kurs zatrzymuje się na przełęczy Przysłup, usłyszałem, że tak, oczywiście - przystanek był we wsi, kilkaset metrów dalej i sporo niżej. Poza tym - zdarzyło się ominięcie rozkładowego przystanku (bonusowe 1,5km marszu) i absolutnie szokujące zachowanie kierowcy, który w Sanoku przejął opóźniony kurs Warszawa - Ustrzyki Górne i w Cisnej, po niespełna godzinie jazdy, zrobił sobie prawie dziesięciominutowy postój na papierosa, generując dodatkowe opóźnienie wymęczonym całodzienną podróżą w usyfionym autobusie pasażerom.



    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych

    Czy szanowni forumowicze mogliby mi napisać które z poniższych autobusów są wg nich najcichsze (ewentualnie uporządkować w kolejności od najcichszego do najgłośniejszego lub odwrotnie)? Nie chodzi mi rzecz jasna o pomiary decybelomierzem (chociaż gdyby ktoś miał pomiary hałasu byłoby ciekawie, jednak nie liczę na to ) ale subiektywne odczucia.

    Autosany: A404T, A1010T, H10, Lider, Ramzes
    Jelcze: PR110D(Lux), T120
    Solbus C.

    Jeśli chodzi o wymienione wyżej autobusy to miałem okazję podróżować Cezarem, A1010T, H10, Peerką i Solbusem. Jesli chodzi o głośność to bez wątpienia najgłośniejszy był H10-10 (szczególnie z tyłu pojazdu, gdzie tylny most tłucze się niemiłosiernie). Zresztą ta głośność to główna przypadłość Autosanów z silnikami Andorii i Mielca, bo pozostałe są jakby trochę cichsze. Na drugim miejscu pod względem głośności postawiłbym Peerkę. Również miałem okazję kilkakrotnie podróżować Peerką z PKS Connex Sanok i oprócz głośnego silnika miałem wrażenie, jakby całe wnętrze się telepało. Szczególnie odczuwalne jest to na nieco większych dziurach w jezdni, kiedy we wnętrzu Peerki niemal wszystko podskakuje. Na trzecim miejscu wg. mnie znalazłby się Cezar. Co prawda pod względem "cichości" jest znacznie lepszy od Peerki, czy H10-10, ale i tak na wyższych obrotach silnik wyje jak opętany. Miałem okazję jechać parę miesięcy temu Cezarem z PKS Connex Sanok na kursie Rzeszów-Sanok i niestety głośność silnika dawała się mocno we znaki. Mogło to też być wynikiem zajechania przez PKS Connex Sanok tego autobusu. Na końcu wg. mnie powinien znaleźć się Solbus. Co prawda gdy się nim jedzie w środku na wyższych obrotach sprawia wrażenie "wyjącego traktora", ale to chyba przypadłość wszystkich autobusów . Ogólnie rzecz biorąc Solbus jest dosyć dobrze wyciszony i nawet całkiem komfortowy (o ile nie jest to starsza wersja i to najuboższa, jak np. Solbus C10,5 z PKS Connex Sanok, który po 2 latach eksploatacji wygląda, jakby był eksploatowany przez 10 lat).



    Temat: Regularne połączenia dalekobieżne
    - PKSiS Oświęcim S.A., Oświęcim - Wadowice - Rabka - Zakopane, najczęściej H10-10 lub H9-21 w soboty często jeździ Setra S209, ulga 30% dla studentów obowiązuje przez cały rok.
    - PKS Wadowice/PKS Jelenia Góra, Wadowice - Kraków - Opole - Wrocław - Jelenia Góra, najczęściej A10-10T, H10-10, Setra S211, ulga 50% dla uczniów i studentów przez cały rok.
    - PKS Cieszyn, Cieszyn - Rabak - Nowy Sącz - Krosno, najczęściej Jelcz D120, Autosan H10-10, brak ulg handlowych.
    - PKS Bielsko Biała/PKS Przemyśl, Bielsko B. -Kraków - Rzeszów - Przemyśl, najczęściej T120, A11-11T San, ulga dla studentów 35% przez cały rok.
    - PKS Żywiec, Żywiec - Bielsko B. - Kraków - Proszowice - Busko Zdrój, najczęściej H10-10, Mercedes B. O303, Jelcz PR110D Lux, ulga 40% dla studentów.
    - PKS Cieszyn/PKS Connex Łańcut, Cieszyn - Kraków - Rzeszów - Łańcut, najczęściej A10-10T, A404T, H10-10. Brak ulgi handlowej.
    - PKS Dębica, Dębica - Kraków - Bielsko Biała, najczęściej T120 lub D120, ulga 30% dla studentów.
    - PKS Dębica, Dębica - Kraków - Cieszyn, najczęściej T120 lub D120, ulga 30% dla studentów.
    - PKS Wadowice/PKS Connex Sanok, Wadowice - Rabka - Nowy Sącz - Ustrzyki Dolne, najczęściej Kapena Thesi Intercity, brak ulgi handlowej.
    - PKS Prudnik/PKS Nowy Sącz, Nysa - Bielsko B. - Wadowice - Rabka - Nowy Sącz, najczęściej Bova Futura, T120, H10-10, brak informacji o ulgach.
    - PKS Sucha Beskidzka, Rabka - Wadowice - Oświęcim - Katowice, najczęściej H10-10, Bova Futura, A11-12T San, ulga 30% dla studentów.
    _________________
    Prijemnu cestu Vam praje vodic Leszek Matula

    <font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Leszek Matula dnia 2002-10-02 09:47 ]</font>



    Temat: [Toruń] Strach wsiadać
    Sześć godzin czekania i pięć skontrolowanych autokarów. PKS Connex zafundował garstce harcerzy z Torunia prawdziwy wakacyjny obóz.

    Grupę harcerzy z Torunia dwa autokary Conneksu miały zawieźć wczoraj na obóz nad jezioro Rybno Duże niedaleko Lipinek. Dzieciaki, zgodnie z planem, czekały na parkingu w przy ulicy Rydygiera.

    Odjazd autobusów zaplanowano na godzinę 8. Organizatorzy wyjazdu zlecili policji kontrolę stanu technicznego obu pojazdów. Tylko jeden przeszedł testy pozytywnie.

    - Sytuacja była kuriozalna, przewoźnik podstawiał auta, te nie przechodziły kontroli, więc wzywano następne - mówi Andrzej Woziński, który wraz z synem przez wiele godzin czekał na sprawny autokar. - Tylko jeden wyjechał o planowanej porze. Na drugi czekaliśmy do godz. 14. Trzy z pięciu pojazdów, które sprawdzili funkcjonariusze w najbliższym czasie nie wyjadą w żadną trasę. Policja skonfiskowała dowody rejestracyjne autobusów.

    - Niesprawny układ hamulcowy i wyciek oleju z silnika. W kolejnym usterki układu hamulcowego i problemy z ogumieniem opon. W trzecim autokarze z silnika wyciekał olej - mówi o usterkach w zatrzymanych pojazdach Wiesław Rozpirski, naczelnik ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

    Co na to Connex, który odpowiada za stan pojazdów? - Sprawdzamy zastrzeżenia policji w firmowej stacji kontroli pojazdów - mówi Dariusz Lewandowski, kierownik działu przewozu PKS Connex Sp. z. o.o. - Przyznaję, że wina leży po naszej stronie, ale faktem jest, że policja kontroluje pojazdy zbyt drobiazgowo.

