Strona Główna Płace naliczanie płac Płace odsetki od wynagrodzeń Płace Umowa zlecenie place zabaw karuzele PLACE ZABAW PODKARPACIE Płace przelicz płace szkolenia płace w województwach place zbaw pl menu N70 |
Widzisz posty znalezione dla zapytania: place w IrlandiiTemat: podatek unijny unsatisfied6 napisał: > maja92 napisała: > > > Hm, > > > > A tutaj mowia, ze wzrost cen jest wynikiem niestabilnych ekonomii nowych > krajow > > > > w EU. > > Widac politycy wszedzie zwalaja na wszystko i wszystkich, tylko nie na > siebie:- > > )) > > unia to dobry pomysł na większą biurokrację , wyższe podatki i > wyższy koszt pracy . > > stanowić konkurencję dla Ameryki , Europa może tylko w jeden sposób . > niskie podatki , mała biurokracja , bezwzględność w karaniu > przestępców . > > realizowany w takim kształcie pomysł na unię , to pewnie pomysł > doradców Busha na mierną konkurencję . > %%%%% Czy zauwazyles, ze podatki w EU sa rozne w kazdym kraju? EU nie ma odgornej dyrektywy ile np. powinien wynosic podatek dochodowy, a ile VAT. Czy mozesz mi wytlumaczyc, dlaczego place nizszy podatek dochodowy w Irlandii niz Ty i moja rodzina w Polsce? Myslisz, ze to wina Unii? Czy Polska miala wysokie podatki juz przed wejsciem do EU? Nie wszystko jest tak czarno-biale i pod wplywem Bush'a:-) Temat: ciechanowiacy za granica Ja siedze w Irlandii i fajnie tu :) Niewracam.. Tam sie nie dało zyc. Pracowałem na 2 etatach, z wyzszym wykształceniem i zarabiałem 800 pln. Pracowałem (w ciagu 2 lat) w 3 firmach, we wszystkich mnie okradli. W Cnowie czasem na jedzenie pieniedzy nie starczało. Tu zarcie podłe i drogie, ale jest zawsze jakas praca, a płace są uczciwe i na czas. Za minimalną krajową stac mnie, bez specjalnych wyzeczen i oszczedzania, naprawde na wszystko, zycie, zakupy np.elektroniki, rozrywke, dobre wakacje. Poza tym ładnie tu ,, morze, góry, puby ;) Przyjaciele zawiedli.. Tylko rodziny szkoda. Ale tu przynajmiej mam jakies szanse zeby ich wesprzec. Nie ma po co wracać, w Ciechanowie został tylo moj smutek, tu jestem szczesliwy. Pozdrawiam z Dublina Temat: ACH TE OPŁATY ZA BADANIA!!!!!!!!!!!!!! pocieszam.... rodze w irlandii wybralam pryw opieke i place 3500 euro co stanowi odpowiednik 3500 pln (w porownaniu do polskich zarobkow)... wlacza sie w to wszystkie wizyty, badania krwi a moczu co wizyte, ale nie wlaczona jest cena porodu ktora oplaca ubezpieczalnie prywatna... wiem ze wszytko kosztuje ale dla porwnania pokazuje ze gdzies indziej jest jeszcze gorzej... aha niech dodam ze zlobek w dublinie kosztuje 800-1000 euro miesiecznie czyli znow odpowiednik 800-1000 pln naprawde przekonuje ze w polsce WCALE nie jest drogo i zle!!!!!!!!!!!!!!!!!! Temat: Nie będzie szpitala w Mielcu???!!! i po jaka cholere ja place te wszytkie skladki?? to jest chore 900 czy 1500 podwyzki to pewnie wiecej niz zarabia pielegniarka na cala swoja pensje a wielki Pan doktor jeden z drugim chca tylke podwyzki buahahahaha pielegniarki nie maja prywatnych gabinetow na ktorych kosza kase a lekarze owszem dlaczwgo nie chcecie kas fiskalnych?? bo juz nie bedzie tak latwomozna zatajac dochodow jedzcie do Irlandii a nas beda leczyc ukraincy i wszyscy beda szczesliwi Temat: Mam pytanie do mam z Belgii! Jest taki watek tez na www.belgia.net Powtorze tylko, ze na taka rodzinke jak Wasza minimum to 2000 euro/mies, to jest zycie na srednim poziomie, bez szalenstw. ja na zosie dostaje 77 euro/mies:) zycie jest tutaj faktycznie drogie, a place takie sobie...moj brat pracuje w irlandii, o dziwo tam wszystko tansze, a zarabia sie lepiej, no i jezyk bardziej ludzki :) Temat: Pierwsza wyplata- szok podatkowy Pierwsza wyplata- szok podatkowy Dostalam pierwsza wyplate i zszokowal mnie podatek jaki place. wczesniej pracowalam w Dublinie i mimo tego, ze pensje na papierze mam wieksza w Anglii niz w Irlandii to mam mniej pieniedzy po odciagnieciu podatkow. Rozumiem, ze teraz utrzymuje armie nastoletnich mamusiek :) Czy moze mi ktos powiedziec czy National Insurance to miedzy innymi skladka na moja 'state pension' w przyszlosci? Temat: Nowy Górny Śląsk w/g. mnie szansą dla Śląska jest to, że jest tu jak na polskie warunki stosunkowo małe bezrobocie i dość dobre płace, dlatego Śląsk ma szansę przyciągnąć młodych wykształconych ludzi z innych stron Polski. Dzięki nowemu podejściu do logistyki, informatyki, można budować ogromne przedsiębiorstwa właściwie bez infrastruktury i z małym kapitałem. Jeden z większych koncernów komputerowych Dell nie posiada w ogóle magazynów. Zbierają zamówienia poprzez internet, robią komputer pod konkretne zamówienie i od razu je wysyłają do klienta, ale żeby tak działać potrzeba ludzi z wiedzą i doświadczeniem. Śląsk ma szansę ich przyciągnąć, bo specjaliści z innych stron Polski na pewno woleliby przenieść się na Śląsk niż np. do Anglii lub Irlandii, tylko trzeba stworzyć im warunki. I tu pojawia się problem: gadki o "narodzie ślaskim", o gorolskich kolonizatorach eksploatujących Śląsk, eksponowanie urojonych krzywd doznanych od goroli na pewno nie zachęca młodych wykształconych specjalistów z innych stron Polski do osiedlenia się na Śląsku, a w dzisiejszych czasach są oni cenniejsi od kapitału. Temat: Nie dam Wam ani grosza więcej Ludzie nie opowiadajcie niedorzecznosci Na rynku pracodawcy i pracownicy walcza o kase. Ten pan ma prawo jak najbardziej obnizac koszty pracy a pracownicy maja prawo wyciskac jak najwiecej. Pracownicy w Polsce mieli bardzo zla sytuacje bo wskutek nadmiernej podazy sily roboczej cena pracy byla niska. Dzieki wstapieniu do Unii to sie radykalnie zmienilo. Pracodawcy beda oczywiscie szukali rozwiazania w postaci tanszej sily roboczej z zagranicy tak jak pracodawcy z Anglii i Irlandii zatrudniaja tanszych ludzi z Polski. Ale wiadomo z calej historii ekonomii ze jak jest konkurencyny rynek pracy to place rosna. Tak bedzie i w Polsce. Temat: Dziękuję wszystkim!!! :) Dziękuję wszystkim!!! :) Po pierwsze dziękuję wszystkim na forum - ponad 8 miesięcy szukałem pracy i z tego forum można się naprawdę wiele dowiedzieć! Po drugie dziękuję wszystkim tym, którzy wyjechali do Anglii, Irlandii itd. bo dzięki nim (a nie sukcesom polityków!) rynek pracy w Polsce jest już tylko zły a nie tragiczny :) Po trzecie nie traćcie wiary! Wysłałem kilka setek ofert, odezwała się zaledwie garstka firm, 3 zaproponowały mi pracę w tym 2 płacę poniżej 1000zł:) Na szczęście znalazła się jedna która mnie doceniła i zaproponowała mi niewyobrażalnie wspaniałe warunki (jak na moje oczekiwania). Przeszedłem prawdziwą gehennę i sam już nie wiem co robiłem źle, co mogę Wam doradzić. Jedno jest pewne - dobra praca sprawia że życie nabiera sensu, więc warto o nią walczyć! POZDRAWIAM! Temat: co o tym myślicie?? Ciekawy artykuł, zapraszam do komentowania artykułow dotyczacych rynku pracy inżynierów na niniejszym forum. W dużej części zgadzam sie z wypowiedzią Pana ministra: "Tu mamy braki, w Polsce studentów tych kierunków jest bardzo mało. Nie mamy np. inżynierów, a przecież firmy o nich wołają - wyjaśnia Jerzy Kwieciński, wiceminister w resorcie rozwoju." Jest jednak problem w relokacji inżynierów na terenie kraju. Przydałaby się pomoc osobom, które chcą się przeprowadzić. Popieram również apel "wracajcie do Polski" - bo rzeczywiscie popyt na specjalistów rośnie i płace również ida w górę, choć jeszcze nie dorównują zachodniounijnym. Z drugiej strony zauważam, że to własnie publiczne urzędy pracy wysyłają b. dużo Polaków (także inżynierów) za granicę, zamiast pomagać im w odnalezieniu się w kraju. To mnie jednak trochę dziwi...to urzędy pracy najpierw organizują targi pracy aby wysłać pracowników do Irlandii a potem politycy mówią, żeby ściągać Polaków do kraju. Brak mi pewnej logiki.. Temat: jak szukać pracy za granicą??? Witam, Polacy często mają mylne pojęcie co do prac typu sprzątanie i produkcja.Teraz już i tam należy znać język.I nie tylko na poziomie podstawowym,Niewiem co pani rozumie przez swoj poziom.Musi pani rozumiec wszelkie komendy pracodawcy i umiec spytac,zaprzeczyc,poprosic,odmowic...itp.Jesli zdecyduje sie pani na wyjazd w ciemno(czego w okresie letnim zdecydowanie nie polecam)to wtedy pozostaja agencje posrednictwa pracy.Jest ich wiele i czesto sa pomocne,ale uwzgledniaja i klada nacisk na znajomosc jezyka.Jesli chce Pani szukac pracy za granica poprzez agencje w kraju-szczerze odradzam.Proponuja one place 7 e/h co pozostawia wiele do śmiechu,gdyz najnizsza stawka placowa w np.Irlandii wynosi od lutego 2007 8.30/h.Radzilabym zaznajomic sie z przepisami prawa pracownika w krajach Unii i sięgnać po zagraniczną prasę i tamtejsze ogłoszenia.Polecam Evening Herald,Irish Independent,Polską Gazetę i portale dublinek.net oraz londynek.net.Pozdrawiam Temat: Twórcy, naukowcy i sprzątaczki zapłacą VAT o żesz cholery wy jedne jestem zatrudniona przez uczelnie na umowe zlecenie w wysokosci 700zl/mies. bo tylko w taki sposob chciano mnie zatrudnic (bez dodatkowych kosztow np.na ZUS itp.). Jestem muzykiem i zdarzają mi sie rowniez umowy o dziela w przypadku koncertow.i co teraz? mam prowadzic jakies biuro rachunkowe? Mam nadzieje, ze