Strona Główna
Plac Adama Mickiewicza
Plac Grunwaldzki Wrocław
Plac manewrowy łuk
Plac Mariacki Kraków
Plac św Piotra
Plac zabaw Poznań
Plac Zbawiciela Warszawa
Plac Zwycięstwa Cynamon
Płace naliczanie płac
Plac Czerwony
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • achim.pev.pl

  • Widzisz posty znalezione dla zapytania: Plac Waszyngtona





    Temat: Syf wokół ronda Wiatraczna
    Mój pomysł na Wiatraczną
    Po pierwsze: trzeba mieć nadzieję, że kiedyś dokończą PAX. Ale urzędnicy mają
    na to wpływ ograniczony.
    Po drugie: prędzej czy później Wiatraczna zostanie przecięta Trasą Tysiąclecia,
    jakkolwiek by ona się wtedy zwała. Wyobrażam sobie estakadę od Al. Stanów
    Zjednoczonych nad pętlą tramwajową do ul. Wiatracznej (Nowowiatracznej),
    sensowne rozwiązanie przejazdu z Waszyngtona w Grochowską (w stronę Gocławka) i
    przy okazji - zgrupowanie wszystkich przystanków w tą stronę w pobliżu siebie.
    Teraz jest dramat - dojedżam z centrum do Wiatracznej i chcą się przesiąść w
    dalszą podróż (mieszkam u zbiegu Szaserów i Chłopickiego) mam do wyboru:
    przystanek 188 obok PAX-u albo na ul. Zakole, tramwajowy 9, 24 i 44 na środku
    ronda, tramwajowy 6 na Grochowskiej przed rondem, albo autobusowy za rondem
    obok kupców. Można dostać szału, nigdy nie wiadomo, która opcja da najlepsze
    rezultaty, a przecież jazda (z wyjątkiem 188) jest w identycznym kierunku
    Po trzecie: Supersam Grochów - albo to otoczyć płotem i pokazywać jako atrakcję
    turystyczną ("Tak wyglądały supermarketu peerelu") albo wyburzyć błyskawicznie
    i zrobić coś bardziej estetycznego
    Po czwarte: pod rondem powinny powstać przejścia podziemne - a w nich sklepy,
    bary, a do tego parking. No i oczywiście stacja metra w przyszłości.
    Po piąte: przy Grochowskiej, za Wiatraczną w stronę Gocławka - te budy
    wszystkie obsukrne do wyburzenia. A puste pole za nimi - do zabudowania.
    Najlepiej niską, estetyczną zabudową.
    Po szóste - plac u zbiegu Waszyngtona i Grochowskiej - tu chyba kiedyś coś
    stało, a teraz jest pusto. Tu też można coś sensownego postawić.
    Po siódme - wiem, że większość z tych marzeń nie doczeka się realizacji. Ale
    pomarzyć fajnie.



    Temat: Będzie Spacerownik GW po Grochowie!
    Witam e-mko,
    Wczoraj wysłałem do GW swoją propozycję (36 stron) "Spacerownika: Olszynka-
    Grochów-Kamionek" z okazji 175 rocznicy bitwy o Olszynkę, nastepującą trasą:
    - Chełmżyńska 165 "Grancówka"
    - Traczy "Aleja Chwały"
    - Szeroka "Pomnik Bohaterów 1831"
    - Rezerwat "Olszynka Grochowska"
    - Lubieszowska "Grochowskie klimaty"
    - Boremlowska "Osiedle PPS"
    - Ossowska "nowoczesne plomby po 1989 r."
    - Chłopickiego "Kościół pw Najczystszego .."
    - Pl. Szembeka "Apteka Żłobikowskiego"
    - Plac Zajdla "współczesna zabudowa"
    - Bazarek "Szembeka"
    - Kawcza "Klimaty lat 20 i 30 + figura MB ufundowana przez Bilskiego"
    - Park Znicza i Górki Mickiewiczowskie
    - Grenadierów
    - Al. Stanów "pomnik Grendierów, Blue Point, Madonna Grenadierów 30"
    - Al. Waszyngtona "Pomnik 21 PP"
    - Grochowska "Pomnik Szosy Brzeskiej"
    - Podskarbińska "kino 1 Maj, os. Pekin, os. TOR, park OPAK
    - Grochowska "nieparzyste nr - pierzeje kamienic z lat 30-tych"
    - Grochowska 272 "Instytut Weterynaryjny"
    - Terespolska "Kamionkowska, nowe Sądy, burzenie CORY"
    - Mińska 70 "cynkownia Kemnitza vide destrukcja muru przez Osiedle Młodych"
    - Chodakowska 22 i 24 "opuszczone kamienice"
    - Rybna "pierzeja+bruk+rynsztok"
    - Gocławska 12 "fabryka Szpotańskiego + SWPS"
    - Gocławska 4 "biblioteka Szpotańskiego"
    - Mińska 24 "brama zakladów amunicyjnych POCISK"
    - Grochowska 339 "stacja MSHZ"
    - Grochowska nr 320 "dom Chaty" nr 322 "dom Kleinschmidta" i nr 326
    - Grochowska 342 "pałacyk Korszanowskiego"
    - Grochowska 376 "zabytkowa drewniana dzwonnica"
    - Grochowska 354 "kamieniczka Nowakowskiego"
    - Al.Zieleniecka "błonia i Stadion X"
    Ok. 12 km, czas 2-3 godz. można rowerem lub podzielic na 2 piesze etapy.
    Zamieściłem ok 40 fotek, w tym część Waszych (andrzej_b2, pol-a, Twoje,
    doko_ksp, palkera) wraz z podaniem autorów zdjęć i z adnotacją, że aktualnie
    zieleń przesłania część obiektów, a po za tym były juz prezentowane na forum i
    są już "upublicznione" (więc nie jestem odkrywczy).
    Dodałem sporo historycznego opisu z Kasprzyckiego i z forum pr. płd.
    Starałem sie opisać wycieczke dla przeciętnego "spacerownicza", bez zbytnich
    szczegółów krajobrazowo-historyczno-architektonicznych (aby zachęcic a nie
    zanudzić)
    Masz rację, że "zawładnęli" naszymi-praskim: Rogatkami, Kościołem i Wedlem
    pozdrawiam :-)
    Jeszcze raz wielkie dzięki-dzięki za Wasze (j.w.) opisy.






    Temat: Wilson pokonał Łilsona
    > Wilsona przez "W" tak sie to wymawiało przed wojną i niech tak zostanie

    Przed wojną zamiast normalnych ubikacji często były sławojki - tak też ma
    zostać? Żaden argument.

    > jeśli
    > ktoś teraz nazwie jakiś plac nazwiskiem Bush-a to pewnie będziemy wymawiać
    > Busz, a nie Bush, ale to nie powód by zmienić tratycje

    Dla ciebie jest to być może tradycja, dla mnie zwykłe nieuctwo. Szkoda tylko,
    że niektórzy szczycą się tym swoim nieuctwem (ich zdaniem jest to "dowód
    warszawskości" a nie nieuctwo), uparcie trwają w błędzie i robią wszystko, żeby
    ów błąd utrwalać.

    Ot kolejny triumf zbiorowej głupoty nad wiedzą.

    > zresztą nikt nie mówi
    > Łoszyngtona tylko każdy Waszyngtona

    Bo tu mamy rozróżnienie między pisownią angielską i pisownią spolszczoną. W
    pisowni nazwiska Wilsona tego rozróżnienia nie ma, wiec czemu miałoby to
    funkcjonować w wymowie?

    > a co do Ch. de Gaulle'a to był na tyle
    > znany że zanim rondo dostało jego nazwisko było ono powszechnie znane w
    > niemal prawidłowej wymowie :))

    No i OK - tylko czemu zamiast teraz nauczyć ludzi prawidłowej wymowy nazwiska
    Wilsona, zasłaniamy się jakąś "tradycją"? Czy tak bardzo bronimy się rpzed
    wiedzą?

    > Przypominam że język angielski przed wojną był mało znanym w przeciwieństwie
    > do francuskiego czy niemieckiego.

    Wielkie szczęście, że chociaż niemiecki bvył przed wojną jako tako znany, bo
    tak to byśmy dyskutowali teraz o odbudowie "pałacu bruchla" i wieu by się
    upierało, że tak właśnie mówić należy, bo "tradycja" nakazuje.




    Temat: Odkrywanie warszawskiej Pragi - warsztaty
    Odkrywanie warszawskiej Pragi - warsztaty
    Fundacja Hereditas zaprasza kadry kultury i edukacji - nauczycieli,
    instruktorów, animatorów kultury, bibliotekarzy, przewodników oraz inne osoby
    związane z edukacją kulturalną do udziału w projekcie edukacyjnym obejmującym
    warsztaty terenowe:
    # Warsztaty terenowe (wędrówki)

    19 września, godz. 10.00 - Michał Pilich: "Kartki z dziejów Pragi"
    (zbiórka: Park Praski, róg ulicy Ratuszowej i Jagiellońskiej
    26 września, godz. 11.00 - Ewa Andrzejewska: "Opowieści o niezwykłych ludziach
    Pragi" (zbiórka: Al. Solidarności róg Jagiellońskiej, przed budynkiem LO im.
    Władysława IV)
    3 października, godz. 17.00 - Hanna Dzielińska: "Saska Kępa - zagłębie gwiazd"
    (zbiórka: przy Rondzie Waszyngtona, u wylotu ul. Francuskiej)

    # Seminarium edukacyjne 16-17 października 2009 g. 10-15
    Sala konferencyjna Urzędu Dzielnicy Praga Północ (parter),
    ul. Kłopotowskiego 15

    Program seminarium "Odkrywanie warszawskiej Pragi" - II edycja
    Piątek - 16 października
    10.00 - 10.30 kawa, herbata, przekazanie materiałów
    10.30 - 10.45 powitanie, wprowadzenie do seminarium
    10.45 - 11.15 Janusz Sujecki: "Relikty kolejowego imperium na Pradze"
    11.15 - 11.45 Jolanta Wiśniewska: "Nowe świątynie w krajobrazie prawobrzeżnej
    Warszawy"
    11.45 - 12.15 dyskusja
    12.15 - 12.45 przerwa posiłkowa
    12.45 - 13.15 dr Hanna Faryna-Paszkiewicz: "Plac Weteranów 1863"
    13.15 - 13.45 Krzysztof Jaszczyński: "Detal praskich kamienic"
    13.45 - 14.15 dyskusja
    14.15 podsumowanie, zapowiedź programu na dzień następny

    Sobota - 17 października
    10.00 - 10.30 kawa, herbata, przekazanie materiałów
    10.30 - 10.45 powitanie, wprowadzenie
    10.45 - 11.15 Hubert Kossowski: "Rody zasłużone dla pamięci Pragi"
    11.15 - 11.45 Michał Pilich: "Osobistości i rody dawnej Nowej Pragi"
    11.45 - 12.15 dyskusja
    12.15 - 12.45 przerwa posiłkowa
    12.45 - 13.15 Andrzej Sołtan: "Mieszkańcy Pragi w prasie warszawskiej z lat
    1795-1863"
    13.15 - 13.45 Michał Krasucki: "Prawobrzeżne inwestycje Ksawerego Konopackiego"
    13.45 - 14.30 dyskusja, podsumowanie seminarium

    Udział bezpłatny. Uczestnicy otrzymają bezpłatne materiały poseminaryjne w
    postaci książki +CD oraz certyfikaty udziału w projekcie.

