Widzisz posty znalezione dla zapytania: PKP KRYNICA

A tak przy okazji, to obserwowałem, jak na trasie Nowy Sącz - Muszyna wzdłuż
toru kolejowego jedzie sobie PKS. Kilka osób nim jechało, a pora obserwacji
była nieszczególna - tak koło 10:00. I tak się zastanawiam. Czy jednak nie
opłacałoby się bardziej PKP puścić na tę trasę jakiegoś szynobusika?

Piszecie, że oni trenują ten sport już kilka lat. No to straty musieli
niezłe wygenerować za ten czas. Spodziewam się, że szynobus zwróciłby się
wielokrotnie. Wszak mógłby obskoczyć trasę Nowy Sącz - Krynica i Krynica -
Plavec. Skoro PKS na tym wychodzi, to PKP też powinno. No dobra, tak sobie
pomarzyłem trochę.

Zajrzalem na ta grupe poniewaz szukam informacji nt. cen biletow w PKP i
ZSK.
Chodzi mi konkretnie o ceny przejazdow na liniach:
Warszawa - Krynica
Krynica - Muszyna
Muszyna - Plavec
Plavec - Poprad
I powrot...

Za link do jakiegos cennika lub cokolwiek co by moglo ulatwic mi sprawe..
Z gory dziekuje bardzo! :)


Odleglosci i cenniki masz na www.pkp.best.net.pl

Chociaz jesli masz jakies konkretne polaczenia na sieci PKP na oku, to
napisz - cene mozna policzyc. A do Slowacji... to raczej sie nie wybieraj,
gdyz trwa tam strajk kolejarzy.

Pociagi do Krynicy jada przez Muszyne :)

Za link do jakiegos cennika lub cokolwiek co by moglo ulatwic mi sprawe..
Z gory dziekuje bardzo! :)

W pociągach Ex Malinowski, Ex Tatry zapraszamy do korzystania z oferty Last
Minute.


W pospiesznym "Mazury" z Olsztyna do Łodzi (PKP PR) też jest wagon rowerowy :-)

MK

Ja:

| W przeciwnym wypadku nikt nie kupowalby sypialnych ani


kuszetek...8-)

AP:

No to WARS nie zarobi. A PKP to powinno walić.


1. Jest smiley.
2. PKP ma dole od Warsu (bodajze 25% ceny miejsca).
3. W takiej sytuacji czesc ludzi przesiadzie sie na samochody.

Zresztą nawet jeżeli
pociąg ten jechałby przez CMK to do Zakopanego czas jazdy wyniósłby
około 6 godzin, a do Krynicy 8,5 - zupełnie przyzwoity czas, żeby
się
przespać.


Aha, 6 godzin to swietny czas, by sie przespac. Zwlaszcza, ze ok.
godziny trzeba odliczyc na przygotowanie do snu i do wyjscia (razem).
Ciekawe, co np. z tymi , co jada do Rabki (a wlasnie takich sporo
jedzie kuszetka czy sypialnym).

Co więcej mógłby wtedy odjeżdżdżać z Warszawy nieco później,
koło północy do celów docierając o 6:00 (Zakopane) i 8:00


(Krynica).

Kiedys Krynica jezdzila CMKa - 22:30 W-wa --6:44 Krynica. Np. do
Sacza to by sie swietnie jechalo...

(...)

do
Zakopca, Krynicy tej na dole mapy zwanej niekiedy Górską :) oraz Krynicy
Morskiej


Ta Krynica na dole oficjalnie od 2 lat nosi nazwę "Krynica-Zdrój".
Niestety na PKP wciąż funkcjonuje po prostu jako "Krynica".

Ta Krynica na dole oficjalnie od 2 lat nosi nazwę "Krynica-Zdrój".


No nie wiedziałem - ostatnio byłem tam 3,5 roku temu.
A K.Górska to wersja np.PKS Lublin:
http://www.pks.lublin.pl/modules.php?name=Tablice&op=viewkierunek&lin...

Niestety na PKP wciąż funkcjonuje po prostu jako "Krynica".


Na RZD Jekaterinburg dla naprzykładu nadal funkcjonuje jako Swierdłowsk
AFAIK i co z tego?

Przemek

Witam serdecznie, bez skutku przeszukuje HAFASA w celu dowiedzenia się czy
grupa wagonów Gliwice - Stróże - Krynica pojedzie 25.03 (Wielki Piątek).
Hafas nie znajduje mi takiego połączenia jak Stróże - Krynica, ale w
odjazdach ze Stróż jest zaznaczone ze kursuje 25.03. No więc jak to jest
naprawdę?


Grupa wag. do Zagórza kursuję, a zawsze z nią kursują wag. do Krynicy:
http://www.pr.pkp.pl/start.php?dzial=rzecznik_tresc&index=2

Poza tym w SRJP jest zaznaczone, że kursuję dodatkowo 25.03.

W środę 10.11 PKP PR miało uruchomić wagony z Warszawy do Krynicy (z reguły
poza sezonem kursują w piątki). O tym, że połączenie będzie uruchomione również
w środę, wiedziało co najmniej kilkaset osób, które postanowiło skorzystać z
tego połączenia.

Około 19:40 podstawia się pociąg Warszawa Wsch - Zagórz. Bez wagonów do
Krynicy. Kierowniczka pociągu twierdzi, że dzisiaj nie jadą. Pani w informacji
twierdzi inaczej, podobnie jak 300 osób na stacji, którym sprzedano bilety.
Drugie tyle czeka na Centralnym. Zamieszanie. Pada w końcu informacja - zostaną
podłączone 2 (słownie dwa) wagony - czekają na Szczśliwicach. Kolejna wersja
informacji, około godz. 20:00. Będa podłączone 2 wagony i kolejne 2 w
Skarżysku. Zamieszania c.d. Około 20:20 przyjeżdżają dwie jedynki, z tym, że
zostaja podczepione pod "Sudety", które właśnie wjechały z Jeleniej Góry. O
20:30 całość zostaje podłączona do poc. zagórzańskiego. 20:36
odjeżdżam "Batorym"i dalszego ciągu tej historii nie znam.

Jak to się dzieje, że PKP zapomina o tym, że ma zrealizować jakieś połączenie,
zawiera z podróżnymi umowę na przewóz (w momencie kupna biletu) i odstawia taki
cyrk, na dodatek dla relacji o dużej frekwencji??? Kto zawinił i jak za to
odpowiedział???

pozdrawiam,
Adam Panasik

Witam

Dzis moj ostatni egzamin i myslami jestem SZUsujac w gorach :)
Do tej pory bylem kilka razy w zakopanem i trzeba w koncu odwiedzic inne
tereny i tu mam zapytanie do szanownych grupowiczow.
Gdzie warto pojechac ?


Wczoraj wróciłem z Krynicy. Jeżdziłem na nartach na Jaworzynie Krynickiej.
Było na prawde super. !!

- wazne by byl tani nocleg (w granicach 15 zl z wypasem, typu prysznic,
kuchnia ...)


Noclegi od ok 30zł/dobę. Za łazienkę musisz zapłacić ok 40 zł (ja wynająłem
dwuosobowy pokój w pensjonacie Halinówka - 43zł/dobę/osobę, łazienka,
prysznic, kuchnia do dyspozycji, 10 min do deptaku, 6 km do dolnej stacji
kolejki gondolowej na Jaworzynę)

- miejscowosc, gdzie jest kolejkowy wyciag
- duzo knajp, fajnych miejsc do zwiedzenia i najlepiej by miescina nie
swiecila pustkami


Zaczęły się ferie w pięciu województwach, więc na pewno ludzi będzie sporo.

- luksusowy i tani dojazd, gdzie trzeba bedzie


Do wyciągu dojedziesz autobusem z centrum Krynicy.

- blisko przejscie graniczne do slowacji lub czech
W Piwnicznej.
- porzadny stok do zjazdow


Bardzo porządny. 6 tras zjazdowych. Kolej dondolowa, 5 orczyków. Wszytko w
jednym miejscu.
www.krynica.pl/gondola

- dojazd PKP z bstoku (przewiduje 1 przesiadke)


W warszawie przesiadka.

Polecam.

| Ile to razy w Szczucinie wysiadali podrozni z biletem do
Szczecina :-)))

Czy mówisz powaznie - widziales taki przypadek ?  ;-)


Ja kiedys slyszalem o ludziach, ktorzy jechali pociagiem do Krynicy.
Chcieli nad morze a wyladowali w gorach, bo nie przyszlo im do glowy to,
ze Krynica nad morzem, to Krynica Morska a tam PKP nie dociera.

Kazek

Pieszy turysta to gatunek na wymarciu. Tak samo jak ciągle powtarzana
tutaj propaganda, że w góry pociągiem.