istnialaby kwota wolna od podatku, bo inaczej to co ja dostane na reke?Czy naprawde PISiory musza mnie dodatkowo okradac?i tak place vat w kazdym produkcie, ktory kupuje.Moze ten miliard wzieliby opodatkowujac w koncu rolnikow?przestajac doplacac do KRUSu?No tak, ale to przeciez ich wyborcy... zle sie dzieje, jezeli najbardziej uprzywilejowana grupa spoleczna jest ta, ktora generuje 3% dochodu panstwa, a wszyscy musza na nia lozyc.Zobaczcie tylko - 800 mln ledwo i z wielkim bolem uzbierane przez Relige dla lekarzy i lekka reka wyciagniete 500 baniek dla rolnikow.A jak ktos zbankrutuje w innej branzy to tez tak chetnie premier pospieszy z pomoca? Mam tego dosc, te Kaczory niszcza Polske - zamiast zajmowac sie teczkami itp.i serwowac nam rozwiazania ekonomiczne, ktore zepchna nasza gospodarke na ostatnie miejsce pod wzgledem klimatu inwest. i konkurencyjnosci, popatrzcie troche w strone tych ktorym sie udalo np. Irlandii - juz wiele naszych rodakow zaglosowalo nogami za irlandzkimi rozwiazaniami. Temat: Szkolić bezrobotnych czy ściągnąć Ukraińców? Szkolić bezrobotnych..... Mamy największe w Unii bezrobocie i pierwsi występujemy o zalegalizowanie pracy obywateli Ukrainy. Wystawiamy się na pośmiewisko. Szkolić naszą młodzież do zawodów budowlanych, zachęcać lepszymi zarobkami w kraju, perspektywami wyjazdu do pracy / po zdobyciu zawodu / do innych krajów Unii. Stosować zachęty dla przedsiębiorców przyjmujących uczniów i stażystów, zadbać o staże absolwentów architektury i innych branż. Niech Pan Koryl powie ile tysięcy Ukraińców, Białorusinów i Rosjan przebywa w Polsce "na czarno". Niech pierw załatwi równe płace naszym robotnikom w Anglii i Irlandii a potem zwykłe wynagrodzenia i etaty naszym robotnikom w Polsce bo panuje tutaj "wolna amerykanka" w tym zakresie. Robotnicy DUŃSCY nie dopuścili Polaków do pracy na budowie mimo, że bezrobocie w Danii nie przekracza 5 %. Marzę o bezrobociu 3% i milionie zatrudnionych gościnnie sąsiadów ale chyba przyjdzie mi długo czekać. Temat: Dwa miliardy baryłek: Ryszard Krauze pierwszym ... Juz wyciagacie lape po jalomuzne hue hue hue Krauze kupil zaledwie kilka procent udzialow i juz myslicie ze bedzie Arabia Saudyjska hue hue PROSZE ZAPOMNIEC !!!! POZATYM KRAUZE JEZELI KUPIL te kilka % TO NIE PO TO ZEBY DAWAL ZYSK NIROBOM W POLSCE....... Poprostu zlapcie sie za robote a nie za spekulacje...to i ile wam odpali..!!!!!! Labedzie juz zzarliscie w Irlandii, rybyu wylowione i upieczone w Anglii..to teraz zachciewa sie roby z Kazachstanu..a to sie polaczki rozsmakowaly...a fe lenie !!!! Licze na rzeczowe odpowiedzi. Dlaczego lape po jalmuzne? Skad to przypusczenie? To niby Polacy zawsze wyciagaja lape po jalmuzne? Prosze o potwierdzenie tej tezy. Ja nie widze przyczyn historycznych. W Polsce sa nieroby. To kolejna teza milego kolegi. Jakies dowody, statystyki? Zatrudnia kolega kogos i zna z autopsji? Prosze o konkrety. Lapac sie mamy za robote. Kolega ja daje? Ja zlapie sie pierwszy ( bez zartow ), gdzie i kiedy? Do zniw chocby. Mam robote lecz rzuce na wezwanie ( i place odpowiednia ). Labedzie i ryby - koszerne zarcie lepsze, manna mojzeszowa o niebo smakuje lepiej, i nie trzeba harpuna. Tylko ze ona sama z nieba spada. PS. Prosze nie pierd...c. Taka mala prosba. A krajowi co sie zycie zawdziecza tylko dobre slowo. Po co pluc i skwierczec? Poza tym jest OK. DW Temat: Dlaczego? Jak to mówi mój kolega: emigracja to nie urlop na Bahamach. Podejmując taka decyzję trzeba się pogodzić z faktem, że niestety będzie się obywatelem drugiej (oby!!!!!) kategorii. Każdy kraj chroni przede wszystkim swoich rodowitych mieszkańców. No chyba, że jest się wysokiej klasy specjalistą sprowadzonym przez konkretną firmę, ale w przypadku Polaków są to wyjątki. Jest też droga strona tego medalu: napływ taniej siły roboczej sprawia, że płace w kraju mają tendencję do zmniejszania się. Tak jest w Irlandii np. w przypadku kreślarzy w biurach projektowych. Zostały wręcz "zalane" naszymi architektami, skutkiem czego oferują coraz niższe stawki, nawet swoim. Temat: WROCŁAW I RYANAIR WROCŁAW I RYANAIR COS SIE SZYKUJE: FR opanuje Polske. Nie ma zadnych watpliwosci. Juz jutro mozemy wiedziec wiecej, ale przewidywania ruchow tego przewoznika jest prawdziwa sztuka. Czy te dwa wycinki prasowe z Wegier i Irlandii powiedza nam cos wiecej o najblizszych pociagnieciach FR? "Ryanair prefers Wroclaw to Budapest Having discarding Budapest as a potential location, Irish budget airline Ryanair is expected to establish a regional hub in Wroclaw, Poland, business weekly Világgazdaság reported, citing an interview given by CEO Michael O'Leary to Polish business newspaper Puls Biznesu. Speaking about the reasons behind the decision, O'Leary said the Polish market was four times larger than the Hungarian one, which also offers an opportunity in the domestic airline market. Ryanair plans to set up the hub in 2006 depending on the success of its new Wroclaw-London flight, which will be launched on March 24 and is expected to attract a minimum of 100,000-120,000 passengers. " "Dalmac Aviation have a contract to recruit and train Cabin Crew for Ryanair. We are currently recruiting and selecting prospective candidates for our next training courses, which will take place at the following locations and dates: • Wroclaw, Poland - 6th June • Wroclaw, Poland - 20th June • Dublin, Ireland - 27th June • London-Stansted, UK - 11th July If you are interested in joining any of these courses please visit our Ryanair Programme Information page where you can find all the information on the training courses and employment conditions as well as an online application procedure." Info: Mats Kalmar Temat: Jakie sa place? Jakie sa place? To jeszcze ja... No i pytanie zwiazane z moim poprzednim - ile tutaj placa? Pracuje w branzy informatyczno-finansowej (specjalista od systemow ERP). Nie wiem, czy tacy ludzie sa w Irlandii potrzebni? ;-) Ile mozna zarobic? Pozdrawiam Rob Temat: Co drugi młody Polak rozważa wyjazd z kraju w Irlandii place 42% podatku - w Polsce nigdy tyle nie placilem. Bo nigdy tyle nie zarabialem. Nie wroce. Ale to nie pieniadze sa powodem. Wiec nie liczcie ze wroce z moimi pieniedzmi i umiejetnosciami. Jesli mam zainwestowac to wole w Rumunii lub Chorwacji. Temat: biedne ,niemieckie pracobiorcy Wprawdzie w Reichu juz nie pomieszkuje :) Dopiero od niedawna... Ale mam tu nadal rodzine i nie lubie tloku :))) Place, 3,30 Euro za godzine uwazam za zaporowa... Jezeli w Irlandii placa wiecej, to tam jechac prosze :))) Temat: pensja minimalna - jaka powinna być w Polsce? W USA i w Irlandii są płace minimalne. A gospodarka w Polsce nie jest socjalistyczna, bo nie przypominam sobie, by ceny były ustawiane przez urzędników, a nie rynek. Właśność prywatna też istnieje. Temat: w Polsce jest zle. czyli ucieczka do Irlandii w Polsce jest zle. czyli ucieczka do Irlandii www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?place=zw2_a_ListNews1&news_cat_id=1030&news_id=45433 Temat: irlandia a podatki irlandia a podatki orientuje sie ktos jak to jest z podatkami w irlandii mam nedzne 8 euro a place 50 euro podatku i jakies 17 prs czy to duzo ? slyszalem ze mozna wogule nie placic ? Temat: Konkretnie o Irlandii i Szkocji - ktos wie ??? Konkretnie o Irlandii i Szkocji - ktos wie ??? Witam prosze o informacje na temat wyjazdu do Irlandii i SZkocji , czy warto jakie płace może znacie jakies strony www ??? Temat: WYJEZDZAMY (ANGLIA LUB IRLANDIA)SZUKAMY KOGOS Wie koś może czy bardziej opłacalne jest jechać do Irlandii czy Anglii-chodzi mo o płace,koszty utrzymania i konkurencję na rynku.POzdrawiam. Temat: Irlandia czy USA (legalnie)-wasze opinie? walcie do usa..do Irlandii zawsze możecie+lepsze płace w usa.. Temat: Nabór monterów do Irlandii Nabór monterów do Irlandii jak policzą sobie koszty utrzymania to wyjdzie, że pracuja za darmo. Koszt mieszkania jenopokojowego przekracza minimalną płacę netto. Temat: podatki w irlandii podatki w irlandii pracuje jako parent help, dostaje 7 euro zyzywieniem imieszkaniem i za godzine, czy place podatki w jakiej wysokosci, czy zostane mi zwrocone, po powrocie do kraju, ze stanow zwracaja Temat: Praca dla stolarza w GB lub Irlandii Pracy jest dużo, ale musisz poszukać najlepiej w internecie. Place są różne w Irlandii np. od 10 do 12 E na godzinę . Nadgodziny są płatne 150 % pierwsze dwie , 200% każda nastepna . Temat: Ogromne zainteresowanie pracą w Irlandii Ogromne zainteresowanie pracą w Irlandii Jakos chyba są tu zawyzone te place... Temat: Inwestycja Toshiby Irlandia jako przyklad jest bardzo motywujaca i ogolnie "cool", ale w tym przypadku blizszy nam jest jednak przyklad Chin czy Tajwanu. Koniec koncow to nie niskie place czy niskie podatki Irlandii byly glowna przyczyna jej boomu. Temat: Malowanie, płyty gipsowe - szukam fachowca! Dodam, że praca ma być w Irlandii Północnej (nie znam mista niestety), płace brutto 6- 7 Ł na godzinę. Temat: Kiedy euro bedzie po 5 zł , idą cuda Tuska Drodzy POlacy za PiSu zarabialiście 1000 euro przecietnie , teraz wasze płace wynoszą 600 euro a mielismy mieć jak w Irlandii. Temat: Za co bank cię ukarze, czyli przegląd dziwnych ... tak samo jest w Irlandii, w Ulster Banku. zero oplat. za nic nie place. nie wiem czemu w Polsce jest tak dziwnie?? Temat: czy powinnam złozyć zeznanie podatkowe Tłumaczenie z eksperckiego na język użytkowy Dochody z pracy wykonywanej w Irlandii u irlandzkiego pracodawcy nie podlegają w Polsce opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Pit-a nie składamy. Zapis w umowie: Praca najemna 1. Z uwzględnieniem postanowień artykułów 16, 18, 19 i 21 pensje, płace i inne podobne wynagrodzenia, które osoba mająca miejsce zamieszkania w Umawiającym się Państwie osiąga z pracy najemnej, podlegają opodatkowaniu tylko w tym Państwie, chyba że praca wykonywana jest w drugim Umawiającym się Państwie. Jeżeli praca jest tam wykonywana, to osiągane za nią wynagrodzenie może być opodatkowane w tym drugim Państwie. 