    Naczelnik ruchu drogowego przyznaje, że wcześniej nie było poważnych zastrzeżeń co do stanu technicznego pojazdów toruńskiego przewoźnika,

    - Tym razem nie chodzi jednak o drobne usterki, ale o poważne uchybienia - mówi Wiesław Rozpirski.

    http://www.express.bydgos...=73031&IdTag=18



    Temat: kierowca z kat. "D"

    Jest dużo takich przypadków, np.PKS w Bielsku Białej ma Sprintery, PKS w Żywcu Iveca Daily, podaję przykłady ze swojego podwórka. Pewnie że koszty utrzymania takiego pojazdu są niższe, ale w PKS-ie taki pojazd musi też zarobić na administrację, warsztaty itp. A busiarz jak ma swoją firmę, najlepiej jak jest emerytem czy rencistą albo ubezpiecza się w KRUS (to tylko u nas jest możliwe) to zawsze będzie jeździł taniej.
    PKS Connex Sanok również posiada 2 Sprintery i na początku koszty ich utrzymania nie były takie tanie zwłaszcza, jak jeden z nich odniósł awarię. Ale na chwilę obecną eksploatuje się je wystarczająco mocno i nie ma z nimi problemu. Zawsze do Sanoka/Lublina przyjeżdżają przed czasem, kierowcy którzy nimi jeżdżą chwalą je. Natomiast to najeżdżanie na lubelskie PKS-y jest tutaj trochę dla niezrozumiałe. Może i busiarze w Twojej opinii Aron nie są źli, ale gdyby nie ich silne "wpływy" na Lubelszczyźnie to lubelskie PKS-y na pewno miały by lepszy tabor, bo byłoby więcej klientów, a tym samym większe zyski. A tymczasem woj. lubelskie jest jednym z nielicznych w kraju, gdzie dochodzi do takich paranoi, że nagle 5 PKS-ów (Kraśnik, Opole Lubelskie, Tomaszów i jeszcze inne) albo upadają, albo są w stanie upadłości, albo mają poważne zadłużenia. I nie mów, że busiarze także nie mają w tym swojego udziału, bo niektórzy dzięki olewaniu rozkładów i podstawianiu się 5 minut przed PKS-em przyczyniają się do obniżania zysków danego PKS-u. A co do kierowców-pijaków to nawet nie chce mi się przedstawiać swoich racji, bo dostrzegasz jedynie pijaków w państwowych firmach (czyt. PKS-ach). To, że np. jakiś kierowca busa, albo firmy prywatnej (niekoniecznie busiarz) "łyknie sobie" to tego już nie widzisz, bo łatwiej jest najechać na PKS. I nie bronię tu PKS-u (choć z kontekstu wypowiedzi może tak niektórym się wydawać), ale jak już krytykuje się jednych, to może trzeba też spojrzeć na drugich. I jeszcze jedno: skoro twierdzisz, ze PKS Puławy, tudzież Lublin wożą pasażerów przerdzewiałymi autobusami to może przedstaw zdjęcie takiego autobusu z tego konkretnego przedsiębiorstwa, a nie H9-21 z PKS-u, który upadł i wnet pewnie zostanie skasowany.



    Temat: Nowe autobusy w przedsiębiorstwach

    Po niedawnym zakupie kilku A1010T przyszła kolej w PKS-ie w Mielcu, zwanym dalej Connexem, na zakup Karosy C956 Axer, nr rej. RMI 78FJ. Swoją drogą ciekawe malowanie wykombiwali w Mielcu, inne niż Łańcucie, Brzozowie czy Toruniu. Nie ma na bokach wielkiego napisu "Connex", tylko samo "PKS Mielec", dużo większe niż w wyżej wymienionych. Pojawiają się akcenty niebiesko - żółte, ale są mniejsze, brakuje także charakterystycznych kół.

    Wydaje mi sie że ta sielanka nie potrwa długo, ponieważ już się dalo zauważyć lidera z niebieskim napisem PKS Connex Mielec, i o dziwo z nawiewami;) miał dwie czapki na dachu podbnie jak Jelcz.
    Krótko mówiąc lepiej sie jeździ starymi Jelczami ponieważ bardziej miękkie są siedzenia i mozna swobodnie spać i do tego buja jak w fotelu, czego nie można powiedzieć o tych nowo zakupionych (autosan lider-sztywne siedzenia nieuchylne, bez nawiewów-ciekawe co będzie w lecie, jak słoneczko przygrzeje;) tylko oczy cieszy wzór tkaniny, połysk farby na autobusie, i malowanie gdzie nie widać wielkiego brzydkiego Connexa), solbus-ciekawy wynalazek, ale co do komfortu tego egzemlarza podobnie jak w liderze, siedzi sie jak w puszce, klimatyzacja=przeciąg, co do irisbusa nie mam zdania ale sadząc po pojemności też puszka, i do tego sztywne siedzenia). To są autobusy do dowożenia ludzi z okolicznych wiosek a nie do Warszawy, nie mówiąc już o zagranicy!!! Tak więc pic na wodę fotomontaż. I jedź tu takim kilka godzin, koszmar!!! Autobusy nowe a komfort jazdy taki sam, a nawet gorszy. To nie jest tylko moje zdanie!
    Wydaje mi sie że Connex chce sie dorobić tanim kosztem na Polakach, a to nie wróży dobrze dla nas. Dąży tylko do tego by jak najszybciej zrealizować warunki prywatyzacyjne, odnosząc przy tej okazji jak największe korzyści dla siebie (przedsiębiorstwa), a nie stawiać na podnoszenie jakości usług, co jednak troche wiecej kosztuje ale za to podnosi reputacje firmy, przyciągając nowych klientów. A tak klient przyciagany jest nowym sprzetem, ale po godzinie jazdy jest już rozgoryczony. Dla prowadzącego pojazd z pewnością jest to wieksza wygoda (zmodernizowane stanowisko pracy, mniejsza awaryjność, lepsze osiągi), ale przecież on świadczy usługi dla ludzi a nie dla worków z ziemniakami, które wszędzie można upchnąć. I w związku z tym nasuwa się pytanie czy aby Connex nie chce zepchnąć Mielca do prowincji?



    Temat: Kursy zawieszone lub zlikwidowane

    PKS w Dębicy zlikwidował kurs przyśpieszony Rzeszów-Wysowa-Rzeszów, pozostawiając go w szczątkowej formie Dębica-Brzostek-Rzeszów. Zlikwidował też, w związku z tym kurs Dębica-Rzeszów z 12.30.
    PKS w Gorlicach zlikwidował popołudniowy kurs do Rzeszowa, który wykonywany był już tylko w weekendy.
    PKS w Łańcucie zlikwidował wszystkie swoje kursy na trasie Rzeszów-Przemyśl (7.00, 9.00 i 17.15) i powroty oczywiście. Zlikwidował też wszystkie 2 kursy z Rzeszowa do Łańcuta przez Łukawiec oraz kurs do Biłgoraja przez Przeworsk z 6.45 - to już kolejny tą trasą do Biłgoraja (poprzednio o 11.15 PKS Leżajsk)

    PKS Dębica w ostatnich latach zlikwidował wiele kursów, a co gorsza nie próbuje uruchamiać żadnych nowych. Ciekaw jestem ile jeszcze utrzymają się na rynku przy tej polityce, bo jak na razie idą prostą drogą ku upadkowi. Zresztą po ostatnich cięciach to poza kursem do Rymanowa Zdroju, który i tak kursuje w dni robocze pozostały im jedynie połączenia lokalne. Jeśli zaś chodzi o PKS Connex Gorlice to nie dziwię się, że zlikwidowali ten kurs. O ile jakimś fartem mieli na nim frekwencję tak tabor, jaki na nim posyłali (i posyłają też na innych kursach) to jakieś nieporozumienie. Zwykle do Rzeszowa dają H10-11 z wysokimi siedzeniami, H9, w najlepszym wypadku H10-12.
    Pozwolę sobie odnieść się jeszcze do ostatniego przedsiębiorstwa, a mianowicie Veolii Łańcut. Obydwa oddziały VTP ostatnio mocno tną kursy, dostają jakiś beznadziejny, wyeksploatowany tabor itd. a centrala VTP (Sędziszów) jak coś wytnie to zazwyczaj robi to raz na pół roku. W dodatku jeszcze w tą centralę ładuje się pieniądze kupując nowy tabor mimo, iż sam Sędziszów nie obsługuje żadnych połączeń dalekobieżnych (te, co przejęli nadal obsługują obecne oddziały).



