Strona Główna
Plac Adama Mickiewicza
Plac Grunwaldzki Wrocław
Plac manewrowy łuk
Plac Mariacki Kraków
Plac św Piotra
Plac zabaw Poznań
Plac Zbawiciela Warszawa
Plac Zwycięstwa Cynamon
Plac Czerwony
Plac Waszyngtona
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: Płace naliczanie płac





    Temat: Opłaty w publicznej placówce ochrony zdrowia.
    xv123 napisała:

    > Czy obecna składka na ubezpieczenie zdrowotne nie jest proporcjonalnym
    > obciążeniem całego społeczeństwa?

    Nie, bo zaklada, ze wszyscy lub przynajmniej zdecydowana wiekszosc utrzymuje sie
    z pensji, od ktorej jest placona skladka. A co z tymi, ktorzy utrzymuja sie z
    odsetek od kapitalu, z emerytury lub dzialaja w warunkach samozatrudnienia? Albo
    na kontraktach menedzerskich? Co z bezrobotnymi? Dlatego system finansowany z
    podatkow bedzie IMHO bardziej sprawiedliwy, o ile oczywiscie system podatkowy
    bedzie sprawiedliwy, tzn liniowy podatek dochodowy, najlepiej niski, a do tego
    podatki posrednie (VAT), placone jednakowo przez wszystkich, niezaleznie od
    dochodow.

    Nie wiem dokladnie jak nalicza sie skladke w/w grupom, wiec moge sie mylic.



    Temat: ILE BIERZE POLICJA? - moje i wasze doświadczenia
    Zawsze trzeba sie przyznac do przekroczenia predkosci (o ile maja radar) i nie
    dyskutowac niepotrzebnie, zawsze pomaga. Jesli nie odpuszcza to zmniejsza
    wysokosc mandatu. Co do placenia mandatow to kiedys mily starszy policjant
    powiedzial mi wystawiajac kredytowy za predkosc, ze moge placic nawet po 10 zl
    miesiecznie a nic mi nie zrobia i zadnych odsetek nie nalicza, aby widzieli ze
    splacam.





    Temat: RPP podniosła stopy procentowe
    Wyrównywanie cen trwa nadal. Niech się nie łudzi ktoś że sama regulacja stopy
    coś da na dłuższą metę. Po prostu artykuły z polski cenowo są bardziej
    atrakcyjne dla naszych sąsiadów. A cierpieć będziemy my, gdyż płace będą stały
    nadal. I tak za ten sam czas przepracowany zamiast 1 kg cukru kupuję pół kila,
    zamiast 1 kurczaka kupuje pół itd. Dobrze że jest jeszcze zupa z pokrzyw i
    placki ziemniaczane, resztę płacy zeżre fiskus, ZUS i Bank naliczając więcej
    odsetek od niewypłacalnej pożyczki……
    Cholera jestem Bankrutem………..?!?!?!?!




    Temat: podatek od nieruchomości
    podatek od nieruchomości
    Chciałabym się dowiedzieć, jak w praktyce wygląda płacenie podatku od części
    wspólnych budynku? Zrobiłam niewielkie rozeznanie, z którego wynika, iż z
    reguły właściciele płacą stawkę od posiadanego metrażu w budynku (wg aktu not)
    + udziały w gruncie przeliczone na metry. A co z klatkami, suszarniami,
    wózkowniami, itp częściami wspólnymi. Czy gminy naliczają podatki wspólnotom?



    Temat: problemy z polsatem
    problemy z polsatem
    moja opowiesc bedzie dosc dluga.
    4 lata temu zawarłem umowe z polsatem cyfrowym (na 2lata) po tym czasie
    jeszcze korzystałem z ich usług przez kilka miesięcy po tym czsie zgłosiłem
    telefonicznie rezygnację a oni kazali napisa pismo co uczyniłem ( na moje
    nieszczęscie nie był to list polecony i z perspektywy czasu wynika iż do nich
    nie dotarł). Odłączono mi sygnał zaprzestano wysyłania druków do płacenia
    jednym słowem kontakt się urwał wiec uznałem sprawę za zamknieta. Po ok. 9
    miesiacach zadzwoniłem gdyz chciałem wznowic umowę i ku mojemu zdziwieniu
    Pani poinformowała iz mam do zapłaty 600 zlzaległegoabonamentu który był mi
    przez ten okres 9 m-cy naliczany byłem tym nie ukrywam zbulwersowany gdyz
    nikt mnie nie poinformował o zaistniałej sytuacji ktorej byłem nieświadomy
    mało tego Pani powiedziała iż telefoniczna rezygnacja sie nie liczy a pismo
    nie dotarło. Tym razem napisałem ponownie (polecony) ale ponieważ nie był
    podpisany własnoręcznym podpisem nie uznali rezygnacji zwlekając z tym
    kolejne 2 tygodnie. Teraz napisałem po raz trzeci i czekam na odp.
    czy mam jakiekolwiek szanse by nie płacic tych naliczonych abonamentów?
    Nie mogę zrozumie jednego jak mozna tak naciagac ludzi przeciez gdybym nie
    zadzwonil kwota urosła by wkrotce do kilku tys. złotych
    dziekuje



    Temat: zawyżenie metrażu przez SM
    zawyżenie metrażu przez SM
    Posiadam spółdzielcze mieszkanie własnościowe.Jest ono spadkiem
    po mojej matce.Ostatnio odnalazłem dokumenty odbioru mieszkania
    i zauważyem, iż płacę za inny metraż, niż jest to w dokumentach
    (różnica 0,98m2- więcej)W dokumencie ze spółdzielni jest napisane:
    "w związku zwystąpieniem różnic między projektem budynku, a stanem
    faktycznym dotyczącym powierzchni użytkowej poszczególnych
    mieszkań, podaje się, że przydział lokalu mieszkalnego z dnia...
    koryguje się i obecnie powierzchnia użytkowa pomieszczenia
    zajmowanego przez Obywatela wynosi...,co stanowi podstawę
    do zmiany naliczania czynszu"Taką samą wartość mam wpisaną
    w odpisie z Sądu o nabycie spadku. Moja matka płaciła czynsz
    od metrażu niższego .Jednak w umowie ze SM o ustanowienie
    spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mam wpisany wyższy
    metraż o te 0,98m2.Wszystkie rozliczenia opłat (od ok 20 lat)
    rozliczane są od powierzchni większej. Składniki czynszu były
    liczone od m2 powierzchni mieszkania. Czy mogę się ubiegać o zwrot
    wpłaconych pieniedzy?Jak mam tę sprawę załatwic w SM?



    Temat: OPŁATY NA CMENTARZU
    OPŁATY NA CMENTARZU
    Choć grób to nie dom, ale opłaty za użytkowanie, dzierżawę, czy jak to nazwać
    naliczane i to w walucie zupełnie doczesnej. Czy ktos mógłby pomóc w
    ustaleniu na mocy jakich przepisów to się dzieje? Ostatnio zostałam
    zaskoczona żądaniem ksiedza proboszcza uiszczenia 700 zl za 20 lat i to w
    tył, bo nie ma dowodów na to, że jest to już opłacone. W dodatku płace więcej
    jako nieparafianka! (zmarli byli parafianami). Na innym cmentarzu płaci się
    za 20 lat 200 zl, na jeszcze innym wcale, choć znają namiary dysponenta
    miejsca/grobowca. Czuję przez skórę, że jest to jakaś wolna amerykanka.
    Błagam, pomóżcie, muszę znać przepisy żeby nie pójść z torbami.



    Temat: Wojna komórkowa
    Wszystkim, którym zależy na minimalizacji kosztów rozmów telefonicznych (
    dotyczy TPSA ) posiadającym stałe łącze od innego dowolnego operatora –
    kablówka, łącze radiowe itp.… polecam „telefon internetowy”. Za cenę
    miesięcznego abonamentu w TPSA ( 42,70 zł ) mam prawie 400 minut połączeń ( 11
    groszy / min ) lokalnych i międzymiastowych z 30 sekundowym naliczaniem a nie z
    3 min!!! Działa to jak prepaid, zasilam swoje konto kwotą 15,00 zł ( do
    wykorzystania przez 30 dni) lub 50,00 zł ( do wykorzystania przez 90 dni) z
    banku internetowego ( nie płacąc za przelew!!!). O tym, że dzwoniąc np. do USA
    płacę „aż” 13 groszy za minutę lub Anglii 12 groszy nawet nie wspominam….(
    stawki 8-10 razy niższe niż z TPSA). Podane stawki obowiązują przez całą dobę
    nie ma znaczenia czy dzwonię do 18.00 czy po 22.00 . I na koniec dodatkowa
    informacja za 5,00 zł rocznie ( podkreślam ROCZNIE) mogę wykupić numer
    telefoniczny i wtedy mój komputer funkcjonuje jako telefon stacjonarny i można
    się do mnie dodzwonić z każdej sieci ( stacjonarne i komórkowe) z całego
    świata… Pozdrawiam TPSA ;-)



    Temat: Kopania Piwowarska-PH narzekacie, ile zarabiacie?
    DO PSIOCZĄCYCH!~!!
    krytyka na moje pytanie jest ostra wiec pragne wyjasnic po co je zadalem.

    system placy powinien byc na zasadzie: wiecej pracujesz - wiecej dostaniesz i z
    waszymi narzekaniami chce skonfrontowac wasze place. inna rzecz jesli powiecie
    ze zarabiacie 2500 netto a inna jezeli 4000 netto. przy 2 opcji wasze
    narzekania bylyby mniej na miejscu niz przy 1.

    A system naliczania, owszem jest wazny ale wg mnie moze byc zakrecony jak
    paragraf ale aby co miesiac niezle kwoty wplywaly na wasze konta.

    Do pełnego zrozumienia waszej sytuacji jest potrzebna wysokosc zarobkow !!!



    Temat: VAT od zakupu dz. budowlanej przez os. fizyczną
    jestem w poodbnej sytuacji, jestem zainteresowany zakupem działki od osoby
    fiz., ponizej mój post umieszczony na innym forum gazety, proszę o pomoc osobę,
    która wie jak zabezpieczyć się przed płaceniem vat.

    Znalazłem działkę na której chcę zbudować dom. Właścicielem działki jest
    osoba która posiada sporo terenu (moja działka wchodzi w skład większej na
    której wydzielone jest kilkanascie działek) i powoli sprzedaje kolejne
    działki. Przepisy w kwesti VAT od sprzedaży gruntu jak dla mnie nie są zbyt
    jednoznaczne. Z tego co pamietam to jest tam takie sformułowanie, że VAT od
    sprzedaży działki jest naliczany gdy osoba fizyczna sprzedaje działki w
    spoób "częstotliwy". Określenie jest jak dla mnie nieco nieprecyzyjne.
    Sprzedający twierdzi, że nie sprzedał działek na tyle, żeby powiedzieć o
    tym "częstotliwie" i sprawdzał to w US. Taka deklaracja to trochę mało. Czy
    można zabezpieczyć się w przed koniecznościa zapłaty VAT przeze mnie?
    Myślałem o zapisie w umowie notarialnej (że ew. VAT płaci sprzedający lub
    musi mi go zwrócić). Czy to mozliwe i formalnie skuteczne?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam

    Piotr




    Temat: EPSO: sekretarki - stwórzmy nowy wątek !!!!!!!!!!!
    Nie sugerujcie sie placa brutto. Ja wciaz nie moge dojsc do tego, jak to
    naliczaja, w kazdym badz razie place brutto mam nieco ponad 2000, ale z
    dodatkami, po odjeciu podatkow, wychodzi mi okolo tysiaca euro na reke wiecej.
    Najsmieszniejsze, ze kolezanka zatrudniona na identycznym stanowisku i z
    identyczna pensja podstawowa ma o pol tysiaca na reke mniej. Oni jakos
    doliczaja jeszcze chyba wczesniejszy staz pracy, uzyskane dyplomy itd. Co do
    oszczedzania, oczywiscie zalezy, jakie beda koszty wlasne (koszt mieszkania,
    rodzina na utrzymaniu), ale mnie zawsze sie udaje calkiem sporo odlozyc.