    Informacje i zapisy:
    Fundacja Hereditas
    ul. Jaworzyńska 8 lok. 2, 00-634 Warszawa
    tel. 022 353 83 30, fax 022 353 83 31
    www.fundacja-hereditas.pl
    anna.drzewiecka@fundacja-hereditas.pl

    Ważne:FORMULARZE ZGŁOSZENIOWE POBIERAMY BEZPOSREDNIO ZE STRONY FUNDACJI
    HEREDITAS!!

    POZDRAWIAM <><



    Temat: warszawa-sklepy "bezglutenowe" gdzie są?
    sklepy w Wawie
    „Ekosklep”

    ul. Walcownicza 14, bazar (paw. 66)

    Hurtownia „Provita”

    Janusz Miodoński

    ul. Racjonalizacji 7

    tel. 0-22 843 72 51

    Pawilon 11

    ul. Zwycięzców 58 (bazar)

    Pawilon 62

    Bazar przy ul. Wołoskiej

    Sklep „Bios”

    ul. Foksal 8

    Sklep „Biosan”

    ul. Poznańska 26

    Sklep „Biosmak”

    Rondo Waszyngtona (podziemia)

    Sklep „Eko”

    ul. Klaudyny 26

    Sklep ekologiczny

    ul. Resorowa 14

    Sklep „Eko Market”

    Al. Wyzwolenia 3/5

    Sklep „Eko Zdrowie”

    ul. Zamieniecka 90

    Sklep „Gassio”

    ul. Moliera 2

    Sklep-hurtownia „Futuro”

    ul. Wasilkowskiego 1a; tel. 0-90 385 768

    Sklep „Naturales”

    ul. Lwowska 9

    Sklep „Natura Med”

    ul. Koncertowa 6/28

    Sklep „Natura Świat”

    ul. Kondratowicza 4 (paw. 165)

    Sklep „Natura Vita”

    Plac Mirowski 1

    Sklep „Oaza Zdrowia”

    ul. Codzienna 2

    Sklep „Pożywienie Darem Serca”

    ul. Długa 9

    Sklep „Renata”

    ul. Filtrowa 91

    Sklep „Sante”

    ul. Egipska 8

    Sklep „Sante”

    ul. Wałbrzyska (róg Puławskiej)

    Sklep „Zdrowie & Natura”

    ul. Słowackiego 45

    Hala Marymoncka - paw. 28

    Sklep „Ziarenko”

    ul. Broniewskiego 61 A

    Targ "Arina" - paw. 98

    Sklep zielarsko-medyczny „ZIÓŁKO”

    ul. Kasprowicza 48

    Sklep „Zielone Oko”

    ul. Grójecka 75

    Sklep „Żółty Cesarz”

    Al. Jerozolimskie 51

    To jest chyba większość lub wszystkie sklepy EKO w stolicy. pozdrawiam.



    Temat: znajomy chce otworzyć knajpę na Grochowie
    Zacznę od początku. Wyciągnęłem niedawno powyższego kumpla na stary Grochów.
    Zdzieraliśmy buty na Kamionku (Mińska, Rybna, Kamionkowska, Gocławska),
    przeszliśmy prawie całą Grochowską, okolice Wiatraka, Park Skaryszewski, Al.
    Waszyngtona, potem plac Szembeka z przyległościami i przedwojenną częścią
    Zamienieckiej. Strtasznie mu się podobało. Raz, że przedwojenny klimacik i całe
    kwartały kamienic z tamtego okresu. Dwa, że architektura przypomina mu rodzinny
    Mokotów. Kumpel szuka pomysłu na kolejnych parę lat. Ostatnio prowadził w
    rodzinnej dzielnicy offowy, artystowski pub ale poróżnił się z właścicielem
    budynku i musiał zwinąć interes. Podoba mu się pomysł zrobienia knajpy na
    Grochowie gdzie, jak wspomniałem, zamierza zamieszkać. W jego wstępnej
    koncepcji miałby to być pub przypominający Pracownię Krawiecką z
    Inżynierskiej. Niewielki lokal o z lekka artystowskim wystroju, czynny od
    południa do ostatniego gościa. Z dużym wyborem polskich nalewek i miodów,
    winem, piwem, porządną kawą i herbatą w kilku smakach, domowymi kanapkami,
    ciastem, konfiturami i marynatami. Duże piwo, kieliszek wódki, lampka wina
    kosztować miałyby 5-6 zł. Od południa dom godz. 20 lokalik serwowałby
    relaksujący jazz, soul, funky i ambitniejszy pop. Potem byłoby głośniej, w
    weekendy didżeje drapaliby winyle. Kumpel nie wyklucza też innych działań
    artystycznych. Knajpa mieściłaby się w okloicach Wiatraka, prawdopodobnie przy
    Grochowskiej, tak by blisko mieli tam studenci z pobliskich akademików. Poza
    tym z Wiatraka wydostać się komunikacją miejską w inne rejony W-wy o dowolnej
    porze. Ale w-tkie te pomysły gotów jest zweryfikować. Co sądzicie?




    Temat: Remont kamienicy za Ratuszem! :)
    > skoro juz jestes Ulissesie przy kamienicach w tym rejonie i bawisz sie w
    > dokumentaliste, to daj sie namowic na policzenie i uwiecznienie na
    > fotorgrafiach tych autentycznych kamienic, ktore sie jeszcze ostaly na
    > Slaskiej, Waszyngtona, Nowowiejskiego, Sobieskiego, czy Kopernika.

    Pomyslę nad tym co proponujesz :) Ja lubie takie zajęcia... Niestety obecnie jestem obłozony innymi sprawami i musze to zepchnąc na dalszy plan, ale mam na uwadze :)
    Jesli jestes cekawy to dziś robiłem dokumentacje naszego syfu zwiazanego z szyldami, reklamami a nawet handlem w miejscach do tego niestosownych. Niebawem przygotuję "prezentację" ponad 80 zdjęć na www.e-czestochowa.prv.pl Pracuje nad projektem uchwały w sprawie estetyki miasta i staram sie zgromadzić baze dziadostwa, aby mieć odpowiedni przegląd co jest nie tak... Z reszta wzoruje sie już na jednej uchwale z innego miasta... Dodam, że zawitałem także na plac Balcerowicza i nie wspominam tego miło... Zostałem dziś zaatakowany przez handlarzy, za to że robiłem zdjęcia... Grozili mi pobiciem i wyzywali, że "wybija mi zeby"... Dobrze, że byłem z przyjacielem, bo zebrali sie w grupkę...

    > "starozytne zdjecia stadionu
    > zuzlowego z epoki kiedy banda byla drewniana, trybuna glowna niewielka i nikomu
    >
    > nie przychodzilo do glowy, zeby widzow od toru odgradzac siatkami:)

    Niestety, ale ta siatka w tej wysokości to porażka...

    > I kondolencje z okazji odstrzalu JUVE dokonanego przez londynskich kanonierow.

    Mówi się trudno... Zagrali słabiej to nie mieli prawa awansu do półfinału... Trzeba umieć się pogodzić z porażką... Co do Włochów, to Makaroniarze byli zawsze histerykami :)




    Temat: Częstochowa pełna swobodnych jeźdźców
    Częstochowa pełna swobodnych jeźdźców
    Nie dogadali się Czarni z Białymi?
    Częstochowskie władze po raz kolejny dały lekcje PR'u, promocji oraz organizacji.
    Informacja Turystyczna w 3 Alei zamknięta!
    Brak jakiejkolwiek formy informacyjnej - rozdawanie Ulotek,folderów baloników
    czegokolwiek...związanego z Częstochową.
    Właśnie skończył się doroczny zjazd motocyklistów w Częstochowie, jedna z
    największych okolicznościowych imprez w regionie gromadząca fanów motocykli z
    całego Świata. Tłum sięgał aż za plac Biegańskiego. Mieszkam na ulicy
    Waszyngtona, podczas imprezy nie słyszałem ani słowa z mszy dla motocyklistów,
    za to o 13.30 za oknem, jak co Niedzielę rozległo się głośne "Któryś za nas
    cierpiał rany". To jest Skandal!!!!!
    Pamiętam że podczas ostatniego zjazdu Rodziny Radia Maryja Policja potrafiła
    zmieniać organizację ruchu na największych skrzyżowaniach . Nie było to w
    ogóle potrzebne i skutecznie zatruwało życie zmotoryzowanych mieszkańców
    miasta. Mimo że teraz skala wydarzenia jest o wiele większa jakoś nikt o tym
    nie pomyślał..
    Pamiętajmy że motocykl to symbol wolności, a wolność pojmowana w kategoriach
    wolności wyboru, słowa i myśli kojarzy w tym mieście z tym co najgorsze, jest
    tępiona a wszelkie jej przejawy są przemilczane i uznane za niebyłe...
    Jak pomyślę o ilości drogowych przedsięwzięć (Ul. Siedmiu kamienic na czele)
    podjętych tylko po to by obrzydzić motocyklistom tą imprezę robi mi się
    niedobrze.
    Tak, to perfidia.
    Niestety jak jedziesz na motocyklu to z za kasku nie da się poznać kim jesteś
    i jakie mogą być twoje preferencje wyborcze, dlatego ciężko przewidzieć komu i
    do czego możesz się przydać. To zwykła chamska kalkulacja elektoratu.
    Opłacalność przedsięwzięcia w uproszczeniu liczy się w taki sposób -
    Dożynki, zgromadzeni = elektorat wiejski czyli jedyna okazja by np. Prezydent
    odebrał trochę głosów Samoobronie i PSL na rzecz PIS przemawiając pod Szczytem
    do tysięcy zgromadzonych.
    Taki Motocyklista to nie wiadomo kto, szumu narobi, pewnie jeszcze z
    zagranicy...po co sobie w ogóle zawracać nim głowę, same z nim problemy więc
    najlepiej jak by go tu nie było..Jeszcze przyjedzie jakaś jednostka wywrotowa
    i opowie ludziom że gdzieś indziej jest inaczej, że w tej Częstochowie to nic
    się nie dzieje...ludzie zaczną się zastanawiać i myśleć a przecież do tego nie
    wolno dopuścić!