2. Bez względu na postanowienia ustępu 1, wynagrodzenie osoby mającej miejsce zamieszkania w Umawiającym się Państwie osiągane z pracy najemnej, wykonywanej w drugim Umawiającym się Państwie, podlega opodatkowaniu tylko w pierwszym wymienionym Państwie, jeżeli: a) odbiorca przebywa w drugim Państwie przez okres lub okresy nie przekraczające łącznie 183 dni w danym roku podatkowym tego drugiego Państwa, b) wynagrodzenie jest wypłacane przez pracodawcę lub w imieniu pracodawcy, który nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby w drugim Państwie i c) wynagrodzenie nie jest ponoszone przez zakład lub stałą placówkę, którą pracodawca posiada w drugim Państwie. 3. Bez względu na poprzednie postanowienia niniejszego artykułu wynagrodzenie uzyskiwane przez osobę z tytułu pracy najemnej, wykonywanej na pokładzie statku morskiego, statku powietrznego lub pojazdu transportu drogowego, eksploatowanego w komunikacji międzynarodowej przez przedsiębiorstwo Umawiającego się Państwa, może być opodatkowane w tym Umawiającym się Państwie www.abc.com.pl/serwis/du/1996/0129.htm Temat: Informatycy w Irlandii W Irlandii obecnie trudno jest znalezc prace w IT. Tak jak wszedzie w Europie obecnie. Dochodzi do tego jeszcze bardzo wysoki kosztu utrzymania (rodziny). Kazda praca ma swoje minusy i plusy. Niezaleznie gdzie sie pracuje i dla kogo. Ocena jest wzgledna i zalezy od tego co jest dla Ciebie wazne. Oto pare moich plusow i minusow z pracy w Microsofcie w Irlandii: +pewna praca (nie zwalniaja ludzi a zatrudniaja tylko gdy ktos odchodzi) +praca w miedzynarodowym gronie (ludzie z calej Europy i nie tylko) +mozliwosci szkolenia (ale tylko w dziedzinie MS) +benefity (emerytura doplacana, przelot do kraju raz w roku, ubezp. zdrowotne) +szlifowanie jezyka (angielski) +zwiedzanie (tylko pierwsze 2 lata - potem nuda) +zakup akcji MS ze znizka -nudne zajecie -brak mozliwosci awansu (niemal calkowicie zblokowane dla native English speakers) -izolacja kulturowa (Irlandczycy sa mili w obejsciu ale zaprosza cie tylko do pubu - nigdy do domu) -brak rodziny i znajomych -okropna pogoda (pada albo wieje codziennie) -drogo (za 60m2 mieszkanie place 1300EUR/mies.) -kiepskie perspektywy na przyszlosc (przy jednej pensji nawet bardzo dobrej zaden bank Ci nie da kredytu na dom!) -olbrzymia odleglosc od Polski (min. 2 doby jazdy samochodem non stop i dwa morza po drodze) i brak bezposredniego polaczenia lotniczego. Powiem krotko: Osobie samotnej oplaca sie przyjechac i pracowac. Jesli natomiast masz rodzine i chcesz ja zabrac do Irlandii to bedzie to porownywalne z praca w Warszawie (albo gorzej). A jesli chodzi o prace w EU - czy wiecie, ze kazdy Polak moze samozatrudnic sie w Unii (tzn. otworzyc firme i byc jedynym jej pracownikiem). Jest sporo formalnosci ale jest to jak najbardziej mozliwe. Temat: podatek unijny ktoś musi zapłacić maja92 napisała: > unsatisfied6 napisał: > > > maja92 napisała: > > > > > Hm, > > > > > > A tutaj mowia, ze wzrost cen jest wynikiem niestabilnych ekonomii now > ych > > krajow > > > > > > w EU. > > > Widac politycy wszedzie zwalaja na wszystko i wszystkich, tylko nie n > a > > siebie:- > > > )) > > > > unia to dobry pomysł na większą biurokrację , wyższe podatki i > > wyższy koszt pracy . > > > > stanowić konkurencję dla Ameryki , Europa może tylko w jeden sposób . > > niskie podatki , mała biurokracja , bezwzględność w karaniu > > przestępców . > > > > realizowany w takim kształcie pomysł na unię , to pewnie pomysł > > doradców Busha na mierną konkurencję . > > > %%%%% > Czy zauwazyles, ze podatki w EU sa rozne w kazdym kraju? EU nie ma odgornej > dyrektywy ile np. powinien wynosic podatek dochodowy, a ile VAT. > Czy mozesz mi wytlumaczyc, dlaczego place nizszy podatek dochodowy w Irlandii > niz Ty i moja rodzina w Polsce? Myslisz, ze to wina Unii? Czy Polska miala > wysokie podatki juz przed wejsciem do EU? > > Nie wszystko jest tak czarno-biale i pod wplywem Bush'a:-) > > czy zauważyłaś , że w stanach jest podatek "vat" ok 7% , na artykuły żywnosciowe 0 % , sprzęt rehabilitacyjny i podręczniki 0 % . i niskie podatki dochodowe - 0% od niskich pensji ? czy zauważyłaś jaka jest relacja płac do kosztu funkcjonowania firmy w Europie i USA ? ilu obywateli przypada na jednego urzędnika ? to , że Irlandia płaci mniej , to nie argument - ktoś musi zapłacić . Temat: Żona czeskiego premiera mści się za zdradę? Eurostat przedstawił raport na temat płacy minimalnej brutto w Unii Europejskiej (w rankingu uwzględniono tylko te kraje, gdzie istnieje płaca minimalna ustalana na szczeblu centralnym, a nie np. branżowym czyli np. Szwecja). Zgodnie z nim na początku 2006 r. najniższa płaca minimalna w UE była na Łotwie – 129 euro, na Litwie – 159 euro, na Słowacji – 183 euro, w Estonii – 192 euro i w Polsce – 234 euro. Jeszcze niższą płacę minimalną otrzymywali pracownicy zatrudnieni w krajach kandydujących do UE: w Bułgarii – 82 euro i w Rumunii – 90 euro. Najwyższa płaca minimalna była w Luksemburgu i wynosiła 1503 euro. Kolejne miejsca zajęły: Irlandia – 1293 euro, Holandia – 1273 euro, Wielka Brytania – 1269 euro, Belgia – 1234 euro i Francja – 1218 euro. Znacznie niższą płacę minimalną mieli Amerykanie – 753 euro. Eurostat podał również dane odnośnie płacy minimalnej przy uwzględnieniu różnic w PPP (parytet siły nabywczej) pomiędzy poszczególnymi krajami. Wtedy różnice między biednymi i bogatymi krajami są nieco mniejsze. Najniższą płacę przy uwzględnieniu PPP miały Łotwa – 240 euro, Litwa – 292 euro, Estonia – 305 euro, Słowacja – 314 euro i Polska – 379 euro. Płaca minimalna z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej w Rumunii wynosiła 189 euro, a w Bułgarii 191 euro. Najwyższe płace, biorąc pod uwagę PPP, były na początku 2006 r. w Luksemburgu – 1417 euro, w Holandii – 1210 euro, w Wielkiej Brytanii – 1202 euro, w Belgii – 1184 euro, we Francji 1128 euro i w Irlandii – 1050 euro. Autorzy raportu podają też, jaki odsetek pracowników w danym kraju zarabia płacę minimalną. Zgodnie z danymi na 2004 r. największy odsetek pracowników otrzymywał płacę minimalną w Luksemburgu – 18 proc., we Francji – 15,6 proc. i na Litwie – 12,1 proc., a najmniejszy w Hiszpanii – 0,8 proc., Wielkiej Brytanii – 1,4 proc. i na Malcie – 1,5 proc. W Polsce płacę minimalną otrzymywało 4,5 proc. pracowników. ps to oczywiscie nie mowi wszystkiego...ale jest to jakis przyklad na to jak wyglada sytuacja z placami :) co nie zmienia faktu,ze Irlandczykom zyje sie w miare (hehehe) dobrze. Temat: Praca w Irlandii - kredyt na dom w Polsce Dzień dobry W DomBanku włączamy do analizy dochody uzyskiwane za granicą. Załączam link do strony gdzie można sprawdzić wymagane dokumenty. Dokumenty w j. angielskim nie będą musiały być tłumaczone. Dodatkowo poprosimy umowę o pracę, rozliczenie podatkowe (P60) i Payslip’y. Zestawienie: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=24&layout=docs Druki Informacji o Zatrudnieniu: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=45&news_id=62&layout=3&page=text Co do procedury kredytowej, to istnieje możliwość jej prowadzenia przez Pełnomocnika - nadanie go w oddziale DOM Banku lub notarialnie. W oddziale samodzielnie lub przez pełnomocnika trzeba: 1) złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów 2) po analizie i decyzji (ok. 7 dni od złożenia wniosku), podpisać umowę kredytową (przygotowywana do 3 dni) 3) składać wnioski o wypłatę kolejnych transz (dokumentacja prac na podstawie zdjęć i wpisów w dzienniku budowy, faktur nie wymagamy) Rozmowa z naszym Konsultantem jest możliwa przez nr tel. 1 800 250 015 (bezpłatny nr z Irlandii), +48 42 680 36 66, PN-PT 9-17. Przesyłając zgłoszenie internetowe, zadzwonimy na wskazany numer: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=30&layout=2a Z poważaniem, Paweł Usielski Temat: pracuje zagranica i jak kupic mieszkanie w PL? Dzień dobry, To prawda, w DOM Banku włączamy do analizy dochody uzyskiwane za granicą. Możemy kredytować 100% ceny zakupu mieszkania oraz opłaty związane z kredytem i samą transakcją (notariusz, podatek, ewentualną prowizję dla biura nieruchomości itp.). Zabezpieczeniem hipotecznym będzie kupowane mieszkanie. Załączam