Ja to na co dzień obserwuję i uważam, że zdecydowanie nie masz racji.
Pieszych turystów sporo się szwęda po Beskidzie. Dochodzą do tego ci
jeżdżący na rowerach górskich, którym samochodem osobowym czy autobusem
jeszcze ciężej jest jeździć.

W góry samochodem a jak nie ma samochodu to z powodzeniem komunikacją
autobusową.


Akurat dla omawianej linii kolejowej komunikacja autobusowa jest nie
najlepszą alternatywą. Autobusy zasadniczo jeżdżą trasą Nowy Sącz -
Łabowa - Krynica, bo jest krótsza. Do Muszyny dociera ich niewiele (1-2
dziennie). O takich miejscowościach jak Żegiestów, Wierchomla, Piwniczna,
Młodów czy Rytro nie wspominając. Przesiadka w Nowym Sączu z pociągu na
autobusy w kierunku tych miejscowości jest o tyle uciążliwa, że pomimo
planów od wielu lat nie udało się dworca PKS przenieść w rejon PKP. To
nadal jakieś pół kilometra albo dwa przystanki MPK.

Co więcej taka Krynica, czy Muszyna, to jednak góry. Część z kierowców z
nizin po prostu nie daje sobie rady na tych drogach - zwłaszcza zimą. I po
prostu nie przyjeżdżają tu. Inna grupa, to osoby starsze przyjeżdżające do
sanatoriów. W każdym razie dalekobieżne pociągi do Krynicy czy Muszyny
puste nie jeżdżą.

Wszystkie ceny podane sa rowniez na:
http://www.wars.pl

Pozdrowienia
Grzesiek

| Ile to razy w Szczucinie wysiadali podrozni z biletem do
Szczecina :-)))

Czy mówisz powaznie - widziales taki przypadek ?  ;-)


Ja kiedys slyszalem o ludziach, ktorzy jechali pociagiem do Krynicy.
Chcieli nad morze a wyladowali w gorach, bo nie przyszlo im do glowy to,
ze Krynica nad morzem, to Krynica Morska a tam PKP nie dociera.

W Katowicach jakaś pani kłóciła się z kasjerką, bo chciała jechać pociągiem
do  Szczyrku...

| Wiem juz ze polskiexpress jeszcze nie jezdzi (sezon) .Teraz pytanie czy
ktos
| z Panstwa zna jakiegos prywatnego przewoznika (busa) na tej
| trasie.Ewentualnie cene i rozklad jazdy

A czemu nie PKP???


A to juz polozyli gdzies w okolicy tory ?

ew. PKP do Krakowa i dalej PKS/Szagropol.


NIE TA KRYNICA

Ee, 180 to przesada, 140 mial. Wsiadalem w niego w Nowym Saczu wlasnie. Mial
byc o 17:15, najpierw podali opoznienie 15 minut, potem 50, 70, wreszcie
przestali o nim gadac - przyjechal opozniony rowno o 100 minut. Ludzie
mowili, ze zatrzymal sie niedaleko za Muszyna. Swoja droga zastanawiam sie,
czy by nie mozna zazadac od PKP zwrotu kosztow leczenia kataru, ktorym sie
mozna bylo nabawic stojac na peronie jak ten osiol i czekajac az pociag
wreszcie przyjedzie zgodnie z zapowiedzia..

Tak jeszcze na marginesie - Ex Malinowski to jedna wielka kpina. Az sie
zastanawiam, czy to ja mam jakis niefart, bo jeszcze sie nie zdarzylo, zebym
jechal tym pociagiem bez obsuniecia w czasie (a zdarza mi sie nim wracac
do Wwy dosc czesto). Opoznienia rzedu godzina-dwie miedzy Krynica a Wwa
kwalifikuja ten pociag do rzedu pospiesznych, ale u licha nie ekspresow!
Jesli przyczyna opoznien to przede wszystkim czekanie na wagony z Rumunii,
to czy by nie mozna bylo puscic samego ekspresu z Krynicy i dodatkowego
_pospiesznego_ "Karpaty", tak jak to bylo wczesniej, ale np. obnizajac mu
predkosc na CMK do 120, jak "Batory", skoro na PKP pospieszny nie ma prawa
jechac 160 (choc na DB nikomu nie przeszkadzaja jakos IR na 200..)?

        S.
______________________________________________________________________________

PGP-http://toja.itl.waw.pl  GSM:+48(601)35.29.39 |remords qu'avec des regrets

PMu.


--

(...)

w. bronił Jasnej Góry przed Szwedami. - Na razie nie zmieniamy nazwy, bo
wiele osób przyzwyczaiło się do niej. Być może w przyszłości znajdziemy
nowego patrona pociągu. Jesteśmy otwarci na propozycje - mówi Adrianna
Chibowska, rzeczniczka spółki PKP Intercity.


Bardzo sie cieszę, że PKP nie ma już większych problemów, choć z drugiej
strony rozbrajają  mnie pociągi w stylu Nosal Warszawa - Krynica czy Giewont
Częstochowa - Kraków (przepraszam,  mogłem pomylić nazwy/relacje). W ogóle
zamiłowanie PKP do przygłupiego uimienniania swoich rzęchów mnie rozbraja.
TLK Konstantynoneapolitaneczka...

witam

moi rodzice jadą niedługo do sanatorium w Krynicy

No i szukam możliwości dojazdu.

Czy jest jakaś szansa łatwego dojazdu pociągiem ( tak żeby nie jechać 13
albo 15 godzin).

PKS Lublin - Krynica bezpośredni jedzie 8 godzin czy pociąg ma szansę go
przebić czasowo?


http://rozklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn?

lechu

  MJ


A te dwie godziny (2:12 - 3:55) w Zawierciu to będą bezpieczne? Będę w
stanie jechać dalej czy zostanę zjedzony?

Łukasz

  MJ

W jakim są one wieku i gdzie są eksploatowane?


SN81 - 5 szt, wiek: 12-14 lat; Lublin - Krasnik, Lublin - Rzeczyca,
Czeremcha - Cisowka, Czeremcha - Wysokie Litewskie
SA101 - 3 szt, wiek 10-12 lat; SA102 - 3 szt., wiek 6-9 lat; Gdynia -
Somonino - Kartuzy, Chojnice - Koscierzyna, Czersk - Bak, Czersk - Szlachta,
Szlachta - Lipowa Tucholska - Wierzchucin, SA102-001 stacjonuje w Jeleniej
Gorze, ostatnio jezdzil na Jelenia G. - Lwowek Sl. ale obecnie chyba
oczekuje na naprawe
SA104 - 1 szt, wiek: 7 lat, stacjonuje w Nw. Saczu, ostatnio obslugiwal
Zagorz - Lupkow, Zagorz - Kroscienko oraz (chyba) Krynica - Muszyna - Plavec

Jak sprawdzają się w użytkowaniu


A o to sie trzeba zapytac uzytkownikow :-)

Pedro

On 22 Feb 1998 22:45:42 GMT, Marcin Bohosiewicz


Dziś jak wracałem Lajkonikiem (EP09-010/EP09-014) jedna ze współpasżerek
była zdenerwowana i zła na informację PKP w Gdyni. Dlaczego? Bo sprzedali
jej w przedsprzedaży bilet do Muszyny na pospieszny, który wyjeżdża 20 min.
przed Lajkonikiem, a podali (w kasie, a co gorsza w informacji) godzine
odjazdu 14:45 czyli Lajkonika... Pani poradziła sobie przesiadając się
w Warszawie z Ex do posp. Warszawa-Krynica, ale za miejscówkę w Ex zapłacić
musiała... Całe zamieszanie przez źle podaną godzinę odjazdu.
Mnie to coś wygląda na trójmiejskie problemy z godzinami odjazdu spowodowane
ilością stacji (może ten posp. odjeżdża o 14:45 tyle że z Gdańska a nie
Gdyni...) i tym, że w tak krótkim odstępie odjeżdżają 2 pociągi w tym samym
kierunku (inną trasą, ale jednak).
Co ciekawe, pani twierdziła że była przy odjeżdzie "swojego" pociągu tylko
sie zasugerowała godziną podaną jej w informacji....


Pani pewno miala na mysli poc. posp. Gdynia - Krynica/Zagorz,
odjezdzajacy o 14:21 z Gdyni (juz tylko do 28.02 a potem kilka dni w
kwietniu. Swoja droga ja sie dziwie tej pani, ze chcialaby tym
pociagiem do Muszyny. On jest w Muszynie o 5:15..

Czesc!
Wracam w niedziele wieczorem z Plavca do Warszawy, wysiadam z Tarnovii w
Muszynie i widze pociag. Na ostatnim wagonie tabliczka: Krakow - Krynica,
na przedostatnim Krynica - Krakow. Pociag pojechal... do Tarnowa.
Pozostawiam to bez komentarza.
Pozdrawiam,
Adam

Dzisiaj około godziny 12:30 na trasie Muszyna - Krynica zaobserwowałem
najnowszy autobus szynowy PKP. Lokomotywa EU07-150 ciągnęła jeden wagon
klasy 2 (kremowo-zielony). W środku kierownik pociągu i jeszcze jedna


Od lat taki jeździ z Muszyny do Plavca, sam jechałem...

