Strona Główna
PKO BP wymiana walut
PKO BP XII Oddział
PKO Rybnik ul Białych
PKO BP Włoszczowa
PKO BP Wrocław
PKO BP Zabrze
pko.com.pl
PKO II Oddział Toruń
PKO Inteligo info
PKO interligo.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bibliotekarz.opx.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: placówki banku PKO





    Temat: połaczenie mbanku i multibanku

    Witam


    tylko ze lukas żyje z "gótwek" o ktore są nieźle oprocentowane a przez co
    bardzo dochodowe...


    Czy cos stoi na przeszkodzie BRE by takze i oni sie w nie zaangazowali?


    mankamentem jest tylko to ze caly czas trzeba o nie
    walczyc a z rynku wypasc jest bardzo łatwo
    natomaiast detal BRE postawił na hipoteke i karty kredytowe ktore tez daja
    dobrze zarobic ale w długim terminie, a raz zdobyty klient jest na ogól
    wierny
    (bo mocno uwiazany)


    Teoretycznie uwiazany. Jednak oferta mBi multi pozwala latwo i niewielkim
    kosztem
    splacic caly kredyt hipoteczny np. zaciagnietym w innym banku. Zreszta tez
    jakos specjalnie
    nie slychac by mieli na tym polu wielkie sukcesy.
    Lukas takze oferuje KK, ktore dosc latwo uzyskac. Dodatowo jest
    przyjazniejszy
    dla klienta bo pracuja do pozniejszej godziny oraz w soboty.


    według mnie to za wcześnie mówić że model biznesowy BRE jest zły, ale tez
    trzeba oddać chwałe dla Lukasa


    Nie mowie, ze jest calkowicie zly. Ale nie widze sensu w istnieniu 3 sieci
    placowek
    jednego banku (duze BRE, mB, multi) w ktorych klient jednej nie moze nic
    zalatwic w innej.
    Nawet pieniedzy nie moze wplacic. Kiedys mozna bylo powiedziec, ze mB jest
    prostym
    bankiem a multi przeznaczony dla bardziej wymagajacych klientow. Tylko, ze
    od tamtego czasu
    oferta mB sie rozbudowala znacznie i zblizyla do multi. Wlasciwie z rzeczy
    najwazniejszych
    w mB brakuje konta walutowego, wypuklej karty debetowej "nie gold" oraz
    oczywiscie kas.
    Dlatego uwazam ze oferowanie wszystkiego pod jedna marka byloby lepsze.
    Mozna oczywiscie
    zroznicowac oplaty, np. odpowiendik eKonta z mB moglby byc nadal prowadzony
    za darmo
    ale bylyby wieksze oplaty za inne uslugi (wyciagi/wplaty/wyplaty/przelewy)
    niz w obecnym multi ja/my.
    Takie uslugi jak mTransfer i multi transfer po polaczeniu na pewno bylyby
    chetniej obslugiwane
    przez sklepy niz obecnie (mozliwosc placenia multi transferem wyglada
    skromnie w porownaniu
    z mTransferem).  Codziennie widze w Internecie reklamy mB, czasami multi i
    duzego BRE. Poniewaz
    multi oferuje w zasadzie to samo co mB to oferowany produkt moze i mnie by
    zainteresowal ale
    przeciez sobie mysle, ze nie jestem klientem mB to nie dla mnie. Tzn. ja
    wiem i osoby czytajace
    grupe ale pewnie przecietny klient nie wie, ze to jest to samo (ile procent
    ludzi ma problemy z
    odroznieniem PKO od Pekao). Wiec BRE musi prowadzic dwie kampanie reklamowe
    tego
    samego produktu.
    W miescie jest jeden oddzial multi, jedno centrum kredytowe mB oraz oddzial
    duzego BRE.
    Sa od siebie oddalone dosc znacznie. Gdyby w kazdym z nich klient mogl
    zalatwic
    swoje sprawy bankowe z pewnoscia w sumie byloby wiecej klientow niz obecnie.

    Kiedys zaleta detalu BRE byl latwy i tani dostep do konta przez Internet.
    Dzisiaj jednak
    trudno znalesc bank, ktory nie oferuje dostep do konta przez Internet i
    telefon, a sieci
    placowek sa zwykle duzo gestsze niz multi/mB(centa kredytowe i mKioski).
    Przywiazanie
    do jednego oddzialu takze znika w konkurecyjnych bankach.

    Np. Citi adresuje oferte takze do klientow mniej zamoznych oferujac zwykle
    konta, dla klientow
    srednio zamoznych oferuje Citi One, a dla bogatych Citi Gold. Nigdy nie
    bylem klientem Citi
    ale chyba ktos kto ma Citi One moze wjesc do kazdej placowki Citi banku i
    wyplacic/wplacic
    gotowke? Sa specjalne oddzialy dla klientow Citi Gold ale to dziala tylko w
    jedna strone.
    Tam nie wchodza ludzie majacy Citi konto a nie odwrotnie jak w BRE.
    Lukas tez prowadzi kilka rodzajow rachunku, Pekao takze i pewnie wiele
    innych.

    Uwazam  jednak, ze multi i mB nie zostana polaczone bo ktos na gorze BRE
    musialby
    sie przyznac do bledu. Jakas czesc ludzi sredniego szczebla stracilaby prace
    wiec
    nie beda tego popierac. Sam na codzien pracuje w wielkiej korporacji i "u
    mnie"
    tez to dziala w podony sposob.

    Pozdrawiam

    Marcin





    Temat: jesli ktos chce zglosic sie do banku dawcow szpiku...
    milo, ze ktos poruszyl ten temat!
    jestem juz w banku dawcow szpiku kostnego
    jezeli kogos to interesuje to mozna zglaszac sie bezposrednio do Medigenu w
    warszawie na badania krwi - tam takze wypelnia sie deklaracje - (oni potem
    wyniki przekazuja do fundacji jaworskiej) - adres: Medigen ul Potocka 14
    paw. 6, tel. 833 36 92
    pozdrawiam
    aga deja


    kilka razy pojawialy sie tu ogloszenia, by wspomoc kogos tam z bialaczka
    szpikowa...
    moze jest wsrod grupowiczow ktos kto chcer zglosic sie do banku dawcow
    szpiku i gdyby okazalo sie, ze jest idealnym dawca dla jakiegos
    potrzebujacego dac mu swoj szpik.
    tel infolinia "szpikowa" (naszpikowana?) 0801150900 fundacja im. urszuli
    jaworskiej
    dawca moze zostac kazdy z przedzialu wiekowego 18-50 lat, kto nie ma hiva
    ani nie przechodzil zoltasczki, raka i tym podobnych "przemilych" chorob.
    szpik pobiera sie z kosci biodrowej w zmnieczuleiu ogolnym. potem jest
    dzien
    hospitalizacji - z pewnoscia dadza zwolnienie z pracy. jest to niegorzne
    dla
    zdrowia dawcy. formularz zgloszeniowy mozna wziac wlazac na strone
    http://szpik.wp.pl
    tam jest deklaracja, ktora nalezy wypelnic:
    alejej tresc podaje wam tutaj (w ogole kilka rzeczy stamtad dla was
    sciagnelam).
    mozna ja (deklaracje) skopiowac do worda czy innego czorta wydrukowac i
    wypelnic

    DEKLARACJA

    Wyrażam chęć przystąpienia do Banku Dawców Szpiku Kostrnego
    Imię: ...................................................
    Nazwisko: ............................................     wiek:
    ...........
    kod: ................     miejscowo ć:
    ..............................................
    województwo ..............................................
    ul.........................................................     nr
    ...........     m........
    tel: ......................................................
    nr. pesel:


    ...........................................................................­.

    .....

    Wyrażam zgodę na przechowywanie i przetwarzanie moich danych przez
    Fundacji
    Urszuli Jaworskiej, zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29
    sierpnia 1997r. art.23 ust.1 pkt.1 oraz na przekazywanie ich w formie
    zakodowanej do rejestrów dawców szpiku w kraju i za granicą.

    .....................................................................
    miejscowo ć data i podpis

    nastepnie z wypelniona deklaracja zglosic sie do odpowiedniej placowki:

    a pniewaz:

    BADANIE POTENCJALNYCH DAWCÓW JEST BARDZO DROGIE. FUNDACJA POKRYWA
    WSZYSTKIE
    KOSZTY BADAŃ, DAWCY NIE PŁACĄ ZA BADANIE SWOJEJ KRWI. DLATEGO JE LI
    CHCEICE
    PAŃSTWO WESPRZEĆ FUNDACJĘ, PODAJEMY NR KONTA:

    PKO B.P. XII Oddz. Warszawa
    10201127-30140-270-1
    REGON: 012778977

    Zbiórka jest przeprowadzana na podstawie zezwolenia Ministra Spraw
    Wewnętrznych i Administracji z dnia 19 sierpnia 2000 roku, nr DIR - XI -
    632 - 90 - 2784 / 2000

    Adres Fundacji ul. Międzynarodowa 61
    03 - 922 Warszawa
    tel. (+48) 022 / 870-05-21

    adres gdzie zglosic sie z wypelniona deklaracja dla warszawiakow jest
    taki:
    Warszawa
    MEDiGEN
    ul. Rydygiera 8, bud 20a, p19
    tel. 0 22 633 95 11 w 2919
    Pan Leszek Kauc

    --
    pozdrawiam, caluje, sciskam w pasie (niepotrzebne skreslic)
    malgorzata karolina piekarska
    http://free.polbox.pl/p/psedytor (ostatnia aktualizacja 15 wrze nia 2000)
    ICQ 14275724
    gadu-gadu 40162








    Temat: Lukas ebank, troche krytyki (dlugie)


    Musze trochę ponarzekać na Lukasa, szczególnie na ebank.