link do strony gdzie można sprawdzić wymagane dokumenty. Druk Informacji o Zatrudnieniu wypełniony przez pracodawcę w j. angielskim lub niemieckim nie będzie musiał być tłumaczony podobnie jak dokumenty pozostałe. Dodatkowo poprosimy umowę o pracę, rozliczenie podatkowe. Zestawienie: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=24&layout=docs Druki Informacji o Zatrudnieniu: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=45&news_id=62&layout=3&page=text Co do samej procedury kredytowej, to istnieje możliwość jej prowadzenia przez Pełnomocnika - nadanie go w oddziale DOM Banku lub notarialnie. Po znalezieniu interesującej nieruchomości, na pewno w oddziale samodzielnie lub przez pełnomocnika trzeba: 1) złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów 2) po analizie i decyzji (ok. 7 dni od złożenia wniosku), podpisać umowę kredytową 3) po podpisaniu aktu (jeżeli mówimy o zakupie na rynku wtórnym)- ostatecznej umowy kupna-sprzedaży złożyć wniosek o wypłatę Na warunki kredytu, jaki oferujemy, prócz celu, wpływ ma szereg danych jak rodzaj nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie, jej wartość, kwota kredytu, źródło dochodów Kredytobiorcy itp. Zachęcam tu do skorzystania z naszego kalkulatora kredytowego zamieszczonego na stronie internetowej, pozwala on przeprowadzić wyliczenie oprocentowania (symulacja rat i oprocentowania) oraz zbadać zdolność finansową. Załączam link: www.dombank.pl/dombank/kalkulator-kredytowy Rozmowa z naszym Konsultantem jest możliwa przez nr tel. +48 42 680 36 66, bezpłatny nr z UK 0 808 234 40 25, bezpłatny nr z Irlandii 1800 250 015, PN-PT 9-17. Z poważaniem, Paweł Usielski Temat: pracujemy w Irlandii, czy mamy szanse na kredyt? Dzień dobry, W DOM Banku, jeżeli chodzi o dokumentacje dochodu z tytułu umowy o pracę, będziemy wymagać wypełnionego przez pracodawcę druku bankowego o zatrudnieniu (wersja anglojęzyczna), wyciągi z rachunku osobistego za ostatnie 3 m-ce, dodatkowo poprosimy umowę o pracę do wgladu, ostatnie rozliczenie podatkowe i Payslip’y. Tłumaczenia dokumentów nie będą wymagane. Zestawienie dokumentów (również tych związanych z transakcją): www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=24&layout=docs Druki Informacji o Zatrudnieniu: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=45&news_id=62&layout=3&page=text Co do procedury kredytowej, to istnieje możliwość jej prowadzenia przez Pełnomocnika - nadanie go w oddziale DOM Banku lub notarialnie. Po znalezieniu interesującej nieruchomości, na pewno w oddziale samodzielnie lub przez pełnomocnika trzeba: 1) złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów 2) po analizie i decyzji (ok. 7 dni od złożenia wniosku), podpisać umowę kredytową 3) po podpisaniu aktu (jeżeli mówimy o zakupie na rynku wtórnym)- ostatecznej umowy kupna-sprzedaży złożyć wniosek o wypłatę Zachęcam też do skorzystania z naszego kalkulatora kredytowego zamieszczonego na stronie internetowej, pozwala on przeprowadzić wyliczenie oprocentowania (symulacja rat i oprocentowania) oraz zbadać zdolność finansową. Załączam link: www.dombank.pl/dombank/kalkulator-kredytowy Rozmowa z naszym Konsultantem jest możliwa z Irlandii przez bezpłatny nr tel. 1 800 250 015, PN-PT 9-17. Z poważaniem, Paweł Usielski Temat: Niesprawiedliwy liniowy Z wielkim zaciekawiem przeczytałem artykuł Pana Doktora Jana Czekaja pracującego w Ministerstwie Finansów naszej RP. Zastanawiam się w jaki sposób Pan Dr Czekaj doszedł do przekonania że jeżeli płacę 6000 PLN podatku to płóacę mniej niż ten który płaci 600. W naszym kraju poprzez idiotycznie skonstruowane prawo podatkowe państwo musi być utzrymywane przez najmniej zarabiających - tych, którzy nawet nie wypełniają deklaracji podatkowych, bo ci którzy je wypełniają robia to w jednym celu - uniknięcia podatku. Wystarczy przeczytać kilkaset stron prawa podatkowego i można sie dowiededzieć, ze można kupić mieszkanie na wynajem, albo zrobić darowiznę i podatku nie płacić. Jeżeli w naszym kraju srednia zapłaconego podatku jest ponizej 15% a najniższy próg to 19% wynika z tego bezposrednio, ze istnieje grupa niepłacąca. Pytanie moje brzmi - czy są to pracownicy budżetówki zarabiający 1500 brutto? Oczywiście nie, gdyż za nich deklaracje i podatki wypełniają pracodawcy. Generalnie podatków nie płacą najbogatsi a moją szkołe i mojego lekarza utrzymuja ci z budżetówki. I dlatego tak to wszystko wyglada. Nie rozumiem co dla Pana Doktora znaczy sprawiedliwość, ale jesli porównuje nasz kraj do krajó na świecie niech będzie chociaż uczciwy i niech powie ile stron ma deklaracja podatkowa w Niemczech (jedną) w Polsce może dojść do kilkunastu - a podatek liniowy pzryniósł kozryści gospodarkom o niezbyt uregulowanej sytuacji prawnej - Irlandii, Rosji, Estoni, Chile wyprowadzając te kraje z marazmu gospodarczego. Pragnę jeszcze nadmienić, ze jeśli dobrze zarabiającemu zostanie więcej - to nie schowa on tego w skarpecie tylko wydając zatrudni kogoś. Panie Doktorze nie można na wszystko patrzyć z pkt widzenia socjalisty - bo wtedy nawet 10 progów podatkowych nie będzie sprawiedliwe. Pozdrawiam w-art@wp.pl Temat: EURO ROSNIE I BEZROBOCIE TEZ,A GDP ZWALNIA andrzej.rzonca_nbp napisał: > Po pierwsze, warto, żeby przyjrzał się Pan stopie bezrobocia w Stanach > Zjednoczonych wówczas, gdy dopuszczono do wzrostu inflacji z niskiego do > umiarkowanego poziomu. Ma pan na mysli okres,kiedy to Carter niezle nabroil i Reagan musial po nim sprzatac.Byla to rowniez kwestia wysokich podatkow. > To powinno zachwiać Pana wiarą, że można kupić niższe > bezrobocie za cenę wyższej inflacji. Mnie nie przeraza inflacja 2,5% i nie widze powodu by z taka inflacja walczyc. > Po drugie, wbrew temu, co Pan pisze, w Stanach Zjednoczonych dba się o > stabilność cen. Ja nigdzie nie pisalem,ze w Stanach nie dba sie o stabilnosc cen. Fakt ,ze w Stanach ceny sa nizsze niz w EU swiadczy chyba najlepiej o tym,ze grawitacja cen do dolu sprawdza sie w Stanach. > Niską inflację nie osiąga się na skutek siły grawitacji. Mozna,tylko trzeba pozbyc sie cel zaporowych i zakazow importowych. > Po trzecie, stopa bezrobocia jest w krajach strefy euro zróżnicowana. Gdyby to kurs euro wyjaśniał poziom bezrobocia w strefie euro, stopa ta powinna być > jednakowa. www.ibeurope.com/Records/7900/7910.htm Bezrobocie w Warszawie i Bialymstoku tez jest rozne,mimo ze waluta jest ta sama. W UK i Szwecji,gdzie nie ma euro bezrobocie jest nizsze niz w strefie euro. W USA tez jest nizsze niz w strefie euro. > Po czwarte, w tych krajach UE, w których zajęto się usuwaniem rzeczywistych > źródeł bezrobocia (tj. likwidowaniem przepisów usztywniających rynek pracy, > ograniczaniem transferów do osób w wieku aktywności zawodowej pozostających > poza zatrudnieniem, zmniejszaniem narzutów na płace), bezrobocie udało się > zredukować. Przykład Irlandii pokazuje, że nawet 20 proc. bezrobocie nie > stanowi problemu, którego nie dałoby się rozwiązać (na marginesie, bezrobocia w Irlandii osiągnęło (niemal) tak wysoki poziom w czasach, gdy nie dbano w tym > kraju o wartość pieniądza). Przyklad Irlandii jest baaaaaaaaaaaaaardzo nieudany,bo jest to okno wystawowe na swiat EU. Zanim sie pan powola na Irlandie,niech pan poda wczesniej jakie dotacje miala Irlandia i jaki procent ich budzetu to stanowilo. Dzieki dotacjom unijnym Irlandia mogla ustawic podatki na bardzo niskim poziomie i kapital naplynal. Temat: miasto Wrocław plecami do rzeki Jako uzupelnienie mojej wypowiedzi podaje linki: www.poltax.waw.pl/holandia5.htm www.gazetaprawna.pl/unia/unia.htmlz_numer=1205&z_dzial=2&z_plik=1205.2.9.2.22.1.0.3.htm i cytat z jednego z nich: Po wejściu do Unii Europejskiej Polacy mogą legalnie starać się o pracę w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Danii i Szwecji, a także Holandii. 