    Temat: Myśliborska 64 - Targfort - Szukam przyszłych ...
    Powiększ swój spokój, kobieto.
    Po pierwsze: nie wiedziałem, że nic nie płacicie za mieszkanie. Jesli koszty
    związane z hipotetycznym czynszem byłyby większe niż kary za opóźnienie (chyba
    można to sobie jakoś oszacować) to może i mają rację (ale zastrzegam, że nie
    znam wielkości liczbowych, a po drugie podaj mi podstawę prawną naliczania
    czynszu). Nie jestem prawnikiem, więc zapytam: dlaczego tak późno podpisujecie
    akt? Jakich dokumentów brakowało? Może pozwolenia na użytkowanie budynku? Jak
    wówczas moglibyście (w świetle prawa) mieszkać w budynku i płacić czynsz, jeśli
    nie było pozwolenia na użytkowanie budynku? To tylko takie pytanie retoryczne,
    bo nie znam szczegółów i nie chcę znać (bo mnie nie dotyczą).

    Po drugie: co zrobić, jeśli ktoś z powodu opóźnień z podpisaniem aktu musiał
    ubezpieczyć kredyt na następne 12 miesięcy (składka ok. 3-5 tys. zł). To
    inwestora nie obchodzi, ale ja ponoszę koszty. Wówczas zastanowiłbym się co
    robić, bo ustępstwo inwestora (rezygnacja z czynszu za dany okres) to tylko ok.
    250 zł * X miesięcy (zakładam, że czynsz nie będzie taki jak w Centrum) byłoby
    mniejsze niż moje koszty.
    Na chwilę obecną sprawa mnie nie dotyczy (i mam nadzieję, że mnie nie będzie
    dotyczyć puk puk puk), dlatego nie zagłębiałem się w szczegóły i traktuję
    ogólnikami.
    Drobna uwaga: Na dzień dzisiejszy nie mam podstaw do liczenia jakichkolwiek
    odsetek, więc jeszcze nie myślę: "wyrwe co swoje".
    kapat




    Temat: Myśliborska 64 - Targfort - Szukam przyszłych ...
    w paragrafie 8 jest zapis:
    nabywca lokalu ponosic bedzie wszelkie koszty i wydatki zwiazane z eksploatacja
    i utrzymaniem lokalu oraz gruntu, a takze czesci wspólnych budynku
    proporcjonalnie do posiadanego udziału w gruncie od dnia wydania mu
    nieruchomosci
    wyzej wymienione opłaty nalezy wnosic z góry do dnia 10 - tego, kazdego
    miesiaca przelewem na konto wskazane przez spółke.
    Od opłat wnoszonych po terminie naliczane beda odsetki ustawowe.

    wiec o co chodzi z tym nieplaceniem za media? kazdy ma w akcie zapisane, ze ma
    płacic i tyle.



    Temat: Pax-Wiatraczna
    dla mnie z tego co zrozumialam - jest naliczany czynsz - to znaczy jest odbior
    techniczny= obnizenie stawki za prad. Nie ma odbioru technicznego - bnadal
    place oplate oksploatacyjna czyli 3,50 zl za metr. a nie jak chce spoldzielnia
    ponad 7 zl. Za chwile za mieszkanie 34 metrowe bede placila jak za utrzymanie
    50 metrowego mieszkania po podliczeniu wszystkich kosztow - a to jest jak dl
    amnie nie do przyjecia!!! W czynsz jest w dodatku wliczona o ironio winda (bez
    komentarza) i monitoring (no chyba ze za monitoring uznac Pana ochroniaza ktory
    raz na 3 godziny obchodzi blok dookola - no to zwracam honor spoldzielni)



    Temat: Simplus - taryfa TEAM 2
    "uważam że nie zależy to od operatora tylko od umiejętności
    posługiwania się komórką... jak i od osób z niej korzystających (nie każdy ma
    ochote na korzystanie z WAPu czy MMS, prawda?)... i uważam że zmiana operatora
    na jakiego kolowiek nic w tej sprawie nie zmieni."

    nie, ze nie ma ochoty...tylko albo nie ma pieniedzy, albo uznaje to za zbedna
    opcje... znaczna czesc prepaidowcow to, nie oklamujmy sie, dzieciaki lat 12-16,
    ktorzy to tylko smsuja...
    Przesiadka na Heyah zmienia i to duzo.. zamiast pisac sms, tracic na niego czas
    i cale 29 groszy, to dzwonisz i wyrabiasz sie w te kilka, kilkanascie sekund i
    placisz.. 5-30 groszy...
    a to, ze prepaid nie jest stworzony do aktywnego uzytkowania, rozmow to
    bullshit... Heyah okazuje sie bardziej oplacalna od niejednego planu
    taryfowego... m. in. brak doplat za 1-sek naliczanie od poczatku rozmowy oraz
    brak przymusu placenia co miesiac tych 30, 40 czy 50 zlotych... Nie wierzysz?
    Patrz "Rzeczpospolita"...
    Simplus śmiech ma racje... 20 zeta w heyah daje praktycznie wieksza liczbe
    polaczen niz simplusowe 50.




    Temat: AFERA ULTIMO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Nie rozumiem Pana? płace od 2 lat i 8 m-cy rate miesieczną po 1200
    zł, chodziło mi o spiasnie ugody o spłate która zawierała by
    konkretna kwote zadlużenia, a nie co miesiąc Pani podaje inną
    telefonicznie. Mało tego konsulant tej Firmy gdy zazadał spłaty 3000
    zł miesiecznie, co jest nierealne, i powiedziałem że nie mogę tyle
    płacic bo mam zobowiazanie wobec Banku BPH poinformował że mam
    mniejsza kwote splacać w BPH i nie in formowac ich wogóle ile
    spłacam w Ultimo? to mnie zdziwilo. Nie rozumiem dlaczego Pan
    podchodzi do tego że nie chce spłacać? sam podjałem spłate zaraz po
    przejęciu zobowiazania i wplaty sa terminowe każdego 5-go dnia
    miesiąca. Po prostu cos mi sie nie podoba że nie chca mi przyslac
    konkretnej kwoty zadłużenia pisemnie wraz z wylizceniem dokładnych
    odsetek i wg jakiej stopy procentowej liczonej. Bardziej nie podoba
    mi sie nieuczciwosc Pań z tamteej strony, kiedy UOKiK obwarował kara
    ULTIMO za naliczanie klientom kary za tzw koszty egzekucji( moje
    były wyloczone na 8950 zł) po paru dniach Pani zadzwoniła i
    powiedziała że jej dyrekcja podjeła decyzję że moje zadłużenie
    zostanie umniejszone o 8950!!?:) jesli natychmiast wpłace całość
    zadłużenia. Na moje stwierdzenie że te kwote i tak musza mi zdjać bo
    jest niesłusznie naliczona Pani rzuciła słuchawką. O to mio chodzi ,
    i nie kazdy zaręczam Panu kto ma ZADŁUŻENIE JEST ZŁODZIEJEM I
    KRĘTACZEM, zapewniam Pana, i oby Pan nie stanał kiedy s w takiej
    sytuacj. pozdrawiam



    Temat: L-4 POMOCY!!
    Hej
    Nie wiem czy chodzi Tobie o składki ZUS (emerytalne, rentowe, chorobowe) czy o
    wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy.
    Jeśli chodzi o wynagrodzenie za czas Twojego L4 za pierwsze 33 dni płaci
    pracodawca - więc do końca roku, od 1 stycznia natomiast te 33 dni zaczyna się
    naliczać od początku i tak za pierwsze 33 dni 2006 roku zapłaci pracodawca,
    resztę natomiast zapłaci ZUS. Gdy już obowiązek płacenia przejdzie na ZUS to
    fizycznie pieniążki będziesz dostawała od pracodawcy - jeśli zatrudnia on
    powyżej 20-stu pracowników (pracodawca sam je sobie z ZUSu "odzyska". Jeśli
    zatrudnia do 20 pracowników kasę dostaniesz bezpośrednio z ZUSu.

    Jeśli chodzi o składki ZUS to za okres chorobowego się ich nie pobiera

    Zaznaczam, że odpowiadam jako pracodawca. Mam nadzieję, że napisałam w miarę
    zrozumiale. Pozdrawiam!!!



    Temat: Coś o telefonach komórkowych...
    Proponuję Rybko kalkulację, co Ci się bardziej opłaca. 1. Weź swoje billingi z
    ostatnich trzech miesięcy i przelicz, gdzie zapłacisz mniejszy rachunek. 2.
    Przy przechodzeniu do Ery uwzględnij cenę telefony w nowej taryfie oraz 50 PLN
    netto opłaty aktywacyjnej. 3. Obliczając koszty eksploatacji, uwzględnij, że w
    Erze płaci się chociażby za sprawdzenie bieżącego użycia - co w Plusie jest
    przecież za free.
    Sam miałem chwilę słabości, kiedy po dwóch latach płacenia rachunków po 600-800
    PLN brutto dostałem ofertę mało ciekawego telefonu za mało ciekawą cenę. Na
    szczęście Plus obniżył ceny aparatów w PWA, wprowadził nowe taryfy i naliczanie
    sekundowe. Podliczyłem - i zostałem, poniewaz okazało się, że oszczędzam mase
    pieniędzy.
    Pozdrawiam.



    Temat: Obowiązkowa Telewizja Kablowa w SM im W.Jagiełły
    Odpowiedź wiceprezesa: telewizji zechciało zgromadzenie przedstawicieli, czyli
    spółdzielcy, bo Toya i Mulimedia były za drogie. Zarząd i Rada realizują ten
    wniosek. Z osiedlowej kablówki nie trzeba korzystać, jeśli się nie chce. Ale
    inwestycja jest spółdzielni i została wliczona do opłat miesięcznych wszystkim.
    jeśli ktoś nie płaci, jest to traktowane jako nie płacenie każdego innego
    składnika opłat miesięcznych, więc spółdzielnia może naliczać odsetki. Zdaniem
    wiceprezesa kablówka już wymusiła na konkurencji obniżkę abonamentu, a tzw.
    raban podnoszą osoby niejako podpuszczane przez obu operatorów. Pozdrawiam



    Temat: proszę o radę czy warto tak tak zamiast ...
    ja mam popa i jestem zadowolona. nie place aktywacji, naliczanie sekundowe,
    80gr za minute polaczenia, 20gr za smsa i dla mnie wazne!!!: polaczenie z
    poczta glosowa darmowe!!! w taktak z to polaczenie sie placi, a ja czesto musze
    odsluchiwac takich wiadomosci. niestety nie wiem jak to jest w simplusie...
    natomiast jednego jestem pewna, bardziej oplaca mi sie pop niz tel.na
    abonament. jezeli nie mam aktualnie kasy - trudno jakos bez tel.do znajomego
    wytrzymam a tak musialabym glowkowac jak oplacic rachunki i pewnie jeszcze
    jakies odsetki za zwloke..
    pozdrawiam :)




    Temat: Rozliczenia małych firm będą łatwiejsze
    Rozdzielić majątek prywatny od firmowego
    Małe firmy tzw. "działalnośc gospodarcza" prowadzona w "małym zakresie" tzn nie
    prowadząca pełnej księgowości powinny być inaczej opodatkowane.
    Proponuję:
    1. Rozdzielić majątek prywatny od firmowego. (oddzielne kąta, wyraźny podział
    kosztów utrzymania nieruchomości, zakaz zakupów konsumpcyjnych za środki
    firmowe). Tu szczegółowa kontrola i drakońskie kary.
    2. Zwolnić z podatku dochody pozostające na koncie firmowym. Zarabiam a nie
    wydaję na konsumpcję - nie płacę podatku.
    3. Opodatkować podatkiem dochodowym jedynie kwoty przelewane z konta firmowego
    na prywatne. Kontrola i drakońskie kary za majątek nie znajdujący pokrycia w
    dochodach.
    4. ZUS naliczać jedynie od kwot z pkt.3
    5. VAT płacą wszyscy i od wszystkich transakcji. Firma nie może (poza pracą -
    etat, umowa, zapłacony ZUS) kupić niczego bez VAT.
    5. Docelowo wprowadzić takie same zasady dla firm "na pełnej księgowości".
    Podatek tylko od wypłat z zusku i od transferów i inwestycji zagranicznych.