    Racja, przyda mu się to na pewno :-))


    W porównaniu z innymi polskimi bankami za zaletę można uznać, że ebank
    zwykle działa i rzadko sprawia jakieś dziwne problemy. Jednak IMO jest
    to warunek konieczny, żeby w ogóle bank brać pod uwagę więc zaletą
    tego bym nie nazwał.


    zaletą może nie, ale plusem w stosunku do innych ebanków
    to na pewno, co unix to unix


    Przy zakładaniu lokaty system mógłby automatycznie wyliczać odsetki
    przy danych ustawieniach. Tak właśnie robi soft w oddziale.
    Przy robieniu przelewów i lokat powinno widoczne być aktualne saldo i
    dostępne środki a także saldo po operacji przy aktualnych
    ustawieniach.


    i oba softy pochodzą z jednej firmy, mogli by lepiej
    internet dorobić Panowie z Rzeszowa


    Netscape dalej nie jest oficjalnie obsługiwany mimo, że praktycznie
    działa. Czy z netszkapą występują jakieś poważne problemy  nie do
    usunięcia, które by to uzasadniały ?!


    brak do dzisiaj zleceń stałych oraz brak obsługi Netscape
    uważam za duży skandal, na konferencji prezentującej
    eBank Lukas zapowiedział że te dwa elementy napóźniej
    w czerwcu zostaną uzupełnione - mamy sierpień !
    a więc nie wkrótce ale był konkretny termin,
    obiecanki cacanki


    I sprawa najważniejsza. Przelew internetowy kosztuje 1,5 zł.
    tradycyjny 2 zł. Potwierdzenie przelewu 1zł. W praktyce więc za


    kiedy poszedłem do placówki po potwierdzenie przelewu,
    to musiałem panienkom tłumaczyć że wogóle jest taka
    operacja, przy mnie dzwoniły do centrali aby się dowiedzieć
    gdzie to się robi w systemie


    IMO albo przelewy internetowe powinny być tańsze albo potwierdzenia
    powinny być darmowe. Rozumiem, że mogą nie być wysyłane po każdej
    operacji ale chyba dołączenie ich do wyciągu nie stanowiło by dla
    banku dużego kosztu?


    tak, powinno być taniej !
    ale IMHO dla banku dołączenie potwierdzeń do wyciągu byłby
    to znaczny koszt - każde potweirdzenie musiałoby przejsc
    przez łapy człowieka żeby zrobić stempelek i podpis,
    do drukowania wyciągów są specjalne maszyny, które
    automatycznie
    też kopertują,
    ale same papierowe wyciągi Lukasa, jak wiadomo, są
    beznadziejne


    Chyba jedyną nową rzeczą dla klienta indywidualnego jest pożyczka w
    koncie na dość korzystnych warunkach. Po za tym wygląda na to że Lukas
    spoczął na laurach a kto stoi w miejscu ten się cofa (szczególnie w
    takiej szybko rozwijającej się w PL dziedzinie).


    duża racja !!!
    niebawem PKO BP ruszy chyba z kilkoma kanałami
    jednoczesnie: internet, call center, wap, sms.

    MJ pozdrawia

    /==========================================================
       Mariusz A. Jasiński            Serwis eBanki

       http://www.mja.w.pl
    ==========================================================/





    Temat: ktore konto?


    Jeżeli wpłacisz w czwartek wieczorem, to nawet 4 :).


    Jesli.
    Tylko pytanie podstawowe - po co ma przelewac gdzie indziej?
    Jesli kasa od mamy idzie na Izzy - gdzie juz ma darmowe przelewy?


    | Poza tym sam sobie to rozwiazal - mam mu bedzie wplacala na Izzy - i z
    Izyy
    | bedzie przelew na BZWBK - a jesli ma gotowke to sobie sam wplaci.

    To jest ominięcie problemu, a nie zlikwidowanie.


    Nie to jest tworcze rozwiazanie problemu.
    Ja mu nie kaze placic rocznie 54 zlotych, ty tak i reklamujesz to jako
    zajebiste konto


    Jesteś tak zaślepiony tym BZWBK, że nawet nie potrafisz sobie
    przypomnieć poprzedniego postu.
    Ma stałą prowizję za obce bankomaty (w Twoim tandemie nie ma takiej
    możliwości), ma potwierdzenia przelewów, ma możliwość natychmiastowych
    przelewów wpłaconych środków na _dowolne_ konto.


    1) Co z tego ze ma stala prowizje, skoro zeby przekroczyc 5 zl musialby
    wyplacac powyzej 160 zl? Mysliesz, ze bedzie tyle wyplacal codziennie? Tutaj
    ma Euronety + bankomaty BZWBK
    2) Potwierdzenie jesli mu potrzebne ma w BZWBK - nie widze problemu - co
    bedzie sobie robil kolekcje (po co mu to???)
    3) W Izz tez, w BZWBK tez - co najmniej 3 za te sama cene co twoje... A
    jesli nie przeleje???
    To wtedy jest do przodu.. U ciebine korzysta, nie korzysta musi placic...


    A Ty co masz tym WBK do zaoferowania? Nic. Tylko jako bank do wpłat
    gotówki i przelewów na określonego konto. Zamiast tego głupkowato się
    śmiejesz.


    A skad wiesz ze sie glupkowato smieje? Smucisz...
    Ty polecasz i spieprzasz jednoczesnie z banku? Takie zajebiste konto a ty
    uciekles.. Popatrz...


    Czyli oferujesz mu konto, z którego będzie można dokonywać tylko
    ustalonych przelewów, nawet bez możliwości wykupienia tokena? ROTFL.
    A po zmianę listy kont to pewnie do oddziału? :)))


    Jestes wielce naiwny. A Izzy do czego ma?
    ZA DARMO!!!


    Ty gadasz bez sensu. Reklamujesz ten BZWBK, jakby był cudownym
    bankiem, gdy nadaje się tylko do wpłat/wypłat gotówki.


    Cos sie chlopie przyczepil BZWBK - ja mowie o Izzy + BZWBK
    Jesli bedzie robil wolne przelewy - ma za darmo, ma subkonto walutowe - jak
    chcial, ma za darmo.
    A ty mu co oferujesz???
    Nie znasz zupelnie z tego co piszesz jego wymagan, a proponujesz mu cos za
    co sie placi??


    Na ustalone konto, bez możliwości wydrukowania potwierdzenia...
    Nie ma co porównywać tych ofert -- jedno to pełnowartościowe konto za
    4,5 zł dla niepełnoletniego, a druga to ogryzek, którego jedyną zaletą
    jest fakt, że jak nic się z nim nie robi, to się nie płaci.

    A różnicę 4,5zł załatwi jedna wypłata kartą BZWBK w obcym bankomacie.


    Zaslepiles sie... A Izzy do czego ma?


    | Bo w WBKu ma za friko - i ja to wiem bo sam mam takie.

    Masz dla WBK24 Young?


    Nie wiedze problem zeby zalozyl sobie subkonto walutowe..

    Ty uparles sie do stuacji ogolnej, bez uwzglednienia jego specyficznej
    sytuacji:

    Z tego co pisal robi jeden przelew za telefon, jesli zrobi od czasu do czasu
    wolny przelew - ma Izzy - jesli sie zrobi staly - moze isc do BZWB lub sobie
    go robic z Izzy.
    Z tego co pisal to mama mu przesylac ma kase - ma Izzy - skad ma darmowe
    przelewy Elixir- gdzie chce.

    Wyplaty z bankomatow - Euronety sa dosc czesto rozmieszczane - ma tez BZWBK.
    Jesli wyplaca kase.. A jak nie? Albo raz w miesiacu - ze swojego?

    Ty mu proponujesz od razu kobyle - co z tego ze on polowy z tego nie
    potrzebuje - ale nie ma placic 4,5 zl (CO NAJMNIEJ!!! Bo dolicz sobie
    telefon...)...

    Toz przeciez gdybys byl uczciwy lepiej doradzilbys mu e-Integrum -
    prowadzenie friko, przelewy gdzie chce friko...

    Na teraz taki tandem BZWBK + Izzy - mu wystarcza, jak pojdzie na studia
    znajdzie cos lepszego - chociazby e-PKO BP - prowadzenie 3 zl dla studenta -
    bankomaty wszedzie, placowki wszedzie - i co???

    ale teraz ma za darmo, spelnia wszystkie jego potrzeby, nie naraza na jakies
    duze wydatki.

    Z Toba moglbym sie zgodzic w jednym przypadku - gdyby mial BPH pod nosem -
    wtedy ok.

    W innym wypadku po co?

    Powiedz mu po co mu przelewy gdzie chce (jesli on chce tylko jeden a nawet
    jesli ma opcje w Izzy)
    Powiedz mu po co ma miec stala prowizje z bankomatow skoro nawet nie wiesz w
    jakim on miescie mieszka i jak ma bankomaty Euronetu i BZWBK?
    Powiedzmi tez po co mu kazesz placic 4,5 zlotego za cos z czego i tak nie
    korzysta - sam tak orzekles przy Telefonie, SMS i WAPie...

    Mmmmm???





    Temat: jesli ktos chce zglosic sie do banku dawcow szpiku...
    kilka razy pojawialy sie tu ogloszenia, by wspomoc kogos tam z bialaczka
    szpikowa...
    moze jest wsrod grupowiczow ktos kto chcer zglosic sie do banku dawcow
    szpiku i gdyby okazalo sie, ze jest idealnym dawca dla jakiegos
    potrzebujacego dac mu swoj szpik.
    tel infolinia "szpikowa" (naszpikowana?) 0801150900 fundacja im. urszuli
    jaworskiej
    dawca moze zostac kazdy z przedzialu wiekowego 18-50 lat, kto nie ma hiva
    ani nie przechodzil zoltasczki, raka i tym podobnych "przemilych" chorob.
    szpik pobiera sie z kosci biodrowej w zmnieczuleiu ogolnym. potem jest dzien
    hospitalizacji - z pewnoscia dadza zwolnienie z pracy. jest to niegorzne dla
    zdrowia dawcy. formularz zgloszeniowy mozna wziac wlazac na strone
    http://szpik.wp.pl
    tam jest deklaracja, ktora nalezy wypelnic:
    alejej tresc podaje wam tutaj (w ogole kilka rzeczy stamtad dla was
    sciagnelam).
    mozna ja (deklaracje) skopiowac do worda czy innego czorta wydrukowac i
    wypelnic

    DEKLARACJA

    Wyrażam chęć przystąpienia do Banku Dawców Szpiku Kostrnego
    Imię: ...................................................
    Nazwisko: ............................................     wiek: ...........
    kod: ................     miejscowo ć:
    ..............................................
    województwo ..............................................
    ul.........................................................     nr
    ...........     m........
    tel: ......................................................
    nr. pesel:
    ...........................................................................­.
    .....