23 stycznia 2004 r. koalicyjny rząd holenderski podjął decyzję w sprawie pracy dla nowych członków UE. Zgodnie z nią Polacy i inni nowi członkowie UE mogą podejmować pracę w Holandii od 1 maja. Istnieje jednak limit osób, które będą mogły podjąć pracę w tym kraju po poszerzeniu, i wynosi on 22 tysiące. Oznacza to, że jeśli liczba nowych pracowników przekroczy 22 tysiące przed 1 maja 2005., to wówczas rząd rozważy wprowadzenie limitów i pozwoleń na pracę. Uzgodniony limit obejmuje wszystkie sektory gospodarki i jest otwarty dla obywateli wszystkich nowych państw UE. Pracownicy z nowych państw, nie mogą konkurować z Holendrami gotowością do pracy za niższą płacę, ponieważ obowiązują ich te same warunki zatrudnienia, w tym płaca minimalna (1265 euro miesięcznie) i ewentualne postanowienia układów zbiorowych. Holandia utrzymuje przez 2 lata generalny wymogu zezwoleń na pracę, ale uproszczone zostały zasady uzyskania zezwoleń na pracę w wybranych sektorach. Owe zwolnione z tzw. testu rynku pracy sektory/zawody zostały z dniem 16 kwietnia 2004r. zdefiniowane jako: - transport międzynarodowy: kierowcy międzynarodowych pojazdów - żegluga śródlądowa: marynarze i sternicy - opieka zdrowotna: instrumentariusz, laborant z zakresu radioterapeutyki, laborant z zakresu radiodiagnostyki, - przetwórstwo mięsne: rzeźnik i wykrawacz. Te "uwolnione" sektory i zawody obowiązują od 01.05.2004r. na okres 3 miesięcy, po czym ma miejsce ewaluacja CWI i w zależności od sytuacji na rynku pracy w tych zawodach będą przedłużone na kolejne 3 miesiące bądź nie. Informacje będą publikowane przez CWI. Temat: Polacy w Irlandii: 120.000 "modelowych imigrantów" Szanowny Jovani, Bede musial teraz sie z Toba zgodzic; Ty i ja i sadze, ze wielu innych " czuje sie o wiele lepiej jezeli ma mozliwosc byc w wlasnym domu w wlasnym otoczeniu i wlasnej swiadomosci wolnosci" Ale dalej bede bronil polskich politykow ktorzy otworzyli nam droge do EU; - rzad nie stwarza automatycznie "placy takiej samej jak w innym kraju" - ale poki co rzad stworzyl Polakom i Polsce warunki zewnetrzne i wewnetrzne Obecnie mozna wiec legalnie pracowac w paru ( a potem we wszystkich )krajach EU - to te warunki zewnetrzne. Przyjecie norm EU, wcielenie praw i pozbycie sie taryf celnych - to owe warunki wewnetrzne. Zadne ustawodastwo nie zlikwiduje automatycznie bezrobocia. No dobrze; powiem tak jak to widze z punktu widzenia inwestora bedacego obecnie na rynku w Irlandii. Otoz ow inwestor widzac, ze ma grupe wykwalifikowanych i rzetelnych pracownikow z Polski pomysli sobie tak: " zainwestuje w Polsce gdzie znajde podobnie wykfalifikowanych i rzetelnych pracownikow a moze nawet i jeszcze lepszych i to takich ktorzy mimo wszystko wola byc u siebie; bedzie jeszcze wieksza podaz pracownikow; a jesli bede im w Polsce placil mniej to i tak beda oni bardziej zadowoleni poniewaz na czysto zostanie im o wiele wiecej pieniedzy w kieszeni ( nie beda musieli placic wysokich czynszow a i zywnosc jest tam tansza ); ma firma bedzie miala bardziej ustabilizowana pozycje w EU gdyz me koszty wlasne zmaleja a jakosc wzrosnie." I jak wiecej inwestorow pojdzie ta droga to i place pojda w Polsce w gore i czynsze i zywnosc; Polska bedzie wiec tylko zwykla, normalna czescia EU, a i bezrobocie zmaleje do sredniego poziomu naszej EU. Temat: UK? Irlandia? Rodzina pyta czy warto. UK? Irlandia? Rodzina pyta czy warto. Witam wszystkich serdecznie! Pewnie już o tym było, ale mam dylemat czy wyjechać do UK lub Irlandii czy zostać w Polsce. Moja sytuacja jest następująca: Mam żonę i dwójkę dzieci (5 lat i 1 rok). Z zawodu jestem informatyk/programista z 3 letnim doświadczeniem, dodatkowo znam angielski i niemiecki w stopniu umożliwiającym konwersację, ang. techn. bardzo dobrze. Mamy dom w zabudowie szeregowej 125m2 całkowicie urządzony oraz samochód. W mojej miejscowości teraz trudno o pracę i płaca jest coraz niższa. Obecnie nie mam pracy (chociaż coś się kroi), a żona chyba niedługo straci swoją posadę. Chieliśmy wyjechać do UK lub Irlandii, ale ciągle jesteśmy w rozterce. Z jednej strony mamy tu wszystko i tylko zarabiać pieniądze na życie, a z drugiej strony taka UK to jakaś przyszłość dla nas i naszych dzieci. Najgorsze jest to, że nie wiadomo czy w Polsce np. w wieku 40-50 lat będą chcieli takiego informatyka jak ja skoro ciągle produkowani są młodzi studenci. Jak obliczyłem w np. UK mógłbym zarobić ok. 35000 F. Miesięcznie netto wynosi to 2100f. Miesięczne koszty: - wynajem mieszkania (3 pokoje+kuchnia+łazienka) - to ok. 1000F - jedzenie 400F (nie chcemy głodować a i dzieci potrzebują dużo zjeść) - rachunki 160F - podatki 150F - inne (bilety, przyjemności itp.) 200F Daje to ok. 1900 F. Zostaje niby 200. Zakładam, że żona nie będzie pracować, bo przedszkola i żłobki są horrendalnie drogie. Żona mogłaby pracować jedynie w domach pomocy/opieki lub podobne, a płace nie są tam najwyższe. Żeby kupić taki dom i samochód jak mam teraz musiałbym spłacać kredyt chyba przez 30 lat jak nie więcej. Jeśli dzieci poszłyby do szkoły, a żona do pracy napewno standart naszego życia podniósłby się. Chcemy wyjechać bo teraz żyjemy od pierwszego do pierwszego beż żadnych przyjemności i z ciągłym strachem, co będzie w najbliższej przyszłości w tej naszej Polsce. Myślimy, myślimy i nie wiemy czy w ogóle warto szarpać się. Co sądzicie? PS Jeśli mylę się w obliczeniach, proszę poprawcie mnie. Temat: Polska za Uganda Upraszczać, upraszczać i jeszcze raz upraszczać Heritage Foundation podsuwa polskim politykom receptę na sukces gospodarczy. W większości zawrzeć ją można w jednym zaleceniu: upraszczać, upraszczać i jeszcze raz upraszczać. W każdej dziedzinie. Jeśli chodzi o politykę handlową, najlepsze efekty daje zniesienie większości opłat celnych, łącznie z wyrównawczymi czy antydumpingowymi. Należałoby– jak w Hongkongu – utrzymać tylko te cła, które służą zapewnieniu zdrowia i bezpieczeństwa publicznego oraz ochronie środowiska naturalnego. Można by także, jak w Irlandii, wprowadzić kilka specjalnych kwot dla tych importowanych towarów, które stanowią największą konkurencję dla produktów krajowych. Recepta na bogacenie się firm i prywatnych osób jest jedna: niskie podatki. Mniej ważne jest przy tym, czy podatek jest liniowy, czy progresywny. Ważne, żeby najwyższe stawki nie przekraczały 25 proc. (jak w Singapurze czy Hongkongu). Polska powinna też znacznie zmniejszyć poziom interwencjonizmu państwowego. Najbogatsze i najszybciej rozwijające się kraje świata nie utrudniają, tak jak Polska, życia zagranicznym inwestorom. W Singapurze, Hongkongu, Estonii i Wielkiej Brytanii inwestorzy zagraniczni są traktowani tak samo jak krajowi. Minimalne bariery stawiają im Irlandia (ograniczenia dotyczą gruntów rolnych oraz irlandzkich linii lotniczych) i Nowa Zelandia (ograniczenia dotyczą rybołówstwa, lotnictwa i nieruchomości). Przykład krajów rozwiniętych pokazuje też, że rząd Polski powinien raz na zawsze wyrzec się pokusy manipulowania cenami i płacami, i zostawić to wolnemu rynkowi. Minimalne wtrącanie się państwa w ceny jest ewentualnie dopuszczalne w przypadku produktów rolnych (tak jak w Luksemburgu). Większość liderów rankingu ustala też płacę minimalną. Jednak do najważniejszych i najtrudniejszych zadań stojących przed Polską należy skuteczniejsza ochrona własności prywatnej, walka z korupcją, poprawa przejrzystości systemu policyjno-sądowniczego, usprawnienie i obniżenie kosztów działania administracji publicznej. Czy podołamy temu zadaniu? Prognozy ekspertów nie są najlepsze. Bo przecież żeby choćby pomyśleć o życiu na stopie takiej jak Brytyjczycy, Estończycy czy Włosi, musielibyśmy najpierw dogonić Ugandę. A na to się nie zanosi. Eliza Michalik Opr. na podstawie m.in. „Międzynarodowego Przeglądu Politycznego” i analizy dr. Ryszarda Sowińskiego. kiosk.onet.pl/art.html?NA=2&ITEM=1187351&KAT=244 Temat: Podatkowa bitwa w Sejmie oszustwa podatkowe Od 17 lat trwa festiwal przywilejów dla bogatych, przy czym propaganda większa niż w PRL stara się wmówić, że wszystko to dla dobra biednych bo np. gdy bogaci będą więcej konsumować to wzrośnie gospodarka na czym skorzystają biedni. Tak jak gdyby biedni dzięki mniejszym podatkom sami więcej konsumując nie pomogli gospodarce. Okazuje się, że Ci co najgłośniej krzyczą o wysokich poatkach korzystają z kilku ulg płacą niewielki ułamek tego co powinni. Zadbano już przy narodzinach systemu aby nie można było obniżyć podatku pracownikom o najniższych dochodach. Tak więc mamy w Polsce najniższą płacę minimalną i najwyższy podatek od tej płacy, co przyczyniło się do powstania ogromnej szarej strefy. To jednak nie przeszkadza wszystkim krzyczeć o obniżce podatków ale dla bogatych, o spłaszczeniu, podatku liniowym i innych cudach mających uszczęśliwić ...bogatych. Szczytem kłamstwa jest mówienie o niskich podatkach osobistych w Irlandii jako przyczynę jej bumu gospodarczego choć tam podatki osobiste są wyższe niż w Polsce. Wolne media nie podejmują tematu podatku najbiedniejszych, to jest temat tabu. Lewica się obudziła i protestuje ale p. Borowski powinien wiedzieć, że na odmrożeniu progów podatkowych, nie licząć kwoty wolnej od podatkunie najwięcej, skorzystają najwięcej, bo 95% podatników nie skorzysta nic nawet złotówki. Pan Premier powinien przypomnieć sobie jak krytykował prezydent obniżkę podatków dla bogatych i podobno Polska miała być solidarna. Największym przekrętem w propozycji rządowej pełnej frazesów o obniżce kosztów pracy jest przerzucenie składki chorobowej na pracodawcę ponieważ płacona jest nie do 2,5 średnich dochodów ale całości dochodów więc przy dużych dochodach będzie to spora kwota. Państwo które jest w stanie zabrać jedynie ulgę biednym dzieciom a nie potrafi zlikwidować żadnego nieuzasadnionego przywileju bogatym to państwo bardzo słabe i bardzo skorumpowane. Nadzieji na zmianę tej sytuacji nie ma żadnej. Gomułka mówił, że raz zdobytej władzy nie odda nigdy, likwidując podatek spadkowy hasło to teraz brzmi: raz zdobytym majątkiem nie podzielimy się z nikim. Temat: Co dalej? Nic, normalka olo3000 napisał: > No właśnie. Zapraszam do rozmowy zrówno ludzi mieszkających w Polsce (jeszcze) > ;) jak i tych, którzy zdecydowali się na emigrację. Dawno lub niedawno. Jakie > są wasze przemyślenia? Trafnoś tej decyzji? > Emigracja w coraz większym stopniu wpływa na sytuację w Polsce.Młodzi już nie > boją się bezrobocia. Pracodawcy