Pozdrawiam
Alek 'Alekloco' Kurstak
Polska dla rowerów i pociągów!

Wpierw "usunto-" pamietaj wyrzucic... A potem:
olek[at]rower[dot]com.

pociągi z taryfą osobową:
Giewont Częstochowa -  zakopane 295 km
        kolejne miejsca zajmuja pociagi istniejące tylko w jedna stronę:
        Koło - Wrocław 294 km
        Słupsk -  Bydgoszcz(EZT) 292 km

pociagi z taryfa pospieszną spółki PKP-PR
Przemyślanin Przemysl -Szczecin-sezon Świnoujscie  ok.1010km (znów przez
Koniecpol)

pociągi z taryfa pospieszna spółki PKP-IC
NEx Kraków - Kołobrzeg 946km

pociagi z taryfą ekspresową
Ex Małopolska Przemysl - Gdynia 887km

pociagi z ofertą LastMinute
Ex Ernest Malinowski na odcinku Kraków - Krynica 228km

KL

Moje pytania:

1) Czy pojedzie łącznicą p. Olszę i na Płaszów, czy normalnie przez Główny -
bo nie ma chyba handlowego w Krakowie jak wynika z warunków korzystania.
Pewnie techniczny będzie na KP na wymianę drużyny, a może KG.

2)Ktoś ma może szczegółowy telegram dla Krakowa?

3) Ilu wagonów można się spodziewać? :)

Na przejsciach polsko-czeskich i polsko-słowackich obowiązują dwa rodzaje
biletów jedne 100% legalne to taryfa międzynarodowa czyli 15-20 zł za porzejazd
przez granicę, drugi to powszechnie stosowany to przejściówki kupowane u
konduktora (czy  w kasie też niewiem)za 2 zł i to proponuję.


Oba warianty są w stu procentach legalne. Za przejściówkę na Słowację
płacisz w zależności od przejścia określoną w euro kwotę, która
przeliczana jest każdorazowo według kursu euro do złotego na PKP. Może
to brzmi trochę skomplikowanie, ale nie ja wymyślałem... W zeszłym roku
przejściówka Muszyna - Plaveč - Muszyna kosztowała mnie 1,10 euro, co
wówczas (24.08.2004) odpowiadało 4,94 PLN, które zapłaciłem... Bilet
nabyłem w kasie na stacji Muszyna, ale możesz też go nabyć u kierownika
pociągu.

Granicę pokonywałem nieistniejącym już pociągiem TARNOVIA. Obecnie
możesz jechać nocną CRACOVIĄ (ale podejrzewam, że to Cię nie
interesuje), bądź dwoma kibelkami Krynica - Plaveč - Krynica. Frekwencji
dużej to to nie miało w zeszłym roku...

W Łupkowie z tego co pamiętam, to za przejściówkę płaciło się
równowartość 1,20 euro. Nie wiem czy ceny nie zmieniły się. Nie
widziałem żadnych komunikatów w tej sprawie, więc pewnie nie... Tylko,
że teraz chyba kurs euro do złotego jest inny.

OTOH Nowy Sącz próbował wejść z linią Nowy Sącz - Łódź (z NS
12:00, z Łodzi o 14:00) i skończyło się to fiaskiem.


Nocny PKS Gdansk-Sanok tez nie wypalil -jezdzil tylko chwile.

Zgłaszamy tu propozycje do formularza "buduj z nami rozkład jazdy" na
pkp.pl. Uprasza się także użytkowników pmk, aby weszli potem na pkp.pl i
wklepali zgłoszoną tutaj propozycję.


W rubryce kategoria pociagu nie znalazlem KKA, a przydaloby sie wklepac
kilka takich ofert, np.

Rachowiec - KKA Zywiec - Korbielow
Czarna Gora - KKA na odcinku Klodzko - Sienna
Reymont KKA na odcinku Krakow - Zakopane / Nowy Sacz / Krynica
Jadwiga czy inna Kinga (Lublin - Krakow) KKA Krakow - Zakopane
Nocny Zamosc KKA do Tomaszowa Lub - Belzca / Hrubieszowa
Karkonosze KKA Jelenia Gora - Karpacz Gorny
? Neptun KKA z Wladyslawowa do Jastrzebiej Gory i Karwi
....

    Pzdr
    Rowert

| Mam pytanie, dlaczego poc. 66120/66121 rel. Krak-Krynica prowadzony
planowo
| anglikiem, zlozonym z wagonow "pulmanow"+ wag. z podnosnikem dla wozkow
| inwalidzkich, od jakiegos juz czasu jest jako smierdzacy, zasyfiony
(...)

odpowdziedź jest prosta : w PKP wagonów sie sprząta ....


Gdyby w PKP wagonow sie sprzata, problem by nie byc w :-)))

Czasem sie sprzata. Moja sama widziec. I pisac do grupa. Bo byc wstrasniety.
A czemu w ogole jest kibel zamiast normalnych wagonow dalekobieznych?
Pociagiem osobowym z Kr do Kr to sie ze szescie godziny jedzie i jakies
slady komfortu by sie przydaly. A moze to zastepcze sklady powodziowe?

<http://picasaweb.google.pl/martens.kom/NowoCiKolejowe#528594606325527...

Dnia 31 XII 2008 Pociąg Posp. &#8220;WARMIA&#8221; (I-53511) Olsztyn Gł. &#8211; Krynica i
Grudziądz &#8211; Kraków Pł. był prowadzony przez EU07 w nowym malowaniu PKP CARGO.
Tak się spieszyli przy malowaniu, że nazwę PKP CARGO namali krzywo.
Jak dla mnie to malowanie na pewno jest lepsze niż "denaturat/jagodzianka".

Ciekawostka z rozkladu na www.pkp.pl

HOT33704
Zakopane     21:41
Kraków Płaszów  1:51

Uwagi
pociąg tylko z m. do leżenia i sypialnymi

Nie wyglada na to aby jechal gdzies dalej
moze to oferta dla zakochanych


Ten pociąg w Płaszowie jest podłączany do HOT35702/3 Krynica/Zagórz -
Gdynia. W Płaszowie jest postój techniczny i dlatego nie wykazany w
normalnych rozkładach. Oczywiście debilizmem jest pokazywanie relacji
tego pociągu jako Zakopane - Kraków Płaszów a nie Gdynia, ale to jest
PKP.

Pozdrawiam, Leszek

| Tyle, że Piekiełko miałoby dużo większy sens, włącza się w nie Kraków i
| CMK, a Żabno to linia na dwa pociągi na dobę Warszawa-Krynica i to raczej
| w sezonie. Typowe dla PKP pisanie palcem po mapie.

Miałoby że hej. Tylko zrobili studium zelektryfikowanej dwutorówki na 160
w górskim terenie, z modernizacją do tej prędkości Nowy Sącz - Piekiełko
to pewnie wyszła na tyle astronomiczna kwota (pewnie z 10 x tyle co to
połączenie ze szczucinianką), że teraz długo się będą nad tym zastanawiać.

Przypominam, że w UE jeździ się 160 km/h na łukach R=980m a na PKP wymaga
się promieni pewnie ze dwa razy łagodniejszych. Nie muszę chyba pisać co to
oznacza dla kosztów linii w górskim terenie.

Linia jest bardzo poptrzebna i choćby etapami mogliby ją robić (może na
początek jeden tor do Piekiełka ?), ale kwota chyba przeraziła bo do
tematu wobec sypiącej się całej Polski nikt na razie nie wraca.


Moim zdaniem lepsze (chociaż droższe w budowie) byłoby połączenie Bieżanowa
z Kasiną przez Wieliczkę i Dobczyce niż Podłęża z Piekiełkiem przez hale i
owcze bobki.

Sklad poc. 53500/1 bedzie wygladal tak: [...] <


Z tego co widzę to w sumie na pewnych odcinkach się wydłużył, 19 wagonów !
(na większości stacji kilka ostatnich hen hen daleko... ;-) Z doświadczenia
zdaje mi się że ten pociąg bije wszelkie rekordy (najdłuższy skład, trasa
również tzn. jeśli się policzy Kołobrzeg - Krynica (wiem ze to troche
naciagane ;),  poza tym liczba i długość postojów i związany z tym
horendalny czas jazdy; dantejskie sceny w pociągu, pasażerowie niewiedzący
co się dzieje :)(odczepianie i sczepianie wagonów, zmiana czoła itp.; poza
tym często nie ma tablic informujących dokąd jedzie dany wagon), w sezonie
wakacyjnym wagony mają praktycznie dzień w dzień jakieś rezerwacje i tym
sposobem zostaje często 1-1,5 B z Zakopanego do Gdyni; teraz z
przeniesieniem odjazdu na późniejszą godzinę może przybyć podróżnych  ;-))
Aha no i to co na porządk dziennym to spóźnienia, razu jednego nawet 10h, bo
sieć zerwało - ale takie 1-2 h są na dość częste (to przez to m.in., że się
czeka na wszystkie części składu) , zależy jakie się ma szczęście ...
Aha no i PKP ma pewien plus (+), bo puściła go codziennie od 17.04 do 27.09
:-)))

Choć ja lubię ten pociąg i jeśli muszę, nim jadę :) W pewnym sensie nawet
bardzo go lubię ;)

R.