    Temat: [Toruń] Przewoźnicy się kłócą, a tracą na tym pasaże

    "Przewoźnicy się kłócą, a tracą na tym pasażerowie"

    Kłótnia przewoźników oznacza utrudnienia dla pasażerów, którzy teraz jeżdżąc na biletach miesięcznych nie mogą korzystać z usług konkurencji.

    Pasażerów na trasie Toruń - Lipno obsługują dwie firmy Veolia Transport Kujawy oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Lipnie.

    W 1999 roku dawny PKS Toruń i PKS Lipno zawarły porozumienie w sprawie wzajemnych rozliczeń należności za bilety miesięczne. Przez kilka lat udało się funkcjonować w zgodzie.

    Później w 2004 roku władze PKS Connex Toruń zerwały dotychczasowe porozumienie. Pod koniec 2004 obie firmy spotkały się u wojewody. Na podstawie wzajemnych, ustnych ustaleń do stycznia tego roku obie firmy zabierały pasażerów nie tylko swoich, ale też konkurencji.

    Sprawa rozbiła się jednak o wzajemne rozliczenia. Pasażerowi m.in. z gminy Czernikowo nie mogą zrozumieć takiego zachowania obu firm.
    - Większość pasażerów na tej trasie korzystała z naszych usług - mówi Andrzej Niewiadomski, prezes, PKS Lipno. - Zaproponowaliśmy wprowadzenie biletów miesięcznych, połówkowych, czyli zakupionych po połowie w każdym z przedsiębiorstw, ale na to nie zgodziła się toruńska Veolia. To nie my zerwaliśmy porozumienie.

    Zupełnie co innego twierdzi Veolia.
    - To PKS Lipno zerwało porozumienie - pisze prezes toruńskiej Veolii Tomasz Fic w liście z wyjaśnieniami do wójta Czernikowa. - To Lipno w grudniu ubiegłego roku poinformowało swoich pasażerów, że nie będzie honorować biletów zakupionych u nas. Zmuszeni byliśmy więc postąpić tak samo.
    Zdaniem lipnowskiego przewoźnika Veolia specjalnie wprowadziła sześć kursów przyspieszonych na tej trasie, aby nie mogły z nich korzystać osoby wykupujące bilety w Lipnie.

    Teraz przewoźnicy nie widzą dalszej możliwości współpracy. A pasażerowie na tym cierpią,bo mają mniej autobusów, aby dotrzeć do pracy czy szkoły na określoną godzinę.

    Samorządowcy rozkładają ręce.
    - To są niezależni przewoźnicy nie możemy im niczego narzucić - możemy jedynie uczestniczyć w mediacjach - tłumaczy Mirosław Graczyk, starosta toruński. - Ten konflikt od czasu do czasu wybuchał. Nie chcę się wypowiadać kto jest winien. Potrzeba dobrej woli. Chcemy znaleźć sposób na rozwiązanie tego programu, dlatego planujemy zorganizować spotkanie w tej sprawie.

    Źródło: Gazeta Pomorska
    http://www.pomorska.pl/ap...RUN01/498171566


    Wiem, że stare, ale nikt tego wcześniej nie dodał.



    Temat: PKP olewa Łódź, a inni nie...


    A co do PKP, to dziś na Fabrycznym  "zauważyłem" aż 1 skład do Skieniewic
    i
    jakiś tam właśnie wracający i kilka osób a na sąsiednim dworcu PKS kłębiły
    się
    istne tłumy podróznych w różne strony kraju. Dochodziło do tego, że na
    stanowisku 7 stało więcej osób, niż mogła pomieścić wysepka... Podjechały
    2
    autobusy, wtym 1 do Słupska (2 nie wiem dokąd).


    To fakt!

    Ja choć jako MK korzystałem ostatnio z autobusów PKS-u. Dlaczego? Bo taniej,
    nie trzeba płacić za duży bagaż, nie ma obawy o kradzież i to bezpośrednio.

    Rok temu był bezpośredni pociąg z Gliwic do Łodzi, a teraz tylko z
    przesiadką. No więc doliczymy ceny biletów na odc. Gliwice-Katowice osobowy,
    a dalej do Łodzi Kaliskiej jako pośpieszny. Bilet kosztuje 39 zł i
    ewentualnie zapłacić za bagaż. A czy wiecie ile zapłaciłem za bilet na ten
    autobus bezpośredni z Gliwic do Łodzi? 30 zł! Tak, to nie pomyłka -
    trzydzieści złotych i to nie trzeba płacić za duży bagaż. Czas jazdy na tej
    trasie wynosi 4,5 godziny.

    PKS nie mogą pozwolić na podnoszenie ceny biletów, bo na to czekają busiarze
    i prywatni przewoźnicy autobusowi.

    Podziwiacie sobie taki rozkład jazdy dalekobieżnych autobusów PKS Connex'a -
    Sanok.
    http://www.pksconnexsanok.pl/rozklady.html

    Zobaczycie co się stało ze komunikacją regionalną GOP? Otóż to, że KZK GOP
    uruchomił niedawno linię 870 na trasie z Gliwic do Katowic. A w efekcie
    przybyło w autobusach pasażerów. Bo tak jest taniej i częściej.

    A przy okazji obserwowałem w Łodzi Fabrycznej pasażerów PKP, PKS i
    prywatnych przewoźników. Okazuje się, że najwięcej pasażerów z dużymi
    bagażami wybierali autobusów. A na dworcu PKP jakoś jest pustawo niż rok
    temu.


    Niech PKP też se wnioski wyciągnie...


    PKP na pewno nauczą sie po plajcie. Niech żyje konkurencja!!!





    Temat: Czy rzeznie przetrwaja?


    Likwidacja Nosala, ograniczenia polaczen ze Szczecina, obawa o
    bezpieczenstwo
    + rosnaca konkurencja "nocnych" PKS - ow i prywatnych przewoznikow
    kolowych...
    Obawiam sie, ze niedlugo zostana nam tylko NEx i pare rzezni puszczanych w
    wakacje i inne "przesilenia" z aglomeracji w miejsca wypoczynku.


    Autobus ma znacznie mniej miejsc siedzących, niż wagon kolejowy. Jeżeli
    jakaś rzeźnia ma chociażby 50% obłożenia, to po jej likwidacji potrzeba by
    co najmniej 5 autobusów (zwykle więcej), żeby przewieźć jej dotychczasowych
    pasażerów. Jeśli się te autobusy znajdą, to ma takie rozwiazanie jeden
    poważny plus: każdy z autobusów można w razie potrzeby puścić inną trasą,
    dowożąc dzięki temu podróżnych do wybranych przez nich miejscowości
    docelowych bez konieczności przesiadek. Na PKP takiego dzielenia pociągów
    się nie stosuje, a przede wszystkim tory nie wszędzie docierają.