    Boże miej to miasto w swej opiece, tak bardzo mi go szkoda.




    Temat: Gdzie warzywa ekologiczne w Warszawie?
    adresy sklepów podaję
    Warszawa

    „Ekosklep”

    ul. Walcownicza 14, bazar (paw. 66)
    Hurtownia „Provita”

    Janusz Miodoński

    ul. Racjonalizacji 7

    tel. 0-22 843 72 51

    Pawilon 11

    ul. Zwycięzców 58 (bazar)

    Pawilon 62

    Bazar przy ul. Wołoskiej

    Sklep „Bios”

    ul. Foksal 8

    Sklep „Biosan”

    ul. Poznańska 26

    Sklep „Biosmak”

    Rondo Waszyngtona (podziemia)

    Sklep „Eko”

    ul. Klaudyny 26

    Sklep ekologiczny

    ul. Resorowa 14

    Sklep „Eko Market”

    Al. Wyzwolenia 3/5

    Sklep „Eko Zdrowie”

    ul. Zamieniecka 90

    Sklep „Gassio”

    ul. Moliera 2

    Sklep-hurtownia „Futuro”

    ul. Wasilkowskiego 1a; tel. 0-90 385 768

    Sklep „Naturales”

    ul. Lwowska 9

    Sklep „Natura Med”

    ul. Koncertowa 6/28

    Sklep „Natura Vita”

    Plac Mirowski 1

    Sklep „Oaza Zdrowia”

    ul. Codzienna 2

    Sklep „Pożywienie Darem Serca”

    ul. Długa 9

    Sklep „Renata”

    ul. Filtrowa 91

    Sklep „Sante”

    ul. Egipska 8

    Sklep „Sante”

    ul. Wałbrzyska (róg Puławskiej)

    Sklep „Zdrowie & Natura”

    ul. Słowackiego 45

    Hala Marymoncka - paw. 28

    Sklep „Ziarenko”

    ul. Broniewskiego 61 A

    Targ "Arina" - paw. 98

    Sklep zielarsko-medyczny „ZIÓŁKO”

    ul. Kasprowicza 48

    Sklep „Zielone Oko”

    ul. Grójecka 75

    Sklep „Żółty Cesarz”

    Al. Jerozolimskie 51

    Ja kupuję w nowym sklepie w Carrefour Targówek, nazywa się Organic Market. tel
    743 31 09 Głębocka 15
    Pozdrowionka.



    Temat: sklepy ze zdrową żywnością - WAWA
    skopiowane z netu. Nie wiem tylko, czy wszystkie są aktualne.

    „Ekosklep”
    ul. Walcownicza 14, bazar (paw. 66)

    Hurtownia „Provita”

    Janusz Miodoński
    ul. Racjonalizacji 7

    tel. 0-22 843 72 51

    Pawilon 11
    ul. Zwycięzców 58 (bazar)

    Pawilon 62
    Bazar przy ul. Wołoskiej

    Sklep „Bios”
    ul. Foksal 8

    Sklep „Biosan”
    ul. Poznańska 26

    Sklep „Biosmak”
    Rondo Waszyngtona (podziemia)

    Sklep „Eko”
    ul. Klaudyny 26

    Sklep ekologiczny
    ul. Resorowa 14

    Sklep „Eko Market”
    Al. Wyzwolenia 3/5

    Sklep „Eko Zdrowie”
    ul. Zamieniecka 90

    Sklep „Gassio”
    ul. Moliera 2

    Sklep-hurtownia „Futuro”
    ul. Wasilkowskiego 1a; tel. 0-90 385 768

    Sklep „Naturales”
    ul. Lwowska 9

    Sklep „Natura Med”
    ul. Koncertowa 6/28

    Sklep „Natura Świat”
    ul. Kondratowicza 4 (paw. 165)

    Sklep „Natura Vita”
    Plac Mirowski 1

    Sklep „Oaza Zdrowia”
    ul. Codzienna 2

    Sklep „Pożywienie Darem Serca”
    ul. Długa 9

    Sklep „Renata”
    ul. Filtrowa 91

    Sklep „Sante”
    ul. Egipska 8

    Sklep „Sante”
    ul. Wałbrzyska (róg Puławskiej)

    Sklep „Zdrowie & Natura”
    ul. Słowackiego 45

    Hala Marymoncka - paw. 28

    Sklep „Ziarenko”
    ul. Broniewskiego 61 A

    Targ "Arina" - paw. 98

    Sklep zielarsko-medyczny „ZIÓŁKO”
    ul. Kasprowicza 48

    Sklep „Zielone Oko”
    ul. Grójecka 75

    Sklep „Żółty Cesarz”
    Al. Jerozolimskie 51




    Temat: WORD Odlewnicza - egzamin praktyczny, trasa kat B
    ja zdawałam 29.08.07. moja trasa na egzaminie :wyjazd z WORD-u w
    lewo w Odlewniczą w strone ul. Annopol przejazd w prawo przez
    torowisko w Annopol do skrzyżowania z Kondrotowicza , w lewo w
    Kondratowicza przy bazarku prosto Kondratowicza przez skrzyżowanie
    potem na następnym skrzyżowaniu w lewo w CHodecką ,w lewo w Łojewską
    w prawo w Łabiszyńską na rondo przy Polonezie zawracanie na rondzie
    w Łabiszyńską w lewo w Łojewską potem w lewo w Chodecką w prawo w
    Krasnobrodzką następnie parkowanie prostopadłe wyjazd w stronę
    Rzepichy skręt w lewo w Rzepichy zawracanie na trzy z Rzepichy w
    prawo w Krasnobrocką potem w lewo w Chodecką w stronę Kondratowicza
    w lewo Kondratowicza prosto przez dwa skrzyżowania do Bazyliańskiej
    potem na wysokości Hieronima w lewo w Ogińskiego prosto ( uwaga na
    prawą stronę , trzy uliczki ,druga mało widoczna ) do Bartniczej
    ( Znak STOP )przejazd przez Bartniczą w Ogińskiego w lewo w
    jednokierunkową Nadwiślańską w lewo (ustawiamy się przy lewej
    krawędzi jezdni )w Bolesławicką potem w prawo w Bartniczą prosto
    przez skrzyżowanie w Wyszogrodzką prosto do CHodeckiej w lewo w
    Chodecką ( uwaga na skręcie wyznaczony tor jazdy a wszyscy ścinają
    łuk) prosto przez skrzyżowanie z Kondratowicza wjazd w Chodecką w
    lewo w Łojewską w prawo Łabiszyńską do ronda , na rondzie w lewo na
    trasę Toruńską trochę trzeba się rozpędzić potem zjazd na Żerań
    chyba wschodni zjazdem w stronę Marywilskiej znak ustąp w Marywilską
    zwolnić dojazd do skrzyżowania z Odlewniczą skręt w prawo w
    Odlewniczą prosto skręt w prawo do WORD-u prosto na plac w lewo
    zaparkować ręczny ,światła itp ....
    KONIEC
    Mam nadzieję że komuś to ułatwi zdanie na wymarzony plasticzek .
    Mi się udało za pierwszym podejściem . Odebrałam prawko 14.09 tego
    samego dnia już " jeżdziłam " pół godziny po ul. Pożarowej w tą i z
    powrotem komedia . Póżniej o 23 wyjechałam z mężem na "miasto"
    Odrowąża ,Targowa ,Grochowska,Waszyngtona , Zieleniecka ,Targowa,
    11Listopada , rondo Żaba , Odrowąża , Wysockiego . W sobotę
    wyjechałam o 14 z Bródna na Ostrobromską i z powrotem . Nakleiłam
    sobie zielony listek i mam nadzieję że z każdym dniem będzie coraz
    lepiej ;)



    Temat: Radni Pragi Południe przeciw ekologicznym pojazdom
    Obecnie analizowane są dwa warianty: jadąc ze Śródmieścia od
    Waszyngtona w prawo w Międzynarodową albo od Waszyngtona w prawo za
    Kanałem Wystawowym (trasa biegłaby wzdłuż kanału).

    Dodam jeszcze, że wbrew temu, co pisze pan Rosiński (cytat poniżej)
    budowa linii tramwajowej nie musi oznaczać budowy ulicy wdłuż niej.
    Zaletą trasy tramwajowej (w przeciwieństwie do np. trolejbusów) jest
    to, że mogą przebiegać niezależnie od jezdni:
    "Pisząc w skrócie, uważamy, że jeśli zostanie zbudowana ul.
    Tysiąclecia od Wału Miedzeszyńskiego do al. Stanów Zjednoczonych
    oraz od Dworca Wschodniego do ul. Grochowskiej i jednocześnie
    zbudowana zostanie linia tramwajowa biegnąca tym torem (od Dworca
    Wschodniego na Gocław), to nic już nie powstrzyma zakusów
    dobudowania do torowiska ulicy biegnącej starym torem Trasy
    Tysiąclecia." (www.kamionek.waw.pl)
    W ten właśnie sposób podburza się ludzi oraz swoje domniemania
    narzuca jako stan faktyczny.

    Może też do myślenia da radnym z Saskiej Kępy ten artykuł:

    Wolą autobusy niż podziemną kolej
    Polska, Grzegorz Bruszewski, 25-03-2009
    Bielany chcą starych tras autobusowych. Mieszkańcy nie dojadą metrem
    m.in. do szpitala