Polskie Radio właśnie podało, że pociąg z Zakopanego do Warszawy utknął na
dwie godziny pomiędzy Kielcami a Kostomłotami. Z powodu mrozu zerwaniu
uległa
sieć trakcyjna. Ruch już przywrócono, ale jest prowadzony tylko po jednym
torze.

Kolejarze przywrócili ruch na jednym z torów na trasie Kielce - Warszawa.
Wcześniej był on całkowicie zamknięty z powodu zerwania trakcji kolejowej w
okolicach stacji Kielce - Kostomłoty przez lokomotywę pociągu pospiesznego
relacji Krynica - Warszawa Wschodnia.

Po zatrzymaniu tego pociągu, za nim utknął drugi - relacji Zakopane -
Warszawa. Jednak, jak poinformował dyspozytor PKP - pociąg ten udało się
przeciągnąć do stacji kolejowej w Kielcach, tak by podróżni nie siedzieli w
nie ogrzewanych wagonach.

Kolejarze podobną akcję chcą przeprowadzić z pociągiem relacji Krynica -
Warszawa, ponieważ i tam w zimnych, pozbawionych prądu wagonach przebywają
podróżni.

PKP IC wyszykowalo na lato kilka wagonow rowerowych i zastanawia sie gdzie
beda najlepiej wykorzystane. W szczegolnosci, znajomy prosi o szybka
konsultacje spoleczna czy wagon rowerowy bardziej sie przyda w Ex
Malinowski (Warszawa - Krynica) czy w Ex Tatry (Warszawa - Zakopane)?

Pozdrawiam,
Aleksander Buczynski

Czy ktoś zna więcej szczegółów na ten temat ?

Piotr
AKTR PW Hałaburda

Jakies takie skomunikowanie pamietam z RJ 1975/76. Niestety teraz z powodu
jego stanu nie mam juz tej strony. Byly to autobusy PKS. Byly tez chyba
inne
polaczenia.


Byly. Ale raczej do miejscowosci niekolejowych (Szczawnica, Krynica [Morska
!!!], Jastrzebia G, nie pamietam co jeszcze). Zakopane wyjątkowe jakies. No
ale kiedys jechalo sie znacznie dluzej z Krakowa do Zakopanego. Pomijajac
juz, ze Tatry przez Wadowice byly...

W przeciwnym wypadku nikt nie kupowalby sypialnych ani kuszetek...8-)


No to WARS nie zarobi. A PKP to powinno walić. Zresztą nawet jeżeli
pociąg ten jechałby przez CMK to do Zakopanego czas jazdy wyniósłby
około 6 godzin, a do Krynicy 8,5 - zupełnie przyzwoity czas, żeby się
przespać. Co więcej mógłby wtedy odjeżdżdżać z Warszawy nieco później,
koło północy do celów docierając o 6:00 (Zakopane) i 8:00 (Krynica).
Tylko kto wtedy by Malinowskim jechał.... ;)))

Co do autobusow to powinno byc tak jak w Japonii, JR maja swoje linie
autobusowe i pod prawie kazda stacja stoi sobie X autobusikow, ktore
dowoza
ludzi tam gdzie nie dojezdza kolej, proste, wygodne i kto na tym zarabia?


u nas PKP powiedzialyby, ze nie zarobia na tym. A ja mysle, ze kursy
autobusow sezonowych skomunikowanych z pociagami na trasach: Malbork-
Krynica Morska, Wladyslawowo- Jastrzebia Gora, Wejherowo- Debki/Bialogora
moglyby miec nawet spore zapelnienie, pod warunkiem jazdy na jednym bilecie
i dogodnego skomunikowania. Trzeba by bylo pomyslec jeszcze o kampanii
reklamowej - ale to wszystko jest za trudne na przecietne kierownicze lby na
PKP :-((

4. Stada.


No wlasnie. Dlaczego PKP funduje osobom udajacym sie w gory nocne wycieczki
przez Skarzysko (Zakopane, Krynica, Zagorz w przeciagu 2 godzin) ?
Przeciez zazwyczaj sa to dlugie pociagi, 12+ wagonow, i ich rozpedzanie co
30-40 km chyba jest dosyc kosztowne.  Rozumiem, ze potrzebne jest wieczorne
polaczenie z Radomiem, ale jeden z nich mozna spokojnie puscic przez CMK
(ew Zagorz przez Lublin).  Nie musi jechac szybko, wystarczy 100 kmh, i tak
bedzie spora oszczednosc na czasie, no i kanary nie beda budzic co godzine.

Jakby poprzeczepiac pare wagonow w Krakowie, to mozna spokojnie za pomoca
tych skladow obsluzyc wszystkie kombinacje [Wawa|Radom|Lublin|Kielce] -
[Zakopane|Krynica|Zagorz], i jeszcze troche zostanie.

5. Dlaczego pociag 19101 Warszawa-Kuznica Bialostocka z wagonami do
Sestokai stoi na Wschodniej 22 minuty, zamiast 3, jak inne? Doczepia
mu sie cos? Z rozkladu nie wynika taka potrzeba.


Nie doczepia sie - sprawdzilem organoleptycznie.

| Nie to, żebym był jakimś niedowiarkiem, ale obawiam się, że
| niestety, wyjdzie z tego niewiele. Czyli jak zwykle.

Wariant 4-ty to rzeczywiście pomysł kosmiczny patrząc na polskie warunki,
choć być może wystarczy przekonać Gosiewskiego :-)

Zapewne PLK mażyłoby się coś takiego tym bardziej, że realizacji linii "z
Piekiełka rodem" odchodzi w zapomninie.

Tyle, że Piekiełko miałoby dużo większy sens, włącza się w nie Kraków i CMK,
a Żabno to linia na dwa pociągi na dobę Warszawa-Krynica i to raczej w
sezonie. Typowe dla PKP pisanie palcem po mapie.

Niech ktoś zrobi wreszcie porządną stronę domową miasta stołecznego
Warszawa.
Z rozkładem jazdy PKS PKP MPK , ważnymi adresami , mapą itp itd (patrz np
www.wroclaw.pl).
Próbowałem coś poszukać ale dobiły mnie następujące strony
http://www.infostolica.pl
http://www.warszawa.pl/
http://www.warszawa.org.pl


ja dla przykladu podam wam strone mojego miasta www.krynica.pl ktora uwazam
jest zrobiona dosc solidnie

| Krynica, Gliwice, Kolbuszowa (teraz tylko PKS, ale w budyku kolejowym)

Dobrym przykładem jest dworzec w Jarosławiu. Jedną "większą" połowę zajmuje
PKP, drugą PKS. Mają wspólną poczekalnię na piętrze.
Wspólny budynek jest chyba też w Sędziszowie Małopolskim.


Niegdyś Lublin Północ AKA Północny. Chyba trochę podobny wewnątrz do
Jarosławia AFAIR.

Przemek

PS. OT dzisiaj jechałem przez LP i widziałem, że na budynku jest
pierwsza nazwa, a na peronach druga :-D

1) Zawsze wdziecznym tematem jest Ex Malinowski. Czy PKP zamierza go dalej
utrzymywac w nowym rozkladzie jazdy jako ekspresowy pociag caloroczny (i to
w dodatku jeden z najwolniejszych zwlaszcza na odcinku Krynica - Tarnow) ?
Jeszcze pare miesiecy temu pociag ten ciagnal wagony 2 klasy z przedzialami
6 miejscowymi (miala byc to rekompensata za zlikwidowanie tanszych i
poreczniejszych Karpat), aktualnie jezdzi juz z przedzialami 8 - miejscowymi
wiec normalka. W dni powszednie Malinowski wozi powietrze, bo jako pociag
dojazdowy do Krakowa jest po prostu bardzo drogi (a taka funkcje pelnily
Karpaty).

2) Z Zagorza do Warszawy Wsch. (przez Krakow) chodzi taki dziwny pociag

Wetlina<. Chodzi nie bardzo wiadomo po co, bo wyjezdza z Zagorza o jakiejs


kretynskiej godzinie (chyba przed 5:00), na dodatek nie wjezdza do Stroz, co
powoduje, ze trufdno go zlapac. Czy on tez utrzyma sie w nowym rozkladzie.