    Wyrażam zgodę na przechowywanie i przetwarzanie moich danych przez Fundacji
    Urszuli Jaworskiej, zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29
    sierpnia 1997r. art.23 ust.1 pkt.1 oraz na przekazywanie ich w formie
    zakodowanej do rejestrów dawców szpiku w kraju i za granicą.

    .....................................................................
    miejscowo ć data i podpis

    nastepnie z wypelniona deklaracja zglosic sie do odpowiedniej placowki:

    a pniewaz:

    BADANIE POTENCJALNYCH DAWCÓW JEST BARDZO DROGIE. FUNDACJA POKRYWA WSZYSTKIE
    KOSZTY BADAŃ, DAWCY NIE PŁACĄ ZA BADANIE SWOJEJ KRWI. DLATEGO JE LI CHCEICE
    PAŃSTWO WESPRZEĆ FUNDACJĘ, PODAJEMY NR KONTA:

    PKO B.P. XII Oddz. Warszawa
    10201127-30140-270-1
    REGON: 012778977

    Zbiórka jest przeprowadzana na podstawie zezwolenia Ministra Spraw
    Wewnętrznych i Administracji z dnia 19 sierpnia 2000 roku, nr DIR - XI -
    632 - 90 - 2784 / 2000

    Adres Fundacji ul. Międzynarodowa 61
    03 - 922 Warszawa
    tel. (+48) 022 / 870-05-21

    adres gdzie zglosic sie z wypelniona deklaracja dla warszawiakow jest taki:
    Warszawa
    MEDiGEN
    ul. Rydygiera 8, bud 20a, p19
    tel. 0 22 633 95 11 w 2919
    Pan Leszek Kauc





    Temat: Bankowosc po POLSKU!
    Dzisiaj wziela mnie nieco cholera, wiec musze sie tym podzielic!

    Musialem dzisiaj wplacic pewna kwote pieniedzy na rachunek w Banku BRE.
    Niestety potrzebowalem rowniez dzisiaj pisemnego potwierdzenia, ze takie
    pieniadze wplacilem - dlatego tez nie moglem skorzystac z Inteligo. W wydruk
    z komputera bez pieczatek, podpisow i innych bajerow nikt by mi nie
    uwierzyl, a oddzialu BRE w moim miescie nie ma.

    Pomyslalem wiec trudno. Mam przeciez drugie konto w BZ WBK. Wybralem sie
    wiec o 11 do banku. Tam zaczelo sie od pierwszego problemu - Nr rachunku w
    BRE oprocz cyfr mial tez litery - kod waluty - PLNCURR01. No i problem... bo
    Pani z BZWBK mowi mi, ze owszem moze mi przelew przyjac, ale do komputera
    literek nie moze wklepac i je po prostu pominie. Pomyslalem sobie, ze
    wlasciwie to mi wisi jak ona to sobie wklepie do komputera - wazne, ze ja
    dostane poprawny kwit. Mowie jej wiec, ze ok - niech tak bedzie. I co sie
    okazuje? Pani mi mowi, ze przelew owszem moge wyslac dzisiaj, ale zaksieguja
    go dopiero w PONIEDZIALEK po poludniu, a potwierdzenie dostane najwczesniej
    we wtorek rano! Myslalem, ze mnie cholera trafi - przeciez na poczcie
    dostaje kwit od razu - a tu mam skomputeryzowany bank! Olalem te instytucje
    i.....

    ... poszedlem na poczte... Zaczelo sie od cholernie dlugiej kolejki.
    Wreszcie dorwalem do okienka - nawet nie wypelnialem blankietu, bo czulem,
    ze beda problemy. Pytam baby czy przyjmie mi taka wplate, gdzie w numerze
    rachunku sa literki? Baba oczom nie wierzy... przyglada sie... poleciala do
    kolezanki, naczelnika i mowi mi, ze za cholere to nie przechodzi. Mimo tego,
    ze tlumaczylem, iz podobne numery kont ma chociazby Era, nie chcieli
    przyjac. No wiec olalem te instytucje i...

    ... poszedlem do banku PEKAO SA. Tam stanalem sobie do okienka nie do kasy,
    bo przeciez palcow wypelnianiem kwitu meczyc nie bede. Gdy sie doczekalem,
    zapytalem czy sie da. DA SIE! Ucieszylem sie od razu i mowie, ze w takim
    razie ja bym chcial to wyslac. ALe tam pani czujna i pomna wydarzen sprzed 3
    dni (gdy ten swietny bank ogolono w taki wlasnie sposob) nie chciala przyjac
    zadnej wplaty z okienka i wyslala mnie do kasy. Tam znowu kolejeczka. Mila
    pani - mowie jej co i jak. A ona do mnie od razu z pytaniem czy mam konto w
    PEKAO SA. Odpowiadam, ze zaplace z reki. Ona na to, ze w takim razie oplata
    za usluge wynosi 25 zl!!! (wplata wynosila 400 zl!) Zdziwiony pytam czemu
    taka zlodziejska cena (to samo na poczcie kosztuje 3 zl). A ona mi mowi, ze
    jakbym mial konto u nich to by bylo taniej, a tak to mam placic i mowi, ze
    wie, ze to glupie, dlatego poleca mi inny bank i tu pada nazwa... No wiec
    olalem te instytucje i...

    ....poszedlem do polozonego opodal banku PKO BP. Tam tradycyjnie stuosobowa
    kolejka ludzi z archaicznymi ksiazeczkami PKO i stado losi, ktorzy nie
    potrafia skorzystac z umieszczonego przed wejsciem bankomatu. Stac mi sie
    nie chce. Zaczalem wiec od informacji. Tam znowu problem z literkami... no
    ale sie dogadalem, ze na kwicie bedzie co chce, a oni sobie jakos to tam
    wpisza. Mowie wiec, ze jestem zainteresowany wyslaniem tego cholernego
    przelewu. Pani daje mi druk przelewu i zaprasza do kilometrowej kolejki do
    kasy. Nalegam by zrobila to wprost z komputera... nie da sie... pada
    odpowiedz... Czasu tyle, by godzine poswiecic na stanie nie mialem wiec
    olalem te instytucje i....

    ... poszedlem do polecanego wczesniej lokalnego banku CUPRUM, gdzie uslugi
    od dawna sa badziewne, ale wplata kosztuje tylko 2,60 zl. O dziwo nie bylo
    nawet kolejki do kasy... wiec od razu podszedlem i mowie co i jak. A tu mi
    powiedzieli na czym ten fenomen polega. Pan pojdzie do okienka (a tam 100
    ludzi juz bylo!)  - tam panu zaksieguja, potem pan przyjdzie tu i wplaci, a
    potem pojdzie znowu do okienka to panu przelew potwierdza. Jak nic godzina
    czasu na te pierdoly... no i oczywiscie trzeba sobie recznie blankieciki
    wypelniac. Olalem wiec te instytucje i...

    ... poszedlem do malej placowki Banku Slaskiego. W srodku jak w McDonald's.
    Kolejki nie bylo. Obsluga mila. Zaczalem od pytania czy da sie z literkami.
    Da sie! Hurrra... mysle... ale na pewno kaza mi cos wypelniac. Pytam wiec
    czy trzeba kwity wypelniac - nie trzeba!! Hurraa... to ja bym chcial z tego
    skorzystac. A konto Pan u nas ma? Nie mam... z reki zaplace... A to w takim
    razie oplata wynosi 9 zl. Wkurzyli mnie rowno... wiec sobie mysle, to ja wam
    teraz pokaze, ja was zlupie. Mowie: to ja chce zalozyc konto studenckie...
    nie ma problema. Cos tam baba wypelnia... a ja od razu jej mowie, ze tylko
    bank na mnie straci przez te swoje durne cenniki, bo ani razu nie skorzystam
    z tego konta, a banki mi bedzie musial karte wydac, listy wysylac. No wiec
    doszlo do pytania za ile zl miesiecznie chce sobie wybrac abonament? Jak
    uslyszalem te slowa, po prostu olalem te instytucje i...

    ... poszedlem do pobliskiego Kredytbanku. Kolejki brak. Usiadlem sobie w
    krzeselku i pytam czy da sie literki. Da sie! A ile to kosztuje? 3,50 zl. No
    to ja chce... no to prosze druczek wplaty wypelnic... Szlag mnie trafil... i
    mysle... a olal to wszystko... dosyc mam tych bankow.... PODDAJE SIE. No i
    wypelnilem ten cholerny druczek... wplacilem pieniadze i byla 15 godzina.

    Jednym slowem niech zyje polski system bankowy, gdzie wygoda klienta jest
    najwazniejsza. Dobrze, ze udalo mi sie zabulic w Kredytbanku, bo w moim
    miescie zostaly mi juz tylko PBK i Bank Spoldzielczy. Najbardziej mnie
    zdenerwowal BZ WBK. Ten bank od chwili polaczenia z WBK spadl na psy!
    Wszystko trwa 3 razy dluzej... kolejki wieksze... problemow wiecej i za
    kazda pierdole wprowadzaja oplaty, prowizje itd. Ehhh... szkoda gadac...

    bolo





    Temat: chamstwo w Multibanku
    Opowiem Wam moją przygodę o Multibanku:

    kwiecień 2002
    rozmawiałem z kolegą o M i MultiBanku – sam miałem konto w M Banku i byłem
    zadowolony, ale brakowało mi niektórych opcji. Okazało się, że są one dostępne
    w Multi.
    Zadzwoniłem, na MultiLinię i wypytałem, co mam zrobić. Okazało się, że jak
    pojadę
    osobiście do placówki w Katowicach z dokumentami to mogę załatwić za jednym
    zamachem
    wszelkie formalności. Chciałem założyć rachunek i złożyć wniosek o kredyt
    odnawialny –
    przeniesienie z PEKAO S.A. Powiedziano mi, że wystarczy historia rachunku za 6
    mc wstecz.