    Po co?
    1. Ujawnić prawdziwą wielkość gospodarki.
    2. Zwiększyć inwestycje.
    3. Urealnić ZUS.




    Temat: ZMIANA MELDUNKU ...?!
    Zalezy ... Kiedys bylo tak ze na podstawie meldunku naliczano np. zuzycie wody,
    znaczy zaliczke na zuzycie wody i to bylo wazne dla spoldzielni (zarzadcy).
    Kiedys byla to tez istotna informacja dla bezpieki i milicji/policji. Obecnie
    meldunek to wlasciwie bardziej papierek niz istotna informacja dla kogokolwiek.
    Ja sie przemeldowalam bo :
    1/ chcialam bardzo byc wroclawianka rowniez na papierze
    2/ jestem wlascielka tego mieszkania : majac w reku meldunek i akt notarilany
    nikt mnie nie wyrzuci stad bezkarnie, chyba zebym nie placila rachunkow a place
    3/ meldunek zmieniasz raz - po co ci pisac np. w rozliczeniu PIT adres
    zamieszkania tu a adres meldunkowy tam, prosciej z jednym meldunkiem
    4/ czasami sprawdzaja na poczcie meldunek

    Zalezy tez ile masz tych dokumentow- dla mnie zmiana meldunku oznaczala tylko
    wymiane dowodu osobistego i zmiane Urzedu skarbowego.




    Temat: Obornicka 77 - odbiór
    co do nieplacenia czynszu to tylko pierwszy miesiac jest wolny od oplat na
    tzw.zagospodarowanie,nie ma juz obowiazku meldunku ale na pewno jezeli ktos nie
    bedzie jeszcze dlugo mieszkal bo beda i tacy co nie zechca od razu wykanczac
    powinni napisac pismo do administratora ,ze placa tylko oplate podstawowa bez
    mediowi nie mozna nikogo zmuszac tym bardziej,ze paniz PUMAZU powiedziala,ze
    zamiezaja zaliczki rozliczac tylko raw w roku.Dla porownania wpisuje swoje
    media naliczane przez Kozanow IV i niestety sa duzo tansze i to jest
    spoldzielnia.

    Centralne ogrzewanie 1.80za m
    Zimna woda 4.51zam
    Podgrzanie wody 11.40 za m
    Wywoz nieczystosci 3.51 osoba
    Oplata eksplatacyjna 1.32 zam
    Energia elektryczna oglnego uzytku 2.50 osoba
    Dzwig 3.25 za1 osobe
    Konserwacja domofonu 1.20
    Ochrona mienia 3 zl za mieszkanie

    Mieszkam w 16 letnim budynku a PUMAZ na nowym bez kosztow remontu ustalil duzo
    wyzsze koszty utrzymania. Nie wiadomo jak bedzie z dozorcami lub sprztajacymi
    jak beda nam doliczac do czynszu za ta usluge.



    Temat: Podwyżka czynszów w spółdzielniach
    Folwark nadal aktualny...))))
    Szkoda nawet rozwijac temat spoldzielczosci, tyle lat, i nadal to samo.Jedno
    mnie stale dziwi, gdy mam jakis problem np. z oknem, hydraulika, gazem nawet to
    na telefon do spoldzielni, ze prosze o kogos do naprawy, slysze: wszystko co
    wewnatrz mieszkania nalezy do lokatora.Przyjmuje to do wiadomosci, wzywam
    hydraulika, gazownika itp. i place sam.Tylko nurtuje mnie jedno pytanie, po co
    i na co ida pieniadze zwane " funduszem remontowym"?Na remont mojego budynku
    nie, bo jest nowy, na remont moich okien czy rury gazowej nie, bo moja, na
    ocieplanie budynku sasiedniego nie, bo za ocieplenie maja placic mieszkancy,
    lokatorzy tegoz budynku, wiec z jakiej racji nalicza sie jakiekolwiek oplaty
    remontowo-eksploatacyjne.Inne kuriozum to te, ze za identycznej wielkosci
    mieszkanie czynsz w moim nowym budynku, z wlasnym ogrzewaniem jest wyzszy, niz
    w bloku sasiednim, 25 letnim, z ogrzewaniem z mpc, nieocieplonym, ta sama
    spoldzielnia?Moze i te pytania sa retoryczne, ale moze ktos, przy okazji moze
    mi cos rozjasnic w glowie?))))



    Temat: PODWOJNE OPODATKOWANIE Co na to UE?
    Na tym forum wyjasniano to juz wiele razy. Nie ma zadnego podwojnego
    opodatkowania. Placi sie tam gdzie sie mieszka. Jezeli krocej niz 6 miesiecy
    to w 2 miejscach jezeli dluzej to w jednym. Ja np.place podatek tylko w jednym
    miejscu bo tutaj mieszkam.A tutejszy urzad podatkowy czyta w moich myslach.(USA)
    Sprawa podatkowa nie ma rowniez zadnego politycznego kontekstu. Wynika ona z
    okresow obrachunkowych. W Unii rowniez emerytura jest wyplacana w kraju w
    ktorym sie mieszka a do jej przyznania naliczane sa okresy pracy we wszystkich
    krajach Unii. Zatem musi byc sprawa jasna i czysta bo emerytura bedzie tylko
    jedna. Zatem na koniec roku musi byc jedno rozliczenie w danym kraju albo dwa
    czesciowe z zaliczeniem wiekszej czesci i mniejszej z doplata do emerytury.
    Zatem preferowana jest immigracja na stale a nie doskakiwanie na kilka miesiecy.
    To musi byc karane i jest w formie doplaty ale po uwzglednieniu roznicy
    poziomow bardzo duzej. Wszystko sie wyrowna moze za 100 lat kiedy Polska dogoni
    Anglie. Po prostu trzeba wyjechac z zamiarem stalego osiedlenia sie i po
    prostu olac ten kraj posiadajacy 20% bezrobocie.



    Temat: ADRESY SKLEPOW internetowych z fajna bielizna
    Co do płatności karta kredytową w internecie: ja sporo płacę kredytówką. Akurat
    mój bank (lukas) nalicza opłaty za transakcje, jeżeli zostały przeprowadzone w
    walucie innej niż złoty i Euro. To jest jakaś niewielka suma, na normalnym
    rachunku pewnie bym jej nawet nie zauważyła, ale tak się składa, że w Lukasie
    mam tylko kartę kredytową, więc każdą transakcję szybko zauważam ;)

    Jak wyrabiałam kartę, to szukałam wśród ofert różnych banków i kilka z nich
    miało to samo w regulaminie: w zależności od waluty: płaci się za transakcje
    lub nie. Ale już nie pamiętam jakie to były banki, ile i za co dokładnie
    chciały.



    Temat: pytanie o wczesniejsza splate kredytu
    Dziekuje za odpowiedzi Panie Pawle,

    Chodzi o ten fragment - wysokość opłaty= kwota kredytu według wartości umowy x 0,1% x (liczba miesięcy stanowiąca 1/3 okresu kredytowania - liczba
    miesięcy do dnia dokonania 90% spłaty od dnia uruchomienia kredytu/)

    Czyli jaka jest rada, zeby uniknac placenie kosztow. Czy mozna np. splacic do 90% kwoty kredytu, a reszte dalej splacac w tatach, czy doppiero po 10 latach bez kosztow mozna splacic?
    Zalozmy, ze splacil bym 90% kwoty kredytu i zostalo by do splacenie 10 % (czyli suma okolo 12 tys- czy wtedy mam ta kwote splacac przez 10 lat lacznie z odsetkami, aby nie placic okolo 10tys zl prowizji za wczesniejsza splate?

    Wracajac do tej kwoty bez oplat - czy nie ma zadnych weksli ani zadnych kosztow, gdybym nadplacal kredyt.

    I teraz pytanie natury technicznej. Np. Mam kredyt na 120tys i wplacam 20 tys dodatkowo. Jak to wtedy wyglada, czy zmniejsza mi sie kwota kredytu automatycznie do 100 tys i od tej kwoty jest naliczane oprocentowanie, czy tez suma ta wplywa na poczet przyszlych rat (zmnijsza sie dzieki tek kwocie okres kredytowania). Prosze napisac jak ta kwestia wyglada.

    Dziekuje za odpowiedzi



    Temat: Zapłać za parking komórką
    Gość portalu: m napisał(a):

    > A jak mam dwa lub więcej auta którymi parkuję na zmianę, to jak
    > wybieram za który płacę w danym momencie?

    Na początku tworzysz listę samochodów, a potem możesz wybierać aktualny
    samochód, także z telefonu.
    Korzystam z systemu od trzech tygodni i bardzo sobie chwalę. Na dwa samochody i
    na dwa miasta - te same nalepki działają również w Warszawie.
    Tylko chciałem sprostować - naliczanie "sekundowe" nie obowiązuje przez pierwsze
    pół godziny. Czy stoisz 5, czy 30 minut, płacisz złocisza. Dopiero potem nabiera
    precyzji sekundowej faktycznie.
    Ale i tak polecam wszystkim.




    Temat: mBank nie dba o to, że bankomat za mało wypłacił
    Mnie też zrobili w konia!! - przeczytaj
    Nie ufajcie Mbankowi! Niby nie płaci się żadnych prowizji, ale to fikcja!
    Kiedyś miałem 0,0 na koncie a oni sobie nagle wymyślili, że wiszę im 30 zł. Nie
    otwierałem nawet listów od nich bo zawsze wysyłali info, że jest 0 na koncie. A
    tu nagle przychodzi polecony gdzie mnie informują, że za każdy list płacę 30
    złotych - listów było kilka i to wysyłanych co 3 dni. Mnie wtedy w domu nie
    było. Dzwonią rodzice bo jeden otworzyli i mi mówią, że kilka stów mi narosło w
    miesiąc, z czego procent z wymyślonej przez nich kwoty wynosił mało a
    tzw "opłaty" za wysłanie listu 30 za sztukę. Rodzice zadzwonili do Mbanku i
    dowiedzieli się, jak spłacić mój dług jak mnie w domu nie ma i nie mają haseł
    do konta. Pani im odpowiedziała i zapłacili. Niby wszystko ok. Wracam 3 dni
    potem do domu a tam kolejny list i kolejne 30 zeta! Dzwonię do MBanku i im
    mówię co i jak i że żądam anulowania wszystkich kosztów łącznie z tym co na
    początku sami sobie wymyślili. Na to jakaś gburowata laska przy słuchawce
    zaczęła owijać w bawełnę. Wysłałem maila do Mbanku, że jak to jest, że wszystko
    dla świętego spokoju zapłacone przez moich rodziców wg. wskazań pracownika a
    oni jeszcze mi naliczają. Oczywiście zbyli mnie gładką gadką. Oburzyłem się
    okrutnie. Zadzwoniłem jeszcze raz gdzie z trudem opanowując emocję zj...łem
    pracownika, Bank wyzwałem od oszustów, naciągaczy i lichwiarzy. Zrezygnowałem z
    konta a moje pieniążki z pensji wędrują sobie na nowe konto w BGŻ gdzie takich
    problemów nie mam. Apeluję więc do Was: NIE UFAJCIE MBANKOWI! TO NACIĄGACZE!



    Temat: Jedna ochrona - dwa etapy
    Witam. Przyznam się ,że po przeczytaniu takich postów ręce mi opadają.
    Zastanawiam się skąd bierze się w nas tyle nieżyczliwości i - trudno mi tu
    znaleźć odpowiednie słowo - takiej obłudnej chciwości:
    "...Bo oni korzystają z naszego śmietnika i naszej ochrony, a my za to płacimy"
    Tu jeszcze w drugiej wypowiedzi padło określenie na "f".
    Przepraszam a co ma robić ta garstka mieszkańców 2 etapu, która odebrała
    mieszkania, wynosić śmieci do garażu, czy może do lasu? Jak widać developer
    woli najpierw oddać lokale niż zapewnić niezbędną infrastrukturę. Faktu, że nie
    postawiono kontenera na odpady budowlane nie będę komentował.
    Odnośnie płacenia (nie wiem jak jest faktycznie bo nawet jeszcze nie mam
    terminu odbioru) opłaty zaczynają chyba być już naliczane od momentu odebrania
    kluczy.
    Nie chcę być złośliwy, ale skoro uważacie się za poszkodowanych to może trzeba
    pomyśleć o zainstalowaniu skarbonki przy śmietniku.

    sory, miałem ciężki dzień ale po przeczytaniu tego wątku to już się naprawdę wku
    (...), dobranoc.