    Najwazniejsza jest moim zdaniem poprawa bezpieczenstwa. Ludzie z ust do
    ust
    przekazuja sobie informacje o kradziezach w rzezniach, czesto
    wyolbrzymiajac
    zagrozenie. Rodziny z dziecmi majac do wyboru PKS i PKP coraz czesciej
    wybieraja autobus. W tym roku bylo sondowanie rynku przez PKS, a w
    przyszlym
    nalezy spodziewac sie prawdziwej ofensywy (patrz rozwoj polaczen nocnych w
    tym roku przez PKS Connex Sanok). Nieustanne patrole w kazdej rzezni - to
    dla
    nich jedyny ratunek.


    Ano zobaczymy, jak będzie wyglądać w przyszłym roku sieć nocnych
    autobusowych połączeń dalekobieżnych, a jak kolejowych.
    A patrole w każdej rzeźni (i to takie, co non stop chodzą po całym składzie

    element do posiadania klientów na te pociągi (że o standardzie wagonów nie
    wspomnę).

    pzdr.





    Temat: Zagórz-Przemyśl - czy jest szansa?


    Użytkownik "Janek"

    | Co jakiś czas wraca na grupę wspomnienie tranzytu Zagórz-Przemyśl przez
    | Ukrainę. Czy jest szansa na pociąg międzynarodowy tej relacji (frekwencja
    w
    | obecnie kursujących pociągach Zagórz-Chyrów spadła na pysk po uruchomieniu
    | przejscia drogowego w Krościenku. W Malhowicach póki co podobne przejście
    jest
    | tylko w planach.

    Wydaję się że może jakiś szynobusik mógłby pomykać 2 razy dziennie w sezonie
    letnim, ale...
     Z Przemyśla jest masę autobusów na Ukrainę, są przejścia drogowe. W wakacje
    ten szynobus Przemyśl - Chyrów - UD - Zagórz byłby  jakąś atrakcją dla


    AFAIR Solina z Przemyśla do UD jechała ok. 1,5h - to było sporo krócej
    niż PKS przez Birczę - może miejscowi byliby zainteresowani?


    turystów tyle że teraz mało kto jeździ w Bieszczady przez Przemyśl, raczej
    przez Rzeszów, który ma lepsze połączenia komunikacyjne.


    Ale jakby się polepszyło przez Przemyśl?


    No i aby dojechać np. nad Solinę, dokąd się udaje podejrzewam większość
    turystów w tym regionie, trzeba się przesiadać w Ustrzykach Grn. lub


                                                      ^^^^^^^^^^^^ Dln. ;-)


    Zagórzu. A autobusy do Soliny i Polańczyka kursują bezpośrednio nie tylko z
    Rzeszowa ale też w sezonie letnim z Przemyśla, Lublina, Stalowej Woli czy
    Krakowa. Wiecie, jak tzw. szary pasażer w .pl lubi jeździć z przesiadkami.


    A gdzie indziej lubi? Zawsze to kłopot...


    Bo wydaje mi się, że liczenie na to, że mieszkańcy Sanoka czy Ustrzyk Dln.
    będą jeździć do Przemyśla pociągiem przez Ukrainę ( trzeba mieć paszport!)


    A wariant "Zittau-like" (z odprawą polską i ukraińską w Chyrowie) nie
    wchodziłby w grę?


    zamiast autobusem byłoby naiwnością.
    Choć z drugiej strony możnaby rozpętać medialną nagonkę na PKS Connex Sanok,
    który jako kapitał zagraniczny mógłby łacno popaść w niełaskę tzw. szarego
    człowieka. :-)


    To zawsze można ;-(

    Przemek





    Temat: ...do Wetliny - busem ?


    Witam

    Wybieramy się w piątek grupką do Wetliny, pociągiem na turystycznym do Zagórza
    mamy pytanie jakim busem najpewniej i tanio dojechać na miejsce, którą firme
    przewozową polecicie.

    Czy busiarze naganiacze wchodzacy do pociągu w Sanoku faktycznie są bezpieczni
    i czy faktycznie tani ?

    W necie znalazłam rozkłady - pks connex sanok , czy pks jest drogi czy poza
    tym przewoźnikiem są jeszcze inne ?

    Pozdrawiam


    W sumie nie byłem tam ze 3 lata ale przez wcześniejsze 10 bywałem regularnie.
    Busiarze może i są tańsi ale niewiele. Na pewno są dużo szybsi i lubią ruszać
    tuż przed PKSami po to by im zagarnąć przed nosem podróżnych. Jedyną znaczącą
    zaletą busiarzy jest to że zatrzymują się w tam gdzie podróżny ma ochote a nie
    tylko na przystankach.
    Co do bezpieczeństwa to ostatnio nie jest źle , chociaż zdarzyło mi sie raz
    jechać busem i siedzieć na krzsełku które trzymało się podłogi tylko jednym
    rogiem. Przy uderzeniu lub gwałtownym hamowaniu pewnie bym poleciał razem z tym
    krzesełkiem. Ale w ciągu ostatnich 10 lat dokonał się duży postęp bo pamiętam
    jeszcze pordzewiałe nyski w których przesuwne drzwi odchylały się na zakrętach
    niczym skrzydła w samolocie i gdyby ktoś akurat szedł poboczem to prawdopodobnie
     zostałby wykoszony.
    Większośc busiarzy to sympatyczni ludzie którzy zajmują się tym samym co roku.
    Bardzo miło wspominam młodego gostka który jeździł z dużą przyczepką na bagaż.
    Jakby co to nie  polecam podróży trasą Zagórz-Komańcza-Cisna-Wetlina. Zarówno
    PKSy jak i Busy ciężko tam spotkać.

    Pozdrawiam!





    Temat: Tabor na trasach dalekobieżnych

    Pykpyrykpyk, napisałeś, że jechałeś Liderem a nie opisałeś swoich wrażeń, czyli nie umieściłeś go w rankingu

    Adrian_, Ty z kolei pominąłeś A1010T

    Za dotychczasowe info jestem Wam wdzięczny

    Rzeczywiście, masz rację. Jeśli chodzi o tego typu Autosany to kilkakrotnie podrózowałem Autosananami A1010T zarówno zwykłymi, Liderami 2, jak i 3 (tym ostatnim z siedzeniami w wersji lokalnej z PKS Rzeszów) i odniosłem wrażenie, ze zamontowany w nich silnik Cumminsa chyba im nie służy. Lidery z tym silnikiem wydają się być w czasie jazdy nieco wolniejsze od pozostałych autobusów turystycznych. Ogólnie rzecz biorąc Lidery z Cumminsem są strasznie mułowate, choć może to zależy też od mocy silnika, bo np. H10-12 Inter z PKS Connex Sanok (pykpykpyk poniżej zaprezentował jego zdjęcie) również z silnikiem Cumminsa gdy wciśnie mu się pedał gazu to idzie, jak burza


    Slabo dzisiaj w KRosnie Czesto mozna bylo na tym kursie spotkac Ramzesa czy Cezara, a tym razem "tylko" Lider.
    Za to na kursie relacji Ustrzyki Górne-Wrocław, który dziś obsługuje PKS Krosno jechał Solbus . Zresztą to i tak cud, że w tym roku w wakacje na kursach Krosno-Kraków nie widziałem jeszcze ani jednej krośnieńskiej H9 . W tamtym roku stadami pojawiały się w Krakowie .