    02.05.2002
    wybrałem się ze znajomą do placówki w Katowicach – mieliśmy nadzieję, że
    wszystko już
    wiemy i mamy, aby otworzyć rachunek i złożyć podanie o przeniesienie kredytu do
    MultiBanku. Niestety okazało się, że nie do końca. Do otwarcia rachunku
    mieliśmy wszystko,
    ale do kredytu już nie, a przecież wybierając się do banku dowiadywałem się
    mailem i
    telefonicznie, co będzie mi potrzebne i dowiedziałem się po pierwsze:

    *******************
    Dziękujemy za Twój list !
    Szanujemy Twój czas, dlatego odpowiedzi od nas spodziewaj się w ciągu
    najbliższych kilku dni.

    Zespół MultiBanku

    *******************

    po drugie :

    *******************

    Szanowny Panie,

    W odpowiedzi na Panskie pytanie, pragne Pana poinformowac, ze istnieje
    mozliwośc przeniesienia rachunku z linia kredytowa do naszego banku.
    Warunkiem ubiegania sie o taka linie bedzie przedstawienie przez Pana
    historii rachunku z banku PKO S.A. za okres co najmniej 6-m-cy. Taka
    historia powinna byc opatrzona pieczatka banku. W chwili podpisania umowy
    kredytowej zobowiazuje sie Pan do zamkniecia linii kredytowej w poprzednim
    banku.
    Zapraszam do korzystania z naszych uslug.

    Pozdrawiam

    *******************

    Niestety historia rachunku, którą przyniosłem nie była wystarczająca miałem
    pieczęć banku,
    ale dość niemrawa Pani poinformowała mnie, że pieczęć przecież musi być na
    każdej z 6
    stron mojej historii. Pomyślałem trudno – wróciłem do Zabrza i pobiegłem do
    Banku po
    kolejne 5 stempli. Ale pomyślałem nie jest źle........... Odpieczętowaną
    dokładnie
    historię wsadziłem w kopertę i wysłałem.

    około 15 maja 2002
    Telefon z MultiBanku ( myślę przyznano mi kredyt ) a owa niemrawa gołębica
    mówi :
    „........proszę pana musi pan jeszcze donieść kserokopię dowodu
    osobistego ........"
    Byłem naprawdę zadziwiony, bo ona właśnie miała ten dokument w rękach i
    kserowała go ze
    wszystkich stron. Niestety na moje nieszczęście zapomniałem na śmierć o owej
    kserokopii (
    jestem usprawiedliwiony – Pani zadzwoniła, kiedy w godzinach szczytu pędziłem
    przez
    Warszawkę na spotkanie i nie miałem głowy do niczego innego ).

    koniec maja 2002
    zaniepokojony brakiem odzewu telefonuję na MultiLinię pani bardzo miła (
    pozdrawiam
    wszystkie panie z M i Multi Linii naprawdę bardzo miłe i pomocne ) Pani mówi,
    że nie wie
    nic, ale poda mi nr do Katowic. Kręcę ............ po 5 min ktoś podnosi
    słuchawkę :
    - słucham ....... i nic
    - czy to MultiBank ?? pytam
    - No .........
    - Eeeeee - trochę mnie to zaskoczyło, w końcu wydusiłem – chodzi mi o wniosek
    kredytowy, który złożyłem.........
    - chwileczkę ......muzyka tim taram itd. ( 10 min ) - odbiera wreszcie moja
    gołębica :
    - HALO – a to pan – no przecież ja tu czekam a pan co ??? Miał pan dosłać ksero
    dowodu !!!!!
    - A tak przepraszam na śmierć zapomniałem ....... ( skrucha )

    Pobiegłem do ksera zrobiłem, co trzeba wetknąłem do koperty i
    posłałem ..........

    10 czerwca 2002
    dzwoni moja gołębica i mówi, że przecież muszę dostarczyć jeszcze zaświadczenie
    o
    zatrudnieniu i zarobkach ? - mówię jak to ???? Przecież nikt mi o tym nie
    wspominał przez
    ostatnie półtora miesiąca !!!
    Idę do księgowej wystawia, podbija, wkładam do koperty, wysyłam.

    koło 5 lipca 2002
    zniecierpliwiony dzwonię na Mult Linię i składam reklamację

    minął tydzień jest około 11 lipca 2002
    ponownie dzwonię na Multi Linię i pytam, co jest z moją reklamacją. Pani
    obiecuje sprawdzić
    prosi bym oddzwonił później. Oddzwaniam nazajutrz – Pani obiecała i
    sprawdziła : okazało
    się, że w Łodzi nie ma mojego wniosku i, że mam zadzwonić do Katowic.
    Dzwonię, rozmawiam z bardzo sympatycznym człowiekiem, który obiecuje zająć się
    sprawą
    – proszę o rozmowę z panią, dyr. ( kilka razy wcześniej dzwoniłem, ale jest to
    osoba zajęta
    bardziej niż prezydent). Wkrótce dzwoni do mnie moja ulubiona gołębica
    oświadczając mi, że
    JEŚLI CHCĘ UZYSKAĆ KREDYT TO MUSZĘ DONIEŚĆ JESZCZE HISTORIĘ ZA MAJ
    I CZERWIEC !!!!!!!!!!!!!.
    Trochę podenerwowany powiedziałem, że nie wyślę historii, ponieważ jedna już
    dostarczyłem i nie mogę na każde skinienie biegać do banku po historię.
    Poprosiłem o
    rozmowę z dyr. - nie było jej jak zwykle. Poprosiłem o kontakt nie odezwała się
    do dziś tj. 23
    lipca 2002 !!!!
    Nie wiem, co o tym wszystkim sądzić.

    SKRAJNE OLEWANIE, BRAK KOMPETENCJI, BRAK ZAINTERESOWANIA, BRAK
    WYSTARCZAJĄCEJ WIEDZY PRACOWNIKÓW MULTIBANKU W KATOWICACH
    PRZESZEDŁ MOJE NAJŚMIELSZE OCZEKIWANIA. MYŚLĘ, ŻE POZOSTANIE PRZY
    KONCIE W PEKAO S.A. BĘDZIE ROZSĄDNE – MOŻE NIE JEST TO OFERTA
    NAJKORZYSTNIEJSZA, ALE PRACOWNICY PEKAO WIEDZĄ DO ZNACZY SŁOWO
    KLIENT !!!!!





    Temat: Jaki bank wybrac
    sorry Ganz, ale to czego doswiadczyles jakos mnie nie zniechecilo do korzystania z mBanku.
    mBank i Multibank to BRE http://www.brebank.pl/

    Juz pomijam to ze mialem duzo o wiele gorszych przejsc ;] i nie tylko z bankami.

    BZ WBK - mialem zalozyc... otworzyli placowke w Sosnowcu, w trakcie rozmowy z mila pania od razu powiedzialem zeby z gory powiedziala o wszystkich (mocno to podkreslilem) oplatach zwiazanych z prowadzeniem konta, bo jesli dowiem sie o czyms nawet gdy bede mial juz konto, to i tak szybciutko zrezygnuje.
    Dowiedzialem sie o prawie wszystkim, a jak juz mila pani zalozyla mi konto, to jeszcze podyskutowalem aby sie upewnic. I wtedy pierwszy raz dowiedzialem sie ze co dwa lata placi sie 20 zeta z hakiem, czy cos kolo tego.
    Czyli wychodzi tak jak oplata za prowadzenie konta w innych bankach. A wala jak Polska cala.
    I w ten sposob wlasnie, zalozylem konto i po 5 minutach z niego zrezygnowalem.
    Ku zdziwieniu wszystkich pracownikow placowki. I mila pani sobie zartowala "najszybsze konto Swiata". Ale sama jest sobie winna: nie poinformowala mnie na poczatku o tej ukrytej oplacie, to miala wiecej papierow do wypelniania pozniej :)

    z Lukasa korzystam najdluzej. Z mBanku troszke krocej (kilka miesiecy roznicy).
    W Lukasie mam zwykle konto (eKonto).
    Przelewy sa darmowe, pod warunkiem ze wczesniej pojdziesz do banku i dodasz sobie konto do odbiorcow. Nie mam do niego karty. Tym sposobem cale konto jest full darmo (Visa kosztowala kiedys 1 zl miesiecznie, teraz chyba 2 albo 3 zl).

    Lukas + mBank - te dwa konta razem, fajna rzecz, bo:
    -mBank ma bardzo malo placowek i wplatomatow, wiec wplacam kase w Lukasie, po czym przelewam na swoje 'glowne' konto (mbankowe).
    -w Lukasie zapisani sa wszyscy odbiorcy, w ten sposob fajnie sie placi wszystkie rachunki - wybierasz odbiorce i przelewasz...
    -w obydwu przelewy sa darmowe
    -mbank ma za.je.biscie duza ilosc bankomatow, za kazdym rogiem czai sie niewyzyty bankomat
    -jesli cos kupuje na allegro - ludzie maja glownie mBank (ci normalni ;] choc czesto zdarza sie, niestety, PKO Intezydo)
    -jak sprzedajesz cos na allegro, podajesz konto w Lukasie, oddzialow jest duzo a zwykle kolejki do kasy tam nie ma wiec kupujacemu jest to na reke, wplaca w placowce i kasa jest od razu na koncie (uwaga - do obslugi konta i kredytow ogromne kolejki - nie zwracac uwagi na to ;] )

    Na moje potrzeby Lukas wystarcza, chociaz, tak BTW, chyba nie jest zbytnio hmm 'powaznym' bankiem. Zauwazylem, ze w dwoch placowkach ktore odwiedzam, dosc czesto zmieniaja sie pracownicy. Jednego z bylych pracownikow Lukasa spotkalem niedawno w... BPH.
    Takze jest to raczej bank ktory stawia na mlodych i niedoswiadczonych pracownikow, ktorzy w momencie kiedy poczuja sie odpowiednio silni - probuja swoich sil gdzie indziej.
    To sie przeklada na jakosc obslugi - jest fatalna (no zalezy jeszcze jak sie trafi ). Ale i tak jest o niebo lepiej niz....