    Temat: co dwie komórki to nie jedna stacjonarka
    Witam
    Ja mam telefon na abonament w Erze, płacę 45 zł miesięcznie i w tym mam: 40
    darmowych minut do wszystkich sieci, 100 darmowych minut do era, heyah i na
    stacjonarne, darmowe weekendy do era, heyah i na stacjonarne oraz co już jest
    standardem sekundowe naliczanie oraz przez najbliższy rok połączenia z jednym
    nr (czyli z narzecznym ) za 1 grosz za minutę. Ofertę, z której obecnie
    korzystam mam juz 13 miesięcy i nie zdarzyło mi się jeszcze przekroczyć ilości
    darmowych minut czyli zapłacić więcej niż 45 zł. Jestem naprawdę zadowolona i
    bez żalu zrezygnowałam z telefonu stacjonarnego, gdzie za sam abonament bez
    żadnych dodatkowych korzyści płaciłam w planie standardowym 43 złote ) Bye
    bye TPSA



    Temat: oszczedzanie na mieszkanie
    My grzejemy raczej mocno.A i dom duży tzn 2 salony ,2 sypialnie,2 łazienki,kuchnia i strych.Ale lubimy ciepło ,no i dzieciaki uwielbiają porozbierane latać Słyszałam kiedyś ze media na karte sa trochę droższe,ale przynajmniej wiem ile place faktycznie bo później jak przychodzą wyrównania...Za prąd płacimy prognozowaną miesięczna opłatę ale wydaje mi się ze jakoś mało wiec wysłaliśmy spisane liczniki i zobaczymy ile naliczą.Wole miesięcznie te parę Ł więcej niż później za cały rok duzą sumę!



    Temat: Mieszkańcy Nowych Grocholic oszukiwani po raz ....
    Z uwagi na uchwałę rady gminy ( prosze podziękować swojemu
    radnemu ) jest wprowadzona w Gminie Raszyn opłata adiacencka. Jak
    jest to powinno się ją płacić. Tylko, że te 2400 to jest nie opłata
    adiacencka ( są przepisy jak ją się wylicza ) tylko coś "na
    poczet". I tu są dwie "szkoły" prawnicze. Jedni mówią, że "na
    poczet" można brać, jeżeli w terminie wyliczy się rzeczywistą
    wartość tej opłaty. Jeżeli się tego nie zrobi to trzeba będzie "na
    poczet" zwracać. Drudzy, że wystarczy umowa cywilno - prawna. Ja po
    zapoznaniu się z uzasadnieniami obydwu "szkół" uważam, że te "na
    poczet" to kolejna bezsensowna kombinacja, która zakończy się
    awanturą.
    A swoją drogą czekam ( ja niestety już mam kanalizację więc nie
    mogę być "królikiem doświadczalnym" ) na tego pierwszego, który
    uprze się na naliczanie opłaty zamiast na "dobrowolne" płacenie
    2400. W czasie głębokiego kryzysu w nieruchomościach może okazać
    się, że ta różnica wartości po wybudowaniu kanalizacji zamiast
    dodatnia będzie ujemna. I wtedy nie zapłaci taki "uparciuch" nic. A
    gmina za to będzie miała koszty wyceny.
    Ale żeby było wszystkim jasne. Ja nie szukam kolejnego powodu
    do "kopania" wójtów. Jedynie uważam, że podstawą działania urzędu i
    samorządu powinny być wyłącznie przepisy prawa a nie "bajkopisanie"
    i opowiadanie mieszkańcom kolejnych bzdur.



    Temat: Płace abonament i chce coś z tego mieć
    Płace abonament i chce coś z tego mieć
    Dlaczego właściwie musze płacić za naliczanie sekundowe w sieci Plus GSM przy rachunkach rzędu 600 - 800 zł miesięcznie? Kosztuje mnie to 15 zł od numeru.
    Dlaczego byle gó...rz z prepaidem ma to za darmo?




    Temat: Niektórzy lokatorzy płacą dwa razy podatek VAT
    Autorzy to chyba z rachunkow mieli pale!!!
    Proponuje sprawdzic informacje. Na ogol nie placi sie vatu od vatu - vat sie
    nalicza troche inaczej. A poza tym, jezeli place czynsz 400 zl, to czy to
    znaczy, ze nie place czynszu tylko vat??? stuku-puku w lepetynke!



    Temat: Wojna komórkowa
    hmmm ... to dziwne ... mam nowa era moja 40 i jakos minuty mi przechodza na
    nastepny miesiac. wlasnie podpisalem z nimi nowa umowe i aktualnie za 70 minut
    (dodali mi 30), naliczanie sekundowe i jeden tani numer (placisz tylko 1%
    kosztow polaczenia) place ok. 30 zlotych brutto.



    Temat: Brudny garaż
    Do tej pory płaciłem za garaż ok. 142zł co też jest bardzo wygórowaną kwotą.
    Ale 170zł to przegięcie pały, czy to nowa podwyżka, czy to wynika z naliczenia
    wieczystego użytkowania przez Urząd Dzielnicowy?
    To ile będziemy płacić za mieszkanie?



    Temat: Myśliborska 64 - Targfort - Szukam przyszłych ...
    Cześć.
    Też jestem zadowolony, że płacę (płaciłem) 120zł , tylko, że wszyscy
    tracimy przez opieszałość Targfortu, ponieważ bez aktu notarialnego
    nie możemy odliczać odsetek od kredytu, "WIĘC TRACIMY KASĘ".Dla mnie
    bardzo dziwne jest to, że Targfort zwleka z tym aż tak
    długo.Najpierw opóźniało się oddawanie mieszkań, teraz podpisanie
    aktów.Źle mnie zrozumiałaś Lokatorko, myśląc, że mam nadzieję na 120
    zł czynszu po podpisaniu aktu.Bardziej mi chodziło o to,żeby
    Targfort płacił, dopóki nie podpiszemy aktów notarialnych, bo po raz
    kolejny nie wywiązuje się z umowy.Rozumiem, że utrzymanie mieszkań
    kosztuje, tyle tylko, że dużo tracimy nie mając podpisanego aktu
    notarialnego.
    Sprawa druga jest następująca:
    Dlaczego niektórzy lokatorzy mają ryczałt naliczony w wysokości
    230zł, inni 280zł, a jeszcze inni ponad 300zł. Kto i w jaki sposób
    to naliczał? Jestem za tym, by płacić rachunki, ale to nie może być
    tak, że być może płacimy za wszystkich tzn. :
    -pompa,która cały czas pompuje wodę do kanału osuszając przyszłe
    garaże(skąd podłączony jest prąd?)
    -kto płaci za prąd, z którego korzystają robotnicy budowy?(chyba my
    będziemy musieli po naliczeniu nowych ryczłtów)
    Po za tym, dobrze będzie się dowiedzieć u Rzecznika Praw Konsumenta,
    czy firma Deweloperska może nie wywiązywać się z umowy.
    To Targfort konstruował PROTOKÓŁ ZDAWCZO ODBIORCZY LOKALU.
    Gdybyśmy to my podpisali umowę niekorzystną dla nas, to na pewno
    musielibyśmy płacić.Ale to działa w obie strony i tym razem na
    niekorzyść Dewelopera.Przeważnie to oni Nas oszukują.Więc może mała
    szpila w ich (cztery litery).Może to skłoniło by ich do pracy.Gdzie
    parkingi?Płaciliśmy za to żeby parkować w sadzie, czy na pastwisku?
    Zeby ktoś trzymał swoje maszyny na naszym parkingu, bo ma zamiar
    postawić kolejny blok? Niech swoje maszyny budowlane parkują w
    trawie.
    Mam nadzieję, że udało mi się obiektywnie tą sprawę skomentować.

    Pozdrawiam.




    Temat: Roaming w Unii będzie tańszy
    Do Gwidona: to moze wytlumacz to ...
    Gość portalu: Gwidon napisał(a):

    > Tak to bywa, jak ktos nie ma kompletnie pojecia jak funkcjonuje roaming i
    > dlaczego ceny sa takie a nie inne.
    >
    [...]
    >
    > 2. "spece z UE" kompletnie nie maja pojecia piszac, ze kasa z roamingu to
    > kokosy. Najwieksza jej czescia sa oplaty za polaczenie miedzysieciowe. I tak,
    > dzwoniac z np. Plusa na Orange za granica operator (!) placi od minuty
    rozmowy
    > za wynajete lacza przy przekazaniu do operatora np. telekomunikacji a ci
    > naliczaja rozmowe miedzynarodowa. Te oplaty nie beda nizsze, bo o tym wielce
    > szanowna komisja juz nie pomyslala.
    >

    Jesli ceny za roaming sa tak przejrzyste i zrozumiale,
    to moze mi wytlumaczysz, dlaczego n.p. bedac uzytkownikiem
    POPa (PL, Orange, prepaid) logujac sie w niemieckiej sieci
    placilbym za dwuminutowa rozmowe wewnatrz Niemiec 14 PLN (3,5 EUR)
    a za rozmowe z Niemiec do PL z tej samej karty i sieci tylko
    10 PLN (2,5 EUR)

    www.roaming.gsmeurope.org/index.cfm
    Tu mozna sobie obliczyc, ile kosztuje roaming w tym przypadku:
    1. Where are you from = Poland
    2. Which is your operator = Orange i klikniety "Prepaid" = POP
    3. Where are you going = Germany

    Jesli dzwonie POPem z niemieckiej sieci na jakis
    niemiecki numer, to koszty za polaczenia miedzysieciowe odpadaja,
    a mimo to place 14 PLN, natomiast telefonujac z tej samej
    niemieckiej sieci do PL place juz tylko 10 PLN, chociaz jest to
    jak by nie bylo rozmowa miedzynarodowa.
    Raczej trudno to ogarnac rozumem.

    Uwazam, ze powinno sie zrobic porzadek z tymi oplatami,
    bo teraz to mam wrazenie ze sa one wziete z sufitu.

    Jar



    Temat: Architekci !!! Nie udzielajcie tu żadnych porad !!
    Maja nie tylko prawo ale i obowiazek pobierac oplaty za wszystko co robia a w szczegolnosci za projekty,nadzory,konsultacje, opinie,
    pomoc w wyborze wykonawcy,pomoc w wyborze materialow iwiele innych nie wymienionych tutaj czynnosci.
    Rzeczywiscie po zastanowieniu sie calkowicie zgadzam sie z tym ze nie nalezy udzielac porad na tym forum.
    Klient jezeli chce sie dowiedziec to musi zaplacic. Informacja jest takim samym towarem jak kazdy inny material.
    I tak przeciez placi kupujac np. Muratora. pozostaje jeden problem. Jak wyegzekwowac pieniadze od inwestorow? Bogaci ludzie
    maja juz to genetycznie zakodowane ze beda starali sie zaoszczedzic zlotowke a wydac tysiace. Zlotowke oczywiscie na architekcie.
    Jak rozwiazuja ten problem architekci w USA. Umowa na sporzadzenie i nadzor jest z reguly przestrzegana. W przypadku gdy nie
    sprawa idzie do sadu. Rozczenie jest znacznie wieksze i nie ogranicza sie tylko do projeltu ale moze obejmowac i z reguly obejmuje utrate
    np.plynnosci,zmniejszenie produkcji itp. Nie dotyczy to powaznych inwestorow. Ci placa zawsze i za wszystko. problem jest z malymi.
    W takich przypadkach "projekt nigdy sie nie konczy" to znaczy sa wprowadzane bledy ktore znajduje wykonawca. Wykonawca nigdy ich nie
    ujawnia wczesniej i bez porozumienia z architektem bo i on jest rowniez zainteresowany zaplata. Zachodzi koniecznosc ich natychmiastowej
    naprawy na placu budowy. Moze to tylko zrobic autor projektu. Zrobi jak ma wszystko zaplacone do tego dnia. Wykonawca zawsze
    bedzie po stronie architekta. Moze przerwac nawet budowe. Tak wiec architekt jest potrzebny caly czas i trzeba mu placic za wszystko.
    Jezeli bedzie jakis kaprys inwestora po zatwierdzeniu projektu to taka zmiana (drobna ) kosztuje sporo. Nic od reki. Z reguly inwestorzy
    zmieniaja po oddaniu bo to znacznie mniej kosztuje. Nie musze dodawac ze architekt jest panem. Reprezentuje on nie tylko siebie
    ale rowniez Urzad. Zatem musi dbac o przestrzeganie prawa i nie moze akceptowac od reki fanaberii inwestora. Inwestor musi za wszystko placic
    rowniez za zmiany. Pojecie samowoli budowlanej nie istnieje. Nic nie mozna zrobic bez zgody sasiadow. Wszystkie remonty i zmiany
    musza byc odnotowane i wladze miejskie z miejsca naliczaja zwiekszony podatek od wartosci. Dlatego pozycja architekta
    jest bardzo wysoka. Zarabiaja super i wszyscy (niechetnie) musza im placic. Nieplacenie zas powoduje wymierne straty dla inwestora
    a architekt zawsze bedzie wspierany przez wykonawce i urzad podatkowy. Czego wszystkim zycze.