    Sanok jak to Sanok, Autosan byc musi
    Nie zawsze PKS Connex Sanok daje do Krakowa Autosany. Jeśli masz dużo szczęścia to trafisz też na naszego jedynego Solbusa C10,5 w wersji podstawowej z 2005r. lub na Sprintera (ale te z racji przypisanego obiegu na Lublin sporadycznie bywają w Krakowie). Zresztą PKS Connex Sanok oprócz Solbusa i 2 Sprinterów ma jeszcze Kapenę Thesi Intercity (kiedyś były 2, ale były tak awaryjne, że jedną z nich sprzedano, a druga jeździ co drugi dzień do Zakopca) oraz Peerkę, która ma tak rozpisany obieg, ze najdalej, gdzie się wypuszcza to do Rzeszowa . Poza tymi wyjątkami reszta taboru to Autosany . Zresztą nawet nie wiesz, jaką perełkę sfotografowałeś . Ten H10-12 Inter wcześniej należał do prywaciarza z Ostrołęki. Ów prywaciarz odsprzedał go do PNTPKS Wola Dalsza, a stamtąd zakupiła go sanocka Veolia. Ten H10-12 jest z 1993r. W Woli Dalszej tak go "odwalili", że w środku posiada m.in. uchylane fotele, klimatyzację, automat do napojów i całkiem dobry silnik Cummins, dzięki któremu ten wóz ma lepsze osiągi niż niejedna H10-12. Zresztą ten Inter to jedyny H10-12, jakiego jeszcze eksploatuje PKS Connex Sanok. Drugi (taki niebiesko-biały) chyba już został skasowany ze względu na znaczną korozję poszycia, bądź też przechodzi remont.


    Pyra z Nowego Targu. Interesujacy jest ten braz na dachu
    Pewnie to ingerencja własna lakiernika . Albo też tą Peerkę zaczyna już wtryniać rdza , choć wątpię, skoro kilka lat temu została solidnie odbudowana


    "Zielone wzgorza nad Solina"... albo w Solinie z Brzozowa... brzydkie to to...
    To nie jest Solina. Solina to Autosan H7-10.06MB na podwoziu Mercedesa Vario. To jest H7-10.02 nazywany przez niektórych "melon", choć ja osobiście nazywam je "traktorami" lub "ursusami" ze względu na dźwięk silnika i pokraczność w wyglądzie


    "NAjpopularniejszy po peerczaku katowicki srodek transportu:
    O, katowicki DAB . Wiesz moze na jakim kursie jechał? bo mam wrażenie, jakby powracał z Ustrzyk Dolnych .



    Temat: PKS Connex Kołobrzeg sprzedaje autobusy
    Za: PKS Connex Kołobrzeg

    PKS Connex Kołobrzeg Sp. z o.o. oferuje do sprzedaży niżej przedstawione autobusy. Wszystkie posiadają ważny przegląd techniczny, są sprawne, estetyczne i obecnie eksploatowane. Ich stan techniczny jest dobry. Po uprzednim uzgodnieniu istnieje możliwość oglądania pojazdów w siedzibie firmy.

    Przewidujemy możliwość negocjacji cen.

    -BOVA FHD 12 nr rej. ZKLU391

    rok produkcji 1991,
    liczba miejsc 49+2 ,
    silnik DAF moc 360 KM,
    manualna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    kolor srebrny metalik,
    ogumienie bezdętkowe 295/80R22,5,
    przebieg w PKS K-g – 308 000 km,
    wyposażenie dodatkowe: toaleta, klimatyzacja, ekspres do kawy, zestaw audio-video, ABS, lodówka, kabina sypialna dla kierowcy, regulowane oparcia siedzeń, indywidualne oświetlenie i nawiewy dla pasażerów, ogrzewanie postojowe, szyber dach,
    cena : 85.000 zł. netto

    -Dab-leyland 7-1200L nr rej. ZKL A630

    rok produkcji 1987,
    liczba miejsc siedzących 47 stojących 34,
    silnik Leyland poj. Silnika 10800 cm3,
    automatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    ogumienie bezdętkowe 295/80R22,5,
    przebieg w PKS K-g – 320 000 km,
    cena : 28.000 zł. netto

    -Dab-leyland 7-1200B nr rej. ZKL A642

    rok produkcji 1988,
    liczba miejsc siedzących 50 stojących 34,
    silnik Leyland poj. Silnika 10800 cm3,
    automatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    ogumienie bezdętkowe 12R22,5,
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    przebieg w PKS K-g – 330 000 km,
    cena :30.000 zł. netto

    -Dab-leyland nr rej. ZKL J904

    rok produkcji 1980,
    liczba miejsc siedzących 42 stojących 42,
    silnik Leyland poj. Silnika 10800 cm3,
    półautomatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    ogumienie bezdętkowe 295/80R22,5,
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    przebieg w PKS K-g – 150 000 km,
    cena : 13.000 zł. netto

    -Dab-leyland nr rej. ZKL J894

    rok produkcji 1982,
    liczba miejsc siedzących 53 stojących 20,
    silnik Leyland poj. Silnika 10800 cm3
    półautomatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    ogumienie bezdętkowe 295/80R22,5
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    przebieg w PKS K-g – 155 000 km,
    cena : 17.000 zł. netto

    -Dab 9-948L nr rej. ZKL L135

    rok produkcji 1987,
    liczba miejsc siedzących 35 stojących 29,
    silnik Leyland poj. Silnika 11000 cm3
    półautomatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    ogumienie bezdętkowe 295/80R22,5,
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    przebieg w PKS K-g – 145 000 km,
    cena : 31.000 zł netto

    -Dab 9-948L nr rej. ZKL L136

    rok produkcji 1987,
    liczba miejsc siedzących 35 stojących 30,
    silnik Leyland poj. Silnika 11000 cm3
    półautomatyczna skrzynia biegów,
    zawieszenie pneumatyczne,
    ogumienie bezdętkowe 275/80R22,5,
    aluminiowe poszycie zewnętrzne,
    przebieg w PKS K-g – 155 000 km,
    cena : 29.000 zł netto



    Temat: Dworce PKS
    http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,3139538.html

    PKS Connex stawia nowy dworzec w Toruniu

    Jacek Hołub 31-01-2006 , ostatnia aktualizacja 31-01-2006 11:53

    W marcu ruszy budowa toruńskiego dworca autobusowego. - Chcemy przyjąć pierwszych pasażerów w nowym budynku jeszcze w tym roku - zapowiada Irena Smoczyńska, prezes PKS Connex. Firma ogłosiła przetarg na wzniesienie obiektu.

    To prawdziwy wyrok na szpetny, plastikowy barak straszący pasażerów toruńskiego PKS-u od ponad trzech lat. Przedsiębiorstwo budowlane, które otrzyma lukratywny kontrakt na budowę terminalu z prawdziwego zdarzenia, zostanie wybrane na początku marca. Zaraz po podpisaniu umowy - jeśli pozwoli pogoda - przy ul. Dąbrowskiego powinny pojawić się pierwsze koparki i spychacze. Budowlańcy będą mieli dziewięć miesięcy na postawienie nowego dworca. Jego wzniesienie do końca br. to jeden z warunków prywatyzacji toruńskiego PKS-u.

    - Postawimy obiekt na miarę dwustutysięcznego miasta - mówi prezes Smoczyńska. -

    Nowy dworzec będzie estetyczny, funkcjonalny i wygodny dla pasażerów.