za to mają problem w znalezieniu absolewntów > dobrych uczelni do pracy (np. u mnie w firmie).Przykładów jest chyba więcej... Emigracja jest niezbednym i niezwykle korzystnym zjawiskiem w okresie ksztaltowania sie i rozwijania ekonomii rynkowej. Przeszly przez ten etap wszystkie kraje europejskie, jedne dawno temu, inne jeszcze calkiem niedawno np. Irlandia). Polska przechodzi to obecnie, pozno ze wzgledow historycznych ale lepiej pozno niz wcale. Dlaczego emigracja jest niezbedna? Bo eliminuje nadmiar sily roboczej ktorej w okresie rozwoju ekonomia nie moze wchlonac. Mozna ocenic ze ten etap bedzie trwal w Polsce przez 15-20 lat. Dlaczego emigracja jest bardzo korzystna? Z wielu powodow: dla ludzi bo maja szanse znalezc prace znacznie lepiej platna i rozwinac sie. Dla calej ekonomii bo redukuje nadamiar pracobiorcow na rynku pracy ktory prowadzi do przewagi pracodawcow i stagnacji plac, to wymusza postep w ekonomii bo ludziom trzeba wiecej zaplacic zeby ich miec wiec trzeba byc bardziej konkurencyjnym. Brak pracobiorcow czy nawet lek przed nim zmusza pracodawcow do podwyzek plac. Zaczyna wiec dzialac normalne prawo podazy i popytu, rosan place i ekonomia musi sie rozwiajc. Czy sa jakies negatywne skutki emigracji? Tak, odbywa sie to kosztem wiezi rodzinnych i emocjonalnych. Ale w obecnych czasach nie ma to takiego znaczenia jak kiedys dzieki komunikacji i tanim lotom. No i jest jeszcze jedno pytanie ktore zadaja ignoranci: A co bedzie jak wszyscy wyjada, kto ostatni zgasi swiatlo? Na to pytanie odpowiedz jest prosta: nigdy i nigdzie nie wyemigrowalo do pracy wiecej niz 5-10% sily roboczej, z wyjatkiem Irlandii. Na emigracje decyduja sie glownie ludzie o obnizonym poziomie wiezi emocjonalnych, mniejszym poziomie przywiazania do rodziny i miejsca (stad wyzszy odsetek roznych dziwnych typow). Takich ludzi jest niezbyt duzo, okolo 10% wiec nie ma obawy ze wszyscy wyjada. Temat: Żona czeskiego premiera mści się za zdradę? Tekst o Irlandii jest malo dokladny - znam to z wlasnego doswiadczenia. 1) nacisk na szkolnictwo postawiono juz w koncu lat 60-tych, czego Blair Irlandii zazdrosci 2)racja, co do braku dofinansowania malorolnego chlopa, ale po pierwsze - ogromne gospodarstwa mialy pomoc panstwowa, przynajmniej w przypadkach "kleski" (jak brak zaplaty za wolowine wyslana do Husseina); po drugie - odcinajac malorolne chlopstwo od panstwowej kasy przesunieto ow szmal na ksztalcenie chlopskich dzieci wlasnie w IT (stypendia itp) 3) sprywatyzowano z polowe...DEPARTAMENTOW MINISTERSTW. Pracuja na wlasny rachunek i o dziwo zarabiaja nawet wiecej - i te b. departamenty, i zatrudnieni w nich ludzie, jak maz mojej siostry, fachowiec od analizy katastrof lotniczych z b. Min.Aviacji 3)Nacisk na place? Te naleza do najwyzszych w Unii! Sa sporo wyzsze nizli brytyjskie - mowiac miedzy nami (za prace wysoko wykwalifikowana, choc nie tylko). Niemniej od minimum 20 lat place ustalano w zwiazkach branzowych pracodawcow i pracownikow, co roku wyznaczano owe widelki, by robotnik walczac o swoje galezi pod soba nie podcial 4)Od mniej wiecej 20-25 lat umowy o prace maja charakter umowy cywilnej 5)Profesor maci na temat tzw. social partnership - to w Polsce nie istnieje, proba animacji tegoz w 2000 sie nie powiodla - to INSTYTUCJE, korzystajace zreszta z pewnej osobnej linii pomocowej Unii i aktywne w Eire w najbiedniejszych regionach, np, w Drohedzie przy granicy z Ulsterem. 6) Pomoc socjalna moze jest ograniczona, ale za to jest tez NAJWYZSZA W UNII - przykladowo bezrobotny, poza zasilkiem na siebie, dzieci i niepracujaca zone, ma oplacany czynsz za mieszkanie, pomoc medyczna i dentystyczna, oraz darmowe lekarstwa. Bezrobotni po 50-tce odsylanii sa od razu na emeryture i zadnych szkolen miec nie musza, zreszta te szkolenia to w Irlandii stary dowcip - "trzygodzinny murarz" etc. Temat: Co dalej? Rola spelniona ja_alexander napisał: > Co do reemigracji. Częśc pewnie wróci, ale spory odsetk zostanie. Pracując tuta > j > mam szansę awansu a na moje szkolenia rocznie firma wydaje więcej niż w Polsce > wynosi średnia roczna pensja. Poza tym jeżeli tutaj płacę podatki ( chyba > mniejsze niż w Polsce) to widzę budowane autostrady, wieczorem chodzę po parku, > czystość na ulicach w miasteczku gdzie mieszkam i zadbaną zieleń itd. itd. W > Polsce te pieniądze są marnotrawione przez polityków. To już nawet nie chodzi o > pracę czy jej brak. > Rodzinę mam tutaj więc nie mam do czego tęsknić. Jest oczywiste ze w krajach na wyzszym poziomie wszystko kreci sie lepiej. Natomiast dla krajow ktore sie dopiero rozwijaja mozliwosc dostosowania liczby pracobiorcow do mozliwosci ekonomii jest niezwykle wazna i jest waznym czynnikiem rozwoju. To czy wyjezdzajacy kiedys wroca czy nie nie ma zadnego znaczenia, oni juz spelnili swoja role redukujac nacisk na rynky pracy. Jest wiele przykladow jak te sprawy przebiegaja. Na przyklad ludzie z Polski przyjezdzaja do Irlandii i podziwiaja firmy i autostrady oraz zarobki. Wydaje im sie ze tak bylo tam zawsze. A prawda jest taka ze w Irlandii jeszcze 20 lat temu bylo biedniutko. Od zawsze miliony Irlandczykow emigrowaly zlorzeczac na na uklady w tym kraju (trzeba pamietac o czym tez ludzie z Polski nie wiedza ze Irlandia to byl od zawsze kraj ultrakonserwatywny, do dzisiaj nie ma tam nawet rozwodow). Ta emigracja z Irlandii tez przyczynila sie do rozwoju poprzez dostosowanie ilosci pracobiorcow. No a gdy ekonomia sie rozwinela i wzroslo zapotrzebowanie na sile robocze to szybko pokryto je imigracja. Malo Irlandczykow wrocilo w stosunku do tych co wyjechali bo wiadomo kazdy co sie urzadzil w UK, US, CAN czy AUS nie ma ochoty zaczynac od poczatku. Nie ma to jednak zadnego znaczenia bo znalezli sie lepsi i tansi pracobiorcy z innych krajow, m.ín. z Polski. Temat: Praca za 850 zł. załamka dyplomata napisał: > Pensje budzetowe sa tam wyzsze bo ekonomia jest bardziej rozwinieta. Ekonomia jest jedna. Wyższy jest natomiast poziom myślenia społecznego. > Porownaj > poziom dochodu narodowego na mieszkanca! Zreszta pewnie nie wiesz ze jeszcze > nie tak dawno w Irlandii bylo podobnie jak w Polsce teraz. MILIONY ludzi > wyjechaly z kilkumilionowego kraju bo nie bylo pracy i place byly niskie. > Nawiasem mowiac wielu z nich narzekalo na "chory" kraj z tego powodu. Potem sie > kraj rozwinal i masa ludzi wrocila z powrotem. Tylko popatrz na lata w jakich to się działo. I pomysl o tym że inwestorzy którzy zainwestowali w Irlandii nie przyjdą do Polski bo nie będą mieli zbytu i podwykonawców. Pamietaj także o tym że niektórzy wyjechali na zawsze. > Po pierwsze jak cie wydaje ze zycie biznesmena to raj z aniolkami pracowanikami > to SAM zostan biznesmenem. Problem polega na tym że jak raz okradniesz lub oszukasz to aniołki będą mniej anielskie.Czy wiesz jaki to wstyd kiedy ludzie pytają dlaczego dostali zbyt niskie wyplaty i mają niezaplacone nadgodziny a jedynym wytłumaczeniem jest to że właściciel jest zbyt chciwy? Wtedy przestaje istnieć praca zespołowa i wiele dni pracy idzie na marne... nie mowiąc o zaufaniu. >Nie masz ochoty? To ciesz sie ze sa jeszcze ludzie > ktorzy innym robote organizuja. Jeden jest dobry w zarządzaniu i organizowaniu pracy a inny w wykonywaniu danego rodzaju pracy.Na tym polega praca zespołowa.Tyle że to u nas stoi na głowie. > A to ze malo placa? A niby dlaczego maja sie > pozbawiac dochodu? A dlaczego mają niby zarabiać 10-30 x więcej niż wykwalifikowana kadra? Takie relacje płac są w olbrzymich firmach gdzie na wielkość firmy pracowano dziesiątkami lat.Jesli takie zarobki osiągniesz uczciwą pracą to proszę bardzo... jeśli pochodzą z okradania innych to odpowiedź jest jedna. >Jak sie pracownikowi nie podoba moze zmienic prace. Spawaczom w stoczniach też tak mowili i zaczynają tego żałować. Pamietaj że to nie pracodawcy dają pracę. Pracę tworzy rynek i jego potrzeby. Firma to jedynie przyjęta forma odpowiedzi na te potrzeby. Temat: Na kogo pracujemy? Mówię o tym od kilku lat. Czasami publicznie;). Problem polega na tym, że w Polsce ludzie żyją według zasad komunistycznych (im się należy), a wymagania mają całkiem kapitalistyczne (tak ma być, bo my za to płacimy). Ja już od dłuższego czasu martwię się o stan finansów państwowych, bo przecież podstawowa zasada ubezpieczeń społecznych opiera się na wymienialności pokoleń.Ja płacę na emerytów całkiem duże pieniądze. Kto na mnie zapłaci za lat 30? Stać nas przecież na kształcenie ludzi i wysyłanie ich do Irlandii, USA i innych krajów, które chcą nas, Polaków, przyjąć. Ja też na to kształcenie płacę. Bo pracuję w tym kraju. Co z tego będę mieć? Brak emerytury, brak świadczeń lekarskich, brak bezpieczeństwa. Jako premię niezawinioną mam też kaczyzm. Filipie, wkurzasz mnie swoimi uwagami. Wróć, kup sobie mieszkanie w Kielcach, pracuj tu, rób tu zakupy, łaź po parku, wałęsaj się po Sienkiewicza, wtedy podyskutujemy o polityce. Polityce polskiej, nie kanadyjskiej. Według mnie na tym forum możesz dyskutować tylko o polityce kanadyjskiej. Kochasz Kaczyńskich, kochasz lustrację, świetnie. Rozumiem Cię. Zrozum jednak mnie. Bo mnie