    Temat: Płacić czy nie płacić za parkowanie?
    wisniowa napisał:

    > nie płacę - albo coś jest legalne albo nie. A tu niedość, że
    > płatne parkowanie jest niezgodne z konstytucją, to jeszcze
    umowa
    > nieważna.

    I znowu mamu skutki relatywnie rozumianej sytuacji.
    Nikt, z dziennikarzami na czele, nie chce zrozumieć o co w tym
    wszystkim naprawdę chodzi!
    Z jednej strony wielu ludzi twierdzi jak powyżej.
    A to przecież nieprawda, że system płatnego parkowania jest
    nielegalny. Wątpiących odsyłam do orzeczenia Trybunału. I proszę
    o przeczytanie ze zrozumieniem. Prócz tego co to za argument, że
    umowa z Waparkiem jest nieważna. Tak naprawdę pobierającym
    opłatę za parkowanie jest Miasto, a ten kto obsługuje parkomaty
    jest tylko INKASENTEM. Obojętne czy czy inkasent działa legalnie
    czy nie to w tym przypadku:
    1. jest znany
    2. jego obroty są ewidencjonowane
    3. dysponuje pokryciem majątkowym zabezpieczającym ew. spłaty
    i w związku z tym płacić trzeba bo wynika to z prawa miejscowego
    czyli z uchwały Rady Warszawy a nie z jakiejś umowy.
    Nie mniej trudno się dziwić zwykłym ludziom bo jak czytamy
    sąd "...zwrócił się z pytaniem prawnym do Trybunału
    Konstytucyjnego? Zapytał, czy przepis prawa o ruchu drogowym, na
    podstawie którego wprowadzono płatne parkowanie, jest zgodny z
    konstytucją. A także, czy niezastosowanie się do znaku drogowego
    (D-44) informującego o strefie płatnego parkowania może stanowić
    podstawę ukarania za wykroczenie."
    A jak chwilę temu wspomniałem to nie umowa, a tym bardziej jakiś
    tam znak drogowy, tylko UCHWAŁA jest podstawą do naliczania
    opłat. Opłata, którą Trybunał uznał za formę podatku lokalnego.
    A znak drogowy jedynie o tym przypomina.

    Idąc dalej drogą rozumowania "wisniowej" po co robic cokolwiek
    co nam nie pasuje? Po co płacić w jakiekolwiek podatki? Po co
    ściszać muzykę po 22 (to czas najlepszej zabawy, a że
    przeszkadza sąsiadom - to ich problem)? Dalej? Chcemy do
    anarchii?

    Inna sprawa czy system płatnego parkowania w centrum Warszawy
    spełnił swe zadanie (czy ułatwił zaparkowanie na krótko większej
    liczbie ludzi) i czy nie wylano przy okazj "dziecka z kąpielą".
    Wart może podjąć merytoryczną dyskusję nad jego usprawnieniem, a
    nie bić populistycznej piany nad istotnymi dla miasta sprawami.



    Temat: DYSKRYMINACJA KOBIET
    wiesz moze coś przeoczyłem?
    Gość portalu: Thea napisał(a):

    > widze, ze nie masz orietacji w temacie dyskryminacji kobiet:
    > - zarobek mniejszy od 30 do 40%
    > - skladki na kase chorych - wieksze
    > - skladki emerytalne - wieksze
    > - emerytura mniejsza

    Wiesz mam dostep do list płac w mojej firmie (i w poprzedniej też miałem) i
    znam zasady naliczania płac (podatki, ZUS, chorobowe, urlopy itp.) i jakoś nie
    stwierdziłem że mężczyźni i kobiety na podobnych stanowiskach mają różne płace,
    ale za to znam pare przypadków kobiet, które tak potrafiły się urządzić, że
    pomimo braku wiedzy, umiejętności, i jakiego kolwiek zaangarzowania w prace
    potrafiły brać "dyrektorskie pensje". Mężczyzn tak obrotnych nie spotkałem.
    I jeszcze jedno nawet jeśli ja zarabiam więcej od swojej żony to komu
    oddajęcałą swoją pensję i kto w ostatecznym rozrachunku ma wiecej?

    Może cos nie wiem więc mogłabyś przybliżyć w jaki magiczny sposób skladki na
    ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne są dla kobiet większe? Może jakaś tajna
    ustawa?

    Emerytura faktycznie może być mniejsza gdyż wynika to z "okresów nieskładkowych"
    (ciąża, macieżyński, wychowawczy, opieka nad dzieckiem) i krutszego okresu
    pracy (do 60 lat) - wiec to jest chyba logiczne, aczkolwiek nie do końca
    sprawiedliwe.

    To my mężczyźni w swojej naiwności jesteśmy wykorzystywani przes inteligentne,
    przebiegłe, i bezwzgledne kobiety. Wy tylko gracie "słotkie idiotki" i tylko
    wtedy gdy widzicie w tym konkretne korzyści.
    I w pełni się Tobą zgadzam, nie ma równouprawnienia. Jest za to masę ustawowych
    przywilejów dla kobiet. Dla tego kategorycznie żądam praw dla mężczyzn! ;)



    Temat: Polacy nie lubia placic czynszu
    Polacy nie lubia placic czynszu
    1,5 mln polskich rodzin zalega z czynszem
    Wśród wszystkich rachunków, czynsz jest dla nas ostatni na liście do zapłaty.
    Jeśli brakuje nam pieniędzy do pierwszego, rezygnujemy właśnie z tej pozycji.
    (..)
    Wolą wydać gdzie indziej
    Polacy mają spore problemy w terminowym regulowaniu swoich zobowiązań. I tak
    1,5 miliona rodzin nie płaci na czas czynszu, prawie milion – rachunków za
    gaz i prąd, a 420 tys. – rat kredytu mieszkaniowego. W prawie 50 proc.
    przypadków zaległości sięgają nie więcej niż dwóch miesięcy, a jeśli chodzi o
    rachunki za prąd i energię – nawet jednego miesiąca. Co ciekawe połowa osób
    nie płaci zobowiązań dlatego, że ma inne, ważniejsze wydatki, a nie dlatego,
    że jest tak strasznie biedna.
    (..)
    Czynsz mało ważny
    Taka strategia Polaków jest najbardziej niekorzystna dla spółdzielni i
    wspólnot mieszkaniowych. Zarządcy naszych mieszkań zwykle nie naliczają
    odsetek za zwłokę, nie mogą nas też tak po prostu wyrzucić na bruk ani odciąć
    np. ciepłej wody czy gazu. Dlatego w naszych codziennych kalkulacjach
    spychamy problem zapłaty czynszu na dalszy plan.
    Niektórym się nie chce
    Inna sprawa, że niektórzy nie płacą, bo im się nie chce. Wychodzą np. z
    założenia, że opłaty są zbyt wysokie i nie- adekwatne do wartości usługi. –
    Tego typu osoby potrzebują silnego bodźca do zapłaty. Takim bodźcem mogłyby
    być czarne listy dłużników
    www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?place=zw2_ListNews1&news_cat_id=9&news_id=72004
    Po co placic kiedy w RP jest tak mala szansa wyladowania na bruku ? Smierc
    frajerom !



    Temat: Apel do mieszkancow ,os ,sosnowka ,3,7,8,9.10.11.
    Apel do mieszkancow ,os ,sosnowka ,3,7,8,9.10.11.
    Po doreczeniu ostatniego pisma dla mieszkancow wspolnoty z
    dn ,04luty 2010r.Apeluje do Was drodzy mieszkancy przeczytajcie
    uwaznie to pismo ?..Bo znowu zaplacicie nieslosznie jak placicie za
    piwnice ,bo teraz chca zebysmy placily za klatki schodowe i
    inn,media ktore sa nieslosznie naliczane przes prowadzona firme
    Komodar ..Pamietajcie ze po 15 lutego znowu bedzie TA pani chodzic i
    zbierac podpisy ,,A teraz wytumacze dlaczego tak robi ,bo przegrala
    wyrok z poprzednim zarzadca i teraz jej brakuje ,pieniedzy bo
    p,,odwolala sie od wyroku ktory zapadl pozytywnie na nasza
    kozysc ,chodzi o zwroty zaktore nam sie slosznie nalezaly i
    zaplacila za Apelacje 3000 ty z naszych pieniedzy ,a teraz znowu
    ludziom nawciska ciemnoty ze to wsusznej sprawie i znowu bedziemy
    placic dodatkowo za ogrzewanie kltek schodowych ,Drodzy Panstwo
    prosze strone internotowa www.wspolnoty mieszkaniowe i tam pisze ze
    nie slosznie placimy za piwnice a teraz za klatki schodowe i wode
    ktora ona sobie naliczy nie wiem skad wziela takie dane ,opodwyszce
    za wode dostajemy z Urzedu Wodociagow ,,Wiec prosze nie podpisojcie
    zadnych uchwal bo Wasze akta notarialne bedzie chciala nam zabrac a
    dlaczego jusz tumacze po firma Komodar chce za wszelka cene zadluzyc
    Wspolnote i wykupic nas za dlugi a nasze akta notarialne mozemy
    sobie wtenczas 4ry litery wytrzec ,,,Prosze zapytac tej drugiej
    wspolnoty to sie smieja ze oni ani za piwnice ani za klatki scgodowe
    to zn,ogrzewane nie placa
    a pozatym od 30 grudnia 2009 niemamy rozlicvzenia za wode bo to jest
    celowe i wzadne regulaminy nie wiezcie Drodzy mieszkancy os,sosnowka
    jak wyzej Prosze jeszcze tych ludzi ktozy biora doblate z MOPSU wy
    sie nie obawiajcie ze wy jestescie zalezni od Komodar bo za was
    placi MOPS ale jest jeszcze jedna sprawa kiedys wyjdziecie z tego
    kryzysu i Wy tez bedziecie placic tak jak podpiszecie wiec Apeluje
    do Was nie podpisojcie ,,,Tak jak to wyszlo z nieudzieleniem
    Asolutoriumza na zebraniu wiekszosc Mieszkancow nie wyrazila zhody a
    firma Komodar zdobyla podpisy,,?obawiam sie ze cos jest nietak
    jestesmy Wlascicielami NAszych mieszkan nie dajmy sie jusz oszukiwac
    i nie wiezcie firmie Komodar bo jusz naobiecywala ze powygrywa
    sprawy i ludziom da pieniadze dlaczego poprzegrywala i o tym nas nie
    poinformowala tylko siega po to co nie jej ja wiem ze zaraz beda
    obroncy firmy KOmodar ale im to pasuje bo jak jest cos zle podpisane
    to mowia no ,,,przeciesz zescie podpisali wiec Drodzy mieszkancy nie
    podpisojcie bo az sie w Kielcach smieja ze placimy za mieszkania jak
    za Apartamety wstyt ostatnia szansa dla nas nie Podpisywac Firmie
    komodar nic bo piotracimy mieszkani i gdzie bedziemy mieszkac ....z
    powazaniem