Pozdrawiam. Grzegorz Tylinski

| Więc nie jest konkurencyjna, bo mogę odejść od kasy bez szans na
| miejsce. W
| PR mogę kupić bilet na 5 minut przed odjazdem pociągu i zawsze mam
szanse
| na miejsce siedzące. Obowiązek miejscówkowy jest przeżytkiem stosowanym
| tam, gdzie przewoźnik nie potrafi/nie chce zapewnić odpowiedniej podaży
| miejsc.

Dodać do tego nalezy możliwośc zakupu biletu "Last minute" na niektóre
trasy
w cenie bodaj 10 PLN, co przy dość ograniczonej ofercie PKP IC stanowi
również
konkurencję.


I to dużąnp. Kraków Krynica

GN

Znaczy, teraz sa dwa pociagi przez Radom pelne ludzi. A ty cchesz
jeden z nich dzieki puszczenie przez CMK uczynic luzniejszym. Ergo,
ten krynicki bedzie juz nabity powyzej wszelkich granic...


Jak zbierzesz ludzi którzy między wsiadają/wysiadają między Wawą a
Krakowem razem, to uzbierasz kilka wagonów.

Po mojemu, to Krynica i Zakopiec niech se zostana, a wieczorny do
Krakowa powinien byc dodatkowo.


Tak byłoby najlepiej - ta trasa jest mocno przeciążona ale PKP zacznie
od razu mówić, że nieopłacalne etc. Dlatego proponuję - z krynickiego i
rzeźni wydzielić kilka wagonów do pociągu Warszawa-Kraków-Warszawa, a z
pozostałych zestawić jeden długi skład rozłączany w Krakowie.
IMHO starczy peronów.

A nocny do Zakopca przez CMK to juz kiedys byl...


I się zbył.

1. Byłem dzisiaj w Gliwicach na dworcu PKP
- przy wejściu na pierwszy peron obok rozkładu jazdy wisi gablota
"Katowickiego Klubu Miłośników Kolei" wywieszone są fajne fotki
- IC WAWEL przyjechał 4 minuty przed planowanym przyjazdem
- Ślązak +20 minut

2. Katowice
- EX Praha +20 minut
- Krynica / Zagórz - Gliwice +20 minut
- Katowice - Kołobrzeg 100 % frekwencji

Pozdrawiam
Dawid Szczęch

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


 Na nieistniejącym już odcinku linii ( zamkniętym bodajże w 1989 roku)
Wadowice-Skawce był przystanek Zagórze. Była to najkrótsza droga łącząca
Trzebinię z Suchą, nawet z tego co wiem to jezdziły tam swego czasu pospieszne
z centralnej Polski do Zakopanego omijając Kraków. Ale to był tylko
przystanek, więc nic tam nigdy nie kończyło biegu. A swoją drogą to powodem
dla której zawiesili ten odcinek była budowa zapory w Świnnej-Porębie, której
do dzisiaj się nie zbudowało i raczej w najbliższym czasie trudno na to
liczyć. Choć i tak pewnie by tę linię zamknęli( vide odcinek: Wadowice-
Trzebinia), znając młotków z wierchuszki PKP
Pozdrawiam z Bielska-Białej
Grzesiek

co drugi dzien z Warszawy przez Lublin do Przemysla
posuwa (w godzinach Solinopodobnych, tyle, ze nieco szybciej AFAIR ;-)
stodolasty sklad
Odessa/Kiszyniow. Moze by wiec wypuscic rzeczona Odessa troche wczesniej z
Wawy i pozniej z
Przemysla, doczepic ze 3 wagony siedzace, dorobic postoje w Pilawie, N
aleczowie, Krasniku (i, jesli
tak "czeba", 158 wioskach miedzy Lublinem a Rozwadowem, gdzie sie zatr
zymuje parodia pospiecha pt.
Wislok) Steel Will, Rudniku, Lezajsku i Jaroslawiu i mamy druga Soline
przez Lublin.
Co prawda jest problem z dniami, gdy Odessa nie jezdzi, ale jakis sklad
chyba by sie dalo
wygospodarowac...

No pewnie. Wystarczy logicznie pomyśleć, co nie za często się zdarza wie
rchuszce PKP. Ja ze swojej strony proponowałem połączyć Solinę z Roztoczem i
co 2 dzień do tego składu dołączać wagony do Odessy. Ileż mogłoby być tu
wagonów? 3 do Chełma, 3 do Rawy, 3 do Przemyśla, 5 do Odessy, 1 do Kiszy
niowa. Razem 15.  Jakby EU07 nie mógł uciągnąć to zawsze można dać byka,
które obecnie ciągają 3 Bhpy do Radomia. Zresztą nie takie długie pociągi
jeżdżą w .pl - np. Gdynia -Zakopane/Krynica/Zagórz. A co za różnica czy
Odessa postoi w Przemyślu 3 czy 5 h? Jeszcze dokładniej ją przetrzepią.
Pozdrawiam
Aron

2. Jako zapalony turysta proponuję ulatwienie jednodniowych wycieczek w


Beskid Żywiecki poprzez uruchomienie pociągu "Baca" z Krakowa do Zwardonia,
odjeżdżającego oczywiście wcześnie rano z Krakowa, a wracającego póżnym
wieczorem. Zatrzymywałby się on na tych stacjach, które stanowią punkty
startowe szlaków turystycznych, a więc Skawce (Leskowiec), Sucha(Babia Góra,
Magurka, ewent. skomunikowany "Bus" do Zawoi), Hucisko(Leskowiec),
Jeleśnia(ewent. "Bus" do Korbielowa), Węgierska Górka(Barania Góra),
Milówka(Pilsko), Rajcza(ewent. "Bus" do Ujsół i Glinki),

Te busy nie bylby glupim pomyslem  nie tylko tam. W koncu utrzyamnie czegos
takiego jest nieporywnaywalnie  mniejsze ze zwyklym pociagiem sobowym.
Uwazam ze wprowadzenie ich na takich trasach jak chociazby Poronin -
Bukowina - Bialka, N Targ - Szczawnica, ale i tez Elblag - Krynica Morska,
czy Koszalin - Mielno znacznie polepszylo by oferte PKP - pasazer jadacy z
takiej Warszawki czy Krakowa nie musialby sie martwic o dodatdkowekoszta,
skomunikowanie itp... We .fr to calkiem nizele funkcjonuje w gorach... No
ale to chyba na razie w sferze marzen.

Moja prozpozycja odnosnie gor jest jeszcze jedna: przestac sie bawic w
rzeznie ktorymi chce jezdzic coraz mniej normalnych ludzi a puscic Ex-y do
Zakopca z Gdyni i Poznania lub przynajmniej wprowadzic [R] we wszystkich
rzezniach. No ale rj pociagu Gdynia (14.22) - Zakopane (5.48) jest
idiotyczny, naprawde da sie dojechac przebyc ta trase szybciej  niz 15
godzin...

--

| uwazam, ze Wislok (tyle ze chyba pod inna
| nazwa ;-) powinien jezdzic do Przemysla a w Przeworsku miec
| skomunikowanie na Rzeszow-Tarnow-Krakow.

| A nie lepiej wagony bezposrednie?

Nie, dlatego, ze rozlaczanie i zwlaszcza zlaczanie skladu trwa
z reguly
dosyc dlugo (zlaczanie 15-20 min). Natomiast na przesiadke,
zwlaszcza na
tym samym peronie 5 minut spokojnie wystarczy.


Dobra, przekonales mnie. A to skomunikowanie to powinno byc
raczej na Rzeszow - Tarnow - Nowy Sącz - Krynica.
Bo z Lublina do Krakowa to jedzie "Jagiello" - w podobnej porze
co "Wislok"

| Ja bym zachowal jeszcze postoj w Zaklikowie. Zaraz pewnie
ktos
| krzyknie ze wiocha, dziura itd, ale ja uwazam, ze jest to
| potencjalnie miejscowosc o duzym znaczeniu turystycznym no i
| wcale nie taka mala.
W poprzednim RJ Wislok stawal w Krasniku (wiadomo), Zaklikowie
(niech
bedzie, ze wzgledy turystyczne choc w to nie wierze)


Wybierz sie kiedys, to moze dasz sie przekonac :-))
A tak jak piszesz to bylo juz dawno, bo w poprzednim RJ "Wislok"
stawal dokladnie tam gdzie i teraz (bez Niedrzwicy w kierunku do
Rzeszowa).

i w Lipie (dlaczego -
poligon i inne takie tajne spec.znacz)


Niegdys mowiono o Lipie jako o potencjalnym uzdrowisku. A zanim
przyszlo co do czego - PKP juz zadbalo o wygode potencjalnych
kuracjuszy :-)))))

Przemek


Marcin (Falco Peregrinus)

Widziałem ostatnio wyremontowaną Sp32 z lokomotywowni jasielskiej- ma nowe halogeny i jak
zwykle wyglada paskudnie.