    Mieszkańcy Bielan skarżą się, że nie mogą dojechać autobusami bez
    przesiadek do szpitala, przychodni i urzędu skarbowego. Ich zdaniem
    takie skutki przyniosła rewolucja w komunikacji miejskiej, którą
    Zarząd Transportu Miejskiego przeprowadził po uruchomieniu
    ostatniego odcinka pierwszej linii metra. Wówczas część autobusów
    zlikwidowano, a niektóre trasy skrócono. Teraz mieszkańcy apelują -
    weźcie sobie to metro, oddajcie nam autobusy i zbierają podpisy
    podpismem, które w tej sprawie wyślą do ZTM. Popierają ich władze
    dzielnicy.
    - Mieszkańcy mnie zaczepiają i pytają, kiedy wreszcie coś zrobię w
    sprawie komunikacji na Bielanach - mówi Grzegorz Pietruczuk, członek
    zarządu dzielnicy. - Cieszymy się z metra, ale biegnie ono wzdłuż
    Kasprowicza, a główną ulicą jest przecież Żeromskiego - dodaje.
    Władze dzielnicy zebrały już kilkaset podpisów mieszkańców, którzy
    żądają przywrócenia dawnych tras autobusów. Podpisy i wnioski można
    składać do końca miesiąca w urzędzie dzielnicy.
    Mieszkańcy Bielan, popierani przez Żoliborzan, żądają przede
    wszystkim powrotu linii 520 na starą trasę, która tylko częściowo
    pokrywa się ze stacjami metra. Autobus ten od ponad dwóch dekad
    kursował przez Chomiczówkę, Piaski i Sady Żoliborskie. Po jego
    wycofaniu powołano nawet lokalne komitety obrony linii. - Jeździłam
    nią z Broniewskiego na plac Wilsona - wspomina Alicja Kasperczak,
    mieszkanka osiedla Piaski.
    Największą bolączką Bielan są zmiany tras linii 103 i 121. Dzięki
    tej pierwszej można było bez przesiadek dojechać z cmentarza
    Północnego na plac Wilsona. Dodatkowo wycofanie autobusu 130 z ul.
    Podczaszyńskiego utrudnia dojazd do urzędu skarbowego i przychodni
    przy ulicy Kleczewskiej. Część osiedli nie ma już bezpośredniego
    połączenia ze Szpitalem Bielańskim. Tymczasem 103 stoi w korkach na
    Armii Kraj owej.
    Z kolei zmiana trasy linii 121 i wycofanie jej z ul. Broniewskiego
    zmusza mieszkańców do kilkukrotnych przesiadek w drodze do szpitala
    i przychodni specjalistycznej dla Żoliborza i Bielan znajdującej się
    przy ul. Szajnochy.
    Mieszkańcom wydaje się także nieracjonalne wydłużenie linii 114.
    Proponują, aby autobus ten jeździł przez plac Wilsona i dalej
    Słowackiego lub Mickiewicza, Marymoncką, Pułkową, Dzierżoniowską
    oraz Wóycickiego do bramy głównej cmentarza Północnego. Pozostałe
    wnioski dotyczą np. przedłużenia linii 185 z pętli na Gwiaździstej i
    poprowadzenia jej Wisłostradą oraz Wybrzeżem Gdyńskim do pętli przy
    UKSW Mieszkańcy chcą także wydłużenia trasy 701 do pętli przy stacji
    metra Marymont, do której dzięki temu można by było dojechać ulicą
    Żeromskiego. Ich zdaniem autobus 409 powinien mieć stały przystanek
    Wólka Węglowa, a linia Ł, która dowozi do Warszawy mieszkańców
    Łomianek, powinna zatrzymywać się na Młocinach.
    - O te zmiany będziemy walczyć w Zarządzie Transportu Miejskiego -
    zapowiada Grzegorz Pietruczuk. Dzielnica poprosi też o stworzenie
    linii okrężnej, która kursowałaby od pętli na Chomiczówce ulicami:
    Conrada, Kochanowskiego, Anonima, Jarzębskiego, al. Zjednoczenia,
    Marymoncką, Pułkową, Dzierżoniowską, Żubrową, Wóycickiego,
    Wólczyńską, Estrady, Arkuszową, skąd wróciłaby na Conrada. Dzięki
    temu mieszkańcy kilku osiedli zyskaliby bezpośredni dojazd do metra.
    Ostateczną uchwałę z proponowanymi zmianami radni i władze dzielnicy
    przekażą w połowie kwietnia do ZTM. - Wszystkie wnioski w sprawie
    zmian komunikacyjnych, które do nas wpłyną, zostaną rozpatrzone -
    zapewnia Igor Krajnow, rzecznik ZTM.




    Temat: Ranking dzielnic Krakowa
    mikolaj7 napisał(a):

    > gdzie? nie chce mi sie na planie sprawdzac, gdzie jest
    > flisacka...

    to juz twoj problem ze nie znasz wlasnej dzielnicy

    > rzeczywiscie. jak sie tam jezdi na rowerze to co innego, ale
    > mowimy o chodzeniu na nogach - draluj na waly rudawy na
    > nogach - powodzenia.

    ale czemu nie? cos bys uzasadnil, bo tak rzucasz suche tezy na prawo i lewo....co zlego w chodzeniu na
    nogach bo walach? nie mowie o calych walach (salwator-cichy kacik lub cichy kacik-park decjusza, to
    wystarczy)

    > wszedzie tu jest pelno samochodow... na komorowskiego
    > tez.

    rzeczywiscie, gorzej niz w rzymie. a na komorowskiego to juz inna historia, bo zrobili z niej przelotowke,
    debile.

    > ja tamtedy chodze chyba czesciej i twierdze, ze jest tak
    > zielono jak na kosciuszki, przynajmniej na odcinku od rynku
    > do kosciola.

    buuuuaaahahahahahahaaaaahaaahahahahahaaa! dalbys juz spokoj! dobrze wiesz, ze nie masz racji i jeszcze
    sie klocisz! pamietasz 'infopkp@pkp......' :-)) ?

    > > stary!!! ty mi nie mow o jednym śp. drzewie kiedy ja do ciebie o calej dzi
    > elnic
    > > y!!! przejdz sie uliczkami od
    > > placu do focha, tam jest tez duzo drzewek. owszem, brakuje ich na wloczkow
    > , bor
    > > elowskiego i w tych
    > > okolicach, ale prawdziwy salwator zaczyna sie od komorowskiego :-)
    > > A moze na waszyngtona tez ci brakuje zieleni? a na krolowej jadwigi?
    > > jedno wywalone drzewko na komorowskiego to naprawde nic.
    >
    > wlasnie, ze cos. a poza tym jak mowimy o claej dzielnicy to
    > czemu piszesz tylko o waszyngtona i tamtych terenach?
    > mowa jest od poczatku o terenach od alei do
    > komorowskiego/rudawy, a tam zieleni jest co kot naplakal -
    > np. na morawskiego, czy wokol placum, czy na drodze
    > morawskiego - plac, wstyd po prostu. kosciuszki i dunin
    > wasowicza to nie cala dzielnica, poz atym tam pod
    > drzewami tez jest niezly syf i moznaby trawe posiac.

    mikolaju, morawskiego to tez nie cala dzielnica :-) a na placu (moze nie w czesci parkingowej) jest wiecej
    drzew niz na twojej ukochanej karmelickiej. i sprecuzyj o jakim 'syfie' pod drzewami mowisz.

    > a ten, gdzie byl ten wielki zamek to co? tylko nie moge
    > sobie przypomniec jakie to bylo miasto - zamek
    > pieciokatny, jacys harcerze sie napatoczyli... to bylo male?
    > to bylo gigantyczne i to w samym centrum.

    dobra, masz juz 1. a dalej?

    > >
    > > pozdrawiam
    > > nie badz takim okrrropnym pesymista i otworz sie. dostrzez piekno wspanial
    > ej i
    > > ZIELONEJ dzielnicy w
    > > jakiej mieszkasz!
    >
    > bardziej zielono bylo na grodzkiej :-(((

    buuuuuaaahahahahahaaaaahahahaaaahahahahahahaaaaheheheheheheeeeeheheheheeehihihihihihihihiiiiihihihi
    hhhiihiiiihihihihihihihihihiihahahahahahahahahaaaaaaaaaaa! ale sie kompromitujesz! nie do wiary




    Temat: Wyburzą Metropol i Cepelię?
    Wyburzą Metropol i Cepelię?
    Mam nieodparte wrażenie, że większej ilości bzdur, idiotyzmów i braku
    wyobraźni przypadających na zdanie to jeszcze tu nie czytałem. Po pierwszych
    cytowanych ocenach naczelnego architekta byłem wściekły, jednak pod koniec
    chciało mi się już tylko śmiać. To musiały być jakieś żarty ze strony osoby,
    która powinna dbać o wygląd i funkcjonalność miasta. Po kolei:

    "Narożnik z wejściem na stację metra należy chronić przed <<syndromem Złotych
    Tarasów>>" - co to jest ten syndrom? Mam rozumieć, że Złote tarasy będą jakimś
    potworkiem na którego nie będzie można patrzeć? Ach tak, przeciez w pobliżu
    nich bedą same dzieła architektury, takie jak: Pałac, Dworzec centralny,
    metalowa buda Marks&Spencer i wystajace na powierzchnię elementy dworca
    Śródmieście. Osobiście, patrząc na to co powstaje za dw. centralnym, sądzę że
    północno-zachodnia część ul. Emilii Plater będzie jednym z lepiej
    wyglądających kawałków miasta.

    "Układ architektoniczny po wschodniej stronie ronda należy zachować. Usuwanie
    hotelu Forum jest nieuzasadnione, tak samo wyburzenie lub zmiana wysokości
    Rotundy (wszystkie te propozycje padały w niektórych projektach)." - Wspaniała
    perspektywa, Wielki Okrągły Szalet Miejski pozostaje! Tak samo jak budynek
    Universalu za nim, przynajmniej będzie nadal można(a nawet trzeba) wieszać
    największe reklamy w mieście. Hotel Forum - cóz, gdyby stał koło hotelu
    Victoria to byłby prawdziwą perełką architektury, a tak: jaki jest każdy widzi.
    " Przystanki autobusowe i tramwajowe mają być zgrupowane w północno-zachodnim
    narożniku, w pobliżu wyjścia z metra" - to ciekawa koncepcja( ciekawe czy ktoś
    się spytał o zdanie ZTM), porusza mnie jej głęboka logika - gdzie teraz będę
    wsiadał w 525, jadące od Dw. centralnego na plac konstytucji? Jeszcze
    ciekawsze jest jak będę wysiadał ze 117 jadącego z placu w kierunku
    Poniatowskiego? Może w rejonie ronda wprowadzi się ruch "po angielsku"? A może
    autobusy będą robiły parę pętli wokół, żeby się załapać na przystanek w
    pn-zach rogu? Jak w cyrku proszę państwa.

    "Piesi nie mogą być zmuszani do przemykania się na drugą stronę ulicy
    tunelami. Muszą powrócić przejścia dla pieszych na powierzchni. Trudno,
    Marszałkowską i Al. Jerozolimskimi będzie się jechało wolniej - stwierdził.
    Pocieszał, że korki znikną, gdy w mieście powstaną obwodnice oraz <<system
    twórczego kierowania ruchem>>." - czyli z placu Konstytucji na plac
    Piłsudskiego przez daleki Ursynów, Włochy, Wole?, Żoliborz?. Taksówkarze chyba
    postawią architektowi pomnik. Jak ominąć al. Jerozolimskie gdy ktoś się chce
    dostać na rondo Waszyngtona ruszająć np. z Mariottu to już nie wiem. Ale
    przynajmniej ruch na Poniatowskim zmaleje. Tak w pobliże zera. Będą go mogli
    rozebrać do końca.