    Temat: Liniowe miraże
    Moim zdaniem tak naprawde nikt jeszcze nie udowodnił iz podatek
    progresywny jest lepszy od podatku liniowego (czyli chyba
    chodzi tylko o sprawiedliwość, jeżeli będą takie same wpływy do
    budżetu). Obecnie stosowany podatek progresywny jest
    niesprawiedliwy społecznie ponieważ nie uwzględnia takich
    niuansów jak :

    - bardzo duże różnice w cenach a więc i w kosztach utrzymania w
    różnych regionach kraju (osoby zarabiające tyle samo w Warszawie
    i np. na zamojszczyźnie są tak samo bogate skoro płacą taki sam
    podatek),
    - posiadany majątek (np. wg lewicy osoba niepracująca
    posiadająca 1 i więcej mieszkań lub bardzo duże oszczędności
    na lokatach jest biedniejsza niż osoba pracująca ale wynajmująca
    mieszkanie, skoro może płacić mniejszy podatek); w ogóle co to
    za sprawiedliwość społeczna jeżeli człowiek pracy płaci od
    dochodu ze swojej ciężkiej pracy (w wyniku czego często ponosi
    uszczerbek na zdrowiu) podatek do 40% a bogaty rentier 15 % (od
    dywidendy) – 20 % (odsetki) i przy tym nic nie robi i popija
    sobie piwko (nasi lewicowcy chyba powinni być za tym żeby to
    ludzie pracy płacili niższy podatek),
    - czy jest sprawiedliwe społecznie, żeby osoby nie posiadające
    mieszkania płaciły progresywny podatek od dochodu przeznaczonego
    na wynajem ?(skoro osoby mieszkające w darmowych mieszkaniach
    gminnych nie dość że nie płacą od tego podatku - przecież to
    jest dochód bo nie muszą wynajmować mieszkania na rynku - to
    jeszcze mają dotowane lub limitowane czynsze i to niezależnie od
    poziomu własnych dochodów podczas gdy np. bezdomni nie mają
    żadnych dotacji)?
    - podatnik przewlekle chory ma o wiele wyższe koszty utrzymania,
    - ilość osób na utrzymaniu ma bardzo duży wpływ na poziom
    bogactwa (nasz PIT uwzględnia to w niskim stopniu),
    - podatnik który ma nierównomierne dochody (tzn. 1 rok pracuje z
    bardzo dużymi zarobkami a potem już jest bezrobotny co obecnie
    może często występować) płaci o wiele większy podatek aniżeli
    osoba, która pracuje w tym samym czasie za przeciętną płacę i
    osiąga sumaryczny dochód na takim samym poziomie,
    - wreszcie nasz obecny rząd, przy okazji abolicji stwierdził, że
    podatek liniowy 7,5 % będzie lepszy abniżeli progresywny
    ponieważ według wyliczeń MF zapewni największe wpływy (według
    różnych wypowiedzi z kół rządowych prawo to nie dotyczy
    uczciwych podatników a tylko oszustów podatkowych)

    Jeżeli podatek progresywny jest niesprawiedliwy społecznie (oraz
    niesprawiedliwy w zwykłum tego słowa znaczeniu) a przy tym
    przynosi straty dla budżetu (szara strefa, transfer dochodów za
    granicę, duże koszty naliczani ściągania itp) to po cholerę nam
    taki podatek ?




    Temat: UWAGA! ZUS zastawia pułapki !
    kot_behemot8 napisała:

    > A to jest forum o likwidacji zusu? No to nie pomyliłam.

    Z twoich postów wynika, że jesteś przeciwniczką likwidacji zusu

    > Pierwsze słyszę. Gdzie to jest napisane?

    To wynika z postów innych niż twoje

    Źle wiesz. Pracodawca jedynie pośredniczy w moich kontaktach z zusem oraz sam
    > opłaca część mojej składki - ściślej jest to połowa składki rentowej i
    > emerytalnej oraz cała składka wypadkowa. Pracownik sam opłaca całą składkę
    > zdrowotną i chorobową oraz połowę rentowej i emerytalnej.
    > Zresztą nie oszukujmy się, to co pracodawca płaci "za mnie" to w końcu też są
    > pieniądze przeze mnie wypracowane. To tylko kwestia odpowiedniego
    zaksięgowania

    Zagmatwałaś się trochę, mimo wszystko wyszło na to, że jednak wiem dobrze, to
    pracodawca jest płatnikiem twoich składek i nie pomoże odpowiednie zaksięgowanie

    > i bądź pewien, ze realnie płacę składkę dużo wyższą niz drobny przesiębiorca
    > płacący według korzystnej zasady 60% średniego wynagrodzenia jako podstawy
    > składki. Dużo bym dała za możliwośc płacenia tak niskiej składki, wierz mi...

    Procentowo płacisz tak samo, tylko w twoim przypadku składka uzależniona jest
    od dochodu dlatego realnie płacisz więcej, bo więcej zarabiasz co niektórym
    tzw. przedsiębiorcom się nie udaje i dla nich ta tzw. korzystna zasada 60%
    przeciętnego(nie średniego) wynagrodzenia już nie jest taka korzystna. Jeżeli
    pragniesz płacić tak niską składkę to nie widzę przeszkód abyś wystąpiła do
    swojego pracodawcy z propozycją, aby obniżył twoją pensję do poziomu 60%
    przeciętnego wynagrodzenia i nie dopłacał do twojej składki tylko w całości
    obtrącił ją z twojej pensji. Jest jeszcze druga metoda spełnienia twoich
    pragnień - otwórz działalność gospodarczą.

    > > Właśnie się okazało, że "wasza" problematyka jest mi znacznie bliższa niż
    > tobie. Serio jesteś przedsiębiorcą i nie wiesz nawet jak naliczana jest
    > składka? Dziwne.
    > Poza tym skoro podpisałeś się pod moim postem, to powinieneś odnieść się do
    > jego treści a ty tego nie zrobiłeś. Dlaczego?
    > Niech no zgadnę... podobnie jak inni nie wiesz skąd można wziąść te
    nieszczęsne
    >
    > pieniądze dla emerytów? Na pewno zgadłam;)

    Forma postu nie ma znaczenia, ważna jest treść,którą zrozumiałaś. Nie sądzę aby
    nasza problematyka była bardziej bliska tobie i nie zgadłaś jeżeli chodzi o
    ostatnią kwestię, ale było miło.



    Temat: Płace abonament i chce coś z tego mieć
    Gość portalu: Matematyk napisał(a):

    > Mily Panie,
    > Wlasciwie to musi Pan placic 15pln za naliczanie sekundowe bo taka Pan
    podpisal
    >
    > umowe. Nie tylko gowniarze uzywaja prepaidow, rowniez Pan moze sobie taki
    > sprawic.

    Wcale nie muszę. Nie dzwonie aż tak często bym potrzebował naliczania
    sekundowego. Mam swoje 50zł w abonamencie (30 minut abonamentowych + minuty za
    staż w sieci) i one mi w zupełności wystarczają.
    Ale tak jak wspomniałem. Od września w ofercie abonamentowej to wszystko się
    zmieni bo operatorzy zapowiadają poważną wojnę o klienta abonamentowego.

    > Wracajac do tematu, w abonamencie dostal Pan telefon warty pewnie 1500 -
    > 2000pln za pol darmo (1pln - 200pln). Po 3 latach moze Pan dostac w plusie
    > kolejny telefon za pol darmo + 30 darmowych minut dodatkowo. Czego sie Pan
    > jeszcze goraczkuje?? Ile mozna dawac??

    Uściślijmy. Nowy telefon można otrzymać po 2 latach (bo tylko 24 miesiące trwa
    umowa z Plus GSM).

    > Porownywanie samych cen minut w prapaidzie i w abonamencie to czysta
    demagogia.
    >
    > To tak jakby gornik powiedzial: robie 10h pod ziemia codzien i dostaje
    2000pln,
    >
    > a taki Belka siedzi za biurkiem caly dzien, nic nie produkuje i dostaje
    > 15000pln to niesprawiedliwe! Dlatego trzeba porownac wszystkie korzysci i
    wady
    > obu rozwiazan.

    Rozumiem. Ale tak jak wspomniałem nie używam minut poza abonamentem (czyliw
    moim przypadku za bardzo nie interesuje mnie ile kosztuje minuta). A po drugie
    od września mają być zmiany w ofertach abonamentowych aby telefony "na karte"
    nie były lepsze.

    > Mam 5 lat telefon w Plusie, place abonament 85pln brutto i mam 180 darmowych
    > minut. Do tego dwa poldarmowe telefony w promocjach. Zatem cena mojej minuty
    to
    >
    > tylko 47 groszy, wliczajac zaoszczedzone pieniadze za kupione telefony w
    > promocji wyjdzie jeszcze taniej...nie mowiac o innych dodatkach: karta klubu
    > Nokia itp..

    No! Bardzo fajna oferta! ;)

    > Nie przecze, ze naliczanie sekundowe powinno byc gratisowe, i za jakis czas
    > prawdopodobnie bedzie, ale takie sa prawa rynku ze operator wyciska maxa z
    > ludzi zwiazanymi umowami :) Zycie :) a innymi slowy rynkowe zasady popytu i
    > podazy :)))

    No każdy chce zarobić jak najwięcej. Jak Pan dobrze wie na dzień dzisiejszy
    każdy operator w ofercie abonamentowej "bieża dodatkowo" za sekundowe
    naliczanie więc do póki ktoś pierwszy nie zrobi oferty "naliczanie sekundowe
    gratioswe dla wszystkich" do tej pory jest bezpiecznie dla operatora.
    Ale bądźmy dobrej myśli. Poczekajmy do września w którym wszystko się okaże




    Temat: Udowodnij żeś nie wielbłąd - powiedział Wildstein
    dziedzicznacytadelafinansjery napisał:

    > 1. Domniemanie posiadania odbiornia radiowego czy telewizyjnego nie jest niczym
    > nowym jeśli chodzi o abonament rtv.

    Chyba mijasz się z prawdą! Do tej pory odkąd pamiętam, a pamiętam lata
    pięćdziesiąte ub. w. radio i telewizor rejestrowało się na poczcie wyłącznie na
    podstawie oświadczenia, że taki cud techniki się posiada. Pamiętam że pod koniec
    lat 50 i chyba aż do czasów Gierka (nie pamiętam kiedy to zniesiono) trzeba było
    przy kupnie telewizora lub radia podawać swoje dane osobowe - dla kontroli, czy
    się zarejestrowało radio, czy nie. Można było posiadać nieskończenie dużo
    odbiorników RTV płacąc jeden abonament. Był zdaje się jeden wyjątek - abonementu
    nie płaciły punkty naprawy RTV, mimo że stało w nich zwykle po kilkadziesiąt
    sztuk różnego sprzętu.

    > 2. Jeśli uzna się abonament rtv za rodzaj podatku, to wtedy żadne udowadnianie
    > nieczego nikomu nie jest potrzebne. Jesli więc w swojej propozycji prezes
    > Wildstein, jak twierdzisz, dopuszcza mozliwość niepłacenia abonamentu przez
    > osoby nieposiadające odbiornika radiowego czy tv, to jest to akurat gest na
    > korzyść osób, które telewizji nie oglądają czy nie słuchają radia.

    Powiedział kot do myszy - "Po tym, jak cię zjem, stanę się wegeterianinem". To
    był z jego strony WIELKI gest wobec tej myszy - lepiej się poczuła znikając w
    jego przełyku. A tak na marginesie - znów się mijasz z prawdą. Przeczytaj sobie
    ustawę "Ordynacja podatkowa" to dowiesz się, co i jak Urząd Skarbowy musi
    udowodnić aby naliczyć podatek inny, niż sam obliczyłeś. Czasy naliczania
    podatku bez udawadniania czegokolwiek na szczęście minęły - choć nie jestem
    pewien, czy bezpowrotnie. Tak więc jeżeli abonament jest parapodatkiem to moje
    oświadczenie, że nie mamn radia i telewizora JEST wiążące i niczego nie muszę
    udowodniać. W projekcie rozporządzenia o abonamencie stoi jak byk, ze TRZEBA
    UDOWODNIĆ nieposiadanie odbiornika!!!

    > 3. Propozycja Wildsteina [...] Powinna tylko
    > ,
    > moim zdaniem, iść w parze z pewnymi ograniczeniami dotyczącymi emitowania rekla
    > m
    > przez media publiczne.