Ale za to ma dość dobre własności trakcyjne.

Ciekawe, dlaczego z jednej strony juz ida one na zyletki (bocznice tamtej
lokomotywowni), a z drugiej je remontują...


BO nie ma pieniędzy. Remont tych lokomotyw funduje firma EnergoPal i przejmuje na własność , a PKP
płaci za wynajem tych lokomotyw.

Zmienili nawet obsługe pociągu W-wa -Zagórz (20:30 tzw. Strzała Południa,


Strzeła południa to było co innego. Był to pociag osobowy rel Kraków - Krynica /Zagórz

bo jedzie ponad 10h)
z Sp32 na Su45 na trasie Rzeszów- Zagórz


Podobnie Bieszczady na odcinku Zagórz - Jasło i jedna para osobówek Jasło Rzeszów

GN

Dobre [1] 120 wystarczy, żeby nie przejęły. Wyobrażasz sobie autobus
PKS mknący 120 km/h?


Wystarczy - nie wystarczy. Pojawia sie czy sie nie pojawia to ja nie
wiem, ale z tego co widze to do Niepolomic czy Wieliczki przejely. Do
Zakopanego tez przejely i obawiam sie ze nawet 120 na calym odcinku by
nic nie dalo (chyba ze wybuduja Podleze-Piekielko, ale to juz i tak
bedzie na 160), no chyba ze wezmie sie pod uwage te kilka dni w roku
kiedy jest naprawde duzo sniegu. Krakow - Katowice niby kolej trzyma,
ale i tak kupe ludzi jezdzi samochodami... Krakow - Tarnow niby tez
fajna trasa, pokonuje ja kilka razy w roku ale... polityka rozkladowa
mnie do tego skutecznie zniecheca. O Krakow - Krynica nie wspominam...

| (co to
| za problem przeleciec mala maszyna ze Szczecina do Nowego Targu?).

Skoro żaden problem, to czemu nikt nie lata?


A ile mamy w kraju linii lotniczych i dlaczego Porty Lotnicze SA tak
bardzo nie chca wpuscic tanich przewoznikow, ze w Krakowie sie prezydent
Majchrowski dogadal z wojskiem i niebawem zacznie sie budowa drugiego
lotniska, tym razem bez marmurow i granitow...
Pelne wejscie tanich przewoznikow lotniczych do Polski LOTowi troche
zaszkodzi, ale PKP-IC moze sie odbic mocna czkawka.

(...)

No wlasnie. Dlaczego PKP funduje osobom udajacym sie w gory nocne
wycieczki
przez Skarzysko (Zakopane, Krynica, Zagorz w przeciagu 2 godzin) ?


(...)

W przeciwnym wypadku nikt nie kupowalby sypialnych ani kuszetek...8-)

W tym roku w ruchu lokalnym były trzy pary Zwardoń-Cadca, czy będzie
mniej?
Czy to oznacza likwidację Tarnovii i Presovscana? Czy w ich miejsce
pl;anowane
są jakieś pospieszne relacji Kraków Gł. - Muszyna/Krynica?


Nic jeszcze nie wiadomo. Bardzo prawdopodobne jest, ze zarowno PKP jak i
ZSSK nie dogadaly sie co do rozkladu. Nie sadze, zeby nie bylo Tarnovii i
Presovcana. Mysle,ze pojada.
Dlaczego?! Chocby dlatego, ze te pociagi na .sk jezdzily pelne, a nie ma za
nich zadnych kursow hocby do Plavca.
Pozyjemy zobaczymy...

PS. Zwardon-Cadca dalej trzy pary. W tym jeden pociag do Zwardonia
przyjezdza z Ziliny, jednak wraca tylko do Cadcy.

____________________________
Kajetan Dobrowolski -kajman-
kajman#euro26.pl
GSM: +48 502 172 332
GG: 2920494

Więcej lokalnych pociągów
Ire
2006-08-31, ostatnia aktualizacja 2006-08-31 22:37
PKP przywróci od 4 września do 9 grudnia 22 z 99 połączeń kolejowych, które
zawiesiły w Małopolsce na początku wakacji.
Samorząd wojewódzki postanowił dołożyć 6,2 mln zł na deficytowe połączenia.
Dzięki temu powrócą kursy między Krakowem a Kozłowem (2), Krynicą (2),
Tarnowem (4), Zakopanem (3), Suchą Beskidzką (2); Skawiną a Oświęcimiem (2);
Suchą Beskidzką a Zakopanem (3); Nowym Sączem a Tarnowem (2) i Jasłem (2).
To mniej niż pierwotnie zapowiadała kolejowa spółka. Katarzyna
Dzierżak-Piotrowicz, rzeczniczka Małopolskiego Zakładu Przewozów
Regionalnych w Krakowie, nie wyklucza jednak zwiększenia liczby lokalnych
pociągów, jeśli wzrośnie dotacja urzędu marszałkowskiego, co deklaruje część
radnych sejmiku wojewódzkiego. W sumie tegoroczne dofinansowanie przejazdów
pasażerskich przez samorząd małopolski wynosi ponad 34 mln zł.

IV. Pociągi rowerowe - już przed wakacjami

Już w maju do pięciu pociągów ekspresowych zostały włączone wagony
specjalnie przystosowane do przewozu rowerów. Kolejne dwa wyjadą w trasę
pierwszego dnia wakacji. Zmodernizowane wagony bezprzedziałowe klasy 2 ze
specjalnymi uchwytami do przewozu rowerów obsługują pociągi kursujące do
popularnych miejscowości turystycznych w kraju:

  a.. Ex Tatry - Warszawa - Zakopane - Warszawa,
  b.. Ex E.Malinowski - Warszawa - Kraków/Krynica - Warszawa,
  c.. Ex Wisła - Warszawa - Katowice/Wisła - Warszawa,
  d.. Ex Skarbek - Warszawa - Katowice - Warszawa,
Od 25 czerwca 2005r.:

  a.. Ex Jantar - Warszawa - Gdynia/Hel - Warszawa,
  b.. Ex Mewa - Warszawa - Szczecin/Świnoujście - Warszawa
PS. Tak sie zastanawiam w zwiazku ze Skarbkiem... Czy Katowice sa popularna
miejscowoscia turystyczna? Miszekam tamm  i w sumie nie zuwazylem tego....
:-/

Tak nawiasem to ostatnio PKP InterCity ma u mnie wielkiego + za uslugi
promocje itp..

- Muszyna Pośpieszny relacji Kraków - Krynica
http://zakowski.republika.pl/IMG_3232.jpg


Pierwszy raz widzę jednowagonowy pośpiech.

http://www.pkp-krakow.prv.pl


W dziale pociągi/standardy, przy pociągach intercity jest info:
"- największe prędkości do 200 km/h."
To chyba jakiś błąd, bo czym miały by być ciągnięte z taką prędkością, oraz
w sumie to i gdzie, skoro, chyba nawet na CMK, Vmax to 160km/h, a 200 było
osiągane tylko testowo m.in. przy testowaniu wagonów z uchylnym pudłem?

Slawomir [lider] Rygiel

| Jak podao ubiegotygodniowe Echo Dnia PKP zostawi polaczenie
Rozwadow-Debica. Od
| nowego rozkaldu beda jezdzic 4 razy pociagi osobowe
Rozadow-Debica-Rozwadow
| plus 2 pary Debica-Chprzelow-Debica no i Hetman Zamosc-Wroclaw. Jest
bardzo

Wciaz do konca nie jest to pewne czy bedzie jezdzic. A jak nawet bedzie, to
do odwolania (G). Powiedzmy jednak szczerze, ze bez zwiekszenia predkosci,
to bedzie to tylko przedluzanie agonii.

| dobra informacja dla wszystkich z tego regionu. Moze dozcekamy sie
| elektryfikacji tej linii, co jest w planach od bardzo dawna.

NIE, nie bedzie.

Serek


Ja jestem optymista. Chce wierzyc, ze linia ta przetrwa, ze kiedys ndejda
lepsze czsy dla koleji bo ma ona po prostu przyszlosc, w przeciwienstwie do
autostrat. W takim wypadku mozna by bylo pociagnac druta z Debicy do Chmielowa.
To chyba tansze niz budowa mostu na Wisle w Szczucinie kolo Tarnowa. A pociag
pospieszny Tarnow-Warszawa wyjezdzajacy z Tarnowa kolo 6 rano przez Mielec na
pewno bylby pelny. Podbnie pociag Warszawa-Krynica-Warszawa moglby jechac przez
Tarnobrzeg. Wiec ta linia jest potrzebna. Podniesc szlakowa chyba mozna od
razu. Mam nadzieje, ze od czerwac pociagi beda jechac troche szybciej.