    Temat: Aleje Waszych marzeń
    witam chciałem sie wypowiedzieć w kilku kwestiach związanych z alejami. uważam
    ze zamknięcie ich dla ruchu to wspaniał rozwiązanie dla naszego powiedzmy
    wprost prowincjonalnego miasta. sam pomysł jest trafiony i realizacja możliwa,
    choć nie do końca. jeżeli mówimy o wyłoczeniu ruchu uważam ze mogło by to
    dojśc do skutku tylko w III i części II (do skrzyzowania z al. Wolności) ANP.
    ruch tam mogą odciązyć ulice waszyngtona i planowana od dawna zmodernizowana
    Racławicka, ale i tutaj napotykamy na trudności ulica Waszyngtona jest nie
    przystosowana do przejecia takiego nasilenia ruchu, natomiast przebicie
    planowanej racławickiej do kościuszki niestety nie jest już możliwe. jedyną
    alternatywą jest modernizacja (i to w szybkim czasie) ulicy racławickiej na
    odcinku od kilińskiego do popiełuszki ponieważ jest to chyba jedyna ulica
    możliwa do znacznego poszerzenia i dzieki temu przejęcia ruchu. Innym nie
    rozwiązanym problemem są miejsca parkingowe (choć te mogło by rozwiązać
    wybudowanie kilkupoziomowych parkingów gdzieś na zapleczu aleii.
    Drugą sprawą na temat której chciałbym sie wypowiedzieć jest to czy zamykanie
    aleii ma wogóle sens gdyż nie chce mi sie wierzyc ze całe wypełnią sie
    kafejkami i letnimi ogródkami.Gdyby tak miało być stało by sie to teraz a
    spójrzmy na to obiektywnie, letnie ogródki możey wyliczyć na palcach jednej
    reki a podwórza zachecające do przebywania na ich terenie sa zaledwie trzy
    (bynajmniej moim zdaniem nr: 29, 37, 53). nalezy zwrócic uwage na jeszcze
    jedną rzecz a mianowicie zagospodarowanie powierzchni handlowej w kamienicach
    aleii. niemieści mi sie w głowie jak od zewnętrznej strony mogą znajdować sie
    sklepy spożywcze, warzywnicze czy monopolowe przecierz 90% budynków ma swoje
    podwórza i to tam jest miejsce tych sklepów a od frontu powinny mieścić sie
    eleganckie butiki czy galerie. Jeszcze inną sprawą jest zagospodarowanie
    piwnic. W takich miastach jak Kraków czy Wrocław powierzchnie handlowe w
    centrum wykorzystane są od piwnic po same strychy natomiast u nas handel
    odbywa sie na jednym piętrze.
    Kolejna nurtująca mnie sprawa to nie wykorzystanie wolnych przestrzeni w
    aleiach. Spójrzmy chociarzby na plac zwany potocznie "kwadraty" (pod
    Megasamem), niewiadomo poco wsumięty w tył Merkury, zupełnie nie wykorzystany
    teren na którym znajduje sie tzw. plac Balcerowicza (będący jakze piękną
    wizytówką naszego miasta zwłaszcza dla przyjezdnych idących od dworców PKP i
    PKS), czy tereny w III alei - działka połozona między kurią biskupią a IV LO
    oraz dawne tereny wystawowe (Cepelia i jej okolice)
    Na koniec chciałbym opowiedzieć o aleiach moich marzeń a są to aleie
    pozbawione ruchu z ładnymi wyremontowanymi kamienicami ale nie tylko od
    zewnątrz ale i z handlowymi podwórzami, zamknięty plac Biegańskiego
    przypominający choć troche rynki w innych miastach (ze stylowymi ławeczkamii
    latarniami i fonntaną), marzą mi sie aleie z przerobionymi i dopasowanymi do
    całości zabudowy komunistycznymi budynkami (megasam, merkury cepelia,
    puchatek czy budynek mieszczący bar kac).Marze aby zobaczyć centrum miasta
    tętniące życiem po godzinie 21 jak to sie dzieje w innych miastach.
    Bardzo bym chciał zeby Częstochowa z prowincji stała sie miastem, miastem do
    którego turyści przyjeżdżają nie tylko ze względu na sanktuarium oo Paulimów
    ale na wydażenia kulturalne, rekreacyjne i po to by poczuć sie przez chwile
    jak częstochowianie i pozazdrościć im ich miasta tak jak ja zazdroszcze teraz
    mieszkańcom Wrocławia czy Krakowa. A ponoć gdy sie bardzo w coś wierzy to się
    to osiąga więc ja bardzo wierze w nasze aleje jak i całą Częstochowe.
    gorąo pozdrawiam całą redakcje i z gory przepraszam za błedy ortograficzne w
    moim mailu MICHAŁ;)



    Temat: Żw: Korki w centrum przez wiele lat
    Żw: Korki w centrum przez wiele lat
    Korki w centrum przez wiele lat
    autor: TOMASZ KUNERT, ak, 2007-06-18, Ostatnia aktualizacja: 2007-06-18
    www.zw.com.pl/zw2/index.jsp?place=Lead04&news_cat_id=245&news_id=161440&layout=1&forum_id=37412&page=text
    Czy tak jak 18 czerwca będą wyglądały już wkrótce główne ulice w stolicy? Możliwe, bo nie tylko w Alejach, ale na wszystkich modernizowanych trasach tramwajowych szynowce będą uprzywilejowane.

    Sparaliżowane centrum i odcięta od lewobrzeżnej Warszawy Praga. Taki efekt przyniosło zamknięcie torowiska w Alejach Jerozolimskich oraz ograniczenie ruchu na moście Poniatowskiego i Śląsko-Dąbrowskim.

    Wybierajmy tramwaje
    – Rano o godz. 7 przejechałam na Pragę mostem Świętokrzyskim, był przejezdny – opowiada Ewa Kunicka.
    – Wracałam Śląsko-Dąbrowskim, a potem jeszcze raz musiałam pojechać na drugą stronę Wisły i wybrałam most Poniatowskiego. Na nim przejazd był tragiczny.

    Zatkały się główne praskie ulice – al. Waszyngtona stała aż do Wiatracznej, w al. Solidarności korek sięgał głęboko na Targówek. Samochody stały, bo nie mieściły się na zwężonych wiaduktach i mostach. Przypomnijmy, że na Śląsko-Dąbrowskim, jak i na Poniatowskiego, kierowcy mają do dyspozycji tylko po jednym pasie ruchu.

    Na pierwszym oddzielono torowisko tramwajowe od reszty jezdni, na drugim jest zwężenie z powodu remontu. Utknęły także autobusy. – Z ronda Wiatraczna do centrum normalnie jadę ok. 10 minut – opowiada kierowca firmy Minibus z Otwocka. – A teraz zajęło mi to 45 minut.

    Pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego regulowali wyjazdy autobusów z pętli, nie jeździły one według rozkładów. – Chodziło o to, aby pojazdy nie stały niepotrzebnie w korku – mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM.
    Wolno kursowała także linia zastępcza z ronda Waszygtona na plac Narutowicza. – Trasa jest rozpisana na ok. 20 minut, ja jadę 32 – mówi kierowca Piotr Pawłowski.

    Kłopotów nie miały za to tramwaje – bez przeszkód poruszały się mostem Śląsko-Dąbrowskim. – Spóźnień raczej nie było – mówi Wojciech Szydłowski, rzecznik Tramwajów Warszawskich. – Kierowcy muszą się do tej sytuacji przyzwyczaić.

    I to na dłużej. Jesienią, po remoncie torów, tramwaje w ciągu Alej Jerozolimskich mają mieć priorytet. Samochody będą musiały je przepuszczać i długo czekać na własne zielone światło. Komunikacja zbiorowa będzie sprawniejsza, ale dla kierowców aut nadejdą sądne dni.

    Idą wielkie zmiany
    – To normalna praktyka w Europie – mówi Leszek Ruta, szef ZTM. – Transport szynowy będzie podstawą transportu w Warszawie. ZTM chce też przeprogramować światła przy „Czterech śpiących”, aby tramwaje mogły swobodniej skręcać w al. Solidarności. Stojące w korku auta utrudniają im przejazd. A zakaz wjazdu na torowisko w alei pozostanie na zawsze.

    – W 2008 r. chcemy rozpocząć modernizację tej trasy tramwajowej – mówi Wojciech Szydłowski. – Oddzielenie torowiska jest jej elementem. Następny w kolejce jest ciąg al. Niepodległości – Chałubińskiego – al. Jana Pawła II. Tu także tramwaje mają mieć pierwszeństwo.




    Temat: USA z małymi dziećmi - wróciłem
    A więc po kolei - jak już napisałem wyjzd był bardzo udany. Już na
    samym początku Air France zrobiło nam miłą niespodziankę przenosząc
    nas do Biznes Klasy, co wydatnie zmniejszyło trudy podróży i
    sprawiło, że zarówno my jak i dzieciaki dolecieliśmy w ogóle nie
    zmęczeni
    A co do samego wyjazdu - w zasadzie zobaczyliśmy wszystko co
    zaplanowaliśmy. Oczywiście nie sposób zwiedzić w 100% Nowego Jorku w
    czasie 6 dni, które na to mieliśmy. Miałem zresztą tego świadomość
    od początku, gdyż była to moja trzecia wizyta w tym wspaniałym
    mieście, w tym jedna z poprzednich to były 3 miesięczne wakacje w
    czasie studiów. Ten wyjazd był tak naprawdę frajdą dla nas i
    poznawaniem świata dla córki (7 lat). Zobaczyła wszystko co 7 latkę
    może zainteresować i co chciała zobaczyć, a my mogliśmy sobie
    odświeżyć. Synkowi (2 lata) teoretycznie było wszystko jedno, ale
    zniósł wszystko bardzo dzielnie i niemieliśmy z nim żadnych
    kłopotów. A spędiliśmy ze sobą dużo czasu, co na codzień jest czasem
    trudne... Oczywiście nie lataliśmy po galeriach sztuki, etc. ale od
    początku nie mieliśmy takich planów. W czasie tych 6 dni znalazł się
    czas i na plac zabaw, na wspinanie po skałkach w Central Parku, na
    pół dnia plażowania na Coney Island i na sklepy FAO Schwarz czy
    Disney`a. Tak więc uważam, że te 6-7 dni jest czasem wystarczającym
    żeby trochę pozwiedzać miasto, zaliczyć najważniejsze miejsca i choć
    odrobinę poczuć jego klimat. Choc oczywiście nie twierdzę, że to
    wystarczy na wszystko. Wszystkiego nie udało mi się kiedyś zaliczyć
    nawet w 3 miesiące...
    Jeżeli chodzi o Waszyngton to spędziliśmy w nim 2,5 dnia. Udało nam
    się połazić po mieście, zaliczyć najważniejsze pomniki i budowle
    (oczywiście Biały Dom i Kapitol), wjechać na Pomnik Waszyngtona,
    zwiedzić Bureau of Engraving & Printing (paleta z 907mln$ nie
    wygląda strasznie imponująco ), National Air & Space Museum,
    Muzeum Historii Naturalnej, Arlington (tu planu nie zrealizowaliśmy,
    gdyż akurat był pogrzebTeda Kennedy`ego i spora część cmentarza była
    zamknięta dla turystów). Oczywiście tempo było duże, momentami nawet
    bardzo. Jasnym jest, że nie byliśmy w stanie zatrzymać się na dłużej
    przy każdym eksponacie. Ale nie o to też chodziło. Dzieciaki szybko
    potrafią się znudzić i trzeba wiedzieć kiedy "odpuścić".
    A tak przy okazji - nasze latorośle spisały się na medal. Nie
    mieliśmy z nimi żadnych problemów. Dopiero w dniu wylotu z
    Waszyngtonu (lot był nocny) córka zaczęła narzekać na zmęczenie.