naprawdę nie interesuje już przeszłość. Jestem zmęczona myśleniem o przeszłości, chociaż ją szanuję i doceniam.Prawie jak prezydent. Ja - jak większość Polaków - koncentruję się na przyszłości. Bo tylko przyszłość zależy od nas. Przyszłośc z kaczyzmem mnie przeraża. Bo przypomina mi czasy dzieciństwa. Przypomina mi, ile szans zmarnowano, ilu zdolnych ludzi przepadło, bo nie dane im było mieć legitymacji partyjnej. Teraz jest to legitymacja pissu. Nie wiem, czy ta legitymacja jest czerwona. PS. Doceniam dzisiejsze przemówienie Lecha Kaczyńskiego z okazji 62 rocznicy POWSTANIA WARSZAWSKIEGO. Przemówił do moich uczuć i emocji. Co roku podziwiam ludzi, którzy oddali życie... np. za mnie. I za Ciebie, Filipie. Oni jednak zostali w Polsce. Temat: Konkurs rysunkowy dla dzieci Konkurs rysunkowy dla dzieci Wlasnie dostalam wiadomosc o konkursie rysunkowym Irlandia oczami dzieci - co prawda termin skaldania prac minal wczoraj, ale mozna je jeszcze doniesc do Posku w ta sobote, w ramach ciekawego wydarzenia, o ktorym mozecie przeczytac ponizej: W najblizsza sobote Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny i Polish American Youth zapraszaja do Domu Polskiego na wystawę fotograficzna Kamy Trojak "The Jashmine Stone". Uroczyste otwarcie wystawy odbędzie się w najbliższą sobotę 22 sierpnia o godzinie 18.00 Wystawę swoją obecnością zaszczyci nowy Pan Konsul Grzegorz Jagielski. Kama Trojak prezentowała swoje fotografie na Taste of Dublin. Teraz Polacy mieszkający w Irlandii będą mogli je zobaczyć podczas wystawy w Domu Polskim. Kama Trojak ukończyła Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie na kierunku Geodezja i gospodarka przestrzenna. Przez kilka lat związana była z Powiatowym Ogniskiem Plastycznym w Malborku, gdzie pod okiem artysty malarza Jerzego Krempa rozwijała zdolności plastyczne. Obecnie spełnia się w odkrywaniu tajników fotografii. Jej talent został dostrzeżony również w Dublinie, gdzie podczas tegorocznego Taste of Dublin zaprezentowała swoją najnowsza wystawę "Stratosphere". Zdjęcia artystki można było już oglądać w Dublinie w prestiżowych miejscach, również na zeszłorocznym Africa Day. - Postanowiliśmy przybliżyć zdjęcia polskiej artystki również imigrantom mieszkającym na Zielonej Wyspie - mówi Bogdan Węgrzynek, współorganizator wystawy. Oprócz wystawy przygotowaliśmy kilka niespodzianek muzycznych i kulinarnych dla gości. Wstęp jest bezpłatny! Z okazji wystawy Kamy Trojak organizatorzy wspólnie z redakcją Naszego Głosu przygotowali konkurs dla dzieci "Irlandia oczami dzieci". Rysunki namalowane przez najmłodszych można przysyłać do redakcji Naszego Głosu (64 Lower Gardiner Street, Dublin 1 - wraz z podpisem autora i danymi kontaktowymi) do 19 sierpnia lub przynieść ze sobą w dniu wystawy. Trzy najlepiej ocenione przez Kamę Trojak prace zostaną nagrodzone. Pozostałe zostaną zaprezentowane na łamach Naszego Głosu. Adres: Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny, 20 Fitzwilliam Place, Dublin 2. Lokalizacja Domu Polskiego - mapa: www.poskdublin.org/home22 Temat: Gratulacje dla Polski za I miejsce... Gratulacje dla Polski za I miejsce... Mamy najwyższe bezrobocie!!!!!!!!!! Polska ma najgorszą sytuację w dziedzinie zatrudnienia spośród 25 obecnych i przyszłych państw Unii Europejskiej - podała Komisja Europejska. W dodatku w zeszłym roku nasz kraj był jedynym w rozszerzającej się Unii, w którym zatrudnienie jeszcze zmniejszyło się w stosunku do poprzedniego roku. Blisko 20-procentowe bezrobocie, wskaźnik zatrudnienia wśród mężczyzn 57 proc., 46 proc. wśród kobiet i tylko 22 proc. wśród młodzieży. Takie dane za 2002 rok zawiera najnowszy raport KE "Zatrudnienie w Europie", opublikowany w czwartek w Brukseli. Wskaźnik bezrobocia w obecnej Unii sięgnął 7,7 proc. i wzrósł o 0,3 punktu w stosunku do poprzedniego roku wskutek bardzo wolnego tworzenia nowych miejsc pracy w okresie zastoju gospodarczego. Zatrudnienie wśród mężczyzn sięgnęło w Unii 73 proc., a wśród kobiet prawie 56 proc. Średni wskaźnik zatrudnienia wśród młodzieży w wieku 15-25 lat w 2002 roku wynosił 41 proc. Polska była też krajem o najwyższym wskaźniku zatrudnienia w rolnictwie (18,5 proc. ludności czynnej zawodowo) i najniższym w usługach (52,5 proc.). Jednak płace były u nas najwyższe spośród przystępujących do UE krajów z Europy Środkowo-Wchodniej, nie licząc najbogatszej wśród nich Słowenii. Równocześnie wysokie były obciążenia podatkowe i socjalne najniższych płac - ponad 40 proc., czyli wyższe niż w Austrii czy Francji, a dwa razy wyższe niż w Irlandii. Licząc w euro, Polacy zarabiali przeciętnie dwa razy mniej od najniżej zarabiających w dzisiejszej Unii Portugalczyków, ale po uwzględnieniu różnic cenowych polskie płace zbliżały się do portugalskich (po przeliczeniu na jednostki siły nabywczej). Temat: spiny do Kasibru boe_ napisała: > paw_dady napisała: > > > > 1) czas na skompilowanie skladanki to tez kosztuje a mzoe sie myle? 4 god > ziny > > wyrwane z zycia zeby by zgrac iles albumow... > > wyrwane z zycia, czy z pracy?:) ha ha ciezka praca pracobiorcow w Beglii coo? he he 0.5 dnia pracy to duzo pieniedzy az tyel albomow nie kupuje miesiecznie zeby sie oplacilo ;P juz tu kiedys narzekales na tym forum, ze na > nic innego poza praca nie starcza ci czasu:)taka strata to nie strata:)poza > tym, jakkolwiek trudno to sobie wyobrazic, w tym czasie przenioselm 10 miejsc pracy z Irlandii czy Belgii do Polski. Bylo co robic. Ale sie oplacilo tu kogos w koncu wylali ;P > dla niektorych kompilowanie muzyki > to znacznie wieksza atrakcja niz gapienie sie w telewizor:) TV to takie miejsce gdzie ogladasz bloomberga czy CNN/BBC ? dlugo sie gapisz zeby ogladac newsy? wow 20 min wystarczy ;P > cala reszte sciagamy, co pozwala sluchac > 3 fajnych piosenek bez kupowania "5 cd anthology box" i chroni nas przed > ogloszeniem bankructwa:) > a kto nigdy nic nie sciagnal z sieci, nie skopiowal plyty, nie uzywal > pirackiego oprogramowania, np. ja kopiuje w wypadku kiedy nie moge dostac plyty w sklepie legalnie lub kopia zeby sie nei zniszczyl oryginal dla uzytku wlasnego zgodnie z prawem. Jesli nie place to nie uzywam. prosto. To tak jakbym powiedzial: po co ci placic za prace? przecierz wyniki badan moge sciagnac z sieci wiec po co ci placic? > niech pierwszy rzuci kamien:) hmm cytat z Biblii a raczej parafrazowanie slow Chrystusa zeby uzasadnic zlodziejstwo? nieladnie oj nieladnie Temat: Czy myslicie o powrocie do Polski?? Rynek pracy sie ruszyl dzieki wyjazdom Pozytwyne skutki wyjazdow zaczynaja byc wszedzie widoczne: Kto może przebierać w ofertach pracy? "Rzeczpospolita": W ofertach pracy mogą już przebierać nie tylko wysokiej klasy specjaliści, ale też budowlańcy, spawacze i kierowcy. Na koniec czerwca w wojewódzkich urzędach pracy było ponad 57 tys. ofert pracy. "Nowi inwestorzy mają sporo problemów ze skompletowaniem załóg. W niektórych branżach są ewidentne braki. Firmy bezskutecznie szukają frezerów, tokarzy, budowlańców" - mówi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gliwicach Marek Kuźniewicz. Deficytowym zawodem na Śląsku są informatycy, jednak na pierwszym miejscu w rankingu poszukiwanych zawodów są spawacze i kierowcy ciężarówek. Transportowa spółka Logistic z Andrychowa, która ma 200 ciężarówek, od ręki może przyjąć 30 kierowców. "O nowych jest bardzo trudno, a bez tego nie ma mowy o rozwoju" - podkreśla prezes Logistic Monika Kamińska-Nawrot. Spółka podniosła już nawet płace, ale nie na tyle, by konkurować z zagranicznymi rynkami, choć gwarantuje stabilne, wieloletnie zatrudnienie i płaci w terminie. Na podwyżki można też liczyć w innych firmach. Niewykwalifikowani pracownicy Indykpolu zarabiają teraz o 20 proc. więcej niż kilka miesięcy temu - pisze gazeta. Jerzy Wilczewski z Sokółki, który na 2,5 tys. hektarów hoduje m.in. róże, w tym roku musiał znacznie podnieść stawki za godzinę. Potrzebuje na sezon około 4 tys. osób. Płaci średnio o 40 proc. więcej niż w zeszłym roku. "Wielu pracowników wyemigrowało do Wielkiej Brytanii i Irlandii. Ledwo starcza nam ludzi, by wykonać dotychczasowe zamówienia" - mówi dyrektor ds. ekonomicznych krajowej spółki Chemobudowa Stanisław Bisztyga. "Moglibyśmy wygrywać kolejne przetargi na nowe budowy, ale barierą jest brak m.in. murarzy, cieśli, betoniarzy, zbrojarzy, operatorów dźwigów" - mówi dziennikowi Bisztyga. Chemobudowa szuka nowych sposobów pozyskania pracowników. Od 16 sierpnia zatrudnia 10 więźniów, a docelowo chce 30 - pisze "Rzeczpospolita". Temat: bezrobocie rozwiazane bezrobocie rozwiazane BIZNES Newsweek numer 03/03, strona 40. Legalnie na saksy Praca Za półtora roku bez specjalnych zezwoleń będziemy mogli zatrudnić się w Szwecji, Danii czy Hiszpanii. Europejscy pracodawcy już biją się o Polaków. Dwie godziny drogi na zachód od Londynu, w małym, cichym miasteczku Tetbury na pograniczu Anglii i Walii, stoi XVII-wieczny kamienny dworek. Od 20 lat mieści się tu luksusowy hotel Cotsworld. Paul Sadler, dyrektor hotelu, 13 grudnia nie mógł się oderwać od telewizora, choć nie grała jego ulubiona drużyna rugby z Cardiff. Przez cały dzień