    PKO?! Komuchy. I PRL-owskie przyzwyczajenia. Normalnie moglbym o tym banku opowiadac i opowiadac. Tylko w zlym tonie.
    Cukiereczek: jak masz mniej niz 100zl na koncie, to pobieraja ...zlotowke?
    Czy jakos tak. Co za bzdura
    Czyli rzecz dla tych, ktorzy lubia kolejki i niepowazne traktowanie.
    Ja sie naprawde dziwie ludziom, ze maja tam konta. Mialem przez kilka miesiecy, na szczescie szybko zrezygnowalem.
    Najsmieszniejsze, ze jak chce dokonac wplaty, to najlepiej wypelnic czerwony druczek. Bo jak przyniesiesz swoja wlasna kartke z numerem konta, to owszem, dostaniesz potwierdzenie wplaty, ale bez swoich danych (tak bylo swego czasu), teraz juz dostajesz "tylko" bez tytulu wplaty - chorzy ludzie. Jak wplacasz za aukcje na Allegro, to nie wiesz czy pracownik nie pomylil numeru aukcji.
    A juz kilka razy zdarzylo mi sie zrobic avanture w pobliskim oddziale, bo pracownicy nie umieja poprawnie wpisywac danych przy wplacie (moje nazwisko, etc...) spisujac dane z ....dowodu.
    To sie powtarza za kazdym razem jak tam przychodze. Dziwne ze w innych bankach mnie to nie spotyka.

    PKO SA (ten 'mniejszy', z zubrem) - to prawie to samo - jesli chodzi o obsluge klienta.
    I tak samo jak w PKO BP: stukanie jednym palcem reki (wskazujacym) przy wpisywaniu czegokolwiek do kompa... minute wpisuje nazwisko.... bez komentarza.... do jakiego oddzialu bym nie wszedl, zawsze to samo.

    Jak juz mowie o wplatach, to bardzo przyjaznym bankiem jest Millenium.
    Podajesz nawet sam numer konta, a reszta wyswietla sie pracownikowi na monitorze...
    I dzieki temu jestes pewien ze wplacasz kase na to konto, na ktore chcesz wplacic, bez zadnych pomylek itd.
    Niestety w innych bankach czegos takiego nie ma.

    Kazdy bank ma swoje wady, kazdy ma swoje zalety (druga czesc zdania nie dotyczy PKO).
    Takze trzeba sie rozejrzec i wybrac to, co jest dla nas najbardziej wygodne (a niekoniecznie zawsze najtansze) ;]

    Jak widac... priorytetem przy wyborze banku nie jest dla mnie oprocentowanie, pozycja na rynku... itd... przynajmniej na razie ;]

    W koncu bank jest jak kobieta, mozna zmienic w dowolnej chwili : )))))

    Jesli znacie jakis sensowny bank, gdzie podstawowe rzeczy to: przelewy za darmo, prowadzenie konta-nie wiecej niz 1 zl miesiecznie, to piszcie. Chetnie sobie zaloze jeszcze jedno konto. Jakies studenckie czy cus. Dla wygody.



    Temat: BZWBK [BZW]
    BZWBK (BZW): Dwucyfrowy wzrost zyskowności BZ WBK
    09.11.2006 12:51

    BZ WBK, którego zysk brutto po III kwartałach 2006 roku wzrósł do 827 mln zł liczy, że w całym roku przekroczy on 1 mld zł. W 2007 roku bank spodziewa się dwucyfrowego wzrostu zyskowności - poinformował PAP prezes banku Jacek Kseń.

    "Z bardzo wysokim prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że przekroczymy 1 mld zł zysku brutto w 2006 roku" - powiedział w czwartek PAP prezes. Bank już wcześniej podawał, że zysk brutto jaki wypracuje w 2006 roku może przekroczyć 1 mld zł. Zysk brutto w III kwartale wyniósł 255,8 mln zł. Narastająco, od stycznia do końca września, zysk brutto banku wzrósł do 827,3 mln zł, z 531,6 mln zł. Zysk netto grupy banku w III kwartale 2006 roku wzrósł do 169,5 mln zł ze 131,6 mln zł rok wcześniej.

    "Trzeci kwartał był nieco słabszy niż drugi kwartał. Tempo wzrostu i sprzedaży funduszy inwestycyjnych w III kwartale nie było tak dynamiczne, jak w II kwartale. Przede wszystkim nie było tak dużej opłaty dystrybucyjnej" - powiedział Kseń."Udało nam się utrzymać bazę klientowską i nasz udział w rynku" - dodał. Zdaniem prezesa 2007 rok będzie rokiem kolejnego wzrostu wyników banku. "Z całą pewnością można się spodziewać w 2007 roku dwucyfrowego wzrostu zysku netto. Sytuacja w gospodarce jest ciągle bardzo dobra, bank jest w znakomitym stanie, sytuacja w portfelu kredytowym jest bardzo dobra, mamy stabilny wzrost wyniku odsetkowego" - powiedział prezes.

    Dywidenda za '06 może być powyżej 6 zł na akcję

    Z zysku osiągniętego w 2005 roku bank przeznaczył na dywidendę 437,8 mln zł, co dało 6 zł dywidendy na akcję. Zdaniem prezesa dywidenda, jaką bank może wypłacić za 2006 rok może być wyższa niż wypłacona w ubiegłym roku. "Współczynnik wypłacalności po III kwartale wynosi około 15 proc. Wiemy już, że nowa umowa kapitałowa będzie nasz kosztowała ok. 2 proc. Zostaje nam możliwość wypłaty dywidendy na wysokim poziomie" - powiedział PAP Kseń. "Decyzje podejmiemy na początku przyszłego roku, jednak mam wrażenie, że dywidenda na akcję będzie wyższa niż roku ubiegłym. To bardzo ostrożna prognoza" - dodał. Według wcześniejszych zapowiedzi prezesa, dywidenda z zysku za 2006 rok będzie wysoka, ale raczej nie powinna ona przekroczyć poziomu 90 proc. zysku netto.

    Aktywa TFI wzrosną do ponad 16 mld

    Na koniec września wartość aktywów zgromadzonych przez BZ WBK AIB TFI wyniosła 13,9 mld zł, czyli była o 166 proc. wyższa niż rok wcześniej. Udział w rynku na koniec września wzrósł do 16,4 proc. Na koniec października udział rynkowy funduszy wyniósł już 16,58 proc., a wartość aktywów 14,76 mld zł. Zdaniem prezesa IV kwartał powinien być dobry jeśli chodzi o sprzedaż funduszy.

    "W IV kwartale sprzedaż funduszy znowu ruszyła bardzo dynamicznie i oczekujemy, że udział w rynku się zwiększy" - powiedział Kseń. "W listopadzie i grudniu powinien nastąpić dalszy wzrost udziału w rynku, nasza obecna kampania jest bardzo udana, oczekiwałbym przekroczenia na koniec 2007 roku 17 proc. udziałów w rynku i wzrostu aktywów do powyżej 16 mld zł" - dodał.

    Bank planował wcześniej, że w 2006 roku jego portfel kredytów hipotecznych wzrośnie o 20 proc., a w całym roku udzieli tych kredytów za 1 mld zł. Bank po wynikach III kwartału podtrzymuje te plany. "Na koniec września, rok do roku, wzrost portfela wyniósł 20 proc. Tendencje w czwartym kwartale są bardzo dobre" - powiedział Kseń.

    Według wcześniejszych informacji bank chce do końca 2007 roku uruchomić ponad 30 własnych placówek. Michał Gajewski, członek zarządu banku poinformował PAP, że placówki te będą otwierane w kolejnych kwartałach 2007 roku. "Rozwój placówek będzie rozłożony na kwartały, sam proces znajdywania lokalizacji, uruchamiania operacyjnego oddziałów rozkładamy na poszczególne kwartały" - powiedział Gajewski. BZ WBK chce w I kw. 2007 roku pilotażowo uruchomić około sto placówek partnerskich, które działać będą pod nazwą "minibank".

    Opinie analityków

    Marta Czajkowska, KBC Securities

    "Oceniam, że wpływy netto do Arki spadły kwartał do kwartału o około 70 proc. Uważam, że kontrybucja ze strony funduszy inwestycyjnych będzie dosyć słaba i dlatego zakładam tylko około jednoprocentowy wzrost przychodów z prowizji i opłat. Drugi kwartał jest sezonowo wyższy ze względu na dywidendy z CU.Nie spodziewam się, że koszty przyszłej ekspansji, jeśli chodzi o rozwój sieci oddziałów, wpłynęły na wyniki III kwartału. Rezerwy mogą być dosyć niskie, tak jak w poprzednich kwartałach.Wolumenowo BZ WBK rósł z rynkiem, wzrosty powinny być widoczne, bo mamy koniunkturę na rynku".

    Andrzej Powierża, DM PKO BP

    "Wyniki III kwartału będą głównie uzależnione od wyników TFI, w II kwartale mieliśmy bowiem dodatkowo zyski ze sprzedaży akcji TIM oraz dywidendę z grupy CU. W III kwartale tego nie będzie. Pozostała działalność banku jest stabilna. W III kwartale w TFI powinno być troszkę gorzej niż w II

    kwartale. Aktywa są trochę lepsze, ale sprzedaż była gorsza, co ostatecznie wpływa na wyniki banku. Wpływy z zarządzania były troszeczkę większe niż w II kwartale, ale na pewno mniejsze były przychody z front-fee i w związku z tym ogólnie bank mniej zarobił. Istotny będzie poziom kosztów, szczególnie kosztów osobowych".

    (PAP)

    http://mojeinwestycje.interia.pl/news?inf=815000



    Temat: newsy 2007
    ROZMOWA Z MATEUSZEM MORAWIECKIM , prezesem BZ WBK

    Cel BZ WBK: 10 proc. udziału w rynku za pięć lat

    BZ WBK nie jest bankiem do przejęcia, rozwija się organicznie i chce zwiększyć udział w rynku. Ze swoją nową marką Minibankiem zamierza wyjść na rynki zagraniczne.

    ■ Czy BZ WBK w najbliższych latach postawi na powiększanie udziałów w rynku czy dalszą poprawę efektywności?