    Podsumowując - 10 dni (z podróżą) to niezbyt dużo, ale też nie
    tragicznie mało na dwa miasta takie jak NYC i Waszyngton. Gdyby było
    2-3 dni dłużej byłoby OK, ale w naszej sytuacji też nie mieliśmy
    zbyt dużego niedosytu. Na dłuższy urlop niestety nie mogliśmy sobie
    pozwolić...




    Temat: co wam sie kojarzy z Praga?
    Kierunek Południe
    Praga Północ: „trójkąt bermudzki” w widłach ul. 11 Listopada, Wileńskiej i
    Szwedzkiej. Zwarta zabudowa z przełomu XIX/XX w. i międzywojnia z kapliczkami
    na podwórkach zrujnowanych kamienic, reklamami z czasów carskich i szyldami
    dwudziestolecia - to Mała i Stalowa. Ta ostatia to najbardziej malownicza ulica
    W-wy z tego okresu, wysadzana akacjami, z torowiskiem tramwajowym na środku
    jezdni.
    Brzeska - szemrana, martwa ulica. Zobacz wieczorem/nocą. Nie parkuje tam żaden
    samochód, nie ma przechodniów.
    Socrealistyczne a z ducha WSM-owskie osiedle tuż za cerkwią dogęszczone
    nieszęśliwie w latach 60. Mniej efektowne okolice placu Hallera - praski MDM.
    Imponująca, klasycystyczna bazylika przy Kawęczyńskiej z „konstruktywistycznym”
    wystrojem wnętrza

    Ale jeśli naprawdę szukasz kontrastów i mniej znanych plenerów, to polecam
    dziksze Południe. Chyba najbardziej w-wskie miejsce w W-wie. Tu można się
    przekonać czy było kiedyś to miasto. Inaczej niż Praga Północ, nie mówiąc o
    lewym brzegu miasta, Grochów z przyległościami nie był wysiedlony w czasie
    powstania. Tu znajdziesz mieszkania pełne mebli art deco, ludzi, którzy
    mieszkają po 80 lat w tych samych domach, a w niedzielę zakładają świąteczne
    kaszkiety albo babcine broszki z kamieniami i idą na ciastka do cukierni.
    Zestaw dedekowany udzielającemu się wcześniej KOnradowi Boryczce. I tak:
    * klasycystyczne pawilony Rogatek Grochowskich
    * modernistyczne zabudowania Wedla i PZO
    * wyłożona kocimi łbami ul. Rybna z resztówką rynsztoka i kamieniczką z
    wykuszami nad chodnikiem (zajrzyj na podwórko z kapliczką)
    * opodal dawna Fabryka Aparatów Elektrycznych Szpotańskiego. Niewyremontowana,
    modernistyczna część gmachu od strony Gocławskiej może służyć za scenerię do
    filmów s-f
    * stare fabryki i kamienice przy ul. Mińskiej, sceneria jak z czasów rewolucji
    październikowej
    * przypominające śląskie familoki domy robotnicze przy Lubelskiej 30/32, tam
    gdzie mieści się Studium Teatralne
    * eklektyczny, świetnie zachowany gmach dawnego Instytutu Weterynaryjnego przy
    Grochowskiej
    * dawne socrealistyczne kino 1 Maj przy Podskarbińskiej, dziś supermarket
    Marcpol (najładniejszy supermarket Marcpolu na świecie), z gruntownie odnowiną
    elewacją. Obok funkcjonalistyczne osiedle robotnicze TOR z lat 30.
    * okolice ronda Wiatraczna: ul. Modrzewiowa, Dobrowoja, Grenadierów, Siennicka
    z zakonserwowanymi, skromnymi kamieniczkami z międzywojnia, momentami
    wielkomiejska Al. Waszyngtona, akacjowa, utwardzona otoczakami ul. Krypska
    * neorenesansowy gmach d. Zakładu Albertynów projektu Stefana Szyllera przy R.
    Wiatraczna
    * całe kwartały ulic wokół Placu Szembeka m.in. Chłopickiego, Osowska, Dubieńska
    plac 1831 r. kamieniczki z lat 30. z ogrodami zamiast oficyn, medalionami na
    fasadach zamiast kamienicze, numerami domów z czasów m-dzywojnia, dobrze
    zachowana architektura w-wskiego przedmieścia z tamtych lat
    * kolonia dworkowych willi urzędniczych z powyższego okresu w okolicach
    Boremlowskiej, ślad po dzielnicy-ogrodzie, którą był Grochów przed 1939
    * zapuszczone, przedwojennen wille z reliktami ogrodów wśród nowej zabudowy np.
    Majdańska róg Krypskiej albo koło bloku przy Lizbońskiej, w którym mieszkał i
    który opiewał Miron Białoszewski
    * gierkowskie szeregowce jednorodzinne z okładzinami z tłuczonych talerzy przy
    Majdańskiej
    * jednopiętrowa modernistyczna willa z medalionem Matki Boskiej koło Blue
    Pointa - latem niebieskie szyby wieżowca odbijają światło, które pada na szarą
    kamieniczkę, a ta wygląda jakby stała nad morzem
    * najbardziej niesamowity blok w Polsce, inspirowany dziełami Le Corbussiera
    galeriowiec z wielkim podwórkiem-ogrodem na os. Przyczółek Grochowski. Obok
    ciekawe, nowe budownictwo - punktowiec w kształcie rotundy i blok jak wygięty
    prostokąt z oknami bulajami
    * W ogóle dużo dobrej, nowej architektury np. zielony dom-żagiel za TP SA
    między Grenadierów a Majdańską, konstruktywistyczna willa przy ul. Osada Ojców,
    dużo stylizowanych plomb z detalami podpatrywanymi w przedwojennych
    kamieniczkach np. przy Osowskiej i Czapelskiej, gmach s-ni Rondo przy R.
    Wiatraczna
    * gigantyczne tereny kolejowe koło stacji Olszynka Grochowska, kilometry
    dziwacznych hangarów, ramp, bocznic, pustych pociągów
    * komunalne bloki przy Dudziarskiej, trzy niewielkie
    budynki w szczerym polu, klimat jak z filmów włoskich neorealistów
    * panorama Saskiej Kępy i Gocławia widziana z Mostu Łazienkowskiego - jak na
    ostatnią wielką dziką rzekę Europy przystało brzeg gęsto porośnięty drzewami,
    na środku Wisły iluminowana Gruba Kaśka, dalej malowniczy zakręt a w tle pylony
    Mostu Siekowskiego. Warto oglądać rankiem, słońce, nadciągające z tamtej strony
    na „lepszą” mista stołecznego, połyskuje w nurcie królowej
    * i może najbardziej oczywiste: Saska Kępa z jej kapitalnymi willami z m-
    dzywojnia i ciekawą architekturą lat 60.
    Mógłby jeszcze trochę ale chyba i tak przesadziłem z objętością.




    Temat: Wybory do rad osiedli 25.06.2006 - smiech na sali.
    cd.

    Trzeba jednak przyznać, że w ciągu ostatnich czterech lat dość duży fragment
    Kamionka, praktycznie cały odcinek ul. Grochowskiej (od Gocławskiej do
    Podskarbińskiej) zmienił się nie do poznania. Nowy, ładny budynek przy
    Grochowskiej 304, stylowa elewacja Grochowskiej 302, plac zabaw i nowe boisko
    szkolne SP 255, aż po najpoważniejszą na naszym Osiedlu, prawie zakończoną
    inwestycję – Park OPAK u zbiegu Grochowskiej i Podskarbińskiej. Aż się chce,
    żeby tak wyglądał cały Kamionek! Po zakończeniu naszej kadencji wpłynęła do
    Rady prośba Mieszkańców ul. Mińskiej 18, 20, 24, 28, 30, 32/36, 33, 35 i 40 w
    sprawie uciążliwości, jakie niesie im działalność Klubu M 25, który powstał na
    terenie b. PZO. Sprawą, która nie będzie łatwą (klub jest prywatny i działa na
    prywatnym terenie) musi się już zająć Rada przyszłej kadencji.
    Kultura i tradycja.
    Wielokrotnie występowaliśmy w obronie zabytków znajdujących się na Kamionku.
    Warto wspomnieć chociażby fabrykę W.Kemnitza przy Mińskiej 70. Niestety
    polityka gospodarowania przez właściciela terenu tym obiektem doprowadziła w
    ubiegłym roku do jego zawalenia. Od początku minionej kadencji występowaliśmy o
    działania i środki na ratowanie zabytków znajdujących się na terenie parafii na
    Kamionku (dzwonnica, kościół, cmentarz), wnieśliśmy o uznanie za zabytek
    kompleksu budynków SGGW przy Grochowskiej 272 . W latach 2003 – 2005
    zorganizowaliśmy kilka historyczno-turystycznych spacerów po Kamionku.
    Odszukaliśmy jedyny zachowany herb wsi Kamion. Zainicjowaliśmy koncepcję
    uporządkowania i postawienia w okolicy największego brukowego placu w dzielnicy
    (skrzyżowanie Mińskiej z Bliską) obelisku upamiętniającego najważniejsze
    historyczne wydarzenia na Kamionku (m.in. pierwszą wolną elekcję). Wnieśliśmy
    do Rady Dzielnicy o nadanie nazwy terenowi położonemu od ul. Międzynarodowej
    wzdłuż ul. Stanisława Augusta, Kinowej, Al. Waszyngtona, wzdłuż Kanałku
    Wystawowego nazwy „Bulwar Stanisława Augusta” (o nadanie tej nazwy radni
    dzielnicy wystąpili na ostatniej sesji do Rady Warszawy).
    W miarę skromnych możliwości staraliśmy się pamiętać o młodych mieszkańcach
    Kamionka. M.in. zakupiliśmy pomoce pedagogiczne dla dzieci ze szkoły na ul.
    Weterynaryjnej. Znaleźliśmy im sponsora wyjazdu na festiwal teatralny do
    Krakowa. Współorganizowaliśmy w 2004 roku festiwal „Grochowska”(koncerty na
    boisku podstawówki przy Kamionkowskiej, grafitti, pokazy na Skate Parku). Dla
    dzieci Kamionka i Grochowa zorganizowaliśmy w 2004 r. turniej piłkarski „O
    Puchar Pierwszej Elekcji”. Równolegle o taki puchar walczyły też drużyny
    dorosłych. Niedawno zorganizowaliśmy turniej pomiędzy kamionkowskimi
    podstawówkami: SP 255 i SP 60 (piłka ręczna – dziewczęta, piłka nożna –
    chłopcy). Celem tego turnieju było m.in. wskazanie władzom dzielnicy potrzeby
    budowy nowego boiska przy którejś ze szkół położonych przy ul. Zbaraskiej. W
    2005 r. przy wsparciu młodzieży (głównie chłopaków z Mińskiej) zajęliśmy 4
    miejsce w osiedlowym turnieju o Puchar Burmistrza Dzielnicy.