Pozdrawiam: lelewita

Dlaczego więc PKP utrzymuje ten relikt (o
ile tak jest dalej?)


Dlatego, że zatrzymują się one na wszystkich stacjach (Koluszki -
Skierniewice). Nawiasem mówiąc tego typu rozróżnienia są zawsze absurdem
taryf kilometrowych. Bo za przejazd zwłaszcza w górach (np. Krynica - Nowy
Sącz) pasażer płaci dużo więcej za to, że jedzie naokoło, a już pobieranie
na takim odcinku wyższej opłaty za pociągi ekspresowe to nieporozumienie.

Podsumowując dojazd mieszkańców Krakowa i okolic do kurortów, jakimi są
Krynica oraz Zakopane stwierdzamy, że brak jest dogodnych połączeń
pośpiesznych pociągami PKP PR,


Ilu znasz mieszkańców Krakowa i okolic, którzy mając do wyboru dojazd w
czasie poniżej 2 h i za cenę około 10 zł, wybiorą pociąg w taryfie
_pospiesznej_?

CC

| I wtedy
| mieszkańcy Torunia co mają? Przez Bydgoszcz im likwidują, przez
Grudziądz
| nie chcą dać...

| Zostaje wciąż wieczorny Gdynia-Łódź/Krynica albo późniejsze Bielsko...

No nie, no jak tak patrzyć to można wyrżnąć Kujawiaka (to i tak już poszło
na straty), Wieniawskiego (w Warszawie z pewnością znajdzie się ładna
przesiadeczka z Niemena [Niemna?] do Lublina. Co jeszcze możnaby wyciąć...
Możnaby wyciąć jakieś osobowe z Bydgoszczy do Poznania przez Inowrocław, bo
przecież są pospieszne. Ale nie, ze 2-3 dzienne pospieszne  też można
wyciąć, zostanie przecież nocny do Szklarskiej. Koniecznie trzeba
zlikwidować pociąg "Lednica", ewentualnie puścić go raz w tygodniu albo
jeszcze lepiej z 5-6 razy w roku, oczywiście tylko w relacji w jedną
stronę. Taka teraz moda. I jak? Po co jest pociąg "Lednica", skoro są inne
osobowe i pospieszne? Jeżeli PKP ma taką nową modę, aby pozostawić po
jednym połączeniu między poszczególnymi miastami, to bądźmy sprawiedliwi...


Hehe... Ach te antagonizmy bydgosko-toruńskie i toruńsko-bydgoskie. A przecież
oba miasta mają dość potężne węzły kolejowe i po co te kłótnie...

A tak swoją drogą... Proponuję utworzyć "POCIĄG PRZYJAŹNI BYDGOSKO-
TORUŃSKIEJ" - najlepiej expres w relacji Toruń-Grudziądz-Malbork-Tczew-Smętowo-
Laskowice-Bydgoszcz-Toruń - kursujący w obu kierunkach naraz i codziennie ;P
I co? Usatysfakcjonowani taką propozycją ;) ?

czy Giewont Częstochowa - Kraków (przepraszam,  mogłem

pomylić nazwy/relacje


Pomyliłeś. Giewont kursuje w relacji Zakopane - Cz-wa.

Czyli, jeżeli nie ma miejsc w Ex/IC, *E-sieciówkowicz nie może jechać?


Moze, moze. Wielokrotnie testowane w niedziele po poludniu z Krakowa.
Pamietacie watek sprzed paru miesiecy?
Konkluzja byla taka, ze jednak bezplatna doplata nie jest konieczna,
wlasnie z powodu ze jest bezplatna i jej brak nie powoduje powstania
zadnego zobowiazania finansowego podroznego wobec PKP.

Czy też może na stojąco na korytarzu, bez "bezpłatnej dopłaty"? BTW w
rzeźni Krynica - Zakopane - Gdynia konduktor długo oglądał to, co mu
pokazałem, a końcu zdezorientowany zapytał: "To jest sieciówka?"


Bo sieciowek jest malo. Stad np na *E 2kl da sie czasem w osob/posp
jechac w pierwszej klasie. Tylko wczesniej lepiej sie spytac co dana
druzyna konduktorska o tym sadzi - jedni mowia ze mozna, inni nie.

M.

Piotr J. Ochwal


Ostatnio to Gdynia-Krynica (chyba Tetmajer), ciągnięte były zazwyczaj 2 wago
ny do przewozu samochodów i najczęściej w nich 1-3 samochodów.
Cena przejazdu i przewozu auta to najprawdopodobniej bodziec hamujący takie
przewozy.

Raff.

Jest troche ET22 i te rzeczywiscie na Zakopiance sobie poradza,


O ile nic sie nie zmienilo od 01.01 .1999 to od Skawiny do samego Zakopca
jest "Zakaz kursowania lokomotyw ET22 i pociagow z tymi lokomotywami" [cytat
z krakowskiego Dodatku 7]

ale juz na odcinku Muszyna-Krynica rzeczywiscie ET21 wymagany.


Ale musza to byc zmodernizowane ET21 ["Zakaz kursowania nie zmodernizowanych
lokomotyw ET21 i pociagow z tymi lokomotywami", zrodlo - jw]. BTW - na czym
polega ta modernizacja?

Pozdrawiam, Kiefer

Tyle, że Piekiełko miałoby dużo większy sens, włącza się w nie Kraków i
CMK, a Żabno to linia na dwa pociągi na dobę Warszawa-Krynica i to raczej
w sezonie. Typowe dla PKP pisanie palcem po mapie.


Miałoby że hej. Tylko zrobili studium zelektryfikowanej dwutorówki na 160 w
górskim terenie, z modernizacją do tej prędkości Nowy Sącz - Piekiełko to
pewnie wyszła na tyle astronomiczna kwota (pewnie z 10 x tyle co to
połączenie ze szczucinianką), że teraz długo się będą nad tym zastanawiać.

Linia jest bardzo poptrzebna i choćby etapami mogliby ją robić (może na
początek jeden tor do Piekiełka ?), ale kwota chyba przeraziła bo do tematu
wobec sypiącej się całej Polski nikt na razie nie wraca.

Mick M.

 Â     23.
 Â    Przemyśl - Tarnów
 Â    Ex 3510 Małopolska
 Â    Przemyśl, Jarosław, Przeworsk,  Łańcut, Rzeszów, Dębica

 Â     24.
 Â    Tarnów - Przemyśl
 Â    Ex 5311 Małopolska
 Â    Tarnów, Dębica, Rzeszów, Łańcut, Przeworsk, Jarosław


Szkoda, ze oferta nie jest dostepna na odcinku Przemysl - Krakow. Od czego to
zalezy to nie wiem.

Z mojego punktu widzenia byloby niezle gdyby oferta byla dostepna na odcinku
Przemysl Krakow, gdyz "MALOPOLAKA" skomunikowana jest w stacji Debica z
pociagiem rel. Stalolwa Wola Rozwadow - Debica (przyj. do Debicy 8.32). Co
prawda czas przejazdu tego pociagu na odcinku Debica - Krakow pokrywa sie z
HETMANEM jednak Hetman zatrzymuje sie na linii Stalowa Wola Rozwadow - Debica
na wybranych stacjach (4). Byloby to niezle rozwiazanie szczegolnie dla
studentow z mniejszych miejscowosci.

Pozdrawiam i jestem mile zaskoczony podejsciem PKP IC do klienta
Gratulacje za odwage!

PS.
Mam nadzieje ze od nowego rozkladu nie zniknie z rozkladu Wielkopolanin (na
odcinku Rzeszow - Krakow) i Ernest Malinowski (na odcinku Krynica - Krakow)

http://www.pr.pkp.pl/aktualnosci,s,0,187.html

O 50 nowych odcinków zostaje rozszerzona oferta „Połączenie w dobrej
cenie”. Promocja uwzględnia specyfikę lokalnych tras dostosowując ceny
za przejazd do możliwości mieszkańców tych rejonów. Od 16 listopada
pojawi się m.in. na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Górnym Śląsku, Warmii i
Mazurach oraz w Małopolsce.

Oferta, wprowadzona dwa lata temu – początkowo tylko na trzech odcinkach
Zachodniego Pomorza, obejmuje już większość linii województwa, a we
wrześniu pojawiła się na Dolnym Śląsku. Teraz czas na wielką ekspansję w
innych regionach. Z nowej taryfy ucieszą się podróżujący m.in. na
trasach: Kraków – Zakopane, Kraków – Tarnów – Nowy Sącz – Krynica,
Kraków – Chrzanów, Katowice – Wisła, Czechowice-Dziedzice –
Bielsko-Biała – Żywiec, Rybnik – Wodzisław Śląski, Lublin – Puławy,
Lublin – Kraśnik, Olsztyn – Olsztynek, Olsztyn – Dobre Miasto, Przemyśl
– Jarosław, Zielona Góra – Nowa Sól i Ostrów Wlkp. – Krotoszyn. To tylko
przykłady. W całej Polsce oferta będzie obowiązywała w 74 relacjach
dając podróżnym możliwość tańszego podróżowania.