    - Zwiększanie udziałów w rynku to jeden z dwóch strategicznych celów. Obecnie mamy około 5,5-6 proc. udział w rynku kredytów i depozytów, a chcielibyśmy w ciągu najbliższych pięciu, sześciu lat powiększyć go o kilka punktów procentowych, do poziomu 9-11 proc. Natomiast nie będziemy tego robić kosztem pogorszenia efektywności, bo nasz drugi cel to osiągnięcie satysfakcjonującego dla rynku i naszego inwestora wyniku finansowego.

    ANDRZEJ POWIERŻA

    analityk DM PKO BP

    Wszystkie segmenty na rynku bankowym są wzrostowe, w związku z tym można walczyć o wyrywanie dziesiątych części punktów procentowych udziału w każdym segmencie. BZ WBK dobrze radzi sobie w korporacjach i tutaj dalej może się umacniać. W kredytach detalicznych ma mniejsze szanse, ponieważ ta część jest napędzana przez kredyty hipoteczne, a BZ WBK nie udziela kredytów walutowych. Jeżeli spojrzeć na depozyty, BZ WBK ma szanse powalczyć, ale konkurencja jest spora.

    ■ Na które segmenty działalności bank postawi większy nacisk niż dotychczas?

    - Chcemy intensywniej rozwijać bankowość biznesową. Zrealizujemy to m.in. poprzez wzmocnienie sieci naszych centrów bankowości korporacyjnej, które obecnie mieszczą się w pięciu ośrodkach, a w tym roku lub najpóźniej na początku 2008 powstaną dwa kolejne w Szczecinie i w Łodzi. Dodatkowo chcemy rozwijać sieć oddziałów wyspecjalizowanych w obsłudze średnich przedsiębiorstw. Planujemy otwarcie co najmniej kilkunastu takich oddziałów. Nadal będziemy otwierać standardowe placówki oraz mikrooddziały, zwłaszcza w środkowej oraz wschodniej części kraju. Chcemy być także bardziej aktywni na rynku kapitałowym poprzez dalszy rozwój bankowości inwestycyjnej. Postawimy również na dalszy rozwój bankowości bezpośredniej, nie tylko internetowej, ale także mobilnej.

    MICHAŁ SOBOLEWSKI

    analityk w CDM Pekao

    Według nas zysk netto BZ WBK na koniec 2007 roku wyniesie 883 mln zł. Tę prognozę możemy też podwyższyć pod wpływem opublikowanych wyników za I kwartał. W wynikach BZ WBK obserwujemy dynamiczny wzrost przychodów prowizyjnych. Dochody odsetkowe również wzrastają, ale nie w tak szybkim tempie. Przychody prowizyjne rosną przede wszystkim dzięki sprzedaży jednostek funduszu inwestycyjnego Arka.

    ■ Czy zmieni się polityka BZ WBK w zakresie udzielania kredytów walutowych, których dotychczas bank udzielał niechętnie?

    - Nadal stosujemy zasadę, że kredyty powinny być udzielane w tej walucie, w jakiej są osiągane dochody. Nie zmieniamy polityki w tym zakresie, choć nie wykluczam, że dostępność kredytów walutowych może być większa niż dotychczas.

    ■ BZ WBK rozważa wejście na rynek brytyjski. Czy to jedyny kierunek ekspansji zagranicznej?

    - Chcemy być obecni w tych krajach, do których wyjeżdżają nasi rodacy, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Poprzez współpracę z już istniejącymi placówkami: ubezpieczeniowymi, płatniczymi czy agencjami turystycznymi chcemy zaproponować model działalności zbliżony do oferowanego przez Minibank, choć niekoniecznie pod tym samym brandem. Projekt opiera się na oferowaniu prostych usług przy niskich cenach i przy minimum formalności. W Irlandii ściśle współpracujemy z grupą AIB i w efekcie np. wszyscy klienci BZ WBK mogą bezpłatnie korzystać z bankomatów AIB.

    ■ Kto jest największą konkurencją BZ WBK?

    - Polski rynek należy do najbardziej konkurencyjnych w Europie. Bezpośrednio rywalizujemy ze wszystkimi bankami uniwersalnymi o podobnej skali działania, ale konkurentami są także te banki, które się specjalizują w pewnych niszach, jak np. GE Money Bank. Coraz bardziej odczuwalny jest także rozwój banków spółdzielczych, które działają w małych i średnich miejscowościach, a tam znajduje się ponad połowa naszych oddziałów.

    PIOTR PALENIK

    analityk w ING Securities

    Za dwa, trzy lata do przejęcia będzie Getin Bank. Wnioskuję to z dotychczasowej polityki, jaką prowadzi właściciel banku Leszek Czarnecki, który rozwija interesy i w momencie, gdy są już dojrzałe sprzedaje je z dużym zyskiem. Myślę, że w momencie, gdy Getin Bank wskoczy do pierwszej dziesiątki udziału w rynku to zostanie sprzedany przez dotychczasowego właściciela. Spośród innych banków z pierwszej dwudziestki nie wydaje mi się, żeby w najbliższym czasie któryś z nich był na sprzedaż.

    ■ Czy zmiany na rynku wywołane fuzją Pekao i Banku BPH to dla BZ WBK raczej szansa czy zagrożenie?

    - To dla nas jednocześnie szansa i zagrożenie. Część klientów banków w trakcie procesów podziału i integracji obu banków jest bardziej skłonna do zmiany banku. Z drugiej strony, w dalszej perspektywie jest to jednak zagrożenie, ponieważ zarówno Pekao jak i GE Money Bank zwiększą skalę swojego działania, co pozwoli im osiągać dodatkowe synergie, oferować niższe ceny i w efekcie zwiększać dynamikę sprzedaży swoich produktów. Na szczęście skala działania BZ WBK na rynku jest na tyle duża, że nie przeceniamy tego zagrożenia.

    ■ Czy banki, których udział w rynku nie przekracza 10 proc. mają racje bytu w kolejnych latach?

    - Rzeczywiście w perspektywie najbliższych dwóch, czterech lat jest prawdopodobna kolejna fala konsolidacji w polskim sektorze bankowym. Dlatego nasza strategia nie opiera się wyłącznie na powiększaniu udziału w rynku, ponieważ nie gwarantowałoby to mocnej pozycji finansowej. Celem jest równoległy wzrost udziałów w rynku i utrzymanie stabilnego poziomu wzrostu. To przekłada się na zaufanie obecnych i potencjalnych akcjonariuszy do naszej sytuacji finansowej, co z kolei przekłada się na kurs akcji. Przy wysokiej wycenie skłonność do zakupu BZ WBK przez nowego inwestora czy sprzedaży BZ WBK przez obecnego inwestora jest niewielka. I rzecz najważniejsza: Grupa AIB niezmiennie deklaruje, że chce działać w Polsce długoterminowo, chce swoją obecność w Polsce systematycznie zwiększać.

    ■ MATEUSZ MORAWIECKI od 1998 roku w BZ WBK. Karierę zawodową rozpoczął w spółce Cogito

    Rozmawiała MONIKA KRZEŚNIAK

    "GAZETA PRAWNA"



    Temat: wplata gotowkowa na poczcie - wrazenia [polecam!!!]
    Witam,

    Chciałbym przekazać moje wrażenia w związku z wpłatą gotówkową na konto
    Inteligo.

    Takiego wyczynu próbowałem dokonać w placówce Poczty Polskiej - Urząd
    Pocztowy Ruda Śląska 1 jeszcze w zeszłym roku.

    cyframi kontrolnymi.
    Oczywiście, zgodnie z zaleceniami Inteligo, w polu "nazwa odbiorcy" nie
    wpisałem nazwy banku, bo nie jest ona tam ani wymagana, a nawet przeszkadza.

    Podaję druczek pani w okienku.
    Ona patrzy na niego...

    Tłumaczę grzecznie, że nie musi, a nawet nie powinno.
    - "Ale on jest źle wypełniony - tych dwóch cyfr nie ma być" [chodziło o
    cyfry kontrole].
    Wytłumaczyłem.
    Kolejny problem. Kobieta nie może zrozumieć, dlaczego nadawcą i odbiorcą
    przelweu jest ta sama osoba.
    Wyjaśniłem szanownej pani, że sam sobie pieniążki na konto wpłacam. Ona na

    ją, że jednak nie...

    Prawdziwe jaja dopiero się zaczynają.
    Pani poczta wpisuje dane do komputera, który ma przed sobą.
    - "Ma pan zły numer, mi tu pisze, że nie ma takiego numeru".
    Tłumaczę, że powinna zlekceważyć dwie cyfry kontrolne.
    Próbowała na wszystkie możliwe sposoby. Sam jej podawałem różne warianty.
    Sprzęt zawsze odrzucał numer.
    W sprawę zaangażowało się już chyba 50% pracowników tej placówki.
    - "Na pewno ma pan zły numer, niech pan idzie do banku obok i niech tam panu
    sprawdzą".
    Tłumaczę, że numer jet dobry i wyciągam komórkę, wysyłam SMSa o treści N na
    2122 i otrzymuję pełny numer rachunku drogą SMS.
    Wtedy kobiety były już zakręcone w 100%!!! Wszyscy patrzeli na tę komórkę,
    jakby to guzik Jelcyna był, czy coś w tym stylu. Po minach wyglądały, jakby
    koniec świata się szykował...
    Sprawdziła numer i mówi:
    - "zły numer".
    Znów tłumaczę, że nie powinna wpisywać cyfr kontrolnych, z moją opinią
    zgadza się kobieta sprzedająca kartki pocztowe w drugiej częsci poczty...
    Zaczynam być poddenerwowany...
    W końcu pytają się "Ale dlaczego Pan nie chce podać nazwy tego banku?"
    No dobra, skoro tak chcą
    - "Bankgesellschaft Berlin (Polska) SA".
    - "Jak???"
    Nagle z drugiego końca poczty odzywa się głos innej pani poczty i skrzeczy
    prawie, jak stara zachrypnięta papuga:
    - "BEEERLIIIN!!!! To nie jest polski bank!!!!!".
    - "Szanowna pani, jest to polski bank".