    Tu akurat się zgadzam: jeżeli płacę za radio i telewizor to chcę abym miał w nim
    to, za co płacę. Za reklamy płaciłbym dwa razy: raz - w cenie produktu
    reklamowanego, drugi raz - w abonamencie za PRAWO do obejrzenia tej reklamy.
    Wykazać niezgodność z konstytucją takiego czegoś?

    Poza tym program RTV publicznego jest tak do d..., że nawet grosz zapłacony na
    publiczne media to grosz wyrzucony do śmieci!!!




    Temat: NAIWNI POSIADACZE ERY
    Gość portalu: ..::azbest::.. napisał(a):

    > powiem wam 1
    > era to najwiekszy naciagasz z wszystkich dostepnych sieci komorkowych ...
    baju, baju - inne są uczciwe :)))))))))))
    > mozecie ja chwalic .. mozecie mowic co chcecie jaka to ona jest SUPER...
    > ... tylko ludzie sa na tyle naiwni ze nie potrafia podeprzec zachwytu ..
    > konkretami ...
    Ja płacę za połączenia a nie za to że coś jest super.
    >
    > z moich znajomych okolo 25 ludzi zerwalo umowe z siecia ERA ...
    > a dla czego... byli OKRADANI ...
    Adwokat się znalazł !!!
    >
    > kolega z radia .. miesieczne rachunki .. ~1500do 2500,-
    > po przejsciu do innej sieci płaci mniej .. jak to mozliwe ?
    Bardzo prosto. Każda sieć ma swoje taryfy, inne ilości smsów, darmowych minut,
    inne naliczanie ( co 30 sekund, co 1 minutę ), rózniece w cenie z minutę
    rozmowy ( i to netto ), ale są tacy co tego nie rozumieją !!!!
    >
    > nie mowie tu juz o ginacych SMSach gdzies tam ...
    > albo smsach wyslanych parokrotnie (za ktore paro krotnie trzeba płacic)..
    > ale o MINUTACH !!! za ktore sie PŁACI !!! i to wiecej niz w cenniku !!
    Wiesz, miałem taki przypadek, kupił sobie kumpel telefon ( 10 minut w
    abonamencie - najtańsza taryfa ) i dzwonił bo przecież ma darmowe minuty, i co -
    rachunek 650 złotych. Bo abonament nie dostosowany do potrzeb !!! Ale to znowu
    niektórych przerasta !!!!
    >
    > gdy 1,5 roku temu porownalismu bilingi 7 ludzi (bilingi ERY)
    > z bilingami z telefonow nie zgadzalo sie kompletnie nic...
    > rozmowy byly w 85%przedzwaniane średnio o 1-2min
    jakie bilingi z telefonów ??? Co ty bredzisz !!! Nie wiesz, że telefon zlicza
    do sekundy a sieć do minuty lub 30 sekund !!!!
    >
    > w poprzedniej pracy mialem kolege ... mial ERE
    > chwalil mowil ze gadam gloopoty ...
    > kiedy przeszedl do sieci w ktorej jestem ... powiedzial ze placi mniej
    > a rozmawia tyle samo a nawet wiecej ...
    Tak mówi, czy ma to gdzieś wyliczone ??
    > no to JAK TO JEST ????!!!!!!
    Normalnie, jak się kupuje fona to trzeba myśleć i liczyć a nie kierować się
    reklamami !!!
    >
    > jak chce ktos szersze info o wiekszych przewalkach
    > u znajomych (np po niezaplaceniu 1 rachunku w terminie ERA chciala 3500,-
    > kaucji)
    BO RACHUNKI TRZEBA PŁACIĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
    ... napisz na maila ...
    >
    >
    > wiem
    > wszyscy kradna ....
    > ale inni mniej ...
    >
    A najmniej ..... SA ??? Prawda ???
    >
    > odpowiedzcie sobie sami ...
    >
    >




    Temat: czemu siec ERA nie dba o starych kientów!!!!
    ten sam problem - napisałem nawet do nich taki ładny list, ale nie raczyli
    jeszcze odpowiedzieć:

    Szanowni Państwo,

    Zwracam się do Państwa w sprawie zupełnie niezrozumiałego - moim zdaniem -
    traktowania klientów "abonamentowych" w Państwa firmie. Jestem klientem Ery
    praktycznie od początku istnienia firmy. Przedłużałem kolejne umowy, kupując
    jednocześnie nowe aparaty. Zależało mi - tak, jak każdemu klientowi płacącemu
    abonament - na zachowaniu starego numeru telefonicznego. Płacąc co miesiąc
    spore rachunki, myślę że przez te wszystkie lata wydałem w Erze zupełnie
    przyzwoitą sumę. Myślę również, że takich klientów każda porządna firma powinna
    traktować w sposób szczególny, odpowiedni do wykazywanej przez nich przez te
    lata lojalności. Proszę w związku z tym przekonać mnie do sensu dalszego
    korzystania z usług Państwa firmy. Płacąc miesięczny abonamet w wysokości 100
    zł brutto otrzymuję w zamian 80 minut. W tym układzie cena 1 minuty to 1,25
    groszy. Tymczasem korzystając z system pre-paid (np. z wprowadzonej chociażby
    ostatnio przez Państwa firmę taryfy "Happy" i tak nie najtańszej na rynku) owe
    80 minut kosztowałoby mnie zaledwie 60 zł, czyli aż o 40 proc. mniej. Tańsze są
    również sms-y, nie mówiąc o 1 sekundowym naliczaniu. Rozwiązanie proponowane
    przez Panią z Ery nękającą mnie telefonicznie od kilku dni jest niepoważne:
    przejście na droższy abonament, w którym płacąc prawie 160 zł otrzymuję 140
    minut - cena jednej minuty wynosi w tym układzie 1,12 zł, nadal nie ma
    naliczania 1 - sekudowego i nadal droższe sms-y jak we wspomnianej Taryfie
    Happy. Tutaj za te 140 minut rozmowy zapłacę zaledwie 107 zł..

    Uprzejmie proszę o ustosunkowanie się do tych pytań. Mam nadzieję, że Państwa
    odpowiedź będzie inna od tej, która mi i moim znajomym płacącym abonamenty
    nasuwa się automatycznie. Czujemy się jak dojne krowy, podczas gdy poszególne
    sieci prześcigają się w promocjach dla młodzieży, obniżając ceny usług pre-
    paidowych. Tymczesem na poważnych i lojalnych klientach niestety nie zależy
    Państwu wcale.

    Z poważaniem,



    Temat: Podwójne naliczanie VAT ??
    Podwójne naliczanie VAT ??
    Na łódzkim Forum zawiazała się dyskusja wokół osiągnięć Prezydenta Miasta, że
    doprowadził do oszczędności w rozliczeniach VAT. Podawany jest artykół
    prasowy.

    "Od września ciepło bez podwójnego VAT
    Lokatorzy mieszkań komunalnych we wspólnotach mieszkaniowych w Łodzi nie będą
    już płacili podwójnego podatku VAT za dostarczenie ciepła i inne media -
    ogłosiły wczoraj władze miasta.

    Absurdem było to, że spośród dwóch lokatorów tego samego budynku, ten, który
    wykupił mieszkanie na własność płacił znacznie mniej np. za dostarczone
    ciepło niż jego sąsiad z mieszkania obok.

    Istota sprawy, o której w "Dzienniku" pisaliśmy wczoraj i 2 sierpnia, polega
    na tym, że administracja nieruchomościami, zarządzająca lokalami wspólnoty
    mieszkaniowej, do ceny dostarczanego ciepła doliczała - jako płatnik podatku
    od towarów i usług - 22 proc. VAT.

    Problem w tym, że podatek ten był już wcześniej doliczony przez dostawcę, np.
    przez Zespół Elektrociepłowni. Administracja mogłaby ów VAT odliczyć, gdyby
    od wspólnoty mieszkaniowej, z którą się rozlicza, dostała fakturę VAT.
    Dostawała jednak notę obciążeniową, bo wspólnoty nie są podatnikami VAT.

    W efekcie lokator mieszkania komunalnego otrzymywał od administracji
    rachunek, w którym ceny CO, ciepłej wody, odprowadzania ścieków i wywozu
    nieczystości były obciążone podwójnie podatkiem VAT.

    Teraz sytuacja ma się zmienić, gdyż wszystkie wspólnoty mieszkaniowe będą
    musiały zarejestrować się jako podatnicy VAT.

    Według władz miasta, nowe zasady rozliczeń będą obowiązywały już od września.
    Dzięki temu ponad 8 mln zł rocznie pozostanie w rękach podatników.

    - Sprawa będzie bardzo trudna do przeprowadzenia - uważa Halina Wysocka,
    prezes firmy "Nieruchomości-Wysocka" zarządzającej czterdziestoma wspólnotami
    na Dąbrowie. - Różna jest sytuacja prawna poszczególnych wspólnot. Tych,
    które nie prowadzą działalności gospodarczej ani Izba Skarbowa ani prezydent
    nie może zmusić do płacenia VAT. (pp)"

    Być może dyskutowaliście tu o tym problemie - ale mam prośbe o uwagi na tym
    wątku - jak to jest w praktyce i czy rzeczywiscie wspólnoty będą musiały być
    podatnikami VAT

    pozdr.
    forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=63&w=7618599&a=7621115



    Temat: Przedsiębiorcy mówią "nie" podwyżce składek na ZUS
    Gość portalu: om napisał(a):

    > nie pieprzcie, skladka ZUS musi byc zalezna od dochodu, pytanie tylko na
    jakim
    > poziomie i jak liczonego. Czemu pracownik na etacie jak zarabia wiecej ma
    > placic wiecej (i wiecej dostawac), a przedsiebiorca nie. I tka jest wiele
    > mozliwosci wliczania w koszty dzialalnosci wydatkow osobistych - i niech se
    > bedzie byle rozsadnie - ale nie moze byc tak, ze preferencje podatkowe ma sie
    z
    >
    > tytulu posiadania przedsiebiorstwa, a nie z tytulu znajdowania sie w
    okreslonej
    >
    > grupie dochodowej. To jest nie fair wobec n pracownikow. Skutk jest taki -
    znam
    >
    > juz takie przypadki, ze przedsiebiorcy placili najnizsze skladki, a teraz po
    > przejsciu na emerytue placza, ze ledwo zipia i mysla o korzytsniu z innych
    > swiadczen socjalnych
    Pierwsza podstawowa praca. ZUS nalicza się pracownikowi dopiero po wypłaceniu
    pensji. Przedsiębiorca musi płacić ZUS oraz podatek PIT , VAT bez względu na to
    czy otrzymał zapłatę za wykonane usługi, sprzedaż towarów itp. czy też nie (
    przychody, VAT ujmuje się memoriałowo).Żeby być konkurencyjnym na rynku( czasem
    jest to wręcz wymuszenie) musi godzić się na odroczone terminy płatności. W
    rezultacie jego przychody od których nalicza sie podatki są tylko papierowe.
    Takie wymuszenia stosuja duże, ,,renomowane'' spółki wobec swoich podwykonawców.
    Rozwiązaniem likwidującym zatory płatnicze mogłoby być wprowadzenie kasowego
    rozliczania VAT-u dla wszystkich podmiotów.
    Po drugie : płacenie niskich składek obciąża przyszłość przedsiębiorcy ( niska
    emerytura).Tylko, że przedsiębiorcy w wielu wypadkach nie mają wyboru.
    Podwyższenie składek bedzie skutkować dalszym obniżaniem kosztów, m.in.
    pracowniczych. Przy obecnym bezrobociu zawsze znajdą sie tacy, którzy będą
    musieli zgodzić się pracować za jeszcze niższe pensje lub na czarno.Wpływy z
    podatków PIT-4,PIT-5( ZUS odlicza sie od PIT-5) zmaleją .
    W sumie i to jest tragiczne, opłaca się zamknąć firmę i pojechać na jakiś czas
    sprzątać np. Wielkiej Brytani ( kilku moich znajomych tak zrobiło) lub
    otworzyć firmę w innym państwie UE. Co to oznacza dla nas tu na miejscu? Nie
    trudno zgadnąć.