    Projekt terminalu powstał na desce kreślarskiej Marka Bielskiego z bydgoskiej pracowni architektonicznej Arus. Budynek o nowoczesnej konstrukcji będzie miał niemal 43 metry długości, 1361 m kw. powierzchni użytkowej, dwie kondygnacje i piwnicę.

    Całość ma się składać z trzech części. Fasada budynku przypomina połączone ze sobą trapezy. W środkowej części, przeznaczonej dla pasażerów znajdą się: • wysoki hol z antresolą • kasy biletowe • informacja • poczekalnia. Na górze zaplanowano pomieszczenia biurowe. Tam front zostanie wykonany z niebieskiego szkła.

    Boczne skrzydła będą obłożone z zewnątrz srebrnoszarymi panelami. W lewym, na parterze, znajdzie się • wejście główne na perony oraz • toalety • bar • kiosk • przechowalnia bagażu. Pasażerów czeka jeszcze jedna zmiana w porównaniu z obecnym dworcem - perony zostaną zadaszone.

    Po prawej stronie budynku ulokuje się administracja. Jej część przeprowadzi się tu z bazy Connexu przy ul. Poznańskiej. - Dzięki temu klienci, którzy chcą załatwić formalności, nie będą musieli jeździć na lewobrzeżną część miasta - wskazuje Smoczyńska.

    Dworzec zaprojektowany jest tak, by jednorazowo pod jego dachem mogło się schronić 200 podróżnych. Oprócz terminalu, przy ul. Dąbrowskiego powstaną także: • budynek warsztatowy do bieżących napraw autobusów • zadaszona stacja paliw • nowe place postojowe i manewrowe.

    Na czas budowy dworca plastikowy kontener z poczekalnią zostanie przeniesiony na druga stronę ulicy. Po ukończeniu terminalu barak na zawsze zniknie z pejzażu miasta.





    Temat: Prasówki
    Szkolna wycieczka na łysych oponach
    Łyse opony, niesprawne światła, skorodowane nadwozie. Takie usterki wykryli podkarpaccy policjanci w autobusach ze szkolnymi wycieczkami.

    Wczoraj rano dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 4 w Jaśle wezwała policję do kontroli stanu technicznego autokaru, którym dzieci miały jechać na "zieloną szkołę” do Rabki
    Do trzech razy sztuka
    - Ta trasa liczy ponad 140 kilometrów, a w trakcie kontroli autokaru policjanci stwierdzili, że bieżnik opon jest nadmiernie zużyty. Co więcej, w autobusie nie działało światło stop - mówi Łukasz Gliwa, rzecznik prasowy policji w Jaśle.

    Właściciel zepsutego autokaru podstawił inny, jednak i ten był niesprawny. Dyrekcja szkoły zrezygnowała więc z jego usług, a dzieci pojechały do Rabki z innym przewoźnikiem.

    Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne autokarów, a kierowcę ukarali grzywną.

    Rekord w Sanoku
    Jeszcze więcej problemów mieli organizatorzy wycieczki, którą pod koniec zeszłego tygodnia organizowała Szkoła Podstawowa nr 3 w Sanoku.

    Z czterech podstawionych przez sanocki PKS Connex autobusów policjanci dopuścili do ruchu trzy.

    - W czwartym brak było bieżnika na tylnej prawej oponie. Apteczka była zdekompletowana. Niesprawne było też prawe światło przeciwmgielne - wylicza Zdzisław Deptuch, naczelnik sekcji ruchu drogowego KPP w Sanoku.

    Przewoźnik podstawił, więc piąty pojazd. W tym autobusie z kolei nadmiernie skorodowane były elementy nadwozia i nie domykały się drzwi. Niesprawne było też lewe światło cofania.

    Wezwano następny autokar i znów kłopot - łyse opony. O braku młotków do rozbijania szyb stanowiących wyjścia awaryjne, nie wspominając.
    Do jazdy nadawał się dopiero siódmy pojazd.

    - Przeżyliśmy z dziećmi spory stres w związku z tym całym zamieszaniem - przyznaje Elżbieta Wędrychowicz, nauczycielka z SP nr 3. - Jednak na wycieczce dopuszczone przez policje autobusy spisywały się dobrze. Bez problemów dojechaliśmy do Kalwarii Pacławskiej i wróciliśmy do Sanoka.

    To były drobne usterki
    Według zarządu PKS Connex w Sanoku, stwierdzone przez policję usterki nie miały wpływu na bezpieczeństwo jazdy, a sama kontrola była wykonana pobieżnie.

    - Powinna być przeprowadzona na kanale przeglądowym z użyciem odpowiednich przyrządów. To wpłynęło na nieprawidłowe stwierdzenie stanu ogumienia. Pozostałe usterki były naprawdę drobne - uważa Marta Zygmunt, z-ca prezesa.

    Jest lepiej niż było
    - Częstsze kontrole i konkurencja na rynku usług przewozowych sprawiła, że coraz rzadziej zdarza się nam zatrzymywać autokary z powodu złego stanu technicznego. Rocznie notujemy ledwie po kilka takich przypadków - mówi Paweł Międlar z Komendy Wojewódzkiej Policji.

    - Przed wyjazdem zawsze warto jednak wezwać przed policję i upewnić się czy wszystko jest w porządku.




    Temat: marszrutą przez Lubelszczyznę
    Jako że ostatnio też korzystałem z dobrodziejstw transportu kołowego w
    Lublinie i nie tylko, to wrzucę relację, aby nie tworzyć drugiego podobnego
    wątku [rel] w dodatku nie wiadomo czy na tę grupę. ;)
    Z początku OT, ale do Lublina w końcu też dojadę.