    W końcu sam zwątpiłem, i w siebie, i w inteligo, dlatego idę do oddziału ING
    Banku Śląskiego.
    Tam pokazuję numer. Kobitka jednym wprawnym zerknięciem oceniła:
    - "To jest źle zapisany numer".
    Tłumaczę, jak na poczcie. Po kilku minutkach kobitka wpisała do komputera.
    DZIAŁA!!!!! Rzekomo był to "Berliner Bank", ale już nie drążyłem tego tematu
    dalej w pseudobanku ING.

    - "W banku wszystko jest w porządku, macie Państwo nieaktualną bazę".
    - "NIEMOŻLIWE!!!!!!!!!!!".
    Znowu powtarza się historia z wpisywaniem numeru rachunku w komputer i
    tłumaczeniem, co to są cyfry kontrolne i tego, że numer jest poprawny oraz
    tego, że nazwy banku się na czerwonych druczkach nie wpisuje...

    W sprawę zaangażowanych jest prawie 100% pracowników poczty.
    W końcu wpadłem na pomysł. Mówię do naczeliczki:
    - "A może Pani zadzwoni do kogoś, kto odpowiada za ten system?".
    Namawiam dobre 10 minut. W końcu dzwonią do "przelewów".
    Kilka minut rozmowy. Żadnych efektów. Nagle dzwoni telefon.
    "Przelewy". Znowu pięć minut rozmowy.
    - "Jeśli tutaj komputer nie przyjmuje, to i w przelewach nie przyjmie, nie
    mogę tego przyjąć".

    Próbowałem jeszcze kobiety przekonać do zadzwonienia gdzieś "wyżej", ale na
    nic się to nie zdało.
    - "Nie mogę tego panu przyjąć".
    OK, odwracam się, robię dwa kroki do automatu TPSA, podnoszę słuchawkę,
    wybieram 0800163263.
    - "Dyrekcja Okręgu Poczty Katowice, w czym mogę pomóc?".
    Przedstawiam problem, podaję nazwę banku i numer rozliczeniowy. Kobietka, z
    którą mnie połączono odpowiada fachowo i kompetentnie. Obiecuje zadzwonić do
    informatyków i w ciągu 15 minut oddzwonić do UP Ruda Śląska 1... Mam
    czekać... Tylko kawy brakuje...

    Mija 10 minut. Czekam sobie na krzesełku. Zdezorientowane kobiety nie wiedzą
    po co tam siedzę.
    Dzwoni telefon.
    Nagle słyszę przerażony głos naczelniczki:
    - "Dyrekcja Okręgu Katowice!!!!!! Chcą rozmwiać z tą kasjerką, która nie
    potrafiła obsłużyć tego klienta!!!".
    Kasjerka rzuca wszystko i biegnie.
    10 minut rozmowy. Naczeliczka idzie do mnie i mówi wyraźnie zirytowana:
    - "Niech Pan da ten kwit i pieniądze".
    [do innej pracownicy] - "Przyjmij ten przelew".
    [pracownica] - "Ale to jest źle wypełnione i nie ma nazwy banku".
    [naczelniczka] - "Klient sobie tego nie życzy, przyjmij to".

    Wpłaciłem pieniążki. Dostałem kwitek ze stemplem.

    Mimo poddenerwowania, grzecznie zapytałem kierowniczki:
    - "Można wiedzieć, co powiedziała dyrekcja?"
    - "To jest moja sprawa, jak pan chce, to niech pan sobie zadzwoni, telefon
    wisi tam".
    - "Bardzo kulturalna osługa".

    Kierowniczka odwróciła się i poszła na zaplecze...

    Zajęło mi to mimimum jedną godzinę, a obawiam się, że nawet około 1,5 h!!!

    Za tydzień SMS: PIIIIIIII PIIIIIIIIII "SMS OD 2122: Uznanie na rachunku"...

    Od tamtego dnia szukam poczt, na których nie mają komputerów... Albo idę do
    lokalnej Agencji PKO BP - wpłaty elixirem - 3 PLN.





    Temat: KATOLAND
    Osiągnięcia rządu PiS + LPR + Samoobrona :1. Premier Marcinkiewicz nie rządzi, a administruje i dba o swój wizerunek publiczny poprzez sprawne wykorzystywanie narzędzi socjotechnicznych. Dzięki temu socjotechniką przykrywa nieróbstwo lub wpadki rządu. Stąd też tak wysokie poparcie rządu w sondażach badań opinii publicznej.

    2. Prawo i Sprawiedliwość jest wewnętrznie podzielony na dwa obozy: Porozumienie Centrum – Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn; Zjednoczenie Chrześcijańsko–Narodowe – Kazimierz Marcinkiewicz i Marek Jurek. Z tego powodu wydaje się bardzo prawdopodobnym, iż w wyniku ambicji występujących na różnych poziomach partii lub załamania w sondażach i znacznej porażki w wyborach samorządowych dojdzie do rozłamu podobnego do byłego AWS.

    3. Pakt Stabilizacyjny jest niczym innym jak hazardem politycznym. Kaczyńscy w dotychczasowych swoich działaniach wyznawali pogląd, który głosi zasadę, że „cel uświęca środki”. Widać wyraźnie, że J. Kaczyński traktuje politykę jak czystą grę, a nie działanie na rzecz dobra publicznego.

    4. PiS zamiast wzmacniać dążenia ekumeniczne chce jeszcze bardziej wzmocnić wyznanie katolickie. Elementami tego planu mają być, np. Instytut Wychowania, zwiększone środki na Fundusz Kościelny, budowa kościołów ze środków pochodzących z budżetu państwa – nawet za cenę łamania konstytucji, art. 25 ust. 2. Skierowanie strumienia finansów na budowę Świątyni Opatrzności Bożej jest tylko „furtką” do szerszego wsparcia powstawania budynków kościelnych.

    5. W ciągu 100 dni rządu PiS-u przybyło 150 tys. bezrobotnych. To jest rekord.

    6. Nie będzie obiecanych przez PiS 3 mln mieszkań w ciągu 8 lat a 350 tys. w ciągu 6 lat – pod warunkiem, że znajdą się pieniądze na dopłaty do odsetek do kredytów.

    7. MSWiA – Ludwik Dorn powołał na szefa policji cywila. Do tej pory każdy rząd na to stanowisko powoływał osobę ze służb mundurowych policji. To jest znak, który świadczy nie tylko o ignorowaniu policjantów, ale również o braku zaufania do tych ludzi, którzy wykonują ciężką i niebezpieczną pracę.

    8. MSWiA – Ludwik Dorn w celu patrolowania ulic użył do tego jednostek antyterrorystycznych. Tego rodzaju posunięcia mogą być dopuszczone tylko w czasie szczególnego zagrożenia bezpieczeństwa. W tym działaniu widać brak odpowiedzialności i nieznajomość prawa. Zgodnie z przepisami prawa policjant musi się wylegitymować, a przecież tożsamość członków oddziałów antyterrorystycznych powinna pozostać niejawna!

    9. Jarosław Kaczyński, dążąc do powołania Centralnego Biura Antykorupcyjnego, powoduje chaos kompetencyjny. Chce, aby ta instytucja była narzędziem w „polowaniu” na wszystkich, którzy myślą inaczej aniżeli PiS. To ma dotyczyć polityków, biznesmenów, dziennikarzy a w dalszej perspektywie
    zwykłych obywateli.

    10. Zbigniew Ziobro lekceważy ogromny dorobek naukowy profesorów z Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego tylko dlatego, że mają odmienne poglądy od pana Ziobro. Wydaje się, że pan Ziobro wykazuje nie tylko brak powagi, ale również uzewnętrznia własne kompleksy.

    11. Minister Rolnictwa – Krzysztof Jurgiel był bardzo dobry w uczynności wobec ludzi o. Rydzyka wysyłając służbową limuzynę po dziennikarza powołującego się na asystenta ojca dyrektora. Poza tym wypełnia dobrze słowa pani Stanisławy Okularczyk, b. Wiceminister Rolnictwa: „w kampanii jako PiS opowiadaliśmy bzdety, obiecywaliśmy złote góry” oraz, że „w ministerstwie rolnictwa dominuje
    lobbing i grupy interesów, a uczciwemu człowiekowi trudno się tam znaleźć”. Co robi Lepper - tego nie wie nikt.

    12. Wiceprezesem Banku Ochrony Środowiska zostaje skarbnik Prawa i Sprawiedliwości. To więcej niż brak profesjonalizmu. J. Kaczyński marzy o totalnym zawłaszczeniu państwem, aby w myśl Ludwika XIV – króla Francji powiedzieć, że „władza to ja”.

    13. W Ministerstwie Obrony Narodowej jest konflikt pomiędzy Sikorskim a Wassermanem – koordynatorem służb specjalnych – wokół Wojskowych Służb Informacyjnych. Spory i zamieszanie dotyczące WSI nie służy dobrze bezpieczeństwu państwa. Szczególnie, że owe służby działają, np. na terenie Iraku, aby oczyszczać niebezpieczne dla polskich żołnierzy obszary. Żołnierze służący w WSI mają w swojej historii wiele dobrych kart.

    14. PiS chce zróżnicowania w dostawie energii, ale do tej pory nie ma żadnych istotnych decyzji ani strategii.

    15. Powołanie do funkcjonowania Ministerstwa Rozwoju Regionalnego spowodowało zamieszanie kompetencyjne i powielanie stanowisk urzędniczych. Z pewnością nie przysporzy to sukcesów w dobrym zarządzaniu unijnymi funduszami.

    16. PiS chce nacjonalizacji niektórych banków, np. BOŚ czy PKO BP. Spowoduje to przymus wypłacenia akcjonariuszom ogromnego odszkodowania za wycofanie tych firm z giełdy. Spory z Komisją Europejską wokół fuzji banków BPH i Pekao nie służą ani wizerunkowi Polski ani klimatowi inwestycyjnemu.
    Wydaje się, że warto podkreślić, iż w innych państwach członkowskich UE w których miało dojść do fuzji z podmiotem rynkowym Uni-Credito rządy wyraziły aprobatę.