    Temat: Bronią nazwy ulicy z błędem ortograficznym
    Na początek przeczytaj proszę opinię Rady Języka Polskiego, którą podałem parę wpisów wcześniej. A co do Twojej i Dżemika zasady to trudno nie zgodzić się ogólnie z Twoją argumentacją, ale ja mam parę ale dotyczących konkretnych konkretów:
    1. Ile lat musi zagraniczna nazwa „zasiedzieć się” w języku polskim, by można było ją spolszczyć? Jakie jest uzasadnienie tego, że Washington znany jest już tyle lat, że wolno go spolszczyć, a Wilson znany jest zbyt krótko?
    2. Piszesz o spolszczaniu wymowy i pisowni, jakoby było to powiązane. Jak chcesz spolszczyć pisownię nazwiska „Wilson”? Co ze spolszczeniem wymowy nazwy kraju i kontynentu „Australia”? Zapis pozostał ten sam, a wymawia się go zgodnie z zasadami wymowy polskiej (po angielsku wymawia się ± Ostrejlia). Włoska nazwa „FIAT” po włosku wymawiana jest „fijat”, a po polsku wiadomo jak – mimo zachowania pisowni (a więc braku spolszczenia pisowni, co jak rozumiem powinno pociągać za sobą również brak spolszczenia wymowy). Jako ciekawostkę dodam, że istnieje też zjawisko odwrotne, czyli spolszczania tylko pisowni, np. kiedyś „spiker” pisało się tak, jak po angielsku („speaker”), podobnie trolejbus („trolleybus”). Jeszcze nie tak dawno temu prawidłowa pisownia słowa „puenta” to było wyłącznie „pointa”, teraz większość pisze fonetycznie. Można tak długo wymieniać, ale chyba tych kilka przykładów wystarczy?
    3. Zdajesz sobie sprawę, że nawet zwolennicy wymowy przez ł spolszczają to nazwisko, tyle że w mniejszym stopniu? Prawidłowa wymowa to „Łyls*n”, gdzie gwiazdka oznacza bardzo krótki dźwięk przypominający y, a tymczasem powszechnie słychać wymowę „Łylson” (z długim, polskim o), nie mówiąc o wymowie „Łilson” (nie tylko długie, polskie o, ale jeszcze polskie, normalne i). Trudno zresztą nie spolszczyć tego nazwiska, bo wymowa „plac Łylsna” jest po prostu strasznie łamiąca język i nie wyobrażam sobie, by nawet najbardziej zatwardziały przeciwnik spolszczania w taki sposób łamał sobie język.
    4. Nazwisko prez. Wilsona było obecne w świadomości Polaków przez cały okres międzywojenny, a pan ów stał się patronem tego placu w bodajże 1925 roku. Oczywiście wszyscy wymawiali to nazwisko przez W, podobnie jak nazwisko Waszyngtona. W czasie okupacji hitlerowskiej nazwa została zmieniona, potem za komuny (którą niektórzy również traktują jako okupację) ponownie, wówczas też dużo, dużo mniej wspominano o tej postaci, i pewnie stąd niektórym się wydaje, że nazwisko to istnieje bardzo krótki czas w polskiej świadomości i niewygodnie im je spolszczać – można powiedzieć, że nazwisko to uległo „odpolszczeniu”. Inni może snobizują się na znajomość angielskiego (raz słyszałem, jak ktoś mówiąc drugiemu, co grają w kinach, powiedział „prajmas” – chodziło o film o Prymasie Wyszyńskim…)

    BTW mam podchwytliwe pytanie: astronomowie co jakiś czas odkrywają nowe ciała niebieskie i nazywają je np x1234. Gdy w rozmowie masz ochotę wspomnieć taką nazwę, to sprawdzasz, jakiej narodowości byli odkrywcy, i wymawiasz tę nazwę zgodnie z językiem ojczystym odkrywców (np. jeżeli to Amerykanie, to „eks-łan-tu-Θri-for”), czy jednak po polsku? No właśnie :-)

    Kiedyś czytałem wypowiedź jednego z wybitnych polskich językoznawców, że proces spolszczania nazw i nazwisk zagranicznych nie jest w żaden sposób uregulowany, dzieje się spontanicznie i w przypadku różnych nazw czy też nazwisk może przebiegać zupełnie inaczej. Właśnie mamy tutaj piękny przykład tego, że dla jednych proces spolszczania przebiegł dalej, dla innych – mniej. Kto ma rację? Abstrachując od opinii RJP (której zapewne niektórzy nie będą mieli ochoty uznać) może po prostu należy wzajemnie uznać racje drugiej strony i nie wytykać sobie z jednej strony od nieuków, a z drugiej od pseudowarszawian przywiezionych z dalekiej prowincji? :-)



    Temat: Diety w internecie - adresy sklepów ze zdrową żywn
    Diety w internecie - adresy sklepów ze zdrową żywn
    Dla informacji wszystkich interesujących się dietami na stronie
    zdrowezywienie.w.interia.pl/diety.htm znalazłam rózne diety.

    Podaje adresy sklepów ze zdrową żywnoscią, które znalazłam w internecie.
    sklepy w Warszawie, jeden w Legionowie i jeden w Wilanowie.
    „Natura Świat” ul. Kondratowicza 4 (paw. 165)
    Zdrowie ul. Krasnobrodzka 1
    „Ekosklep ul. Walcownicza 14, bazar (paw. 66)
    Hurtownia „Provita” ul. Racjonalizacji 7 tel. 0-22 843 72 51
    Pawilon 11 ul. Zwycięzców 58 (bazar)
    Pawilon 62 Bazar przy ul. Wołoskiej
    „Bios” ul. Foksal 8
    „Biosan” ul. Poznańska 26 tel. (022) 621 27 61, 0 609 329 744
    www.frama.pl/biosan/
    Dormi - ul. Wyzwolenia 3/5 tel. (022) 621 81 00
    „Eko Market” Al. Wyzwolenia 3/5
    „Biosmak” Rondo Waszyngtona) przejście podziemne, pawilon 3 tel. (022) 616 02
    37
    Dora - zdrowie i natura ul. Słowackiego 45, bazar, pawilon 28 z
    atestem Ekolandu
    „Eko” ul. Klaudyny 26
    Ziarenko ul. Resorowa 14 atestem Ekolandu Wilanów
    „Eko Zdrowie” ul. Zamieniecka 90
    „Gassio” ul. Moliera 2 tel. (022) 828 36 38 z atestem Ekolandu
    „Futuro” ul. Wasilkowskiego 1a; tel. 0-90 385 768
    „Naturales” ul. Lwowska 9
    „Natura Med” ul. Koncertowa 6/28
    „Natura Vita” Plac Mirowski 1
    „Oaza Zdrowia” ul. Codzienna 2 tel. (022) 679 61 06
    przy barze Samira Al. Niepodległości 213 tel. (022) 825 09 61
    przy barze Vega Al. Jana Pawła II 36c (podwórze, z tyłu Feminy) tel
    (22) 854-12-83
    czynne: pn-pt 12-18; m.in. mąki razowe, pieczywo, ciastka, suszone owoce,
    nasionka do kiełkowania,
    „Pożywienie Darem Serca” ul. Długa 9
    „Renata” ul. Filtrowa 91
    „Sante” ul. Egipska 8
    „Sante” ul. Wałbrzyska (róg Puławskiej)
    Hurtownia Sante ul. Przydrożna 1, tel./fax (022) 811-50-37
    „Zdrowie & Natura” ul. Słowackiego 45
    Hala Marymoncka - paw. 28
    „Ziarenko” ul. Broniewskiego 61 A
    Targ "Arina" - paw. 98
    zielarsko-medyczny „ZIÓŁKO” ul. Kasprowicza 48
    „Zielone Oko” ul. Grójecka 75
    Zielone oko ul. Wąwozowa 36, paw. 97/98 tel. (022) 648 54 21 z atestem
    Ekolandu
    Zielone oko ul. Targowa 66 produkty z gospodarstw ekologicznych z
    atestem Ekolandu
    „Żółty Cesarz” Al. Jerozolimskie 51
    Sadyba best mall lokal 114 ul. Powsińska 41 tel 550-39-53
    Agro Global ul. Mickiewicza 38
    Fundacja Źródła Życia ul. Foksal 8 tel. (0-22) 827-76-11 w.117,
    (0-22) 816-15-34 e-mail: fzz@interia.pl WWW:fzz.w.interia.pl
    Gaja al. Bora Komorowskiego 4 tel. (022) 613 55 34 z atestem
    Ekolandu
    Hibiscus ul. Grójecka 77
    Ziarno ul. Niska 17A
    Zdrowa Żywność ul. Złota 11 tel. (022) 826 93 64
    Zdrowa Sowa ul. Mariensztat 15 (róg Sowiej), pon. do pt. 10-18 i w
    sob.10-14
    Zielony Bocian ul. Mickiewicza 38 tel. (022) 832 05 26 e-mail:
    zielonybocian@agro.com.pl
    (na odcinku pomiędzy Pl. Wilsona - Potocka) z atestem Ekolandu. pon.-
    pt.7:00-19:00, sob.8:00-15:00.
    Zdrowie i Uroda ul. Warecka 4/6 z atestem Ekolandu
    Ziarno ul. Wasilkowskiego 1a tel. (022) 644 92 61 z atestem Ekolandu
    Żywność dla zdrowia - ul. Turecka 1 (dolny Mokotów) tuż przy Sobieskiego
    pn-pt w godz. 10-18 w soboty w godz. 10-14
    Żywność ekologiczna ul. Braci Wagów 22, Bazar, paw. F16 z atestem Ekolandu
    Legionowo ul. Mickiewicza 37 lok. 72 R. Dysiński Exclusive

    Bielański Ośrodek Medycyny Naturalnej i Radiestezji
    ul. Kasprowicza 62, el. (022) 864 12 18 sklep ma być prawdopodobnie
    zlikwidowany




    Temat: Autobusy na Derby Warszawy
    Autobusy na Derby Warszawy
    i nie tylko bo od paru miesiecy jezdza one przed i po kazdym meczu Legii.
    A oto jak przedstawiaja sie trasy linii (L):

    Przypominamy, że Zarząd Klubu Piłkarskiego Legia Warszawa wychodząc naprzeciw
    oczekiwaniom kibiców oraz mieszkańców aglomeracji warszawskiej, organizuje w
    dniach meczów o mistrzostwo I Ligi, a także pucharowych, osiem autobusowych
    linii specjalnych przed meczem i po meczu. Autobusy typu Ikarus są
    podstawiane każdorazowo na dwie godziny przed meczem w następujących
    miejscach : Centrum Handlowe Marki, Tarchomin Buków, Rembertów Szatkowników,
    Pętla Ursynów Płd. Pętla Okęcie, R-11 Kleszczowa, Pętla Nowe Bemowo, Pętla
    Huta Lucchini. Na trasie dojazdu do stadionu Legii są wyznaczone przystanki,
    ale kierowcy zatrzymują sie także na żądanie. Na 15 minut przed zakończeniem
    meczu autobusy są podstawiane w rejonach przyległych do stadionu i wyruszają
    w trasy powrotne po napełnienu.