nerwowo przerzucał kanały, szukając wiadomości ze szczytu w Kopenhadze. Chciał wiedzieć, czy Polska wejdzie za rok do Unii, a on będzie mógł zatrudniać Polaków. Od maja 2004 roku będzie nam wolno pracować bez zezwoleń w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Danii, Irlandii, Holandii, Hiszpanii i Grecji. Dwa lata później swoje rynki pracy otworzą pozostałe kraje Piętnastki z wyjątkiem Niemiec i Austrii, które chcą z tym poczekać jeszcze 5-7 lat. We wszystkich tych krajach ważne będą dyplomy polskich uczelni, a polscy pracownicy otrzymają pełne zabezpieczenie socjalne, łącznie z prawem do emerytury. Ale co najważniejsze - we wszystkich tych krajach czekają miejsca pracy dla specjalistów - lekarzy, informatyków, biotechnologów. Potrzeba też ludzi do pracy na budowach, w rolnictwie, ogrodnictwie. Anglicy czy Szwedzi nie chcą się podejmować tych ciężkich zajęć - i to jest szansa dla 3,5 mln polskich bezrobotnych i klepiących biedę chłopów. Będą mogli zbierać truskawki w Szwecji, kapustę w Hiszpanii, doić krowy w Holandii albo remontować domy w Wielkiej Brytanii. A płace w Unii są wciąż niemal czterokrotnie wyższe niż u nas. newsweek.redakcja.pl/archiwum/artykul.asp?Artykul=13163 Temat: Gillette, Bosch, Philips - w Lodzi Gillette, Bosch, Philips - w Lodzi Gillette, Bosch, Philips – wszyscy inwestują w Łodzi. Wysokie bezrobocie i niskie płace okazują się szansą dla tego miasta. Gdyby jeszcze łodzianie chcieli w to uwierzyć Za kilka lat będziemy tu mieć drugą Dolinę Krzemową – twierdzi z kolei Krzysztof Makowski, wojewoda łódzki. Według niego, już wkrótce o mieście znów będzie głośno. Do inwestowania w regionie przygotowują się duże międzynarodowe koncerny. Philips przenosi tu z Irlandii centrum rozliczeń księgowych. – Już dziś pracuje 120 osób. Docelowo będziemy zatrudniać ponad 500 ludzi i obsługiwać całą Europę – mówi Bogdan Rogala, prezes Philips Polska. Gillette ma zamknąć dwa spore zakłady w Wielkiej Brytanii oraz część w Niemczech i kosztem 120 mln euro wybudować nowe w Łodzi. Swoje centra telefoniczne i infolinie umieszczają tu banki i firmy telekomunikacyjne. Co je ściąga do miasta podobno skazanego na zagładę? Ludzie za burtą Dziś w Łodzi żyje się ciężko. Co piąty mieszkaniec regionu pozostaje bez pracy – 19,2 proc. to najwyższy wskaźnik wśród wszystkich miast wojewódzkich. W większości jest to bezrobocie strukturalne – spadek po upadłym imperium tekstylno-włókienniczym. – Szacujemy, że 100 tys. osób wciąż utrzymuje się z pracy w przemyśle lekkim – mówi wiceprezydent miasta Marek Michalik. W regionie powstały co prawda nowoczesne fabryki odzieżowe – m.in. Cottonfield, Olimpia, Tatuum, ale nie zatrudniają już tylu pracowników co kiedyś. Niepotrzebne szwaczki, włókniarki, farbiarze zajęli się handlem ciuchami na bazarach albo prowadzą jakieś skromne interesy. – Najmniej wytrwali ustawili się w kolejce po zasiłek – mówi Michalik. polityka.onet.pl/162,1155726,1,0,artykul.html Temat: Gratulacje dla Polski za I miejsce... Gość portalu: Karol napisał(a): > Mamy najwyższe bezrobocie!!!!!!!!!! > > Polska ma najgorszą sytuację w dziedzinie zatrudnienia spośród 25 obecnych i > przyszłych państw Unii Europejskiej - podała Komisja Europejska. W dodatku w > zeszłym roku nasz kraj był jedynym w rozszerzającej się Unii, w którym > zatrudnienie jeszcze zmniejszyło się w stosunku do poprzedniego roku. > Blisko 20-procentowe bezrobocie, wskaźnik zatrudnienia wśród mężczyzn 57 > proc., 46 proc. wśród kobiet i tylko 22 proc. wśród młodzieży. Takie dane za > 2002 rok zawiera najnowszy raport KE "Zatrudnienie w Europie", opublikowany w > czwartek w Brukseli. > Wskaźnik bezrobocia w obecnej Unii sięgnął 7,7 proc. i wzrósł o 0,3 punktu w > stosunku do poprzedniego roku wskutek bardzo wolnego tworzenia nowych miejsc > pracy w okresie zastoju gospodarczego. Zatrudnienie wśród mężczyzn sięgnęło w > Unii 73 proc., a wśród kobiet prawie 56 proc. Średni wskaźnik zatrudnienia > wśród młodzieży w wieku 15-25 lat w 2002 roku wynosił 41 proc. > Polska była też krajem o najwyższym wskaźniku zatrudnienia w rolnictwie (18,5 > proc. ludności czynnej zawodowo) i najniższym w usługach (52,5 proc.). Jednak > płace były u nas najwyższe spośród przystępujących do UE krajów z Europy > Środkowo-Wchodniej, nie licząc najbogatszej wśród nich Słowenii. Równocześnie > wysokie były obciążenia podatkowe i socjalne najniższych płac - ponad 40 > proc., czyli wyższe niż w Austrii czy Francji, a dwa razy wyższe niż w > Irlandii. > Licząc w euro, Polacy zarabiali przeciętnie dwa razy mniej od najniżej > zarabiających w dzisiejszej Unii Portugalczyków, ale po uwzględnieniu różnic > cenowych polskie płace zbliżały się do portugalskich (po przeliczeniu na > jednostki siły nabywczej). Ale za to gotowi jestesmy umierac za Nicee i Preambuje. Temat: Irlandia na stałe - pytania. dagbe napisała: Dagmara moje odpowiedzi znajdziesz po znaku %%%%% > Witam, > rozważamy wyjazd do Irlandii. Mam w związku z tym kilka pytań do osób już tam > mieszkających: > 1. Jaki jest przeważający model rodziny w tym kraju? Chodzi mi o to, że mamy > dwoje dzieci a ja raczej nie chciałabym być tylko "przy mężu". Czy są tam > rozpowszechnione punkty opieki dla dwulatka (żłobki/przedszkola)? %%% Typowa irlandzka rodzina to 3 dzieci. Duzo kobiet nie pracuje, ale tez przez ostatnie pare lat jest trend kobiet powracajacych do pracy. Czesto koszty zycia je zmuszaja. "Creche" to przedszkola dla dzieci od 4 miesiecy az do czasu gdy ida do szkoly (max 5 lat) Ja place miesiecznie €760 za miesiac trzylatka w creche i €360 za siedmiolatka w opiece pozalekcyjnej.%%%% > 2. Czy lepiej (ze względu na ceny) jest wynajmować mieszkanie czy kupić coś > własnego? %%% Lepiej jest kupic, gdyz mortgage miesiecznie wychodzi taniej niz rent - i wartosc domu ciagle rosnie. Trzeba miec 10% wartosci domu - bank lub building society da mortgage na 90%. Zdazaja sie i na 95% ale trzeba miec dobrego brockera by to zalatwil.%%%% > 3. Ile tam jest urlopu? %%% Unijne minimum jest 20 dni i to obowiazuje w Irlandii. Rozne firmy daja roznie (tez zalezy od wyslugi lat i zajmowanego stanowiska.) U mojego starego pracodawcy mialam 25 dni; teraz mam 24 dni, a sa pracownicy w moim dziale co maja 22 dni.%%%% > > Pogodę w miarę obiektywnie mogę sprawdzić na WWW . Natomiast interesują > mnie Wasze subiektywne odczucia, jeśli chodzi o życie w tym kraju. %%%% Zrobilam sie duzo spokojniejsza jak sie to przenioslam. Ludzie zyczliwsi i jakosci zycia, pomimo drozyzny, duzo lepsza niz w Polsce. Jestem piec i pol roku w Dubline i nie zaluje ani dnia.%%%% > > Dziękuję i pozdrawiam, > Dagmara Pozdrowienia, Temat: Ziemia obiecana pięknieje w oczach Dobry przyklad efektu Unijnego rynku pracy Gość portalu: mareko napisał(a): > W/g mnie to efekt wyjazdów zagranicznych młodych ludzi i tych z wysokim wykszta > łceniem i bez wykształcenia.U mnie w firmie szef podniósł stawki wynagrodzeń dl > a pracowników akordowych,bo od dłuższego czasu zatrudnienie kogoś nowego na pro > dukcji było niemożliwe!łudzie stali się wybredni,chcą więcej zarabiac! Obserwują > c Europę nie można tkwic z płacą w socjaliźmie!!!! No wlasnie, to jest bardzo dobry przyklad jak poprawia sie pozycja pracownika dzieki otwartemu rynkowi pracy w Unii. Rynek pracy w Unii jest po to otwarty zeby w wyniku konkurencji wszystkim sie poprawialo. Dla obywateli polskich rynek ten nie jest jeszcze w pelni otwarty ale jak widac sa juz PIERWSZE pozytywne skutki bo pracodawcy musza sie wysilac by miec sile robocza. Efekty otwartego rynku pracy beda w Polsce taki same jak uprzednio w Irlandii, Hiszpanii, Portugalii, Grecji. Czyli place przeliczone w stosunku do sily nabywczej musza uksztaltowac sie tak ze wyjazdy nie beda zbytnio oplacalne. Oczywiscie nie bedzie to w miesiac czy rok, jest to proces wieloletni. Dlatego kazdy kto moze powinien wyjechac bo w ten sposob przyczyni sie do ogolnego postepu oprocz poprawy swojego poziomu zycia. Proste umysly pytaja w tym momencie: A co bedzie jak wszyscy wyjada, kto zgasi swiatlo? To sa pytania z cyklu dlaczego Slonce krazy wokol Ziemi. Z doswiadczen innych krajow wiadomo ze na stale w okresie wyjazdowym wyjezdza kilka procent populacji. Wyjazdy maja w dluzszym okresie czasu bardzo pozytywne skutki o czym swiadczy np. Irlandia, ogromne wyjazdy w niczym nie zaklocily pozniejszego ogromnego rozwoju. To wszystko dla wyjasnienia dlaczego Unia ma otwarty rynek pracy. Ludzie tego kompletnie nie rozumieja i na pytanie dlaczego nie potrafia odpowiedziec logicznie: odpowiedzi sa ze "stara" Unia potrzebuje taniej sily roboczej albo ze jest to spisek ciemnych sil zeby z Polski wyjechalo jak najwiecej ludzi. A to jest normalne dzialanie ekonomii rynkowej na tym etapie ktore w efekcie doprowadzi do rozwoju rynku pracy i jego stabilizacji. Kiedys z innych krajow obecnej "starej" Unii tez duzo ludzi wyjezdzalo. Potem te kraje sie rozwinely i teraz duzo ludzi do nich przyjezdza, normalna zmiana etapow. Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 184 rezultatów • 1, 2, 3, 4 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||