    Z Korostenia (w którym jest piękny park, zupełnie niezaniedbany i chyba ten
    Ludowy w Lublinie go nie przypomina ;)  o 8.50 mam dizel do Olewska -
    miasteczko nad granicą sprzed wojny. Granica istnieje do dzisiaj, gdyż po
    około dwugodzinnej podróży docieram do Olewska i dalej pociąg mam dopiero o
    17.26. Podczas chodzenia po okolicy focę na dworcu autobusowym PAZa
    szykującego się w niedaleką drogę do jakiejś wioski. Później jeszcze jakiegoś
    Łaza na brukowanej leśnej drodze, obserwuję przetaczający się skład
    łotewsko-litewski do Simferopolisa i czas szybko mija. Kolejny dizelek - tym
    razem z miękkimi siedzeniami do Sarn, po drodze krzyżowanie z "Kasztanem" - 5
    spalnych i szerokoskrajniowy bagażowy, chyba doczepiony w Kowlu? W Sarnach
    zbyt krótki nocleg i raniutko melduję się o 6 w D1 do Kowla. Celem jest jednak
    Kuzniecowsk. Niezważając na to, czy prześpię stację, czy nie, zasypiam, jednak
    jestem po pewnym czasie budzony przez konduktorkę u której kupuję bilet. W
    Kuzniecowsku wysiadam i tak jak wszyscy idę na autobusik lub marszrutkę
    (wybieram autobusik) do centrum. Nie zważając na jakikolwiek rozkład jazdy,
    albo jego brak, autobus (i bus) po poczekaniu na pociąg i napełnieniu
    odjeżdża. Busik za szybą ma nawet napis "Do dizela" Wiadomo kiedy jedzie dizel
    - to wiadomo kiedy pojedzie busik :) Jadę na dworzec autobusowy w centrum.
    Zwiedzam ładne, bardzo zadbane miasto - różne pomniki związane z atomem,
    pomnik katastrofy w Czarnobylu, widzę bramę stadionu klubu sportowego...
    Izotop, plakaty propagandowe atom w służbie narodu i cała masa innych rzeczy -
    wszystkie w tym jednym klimacie. No i masa bloków z wielkiej płyty. Istnienie
    miasta i istnienie e1ektrowni łączą się ściśle. Focę odpoczywającego właśnie
    Łaza służbowego dowożącego pracowników z D. A. do bloku trzeciego, linia w sam
    raz na zaliczanie, ale jakoś na wszelki wypadek nie zaliczam. Może kiedyś :)
    Na rozkładzie jazdy wypatruję jakiegoś kursu w interesującym kierunku. Jest
    Kowel o 12:20. W końcu nim jadę, obserwując wcześniej ruch na dworcu np. jak
    kierowca upycha pasażerów w busiku nad Białe Oziero.
    Stosuję się do próśb wygłaszanych przez megafony o zakupie biletów w kasie -
    nabywam megadrogi bilet za 16,75 (pociągiem byłoby koło 6) Ale warto było!
    Pierwsze trzy kwadranse jazdy niezbyt zapełnionym Łazem przysypiam i w miarę
    przytomnie wyglądam za okno dopiero później. Jestem na jakiejś nie do końca
    utwardzanej drodze, w autobusie jadącym w ślimaczym tempie przez lasy, lasy i
    miejscami wioski. Okazało się, że autobus wcale nie jedzie do głównej trasy i
    trasą na Kowel, ale po drodze obrabia całkiem fajny lokalny klimacik. Po
    godzinie zjeżdżamy już na trasę i w Kowlu meldujemy się gdzieś koło 15:20.
    Krótkie zakupy, focę jeżdżącego jako KM ik280 bez przgubu (i jak głosi
    ustawiona za szyba z przodu tabliczka - także bez konduktora (widocznie został
    w odciętym przegubie)) w barwach prawie warszawskich czy łódzkich, patrzę, że
    podstawiają już jakiegoś ikarusa na stanowisko międzynarodowe, więc wsiadam
    wypatrując wolnego miejsca. Całkiem fajna rzecz, z tyłu odgrodzona kotarą
    przegroda - przedzial sypialny? :) Chwilę przed odjazdem słyszę że pasażerowie
    rozmawiają o Brześciu, trochę mnie to zastanawia, pytam więc się czy na pewno
    my jedziemy do Lublina, okazauje się że nie :), więc przeskakuję na
    hadziewiątkę, która niepostrzeżenie dla mnie wtoczyła się obok. Hadziewiątka
    to już musi jechać do Polski (16:00), ale na wszelki wypadek patrzę tym razem
    tablicę kierunkową. Do Lublina na dworzec autobusowy docieram po 23, co
    uniemożliwia mi przesiadkę na pociąg 22.47, ale zaraz o 1 jest autobus. Busów
    żadnych nie widać, ani nie słychać. Nic. Idę więc na starówkę, w trzecim
    zlustrowanym lokalu nawet kuchnia jest czynna i zamawiam pizzę. Na dworcu
    między 24 a 1 dzieje się sporo - Solbus PKS Connex Sanok z Wawy w Bieszczady -
    niezła frekwencja, Hadziewiątka PKS Hrubieszów z tegoż do Zakopanego -
    frekwencja bardzo mizerniutka, do tego mój Connex z Bieszczad do Wawy - 50% z
    małym hakiem. W międzyczasie wtoczył się tranzytowo Równe - Wawa, a na koniec
    chyba nawet dogonił mnie Kowel - Wawa. Przez Kozienice docieram nad ranem do
    wawy. Klimat w autobusie przypomina niby płackartę, ze względu na otwartą
    przestrzeń z miejscami do leżenia, ale jest jednak hardkorowy, ze względu na
    to że każdy ma do dyspozycji tylko dwa miejsca siedzące, a nie wygodną leżankę
    i na nich próbuje ułożyć się w jakiejś sensownej pozycji, jedni z głową na
    oknie, inni z głową niemalże zwisającą na korytarz, jedni bokiem inni w
    kłębek, jedni nogi na dole, inni na górze...

    Pozdrawiam,
    Franek Grzegorek





    Temat: Przetarg na przewozy regionalne w Kuj-Pom
    Veolii przetarg się nie podoba link

    mo, Wtorek, 22 Maja 2007

    - Tylko 3 tygodnie na złożenie oferty to ewidentny ukłon w stronę PKP - twierdzi Veolia Transport Polska. W przetargu na przewozy koleją w regionie nie wystartuje.

    Przetarg Urząd Marszałkowski ogłosił 15 maja. Chętni do wożenia nas koleją po województwie od grudnia br. do grudnia 2010 roku składać oferty mogą najpóźniej do godziny 9.00 6 czerwca.

    - Owszem, byliśmy zainteresowani tym przetargiem, ale 3 tygodnie na przygotowanie oferty w tak poważnej dziedzinie to zdecydowanie za mało. Dlatego nie wystartujemy - tak stanowisko Tomasza Rochowicza, prezesa spółki Veolia Transport Polska (kapitał francuski), przedstawia jego asystentka Anna Wojtasiewicz. - Specyfikacja przetargowa stawia niektórych na uprzywilejowanej pozycji. Nie pierwszy to raz, gdy w przetargu startują PKP - dodaje.

    Urząd Marszałkowski odpiera zarzuty. - Dla ludzi z branży trzy tygodnie na złożenie oferty to czas wystarczający. Pamiętajmy, że chodzi o umowę ramową - podkreśla Tomasz Moraczewski, czuwający z ramienia marszałka nad przewozami regionalnymi. Nie chce psuć relacji urzędu z firmą transportową, ale obawia się, że Veolii tak naprawdę start w przetargu uniemożliwia co innego: utracona licencja na kolejowe przewozy pasażerskie.

    - Zgadza się, jesteśmy w trakcie jej pozyskiwania - przyznaje Anna Wojtasiewcz. - Ale nawet będąc teraz w jej posiadaniu, nie startowalibyśmy właśnie ze względu na te trzy tygodnie. Na przykład w przypadku prywatyzacji PKS-ów, a w takich przetargach startowaliśmy kilkakrotnie, przeciętny czas na złożenie oferty to miesiąc. Veolia Transport Polska prowadzi w kraju 14 przedsiębiorstw PKS, w tym PKS Connex w Toruniu. Należy do francuskiej spółki Veolia Transport, jednego z największych w Europie przedsiębiorstw transportu publicznego. Jego działalność obejmuje m.in. obsługę linii metra i kolei miejskich, krajowych i międzynarodowych, przewozy pociągami.

    Kto liczy się w ogłoszonym przetargu? Na pewno PKP Przewozy Regionalne, które dotychczas jako jedyne nas woziły. Być może: brytyjsko-polskie konsorcjum PCC Rail-Arriva oraz firma CTL Logistic, właściciel największej prywatnej kolei w Polsce (transport towarowy). Obaj prywatni przewoźnicy, według informacji Urzędu Marszałkowskiego, dysponują wspomnianą licencją na przewozy osobowe.

    ===============================================================

    Lekkie szczypanie potwora link

    Małgorzata Oberlan, Wtorek, 22 Maja 2007

    Kilkugodzinne opóźnienia pociągów pośpiesznych. Kolejki do kas, obsługiwanych przez nerwowe kasjerki. Dezinformacja w informacji. Wszechobecny brud: na dworcach, w wagonach. Smród w zapchanych toaletach. Popękane siedzenia, firanki z napisem PKP i dziurami po petach. Ludzie stłoczeni w pociągach na „trasach nierentownych”. Puste wagony, wiozące głównie kolejarzy, na „trasach rentownych”. Rozkłady jazdy będące dziełem chorych umysłów (czytaj: beznadziejne skomunikowanie połączeń). To wyliczanka gwoli przypomnienia. Dla wszystkich szczęśliwców, którzy dawno już z usług PKP korzystać nie musieli. Tak, wciąż jeszcze tak bywa.