    Temat: Myśliborska 64 - Targfort - Szukam przyszłych ...
    > rozpiska juz wkrotce bedzie to kazdy sie zapozna jak jest ta kwota rozbita
    > chociaz wydaje mi sie ze i tak najwazniejsza jest suma koncowa
    > a nie to czy za sprzatanie placimy 0,45 a nie 0,6 a za prad wspolny 1,15 a nie
    > 1,0
    > to sa minimalne roznice wewnetrzne ktore beda rozliczane i a tak daja skladowa
    > koncową 2,3

    no co, moze Zarzady uwazaja, ze to mało istotne, jednakze ja bym chciała
    zapoznac sie z dokładnym rozpisaniem 2,30 zl bo jestem włascicielem mieszkania i
    chce wiedziec za co ile płace i mam do tego prawo. Dlatego prosze o precyzyjne
    przedstawienie kwoty 2,30zl, a nie stwierdzenia że Zarzadowi cos tam sie wydaje.
    Trzeba jednak przyznac, ze calosc jaka mam zapłacic nie jest duzo nizsza niz
    placiłam w Targforcie. Myslałam, ze jak kupilam własne mieszkanie i przejmie
    zarzad wspolnota to bedzie duzo taniej a tu jednak rozczarowanie, bo z tym ze
    dewloper bedzie naliczał wiecej to byłam oswojona, bo tak wszyscy deweloperzy
    robia zeby jeszcze zarobic na klientach, ale mialam nadzieje ze przy wspolnocie
    rachunki beda DUZO NIZSZE!
    Mam pytania do Zarzadu:
    Do kiedy mam zapłacic rachunek, bo nie mam daty podanej na blankietach ktore
    dostałam?
    Czy za C.O. bedziemy płacic całym rokiem czy tylko przez okres grzewczy?
    Jeszcze jedno spostrzenie , tak na prawde jak policzyłam to polowe znowu płace
    na administracje i to zdaje sie ze wieksza połowe a reszte na media, ktore
    wiadomo, ze i tak zuzywamy i bedzie rozliczenie na podstawie licznikow. Ta firma
    administrujaca nie jest chyba taka tania jak sie by wydawało na poczatku. Ale
    to tak moze jest w tej drogiej Warszawie i juz.
    Pozatym jestem jak najbardziej za ustaleniem zieleni na naszym osiedlu. Idzie
    wiosna, warto by było pomyslec nad fajnymi krzewami czy nawet drzewami aby
    zadbać o wyglad naszego osiedla. Dobrze by było aby to ustalic co i gdzie
    posadzimy, aby nie okazało sie ze tutaj brzózka a tam tuja, a gdzies dalej
    wydeptany trawnik. No i najwyzszy czas rozwiazac problemy jakie sie pojawiły: a
    wiec: kazdy własciciel sprzata po swoim psie, własciciele nie stawiaja
    samochodów przed klatkami, na drodze koło bloku, no i rozwiazac problem z tymi
    nieszczesnymi ogródkami parterowiczów, bo innaczej "własciciel ogródka" co i raz
    bedzie pisał swoje teksty na forum, a przeciez moze sie okazac ze to jakis
    wariat i faktycznie zrobi komus krzywde. Dobrze by było aby Zarzadu rozwiazały
    te kwestie, bo beda powracały jak bumerang i na serio kwestie ogródków nalezy
    rozwiazac raz a dobrze!
    pozdraw.



    Temat: Jak operatorzy komórkowi kuszą klientów
    > I powiedział Ci szczerą prawdę.
    Misiu, czyzbys byl skazony praca w BOKu? ;) Ja place regularnie (przez 4 lata
    nigdy zadnego opozniania) od 50 do 70PLN miesiecznie (chcialbym zobaczyc
    takiego prepaidowca hehe). Do BOKu zadzwonilem przez ten okres 5 razy (slownie:
    piec) - dwa razy pytajac o oferte, trzy razy zmieniajac taryfe.
    Pierwszy telefon przy wejsci do sieci byl za 5PLN (nokia 3210), za drugi, po
    dwoch latach, zaplacilem juz 50PLN (Siemens SL45i). Jestem na tyle zadowolony z
    tego aparatu, ze go nie chce zmienic. Chcialem uzyskac tylko wieksza liczbe
    darmowych minut w abonamencie. I coz sie dowiedzialem? Ze nie dostajac
    sekundowego naliczania (standard w prepaidach), placac drogie smsy (25gr bez
    VAT) i ponizajace stawiki za minute polaczenia, majac 40 min (20 abonament + 20
    z progamu lojalnosciowego) i 20 SMSow, placac 5PLN za CLIPA (w prepaidach -
    standard), dostane dodatkowo... 30 minut i to podpisujac lojalnosciowke na
    kolejne 12 miesiecy!!!. Dzwonie glownie wewnatrz sieci (taki uklad znajomych i
    rodziny) i na stacjonarne, wiec kupujac jakiegos prepaida i wykupujac za 50PLN
    karte co miesiac moge wydzwonic... ponad 100 minut i wyslac sporo smsow!!! A
    jak tego nie zrobie, to mi nie trace tego kapitalu, a zaproponowane mi 30 minut
    nie ma statusu przechodnosci!!! I do tego, jako prepaidowiec moge w kazdej
    chwili... przestac placic! Aktywacje strace moze po roku heh.
    Wiec ja sie pytam - gdzie Ty widzisz "mysl marketingowa" mojego operatora GSM?
    Ja sie czuje oszukiwany i wiem doskonale, ze gdyby tylko wprowadzono mozliwosc
    przechodzenia pomiedzy sieciami z zachowaniem numeru okazaloby sie, ze i ci
    placacy nawet te 30PLN miesiecznie regularnego abonamentu nagle dla sieci
    staliby sie bezcenni!
    I nie przesadzaj z tymi wolnorynkowymi cenami komorek. Ten sprzet tanieje
    w "zastraszajacym" tempie. Wytworzyl sie tez juz spory rynek wtorny obracajacy
    komorkami uzywanymi. Ale oczywiscie operatorzy wymyslili i na to "skuteczne"
    lekarstow - za wejscie do sieci z abonamentem - 50PLN. To ja Cie przepraszam -
    jaki baran kupi sobie komorke na wolnym rynku i jeszcze zaplaci 50PLN za
    mozliwosc korzystania z danej sieci, gdy w "promocji" moze to zrobic za 1PLN?
    Wymowka operatorow, ze sponsoruja komorki abonamentowcow, jest tylko i
    wylacznie chwytem psychologicznym i niczym innym.



    Temat: Wiadomości ....
    > ZUS jest jednym z "podatków", na który nie ma wpływu brak obrotów/zysków w
    > firmie - podatki płaci się od wyliczonego dochodu - tu nie ma zmiłuj, W ten
    > sposób firmy, które znajdą się /jak moja/ w być może chwilowych kłopotach,
    > zostaną ud.....e /soory/przez tą instytucję.

    Ale jak miałes wysoki dochód, to bardzo ci pasowało, że zus nalicza składkę nie
    od dochodów faktycznych tylko od uśrednionych, prawda? Trzeba było wtedy
    protestować...
    To że teraz płacisz chociaz nie masz dochodów jest konsekwencją tego, że kiedyś
    płaciłeś mniej niż to sugerowały twoje dochody. Znasz to powiedzenie o kiju
    który ma dwa końce?

    > > Niestety, to zawsze obywatele ponoszą skutki błędnych decyzji rządów i
    > > parlamentów.
    > .............................................
    > Dlatego mówimy NIE ! Tak się utarło, ale może czas to zmienić ?

    Tego się nie da zmienić. Jak ty sobie w ogóle wyobrażasz takie zmiany? Można
    złych ministrów posyłac dozywotnio do kamieniołomów - mozna, czemu nie? Tylko
    jak ci się wydaje - ile oni w tych kamieniołomach zarobią? 120 mld potrzebnych
    na emerytury?
    I jeszcze raz powtarzam: to my ich wybieramy. Każdy decyduje oddając głos na
    okreśoną partię, każdy może też sam zostać czynnym politykiem. Czy tobie ktoś
    broni startować w wyborach?

    > > Nie zgodzę się. Ekipy rządzące dysponują tylko tymi pieniędzmi które my
    > > zapłacimy w podatkach. Jeśli sugerujesz, że rząd ma znaleźć inne źródło
    > > sfinansowania tak ogromnej sumy jak 120 mld rocznie niż źródło fiskalne,
    > to
    > > mówisz głupstwa. Pieniądze nie biorą się z powietrza niestety. Aby z garn
    > ka
    > > wyjąć, trzeba najpierw do niego włożyć. Czy to naprawdę tak trudno zrozum
    > ieć?
    >
    > Ten system jest akurat najprostszy i najłatwiejszy do przeprowadzenia -
    > współczesny Robin Hood :), tyle, ze nie zabiera bogatym, a ubogim - czytałaś
    > ostatnio gazety?

    Czy ty może sugerujesz, ze państwo może istnieć bez podatków? No i jak można w
    państwie w którym obowiązuje progresja podatkowa mówić, że państwo zabiera
    ubogim a bogatym nie - to już nonsens przekraczający nawet standardy tego forum
    (a są to standardy bardzo specyficzne)

    > 50% społeczeństwa wie, co to głód. Ja też :(
    > Gdzież ci bogacze, których mozna skubać do woli wymyslając coraz to nowe
    > podatki pod inną nazwą?

    Przeciez to własnie ty zabawiasz się w robin hooda. Chcesz zabrać emerytom i
    rencistom a dac sobie. Bo czym innym jest chęć niepłacenia składki z której są
    finansowane renty i emerytury?




    Temat: Uwaga - zarządca źle policzył końcowe rozliczenie
    To jak to w końcu jest z tymi opłatami...
    Jakbym miała kominek to byłoby czym palić, mam tyle tych świstków, że trudno się
    w tym połapać. Ja na szczęście płaciłam czynsz na bieżąco, więc mnie zarządca
    nie oszuka. Proponuję wszystkim usiąść i samemu sobie policzyć.
    Wg mnie:
    Opłaty miesięczne, które są pewne:
    - eksploatacja - 2,18 zł/m2
    - fundusz remontowy - 0,30 zł/m2
    - kominiarz - 1,70 zł
    - śmieci - 15 zł

    Opłaty, co do których mam wątpliwości i na razie za to nie płacę:
    - winda - 24 zł - w tym ostatnim piśmie jest napisane, że naliczają nam zaległe
    opłaty za eksploatację wind od 15.04.2007 r., tj. od daty uruchomienia wind - na
    zebraniu jakoś nie wspomnieli, że tak to zamierzają rozegrać. Jak była naprawdę
    potrzebna, to jej nie uruchomili, jak już to zrobili to co chwila się psuła i
    nadal się psuje, nawet miałam "przyjemność" się w niej niejednokrotnie zaciąć,
    "uwolniłam" się sama. Uważam, że nie w porządku jest robienie takich
    "niespodzianek" i podliczanie nas pod koniec roku jednorazowo aż za 8,5 miesiąca.
    - ochrona - 76 zł - mieliśmy płacić od listopada, a naliczyli nam od
    października. Miały być zmiany - ochrona miała się zmienić, mieli się
    zorientować czy nie można obniżyć tych kosztów i nic się nie zmieniło - kto chce
    to wjeżdża, parkuje na cudzych miejscach, "ochrona" przysypia. Powinny być
    piloty do szlabanu i do bramy, i wtedy jeden człowiek by wystarczył, na pewno
    dałby sobie radę, gdyby ktoś się zaciął w windzie, i koszty by się zmniejszyły
    o połowę.
    - utrzymanie terenu osiedla - ja mam miejsce postojowe, więc w moim przypadku to
    kwota 33,40 zł, inaczej jest gdy ma się garaż i pomieszczenie gosp. Te opłaty
    nie zostały jeszcze uchwalone, więc nie mają prawa nam tego naliczać, a tak w
    ogóle to skąd taka opłata - dbanie o teren powinno być zawarte w kosztach
    sprzątania.
    - już nie chce mi się znowu mówić o sprzątaniu klatek - za to, to nawet złamany
    grosz się nie należy.

    Głowa mnie rozbolała od tego wszystkiego.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 4 • Zostało znalezionych 172 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.