    Trasa I
    Godz. 16.00 – Centrum Handlowe Marki
    Godz. 19.45 – ul. Myśliwiecka (przy kortach Legii)
    Projektowana trasa:
    Ul. Myśliwiecka (przy kortach Legii) - Wybrzeże Kościuszkowskie – Al.
    Solidarności – ul. Radzymińska – ul. Generalska – Centrum Handlowe Marki.
    Sugerowane przystanki: ul. Myśliwiecka, Al. Solidarności przy Targowej, ul.
    Radzymińska przy Trackiej, Centrum Handlowe Marki.

    Trasa II
    Godz. 16.00 – Tarchomin Buków
    Godz. 19.45 – Wisłostrada przy ul. Łazienkowskiej przy Straży Miejskiej
    Projektowana trasa:
    Wisłostrada przy Łazienkowskiej – most J. Poniatowskiego – ul. Zieleniecka –
    ul. Targowa – ul. Jagiellońska – ul. Modlińska – Tarchomin Bukow.
    Sugerowane przystanki: Wisłostrada przy Łazienkowskiej, ul. Zieleniecka przy
    ul. Waszyngtona, ul. Targowa przy Dworcu W-wa Wileńska, ul. Jagiellońska przy
    ul. Starzyńskiego, ul. Modlińska przy Trasie Toruńskiej, ul. Modlińska przy
    ul. Płochocińskiej,
    Tarchomin Buków.

    Trasa III
    Godz. 16.00 – Pętla Szatkowników
    Godz. 19.45 - ul. Łazienkowska przy stadionie
    Projektowana trasa:
    Ul. Łazienkowska przy stadionie - Trasa Łazienkowska– ul. Ostrobramska – ul.
    Marsa – Pętla Szatkowników (Rembertów).
    Sugerowane przystanki : Ul. Łazienkowska przy stadionie, Trasa Łazienkowska,
    ul. Ostrobramska przy ul. Saskiej, ul. Ostrobramska przy ul. Stanów
    Zjednoczonych, ul. Ostrobramska przy ul. Zamienieckiej, ul. Marsa przy ul.
    Płowieckiej, Rembertów – Pętla Szatkowników.

    Trasa IV
    Godz. 16.00 – Pętla Usynów Płd.
    Godz. 19.45 – Wisłostrada przy Trasie Łazienkowskiej
    Projektowana trasa:
    Wisłostrada przy Trasie Łazienkowskiej, ul. Czerniakowska, ul. Sikorskiego –
    Dolina Służewiecka – ul. Rosoła – ul. Płaskowickiej – Pętla Usynów Płd.
    Sugerowane przystanki: Wisłostrada przy Trasie Łazienkowskiej, ul. Witosa
    przy ul. Sobieskiego, Dolina Służewiecka przy Al. Wilanowskiej, ul. Rosoła
    przy Dolinie Służewieckiej, ul. Rosoła przy ul. Ciszewskiego, ul. Rosoła przy
    ul. Płaskowickiej, ul. Płaskowickiej przy KEN, Pętla Usynów Płd.

    Trasa V
    Godz. 16.00 – Pętla Okęcie
    Godz. 19.45 – ul. Łazienkowska przy stadionie
    Projektowana trasa:
    Ul. Łazienkowska -Trasa Łazienkowska – ul. Wawelska – Al. Krakowska – Pętla
    Okęcie.
    Sugerowane przystanki: Trasa Łazienkowska przy ul. Rozbrat, ul. Grójecka przy
    ul. Wawelskiej, Al. Krakowska przy ul. Łopuszańskiej, Pętla Okęcie.

    Trasa VI
    Godz. 16.00 – Przystanek R 11 – Kleszczowa
    Godz. 19.45 – Pętla Towar
    Projektowana trasa:
    Pętla Towar – ul. Piękna – ul. Koszykowa – ul. Raszyńska – ul. Żwirki i
    Wigury – ul. Banacha – ul. Bitwy Warszawskiej – Al. Jerozolimskie -
    Przystanek R11-Kleszczowa.
    Sugerowane przystanki: Pętla Towar, przy Pl. Konstytucji, ul. Żwirki i Wigury
    przy ul. Wawelskiej, ul. Bitwy Warszawskiej przy Al. Jerozolimskich, Al.
    Jerozolimskie przy ul. Łopuszańskiej, Przystanek R 11 – Kleszczowa.

    Trasa VII
    Godz. 16.00 – Pętla Nowe Bemowo
    Godz. 19.45 – Pętla Towar
    Projektowana trasa:
    Pętla Towar – Al. Jerozolimskie – ul. Marszałkowska – Al. Solidarności – ul.
    Leszno – ul. Górczewska – ul. Powstańców Śląskich – Pętla Nowe Bemowo.
    Sugerowane przystanki: Pętla Towar, Pl. Bankowy, ul. Górczewska przy ul.
    Młynarskiej, ul. Górczewska przy ul. Ciołka, ul. Powstańców Śląskich przy
    Górczewskiej, Pętla Nowe Bemowo.

    Trasa VIII
    Godz. 16.00 – Pętla Huta Lucchini
    Godz. 19.45 – Pętla Towar
    Projektowana trasa:
    Pętla Towar – Al. Jerozolimskie - ul. Marszałkowska – ul. Andersa – ul.
    Mickiewicza – ul. Słowackiego – Pętla Huta Lucchini.
    Sugerowane przystanki: Pętla Towar, Pl. Bankowy, Dworzec PKP W-wa Gdańska,
    Plac Wilsona, Hala Marymoncka, Pętla Huta Lucchini.




    Temat: jak widzicie przyszłość Otwocka?
    Przede wszystkim - daleką przyszłość, bo Otwock przy obecnych
    władzach nie zmieni się. Przyjmuje, że jeszcze ok. 12-15 lat i
    będzie w miarę przyzwoita rada miasta.
    1. Dojazd - SKM co 10 minut, kursuje ok. 35-40 minut do Otwocka,
    autobus podmiejski tak jak jest, tylko szybszy, bo zawsze do Otwocka
    wysyłają najgorszy złom. Musi być więc dzierżawiony przez prywatnego
    przewoźnika. Rozbudowa alei Nadwislańskiej i trasy lubelskiej
    pozwoli dojeżdżać do pracy w 30 minut. Przewoźnicy prywatni, jak
    wiadomo, będą dojeżdżać do Waszyngtona, więc zmienią trasę - kurs na
    Wilanowską mostem Siekierkowskim. Ludzie się przyzwyczają - 35 minut
    i jesteś w W-wie na stacji metra. Po co w centrum? Oczywiście władze
    miejskie postawią odpowiednie wymagania co do jakości autobsów, albo
    zakaz wjazdu do miasta.
    2. Turystyka - Odbudowana zostanie willa Gurewicza, teren dookoła
    elegancko wyrównany i przystrzyżony, a na nim kilka budynków w stylu
    Świdermajer - taki skansen. W jednym z nich muzeum Ziemii Otwockiej,
    w innych inne rzeczy. Można będzie zapoznać się z historią miasta,
    napić się kawki, piwka itd.
    Odreastaurowane zostaną istniejące budynki Świdermajera i nie tylko.
    Zrobiony zostanie szlak turystyczny, którym Chiste utrządzał gonitwę
    rowerową. Na starych budynkach zobaczymy tabliczki informacyjne -
    kto, co, jak i dlaczego. Podobnie przy ulicach - tabliczki
    informujące kim była opsoba, od której imienia nazwano ulice.
    - obecna willa, w której znajduje się Muzeum Ziemi Otwockiej,
    zostanie punktem wypadowym dla turystów rowerowych z całego
    Mazowsza, a może Polski. Będzie tam kawiarnia albo pub i
    wypożyczalnia rowerów. Do tego informacja turystyczna o Mazowieckim
    Parku Krajobrazowym. Oczywiście parking. A wieczorem impra i ognisko
    z kiełbasą.
    3. Przy wszystkich szkołach powstaną boiska trawiaste, przy
    Nukleonie to najważniejsze. Na osiedlach w wolnych miejscach
    powstaną małe boiska do kosza. W kilku miejscach w lesie ścieżki
    zostaną oświetlone i odpowiednio przystosowane do biegania (jakby
    ktoś nie chciał biegać po MPK).
    4. OKS będzie miał piękny stadion na 5 tysięcy widzów i będzie grał
    w II lidze, zazwyczaj przy pełnych trybunach.
    5. Bazar zostanie przeniesiony z centrum miasta gdzieś za rampę
    kolejową. Centrum stanie się miejscem spotkań otwocczan. Typowy
    plac, jaki istnieje w miastach na zachodzie. Taka forma zastępcza
    dla rynku, którego u nas nie ma. Na środku będzie stało kilka
    ławeczek, stolików, betonowa szachownica, jakieś ine pierdołki. To
    miejsce, do którego otwocczanie chcieliby przychodzić, żeby
    posiedzieć przy kawie i herbacie. Będzie to okolica monitorowana, bo
    jak na razie to jest okolica menelska.
    6. Budynek LO w parku zostanie odreastaurowany za środki miejskie i
    stanie się wizytówką miasta.
    7. Trawa w parku miejskim zostanie przystrzyżona, miejsce będzie
    monitorowane, na trawniku zostaną zasadzone różne odmiany drzewek i
    krzaków ze wszystkich stron świata, śrofdek parku zostanie
    całkowicie przerobiony, bo obecna ścieżka z cegłówek jest żenująca.
    Odbudowana zostanie wiata, przerobiona fontanna.
    8. Ulice zostaną wyrównane.
    9. Po całym mieście będzie można bezpiecznie przemieszczać się
    ścieżkami rowerowymi. Od wylotów, aż do centrum.

    Tak widzę przyszłość Otwocka. Ale na pewno nie za kadencji tej
    dziadowskiej rady miasta.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kava.keep.pl



  • Strona 2 z 2 • Zostało znalezionych 112 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.