Jednorazowy bilet promocyjny będzie ważny przez cały dzień w wagonach 2
klasy pociągów osobowych. Będzie można go kupić zarówno w kasie, jak i u
konduktora. Na zniżki mogą liczyć osoby uprawnione do korzystania z ulg
ustawowych. O bilety ulgowe zostanie również uzupełniona oferta „Bilet
świętokrzyski”.

(sezonowa rzeźnia Gdynia/Olsztyn - Zakopane/Krynica i co tam jeszcze)
- ale widać w ramach wycinania niezdrowej konkurencji dla flagowego
produktu PKP IC na trasie 3M - Zakopane, jadącego przez 2/3 doby,
rzeźnię postanowiono puścić zamiast CMK "magistralami małych
prędkości" - przez Bydgoszcz, Łowicz, Koluszki (akurat trafiła się
świetna okazja - bo przesunięcie dodatkowo można usprawiedliwić
robotami na E65).


Ale ten pociąg (53500) właśnie jedzie po CMK, a do Warszawy to
rzeczywiście przez modernizację nie może pojechać ze względu na prace
wymagające zamknięć obu torów, które wykonuje się w nocy (inne pociągi
ustawiane są tak, aby jeździły przed albo po zamknięciu, które zwykle
trwa 4h). Z tego samego powodu została odwołana wzmocnieniowa TLKa 53706
(Gdynia - Wwa - CMK - Zakopane).

Pozdr.

| Na przyklad taki Wawa-Krynica/Zakopane/Zagorz - kursuje kilka dni w roku
| !! Po kiego grzyba takie cos ! Nie lepiej puszczac te wagony chocby na
| weekend w skladach nocnych pociagow !!
może by było lepiej, może nie. mo brak wiedzy jak to cenowo wygląda wiec
zakładac moge że skoro IC tak robi to tak mu taniej.


Okay. Ty to wiesz i ja to wiem, ze PKP-IC nie oplaca sie wpiac tych dwoch-trzech
wagonow w sklad pociagu PRow (nocna rzeznia) tylko "oplacic" loka+mechanika z
Cargo, sformowac sklad i wio w kraj... ale czy zwykly pasazer musi o tym
wiedziec ? O tych wszystkich bzdurnych podzialach, granicach wojewodztw i innych
chorych rzeczach ???

Wesolych Swiat,
J.

Ps. Watek z 2003 roku :-)

Tzn. owczesne Bieszczady jezdzili mniej wiecej tak, jak do niedawna osobowy Krak-Krynica/Zagorz
(wyjazd z Kraka ok. 12:00, na wieczor w gorach i powrot nocka)?


Nie !!!
Wszystko odbywalo sie w porze dziennej: pociag pospieszny odjezdzal z Krakowa o 10:52 do Kroscienka

Oczywiscie jechalo sie szybciej niz najszybszymi obecnie na tej trasie "Poloninami" (na odcinku
Krakow-Zagorz roznica okolo pol godziny).

Jezeli porownac mozliwe dzieki SN-om czasy przejazdu z czasami pociagow osobowych, czy nawet
pospiesznych prowadzonych parowozami to mozna stwierdzic, ze w 1961 - 62 roku na PKP nastapila
prawdziwa rewolucja.

A.M.

A u nas naprawde przydalo by sie np. szkam polaczenia Warszawa Szczyrk
a hafas podaje EX Wawa Bielska PKs Bielsko Szczyrk . Dobre to jest .
Pamietam ze jaies 2 -3 lata temu na na dworcu w Katowicach wisialy takie
wspolne rozklady PKS PKP "Najdogodniejsze polaczenia do Szyrku i Korbielowa"


Za starych dobrych czasow na koncu wypasionej cegly byl zalacznik z "Dogodnymi
polaczeniami do miejscowosci wczasowych" typu wlasnie Szczyrk, Krynica Morska,
Dziwnow. Oczywiscie dojazd z przesiadka w miejscowosci x, i z przejsciem
pieszym z d.k. na d.a. Eech...

W latach 1937-1939 czas jazdy Lux-torpedy na trasie Krakow-Zakopane wynosil 2
godziny 40 minut. Pociag zajezdzal do Rabki, natomiast postoju w Chabowce nie
bylo.

Nieco lepszy czas jazdy na linii zakopianskiej udalo sie uzyskac dopiero w 1992
roku (okolo 2,5 godziny zespolem EN71). Niestety w ostatnich kilku latach
ponownie sie on wydluzyl do prawie 3 godzin. Glowna przyczyna to zwiekszenie
liczby postojow oraz ograniczenia predkosci.

A M

Nóż mi się w kieszeni otworzył - przecież zarówno godziny kursowania,
jak i czas przejazdu wskazują na to, że jest to pociąg dużo
korzystniejszy od "Monciaka" i 53500/35500, zarówno z punktu widzenia
mieszkańca Warszawy, jak i Trójmiasta - niecałe 13 godzin z Gdyni, 7 z

pewnie tamte pociągi mają inne "priorytety", ale wydaje mi się, że taki
pociąg jako sezonowe uzupełnienie oferty powinien być uwzględniony od
początku.


ależ taki pociąg jeździł aż do ostatniego rozkładu (sezonowa rzeźnia
Gdynia/Olsztyn - Zakopane/Krynica i co tam jeszcze) - ale widać w ramach
wycinania niezdrowej konkurencji dla flagowego produktu PKP IC na trasie
3M - Zakopane, jadącego przez 2/3 doby, rzeźnię postanowiono puścić zamiast
CMK "magistralami małych prędkości" - przez Bydgoszcz, Łowicz, Koluszki
(akurat trafiła się świetna okazja - bo przesunięcie dodatkowo można
usprawiedliwić robotami na E65). I w efekcie, poza Skrzycznem, nie ma już
żadnego pociągu nocnego z 3M w góry (bo ciężko za takowy uznać "nowe"
Rozewie, dojeżdżające w góry na 11-ą, ani popłuczyny po "starym" Rozewiu -
nie dojeżdżające już w góry wcale)

pozdr

              Informujemy, że przy przejazdach na podstawie biletów
wycieczkowych i turystycznych pociągami uruchamianymi przez spółkę "PKP
Przewozy Regionalne", dzień 2 maja 2003r. należy traktować jak dzień wolny
od pracy.


BOMBA!!!! :-))))))))

Już marzy mi się taka trasa: 1maja wieczorem z Wawy zagórską rzeźnią do
Jasła, -Nowy Sącz -Krynica  -Nowy Sącz -Limanowa -Chabówka
(skansen) stamtąd rzeźnią do Poznania i dalej oczywiście na paradę w
Wolsztynie!
Oby tylko nie zlikwidowali pociągów na linii NS-Chabówka z końcem kwietnia...

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

| O co chodzi i czym sie rozni sputnik "gorski" od "niegorskiego"?
Chodzi o podciete obrzeza:
Linie Kraków - Zakopane i Tarnów - Krynica, sa typowymi liniami
strategicznymi okresu miedzywojennego - tzn.; pelne ostrych luków (chodzilo
o zagrozenie z powietrza - utrudnienie lotnikowi trafienia bomba w tor,
oraz
utrudnienie rozpoznania - tor wijacy sie pomiedzy górami, ogranicza
widocznosc). Na lukach obrzeza sie podcinaja i po osiagnieciu okreslonego
wymiaru, moga byc eksploatowane tylko na szlakach - nazwijmy je -
"prostszymi".
Zozo z zielonego Kanta


Nie dziwie sie ze zwlekasz z odpowiedzia (mam nadzieje ze jestes zdrowy-
-miales zapytac na PRTE) bo znowu wychodzi na to ze pociskales kit
na grupie.
Jak pisalem jedyna wyrocznia w sprawie zestawow jest "Mt11 Instrukcja
pomiarow geometrycznych zestawow kolowych pojazdow trakcyjnych PKP"
a ona nie dzieli zestawow na te ktore nadaja sie do jazdy po liniach
"gorskich" lub tez "prostszych". I nie ma zadnych innych przepisow ktore by
to
robily. W Mt11 podane sa m.in. kresowe wartosci roznych parametrow
obreczy po osiagnieciu ktorych zestaw nie moze byc eksploatowany ani na
liniach "gorskich" ani tez nigdzie indziej.Pozostaje wtedy albo obtoczka
albo napawanie obrzezy z obtoczka lub tez w koncu obreczowanie.
Potwierdzil to dzisiaj w rozmowie ze mna naczelnik z CM Nowy Sacz
(na zyczenie podam nazwisko i tel.kol.)

Pozdrawiam.
Piotr
www.pet.any.pl