    Z drugiej strony zaś mamy zrujnowane dworce i rozkradzione tory tam, gdzie pociągi jeździć przestały. Majątek lekką ręką oddany na zatracenie. Mamy też PKP po reformie: podzielone na spółki, między którymi krążą pieniądze, a rozpływa się odpowiedzialność. Spróbujcie dowiedzieć się, kto odpowiada za stan dworca w waszym mieście albo systematyczne spóźnienia na którejkolwiek linii. Traficie do labiryntu, z którego wychodzi się spoconym i tak samo zielonym, jak u wejścia. „Złamać monopol” - słychać od lat głos rozsądku. W Kujawsko-Pomorskiem zabrzmiał szczególnie głośno kilka miesięcy temu, gdy PKP Przewozy Regionalne zaśpiewały nowym władzom regionu cenę za (okrojony!) rozkład jazdy na kolejny rok. Cenę wyższą od poprzedniej o, drobiazg, kilkanaście milionów złotych. Teraz Zarząd Województwa ogłosił przetarg na przewozy w regionie. Sęk w tym, że nawet potentaci transportowi w Europie w Polsce startują z głębokiego dołka. Wszelkie kwity, choćby licencje na przewozy osobowe czy dopuszczenie taboru do użytku, wydają urzędy od lat związane z PKP. Są administracyjną podporą monopolisty. Póty tak jest, potwora można najwyżej uszczypnąć.



    Temat: Prawa pracowników - raport "Solidarności"
    (14.03) Zwolnienia z pracy, nakłanianie do wypisywania się ze związku zawodowego, przenoszenie na inne stanowiska pracy a czasami likwidacja firmy, to tylko niektóre metody stosowane przez pracodawców do pozbycia się związku z przedsiębiorstwa.

    Jak co roku, Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" wysyła do Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych, roczny przegląd naruszania praw związkowych w Polsce. Raport zawiera zarówno przypadki łamania indywidualnych, jak i zbiorowych praw związkowych. Niestety informacje zgromadzone w raporcie "Solidarności" wskazują, że pracodawcy ciągle są źle nastawieni do związków zawodowych. Dodatkowo łamanie praw pracowniczych to niestety zjawisko prawie powszechne.

    - Związki zawodowe są jednym z głównych elementów systemu ochrony praw pracowniczych. Wolność organizowania się w związki, chronią postanowienia międzynarodowych konwencji, przepisy konstytucji, kodeksu pracy oraz ustawy o związkach zawodowych. Niestety przewlekłość spraw sądowych wpływa bardzo niekorzystnie na przestrzeganie prawa pracy w Polsce - mówi Adam Bodnar z Fundacji Helsińskiej.

    Grupa Solid, Ekotrade, Media Markt, gorzowska Faurecia, Jutrzenka w Poznaniu, Keiper Polska w Świebodzinie, Formet w Bydgoszczy, Miranda w Turku, PKS Connex w Kołobrzegu to przykłady firm wymienionych w raporcie przygotowanym przez "S", które łamią zbiorowe i indywidualne prawa członków związku.

    Sprawy wprawdzie trafiają do sądów pracy, ale pomimo prawomocnych wyroków, pracodawcy nie wykonują postanowień sądów. W ubiegłym roku przedsiębiorcy nie zrealizowali połowy sprawdzonych przez inspekcję pracy orzeczeń i ugod. W 2003 r. odsetek ten wynosił 64 proc. a, rok później 57 proc. Pracodawcy uchylają się najczęściej od wypłaty zasądzonych pracownikom świadczeń pieniężnych, w tym również wynagrodzeń. W drugiej kolejności nie wykonują wyroków przywracających do pracy oraz dotyczących sprostowania świadectwa pracy.

    Opinię publiczną w dalszym ciągu bulwersują przypadki rażącego naruszania praw pracowniczych przez pracodawców dużych sieci handlowych, takich jak "Żabka", "Biedronka", "Kaufland". W odpowiedzi na liczne przypadki zastraszania i wyzysku w sieci LIDL po pokonaniu wielu trudności udało się założyć "Solidarność".

    W hipermarkecie REAL w Czeladzi pracownice były zatrudniane przy transporcie towaru o masie przekraczającej wartość określoną w wykazie prac wzbronionych kobietom, błędnie prowadzono ewidencję czasu pracy, dręczono psychicznie pracowników. Pracownice, niektóre z orzeczonym stopniem niepełnosprawności, zmuszane były do odśnieżania dachu.

    Dość znaną sprawą stał się przypadek sieci "Stokrotka" (należącej do grupy kapitałowej spółki Eldorado). Pracownicy twierdzili m. in. że nie dostają wynagrodzenia za nadgodziny a przełożeni zakazują zrzeszania się w związki zawodowe. PIP potwierdziła zarzuty podnoszone przez byłych i obecnych pracowników. W sprawie interweniował główny inspektor pracy, który zlecił kontrolę w sieci "Stokrotka". Nieoficjalnie w rozmowie z mediami inspektorzy porównywali sytuację w lubelskich supermarketach do głośnej sprawy wykorzystywania pracowników w sieci "Biedronka", opisywanej w zeszłorocznym raporcie.

    Najpoważniejsze naruszenia prawa pracy to niewypłacalnie wynagrodzeń lub ich wypłata ze znacznym opóźnieniem. W ubiegłym roku PIP przeprowadziła prawie 94 tys. kontroli u 67 tysięcy pracodawców. Ponad połowa (56 proc.) kontrolowanych pracodawców nie wypłaca wynagrodzeń lub płaci je ze znacznym opóźnieniem. Rośnie liczba przypadków nierzetelnego rozliczania czasu pracy, zaniżania liczby nadgodzin, przekraczania dopuszczalnych norm czasu pracy, pozbawiania pracowników prawa do wypoczynku i urlopu. 56 proc. skontrolowanych przez Państwową Inspekcję Pracy pracodawców nie wywiązuje się uczciwie z obowiązku płacenia za pracę.

    Szczególnie rażące przypadki nie wypłacania wynagrodzeń odnotowano w spółce Grevita "Konfex", w Tonsilu SA we Wrześni oraz Delii SA z Zamościa.

    - Tylko zorganizowani w silne związki zawodowe pracownicy mogą skutecznie bronić się przed nieuczciwymi pracodawcami. Dlatego głównym celem Związku jest pomoc pracownikom w organizowaniu się w związek. Jednocześnie popieramy zmiany prawa, które zniechęcą pracodawców do łamania praw pracowników - mówi Janusz Śniadek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

    Raport o naruszaniu praw związkowych i pracowniczych jest co roku przygotowywany przez Działy: Ekonomiczny i Zagraniczny Komisji Krajowej, na podstawie informacji przekazywanych przez regionalne i branżowe struktury NSZZ "Solidarność". Następnie w wersji angielskiej jest przesyłany do Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych, która następnie opracowuje przegląd naruszania praw związkowych na podstawie informacji z całego świata.

    MKZZ zrzesza obecnie 166 milionów pracowników zorganizowanych w 309 afiliowanych organizacjach w 156 krajach.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 192 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.