    17. Minister Spraw Zagranicznych odwołuje naraz 10 urzędujących ambasadorów, którzy niedawno objęli placówki. To kolejny przykład fatalnego wizerunku Polski w świecie urządzanego przez PiS. Poza tym minister Meller w wypracowywaniu strategii stosunków polsko-rosyjskich nie wykorzystuje
    do tego celu prawdziwych ekspertów z Ośrodka Studiów Wschodnich a powołuje wewnętrzne zespoły do monitoringu. Wydaje się, że z tych działań nie wyniknie nic pozytywnego w dłuższej perspektywie.

    18. Prawica nie zajmuje się prawdziwymi problemami Polski, jak bezrobocie i rozwój gospodarki, ale stwarza pozory sprawnego rządzenia i wymyśla działania skierowane „pod publiczkę”. Becikowe, WSI, CBA, dofinansowanie uczelni kościelnych to tylko niektóre z nich.

    19. Chcąc wybudować Świątynię Opatrzności Bożej w Warszawie zabiera co najmniej 15 mln zł Uniwersytetowi im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Wydaje się, że panu J. Kaczyńskiemu nie odpowiada zbyt duża neutralność światopoglądowa tej według ustawy państwowej uczelni. Ma zamiar natomiast wspierać uczelnie kościelne o wyrazistych powiązaniach katolickich.

    20. Szefem Agencji Wywiadu zostaje pan Zbigniew Nowek, gdzie za czasów jego kierowania UOP-em cypryjska spółka J&S zmonopolizowała dostawy ropy do Polski. Nowek był również podejrzewany przez prokuraturę o wynoszenie tajnych materiałów sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen do mediów. Śledztwo w tej sprawie trwa.

    MOTTO:
    Pragnę kierować rządem, który dotrzyma obietnic PiS; rządem doceniającym dialog z wyborcami, który zrobi wszystko, by nie zawieść pokładanych w nim nadziei”

    Kazimierz Marcinkiewicz, premier RP z sejmowego exposé



    Temat: KATOLAND

    Osiągnięcia rządu PiS + LPR + Samoobrona :1. Premier Marcinkiewicz nie rządzi, a administruje i dba o swój wizerunek publiczny poprzez sprawne wykorzystywanie narzędzi socjotechnicznych. Dzięki temu socjotechniką przykrywa nieróbstwo lub wpadki rządu. Stąd też tak wysokie poparcie rządu w sondażach badań opinii publicznej.

    2. Prawo i Sprawiedliwość jest wewnętrznie podzielony na dwa obozy: Porozumienie Centrum – Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn; Zjednoczenie Chrześcijańsko–Narodowe – Kazimierz Marcinkiewicz i Marek Jurek. Z tego powodu wydaje się bardzo prawdopodobnym, iż w wyniku ambicji występujących na różnych poziomach partii lub załamania w sondażach i znacznej porażki w wyborach samorządowych dojdzie do rozłamu podobnego do byłego AWS.

    3. Pakt Stabilizacyjny jest niczym innym jak hazardem politycznym. Kaczyńscy w dotychczasowych swoich działaniach wyznawali pogląd, który głosi zasadę, że „cel uświęca środki”. Widać wyraźnie, że J. Kaczyński traktuje politykę jak czystą grę, a nie działanie na rzecz dobra publicznego.

    4. PiS zamiast wzmacniać dążenia ekumeniczne chce jeszcze bardziej wzmocnić wyznanie katolickie. Elementami tego planu mają być, np. Instytut Wychowania, zwiększone środki na Fundusz Kościelny, budowa kościołów ze środków pochodzących z budżetu państwa – nawet za cenę łamania konstytucji, art. 25 ust. 2. Skierowanie strumienia finansów na budowę Świątyni Opatrzności Bożej jest tylko „furtką” do szerszego wsparcia powstawania budynków kościelnych.

    5. W ciągu 100 dni rządu PiS-u przybyło 150 tys. bezrobotnych. To jest rekord.

    6. Nie będzie obiecanych przez PiS 3 mln mieszkań w ciągu 8 lat a 350 tys. w ciągu 6 lat – pod warunkiem, że znajdą się pieniądze na dopłaty do odsetek do kredytów.

    7. MSWiA – Ludwik Dorn powołał na szefa policji cywila. Do tej pory każdy rząd na to stanowisko powoływał osobę ze służb mundurowych policji. To jest znak, który świadczy nie tylko o ignorowaniu policjantów, ale również o braku zaufania do tych ludzi, którzy wykonują ciężką i niebezpieczną pracę.

    8. MSWiA – Ludwik Dorn w celu patrolowania ulic użył do tego jednostek antyterrorystycznych. Tego rodzaju posunięcia mogą być dopuszczone tylko w czasie szczególnego zagrożenia bezpieczeństwa. W tym działaniu widać brak odpowiedzialności i nieznajomość prawa. Zgodnie z przepisami prawa policjant musi się wylegitymować, a przecież tożsamość członków oddziałów antyterrorystycznych powinna pozostać niejawna!

    9. Jarosław Kaczyński, dążąc do powołania Centralnego Biura Antykorupcyjnego, powoduje chaos kompetencyjny. Chce, aby ta instytucja była narzędziem w „polowaniu” na wszystkich, którzy myślą inaczej aniżeli PiS. To ma dotyczyć polityków, biznesmenów, dziennikarzy a w dalszej perspektywie
    zwykłych obywateli.

    10. Zbigniew Ziobro lekceważy ogromny dorobek naukowy profesorów z Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego tylko dlatego, że mają odmienne poglądy od pana Ziobro. Wydaje się, że pan Ziobro wykazuje nie tylko brak powagi, ale również uzewnętrznia własne kompleksy.

    11. Minister Rolnictwa – Krzysztof Jurgiel był bardzo dobry w uczynności wobec ludzi o. Rydzyka wysyłając służbową limuzynę po dziennikarza powołującego się na asystenta ojca dyrektora. Poza tym wypełnia dobrze słowa pani Stanisławy Okularczyk, b. Wiceminister Rolnictwa: „w kampanii jako PiS opowiadaliśmy bzdety, obiecywaliśmy złote góry” oraz, że „w ministerstwie rolnictwa dominuje
    lobbing i grupy interesów, a uczciwemu człowiekowi trudno się tam znaleźć”. Co robi Lepper - tego nie wie nikt.

    12. Wiceprezesem Banku Ochrony Środowiska zostaje skarbnik Prawa i Sprawiedliwości. To więcej niż brak profesjonalizmu. J. Kaczyński marzy o totalnym zawłaszczeniu państwem, aby w myśl Ludwika XIV – króla Francji powiedzieć, że „władza to ja”.

    13. W Ministerstwie Obrony Narodowej jest konflikt pomiędzy Sikorskim a Wassermanem – koordynatorem służb specjalnych – wokół Wojskowych Służb Informacyjnych. Spory i zamieszanie dotyczące WSI nie służy dobrze bezpieczeństwu państwa. Szczególnie, że owe służby działają, np. na terenie Iraku, aby oczyszczać niebezpieczne dla polskich żołnierzy obszary. Żołnierze służący w WSI mają w swojej historii wiele dobrych kart.

    14. PiS chce zróżnicowania w dostawie energii, ale do tej pory nie ma żadnych istotnych decyzji ani strategii.

    15. Powołanie do funkcjonowania Ministerstwa Rozwoju Regionalnego spowodowało zamieszanie kompetencyjne i powielanie stanowisk urzędniczych. Z pewnością nie przysporzy to sukcesów w dobrym zarządzaniu unijnymi funduszami.

    16. PiS chce nacjonalizacji niektórych banków, np. BOŚ czy PKO BP. Spowoduje to przymus wypłacenia akcjonariuszom ogromnego odszkodowania za wycofanie tych firm z giełdy. Spory z Komisją Europejską wokół fuzji banków BPH i Pekao nie służą ani wizerunkowi Polski ani klimatowi inwestycyjnemu.
    Wydaje się, że warto podkreślić, iż w innych państwach członkowskich UE w których miało dojść do fuzji z podmiotem rynkowym Uni-Credito rządy wyraziły aprobatę.

    17. Minister Spraw Zagranicznych odwołuje naraz 10 urzędujących ambasadorów, którzy niedawno objęli placówki. To kolejny przykład fatalnego wizerunku Polski w świecie urządzanego przez PiS. Poza tym minister Meller w wypracowywaniu strategii stosunków polsko-rosyjskich nie wykorzystuje
    do tego celu prawdziwych ekspertów z Ośrodka Studiów Wschodnich a powołuje wewnętrzne zespoły do monitoringu. Wydaje się, że z tych działań nie wyniknie nic pozytywnego w dłuższej perspektywie.

    18. Prawica nie zajmuje się prawdziwymi problemami Polski, jak bezrobocie i rozwój gospodarki, ale stwarza pozory sprawnego rządzenia i wymyśla działania skierowane „pod publiczkę”. Becikowe, WSI, CBA, dofinansowanie uczelni kościelnych to tylko niektóre z nich.

    19. Chcąc wybudować Świątynię Opatrzności Bożej w Warszawie zabiera co najmniej 15 mln zł Uniwersytetowi im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Wydaje się, że panu J. Kaczyńskiemu nie odpowiada zbyt duża neutralność światopoglądowa tej według ustawy państwowej uczelni. Ma zamiar natomiast wspierać uczelnie kościelne o wyrazistych powiązaniach katolickich.

    20. Szefem Agencji Wywiadu zostaje pan Zbigniew Nowek, gdzie za czasów jego kierowania UOP-em cypryjska spółka J&S zmonopolizowała dostawy ropy do Polski. Nowek był również podejrzewany przez prokuraturę o wynoszenie tajnych materiałów sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen do mediów. Śledztwo w tej sprawie trwa.

    MOTTO:
    Pragnę kierować rządem, który dotrzyma obietnic PiS; rządem doceniającym dialog z wyborcami, który zrobi wszystko, by nie zawieść pokładanych w nim nadziei”

    Kazimierz Marcinkiewicz, premier RP z sejmowego exposé


    Niewiele się zmieniło. Jeżeli już to na gorsze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 126 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.